Partnerzy [podpis] Paweł KWAŚNIEWSKI MAGAZYN nr 7 dodatek
Transkrypt
Partnerzy [podpis] Paweł KWAŚNIEWSKI MAGAZYN nr 7 dodatek
Partnerzy [podpis] Paweł KWAŚNIEWSKI MAGAZYN nr 7 dodatek do MAGAZYN, dodatek do Gazety Wyborczej nr 37, wydanie z dnia 13/02/1998 WIDEO, str. 39 Można mnie zerwać ze snu o piątej rano, torturować, przypiekać pięty, ale nie wyzbędę się uwielbienia dla Whoopie Goldberg. Większości aktorów nie pamiętam. A jeśli pamiętam twarz, to mam problemy z dopasowaniem nazwiska. Ale Whoopie rozpoznam wszędzie, nawet jeśli przebierze się za Bruce'a Lee albo za sołtysa wsi Pogorzelec na ziemi siedleckiej. Whoopie gra Laurel, dzielną dziewczynę, specjalistkę od zarządzania wielkim biznesem. Pomysły ma rewelacyjne, ale musi walczyć z męskim szowinizmem. Jej partner Frank (Tim Daly) zawsze wystawia ją do wiatru, przedstawiając rozwiązania Laurel za swoje. Sam awansuje szybciutko, zostawiając wspólniczkę na lodzie. Whoopie otwiera własną firmę doradczą. Chce przejąć dawnych klientów. Odmawiają jeden za drugim. Z pomocą przychodzi Sally (Diane Wiest), dawna asystentka Franka. Sally to kobieta zaniedbana, zakompleksiona, ale pełna dobrej woli. Sally ma wszędzie znajome - także asystentki wielkich bonzów wielkiego biznesu. Whoopie wciela się w postać wspólniczki wyimaginowanego pana Cutty. Załatwia swoje interesy, sprzedaje swoje pomysły, zarabia gigantyczne pieniądze. Cutty - jest niedostępny. Podróżuje po świecie, nie udziela wywiadów, nie chce się fotografować. Ale jest mężczyzną, i z nim można już robić interesy. Nawet gdy reprezentuje go kobieta. Czasem jest naprawdę śmiesznie. Jak kończy się ta historia, nie mam prawa opowiedzieć. Jedno mi tylko przychodzi do głowy. To jest apel do męskich, szowinistycznych... (w tym miejscu proszę wstawić dowolny epitet): Panowie, doceńcie swoje partnerki! Te w domu, i te w pracy. Inaczej wybiorą wolność i wyjdziecie na głupków. Czego nikomu nie życzę. "The Partner", reż. Donald Petrie, prod. USA 1996, dystr. ITI. Paweł KWAŚNIEWSKI [autor fot./rys] Fot. ITI RP-DGW_D Tekst pochodzi z Internetowego Archiwum Gazety Wyborczej. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez odrębnej zgody Wydawcy zabronione. © Archiwum GW 1998,2002,2004