Mikołajek to ja i ty

Gmina Grzmiąca
Mikołajek to ja i ty
Drogi Czytelniku, spójrz mi prosto w oczy i powiedz, że nie chichrałeś się bezwiednie chociaż raz,
czytając o przygodach Mikołajka.
Myślę, że nie ma takiej osoby, a jeśli już jest, to znaczy, że Opatrzność zrobiła sobie z niej żart i pozbawiła poczucia
humoru.
Niezwykłe opowiadania, napisane przez René Goscinny'ego i zilustrowane przez Jean-Jacques'a Sempé, od 50 lat
niezmiennie śmieszą i tych starszych, i tych młodszych. To sprawka pozornie niezamierzonej ironii, wyrażającej się
poprzez dziecięce, naiwne pojmowanie świata. Mikołajek, nieświadomy niuansów rzeczywistości dorosłych, opisując
zwykłe sytuacje, staje się najlepszym z satyryków. René Goscinny, z niebywałą życzliwością i ogromnym poczuciem
humoru, komentuje społeczeństwo francuskie drugiej połowy XX wieku. Za pośrednictwem swojego małego bohatera
ukazuje codzienne życie wielu francuskich rodzin: zachłyśnięcie się konsumpcjonizmem, szorstką, męską przyjaźń czy
rodzicielską hipokryzję, która nierzadko uwidacznia się w doborze metod wychowywania dzieci. Otaczający Mikołajka
dorośli są niezwykle malowniczy: czy to rodzice chłopca, czy też nauczyciel o przezwisku Rosół, a nawet pan Bledrut,
który bezustannie stroi sobie żarty z ojca Mikołajka. Jednak prawdziwym majstersztykiem są portrety przyjaciół
chłopca: Alcesta, Euzebiusza, Rufusa czy Gotfryda.
O przygodach tytułowego Mikołajka, najsłynniejszego francuskiego ucznia, i jego niesfornych kolegów francuska
publiczność przeczytała po raz pierwszy 29 marca 1959 roku na łamach jednego z poczytnych dzienników.
Niespodziewana popularność pierwszej części, zatytułowanej po prostu Mikołajek, przyczyniła się do powstawania
kolejnych: Rekreacje Mikołajka, Mikołajek i inne chłopaki, Wakacje Mikołajka, Joachim ma kłopoty (później tytuł
zmieniono na Mikołajek ma kłopoty), napisanych i zilustrowanych przez duet Goscinny&Sempé. Śmierć pisarza w
1977 roku zakończyła literacki żywot Mikołajka i jego rozbrykanych kolegów. Okazało się, że nie na zawsze...
Po ponad 30 latach od śmierci Goscinny'ego jego córka Anna zdecydowała się ujawnić nieznane dotąd opowiadania.
Tak powstał kolejny tom przygód Mikołajka: Nowe przygody Mikołajka wydany we Francji w 2004 roku. Następny tom
Nowych przygód Mikołajka swoją premierę w kraju nad Sekwaną miał 5 października 2006. Trzeci tom Nieznane
przygody Mikołajka ukazał się 5 marca 2009. Zawiera 10 niepublikowanych dotąd historyjek, napisanych przed laty
przez Goscinny'ego, o których istnieniu nie wiedział nawet Sempé i w związku z tym ilustracje do książki wykonał
współcześnie.
Ostatni z opublikowanych współcześnie tomów przygód Mikołajka stanowił materiał literacki II Konkursu Szkolnego
pod hasłem Mikołajek to ja i ty, przygotowanego przez nauczyciela bibliotekarza, Danutę Biegańską we współpracy z
nauczycielem języka polskiego, Mariolą Rozmacińską. Konkurs odbył się 16 grudnia 2014 r. w Zespole Szkół w
Grzmiącej w ramach cyklu konkursów czytelniczych Lekturomania adresowanych do uczniów klas IV-VI. Jego było
zachęcenie uczniów do poznania twórczości René Goscinny'ego i Jean-Jacques'a Sempé, rozwijanie umiejętności
odbioru dzieł literackich, wyrabianie nawyku poszukiwania informacji w zbiorach biblioteki oraz zachęcanie do brania
udziału w konkursach oraz tworzenie warunków osiągania sukcesu przez ucznia.
Do konkursu przystąpiło 24 uczniów z klas IV-VI. Polegał on na rozwiązaniu testu składającego się z 21 pytań
zamkniętych i otwartych sprawdzających znajomość zbioru opowiadań Nieznane przygody Mikołajka. Maksymalnie w
teście można było zdobyć 22 punkty.
Pula nagród książkowych wraz z pamiątkowymi dyplomami trafi do uczniów klasy szóstej. Listę zwycięzców otwiera
Mikołaj Płatek, który otrzymał 17 punktów, II miejsce zajęły ex aequo: Roksana Kępa, Agata Ochocińska i Wiktoria
Wołejko zdobywając 15 punktów. Jak widać, żeby pokochać Mikołajka, nie trzeba być chłopcem. Nie trzeba być nawet
dzieckiem. Mikołajka kocha się od pierwszej strony, a razem z nim całą bandę rozrabiaków: Kleofasa za roztargnienie i
beztroskie podejście do życia, Euzebiusza za dzielone szczodrą ręką fangi w nos, Gotfryda za przekonanie, że
pieniądze to podstawa, Alcesta za nieustające marzenia o salcesonie i pasztetowej, Rufusa za wiarę w mundurowych,
1
Gmina Grzmiąca
Maksencjusza za szybkobieżne brudne kolana, Joachima za kulki i beret oraz Ananiasza, pieszczoszka Pani, którego
nie można bić tak często, jak by się chciało, bo nosi okulary.
Portrety przyjaciół Mikołajka odnaleźć możemy w każdej klasie. Wszyscy tworzą mieszankę niesamowitej energii i
mnóstwa ciekawych pomysłów, co stanowi o ponadczasowej wartość opowiadań i sprawia, że Alcesta, Euzebiusza,
Rufusa czy Gotfryda możemy zobaczyć wśród swoich kolegów, a może nawet w sobie samych. Przecież Mikołajek to ja
i ty...
2