"Zuchu" Piszczy 12/2011

Transkrypt

"Zuchu" Piszczy 12/2011
CO W "ZUCHU" PISZCZY grudzień 2011
Strona – 1 –
Redakcja:
Mateusz Łacina
Ernest Prokopiuk
Krystian Rogulski
Damian Zasada
Łukasz Bęcki
SAMORZĄD ZUCHOWY:
Przewodnicząca: Kosmalski Piotr
Zastępca: Anita Bronka
Sekcja kulturowa: Damian Zasada, Jowita Dziadek, Oliwia Dragan
Sekcja sportowa: Julita Murawska, Krystian Rogulski, Karolina Wdzięczna
Sekcja porządkowa: Mateusz Łacina
Kalendarium turnusu 21.11-18.12
21 listopada 22 listopada 29 listopada 30 listopada 1 grudnia 3 grudnia 6 grudnia -
Przyjazd do sanatorium, pierwsze łzy po rozstaniu z rodzicami.
Pierwszy dzień w szkole, poznanie nowych znajomych.
Dyskoteka pożegnalna poprzedniego turnusu.
Zabawa Andrzejkowa.
Przywitanie nowego turnusu.
Wycieczka do Zamku Książ.
Mikołajki.
ANDRZEJKI
30 listopada kojarzy nam się z magią wróżb andrzejkowych. Wszystkie panny chcą wiedzieć
jak będzie miał na imię ich wybranek oraz kiedy wreszcie ;) wyjdą za mąż.
Ten wyjątkowy wieczór również w naszym sanatorium przebiegał pod znakiem wróżb i przepowiedni.
„Czary mary, wosku lanie co ma stać się, niech się stanie !” - nie zabrakło oczywiście
lania wosku przez klucz i podejmowania prób odkrycia co niesie los, poprzez przyglądanie się cieniom woskowych tworów.
Marek, Piotrek, Kasia czy Marysia jakie imię będzie nosić wybranka lub wybranek dowiedzieliśmy się z „przebijania” papierowego serduszka szpilką.
CO W "ZUCHU" PISZCZY grudzień 2011
Strona – 2 –
Kolejna przepowiednia dotyczyła zawodu wykonywanego w przyszłości i tutaj tajemnice ukryte były na kartkach w kopertach.
Ostatnią atrakcją wieczoru była wróżba z „butami” tzn.
wszystkie panienki ustawiły buty z lewej nogi rzędem w
kącie pokoju. Ostatni w kolejce przestawiam na początek i
tak dalej. Właścicielka buta, który pierwszy dotknie czubkiem progu, może liczyć na błyskawiczną zmianę stanu cywilnego. Szczęściarą naszego sanatorium została Karolina
Wencewicz, więc czekamy na zaproszenie ;).
Tradycje Mikołajkowe:
Mikołajki – zeświecczona nazwa dnia Świętego Mikołaja obchodzonego 6 grudnia w Polsce, obchodzona na cześć świętego biskupa Mikołaja z Miry.
Jeden dzień w roku: Mikołajki to szczególny dzień w roku.
Obchodzone w Polsce 6 grudnia angażują siły wszystkich dorosłych w to, aby dzieciom sprawić odrobinę radości. W bardzo szczególny sposób, bo nawet prezenty urodzinowe nie są już wtedy tak istotne, jak wizyta tego staruszka, na którą wszystkie
dzieci wyczekują z dużą niecierpliwością. To św. Mikołaj jest dla nich tak ważny. Bardziej niż
prezenty, które im przynosi. Dlatego dzień św. Mikołaja to czas, gdy na twarzy każdego dziecka i każdego dorosłego widnieją szerokie uśmiechy.
Zwyczaje :
W nocy z 5 grudnia na 6 grudnia podkłada się prezenty pod poduszkę, w buciku lub
umieszcza się je w dużej skarpecie. Istnieje wiele legend związanych z tym zwyczajem. Jedna z
nich, zapewne o anglosaskim rodowodzie, mówi, że 6 grudnia wczesnym rankiem, kiedy jeszcze wszystkie dzieci śpią, Święty Mikołaj zagląda przez szybkę do domu. Gdy zobaczy wyczyszczone buty, zostawia upominek dla domowników. Jeżeli zaś nie zobaczy żadnych butów
lub będą one brudne, zamiast prezentu zostawi tylko zgniłą pyrę (pozn. zgniły ziemniak).
6 GRUDNIA – MIKOŁAJKI
Ten szczególny dzień, również dla nas zapowiadał się niesamowicie, już od samego rana. Po śniadaniu jak zawsze poszliśmy na zabiegi. Wróciliśmy wcześniej, aby mieć trochę
czasu dla siebie. Później było drugie śniadanie. Następnie poszliśmy do szkoły. Gdzie oglądaliśmy film pt; „Mikołajek”. Po
szkole wróciliśmy do sanatorium, gdzie zjedliśmy obiad. Na ciszy poobiedniej stroiliśmy świetlicę i ubieraliśmy choinkę w
przepiękne bombki i ozdoby. Panie wychowawczynie uczyły nas piosenek. Potem dostaliśmy
podwieczorek i … Wreszcie dotarł On – Starszy
CO W "ZUCHU" PISZCZY grudzień 2011
Strona – 3 –
siwy Pan z długą brodą i saniami na, których miał prezenty. Dzieci recytowały wierszyki, za które otrzymy wały niespodzianki. Reszta dzieci musiała w chórku zaśpiewać piosenkę pt; „Ding Dong – spadł już
śnieg”, aby otrzymać prezent – w końcu nie ma nic za darmo . Dzieci były bardzo zadowolone z niespodzianek, które dostały od Mikołaja. Później była kolacja, dzieci mało jadły ponieważ wcześniej za pchały się słodyczami. Wieczorem mieliśmy mikołajkową dyskotekę.
Tradycje Bożonarodzeniowe:
DZIELNIE SIĘ OPŁATKIEM
Najważniejszym i najbardziej wzruszającym momentem było i jest dzielenie się poświęconym opłatkiem. Staropolskie opłatki były różnokolorowe i
bardzo ozdobne. Dziś opłatki są białe i ozdobnie wytłaczane. Nazwa "opłatek" pochodzi od łacińskiego słowa "oblatum", czyli dar ofiarny.
KOLĘDA
Nierozłącznym elementem Świąt Bożego Narodzenia jest kolęda.
Nazwa kolęda pojawiła się dawno temu. Wywodzi się ona od słowa "calendae", tak bowiem Rzymianie nazywali początek każdego miesiąca. Owe
kalendy, szczególnie styczniowe, czyli noworoczne, obchodzili bardzo radośnie, bawili się, śpiewali, składali sobie życzenia i obdarowywali prezentami. Kościół katolicki zniósł stary, pogański zwyczaj obchodzenia kalend,
zachowała się jednak tradycja śpiewania pobożnych pieśni, sławiących narodziny Chrystusa, odwiedzania się w domach, kupowania świątecznych podarunków.
CHOINKA
Na wigilie Bożego Narodzenia niemal każda polska rodzina umieszcza w swoim mieszkaniu i dekoruje choinkę. Jest to jedna z najmłodszych tradycji wigilijnych. Początkowo, w tym również na ziemiach polskich, popularna była
"jodełka", czyli wierzchołek sosny, jodły lub świerku zawieszony u pułapu. Drzewko to miało chronić dom i jego mieszkańców od złych
mocy.
PREZENTY
Wigilijny zwyczaj obdarowywania się prezentami początek swój
bierze jeszcze z rzymskich Saturnaliów. W późniejszych wiekach przez
Kościół został nazwany Gwiazdka, gdyż prezenty wręczano, gdy na niebie zauważono pierwsza gwiazdę. Owa gwiazda utożsamiano z Gwiazda
Betlejemska. Ponieważ ta częścią wieczoru wigilijnego najbardziej zainteresowane były dzieci, nic zatem dziwnego, ze to one z niecierpliwością wypatrywały pierwszej gwiazdki na niebie.
JASEŁKA
Pierwsze jasełka urządził dawno temu, w roku 1223, wielki miłośnik Dzieciątka Jezus - św.
Franciszek z Asyżu w skalnej grocie w Greccio. Ojcowie i bracia z Zakonu zwyczaj ten ponieśli na cały świat, w tym także do Polski, gdzie już pod koniec XIII wieku pojawiły się figury
przedstawiające całą scenę Bożego Narodzenia.
CO W "ZUCHU" PISZCZY grudzień 2011
Strona – 4 –
A żeby tradycji stało się zadość, my również
będziemy występować w jasełkach
w Domu Zdrojowym.
Serdecznie zapraszamy 16 grudnia
o godz. 15.00

Podobne dokumenty