Mocny zawodnik - AMG Importer ciągników firmy Landini

Tes t
Fot. Wołosowicz
„Siódemka” może poszczycić się bardzo
dobrym skrętem. Co więcej, przednia oś
składa się z dwóch niezależnie, hydraulicznie
amortyzowanych wahaczy. W połączeniu
z resorowaną kabiną, zapewnia to bardzo
wysoki komfort jazdy.
Mocny zawodnik
Seria ciągników Landini 7 została wprowadzona do sprzedaży
w roku 2009 i obejmuje ciągniki o mocy od 145 do 230 KM,
wyposażone w silniki spełniające normę emisji spalin Tier 3.
Ciągniki spełniające normę Tier 4 (silniki w technologii SCR)
występują w mocach od 150 do 232 KM. Wszystkie ciągniki
serii 7 mają konstrukcję ramową. Mieliśmy możliwość przetestowania jednego z zawodników włoskiej drużyny - Landini 7.185.
H
istoria firmy Landini zaczyna się
w roku 1884, kiedy to Giovanni Landini założył w miejscowości
Fabbrico fabrykę sprzętu rolniczego
oraz przeznaczonego do pracy w winnicach. Warto wspomnieć, że założyciel
fabryki jako pierwszy zastosował silnik
dwusuwowy w maszynach rolniczych.
Również pierwszy europejski ciągnik
o mocy przekraczającej 100 KM powstał w fabryce należącej do Landini.
Z uwagi na fakt, iż gospodarstwa rolne potrzebują ciągników o różnej mo-
cy, firma oferuje ciągniki o mocach od
niespełna 70 KM do prawie 250 KM.
Silnik F.P.T.
Testowany przez nas ciągnik to model
7.185. Pod maską znajdziemy 6-cylindrowy, 24-zaworowy silnik F.P.T. Beta Power z elektronicznie sterowanym wysokociśnieniowym układem
wtryskowym Common Rail, zapewniającym optymalne osiągi
silnika. Silnik osiąga moc 171
KM przy 2200 obrotach. Po-
Kabina amortyzowana jest na 2 siłownikach hydraulicznych umieszczonych w tylnej części – możliwa jest regulacja jej twardości przyciskiem w kabinie ciągnika 46
6/2013
nadto układ sterujący pracą silnika
podczas pracy z WOM może dostarczyć dodatkową moc i wtedy silnik
osiąga 183 KM. Maksymalny moment
obrotowy 748 Nm silnik osiąga przy
1400 obrotach. Podczas testu ciągnik pracował z agregatem Horsch Terrano 3 FX, wyposażonym w nakładki typu mulch mix, którego głębokość
pracy wynosi 25-30 cm. Przy obrotach
1400-1500 możliwa była praca z prędkością około 6,5 km na godzinę. Zużycie paliwa oscylowało wówczas w granicach 14 l/ha.
Aby sprawdzić, jak ciągnik zareaguje na tzw. „ciężką nogę”, przeprowadziliśmy też próby pracy przy obrotach 2000 obrotów i tym samym
ustawieniu kultywatora – zużycie paliwa sięgało wtedy około 20 l/ha. Pokazuje to, jak ważne jest zwracanie
uwagi na charakterystykę pracy silnika i jego osiągi. Warto nadmienić,
iż silnik dysponuje 40% zapasem obrotów. Trzystulitrowy zbiornik paliwa wy-
W zasięgu ręki operator znajdzie krótką
dźwignię zmiany przełożeń, na której znajduje
się przełącznik półbiegów. Operator ma do
dyspozycji 4 zakresy, a na każdym z nich po 8
biegów. Pod kołem kierownicy znajdziemy
rewers z hamulcem postojowym.
www.agromechanika.net.pl
T est
Do zarządzania podnośnikiem na uwrociu służy wygodny przycisk na prawym kokpicie.
Mechaniczne dźwignie do obsługi hydrauliki są oznaczone takim samym kolorem jak wyjścia
hydrauliczne z tyłu ciągnika.
starcza na 12-godzinny dzień ciężkiej
pracy, a wlew paliwa umożliwia wygodne tankowanie przez operatora
stojącego na ziemi.
Obsługa codzienna
Z lewej strony silnika znajduje się
wlew oleju, a tuż obok miarka do
sprawdzania poziomu, z której można skorzystać nawet bez otwierania
maski, a także filtr oleju. Również po
lewej stronie znajduje się filtr paliwa
z czujnikiem obecności wody w paliwie. Z przodu znajduje się pakiet rozkładalnych chłodnic, a nad silnikiem
filtr powietrza, który po odbezpieczeniu 4 zatrzasków i zdjęciu obudowy
da się wyjąć do czyszczenia jedną ręką. Trzeba też podkreślić, iż dostęp do
wentylatora wiskotycznego oraz paska napędzającego cały osprzęt silnika (pompa wody, klimatyzacji, alternator) jest bardzo dobry. Z prawej
strony silnika znajduje się główny wyłącznik prądu i grzałka podłączana do
zasilania sieciowego, ułatwiająca rozruch silnika w zimowe dni. Również
z prawej strony znajduje się wydech
w jednej lini z prawym słupkiem kabiny, co nie pogarsza widoczności. Całość jest pod jednoczęściową maską
zamykaną, zgodnie z wymaganiami
UE, na kluczyk. Po jego przekręceniu
można unieść maskę prawie do pozycji pionowej, co powoduje niemal
REKLAMA
nieograniczony dostęp do serca ciągnika. Bardzo wygodna taśma pomaga zamknąć maskę bez zbędnego wysiłku. Dobrze zaprojektowana maska
nie ogranicza widoczności z kabiny
oraz ma miły dla oka wygląd.
Biegi z Autopowershift
Moc z silnika poprzez wielotarczowe
mokre sprzęgło jest przekazywana na
skrzynię biegów Autopowershift. Seria 7 może występować w 3 wariantach wyposażenia: Techno, Comfort
oraz Full Tronic. Testowany ciągnik
był w wersji Comfort i posiadał skrzynię biegów Autopowershift z 4 grupami biegów. Po wewnętrznej stronie
dźwigni zmiany grup biegów znajduje się przycisk sprzęgła elektrohydraulicznego, które umożliwia zmianę
grup bez używania sprzęgła nożnego.
Każda grupa biegów posiada 8 półbiegów przełączanych pod obciążeniem
za pomocą za pomocą poręcznego
suwaka umieszczonego na dźwigni zmiany biegów. Bardzo dużym ułatwieniem pracy jest fakt, iż podczas
przełączania grup biegów półbiegi są
automatycznie redukowane w dół o 3
półbiegi. Mówiąc prościej, pracując
na drugiej grupie biegów i półbiegu
6, gdy przełączymy skrzynię na 3 grupę, automatycznie półbieg zredukuje się na 3. Rozwiązanie to poprawia
komfort pracy operatora. Oczywiście
Z tyłu ciągnika znajdziemy pełen pakiet przyłączy – 3 pary wyjść hydrauliki zewnętrznej, gniazdo elektryczne oraz hamulce jedno- i dwuobwodowe. Są tu także niespotykane u innych producentów, umieszczone na jednej listwie, gniazda
serwisowe (pomarańczowe), umożliwiające
podpięcie manometru i zmierzenie ciśnienia na
poszczególnych układach ciągnika.
ciągnik wyposażony jest w elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy ze
zintegrowanym hamulcem postojowym, przy czym ten ostatni ma również swój mechaniczny odpowiednik.
Moc w testowanym ciągniku przekazywana była na podłoże poprzez
standardowe opony tylne w rozmiarze 600/65 R38, natomiast przednia
oś wyposażona była w wahaczowe,
hydraulicznie sterowne zawieszenie
z oponami 480/65 R28. Całości dopełniają przednie aktywne błot- ➤
Tes t
Na obu błotnikach znajdują się przyciski do sterowania podnośnikiem i wałkiem odbioru mocy.
Dla bezpieczeństwa obsługi, obie grupy przycisków sterujących zostały od siebie nieco oddalone.
Wszystko co dotyczy oleju silnikowego, jest skupione w jednym miejscu. Aby łatwo wystartować
w warunkach zimowych, w bloku silnika zainstalowano grzałkę.
niki. Przednie zawieszenie doskonale tłumi wszelkie nierówności terenu
podczas transportu, a na polu powoduje zwiększenie przyczepności kół,
i co za tym idzie, wzrost siły uciągu.
Mocny Podnośnik
Mała liczba schodków oraz dobrze wyprofilowane uchwyty zapewniają wygodne wejście do
kabiny. Klamka podczas pracy nie zanieczyszcza
się ziemią. Kabina ciągnika jest 4-słupkowa,
a drzwi prowadzące do niej są „bezramkowe”
i mają wygodne uchwyty do ich zamknięcia.
Na prawym kokpicie znajdują się również
przyciski do uruchamiania przedniego napędu, blokada mostu oraz elektryczne sterowanie jednym z wyjść hydrauliki zewnętrznej
48
6/2013
Testowana maszyna pracowała z kultywatorem 3-belkowym o masie prawie 2
ton – jako, że udźwig tylnego podnośnika wynosi 8 ton, maszyna nie robiła na ciągniku żadnego wrażenia. Na
przednim TUZ-ie o udźwigu 3,5 tony wisiał obciążnik 1000 kg. Gotowy
do pracy ciągnik z obciążnikiem ważył
7,5 t. Oba TUZ-y posiadały również
elektrohydrauliczne załączanie WOM,
przy czym obroty tylnego można ustawić na 540 lub 1000 obrotów (w opcji
występuje również 540 eco), a przedni
kręci się tylko z obrotami 1000. Układ
hydrauliczny ma wydajność 110 l/min,
a ciągniki o wyższej mocy mają 130 l/
min w standardzie i 163 l/min w opcji.
Ciągnik ma 3 pary wyjść hydraulicznych sterowanych mechanicznie oraz
wyjście load sensing. Dźwignie i wyjścia hydrauliczne są oznaczone tymi
samymi kolorami w celu ułatwienia ich
obsługi. Landini jest również wyposażony w dwu- i jednoobwodową instalację pneumatyczną.
Komfortowe miejsce pracy
Czterosłupkowa kabina zapewnia
operatorowi komfortowe miejsce pracy. Już przy wchodzeniu po 3-stopnio-
wych schodkach dają się zauważyć dobrze wyprofilowane uchwyty. Klamka
drzwi jest dobrze dostępna i nie ulega zabrudzeniu ziemią podczas pracy. Krzesełko dla pasażera zapewnia
w miarę wygodne miejsce do siedzenia
i jest również wyposażone w pasy bezpieczeństwa. Środek kabiny wykonany jest z przyjemnego dla oka plastiku w odcieniach szarości. Co ważne,
plastiki są dobrej jakości i do uszu nie
dociera żadne skrzypienie. Kabina jest
amortyzowana poprzez 2 amortyzatory hydrauliczne, umieszczone w tylnej
części kabiny, z możliwością regulacji
stopnia amortyzacji.
Po lewej stronie operatora znajduje się schowek na dokumenty, a po
jego rozłożeniu można uzyskać podstawkę do pisania. Na obu tylnych
słupkach umieszczono wieszaki. Tylna szyba wyposażona w wycieraczkę
daje się zamknąć bez wysiłku z fotela operatora. Testowany ciągnik był
wyposażony w pneumatyczne siedzenie firmy Grammer z wieloma możliwościami regulacji oraz możliwością
obrotu siedzenia np. do orki.
Podnośnik i WOM
proste w obsłudze
Po prawej stronie operatora znajduje
się panel sterowania ciągnikiem. Ustawienia siły, szybkości i wysokości podnoszenia. Duże pokrętło umożliwia
regulację ruchu ramion podnośnika,
natomiast przy dźwigni zmiany biegów
jest przycisk umożliwiający obsługę
podnośnika na uwrociach. Znajdziemy
tam również dźwignię zmiany obrotów
WOM oraz ich załączanie, regulację
amortyzacji osi i kabiny, oraz wspomniane wcześniej dźwignie obsługujące hydraulikę. Załączanie przedniego napędu oraz blokadę mechanizmu
różnicowego. Pod konsolą znajduje się
gniazdo elektryczne do podłączenia
komputera oraz wejście do podłączenia komputera serwisowego.
W przedniej części nad głową operatora znajduje się cały panel sterowania ogrzewaniem, klimatyzacją
i wycieraczkami oraz liczne nawiewy powietrza z możliwością regulacji. Przednią szybę można zasłonić
osłoną przeciwsłoneczną. Nad konsolą jest miejsce na radio.
Przed operatorem znajduje się regulowane w dwóch płaszczyznach,
www.agromechanika.net.pl
T est
Po otwarciu maski uzyskujemy świetny dostęp do silnika. Zamykanie pokrywy jest bardzo wygodne za sprawą zwijanej taśmy, którą umieszczono przed chłodnicami. Pod maską „siódemki” pracuje 24-zaworowy silnik FPT (Iveco Industrial), który z sześciu cylindrów generuje moc 183 KM.
Obudowa filtra powietrza zabezpieczona jest pokrywą zamykaną na 4 zatrzaski. Standardowo
ciągnik ma filtry firmy Donaldson.
dobrze leżące w dłoniach koło kierownicy oraz wyświetlacz komputera
pokładowego z możliwością zmiany
wyświetlanych ustawień. Pod kierownicą jest rewers oraz wielofunkcyjna
dźwignia do obsługi kierunkowskazów i świateł drogowych, a z boków,
obok przedniej konsoli, włączniki
świateł roboczych. Kabina posiada
przyciski obsługi podnośnika i WOM
na obu błotnikach. Całości dopełnia
duża liczba świateł roboczych zapewniających doskonałą widoczność podczas nocnej pracy. Za kabiną wyproREKLAMA
wadzone są gniazda są do podpięcia
zegarów pomiarowych do hydrauliki
ciągnika w celu sprawdzenia ciśnienia
na poszczególnych układach.
Podsumowanie
Ciągnik zaskakuje, i to pozytywnie,
nie tylko generowaną mocą i niskim
zużyciem paliwa, ale też prostotą obsługi i komfortem pracy operatora.
Traktor ma jeden z największych na
rynku rozstaw osi, co przekłada się
na stabilną jazdę. Dzięki bardzo dobremu promieniowi skrętu taki ol-
Landini 7.185 zaskakuje nie tylko wydajnym
silnikiem i niskim zużyciem paliwa, ale również prostotą obsługi i prowadzenia.
brzym świetnie sobie radzi nawet
w warunkach ciasnych, gdzie trzeba
nakręcić się kołem kierownicy. Poza
tym wykonywanie uwroci, także dzięki tej cesze, przebiega bardzo sprawnie. Co prawda, testowany przez nas
model wyposażony był w silnik EURO 3 (co wielu użytkowników uzna
za ogromny plus), ale w kolejce czekają już nowe modele, wyposażone
w silniki EURO 4, w których zastosowano technologię oczyszczania spalin bazującą na AdBlue.
mw