Kraina Zabawy pełna atrakcji i gwiazd
Transkrypt
Kraina Zabawy pełna atrakcji i gwiazd
Ą!!! BEZPŁATNA PRASA TRÓJMIASTA Nr 6 (59) maj 2010 r. Nakład 12 200 egz. REKLAMA z całe waMORZE acje, Y ERY. ymasz mowy fon O! akt szczegóły na stronie 16 REKLAMA REKLAMA PRZYMORZE REKLAMA STOMATOLOG stęp M Galeria Przymorze, E.LECLERC Ul. Obrońców Wybrzeża 1 80-398 Gdańsk, Tel. 58 352 69 22 Czynne: pon - sob. 9.00-21.00, niedz. 10.00-19.00 ul. Obrońców Wybrzeża 12/1 czynne od pn do pt 9.00 - 20.00 58 558 49 89 605 58 49 89 Za młoda na bycie politykiem Z Jolantą Kwaśniewską – pierwszą damą w latach 1995-2005, prezes Fundacji „Porozumienie bez barier”, działaczką społeczną i prowadzącą program „Lekcja stylu” – rozmawia Alicja Lipińska s. 2 Nie bądź obojętny wobec ludzkiego dramatu Gdańsk i partnerzy udzielą pomocy powodzianom z dotkniętej dramatem gminy Gorzyce w województwie podkarpackim. „Twoja Gazeta” zachęca wszystkich Czytelników, aby czynnie włączyli się do akcji. s. 6 REKLAMA oferujemy: • stomatologia dla całej rodziny • protetyka • RTG Pan Yapa wystąpił dla dzieci Prawie jak w zoo Kraina Zabawy pełna atrakcji i gwiazd Bóbr na ulicy Kolejny raz dzieci i młodzież z Gdańska mogły bawić się na imprezie zorganizowanej w Krainie Zabawy w sąsiedztwie ul. Dąbrowszczaków. Dla najmłodszych każdego roku występują gwiazdy dziecięcej sceny rozrywkowej. Tym razem młodych gdańszczan zabawiał Pan Yapa. Tegoroczna impreza odbyła się w ramach obchodów 50-lecia Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Przypomnijmy, że to właśnie GPEC było sponsorem budowy Krainy Zabawy i od tego czasu jest jednym z głównych organizatorów imprez dla dzieci. – Kraina Zabawy jest jednym z największych i najnowocześniejszych w Polsce placów zabaw, miejscem przeznaczonym specjalnie dla dzieci, w którym mogą one bezpiecznie spędzać wolny czas, odpocząć od szkolnych obowiązków i zapomnieć o problemach codzienności. Chcemy, aby było to miejsce wyjątkowe, bezpieczna przestrzeń, wolna od trosk i szkolnych stresów – podkreśla Arkadiusz Bruliński, rzecznik prasowy GPEC. – Pomysł budowy Krainy Zabawy powstał w wyniku naszych rozmów z miastem Gdańsk, które, na czele z prezydentem Pawłem Adamowiczem, jest patronem tego projektu. Cykliczne imprezy organizowane na Przymorzu cieszą się dużym zainteresowaniem. Jak informuje Arkadiusz Bruliński, do tej pory Krainę Zabawy odwiedziło około 20 tysięcy osób. Bawią się tu nie tylko dzieci z Przymorza. – Jeżeli tylko możemy, zabieram ze sobą mamę, żeby pobawić się na Przymorzu. W mojej Fot. MOSiR rzed efonu. Podczas festynów organizowanych w Krainie Zabawy atrakcji dla najmłodszych nie brakuje dzielnicy, czyli na Chełmie, nie ma takich placów. Tu jest zawsze dużo osób i, żeby pozjeżdżać sobie na linie, trzeba trochę czekać, ale warto – mówi mała uczestniczka festynowej zabawy Agatka Prass. Na ostatniej imprezie, którą GPEC zorganizowało przy wsparciu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku, atrakcji nie brakowało. – Na maluchy czekał m.in. wspaniały wóz strażacki. Każdy mógł zasiąść za jego kierowni- cą i poczuć się jak bohater akcji. Sympatycy mniejszych wehikułów mogli odbyć przejażdżkę quadem. Miłe i ciekawe było spotkanie z pieskami pracującymi w dogoterapii i zaznajomienie się z ich codziennymi obowiązkami. Wszyscy chętni mogli wziąć udział w kursie pierwszej pomocy oraz dowiedzieć się, jak pracują ratownicy z gdańskich kąpielisk – wylicza festynowe atrakcje Grzegorz Pawelec z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. To jednak nie koniec niespodzianek, które przygotowywane są dla dzieci. Jak informuje rzecznik GPEC, w okresie wakacyjnym w każdą sobotę oraz niedzielę organizowany będzie Wakacyjny Klub Tygryska. Jest to cykl spotkań, których celem jest edukowanie dzieci poprzez zabawę. Więcej wiadomości na temat imprez znaleźć można na stronie internetowej www.gpec.gda.pl. Grzegorz Rudnicki W ostatnich tygodniach, kiedy woda zalała południe Polski, na cenzurowanym znajdują się bobry, które niszczą wały rzeczne. Widać zwierzaki wystraszyły się i postanowiły przeprowadzić się do miasta. Jeden z nich znalazł się na skrzyżowaniu ulic Chłopskiej i Jagiellońskiej tuż przy Zielonym Rynku. – Zwierzaka około godziny 5.00 rano uchwyciła kamera miejskiego monitoringu. Była to prawdopodobnie ciężarna samica. Wezwaliśmy dyżurnego inżyniera miasta, który zajmuje się m.in. odławianiem zwierząt. Spacerującego po Przymorzu bobra zawieziono do Doliny Radości i wypuszczono na wolność – mówi nadkomisarz Andrzej Chyliński, naczelnik Sekcji Prewencji V Komisariatu Policji na Przymorzu. Kamery, które obsługują miejski monitoring na Przymorzu, są dobrej jakości, tak samo jak rejestrowany przez nie obraz. – Często na swoich monitorach możemy obserwować zwierzęta, które spacerują po Przymorzu. Przyzwyczailiśmy się już do kicających zajęcy, chodzących jeży, ale bóbr jeszcze nigdy na Przymorzu nie był – dodaje z uśmiechem Andrzej Chyliński. (Lubek) Nie masz zniżek !!! Otrzymasz 60% na OC/AC* OC zniżki do 80 % * wymagane ukończone 35 lat i oświadczenie o braku szkód Nasze biura w Trójmieście Gdańsk, ul. Obrońców Wyb. 23 58 553 82 70 Gdańsk, ul. Kr. Jadwigi 137 58 322 75 98 Gdynia, ul. Legionów 107c/2 58 620 99 47 www.limanowka.pl [email protected] 2 www.twojagazeta.pl Strona druga Jestem za máoda na bycie politykiem Z Jolantą KwaĞniewską – pierwszą damą w latach 1995-2005, prezes Fundacji „Porozumienie bez barier”, dziaáaczką spoáeczną i prowadzącą program „Lekcja stylu” – rozmawia Alicja LipiĔska. gą zostaü liderkami w swoich krajach. – Wspomniaáa Pani o Hillary Clinton, która po skoĔczonej prezydenturze mĊĪa sama zaangaĪowaáa siĊ w politykĊ. Pani nigdy nie myĞlaáa, aby takĪe pójĞü tą drogą? PrzecieĪ przed ubiegáymi wyborami, kiedy w mediach – Zdecydowanie nie. Nie jestem jeszcze gotowa na takie wyzwanie. Projekty, w które siĊ angaĪujĊ, w duĪej czĊĞci kreujĊ w ramach Fundacji „Porozumienie bez barier”. Po prostu postanawiam coĞ Fot. Alicja LipiĔska – Urodziáa siĊ Pani i wychowaáa w GdaĔsku. Czy w Warszawie zdarza siĊ Pani tĊskniü za Pomorzem? – GdaĔsk i caáe Trójmiasto są wprost magiczne. Czasów dzieciĔstwa, máodoĞci, pierwszych miáoĞci, fantastycznych studiów i przyjacióá, których tu miaáam, nigdy nie zapomnĊ. Do GdaĔska bardzo czĊsto wracam. Mieszka tu nadal moja siostra. Przed chwilą wróciáam z cmentarza, gdzie pochowani są moi rodzice. ZauwaĪyáam kiedyĞ, Īe ludzie, którzy przyjeĪdĪali do Warszawy z caáej Polski, bardzo czĊsto mieli kompleksy, Īe pochodzą z jakichĞ zaĞciankowych miejscowoĞci. Ja natomiast nigdy nie miaáam tego poczucia. GdaĔsk zawsze byá „oknem na Ğwiat”. Baátyk dawaá nam poczucie, Īe ten Ğwiat stoi przed nami otworem i jest na wyciągniĊcie rĊki. Przyznam, Īe gdyby nie fakt, Īe juĪ póá Īycia mieszkamy w Warszawie, nadal chciaáabym mieszkaü w GdaĔsku. Dlatego tak siĊ cieszyáam, Īe przez 10 lat prezydentury mĊĪa mogliĞmy spĊdzaü wakacje na Helu. – A jak siĊ zmieniáo Pani Īycie, od kiedy Aleksander KwaĞniewski nie sprawuje juĪ funkcji gáowy paĔstwa? – Byáam gáĊboko przekonana, Īe po tych 10 latach przeĪytych bardzo intensywnie zarówno przez mojego mĊĪa, jak i przeze mnie, poniewaĪ sama wziĊáam na siebie mnóstwo obowiązków, zaczniemy Īyü troszkĊ spokojniej. Tymczasem oboje nadal bierzemy udziaá w tak wielu przedsiĊwziĊciach, Īe tego czasu zwyczajnie nam brakuje. Zaproszono mnie m.in. do wáączenia siĊ w dziaáania Europejskiej Koalicji StowarzyszeĔ Pacjentów z Chorobami Nowotworowymi (ECPC) oraz Europejskiego Instytutu Zdrowia Kobiet (EIWH), których jestem patronem. Dziaáam w organizacji stworzonej przez Suzanne Mubarak, wspóápracujĊ m.in. z SIOPE oraz UN.GIFT. Czasem sobie obiecujĊ, Īe juĪ w nic siĊ wiĊcej nie zaangaĪujĊ, ale potem oczywiĞcie o tym zapominam (Ğmiech). Teraz znowu przyjĊáam patronat nad duĪą amerykaĔską organizacją „Vital Voices”, która w 1992 roku zostaáa zaáoĪona przez Hillary Clinton z myĞlą o kobietach, które pod okiem mentorek mo- pojawia siĊ plotka o moĪliwoĞci Pani kandydatury, aĪ 30 proc. spoáeczeĔstwa byáo gotowe na Panią zagáosowaü... i na pewno to speániĊ. JeĞli mówiĊ o planach rozbudowy gdaĔskiej kliniki dla dzieci z chorobami onkologicznymi, to proszĊ mi wie- rzyü, Īe ona zostanie zrealizowana. Teraz natomiast, gdy widzĊ tragediĊ powodzi, juĪ mam pod su¿t zawalony wáasny garaĪ róĪnymi kartonami i w najbliĪszych dniach wysyáam konwój w rejon Sandomierza. Mam wiĊc konkretne zadania i z podobnie myĞlącymi ludĨmi osiągamy wyznaczone cele. A efekty widaü goáym okiem. Natomiast dziaáania polityczne to takie trochĊ bicie piany, a ja wciąĪ mam w sobie za duĪo energii. Jestem wiĊc za máoda, aby byü politykiem. MoĪe kiedyĞ... Poza tym, mimo caáego ogromu inicjatyw, staram siĊ trochĊ odpocząü, mieü wiĊcej czasu dla rodziny, dla mojego dziecka, dla naszych przyjacióá. – Znajduje Pani takĪe czas na prowadzenie autorskiego programu telewizyjnego pod znaczącym tytuáem „Lekcja stylu”. UwaĪa Pani, Īe Polkom nadal tego stylu brakuje? – Znam mnóstwo fantastycznych kobiet, które mają swój styl – nie tylko ubierają siĊ znakomicie, ale po prostu są kobietami stylowymi, bo przecieĪ nie tylko o strój tu chodzi. Taki program bardzo jest potrzebny. Mówimy w nim o mnóstwie spraw, o które pytają widzowie. Ostatni program dotyczyá na przykáad pierwszej wizyty u lekarza-ginekologa, o tym, jak ogromnie waĪne jest to pierwsze wraĪenie. Ciągle mówimy na tematy związane z pro¿laktyką zdrowotną. Poza tym odnoszĊ wraĪenie, Īe máode pokolenie nie zawsze wynosi z domu zasady dobrego wychowania, savoir-vivre’u. Máodzi ludzie czĊsto nie wiedzą, Īe popeániają faux pas, kiedy podchodząc do starszej osoby pierwsi wyciągają rĊkĊ na powitanie. MyĞlĊ, Īe poznając tych kilka prostych zasad – które, proszĊ mi wierzyü, nadal funkcjonują w Ğwiecie – i nabierając ogáady, áatwiej bĊdzie nam przejĞü przez Īycie czy przygotowaü siĊ do pierwszej rozmowy w sprawie pracy. Jako kilkunastoletnia dziewczyna przeczytaáam ksiąĪkĊ pana ambasadora Pietkiewicza „Savoir-vivre na co dzieĔ”, która póĨniej ogromnie mi pomogáa. MogĊ mieü tylko nadziejĊ, Īe równieĪ moja ksiąĪka „Lekcja stylu” pomoĪe wielu czytelnikom. – DziĊkujĊ za rozmowĊ. Twoja Gazeta ISSN 1730-7228 Redakcja: 80-225 GdaĔsk, ul. Wassowskiego 12 tel.: 058 732 06 76, 058 732 06 86; kom.: 0512 353 474 e-mail: [email protected] www.twojagazeta.pl Wydawca: NORTH PRESS Michaá Dzióbek Redaktor prowadzący: Krzysztof LubaĔski, email: [email protected] Redaktor wydania: Krzysztof LubaĔski, email: [email protected] Wspóápraca redakcyjna: Wojciech Korzeniewski Kierownik dziaáu handlowego: Agnieszka NiebieszczaĔska, tel. 0512 353 473, e-mail: [email protected] Druk: Drukarnia POLSKAPRESSE sp. z o.o. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów, nie zwraca materiaáów niezamówionych. Za treĞü reklam i ogáoszeĔ redakcja nie ponosi odpowiedzialnoĞci. 1. GdaĔsk Oliwa, StrzyĪa, Osowa, ĩabianka i Jelitkowo 2. GdaĔsk Przymorze 3. GdaĔsk Zaspa, Nowy Port, BrzeĨno, Przeróbka, Stogi i Wyspa Sobieszewska 4. GdaĔsk ĝródmieĞcie i Wrzeszcz 5. GdaĔsk Suchanino, Siedlce, Morena, NiedĨwiednik, JasieĔ, Kokoszki i Matarnia 6. GdaĔsk Cheám, Orunia, UjeĞcisko, àostowice, Zakoniczyn i Olszynka 7. Pruszcz GdaĔski i Powiat GdaĔski 8. Sopot 9. Gdynia Witomino, Karwiny, Dąbrowa, Wielki i Maáy Kack 10. Gdynia ĝródmieĞcie, Wzg. ĝw. Maksymiliana, Redáowo, Oráowo 11. Gdynia Pogórze, ObáuĪe, Oksywie 12. Gdynia Chylonia, Cisowa, Leszczynki, Grabówek i Dziaáki LeĞne 13. Berlin 14. Rumia àĄCZNY NAKàAD 11 200 egz. 12 200 egz. 12 200 egz. 12 200 egz. 12 200 egz. 14 200 egz. 10 200 egz. 9 200 egz. 11 200 egz. 9 200 egz. 9 200 egz. 14 200 egz. 10 200 egz. 9 200 egz. 156 800 egz. czerwiec 2010 r. Jakie są najciekawsze kierunki studiów na trójmiejskich uczelniach wyĪszych i w szkoáach policealnych? Marta Iwanicka, kierownik dziekanatu WyĪszej Szkoáy BezpieczeĔstwa w GdaĔsku Wydziaá Zamiejscowy w GdaĔsku WyĪszej Szkoáy BezpieczeĔstwa z siedzibą w Poznaniu oferuje naukĊ na studiach I stopnia na 11 specjalnoĞciach w ramach kierunku pedagogika. Są to studia, które cieszą siĊ duĪym zainteresowaniem zarówno ze strony absolwentów szkóá Ğrednich, jak i pracowników sáuĪb mundurowych, którzy na co dzieĔ mają kontakt z przeróĪnymi sytuacjami konÀiktowymi. W tym roku najwiĊkszą popularnoĞcią cieszy siĊ nasza nowa specjalnoĞü – psychopedagogika z detektywistyką. PrzyszáoĞciowe są takĪe kierunki: edukacja dla bezpieczeĔstwa (przedmiot ten wypiera nauczany w szkoáach WOS), resocjalizacja, pro¿laktyka i prewencja spoáeczna, logopedia oraz BHP z metodyką. Po szczegóáy zapraszam na stronĊ www.wsb.net.pl. Kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej Na kierunki wojskowe w gdyĔskiej AMW rekrutacja zostaáa juĪ zakoĔczona, natomiast na kierunki cywilne I etap rekrutacji trwa do koĔca lipca. SpoĞród nich ogromnym powodzeniem cieszy siĊ nowy kierunek – bezpieczeĔstwo wewnĊtrzne. Jego absolwenci znajdą pracĊ m.in. w administracji paĔstwowej i samorządowej, w centrach reagowania kryzysowego i wielu innych. Naszymi strategicznymi kierunkami są takĪe bezpieczeĔstwo narodowe oraz stosunki miĊdzynarodowe, na których mamy bardzo ciekawe specjalnoĞci. Moim zdaniem jednak, pracĊ najáatwiej bĊdzie w przyszáoĞci znaleĨü absolwentom kierunków technicznych: informatyki, oceanotechniki, mechatroniki czy automatyki i robotyki, które równieĪ Akademia prowadzi. Monika Sejmicka, menedĪer Centrum Nauki i Biznesu ĩAK Oddziaáu w Sopocie ĩAK jest najwiĊkszą w kraju ogólnopolską siecią szkóá policealnych. W tym roku zostaá otwarty nowy oddziaá w Sopocie. W naszej ofercie znajdują siĊ bezpáatne dwuletnie szkoáy policealne, licea ogólnoksztaácące i gimnazjum dla dorosáych, a takĪe jednoroczne szkoáy policealne. Sopocki ĩAK jest jedną z niewielu szkóá, w których dwuletnie kierunki fryzjerstwo i kosmetyka są darmowe. Równie przyszáoĞciowymi kierunkami są architektura krajobrazu, organizacja reklamy, administracja, logistyka, spedycja, informatyka, turystyka oraz BHP. DuĪą popularnoĞcią wĞród kierunków rocznych cieszą siĊ dietetyka, stylizacja i wizaĪ, kierunki sekretarsko-asystenckie czy gra¿ka komputerowa. Po wiĊcej informacji zapraszamy do naszego sekretariatu, mieszczącego siĊ w sopockim Krzywym Domku. Wypowiedzi zebraáa Alicja LipiĔska REKLAMA Szkolenia kwalikacyjne dla osób pracujących woj. pomorskiego Pracujesz w rmie kooperującej z przemysłem stoczniowym? Chcesz zdobyć nową pracę w poszukiwanym przez pracodawców zawodzie? Skorzystaj z bezpłatnych szkoleń w ramach projektu POKONAĆ KRYZYS - szkolenia dla pracowników reorganizowanych przedsiębiorstw. Kursy w zależności od zapotrzebowania m.in.: - Operator urządzeń z kwalikacjami podlegających UDT - Operator obrabiarek sterowanych numerycznie CNC, - Kurs operatorów koparek, koparko-ładowarek, - Operator maszyn do robót ziemnych, drogowych, - Kurs prawo jazdy kat. C+E, - Kursy spawania, - Monter nawierzchni drogowych – brukarz - Murarz – tynkarz - Pracownik remontowy w budownictwie - Technolog montażysta stolarki budowlanej, - Glazura i terakota – posadzkarz, - Handel z obsługą kasy skalnej, - Techniki Telemarketingu, - Techniki sprzedaży, - Kurs asystencko- sekretarski, - Księgowość od podstaw z obsługą programów użytkowych, - Księgowość komputerowa, - Kadry i płace, - Kurs kosmetyczny, - Graka komputerowa, - Kucharz, - inne Uczestnikom zapewniamy: doradztwo zawodowe, szkolenie aktywizujące, materiały szkoleniowe, poczęstunek. W szkoleniach mogą wziąć udział osoby pracujące w przedsiębiorstwach kooperujących z przemysłem stoczniowym przechodzących procesy adaptacyjne i modernizacyjne, którzy zgłosili się z własnej inicjatywy i są mieszkańcami woj. pomorskiego. Szczegółowe informacje o projekcie oraz dokumenty konieczne do zapisu na szkolenie można pobrać ze strony www.pokonackryzys.pl oraz w biurze projektu: Centrum Promocji Biznesu, Gdańsk, ul. Marynarki Polskiej 15 (Nowy Port), Tel. 58 341 31 17 lub 511 578 578, e-mail:[email protected] Liczba miejsc ograniczona! PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY PRZEZ UNIĘ EUROPEJSKĄ W RAMACH EUROPEJSKIEGO FUNDUSZU SPOŁECZNEGO Wydarzenia maj 2010 r. Zwężenie jezdni na Kartuskiej Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna informuje, że w związku z budową magistrali wodociągowej łączącej Gdańsk-Osowę ze zbiornikiem wody w Kiełpinie, realizowanej w ramach Gdańskiego Projektu Wodno-Ściekowego, przewidywane są punktowe zwężenia jezdni ul. Kartuskiej (odcinek od węzła Karczemki do ul. Otomińskiej). Przewiduje się także odcinkowe zamknięcie szlaków pieszych i przeniesienie ruchu na drugą stronę ulicy. Ewentualne utrudnienia mogą potrwać do końca lipca br. Uwaga na Źródlanej i Zwierzynieckiej Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna informuje, że w związku z budową magistrali wodociągowej łączącej zbiornik wody w Kiełpinie z gdańskim systemem wodociągowym, realizowaną w ramach w Gdańskiego Projektu Wodno-Ściekowego, w najbliższym czasie przewiduje się następujące utrudnienia: • na ul. Źródlanej (rejon ronda J. Kuronia w kierunku ul. Kartuskiej) - odcinkowe zwężenie jezdni do jednego pasa ruchu - czasowe zamknięcie szlaków pieszo-rowerowych i przeniesienie ruchu pieszo-rowerowego na drugą stronę ulicy • na ul. Zwierzynieckiej - czasowe zamknięcie szlaków pieszych i przeniesienie ruchu pieszych na drugą stronę ulicy - odcinkowe zamknięcie ulicy z wytyczeniem objazdów do okolicznych posesji. Ewentualne utrudnienia mogą potrwać do końca sierpnia br. Utrudnienia w ruchu na Przeróbce Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku informuje, że w związku z naprawą torów w ul. Siennickiej i Lenartowicza w Gdańsku-Przeróbce nastąpią utrudnienia w ruchu w tym rejonie miasta. Prace odbywać się będą od 14 do 30 czerwca w rejonie posesji 25-26 przy ul. Siennickiej i w rejonie posesji 4-7 przy ul. Lenartowicza. Celem napraw jest poprawa stanu technicznego infrastruktury torowej w ul. Siennickiej i Lenartowicza, zmniejszenie drgań i hałasu, a także zapewnienie bezpiecznego dojazdu do Śródmieścia z dzielnicy Przeróbka. W związku z pracami, które wykonywane będą w godzinach nocnych, planowane jest czasowe zawężenie jezdni na wyżej wymienionych odcinkach ul. Siennickiej i Lenartowicza. (oprac. rym) Finał plastycznego konkursu Dorośli czytali najmłodszym Szkoła Podstawowa nr 60, mieszcząca się przy ul. Chłopskiej, oraz Wojewódzka Biblioteka Pedagogiczna zorganizowały wspólnie finał konkursu plastycznego „Opowieści z czterech stron świata”. Był on zwieńczeniem IX edycji Tygodnia Czytania Dzieciom, odbywającego się w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. – Na naszą imprezę zaproszenie przyjęli m.in. Janina Bezubka z Departamentu Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego, Wiesława Nowacka z gdańskiego kuratorium oraz Tomisław Ryczko, który jest koordynatorem Gdańskiego Programu Edukacji Kulturalnej – mówi Aleksandra Kirczuk z Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej w Gdańsku. – Pierwsza części imprezy odbyła się w Szkole Podstawowej nr 60, gdzie przeprowadzono konkurs plastyczny. Wzięło w nim udział około 100 dzieci. Zaproszeni do biblioteki goście tym razem czynnie uczestniczyli w imprezie. Wielkie czytanie rozpoczęła Jolanta Wyderka – dyrektor SP nr 60, która zaprezentowała skandynawską baj- Fot. Organizatorzy w skrócie Pod patronatem prasowym „Twojej Gazety” w Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej odbył się finał konkursu plastycznego „Opowieści z czterech stron świata” kę „O młynku, który miele na dnie morza”. Niespodziankę dla wszystkich przygotowali z kolei uczniowie przymorskiej podstawówki, którzy w przerwie wystawili przedstawienie teatralne „Opowieść o Calineczce”. Czytaniem rosyjskiej baśni zajęła się też Swietłana Kalitenko z Rosyjskiego Centrum Nauki i Kultury. Na zakończenie czytelniczego maratonu hinduską baśń, przebrana w specjalny strój z Dalekiego Wschodu, opowiedziała Zdzisława Woźniak-Lipińska. – Ten niecodzienny strój był inspiracją dla uczestników do kolejnej zabawy. Trzyosobowe zespoły miały zaprojektować i wykonać bajkową kreację z bibuły i papieru toaletowego. Na zakończenie odbył się finał konkursu plastycznego „Opowieści z czterech stron świata” – kończy Aleksandra Kirczuk. Dodajmy jeszcze tylko, że impreza odbyła się pod patronatem prasowym „Twojej Gazety”. (Lubek) 3 www.twojagazeta.pl Jak uzyskać dofinansowanie z UE? Bezpłatne szkolenia Gdy prowadzi się firmę, dobrze wiedzieć, w jaki sposób można uzyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej. Gdy jednak tej wiedzy brak, można skorzystać z bezpłatnych szkoleń, które organizowane są przez Agencję Rozwoju Pomorza. Z Czwartkowych Spotkań Informacyjnych mogą skorzystać przedsiębiorcy prowadzący mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa i realizujący projekty dofinansowywane z Unii Europejskiej. Tematyka spotkań obejmuje zagadnienia m.in. prawidłowej realizacji i rozliczania projektów, poprawnego przygotowania wniosków o płatność wraz z załącznikami, prawidłowej interpretacji i stosowania zapisów umów o dofinansowanie oraz najczęściej popełnianych błędów. Agencja Rozwoju Pomorza po raz pierwszy nabór wniosków o dofinansowanie projektów z UE ogłosiła w maju 2008 roku. Od tego czasu złożono w Agencji ponad 2700 wniosków o dotowanie projektów, a 697 otrzymało dofinansowanie. Jeśli zatem prowadzisz firmę i starasz się o zdobycie dodatkowych funduszy na prowadzenie swojej działalności – wypełnij formularz zgłoszeniowy zamieszczony na stronie internetowej Agencji: www.arp.gda.pl. Szkolenia odbywają się co dwa tygodnie w czwartki. Ostatni warsztat zaplanowany jest na 24 czerwca. (UA) MUS REKLAMA LOMBARD - EKSPRESOWE POŻYCZKI GOTÓWKOWE SKUP ZŁOTA I ZŁOTYCH MONET ATRAKCYJNE CENY Gdańsk-Brzeźno, ul. Gałczyńskiego 18/35 czynne: pon-piąt: 1000-1800, sob.: 1000-1400 tel: 508 466 177 www.lombardmaximus.pl Nowy oręż dla bezrobotnych Do pracodawcy z video CV Powiatowy Urząd Pracy w Gdańsku non stop stara się realizować programy, dzięki którym aktywizowani są bezrobotni. Wprowadzane są też różnego rodzaju ułatwienia w urzędzie, dzięki którym petent nie będzie musiał przesiadywać w nim wielu godzin. W dalszych ciągu realizowany jest projekt „Solidarni ze stocznią”. Skierowany został on oczywiście dla osób zwalnianych w branży stoczniowej. – Już w wakacje będziemy starali się uruchomić novum w naszym urzędzie –video CV. Na stronie urzędu pracy uruchomiony zostanie specjalny komponent, dzięki któremu pracodawcy będą mogli przeglądać tego typu oferty bezrobotnych. Chciałbym zaznaczyć, że będą one dostępne tylko i wyłącznie pracodawcom. Natomiast chętne osoby będą mogły oczywiście bezpłatnie nagrywać takie CV – informuje Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik prasowy Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku. Osoby, które będą chciały skorzystać z propozycji PUP, najpierw przejdą odpowiednie szkolenie z autoprezentacji, a więc dowiedzą się, co powinny powiedzieć i jak zachować się przed kamerą. Po nim odbędzie się profesjonalne nagranie. – Materiał ten na płycie CD otrzyma osoba bezrobotna, by rozesłać swoją ofertę własnymi ścieżkami do pracodawców. Z drugiej strony będziemy proponować wgranie tego video CV na nasz portal internetowy. Nie od dziś wiemy, że tradycyjne podania o pracę, wysyłane czasami w tysiącach egzemplarzy, są w niektórych przypadkach bagatelizowane lub wyrzucane, ponieważ są zwyczajnie sztampowe. Staramy się iść z duchem czasu i dać bezrobotnym dodatkowy oręż, by wyróżnili się spośród innych osób szukających pracy – dodaje Łukasz Iwaszkiewicz. W tym momencie Powiatowy Urząd Pracy staje się też konkurencyjny dla agencji zatrudnienia. O tym, że faktycznie jest to novum, niech świadczy fakt, że Gdańsk jest pierwszym miastem w województwie pomorskim, gdzie prowadzony będzie ten program. – Przypomnę jeszcze, że od niedawna bezrobotni mogą rejestrować się za pomocą Internetu. Wprowadziliśmy też nowy system wydawania zaświadczenia o ubezpieczeniu zdrowotnym, które potrzebne jest podczas wizyty w przychodni. Wystarczy, że ktoś zadzwoni i powie, że potrzebuje taki dokument, umówi się na dogodny dla niego termin i godzinę. Dzięki temu procedura ta trwa dosłownie 5 minut. Dodam jeszcze, że poprzez modyfikację niektórych systemów znacząco zmniejszyły się kolejki w naszym urzędzie – informuje rzecznik PUP. (Lubek) Dojrzały smak przygody Lato seniora Centrum Informacji i Edukacji Ekologicznej serdecznie zaprasza wszystkich emerytów mieszkających w Gdańsku, zainteresowanych aktywną formą spędzania wolnego czasu oraz fotografią, do wzięcia udziału w projekcie „Dojrzały smak nauki”. Seniorzy będą mogli uczestniczyć w cyklu zajęć, w tym wyjść terenowych obejmujących zasięgiem Trójmiasto i jego okolice, jak również obszar województwa pomorskiego. Będą się na nie składały m.in. warsztaty fotograficzne, wyjazdy autokarowe oraz piesze wyprawy. Wykonane w tym czasie zdjęcia zostaną zaprezentowane podczas wystawy w CIEE (ul. Staganiarska 43-46). Wycieczki, zarówno piesze, jak i autokarowe, odbywać się będą w każdy letni wtorek, począwszy od 29 czerwca. Warto podkreślić, że udział w warsztatach stacjonarnych oraz pieszych jest bezpłatny. Uczestnicy pokrywają koszty przejazdów oraz biletów wstępu. Koszt każdej wycieczki autokarowej (29 czerwca do Kaszubskiego Parku Krajobrazowego oraz 31 sierpnia po ziemi puckiej) wynosi 50 zł. Zainteresowani proszeni są o kontakt z Centrum – tel. 58 301 80 99 lub e-mail [email protected]. (ali) RADY STOMATOLOGA Plomba z górnej półki Czytelniczka „Twojej Gazety” pyta: Niedawno byłam u dentysty, gdyż ułamał mi się kawałek przedniego zęba. Zaproponowano mi plombę albo „na książeczkę”, albo taką ekskluzywną – odpłatną. Wybrałam to drugie rozwiązanie, gdyż chciałam, aby w widocznym miejscu była ładna plomba. Niestety, zaledwie po dwóch tygodniach wszystko z zęba wypadło. Na czym więc ma polegać ta lepsza jakość, jeśli takie rozwiązanie jest tak bardzo krótkotrwałe? Popularne „białe plomby” (fachowe określenie to: wypełnienia kompozytowe światłoutwardzalne) są już od wielu lat standardem w stomatologii. Na rynku jest obecnych wielu producentów oferujących bardzo szeroką gamę materiałów do wypełnień. Jednak – z czego pacjenci nie zdają sobie sprawy – wypełnienia te między sobą znacznie różnią się jakością. Na podobnej zasadzie jak różnica między samochodami, gdzie np. maluch i mercedes mają ze sobą tyle wspólnego, że oba mają cztery koła i kierownicę. Najniżej w rankingu materiałów do wypełnień plasują się kompozyty chemoutwardzalne, przy których nie jest konieczne – jak to nazywają pacjenci – „poświecenie lampką”. Jest to zarazem jedyny rodzaj materiału refundowany przez Kasę Chorych do wypełniania ubytków w przednim odcinku (od kła do kła) u osób powyżej 18 roku życia. Wielu dentystów, dla oszczędności, zakłada u pacjentów najtańsze z dostępnych wypełnień światłoutwardzalnych. Niestety, odznaczają się one gorszymi walorami estetycznymi, skłonnością do przebarwień, wyższą ścieralnością, mniejszą wytrzymałością mechaniczną, co w praktyce oznacza… większą tendencję do wypadania. W swojej praktyce, po wypróbowaniu wielu różnych materiałów, do estetycznej odbudowy przednich zębów wybrałam ofertę tylko dwóch zagranicznych producentów. Obydwa materiały, w opinii niezależnych ekspertów z Dental Product Shopper, znajdują się w pierwszej piątce najlepszych kompozytów obecnie produkowanych na świecie. Zdarzają się też sytuacje, gdy wypełnienie wypadło, gdyż… w ogóle nie powinno być w danym zębie założone. Przed założeniem „plomby” stomatolog powinien uwzględnić m.in. warunki zgryzowe oraz stopień i rozległość zniszczenia zęba przez próchnicę. Jeśli zniszczenie obejmuje 2/3 objętości części koronowej zęba, wskazana będzie tylko i wyłącznie odbudowa protetyczna, gdyż tak rozległe wypełnienie nie rokuje trwałości. Lek. stom. Sylwia Kiełbowska-Wąsek Od redakcji: dr Kiełbowska-Wąsek, specjalista protetyki stomatologicznej, przyjmuje w gabinecie „A.&S.Dent”, Gdańsk-Suchanino, ul. Noskowskiego 9; tel. 793 93 88 93 Życie miasta www.twojagazeta.pl Sensacyjne sceny na Czerwonym Dworze w skrócie Otwarcie dziewiątego „Juniora” Z dniem 1 czerwca przy Szkole Podstawowej nr 46 (ul. Arkońska 17) oddano do użytku 9. już boisko wielofunkcyjne, zbudowane w ramach projektu „Junior Gdańsk 2012”. Program ten zakłada wybudowanie docelowo (do UEFA Euro 2012) 16 boisk wielofunkcyjnych przy gdańskich szkołach. Blisko trzy czwarte kosztów pokrywa sponsor, będący firmą prywatną, zaś pozostałą część finansuje miasto Gdańsk. Sponsorem boiska przy ul. Arkońskiej jest Energa SA, która wyłożyła 200 tys. zł. Miasto Gdańsk dofinansowało boisko kwotą 120 tys. zł. Statek Pokoju Dziesięciu Hibakusha – Japończyków, którzy ocaleli z atomowej hekatomby w Hiroszimie i Nagasaki w 1945 roku – spotkało się 3 czerwca z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem. Tego samego dnia do portu w Gdańsku zawinął japoński Statek Pokoju. „Statek Pokoju” to międzynarodowa organizacja non profit, której zadaniem jest promowanie pokoju, poszanowanie praw człowieka, równy i zrównoważony rozwój oraz ochrona środowiska. Organizacja działa od 25 lat. Święta Barbara jaśniejąca Kolejny gdański zabytek – kościół pw. Świętej Barbary – dołączył do grona iluminowanych obiektów w naszym mieście. To już 69. obiekt, któremu po zmroku pełni blasku dodawać będą światła lamp. Uroczyste włączenie iluminacji kościoła przy ul. Długie Ogrody 19 – w obecności prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza – nastąpiło w poniedziałek 7 czerwca. Gdańska Noc Świętojańska Już trzeci rok z rzędu w noc świętojańską zabrzmią w Gdańsku symfoniczne aranżacje muzyki popularnej, wykonane przez Annę Wyszkoni i Macieja Maleńczuka z akompaniamentem Orkiestry Symfoników Gdańskich i video Wojtka Łuszczykiewicza. Impreza odbędzie się 23 czerwca o godzinie 21.30 na Placu Zebrań Ludowych. Organizuje ją Scena Muzyczna Gdańskiego Archipelagu Kultury. Artyści wykonają swoje największe przeboje w zupełnie nowym, symfonicznym brzmieniu wraz z 40-osobową Orkiestrą Symfoników Gdańskich pod dyrekcją Andrzeja Szczypiorskiego. Wszystkie miejsca będą siedzące. Bilety w cenie 20 zł do nabycia na www.eventim.pl, w sieci Empik oraz w siedzibie Sceny Muzycznej Gdańsk przy ul. Powstańców Warszawskich 25. (oprac. rym) OŻENEK Fot. Tomek Kamiński Jedna z najbardziej znanych klasycznych gorzkich komedii przeniesiona we współczesne realia. O rękę niemłodej panny ubiega się grono podstarzałych adoratorów, manipulowanych przez specjalistów od poprawy losów. W tragigroteskowej ucieczce przed samotnością bohaterowie odkrywają u schyłku życia niewesołą o nim prawdę. Przekład: Julian Tuwim, Reżyseria: Adam Orzechowski Scenograa: Magdalena Gajewska, Muzyka: Tomasz Krezymon Ruch sceniczny: Bernard Szyc, Projekcje: Joanna Michaelis Występują: Joanna Bogacka, Krzysztof Gordon, Jerzy Gorzko, Katarzyna Kaźmierczak, Mirosław Krawczyk, Krystyna Łubieńska, Maria Mielnikow-Krawczyk, Wanda Neumann, Zbigniew Olszewski, Florian Staniewski, Stanisław Michalski. Premiera: 4 lipca 2009, Czas: 1 godzina 30 minut (bez przerw) dla Czytelników „Twojej Gazety” upoważnia do zakupu biletu w cenie 15 zł na spektakl „Ożenek” Nikołaja Gogola w dniu 16 czerwca (godzina 20.30) na Dużej Scenie w Gdańsku. www.teatrwybrzeze.pl Teatr Wybrzeże, Rezerwacja biletów, tel. 58 301 13 28 pon.-pt., w godz. 12.00-19.00 lub do rozpoczęcia spektaklu sob.-niedz., w godz. 14.00-19.00 lub do rozpoczęcia spektaklu Bomba pod bankomatem na Przymorzu? Z wtorku na środę (15/16 czerwiec) próbowano obrabować bankomat Euronetu przy ul. Czerwony Dwór. Złodzieje wysadzili w powietrze bankomat. Do akcji wkroczyli jednak funkcjonariusze CBŚ, którzy na gorącym uczynku zatrzymali przestępców. – Około godziny 1.00 w nocy wszystkich mieszkańców sąsiednich bloków obudził potężny huk. Kiedy wyszliśmy przed budynek okazało się, że próbowano obrabować bankomat przy delikatesach. Na chodniku leżał ktoś rannych i wył z bólu. Najwidoczniej musiał ucierpieć w wyniku wybuchu. W pobliżu czekał samochód, który z piskiem opon wjechał w ul. Chłopską – relacjonuje nocne sceny nasz Czytelnik. Uciekający, potracił swojego kompana i policjantów. Nie ujechał jednak daleko. Mundurowi użyli broni, dzięki czemu udaremnili ucieczkę przestępcy. Złapano go jednak kilkaset metrów dalej, na terenie pobliskiej szkoły. Policjanci z CBŚ od dłuższego czasu obserwowali bandytów. Łączyli ich z wysadzeniem w powietrze kilku bankomatów na terenie północy kraju. Szacuje się, że dzięki temu (jeżeli potwierdzą się przypuszczenia) bandyci mogli ukraść w ten sposób nawet kilkaset tysięcy złotych. Bandyci wysadzili w powietrze bankomat przy ul. Czerwony Dwór Według relacji świadków zdarzenia rannych było kilka osób – dwaj policjanci i jeden z przestępców. – Mogę jedynie powiedzieć, że zdarzenie miało miejsce faktycznie ok. godziny 1. To jedyna informacja na ten temat z naszej strony – mówiła we wtorek rano sierżant Aleksandra Malinowska, rzecznik Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Również Krzysztof Trynka, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku nie chciał udzielić nam żadnych informacji. – W tej chwili prowadzone są czynności i do ich zakończenia nie mogę nic więcej powiedzieć – mówił wczoraj Krzysztof Trynka. Takich scen, niczym z filmu kryminalnego, mieszkańcy Przymorza jeszcze nie widzieli na swoim osiedlu. – Owszem zdarzało się, że ktoś obrabował delikatesy albo podpalił budy na sąsiednim targowisku. Jednak w porównaniu z wtorkową akcją, były one błahe. Przyznam, że o tak poważnym napadzie jeszcze tu nie słyszeliśmy – dodaje mieszkaniec Czerwonego Dworu. Niestety do godziny 11.00 w środę nie udało nam się potwierdzić tych wiadomości, które są na chwilę obecną są częściowo jedynie przypuszczeniami. Z całą pewnością do tego tematu wrócimy w lipcowym wydaniu „Twojej Gazety”. (Lubek) ZAPRASZA Gdańskie Lato Muzyczne 2010 Noc kina bez endu! TEATR WYBRZEŻE ZAPRASZA Nikołaj Gogol KUPON maj 2010 r. Fot. Krzysztof Lubański 4 Po koncercie nałowym sezonu artystycznego Filharmonia Bałtycka nie zamyka swoich muzycznych podwoi, lecz koncertuje nadal ku uciesze licznych gości, turystów odwiedzających Pomorze i samych mieszkańców. Od ostatniego tygodnia czerwca aż po końcówkę sierpnia wszystkie „zdarzenia” koncertowe organizowane przez Filharmonię Bałtycką wchodzą w ramy Gdańskiego Lata Muzycznego. Już od 24 czerwca (wyjątkowo w czwartek), a później w każdy wtorek i piątek (godz. 20.00) do 27 sierpnia odbywać się będzie 53. Międzynarodowy Fes�wal Muzyki Organowej w Katedrze Oliwskiej (bilet rodzinny – 40 zł, normalny – 18 zł, ulgowy – 12 zł). Na przełomie czerwca i lipca polecamy dwa koncerty symfoniczne: 30 czerwca – „Letni POWER symfoniczny” – gościć będziemy skandynawską orkiestrę młodych symfoników „Bal�c Youth Philharmonic” pod batutą Kris�ana Järvi z niezwykle ciekawym programem (m.in. „Święto wiosny” Strawińskiego i „VII Symfonia” Sibeliusa), a 4 lipca Filharmonicy Gdańscy zagrają na Ołowiance koncert wypełniony muzyką wprost z Meksyku – „Mexican & La�n Fiesta Night” pod batutą Felixa Carasco. Polecamy również nowy cykl letnich wieczorów z muzyką „Chopin nad wodami Motławy”. Zapraszamy na letnią chopinowska serenadę – codziennie od 18 lipca do 14 sierpnia, zawsze o godz. 21.00 – do Salonu Gdańskiego na foyer od strony Motławy. Muzyki będzie można posłuchać również przy lampce wina na tarasie widokowym Filharmonii. Konkurs Jak co miesiąc przygotowaliśmy dla naszych Czytelników konkurs. Tym razem prosimy o podanie tytułu jednego wybranego dzieła Igora Strawińskiego (innego niż „Święto wiosny”). Poprawną odpowiedź należy przesłać do 30 czerwca na adres mailowy [email protected]. Już w piątek, 18 czerwca po raz siódmy odbędzie ogólnopolskie święto kina – NOC KINA bez endu! Start o godz. 23.00. NOC KINA bez endu to niezwykła impreza lmowa – noc, w trakcie której można oglądać najciekawsze lmy z ostatnich lat, podzielone na ulubione kategorie lmowe. Podobnie jak podczas poprzednich edycji NOCY KINA widzowie, kupując tylko 1 bilet w atrakcyjnej cenie, mogą oglądać lmy, przemieszczając się dowolnie z lmu na lm, z sali na salę bez endu! NOC KINA bez endu to prawdziwe i jedyne ocjalne święto każdego kinomaniaka: • pokazy lmowe we wszystkich salach kinowych, • pokazy 9-10 różnych lmów, zaczynających się w krótkich odstępach czasowych – możliwość obejrzenia paru lmów w dowolnie wybranej kolejności! • pokazy lmów w ulubionych kategoriach: komedie, horrory, dramaty, sensacje oraz lm w kategorii specjalnej 3D! Podczas imprezy w Multikinach nie zabraknie dodatkowych atrakcji: • specjalne promocje w kinowych barach (wybrane produkty w promocyjnych cenach) • dolewka Coca-Coli oraz dosypka popcornu bez endu dla użytkowników sieci 36.6 • konkursy z nagrodami Program: KOMEDIE: „Co nas kręci, co nas podnieca”, „Bruno”, „Stare wygi” HORRORY: „Daybreakers. Świt”, „Wrota do piekieł”, „Paranormal Activity” DRAMATY: „The Hurt Locker. W pułapce wojny”, „Dom zły”, „Biała wstążka”, „Różyczka” SENSACJE: „Sherlock Holmes”, „Furia”, „Autor Widmo” SPECJALNE: „Avatar” 3D Ceny biletów: 19 zł – normalny oraz 15 zł – tylko dla użytkowników sieci 36.6. Bilety w sprzedaży tylko w kasach Mul�kino! Szczegółowe repertuary Twojego kina oraz regulamin NOCY KINA bez endu na stronie www.mulƟkino.pl. Wydarzenia maj 2010 r. Rozbudowa gdańskiego lotniska Wielkie zmiany w Rębiechowie 5 www.twojagazeta.pl Rozbudują dziecięcą onkologię Jolanta Kwaśniewska odwiedziła dzieci REKLAMA Prace przy budowie terminalu idą pełną parą Droga ma być usytuowana równolegle do pasa startowego. Oprócz tego została podpisana umowa na zbudowanie systemu odprowadzania wód opadowych. Na lotnisku znajdzie się również miejsce na przedterminową płytę postojową (PPS). Dzięki tej inwestycji lotnisko ma zyskać w sumie 15 miejsc postojowych dla samolotów. Szacowana powierzchnia PPS wynosić będzie około 68 tysięcy metrów kwadratowych. Lotnisko ma również Koszt inwestycji: wzbogacić się o nowy wóz strażacki. A skoro o planach mowa, to warto przypomnieć o najbliższej konkurencji dla portu w Rębiechowie – lotnisku w Gdyni (w dzielnicy Babie Doły). Póki co, służy ono tylko celom wojskowym. Wiadomo już jednak, że zostanie przekształcone w lotnisko cywilno-wojskowe. Nic tylko czekać teraz na ruch Sopotu... Piotr Olejarczyk nowy terminal – 153 481 061,62 zł droga kołowania – 44 984 472,99 zł monitoring hałasu – 1 234 095 zł system odprowadzania wód opadowych – 17 577 000 zł przedterminalowa płyta postojowa – 22 831 294 zł wóz strażacki – 1 198 600 euro Fot. Alicja Lipińska Inwestycja wystartowała pod koniec marca. Jak mówią przedstawiciele Zarządu Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy, jej realizacja pozwoli zwiększyć przepustowość pasażerską o 100 procent. W praktyce będzie to oznaczało, że przez lotnisko w Rębiechowie w przyszłości przewijać się będzie nawet 5 milionów ludzi rocznie. Nowy terminal budowany jest na zachód od obecnego. W budynku zaplanowano m.in. hale odpraw, poczekalnie, sortownie bagażu, biura linii lotniczych, punkty gastronomiczne i usługowe. Terminal będzie miał w sumie cztery piętra, w tym jedną kondygnację podziemną. Na pierwszym piętrze zaplanowano „rękaw”, którym będzie można przejść do obecnego terminalu. Wieści z budowy są nad wyraz optymistyczne. Inwestycja ma zakończyć się jeszcze przed Euro 2012. Pod koniec maja na budowie terminala wmurowano kamień węgielny. Na uroczystości zobaczyliśmy m.in. prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz Adama Gierszę, ministra sportu i turystyki. Ten ostatni nie krył zadowolenia. – Ta inwestycja oznacza, że niemal na pewno Gdańsk zorganizuje jeden z ćwierćfinałów Euro 2012 – mówił minister. To jednak nie koniec planów zarządców lotniska. Do 2012 roku ma powstać również – licząca sobie prawie 2600 metrów – tzw. droga kołowania. Pozwoli ona na zwiększenie operacji lotniczych o 250 procent. Teraz maksymalna przepustowość lotniska to 12 samolotów na godzinę, już wkrótce liczba ta sięgnie 30. Fot. Ryszard Karolewski Postępuje budowa nowego terminalu na lotnisku w Rębiechowie. Jakie zmiany i kiedy czekają pasażerów? Najstarsi pacjenci Kliniki Onkologii Dziecięcej dziękowali Jolancie Kwaśniewskiej za wybudowanie szpitala, w którym mogą powracać do zdrowia Jolanta Kwaśniewska – prezes Fundacji „Porozumienie bez barier” – oraz zdolni studenci warszawskiej Akademii Muzycznej przygotowali dla małych pacjentów z Kliniki Pediatrii, Hematologii, Onkologii i Endokrynologii Dziecięcej Akademii Medycznej w Gdańsku wspaniały prezent z okazji Dnia Dziecka. Tego dnia chore maluchy zebrały się w hallu kliniki. Zdziwił ich widok fortepianu, którego wstawienie, jak przyznają pracownicy szpitala, było dla nich ogromnym wyzwaniem. Po chwili rozpoczął się koncert, podczas którego młodzi pianiści wykonali najwspanialsze utwory Fryderyka Chopina, a także opowiadali zabawne anegdoty z je- go życia. Dzieci nie dziwiło natomiast wszystko inne, co działo się w tym czasie w klinice: przejeżdżające co chwilę łóżka z chorymi onkologicznie małymi pacjentami, płacz, słyszany za drzwiami, czy nerwowe spacery rodziców, czekających na wyniki badań ich pociech – do tego dzieci są już przyzwyczajone. – Myślę, że ten koncert to świetny pomysł. Nawet maluchom bardzo się podobało. Taka zabawa to dla nas spore przeżycie, odejście od szpitalnej codzienności. Jestem na oddziale już dwa miesiące, a jeszcze długa droga przede mną – mówił po koncercie kilkunastoletni Kamil, jeden z pacjentów. Impreza była jednocześnie świętowaniem 5. rocznicy oddania do użytku tej kliniki, wybudowanej przez fundację „Porozumienie bez barier”. Jej prezes – Jolanta Kwaśniewska – zapowiedziała, że w najbliższym czasie placówka zostanie rozbudowana. – Planujemy dobudowanie jeszcze dwóch pięter: do rehabilitacji i dziennego pobytu dla dzieci. Mam nadzieję, że już w przyszłym roku uda nam się przygotować kosztorys i ruszyć z pierwszymi pracami. Inwestycja będzie nas kosztowała ok. 4-5 mln zł, a jak na naszą małą fundację, są to koszty ogromne. Przez 12 lat istnienia fundacji nie otrzymaliśmy ani jednej złotówki z budżetu państwa. Pomagają nam jednak sponsorzy i ludzie o złotym sercu – podkreśla Jolanta Kwaśniewska. W akcję wspierania pieniędzy będą się mogli także włączyć uczniowie gdańskich szkół. – Od września będziemy namawiać dzieci i młodzież do zbierania plastikowych zakrętek od butelek. Z ich sprzedaży zasilane będzie subkonto na rozbudowę kliniki – zapowiada prezes fundacji. A jak satysfakcjonująca może być taka pomoc, przekonała się sama Jolanta Kwaśniewska, której obecni i, co cieszy szczególnie, byli pacjenci dziecięcego oddziału onkologicznego dziękowali za wybudowanie kliniki, w której ratowane są ich młode życia. (ali) REKLAMA GABINET MEDYCYNY WSCHODNIEJ Bayalag Erdem Gonchig Akupunktura i masaż leczniczy ź schorzenia kręgosłupa ź bóle, migreny i zawroty głowy ź choroby serca ź bóle stawów ź reumatyzm Leczenie pijawkami (hirudoterapia) ź choroby układu krążenia ź nadciśnienie ź zakrzepice, żylaki, hemoroidy ź choroby stawów Gdańsk Zaspa, ul. Burzyńskiego 10A tel. 885 813 048, 885 817 839 Z kart historii PSM „Przymorze” cz. 4 Dzielnica stała się ozdobą miasta Dziś publikujemy kolejną część historii Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej „Przymorze”. Przypomnijmy: generalny plan budownictwa mieszkaniowego na terenie całej spółdzielni został zakończony w roku 1976 (poza późniejszymi budynkami rotacyjnymi w AO-4 i AO-1) i w 15 252 mieszkaniach zlokalizowanych w 106 budynkach o powierzchni użytkowej mieszkań 629 984 mkw. zamieszkało ok. 53 tys. osób. Powstała zatem największa spółdzielnia mieszkaniowa na terenie Gdańska – wielkości średniego miasta. Powstało miasto osób szczęśliwych, mających swoje gniazdo dla całej rodziny, dach nad głową dla wypoczynku po pracy. Zbudowano je na pustkowiu terenów rolniczych, łąk i pastwisk, będące spełnieniem idei grupy założycieli PSM „Przymorze” w roku 1959 – osiedle wizjonerów przyszłego miasta, które dzisiaj w pełnej krasie wystroju jest ozdobą Gdańska. A przecież rejestr członków oczekujących (ok. 13 tys.) był nadal przewidziany do realizacji, i to właśnie stało się podstawą powstania Spółdzielni Mieszkaniowej „Zaspa” na terenach lotniska. W 1968 roku w PSM „Przymorze”, na zasadzie porozumienia z ówczesnymi władzami miasta, powołano zespół urbanistyczno-architektoniczny dla przygotowania przyszłościowej inwestycji. Założenia społeczno-gospodarcze i program urbanistyczny opracował dr inż. Adam Sokół, a konkurs architektoniczno-przestrzenny wygrał zespół architektów w składzie: Roman Hordyński, Stefan Grochowski i Teresa Opic. Budynki realizowane były przez nowy zakład w Kokoszkach. Wracając do roku 1976 – w całym procesie powstawania kolejnych osiedli największe tempo realizacyjne skupiało się na budowie mieszkań. Należało jednak w następstwie wypełnić tereny osiedli w układ wewnętrznych ulic, dróg dojazdowych i placów parkingowych, a także placów zabaw i rekreacji. Należało także urządzić małą architekturę otoczenia z trawnikami, zielenią niską i drzewami. Realizacja tego zakresu robót nie była możliwa równocześnie z budynkami mieszkalnymi, bowiem, przekazując do użytku rocznie około 1000 lokali, oddawano je bez otynkowania. Wykonywano to sukcesywnie już po zasiedleniu i dopiero po otynkowaniu i oczyszczeniu terenu zajętego przez ekipy budowlańców można było przystąpić do urządzania wnętrza osiedla. Ponieważ Generalny Wykonawca GPBM miał poważne zadania także w równoczesnej realizacji nowych osiedli w innych spółdzielniach na terenie Gdańska, dlatego we wzajemnym porozumieniu z nim w ramach PSM „Przymorze” powołano w roku 1967 własny samodzielny Zakład Remontowo-Budowlany. Był on realizatorem i wykonawcą robót z zakresu urządzania terenu. Była to ze wszech miar doniosła i wręcz dobroczynna decyzja, bowiem, realizując roboty własnymi siłami, włączano również nowo zamieszkałych mieszkańców, aby wspólnym udziałem (często nazywanym „czynem społecznym”) tworzyć piękne otoczenie swoich budynków. Dzisiaj młodsze pokolenie zapewne może się dziwi, że coś takiego jak praca samych mieszkańców w czynie społecznym dla osiedla miała miejsce. Teraz deweloper oddaje budynek mieszkalny wraz z terenem kompletnie zagospodarowanym i wlicza to w koszt mieszkania. Zauważyć należy, że w tamtych latach każda godzina społecznie wykonanej pracy w zakresie urządzania terenu wpływała bezpośrednio na obniżenie końcowego kosztu budowy mieszkania. Przypomnijmy, że także dzięki ogromnemu wsparciu finansowemu zakładów pracy, udzielających pożyczki z zakładowego funduszu mieszkaniowego swoim pracownikom, uzyskanie wymarzonego własnego mieszkania stawało się realne. Dla prawidłowego funkcjonowania tak ogromnego organizmu mieszkalnego należało również zrealizować usługi ogólnego charakteru, czyli przede wszystkim handel oraz usługi ponadpodstawowe (żłobki, przedszkola, szkoły, placówki służby zdrowia i komunikację). Obiekty te były objęte generalnym projektem realizacyjnym budowy Przymorza, ale faktyczna realizacja przebiegała sukcesywnie w czasie i w zależności od dyspozycji środków finansowych. Najbardziej prężnie rozwijał się handel, bo zanim powstały sklepy i pawilony, to handlowano już w tymczasowych kioskach, straganach lub w systemie obwoźnym po osiedlach prosto z wozu o konnym zaprzęgu. Dziś obrazki takie można oglądać tylko na fotografii. Place targowe lokalizowały się spontanicznie w terenie i doskonale uzupełniały ofertę handlową. Usługi podstawowe, jak szewc, krawiec, fryzjer, zegarmistrz lub inne drobne usługi lokalizowano tam, gdzie znalazło się małe, ale stosowne pomieszczenie. Ciąg dalszy historii przymorskiej spółdzielni w następnym wydaniu „Twojej Gazety”. (AK) Wydarzenia maj 2010 r. Gdańsk pomaga powodzianom Nie bądź obojętny... Gdańsk i partnerzy udzielą pomocy powodzianom z dotkniętej dramatem gminy Gorzyce w województwie podkarpackim. „Twoja Gazeta” zachęca wszystkich Czytelników, aby czynnie włączyli się do akcji. Powódź dotknęła gminę Gorzyce już po raz drugi w tym stuleciu. Pod wodą znalazły się miejscowości: Furmany, Orliska, Sokolniki, Trześń i Zalesie Gorzyckie. Bezpośrednio klęską dotkniętych zostało prawie 4,5 tys. osób. Zalanych zostało blisko 1100 budynków mieszkalnych oraz budynki gospodarcze w gospodarstwach rolnych, a także szkoły, domy kultury oraz wiele obiektów usługowych i produkcyjnych. Zginęło wiele zwierząt gospodarskich, a uprawy zostały całkowicie zniszczone. Ogromne straty Jak podają przedstawiciele gminy Gorzyce, przypuszczalnie na jedno gospodarstwo domowe straty będą wahać się w granicach od 100 tys. zł do nawet 500 tys. zł. Wstępnie oszacowane straty w infrastrukturze gminnej wynoszą ponad 21 mln zł. Część domów będzie musiała być odbudowana od podstaw. Jakie spustoszenia dokonała powódź, można zobaczyć na stronie www. gorzyce.itl.pl (zakładka Galeria). Ze wstępnych ustaleń podjętych z gminą Gorzyce wynika, że najbardziej potrzebne są produkty spożywcze, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, meble, materiały budowlane, kontenery mieszkalne, urządzenia do osuszania pomieszczeń oraz myjki ciśnieniowe. Ze względu na fakt, że wiele rodzin zostało bez dachu nad głową, równie istotne jest zapewnienie wypoczynku letniego dla dzieci, a wielu przypadkach również dla ich rodzin. – Ale tak naprawdę to przyda się praktycznie wszystko. Ci ludzie w większości przypadków Plaża już czeka Pomysł na lato W dniach 5-25 lipca odbywać się będzie kolejna edycja warsztatów Plażowego Domu Kultury. Organizatorem projektu jest Fundacja „Wspólnota Gdańska” przy wsparciu pracowników Gdańskiego Archipelagu Kultury. To właśnie instruktorzy z GAK poprowadzą lipcowe warsztaty dla dzieci i młodzieży (od „zerówkowiczów” po pełnoletnich uczestników). A będzie z czego wybierać. W specjalnie przygotowanych namiotach na plaży (w pobliżu wejścia nr 57) prowadzone będą zajęcia m.in. plastycznie, muzyczne, teatralne, literackie, a także dziennikarskie. Te ostatnie propozycje powinny szczególnie zainteresować starszą młodzież. – Nasze zajęcia są bezpłatne – mówi Natalia Rybińska, koordynatorka projektu. – Uczestnicy muszą ze sobą przynieść jedynie dobry humor i trochę chęci. Więcej informacji na stronie www.plazowydk.pl. (ali) potracili cały dorobek życia. Pamiętajmy, że 70 proc. tych terenów to pola, z których w tym roku nie zbierze się się jakichkolwiek plonów. Akcję będziemy prowadzić tak długo, jak to będzie potrzebne, i jak długo z pomocą powodzianom będą chcieli przyjść mieszkańcy miasta – mówi Emilia Salach-Pezowicz z biura prasowego UM w Gdańsku. Na czym polega pomoc? W odpowiedzi na apel gminy Gorzyce, pomoc powodzianom będzie realizowana w następującym zakresie: •zorganizowanie zbiórki darów (tylko rzeczy nowe): odzieży, sprzętu AGD, żywności z długim terminem do spożycia itp., którą już dziś prowadzi MOPS, •zorganizowanie zbiórki pieniężnej wśród pracowników Urzędu Miejskiego i jednostek organizacyjnych miasta, •zorganizowanie wypoczynku dla dzieci (w tym dzieci niepełnosprawnych) z terenu gminy Gorzyce, •koordynacja działań w zakresie pobytu rodzin z terenów dotkniętych powodzią u gdańskich rodzin, przygotowanie dla nich atrakcji i opieki. Dokładny zakres pomocy (liczba dzieci i rodzin objętych wypoczynkiem, ilość i rodzaj zakupionego sprzętu itp.) zostanie ustalony po uszczegółowieniu potrzeb przez przedstawicieli gminy Gorzyce. Już dziś wiemy, że w lipcu do Gdańska przyjedzie na wypoczynek kilkadziesięcioro dzieci z terenu gminy dotkniętej tragedią. Dzieci chce Fot. UM Sopot www.twojagazeta.pl Tak podczas pierwszej fali powodziowej wyglądała miejscowość Furmany przyjąć Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 8. W celu realizacji działań pomocowych, obejmujących w szczególności zakup niezbędnych towarów i organizację kolonii dla dzieci z gminy Gorzyce, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zwróci się do Rady Miasta o przyjęcie uchwały pozwalającej przekazać na pomoc środki w wysokości 250 tys. zł. Uchwała powinna zostać podjęta na najbliższej, czerwcowej sesji. Gdzie się zgłaszać? Aby zapewnić sprawną realizację ww. pomocy dla ofiar powodzi, w Miejskim Ośrodku Dużo wypadków i kolizji Jeżdżą nieostrożnie Fot. Krzysztof Lubański 6 Niezachowanie ostrożności przez jednego z kierowców doprowadziło do kolizji na ul. Obrońców Wybrzeża Każdego dnia w naszym mieście dochodzi do stłuczek, kolizji i wypadków drogowych, w których cierpią czasami niewinne osoby. Powodów takich zdarzeń jest wiele, najczęściej jednak są to alkohol oraz brawura kierowców. Z policyjnych statystyk wynika, że np. w miesiącu maju na terenie naszego miasta do- szło do 427 wypadków i kolizji, w których jedna osoba zginęła, a 59 zostało rannych. Najczęstszą przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa i zbyt szybka jazda. Dodajmy, że w tym roku więcej zdarzeń drogowych odnotowano tylko w styczniu oraz lutym, ale wtedy warunki pogodowe były bardzo trudne. (Lubek) Pomocy Społecznej powołany został specjalny Zespół ds. Koordynacji Wsparcia dla Powodzian, którego koordynatorem jest Mirosław Żmudziński (pełnomocnik dyrektora MOPS) – ul. Powstańców Warszawskich 25, tel. 58 326 50 05, tel. kom. 507 111 983, e-mail: [email protected]. pl. Już teraz akcję wspierają media, m.in.: „Gazeta Wyborcza – Trójmiasto”„Fakt”, Radio Gdańsk, TVP Gdańsk, Trojmiasto.pl oraz oczywiście TwojaGazeta.pl. (rym) Zguba czeka Rowerek przed komisariatem Dnia 3 czerwca przed V Komisariatem Policji przy ul. Obrońców Wybrzeża na Przymorzu pozostawiono mały rowerek dziecięcy. Jak poinformował nas nadkomisarz Andrzej Chyliński, naczelnik Sekcji Prewencji przymorskiego komisariatu, rowerek jest w miarę nowy. – Ma bagażnik, dwa amortyzatory i nóżkę do postawienia. Zguba jest do odbioru na komisariacie. Kontaktować w tej sprawie można się z młodszym aspirantem Pawłem Magdalńskim (tel. 58 52 11 229) lub kierownik rewiru dzielnicowych (tel. 58 52 11 230) – dodaje nadkomisarz Andrzej Chyliński. (GR) Życie miasta czerwiec 2010 r. www.twojagazeta.pl Gdański system rowerowy Zielone światło dla jednośladów W Gdańsku w ciągu ostatnich 10 lat wybudowano 80 km dróg rowerowych, a udział ruchu rowerowego w tym samym okresie wzrósł jedynie z 1,3 proc. do 2 proc. Miasta niemieckie, np. Berlin czy Rostok, osiągnęły w znacznie krótszym okresie wzrost udziału ruchu rowerowego do ponad 10 proc. Kluczem do sukcesu jest niemieckie podejście systemowe, oparte na wielokierunkowym rozwoju udogodnień dla rowerzystów (uspokajanie ruchu, pasy rowerowe w jezdniach, budowa parkingów rowerowych, systemy wsparcia dla osób i rm korzystających z rowerów) i przede wszystkim skutecznej promocji (kampanie skierowane do pracodawców, kobiet, osób starszych itd.). – Gdy w Gdańsku mówimy „rower”, wiemy, że w swej istocie oznacza to poprawę jakości przestrzeni publicznych, poprawę jakości życia mieszkańców oraz generowanie przychodów i nowych miejsc pracy w lokalnej gospodarce. Naszym celem jest rozwój miasta – mówi Paweł Adamowicz, prezydent miasta Gdańska. Rowerowe Śródmieście Gdańska Wszystkie ulice jednokierunkowe oraz ulice objęte zakazem ruchu zostaną udostępnione rowerzystom w obu kierunkach. Udogodnienia obejmą w pierwszej kolejności Główne i Stare Miasto (do końca czerwca br.). W większości przypadków wprowadzenie nowej organizacji ruchu nie będzie wymagało wytyczania specjalnych kontrapasów. Pojawi się za to odpowiednie oznakowanie wyłączające rowerzystów spod znaków zakazu. Na takich ulicach rowerzyści powinni poruszać się tak, jak ma to miejsce na typowych ulicach dwukierunkowych, czyli przy prawej krawędzi jezdni. Dopuszczenie jazdy rowerem „pod prąd” jest popularnym i skutecznym rozwiązaniem promującym ruch rowerowy w centrach miast w wielu krajach UE. Co najważniejsze, jest to rozwiązanie bardzo bezpieczne, ponieważ rowerzysta zachowuje kontakt wzrokowy z kierowcą nadjeżdżającego z przeciwka samochodu. Strefa Tempo-30 Równolegle z otwarciem dla rowerzystów ulic jednokierunkowych, maksymalna prędkość pojazdów na obszarze Starego i Głównego Miasta zostanie ograniczona do 30 km/h. Takie ograniczenie znacząco podnosi bezpieczeństwo ruchu, ponie- waż zmniejsza różnicę prędkości pomiędzy rowerzystami a samochodami. Ulice stają się bardziej przyjazne dla niechronionych uczestników ruchu – pieszych i rowerzystów. Warto zwrócić uwagę, że takie ograniczenie dodatkowo upłynnia jazdę i zwiększa przepustowość skrzyżowań. Średnia prędkość samochodów poruszających się w ruchu miejskim jest niższa od 30 km/h, a jadący z niższą prędkością kierowcy są skłonni do zachowania mniejszych odstępów przy przejeżdżaniu przez skrzyżowania. Strefa skrzyżowań równorzędnych Kolejnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo ruchu w Śródmieściu będzie wprowadzenie strefy skrzyżowań równorzędnych. Na każdym skrzyżowaniu w stree będzie obowiązywała „zasada prawej ręki”. Innowacja ta wiąże się również z demontażem wielu znaków drogowych, szpecących krajobraz historycznego centrum Gdańska. Rowerowa Rajska Już w czerwcu na ul. Rajskiej wytyczone zostaną pierwsze w Gdańsku pasy oraz śluzy rowerowe. Tym samym gdańscy rowerzyści będą mogli przetestować w praktyce rozwiązania, które na stałe do naszego prawa próbuje wprowadzić parlamentarna grupa ds. rozwoju komunikacji i turystyki rowerowej. Pas rowerowy jest pasem ruchu przeznaczonym dla rowerzystów. Śluza rowerowa to część jezdni przed skrzyżowaniem Rys. UM Gdańsk Ponad 30 km wydzielonych dróg rowerowych zostanie wybudowanych w Gdańsku do 2014 roku. Jednak doświadczenia Gdańska, jak też wielu europejskich miast, wskazują, że budowa wydzielonych dróg rowerowych nie jest działaniem wystarczającym, a niekiedy nie jest nawet działaniem koniecznym do osiągnięcia głównego celu polityki rowerowej, czyli wzrostu skali ruchu rowerowego. Tak będzie wyglądać rowerowe Śródmieście Gdańska przeznaczona dla rowerzystów, ułatwiająca wykonanie im manewru skrętu w lewo. – W Śródmieściu zmieniamy lozoę komunikacyjną, dając pierwszeństwo pieszym i rowerzystom. Stosując szereg innowacyjnych rozwiązań, pragniemy stopniowo doprowadzić do sytuacji, w której ulice będą przestrzenią dla pieszych i rowerzystów, a samochody będą tam gościem – mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik działu Inżynierii Ruchu w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku. (oprac. red.) Nagrodzono Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej Gdańsk zakupił sprzęt chirurgiczny Miasto Gdańsk ze swoich środków zakupiło specjalistyczny sprzęt medyczny. Otrzymał go Oddział Otolaryngologii Pomorskiego Centrum Traumatologii im. Mikołaja Kopernika. Placówka wzbogaciła się o zestaw narzędzi i optyk do funkcjonalnej endoskopowej chirurgii nosa i zatok. Służyć on będzie do zabiegów operacyjnych przeprowadzanych u dzieci i dorosłych. Pozwoli na zastosowanie najnowocześniejszych technik operacyjnych w chirurgii nosa i zatok oraz znacząco przyspieszy okres gojenia i powrót do zjologicznych czynności górnych dróg oddechowych, minimalizując urazy. Doposażenie placówek szpitalnych w specjalistyczny sprzęt medyczny z inicjatywy Prezydenta Gdańska prowadzone jest od roku 2001, zgodnie z założeniami polityki gospodarczej i społecznej Gdańska w zakresie ochrony zdrowia. Ze względu na poważne braki w zaopatrzeniu szpitali w nowoczesny sprzęt diagnostyczny, operacyjny i ratowniczy, wsparcie to pozwala na dostosowanie oddziałów intensywnej terapii i szpitalnych oddziałów ratunkowych, ze szczególnym uwzględnieniem oddziałów pediatrycznych, do wymogów Ministerstwa Zdrowia. Zakup kolejnych urządzeń do diagnostyki i ratownictwa medycznego, a następnie przekazanie go do szpitali umowami użyczenia, zwiększa znacząco możliwości placówek szpitalnych w zakresie ratowania życia i zdrowia mieszkańców Gdańska. Priorytetem dla gminy miasta Gdańska jest doposażenie w sprzęt medyczny oddziałów specjalistycznych klinik i oddziałów dziecięcych. Zastosowanie nowoczesnej aparatury umożliwia wielospecjalistyczne diagnozowanie i leczenie noworodków i dzieci. Tylko dla Pomorskiego Centrum Traumatologii zakupiono już m.in.: najnowocześniejszy sprzęt do zabiegów operacyjnych (zestaw sprzętu laparoskopowego), specjalistyczny sprzęt ratownictwa medycznego (respiratory, aparaty do monitorowania dzieci i dorosłych pacjentów, pulsoksymometr stacjonarno-przenośny, kapnograf, endoskop oraz system aktywnego przeciwdziałania hipotermii z kołdrami powietrznymi dla noworodków, niemowląt i dzieci), echokardiograf z oprzyrządowaniem czy bronchoberoskop pediatryczny, służący do diagnostyki chorób układu oddechowego i intensywnej terapii. (oprac. rym) Fot. Krzysztof Lubański Wszyscy skorzystają Za kreatywność i pomysłowość W ramach projektu wybudowano prawie 3-kilometrową linię tramwajową na Chełm Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przyznało Gdańskiemu Projektowi Komunikacji Miejskiej (GPKM) miano najlepszego projektu dla rozwoju polskich regionów. Jego prezentacja została zamieszczona w albumie wyróżniającym 90 najlepszych projektów zrealizowanych w latach 2004-2008 w ramach ZPORR (Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego). To pierwsza pula środków unijnych i pierwsze kroki samorządów w wykorzy- stywaniu funduszy strukturalnych. O ich wyborze świadczył kompleksowy charakter wnioskowanego wsparcia, a także kreatywność i pomysłowość benecjentów. Album ma posłużyć za źródło dobrych praktyk, na których warto wzorować się przy planowaniu przedsięwzięć nansowych w ramach programu na lata 2007-2013. Pokazuje on też korzyści z funduszy strukturalnych, oznaczające realizację inwestycji, które przez wiele lat były niemożliwe lub trudne do wykonania. GPKM II umożliwił m.in. budowę prawie 3-kilometrowej nowej linii tramwajowej na Chełm, zakup 28 autobusów i 3 tramwajów, modernizację 20 km sieci torowisk tramwajowych, wykonanie nowych przejść dla pieszych, sygnalizacji świetlnej, przystanków i dróg rowerowych. Kosztował 241 mln zł, z czego donansowanie unijne wyniosło ponad 76 mln zł. (oprac. red.) 7 Nowa siedziba Instytutu Suzuki Edukacja po japońsku Otwarto nową siedzibę Instytutu Suzuki – wyjątkowej placówki, w której gry na skrzypcach, wiolonczeli, ecie i fortepianie uczy się obecnie ponad 160 dzieci w wieku od 2 do 16 lat. Shinichi Suzuki to japoński skrzypek i genialny pedagog, który jest twórcą nowatorskiej metody nauczania najmłodszych dzieci gry na instrumentach. Suzuki zafascynowany był doskonałością procesu, jakim jest perfekcyjne opanowanie przez każde dziecko mowy ojczystej. Uznał go za najbardziej efektywny, przyjazny i szybki proces uczenia. Z tego „odkrycia” zrodziła się nowa metoda gry na skrzypcach – z czasem adaptowana do procesu nauki na innych instrumentach. Suzuki opracował metodycznie literaturę muzyczną, układając ją według stopnia trudności. Od tych najprostszych utworów (jak w mowie ojczystej: „mama”), do najbardziej wysmakowanych, jakimi są koncerty Mozarta. W Instytucie Rozwoju Talentu w Matsumoto w oparciu o autorską metodę Suzuki kształcił muzycznie już nawet 2-, 3-letnie dzieci. W Gdańsku Instytut Suzuki powstał w 2005 roku. Centralne miejsce w działalności Instytutu zajmuje dziecko – jego rozwój stymulowany przez muzykę. Od 2007 roku malutcy wirtuozi regularnie zdobywają laury w konkursach muzycznych i przeglądach talentów. – Postępy w grze na skrzypcach to niejedyne postępy, jakie mój 5-letni synek poczynił od czasu, kiedy zaczął naukę w Instytucie Suzuki. W ciągu ostatniego roku zaczął liczyć w pamięci, czytać, jego możliwości koncentracji wzrosły od początkowo 5 minut do około godziny, jaką jest w stanie w tej chwili z małymi przerwami ćwiczyć ze mną w domu – opowiada mama jednego z młodych muzyków. Inna dodaje: – Kiedy mój 9-letni synek bierze skrzypce do ręki i zaczyna grać, zapomina o wszystkim innym, przemierza świat dźwięków, tonów i ich barw. Gdy gra, jest odprężony, zrelaksowany i szczęśliwy. Czasami rozmarzony, czasami dynamicznie biegający po domu w rytm granego utworu, ale zadowolony. W środę, 2 czerwca gdański Instytut Suzuki ocjalnie przeniósł się do nowej siedziby, mieszczącej się w Gdańsku-Osowej przy ul. Junony 92. Uroczyste otwarcie placówki uświetnił koncert, podczas którego młodzi muzycy zaprezentowali swoje niezwykłe talenty i umiejętności. (oprac. red.) 8 www.twojagazeta.pl Głos spółdzielni Szybki artysta-senior maj 2010 r. Biedronki w „Bolku i Lolku” Kolejna wystawa na Śląskiej Żaby opanowały Przymorze Bogumiła Bothe uczyła się malarstwa dopiero w latach 90. Później zrobiła sobie przerwę. Wróciła jednak do sztalugi, a efekty jej pracy mogliśmy podziwiać na ostatniej wystawie w Domu Kultury. – Na ekspozycji mogliśmy zobaczyć prace olejne oraz pastele. Były to przede wszystkim kopie polskiego malarstwa, bo właśnie jedną z metod nauki jest kopiowania mistrzów gatunku. Jednak są też i prace autorskie, gdzie pomysł i wykonanie są własną inwencją naszych twórców. Jest to malarstwo realistyczne, a więc pejzaże, które podobają się i często je kupujemy, a później wieszamy w naszych domach – mówi Henryk Sokalski. Kazimierz Sirocki w pracowni Henryka Sokalskiego działa od 4 lat i, mimo podeszłego wieku, jest najszybszym malarzem. W ciągu jednego tygodnia potrafi wykonać nawet trzy obrazy i nikt nie jest w stanie mu dorównać. – Przychodzi wtedy, kiedy otwarta jest nasza pracownia, a więc niemal każdego dnia, stąd też maluje tak wiele obrazów. Dodam jeszcze, że jest to najstarszy mój uczeń. Nie wspomnę, ile ma lat, ale jest już długo po siedemdziesiątce. Malowanie sprawia mu wiele radości i robi to z dziką pasją, co widać w jego obrazach – z uśmiechem dodaje Henryk Sokalski. Już niebawem w Domu Kultury przy ul. Śląskiej 66b zobaczyć będzie można wystawę zdjęć ilustrujących Przymorze. Organizowana jest ona w ramach 50-lecia PSM „Przymorze”. (Lubek) Fot. Krzysztof Lubański W Domu Kultury na Przymorzu można było oglądać wystawę prac plastycznych „Malowane na novo” Bogumiły Bothe oraz Włodzimierza Sirockiego, którzy swój artystyczny kunszt ćwiczą pod okiem Henryka Sokalskiego – instruktora malarstwa. W Klubie Osiedlowym „Bolek i Lolek” zorganizowano wystawę żab Niecodzienną wystawę… żab mogliśmy niedawno oglądać w Osiedlowym Klubie „Bolek i Lolek”, który działa przy Administracji Osiedla nr 4 Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej „Przymorze”. Fot. Krzysztof Lubański – Odwiedziła nas swego czasu mieszkanka Gdyni, która powiedziała nam, że ma bogatą kolekcję żab, liczącą (bagatela!) około 300 eksponatów. Podchwyciliśmy pomysł. Udało się przygotować tę dość niecodzienną wystawę, którą rozmieścić musieliśmy Autorzy ostatniej wystawy w Domu Kultury – Bogusława Bothe oraz Włodzimierz Sirocki aż w dwóch salach, aby wyeksponować ponad pół tysiąca różnego rodzaju zebranych żab – mówi Piotr Szczepański, kierownik osiedlowego klubu przy ul. Kołobrzeskiej. Na ekspozycji można było oglądać talerzyki, kubki, czapki, kapcie, poduszki, maskotki po solniczki i pieprzniczki – wszystko z „żabimi” motywami. Były też dwa wyjątkowe przedmioty: wabik na żaby przywieziony z Tajlandii oraz ropucha, która wykorzystana była w filmie dla dzieci „Opowieści opuszczonego dworu”. – Na tym jednak atrakcje się nie kończyły. W trakcie otwarcie wystawy wszystkim gościom serwowaliśmy dania z żab, a wiec udka i galaretkę. Przy tym przeprowadziliśmy konkursy – dodaje Piotr Szczepański. Już jesienią w „Bolku i Lolku” planowane są dwie kolejne duże wystawy. Jedna z nich poświęcona będzie aniołom i już teraz kierownik klubu zapowiada, że będzie można zobaczyć około tysiąca eksponatów. – Skontaktowałem się też już z kolekcjonerem, który ma trzy tysiące biedronek. Nie mamy możliwości pokazania odwiedzającym wszystkich, ale przynajmniej część z tak bogatej kolekcji – informuje kierownik „Bolka i Lolka”. (Lubek) Święto z niespodziankami Atrakcje dla najmłodszych Wakacje z Domem Kultury Fot. Krzysztof Lubański Fot. Archwium Spotkanie z autorką „Pór roku” Pamiątkowa fotografia Marty Polak, autorki książki „Pory roku”, z uczniami Szkoły Podstawowej nr 42 Czerwiec obfituje w wielość imprez organizowanych w Domu Kultury przy ul. Śląskiej 66b. Na początku miesiąca odbył się tu koncert Teatru Otwartego Dariusza Wójcika w ramach XII Roku dla Przymorza. – Było to spotkanie z cyklu „Poznajemy instrumenty”, którego bohaterem była trąbka. Uczestniczyli w nim uczniowie Gimnazjum nr 20 z ul. Jagiellońskiej – mówi Barbara Imianowska, kierująca przymorskim Domem Kultury. – Kilka dni temu odbyło się z kolei spotkanie z Martą Polak, autorką książki „Pory roku”. Brały w nim udział dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 42. Podobne spotkania będziemy chcieli organizować częściej. Mali goście Marty Polak mogli kupić jej książkę i przy okazji otrzymać autograf autorki „Pór roku”. – Tradycyjnie będziemy również organizować Akcję Lato dla dzieci wypoczywających w domu podczas wakacji. Przeprowadzimy ją w pierwszej części lipca. Przewidzieliśmy, jak co roku, wiele atrakcji. Planujemy zwie- dzanie Gdyni, gdzie zobaczymy oceanarium, wejdziemy na „Dar Pomorza” i ORP „Błyskawicę”. Odbędą się również warsztaty plastyczne o tematyce morskiej. Kontynuować będziemy też zajęcia z obróbki cyfrowej zdjęć – informuje Barbara Imianowska. Wszelkie wiadomości na temat letnich atrakcji w Domu Kultury przy ul. Śląskiej 66b otrzymać można na miejscu lub dzwoniąc pod numer 58 553 40 21. Dokładny program znany będzie już niebawem. (Lubek) Na początku imprezy najmłodszych mieszkańców Przymorza zabawiał clown Dzień Dziecka w Klubie Osiedlowym „Bolek i Lolek” każdego roku organizowany jest z wielką pompą. Tego dnia atrakcji dla najmłodszych nie brakuje. Święto milusińskich rozpoczęło się od występu aktorów, którzy (w dość jesienną pogodę) rozbawili i rozgrzali liczną młodą publiczność zebraną w przymorskim amfiteatrze przy „Bolku i Lolku”. Tego dnia nie zabrakło również turniejów oraz konkursów, podczas których wygrać można było oczywiście nagrody. Chętni mogli sprawdzić swoje umiejętności w miasteczku ruchu drogowego, zorganizowanym przez sieć McDonald’s. Amatorzy mocniejszych wrażeń brali też udział w rodeo. Na chętnych czekał byk do ujeżdżania, a prawdziwi mali mężczyźni oraz odważne dziewczęta mo- gli niczym Robert Kubica ścigać się gokartami. – Zorganizowanie tak wielu atrakcji dla najmłodszych mieszkańców naszego osiedla było możliwe dzięki życzliwości sponsorów, którzy wspierali nasze przedsięwzięcia – mówi Piotr Szczepański, kierownik Osiedlowego Klubu „Bolek i Lolek”. (Lubek) 8 maj 2010 r. www.twojagazeta.pl Inwestycje www.twojagazeta.pl Perfekcyjna praca ekipy CFE Polska Trójmiasto doczekało się Decathlona Długo mieszkańcy Trójmiasta czekali na otwarcie sklepu sportowego Decathlon. Kiedy rozpoczęto jego budowę, z dnia na dzień widać było postępy na terenie przy ul. Obrońców Wybrzeża na Przymorzu. Wystarczył rekordowy czas 3,5 miesiąca, by inwestycja została w pełni ukończona. niektóre elementy projektu. – Kiedy cały budynek już stanął, zajęliśmy się pracami wykończeniowymi. Prawa ekonomii nie od dziś mówią, że im szybciej otwarty sklep, tym szybciej przynosi zysk, dlatego też chcieliśmy jak najszybciej zakończyć inwestycję. W związku z tym nasza wspólna praca w okresie majowym była niezwykle wytężona i intensywna. Musieliśmy wszystko przygotować do odbiorów, które prowadziły m.in. straż pożarna, inspekcja sanitarna oraz inspekcja pracy. Do 30 kwietnia musieliśmy zakończyć główne prace budowlane i zasadnicze wykończenio- wykonywanie zadań inwestycyjnych przy jednoczesnej trosce o zdrowie i życie pracowników jest głównym celem CFE Polska. Cel ten zostaje osiągnięty, kiedy wszyscy pracownicy zatrudnieni przy realizacji zadań przestrzegają procedur i instrukcji określonych w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, a także zasad i przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych oraz wewnętrznych procedur CFE Polska. Dzięki doskonałej współpracy między inwestorem a CFE Polska cała inwestycja przebiegła spokojnie i bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu pracowników. To jednak nie koniec działań CFE Polska w Gdańsku. Od kilku tygodni rma ta realizuje bowiem kompleks mieszkaniowy „Cztery Oceany” przy ul. Obrońców Wybrzeża. Na razie CFE Polska wykonuje pierwszy etap tej inwestycji. (Lubek) Początek lutego Połowa lutego Koniec lutego Koniec marca Początek kwietnia Fot. Materiały nadesłane Mimo wielu nieoczekiwanych zwrotów akcji i niespodzianek, wykonawcy – rmie CFE Polska – udało się wywiązać z umowy jeszcze przed terminem. – Bardzo się cieszę, że udało nam się wybudować ten obiekt w niespełna 3,5 miesiąca. Szczególnie to cieszy, ponieważ, kiedy rozpoczynaliśmy prace, na zewnątrz temperatura sięgała -19ºC, a pokrywa śnieżna miała 20 cm, co na warunki Gdańska uznaje się za ciężką zimę – z uśmiechem mówi Rafał Chmielewski, kierownik projektu. – Szczególne uznanie należy się całej ekipie na budowie, a więc Joasi Urbańskiej, Dorocie Jodłowskiej, Radkowi Zadrożnemu, Wojtkowi Tyndzikowi, Marcinowi Kolibskiemu, Maćkowi Pachaczowi, Sebastianowi Gluzie – dodaje Rafał Chmielewski, no i oczywiście mojemu serdecznemu koledze z Krakowa Jarkowi Ząbikowi, który od początku był kierownikiem budowy, natomiast później został kierownikiem projektu dla prac bezpośrednio wykonywanych dla Decathlona. Tylko dzięki determinacji i zaangażowaniu tych ludzi możliwe było zakończenie inwestycji w tak szybkim tempie. Równie ważnym czynnikiem sprawnej realizacji była życzliwość, decyzyjność oraz perfekcyjne relacje z inwestorami, a więc prezesem i właścicielem obiektu – Frédérickem de Guitarre – i Panią asystent Agnieszką Chajduk oraz przedstawicielami Decathlona: Michałem Sawickim, Markiem Skoczylasem i Darkiem Gulem. Kiedy pracownicy wkraczali na teren budowy, trudno było spodziewać się, że roboty postępować będą tak szybko. – Najpierw musieliśmy odśnieżyć teren. Mróz był tak duży, że zmuszeni byliśmy wykorzystać duże koparki, by ściągnąć zmarzlinę. Tylko na to poświęciliśmy trzy dni. Dopiero wtedy mogliśmy rozpocząć roboty ziemne – wspomina pierwsze dni budowy Jarosław Ząbik, kierownik budowy Decathlonu. – Kiedy prowadziliśmy dalsze prace, cały czas towarzyszyły nam niekorzystne warunki pogodowe. Wykorzystywaliśmy jednak odpowiedni beton ze specjalnymi dodatkami, dlatego mogliśmy dalej realizować inwestycję. To jednak nie wystarczało do pełni sukcesu. Wylanie betonu w takich warunkach to dość trudna operacja, co na tę inwestycję było poważnym zadaniem. Profesjonalizm i doświadczenie ekipy były niezbędnymi atutami. Kiedy uporano się z robotami ziemnymi, ekspresowo przebiegały dalsze prace, podczas których stawiano konstrukcję stalową i montowano dach. Dopiero wtedy było można zająć się elewacją. Po raz kolejny pojawiły się jednak drobne problemy, związane z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jednak dzięki profesjonalnej kadrze i dobrej organizacji pracy i te kłopoty udało się szybko pokonać, mimo że zmieniane musiały być nawet we, by mieć wszystkie sprawy formalno-prawne załatwione, a od 31 maja można było otworzyć sklep, czyli eksploatować go – dodaje Jarosław Ząbik. Tak szybka, ale równocześnie w pełni profesjonalna i, co ważne, bezpieczna realizacja tego przedsięwzięcia, była efektem znakomitej organizacji pracy ekipy, która zajmowała się budową. – Mając w głowie cały projekt i strategiczne elementy tego przedsięwzięcia, niektóre zadania przewidzieliśmy szybciej i wcześniej je zrealizowaliśmy. Natomiast później to już tylko efekt naszej wspólnej ciężkiej pracy. Działania poszczególnych ekip budowlanych i ich współpraca przebiegały bardzo dobrze i bezkoniktowo, za co wszystkim należą się podziękowania – przyznaje kierownik budowy Jarosław Ząbik. Zachowanie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz Ekipa Decathlona, od lewej: Maciej Pachacz, Radosław Zadrożny, Dorota Jodłowska, Sebastian Gluza, Marcin Kolibski, Jarosław Ząbik, Rafał Chmielewski, Wojciech Napiórkowski, Wojciech Płaszko-Tyndzik, Joanna Urbańska CFE Polska jest przedsiębiorstwem budowlanym, które w 1996 roku rozpoczęło działalność w Polsce. Zakres działalności rmy obejmuje: • projektowanie inwestycji budowlanych, • budowę budynków o przeznaczeniu biurowym, administracyjnym, przemysłowym i mieszkaniowym oraz hoteli, • inżynierię lądową, • budowę obiektów drogowych wraz z inżynierią ruchu (mosty, wiadukty, etc), • roboty publiczne. CFE Polska stanowi część belgijskiej grupy CFE SA. Grupa ta działa na całym świecie, gównie w Belgii, Holandii, Luksemburgu, Polsce, Rumunii, Słowacji, Katarze oraz na Węgrzech. W zakresie działalności grupy znajdują się roboty publiczne, inżynieria lądowa i wodna, budowa budynków o przeznaczeniu handlowym, przemysłowym i administracyjnym, budowa oczyszczalni ścieków oraz wykonawstwo instalacji elektrycznych. Grupa jest również aktywna w branży nieruchomości, zwłaszcza na terenie Brukseli i Luksemburga. Za pośrednictwem swojej lii – DEME SA – CFE SA zachowuje pozycję światowego lidera w dziedzinie robót morskich (roboty drenażowe, pogłębianie, inżynieria morska). Decathlon to jeden z europejskich liderów dystrybucji oraz projektowania i produkcji artykułów sportowych. Powstał w 1976 roku we Francji, obecnie działa w 25 krajach. CFE Polska jest Generalnym Wykonawcą pierwszego w Trójmieście sklepu tej sieci. Koniec kwietnia Początek maja Połowa maja czerwiec 2010 r. 9 Wybrzeże Sztuki 2010 Wielkie święto teatru Jedne z najgłośniejszych spektakli ostatnich lat, w obsadach których znajdziemy nazwiska najznamienitszych polskich aktorów, będziemy mogli obejrzeć podczas zbliżającego się Festiwalu Wybrzeże Sztuki. Trzecia już edycja tego wielkiego święta polskiego teatru odbędzie się w dniach 26 czerwca – 4 lipca na scenach Teatru Wybrzeże w Gdańsku i Sopocie. – W tym roku zaprezentujemy widzom trzy najważniejsze spektakle kilku ostatnich sezonów – zapowiada Grzegorz Kwiatkowski, specjalista ds. public relations Teatru Wybrzeże. – Będą to „Persona. Marilyn”, „Oczyszczeni” oraz „Między nami dobrze jest”. Każdy z nich idealnie wpisuje się w przewodnie hasło tegorocznego festiwalu: „Ludzie jak bogowie”, które wyznacza wiele tropów i dróg artystycznych poszukiwań. Chcemy choć część z nich pokazać podczas Festiwalu Wybrzeże Sztuki. Jego program tworzymy w nadziei, że Gdańsk stanie się stałym miejscem spotkań rożnego rodzaju działań artystycznych i konfrontacji różnych sposobów widzenia świata, reeksji i poszukiwań, a Teatr Wybrzeże przestrzenią, w której ta idea uzyska swój realny kształt. Spektakl „Oczyszczeni” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, który zobaczyć będziemy mogli na Dużej Scenie w Gdańsku 26 czerwca o godz. 19.00 oraz 27 czerwca o godz. 18.00, okrzyknięty został przełomowym dla polskiego teatru, łamiącym kanony estetyczne i obyczajowe spektaklem o okrucieństwie i miłości ratującej człowieka przed całkowitym unicestwieniem. Występują w nim m.in. Jacek Poniedziałek oraz Stanisława Celińska. „Między nami dobrze jest” Doroty Masłowskiej w reżyserii Grzegorza Jarzyny obejrzeć będziemy mogli natomiast 28 i 29 czerwca o godz. 19.00 na deskach Sceny Kameralnej w Sopocie. Tu również nie zabraknie gwiazd w obsadzie (Roma Gąsiorowska, Danuta Szaarska czy Rafał Maćkowiak). Ostatnim z prezentowanych spektakli będzie „Persona. Marilyn” w reżyserii Krystiana Lupy, który przedstawił w nim kilka kolejnych wersji osobowości Marilyn Monroe. Sztukę tę, w której występują m.in. Sandra Korzeniak, Katarzyna Figura, Marcin Bosak i Adam Ferency, obejrzeć będziemy mogli 3 i 4 lipca o godz. 19.00 na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże. (ali) Fot. Teatr Wybrzeże Ceny biletów: 110 zł normalny, 70 zł ulgowy, 70 zł balkon (na Dużej Scenie w Gdańsku) Karnet FesƟwalowy na wszystkie spektakle: 270 zł normalny, 180 zł ulgowy. W spektaklu „Oczyszczeni” zobaczymy m.in. Stanisławę Celińską oraz Mariusza Bonaszewskiego Filmowo-muzyczny festiwal Wszystko o wolności Aż 10 dni projekcji lmowych z 26 pokazami w Gdańsku i Sopocie, spotkania z twórcami, prezentacja teatralna, debaty, koncerty polskiej i zagranicznej muzyki alternatywnej oraz plener artystyczny na terenie stoczni – w Gdańsku trwa 4. festiwal All About Freedom / Wszystko o wolności. Do tej pory impreza odbywała się w listopadzie. W tym roku jednak rozpoczęła się 8 czerwca i potrwa do piątku, 18 czerwca – w miesiącu związanym z przemianami demokratycznymi roku 1989. Jak zapewniają organizatorzy z Europejskiego Centrum Solidarności, głównym celem festiwalu jest prezentacja i zestawianie ze sobą różnorodnych form – lmu, muzyki, teatru, debaty – opisujących wolność jako elementarną wartość zarówno dla pojedynczego człowieka, jak i dla społeczeństw. Uczestnicy postarają się więc znaleźć odpowiedzi na pytania o to, czy Internet oraz media cyfrowe są naprawdę wolne, oraz o rolę solidarności w naszym codziennym życiu. Do debaty „Szukając wolności”, która odbyła się w poniedziałek, zostali zaproszeni tak wybitni goście, jak Łukasz Rostkowski (L.U.C) – autor albumu „39/89”, Jacek Borcuch – reżyser lmu „Wszystko co kocham”, Paweł Dunin-Wąsowicz – krytyk literacki oraz Małgorzata Niezabitowska – autorka sztuki „Polskie lato, polska jesień”. Przed nami jeszcze m.in. koncert polskiego zespołu KAMP! oraz Caribou – kanadyjskiej gwiazdy elektronicznego dream-popu, a także plener artystyczny na terenie byłej Stoczni Gdańskiej. Szczegółowy program festiwalu All About Freedom dostępny jest na stronie www.aaff.pl. (ali) Kultura czerwiec 2010 r. Nie możemy wszystkiego brać zbyt serio Z aktorem Piotrem Adamczykiem – o skrajnie różnych kreacjach w „Karolu...” i „Testosteronie”, najnowszym lmie „Święty interes”, braku dystansu Polaków do samych siebie i wygranej walce z „aktorską manierą” – rozmawia Alicja Lipińska. – Bezpośrednio po dwóch częściach opowieści o Karolu Wojtyle zagrał Pan w „Testosteronie” i „Ladies”. Czy to była jakaś forma odreagowania lub ucieczka przed zaszuadkowaniem w rolach wybitnych rodaków? – To była naturalna droga zawodowa, szczególnie w takiej pracy „zleceniowej”, jaką jest aktorstwo, gdzie zaprasza się nas do różnego rodzaju projektów. Miałem szczęście, że po tak zapadającej widzom w pamięć roli zaproponowano mi, żebym dalej uprawiał zawód aktora (śmiech) i wcielał się w kolejne postaci. Cieszę się ogromnie, że były to role różne. Nie był to więc sposób odreagowania czy pozbywania się wizerunku, choć powiem szczerze, że bałem się, że koledzy reżyserzy o mnie zapomną i postawią mnie na półce ról wielkich Polaków. – Do tematyki „papieskiej” wracamy poniekąd za sprawą Pana najnowszego lmu „Święty interes”, który w kinach zobaczyć będziemy mogli pod koniec sierpnia. Proszę nam więc zdradzić coś więcej na jego temat. – W tym wypadku można powiedzieć, że decyzja zagrania w tym obrazie była jednak w pewnym sensie odcięciem kuponu od roli Karola Wojtyły. Reżyser Maciej Wojtyszko wpadł na pomysł obsadzenia w rolach braci mnie i Adama Woronowicza, którego znamy z roli księdza Jerzego Popiełuszki. W lmie dziedziczą oni samochód, którym podobno jeździł Karol Wojtyła, i próbują ubić na nim tytułowy „święty” interes. Jest to z pewnością zabieg, który pozwolił nam na ukazanie dystansu do samych siebie, a, mam nadzieję, widzom również pozwoli na popatrzenie na siebie z pewnej perspektywy. Bo w końcu lm opowiada o naszych wadach narodowych. – A czy nie obawia się Pan, że w kontekście tych poprzednich lmów „Święty interes” odebrany zostanie przez widzów jako swego rodzaju pastisz lub wręcz ironia? – Ależ to byłoby świetnie, gdyby widzowie odebrali ten lm jako ironiczny! Traktuje on bardzo wiele spaw z przymrużeniem oka, a jednocześnie w komediowy sposób opowiada o nas. Jeśli my, Polacy, wszystko będziemy brać zbyt serio, to się utopimy we własnej beznadziejnej patetyczności. Myślę, że Polakom brakuje dystansu do siebie, do naszej historii, naszych bohaterów narodowych, którym najchętniej postawilibyśmy pomniki z brązu. Tymczasem wszystko to, co jest bliskie, ludzkie i człowiecze, przemawia do nas najintensywniej. Także o polskim katolicyzmie powinniśmy umieć rozmawiać z dystansem, a nie z dzikim zacietrzewieniem. Zwłaszcza w świetle ostatnich wydarzeń... – Naszych narodowych czy problemów Kościoła na świecie? – Naszych, polskich, także kościelnych. To dobry moment, żeby trochę spuścić z siebie tego powietrza i porozmawiać o tym, w jaki sposób traktujemy wiarę. – Wielu aktorów, z którymi rozmawiam, neguje to przeświadczenie, jakoby zawód aktora był najwspanialszy na świecie. Przypominają o dziesiątkach dubli, o pewnym znudzeniu, rutynie, o tym, że tworzenie lmu wcale nie jest tak pasjonujące, jak końcowy efekt, który widz ogląda na ekranie. Czy Pana aktorstwo bawi? – Moim zdaniem praca aktora jest... potra być wprost magiczna, niezwykle wdzięczna. Chociaż nie tworzymy niczego z krwi i kości, niczego, co byłoby stałe. Nasza praca jest ulotna. Mam jednak nadzieję, że czasem dajemy ludziom powód do zastanowienia, pokazując w naszych historiach człowieka. Ja tego zawodu nie zamieniłbym na żaden Fot. Alicja Lipińska www.twojagazeta.pl inny, chociaż z wiekiem zaczęły mnie interesować także inne sprawy. – Czyli? – Czyli ostatnio spełniłem swoje wielkie marzenie i założyłem z kolegami restaurację w Warszawie. To zajęcie daje mi ogromną satysfakcję i właśnie poczucie takiej normalnej, rzetelnej, ciężkiej pracy, bez jakiegoś usprawiedliwienia, typu „Aaa, to aktor, artysta, jemu można wiele wybaczyć...” – Na koniec proszę nam jeszcze powiedzieć, co Pan lubi w Trójmieście? – Przede wszystkim gdyński festiwal lmowy, ale nie tylko. Także w Sopocie jest bardzo fajny Festiwal „Dwa Teatry” z zupełnie wyjątkową widownią. Trójmiasto odwiedzam zawsze w związku z kinem i są to dla mnie bardzo „lmowe” miasta, co jak najbardziej proszę odczytywać jako komplement. – Dziękuję za rozmowę. Festiwal Dobrego Humoru Powalczą o Błękitny Melonik Trójmiasto jeszcze nie ochłonęło po najeździe gwiazd na festiwal lmowy w Gdyni i Sopot Top Trendy, a już 25 czerwca spotkamy się ponownie ze swoimi ulubionymi aktorami i showmanami. Rusza XI Festiwal Dobrego Humoru! Co roku rzesze zarówno miłośników dobrego humoru, jak i zwykłych ciekawskich, pragnących zobaczyć swoich idoli na żywo, ściągają do Gdańska, aby wziąć udział w szeregu imprez towarzyszących festiwalowi. A tych również podczas tegorocznej edycji nie zabraknie. Wszystko rozpocznie się o godz. 15.00, kiedy to w siedzibie Nadbałtyckiego Centrum Kultury (ul. Korzenna 33/35) przy Okrągłym Stole Satyryków zasiądzie grono wybitnych specjalistów od rozbawiania, którzy wybiorą tegorocznych zwycięzców w najdziwaczniejszych ka- tegoriach. Tutaj też godzinę później odbędzie się nisaż wystawy Zbigniewa Jujki. O godz. 17.00 wszyscy udadzą się na katamaran „Rubin”, aby odbyć Rejs Dobrego Humoru, natomiast o godz. 20.00 przez Długi Targ przejdzie wesoła parada uczestników. Głównym punktem imprezy będą jednak występy zaproszonych gości oraz uroczyste wręczenie nagród laureatom festiwalu podczas imprezy plenerowej w Klubie Myśliwskim w Gdańsku-Wrzeszczu. Warto także dodać, że po raz pierwszy w historii festiwalu na na nasz ulubiony program rozrywkowy, serial komediowy, gwiazdę uśmiechu oraz rysunek Gdańskiej Galerii Humoru możemy zagłosować za pomocą internetu – na stronie festiwalhumoru.pl. (ali) Fot. Alicja Lipińska 106 Co roku Festiwal Dobrego Humoru gości prawdziwych ekspertów od rozbawiania Życie Pomorza www.twojagazeta.pl Nowe szynobusy Fot. Materiały prasowe Nakładem ponad 50 mln zł samorząd województwa pomorskiego zakupił 6 szynobusów. Z Regionalnego Programu Operacyjnego udało się pozyskać na ten cel 29 mln zł. Pierwsze pojazdy mają trać do nas już 30 czerwca. Przetarg na szynobusy ogłoszono jeszcze w roku ubiegłym. Wygrała go rma Newag. Umowę na zakup pojazdów podpisali przedstawicie rmy oraz zarządu województwa pomorskiego. – Dwa pojazdy dostarczone zostaną do końca czerwca i będą kursowały na trasach Gdynia – Hel i Gdynia – Kościerzyna, które są szczególnie obciążone w sezonie turystycznym. Będą one miały 140 miejsc siedzących. Natomiast pozostałe szynobusy, z których ostatni tra do nas 3 stycznia 2011 roku, posiadać będą po 190 miejsc. Poza tym autobusy szynowe wyposażone będą w klimatyzację, monitoring zewnętrzny i wewnętrzny oraz komputerowy system informacji pasażerskiej, lokalizujący stacje i przystanki – informuje Tomasz Konopacki, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Dodajmy jeszcze, że autobusy szynowe dostosowane będą do obsługi osób niepełnosprawnych. W każdym z nich będzie możliwość zamocowania minimum dwóch wózków inwalidzkich. Z kolei rowerzyści będą mogli umocować swoje pojazdy na specjalnych uchwytach. W toaletach, które także dostosowane będą oczywiście do potrzeb niepełnosprawnych, znajdzie się natomiast składany przewijak dla niemowląt. (Lubek) Już w tym miesiącu w naszym województwie pojawią się nowe szynobusy Za duńskim przykładem Czekamy na zielone inwestycje Wykorzystywanie i nansowanie odnawialnych źródeł energii w pomorskich gminach to tylko jeden z kilku tematów, które omawiano podczas seminarium zorganizowanego przez Urząd Marszałkowski w Gdańsku oraz Ambasadę Królestwa Danii. Spotkanie, w którym uczestniczyło kilkudziesięciu przedstawicieli lokalnych samorządów województwa pomorskiego, odbyło się w ramach kampanii prowadzonej przez duńską ambasadę „Z Danią bliżej – Europa przyjazna środowisku”. Była to okazja to nawiązania kontaktów z reprezentantami duńskich gmin, które skutecznie wykorzystują ekologiczne technologie zwiększające efektywność energetyczną. W sympozjum uczestniczyli również biznesmeni z Danii, z którymi można było już teraz nawiązać pierwsze kontakty handlowe. Być może pomorscy samorządowcy pójdą za przykładem swoich kolegów z północy i, wykorzystując ich doświadczenie, rozpoczną zielone inwestycje w swoich powiatach i gminach. (Lubek) Zaszczep się przed urlopem Uwaga! Kleszcze! Zdecydowana większość z nas myśli już o urlopach, a dzieci i młodzież o wakacjach. Wypoczywać będziemy na plażach, za granicą albo nad jeziorami lub w górach. Ci, którzy mają w planach odpoczynek w lesie, powinni pamiętać o kleszczach, które czyhać będą na nas na każdym kroku. Ku przestrodze dodajmy, że w ubiegłym roku liczba zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu wzrosła aż o 70 proc.! Dlatego, wyruszając na obozy wędrowne, wycieczki rowerowe, spływy kajakowe czy biwaki pod namiotem, pamiętajmy, by zaszczepić się przeciwko tej chorobie. W naszym województwie jest kilka miast, w których znajdują się punkty szczepień. Mieszkańcy powiatu gdańskiego najbliżej mają do Gdańska, gdzie w kilkunastu ośrodkach zdrowia można otrzymać zastrzyki. Miejsca takie znajdują się również w Gdyni. Aby uzyskać pełną ochronę przed kleszczami, należy trzykrotnie przyjąć szczepionkę: pierwsze dwie dawki w odstępie 2-tygodniowym, a chcąc mieć długotrwałą ochronę przez chorobą, ostatnią szczepionkę musimy wziąć po upływie około roku. Więcej informacji na temat choroby i punktów, w których można się zaszczepić, dostępnych jest na stronie internetowej www.kleszczeinfo.pl. (Lubek) Będzie nowoczesne laboratorium Pomagamy powodzianom Samorząd wspiera policję Oni czekają na pomoc W tym roku powódź nie doświadczyła nas tak bardzo jak mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Stąd też samorząd województwa pomorskiego zdecydował, że przekaże 500 tys. zł. dwóm gminom – Sandomierz oraz Połaniec. Każda z nich otrzyma 250 tys. zł. – Poza tym Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, w specjalnym liście zaapelował do władz miast i gmin w naszym regionie o pomoc powodzianom, zwłaszcza z województwa świętokrzyskiego, które w wyniku powodzi ucierpiało najbardziej. Szczególną opieką objęte zostały gminy Sandomierz, Połaniec i Łubinice, gdzie zalanych zostało 80 proc. wsi – mówi Tomasz Konopacki, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Koordynacją akcji pomocowej dla powodzian zajmują się wicemarszałek województwa pomorskiego Leszek Czarnobaj i Krystyna Dominiczak, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej. Pościel, koce, śpiwory, bielizna, odzież, żywność o przedłużonej ważności oraz środki czystości przyjmowane są w magazynach Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej (tel. 58 301 32 73) w Gdańsku przy ul. Minogi 1A (pon.-pt. godz. 9.00-13.00 i 14.0017.00) oraz w Gdyni przy ul. Morskiej 217 (pon.-śr. godz. 9.00-13.00). Dary oraz pieniądze przyjmuje również Caritas Archidiecezji Gdańskiej – Sopot al. Niepodległości 778 (wejście od podwórka na ul. Sikorskiego), tel. 58 555 78 78. Wpłat można dokonywać na specjalnie utworzone konto Caritas Archidiecezji Gdańskiej 18 1160 2202 0000 0001 0993 9504. Zbiórkę prowadzi jednocześnie Polski Czerwony Krzyż, którego siedziba mieści we Wrzeszczu przy ul. Słowackiego 14, tel. 58 301 14 85, 58 341 04 93 i 58 341 69 11. Biuro czynne jest od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-17.00 (w czwartki do godz. 19.30). Pieniądze wpłacać można natomiast na konto o numerze: 93 1160 2202 0000 0001 6233 5614 z dopiskiem „Powódź 2010”. Chcąc przekazać powodzianom dary, warto wcześniej dowiedzieć się, czego najbardziej potrzeba. Nie pozbywajmy się jednak starej, zniszczonej odzieży i innych niepotrzebnych rzeczy, które powinny trać do śmieci. Jeżeli chcemy pomóc, róbmy to z potrzeby serca. (Lubek) Marszałek województwa Mieczysław Struk (z lewej) i inspektor Krzysztof Starańczak podpisują umowę w sprawie donansowania remontu laboratorium kryminalistycznego Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, oraz inspektor Krzysztof Starańczak, komendant wojewódzki policji, podpisali umowę w sprawie donansowania remontu pomieszczeń komendy. Samorząd województwa pomorskiego przekaże na ten cel 200 tys. zł. – Środki mają pośrednio wpłynąć na bezpieczeństwo mieszkańców naszego województwa. Pieniądze zostaną wydane na remont i modernizację budynku, w którym mieści się gdańskie labo- ratorium kryminalistyczne. Wykonanie tych prac jest niezbędne do zainstalowania nowoczesnego wyposażenia kupowanego ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Gdy okazało się, że KWP nie dysponuje wystarczającymi środkami na realizację przedsięwzięcia, marszałek Struk postanowił wesprzeć policję – mówi Tomasz Konopacki, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Jak informuje komenda wojewódzka, do Gdańska tra sprzęt do badań fonoskopijnych, odzyskiwania utraconych danych oraz zestaw do zabezpieczania cyfrowych danych na miejscu zdarzenia. W programie poza gdańską komendą uczestniczy jeszcze 6 laboratoriów w Polsce. Wartość projektu oszacowano na (bagatela!) 6,5 mln euro. Funkcjonariusze gdańskiego laboratorium kryminalistyki będą mogli korzystać z czterech wielofunkcyjnych stanowisk, dzięki którym możliwe będzie przeprowadzenie analiz związanych z odzyskiwaniem danych utraconych z dysków komputerowych czy też telefonów komórkowych i dyktafonów cyfrowych. Policjanci otrzymają również sprzęt, za pomocą którego będą mogli przetworzyć materiał dowodowy nagrany przez kamery monitoringu miejskiego, przemysłowego i stadionowego. To tylko część sprzętu, z którego niebawem będą mogli korzystać laboranci. (Lubek) Kolejne święto produktu regionalnego Mieszczuchy były w siódmym niebie Kuch, racuchy, ruchanki, serniki, zylc, domowy smalec, swojska śmietana, pachnące dymem wędliny, aromatyczne miody i przeróżne nalewki, wśród których brylowała „Zemsta sołtysa” i „Czar PGR-u” – taki raj dla podniebienia na jedną niedzielę zagościł pod murami oliwskiej katedry. Od samego niedzielnego ranka (30 maja) nieprzebrane tłumy mieszkańców (znacznie większe niż przed rokiem) sunęły wąską uliczką Biskupa Edmunda Nowickiego w Gdańsku-Oliwie, wodząc wzrokiem po suto zastawionych straganach. Przysmaki pomorskich kuchni regionalnych w oka mgnieniu znikały ze stołów, lądując najpierw w rękach, a następnie w żołądkach spacerowiczów. Ciasta, ciasteczka, placki, placuszki, miody na chleb i te pitne, przetwory domowe, boskie w smaku wędliny, nieziemskie pierogi, smalec ze skwarkami, kociewski zylc – wszystko to kusiło do degustacji i zakupów spragnionych swojskiego jadła mieszczuchów. Ta uczta bogów przygotowana została przez Urząd Marszałkowski w ramach „Święta produktu tradycyjnego”. I to nie byle jakiego produktu. Ich listę tworzy marszałek, przyjmując bądź odrzucając wnioski zgłoszone przez twórców potraw i wyrobów. Jednym z kryteriów jest przynaj- Stoisko Koła Gospodyń Wiejskich z Janowa jak zawsze cieszyło się wielką popularnością. Wszak to u nich, oprócz innych smakołyków, można było zakosztować „Zemsty sołtysa” i „Czaru PGR-u” mniej 25-letni okres dochowanej wierności receptury lub przepisu danego smakołyku. Lista marszałka województwa pomorskiego liczy obecnie 105 wyselekcjonowanych regionalnych przysmaków. Jeszcze rok temu lepsi od nas byli Ślązacy, którzy mieli zarejestrowanych 101 potraw i wyrobów. Teraz to pomorskie jest liderem! Majowy festyn to także rękodzielnictwo oraz sztuka ludowa, i to w najszlachetniejszym wydaniu, nic nie mająca wspólnego z popularnym odpustem. A co dopiero powiedzieć, gdy rękodzielnictwem ludowym zajmuje się mieszczuch. – Z miasta wyemigrowałam 6 lat temu. Zawsze chciałam żyć wśród natury – mówi Barbara Wysocka, zajmująca się... lnianym rękodzielnictwem. – Znalazłam piękne miejsce w okolicach Przywidza. Tam żyję i tworzę. Wszystko na bazie lnu, bo to zapomniana, a wyjątkowo zdrowa, przewiewna i praktyczna, bo mniej gnąca się tkanina. Z lnu można zrobić wszystko, no może poza bielizną. Sama chodzę tylko w tym, co sobie uszyję, a i innym polecam. Tłumy ludzi, jakie przewinęły się w ciągu tych kilkunastu godzin, dowodzi, że tego typu imprez my, mieszczuchy, jesteśmy jak nikt inny zgłodniali. I to w dosłownym tego słowa znaczeniu. (rym) Fot. Materiały nadesłane Wygodniej koleją 11 czerwiec 2010 r. www.twojagazeta.pl Fot. Piotr Rymsza maj 2010 r. Fot. KWP Gdańsk 6 Województwo pomorskie było przygotowane na wielką wodę Wydarzenia www.twojagazeta.pl maj 2010 r. Przyznano Złote Certyfikaty Rzetelności Poetycko w „osiemdziesiątce” Wojewódzkie potyczki Fot. SP 80 – Zgodnie z naszą kilkuletnią tradycją wiosną organizujemy w Szkole Podstawowej nr 80 Wojewódzki Konkurs Poetycko-Recytatorski. Startują w nim uczniowie klas II i III – informuje Małgorzata Łapuć, która wspólnie z Henryką Toczek i Renatą Sobczak przygotowały Laureaci wojewódzkiego konkursu konkurs. Do organizatorów po- poetyckiego etycko-recytatorskich zmagań, których tematem przewodnim w tym roku była „Przyroda wokół nas”, napłynęło 80 prac. Spośród nich jury wybrało 20 utworów. Do ścisłego finału imprezy zakwalifikowali się uczniowie z 6 gdańskich podstawówek. – Młodzi poeci nie dość, że musieli sami stworzyć utwory, to jeszcze musieli zaprezentować je szerokiej publiczności, wśród której nie zabrakło rodziców, nauczycieli oraz szkolnych kolegów. Emocji było wiele. Że nie są to tylko czcze słowa, niech świadczy fakt, że niektórzy zapomnieli własnych tekstów – dodaje Małgorzata Łapuć. Ostatecznie jednak zdecydowano się 1. miejsce przyznać Agacie Salnik ze Szkoły Podstawowej nr 44. Jej koleżanka z tej samej podstawówki – Dominika Raczyńska – zajęła 2. pozycję, natomiast Kindze Gąsowskiej ze Szkoły Podstawowej nr 23 przyznano 3. lokatę. Przedstawiciel gospodarzy – Maksymilian Kubiak – uhonorowany został zaś wyróżnieniem. Organizatorzy wojewódzkiego konkursu za naszym pośrednictwem dziękują sponsorom za ufundowanie nagród. (Lubek) Nagrody dla firm solidnych i etycznych Aż 41 firm z województwa pomorskiego otrzymało Złote Certyfikaty Rzetelności. Projektowi, realizowanemu w ramach Programu „Rzetelna Firma”, patronuje Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej. W czwartek, 20 maja w sopockim hotelu Sheraton odbyła się uroczystość wręczenia Złotych Certyfikatów Rzetelności. Głównym celem ich przyznawania jest promocja etycznych zachowań w biznesie, a także firm, które solidnie wywiązują się z zobowiązań finansowych wobec swoich kontrahentów i terminowo regulują należności względem instytucji i urzędów. Złoty Certyfikat Rzetelności to dla przedsiębiorstwa nie tylko dowód na jego solidność, ale także wymierne korzyści dla biznesu. Jak wynika z badania przeprowadzonego w 2009 roku przez REKLAMA Fot. Organizatorzy 12 Pamiątkowe zdjęcie pomorskich laureatów Złotych Certyfikatów Rzetelności TNS OBOP, aż 76 proc. respondentów dostrzega pozytywny wpływ certyfikatu potwierdzającego rzetelność firmy na wybory konsumenckie. Oznacza to, że ponad trzy czwarte badanych zdecydowanie chętniej sięgnie po produkty czy usługi firmy, która posiada certyfikat będący dowodem jej rzetelności. Złote Certyfikaty Rzetelności przyznawane są w ramach Programu „Rzetelna Firma”, który od 2008 roku odznacza przedsiębiorstwa, które rzetelnie wywiązują się ze swoich zobowiązań płatniczych wobec kontrahentów, a także nie są notowane jako dłużnik w Krajowym Rejestrze Długów. Złote Certyfikaty od zwykłych różnią się tym, że aby je otrzymać, nie tylko nie można zalegać z płatnościami, ale także należy zobowiązać się do przestrzegania Kodeksu Etycznego Rzetelnej Firmy, który określa, jak należy się odnosić m.in. do kontrahentów czy pracowników, ale także jak spełniać wymogi ochrony środowiska. Otrzymują je firmy, które po przejściu gruntowne- Streetwaves w Gdańsku Kultura w podwórku Rockowy koncert w parku, podwórku czy nawet... na dachu sklepu spożywczego? Tegoroczna edycja Streetwaves Gdańsk pokazała po raz kolejny, że kultura i sztuka dadzą radę „wcisnąć” się absolutnie wszędzie! Czym w zasadzie są Streetwaves? Organizatorzy z Nadbałtyckiego Centrum Kultury opisują je jako akcję miejską wprowadzającą działania muzyczne i artystyczne w przestrzeń publiczną Gdańska. Nie chodzi tu o sale koncertowe czy galerie, ale o podwórka, skwery oraz miejskie zakamarki. Dzięki temu mieszkańcy mogą nie tylko uczestniczyć w ciekawym artystycznie wydarzeniu, poznać się lepiej z sąsiadami i miło spędzić czas, ale także na nowo odkryć swoją dzielnicę i swoje miasto. Wszystko działo się w przedostatni majowy weekend. Oliwa i Strzyża były pierwszymi przystankami, które zalała fala imprez. A tych było naprawdę sporo: pokazy krótkich dokumentów o mieszkańcach Oliwy w podwórku kamienicy przy ul. Obrońców Westerplatte, aerobik na trawniku przy placu Inwalidów Wojennych czy muzyczny występ Jacka Kuleszy na dachu pobliskiego sklepu spożywczego. W Parku Oliwskim odbył się koncert zespołu Drewno From Las, a także akcja „Zerwij sobie wiersz”, podczas której można było wysłuchać utworów trójmiejskich poetów. W podwórkowej scenerii zagrały też Old Time Radio i The Sound of Pixies, a w Kafe Delfin i bibliotece odbywały się spotkania literackie oraz wystawy. Co ważne, program został ułożony tak, że w każdej z tych imprez mogliśmy wziąć udział. Podobnie było na Strzyży, gdzie najpierw przy sklepie „Dominik” odbył się koncert zespołu Mananasoko, a prosto stamtąd wszyscy udali się na Plac Generała Maczka, gdzie zagrał Folder. (ali) REKLAMA Gdańsk, ul. Kurpińskiego 21, tel. 58 / 712 76 70 go procesu weryfikacji, nad którym czuwa specjalnie powołana Komisja Weryfikacyjna, okazują się najlepsze w danym regionie. W pierwszej edycji projektu w województwie pomorskim nagrodzonych zostało 41 firm. Laureaci odebrali Złote Certyfikaty Rzetelności z rąk Waldemara Sokołowskiego, prezesa Zarządu Rzetelnej Firmy. Więcej informacji na temat nagrodzonych firm i przedsiębiorstw znajduje się na stronie www.rzetelnafirma.pl. (rym) Kultura maj 2010 r. Nowy kandydat na prezydenta Gościliśmy Neo-Nówkę Kabaretowi Neo-Nówka z Wrocławia spodobało się na Pomorzu. Niedawno występowali w kabaretonie podczas sopockiego festiwalu Top Trendy, natomiast tydzień temu dali dwa koncerty w Gdańsku. TANIE BILETY LOTNICZE Europa i świat, ceny od 50 zł BILETY AUTOKAROWE cała Europa CHWILÓWKA! PO¯YCZKA! RÓWNIE¯ EMERYCI I RENCIŒCI Najlepsza oferta na rynku Formalnoœci telefonicznie Wyp³ata natychmiast i w domu klienta Ubezpieczenie assistance dla po¿yczkobiorcy Bez ograniczenia kwotowego WWW.DAIGLOB-FINANCE.PL tel./fax 058 553 55 45 692-795-795 DAIGLOB FINANCE REKLAMA Profesjonalne masa¿e rehabilitacyjne, odchudzaj¹ce i relaksacyjne. Wykwalifikowany masa¿ysta. mgr Zdrowia Publicznego Tel. 0-501-761-152 Skecz „Niebo” w wykonaniu kabaretu Neo-Nówka jak zwykle do łez rozbawił publiczność zgromadzoną w pięknej, klimatyzowanej sali kina Neptun będzie można nawet wyjechać. Wszystko wam dam przed wyborami. A po nich… wała – grzmiał ze sceny „kandydat na prezydenta Gdańska”. Neo-Nówka szczególnym sentymentem darzy Trójmiasto, ponieważ właśnie tu otrzymała swoją pierwszą poważną nagrodę. Jak zapewniają artyści, jesz- cze w tym roku odwiedzą Pomorze. – Teraz akurat na Pomorzu spędziliśmy nieco więcej czasu. Ja z rodziną wypoczywam we Władysławowie. Miałem nawet „przyjemność” jechać do Trójmiasta samochodem. Niewiele brakowało, bym spóźnił się na występ. Prawdopodobnie już REKLAMA (Wizyty domowe) www.masaze.tx.pl we wrześniu zawitamy do was raz jeszcze. Podobnie jak w roku ubiegłym planowany jest bowiem koncert w Hali Oliwia – mówi Roman Żurek, czyli Lucjan ze skeczu „Niebo”. W kolejnym wydaniu „Twojej Gazety” zamieścimy obszerniejszą rozmowę z członkami kaba(Lubek) retu Neo-Nówka. REKLAMA Restauracja i dyskoteka Całkiem nowa „Żabusia”! Fot. Alicja Lipińska REKLAMA REKLAMA Gdańsk Oliwa, ul. Krzywoustego 1e Fot. Krzysztof Lubański Neo-Nówka przez wielu uznawana jest za niekwestionowanego lidera polskiej sceny kabaretowej (wszystko oczywiście zależy od gustów, a o tych się nie dyskutuje). Szczególną sławę przyniósł im skecz „Niebo”. Nie zabrakło go również na gdańskim koncercie. Kolejny raz członkowie grupy udowodnili, że są mistrzami improwizacji, czym zaskarbili sobie serca fanów. Na występie nie zabrakło również akcentów regionalnych. – Wybuduję wam autostradę do samego Centrum Gdańska… z Jelitkowa. Korki zrobię. Będą takie korki, że z garażu nie 13 www.twojagazeta.pl REKLAMA Restauracja „Żabusia” zaprasza! Restaurację „Żabusia” na Żabiance znają chyba wszyscy mieszkańcy, ponieważ istnieje tu już od 1976 roku. Jednak metamorfoza, jakiej lokal został poddany w ostatnim czasie, całkowicie odmieniła jej oblicze. Znajduje się tu obecnie elegancka i pełna uroku sala restauracyjna oraz sala klubowa dla młodzieży z dużym telewizorem, na którym można oglądać mecze. W czwartki w Restauracji „Żabusia” organizowane są Dyskoteki Dorosłego Człowieka dla osób w każdym wieku, na których równie dobrze bawią się studenci, jak i starsi miłośnicy tanecznych pląsów. W ciągu dnia można tu natomiast wypić aromatyczną herbatę i skorzystać z bezprzewodowego Internetu, po południu zjeść smaczny obiad (wszystkie potrawy przygotowywane są na miejscu), a wieczorami posiedzieć ze znajomymi i posłuchać dobrej muzyki. Restauracja „Żabusia” organizuje również wszelkie imprezy okolicznościowe: komunijne, chrzty, wesela oraz stypy, bale sylwestrowe, karnawałowe, imprezy rmowe, konferencje i bankiety. Lokal pomieści 100 osób. Warto dodać, że znajduje się tu także wentylowana sala dla osób palących. Studentów natomiast powinny ucieszyć 10-procentowe zniżki, a łakomczuchów – obiady rodzinne, które od poniedziałku do piątku w godz. 14.00-16.00 oferowane są w cenie 16 zł. Zapraszamy! (ali) Restauracja ŻABUSIA Gdańsk-Żabianka, ul. Gospody 7 tel. 58 556 23 14 www.zabusia.pl Otwarte codzienne w godz. 13.00-22.00 14 Rozmaitości www.twojagazeta.pl PRAWNIK RADZI Dziedziczenie na czyjąś rzecz? W prawie polskim spadkowym nie ma konstrukcji, która pozwalałaby na odstąpienie od swego udziału spadkowego i przekazaniu go na rzecz wskazanej przez nas osoby. Można taki udział w spadku przyjąć, a następnie go zbyć. Dla wielu klientów Kancelarii jest to wyjątkowo niekorzystne rozwiązanie pod względem prawnym. Odrzucenie udziału spadkowego nie zawsze wywoła zamierzony przez nas skutek. Przykładowo, klientka Kancelarii odrzuciła spadek po zmarłym mężu z nadzieją, że jej udział przypadnie tylko jednemu z dwójki posiadanych dzieci. Natomiast skutkiem jej decyzji był podział udziału spadkowego w sposób równy pomiędzy dzieci. Jak widzimy, w momencie odrzucenia spadku następują zmiany w dwóch elementach. Pierwszym są osoby, które do spadku zostały powołane. Odrzucenie spadku zgodnie przepisami Kodeksu cywilnego powoduje, że spadkobierca ten traktowany jest w taki sposób, jak gdyby nie dożył otwarcia spadku. Tym samym jest traktowany tak, jakby go nie było. I tu należy wspomnieć, iż nie zawsze zdarza się tak, że na jego miejsce pojawią się nowi spadkobiercy. Dotyczy to określonych zdarzeń i sytuacji. Z kolei drugim elementem, który może ulec zmianie, jest wielkość udziału w spadku. I tu tak samo jak powyżej z tego typu sytuacją mamy do czynienia tylko w określonych przypadkach. Tak naprawdę dla określenia skutków naszej decyzji potrzebne jest dokładne przeanalizowanie sytuacji przez osobę wykwalikowaną. Oświadczenie o odrzuceniu spadku można złożyć albo przed notariuszem, albo przed sądem. Z całą pewnością zostaniemy pouczeni o konsekwencjach naszej decyzji, jednak pouczenie to będzie miało charakter bardzo ogólny. Oświadczenie o odrzuceniu spadku jest nieodwołalne. Dlatego warto się zastanowić i skorzystać z pomocy profesjonalnego prawnika, zanim zdecydujemy się taki krok podjąć. WAŻNE! Odrzucenie spadku skutkuje tak, jakby spadkobierca nie dożył otwarcia spadku, a ponadto jest skuteczne również wobec zstępnych, gdyż w przypadku jego złożenia mogą się oni ubiegać o udział w spadku (Art. 1020 KC). Marta Cieślak Kancelaria Prawnicza Koprowski Gąsior Gierzyńska & Partnerzy Sc Kancelaria Prawnicza Koprowski Gąsior Gierzyńska & Partnerzy sc DORADCA FINANSOWY RADZI f Wynajmę umeblowaną kawalerkę w Gdańsku na 3 miesiące. Tel. 783 240 380. f „Świat Wiedzy” komplet numerów 1-200. Cena 100 zł. Tel. 58 347 96 01. f Sprzedam tanio szybkowar węgierski firmy Kukkta, poj. 6 l, sokownik 8 l, niemiecki. Tel. 58 714 41 54. f Sprzedam palmę pokojową 2,5 m wysokości. Cena 250 zł. Tel. 509 867 027. f Sprzedam garnitur chłopięcy 140 cm wzrostu, beż i granat. Tel. 58 714 41 54. f Sprzedam żelazko z nawilżaczem i kurtki skórzane: damską (średnia) i męską (duża). Tel. 58 714 41 54. f Profesjonalne układanie glazury i terakoty. Duże doświadczenie w branży. Tel. 505 957 867. f Expresowa naprawa protez zębowych. Tel. 692 690 352. f Sprzedam odtwarzacz DVD z magnetowidem Toshiba SD-25 VL. Cena 200 zł. Tel. 58 742 29 87. f Sprzedam rower dziecięcy, koła 21 cali, nowy. Cena 180 zł. Tel. 691 96 04 88. f Komputerowy serwis u klienta. Naprawa, instalacja, modernizacja, doradztwo, nauka obsługi. Tel. 601 804 607. f Sprzedam dekoder Polsatu z kartą Samsung DSB-H 370 G, cyfrowy HD. Cena 220 zł. Tel. 500 593 658. f Tanie lekcje angielskiego na poziomie podstawowym i średnio zaawansowanym. Konsultacje dla wyjeżdżających do UK. Tel. 510 719 934. Pod koniec maja Rada Miasta uchwaliła Statut miasta, który jest przedmiotem krytyki niektórych środowisk, szczególnie osób i instytucji pozapartyjnych. Osobiście podzielam krytyczne głosy mówiących głośno, że niektóre postanowienia Statutu stanowią zaporę dla rozwoju samorządności lokalnej. Statut oddala radnych i mieszkańców od współuczestniczenia w zarządzaniu gminą. Mam na myśli nie tylko ustanowienie wysokiego, 10-procentowego progu pozyskiwania podpisów pod inicjatywą powołania rad osiedli i dzielnic, który, jak powiedziałem na sesji, zabija inicjatywę obywateli, ale także, co nagłośniła prasa – wymóg zebrania 2000 podpisów pod inicjatywą uchwałodawczą. W większości dużych miast w Polsce to wymóg około 1 promila mieszkańców miasta. W Gdańsku byłoby to około 500 podpisów. Niestety, radni dominującego w Radzie Miasta klubu za aprobatą Prezydenta Miasta opowiedzieli się za 2000 podpisów. Moim zdaniem, to zapora dla realizacji prawa obywateli do czynnego uczestniczenia w życiu gminy. Tymczasem władze miasta mówią publicznie, że działają na rzecz tworzenia państwa obywatelskiego. Statut powinien być tak skonstruowany, by był konsekwencją samorządności lokalnej, a nim nie jest. Byłem jedynym radnym, który na sesji odniósł się do wszystkich zasadniczych postanowień Statutu. Uchwalony głosami koalicji, ugruntowuje pozycję Rady Gdańska w roli „podnóżka” władzy wykonawczej. Cechuje go umocnienie pozycji partii politycznych w radzie. Stawia kluby polityczne w pozycji dominującej wobec komisji stałych Rady Miasta. Zawiera tylko lakoniczne postanowienia o referendum i konsultacjach społecznych, niezapewniające realizacji woli mieszkańców Gdańska. Rada powinna być miejscem, gdzie o sprawach mieszkańców dyskutują i decydują radni, a nie kluby polityczne. Statut ogranicza znacznie pozycję radnych niezrzeszonych. Świadczy o tym podniesienie z 4 do 5 ilości radnych, którzy mogą utworzyć klub, i zakaz przynależności do więcej niż jednego klubu. Na koniec jeszcze jedno pytanie. Dlaczego Statut, najpoważniejszy akt prawa miejscowego, nie był poddany konsultacjom społecznym? Sylwester Wysocki Niezrzeszony Radny Gdańska Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „POŁUDNIE” Kredyt renansowy udzielany jest z przeznaczeniem na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów. Jeśli jakiś czas temu zaciągnąłeś kredyt hipoteczny, to może się okazać, że Twoi znajomi, którzy zaciągają kredyt dzisiaj, zaciągają go na znacznie lepszych warunkach. Czy w przeszłości podjąłeś niewłaściwą decyzję? W okresie, gdy zaciągałeś kredyt mieszkaniowy (lub inny rodzaj kredytu), rynek kredytów mógł wyglądać zupełnie inaczej niż dziś. W tamtym okresie Twoja decyzja na pewno była poparta wnikliwą analizą ofert kredytowych i z pewnością wybrałeś jeden z najlepszych dostępnych w tamtym czasie kredytów. Od tamtej pory na rynku pojawiły się jednak nowe banki, a konkurencja między nimi zaostrzyła się, w wyniku czego obecnie oferują one swoim nowym klientom znacznie lepsze warunki. Z czasem zmieniają się też rynkowe stopy procentowe (LIBOR i WIBOR), kurs waluty oraz ceny mieszkań. Różnice te powodują, że nowi klienci banków (a więc również Ci, którzy zdecydują się na kredyt renansowy) płacą raty niższe nawet o 30 proc. Przy swoich obliczeniach dotyczących renansowania należy pamiętać, że nie ma znaczenia, jaka część kredytu jest już spłacona, ważne natomiast jest, ile jeszcze pozostało do spłaty. Licząc koszty naszego renansowania, najpierw dodajemy prowizję za udzielenie nowego kredytu, potem ewentualną opłatę za jego wcześniejszą spłatę, następnie opłaty związane ze zmianą wpisu w księdze wieczystej – czyli likwidacją jednego wpisu i wpisem drugiej hipoteki. Od marca 2006 roku, w związku z wejściem w życie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, opłata za założenie księgi i wpis jest stała i wynosi odpowiednio 60 zł (założenie księgi) oraz 200 zł (wpis hipoteki). W jakim okresie warto zdecydować się na renansowanie starego kredytu? Na jakie czynniki zwracać uwagę? Jakie aspekty kredytowania analizować, aby móc właściwie porównać dostępne kredyty renansowe? Na te szczegółowe pytania dotyczące kredytu renansowego odpowiedzą i bezpłatnie doradzą oraz załatwią za Ciebie wszelkie formalności profesjonalni doradcy nansowi. Arkadiusz Szymański Doradca Finansowy KAUNAN Consul�ng – doradztwo nansowe KREDYTY, LEASING, FAKTORING 25 banków i instytucji nansowych w jednym miejscu Bezpłatna infolinia 0800 800 636 lub tel. kom. 0508 299 664 www.kaunan.pl INFORMATOR OGŁOSZENIA DROBNE f Sprzedam „Praktyczny podręcznik przepowiadania przyszłości” wydawnictwa De Agostini. Cena 300 zł. Tel. 58 556 33 90. KOMENTARZ RADNEGO NIEZRZESZONEGO Kredyt renansowy Wysoki próg demokracjij – czy to się opłaca? 80-840 Gdańsk, ul. Świętojańska 47/48 Budynek Polskiej Akademii Nauk, I-piętro Tel. 058 301 23 31, e-mail: [email protected] www.kancelaria-kgn.pl [email protected], telefon 58 732 06 86 maj 2010 r. TELEADRESOWY TELEFONY ALARMOWE Punkt przyjęć interesantów, Administracja Osiedla nr 4, ul. Kołobrzeska 59, 1. pon. m-ca w godz. 16.00-17.00, tel. 58 553 04 13 Policja tel. 997 Pogotowie Ratunkowe tel. 999 Straż Pożarna tel. 998 Straż Miejska tel. 986 SPÓŁDZIELNIE MIESZKANIOWE POLICJA W DZIELNICY I Komisariat Policji V Gdańsk, ul. Obr. Wybrzeża 19, tel. 58 521 12 22 Punkt przyjęć interesantów, Administracja Osiedla nr 1, ul. Opolska 3, ostatni pon. m-ca w godz. 10.00-11.00, tel. 58 556 49 29 Punkt przyjęć interesantów, Administracja Osiedla nr 2, ul. Piastowska 90, 1. pon. m-ca w godz. 17.00 -18.00, tel. 58 553 17 61 Punkt przyjęć interesantów, Klub Osiedlowy „Kolejarz”, ul. Kołobrzeska 25E, 1. pon. m-ca w godz. 17.00-18.00, tel. 58 557 28 14 Punkt przyjęć interesantów, Administracja Osiedla nr 3, ul. Jagiellońska 4A,1. pon. m-ca w godz. 17.0018.00, tel. 58 556 39 64 1 CIENKIE, KRUCHE CIASTE CZKO 10 KRZEW 2 3 ANGLIK O UROK, PASIE POWAB STARTOWYM 12→ TYP 11 OBNIŻENIE STATKU NAPIĘCIA ŻAGLOWEGO MIĘŚNI 15 … BOLL, ZNANY REŻYSER NIEMIECKI 5 16 GŁÓWNA RZEKA SYBERII 11 17 WIELBŁĄDZIA KRZYŻÓW KA 13 18 MEG…, AKTORKA AMERYKAŃSKA 15 19 MA CZTERY KWARTAŁY 6 PSM „Przymorze” 80- 505 Gdańsk, ul. Czarny Dwór 12, tel. 58 5531 707, fax 58 553 22 31, Administracja Osiedla nr 1 80-395 Gdańsk, ul. Opolska 3 tel. 58 556 49 29, fax 058 556 49 29 Administracja Osiedla nr 2 80-352 Gdańsk, ul. Piastowska 90E tel. 58 553 26 31 Administracja Osiedla nr 3 80-371 Gdańsk, ul. Jagiellońska 4, tel. 58 553 02 22, fax 58 553 10 11 Administracja Osiedla nr 4 80-397 Gdańsk, ul. Kołobrzeska 59, tel. 58 553 04 13, fax: 58 553 0413 PSM „Kolejarz” 80-387 Gdańsk, ul. Lęborska 23B tel. 58 553 42 71, 58 553 42 87 fax: 58 553 44 84 5→ 5↓ 6 4 DRUGI NASIONO WŚRÓD KAPEĆ, OFICERÓW BAMBOSZ POKOS ZBOŻA WOJSKOTRAWY WYCH 12↓ BUDUJE ŻEREMIA 2 7 13 PTAK O PIĘKNYM OGONIE 14 WZNIESIENIE, MAŁA GÓRKA 8 9 7 8 POJAZD SZAŁOWA KOLARZA BABKA, KOCIAK 3 9 WĄSKI PAS ZIEMI UPRAWNEJ PARAFIE NMP Królowej Różańca Św., 80-384 Gdańsk, Pl. Najświętszej Maryi Panny 1, tel. 58 558 33 93, 58 558 36 55 fax: 58 553 44 87 Biuro paraalne czynne w pon., wt., czw., pt. 10-12 i 15-18 poradnia rodzinna pon. od 17 Proboszcz: ks. prałat Andrzej Paździutko Św. Brata Alberta Chmielowskiego, 80-385 Gdańsk, ul. Olsztyńska 2, tel. 58 556 42 40, fax 58 511 08 29. Biuro paraalne czynne w pon., śr., pt. 16-18 poradnia rodzinna czw. 17-19 Proboszcz: ks. Grzegorz Stolczyk Św. Józefa, 80-371 Gdańsk,ul. Jagiellońska 9, tel./fax 58 553 26 21 Biuro paraalne czynne we wt., pt 16-18, śr. 10-12, poradnia rodzinna wt. od 18 Proboszcz: ks. Krzysztof Glaza 1 4 10 12 14 17 16 18 19 Litery w oznaczonych kratkach, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie. Wygraj nagrodę! Każdy, kto odnajdzie ukryte w krzyżówce hasło, może liczyć na wylosowanie podwójnego zaproszenie do Teatru Wybrzeże lub innej nagrody-niespodzianki. Rozwiązanie należy przesłać na adres e-mail: [email protected], zgłosić telefonicznie 58 732 06 76 lub 86, albo przesłać pocztą na adres redakcji. Trzeba podać swoje imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz telefon kontaktowy. Zwycięzcami krzyżówki z maja są: Turska Alicja, Stankiewicz Irena, Dusza Wojciech, Pawłowska Danuta, Kubacka Henryka, Szober Dagmara, Majchrowska Mariola, Ciereszko Cecylia, Chudzik Elzbieta, Karpiński Maciej, Małecka Elzbieta, Dobroczek Eugeniusz, Wantoch Małgorzata, Piotrowski Ryszard, Tomczyk Anna, Lepiejko Kazimierz, Kaleta Justyna, Paruszewski Wojciech. Gratulujemy! Sport maj 2010 r. Turniej pamięci króla kibiców Ogólnopolskie zmagania piłkarzy Fot. Organizatorzy Stadion sopockiego Ogniwa był areną zmagań w I Ogólnopolskim Turnieju Charytatywnym Piłki Nożnej im. Tadeusza Duffeka – króla kibiców Lechii Gdańsk. W sportowej rywalizacji mogli uczestniczyć zawodnicy szkół podstawowych i gimnazjów. Organizatorem imprezy było Stowarzyszenie Kibiców „Biało-Zielony Sopot”. Pamiątkowe zdjęcie uczestników turnieju im. Tadeusza Duffeka Liga wojewódzka MMKS na 2. miejscu Rozegrano pierwszy rzut Ligi Młodzików Województwa Pomorskiego w Lekkiej Atletyce. Bardzo dobrze spisali się w niej przedstawiciele MMKS Gdańsk, którzy wywalczyli 2. miejsce. Bezkonkurencyjni okazali się zawodnicy tczewskiego Sambora. W rywalizacji brały udział 22 kluby. Gdański MMKS reprezentowały jeszcze dwa inne teamy, które sklasyfikowane zostały na 15. i 20. miejscu. (GR) REKLAMA Kamil Rusiński, natomiast tytuł najlepszego bramkarza przypadł w udziale Łukaszowi Szczepańskiemu. W kategorii gimnazjów bezkonkurencyjna okazała się drużyna z Wiślinki, która pokonała Biało-Zielonych Sopot i zespół Parafii pw. Zesłania Ducha Świętego. Na dalszych miejscach sklasyfikowano Lwy Północy, Parafię św. Bernarda i Orła Straszyn. W tej grupie wiekowej wyróżnieniami indywidualnymi uhonorowano Sylwestra Rybusa i Dariusza Kota. – Zmagania piłkarskie to jednak nie wszystko, co przygotowaliśmy tego dnia. Na imprezie pojawili się również piłkarze Lechii, z którymi można było sobie zrobić zdjęcia i wziąć od nich autograf. Po turnieju chętni mogli natomiast obejrzeć mecz rugby pomiędzy Ogniwem a Juvenią Kraków – dodaje Rafał Głuszcz. (Lubek) Wsparcie Saur Neptun Gdańsk i miasta Grali fair play Lechia w finale ekstraligi W półfinałowym meczu fazy play-off ekstraligi rugbiści gdańskiej Lechii pokonali na własnym stadionie Arkę Gdynia 18: 12 (18:7) i tym samym awansowali do finału rozgrywek. Spotkanie finałowe rozegrają w Łodzi, gdzie w walce o tytuł mistrzowski zmierzą się z miejscowymi Budowlanymi. Gdańszczanie wygrali z Arką w najważniejszym z możliwych momentów, gdy ważyły się losy awansu do finału. Stanowili monolit, który nie miał słabych punktów. Wszyscy zawodnicy bez wyjątku zasłużyli na słowa uznania. Klasą dla siebie była formacja młyna biało-zielonych. Twarda, nieustępliwa, stanowiąca barierę nie do przejścia, co jakże często pozwalało graczom ataku na spektakularne szarże. Zwycięstwo Lechii jest tym ważniejsze, że ostatnio w dwóch spotkaniach z Arką nasi ponieśli dwie bolesne porażki, w tym to ostatnie – na stadionie przy ul. Traugutta. Taki wynik, a szczególnie taka gra i zaangażowanie, mogą być obiecującym prognostykiem przed finałowym meczem w Łodzi z Budowlanymi. Po zakończonym pojedynku brązowe medale wręczył zawodnikom gdyńskiej Arki prezes Polskiego Związku Rugby Jan Kozłowski. Po meczu, w namiocie za boiskiem treningowym ze sztucz- Dali z siebie wszystko! ną nawierzchnią, Saur Neptun Gdańsk i Saur Polska świętowali wspólnie z zawodnikami zwycięstwo. Zbigniew Maksymiuk, prezes Zarządu Saur Neptun Gdańsk, był wyraźnie ucieszony wygraną i wszyscy gromkim hip hip hurra!!! podziękowali Lechii za zwycięstwo. Specjalnie na mecz derbowy z Arką Gdynia przyjechała reprezentacja Brive, składająca się z André Pamboutzoglou – radnego miasta Brive, a także dawnego zawodnika tego klubu Loïc van der Lindena i Jean-Marie Soubira z klubu CA Brive. Gościom z Brive towarzyszyli: Remi Usquin i Jean Philippe Sebe, obaj z kierownictwa Grupy Saur. Goście z klubu CA Brive mieli dla zawodników wspaniałe prezenty, a kapitan Arki Gdynia otrzymał kurtkę Brive, zdobywcy pucharu Heinekena z 1997 roku. Dodajmy, iż logo SNG widnieje na koszulkach gdańskiej Lechii już od sześciu lat. Warto podkreślić, że w drużynie rugbistów Lechii od kilku już meczów grają dwaj zawodowi gracze z CA Brive. Ich przyjazd do Gdańska był realizacją umowy zawartej pomiędzy Lechią a Brive o współpracy szkoleniowej i sportowej. Zresztą jeden z nich – Anthony Colette – zdobył w tym meczu dla biało-zielonych 5 punktów. (oprac. rym) Świętojańskie ściganie Biegacze na start Już w najbliższą sobotę, 19 czerwca, ulicami Gdyni rozegrany zostanie VI Bieg Świętojański, którego organizatorem jest Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji. Uczestnicy ulicznej rywalizacji, której start nastąpi punktualnie o godz. 21.00, będą mieli do pokonania 3 pętle o łącznej długości 10 km. Start i meta usytuowane będą przy gdyńskim magistracie, a więc przy al. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Zapisy prowadzone były do 16 czerwca. Jednak dla spóźnialskich możliwość taka będzie również w dniu biegu. Będzie można to zrobić wyłącznie w biurze zawodów, które usytuowane zostanie w specjalnym namiocie na parkingu przed Urzędem Miasta. Organizatorzy informują, że zapisy prowadzone będą od godz. 16.00 do 20.30. Po tej godzinie nikt nie będzie wpisany na listę startową. Regulamin, jak i wszelkie informacje na temat Biegu Świętojańskiego, znaleźć można na stronie internetowej www.gosirgdynia.pl. Dodajmy jeszcze tylko, że czerwcowe zawody są częścią Grand Prix Gdyni w Biegach Ulicznych. (Lubek) www.puchary.com Fot. Michał Gołomb – W wyniku emocjonującej i zaciętej rywalizacji w młodszej kategorii wiekowej zwyciężyła drużyna Lwy Północy. Kolejne miejsca przypadły w udziale Szkole Podstawowej nr 8, Parafii pw. Zasłania Ducha Świętego oraz UKS Orlik – informuje Rafał Głuszcz z Fundacji „Obudź Nadzieję”, która była współorganizatorem turnieju. Według obserwatorów najlepszym zawodnikiem imprezy był 15 www.twojagazeta.pl Na stadionie Lechii rugbiści z Gdańska pokonali żółto-niebieskich 18:12 Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk „Lwy Północy”, wspólnie z Fundacją „Obudź Nadzieję” oraz dzięki wsparciu finansowemu „Football Supporters’ Europe”, zorganizowało na sztucznej murawie przy ul. Traugutta 29 kolejną edycję turnieju piłkarskiego z okazji Dnia Dziecka. W rozgrywkach, które odbyły się 5 czerwca, udział wzięły dzieci i młodzież z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych, a także z Malborka, Wiślinki, Trzepowa, Sieborowic i gościnnie z Trzemeszna. Warto dodać, że w kilku drużynach grały także dziewczyny, a skład gdańskiego Technikum Ochrony Środowiska stanowiły wyłącznie przedstawicielki płci pięknej. W sportowej rywalizacji w kategorii młodsi walczyli zawodnicy ze szkół podstawowych, a w kategorii starsi – młodzi piłkarze z gimnazjum i szkół średnich. W każdej z kategorii startowało po 8 drużyn. W rozgrywkach w kategorii młodsi zwyciężyła drużyna Lwy Północy, a 2. miejsce zajęła drużyna ze Świbna. Ostatnie miejsce na pudle przypadło w udziale drużynie KS Wiślinka. W tej grupie najlepszym piłkarzem został Mateusz Śliwa, a najlepszym bramkarzem Paweł Śliwa. W kategorii starsi 1. miejsce zdobyła drużyna Malbork, 2. lokatę wywalczyły Lwy Północy, a tuż za nimi uplasował się KS Orunia. Z kolei w tej grupie wiekowej najlepszym strzelcem został Patryk Grinda, a najlepszym bramkarzem Marcin Jackiewicz – obydwaj z Ośrodka Młodzieżowo-Wychowawczego Malbork. Natomiast zawodnikiem turnieju został Robert Pokora z Gdańskich Domów Dziecka „Lwy Północy”. Warto dodać, że piłkarskie rozgrywki były główną, ale niejedyną atrakcją turnieju. Dzieci mogły obejrzeć także pokaz tajskiego boksu w wykonaniu zawodników Gdańskiego Stowarzyszenia Sztuk Walk i pobawić się na dmuchanej zjeżdżalni. Po wspaniałej zabawie i zawodach wszyscy uczestnicy turnieju zostali zaproszeni na grilla, grochówkę oraz lody. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowe nagrody, a drużyny, które znalazły się na podium, dodatkowo puchary. (AŁ) www.sportowiec.com 16 Wydarzenia www.twojagazeta.pl REKLAMA REKLAMA maj 2010 r. Mamy ożywienie na rynku pracy A SDENT & W oczekiwaniu na falę bezrobotnych tel. 0 793 93 88 93 GABINET STOMATOLOGICZNY ul. Noskowskiego 9 512 353 474 Fot. Krzysztof Lubański Gabinet czynny: pon-pt 15.00-20.00, sob. 09.00-13.00 Najwięcej ofert pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdańsku pojawia się w branży budowlanej Według informacji uzyskanych z Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku, najtrudniejszy okres na rynku pracy mamy już za sobą. Związany był on oczywiście z kryzysem ekonomicznym, który dość mocno dał się we znaki pracodawcom. – Bardzo wyraźny wzrost bezrobotnych odnotowywaliśmy jesienią ubiegłego roku. Z czasem sytuacja ta ulega poprawie. Powiem tylko, że w ostatnim miesiącu odnotowaliśmy nawet spadek rejestracji osób bezrobotnych. Można zatem powiedzieć, że wiosna przyniosła ożywienie na rynku. Pojawiły się bowiem sezonowe oferty pracy w rolnictwie oraz budownictwie – informuje Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik prasowy Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku. W ostatnim czasie PUP odnotowuje nawet tysiąc ofert w ciągu jednego miesiąca. Tendencja ta może utrzymać się nawet do końca sierpnia. W samym Gdańsku najwięcej pojawia się propozycji pracy w budownictwie. Coraz częściej pracownicy poszukiwani są również w branży gastronomicznej. Natomiast na terenie powiatu gdańskiego ludzi do pracy szukają przede wszystkim rolnicy. Jednak niebawem bezrobotnych znów może być więcej, ponieważ młodzi ludzie kończą właśnie szkoły średnie i wyższe uczelnie. – Moim zdaniem, pojawią się dwie fale. Pierwsza z nich nastąpi właśnie w czerwcu, ale nie będzie ona zbyt duża, ponieważ większość młodych osób postanowi zrobić sobie jeszcze wakacje i zarejestruje się dopiero we wrześniu. Natomiast ci, którzy nie obronią się w pierwszym terminie, pojawią się u nas dopiero w październiku albo na początku listopada. Ciężko będzie znaleźć im pracę, ponieważ pracodawcy zdają sobie sprawę, że poziom kształcenia nie jest niestety dostosowany do oczekiwań rynku pracy. Oczywiście absolwenci posiadają wiedzę teoretyczną, ale wciąż brakuje im umiejętności praktycznych, a przedsiębiorcy kładą duży nacisk na doświadczenie zawodowe – wyjaśnia Łukasz Iwaszkiewicz. REKLAMA Pracę łatwiej jest znaleźć absolwentom politechniki niż uczelni humanistycznych. Dlatego też gros osób bezrobotnych to socjologowie, politolodzy, nauczyciele. – Dla przykładu, wiele osób wybiera studia dziennikarskie, bo uważa ten zawód za popularny, ciekawy, praca jest intensywna i można dobrze zarobić. Po studiach okazuje się jednak, że tak naprawdę pracy w tym zawodzie jest niewiele – mówi rzecznik PUP. Specjalnie dla osób bezrobotnych organizowane są targi pracy. W tym roku jedna taka impreza już odbyła się w Gdańsku, a odwiedziło ją kilka tysięcy osób. Natomiast 18 czerwca (godz. 10.00-13.00) w Centrum Kultury i Sportu przy ul. Chopina odbędą się Targi Pracy w Pruszczu Gdańskim. Kolejne targi w Gdańsku zaplanowano zaś na jesień. Wszelkie informacje na ten temat znaleźć będzie można na stronie internetowej PUP – www.pup.gda.pl. (Lubek) Indiańska wystawa WAKACJE Z ERĄ!!! Zobacz, jak żyli Jeśli chcesz mieć stały kontakt z dzieckiem przez całe wakacje – przyjdź do Sklepu ERA w GALERII PRZYMORZE i przekonaj się jakie to proste. Jeszcze do 20 czerwca w gdańskiej Galerii Przymorze czynna będzie wystawa rzemiosła artystycznego oraz domostw Indian Amerykańskich. Jest zatem doskonała okazja podziwiać oryginalne narzędzia, strzały, tomahawki, kołczany, tytoń oraz instrumenty muzyczne, „łapacze snów” czy też różnego rodzaju Jeśli planujesz wyjazd swojej pociechy na wakacje, już dziś skorzystaj z NOWEJ RODZINNEJ OFERTY ERY. Podpisz z nami umowę za jedyne 29 zł/mc, a otrzymasz 80 min do wszystkich sieci oraz darmowe rozmowy z wybranym numerem przez 6 miesięcy. Do tego otrzymasz wybrany przez siebie telefon już od złotówki. talizmany. Warto zaznaczyć, że wszystkie eksponaty pochodzą ze zbiorów własnych organizatorów. Wystawa ma przybliżyć mieszkańcom Trójmiasta i powiatu gdańskiego odległą dla nas kulturę, która pełna jest niezwykłych bohaterów oraz życiowych mądrości i pouczających legend. (Lubek) W naszej usłudze: SIEĆ RODZINNA – KAŻDY Z KAŻDYM ROZMAWIA ZA DARMO! Przez całe wakacje możesz utrzymywać kontakt ze swoim dzieckiem. ZA JEDYNE 5 ZŁ/MC ochronimy Cię również przed skutkami kradzieży, uszkodzeń lub zniszczeń telefonu. Oferujemy również stały i bezprzewodowy dostęp do internetu! SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO SKLEPU ERA W CENTRUM HANDLOWYM GALERIA PRZYMORZE E.LECLERC! Galeria Przymorze, E.LECLERC Ul. Obrońców Wybrzeża 1 80-398 Gdańsk, Tel. 58 352 69 22 Czynne: pon - sob. 9.00-21.00, niedz. 10.00-19.00 Fot. Krzysztof Lubański Dzięki usłudze „BEZPIECZNY TELEFON” otrzymasz nowy już od 1 zł. Indiańską wystawę można oglądać w centrum handlowym na gdańskim Przymorzu