Wspólnota Krzesińska-grudzień 2011

Transkrypt

Wspólnota Krzesińska-grudzień 2011
Betlejem naszym domem
Betlejem miejsce narodzin Jezusa Chrystusa chcemy przyjąć i
rozważać jako nasz dom. Choć geograficznie Betlejem
oddalone jest od nas kilka tysięcy kilometrów, to jednak fakt
narodzin oczekiwanego Zbawiciela dla każdego człowieka
sprawił, że dystans przestrzenny został pokonany. Bóg stał się
człowiekiem i wszedł w ludzką historię. „A Słowo stało się
ciałem i zamieszkało między nami” (J 1,14) – rozbił swój
„namiot” obok naszych domostw. Bóg stał się sąsiadem
człowieka. Słowo-Bóg zbliżył się do słabego i śmiertelnego
człowieka. W jaki sposób to się mogło stać? Istnieje tylko
jedna odpowiedź: miłość. „Ten, kto kocha – pisał Benedykt XVI
– chce wszystko dzielić z ukochanym, chce być z nim
zjednoczony, a Pismo Święte ukazuje nam właśnie wielką
historię miłości Boga do swojego ludu, miłości, która osiągnęła
swój szczyt w Jezusie Chrystusie”.
Przesłanie miłości nocy betlejemskiej przyjmujemy z wiarą.
Światło miłości betlejemskiej jest wydarzeniem, które dokonało
się w historii, ale jednocześnie ją przekracza. Chce oświecać
nasze domy i Kościół, który jest naszym domem. Jest to
możliwe, jeśli tylko przyjmiemy postawę dzieci z obrazu Beate
Heinen Przyjście Pana, który towarzyszy nam w czasie Świąt
Bożego Narodzenia i wizyty duszpasterskiej kapłana w
domach. Zauważmy, że tylko dzieci stojące na plaży witają
spontanicznie i entuzjastycznie. Jakby chciały nam przekazać,
że mamy iść w ich ślady.
Drodzy Parafianie i Goście naszej Wspólnoty Krzesińskiej
pośród nocy świata zapala się nowe światło. Wyjdźmy Mu na
spotkanie i pozwólmy Mu świecić w naszych domach.
Serdecznie pozdrawiam i w modlitwie Was polecam
Ksiądz prob. Antoni Klupczyński
Kolęda
W poniedziałek 2 stycznia 2012, rozpoczniemy kolędę – kapłańskie, duszpasterskie odwiedziny parafian.
Po kolędzie obok księdza Proboszcza, chodzić będą ksiądz Józef Nowak, kapelan Sióstr Elżbietanek i ksiądz Jan Musielak,
kapelan Sióstr Urszulanek.
Prosimy o przygotowanie wody święconej, kropidła, krzyża i świec, a także Pisma Świętego. Zdaję sobie sprawę, że
oczekiwanie na przyjście kapłana jest trudne, ale proszę o wyrozumiałość – raz w roku przychodzi do nas kapłan z błogosławieństwem.
W wyjątkowych sytuacjach można prosić o zmianę terminu. Wszelkie ewentualne zmiany z naszej strony będą na naszej stronie
internetowej i w bieżących ogłoszeniach parafialnych. Ofiary przeznaczamy na potrzeby naszej parafii, zwłaszcza na trwający
gruntowny remont naszego kościoła, którego przygotowujemy do konsekracji z okazji 100-lecia jego istnienia.
Plan kolędy na ostatniej stronie
Wspólnota Krzesińska
Ks. Antoni Klupczyński – proboszcz
Strona 1
Piękno drogą do wiary
ORNATY KRZESIŃSKIE
Projektowaniem strojów zajmuj ę się od dawna, w mojej pracowni powstają szyte z pasją stroje dla
kobiet i mężczyzn wykonujących przeróżne profesje. Ucieszyła mnie więc ogromnie możliwość
zaprojektowania szat liturgiczny do naszej świątyni. Równocześnie z ekscytacją ogarnął mnie
niepokój, czy podołam tak odpowiedzialnemu zadaniu. Tą mieszankę emocji napędzającą kotłujące
się w mojej głowie pomysły, weryfikowałam nieustannie kolejnymi porcjami wiadomości na temat
historii i symboliki ornatów. Po okresie przygotowań do pracy, jedno wiedziałam na pewno – chcę
przywrócić ornatom należną im „wagę” To nie mogą być stroje typowe, ale takie, które powstają z
dbałością o detale, uszyte ze szlachetnych materiałów, w nasyconej kolorystyce, opatrzone
symboliką absolutnie podstawową, bez zbędnego gadulstwa, obrazkowych opowieści, czy
tandetnych ozdób.
Honoriusz z Autun twierdził, że ornat symbolizuje miłość, która winna okrywać całego człowieka. To
szata iście królewska, oznaczająca bowiem odzienie Chrystusa, tj. Kościół. Rok liturgiczny posiada
kolory wyrażające miłość, wiarę, nadzieję, dyscyplinę , pokutę, oczekiwanie, czystość, pokorę,
mądrość, radość... Z szacunkiem do tego „ kodu” powstawały „ Ornaty Krzesińskie”. Chciałam, by te
stroje przez układ form i kolorów sygnalizowały to, o czym pierwotnie szaty liturgiczne mówiły – o
uczuciach, które towarzyszą nam w drodze do rzeczywistości eschatologicznej. Opalizujące w
świetle kamienie, będące charakterystycznym zdobieniem naszych ornatów, dematerializują to, co
tu i teraz, przenosząc nas w świat , do którego tęsknimy, który dobrym życiem mamy nadzieję
osiągnąć.
„Ornaty Krzesińskie”, to kolekcja prawdziwie „ szyta na miarę”, a dla mnie niekłamana radość i
nadzieja, że dobrze będą służyły naszej Wspólnocie.
Magda Kuczma
Kościoły pod wezwaniem Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej w Polsce
LUBLEWO GDAŃSKIE
Lublewo Gdańskie to wieś położona w województwie pomorskim, powiecie gdańskim, gminie Kolbudy.
Kościół parafialny p.w. Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej zbudowany został przez
Zakon Krzyżacki około 1349 roku. Z tego okresu pochodzi zrąb kościoła – część prezbiterium.
Rozbudowano go w I połowie XVII wieku, nawę dobudowano około 1680 r., a następnie kaplicę boczną.
Jest to kościół typu halowego, jednonawowy. Od 1563 r. jest parafią ewangelicko- augsburską. Około
1582 r. próbowano odbić świątynię z rąk protestantów – bez powodzenia. Kościół i parafia pozostały w
rękach protestantów do końca II wojny światowej. Od 1947 roku są znów katolickie. W kościele znajduje
się wiele zabytków, m. in. barokowa ambona z 1696, misa chrzcielna z 1631 r.
Na podstawie Internetu (Więcej informacji pod: www.parafia-lublewo.pl ).
Maria
Moje przemyślenia
PAMIĘTAJMY O NICH
Często odwiedzam nasz krzesiński cmentarz.
Szczególnie upodobałem sobie wędrówki po starszej części cmentarza.
Przechodząc wąskimi alejkami pomiędzy mogiłami lubię zatrzymywać się dłużej przy najstarszych grobach.
Takie małe „Krzesińskie Powązki”! Cichy i zadumany nad przemijaniem zakątek cmentarza. Kiedy tak wędruję między tymi sędziwymi grobami i czytam
na płytach nagrobkowych nazwiska i imiona tych, którzy odeszli, a których za życia znałem, to jak przez mgłę widzę ich twarze.
Przypominam sobie nawet tych najstarszych: Franciszków, Józefów, Stanisławów, Michałów, Antonich, Piotrów, Janów…
Stojąc nad grobami wydaje mi się, że słyszę ich prośbę, aby przypomnieć o nich naszej współczesnej krzesińskiej społeczności. Napisz Zrzędo o
dawnych mieszkańcach osiedla, którzy swoim trudnym życiem pisali powojenną historię Krzesin i Pokrzywna. Niech pamiętają o nas. Szczególnie
współczesne młode pokolenie.
Oto niektórzy:
 Jesionowski Franciszek – pierwszy powojenny kierownik Szkoły Powszechnej nr 56 w Poznaniu (Krzesinach), wspaniały nauczyciel i
wychowawca, jeden z głównych organizatorów życia społecznego na naszym osiedlu. To między innymi: dzięki niemu uzyskano w 1945 r.
zezwolenie na przejęcie kościoła przez miejscowych katolików od gminy ewangelickiej. Przez wiele lat prowadził kronikę szkolną i parafialną.
Wspólnota Krzesińska
Strona 2

Konieczek Brunon – kolejny kierownik Szkoły Powszechnej, świetny nauczyciel i wychowawca, przez wiele lat dyrygent miejscowego chóru
im. Karola Kurpińskiego. Dzięki niemu chór uświetniał swoimi występami miejscowe imprezy artystyczne i uroczystości kościelne. Kierownik
artystyczny corocznych dożynek w Krzesinach
 Jakubiak Bronisław – wieloletni prezes chóru im. Karola Kurpińskiego, inicjator wielu akcji społeczno-kulturalnych na naszym osiedlu,
organizator corocznych dożynek.
 Jarzyński Szczepan – profesor, świetny wirtuoz muzyki organowej, pierwszy organista w miejscowym kościele.
 Majchrzak Stanisław – ogrodnik i powojenny społecznik. W kronice lokalnej czytamy: Dzięki wytrwałym wysiłkom krzesińskiej ludności, a
zwłaszcza p. Stanisława Majchrzaka w stosunkowo krótkim czasie uzyskano… zezwolenie na użytkowanie dla celów kultu religijnego
dawnego zbioru. W innym miejscu znajduje się zapis kronikarski: Jednym z pierwszych ofiarodawców był p. St. Majchrzak, który ofiarował
ołtarz, obraz Matki Bożej Częstochowskiej do głównego ołtarza, ornat, obrusy i na swój koszt wyremontował ławki.
 Der Kazimierz, Cichy Franciszek, Banasiak Franciszek, Paszkiewicz Stefan – wieloletni radni parafialni, którzy aktywnym zaangażowaniem
wspierali miejscowego proboszcza
 Lewandowska Stanisława – jedna z głównych organizatorek życia religijnego wśród miejscowych kobiet po przejęciu kościoła od zboru
ewangelickiego.
Na naszym cmentarzu spoczywa wielu zasłużonych dla parafii rzemieślników i rolników z Krzesin i z Pokrzywna, którzy nie tylko byli przykładnymi
katolikami, ale w trudnych czasach powojennych swoim zaangażowaniem aktywnie wspierali ówczesnego gospodarza parafii.
Najważniejsze, aby zawsze wiedzieć, że cmentarz ma nam przypominać Boga, świętość, wymagania stawiane nam żywym, tajemnice tych którzy
zniknęli nam z oczu, ale wciąż nas otaczają.
Na cmentarz ma nas przyprowadzać wiara w to, że dusza, która kochała, cierpiała, tęskniła, po śmierci dalej działa, żyje tęskni, kocha, oczyszcza się,
idzie do Boga.
Zostańcie z Bogiem
- Zrzęda -
Kącik ciekawostek
CZY WIESZ ….. ?



„W dniu 5 marca 1945 r. Tadeusz Świtała w Kronice Wydarzeń informował, że Szkoła Powszechna nr 56 w Krzesinach rozpoczęła
działalność pod kierunkiem Franciszka Jesionowskiego. Natomiast Szkoła Powszechna nr 26 w Poznaniu przy ul. Berwińskiego nie mogła
rozpocząć zajęć w swoim budynku gdyż budynek jest zajęty przez szpital.
„Głos Wielkopolski” w dniu 26 września 1945 r. poinformował, że w Pokrzywnie pod Poznaniem Milicja Obywatelska wykryła sprytnie
zamaskowaną i niewykończoną jeszcze stację doświadczalną, która miała służyć jako miejsce masowych mordów niemieckich
„Głos Wielkopolski” z 6 września 1946 r. pisał, że hodowla bakterii dżumy w Poznaniu miała Hitlerowi zapewnić zwycięstwo. Pod tym tytułem
„Głos” streścił obszerną publikację radzieckiego dziennika „Prawda” o profesorze Kurcie Blomie, który w Pokrzywnie prowadził prace
przygotowawcze nad wyhodowaniem zarazków dżumy. Miała to być broń biologiczna, która Hitlerowi miała przynieść zwycięstwo.
Przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze zeznał w tej sprawie świadek oskarżenia radzieckiego prof. Walter
Scheiber.
Pozdrawiam, - Janusz -
Krzesińskie spojrzenie na Vaticanum 2
OD NICEI I DO NICEI II
W poprzednim numerze przedstawiono zarys historii soboru ze szczególnym wskazaniem na organizacyjne
zróżnicowanie i ewolucję tej instytucji na przestrzeni wieków. Szczególne miejsce, ze względu na swój
ekumeniczny charakter – obejmujący zarówno Wschód jak i Zachód chrześcijaństwa, miało pierwszych 7
soborów, którym poświęcony jest obecny tekst.
W swojej typologii soborów K. Schatz (2000) umieszcza wspomniane wyżej sobory pod wspólną nazwą
cesarskie sobory starożytności. Podkreśla on tym samym istotną rolę kolejnych cesarzy (przede wszystkich
bizantyjskich) w zwoływaniu, organizowaniu i finansowaniu zjazdów soborowych. Sobory te odbywały się głównie
w miastach wschodnich patriarchatów z niewielkim udziałem biskupów zachodnich (Rzym). W odróżnieniu od
soboru watykańskiego 1 i 2, trwały one stosunkowo krótko: kilka tygodni lub miesięcy. Ten stan rzeczy wynikał, z
faktu, że ówczesne środki transportu nie pozwalały na szybkie i częste podróżowanie, a duchownym biorącym
udział w obradach zależało na szybkim powrocie do swoich wspólnot i włości.
Pierwszy sobór odbył się w Nicei w 325 roku i był odpowiedzią na nauki Ariusza, kapłana z Aleksandrii, który głosił podporządkowanie Syna i
Ducha Św. Bogu Ojcu. Ariusz został ekskomunikowany a sobór orzekł, że Syn jest współistotny Ojcu. Sobór tłumaczył, że Syn pochodzi od Ojca nie
w tym sensie, że dzięki aktowi stwórczemu otrzymał od Niego swoje istnienie, ale w tym sensie, że jego natura jest równa boskiej naturze Ojca. Prawda
ta jest zawarta w Symbolu Nicejsko-Konstantynopolitańskim, którym modlimy się we Mszy Św. „Bóg z Boga, światło ze światłości, Bóg prawdziwy z
Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu”. To wyznanie zostało rozszerzone, jak na to wskazuje nazwa Symbolu, na kolejnym,
po Nicei, soborze w Konstantynopolu I (381r) o wyznanie wiary w Ducha Św. i jego zbawcze działanie. Sobór w Efezie (431r.) wiąże się natomiast z
nauczaniem Nestoriusza i Cyryla, przedstawicieli dwóch konkurujących ze sobą patriarchatów Konstantynopola i Aleksandrii. Ich teologiczna dysputa
Wspólnota Krzesińska
Strona 3
toczyła się wokół pytania o to, w jaki sposób natura boska łączy się z naturą ludzką w osobie Syna Bożego. Mimo pewnych rozstrzygnięć spór
kontynuowano na soborze w Chalcedonie (451). Po upływie niespełna trzech tygodni od otwarcia zgromadzenia (tygodni obfitujących w liczne sytuacje
dramatyczne, grożące zerwaniem obrad), ok 350. uczestników tego najliczniejszego soboru starożytnego, przyjęło jednogłośnie wypracowane
stanowisko. W ten jednomyślny sposób sobór uznał za heretycką koncepcję monofizytów, którzy głosili, że natura ludzka Jezusa została wchłonięta
przez naturę boską. Sobór przyjął jednocześnie jako prawdę wiary integralność Człowieczeństwa i Bóstwa Chrystusa przy zachowaniu
nienaruszonej jedności. Prawda ta nie została uznana przez kościoły koptyjskie, ormiańskie, syryjskie. Kolejne dwa sobory - Konstantynopol II (553) i
Konstantynopol III 680-681 - toczyły się wokół interpretacji Chalcedonu, pierwszy z nich dążył do kompromisu z monofizytami głównie ze względów
politycznych, drugi zaś pogłębiał naukę o człowieczeństwa Jezusa w aspekcie ludzkiej woli. Ciekawy w tej dyskusji – prowadzonej głównie na
Wschodzie, w kulturze greckiej posiadającej bogatą tradycję rozpraw filozoficznych na wysokim poziomie abstrakcji, jest głos papieża Honoriusza,
pewnie bliski wielu z nas. W jednym ze swoich listów określił on teologiczne wątpliwości dotyczące woli Jezusa – jednej lub dwóch (boskiej i ludzkiej) –
jako spór o słowa, i dlatego na soborze w 680-681 roku potępiono go jako heretyka (!). Czasami powołuje się na ten przypadek w dyskusji o
nieomylności papieża, choć jak się zdaje, nie jest to nie jest to najlepszy przykład, gdyż Honoriusz właściwie unikał zabrania stanowiska w tej dyskusji.
Podobnie jak pierwszy, również ostatni sobór starożytności odbył się w Nicei, miasto spina więc jak klamrą ważny etap w życiu Kościoła, przed
mającymi nastąpić podziałami. Przedmiotem rozważań członków ostatniego soboru był kult ikon, tzw. ikonoklazm. W dokumentach soborowych
stwierdzono, „że należy czcić Krzyż Święty, obrazy Chrystusa i Matki Najświętszej, świętych i aniołów, że można i należy oddawać im cześć przez
przyklękanie, okadzanie, palenie świateł, byleby pamiętać, że adoracja w sensie ścisłym (alethine latreia) przynależy się jedynie Bogu"(źródło
internetowe).
W rozumieniu przebiegu sporów teologicznych prowadzonych na cesarskich soborach starożytności niezwykle istotne są podziały polityczne i
kulturowe, które w 1054 doprowadzą do schizmy wschodniej, czyli podziału na kościół zachodni i na kościół wschodni (prawosławny). Różnice w
przeżywaniu kultu i liturgii zaczynają się zaznaczać już dużo wcześniej, przynajmniej od 395 roku, kiedy Teodozjusz podzielił cesarstwo rzymskie na
wschodnie ze stolicą w Konstantynopolu oraz na zachodnie ze stolicą w Mediolanie a potem w Ravennie. Nie sposób omówić tutaj wyczerpująco
przemiany społeczno-historyczne obejmujących setki lat, warto jednak wspomnieć kilka istotnych różnic między dwoma chrześcijańskimi światami.
Otóż, Zachód posługiwał się łaciną, miał charakter głównie rolniczy, był dużo uboższy, a jego kultura stała na o wiele niższym poziomie niż kultura
okazałego Wschodu, starożytna, bogata, greckojęzyczna. Nierzadko więc przyczyną trudności w porozumiewaniu się był sam język i różnice
mentalności. Wydaje się , że przedmiotem napięć rzadziej bywały rozbieżności teologiczne, choć i one miały miejsce (np. słynny spór o filoque (po łac.
i syna, formuły mówiącej, że Duch Św. pochodzi od Ojca i Syna), częściej natomiast postawały one w odniesieniu do konkretnych praktyk np. używania
chleba niekwaszonego przez łacinników, małżeństwa duchownych grekokatolickich czy dopuszczania języków narodowych do sprawowania kultu (np.
Cyryl i Metody). Rozbieżności te nasilały się również z powodu powiązań z władzą cesarską. Na Wschodzie można mówić o cezaropapizmie, ścisłym
związku między władzą świecką a władzą duchowną – na wschodzie ojcem wszystkich chrześcijan był cesarz, to on powoływał patriarchę. Na
zachodzie związek ten również istniał, ale miał nieco inny, bardziej zmienny charakter.
Przez wieki próbowano przezwyciężać istniejące różnice w trosce o jedność wiary, aż do 1054 roku kiedy najpierw legat papieża Leona IX złożył w
kościele Hagia Sophia bullę z ekskomuniką Michała Cerulariusza, patriarchy Konstantynopola. W odpowiedzi na ten akt patriarcha zwołał synod, spalił
bullę i wyklął kościół rzymski. Tak więc sobory średniowieczne, o których będzie mowa w następnym numerze Wspólnoty Krzesińskiej nie są już
uznawane przez chrześcijański Wschód.
BW
Bibliografia
Maliński, Mieczysław.1998. Historia Kościoła. Wrocław: Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej
Schatz, Klaus. 2000. „Sobory powszechne – punkty zwrotne w historii Kościoła”, Kraków: Wydawnictwo WAM, http://soborowa.strefa.pl/
Przy węźle krzesińskim
ULICA NOWOTARSKA
Nowotarska- nazwa ulicy wywodzi się od nazwy miasta i gminy Nowy Targ na południu Małopolski. Jest to główny ośrodek handlowy, komunikacyjny
i przemysłowy Podhala. Na tych terenach znajdują się 3 synagogi i cmentarz żydowski. Pierwsi Żydzi pojawili się w Nowym Targu w czasie jego lokacji
w 1346 r. Społeczność żydowska dynamicznie się rozwijała, w 2. połowie XIX w. w Nowym Targu mieszkało ok. 400 Żydów (7% ogółu ludności
miasta), a u progu I wojny światowej ponad 1300 (15%). Na terenie Nowego Targu znajdują się trzy pomniki: pomnik Władysława Orkana w samym
środku Rynku, pomnik Adama Mickiewicza przy wejściu do parku miejskiego, oraz pomnik Jana Pawła II na nowotarskim lotnisku. Miasto jest
znakomitą bazą wypadową w Tatry, Pieniny, nad Jezioro Czorsztyńskie, na Babią Górę, czy wreszcie osobliwe, pełne szlaków turystycznych, Gorce.
Nowy Targ to miasto o dużym potencjale kulturalnym. Działalność kulturalną prowadzi przede wszystkim Miejski Ośrodek Kultury, posiadający salę
widowiskową na ponad 400 miejsc oraz góralską Izbę Regionalną Związku Podhalan im. ks. prof. Józefa Tischnera. Tutaj odbywają się wystawy,
spektakle teatralne, koncerty, imprezy okolicznościowe, konkursy literackie i fotograficzne. 8 czerwca 1979 r. Nowy Targ odwiedził Ojciec Święty Jan
Paweł II, odprawiając na nowotarskim lotnisku mszę dla ponad miliona wiernych. Wydarzenie to upamiętnia znajdujący się przed wjazdem na lotnisko
pomnik Papieża ufundowany w 2000 r. przez przedstawicieli Polonii Amerykańskiej, a poświęcony przez ks. kard. Franciszka Macharskiego.
Wspólnota Krzesińska
Strona 4
W mieście żył i wychowywał się ks. Józef Tischner, który uczęszczał do LO im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu. Do tego samego liceum
uczęszczał także kard. Stanisław Dziwisz, który powiedział o Nowym Targu „Miasto mojej młodości – moje miasto”.
Kinga Kasprzyk
Młodzi krzesinianie słuchają
EWOLUCJA POSTACI ŚW. MIKOŁAJA
Św. Mikołaj to nieco zapomniana postać biskupa Miry , który za czasów swej młodości rozdał cały swój
majątek odziedziczony po zmarłych przodkach w ten sposób pomagając ubogim. Został wybrany na
biskupa, gdy ludzie odkryli jego dobroć. Nie afiszował się z rozdawaniem prezentów, robił to w skrytości
serca pod osłoną nocy tak aby nikt się nie domyślił w myśl ewangelicznej zasady: „Kiedy zaś ty dajesz
jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec
twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6, 3-4). Z jego działalnością wiąże się wiele legend: uratował
tonących rybaków podczas sztormu stąd traktowany jest jako ich patron, wybawił z więzienia trzech
niewinnie skazanych rycerzy, o zmroku przez okno wrzucał sakiewkę złota trzem córkom zubożałego
szlachcica na posag.
Jego atrybutem jest liczba 3. Na obrazach i rzeźbach przedstawiany jest z trzema złotymi kulami, z trójką
dzieci w cebrzyku lub z trzema kotwicami. Nosi szatę biskupią, ma mitrę na głowie, a w ręku dzierży
pastorał. Podobno zmarł ok. 350 r. wiemy na pewno, że był to 6 grudnia.
Gwiazdor natomiast przychodzi 24 grudnia i jest to postać fikcyjna wymyślona na wzór św. Mikołaja w celu
promocji coca-coli na początku XX w. Ubrany jest w czerwony strój, ma siwe włosy i gęstą brodę. Prezenty zostawia pod choinką wchodząc przez
komin. Jego pomocnikami są renifery, które obwożą go po całym świecie saniami. Gwiazdor jest postacią charakterystyczną w regionie Wielkopolski,
Kujaw, Kaszub i na Pomorzu Zachodnim. W Małopolsce prezenty pod choinką zostawia Aniołek, a na Górnym Śląsku Dzieciątko utożsamiane z
postacią Jezusa Chrystusa. W pozostałej części kraju 6 i 24 grudnia prezenty przynosi św. Mikołaj. Gwiazdor wywodzi się od grup kolędników. Na
początku rozdawał prezenty, bił niegrzeczne dzieci rózgą, znał dobre i złe uczynki odpytywał ze znajomości pacierza. Później jednak pod wpływem
amerykańskiego wizerunku wymieszał się z postacią św. Mikołaja, a z dawnych atrybutów pozostała mu tylko rózga. W Rosji króluje Dziadek Mróz.
Towarzyszy mu Śnieżynka i Starucha Zima. Jest to świecki odpowiednik św. Mikołaja spopularyzowany w czasie trwania Związku Radzieckiego.
Pomimo, iż święty wywodzi się z tradycji kościoła wschodniego Dziadek Mróz nie nosi Mitry i pastorału tylko futrzaną czapkę lub uszankę, a podpiera
się kosturem. Na nogach ma walonki. Do domu wchodzi przez drzwi, nie przez komin. Rozdaje prezenty w Nowy Rok, a swoje oficjalne święto
obchodzi 18 listopada. We wsi Kamieniuki po białoruskiej stronie Puszczy Białowieskiej znajduje się siedziba Dziadka Mroza. Istnieją 3 oficjalne
adresy św. Mikołaja w Norwegii, Finlandii i Kanadzie na które dzieci mogą przysyłać kartki z życzeniami.
Kinga Kasprzyk
Kociołek krzesiński
PIERNIK
Ciasto należy przygotować 2 tygodnie przed pieczeniem.
20 dag cukru pudru, 20 dag margaryny, 50 dag miodu sztucznego ,1 kg mąki pszennej, 2 całe jajka, 1 łyżeczka cynamonu, 1 torebka przyprawy do
pierników, skórka z 1 cytryny starta. 3 dag sody oczyszczonej, 1/2 l mleka
Margarynę, cukier, miód stopić na małym ogniu i ostudzić W miskę wsypać mąkę, dodać przyprawy, dodać ostudzoną masę, jajka i sodę z mlekiem.
Wyrobić ciasto. Włożyć do kamiennej miski na 2 tyg. Po tym czasie wyjąć ciasto, podzielić na części, rozwałkować i upiec (10-15 min). Przekładać
masę owocową i kajmakową.
masa owocowa:
1 kg marmolady, olejek rumowy, wymieszać i posmarować piernik,
masa kajmakowa:
1 l mleka, 60 dag cukru, 1/2 laski wanilii, 1,5 k palmy,10 dag orzechów do przybrania
Mleko z cukrem i wanilią gotować aż będzie gęste jak śmietana i ciemne jak kakao. Ostudzić Margarynę rozcierać i dodawać po 1 łyżce masy. Gotową
masa przekładać piernik.
Smacznego!
Ewa Hodun
W poprzednim przepisie ukazały się dwa błędy: jest 1/2 łyżeczki zielonej gałki muszkatołowej - powinno być 1/2 łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej.
Jest piec w temp. 220 °C ok. 2 min - powinno być ok. 20 min.
Przepraszamy
- Ktoś mi ukradł rower - skarży się księdzu parafianin.
- Wiem jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wyjdź na
ambonkę, wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do 'nie kradnij'
jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.
Kiedy w poniedziałek ksiądz spotkał się z parafianinem, to się spytał:
- Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem?
- Tak, zrobiłem jak mi ksiądz poradził, a kiedy doszedłem do 'nie
cudzołóż', przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...
Wspólnota Krzesińska
P.S. Na lekcji religii katecheta
pyta Jasia:
- Ile mamy przykazań Bożych?
- Dziesięć – pada odpowiedź.
- A ile kościelnych?
-Jeden… Pan Bolek Łuczak!
Pewna pani spaceruje w parku z synem i opowiada
mu o mądrości Boga. Nagle spadły z wysokości
ptasie odchody, brudząc jej płaszcz.
- Mamo! Ptaszek ci narobił!
- Nie szkodzi, synku. Dziękujmy Bogu, że krowy nie
mają skrzydeł...
Strona 5
Wykaz pieśni, które należy śpiewać podczas jazdy samochodem, gdy rozwija się następujące prędkości:
80km/h - Pobłogosław Jezu drogi
90km/h - To szczęśliwy dzień
100km/h - Cóż Ci, Jezu, damy
110km/h - Ojcze, Ty kochasz mnie
120km/h - Liczę na Ciebie, Ojcze
130km/h - Panie, przebacz nam
140km/h - Zbliżam się w pokorze
150km/h - Być bliżej Ciebie chcę
160km/h - Pan Jezus już się zbliża
170km/h - U drzwi Twoich stoję, Panie
180km/h - Jezus jest tu
200km/h - Witam Cię Ojcze
220km/h - Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie
PLAN KOLĘDY NA ROK 2012
KRZESINY, - 13 dni
Ulice: os. Nowotarskie, Nowotarska, Gorlicka, Garaszewo, Pruszkowska, Mielecka, Lubelska, Janowska, Śmigi, Skrzydlata, Rakietowa,
Silniki, Krzesiny, Jarosławska, Świątniczki, Tarnowska, Rudzka i Rymanowska.
1. Osiedle Nowotarskie 26 (tzw. baraki) – nr: 15, 16, 1, 3, 5, 7 i 9 – 2 stycznia 2012 (poniedziałek), od g. 15.30 – ks. Jan Musielak
2. Osiedle Nowotarskie 26 (tzw. baraki) – nr: 14, 13, 11, 2, 4 i 6 – 5 stycznia 2012 piątek od 15.30 – ks. Jan Musielak
3. ul. Nowotarska od nr: 31 do 1 (obie strony) – 9 stycznia 2012 od g. 15.30 – ks. Jan Musielak
4. ul. Gorlicka i Garaszewo – 12 stycznia 2012 od g. 15.30 – ks. Jan Musielak
5. ul. Pruszkowska, Mielecka , Lubelska – 3 stycznia 2012 wtorek od g. 15.30 - ks. Antoni Klupczyński
6. ul. Janowska – 7 stycznia 2012 sobota od g. 14.00 – ks. Antoni Klupczyński
7. ul. Śmigi, Skrzydlata, Rakietowa – 2 stycznia 2012 od g. 15.30 - ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
8. ul. Silniki 1, Krzesiny od nr 67 do 53 (za torami) i od 46 do 14 (parzyste) – 4 stycznia 2012 od g. 15.30 - ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
9. ul. Krzesiny od nr 19 do 51 – nieparzyste – 16 stycznia 2012 od g. 15.30 – ks. Jan Musielak
10. ul. Krzesiny od nr 1 do 18; 16 stycznia 2012, poniedziałek, od g. 15.30 – ks. Antoni Klupczyński
11. Świątniczki i ul. Jarosławska – 9 stycznia 2012, poniedziałek od g. 15.30 - ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
12. ul. Ostrowska 503, 442, Bruzdowa, Nad Spławką, Ustrzycka oraz ul. Tarnowska od nr 13 do 38 (nieparzyste i parzyste) i Pabianicka (wszystkie
numery) 13 stycznia 2012, piątek od 15.30 (prośba o pojazd)
13. ul. Rudzka (od końca) i Rymanowska – 10 stycznia 2012 wtorek od g. 15.30 - ks. Antoni Klupczyński
POKRZYWNO, - 11 dni
Ulice: Torowa, Pokrzywno, Sanocka, Leżajska, Krotoszyńska, Dębicka, Strzyżowska, Ropczycka, Niżajska
1. Dom Sióstr Urszulanek, Dom Sióstr Elżbietanek oraz ul. Pokrzywno 1 (p. Noske) i ul. Torowa 1 (hotel) 1 stycznia 2012 – ks. Antoni Klupczyński
2. ul. Dębicka od 17b do 3, ul. Krotoszyńska i ul. Pokrzywno nr: 14a; 14/1; 12; 10/2 – 11 stycznia 2012, środa od 15.30 – ks. Antoni Klupczyński
(prośba o pojazd)
3. ul. Pokrzywno od nr: 16 do 30 (parzyste) – 12 stycznia 2012, czwartek od 15.30 - ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
4. ul. Pokrzywno od nr 3 do 19 (nieparzyste) – 14 stycznia 2012 (piątek) od 14.00 ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
5. ul. Pokrzywno od nr: 21 do 37 b (nieparzyste do wiaduktu autostrady) - 13.01.12 (piątek) od g. 15.30 - ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
6. ul. Niżajska 1, ul. Pokrzywno od 36 do 56 (parzyste i nieparzyste) - 23.01.2012 (poniedziałek) od g. 15.30 ul. –ks. Antoni Klupczyński (prośba o
pojazd)
7. ul. Sanocka od nr 33 do 3 (nieparzyste wszystkie) - 17.01. 2012 (wtorek), od g. 15.30 – ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
8. ul. Sanocka od nr 10 do 82 (parzyste wszystkie) - 18.01.2012 (środa) od g.15.30 – ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
9. ul. Sanocka 8, l,n,,r,s,t,p i pozostałe wszystkie (2 linia Sanockiej); ul. Leżajska wszystkie numery od nr 2 do 10 - 19.01.2012 (czwartek), od g.
15.30 – ks. Antoni Klupczyński (prośba o pojazd)
10. ul. Strzyżowska od nr 37 do 2 (pozostałe wszystkie numery, które doszły i ulice nowoutworzone) - 20.01.201 (piątek) od g. 15.00-ks. Jan Musielak
11. ul. Ropczycka od nr 1 do 36 (i pozostałe, które doszły) - 21.01. 2012 (sobota) od 14.00 ks. Antoni Klupczyński
ZAUŁEK URSZULAŃSKI - 4 dni
ul. Wybieg, ul. Poprzeczna, ul. Przeskok, ul. Okólna i ul. Krzywoustego:
1. ul. Przeskok – 8 stycznia 2012 (niedziela), od g. 14.00 – ks. Józef Nowak (prośba o pojazd)
2. ul. Okólna, ul. Krzywoustego – 7 stycznia 2012 (sobota), od g. 15.00 – ks. Józef Nowak (prośba o pojazd)
3. ul. Poprzeczna – 6 stycznia 2012 (Trzech Króli), od g. 14.00 – ks. Józef Nowak (prośba o pojazd)
4. ul. Wybieg – 15 stycznia 2012 (niedziela), od g. 14.00 – ks. Józef Nowak (prośba o pojazd)
WYDAWCA: Parafia pw. Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej, ul. Jarosławska 5, 61-321 Poznań; e-mail:[email protected]; www.parafia.krzesiny.com.pl , Wydawca przyjmuje
propozycje tekstów, reklam, informacji itp., zastrzega sobie równocześnie ich akceptację i korektę redakcyjną.
Do galerii na stronę internetową parafii prosimy o nadsyłanie zdjęć dotyczących życia naszej parafii i lokalnej historii – na adres: www.parafia.krzesiny.com.pl
ZESPÓŁ REDAKCYJNY: ks. Antoni Klupczyński (proboszcz – redaktor naczelny), Janusz Baszyński, Małgorzata Gajewska, Mieczysław Gandecki, Agnieszka Gandecka, Marek
Gandecki, , Iwona Kasprzyk, Kinga Kasprzyk, Magda Kuczma, Janusz Nowak, Marcin Nowak, Maria Szydłowska, Bernadeta Wojciechowska
Wspólnota Krzesińska
Strona 6

Podobne dokumenty