2010.12.05 - KOMENTARZ WEEKENDOWY

2010.12.05 - KOMENTARZ WEEKENDOWY
Miesiąc grudzień odwrócił panujące nastroje
Witam.
Wykres tygodniowy indeksu WIG20 i wydarzenia ostatniego tygodnia – Miniony tydzień
giełdowy zakończył się wzrostem indeksu WIG20 o 2,66% do 2712,09 punktów (wykres 1). Na
wykresie powstała świeczka z białym korpusem o długości 72 punkty. Dolny cień wyniósł 34 punkty, a
górny 2 punkty. Tygodniowa rozpiętość wahań to 108 punktów. Tydzień ten rozpoczynaliśmy w
wielkich obawach o kryzys zadłużeniowy w Europie, który z dnia na dzień zamiast wygasać to nasilał
się. Lista obaw była zresztą dłuższa, a wymieniłem je w poprzednim komentarzu weekendowym. Była
jednak nadzieja związana zarówno z tym, że Amerykanie zignorują europejskie problemy, jak i z
miesiącem grudniem i tradycyjnym rajdem Świętego Mikołaja. W poprzedni weekend dowiedzieliśmy
się o przyznanym pakiecie pomocowym dla Irlandii i mogło wydawać się, że wygasi on problemy
związane z europejskimi krajami PIIGS. Długo ta nadzieja nie trwała, gdyż już po południu cena długu
tych państw biła kolejne rekordy. Nastroje giełdowe były więc fatalne i trudno było znaleźć powód dla
którego uległyby one odwróceniu. W Europie rynki zachowywały się bardzo źle do wtorku włącznie, a
nasz rynek do poniedziałku. We wtorek bowiem próbował on już odbijać w górę i jedynie końcowy
fixing doprowadził do zejścia w rejony ostatnich minimów. Fixing ten wynikał z dopasowywania
portfeli przez fundusze do zmian w indeksie MSCI. W Stanach z kolei wszystkie złe światowe
informacje były w dużej części lekceważone i indeksy co prawda obniżały się, ale w niewielkim
stopniu. Całkowita zmiana w zachowaniu giełd nastąpiła od środy i w pierwszym odczuciu mogła ona
polegać jedynie na odreagowaniu. Jednak czwartek i piątek pokazał, że może to być coś więcej. W
czwartek inwestorzy liczyli na ECB, że ogłosi on jakieś nadzwyczajne kroki, aby zaradzić kryzysowi
zadłużeniowemu. Nic takiego nie miało miejsca i rynki w rozczarowaniu zaczęły spadać. Jednak
zauważono jakiś drobny element w komunikacie ECB, który zinterpretowano pozytywnie i sesje
zakończyły się pozytywnie. W piątek natomiast, głównym wydarzeniem dnia był amerykański
miesięczny raport z rynku pracy. Ten mocno rozczarował i znowu rynki zareagowały na to dużym
spadkiem, ale na koniec dnia wszystko wróciło do normy. Pojawiły się tłumaczenia, które miały na
celu zinterpretowanie tych danych, jako nie takie złe. Wygląda więc na to, że wszystkie złe informacje
są z łatwością przez rynki odsuwane na bok, a wyolbrzymiane są pozytywne informacje. Jest to
typowe zachowanie dla wzrostowego rynku. Tutaj dochodzi jeszcze fakt, że przy złych danych z USA
osłabia się dolar, a to sprzyja zarówno rynkom akcji, jak i surowcom. Takie „naczynia połączone”
pomogły w piątek wyjść bykom z piątkowej sesji z podniesioną głową. Oczywiście część zasług za
takie przyjmowanie wydarzeń przyjmuje na siebie miesiąc grudzień, który zwykle jest bardzo
korzystny dla rynku akcji. Tym razem udało się przytłumić światowe, a przede wszystkim europejskie
problemy i doprowadzić do silnego odbicia w górę. Niektóre ze światowych indeksów odrobiły już
wszystkie straty wynikłe z ostatniego spadku i są bliskie tegorocznych maksimów. To pokazuje skalę
zmiany nastrojów. Teraz pojawia się pytanie, czy zmiana ta pozwoli na dalszy wzrost i udane
zakończenie całego miesiąca grudnia? Wydaje się, że jest to możliwe ponieważ w nadchodzącym
tygodniu nie powinno dojść do nagłego zwrotu, a potem mamy tydzień, w którym wygasa grudniowa
seria instrumentów pochodnych. W takim przypadku należy spodziewać się raczej utrzymania lub
nawet podnoszenia rynku, aby cena wygasania była jak najbardziej pozytywna. Następnie mamy już
okres przed i poświąteczny, kiedy to nie powinno już dojść do wielkich zmian. Takiemu scenariuszowi
sprzyja również wyjątkowy okres roku, jakim jest miesiąc grudzień. W takim przebiegu wydarzeń
może przeszkadzać miesięczne cykliczne zachowanie rynku. Otóż, w poprzednich miesiącach początek
niemal zawsze był najmocniejszy, a potem wyglądało to sporo gorzej. Dochodziło czasem nawet do
oddania całości wzrostu z początku miesiąca. Jedynie miesiąc lipiec był cały korzystny dla byków, a w
kolejnych miesiącach druga połowa albo już nie przynosiła większych zmian, albo doprowadzała do
spadków. Zobaczymy co zwycięży tym razem, czy optymizm związany z końcem roku, czy też powrót
do światowych obaw i analogiczne zachowanie jak w poprzednich miesiącach. Można wymienić
dokładne daty, od których następowały te osłabienia w zachowaniu naszego indeksu. W miesiącu
sierpniu spadki zaczęły się od 9 sierpnia, we wrześniu wzrosty zakończyły się praktycznie od 13 dnia
miesiąca, w październiku pierwszy szczyt ukształtował się 6 października, a w listopadzie tegoroczny
wierzchołek wypadł 9 dnia miesiąca. Można więc zakładać, że również obecnie jakaś podobna
cykliczność będzie miała miejsce i dlatego, co popyt wypracuje na początku miesiąca, to potem tylko
wygasanie grudniowej serii kontraktów terminowych może jeszcze wpłynąć na dodatkową mobilizację
popytu. Jest to trochę szersze spojrzenie na rynek, a aktualnie w nowy tydzień wejdziemy z
przeświadczeniem, że rynki akcji niczego się nie boją i szybko nawet złe informacje są z czasem
interpretowane, jako przynajmniej niemal neutralne. Ten brak spadku po złych informacjach może
doprowadzić do stwierdzenia, że skoro w takich okolicznościach nie spada to musi pójść w górę.
Tydzień rozpoczniemy więc z optymizmem. Światowe i europejskie problemy, jeśli nie nasilą się
gwałtownie to wrócą dopiero w styczniu.
Popatrzymy teraz na rynek czysto pod względem analizy technicznej. Dwa tygodnie temu
doszło do przebicia w dół linii biegnącej po dołkach powstałych od połowy września (wykres 2). Linia
ta miała spore znaczenie w horyzoncie dziennym, ale już mniejsze w horyzoncie tygodniowym. W tym
drugim obowiązuje bowiem od lipca kanał wzrostowy z dolnym ograniczeniem wynikającym z linii
łączącej dołki z lipca i sierpnia. Rynek nie zszedł do tej linii, a zwrot nastąpił tuż nad jej poziomem.
Punkt, w którym nastąpiło odbicie w górę pokrywa się za to ze szczytem z kwietnia. Wygląda więc na
to, że wybicie ponad ten wierzchołek było skuteczne i poziom ten należy uznać za silne wsparcie.
Niedługo też dolne ograniczenie kanału wzrostowego wyjdzie nad ten poziom. Obecnie przebiega ono
na wysokości około 2575 punktów. Obowiązujący kanał wzrostowy pozwala na kontynuowanie wzrostu
do górnej linii nawrotu przebiegającej w nadchodzącym tygodniu na wysokości około 2835 punktów.
Teoretycznie dobre nastroje związane z końcem roku mogą doprowadzić rynek aż do takiego poziomu.
Niższe zakończenie bieżącego impulsu wzrostowego doprowadziłoby na wykresie dziennym do
pojawienia się obaw albo o ukształtowanie formacji głowy z ramionami lub przynajmniej linii
spadkowej szczytów. W obu przypadkach groziłoby to ponownym testem dolnego ograniczenia kanału
wzrostowego oraz poziomu 2600 punktów z możliwością ich przebicia. Z tego powodu bardzo ważne
jest miejsce, gdzie rynek wyznaczy bieżące maksimum. Tak, czy inaczej w styczniu należy spodziewać
się osłabienia, a ewentualny zakres spadku będzie zależał od właśnie miejsca, dokąd dotrze rynek w
bieżącym impulsie wzrostowym. W poprzednich komentarzach weekendowych dużo rozpisywałem się
o wskaźnikach RSI oraz MACD (wykres 3). Ten pierwszy wskaźnik ma ukształtowaną ponad roczną
poziomą linię wsparcia. Dopiero spadek poniżej jej poziomu będzie silnym sygnałem sprzedaży.
Aktualnie w ramach tendencji wzrostowej panującej od lipca na wskaźniku przebiega linia wzrostowa.
W poprzednim tygodniu linia ta została naruszona w dół. Dzisiaj po odbiciu rynku w górę zostałem
zmuszony lekko skorygować przebieg tej linii tak, aby dalej obowiązywała. W średnim horyzoncie
czasowym to ona pełni podstawowy wyznacznik zachowania rynku. Można dodatkowo zastanawiać się,
czy czasem nie pojawi się druga pozioma linia wsparcia przebiegająca na poziomie ustanowionego
tydzień temu dołka. To jednak wyjaśni rynek w kolejnych tygodniach. Na razie należy uznać, że
impuls wzrostowy rozpoczęty z początkiem lipca trwa dalej. Jednocześnie rozpatrując jego przebieg na
podstawie teorii fal sierpniową korektę należy uznać jako falę „2”, a ostatni spadek jako falę „4”. Z
tego wynika, że rozpoczęty w minionym tygodniu wzrost byłby końcową falą „5”, po której nastąpiłby
spadek korygujący cały wzrost od początku lipca. Teoretycznie spadek ten nie powinien zajść na falę
„1”, czyli skończyć się powyżej poziomu szczytu z początku sierpnia. Wierzchołek ten ukształtował się
na wysokości 2563 punkty. Teoria fal podpowiada dodatkowo, że aktualny wzrost, jeśli jest „5” falą to
powinien dojść przynajmniej do poziomu szczytu z początku listopada, a bardziej prawdopodobne jest,
że zostanie on przebity. Fale te bardzo dobrze widać również na wskaźniku RSI. Tydzień temu trochę
więcej pisałem także o wskaźniku MACD. Tutaj opisywałem zachowanie rynku w sytuacjach przebicia
przez niego średniej sygnalnej. Gdyby doszło do takiego sygnału, to wzrosłoby zagrożenie, że spadek
będzie miał większe znaczenie niż ten sierpniowy. Wówczas należałoby go porównywać z tym z lutego
lub z maja. Jak widzimy wskaźnik broni się przed takim sygnałem i całkowicie wyhamował spadek.
Jest więc szansa, że faktycznie ostatni spadek był analogiczny, jak ten sierpniowy i obecny wzrost
wyznaczy nowe maksima. Znaczenie rozważań sprzed tygodnia odnośnie wskaźnika MACD i jego
przebicia linii sygnalnej powróci zapewne w styczniu.
Tydzień temu pokazywałem również skalę spadku naszego indeksu WIG20, ale odbieraną
oczami inwestorów ze strefy dolarowej (wykres 4). Było to o tyle istotne, że wykres takiego indeksu
dał dużo bardziej niekorzystne sygnały niż normalny indeks WIG20. Na nim doszło do powrotu pod
poziom szczytów z grudnia i kwietnia, a więc do nieudanego wybicia w górę na tegoroczne maksima.
Dodatkowo bardzo niekorzystnym sygnałem było przebicie w dół linii łączącej dołki z lipca i z początku
września. Jak się teraz okazuje wzrost z minionego tygodnia niewiele poprawił tą sytuację. Wykres
powrócił zaledwie do poziomu szczytów z grudnia i kwietnia oraz do przebitej linii wzrostowej. Jak do
tej pory może to być tylko ruch powrotny, po którym powrócą spadki i to być może w większej sile niż
dotychczas. Zobaczymy jednak co przyniesie najbliższy okres, gdyż jak już kilka razy napisałem,
miesiąc grudzień jest znacząco korzystnym miesiącem dla rynku akcji. Wtedy okaże się dokąd doszedł
ten wykres i czy w dalszym ciągu niesie ze sobą negatywne sygnały. W każdym razie na pewno jego
obraz jest dużo gorszy niż normalnego indeksu WIG20, a to może wpłynąć na zaangażowanie się
zagranicznego kapitału na naszym rynku. Gorzej prezentują się także wskaźniki tego indeksu.
Wskaźnik RSI spadł aż do swojego dołka z sierpnia, a wskaźnik MACD jest bardzo bliski przecięcia od
góry linii sygnalnej.
Zestawienie osiągnięć wybranych światowych indeksów od początku roku. Nasz indeks WIG20 wzrósł
w tym okresie o 13,57%.
_CAC40
-4.72
_NIKKEI
-3.49
_ALL_ORD
-2.10
_SMI
-1.60
_BUX
1.38
_BOVESPA
1.72
_EOE
2.05
_FT-SE100
6.14
_HANGSENG
6.62
_DJIA
9.15
_SP500
9.83
_TSE-300
12.20
_NASDAQ
14.20
_MEXICIPC
16.39
_DAX
16.62
_B-SHARES
18.29
_RUSSEL
20.95
_BUENOS
47.47
Zestawienie osiągnięć wybranych światowych indeksów obejmujące okres od lipcowego minimum,
czyli od 1 lipca. Nasz indeks WIG20 wzrósł w tym czasie o 19,47%.
_BUX
3.28
_SMI
7.68
_NIKKEI
10.74
_EOE
11.15
_ALL_ORD
12.14
_CAC40
12.30
_BOVESPA
13.93
_HANGSENG
15.86
_TSE-300
16.69
_DJIA
16.95
_DAX
18.61
_SP500
19.21
_FT-SE100
19.55
_MEXICIPC
19.84
_NASDAQ
23.32
_RUSSEL
25.08
_B-SHARES
43.26
_BUENOS
54.90
Zestawienie obejmujące okres od 15 kwietnia. Indeks WIG20 wzrósł w tym czasie o 4,27%
_BUX
-13.62
_NIKKEI
-9.72
_CAC40
-7.75
_SMI
-7.56
_ALL_ORD
-4.86
_EOE
-3.76
_FT-SE100
-1.37
_BOVESPA
-1.08
_SP500
1.08
_DJIA
2.13
_NASDAQ
3.01
_RUSSEL
4.45
_HANGSENG
5.25
_TSE-300
7.92
_MEXICIPC
9.53
_DAX
10.43
_B-SHARES
12.83
_BUENOS
40.37
Zestawienie obejmujące okres od 30 września. Indeks WIG20 wzrósł w tym czasie o 3,71%
_BUX
-7.40
_BOVESPA
0.48
_CAC40
0.95
_SMI
2.30
_EOE
2.33
_ALL_ORD
3.09
_FT-SE100
3.55
_HANGSENG
4.30
_DJIA
5.51
_TSE-300
6.55
_SP500
7.32
_NIKKEI
8.63
_NASDAQ
9.41
_DAX
11.54
_RUSSEL
11.87
_MEXICIPC
12.17
_B-SHARES
13.62
_BUENOS
29.47
Pozostałe indeksy notowane na GPW (uwzględnione są spółki o największym udziale w indeksach)
WIG - BANKI ( +3,02% ) - indeks bankowy mocno spadł dwa tygodnie temu po długim okresie
wzrostu. Tydzień temu wyhamował spadek, a teraz odbił w górę. Spadek ten spowodował cofnięcie
indeksu do poziomu kwietniowego szczytu i do średniej 15 tygodniowej. Odbicie się od tego poziomu
w górę może zapowiadać podejście pod szczyt. Wśród spółek wszystkie wzrosły poza BZWBK. PKOBP
+3,70%, PEOSA +2,79%, BZWBK -0,80%, BRE +1,78%, GETIN +2,29%, HANDLOWY +6,67%,
INGBSK +4,19%.
WIG - BUDOW ( +1,46% ) - indeks budowlany spadał przez dwa tygodnie i doszedł do poziomu
dołków z maja i lipca. Spadł on też pod średnie 15, 34 i 55 tygodniową. Przez to jego sytuacja
techniczna nie jest zbyt dobra. Teraz odbił w górę z tego niskiego poziomu, ale niewiele to poprawia
jego obraz. Dalej pozostał on pod tymi wszystkimi średnimi, a do wspomnianych dołków nie jest
daleko. Ze spółek trzy spadły, a największy wzrost odnotowały ELBUDOWA i MOSTALZAB. PBG
+2,29%, POLIMEXMS +2,50%, BUDIMEX -1,71%, ELBUDOWA +5,63%, MOSTALWAR -1,68%,
TRAKCJA -3,45%, HBPOLSKA +0,67%, MOSTALZAB +6,27%.
WIG - CHEMIA ( +8,42% ) - indeks chemiczny również spadał dwa tygodnie pod rząd, ale po
wcześniejszym bardzo dobrym okresie. Była to tylko korekta, która zresztą już z nawiązką została
odrobiona. Indeks jest na tegorocznych maksimach. Jest to jeden z najsilniejszych indeksów na GPW.
Ze spółek najwięcej wzrosły dwie spółki, z których jedna SYNTHOS jest liderem branży. SYNTHOS
+13,50%, PUŁAWY +1,80%, CIECH +7,40%, AZOTYTAR +1,09%, POLICE -3,58%.
WIG - DEWEL ( +2,03% ) - indeks deweloperów rysuje od początku maja bardzo wąską konsolidację i
ostatnie ruchy odbywają się w jej ramach. Jest to poziom trochę bliżej dołków z maja i lipca niż
szczytu z kwietnia. Jednocześnie indeks oscyluje na granicy średnich 15, 34 i 55 tygodniowej. Wśród
spółek jest trochę spadków, ale także kilka solidnych wzrostów jak GTC, GANT i POLNORD. GTC
+4,83%, ECHO -2,14%, PLAZACNTR -5,10%, POLNORD +5,34%, LCCORP -0,65%, JWCONSTR
+2,62%, GANT +8,24%, DOMDEV -2,20%.
WIG - ENERGIA ( +0,75% ) - indeks energii wyszedł w połowie września na tegoroczne szczyty i
pozostaje w takim położeniu falując w obydwie strony. Teraz lekko wzrósł odrabiając delikatnie duży
spadek sprzed dwóch tygodni. Wykres utrzymuje się również nad średnią 15 tygodniową. Najlepiej ze
spółek zachował się TAURON. PGE +0,67%, TAURON +3,46%, CEZ -1,61%, ENEA -2,67%.
WIG - INFO ( +3,59% ) - indeks informatyczny jest jednym z najsłabszych. W minionym tygodniu był
nawet chwilowo poniżej dołków z maja i lipca. Ostatecznie mało, że odrobił ten spadek to zakończył
tydzień sporym wzrostem. Dzięki temu odrobił spadek sprzed tygodnia i znalazł się w niedużej
odległości od maksimów notowanych od maja. Do szczytu z kwietnia sporo jednak jeszcze brakuje.
Wykres wyszedł nad średnią 15 i 34 tygodniową i jest na wysokości średniej 55 tygodniowej.
ASSECOPOL +4,15%, COMARCH +2,35%, ASSECOSLO +3,42%, ATM +12,00%, COMP +2,13%,
SYGNITY -0,33%.
WIG - MEDIA ( +2,94% ) - indeks mediów wyszedł we wrześniu nad szczyt z kwietnia i pozostawał
tuż nad tym poziomem do poprzedniego tygodnia. Spadł wówczas delikatnie pod ten poziom, a teraz
znowu jest nad nim. Jest to takie trochę niepewne zachowanie. Wykres odbił w górę od średniej 34
tygodniowej do średniej 15 tygodniowej. Główne spółki poza CCIINT odnotowały wzrosty. TVN
+3,03%, CYFRPLSAT +3,64%, AGORA +4,56%, CCIINT -0,43%, ATMGRUPA +1,50%, CITYINTER
+3,00%.
WIG - PALIWA ( +3,36% ) - indeks paliwowy wyszedł nad szczyt z kwietnia w październiku i wyraźnie
oddalił się w górę od tego poziomu na początku listopada. Potem trzy tygodnie korygował to
przyspieszenie, aby w minionym tygodniu powrócić w okolice maksimów. Wykres utrzymuje więc
umiarkowane tempo wzrostów i pozostaje nad średnią 15 tygodniową. Wszystkie główne spółki
wzrosły, a najwięcej BOGDANKA. PKNORLEN +3,94%, PGNIG +1,94%, BOGDANKA +5,94%, LOTOS
+1,41%, NEWWORLDR +3,27%.
WIG - SPOZYW ( +4,53% ) - indeks spożywczy po bardzo długim okresie stabilizacji na wysokości
kwietniowego szczytu zaczął zachowywać się bardzo niepewnie. Raz próbuje wybić się w górę, a raz w
dół, ale nie są to jakieś duże wahnięcia. Teraz wykres odbił w górę od średniej 34 tygodniowej i
wyszedł nawet nad średnią 15 tygodniową. Jednocześnie znowu jest tuż nad poziomem z kwietnia.
Korzystnie na indeks wpłynął głównie KERNEL, ale i silnie odreagował spadki ELSTAROIL. KERNEL
+7,14%, KOFOLA -6,27%, ASTARTA +2,55%, DUDA +1,96%, WAWEL +3,02%, JUTRZENKA +5,71%,
ELSTAROIL +17,78%.
WIG - TELEKOM ( -1,01% ) - indeks telekomunikacyjny zachowuje się tak, jakby najlepszy okres miał
już za sobą. Obecnie spada już trzeci tydzień pod rząd, a w trakcie tygodnia spadek był jeszcze sporo
większy. W czasie minimum indeks spadł do poziomu szczytu z października ubiegłego roku. Wykres
znajduje się pomiędzy średnimi 15, a 34 tygodniową. TPSA -1,45%, NETIA +1,55%, MMPPL -2,63%,
MNI +1,00%, HAWE -2,86%.
mWIG40 ( +3,46% ) - indeks wyszedł nad poziom z kwietnia w drugiej połowie września i ostatnia
korekta trwająca dwa tygodnie nie zmieniła tego faktu. Wykres wyznaczył dołek ponad tym poziomem
i dokładnie na średniej 15 tygodniowej. Wzrostem z minionego tygodnia została odrobiona tylko część
wspomnianej korekty. Ze spółek bardzo dobrze spisały się te najcięższe, ale są też inne z bardzo
dużymi wzrostami jak EUROCASH i SYNTHOS. TAURON +3,46%, BOGDANKA +5,94%, HANDLOWY
+6,67%, INGBSK +4,19%, KERNEL +7,14%, NETIA +1,55%, MILLENNIUM +3,04%, ENEA -2,67%,
EUROCASH +11,33%, LPP +4,87%, SYNTHOS +13,50%, EMPERIA +1,91%.
sWIG80 ( +0,90% ) - indeks małych spółek dalej zachowuje się bardzo słabo. Nie bardzo on rósł, a
potem wykonał solidny spadek. Do dołka z lipca był jednak bezpieczny dystans. Teraz odbił w górę
tylko symbolicznie. Wykres wzrósł z poziomu średniej 55 tygodniowej do średniej 34 tygodniowej.
Wciąż niezagrożonym szczytem jest ten z kwietnia. Na poszczególnych spółkach nie widać takich,
które by dorównywały tym z mWIG40. CCIINT -0,43%, INTERCARS -1,46%, FARMACOL +1,16%,
BOMI +0,67%, KOFOLA -6,27%, KREDYTB +0,59%, PUŁAWY +1,80%, APATOR +2,21%, ASTARTA
+2,55%, RAFAKO -1,44%, MENNICA -0,24%, PGF +3,92%.
WIG20 ( +2,66% ) - indeks największych spółek wyszedł wyraźnie nad kwietniowy wierzchołek na
początku listopada, a ostatnio wykonał dwutygodniową korektę do jego poziomu. Obecnie poszedł w
górę zarówno z tego poziomu, jak i z poziomu średniej 15 tygodniowej. Do szczytu sprzed trzech
tygodni trochę jeszcze brakuje. Wszystkie główne spółki poszły w górę poza TPSA, a najwięcej KGHM.
PKOBP +3,70%, PEOSA +2,79%, KGHM +5,77%, PZU +2,80%, PKNORLEN +3,94%, TPSA -1,45%.
WIG20EUR ( +3,38% )
WIG20USD ( +3,31% )
Tygodniowe zestawienie 30 największych wzrostów i spadków ( mogą być nieuwzględnione wszystkie
nowe emisje i dywidendy ).
ELSTAROIL
17.78
ZEG
-39.38
ABCDATA
16.62
SWARZEDZ
-33.33
ABMSOLID
15.51
JAGO
-14.56
TRION
15.00
HARPER
-12.62
GRAJEWO
13.66
ORZEL
-12.50
SYNTHOS
13.50
MEWA
-12.24
PTI
13.47
SECOGROUP
-8.80
FAMUR
13.08
ONE2ONE
-8.52
ERG
13.00
BYTOM
-8.27
CEDC
12.65
WANDALEX
-7.80
WASKO
12.61
ECARD
-7.14
GRAAL
12.28
MIDAS
-7.11
ATM
12.00
APLISENS
-6.92
EUROCASH
11.33
TESGAS
-6.47
K2INTERNT
10.43
KOFOLA
-6.27
INTERSPPL
10.24
KOV
-6.17
PLASTBOX
10.10
VARIANT
-5.94
PRONOX
9.82
LSTCAPITA
-5.83
TFONE
9.15
ORBIS
-5.78
ENERGOPLD
8.64
BUDVARCEN
-5.50
AMREST
8.41
ALTERCO
-5.48
ACTION
8.26
NTTSYSTEM
-5.36
GANT
8.24
NEUCA
-5.35
PROCAD
7.76
SUWARY
-5.12
CAMMEDIA
7.72
PLAZACNTR
-5.10
HERMAN
7.62
TALEX
-4.87
PRAGMAINK
7.59
MEDIATEL
-4.85
FASING
7.46
QUANTUM
-4.78
CIECH
7.40
DREWEX
-4.58
KERNEL
7.14
SFINKS
-4.33
Miniony tydzień był bardzo udany dla rynku akcji, który odbił w górę po wykonanej korekcie.
Jedynym indeksem, który spadł był WIG – TELEKOMUNIKACJA. Po krótkiej przerwie do liderowania
powrócił indeks WIG – CHEMIA, chociaż raczej dzięki tylko jednej spółce SYNTHOS. Pozytywnie
prezentują się także indeksy WIG – BANKI, WIG – ENERGIA, WIG – PALIWA, WIG20 i mWIG40. Do
pozostałych można już mieć zastrzeżenia lub po prostu zachowują się słabo. Lepiej też zachowała się
nasza złotówka co jest uwidocznione przez dobre zachowanie indeksów WIG20EUR i WIG20USD. Na
nich jest to jednak tylko odreagowanie po sporym spadku. Korzystny obraz tygodnia uzupełnia
zestawienie największych wzrostów i spadków na poszczególnych spółkach. Tutaj przewaga popytu w
bilansie tygodnia jest również widoczna.
Nadchodzący tydzień będzie bardzo ubogi w wydarzenia zawarte w kalendarium. Nie ma to
jednak wielkiego znaczenia skoro w piątek fatalne dane w postaci miesięcznego raportu z rynku pracy
zostały całkowicie zignorowane przez inwestorów. W tygodniu tym poznamy jedynie we wtorek z USA
kredyt konsumencki, w czwartek niemiecką inflację CPI i ze Stanów ilość nowych bezrobotnych oraz w
piątek z USA bilans handlu zagranicznego oraz indeks nastroju Uniwersytetu Michigan.
Pozdrawiam,
Andrzej Klempka
Niniejszy materiał został sporządzony przez analityka współpracującego z BDM S.A. i reprezentuje
wyłącznie stanowisko jego autora. Niniejszy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu
rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących
rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców a zamieszczone w nim
informacje, komentarze i opinie nie stanowią porad inwestycyjnych, rekomendacji lub ofert zakupu lub
sprzedaży instrumentów finansowych a także nie są analizami inwestycyjnymi lub analizami finansowymi, o
których mowa w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi.
Niniejszy materiał został sporządzony w oparciu o wiedzę i poglądy autora i jest wynikiem subiektywnej
interpretacji uznanych przez autora za wiarygodne informacji i danych. Autor przy sporządzaniu
niniejszego materiału zachował najwyższą zawodową staranność i rzetelność jednakże ani autor, ani BDM
S.A. nie mogą zagwarantować kompletności i wiarygodności dokumentów użytych do sporządzenia
niniejszego materiału.
Materiał przygotowano za pomocą programu ISPAG PRO i/lub IntraTerm.
Informujemy, iż analiza techniczna stanowi wyłącznie jedną z licznych metod prognozowania tendencji w
zmianie kursów instrumentów finansowych i nie uwzględnia wszystkich czynników i zdarzeń, które mogą
mieć wpływ na ceny instrumentów finansowych.
Autor niniejszego opracowania ani BDM S.A. oraz jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za
decyzje inwestycyjne podjęte w oparciu o niniejszy materiał w całości lub w jakiekolwiek jego części oraz za
skutki tych decyzji.
Wykres 1 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20: (powrót)
Wykres 2 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20 z wskaźnikami: (powrót)
Wykres 3 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20 z wskaźnikami: (powrót)
Wykres 4 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20USD z wskaźnikami: (powrót)