Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie
Transkrypt
Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie
TV - Program z 01.05.2011 (Nr. 866) Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie* Pastor Wolfgang Wegert © Kazanie: „I starali się go pojmać, lecz nikt nie podniósł na niego reki, gdyż jeszcze nie nadeszła jego godzina. A wielu z ludu uwierzyło w niego i mówiło: Czy Chrystus, gdy przyjdzie, uczyni więcej cudów, niż Ten ich uczynił? I usłyszeli faryzeusze, że lud takie rzeczy o nim mówił: wówczas arcykapłani i faryzeusze wysłali sługi, aby go pojmali. Wtedy rzekł Jezus: Jeszcze krótki czas będę z wami, potem odejdę do tego, który mnie posłał. Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie, a gdzie Ja będę, wy przyjść nie możecie. Wtedy Żydzi mówili między sobą: Dokądże Ten chce się udać, że my go nie znajdziemy? Czy chce się udać do Żydów rozproszonych między Grekami i uczyć Greków? Cóż to za słowa, które wypowiedział: Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie, a gdzie Ja będę, wy przyjść nie możecie?” (Ew. Jana 7, 30-36) Kiedy Pan Jezus zarzucił swoim słuchaczom w świątyni, że sądzą, iż wszystko o nim wiedzą, ale jednak byli jeszcze daleko od poznania Go naprawdę i stwierdził oprócz tego że: „Ten, który mnie posłał, a którego wy nie znacie. Ja go znam, bo Od niego jestem i On mnie posłał” (Ew. Jana 7, 28-29). Następnie starali się pojmać Go. Tak więc, czy odważyli się na to w końcu? Nie, rzeczywiście nie. Nasz czas jest wyłącznie w rekach Boga W następnym zdaniu czytamy: „Lecz nikt nie podniósł na niego reki, gdyż jeszcze nie nadeszła jego godzina” (werset 30) Nad Jezusem musiała być niewidzialna osłona. Chcieli Go pojmać, ale nie mogli. Ukryta moc zatrzymywała ich przed tym, ponieważ nie była to Boża godzina aresztowania! To świadectwo Pisma Świętego ponownie wyraźnie czyni zrozumiałą rzeczywistość suwerenności Boga. Historia zbawienia Bożego przebiega według ścisłego terminarzu. Bóg nie ma planu B, na przypadek jakby coś inaczej przebiegło, niż przypuszczał. Bóg ma tylko jeden plan i to On ustala dokładnie tak, jak On chce. I dlatego jest powiedziane: „Lecz nikt nie podniósł na niego ręki”. Arka TV Gemeinde und Missionswerk ARCHE e.V. Doerriesweg 7 • D-22525 Hamburg (Stellingen) Tel.: +49 (0)40/54 70 50 • Fax: +49 (0)40/54 70 52 99 [email protected] • www.arche-gemeinde.de Bankverbindungen Ev. Darlehensgenossenschaft eG Kiel • Konto-Nr. 113522 • BLZ 210 602 37 Schweiz: Postgiroamt Basel • Konto-Nr. 40-10270-9 Österreich: P.S.K. Österreichische Postsparkasse • Konto-Nr. 7726.796 Strona 2 - TV-Program 866 / „Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie“ I to odnosi się do nas jako Bożych dzieci. Obronna ręka Wszechmogącego jest nad tobą. Święci aniołowie cię chronią. Jesteś nieśmiertelny, dopóki Boży czas nie zostanie wypełniony. Oni byli spragnieni Jego krwi, oni zdecydowanie byli rozwścieczeni by Go zabić, ale paraliżowała ich tajemnicza moc Bożą. Dlatego nawet włos z głowy twojej nie spadnie bez zgody Najwyższego. Boże decyzje w rzeczywistości są niezwyciężone. Biblia mówi: „Wiele zamysłów jest w sercu człowieka, lecz dzieje się wola Pana” (Przypowieści Salomona 19, 21). Ludzie mogą przyjść z rożnego rodzaju atakami przeciw Panu, lecz ich wysiłki są daremne. „Przed Panem nie ostoi się ani mądrość, ani rozum, ani rada” (Przyp. Mądrości 21, 30). Boże plany ukrzyżowania ustalił w najdrobniejszych szczegółach. I w tej sytuacji żaden tłum, nie mógł wprowadzić tego w nieład. Wszystkim powinno trwać jeszcze sześć miesięcy, zanim to się wydarzy. I tak jest też w twoim życiu: Dopóki nie ma godziny Bożej, nie spotka ciebie żadne cierpienie. Psalm 91 mówi: „Nie ulękniesz się strachu nocnego ani strzały lecącej za dnia, ani zarazy, która grasuje w ciemności, ani moru, który poraża w południe. Chociaż padnie u boku twego tysiąc, a dziesięć tysięcy po prawicy twojej, ciebie to jednak nie dotknie” (werset 5-7). Jeśli czas Boży dla ciebie nie nastąpił, on trzyma rękę nad tobą i ty pozostaniesz, nawet jeśli trafiło to wszystkich innych. Pewien Pastor powiedział do swojej żony, która nie chciała lecieć wyznaczonym samolotem: „Kochanie, nie martw się, jesteś nieśmiertelna aż do czasu Pana!” Ona odpowiedziała: „Tak, wiem, ale ja mimo tego nie chce lecieć ta maszyną!” Wielu uwierzyło w Niego Podczas gdy niektórzy chcieli aresztować Jezusa, ale nie mogli, inni zrobili coś zupełnie innego. Czytamy w następnym wersecie: „A wielu z ludu uwierzyło w niego” (werset 31). Czy tutaj byli przy tym już w zbawczej wierze, tego nie można powiedzieć. Ale oni byli pozytywni. Ich serce nie było uparcie zatwardziałe, w przeciwieństwie do tych, którzy chcieli najlepiej zabić Jezusa. A więc byli podzieleni na dwie grupy słuchaczy. Taka jest Ewangelia do dzisiaj: Jest to samo słońce, które utwardza glinę i stapia wosk. To jest ta sama Ewangelia, że jednych utwardza a innych zmiękcza. Albo jesteś za Chrystusem lub jesteś przeciwko Niemu. Pomiędzy nie istnieje. Albo chcesz Go mieć lub chcesz się Go pozbyć. Dlatego starzec Symeon już prorokował o Dzieciątku Jezus: „Oto ten przeznaczony jest, aby przezeń upadło i powstało wielu w Izraelu, i aby był znakiem, któremu się sprzeciwiać będą” (Łukasz 2, 34). Tak to było zamierzone od początku i tak jest to do dzisiaj. Dlatego Jezus powiedział: „Nie mniemajcie, że przyszedłem przynieść pokój na ziemię; nie przyszedłem przynieść pokój, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić człowieka z jego ojcem i córką z jej matką i synową i jej teściową. Tak to staną się wrogami człowieka domownicy jego” (Mateusz 10, 34-36). Rozgraniczona linia Ewangelii idzie nawet poprzez rodziny. W Chrystusie rozdzielają się duchy. Neutralność nie istnieje. Dlatego stąd pytanie: po której stronie stoisz? Jeszcze krótki czas Gdy arcykapłani zobaczyli teraz, że wielu faktycznie zaczęło wierzyć w Chrystusa, byli bardziej namiętni w swojej nienawiści przeciwko niemu. I czytamy w wersecie 32: „Wówczas arcykapłani i faryzeusze wysłali sługi, aby go pojmali”. Teraz w końcu chcieli uderzyć. Ale to również nie zadziałało tym razem. W pokoju i w głębokim wewnętrznym spokoju Zbawiciel powiedział jedynie: „Jeszcze krótki czas będę z wami, potem odejdę do tego, który mnie posłał. Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie, a gdzie Ja będę, wy przyjść nie możecie” (Ew. Jana 7, 33-34). Strona 3 - TV-Program 866 / „Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie“ Czas jeszcze nie nastąpił - ani wtedy, gdy arcykapłani i słudzy wysłali już policję świątynną na Jezusa. Pozostaje to w Bożym planie czasu. Ale to już długo nie potrwało - tylko jeszcze sześć miesięcy. Jezus powiedział: „Jeszcze krótki czas. Potem odejdę do tego, który mnie posłał. I potem szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie”. Ale jak to się ma do powszechnie przyjętego Słowa: „Szukajcie, a znajdziecie” (Mateusz 7, 7). Tutaj Jezus mówi dokładnie na odwrót: „Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie!” Co za szokujące słowa! „Oto idą dni - mówi Wszechmocny Pan, …że oni wlec się będą od morza do morza, i tułać się z północy na wschód, szukając słowa Pana, lecz nie znajdą” (Amon 8, 11-12). Cóż za tragedia! Czasami mam wrażenie, jakby ten czas już się zaczął. Coraz częściej otrzymujemy listy od widzów telewizyjnych, którzy niemal rozpaczliwie piszą do nas: „Gdzie się słyszy jeszcze taką Ewangelię? Wcześniej słyszeliśmy jeszcze takie Słowo, jak jest napisane, ale gdzie dzisiaj Słowo Pana zostało?” „Jeszcze krótki czas”, ostrzega Jezus. A potem? „I potem szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie”. Dlatego mam prośbę do wszystkich, którzy słuchają dziś tego kazania: „Szukajcie Pana, dopóki można go znaleźć, wzywajcie go, dopóki jest blisko” (Izajasz 55, 6). A więc mój przyjacielu, nie spóźnij się! Znany ewangelista Dwight L. Moody w młodym wieku, zakończył kazanie mówiąc: „Ostrzegłem was wszystkich. Teraz idźcie do domu i pomyślcie o tym w spokoju i jutro przyjdźcie znowu i dokonajcie wyboru!” Tej nocy w Chicago wybuchł wielki pożar, w którym 50% tych którzy wzięli udział w spotkaniu trafiła śmierć. Moody był wstrząśnięty i zrozpaczony i założył, że nigdy więcej nie powie już do zgromadzenia lub jednego człowieka: „Idź do domu i pomyśl nad tym!” Dlatego teraz mam poważną prośbę: Nie idź do domu, nie śpij przez noc i nie zwlekaj ani minuty, lecz: „Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych” (Hebrajczyków 3, 7-8), ale nawróćcie się! Dzieje Apostolskie 2, 38: „Upamiętajcie się, i niechaj się każdy z was da ochrzcić na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego!” Ponieważ Jezus będzie mówił do ciebie jeszcze tylko krótki czas. A potem szukać Go będziesz, lecz już nie znajdziesz. To był los wielu Żydów. Niektórzy uwierzyli i chwała Bogu za to! Ale inni wyszydzali Jezusa i bluźnili w następnych dwóch wersetach: „Dokądże Ten chce się udać, że my Go nie znajdziemy? Czy chce się udać do Żydów rozproszonych między Grekami i uczyć Greków? Cóż to za słowa, które wypowiedział: Szukać mnie będziecie, lecz nie znajdziecie, a gdzie Ja będę, wy przyjść nie możecie?”(werset 35-36). Odczuwacie, jak ich serce ciągle było zgorzkniałe i twarde i nic nie rozumieli? Oni mówili i mówili i wiedzieli wszystko, ale nic nie rozpoznali. Boże chroń nas przed takim zaślepieniem! Proś Go o łaskę, żebyś był zbawiony, zanim będzie za późno. Posłuchaj Słowa Pańskiego dla ciebie: „W czasie łaski wysłuchałem cię, a w dniu zbawienia pomogłem ci: Oto teraz czas łaski, oto teraz dzień zbawienia! (2 Koryntian 6, 2). W imię Jezusa! Amen. *Przekład z języka niemieckiego; kazanie prof. Wolfgang Wegert © z Hamburga (Niemcy) *Uwaga – wszystkie dotychczasowe kazania dostępne są także na stronie internetowej: www.arka-tv.com Teraz możesz zamówić także - bezpłatny Newsletter. Szczegóły dostępne na naszej stronie. Zapraszamy!