Flis Odrzański 2014

Transkrypt

Flis Odrzański 2014
Marzec 2014
Biuletyn Informacyjny nr 128
1
nr 133 sierpień 2014
W numerze:
- Informacja z sesji Rady Miejskiej
- Odra dla turystów
- Strategia rozwoju Gminy Sulechów
- Inwestycje ze środków unijnych
- Wystawa archeologiczna
- Następstwa bitwa pod Kijami
Flis Odrzański 2014
W
Cigacicach po raz kolejny odbył się Flis Odrzański, zorganizowany 6 lipca 2014 r. przez Gminę Sulechów, wraz
z Sulechowskim Domem Kultury. Już od godziny 15.00 tłumnie zgromadzeni cigaciczanie czekali , by jak co roku, zgodnie
z tradycją, powitać flisaków.
Czas uczestnikom imprezy umilało wiele przygotowanych
atrakcji. Flis rozpoczęła prezentacja muzyki mechanicznej.
Później wystąpił teatr śpiewu i tańca SDK, a zaraz po nim zespół
wokalny „Dominanta”, również z SDK. Następnie swój koncert
dali młodzi i utalentowani muzycy z hip-hopowej formacji
„Z Natury Hałaśliwi”. Przez cały czas odbywały się też zajęcia
plastyczne dla dzieci, prowadzone przez spółdzielnie socjalną
„Miętowy Królik Art-Studio”. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem najmłodszych.
Flisacy przybyli około godz 18.00. Wpływające jednostki
przywitała orkiestra dęta SKD oraz strażacy z OSP okolicznych
miejscowości. Następnie przyjęli ich mieszkańcy i przedstawiciele władz, w tym zastępca burmistrza Sulechowa
Mirosław Andrasiak. W przemówieniach goście wyrazili swoją
radość z możliwości wzięcia udziału we Flisie Odrzańskim oraz
podziękowali za uroczyste powitanie.
Potem przyszła kolej na następne atrakcje. Wystąpiły min.
zespół taneczny „Rego” ze Zbąszynia oraz Teatr Wielki z Cigacic.
Swoje wyposażenie prezentowali także strzelcy oraz strażacy,
którzy dali również pokaz swojej sprawności .
W przyjacielskiej atmosferze przebiegała wspólna zabawa
flisaków i gospodarzy imprezy, początkowo przy rockowej
muzyce grupy „Białe Kruki”, a następnie w biesiadnych klimatach zespołu „Insignia”. Flis zakończył się w późnych godzinach
wieczornych.
Jakub Oliwa
2
Sierpień 2014
Biuletyn Informacyjny nr 133
C
Informacja z sesji Rady
zterdziesta dziewiąta sesja Rady Miejskiej
VI kadencji odbyła się w środę 9 lipca br.
o godz. 15.00 w sali nr 104 Urzędu Miejskiego.
Sesja została zwołana na wniosek burmistrza
Sulechowa Romana Rakowskiego. Radni podjęli
następujące uchwały:
1. Uchwała Nr 0007.442.2014 w sprawie
Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych
Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego miasta
wojewódzkiego Zielona Góra, podjęta została
w głosowaniu jawnym imiennym, jednogłośnie
16 głosami „za” .
2. Uchwała Nr 0007.443.2014 w sprawie
wspólnej realizacji zadania przez Gminę Sulechów i Powiat Zielonogórski w pasie drogowym
drogi powiatowej nr 1201F oraz przyjęcia przez Gminę Sulechów części tego zadania do realizacji, podjęta została w głosowaniu jawnym imiennym, stosunkiem głosów: głosów „za” oddano 14, głosów „przeciw” oddano 1,
głosów „wstrzymał się” oddano 1.
3. Uchwała Nr 0007.444.2014 w sprawie zmiany uchwały Nr 0007.386.20134 Rady Miejskiej w Sulechowie
z dnia 17 grudnia 2013 r. w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Sulechów na lata 2014
– 2022, podjęta została w głosowaniu jawnym imiennym, stosunkiem głosów: głosów „za” oddano 15, głosów
„przeciw” 0, głosów „wstrzymał się” oddano 1.
Marian Janusz
Czy samorząd województwa przejmie w zarząd dawną drogę krajową nr 3 ?
W
raz z oddaniem do użytku drogi ekspresowej S3,
odcinki dawnej drogi krajowej nr 3 stały się z mocy
ustawy drogami gminnymi w granicach poszczególnych
samorządów lokalnych. Od lipca 2013 r. z inicjatywy gminy Sulechów trwają intensywne rozmowy z samorządem
województwa w sprawie przejęcia dawnej drogi krajowej
w zasoby województwa. We wrześniu ubiegłego roku
Sejm RP przyjął ustawę zmieniającą ustawę o drogach
publicznych, która miała rozwiązać ten wrażliwy problem,
ale Prezydent RP skierował zmienioną ustawę – i słusznie
– do Trybunału Konstytucyjnego. Sejmik Województwa
Lubuskiego w dniu 23 czerwca 2013 roku podjął deklarację
w sprawie wyrażenia woli przejęcia w zarządzanie odcinków dróg gminnych, stanowiących uprzednio przebieg
drogi krajowej nr 3 na terenie województwa lubuskiego.
28 lipca 2014 roku w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej
Górze odbyło się kolejne spotkanie z udziałem zastępcy
burmistrza Sulechowa Mirosławem Andrasiakiem, kierownikiem Wydziału Budownictwa i Zamówień Publicznych Danutą Andruszkiewicz oraz radnego województwa
lubuskiego Edwardem Fedko w sprawie określenia zasad
przekazania w zarządzanie tego odcinka drogi.
Boisko z szatnią
W
Kalsku przy boisku piłkarskim powstaje szatnia dla
zawodników. Umowa na budowę obiektu opiewa
na kwotę prawie 176 tys. zł. Zakończenie robót przewidziano na 31 sierpnia 2014 r. Inwestycja jest całości finansowana
z budżetu gminy.
B.F.
Kierownik Wydziału PR
Edward Fedko
Sierpień 2014
3
Biuletyn Informacyjny nr 133
Inwestycje dofinansowane ze środków unijnych
i budżetu państwa w Gminie Sulechów
D
zięki pomocy z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa w Gminie
Sulechów realizowane są kolejne projekty.
Zakończono rewitalizację ratusza.
85 % kwoty przeznaczonej na ten
cel pozyskano ze środków unijnych.
W ramach projektu wyremontowano
elewację, odtworzono kolorystykę budynku oraz wykonano parapety okienne wieży. Ponadto wymieniono polbruk
na kostkę granitową wokół ratusza
i przeprowadzono remont pomieszczeń
piwnicznych, biurowych i dachu.
Lubuski Regionalny Program Ope-
C
racyjny sfinansował 85 % kosztów
termomodernizacji sulechowskiego
Zespołu Szkół przy ul. Piaskowej. Dzięki
termomodernizacji osiągnięta zostanie lepsza efektywność energetyczna
budynków oraz łącznika ZS. Wymienione zostaną stolarki okienne i drzwiowe. Ocieplone zostaną stropodachy
i ściany zewnętrzne, co wyeliminuje
dotychczasowe straty energii. Prace
termomodernizacyjne potrwają do 31
sierpnia.
Gmina korzysta także z dotacji
z budżetu państwa. W ramach Narodowego programu przebudowy dróg
lokalnych – Etap II – Bezpieczeństwo
– Dostępność - Rozwój odbywa się
remont ulicy Odrzańskiej. Połowa
środków zebranych na ten cel pochodzi
właśnie z budżetu państwa. Zakończenie remontu planowane jest na 30
września br.
Przeprowadzane są również projekty
w ramach Lokalnej Grupy Działania.
Można do nich zaliczyć min. budowę
placów zabaw w Głoguszu, Klępsku,
Kijach, Kalsku, Mozowie, Kruszynie i Łęgowie, zakup namiotów na cele integracji społeczności wiejskiej, czy gminne
dożynki, które w tym roku odbędą się
w Mozowie.
Jakub Oliwa
Przedwakacyjne atrakcje w szkole w Kijach
ofając się w czasie i przerywając wakacyjną atmosferę,
chcielibyśmy poinformować Czytelników o wyjątkowych obchodach Dnia Dziecka w Szkole Podstawowej
w Kijach.
3 czerwca 2014 r. upłynął pod znakiem lasu. Wieloletni
partner szkoły, Koło Łowieckie „Kruk”, zaprosiło dzieci do
zgłębienia tajemnic natury. Andrzej Bąba, Agnieszka Joksch oraz Zbigniew Joksch zorganizowali wycieczkę do lasu,
gdzie uczniowie uczestniczyli w specjalnie przygotowanych
zajęciach. Była to też okazja do rozstrzygnięcia konkursu na
nazwę dla nowo wybudowanego paśnika. Zwyciężył w nim
Grzegorz Rusiniak z pierwszej klasy proponując określenie
Nowy przystanek w Mozowie
Z
akład Ogólnobudowlany Zygmunta Załuckiego
z Sulechowa wygrał przetarg na budowę przystanku
autobusowego w Mozowie. Zadanie kosztować będzie
ponad 11 tys. zł. Termin realizacji budowy ustalono na
20 sierpnia 2014 r. Jednak firma wywiązała się wcześniej
z podpisanej umowy i już teraz mieszkańcy Mozowa mogą
korzystać z nowego obiektu.
B.F.
„Karmionka”. Dzień zakończył się piknikiem, piosenkami
przy ognisku.Kolejny dzień obfitował w zgoła odmienne
atrakcje. Szkołę w Kijach odwiedził zielonogórski Falubaz.
Dzieci bardzo cieszyły się ze spotkania z Andrzejem Huszczą oraz Andrzejem Strzelcem. Panowie opowiedzieli
o realiach sportu żużlowego, odpowiedzieli na wszystkie
pytania i podpisali dziesiątki autografów. Wisienką na torcie
był poczęstunek, jaki z okazji Dnia Dziecka sprezentowała
firma NORDIS. Uczniowie mogli skosztować tradycyjnych,
jak i nowych smaków lodów z zielonogórskich chłodni.
Korzystając z okazji, pragniemy serdecznie podziękować
wszystkim przyjaciołom Szkoły Podstawowej w Kijach, bez
których to wszystko nie byłoby możliwe.
Społeczność SP Kije
4
Sierpień 2014
Biuletyn Informacyjny nr 133
Odra dla turystów 2020 – lubuskie przystanie
G
mina Sulechów oraz dziesięć gmin nadodrzańskich:
Nowa Sól, Nowa Sól - miasto, Siedlisko, Otyń, Zielona Góra, Czerwieńsk, Krosno Odrzańskie, Cybinka, Górzyca
i Kostrzyn nad Odrą, wspólnie realizują projekt pod nazwą „Odra
dla turystów 2020 – lubuskie przystanie w ramach Lubuskiego
W
Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.
Celem zadanie będzie budowa 10 małych przystani.
W gminie Sulechów przystań powstanie w Pomorsku.
Liderem projektu jest gmina Nowa Sól - Miasto.
W poniedziałek 28 lipca 2014 r. przedstawiciel Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, na podstawie
podpisanego porozumienia, przekazał gminie Sulechów teren
w Pomorsku pod budowę przystani.
Całkowity koszt budowy przystani wynosić będzie 278 301,34
zł. Udział Gminy Sulechów w projekcie wyniesie 1% kosztów
całkowitych tj. 2 783,01 zł. Długość budowanego pływającego
pomostu - 15 metrów, odnoga cumownicza - 7 metrów. Termin wykonania i rozliczenia zadania przewidziano do końca
września 2015 roku. Budowa małej przystani na Odrze w Pomorsku, w sposób znakomity wzbogaci infrastrukturę rzeczną
na terenie gminy.
B.F.
Remont ulicy Odrzańskiej
łaśnie trwa remont ul. Odrzańskiej. Jest on realizowany w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Etap II – Bezpieczeństwo – Dostępność
– Rozwój. Całość inwestycji kosztować będzie około 1 mln 336
tys. zł. Połowę środków przeznaczonych na ten projekt pokryje
dotacja z budżetu państwa. Remont obejmie min. przebudowę
jezdni, zjazdów i chodników oraz wymianę znaków drogowych,
wraz barierkami ochronnymi, słupkami etc. Inwestycja będzie
zakończona do 30 września.
Jakub Oliwa
C
Wycieczka do Planetarium
zerwcową podróż do Torunia, sfinansowaną przez Gminę
Sulechów, Spółkę Rolną w Kalsku i Radę Sołecką w Kalsku,
dzieci i młodzież z Kalska rozpoczęły o godzinie 7.00.
W imieniu burmistrza Romana Rakowskiego i własnym, pożegnał nas zastępca burmistrza Mirosław Andrasiak.
Wizytę w mieście narodzin wielkiego polskiego astronoma
Mikołaja Kopernika rozpoczęliśmy od seansu w toruńskim Planetarium. Wszyscy z zapartym tchem oglądali film pt. „Cudowna
podróż ”, przeniósł nas on w świat kosmosu. W sali orbitarium
oglądaliśmy oryginalną wystawę interaktywną, gdzie poprzez
zabawę i proste eksperymenty, mogliśmy własnoręcznie sterować
różnymi urządzeniami, a także sprawdzić, do czego służą.
Kontynuując naszą podróż po Toruniu, zwiedziliśmy Sanktuarium Patrona Harcerstwa Polskiego, błogosławionego księdza,
podharcmistrza Stefana Wincentego Frelichowskiego. Następnie
dotarliśmy pod ratusz staromiejski. Jest to jeden z najznakomitszych przykładów średniowiecznej architektury. Przed budynkiem
ratusza znajduje się symbol Torunia – pomnik naszego wielkiego
astronoma Mikołaja Kopernika, który w lewej ręce trzyma astrolabium, a palcem prawej ręki wskazuje na niebo. Obejrzeliśmy
również tzw. „Fontannę Flisaka”, pomnik przedstawia flisaka
grającego na skrzypcach, otoczonego przez żaby, oraz toruński
pręgierz w postaci Osiołka.
Toruńskie piernikowe sklepiki, a w nich słynny wypiek,
wyrabiany przez piekarzy toruńskich już od prawie 700 lat,
to kolejne niezapomniane atrakcje. Nie można wyjechać
z Torunia bez piernika! Jedyne czego żałujemy, to brak wystarczającej ilości czasu, by zobaczyć wszystkie atrakcje
miasta. Z drugiej strony, mamy pretekst by odwiedzić Toruń
jeszcze raz. Serdecznie dziękujemy ks. proboszczowi Januszowi Mikołajewiczowi za doskonałą za udział w wycieczce,
a burmistrzowi Romanowi Rakowskiemu i zastępcy Mirosławowi
Andrasiakowi za wspaniałą niezapomnianą przygodę. Podziękowania kierujemy także do dyrektorki biblioteki Teresy Zawalnej,
dyrektora SDK Tomasza Furtaka, pełnomocnika ds. uzależnień
Kamili Górnej, kierownika wycieczki Barbary Suwały, przewodnika Ireneusza Gorzelanego oraz cierpliwych i wyrozumiałych
opiekunów.
Jolanta Grefling
Sierpień 2014
5
Biuletyn Informacyjny nr 133
Strategia rozwoju Gminy Sulechów do 2022 roku
Od 2012 roku Gmina Sulechów
w ramach projektu „Nowoczesna
Aadministracja Lubuskiego Trójmiasta”, który jest współfinansowany
przez Europejski Fundusz Społeczny,
realizuje przyjętą strategię rozwoju.
Jest ona aktualizacją dotychczasowej
Strategii Rozwoju Gospodarczego
Gminy Sulechów.
Według zamierzeń do 2022 roku
Gmina stanie się miejscem rozwi-
niętym gospodarczo i przyjaznym
inwestorom. Rozwinie się także sulechowska oświata oraz budownictwo
mieszkaniowe. Poprawi się też dostęp
do opieki zdrowotnej. Prowadzona
będzie na szeroką skalę współpraca
międzynarodowa, która przyniesie
wiele korzyści. Samorząd będzie zachęcał mieszkańców wsi do większej
aktywności, a Gmina dzięki swoim
walorom przyrodniczym będzie tere-
nem atrakcyjnym turystycznie.
Bardzo ważnymi partnerami Gminy
w realizacji postawionych celów są Zielona Góra i Nowa Sól, czyli miasta, z którymi Sulechów tworzy stowarzyszenie
„Lubuskie Trójmiasto”. Sama strategia
powstała również przy sporym udziale
mieszkańców Gminy.
Jakub Oliwa
Szkoła w remoncie
Przez cały czas prowadzona jest termomodernizacja
budynków szkolnych Zespołu Szkół w Sulechowie przy
ul. Piaskowej. Projekt jest współfinansowany ze środków
Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Celem termomodernizacji jest zwiększenie efektywności energetycznej budynków ZS. Całkowity koszt robót wyniesie ponad
1 mln 366 tys. zł. Ze środków unijnych dofinansowanie
wyniesie 85% kosztów kwalifikowanych. Zakończenie prac
przewidziane jest na koniec sierpnia 2014 r.
Jakub Oliwa
Strategia ZIT Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Zielonej Góry
Z
integrowane Inwestycje Terytorialne są nowym programem, mającym na celu ułatwienie współpracy
samorządów. Dzięki strategii ZIT miasta, otaczające je
gminy i władze poszczególnych województw będą wspólnie
ustalały zadania i priorytety, oraz wskażą inwestycje, które
pomogą w ich realizacji.
Miasto Zielona Góra i okalające je gminy (w tym Gmina
Sulechów) wspólnie wdrażają założenia strategii. Celem
nadrzędnym jest osiągnięcie wysokiej jakości życia mieszkańców na obszarze funkcjonalnym Zielonej Góry poprzez
poprawę spójności społeczno-gospodarczej tego regionu.
Zostanie to osiągnięte min. dzięki rozwojowi komunikacji
i połączeń z pozostałą częścią dróg krajowych, ochronie
zasobów przyrodniczych oraz wspieraniu kultury, a także
podniesieniu efektywności energetycznej. Ponadto planowane jest rozwinięcie usług elektronicznych.
Strategia realizowana będzie w latach 2014-2020. Projekt
jest finansowany ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
JakubOliwa
Wymieniamy okna
widywany całkowity koszt wydatków realizacji inwestycji
zgodnie z zaleceniami Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Zielonej Górze to kwota 35.000 zł.
P
rojekt pn. „Wymiana okien w zabytkowym kościele
p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej w Kalsku” to kolejne zadanie realizowane w tym kościele. Jest to możliwe
dzięki ciągłemu zaangażowaniu ks. proboszcza Janusza Mikołajewicza i mieszkańców Kalska oraz pomocy burmistrza
Romana Rakowskiego i pracowników Urzędu Miejskiego
w Sulechowie. Parafia uzyskała dotację celową, udzielił ją dnia
24 marca 2014 r. Sejmik Województwa Lubuskiego uchwałą
Nr XLVI545/14, który przyznał na roboty budowlane kwotę
15.000 zł. 19 maja 2014 r. ks. Proboszcz podpisał umowę
na to zadanie z Województwem Lubuskim, które reprezentowali Maciej Szykuła - Wicemarszałek Województwa Lubuskiego, Stanisław Tomczyszyn - członek Zarządu Województwa Lubuskiego oraz dokonał wyboru wykonawcy projektu
w postępowaniu ofertowym. Jest nim firma Szułcik Sp. z o.o.
Producent Okien i Drzwi z Chwalimia, gm. Kargowa. Prze-
Jolanta Grefling
6
Biuletyn Informacyjny nr 133
Sierpień 2014
Ziemia Sulechowska w okresie wczesnego średniowiecza
O
kolice dzisiejszego Sulechowa zamieszkiwane były już
w schyłkowym paleolicie. Najstarsze grupy koczowniczych
łowców trafiły na tę ziemię ok. 12500 lat temu. Z tego okresu
pochodzi właśnie stanowisko w pobliżu jeziora Linie Małe.
Ówcześni łowcy polowali przeważnie na renifery. Pamiętajmy,
że końcówce paleolitu towarzyszył bardzo chłodny polodowcowy klimat. Następnie mamy do czynienia z pustką osadniczą
zakończoną w mezolicie. W okresie neolitu Ziemia Sulechowska
była nieprzerwanie zamieszkiwana. Jeszcze bardziej zaludniła się
w epoce brązu. W okolicy Smolna Wielkiego powstała w tym czasie
nawet osada. Czy tę ziemię zamieszkiwali już wtedy Słowianie?
Jest to cały czas przedmiotem sporu allochtonistów i autochtonistów. Ci pierwsi uważają, że Słowianie przywędrowali do Europy
środkowej dopiero w VI wieku naszej ery. Drudzy natomiast są-
Witold Hensel (1917 - 2008)
dzą, że Prasłowianie zamieszkiwali te tereny (głównie Polskę) już
w epoce brązu. Do grona autochtonistów należeli min. wybitni
polscy archeolodzy Józef Kostrzewski i Witold Hensel. Allochtonistami byli zazwyczaj uczeni niemieccy. W epoce żelaza ciąg
osadniczy trwał nadal. O zaludnieniu tych ziem w tamtym czasie
świadczyć mogą odkrycia sporych cmentarzysk (Krężoły, Podlegórz).Od drugiego do czwartego wieku nad środkową Odrą
rozwijała się kultura grobów jamowych. Wyróżniała się ona
pochówkami ciałopalnymi oraz składaniem w grobach ceramiki
i broni. Jak widać, Ziemia Sulechowska jest więc od środkowej
epoki kamienia cały czas zamieszkiwana przez różne ludy. Nie
ulega jednak wątpliwości, że w okresie wczesnego średniowiecza
te tereny zajmowali wyłącznie Słowianie.
Wczesnośredniowieczny okres plemienny wprowadza osadnictwo grodowe. Grody w czasach ciągłych międzygrupowych walk
stały się koniecznością, zapewniającą ich mieszkańcom poczucie
bezpieczeństwa. Powstawały więc licznie, również na Ziemi Sulechowskiej. Kilka z nich wzniesiono już w VI wieku. Przykładem
może być gród w Smolnie Wielkim, jednak większość datowana
jest na VII i VIII stulecie, jak np. Winnogóra (Cigacice), Trzebiechów. Kije i Pomorsko. Badania wykazały, że grody powstałe na
środkowym Nadodrzu mają śląski rodowód. Ziemię Sulechowską
z tym okresie zamieszkiwały drobne grupy osadnicze. Hipotezę,
mówiącą, że sięgać tu mogli Lubuszanie, należy odrzucić. Po
pierwsze, istnienie samych Lubuszan jest mocno kontrowersyjne.
Nazwa Leubuzzi, wymieniona tylko raz przy opisie plemion Wieleckich przez Adama Bremeńskiego w drugiej połowie XI wieku
stanowi w zasadzie jedyny dowód zwolenników teorii istnienia
tego plemienia. Co prawda Gerard Labuda widział Lubuszan
w Licikavikach, czyli w ludzie ,który podlegał Mieszkowi I według
Widukinda z Korbei, ale bardziej prawdopodobna wydaje się
hipoteza, iż Licikaviki to po prostu Lestkowice, których nazwa
wywodzić się ma od imienia dziada Mieszka, księcia Lestka. Poza
tym Ziemia Sulechowska była poddana wpływom śląskim.
Józef Kostrzewski (1885 - 1969)
Na południe od drobnych grup plemiennych zajmujących
min. obszar dzisiejszego Sulechowa swoje siedziby mieli Dziadoszanie. Oni zaś również od południa graniczyli z samymi Ślężanami, a od zachodu z plemieniem Bobrzan. Ówczesny Dolny
Śląsk zamieszkiwany był zresztą przez wiele grup plemiennych,
jednak prym wiedli, rzecz jasna, Ślężanie. Sytuacja diametralnie
się zmieniła wraz z powstaniem państwa Polan i ich ekspansją,
która w pierwszej kolejności skierowana była na zachód. Co do
samego powstania pierwszego państwa polskiego, to wbrew
powszechnym opiniom jego geneza była późniejsza niż sądzono.
Dzięki badaniom dendrochronologicznym udało się stwierdzić,
że Gniezno i inne ważniejsze grody wzniesione zostały dopiero
w 940 roku. Ekspansja Polan natomiast ma swój początek ok. 960
roku. Badania archeologicznie dowiodły, że podbój nie należał
do łatwych. Polanie stopniowo opanowali Kotlinę Kargowską,
a następnie zajęli środkowe Nadodrze wraz z Ziemią Sulechowską. Wiele grodów uległo zniszczeniu, przez co Mieszko zmuszony
był odbudować ich sieć. Przypuszczenie, że Sulechów mógł
powstać właśnie za czasów Mieszka lub jego syna Bolesława
Chrobrego mogło okazać by się prawdziwe, jednak nie zostało
podparte badaniami archeologicznymi, ani innymi źródłami.
Ziemia Sulechowska jednak raz włączona do Polski pozostała
w jej granicach bardzo długo, będąc zawsze ważnym terenem
przygranicznym. Powstanie samego Sulechowa datuje się dziś
dopiero na drugą połowę wieku XIII.
Jakub Oliwa
Opracowano na podstawie:
Gąssowski J., Kultura pradziejowa na ziemiach Polski. Zarys,
Warszawa 1985.
Labuda G., Mieszko I, Warszawa 2000.
Okowińśki L., Siedem Wieków Sulechowa, Sulechów 2000
Sierpień 2014
Biuletyn Informacyjny nr 133
7
Następstwa bitwa pod Kijami w zapisach
kronikarskich i tzw. „prawo wojny”.
K
onflikty zbrojne trwają od tysięcy lat a państwa biorące
w nich udział starały się określać pewne zasady, które
wzajemnie przestrzegano w mniejszym lub większym stopniu.
Początkowo opierały się one na wielowiekowych „tradycjach”
a z czasem tworzono formalne akty określające rozpoczęcie
i zakończenie działań wojennych, zasady kapitulacji, status
jeńców wojennych i sposób postępowania z dezerterami czy
ludnością cywilną. Jak zasady takie miały się do rozegranej bitwy pod Kijami 23 lipca 1759 r.? Wg pruskich list dotyczących
strat w tej bitwie, do rosyjskiej niewoli dostało się 8 oficerów
i 2 257 żołnierzy. W liczbie tej znajdują się również zaginięci
i dezerterzy. Z pewnością część żołnierzy pruskich wcielono
do armii rosyjskiej, co było wówczas rzeczą normalną.
W przypadku ludności cywilnej okresu wojny siedmioletnie,
postępowanie z nimi określiła w dekrecie z 6 marca 1758 r. cesarzowa Elżbieta, wyrażając swoją wolę, aby „we wszystkich
wrogich ziemiach zachować najsurowszą dyscyplinę wojskowa i nikomu nie czynić jakiejkolwiek urazy, ucisku i gniewu”.
Miano zachować miłosierdzie, wolność, wspaniałomyślność
i nienaruszalność mienia itd. Jednakże, kiedy armia rosyjska
wkroczyła na ziemie Polski i Prus, dowódcy mieli kłopoty
w utrzymaniu dyscypliny, zapobieganiu przemocy i rabunku.
Po przegranej bitwie pod Kijami najbardziej ucierpiała okoliczna ludność i miejscowości leżące w okolicy. Informacje o tym
można znaleźć w m.in. w kronikach parafialnych Kij, Klępska
i Sulechowa.
Wieś Niekarzyn spłonęła w wyniku rozkazu rosyjskiego
dowódcy generała – majora Gottloba Kurta Heinricha Tottlebena, który to tym działaniem powstrzymał przejazd przez
wieś pruskiego regimentu huzarów generała – majora Pawła
Józefa Małachowskiego.
Jak podaje księga parafialna kościoła farnego w Sulechowie,
już 19 lipca 1759 r. nad ranem przybyła do Sulechowa straż
przednia armii rosyjskiej. Dowodzący nią major zażądał kontrybucji w wysokości 10,5 tys. talarów. Mieszczanie zebrali i wypłacili mu ponad 8 tys. talarów. Z kolei 20 lipca tr. część gwardii
armii rosyjskiej wraz z generalicją weszła do miasta. Sytuacja w
Kozacy rabujący umierającego Edwarda von Kleista na polu
bitewnym pod Kurowicami 12 sierpnia 1759 r.
Autor Erich Sturtevant.
Już w 1757 r. naczelny wódz gen. Stiepan Fiedorowicz
Apraksin (1702-1758) wskazywał w instrukcji dotyczącej
działań wojennych aby, wziętych do niewoli wszystkich
chętnych żołnierzy wroga, zarówno jeńców jak i dezerterów,
wcielać do armii rosyjskiej. Zachętą dla nich miała być kariera
wojskowa, w tym podwyższenie stopnia wojskowego nawet
o dwa stopnie; w przyszłości obiecano im wolność z możliwością przyznania prawa wyboru miejsca osiedlenia. I tak
po oblężeniu Kołobrzegu (niem. Kolberg) do obozu Piotra
Aleksandrowicza Rumiancewa (1725 – 1796) przeszło pięciu
dezerterów, w tym dwóch rosyjskich żołnierzy schwytanych
w 1758 r. i siłą wcielonych do armii pruskiej. Jednakże ostrzegano takich żołnierzy przed „powrotem” do wrogiej armii, grożąc
karą śmierci. W instrukcjach mowa jest również o tym, że za
trzykrotne ucieczki z armii będą „trzymani w żelazach ponad
dwa lata przy katorżniczej robocie”.
Zdarzał się również, że gwarantowano bezpieczeństwo
zdobytym miastom. Tak było w przypadku Królewca (niem.
Königsberg), zapewniając szeroką autonomię z zachowaniem
wszystkich przywilejów, wolności i praw, ochrony handlu,
zachowania dawnej administracji itd. Podobnie stało się ze
zdobytą Kłajpedą (niem. Memel) w 1758 r., gdzie zgodzono się
na wyjście garnizonu z twierdzy na honorowych warunkach.
Dowódca miał wydać Rosjanom broń i zobowiązał się, że
w ciągu roku nie będzie walczył z Rosją.
Na kwaterze. Źródło „Die Soldaten Friedrich’s des Grossen“,
Eduard Lange, Leipzig 1853.
mieście na chwilę uspokoiła się kiedy w dniu 21 lipca zjawiły
się oddziały armii pruskiej. Zajęły one miasto i wybiły lekką
konnicę pułku Zoricza. Wówczas to armia pruska rozbiła koło
Sulechowa obóz, który sięgał od Nowej Bramy (dzisiejsza Bra-
8
Sierpień 2014
Biuletyn Informacyjny nr 133
Na kwaterze. Źródło „Die Soldaten Friedrich’s des Grossen“,
Eduard Lange, Leipzig 1853.
ma Krośnieńska) aż do wsi Kalsk. W mieście założono główną
kwaterę oraz piekarnię polową. Jednakże spokój w Sulechowie
nie trwał długo. Rankiem 24 lipca, po bitwie, w mieście pojawił
się ponownie oddział rosyjski z żądaniem wydania brakującej
kwoty kontrybucji. Ponadto polecono dostarczyć kontyngent
dla wojska – 1000 bochenków chleba oraz paszę dla koni. Pod
groźbą plądrowania miasta mieszkańcy wypłacili im ponad 3
tys. talarów. Pomimo wypłaty kontrybucyjnej, jak podaje kronikarz, Kozacy nie oszczędzili okolicznych miejscowości: Krężoł,
Obłotnego, Kruszyny i Cigacic wraz z okolicznymi folwarkami.
Podobny los spotkał mieszkańców wsi Łęgowo, którą kilkakrotnie plądrowali Kozacy, a jej ludność zmusili do ucieczki.
Natomiast według księgi parafialnej z Klępska, już 13 lipca
tr. Kozacy zabrali z pola 4 konie. Potem, 18 lipca nad ranem,
przybył do wsi rosyjski podoficer huzarów na dwór dzierżawcy
Bärndta. Dzierżawca, zmuszony siłą, wypłacił mu pieniądze,
a w tym czasie żołnierze plądrowali pozostałe pomieszczenia,
zabierając pozostałe pieniądze z domowej szkatuły. Jak podaje
autor tej kroniki, dzierżawca uciekł wieczorem Rosjanom. Ci
z kolei około godziny 12 w nocy przybyli do Sulechowa.
W następnym dniu cała armia rosyjska rozłożyła obóz od Okunina, przez pola klępskie aż do Kolesina. Tam założył swoją kwaterę dowódca armii hrabia Piotr Sałtykow. Generał Lubomirski
zajął kwaterę w tzw. „białym dworze” , a generał Tottleben w
tzw. „górnym dworze”. Tutaj zrabowano dobytek, zabrali bydło
i zgwałcili kobiety. Dzierżawca Bärndt oceniał szkody na 7 tys.
talarów. W tym też czasie część rosyjskiej gwardii plądrowała i
rabowała pobliski dwór w Klępsku i plebanię. Stamtąd zrabowane zostały rzeczy, w tym szaty, ilustrowane książki, naczynia
cynowe, a także bydło. Wszystko to zabrano do Sulechowa.
Żona dzierżawcy wykazując się odwagą, prosiła gen. Sałtykowa o łaskę i zwrot bydła. Ten polecił oddać jej kilka sztuk,
których pomimo to nie odzyskała. Nie oszczędzono również
skarbon tutejszego kościoła, które zostały zrabowane.
Kronika parafialna z Klępska podaje również informacje
o podobnych zajściach w Sulechowie, Krężołach, Kijach
i Łęgowie. I tak, „jednego razu” pijany podoficer wraz z żołnierzem wjechali do Sulechowa, żądając kontrybucji. Niejaki
skarbnik Ritthaus okazał mu rosyjskie pismo o nie wnoszeniu
już kontrybucji. Pijany podoficer wyrwał mu z rąk dokument,
uderzając go pistoletem w głowę. Na pół przytomny skarbnik
padł na ziemię, a żołnierze odgrażając, się jeździli po mieście.
Widząc to zajście, mieszczanie chwycili za broń i przepędzili
ich z miasta. Poza miastem Rosjanie napotkali syna handlarza
Neumanna, którego zastrzelili. Popędzili do wsi Krężoły, gdzie
podpalili jeden z domów.
W tym też roku, przed dniem św. Michała, Rosjanie ponownie przybyli do Klępska i zażądali od pracownika dzierżawcy
Fändlera 30 talarów. Ten pieniędzy nie miał, więc postanowili
go powiesić, później przekłuć szpadą. W końcu pobili go
dotkliwie na przykościelnym cmentarzu, skąd ledwo uszedł
z życiem. W tej samej kronice, zanotowano, że smutny los
spotkał pastora z Łęgowa, którego nagiego bito w kościele,
a w wyniku zadanych ran zmarł przed końcem roku. Ucierpiał
także pastor Wilcke spod Kreżoł, którego nękali rosyjscy czerwoni huzarzy. Pastor Johann Gottlieb Kellbling z Kij omal nie
został powieszony. Tenże pastor zanotował w swojej księdze
parafialnej, że następstwem bitwy były rabunki i pożary. Ludzi maltretowano, niszczono żboże i zabierano bydło. Jego
wraz z rodziną kilkakrotnie bito i okradano. Po tych wydarzeniach uciekł, a kiedy wrócił, zastał plebanię ze zniszczonymi
oknami, drzwiami, piecem oraz zniszczonym i zrabowanym
mieniem. Dom szczęśliwie ocalał, gdyż podłożony ogień sam
zagasł. Cudem zostało kilka sztuk bydła, pięć koni, świnie
i drób. 4 grudnia zabrano mu konia ze stajni. Kolejny raz Rosjanie dali się mu we znaki 19 lutego 1760 r. Wówczas zjawił
się pułkownik Völkern z huzarami i kozakami. Postanowili
w Kijach zostać na nocleg a przed odjazdem zostały zniszczone pozostałe zapasy zboża, zabrano resztę odzieży, bielizny
a nawet łóżka.
Podobne wydarzenia miały miejsce w Świebodzinie i okolicznych wsiach. W Świebodzinie rotmistrz Kovatz
z oddziałem stu kozaków zażądał 10 tys. talarów kontrybucji.
Później co pewien czas przybywali rosyjscy żołnierze, żądając
kolejnych wypłat, a w samym tylko 1759 r. w okolicy Świebodzina, na skutek gwałtów, pobicia lub mordu zginęło 27 osób.
Przymus pieniężny nazwany kontrybucją płaciły wszystkie
miasta zajmowane przez Rosjan. Największą pieniężną kontrybucję w wojnie Prus z Rosją zapłacił Berlin – 1,5 mln talarów.
Marek Maćkowiak
Prezes STH
Opracowano na podst.:
- „Die Schlacht und des Denkmal bei Kay – Palzig”,
Hauptman Pade, Züllichau 1909,
- „Право войны” в период военных действий русской
армии 1757 – 1761, В. В. Кучер (Новосибирск) [w:] Кровь.
Порох. Лабры. Войны России в эпоху барокко (1700-1762).
Выпуск первый. Санкт-Петербург 2002.
Sierpień 2014
9
Biuletyn Informacyjny nr 133
Wystawa archeologiczna
w sulechowskiej bibliotece.
W
poniedziałek 7 lipca 2014 r.
w Bibliotece Publicznej Gminy
Sulechów otwarto wystawę archeologiczną pn. „Archeologiczne badania
powierzchniowe pola bitewnego tzw.
Bitwy pod Kijami z dnia 23 lipca 1759
r.” Otwarcia dokonała Teresa Zawalna,
dyrektorka biblioteki wraz z Mirosławem Andrasiakiem zastępcą burmistrza Sulechowa. Głos zabrali: Marek
Maćkowiak, prezes Sulechowskiego
Towarzystwa Historycznego - prowadzącego badania, Paweł Stachowiak,
pracownik Muzeum Archeologicznego
Środkowego Nadodrza w Świdnicy –
kierownik badań, dr Krzysztof Ulbrych,
anestezjolog i inicjator badań. Na wystawie obecni byli współorganizatorzy
wystawy mgr Włodzimierz Rebelski
- dyrektor Muzeum Archeologicznego
Środkowego Nadodrza w Świdnicy
oraz mgr Piotr Dziedzic - dyrektor
Lubuskiego Muzeum Wojskowego
w Drzonowie. Wśród gości nie zabrakło
radnych rady miejskiej w Sulechowie,
z przewodniczącym Janem Reusem,
a także członków Lubuskiej Grupy
Eksploracyjnej „Nadodrze”, która pomagała w badaniach.
Na wystawie znalazły się znaleziska
pozyskane z obszaru badań – kule
muszkietowe, fragmenty okuć muszkietu, kartacze, kawałki kul armatnich
różnego kalibru, pełne kule armatnie
3 funtowe, guziki wojskowe pruskie
i rosyjskie, fragment z uprzęży końskiej
czy kawałek srebrnej ostrogi. Dzięki
wsparciu dyrektora Piotra Dziedzica
na wystawie znalazły się XVIII wieczne eksponaty: półszable pruskie,
szpada oficerska, bagnety tulejowe,
Multisport
G
mina Sulechów w kwietniu 2014 r.
zawarła porozumienie z Lubusk ą Federacją Spor tu, na moc y któ rego uczniowie klas IV-VI Zespołu Szkół
w Sulechowie mają możliwość uczestniczenia
w zajęciach sportowych pn. Multisport, które
prowadzą Hanna Brzezińska i Ewa Gorzelanna. W ramach tych dodatkowych lekcji dzieci
rozwijają szybkość, wytrzymałość, zwinność,
a różnorodność dyscyplin pozwala na lepszy
ogólny ich rozwój fizyczny. Środki na realizację
programu pokrywają po połowie Ministerstwo
Sportu i Turystyki oraz Samorząd Województwa Lubuskiego, Gmina natomiast udostępnia
obiekty sportowe. Program Multisport realizowany będzie do grudnia 2014 r.
MAW
czy żeleźce partyzany. Oprócz tego
można tu zobaczyć bogaty materiał
ikonograficzny, jak mapy wojskowe
z różnych okresów, rysunki mundurów
niektórych pułków biorących udział
w tej bitwie, panoramy bitwy, czy bogaty materiał fotograficzny z badań
prowadzonych w 2013 r.
Wystawa czynna jest do końca
sierpnia 2014 r. Wszystkich chętnych
serdecznie zapraszamy.
Marek Maćkowiak STH
10
Biuletyn Informacyjny nr 133
Sierpień 2014
Sierpień 2014
W
Biuletyn Informacyjny nr 133
Otwarta Zagroda w Klępsku
sobotę 12 lipca 2014 roku
w Klępsku już po raz dwunasty zorganizowano imprezę pod
nazwą „Otwarta Zagroda”. Organizatorami przedsięwzięcia byli: Rada Sołecka, Stowarzyszenie Rozwoju Wsi
Klępsk, sołtys, Gmina Sulechów oraz
Sulechowski Dom Kultury. Impreza
rozpoczęła się o godz. 17.00 i trwała
do 3.00 rano następnego dnia.
Goście jak zwykle dopisali, a wśród
nich był poseł Waldemar Sługocki
wywodzący się z Klępska, wicestarosta Ryszard Górnicki, zastępca burmistrza Sulechowa Mirosław Andrasiak, Przewodniczący Rady Miejskiej
w Sulechowie Jan Rerus, radni, Ryszard Maj z rodziną – główny sponsor i wielu mieszkańców gminy.
Mecz piłkarski o beczkę piwa i puchar Przewodniczącego samorządu
wygrał zespół z Kramska a medale
zdobyły dwie drużyny trampkarzy
z Klępska.
Grał do tańca zespół Neon
z Zielonej Góry. Dobrej zabawie nie
przeszkodziła ulewa i chwilowy brak
prądu.
Magdalena
Mikulska-Jaroszkiewicz
Biuletyn Informacyjny Miasta i Gminy Sulechów.
Redaktor Naczelny: Bogdan Fedorowicz, redaguje kolegium redakcyjne - kierownicy wydziałów UM w Sulechowie.
Redakcja: Urząd Miejski Sulechów, Plac Ratuszowy 6, 66-100 Sulechów, woj. Lubuskie, tel. (068) 385 11 28,
fax. (068) 385 46 86, e-mail: [email protected]. [email protected].
Wydawca: Gmina Sulechów, Plac Ratuszowy 6, 66-100 Sulechów, woj. Lubuskie.
Skład, łamanie, druk: „GRAFKOM” Anna Żelisko, ul. Czerwieńskiego 46, 21-500 Biała Podlaska, tel. 502-218-563,
Nakład: 1000 egz, gazeta bezpłatna, miesięcznik
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania otrzymanych materiałów i zmiany ich tytułów.
11
1212
Biuletyn
BiuletynInformacyjny
Informacyjnynr
nr133
128
Sierpień
Marzec 2014