Sprawozdanie - Solidarność Region Bydgoski
Transkrypt
Sprawozdanie - Solidarność Region Bydgoski
SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNO CI ZARZ DU REGIONU BYDGOSKIEGO NSZZ „SOLIDARNO ” W KADENCJI 2010-2014 Kole anki i Koledzy, Mijaj ca kadencja upłyn ła pod znakiem walki o podmiotowo pracownika i społecze stwo obywatelskie. Obecnie w Polsce dominuj nad pozostałymi podmiotami partie polityczne i lobby ci zagranicznych korporacji. Instytucje s zbyt upolitycznione i „skolonizowane” przez członków partii. Organizacje obywatelskie s za słabe, aby kontrolowa polityk , instytucje i inne silne organizacje. Społecze stwo jest obecnie bierne, st d do trudno zmobilizowa je do pilnowania swoich spraw, aby to zmieni , nale y odpowiednio ustawi system edukacyjny i prowadzi dobrze zaprojektowane kampanie medialne. Niezorganizowani obywatele stanowi w zasadzie tylko wyborcze „mi so armatnie”, bez adnego wpływu na podatki, zadłu enie pa stwa, czy dost p do pracy w instytucjach. Niestety, jak si czego nie załatwi samemu, to nie b dzie załatwione dobrze. W obecnie dominuj cej doktrynie neoliberalnej Polska nie ma szans sta si pa stwem prawdziwie zamo nym (przynajmniej w perspektywie najbli szych 20 lat), poniewa coraz wi ksza cz gospodarki b dzie kolonizowana przez zagraniczny kapitał, „optymalizuj cy” podatki na Kajmanach czy w innych rajach podatkowych. Powoduje to kurczenie si bazy podatkowej, a wi c uniemo liwia zwi kszanie nakładów na nauk i badania, powoduj c dalsz marginalizacj polskich uniwersytetów w skali mi dzynarodowej. Podobnie rzecz przedstawia si w przypadku Polaków na bezrobociu, umowach mieciowych i płacy minimalnej. eby ponownie zdobyli szans na dobr prac , w Polsce musi odbudowa si nowoczesny przemysł, a nie montownie, które da si przenie na Ukrain w ci gu dwóch miesi cy. W tym celu politycy i instytucje musz zabra si za solidn polityk przemysłow pa stwa, b d c herezj w oczach neoliberałów. Za tym, którzy b d mie dobr prac najbardziej opłaca si inwestowa w uzwi zkowienie i zabiegi o cywilizowane prawo pracy. Walka o podmiotowo pracownika powinna sta si głównym celem ka dego z nas. Warto zdawa sobie z tego spraw , mimo codziennego, politycznego przekazu medialnego, wyra aj cego si agresywnymi uproszczeniami i skłócaj cego społecze stwo. Ich wspólnym mianownikiem powinno by wymuszenie na politykach odwrotu od dominuj cej neoliberalnej ortodoksji, według której przeprowadzono polsk transformacj ekonomiczn . Obecnie neoliberalna ortodoksja blokuje przemian Polski w nowoczesne pa stwo z dobrymi miejscami pracy dla swoich obywateli. I to bez wzgl du na to, kto jakie pogl dy prezentuje. Od tego zale y nasza przyszło , zamo no , emerytury, edukacja oraz opieka medyczna. Rz d mierny z pierwszej kadencji został zast piony rz dem mieszcz cym si poni ej normalnej skali ocen. Totalna niemoc rz du w sprawie bezrobocia, w sprawie biedy gdzie 8 milionów Polaków yje na granicy ubóstwa, w kwestiach braku mieszka , w kwestiach likwidacji szkół i podnoszenia opłat za przedszkola, w sprawie dro yzny - szczególnie wysokich cen paliw, w sprawie dopłat bezpo rednich dla rolników, i dyktatu Niemiec i Francji w Unii Europejskiej. Charakterystyczna dla rz du Donalda Tuska jest degrengolada jako ci polityki pa stwowej oraz kompromitacja i kompletna nieodpowiedzialno ci polityków rz dowych: w kwestiach reformy programowej liceów prowadz cej do ladowego nauczania przedmiotów spoza specjalizacji i do ogromnego zubo enia wiedzy, w prezydencji Polski w UE oraz reprezentowaniu kraju w instytucjach europejskich, w sprawie funkcjonowania ABW, CBA i innych słu b specjalnych (podsłuchy, wykorzystywanie w roli policji politycznej), w kwestiach funkcjonowania prokuratury i s downictwa czy w sprawach zatrudniania krewnych i znajomych oraz ustawiania przetargów. Cel nadrz dny rz du Donalda Tuska to ograniczanie sfery wolno ci obywatelskich, w tym wolno ci słowa, co przejawia si m.in. w: dopi ciu monopolu medialnego, próba likwidacji mediów niezale nych, atakach na „Solidarno ”, odmowa Polakom prawa do referendum w sprawie podniesienia wieku emerytalnego, blokowanie inicjatywy obywatelskiej w sprawie płacy minimalnej, zapowiedzi obchodzenia konstytucji przy ewentualnym przekazywaniu cz ci suwerenno ci organom i instytucjom Unii przy okazji traktatu fiskalnego czy atakach na Ko ciół. W sposób zaplanowany rz d marnuje ogromny potencjał, szczególnie młodych i wykształconych Polaków, wypychaj c 2 miliony z kraju za prac ; bezrobocie młodych do 34. roku ycia si ga w wielu gminach nawet do 60 proc.; doprowadza to do segregacji maj tkowej Polaków, dzielenia Polski na „A” i „B”, do utrwalenia si podziału na lepszych i gorszych pacjentów, uczniów, studentów; pozostawia 8 mln obywateli w sferze ubóstwa; poprzez kłamstwa i niespełnione obietnice demobilizuje Polaków, zabija w nich entuzjazm i ch działania co w ewidentny sposób wida podczas wyborów na ka dym szczeblu. Takie działania powoduj e społecze stwo pozbywa si dumy z poczucia polsko ci, patriotyzmu, kultywowania tradycji i j zyka ojczystego (redukcja nauczania polskiego w liceach), zapewnienia polskiej kulturze przetrwania i ekspansji, ucieka od dbało ci od dziedzictwa narodowego, ulega zasadom poprawno ci i dyktatowi kulturalnemu silniejszych narodów, co przejawia si w potulno ci polskiej polityki kulturalnej i historycznej, w bezsensownym poczuciu winy wobec innych narodów. Takie działania w oczywisty sposób przekładaj si na sytuacj pracowników i mieszka ców naszego województwa. Likwidacja polskiego przemysłu chemicznego i przekazanie polskiego zakładu konkurencji z Niemiec to przykład braku dbało ci o polskie przedsi biorstwa. Umowa Sprzeda y i Przeniesienia Aktywów TDI zawiera klauzul o zakazie konkurencji, na podstawie której emitent zobowi zał si , e nie b dzie anga ował si po rednio ani bezpo rednio w opracowywanie, wprowadzanie na rynek, sprzeda i przetwarzanie TDI na rzecz osób trzecich na całym wiecie przez trzy lata po dacie zamkni cia transakcji. Zakaz konkurencji obejmuje równie spółki z grupy kapitałowej Ciechu.(PAP) Wkrótce w „Zachemie” i współpracuj cych z nim spółkach zwolnienia otrzymało ponad 1 tys. osób. Ciech zachował si nie fair do ko ca utrzymuj c w tajemnicy, e zawiera umow z niemieckim BASF-em. Niemiecki BASF to wiatowy gigant chemiczny. Wła nie jemu Ciech sprzedał swój biznes TDI za 178 mln zł - oprócz instalacji w „Zachemie”, bo ta ma by zlikwidowana. W umowie jest powiedziane o sprzeda y wszelkich warto ci zwi zanych z produkcj TDI, czyli prawa własno ci do jego produktów i technologii, ł cznie z listami klientów i zawartymi kontraktami handlowymi. W „Zachemie” ju nie wolno produkowa TDI. Czyli firma BASF kupuje sobie technologi + klientów „Zachemu” za jakie marne ochłapy. Jak wida ta technologia nie była jaka stara skoro Niemcy j kupuj . Przecie kupowa nie musieli. A to znaczy, e na tej technologii mo na produkowa efektywnie. „Na rozbudow zakładu poszły rodki z Unii Europejskiej. Wyprowadza si tak e nasze polskie technologie opracowywane w Bydgoszczy”. Do tego w zakład zainwestowano rodki z UE, jeszcze kilka lat temu ! Reasumuj c - zakład pada z niewyja nionych powodów przy czym dysponował technologi , która jest na tyle nowoczesna, e kupił j najwi kszy koncern chemiczny na wiecie. Do tego kupuje sobie kontrakty z odbiorcami a to wszystko robione jest przez CIECH - czyli pa stwow niejako firm (udziały Skarbu Pa stwa). Dotacje jakie otrzymał ten zakład to blisko 30 mln zł ! „Budowa instalacji i wdro enie innowacyjnej technologii produkcji epichlorohydryny z gliceryny" – 22.333.750,00 zł. (Całkowita warto projektu: 70.166.000,00 zł) „Kompleksowe uporz dkowanie gospodarki wodno- ciekowej w Zakładach Chemicznych „ZACHEM S.A.” – 6.300.000,00 zł. (Całkowita warto projektu: 25.620.000,00 zł) Ł cznie wi c inwestycje na 100 mln zł tylko w tych 2 projektach ! Do tego szereg inwestycji ze rodków własnych. Polska: Zainwestowa 100 mln zł ( w tym 30 mln z dotacji) - zdoby nowych klientów - uzyska brak rentowno ci - sprzeda technologi + klientów konkurencji z Niemiec - zwolni 2000 osób - proponowa im prac przez urz d pracy w fabryce w Niemczech – FAIL Niemcy: Da dotacje Polsce z ich własnych składek - wykona zamówienie na zlecenie polskiej firmy (zakup technologii itd.) - czeka , a firma zdob dzie rynek ale nie uzyska rentowno ci kupi klientów i technologi od Polaków - przenie produkcj do Niemiec - szuka pracowników za pół stawki w Polsce – WIN - to tylko takie uproszczenie jak to wygl da w praktyce i gdzie rodki unijne wracaj . „Solidarno ” składa doniesienie do ABW, które po przeprowadzeniu działa operacyjnych składa doniesienie do prokuratury o popełnieniu przest pstwa przez Zarz d Ciech i Zarz d „Zachemu” mijaj prawie dwa lata i co? I nic ! Jednak przestaje to dziwi patrz c co dzieje si na szczytach władzy! Afera goni afer a głównymi aktorami s przedstawiciele rz du, koledzy partyjni i ich znajomi. Walcz c o utrzymanie FFM „Formet” mimo niech ci Ministerstwa Skarbu Pa stwa i Rz du, do Ministerstwa Skarbu Pa stwa skierowany został realny plan naprawczy firmy stworzony wspólnie przez Prezydium ZRB NSZZ „Solidarno ”, Komitet Strajkowy przy FFM „Formet” i specjalistów bran owych. W pi mie skierowanym do Ministerstwa Skarbu Pa stwa domagali my si pilnego spotkania w powy szej sprawie. Niestety do rozmów nie było partnera po drugiej stronie spotkali my si z niekompetencj i arogancj władzy zamiast dialogu likwidacja zakładu. W rzeczywisto ci wolnego rynku nast pił odwrót od idei solidarno ci z roku 1981. Du a cz mened erów nie potrafi zarz dza inaczej ni strachem. Nie znaj po prostu innej metody. Władza dla nich, to strach - pracownik ma si przede wszystkim ba ! Zarz dzanie strachem to tak e metoda zarz dzania przez motywacj , ale negatywn . Zastraszanie pracowników przed zało eniem zwi zku zawodowego oraz działaczy zwi zkowych walcz cych o prawa pracownicze zaczyna stawa si codzienno ci . Przykładem w naszym Regionie mo e by inwigilowanie przewodnicz cej Miejskich Wodoci gów Ewy Kozaneckiej przez prezesa spółki pana Drzewieckiego czy „maniakalne” zwalnianie przewodnicz cego ZOZ NSZZ "Solidarno " Spółdzielni Mleczarskiej Cuiavia w Inowrocławiu - Hieronima Stachel. Na szcz cie w naszym Regionie s to przypadki incydentalne, zdecydowana wi kszo pracodawców w sposób odpowiedzialny podchodzi do spraw pracowniczych a współpraca ze zwi zkiem oparta jest na dialogu i merytorycznych negocjacjach. Przykładem mog by Debaty „Wsparcie dla Regionu” zorganizowane wspólnie przez Region Bydgoski NSZZ „Solidarno ” oraz Nadwi la ski Zwi zek Pracodawców „Lewiatan”, w których uczestniczyli parlamentarzy ci, samorz dowcy, pracodawcy i zwi zkowcy. Pierwsza dotyczyła infrastruktury drogowej i wodnej, druga debata społeczna z kandydatami do Parlamentu Europejskiego. Głównym ich celem s wspólne działania pracodawców i zwi zkowców wspieraj ce rozwój naszego województwa. Współpraca z Wojewod i władzami samorz dowymi. Współpraca z Wojewod Ew Mes jest rzeczowa merytoryczna i oparta na dialogu społecznym. W ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego starano si rozwi zywa sprawy konfliktowe, ale równie podejmowa działania wspieraj ce zakłady pracy w województwie czy przyjmowa stanowiska w wa nych sprawach społecznych. Stanowisko WKDS w sprawie podniesienia wieku emerytalnego do 67 było jednym z trzech w kraju negatywnie opiniuj cym propozycje rz du. W ramach WKDS Zarz d Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarno ” był inicjatorem zwołania posiedze w sprawach: SPS TOSTA w sprawie nierównego traktowanie podmiotów gospodarczych – dla 7 podmiotów urz d skarbowy stosował 7% stawk podatku VAT dla produkowanego przez nie panieru a dla Tosty 22% Sytuacji Kujawskiego Zakładu PKP CARGO S.A., w zwi zku z planowan restrukturyzacj firmy. Omówienia sytuacji Przewozów Regionalnych w województwie kujawsko-pomorskim, w zwi zku z gro b przeprowadzenia przez pracowników spółek kolejowych strajku generalnego. Sytuacji finansowej zakładów opieki zdrowotnej funkcjonuj cych w województwie kujawsko-pomorskim w 2010 r. Procesu sprzeda y przez Ministerstwo Skarbu Pa stwa wi kszo ciowego pakietu akcji ENEA S.A. Sytuacji pracowników Poczty Polskiej S.A. w województwie kujawsko-pomorskim w kontek cie przeprowadzanej restrukturyzacji Spółki. Problemów pacjentów z realizacj recept po wej ciu w ycie ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o refundacji leków, rodków spo ywczych specjalnego przeznaczenia ywieniowego oraz wyrobów medycznych. Oceny oraz analizy rynku pracy w zwi zku z dokonywanymi i planowanymi zwolnieniami grupowymi w województwie kujawsko-pomorskim (m.in. Zakłady Chemiczne „Zachem” S.A., Bydgoskie Fabryki Mebli S.A.). Niepokoj cej sytuacji na rynku pracy w województwie kujawsko-pomorskim zwi zanej z dokonywanymi i planowanymi zwolnieniami grupowymi w Zakładach Chemicznych „ZACHEM” S.A. oraz Fabryce Form Metalowych „FORMET” S.A. Dyskryminacji pracowników Okr gowej Spółdzielni w Inowrocławiu ze wzgl du na przynale no zwi zkow . Mleczarskiej Cuiavia Przedstawienia planowanej przez PGNiG likwidacji sze ciu spółek gazownictwa, w tym Pomorskiej Spółki Gazownictwa Sp. z o.o. w Gda sku. Dobra współpraca oparta na partnerstwie wyst puje równie w relacjach z Marszałkiem Województwa Piotrem Całbeckim. W trakcie mijaj cej kadencji udało si wypracowa korzystne porozumienia dla grup pracowniczych podległych Marszałkowi, zwłaszcza je li chodzi o Przewozy Regionalne. Niestety brak jest porozumienia w sprawie pracowników instytucji kulturalnych. Mamy nadziej , e w niedługim czasie dojdzie do spotkania i uda si wypracowa satysfakcjonuj cy obie strony kompromis. Poprawnie układaj si relacje z wi kszo ci władz w powiatach i gminach. Rozczarowuj ca jest niestety współpraca z Prezydentem Bydgoszczy Rafałem Bruskim. Deklaracje, które składał przed wyborami członkom Zarz du Regionu okazały si puste. Podczas spotkania w ratuszu kole anki i koledzy z KPEC-u, Spólki Wodnej Kapu ciska oraz MZK przypomnieli Prezydentowi co mówił gdy startował obietnic było sporo a dzi wi kszo spółek jest le zarz dzana albo zarz dy d do ich likwidacji. Z naszej strony nie ma zgody na podział MZK i prywatyzacj KPEC-u bez realizacji zawartych uzgodnie . Jaka jest sytuacja w Bydgoszczy ? rednia pensja w naszym województwie to ok. 3273 zł brutto. Z tak płac l dujemy na szarym ko cu listy zarobków. Mamy 14. lokat spo ród miast wojewódzkich. I dlatego trudno nam si cieszy z faktu, e nasze zarobki wzrosły w porównaniu z rokiem poprzednim o 3,6%. Teoretycznie Bydgoszcz to „zielona wyspa”, poniewa bezrobocie w mie cie si ga 8,9% i jest najmniejsze w regionie. S w Kujawsko-Pomorskiem miejscowo ci, w których bezrobotny jest niemal co czwarty, zdolny do pracy. Mamy wi c powody do zadowolenia. Teoretycznie. Bo kiedy przyjrze si bli ej tym danym i porówna je si z innymi miastami wojewódzkimi - ju tak wesoło nie jest. W Gda sku na koniec zeszłego roku bezrobocie wynosiło 6,4%, w Katowicach - 5,2% , w Poznaniu - 4,2%. Znów l dujemy u dołu rankingu, tym razem na 11. miejscu. Trzeba te doda , e 82% bydgoskich bezrobotnych nie ma prawa do zasiłku. Kryzys dał nam si we znaki. Tylko w zeszłym roku 1,5 tys. pracowników straciło etaty w ramach zwolnie grupowych w 27. bydgoskich zakładach. Tylko w zeszłym roku o tysi c osób wi cej si z miasta wyprowadziło, ni do niego wprowadziło. Wielu mieszka w gminach o ciennych (Osielsko jest najszybciej zaludniaj c si gmin w regionie. Tu liczba ludno ci wzrosła o ponad 82%! ). W zeszłym roku urodziło si w Bydgoszczy 3198 dzieci. Wi cej osób zmarło - 3775. Ujemny przyrost naturalny (-577) mamy od lat. Statystycy prognozuj dla Bydgoszczy proces podwójnego starzenia si . To znaczy, e z roku na rok b dzie w mie cie przybywa osób starych, a w ród nich - s dziwych. Stary dla statystyka to człowiek po 65. roku ycia. S dziwy - po osiemdziesi tce. Prognozy mówi , e do 2035 roku liczba seniorów w mie cie wzro nie o 56%! Co czwarty bydgoszczanin b dzie miał wi cej ni 65 lat, a co trzeci z nich b dzie miał za sob 80 wiosen. Ju dzi zmieniaj ca si demografia jest dla miasta wyzwaniem. Zmienia si popyt na usługi medyczne i opiek społeczn . W całym województwie jest tylko 11 domów pomocy społecznej dla osób w podeszłym wieku. W zeszłym roku mieszkały w nich 624 osoby po 65. roku ycia. Ale potrzebuj cych jest wielokrotnie wi cej. Do DPS-ów kolejki, w wielu innych domach mieszkaj seniorzy (ł cznie we wszystkich placówkach pomocy społecznej w zeszłym roku yło 1819 osób starszych z województwa). Starsi stanowili te 30% mieszka ców placówek zapewniaj cych opiek nad przewlekle psychicznie chorymi. W placówkach dla bezdomnych w 2012 roku go ciły 132. osoby powy ej 65. lat i dziewi osób po osiemdziesi tce. W Bydgoszczy (w szpitalu Jurasza) mie ci si jedyny Oddział geriatryczny w naszym województwie. Ma 21 łó ek i pełne obło enie. Zakład Opieku czo-Leczniczy przy ul. Markwarta opiekuje si osobami, które nie wymagaj ju hospitalizacji, ale s na tyle niesamodzielne, e nie mog funkcjonowa w domu. Jest jedynym takim zakładem w mie cie. Wszystkie 24 łó ka ma zaj te. I kolejk oczekuj cych. A jaka jest nasza słu ba zdrowia to ka dy widzi i do wiadcza. Cały nasz system ochrony zdrowia w Polsce przestaje by wydolny. Skargi, które do nas napływaj s coraz bardziej dramatyczne. Zabiegi, które maj by wykonywane terminowo s przesuwane z niewiadomych przyczyn. Kolejki do specjalistów wydłu aj si ju nie tylko miesi cami, ale i latami. Zawiłe procedury liczenia kosztów medycznych sprawiły, e pacjenta wła ciwie si nie leczy, a staje si on tylko przedmiotem rachunków ekonomicznych i korespondencji mi dzy NFZ a placówkami szpitalnymi. Tak dalej by mo e. Prowadzone negocjacje z Dyrekcj NFZ oraz zorganizowane spotkanie z Wojewod w Urz dzie Wojewódzkim z udziałem parlamentarzystów i dyrektorów szpitali wymusiło na decydentach podj cie działa zmierzaj cych do skrócenia kolejek i zapłaty przez NFZ wszystkich „nadwykona ”. Maj c ograniczone zaufanie do władzy b dziemy w dalszym ci gu monitorowa realizacje uzgodnie . Podobnie le jest w polskiej edukacji - pokazała to „Debata o wiatowa” zorganizowana w Starostwie Powiatowym w wieciu nad Wisł przez Mi dzyzakładow Komisj Pracowników O wiaty i Wychowania NSZZ „Solidarno ” w wieciu oraz Regionaln Sekcj O wiaty i Wychowania NSZZ „Solidarno ” w Bydgoszczy. W Debacie poruszane były tematy istotne dla polskiego ucznia, rodzica i nauczyciela, dotycz ce m.in: nowej podstawy programowej, planowanych zmian w Karcie Nauczyciela i w prawie o wiatowym oraz czasu i oceny pracy nauczyciela. Naszym zdaniem zaw enie nauki podstawowej i nauka poszerzona tylko w wybranych przedmiotach odbij si na uczniach. Planowana przedwczesna specjalizacja doprowadzi do praktycznego analfabetyzmu w dziedzinie biologii, fizyki, chemii, geografii wi kszo ci maturzystów, a pozostałych do analfabetyzmu w dziedzinie historii. Kolejne zmniejszanie liczby godzin przeznaczonych na fizyk nie b dzie skompensowane wprowadzeniem przyrody, w nauczaniu, której nale ałoby najpierw wyszkoli nauczycieli, eby nie ograniczało si do powierzchownego omawiania modnych tematów. To kolejny etap destrukcji naszego systemu o wiaty. Pierwszym etapem było wprowadzenie gimnazjów, drugim - zmiana programu w zerówkach i pierwszych klasach szkoły podstawowej. Rz dz cym marzy si , eby było jak w Stanach - wybrani b d uczy si w dobrych szkołach płatnych (gdzie naucz si j zyka ojczystego, historii i innych przedmiotów na zaj ciach dodatkowych) i studiowa w dobrych uniwersytetach, a „motłoch” w szkołach publicznych, które b d uczyły gotowania. Niedouczonym „motłochem” lepiej si manipuluje, bo nie zna historii, nie potrafi liczy i posługiwa si dobrze ojczystym j zykiem. Pani minister pokazuje, e na temat edukacji nie ma bladego poj cia, a zało enia reformy s z natury złe. Chocia by podejmowanie wa nych decyzji w wieku 15 lat - szał. Oraz jeszcze lepsze podej cie, mówi ce o tym, e in ynier (najcz ciej in ynier-magister) nie musi mie jakiekolwiek wiedzy z dziedziny biologii, historii czy chocia by literatury polskiej, no bo po co? On jest od kopania rowów, a nie tworzenia planów, opisów projektów i publikacji. Nadziej na skuteczn walk i zmian antypracowniczej i antyspołecznej polityki jest „Solidarno ”. Pokazali my, e mo emy skutecznie wstrzyma prywatyzacj zakładów pracy. Podczas manifestacji 25 maja 2011 roku wspólnie z „Solidarno ci ” Rolników Indywidualnych uzgodnili my w urz dzie wojewódzkim wstrzymanie prywatyzacji Fabryki Obrabiarek do Drewna, Enei S.A, powstrzymali my wł czenie do Grupy Bumar Wojskowych Zakładów Uzbrojenia z Grudzi dza i Wojskowych Zakładów Lotniczych z Bydgoszczy. Ustalono wówczas spotkanie z Ministrem Skarbu w sprawie „Zachemu” i „Formetu” oraz z Ministrem Rolnictwa w sprawie postulatów chłopskich. Na koniec pragn przytoczy słowa na pielgrzymce „Solidarno ci” wi tego Jana Pawła II skierowane do nas „Niech mi b dzie wolno powiedzie , e dzi „Solidarno ”, je li prawdziwie pragnie słu y narodowi, winna wróci do swoich korzeni, do ideałów, jakie przy wiecały jej jako zwi zkowi zawodowemu. Władza przechodzi z r k do r k, a robotnicy, rolnicy, nauczyciele, słu ba zdrowia i wszyscy inni pracownicy, bez wzgl du na to, kto sprawuje władz w kraju, oczekuj pomocy w obronie ich słusznych praw. Tu nie mo e zabrakn „Solidarno ci”. Jest to trudne i wymagaj ce zadanie. Dlatego wszelkie wasze wysiłki otaczam co dnia moj modlitw .” /-/ Leszek Walczak