18-Bale myśliwskie

Transkrypt

18-Bale myśliwskie
Bale myśliwskie
Od 1978 roku stało się tradycją, że corocznie odbywają się w Stalowej Woli
bale myśliwskie. Pomysłowi zorganizowania ich towarzyszyła chęć integracji braci
myśliwskiej, a przede wszystkim pozyskania środków na działalność statutową.
Powołany Komitet Organizacyjny w składzie Marian Link, Jan Maciąg, Ryszard
Pomarkiewicz i Edward Stendiuch, na czele którego stanął Mieczysław Paluch, przy
udziale jeszcze innych członków Koła przygotowywał bale pod względem
formalnym, tzn. zapewniał konieczne pozwolenia na jego odbycie, uzgadniał
wynajem sali w hotelu Hutnik, artystycznym- dotyczącym wynajmu znanej
z dobrego poziomu muzycznego orkiestry pod dyr. Romana Albrzykowskiego
z Rzeszowa. Odpowiednia, oddającej charakter balu, związana z lasem
i łowiectwem, zawierająca elementy satyryczne dekoracja sali była projektowana
i wykonywana przez Leopolda Bisa i Małgorzatę Rycko przy pomocy innych kolegów
Koła. Jerzy Wolak i Eugeniusz Nowak odpowiedzialni byli za zaopatrzenie i
gastronomię, a Marian Tatara miał za zadanie zabezpieczyć dziczyznę do
przygotowania
potraw,
witać
gości i czuwać nad porządkiem w
czasie balu. Antoni Niemiec,
Hipolit Zbuk i Tadeusz Soboń
przygotowywali loterię fantową
i prowadzili ją. Co trzeci los
wygrywał,
a
fanty
były
najróżniejsze - od otwieraczy do
butelek i innych drobiazgów do parostków, tuszek bażantów, zajęcy i dzika.
Dzięki wytężonej pracy zespołów oraz wszystkich członków Koła, bale
myśliwskie, na tle innych, organizowanych w tych czasach w Stalowej Woli
i okolicach, cieszyły się największą popularnością. Biletów zawsze było za mało,
a chętnych znacznie więcej niż możliwości pomieszczeń „Hutnika”.
Te historyczne już bale myśliwskie
odbywały się w latach 1979 1988, z przerwą w okresie stanu
wojennego. Pozostawiły niezatarte
wspomnienia
świetnej
zabawy,
smacznego, niespotykanego gdzie
indziej menu oraz wspaniałej
atmosfery.
W 2003 roku kol. Tomasz Adamczyk podjął się i z powodzeniem zorganizował
bal w restauracji Sezam. Oprócz tańców i biesiadnego stołu były tam też inne
atrakcje, między innymi konkurs wabienia.
Z okazji roku jubileuszowego 90-lecia PZŁ i 75-lecia Koła, Stanisław Pieprzny
stojący na czele Komitetu Organizacyjnego obchodów w naszym Kole, wśród innych
imprez zorganizował bal myśliwski, a aby tradycji stało się zadość, bal odbył się w
salach „Hutnika”. Główną atrakcją balu była obecność i występ znanego satyryka i
myśliwego Krzysztofa Daukszewicza.
Na balach tych, podobnie jak przed laty, myśliwi, sympatycy łowiectwa
i zaproszeni goście świetnie się bawili, do tańca przygrywały profesjonalne zespoły,
a na suto zastawionych stołach królowała upolowana przez myśliwych Koła
dziczyzna.
31