ceny referencyjne dla ciepła -- pomysł nowy czy
Transkrypt
ceny referencyjne dla ciepła -- pomysł nowy czy
CENY REFERENCYJNE DLA CIEPŁA -- POMYSŁ NOWY CZY „ODGRZEWANY"? Autor: Paweł Bogusławski („Rynek Energii” – nr 1/2008) Słowa kluczowe: taryfa dla ciepła, ceny i stawki opłat, ceny referencyjne Streszczenie. Niniejszy artykuł jest krytycznym spojrzeniem na propozycję nowego sposobu podejścia do regulacji cen i stawek opłat w ciepłownictwie. Pokazano słabe strony zaproponowanego sposobu, a takŜe narzędzia istniejące w aktualnie obowiązującym prawie, które mogą być stosowane w celu poprawy efektywności przedsiębiorstw. 1. WPROWADZENIE Konferencja Naukowo - Techniczna - RYNEK CIEPŁA, organizowana pod auspicjami redakcji czasopisma Rynek Energii, która odbyła się w dniach 17-20 października ubiegłego roku w Nałęczowie, była moim zdaniem wydarzeniem, które jak co roku, oprócz niewątpliwych wartości merytorycznych zawartych w prezentowanych referatach, niosło takŜe element towarzyski, niezbędny we właściwych kontaktach interpersonalnych. Często co jest chyba najcenniejsze w tego typu spotkaniach -pojawiały się róŜnice w poglądach, które owocowały niekiedy Ŝarliwymi dyskusjami. Po wygłoszonych referatach, zarówno na sali konferencyjnej jak i podczas rozmów w kuluarach, kierowano pytania do referentów, wygłaszano poglądy, niekiedy spierano się. W mojej ocenie, najistotniejszym dla ciepłownictwa poruszonym tematem był projekt nowego rozporządzenia taryfowego, w którym pomysłodawca bazuje na określonej granicy cen referencyjnych. 2. PROPOZYCJE ZMIAN Ogólnymi zasadami proponowanych rozwiązań (na podstawie [4]) są: 1. Ustalenie przez Prezesa URE cen referencyjnych dla wytwarzania i przesyłania ciepła, które mają być cenami jednoczłonowymi (cenami wskaźnikowymi), z którymi porównywane byłyby średnie ceny jednoczłonowe w przedsiębiorstwach: a) w zakresie wytwarzania ciepła ustalone miałyby być cztery ceny referencyjne, w zaleŜności od rodzaju paliwa (paliwa stałe, gaz ziemny, olej opałowy i biomasa), b) dla usługi przesyłowej ustalona byłaby jedna cena referencyjna obejmująca przesył ciepła siecią wysokoparametrową do węzła cieplnego. 2. Przedstawiona propozycja miałaby obejmować działalność w obszarze wytwarzania i przesyłania ciepła sieciami ciepłowniczymi do węzłów cieplnych (lub do odbiorników ciepła pobierających ciepło bezpośrednio z sieci). Tylko te obszary miałyby podlegać koncesjonowaniu i dla tych zakresów działalności miałyby być ustalane ceny referencyjne. Eksploatacja węzłów, sieci niskoparametrowych, instalacji wewnętrznych nie wymagałaby koncesji i uregulowana byłaby w umowie z odbiorcą ciepła. 3. Ceny referencyjne (dla wytwarzania ciepła i dla usług przesyłowych) miałyby dotyczyć zarówno samodzielnych wytwórców ciepła sprzedających ciepło do sieci ciepłowniczych, na których prowadzą działalność odrębne przedsiębiorstwa ciepłownicze, jak równieŜ tych przedsiębiorstw ciepłowniczych, które prowadzą jednocześnie działalność wytwarzania i przesyłania ciepła przez siebie wytworzonego. 4. Przedsiębiorstwa ciepłownicze nadal miałyby obowiązek ustalania cen i stawek opłat na produkty i usługi objęte swoim zakresem działania. Określona na ich podstawie cena wskaźnikowa byłaby porównywana z ceną referencyjną ustaloną przez Prezesa URE: a) w przypadku, gdy cena wskaźnikowa byłaby niŜsza lub równa cenie referencyjnej, przedsiębiorstwo miałoby moŜliwość stosowania opracowanego cennika bez obowiązku przedstawiania taryfy do zatwierdzenia Prezesowi URE, b) jeŜeli cena wskaźnikowa byłaby wyŜsza od ceny referencyjnej, obowiązek przedstawienia taryfy do zatwierdzenia Prezesowi URE byłby utrzymany. 5. Ustalanie cen referencyjnych powinno uwzględniać jednocześnie dwie przesłanki: a) docelowe, całkowite zliberalizowanie rynku ciepła, co oznacza taki wieloletni program ustalania poziomów cen referencyjnych, który umoŜliwi liberalizację wszystkich przedsiębiorstw ciepłowniczych po upływie okresu przejściowego, b) częściowe zachowanie wpływu Regulatora na rynki lokalne w okresie przejściowym, oznaczałoby to coroczne ustalanie takiego poziomu cen referencyjnych, który pozwoliłby na zwolnienie z procedury zatwierdzania taryf dla określonej części przedsiębiorstw objętych proponowanym systemem regulacji. Ceny mogłyby być ustalane raz na kilka lat (proponuje się raz na trzy lata) i co roku indeksowane według odpowiedniej formuły uwzględniającej między innymi wielkość inflacji, zmiany cen podstawowych paliw lub usług energetycznych, czy zmiany cen usług inwestycyjnych. Napięty harmonogram spotkania nie pozwalał na obszerniejsze zabranie głosu, a perspektywiczny temat nie dawał teŜ moŜliwości udzielenia odpowiedzi ad hoc we wszystkich szczegółach i w szerszym kontekście. WyraŜam swoją opinie odnośnie tego, co moŜna było usłyszeć na konferencji na powyŜszy temat. W kreowaniu opinii pomocne były takŜe propozycje dotyczące podejścia do taryfowania ciepła w oparciu o wyznaczanie cen referencyjnych, składane w celu uzgodnienia przez Izbę Gospodarczą Ciepłownictwo Polskie i Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki. 3. PRZEWIDYWANE SKUTKI ZMIAN Niepokojem napawają coraz większe naciski ze strony ciepłowników na kolejną zmianę rozporządzenia taryfowego, które miałoby wprowadzić tzw. ceny referencyjne. W moim odczuciu tego rodzaju podejście będzie spłaszczeniem cen i stawek opłat na wysokim ich poziomie. Niepokojem napawają takŜe wnioski, które z góry twórcy projektu cen referencyjnych wyciągają ze swojego opracowania. Twierdzenie, Ŝe proponowany model regulacji daje szansę na rozwinięcie się mechanizmów rynkowych w ciepłownictwie, jest niczym nie uzasadnione. W teorii cen referencyjnych brakuje konkretnych opisów sposobu dojścia do tych mechanizmów. Nie widzę sposobu na dojście do takich mechanizmów przy zastosowaniu prezentowanego modelu. Ośmielam się nawet wysuwać hipotezę, Ŝe nie ma moŜliwości pojawienia się mechanizmów rynkowych w ciepłownictwie. Zaniepokojenie równieŜ wzbudzają tezy o korzystaniu z usług przesyłowych na korzystniejszych, rynkowych warunkach, zarówno cenowych, jak i jakościowych, po zaimplementowaniu proponowanych zmian. To określenie, moim zdaniem, skłania do całkiem przeciwstawnej oceny modelu. Przedstawione w propozycji zasady taryfowania gwarantują wzrost cen i stawek opłat, dla tych przedsiębiorców, którzy w swoich propozycjach nie wyjdą poza limit określony przez ceny referencyjne. Natomiast załoŜenie, Ŝe obowiązek przedstawiania do zatwierdzenia taryf Prezesowi URE będą miały przedsiębiorstwa mające ceny wyŜsze od referencyjnych nie daje Ŝadnej gwarancji, iŜ będzie to zachętą do obniŜenia cen poprzez redukcję kosztów i wpłynie na poprawę efektywności przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo o wyŜszych niŜ referencyjne cenach i stawkach opłat, po prostu będzie składać wniosek o zatwierdzenie taryfy, a w przypadku odmowy zatwierdzenia będzie odwoływać się do sądu, stosując nadal ceny i stawki opłat z poziomu dotychczasowego, wyŜszego niŜ referencyjny, przez cały okres postępowania przed sądem (z praktyki wiadomo, Ŝe wykorzystując wszystkie moŜliwości odwoławcze, postępowanie moŜe trwać kilka lat). W związku z tym, Ŝe przedstawiona propozycja dotyczyć ma tylko części związanej z przesyłem ciepła do węzłów, a rozdział ciepła ma być wykluczony spod działalności regulowanej, nasuwa się obawa, Ŝe część kosztów działalności, tego samego przecieŜ przedsiębiorstwa ciepłowniczego, moŜe być przenoszona z działalności podlegającej ocenie do części będącej poza kontrolą. Wykluczenie poza regulację, pod pozorem rzekomego istnienia konkurencji, ostatniego etapu zaopatrzenia w ciepło, jakim jest transformacja ciepła w węzłach cieplnych i transport zewnętrznymi instalacjami odbiorczymi, zwłaszcza gdy te instalacje i węzły nadal będą eksploatowane przez to samo przedsiębiorstwo, które prowadzi działalność równieŜ w obszarze regulowanym, jest nieuzasadnione. Nie sposób zgodzić się z tezą, iŜ działalność zaopatrywania w ciepło (a zwłaszcza zaopatrywania w ciepło siecią), prowadzona jest w warunkach konkurencji. Potwierdzały to takŜe głosy dyskutantów na konferencji, w niektórych prezentacjach i wypowiedziach. W sektorze ciepłowniczym nie występują siły napędowe konkurencji wewnątrz gałęzi, o jakich mowa w art. 49 ustawy Prawo energetyczne [7]. Brakuje równieŜ przesłanek spełniających warunki konkurencji z teorii Portera [5]. Podobne obawy rodzi propozycja objęcia regulacją tylko tej części działalności, dla której moc zamówiona w źródle lub w wydzielonej sieci ciepłowniczej jest większa niŜ 5 MW. Odbiorca, korzystający z dostaw ciepła od przedsiębiorstwa, które posiada dwa źródła, jedno o mocy powyŜej 5 MW, a drugie o mocy niŜszej, otrzymywałby fakturę, na której pojawiałyby się dwie róŜne ceny tego samego przedsiębiorstwa. Jedna cena byłaby poddana regulacji, a druga, po ukształtowaniu przez przedsiębiorstwo po prostu umieszczona w cenniku. Zachodzi obawa, Ŝe w takiej sytuacji przedsiębiorstwo miałoby łatwość w dąŜeniu do Sztucznego wykazywania zaniŜonej ceny w źródle większym, Ŝeby znaleźć się poniŜej progu ceny referencyjnej i uniknąć obowiązku przedstawienia taryfy Prezesowi URE do zatwierdzenia. Natomiast cena ciepła ze źródła będącego poza regulacją mogłaby rekompensować ewentualne ograniczenie przychodów, jakie pojawiłyby się w takiej sytuacji w związku z zaniŜonymi opłatami dotyczącymi źródła podlegającego regulacjom ceny. W projektach i w dyskusjach strona broniąca pomysłu cen referencyjnych wspomina o „negocjacjach" z odbiorcami, które to „negocjacje" miałyby zapewnić ustalenie uczciwej ceny za wytwarzanie lub dystrybucję ciepła w części nie objętej regulacją. Celowo wyraz negocjacje został wzięty w cudzysłów, gdyŜ na tej płaszczyźnie trudno o negocjacje. ,, Negocjacje to sposób porozumienia się w celu rozwiązania konfliktu oraz dojścia do porozumienia, które satysfakcjonowałoby zaangaŜowane w konflikt strony" [2]. ,, Negocjacje polegają na wzajemnym przekonywaniu się do modyfikacji ofert początkowych w taki sposób, by obie strony uzyskały moŜliwie duŜe korzyści. Działania zmierzające do korzyści jednostronnych to szantaŜ, perswazja, przemoc a nie negocjacje. Negocjacje to wspólne rozwiązywanie problemów a nie konfrontacja przeciwników " [3]. Obawiam się, Ŝe w powyŜej opisanej sytuacji, przewaga przedsiębiorstwa posiadającego infrastrukturę ciepłowniczą, moŜe prowokować do narzucania swojej woli. Nawet bardzo zdeterminowani odbiorcy, aby przeciwstawić się dyktatowi cenowemu, musieliby jednomyślnie podjąć działania dotyczące inwestycji w inne sposoby ogrzewania swoich mieszkań albo wybudować konkurencyjne źródło ciepła wraz z równoległym rurociągiem zasilającym obiekty dotychczasowych kontrahentów przedsiębiorstwa. Mając to na uwadze, pomysł „negocjacji" przedsiębiorstwa z odbiorcami na temat wysokości cen i stawek opłat za dostarczane ciepło ma istotne ograniczenia. Dodatkowym ograniczeniem wspomnianych negocjacji są trudne do przewidzenia warunki pogodowe, jakie będą panowały w nadchodzącym sezonie grzewczym, co ma znakomity wpływ na większość kosztów przedsiębiorstwa ciepłowniczego oraz na opłaty ponoszone przez odbiorców. Przyjęcie w załoŜeniach coroczną waloryzację opartą na wskaźniku inflacji, nie bacząc na rodzaj paliwa stosowanego do wytwarzania ciepła (indeksacja w odniesieniu do wytwórców ma uwzględniać ruchy cenowe węgla, w odpowiednich proporcjach stosowane takŜe dla przedsiębiorstw wytwarzających ciepło z innych paliw), wielkość przedsiębiorstwa i jego lokalny charakter, jest w duŜej mierze analogiczne do modelu cen urzędowych ciepła, jaki w Polsce obowiązywał przed wejściem w Ŝycie ustawy - Prawo energetyczne i wydanych na jej podstawie rozporządzeń taryfowych dla ciepła. Takie podejście niesie z sobą ryzyko zniweczenia lub co najmniej deformacji efektów osiągniętych w wyniku prac związanych z regulacją rynku ciepła, prowadzonych od dziesięciu lat. Cena, jaką dany przedsiębiorca moŜe uzyskać za oferowany produkt lub usługę na rynku konkurencyjnym, nie zaleŜy tylko od kosztów tego przedsiębiorcy. Ceny, jakie przychodzi konsumentom płacić na danym rynku, uwzględniają warunki prowadzenia na nim działalności przez przedsiębiorców (chociaŜby dostępność czynników produkcji). W dotychczasowym modelu opartym na kosztach, taryfy przedstawiane do zatwierdzenia przez poszczególne przedsiębiorstwa odzwierciedlają lokalne uwarunkowania działalności ciepłowniczej. W przedstawianej propozycji naleŜy spodziewać się w długim okresie czasowym wyrównywania cenników w skali kraju - co wobec istnienia lokalnych uwarunkowań (rynki ciepła maja charakter lokalny!!!), stawia część przedsiębiorstw - w sposób całkowicie niezaleŜny od nich -w pozycji niekorzystnej, część zaś w pozycji uprzywilejowanej. W projekcie zaproponowano dokonywanie wyznaczania cen referencyjnych przez Prezesa URE co trzy lata. JeŜeli przez trzy lata projektowanego indeksowania początkowego poziomu cen referencyjnych i nawet limitowanego zwiększania cen przedsiębiorstw będących poniŜej wyznaczanego poziomu, nastąpi ponowne wyznaczenie wartości referencyjnej, nic nie wskazuje na to (nawet jeŜeli ceny powyŜej poziomu referencyjnego nie będą rosły w duŜym tempie), Ŝeby poziom ceny referencyjnej, mógł wskazywać tendencję spadkową. 4. BODŹCE STOSOWANE DOTYCHCZAS Propozycja cen referencyjnych to według pomysłodawców metoda bodźcowa, która pomoŜe przedsiębiorstwom zwiększyć efektywność, da środki na niezbędne remonty i modernizacje. Trudno jest doszukać się w tej metodzie jakiegokolwiek bodźca, który powodowałby zwiększenie efektywności przedsiębiorstw, aby te poprzez pryzmat cenowy dostrzegały interes odbiorcy. Nie naleŜy zapominać, Ŝe w dotychczasowej metodzie, od ponad roku, takŜe pojawił się element bodźcowy, o wiele efektywniejszy od zdezaktualizowanego juŜ współczynnika poprawy efektywności przedsiębiorstw Xw - zwrot z kapitału zaangaŜowanego w działalność gospodarczą w zakresie zaopatrzenia w ciepło. Innym mechanizmem bodźcowym funkcjonującym od dawna w rozporządzeniach określających zasady kształtowania i kalkulacji taryf dla ciepła, jest moŜliwość zaproponowania obowiązywania przedstawionej do zatwierdzenia Prezesowi URE taryfy dla ciepła na co najmniej okres dwóch lat, co powoduje moŜliwość stosowania zaproponowanego współczynnika Xr, który wraz ze średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w poprzednim roku kalendarzowym, wyznacza procentowy, coroczny wzrost cen i stawek opłat w zatwierdzonej taryfie. W aktualnym rozporządzeniu taryfowym dla ciepła [6], przepis jest określony w § 26. Niestety, niewiele przedsiębiorstw korzysta z takiej moŜliwości. Zasady uwzględnienia w taryfie zwrotu z kapitału zaangaŜowanego w działalność ciepłowniczą określa § 25 rozporządzenia taryfowego dla ciepła, a ocena dokonana przez Regulatora musi być oparta na twardych dowodach (w celu wyeliminowania dowolnej uznaniowości), zawartych w dokumentach przedstawianych przez przedsiębiorstwa - bilans przedsiębiorstwa i sprawozdanie finansowe, porównanie kosztów jednostkowych, wzrost i poziom ceny wskaźnikowej, udokumentowane oszczędności wynikające z poprawy efektywności funkcjonowania przedsiębiorstwa. 5. ZAKOŃCZENIE Propozycja taryfowania ciepła oparta na cenach referencyjnych, w obecnym kształcie, jest daleka od sposobu, który prowadziłby do równowagi pomiędzy interesami odbiorców i przedsiębiorstw energetycznych. DuŜy stopień skomplikowania przedstawionej propozycji stwarza moŜliwość pomyłek przy wyznaczaniu cen i stawek opłat, utrudnia kontrolę. W przyjętych załoŜeniach nie ma moŜliwości zatrzymania, czy chociaŜby ograniczenia wzrostu cen i stawek opłat. Mało prawdopodobnym jest załoŜenie, Ŝe moŜliwości zwiększenia przychodu, które będą zagwarantowane prawnie, mogłyby być w przyszłości ograniczane przez same przedsiębiorstwa. Na ten temat, moim zdaniem powinno się jeszcze sporo dyskutować aby w przyszłości wypracować taką metodę, która byłaby na tyle dobra, Ŝeby mogła funkcjonować przez kilkanaście lat bez zmian, dając satysfakcję przedsiębiorstwom, ale jednocześnie nie stawiając odbiorcy na pozycji wykorzystywanego przez monopolistę podmiotu. LITERATURA [1] Bogusławski P, Szypulska A, Wróbel A.: ZróŜnicowanie sektora ciepłowniczego a efektywność jego przedsiębiorstw. Rynek Energii nr 6, 2006. [2] http://pl.wikipedia.org/wiki/Negocjacje [3]http://www.jastrzebie.pl/dqe/file/application/pdf/file00004922/negocjacje_krotkie_podsum owanie.pdf [4] Kędziora W., Zapałowski M.: Główne bariery rozwoju rynku ciepła. Rynek ciepła 2007. Materiały i studia. KAPRINT, Lublin 2007. [5] Porter M.E., Strategia Konkurencji, PWE, Warszawa 1992, rozdział I. [6] Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 9 października 2006 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń z tytułu zaopatrzenia w ciepło (Dz. U. z 2006 r. Nr 193 poz. 1423). [7] Ustawa z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (Dz. U. z 2006 r. Nr 89, poz. 625, Nr 104, poz. 708, Nr 158, poz. 1123 i Nr 170, poz. 1217 oraz z 2007 r. Nr 21, poz. 124, Nr 52, poz. 343, Nr 115 poz. 790 i Nr 130 poz. 905). [8] Szymczyk S.: Przyczyny trudnej sytuacji ekonomicznej polskiego ciepłownictwa sieciowego. Rynek Energii 2007, nr 5. REFERENCE PRICES OF HEAT - AN INNOVATION OR A "REHASHED" IDEA? Key words: tariff for heat, prices and rates of heat, reference prices Summary. This paper is a critical contribution to discussion about a new approach to regułation of prices and rates in the heating sector. The author showed some weak points of the proposed method as well as existing legał tools which can be used to improve effectiveness of district heating companies. Paweł Bogusławski, mgr, Radca Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, ul. Chłodna 64, 00872 Warszawa.