Iza Palińska, Małgorzata Cekiera
Transkrypt
Iza Palińska, Małgorzata Cekiera
Iza Palińska, Małgorzata Cekiera Turystyczna mapa Śląska Nazywanie Śląska – stwarzanie Śląska Ramy narzucone tematem niniejszego tekstu nastręczają, już na wstępie, kilku problemów natury definicyjnej oraz merytorycznej. Sproblematyzujmy zatem oczywiste, na pozór, zagadnienie. Po pierwsze, nie wiadomo o jaki „Śląsk” chodzi. O historyczny Górny Śląsk, implikowany geograficznym umiejscowieniem badaczek i badaczy zaangażowanych w projekt? O Dolny Śląsk, Cieszyński, a może ten odgórnie zaordynowany reformą administracyjną z 1999 roku? Poświęcimy fragment wstępu na zastanowienie się, które z ujęć jest najkorzystniejsze, najbardziej pożądane z perspektywy tematyki całego opracowania, mającego czytelnikom i czytelniczkom ułatwić zaznajomienie się, w możliwie pełny i wyzbyty partykularyzmów sposób, z tą częścią kraju, borykającą się z wieloma negatywnymi konotacjami. Historycznie, Śląskiem (śl. Ślunsk, Ślůnsk, niem. Schlesien, czes. Slezsko, łac. Silesia) nazywano tereny w dorzeczu górnej i środkowej Odry oraz, częściowo, górnej Wisły. Głównym ośrodkiem politycznym i handlowym było miasto Wrocław, jedna z czterech pierwszych siedzib biskupstwa na terenie państwa polskiego. Nie jest zadaniem tego artykułu relacjonowanie zdarzeń, które w toku dziejów doprowadziły do zasiedlenia tych ziem, a następnie ich wewnętrznego podziału na wspomniane wyżej krainy. Trudno byłoby także zwięźle opisać przyczyny, dla których one właśnie stały się miejscem spotkania kilku różnych kultur, a z czasem – narodów. Bez trudu można znaleźć i zapoznać się z kompetentną, obszerną i bogatą w faktografię literaturą przedmiotu [np. Bahlcke, Gawrecki, Kaczmarek 2011; Herzig, Ruchniewicz, Ruchniewicz 2012]. Na użytek niniejszego tekstu poprzestać można na stwierdzeniu, iż to właśnie graniczne położenie oraz różnorodne wpływy ukształtowały śląską tożsamość i zdeterminowały późniejsze dzieje owego tygla kultur (jest to cecha wspólna dla całego Śląska, choć nie na całym jego obszarze wpływy tych samych kultur były tak samo silne czy widoczne). 87 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze Tak więc, z historycznego oraz kulturowego punktu widzenia, „(…) Śląsk jest krainą, którą od najdawniejszych czasów (4200 p.n.e.) zamieszkiwały najrozmaitsze ludy i na którą w czasach historycznych wywierały swoje wpływy liczne kultury. (…) Nacjonalizm bardzo zaszkodził Śląskowi, rozumianemu jako odrębna, obdarzona własną kulturą, kraina, i ostatecznie zniszczył jego historycznie ukształtowaną tożsamość”[Herzig, Ruchniewicz 2012: 6].Według wielu autorów „autentycznego” Śląska już nie ma. Przyjmując, że powyższe założenie jest adekwatne do dzisiejszej sytuacji, pojawia się pytanie o to, jaki obszar uznać za Śląsk w niniejszej pracy? Jaki obszar uznać za reprezentatywny dla zjawiska turystyki, ściśle przecież powiązanego z historią oraz dziedzictwem kulturowym miejsc i społeczeństw. Czy musi być to bezsporny obszar geograficzno-topograficzny, posiadający ściśle zakreślone granice? A może powinien nim być obszar kulturowy, mierzony zasięgiem praktyk zamieszkujących go ludzi? Wreszcie, można by przyjąć założenie, że Śląsk jest obecnie bardziej całością wyobrażoną, obszarem metaforycznym i zarazem przenoszącym w świat minionych sentymentów i zamierzchłych, nieistniejących już, powiązań ludzi i miejsc. Pomocne i użyteczne okazać się może ustalenie tego obszaru w oparciu o kryteria istotne z punktu widzenia zjawiska turystyki i charakterystycznych aktywności uczestniczących w nim osób. Po pierwsze, jak słusznie wskazuje Stanisław Liszewski [2008: 128], obecnie mamy do czynienia ze znaczącymi zmianami w sposobie postrzegania i definiowania regionów w kontekście ich zastosowania dla celów turystycznych. Region krajoznawczy, oparty na ustalonych w toku badań rozmaitych (historycznych, geograficznych, fizjograficznych), względnie trwałych cechach, stanowiących o atrakcyjności danego terenu i specyfice jego walorów turystycznych, przestaje stanowić dogodne i adekwatne narzędzie opisu rzeczywistości. Wskazuje się na jego liczne słabości, na czele z raczej fikcyjną wewnętrzną spójnością, jednorodnością obszarów, którą implikuje, a także z faktem, iż kompletnie nie przystaje do wyraźnych przemian w sferze form spędzania „urlopowego czasu wolnego”1. Śląsk jako region turystyczny Stanisław Liszewski proponuje definicję funkcjonalną, skupiającą się na ruchu turystycznym jako syntetycznym mierniku pełnionych przez region funkcji – regionem turystycznym byłaby więc taka część ogólnej 1 Sformułowanie S. Liszewskiego, wskazujące na dalsze, nawarstwiające się nieporozumienia, związane ze współczesnymi modelami podróżowania i turystyki, gdzie przecież nie tylko „urlopowy” czas świąteczny jest tworzywem, na którym buduje się turystyczne działania i aktywności. Spora część osób, z racji organizacji pracy zawodowej nie korzysta z urlopu. 88 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych przestrzeni geograficznej, na której koncentruje się ruch turystyczny sensu largo. Mimo pewnych słabości tak skonstruowanego pojęcia2, w pewnym stopniu oprzemy się w niniejszych rozważaniach właśnie na koncepcji funkcjonalnej, dodatkowo obudowując ją jednak kontekstem systemowym. Mianowicie, oprzemy się na kulturotwórczej i stymulującej roli administracji państwowej, zarządzającej danym obszarem w celu zwiększenia lub utrzymania (rzadziej – zmniejszenia, np. ze względów związanych z ochroną przyrody) ruchu turystycznego na danym terenie. Poręcznie w związku z tym będzie przyjąć dość tradycyjną optykę polityczno-administracyjną [Liszewski 2008: 128], utożsamiającą region z województwem, choć oczywiste jest, że podejście takie w pewnym stopniu stanowi merytoryczne nadużycie – jest wygodnym uproszczeniem wobec niemożności dotknięcia współcześnie „prawdziwego” Śląska, bez przeprowadzenia drobiazgowych i czasochłonnych badań. Niemniej istnieje szereg powodów, by tak właśnie postąpić. Po pierwsze, to właśnie samorząd wojewódzki powinien, w myśl obecnie obowiązującego prawa, promować walory i możliwości rozwojowe województwa, w tym walory turystyczne, zaś rozwój turystyki w skali regionalnej i lokalnej uzależniony jest, w ogromnej mierze, od jakości prowadzonej przez lokalną administrację polityki w tej sferze. „Właśnie samorządy terytorialne wydają się mieć najistotniejszą rolę do spełnienia w procesie zrównoważonego rozwoju sektora turystyki, w szczególności zaś w kreowaniu regionalnych i lokalnych markowych produktów turystycznych” [Bosacki 2008: 303], pełniąc rolę inspiratora, mecenasa a także mediatora (pomiędzy sektorem publicznym, prywatnym i pozarządowym), mając na względzie stworzenie optymalnych warunków rozwoju przemysłu turystycznego, oczywiście także w trosce o prawa i oczekiwania konsumentów tego segmentu rynku. Po drugie, niemal wszyscy badacze tematyki Śląska i śląskości zgodni są, że na skutek burzliwych przemian politycznych, ekonomicznych, demograficznych i kulturowych, zatarciu uległy granice definiujące ten obszar jeszcze sto-dwieście lat temu. Dodatkowo, zupełnie inaczej przedstawiają się granice Śląska i ich przekształcenia z punktu widzenia geografii, historii, etnografii czy kulturoznawstwa. Według autorek nie ma sensu na siłę próbować rozszerzać teoretyczne terytorium Śląska, kruszyć kopii o każdą piędź ziemi zebranej pod sztandarem śląskości, jeśli obszar ten stał się głównie dość efemeryczną kategorią tożsamościową, pozwalającą raczej na samoidentyfikację jednostek z określonym kręgiem kulturowym, niż przypisaniem do konkretnej lokalizacji. Nawet znaczący 2 S. Liszewski usiłuje przekonywać, iż możliwe jest wyodrębnienie dla regionu turystycznego pojedynczej funkcji w zależności od celu przyjazdu, np. funkcji religijnej, nazywając taki region wyspecjalizowanym, czemu szeroka definicja turystyki (czy też turystyki kulturowej) przeczy. 89 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze odsetek ludności napływowej, w stosunku do „rdzennych” rodzin śląskich, nie wykluczałby przecież przywiązania do kultywowanych tu tradycji i wartości uznawanych za „swoje” przez późniejszych przybyszy czy ich potomków – historia nie stoi w miejscu, a kultura odtwarza się bezustannie, choć przy pomocy coraz to innych tworzyw. Po trzecie, autorki wierzą, że cezura o administracyjnym charakterze pozwoli odciąć się od niezdrowych resentymentów, ożywiających wciąż nader częste emocje w kontekście dyskusji o Ślązakach i śląskości. Dyskusje te przesiąknięte bywają głębokimi uprzedzeniami i stereotypami, nacjonalistyczną postawą karmiącą się przeważnie pragnieniem „posiadania” danego regionu, zawłaszczenia całkowicie lub wybiórczo jego spuścizny, kapitału kulturowego, zero-jedynkowego rozstrzygnięcia o „rdzenności” jednej tylko z zamieszkujących go od wieków grup. Na usiłowania te autorki chcą spojrzeć realistycznie (jakkolwiek świadome własnego uwikłania w kulturę) i będąc osadzone w perspektywie współczesnej, a nie historycznej. Bez opowiadania się po którejkolwiek ze stron, widzą w podobnych zakusach immanentną część miejscowego inwentarza kultury, podlegającą ze strony przybywających tu „obcych” takiej samej ocenie (i wycenie), jak pozostałe elementy kulturowego i turystycznego krajobrazu. Perspektywa administracyjna wydaje się więc być nie tylko bezpieczna aksjologicznie, ale i przydatna badawczo. Po czwarte, przyjmując tę optykę nie trzeba poddawać się ograniczeniom, jakie względem danego terenu niosą bardziej typowe dla branży turystycznej możliwe wyznaczniki regionu turystycznego, takie jak ukształtowanie terenu, walory przyrodnicze i krajobrazowe, zachowane dziedzictwo materialne, pewna spójność etnograficzna tradycji i praktyk kulturowych. Pozwala to rozważyć Śląsk – a raczej, zgodnie z przyjętymi założeniami, obszar województwa śląskiego utworzonego w 1999 roku – jako ilustrację dla przemian dokonujących się na naszych oczach w całym przemyśle turystycznym oraz filozofii podróżowania, gdzie kryteria turystycznej atrakcyjności są przewartościowywane, obalane bądź ustanawiane na nowo, zupełnie jak kulturowe, narodowe i polityczne realia. Obciążeniami oraz słabościami tego podejścia także należy uczciwie się podzielić z czytelnikami i czytelniczkami – podobna arbitralna decyzja wymusza fragmentaryczność ujęcia, umożliwia zarzuty o uzurpację i podporządkowanie, czy wręcz o „kulturowy kanibalizm” ze strony kultury silniejszej/dominującej (czyli w tym przypadku – polskiej państwowości początków XXI wieku); może też kojarzyć się ze sprowadzaniem kulturowego dziedzictwa do jego turystycznej, a zatem merkantylnej i spłyconej wartości oraz z postępującą w ten sposób komercjalizacją tyczącą się także lokalnych tożsamości (które konsumentom usług turystycznych smakują bardziej, gdy są autentyczne albo przynajmniej przekonująco autentyczne 90 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych udają). Wreszcie (i zupełnie poważnie), do negatywnej oceny tekstu może się przyczynić przede wszystkim zagarnięcie w obręb tytułowego „Śląska” historycznych terenów Zagłębia, a co za tym idzie – pozorne zlekceważenie jego odrębnego statusu. Uprzedzając wszelkie zastrzeżenia, autorki pragną więc doprecyzować – zbieraniu śladów „śląskości” i nanoszeniu ich na arkusz tytułowej turystycznej mapy (pokrywającej się z administracyjnymi granicami województwa śląskiego) nie towarzyszy paternalistyczny ani etnocentryczny gest zawłaszczenia peryferiów pod egidą jakiegoś jednego, uprzywilejowanego „centrum”. Po prostu, obszar województwa stanowi przekrój przez wiele różnorodnych, jednocześnie całkowicie równoprawnych elementów, składających się na bogactwo jego kultury i oferty turystycznej – to właśnie owo bogactwo i różnorodność stanowi o potencjale rozwojowym regionu. Każdy z segmentów składających się na to bogactwo zasługuje na jednakową uwagę i szacunek, choć być może skromne ramy niniejszej pracy nie pozwolą wywiązać się z tej obietnicy w sposób satysfakcjonujący wszystkich. Turystyka a turystyka kulturowa, zagadnienia definicyjne Kolejnym problematycznym zagadnieniem, narzuconym ramami tytułu, staje się samo pojęcie „turystyka”. W klasycznym ujęciu atrakcyjność turystyczna poszczególnych regionów opiera się bowiem bądź to na ich walorach przyrodniczych – a województwo śląskie jest przestrzenią w ogromnym stopniu przetworzoną przez człowieka, gdzie naturalny krajobraz zachował się w bardzo niewielkim stopniu, z dodatkowo przypisaną „łatką” synonimu poprzemysłowej, ekologicznej katastrofy i skrajnej degradacji krajobrazu; bądź to na dziedzictwie materialnym – a województwo śląskie, z racji na transgraniczne położenie, od wieków wyjątkowo często narażone było na destrukcyjne raczej, niż kreacyjne, działania człowieka i skazane na ciągle podejmowany trud odtwarzania i próby utrzymywania kultury materialnej (nie zachowało się na terenie województwa śląskiego szczególnie wiele zabytków czy miejsc związanych z dziedzictwem historycznym, które miałyby dziś wartość turystyczną i komercyjną). Będziemy posługiwać się więc raczej kategorią „turystyka kulturowa”, niż „turystyka”, podkreślając tym samym świadomość zmian dokonujących się w obszarze sposobów i motywów podróżowania, jak i specyficznych uwarunkowań i potrzeb omawianego obszaru. To przede wszystkim zmieniająca się motywacja i cele wyjazdów turystycznych, a mówiąc najogólniej, znaczny wzrost zainteresowania kulturą, dały impuls do rozwoju owego działu turystyki – turystyki 91 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze kulturowej. Związki turystyki oraz kultury są wieloaspektowe i można rozpatrywać je na kilku poziomach. Przy założeniu, iż turystyka jest zjawiskiem społecznym, a społeczeństwo silnie związane jest z wytworzoną przez nie kulturą, można przyjąć, że wszystkie zachowania turystyczne posiadają podłoże kulturowe [Kowalczyk 2008: 40]. W węższym znaczeniu, turystyka kulturowa definiowana jest natomiast jako „aktywność osób w ich miejscach pobytu turystycznego oraz podczas podróży z miejsca stałego zamieszkania, która pozwala na poznanie lub doświadczenie różnych sposobów życia innych ludzi – sposobów odzwierciedlających obyczaje społeczne, tradycje religijne, myśl intelektualną, dziedzictwo kulturowe i mających na celu zaspokojenie ludzkich potrzeb, pragnień oraz oczekiwań wzakresie kultury” [Marciszewska 2008: 9]. Analizując definicje turystyki kulturowej, należy zwrócić uwagę na traktowanie kultury bez podziału na tzw. kulturę wysoką (elitarną) i kulturę niską. Na równoprawnych zasadach, bez stosowania oceny wartościującej w skład produktu turystycznego może wchodzić, z jednej strony, muzeum, a z drugiej lokalny festyn. Zarówno szeroka, jak i wąska definicja turystyki kulturowej pozwala nam spojrzeć na turystykę jako na spotkanie i dialog kultur. Turysta – posiadający pewien uformowany system wartości, określoną postawę, kulturowo ukształtowaną percepcję świata, podczas wyjazdu turystycznego spotyka się z drugą kulturą. W trakcie podróży obcuje nie tylko z materialnymi wytworami człowieka: dziełami sztuki, architektury itp., ale spotyka się także z odrębnym sposobem myślenia, różnymi wartościami czy symboliką. Wielu badaczy turystyki kulturowej podkreśla jej edukacyjny wymiar. Co więcej, spotkanie i poznanie innej kultury dokonujące się poprzez wyjazdy turystyczne może w pewnych okolicznościach doprowadzić do przemian kulturowych, przy czym zmiany mogą dotyczyć, z jednej strony, samych turystów, a z drugiej, mieszkańców odwiedzanych przez turystów miejsc. W turystyce kulturowej turysta nie jest traktowany jako bierny „świadek”, obserwator, ale staje się równoprawnym uczestnikiem kultury, do której wkracza. Partycypacja turysty może przebiegać rozmaicie, np. poprzez współudział w wydarzeniach kulturowych (święta regionalne, festiwale muzyczne itp.) oraz religijnych. Turystyka, w swej istocie i w niemal wszelkich swoich odmianach, od zawsze była turystyką kulturową – a dokładniej rzecz biorąc, we wszystkich tych przypadkach, gdy podróżny/a spotykał/a na swej drodze Innego, reprezentanta/tkę obcej kultury. Dobrym przykładem, ściśle związanym w omawianym obszarem, może być turystyka uprawiana w obrębie słynnego Drei Kaiser Ecke (omyłkowo tłumaczonego jako Trójkąt Trzech Cesarzy) praktycznie już od momentu jego powstania, tj. koronowania króla Prus 92 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych Wilhelma I na cesarza Drugiej Rzeszy Niemieckiej. „Położenie na pograniczu trzech mocarstw europejskich sprawiło, że Mysłowice i ich najbliższa okolica stały się bardzo atrakcyjne dla ruchu turystycznego. W latach 18801914 przybywały tu rzesze turystów. Z informacji miejscowej gazety wynikało, że Mysłowice gościły każdego tygodnia 3 do 8 tysięcy turystów, którzy przyjeżdżali pociągiem z Górnego i Dolnego Śląska, a często z bardzo odległych terenów Rzeszy Niemieckiej. (…) Pierwszymi obiektami, które wzbudzały zainteresowanie, była stacja rejestracyjna wysyłająca emigrantów na kontynent amerykański3 i placówka kierująca robotników na prace rolne. Turyści mieli tu możliwość zobaczenia ludzi różnych narodowości, którzy różnili się ubiorem, nakryciem głowy i obuwiem. (…) Turyści opuszczali Mysłowice z wieloma kupionymi tu pamiątkami i upominkami, w postaci różnorodnych widokówek „Kąta Trzech Cesarstw” z podobiznami cesarzy Rzeszy Niemieckiej, cesarza Austro-Węgierskiego oraz carów rosyjskich (…)” [Studencki 2009: 12]. Co więc istotne, turystyka kulturowa w równym stopniu odnosi się do dziedzictwa kulturowego, jak i wytworów kultury współczesnej [Buczkowska 2008: 20]. Spuścizna kulturowa oraz historia regionu mogą wyznaczać, ale nie determinują kierunków rozwoju przemysłu turystycznego danego obszaru. W branży turystycznej coraz częściej dostrzega się kreatywne podejście do dziedzictwa kulturowego i kultury współczesnej, które mogą inspirować do tworzenia miejsc i wydarzeń o potencjale turystycznym. W turystyce kulturowej daje się też zaobserwować coraz silniejsza tendencja do konstruowania atrakcji turystycznych poprzez stwarzanie unikatowych stories. Armin Mikos von Rohrscheidt charakteryzuje stories jako „konkretne miejsca (koniecznie z dobrze zorganizowanym zwiedzaniem fabularyzowanym i efektami towarzyszącymi, np. elementami przeżyciowymi, tematycznymi, kulinariami itd.), trasy i szlaki tematyczne, do tego dobrze zrobione, regularne doroczne eventy w ramach tychże szlaków, a także mikroeventy na zamówienie grup w miejscach i obiektach. (...) liczne polskie miasta nie tyle powinny udawać, że ich katedry i pałace, muzea i parki są światowej klasy (bo nie są), co skoncentrować się na opowiedzeniu w tych obiektach i poza nimi swojej własnej, unikalnej, fascynującej «story», która zaskakuje, przyciąga, zmusza do refleksji i skłania do opowiedzenia dalej po powrocie z wypraw”[Mikos von Rohrscheidt 2009: 51]. Przesunięcie punktu ciężkościz tradycyjnie rozumianej turystyki, w stronę turystyki 3 To właśnie ze Stacją Emigracyjną związana była jedna z głównych atrakcji w centrum ówczesnych Mysłowic – zegar wskazujący godziny w 8 strefach czasowych świata tj. w Mysłowicach, Londynie, Moskwie, Delhi, Tokio, San Francisco, Nowym Jorku i Buenos Aires, obecnie znajdujący się w mysłowickim muzeum. 93 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze kulturowej, niesie za sobą olbrzymie konsekwencje: „zamienia walkę konkurencyjną między obszarami turystycznymi w stan, w którym nie ma praktycznie konkurencji, gdyż każdy region – przy optymalnym wykorzystaniu posiadanych zasobów – staje się niepowtarzalną marką” [Kowalczyk 2008: 39]. Koncepcja turystyki kulturowej zakłada istnienie pragnienia różnorodności oraz je zaspokaja. Województwo śląskie posiada aktualnie olbrzymi potencjał turystyczny w zakresie turystyki miejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem: obiektów architektury przemysłowej, imprez kulturalnych i sportowych, konferencji, kongresów, targów, festiwali, turystyki sentymentalnej, pielgrzymkowej i kulinarnej. Obecnie najprężniej rozwija się turystyka pielgrzymkowa, biznesowa oraz turystyka eventowa: festiwale muzyczne, filmowe i teatralne. O czym teraz szerzej. Atrakcje turystyczne województwa śląskiego Chcąc omówić „typowe” atrakcje turystyczne znajdujące się na terenie województwa śląskiego, skupmy się wpierw na dokonaniu krótkiej, przekrojowej charakterystyki ich zróżnicowania, z punktu widzenia możliwych do zidentyfikowania i zaspokojenia oczekiwań konsumentów usług turystycznych. Oferta związana z aktywnym wypoczynkiem jest zaskakująco bogata, jak na stosunkowo niewielki stopień rozległości regionu. Widoczne gołym okiem jest znaczące zróżnicowanie krajobrazu – od łagodnych wzgórz i wapiennych wychodni Jury Krakowsko-Częstochowskiej, poprzez wyższe, bardziej strome i zalesione pasma zachodniej części łuku Karpat. Występują tu liczne, sztuczne i naturalne, zbiorniki wodne (m.in. Jezioro Żywieckie, Jezioro Goczałkowickie, Zalew Rybnicki, jeziora Pogoria, Dzierżno, Pławniowice, Świerklaniec, Nakło-Chechło, Zalew Porajski), w obrębie których możliwa jest rekreacja oraz uprawianie sportów wodnych; atutem, z punktu widzenia możliwości uprawiania aktywnego wypoczynku, jest również dobrze rozwinięta, gęsta sieć rzeczna oraz stosunkowo wysoki stopień zalesienia – 31,7% wobec statystycznych 29,2% w skali całego kraju [Raport o stanie lasów… 2012: 7]. Na terenie województwa różnorodny wachlarz usług w ofercie dla turystów preferujących aktywne spędzanie czasu w plenerze zawiera m.in.: kajakarstwo, żeglowanie, narty wodne, paralotniarstwo, szybownictwo, loty balonem, golfa, wspinaczkę skalną, wycieczki piesze i rowerowe, narciarstwo, trekking górski. W województwie śląskim nadal, wbrew obiegowej opinii, możliwy jest wypoczynek na łonie nieskażonej natury, a także liczne są miejsca, 94 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych gdzie aktywnie chroni się przyrodę i szczególnie cenne ekosystemy – lasy lublinieckie (oferujące, nota bene, ok. 120 km ścieżek rowerowych), Arboretum Bramy Morawskiej w Raciborzu, liczne rezerwaty przyrody w Beskidzie Małym, Śląskim czy Żywieckim, Park Krajobrazowy „Lasy nad Górną Liswartą” czy Żywiecki Park Krajobrazowy, by wymienić tylko kilka spośród wartościowych obiektów. Istnieje też parę miejsc, których główną atrakcję stanowi fauna – żubr w Jankowicach lub pstrąg w najstarszej w Europie, założonej w 1881 roku, pstrągarni w Janowie. Sztandarowymi przez dziesięciolecia i rozwijającymi swój potencjał także obecnie punktami na turystycznej mapie województwa śląskiego były jurajskie zamki leżące na Szlaku Orlich Gniazd (12 obiektów, ruiny zamków z XIV i XV wieku). W innych miejscach województwa także zachowały się, nieliczne co prawda, zamki, pałace i rezydencje, głównie szlacheckie lub należące do XVIII i XIX-wiecznych magnatów górnośląskiego przemysłu. Najpopularniejszymi celami odwiedzin w turystycznych rankingach pozostają pałace w Pszczynie, Pławniowicach, Świerklańcu (zachowany pałacyk „kawalerski”, pełniący pierwotnie funkcję gościnną) i Promnicach, niemniej do listy tej można też dodać piastowski zamek w Raciborzu, zamek panów żywieckich, wzgórze zamkowe w Cieszynie, wybudowany w modernistycznym stylu prezydencki zameczek na Zadnim Groniu w Wiśle oraz pocysterski kompleks klasztorno-pałacowy w Rudach Raciborskich (tworzący też park krajobrazowy Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe). Szereg innych, wartościowych obiektów od lat popada w ruinę, często ze względu na niejasne bądź nieuregulowane kwestie własnościowe (smutny los pałacu w Pilicy). Niemniej nawet w stanie opuszczenia i zaniedbania znajdują się one na liście must-see turystów kulturowych, którzy poprzez swoje zainteresowanie niejednokrotnie inspirują lokalne władze do uporządkowania statusu tych obiektów i przywrócenia im możliwie dobrej kondycji (dobrym przykładem niech posłuży tu neoklasycystyczny pałac w Koszęcinie, siedziba Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”). W wielu miejscach obejrzeć można zabytkowe budownictwo drewniane (Szlak Architektury Drewnianej, Górnośląski Park Etnograficzny, pszczyński Skansen, Trójwieś i inne miejscowości beskidzkie). Działający od 2007 roku, Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego uzupełnia turystyczną mapę o miejsca związane z dziedzictwem przemysłowym regionu. Warto nadmienić, iż szlak powstał z inspiracji oraz we współpracy z instytucjami zachodnioeuropejskimi, a dziś oficjalnie funkcjonuje już w ramach ogólnoeuropejskiego ERIHa (European Route of Industral Heritage). Zachęcone jego sukcesem, kolejne miejscowości i obiekty starają się o nawiązanie współpracy ze Szlakiem lub też podejmują 95 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze niezależne inicjatywy wpisujące się w ten sam nurt (Szlak Zabytków Techniki Powiatu Raciborskiego). Wymienione miejsca i obiekty stanowią atrakcje turystyczne sensu stricto, miejsca z racji na swoją imponującą metrykę, wyjątkowość pełnionej funkcji, estetykę, lub po prostu ukierunkowane na przyjmowanie ruchu turystycznego. Z całą pewnością są to obiekty turystyczne. Nie są to jednak w y st arc z aj ą c e atrakcje turystyczne, w myśl zasad, którymi kierują się turyści kulturowi, ponieważ nie wyczerpują one i nie odzwierciedlają w pełni mentalności i potrzeb współczesnego podróżnika. Dlaczego? Produkty turystyczne województwa śląskiego Podstawowy powód jest taki, iż są to najczęściej pojedyncze, odizolowane punkty, które przetrwały na mapie pośród zawieruchy dziejów i kolejnych wojen lub takie, które stanowią samotne wyspy na morzach kiczu, bylejakości, chaosu, częstych we współczesnej zabudowie miast i miasteczek. Jak słusznie zauważa Dariusz Wędzina [2010: 334], turystycznego produktu, jak dobry i wyjątkowy by nie był, nie sposób sprzedać bez zachęcającego do konsumpcji kontekstu. Czy nierealistyczne aspiracje, pragnące przekształcić polskie krajobrazy, zabytki oraz zbiory historyczne w produkty cenne historycznie, w turystyczne marki światowej klasy nie lepiej zamienić na, osadzone w realiach codziennego życia, konkrety? Opowieści o potędze Kazimierza Wielkiego oraz jego twierdz w czasach świetności – zamienić na opowieści o specyfice doświadczania rzeczywistości w tej części świata, a przywilej perspektywy oddać osobie z widowni zamiast głównej osobie dramatu tej opowieści? Słowem, wielkie, fikcyjne narracje sprowadzić na ziemię i zamienić na narracje małe, subiektywne, acz konkretne. W takim ujęciu przewodnik/przewodniczka, pilot/pilotka, członek/członkini lokalnej społeczności, stanowiąc pomost turysty/turystki z doświadczanym otoczeniem, nie jest już informatorem/informatorką – opowiadaczem anegdot, ekspertem w zakresie znajomości faktów wyjętych z jednej, obowiązującej wersji historii. Jest pośrednikiem i interpretatorem, który wtajemnicza i wprowadza, ukazując lokalną rzeczywistość w jej złożoności, a nie w wersji uproszczonej na użytek ideologii czy też w mylnym przeświadczeniu, że zbyt skomplikowanych relacji przybysze nie zrozumieją, bądź w ogóle nie będą chcieli ich słuchać. Jednym z bazowych założeń i elementów turystyki kulturowej jest tworzenie szlaków tematycznych, kulturowo-turystycznych tras zwiedzania, połączonych wspólną ideą, hasłem, motywem przewodnim. Opracowane zostają one najczęściej na podstawie historycznego lub kulturowego tematu. 96 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych Zaletą szlaków tematycznych jest ich aspekt edukacyjny oraz rozwój obszarów i regionów, które wcześniej nie miały szansy zaistnieć na rynku turystycznym [Mikos von Rohrscheidt Armin 2009: 4-7] W taki schemat doskonale wpisuje się śląski Szlak Zabytków Techniki, który w wielu pracach publicystycznych i naukowych traktowany jest jako przykład dobrego wykorzystania potencjału kulturowego dla potrzeb turystycznych. Z drugiej strony, przez niektórych autorów uznawany jest za szlak „niepełny” i problematyczny – w klasyfikacji stworzonej przez Armina Mikosa von Rohrscheidta przyznany mu status to szlak wirtualny (nie zaś materialny), a to ze względu na nieuregulowaną kwestię zarządzania Szlakiem i jego koordynacji. Szlak ten tworzą bowiem niezależne obiekty, współpracujące w obrębie tej marki dość luźno i w zakresie wyznaczanym horyzontem własnych interesów, a nie interesu produktu całościowego. Innymi elementami charakterystycznymi dla pejzażu turystyki kulturowej województwa śląskiego jest fenomen turystyki sakralnej (centrum pielgrzymkowe w Częstochowie, sanktuarium w Piekarach Śląskich, sanktuarium w Pszowie, klasztor franciszkanów w katowickiej dzielnicy Panewniki, sanktuarium św. Floriana w Chorzowie, sanktuarium Matki Boskiej Łysieckiej, wspomniany kompleks w Rudach Raciborskich i in.) oraz szereg inicjatyw wpisujących się w fabularyzowanie zwiedzania czy próby uatrakcyjnienia i poszerzenia oferty turystycznej o format roli uczestniczącej. Stąd pojawiające się jak grzyby po deszczu Leśny Park Niespodzianek, Zaczarowany Las, Miasteczko Twin Pigs, osada słowiańska na górze Birów, parki miniatur czy Dino Parki. Dodatkowo, miasta województwa śląskiego zaczynają dostrzegać, rozumieć i dobrze wykorzystywać nasilający się trend, kreując dla swych lokalizacji specyficzne turystyczne alter ego – i tak, Żory stają się „miastem ognia”, Katowice – moderny oraz wielkich wydarzeń, zaś Bytom – w czasach upadku przemysłu ciężkiego i wydobywczego stawia na młodość, ożywiając swój wizerunek dorocznym Zlotem Superbohaterów, czy wspierając kulturalne projekty miejscowego ośrodka sztuki współczesnej Galerii Kronika, przyciągającej prace twórców z całego świata. Region wielkich wydarzeń Udział Katowic w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury (eliminacje miały miejsce w roku 2011) stał się impulsem do rozwoju, a przede wszystkim promocji, lokalnych festiwali muzycznych, filmowych i teatralnych, które zaliczyć można do tzw. turystyki eventowej. Charakterystyka tego sektora turystyki przysparza wielu problemów związanych z samą jego nazwą, 97 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze ze względu na brak polskiego odpowiednika dla angielskiego pojęcia event. Zazwyczaj przyjmuje się szerokie rozumienie tego określenia jako imprezę, czyli „(…)zorganizowane wydarzenie o (...) charakterze widowiskowym koncertowym, sportowym itd. lub spotkanie towarzyskie” [Ratkowska 2010: 26]. Jak zauważa Karolina Buczkowska [Ratkowska 2010: 26], „(…) event jest pojemniejszy treściowo aniżeli słowa wydarzenie czy impreza, ze względu na rozmiar i oprawę medialną eventów, wykorzystanie najnowszych technik multimedialnych oraz popularność na całym świecie”. Ponieważ coraz więcej wydarzeń kulturalnych lub rozrywkowych powstaje na pograniczu różnych gatunków lub form sztuki, określenie turystyka eventowa staje się bardziej adekwatne do opisu takiej formy turystyki. Charakterystyczny w turystyce eventowej staje się nacisk na wywoływanie w turystach emocji związanych z uczestnictwem w określonych imprezach. Udział w eventach jest okazją do przeżycia doświadczenia społecznego, kulturalnego i rekreacyjnego, które wykracza poza codzienne doświadczenie jednostki. Istniejące od 2006 roku festiwale muzyczne OFF Festival Katowice czy TAURON Nowa Muzyka doskonale wpisują się w kategorię turystyki eventowej. Na stronie OFF festiwalu czytamy: „OFF Festival to nie tylko impreza muzyczna, ale i sposób na życie, w zgodzie z obowiązującymi trendami, pod prąd nudzie i przeciętności”. Doskonały dobór muzyków i dobra strategia promocyjna sprawiają, że festiwal przyciąga tłumy turystów polskich i zagranicznych. W ramach zeszłorocznego festiwalu dla jego uczestników zorganizowane zostało także bezpłatne zwiedzanie dzielnicy Katowic Nikiszowca. Pokazuje to zmiany w sposobie działania organizatorów imprez masowych. Wzrost liczby zagranicznych uczestników festiwali stwarza szansę na promocję regionu i wykorzystanie jego walorów turystycznych. Łączenie różnych form turystyki (eventowej i tradycyjnej) wzbogaca ofertę turystyczną regionu. Turystyka eventowa przyciąga turystów z innych rejonów Polski i z zagranicy oraz stwarza możliwość rozwinięcia infrastruktury związanej z sektorem turystycznym (hostele, obiekty gastronomiczne itp.). Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego Śląsk miał swój udział w rozwoju nauki, techniki, przemysłu. Tereny te, jak się okazało, szczególnie w czasach tzw. „drugiej fali” rewolucji przemysłowej po 1850 roku, obfitowały w wiele, poszukiwanych wtedy, drogocennych rud i złóż. „Na terenach dzisiejszej Polski najszybciej rozwijał się przemysł w zaborze pruskim, gdzie w oparciu o miejscową bazę surowcową węgla kamiennego, rud cynku i ołowiu oraz rud żelaza powstawały 98 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych potęgi (…). Dominowało w nich górnictwo, hutnictwo i przemysł maszynowy (…)”[Jędrysiak 2011: 117]. Dynamiczny rozwój przemysłu owocował galopującym wzrostem popytu na siłę roboczą, która zaczęła wtedy napływać na Śląsk, dodatkowo wzbogacając (wtedy i tak już zróżnicowaną) wielokulturową społeczną mieszankę. Zapotrzebowanie na pracowników skutkowało z kolei rozbudową osiedli robotniczych (bardzo często w ramach tzw. budownictwa patronackiego) oraz w konsekwencji błyskawicznym rozwojem miast. Śląski, sielski dotąd, krajobraz ulegał radykalnym przeobrażeniom, podobnie jak style życia obserwujących to zjawisko osób. W miejsce pól uprawnych, sadów, wzgórz porośniętych zagajnikami, pojawiały się pola górnicze, znaczone kolejnymi wieżami szybów, budynkami sortowni i cechowni. Wysokie, smukłe kominy sygnalizowały miejsca powstawania hut a jedne z drugimi połączyła wkrótce sieć linii kolejowych, w tym kolei wąskotorowej. W bardzo krótkim czasie pojawiło się w społecznym, ekonomicznym i kulturowym krajobrazie wszystko to, co dziś nazywamy dziedzictwem przemysłowym. Kultura na te, szokująco szybkie, zmiany odpowiadała na bieżąco. Równie dynamicznie, co przemysł rozwijały się nowe, adekwatniejsze formy samoidentyfikacji i modele tożsamości. Więzi ze wsią i ziemią były zrywane, powstawała kultura robotnicza oraz górnicza. Uczestnicy tych procesów tworzyli na ówczesnym Górnym Śląsku swój własny rodzaj mowy, optymalny dla ich codziennego doświadczenia. I tak, jak dziś język zawodowy znaczony jest korporacyjnym, anglojęzycznym żargonem, tak do słownika członków XVIII i XIX wiecznej społeczności, utrzymujących się z pracy najemnej w ramach przemysłu wydobywczego i mechanicznego wchodziły wyrazy zapożyczone z języka niemieckich właścicieli i zarządców kopalń. Obecnie na bazie wspomnienia tych czasów powstaje coś, co nazywamy „turystyką przemysłową” [Jędrysiak 2011: 114] – odmiana turystyki kulturowej, skupiająca się na obiektach przemysłowych lub poprzemysłowych, dostrzegająca ich walory estetyczne oraz kulturotwórcze, pragnąca oddać głos protagonistom procesów uprzemysłowienia, opowiedzieć ich własne stories. Na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego znalazło się do tej pory 36 obiektów związanych z tradycją górniczą, hutniczą, energetyką, kolejnictwem, łącznością, produkcją wody oraz przemysłem spożywczym, choć dodać należy, że ich liczba stale się powiększa (czy też trafniej - zmienia). Szlak pomyślany został jako kompleks obiektów oddających charakter konkretnego regionu, który turysta może poznać aktywnie. Na stronie internetowej szlaku możemy przeczytać, że: „Korzyściami, jakie Szlak Zabytków Techniki oferuje odwiedzającym są emocje i doświadczenia. To one odgrywają kluczową rolę podczas zwiedzania obiektów 99 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze na Szlaku. Poprzez bezpośredni kontakt z nadal działającymi maszynami i urządzeniami można niemal «dotknąć historii». Specyfika kontaktu turysty z «żywymi» eksponatami wychodzi ponad standardowe zwiedzanie w oparciu o prezentację eksponatów w muzealnych gablotach. Na Szlaku Zabytków Techniki emocje determinowane są poprzez zmysły”. Założenia twórców Szlaku wprost idealnie odzwierciedlają charakter regionu, obecnie kojarzącego się, w co najmniej trzech krajach, z okresem rewolucji przemysłowej, wielkich wynalazków technicznych, nowoczesności oraz głębokich zmian społeczno-ekonomicznych (zmiana struktury zatrudnienia, zmiana stylu życia społeczeństw, powstanie wielkich ośrodków miejskich, utowarowienie i reifikacja pracy). Świetnie odpowiadają na potrzebę utworzenia na Śląsku produktu turystycznego poza klasycznym paradygmatem atrakcji turystycznej. Jak wspomniano, najważniejszą rolę w inspirowaniu oraz realizacji podobnych działań pełni lokalny samorząd, i to właśnie Urząd Marszałkowski województwa śląskiego sprawuje pieczę nad funkcjonowaniem oraz rozbudową i promocją Szlaku. Doroczna, organizowana w czerwcu, Industriada (czyli Święto Szlaku Zabytków Techniki) podręcznikowo wpisuje się zasadę, zgodnie z którą cykliczne imprezy mają największy potencjał tworzenia wizerunkowej spójności produktu oraz osobistej względem niego relacji [patrz: Piotrowski 2012]. Realizacja założeń bywa nieco bardziej skomplikowana – bywa, iż zarządcy poszczególnych obiektów przynależność do Szlaku traktują instrumentalnie, wyłącznie jako dodatkową formę promocji, nie pragnąc podporządkować się ustalonym standardom usług, najczęściej wyznaczanych przez obiekty najpopularniejsze, o największej liczbie odwiedzin, z racji czego identyfikacja wizualna, sfera administracyjna oraz koordynacyjna projektu pozostawia wiele do życzenia. Materiały informacyjne, godziny otwarcia obiektów, oferowane usługi, obsługiwane typy grup i osób, pokonywanie tras zwiedzania składających się z kilku obiektów ze wsparciem logistycznym i przewodnickim ze strony Szlaku – to, na dobry początek, punkty, w których można wprowadzić poprawki, docelowo realnie wpływające na funkcjonowanie Szlaku. Z marketingowego punktu widzenia „Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego (sieciowy produkt turystyczny o tematyce industrialnej) jest znakomitym przykładem elementu strategii promocyjnej regionu, a także udaną próbą kreowania spójnego, wyrazistego i unikatowego produktu markowego w turystyce, pozwalającego na identyfikację z regionem i jego industrialnym dziedzictwem. Odpowiada on na najważniejsze trendy i wyzwania turystyki początków XXI wieku, w tym zwłaszcza wzrost popytu na produkty specjalistyczne, zwiększenie znaczenia destynacji regionalnych, dostosowanie do preferencji coraz 100 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych bardziej wymagających klientów, wykorzystanie nowoczesnych środków informacji i promocji turystycznej”[Rott 2011: 237]. Praktycznie – marketing to narzędzie przyciągające gości, którzy dopiero w zderzeniu z realiami weryfikują swoje oczekiwania i wyrabiają sobie opinię (którą potem przekażą z pewnością innym). Marketing to zbyt mało, by turysta, w szczególności obcokrajowiec nie posługujący się językiem polskim, na chwilę obecną mógł być usatysfakcjonowany poziomem dostępności informacji, organizacji oraz możliwości łączenia ofert poszczególnych obiektów. Wszystkie wymienione niedociągnięcia nie zmieniają jednak faktu, iż Szlak Zabytków Techniki okazał się strzałem w dziesiątkę i jest obecnie sztandarowym produktem turystycznym województwa śląskiego. Koncepcja Szlaku i jej wykonanie otrzymały wiele branżowych wyróżnień m.in. Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej (2008), Złoty Medal Targów Poznańskich dla najlepszego produktu turystycznego w Polsce (2010). Sentymentalnie Zawiłości narodowe, kulturowe i religijne, od stuleci zbiegające się na terenach Śląska w coraz ciaśniejszy splot zależności i powiązań, zdecydowanie stwarzają dogodne warunki dla rozwoju turystyki sentymentalnej, szczególnie związanej z ludnością pochodzenia niemieckiego i żydowskiego. Rozwój osad przemysłowych na Śląsku w XVIII i XIX wieku był, jak wspomniano, silnie związany z inwestorami niemieckimi. Spuścizna po tym okresie stanowi impuls dla wielu wyjazdów turystycznych mieszkańców dzisiejszych Niemiec, przybywających po latach zobaczyć swój „hajmat”. Jak zauważa Tadeusz Jędrysiak, „Przedmiotem zainteresowania turystów zagranicznych niemieckiego pochodzenia (…) są zabytkowe budowle, obiekty techniki oraz inne walory kulturowe i przyrodnicze, a także miejsca związane z biografią słynnych Niemców i spuścizną po wielkich rodach magnackich (Ballestrem, Giesche, Hohenlohe, Pless, Henckel, von Donnersmarck, Thiele-Winkler). Dla tej grupy turystów ogromnie ważne są także miejsca znane osobiście lub z przekazów rodzinnych, np. kościoły, cmentarze, stara zabudowa”[Jędrysiak 2008: 74]. Historia regionu, dziedzictwo kulturowe i materialne, związane z ludnością niemiecką, stanowi niewykorzystany w pełni potencjał turystyki sentymentalnej turystów pochodzących z Niemiec, którzy stanowią obecnie najliczniejszą grupę turystów zagranicznych [Badanie ruchu turystycznego w województwie śląskim w 2012 roku. Raport generalny z badań dla Śląskiej Organizacji Turystycznej: s. 37]. Historia związana z obecnością Żydów na Śląsku stwarza dodatkowe możliwości w zakresie rozwoju turystyki kulturowej. Żydowskie dziedzictwo 101 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze można wciąż jeszcze odnaleźć w wielu śląskich miastach (Gliwice, Bytom, Sosnowiec), najprężniej działającą na tym polu instytucją, upamiętniającą spuściznę przedwojennych Żydów, jest Fundacja Brama Cukermana z Będzina. Działalność fundacji jest wielopoziomowa. Oprócz ochrony zabytków oraz szeroko zakrojonych badań związanych z historią i życiem Żydów w Będzinie, fundacja zajmuje się działalnością edukacyjną oraz turystyczną. Jej członkowie prowadzą wycieczki indywidualne i grupowe szlakiem dziedzictwa żydowskiego w Będzinie i regionie oraz własną stronę internetową (www.bramacukermana.com). Jednym z jej najbardziej godnych uwagi projektów, adresowanych nie tylko do mieszkającej poza Śląskiem społeczności żydowskiej, ale może przede wszystkim do współczesnych mieszkańców regionu, był projekt „Opowieści nieobecnych” – seria darmowych audioprzewodników po dziedzictwie żydowskim w miastach województwa śląskiego, wciąż dostępna online pod adresem: www.opowiesciniebecnych.org. Zakończenie Reasumując, zmiany dokonujące się w turystycznej ofercie regionu, szczególnie przekształcenie obiektów przemysłowych w atrakcje turystyczne, dobrze obrazuje zmiany zachodzące na obszarze województwa śląskiego. „Wykorzystanie spuścizny postindustrialnej, jako produktu turystycznego, będzie współtworzyć wielofunkcyjność regionu śląskiego, uczestniczyć w jego restrukturyzacji” [Czwartyńska 2008: 77]. Przy zmianach w sektorze zatrudnienia i transformacji w województwie śląskim, turystyka kulturowa może stać się motorem do rozwoju dla całego regionu. Śląsk zdaje się być wymarzoną ilustracją przemian dokonujących się we współczesnych społeczeństwach oraz w filozofii uprawiania turystyki. Szansami, dzięki którym ma szanse zaistnieć nie tylko na turystycznej mapie Polski, ale i Europy, z pewnością są: wyrazisty wizerunek, jaki region zawdzięcza przemysłowemu dziedzictwu, mocno osadzona tożsamość lokalna, która sama w sobie już stanowi świetnie prosperującą markę, w oparciu o którą powstaje wiele produktów adresowanych do młodego pokolenia (np. projekty: „Gryfnie”, „Geszeft”, „SadzaSoap”, „bro.Kat”). Wydaje się być to korzystne i nośne, nie tylko w kontekście sporów o uznanie śląskiej narodowości, ale także w kontekście zauważalnej, powszechnej tendencji do definiowania indywidualnych korzeni w kluczu lokalności, a nie przynależności narodowej. Zagrożeń rozwoju turystyki kulturowej w regionie upatrywać można w niedociągnięciach infrastrukturalnych – jakości dróg, bazy noclegowej, transportu publicznego, w powszechnym braku znajomości języków 102 CZĘŚĆ I: Śląsk w perspektywie nauk społecznych europejskich pośród personelu obiektów turystycznych, w sporych odległościach pomiędzy poszczególnymi obiektami, których wciąż jeszcze nie łączy wystarczająco silna sieć współdziałania i sieć komunikacyjna. Jednak największym z nich może okazać się oczekiwanie, by Śląsk stał się atrakcyjną destynacją turystyczną według kryteriów stosowanych względem kurortów i miejscowości wypoczynkowych, a nie w oparciu o zrozumienie specyficznych reguł rządzących popytem na usługi turystyczne ze strony turystów kulturowych. Bibliografia Bahlcke Joachim, Gawrecki Dan, Kaczmarek Ryszard (red.) (2011), Historia Górnego Śląska. Polityka, gospodarka i kultura europejskiego regionu, Gliwice: Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej. Bosacki Stefan (2008), Kreowanie markowych produktów turystycznych a samorządy terytorialne, [w:]G. Gołembski (red.),Turystyka jako czynnik wzrostu konkurencyjności regionów w dobie globalizacji,Poznań: Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej. Buczkowska Karolina (2008), Turystyka kulturowa. Przewodnik metodyczny, Poznań: Wydawnictwo Akademii Wychowania Fizycznego. Czwartyńska Małgorzata (2008), Obszary pogórnicze w postindustrialnej transformacji Górnego Śląska, „Prace Komisji Geografii Przemysłu”, nr 10. Herzig Arno, Ruchniewicz Krzysztof, Ruchniewicz Mąłgorzata (red.) (2012), Śląsk i jego dzieje, Wrocław: Via Nova. Idziak Wacław, Turysta jako współtwórca oferty turystyki kulturowej [w:] B. Włodarczyk, B. Krakowiak (red.), Kultura i turystyka. Wspólne korzenie, Łódź: Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Łódzkiego. Jędrysiak Tadeusz (2008), Turystyka Kulturowa, Warszawa: Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne. Jędrysiak Tadeusz (2011), Turystyka kulturowa w obiektach poprzemysłowych – zagadnienia ogólne, „Turystyka Kulturowa”, nr 6. Kowalczyk Andrzej (2008), Turystyka kulturowa jako czynnik kształtujący konkurencyjność regionów, [w:] G. Gołembski (red.), Turystyka jako czynnik wzrostu konkurencyjności regionów w dobie globalizacji, Poznań: Akademia Ekonomiczna w Poznaniu. Liszewski Stanisław (2008), Ewolucja poglądów na temat regionu turystycznego. Od regionu krajoznawczego po funkcjonalny, [w:]G.Gołembski (red.),Turystyka jako czynnik wzrostu konkurencyjności regionów w dobie globalizacji,Poznań: Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej. 103 Vademecum Śląsk: badania śląskoznawcze Mikos von Rohrscheidt Armin (2009), Gnieźnieńskie forum Ekspertów Turystyki Kulturowej, „Turystyka Kulturowa”, nr 4. Mikos von Rohrscheidt Armin (2009), Polskie szlaki turystyczno-kulturowe: kryteria i zasady waloryzacji potencjału, „Turystyka Kulturowa”, nr 7. Piotrowski Paweł (2012), Promocja dziedzictwa kulturowego obszaru poprzez wydarzenie (na przykładzie Industriady – Święta Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego), „Turystyka Kulturowa”, nr 10. Ratkowska Paulina (2010), O festiwalu w kontekście turystyki kulturowej, czyli turystyka eventowa raz jeszcze, „Turystyka Kulturowa”, nr 6. Rott Dariusz (2011), Nowe trendy marketingu produktu turystycznego. Na szlaku zabytków techniki województwa śląskiego, [w:] T. Homa (red.), Turystyka w kulturze – Kultura w turystyce, Kraków: Wydawnictwo EPISTEME. Studencki Zbigniew (2009), Turystyka w Trójkącie Trzech Cesarzy, Sosnowiec: Muzeum w Sosnowcu. Wędzina Dariusz (2010), Czynniki obniżające atrakcyjność turystyczną zabytków kultury w Polsce, [w:] M. Kazimierczak (red.), Współczesne podróże kulturowe, Poznań: Wydawnictwo Akademia Wychowania Fizycznego im. E. Piaseckiego. Źródła internetowe Badanie ruchu turystycznego w województwie śląskim w 2012 roku. Raport z badań dla Śląskiej Organizacji Turystycznej (2012),http://www. silesia-sot.pl/wp-content/uploads/2013/03/Badanie_ruchu_turystycznego_2012-final.pdf (08.05.2013) Raport o stanie lasów w Polsce 2011 (2012), http://www.lasy.gov.pl/dokumenty/raporty/raport-o-stanie-lasow-2011 (08.05.2013) http://www.zabytkitechniki.pl/pl (08.05.2013) http://www.bramacukermana.com/ (08.05.2013) http://www.off-festival.pl/info/ (08.05.2013) http://www.opowiesciniebecnych.org (08.05.2013) 104