najdują, i pokoju wiecznego stałośći (którego sobie zobopolnie od P
Transkrypt
najdują, i pokoju wiecznego stałośći (którego sobie zobopolnie od P
najdują, i pokoju wiecznego stałośći (którego sobie zobopolnie od P. Boga szczyrze życzymy) mniej służące są. Poprzysięga wzajemnie jeo m. pan hetman zaporozski z Wojskiem swym że przez pułkowników swoich do je[g]o k. mći odeszle i one laskawej ojcowskiej ręce podda. […] Універсали українських гетьманів від Івана Виговського до Івана Самойловича (1657–1687). – К.; Львів, 2004. – С. 125–127. Мова польська. № 206 1660 р. – Анонімний меморандум з пропозиціями щодо оптимізації роботи сейму Речі Посполитої (регламент роботи, початкова молитва, недопущення до роботи сейму тих, хто запізнився або є нетверезим, упорядкування слушних постанов, порядок прийому сеймом іноземних послів та делегацій від війська, робота сеймового суду, фінансовий звіт тощо) Uważenie potrzebne do prędkiego zawierania sejmów 1. Porankowe zasiadania i msza święta codzienna z poranku w senacie i poselskiej izbie (według zdania pobożnych ichmciów biskupów) placet, bo kożdy od Pana Boga początek dobry. Kto przyść omieszka do izby pod czas mszej (chyba by legalilas jaka nastąpiła do omieszkania) exeludetur dnia onego a conclavi jako niedbalec, gdy się już przez posłów na to deputowanych po mszej zawrze izba, w senacie zaś przez dwóch sekretarzów z naznaczenia Króla JMci u drzwi siedzących. Agere non feriari; zjeżdżamy na sejm, nie dla prywatnej polityki, ale dla publicznej, detuendo statu et avertendo malo. Tak wszyscy oraz onego dnia, vetando exclusionem, będą się wcześnie schodzić, aby nie omieszkali. Pijane lakże osoby chociażby weszły, dany onym glos nie będzie, i owszem excludentur. Stąd zaraz samo przez się następować będzie tajemne bez podsluchaczów et sine arbitris consilium, bo deputowani przy drzwiach dozorcy pilnować będą, aby żaden nie wchodził nie należący, a zatem nie będą wiadome finilimis consilia wprzód, aż będą wykonane. Skąd większa powaga narady, ab ignoto przyjaciołom do uszanowania, podejrzanym do ustraszenia, gdy nie będą wiedzieć, na co się gotować, czemu zabieżeć, bo domniemywanie albo tłumaczenie jest zawsze przestrzeńsze niżeli sama wiadomość. A iż uleczenie na zrozumieniu choroby należy, trzeba wprzód wiedzieć dobrze, na co nasze (iż tak rzekę) chorują sejmy. 2. Między najpierwszymi sejmowych mieszanin [przyczynami] kłaść trzeba, że się późno i nie oraz na sejm zjeżdżamy, skąd nierychło jeden z drugim zrozumiawszy się, co pierwsi uradzili, to przyjeżdżający pośledzej rozrywają, nie wiedziawszy przyczyny i złączenia rzeczy: skąd, co i jako poszło? Pierwszym koszty się nadprzykrzyły, ci zaś dopiero swoje jako świeże bez uchnienia [s] zaczynają. Który by tedy z posłów najdalej trzeci dzień w sejm wstąpiwszy nie przyjachał, a nie dal słusznej przyczyny opóźnienia – excludatur. Niech widzą i uważają województwa, kogo obierają. Wprawdzie i na panów senatorów mogłoby się to rozumieć, ale że niektórzy tytuły trzymają bez 370 № 206. 1660 р. intraty (poseł co sejm, to inszy i mogą mu bracia na sejmiku koszt nagrodzić, senator zaś jako nieustający trudno by takiemu mógł wydolać kosztowi) mając zadosyć, kiedy na jakikolwiek czas z dobrej ku ojczyźnie zjedzie żarliwości, nie moglszy zaś na całych bywać sejmach opuszczałby wszystkie. Do tego, że sejmom zwloką największa dzieje się przez mieszaniny posłów. 3. Drugie malum, że się niektóre materyje i rzeczy na kontradykcyjach tamują, którym by contradictio nie miała przeszkadzać jako sprawom bez wątpienia dobrym i zawsze potrzebnym sed eandem non obsianie miałyby się czynić. Jako to: zaraz w pierwszy dzień sejmowania obranie marszałka poselskiego, rugowanie posłów po obraniu odłożywszy. Gdy zaś samo które województwo albo ziemia rozdzieliwszy się jedni tych, drudzy onych obiorą posłów, supersedeas unique w dawaniu na marszałka głosów velut dubii, aż się potem rozeprą, gdy wysłuchawszy racyj obojej strony per pluralitalem votorum sądzeni będą; by też nie chcieli ustąpić na dekret (acz powinni będą ustępować), tedy zaraz przy nich do sądu non obsianie contradictione przystępować. Toż rozumieć o szczególnym pośle, któremu zachodzi dla infamiej albo jakiej aprobacyjej, lubo z inszych rzeczy (że indebite obrany posłem) legalis incapacitalis obieclio. W który czas otworzona będzie publice izba, aby wolno przyjść kożdemu ad obieciionem, kto co ma przeciw któremu posłowi. Po rugowaniu posłów, non obstante super actu contradictione, zaraz per pluralitalem obierać deputatów do konstylucyjej po dwóch tylko z narodu, bo większa liczba (gdy więc jeden na drugiego składa popełnione błędy) czyni mieszaninę. Po czym mają zaraz iść panowie posłowie do Króla JMci z strony upomnienia się wakansów. Także ad excipiendas rationes senatus consultorum i wysłuchania pactorum conventorum, przeciwko czemu żadna nie ma ważyć contradictio; requisita tylko powiedzieć wolno. Wróciwszy się tedy z senatu będzie potrzeba mianować deputatów sądów albo remiss, aby się sądy jako najprędzej zaczynały. (Bo vota panów senatorów raczej biorą czas, niżeli żeby co ad consilium rerum przynosić miały, bowiem nic się do nich poselska izba nie stosuje, ale tylko oracyje i koncepty chwali. Wszak kożdemu z panów senatorów wolne swoje do kożdej konstytucyjej restat veto: to jest przeczenie albo porada i poprawa, gdy się w senacie za przyściem posłów konstytucyje piszą). Także zaraz mianować osoby do słuchania rachunków skarbowych i armatnych. Gdzie także i Król JM z senatu panów senatorów do tychże będzie naznaczał rachunków, bo w tych rzeczach nawiększej potrzebuje sejm informacyjej; ani contradictio przeciw temu przymowana będzie, chyba tylko wolno będzie dać po mianowaniu deputatów informacyją, si quid ex novo accedit, albo potrzebna do przestrogi. Co się o sądach sejmowych namieniło, te aby się odprawowaly porządnie, nie ad libitum, ale według regestru, jako się kto wpisze, nic nie przeskakując, odprawować się będą, kładąc dozór tego na panów referendarzów sub nexu iuramenti et conscientiae, aby zawieszony byl regestr przede drzwiami, według którego w przywołaniu sprawować się. We święta zaś, mianowicie w niedziele, dawać będzie potrzeba audiencyje postom cudzoziemskim, jeżeli którzy na sejm przyjadą; wojskowym także, jak w senacie, tak i w izbie poselskiej takowychże dni. Jednak posłów więcej wojskowych nad trzech nie przymując i nie dzieląc cudzoziemskiego wojska od polskiego, bo to samo imię № 206. 1660 р. 371 wprowadza szkodliwe rozłączenie, ale wszystkich za jednych slug i żoldowników Rzeczypospolitej mając. Trzech zaś posłów całemu dosyć uczynią poselstwu, luboby jeden z nich zachorował, nie odrywając więcej osób od spraw wojennych i od pilnowania porządku na stanowisku. Wszak nie do umawiania i narady, ale z prośbą o zasługi do króla i Rzeczypospolitej przychodzą. 4. To zaś między największymi przeszkodami zgody sejmów i konkludowania rzeczy kładzie się, kiedy kożdy z posłów obawiając się, aby jego postulata od braci nie oschły bez skutku, kożdy swoje mieszano proponując materyje oraz się wszyscy w dalszym postępowaniu zatamują i pomieszają, jeden drugiego illacyjej przed się nie puszczając. Czemu porada najlepsza, aby kożde województwo przez jednego z pośrodka siebie wysadzonego posła ad mentem swojej instrukcyjej votum odprawowało w poselskiej izbie, skąd jedno województwo po drugim albo ziemie (te tylko, które osobne mają sejmiki) wszystko, co ma do wniesienia in publicum (sine interpelłatione alterius), łatwo swoje desideria wyrazi. Marszałkowi zaś poselskiemu będzie należało cicho konnotować piórem i potem kombinować puncta illatorum, krótkie praesupponendo wotowania; bo jako często coincidunt in principalioribus instrukcyje, tak co pierwsze województwo w swojej wyrazi sentencyjej, drugie nie będzie tego wspominać, że circiter piąci sejmików zdania, albo więcej, jednego dnia mogą się odprawić bez oracyjej wotując. A tak ten czas, który się miał łożyć na wota panów senatorów, obrócony będzie potrzebniej na sentencyjowanie sejmików. Gdzie wszyscy ardentius koło stanowienia sejmu chodzić będą, widziawszy et securi, że kożdego zmieszczą się desideria. Które zaś województwo swego porządku wotowania omieszka, już extra ordinem wotować nie będzie mogło (wszak i senator, gdy omieszka swojej sentencyjej, już zwykle nie wotuje ani ma za krzywdę), aby tak wszyscy na początku sejmu zjeżdżać mieli należytą potrzebę. Jednak przymawiać się przy ucieraniu artykułów kożdemu z posłów szczególnie wolno będzie. Po skończeniu tedy votorum ex tacita combinatione marszałka poselskiego czytane będą do ucierania i formowania konstytucyje, poprawując, gdzie by się [co] któremukolwiek z posłów według racyjej i porady1 nie zdało: od glówniejszych jednak wszystko czynienie zaczynając materyjej. A iż ekslraordynaryjne często zachodzą materyje albo potrzebne od niektórych do poselskiej izby supliki i przestrogi, dzień na to kożdy poniedziałkowy będzie naznaczony, gdzie za opowiedzeniem się panu marszałkowi poselskiemu, kto ma potrzebę, wolno mu będzie wniść ad conclave izby poselskiej, przy uważeniu jednak i wiadomości (którym drzwi zlecone), aby nie należące nie wchodziły i żadną miarą nie puszczone były osoby. Jeśliby zaś w ten dzień nie było suplik, tedy oddany będzie do inszej narady. 5. Co z strony odporu (w niektórych, które się nie zdadzą rzeczach) i przeczenia albo niezezwalania, to jest kotradykcyjej ex potestate vetandi, gdyby kto chciał czemu kontradykować, nie będzie ważna contradictio, kto z nią odejdzie lubo z izby poselskiej, lubo (gdy już przyda posłowie na górę) z senatu, lecz swojej kontradykcyjej kożdy sam powinien będzie obecnie bronić prawem i dobra pospolitego albo samej słuszności racyją, nie upornym odejściem i swawolą, aby tak in praesentia słuchał perswazyjej i wstydził się kontradykować przy uporze w niesłuszności. Chybaby po wyjściu dni i 372 № 206. 1660 р. zamierzonego czasu sejmowania (albo według potrzebnej czasem prolongacyjej) wyszedł kto z protestacyją, tedy takowego będą musiały być ważne kontradykcyje. Tak jednak, gdy nie jeden, ale przynajmniej dwóch protestować się i odchodzić będzie. Bo jeżeli axioma przypowiestne było w Rzymie: “Uni testi ne Catoni quidem credendum”, luboby naprawując czyją sprawę, wielkiej i niepowątpliwej cnoty człowiek co mówił – a cóż, gdyby jak na umyślne spraw publicznych i całości wszystkiego czynił kto zepsowanie, sam jeden na swoje spuszczając się błędne zdanie i rozum? 6. Że zaś prawo dawne pisze, iż pięcia dni przed konkluzyją sejmu izba poselska powinna wchodzić na górę do senatu, będą się te dni rozumieć, nie kładąc w nie dni niedzielnych i święta, ale same dni powszednie. Jednakże i we święta minoris classis będzie się godziło do rady sejmowej zasiadać, bo jest świątobliwa sprawa, co dla dobra dzieje się pospolitego oraz et sacrorum, gdyż pod imieniem Rzeczypospolitej wszystko. 7. Niemało by i to (według niektórych rozumienia) do skrytości narady pomóc mogło (która zawsze większy skutek bierze, gdy z niespodziana wykonywane bywają), aby, gdy sejm złożony, nie podawane były na sejmiki od Króla JMci puncta przyszłego sejmowania propozycyjej, tylko wzywając, aby w sprawach nagłych in rem Rzeczypospolitej przypadających posłów swoich na sejm wysłały województwa, do publicznej wszystko referując zgody, dając onym moc według sumnienia ku dobru pospolitemu powinnego wespół z drugiemi radzić i co expedit konkludować, co na sejmie ogłoszono dopiero in conclavi per propositionem od krzesła królewskiego będzie, swoje tylko desideria prywatne przez tychże posłów na sejm aby pro arbitrio posłać mogli, obtenturi a Republica, co nie przeciw słuszności. Lecz to wszystko zdaniu i poprawie mędrszych i głębiej w rzeczy wziera-jących podrzuca się. Mnie tylko zostaje życzyć, aby wszystko w ojczyźnie dobrze i ku chwale Bożej z kwitnieniem wiary świętej dziać się mogło. W zgodnej między stanami (co daj Panie Boże) podufalości. A tak jako z jawnych nieprzyjaciół, tak z pogranicznych (zmyślonych i niezgodę między nami skrycie siejących) podejrzanych przyjaciół praevalebit nemo. Pan Bóg w ostatku słuszniej dopomoże, zwłaszcza przy tak mądrym i walecznym (którego Bóg dał, velut ad remedium praesentium) panu. Pisma polityczne z czasów panowania Jana Kazimierza Wazy 1648–1668. – Wrосław; Warszawa; Kraków; Gdańsk, 1989. – T. 1. – № 50. – S. 232–236. Мова польська. № 207 1660 р. – Із пропозицій, поданих на сейм, про оплату праці чиновників у місцевих судах та розміри плати за послуги Punkta na sejm podane […] Powinność rezydentów w sądach Iż ciężko ludziom criminaliter ukrzywdzonym sądów sejmowych oczekiwać, wkładamy to na rezydenty, żeby sprawy sejmowe sądzili pluralitate p[er] occulta № 207. 1660 р. 373