przekład polski
Transkrypt
przekład polski
O potopie Przekład wg wydania: Библиотека литературы Древней Руси, т. 3, XI-XII века, Санкт-Петербург 1999, za: Apokryfy i legendy starotestamentowe Słowian południowych, wyb. i red. G. Minczew, M. Skowronek, Kraków 2006, s. 71-76. Było tak, że wielu ludzi zasiedliło ziemię i zaczęło rodzić córki. Widząc, że są one dobre, [mężczyźni] żenili się z tymi, które sobie wybierali. I rzekł Pan Bóg: „Nie będzie na wieki mieszkać duch mój w tych ludziach, albowiem są cieleśni. Czas tych olbrzymów skończy się na stu dwudziestu latach1”. Widział jednak Pan Bóg, że pomnożyło się zło ludzkie na ziemi i rzekł: „Zniszczę na ziemi człowieka, którego stworzyłem; od człowieka do bydła i od gada do ptaków niebieskich”. Noe zaś znalazł łaskę w oczach Pana Boga. Sprawiedliwy w swym pokoleniu, miły był Bogu. A Bóg widział ziemię skalaną przez ludzi i plugawy żywot każdego z cielesnych stworzeń. I rzekł Pan Bóg do Noego: „Czas wszystkich ludzi na ziemi skończy się, ich niesprawiedliwość objawi się przede mną. Uczyń arkę w Górach Arabskich 2” – i pokazawszy mu drzewo, nakazał budować czworokątną arkę długości trzystu łokci, szerokości pięćdziesięciu łokci, wysokości zaś trzydziestu. „I uczyń w niej różne pomieszczenia”. Wówczas ludzie byli wielcy, potężni: ich trzysta łokci to naszych trzy tysiące, ich pięćdziesiąt – naszych dwa tysiące, ich trzydzieści – naszych dziewięćset (albowiem Egipcjanie sążeń łokciem nazywają)3. „Zrób też w arce okienka i od środka i z zewnątrz namaż je smołą. Wejście zaś uczyń od góry, a ściany i spód dwu- i trzykrotnie umocnij”. Noe jął budować arkę zgodnie ze słowami anioła4, a dla pożywienia się schodził z góry do swego domu raz na trzy miesiące. Diabeł zaś, od początku [świata] nienawidzący rodu człowieczego, zbliżył się do żony Noego i powiedział jej: „Dowiedz się, gdzie twój mąż chadza”. Odpowiedziała: „Mój mąż jest uparty i nie mogę go pytać”. I rzekł jej diabeł: „Nad rzeką, wokół jednego z drzew, rośnie 1 O tajemniczych olbrzymach zob Rdz 6, 1-4. Są to być może ślady folkloru żydowskiego (synowie aniołów i córki człowiecze). 2 W Biblii brak. W Rdz 6, 14 i nast. Bóg nie mówi, gdzie Noe ma budować arkę. Po potopie arka osiada na górze Ararat (Rdz 8, 4). Być może w apokryfie dochodzi do kontaminacji między Górami Arabskimi i górą Ararat, ponieważ niżej wspomina się, że po potopie arka osiada właśnie na Górach Arabskich. 3 Ogromne miary mają odpowiadać wielkości olbrzymów. 4 Niekonsekwencja tekstu – wyżej (a także w Rdz) Noe rozmawia z Bogiem. i wije się trawa. Nazbieraj tam kwiatów i zakwaś z mąką, napój tym swego męża, a wszystko ci powie”5. I uczyniła tak, jak pouczył ją diabeł. A Noe właśnie schodził z góry, by się pożywić i rzecze: „Żono, daj mi pić, bom rozgrzał się moją pracą”. Podała mu naczynie. Wypiwszy, rzekł Noe: „Oto chmiel, bystrym ku radości, na wesele, dla kumów i braci i dla wszelkiego dobra; głupcom zaś przed bitką, dla nieprzyjaciół i wszelkiego zła”. I, wypiwszy trzy kielichy, weselił się Noe ze swą żoną. Ona zaś, za diabelskim podszeptem, jęła przymilać się do swego męża i rzecze: „Powiedz mi, panie, dokąd chodzisz?”. Odpowiedział: „Posłał do mnie Pan swego anioła i rzekł mi: ‘zatopię całą ziemię’, i polecił mi zbudować arkę i wejść do niej mnie i tobie, i synom naszym i ich żonom”. I opowiedziała niewiasta diabłu, dokąd chadza Noe. Diabeł zaś udał się zniszczyć pracę Noego. I gdy rankiem Noe wszedł na górę, ujrzał arkę rozbitą w pył. Płakał Noe czterdzieści dni, [aż] zjawił się przed nim anioł Pański, wskazał mu drzewo niebutwiejące, nazywane cedrem, i rzekł: „Z tego drzewa zbudujesz arkę”. I wybudował Noe arkę w trzydzieści lat. Działo się to w sześćsetny rok życia Noego, w drugim miesiącu roku, w kwietniu, dnia dwudziestego siódmego. Nastał na ziemi potop; Pan Bóg rozwarł dwanaście zapór morskich, otworzyły się tamy niebios i przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy padał deszcz. Noe uderzył w kołatkę i weszli do niego, do arki, synowie jego, Sem, Cham i Jafet, i żony jego synów. Słysząc dźwięk kołatki, weszło ku Noemu do arki po dwoje zwierząt – bydła, zwierząt czystych i zwierząt nieczystych, po dwoje spośród ptaków czystych i ptaków nieczystych, i również gady weszły do arki, by przy Noem się żywić6. Diabeł zaś dobra rodzaju człowieczego nie pragnął, zbliżył się [więc] do żony Noego i rzecze jej: „Nie wchodź do arki, jeśli ci nie powiem”, i żona Noego, za diabelskim podszeptem, nie weszła. A wszystkie stworzenia zebrały się już przy Noem w arce, tylko jej nie było. Noe zaczął nawoływać: „Wejdź do arki, przeklęta, wejdź, kusicielko!”. Ona zaś stała, tęskniła za swoją rodziną i czekała na diabelskie słowa. I gdy powiedział Noe: „Chodź, diable, do arki!”, poszła, a wraz z nią wszedł i diabeł. Wówczas podły diabeł, chcąc zgubić cały ród człowieczy, przedzierzgnął się w mysz i zaczął podgryzać dno arki. Noe pomodlił się wtedy do Boga, do arki przybył groźny zwierz, 5 W literaturze staroruskiej motyw ten rozwija się od XVI w. samodzielnie w postaci Opowieści o tym, jak zaczęto pić wino. 6 W Biblii brak podziału na zwierzęta czyste i nieczyste; jest to zapewne wpływ legend żydowskich. a gdy prychnął, z jego nozdrzy wyskoczyli kot i kotka i zagryźli ową mysz. [Tak] z bożego rozkazu nie udał się diabli podstęp, a od tego czasu zaczęły istnieć koty7. I polecił Pan wodzie wynieść arkę na Góry Arabskie, tam, gdzie została zbudowana. Arka zaś unosiła się na wodach na piętnaście łokci nad górami. I potopiły się wszystkie stworzenia. Pływała arka sto pięćdziesiąt dni, a Noe siedział w niej na Górach Arabskich siedem miesięcy i dwadzieścia siedem dni. Woda zaś spływała do dziesiątego miesiąca [roku]. W miesiącu jedenastym, pierwszego dnia, woda zniknęła z oblicza ziemi. Otworzył Noe dach arki i okienka, i wypuścił kruka, [by sprawdził, czy] woda zeszła z powierzchni ziemi. I wyruszywszy, kruk znalazł ścierwo, i nie powrócił do Noego. [Wtedy] Noe wypuścił gołębia, by zobaczył, czy wody już ustąpiły. Gołąb zaś nie znalazł lądu, leciał i powrócił do Noego, do arki, jako że na całej ziemi stała [jeszcze] woda. Noe wyciągnął rękę, gołąb przysiadł i wrócił do arki. Noe poczekał jeszcze siedem dni i wypuścił go powtórnie. Gołąb poleciał, a wieczorem powrócił do Noego i przyniósł w dziobie gałązkę drzewa oliwnego. Zrozumiał Noe, że woda z powierzchni ziemi ustąpiła. Poczekał raz jeszcze siedem dni, wypuścił gołębia, ale ten już nie powrócił, albowiem woda z ziemi spłynęła. A Noe pobłogosławił gołębia, by pozostał czysty i był najmądrzejszym wśród ptaków. Kruka zaś przeklął i połączył z ptakami nieczystymi8. W sześćset pierwszy rok życia Noego, w pierwszego miesiąca pierwszy dzień, zniknęła woda z oblicza ziemi. I gdy otworzył Noe dach arki, woda z ziemi spłynęła. Potop utrzymywał się na ziemi przez dwadzieścia miesięcy, a w drugim miesiącu, to jest październiku, ziemia wyschła. I rzekł Pan Bóg do Noego: „Wyjdź z arki ty i żona twoja, i twoi synowie, i żony synów twoich, i cały twój ród, a także wszystkie zwierzęta i bydło, i ptaki, i wszystkie gady pełzające po ziemi. Płódźcie się i rośnijcie, i pomnażajcie, i napełniajcie ziemię”. przeł. Małgorzata Skowronek 7 Motyw etiologiczny, spotykany też w legendach ludowych. Do interpretacji kruka jako ptaka nieczystego dochodzi być może pod wpływem legend hebrajskich (zob. Graves, Patai, s. 118-119). 8