Ze snu powstając - Wspólnota świętego Jana

DĄB, Wspólnota św. Jana – wtorek, 5 listopada 2013
ĆWICZENIE PRZYGOTOWAWCZE
Usiądę wygodnie, rozluźniając po kolei wszystkie części ciała. Następnie zamknę oczy i spróbuję
usłyszeć odgłosy, które mnie otaczają – aż do momentu, kiedy nie będę już słyszeć pojedynczych,
wyodrębnionych odgłosów, ale wszystkie naraz.
Ze snu powstając
Część wstępna medytacji /ok. 3 – 5 min./
Stanąć w obecności Boga:
Uświadomię sobie, że najbliższe chwile chcę spędzić
z Kimś, komu na mnie bardzo zależy. On tu jest obecny,
On chce do mnie teraz mówić...
Modlitwa przygotowawcza:
Poproszę, aby podczas tej modlitwy nie zależało mi na
tym, aby mi było przyjemnie, ale bym mógł prawdziwie
poznać wolę Boga wobec mnie
Prośba o owoc medytacji:
Poproszę o odwagę wołania na modlitwie.
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę, *
usłysz moje wołanie,
wysłuchaj modlitwy *
moich warg nieobłudnych.
Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga.
Moje kroki mocno trzymały się Twoich ścieżek, *
nie zachwiały się moje stopy.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz; *
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo.
Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga.
Strzeż mnie jak źrenicy oka, *
skryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A Ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, *
ze snu powstając nasycę się Twym widokiem.
Część właściwa medytacji /ok. 30 min./
1) Prośba o światło
(1) Usłysz:
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę, *
usłysz moje wołanie,
wysłuchaj modlitwy *
moich warg nieobłudnych.
(2) Rozważyć
Przychodzisz tu na medytacje z całym bagażem dnia. Masz wiele słusznych spraw do
wypowiedzenia. Uświadom sobie, że On usłyszy Twoją modlitwę ale zacznij od wołania
nieobłudnego. Wołaj o światło Ducha Świętego, by móc spojrzeć na cały miniony dzień na
nowo aby lepiej poznać siebie i innych oraz zauważyć działanie Boga w Twoim życiu.
2) Dziękczynienie
(1) Zobaczyć
A Ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, *
ze snu powstając nasycę się Twym widokiem.
(2) Rozważyć
Podziękuj za całe dobro którym się dziś nasyciłeś. Dziękuj jak dziecko nawet za
drobne rzeczy i wydarzenia. Przypomnij sobie wszystkie dobre rzeczy i podziękuj za
nie.
3) Przegląd wydarzeń dnia
(1) Zobaczyć
Moje kroki mocno trzymały się Twoich ścieżek, *
nie zachwiały się moje stopy.
(2) Rozważyć
Spójrz teraz na cały dzień i przejdź w myślach od momentu wstania aż do momentu
tego wołania/modlitwy. Godzina po godzinie, albo pora po porze. Przypomnij sobie co
czułeś czego pragnąłeś, co myślałeś. Zobacz swoje czyny – jak się zachowywałeś
wobec innych. Kto w tym czasie był tobie bliski, kto daleki. Wokół czego „kręcił się” ten
dzień.
4) Skrucha i żal
(1) Zobaczyć
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz; *
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo.
(2) Rozważyć
Wyraź ubolewanie nad tymi wszystkimi twoimi czynami, które nie przybliżyły cię do
dobra, które dobro ominęły lub wręcz doprowadziły do zła i cierpienia. Przedstaw to
wszystko Bogu, zobacz jak On to wszystko chce przemieniać razem z tobą w dobro.
5) Wyjście w przyszłość
(1) Zobaczyć
Strzeż mnie jak źrenicy oka, *
skryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A Ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, *
ze snu powstając nasycę się Twym widokiem.
(2) Rozważyć
Ze snu powstając spójrz w przyszłość. Proś o siłę, abyś następnym razem mógł
zadziałać inaczej, lepiej. Jeśli nie wiesz jak postąpić w przyszłości proś Boga, by
ukazał ci drogę wyjścia z twojej sytuacji. Proś o światło Ducha Świętego na kolejny
dzień, aby móc świadomie, we współpracy z Bogiem, przeżywać własne życie w
wolności.
ROZMOWA KOŃCOWA /ok. 2-3 min/
Porozmawiam z Jezusem o tym, co w czasie tej medytacji (1) zobaczyłem i (2) rozważyłem.
Zakończę modlitwą „Ojcze nasz”.