Sala pogrążona w półmroku, szubieniczny sznur, biurko, na którym
Transkrypt
Sala pogrążona w półmroku, szubieniczny sznur, biurko, na którym
Wyklęci Wpisany przez TK środa, 02 maja 2012 11:26 Sala pogrążona w półmroku, szubieniczny sznur, biurko, na którym znajdują się zakrwawione igły, prymitywne, aczkolwiek skutecznie zadające ból, narzędzia tortur zrobione ze zwykłych taboretów i przerażające odgłosy tortur dochodzące zza niedomkniętych drzwi. Sceneria rodem z thrillera, mamy jednak do czynienia z wystawą poświęconą polskiej historii. Ostatnia ekspozycja w Galerii w Ratuszu może naprawdę wywołać gęsią skórkę, a w ostatecznym rachunku szczere łzy. Choć w ogólnej świadomości społecznej wojna zakończyła się w 1945 roku, to dla tysięcy Polaków największy dramat rozpoczął się właśnie z chwilą wejścia wojsk wyzwoleńczych. Władzom Związku Radzieckiego bynajmniej nie zależało na tym 1/3 Wyklęci Wpisany przez TK środa, 02 maja 2012 11:26 by Polska stała się wolnym krajem. Wszelkie odruchy zdrowego patriotyzmu postanowiono więc skutecznie zdławić tak by nowo wprowadzony ustrój komunistyczny, nie był w żaden sposób zagrożony. Wykorzystując dwie potężne siły: jedną prezentowaną przez bezwzględnych i sadystycznych oprawców o polsko brzmiących nazwiskach, a często obcym pochodzeniu i drugą w postaci propagandy i umiejętnym manipulowaniu informacją, dokonali czegoś niemalże niemożliwego. Zniszczyli i na dziesiątki lat oczernili tych, którzy jeszcze niedawno dzielnie walczyli z niemieckim okupantem w szeregach Armii Krajowej. Nazwali ich bandytami i obeszli się z nimi w sposób uwłaczający wszelkiej godności. Wielu po okrutnych torturach zabili. Pokazywali ich polskiej ludności jako przestępców, którzy w pełni zasłużyli sobie na swój los. Na wystawie z porozwieszanych tablic patrzą dziesiątki oczu. Twarze w różnym wieku, zwyczajni ludzie, jakich mija się na ulicach. Większości zdjęć towarzyszy krótka notka historyczna. Ci „zwyczajni ludzie” to bohaterowie, którzy w okresie drugiej wojny światowej nie zważając na własne życie postanowili walczyć o swoją Ojczyznę. Niektórzy byli wówczas bardzo młodzi. Ruszyli do lasów gdzie włączyli się w szeregi partyzantów i w obliczu Boga i Najświętszej Maryi przysięgali być wierni Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży jej honoru i działać dla jej wyzwolenia. W owej krótkiej notce towarzyszącej zdjęciom opisano też w jaki sposób obszedł się z nimi nowy system. Niejednokrotnie cytowane są wypowiedzi relacjonujące rozprawy sądowe i niehumanitarne traktowanie w więzieniach. Pojawiają się również kopie wysyłanych potajemnie listów. Wyłania się z nich obraz synów, mężów, ojców, prawdziwe uczucia i głęboka wiara. Łatwo wydedukować, że w rzeczywistości, która przypominała piekło tylko miłość i ugruntowano silnie w duchu poczucie sensu mogły przeciwstawić się bezdusznym trybom komunistycznej machiny i nie dopuścić do psychicznego załamania. Na co niewątpliwie należy zwrócić uwagę to fakt, że wiele z opisanych dramatów odbywało się w bliskiej okolicy naszego miasta. Występują także stricte brzeskie wątki. Wystawa stawia wiele pytań i nie można przejść przy niej obojętnie. Pewna właściwość społeczna sprawia, że w czasie pokoju do rangi najwyższego dobra urasta wolność jednostki, a obowiązki patriotyczne postrzegane są jako zbędny balast lub wręcz zagrożenie. Ekspozycja zdaje się polemizować z wygodnicką postawą współczesnych. Gdy nurty globalizacyjne obalają wszelką odrębność kulturową wymazując tradycję i religię, szereg wykonanych z brzozy krzyży z nazwiskami bohaterów zamordowanych przez komunistyczny system przypomina, że są wyższe wartości, w które można wierzyć i to nawet za cenę życia. Być może pod płaszczykiem wolnościowym ulegamy nowej propagandzie: mieć nie być? Wystawa prezentowana jest w dwóch odsłonach. Na jednej sali zgromadzono materiały w znacznej mierze wypożyczone z IPN i jest to typowa ekspozycja informacyjna „do poczytania”. Druga ma charakter bardziej oddziałujący na sferę intuicyjno-emocjonalną z instalacjami odtwarzającymi miejsca kaźni i prezentacjami multimedialnymi. Warto nadmienić, że materiały prezentowane w Galerii są preludium wydarzenia jakie będzie miało miejsce 13 maja tego roku. 2/3 Wyklęci Wpisany przez TK środa, 02 maja 2012 11:26 Ulicami Brzegu przejdzie wówczas marsz pamięci Rotmistrza Pileckiego i Żołnierzy Wyklętych. Całość rozpocznie się od mszy w kościele p. w. Miłosierdzia Bożego o godzinie 19-tej. Pochodowi towarzyszyć będą rekonstrukcje minionych zdarzeń a całość zakończy się koncertem na Zamku Piastów Śląskich w Brzegu. tk 3/3