D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia

Transkrypt

D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia
Sygn. akt III RC 888/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 stycznia 2013 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków Wydział III Rodzinny i Nieletnich
w składzie:
Przewodniczący: SSR Marta Rogozik
Protokolant: Damian Kotarski
po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2013 r. we Wrocławiu
sprawy z powództwa B. Z.
przeciwko L. Z.
o alimenty
I. zasądza od pozwanego L. Z. tytułem alimentów na rzecz B. Z. kwotę po 900- (dziewięćset) zł miesięcznie, poczynając
od 18 grudnia 2012 r., płatne do dnia 10-go każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w
płatności którejkolwiek z rat, do rąk powódki – B. Z.;
II. oddala dalej idące powództwo;
III. nakazuje pozwanemu aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa kwotę 600 zł, tytułem opłaty sądowej;
IV. wyrokowi w pkt. I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.Zarządzenie :
1. zakreślić w rep ;
2. kal. 21 dni .W. , dnia 16 stycznia 2013 r. r.
.....................................................
podpis Sędziego
Sygn akt IIIRC 888/12
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 18 grudnia 2012r. powódka B. Z. wniosła o zasądzenie od pozwanego L. Z. na jej rzecz alimentów w
kwocie po 1200 zł miesięcznie, płatnych do 25 – go dnia każdego miesiąca z góry z ustawowymi odsetkami w przypadku
uchybienia w płatności którejkolwiek z rat, począwszy od grudnia 2012r. Jednocześnie wniosła o zasądzenie na jej
rzecz kosztów procesu.
W uzasadnieniu wskazała, że jest osobą niepełnosprawną i od dwóch lat utrzymuje się z renty w wysokości po 597
zł miesięcznie oraz zasiłku opiekuńczego z MOPS w wysokości 153 zł miesięcznie. |Wskazała również, że rodzice
są w trakcie rozwodu. Pozwany, z zawodu jest górnikiem, otrzymuje emeryturę w wysokości 3500 zł miesięcznie,
dodatkowo z tytułu wykonywanej pracy osiąga wynagrodzenie w wysokości 2500 zł miesięcznie. Powódka podała, że
z uwagi na chorobę, musiała przerwać naukę i obecnie nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać.
Na rozprawie w dniu 16 stycznia 2013r. pozwany wniósł o oddalenie powództwa.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny w niniejszej sprawie:
Powódka B. Z. ur. (...). jest dzieckiem małżeńskim pozwanego. Jej rodzice nie zamieszkują wspólnie od około 3 lat.
Ich małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód w dniu 8 stycznia 2013r. (fakt bezsporny).
B. Z. z uwagi na brak środków finansowych, nie była w stanie ponosić kosztów utrzymania mieszkania, dlatego
zmuszona była wraz z matką przeprowadzić się do mieszkania należącego do jej siostry. Przedmiotowy lokal
mieszkalny składa się z trzech pokoi i zajmowany jest przez 7 osób, tj. powódkę, która zajmuje jeden z pokoi wraz
z siostrzenicą i siostrzeńcem, siostrę, ich matkę i trzecie dziecko siostry, którzy zajmują drugi z pokoi oraz jej
konkubenta, który zajmuje trzeci pokój. Wymieniony nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego z siostrą
powódki. Całość opłat za mieszkanie oraz wyżywianie ponosi siostra powódki, przy czym B. Z. oraz jej matka
przekazują wymienionej uzyskiwane dochody w kwocie około 1000 zł miesięcznie.
Siostra powódki utrzymuje siebie i troje małoletnich dzieci z wynagrodzenia za wykonywana pracę w wysokości po
1700 zł miesięcznie oraz alimentów na dzieci
dowód: przesłuchanie powódki k. 17-18.
B. Z. od urodzenia cierpi na rozszczep kręgosłupa i jest osobą niepełnosprawną. Przy czym w kwietniu 2009r.
zdiagnozowano u niej zakotwiczenie rdzenia kręgowego, w wyniku czego, została zaliczona do kategorii osób
niepełnosprawnych w stopniu znacznym. W następstwie choroby powódka nie może samodzielnie się poruszać,
korzysta z wózka inwalidzkiego, wymaga stałej, długotrwałej opieki innych osób w związku ze znacznie ograniczoną
możliwością samodzielnej egzystencji. Pogorszenie stanu zdrowia B. Z., spowodowało, że była zmuszona przerwać
edukację na poziomie II klasy liceum ogólnokształcącego, którą aktualnie zamierza kontynuować. Złożyła już stosowne
ku temu dokumenty
dowód: przesłuchanie powódki k. 17-18, orzeczenie o stopniu niepełnosprawności.
Codzienną opiekę na powódką sprawuje jej matka, otrzymująca z tego tytułu zasiłek w kwocie 500 zł miesięcznie.
Wymieniona nie posiada innych źródeł utrzymania
dowód: przesłuchanie powódki k. 17-18.
B. Z. ma wykształcenie podstawowe, nie pracuje. Utrzymuje się z renty w wysokości 597,23 zł miesięcznie oraz zasiłku
pielęgnacyjnego z tytułu niepełnosprawności w wysokości 153 zł miesięcznie
dowód: przesłuchanie powódki k. 17-18, decyzja ZUS o wysokości zwaloryzowanej renty k. 4, decyzja MOPS w L. z
dnia 22.07.2011r. k. 6.
Usprawiedliwione potrzeby B. Z. w skali miesiąca wynoszą około 1600 - 1700 zł. Na powyższe składają się koszty:
utrzymania mieszkania – 350 – 400 zł, szerokorozumianej edukacji – 100 zł, wyżywienia i chemii gospodarczej- 500
zł, zakupu pieluch typu – pampers dla dorosłych – 150 zł oraz pozostałych środków kosmetycznych i higienicznych,
życia kulturalnego, rozrywki – 80-100 zł, prywatnych wizyt lekarskich, leków stałych i doraźnych – 200 zł, dojazdów
do W. do lekarza – około 50 zł, zakupu odzieży i obuwia – 150 zł. Z racji stanu zdrowia powódka winna korzystać z
zabiegów rehabilitacyjnych, tylko część z nich jest refundowana. Wymieniona w ramach rehabilitacji powinna chodzić
na basen, nie mniej wiążę się to z kosztami około 30 zł za godzinę.
B. Z. nie posada żadnego majątku
dowód: przesłuchanie powódki k. 17-18.
L. Z. ma 55 lat, z zawodu jest murarzem – tynkarzem. Pracował w górnictwie, obecnie jest na emeryturze, otrzymując z
tego tytułu świadczenie w wysokości po 3616,66 zł miesięcznie. Dodatkowo od dnia 25 marca 2010r. pozwany pracuje
na podstawie umowy na czas określony do dnia 30 listopada 2016r. w pełnym wymiarze czasu w (...) Sp. z o.o. z
siedzibą w P., za co otrzymuje wynagrodzenie w wysokości średnio 3000 zł netto miesięcznie
dowód: przesłuchanie pozwanego k. 18-19, zaświadczenie o wysokości emerytury k. 12-13, zaświadczenie o
zatrudnieni k. 14.
Pozwany pozostaje w związku konkubenckim. Zamieszkuje wraz z konkubiną i trojgiem jej małoletnich dzieci
w stanowiącym przedmiot najmu mieszkaniu trzypokojowym w S.. Koszt utrzymania mieszkania wynosi 1030 zł
miesięcznie, na co składają się opłaty za: czynsz najmu – 500 zł, wodę i energię elektryczną – 300 zł, telefon i Internet
– 150 zł, telewizję cyfrową – 80 zł. Konkubina pozwanego nie pracuje i pozostaje na jego utrzymaniu. Pozwany ponosi
także koszty utrzymania dzieci konkubiny, samodzielnie ponosi koszty wyżywienia pięcioosobowej rodziny, wyprawki
szkolnej dla jej dzieci.
Na swoje wydatki pozwany przeznacza około 2000 zł miesięcznie
dowód: przesłuchanie pozwanego k. 18-19.
Pozwany wraz z byłą żoną są właścicielami zabytkowego domu położonego w P., którego od 8 lat nie mogą sprzedać,
oraz mieszkania własnościowego w L. o pow. 53 m (2). Mieszkanie nie jest przedmiotem najmu, albowiem znajdują
się tam jeszcze rzeczy osobiste i meble pozwanego, mieszkanie jest zadłużone na kwotę 20 000 zł.
Pozwany spłaca samodzielnie kredyt hipoteczny na zakup domu w P.z ratą spłaty w wysokości 1400-1800 zł
miesięcznie. Deklaruje również, że jest obciążony innymi kredytami. Pozwany jest właścicielem dwóch samochodów,
tj. 15 – letniego M. (...)oraz 22 – letniego W.(...). Na ubezpieczenie samochodów wydatkuje średnio po 900 zł
miesięcznie
dowód: przesłuchanie pozwanego k. 18-19.
Sąd zważył, co następuje:
Żądanie zasługiwało na częściowe uwzględnienie.
Motywując swoje rozstrzygnięcie w pierwszej kolejności zauważyć należy, iż podstawą żądania powódki był art.
133 k.r.o. zgodnie z którym rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest
jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów
jego utrzymania i wychowania. Mając na uwadze, iż usprawiedliwione potrzeby to przede wszystkim te, których
zaspokojenie zapewni uprawnionemu odpowiedni do jego wieku i uzdolnień prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy,
Sąd zgodził się z przedstawionymi w pozwie twierdzeniami powódki, iż z uwagi na jej stan zdrowia, przerwaną na
etapie II klasy liceum ogólnokształcącego naukę, nie jest ona w stanie w chwili obecnej wykonywać pracy zarobkowej,
a pobierane przez nią świadczenia w postaci renty i zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości łącznej 740 zł miesięcznie, nie
jest ona w stanie samodzielnie się utrzymać. Co więcej nie można nawet od wymienionej tego wymagać. Nadrzędnym
celem jest aktualnie ukończenie przez nią nauki, zdobycie wykształcenia, czy zawodu, które w przyszłości może
pozwolić jej podjąć pracę w warunkach chronionych, czyli taką, która z uwagi na stwierdzony u niej znaczny stopień
niepełnosprawności, mogłaby wykonywać.
Jak powszechnie przyjmuje się zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie Sądu Najwyższego obowiązek alimentacyjny
rodziców wobec dziecka mieści się w katalogu obowiązków troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka
nałożonych przepisem art. 96 kro. Czas trwania tego obowiązku nie jest ograniczony terminem i nie pozostaje też w
zależności od osiągnięcia przez uprawnionego określonego stopnia wykształcenia. Jedyną miarodajną okolicznością,
od której zależy trwanie bądź ustanie obowiązku, jest to, czy dziecko może się utrzymać samodzielnie. Obowiązek
ten nie wygaśnie nigdy, gdy dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie wskutek choroby
czy kalectwa.
Sąd dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie oparł się na dowodzie z przesłuchania powódki i dołączonych
przez nią dokumentach, które to dowody uznał za wiarygodne w całości, jako, że korespondowały ze sobą i nie były
kwestionowane przez pozwanego. Dowód z przesłuchania pozwanego uznał za wiarygodny w zakresie przestawionych
przez niego okoliczności dotyczących jego możliwości zarobkowych i majątkowych oraz sytuacji rodzinnej. Jako
niewiarygodne potraktował natomiast jego oświadczenia dotyczące jego zobowiązań finansowych wobec instytucji
bankowych. Powyższe bowiem nie zostało przez niego potwierdzone żadnymi dowodami, chociażby w postaci
zawartych umów kredytowych.
Na podstawie środków dowodowych dostarczonych przez powódkę, w tym jej przesłuchania Sąd ustalił, że B. Z. ma
20 lat. Od urodzenia cierpi na rozszczep kręgosłupa i jest osobą niepełnosprawną. Przy czym w kwietniu 2009r.
zdiagnozowano u niej zakotwiczenie rdzenia kręgowego, w wyniku czego została ona zaliczona do kategorii osób
niepełnosprawnych w stopniu znacznym. W następstwie choroby powódka nie może samodzielnie się poruszać,
korzysta z wózka inwalidzkiego, wymaga stałej, długotrwałej opieki innych osób w związku ze znacznie ograniczoną
możliwością samodzielnej egzystencji. Pogorszenie stanu zdrowia B. Z., spowodowało, że była zmuszona przerwać
edukację na poziomie II klasy liceum ogólnokształcącego, którą aktualnie zamierza kontynuować.
Z powyższego bezspornie wynika, że powódka mimo osiągnięcia pełnoletniości nie osiągnęła samodzielności życiowej,
a co za tym idzie przysługuje jej przewidziane w art. 133 krio roszczenie alimentacyjne.
Co istotne, w wypadku powódki z uwagi na dynamiczny rozwój jej choroby, nie można zakładać bezwarunkowo, że
po upragnionym ukończeniu nauki, wymieniona będzie mogła wykonywać pracę zarobkową. Zależy to bowiem od
ofert rynku pracy, które w wypadku osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym są bardzo ograniczone, a przede
wszystkim od jej stanu zdrowia. W uzasadnieniu orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1986r. (III CZP
76/85) Sąd ten wskazał, że może się zdarzyć, że dziecko na skutek swego kalectwa wrodzonego lub nabytego nigdy lub
przez długi okres nie będzie w stanie utrzymać się samodzielnie, wówczas obowiązek alimentacyjny rodziców wobec
dziecka może trwać długo. W tych szczególnych wypadkach podstawę prawną tego obowiązku stanowić będzie przepis
art. 133 § 1 k.r.o. Dziecko takie nie ma z założenia możliwości z powodu jego kalectwa - w najszerszym tego słowa
znaczeniu - utrzymać się samodzielnie.
Tym samym, rozpoznając niniejszą sprawę Sąd nie badał, czy ale, w jakiej wysokości pozwany winien partycypować
w kosztach utrzymania córki. Jak zostało ustalone w trakcie niniejszego postępowania ojciec powódki od czasu
opuszczenia rodziny nie przyczyniał się do zaspokajania jej potrzeb, z wyjątkiem dokonanej dopłaty na zakup wózka
inwalidzkiego w kwocie 180 zł.
Ustalając wysokość świadczeń alimentacyjnych Sąd kierował się także regulacją przewidzianą w art. art. 135 § 1 kro,
zgodnie z którym zakres świadczeń alimentacyjnych jest wyznaczany z jednej strony przez usprawiedliwione potrzeby
uprawnionego, z drugiej zaś - przez możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego.
Ustalając zakres usprawiedliwionych potrzeb powódki, Sąd nie kierował się tym, jakie faktycznie ponosi ona
koszty utrzymania, albowiem przy tak niskich dochodach – 740 zł miesięcznie, nie jest ona w stanie samodzielnie
zaspokajać najbardziej podstawowych potrzeb, a wziął pod uwagę – zgodnie z powszechnie obowiązującą wykładnią
pojęcia usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego dla alimentacji - wysokość wydatków, jakimi winna dysponować,
aby te podstawowe potrzeby zaspokoić. Usprawiedliwione potrzeby to potrzeby, których zaspokojenie zapewni
uprawnionemu odpowiedni do jego wieku i uzdolnień prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. W tym kontekście Sąd
uwzględnił również zasadę równej stopy życiowej, zgodnie z którą, dzieci, które nawet nie zamieszkują wspólnie z
rodzicami, winny żyć na podobnym, do nich poziomie.
Sąd w pierwszej kolejności uznał, że powódka winna mieć zapewnione mieszkanie. Nie może bowiem być tak, że
pozwany, który posiada dwie nieruchomości, tj. mieszkanie w L. oraz dom w P., wynajmuje kolejne mieszkanie dla
siebie, konkubiny i trojga jej dzieci, ponieważ jak wskazał: „nie pomieścilibyśmy się w 53 metrowym mieszkaniu w
L.”, zaś powódka wraz z matką muszą opuścić zajmowane dotąd mieszkanie, albowiem nie są w stanie samodzielnie
pokrywać opłat mieszkaniowych. Wymienione – jak zostało ustalone – zamieszkały wraz z siostrą powódki, jej
trojgiem dzieci i konkubentem w trzypokojowym mieszkaniu. Z tego względu Sąd uznał, że powódka winna
dysponować kwotą około 350 - 400 zł miesięcznie, stanowiącą uśrednioną wartość połowy kosztów utrzymania
mieszkania poza W..
Skoro powódka podjęła kroki w celu kontynuowania przerwanej na poziomie liceum ogólnokształcącego nauki, to na
wydatki związane z zakupem podręczników i innych pomocy naukowych oraz pozostałe wydatki szkolne, takie jak
ubezpieczenia, różnego rodzaju składki, B. Z. winna dysponować kwotą około 100 zł miesięcznie. Za usprawiedliwione
Sąd uznał również wydatki na: wyżywienie i chemię gospodarczą - 500 zł miesięcznie, odzież i obuwie – 150 zł
miesięcznie, wydatki na rozwój kulturalny i rozrywkę, w tym zakup książek, płyt, wyjść do kina, teatru – 80 – 100
zł miesięcznie, pieluchy typu pampers – 150 zł miesięcznie oraz 50 zł miesięcznie na pozostałe środki higieniczne i
kosmetyki. Pozwany opłaca miesięcznie telefon, Internet – 150 zł, telewizję cyfrową – 80zł, do czego też ma prawo
powódka.
Z uwagi na jej stan zdrowia wymieniona musi korzystać z publicznej a również incydentalnie z prywatnej opieki
medycznej. W tym celu musi dojeżdżać do W.. Aktualnie do lekarza jest zawożona przez siostrę jej prywatnym
samochodem. Sąd uznał, że kwota 250 zł miesięcznie, obejmująca wizyty lekarskie, koszty dojazdu i zakup koniecznych
leków i witamin winna zaspokoić te potrzeby. Jak wynika z zaświadczenia o niepełnosprawności, powódka winna
również korzystać z zajęć rehabilitacyjnych, przy czym nie wszystkie z tych zajęć mogą być refundowane przez państwo.
Wymieniona chciałaby korzystać w szczególności z zajęć rehabilitacyjnych na basenie, których koszt wynosi około 30
zł za godzinę.
Przechodząc do kolejnej przesłanki decydującej o wysokości obowiązku alimentacyjnego, tj. możliwości zarobkowych
zobowiązanego, Sąd przyjął, że są one wysokie i kształtują się na poziomie około 6 600 zł miesięcznie netto. Powyższe
ustalone zostało na podstawie twierdzeń pozwanego oraz zaświadczenia o wysokości emerytury i zaświadczenia o
zatrudnianiu i zarobkach.
Nie można pominąć w tym miejscu kosztów utrzymania ponoszonych przez pozwanego, na które składają się opłaty
za wynajmowane mieszkanie w wysokości po 1030 zł miesięcznie oraz opłaty za ubezpieczenie samochodów – 900
zł rocznie. W tym miejscu wskazać należy, że w/w opłaty za mieszkanie, winny obciążać pozwanego jedynie w 1/5,
albowiem zamieszkuje on wraz z konkubiną i trojgiem jej dzieci. Ponoszenie kosztów związanych z posiadaniem dwóch
samochodów ( np. ich ubezpieczenie) nie jest wydatkiem usprawiedliwionym.
W odniesieniu, do zadłużeń pozwanego, Sąd nie dał wiary jego zeznaniom. Otóż twierdzi on, że z tytułu zobowiązań
finansowych wobec instytucji bankowych ponosi wydatki w kwocie około 5000 zł miesięcznie. Zestawiając powyższe
z osiąganymi przez niego dochodami w wysokości 6600 zł miesięcznie oraz z jego twierdzeniami, że samodzielnie
utrzymuje mieszkanie (1030 zł miesięcznie), ponosi koszty utrzymania konkubiny i jej dzieci oraz ponosi koszty
ubezpieczenia samochodów (900 zł rocznie), a 2000 zł miesięcznie, przeznacza na utrzymanie siebie, jego twierdzeń w
tym przedmiocie nie można uznać za wiarygodne. Wymieniony nadto oświadczył przed Sądem, że nie posiada żadnych
dokumentów, potwierdzających jego zadłużenia.
Tym samym możliwości zarobkowe i majątkowe – a to z uwagi na udziały wraz z byłą żoną we własności nieruchomości
w L. i P. - L. Z. są bardzo wysokie.
Nieco odmiennie przedstawiają się te możliwości w odniesieniu do drugiej ze zobowiązanych, tj. matki powódki.
Wymieniona z uwagi na konieczność sprawowania stałej opieki nad niepełnosprawną córką, w tym pomaganie jej
we wszystkich, nawet podstawowych czynnościach życia codziennego, musiała zrezygnować z zatrudnienia. Uzyskuje
jedynie zasiłek opiekuńczy w wysokości po 500 zł miesięcznie. W tym zakresie uznać należy, że w pełni wyczerpuje
swoje możliwości zarobkowe, albowiem opiekując się córka, nie może podjąć dodatkowego zatrudnienia.
Mając na uwadze zakres usprawiedliwionych potrzeb powódki, które zostały oszacowane na 1600 - 1700 zł
miesięcznie, fakt iż pobiera ona świadczenia w łącznej wysokości 740 zł miesięcznie oraz zakres możliwości
zarobkowych obojga zobowiązanych, gdzie zachodzi duża dysproporcja, Sąd doszedł do przekonania, iż ojciec
powódki powinien partycypować w kosztach utrzymania córki w wysokości 900 zł miesięcznie, matka zaś swój
obowiązek alimentacyjny wypełnia w całości poprzez osobiste starania związane z codziennym funkcjonowaniem
niepełnosprawnej córki.
Wskazać jeszcze należy, że nawet przyjmując, że pozwany w całości spłaca raty kredytu hipotecznego obciążającego
nieruchomość w P. w kwocie 1400-1800 zł miesięcznie, to wymieniony i tak posiada dostateczne możliwości finansowe
aby sprostać uiszczaniu na rzecz swojej niepełnosprawnej córki alimentów w zasądzonym wymiarze. Marginalnie
tylko Sąd wskazuje, że zupełne niezrozumiałymi dla Sądu, są twierdzenia pozwanego, że z uwagi na konieczność
utrzymywania niepracującej konkubiny i trojga jej dzieci, które mają przecież zasądzone alimenty od ojca, „na córkę
nie ma pieniędzy”.
Z tych wszystkich przyczyn, kierując się wymiarem usprawiedliwionych potrzeb powódki i możliwości zarobkowych
zobowiązanych, Sąd częściowo uwzględnił powództwo, zasądzając na rzecz powódki od pozwanego kwotę 900 zł
tytułem alimentów, o czym orzekł w pkt I orzeczenia. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalenie (pkt II
wyroku).
Powódka jako uprawniona do alimentacji zwolniona była z obowiązku uiszczenia opłaty od pozwu, dlatego też na mocy
art. 113 ust. 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych brakującą opłatą (900 zł x 12 m-cy x5%) należało
obciążyć pozwanego, co znalazło wyraz w pkt III wyroku.
W oparciu o przepis art. 333 § 1 pkt 1 k.p.c. wyrokowi w punkcie I nadano rygor natychmiastowej wykonalności (pkt
IV wyroku).