Zbiór relacji uczestników Kampanii Wrześniowej 1939 roku

Transkrypt

Zbiór relacji uczestników Kampanii Wrześniowej 1939 roku
Jan Andrzej Igielski
ZBIÓR RELACJI UCZESTNIKÓW KAMPANII WRZEŚNIOWEJ
1939 ROKU
UWAGI WSTĘPNE
Materiały źródłowe, zwłaszcza posiadające charakter wspomnień, czy też
rękopisów niepublikowanych opracowań historycznych, przechowywane są często
w zbiorach bibliotecznych. Natomiast materiały tego typu zebrane w wyniku zorganizowanych i planowych akcji mających na celu uzupełnienie braków w źródłach aktowych powinny znajdować się w archiwum posiadającym zespoły akt,
które wymagają tego rodzaju uzupełnienia.
Nie oznacza to jednak, że powinna obowiązywać zasada wcielenia tych materiałów do poszczególnych zespołów archiwalnych. Najbardziej celowe jest stworzenie zbioru archiwalnego. Takim właśnie jest kolekcja relacji uczestników Kampanii Wrześniowej, przechowywana w Centralnym Archiwum Wojskowym.
GENEZA ZBIORU
W drugiej połowie roku 1945 w utworzonym Oddziale VI Sztabu Generalnego powstał Wydział Kampanii Wrześniowej. Na podstawie rozkazu Naczelnego
Dowództwa WP nr 262 z dnia 2 listopada 1945 r. 1 Wydział rozpoczął zbieranie
materiałów i relacji uczestników kampanii. Akcja ta była kontynuowana w latach
1946–1948 w Biurze Historycznym WP. W oparciu o wykazy oficerów służby
czynnej – uczestników Kampanii Wrześniowej – wytypowano osoby, do których
rozesłano kwestionariusze z prośbą o złożenie relacji. Kwestionariusze te nie były
1
Pismo Biura Historycznego WP nr 6/Rel/47 z dnia 4.09.1947 r. CAW, II-3-49, k. 32.
101
jednolite, różniły się od siebie w zależności od rodzaju broni oraz szczebla służbowego, jakie autor relacji zajmował w roku 1939. W zasadzie większość kwestionariuszy obejmowała następujące zagadnienia:
1) Szczegółowe O de B jednostki,
2) Obsada personalna,
3) Przebieg mobilizacji i koncentracji,
4) Stan uzbrojenia,
5) Zadania jednostki i decyzje dowództwa od 1.09.1939 do końca kampanii,
6) Przebieg działań,
7) Łączność,
8) Zaopatrzenie,
9) Ewakuacja,
10) Ogólne uwagi o Kampanii Wrześniowej, a w szczególności odnośnie
działań naczelnego wodza i Naczelnego Dowództwa 2.
Powyższe zagadnienia miały być pewnego rodzaju szkicem pełnej relacji.
Niestety, nie wprowadzono do kwestionariusza pytania o nazwę jednostki. Z tego
też powodu wielu relantów, w nadesłanych do Biura Historycznego wspomnieniach nie zaznaczyło w jakiej jednostce wojskowej pełnili służbę.
Akcja zbierania relacji trwała do końca roku 1948. Zaznaczyć należy, że zebrano w tym okresie znaczną ilość powstałych wcześniej i niezależnie od akcji
Biura Historycznego WP. Większość ich została napisana jeszcze podczas wojny,
przeważnie w obozach jenieckich, gdzie uczestnicy kampanii podjęli samorzutne
akcje zbierania materiałów historycznych 3.
Jesienią roku 1949, w dziesiątą rocznicę Kampanii Wrześniowej, z inicjatywy Głównego Zarządu Politycznego WP rozpoczęto akcję zbierania relacji od
uczestników obrony Warszawy – b. żołnierzy Ochotniczych Batalionów Robotniczych. W oparciu o zebrane w latach 1945–1949 relacje oraz na podstawie odnalezionych dokumentów bojowych Biuro Historyczne WP przygotowywało opracowanie o Kampanii Wrześniowej, które miało składać się z trzech tomów, liczących
2
Pismo Biura Historycznego WP nr 081/47 z dnia 8.07.1947 r. CAW, II-3-49, k. 59.
Jedną z najwcześniejszych relacji jest notatka (3 strony maszynopisu) sporządzona
przez płka Wacława Wilniewczyca w październiku 1939 r., dotycząca walk 74 pp pod Kielcami. CAW, II-3-16, k. 19.
3
102
łącznie 1400 stron 4. Dzieła tego nie dokończono, ponieważ Biuro Historyczne
uległo reorganizacji. Relacje oraz maszynopisy poszczególnych rozdziałów rozpoczętego opracowania przekazano do Centralnego Archiwum Wojskowego, gdzie
zostały uporządkowane jako zbiór archiwalny. Do zbioru tego włączono również
pojedyncze relacje nadsyłane do archiwum z własnej inicjatywy uczestników
kampanii.
RELACJE JAKO ŹRÓDŁO HISTORYCZNE
Dokumenty bojowe, jako źródła historyczne, cechuje w większości wypadków niewystarczająca dla potrzeb badacza zawartość treściowa. Spowodowane
jest to nie tylko charakterem pracy rozkazodawczej w czasie wojny, lecz także
stale zmieniającą się sytuacją na polu walki. Dokumenty bojowe bowiem bardzo
rzadko podają motywy decyzji dowódców, gdyż zwięzłość ich treści, konieczna
zresztą w warunkach wojny, sprawia, że znajdują się tam tylko najbardziej niezbędne szczegóły dla wykonawców, względnie przełożonego. Dla badań historycznych natomiast zasadnicze znaczenie mają motywy działania. Poza tym szybko zmieniająca się sytuacja na polu walki powoduje dezaktualizację dokumentów
bojowych, przygotowanych w okresie mniejszego natężenia działań.
Krytyczny rozwój wydarzeń w czasie boju może spowodować nerwowość
w pracy sztabów i wówczas, zamiast dokumentów pisanych rozkazy ustne i meldunki stają się przyczyną decyzji i faktów, dla których później historyk daremnie
poszukuje potwierdzenia w aktach. Trzeba wówczas sięgnąć do innych przekazów
źródłowych jakimi mogą być wspomnienia i relacje uczestników walk. Również
w wielu wypadkach, przy braku odpowiednich źródeł, zachodzi konieczność oparcia się jedynie na relacjach.
Należy podkreślić, że Kampania Wrześniowa w roku 1939 dostarczyła stosunkowo mało materiału aktowego, mimo iż potencjalnie istniała możliwość wytworzenia jego znacznej ilości. Na powyższy fakt wpłynęło wiele przyczyn; przede
wszystkim sam charakter działań w roku 1939, na jaki złożyło się załamanie akcji
planowanych i gwałtowne odwroty, rozbicie i okrążenie oddziałów. Spowodowało
to nie tylko ograniczenie możliwości wytworzenia akt, ale również często ich rozproszenie i zniszczenie. Poza tym okres okupacji, niesprzyjający przechowywaniu
4
Dyspozycja opracowania wojny polsko-niemieckiej 1939 r. z dnia 6.05.1950 r. CAW,
103
materiałów tego rodzaju, spowodował zapewne dotkliwe straty wśród ocalałych
akt. W związku z tym w szczególny sposób wzrasta znaczenie relacji uczestników
walk wrześniowych, jako przekazu źródłowego.
Wykorzystując relacje do opracowań historycznych pamiętać jednak należy,
że są one źródłem pośrednim5. Powstawały bowiem po upływie pewnego okresu
czasu, od opisywanych wydarzeń przez co częściowo zatarły się szczegóły, niekiedy
bardzo istotne. Poza tym, w każdej relacji występuje pierwiastek subiektywny. Autorzy zajmujący stanowiska na wyższych szczeblach dowodzenia starają się uzasadnić słuszność decyzji, jakie w czasie walki podejmowali. Większość relantów pragnie podkreślić swą rolę w wydarzeniach i w jakimś stopniu „przejść do historii”.
Dodać również należy, że na wartość zebranych przez Biuro Historyczne relacji
zaciążył doraźny cel – uzyskanie materiałów do napisania pracy o Kampanii Wrześniowej.
Na podstawie zachowanych materiałów archiwalnych można stwierdzić, że
nie wykorzystano wszystkich możliwości dla stworzenia szerszej bazy źródłowej 6.
Zrozumiano to już w roku 1949, gdy rozpoczęto nową akcję zbierania relacji, rozszerzając krąg relantów o uczestników obrony Warszawy. Zespół oficerów Biura
Historycznego WP nie zdołał jednak dotrzeć do wszystkich7. Z dowódców związków operacyjnych złożyli relacje tylko dowódca armii „Łódź” i dowódca grupy
operacyjnej „Śląsk”; poza tym jeszcze kilku zaledwie oficerów zajmujących stanowiska w sztabach różnych armii. Natomiast najliczniejszą grupę stanowią relacje od
oficerów niższych stopni, którzy, nie znając zamiarów ani decyzji dowództw nad-
II-4-34, k. 1–22.
5
M. H a n d e l s m a n, Historyka, Zamość 1921, s. 47–48. ,,Źródłami pośrednimi
będą dokumenty przeznaczone do zachowania pamięci czasów minionych: pamiętniki,
wspomnienia”.
6
Na 605 uczestników Kompanii Wrześniowej zestawionych w wykazach zebrano
tylko 508 relacji z czego znaczna część pochodziła od innych autorów, których nazwiska nie
figurują w wykazach. CAW, II-3-49, k. 1–29. Według danych opublikowanych przez
B. W o s z c z y ń s k i e g o (Materiały archiwalne do Kampanii Wrześniowej w CAW,
Archeion nr 41, 1964), relacje napisane zostały przez 10 generałów, 53 pułkowników,
104 podpułkowników, 132 majorów, 108 kapitanów, 14 poruczników, 15 podporuczników,
4 chorążych, 1 sierżanta, 4 kaprali i jednego kanoniera. Poza tym złożyło relację 6 oficerów
Marynarki Wojennej i 33 osoby cywilne. Należy przy tym jednak przypomnieć, że większość relantów podaje stopnie wojskowe posiadane w chwili pisania relacji tj. w latach
1945–1949.
7
Świadczy o tym notatka zatytułowana: „szukać adresów” (bez daty). CAW, II-3-49,
k. 33.
104
rzędnych, ograniczają się przeważnie do opisu działań swoich pododdziałów na
wąskich odcinkach frontu.
Zebrane relacje stanowią materiał bardzo różnorodny pod względem wartości
naukowo-historycznej.
Duża część autorów ograniczyła się do podania odpowiedzi na poszczególne
punkty kwestionariusza. Stąd wiele niejasności i niedomówień. Istniało również
rozpowszechnione w owym czasie zjawisko – niechęć do składania relacji. Przyczyną tego stanu rzeczy były fałszywe obawy, że relacje mogą posłużyć jako materiał
do udowodnienia winy i pociągnięcia do odpowiedzialności. W kwestionariuszach
bowiem nie sprecyzowano dostatecznie celu zbierania relacji.
Sprzyjało to, z drugiej strony, szerzeniu się przekonania, że na podstawie relacji odpowiednie władze rozdawać będą odznaczenia za zasługi bojowe. Dotyczy to
w znacznym stopniu relacji, nadsyłanych przez b. żołnierzy obrony Warszawy
w związku z apelem GZP, gdyż poważna część tych relantów ograniczyła się tylko
do podania adresów i nazwisk. Niektórzy nawet nadesłali, zamiast relacji, podania
o nadanie im odznaczeń lub o przyznanie rent.
CHARAKTERYSTYKA ZAWARTOŚCI ZBIORU
Przechowywany w CAW zbiór obejmuje relacje, które powstały w okresie od
1939 do 1963 r. Pierwsze z nich jak wspomniano, spisano bezpośrednio po zakończeniu kampanii, jeszcze jesienią 1939 r. Ustalenie dokładnie, która z relacji jest
najwcześniejsza staje się obecnie bardzo trudne do zrealizowania, ponieważ cały ich
szereg, zbieranych w obozach jeńców, nie posiada daty sporządzenia. Stwierdzić
obecnie można, że do najwcześniejszych należą relacje: płka Wacława Wilniewczyca z października 1939 r. (II-3-16, k. 19), płka Tadeusza Zieleniewskiego – dowódcy 33 dywizji piechoty, spisana w Paryżu dnia 23 grudnia 1939 r. (II-3-4, k. 128)
oraz bardzo szczegółowa dotycząca działań 23 dywizji piechoty opracowana (prawdopodobnie w obozie jeńców) przez ppłk dypl. Józefa Kulę – szefa sztabu tej dywizji (II-3-17, k. 5). W obozie jeńców w Murnau został opracowany przez płka Stefana
Slaszewskiego i mjra Józefa Stalę – w oparciu o relacje innych oficerów 22 DP –
„Dziennik działań bojowych 2 pułku strzelców w wojnie z Niemcami w 1939 r.”
(II-3-16, k. 82). Składa się on z dwóch części: pierwsza (27 stron maszynopisu)
posiada charakter szczegółowej relacji; w drugiej (18 stron maszynopisu) – właściwie odtworzona została chronologia wypadków (w postaci kalendarium).
105
Zgromadzony w zbiorze materiał nie zawsze stanowi relacje w ścisłym tego
słowa znaczeniu. Znajdują się bowiem tam i materiały o charakterze wybitnie urzędowym. Archiwalia te również stanowią źródło pośrednie do historii Kampanii
Wrześniowej. Są to przede wszystkim licznie reprezentowane odpisy i wyciągi z akt
Biura Odszkodowań Wojennych (II-3-35) i materiały dotyczące zbrodni wojennych
na ziemiach polskich w roku 1939, pochodzące z akt Komisji dla Spraw Zbrodni
Wojennych przy ONZ (II-3-45). Do grupy tej należy zaliczyć też pojedyncze dokumenty jak np.: „Sprawozdanie z pracy Komisji Rewindykacyjnej Sztabu Generalnego” (sporządzone 18.01.1948 r.), dotyczące sprzętu i mienia wojskowego ewakuowanego do Węgier i Rumunii (II-3-2, k. 117), raport o działalności Legionu Czechosłowackiego w Polsce (II-3-26, k. 55) czy też komunikaty o doświadczeniach
z walk w Polsce, opracowane przez francuski Sztab Generalny w roku 1940, a nadesłane do Biura Historycznego w roku 1947 (II-3-26, k. 1). Ponadto wymienić tu
można różne odpisy z akt oryginalnych wytworzonych podczas działań wojennych
w roku 1939, które udało się w poszczególnych wypadkach przechować podczas
okupacji. Zachował się odpis „Dziennika służbowego 2 szwadronu 10 pułku ułanów”, którego oryginał podobno przechowywany był w Oflagu II B w Arnswalde.
Dziennik ten obejmuje okres od 24 lipca do 6 listopada 1939 r. (II-3-4, k. 193–203).
Sam odpis wykonany został już po wojnie, w roku 1945. Drugim dokumentem tego
rodzaju jest „Lista poległych Grupy „S” – dotyczy żołnierzy poległych w szeregach
oddziałów zgrupowania południowo-zachodniego obrony Warszawy. Dokument ten
został sporządzony na podstawie spisu przechowanego podczas okupacji przez chor.
Teodora Gutowskiego. Wreszcie należy wspomnieć o notatkach wykonanych na
podstawie „Teki odpraw Sztabu Głównego”, dotyczących przygotowań wojennych
Polski w lutym i marcu 1939 r. (II-3-2, k. 12). Trzeba jednak zaznaczyć, że autentyczność tych trzech ostatnich „dokumentów” jest dyskusyjna, ze względu na to, że
odpisy nie są sporządzone prawidłowo, ani też uwierzytelnione.
Poza materiałami, które właściwie można by zaliczyć do akt, w zbiorze znajdują się liczne opracowania, sporządzone w oparciu o relacje i wspomnienia, często
zbierane przez autorów jeszcze w czasie wojny. Przykładem mogą być opracowania:
1) oparte na relacjach oficerów 60 pułku piechoty i dotyczące walk tego pułku pod
Łęczycą (II-3-29, k. 60–82); 2) mjra Zygmunta Przybyła pt. „Boje 70 pp od 1.09 do
19.09.1939 r.” (II-3-31, k. 1–54). Do tej grupy zaliczyć należy też „Relację z bitwy
nad Bzurą” (99 stron maszynopisu) mjra Ludwika Głowackiego. Do jej opracowania
106
autor wykorzystał notatki i relacje zebrane w obozie jeńców w latach 1939–1945
(II-3-30, k. 1–99). Innego typu opracowaniem jest referat mjra Władysława Romana
pt. „Niemieckie metody wojny totalnej”, napisany na podstawie materiałów Biura
Odszkodowań Wojennych przy Prezydium Rady Ministrów (II-3-46).
W zbiorze relacji można wyodrębnić jeszcze grupę materiałów, które były
wydrukowane wcześniej lub jednocześnie z powstawaniem omawianej kolekcji
archiwalnej. Najbardziej charakterystycznymi przykładami są relacje gen. Bronisława Prugara-Ketlinga (II-3-20) 8 i mjra Apoloniusza Zawilskiego (II-3-12) 9. Ponadto
wymienić można artykuły ogłoszone na łamach prasy, jak np. płka dypl. Albina
Leszczyńskiego pt. „Bitwa pod Grudziądzem” (II-3-11, k. 68) 10 lub fragment z niezidentyfikowanego czasopisma konspiracyjnego dotyczący walk 135 pp pod Annopolem we wrześniu 1939 r. (II-3-4, k. 170).
Zwarty kompleks w zbiorze stanowią relacje uczestników obrony Warszawy,
nadesłane w związku z ogłoszonym w roku 1949 apelem Głównego Zarządu Politycznego. Myślą przewodnią tej akcji było zebranie relacji od byłych żołnierzy
Ochotniczych Batalionów Robotniczych. Jednakże zgłosiło się wówczas wielu relantów, którzy walczyli w szeregach regularnych jednostek wojskowych, batalionów
marszowych, oddziałów Obrony Narodowej, Straży Obywatelskiej itp. Na treść
relacji, jak już wspomniano, wpłynęło pewne niezrozumienie celów akcji, gdyż szereg uczestników ograniczyło się tylko do oświadczenia o gotowości złożenia relacji,
podając adres oraz nazwę jednostki w jakiej służyli. Dodać należy, że relacje, składne w dziesięć lat po zakończeniu Kampanii Wrześniowej, zawierają szereg nieścisłości na skutek zacierania się w pamięci szczegółów z przeżytych dni. Do najciekawszych zaliczyć trzeba relacje byłych żołnierzy specjalnych plutonów dywersyjnych wysyłanych w końcowej fazie obrony na tyły oblegających wojsk niemieckich
(II-3-40, k. 54–64).
Omówione rodzaje relacji stanowią niewątpliwie materiał historyczny o dużej
wartości. Obok nich znajdują się zbiorze również inne, które nie dają prawie nic
jako źródła dla historyka. Przyczyny tego stanu rzeczy są bardzo różnorodne.
Por.: gen. B. P r u g a r - K e t l i n g, Aby dochować wierności. Wspomnienia z
działań 11 Karpackiej Dywizji Piechoty. Wrzesień 1941. Wspomnienia te przedrukował
również Wojskowy Przegląd Historyczny nr 3 i 4, 1957.
9
A. Z a w i l s k i, Bateria została... Relacja uczestnika kampanii wrześniowej, Łódź
1946.
10
Autor był szefem sztabu Grupy Operacyjnej gen. M. Bołtucia
8
107
W niektórych wypadkach nieczytelny charakter pisma, pominięcie nazwy jednostki
wojskowej i dat opisywanych wydarzeń, brak danych kim był autor, a często i jego
nazwiska. W zbiorze znajdują się też notatki robione na użytek własny autora11.
Występuje też kilka relacji, które są produktem zwyczajnej grafomanii, gdyż treść,
jak i forma nie mogą potwierdzić czynnego udziału autorów w walkach wrześniowych. Niektóre elementy zbioru należy zakwalifikować jako falsyfikaty. Wyprodukowane zostały one świadomie lub nieświadomie. Klasycznym przykładem jest tzw.
„Lista niezałatwionych wniosków” na odznaczenie orderem „Virtuti Militari” IV i V
klasy oraz „Krzyżem Walecznych” (II-3-23, k. 47). Z innego powodu, zapewne
nieświadomie, autor relacji (II-3-3, k. 274) mylnie podaje organizację związku taktycznego i jego rozmieszczenie w terenie. Załączone do tej relacji szkice, pochodzące z roku 1947, wykonane zostały fachowo i solidnie pod względem formalnym,
jednak niestety, mają bardzo mało wspólnego z rzeczywistością. Sytuacja przedstawiona na tych szkicach jest sprzeczna z treścią innych relacji znajdujących się w tej
samej jednostce archiwalnej.
Oceniając ogólnie charakterystykę zawartości zbioru należy stwierdzić, że
w czasie gdy powstawała kolekcja relacji, wartość jej, jako materiału źródłowego,
była bardzo duża. Sądzono bowiem, że większość źródeł bezpośrednich do dziejów
Kampanii Wrześniowej uległa zniszczeniu podczas drugiej wojny światowej. Stopniowo jednak w miarę odnajdywania nowych partii akt, w tym również rewindykowanych ze Związku Radzieckiego 12 oraz opublikowania całego szeregu opracowań,
artykułów, wspomnień i przyczynków do historii Kampanii Wrześniowej na łamach
Wojskowego Przeglądu Historycznego, wreszcie opublikowanie relacji w wyborze
źródeł wydanym przez Wojskowy Instytut Historyczny 13, przesunęło na dalszy plan
omawianą kolekcję relacji przechowywaną w CAW. W ten sposób znaczenie zbioru
jako całości, w porównaniu z okresem wcześniejszym, stosunkowo zmniejszyło się;
mimo to poszczególne pozycje zachowały dużą wartość źródła historycznego. Dodać należy, że do zbioru w latach 1961–1963 włączono szereg relacji, które zostały
nadesłane bezpośrednio do Centralnego Archiwum Wojskowego. Czas ich powsta-
Np. autor notatki dotyczącej działań Podolskiej Brygady Kawalerii operuje licznymi skrótami przy jednoczesnym nieczytelnym charakterze pisma. CAW, II-3-29, k. 178.
12
Por.: B. W o s z c z y ń s k i, Materiały archiwalne przekazane Centralnemu Archiwum Wojskowemu ze Związku Radzieckiego, WPH nr 4, 1964. s. 231–237.
13
Wojna obronna Polski 1939. Wybór źródeł, Warszawa 1968, s. 1009–1141.
11
108
wania oraz zawartość merytoryczna jest zróżnicowana podobnie jak zasadniczy
materiał zbioru. Obok obszernych relacji, które można uznać za opracowania, jak
np. relacja T. Cypriana dotycząca przemysłu wojennego i służby uzbrojenia w Polsce przed rokiem 1939, spotkać tu można pozycje niewielkie o znaczeniu raczej
przyczynkarskim. Obecnie można spodziewać się dalszego napływu relacji oraz
innych materiałów mających charakter źródeł pośrednich, które uzupełnią ten fragment zbioru.
Przypuszczać należy, że relacje przechowywane w Centralnym Archiwum
Wojskowym i w przyszłości służyć będą historykom, jako podstawa do ustalenia
i wyświetlenia licznych faktów z przebiegu Kampanii Wrześniowej. Przy ich pomocy możliwa będzie konfrontacja z innymi źródłami historycznymi oraz licznymi
opracowaniami.
RELACJE JAKO MATERIAŁ ARCHIWALNY
Podobnie, jak pod względem wartości historycznej zbiór relacji nie jest jednolity, tak samo jest różnorodny pod względem form zewnętrznych. Objętość relacji
waha się od jednej do stu stron. Jedni autorzy podeszli do swego zadania z pełnym
zrozumieniem i sporządzili relacje poprawnie, często w formie maszynopisu. Inni
przygotowali mniej starannie, pisząc je odręcznie, nawet ołówkiem, na małych kartkach papieru.
Od początku swego istnienia zbiór nie stanowił bezładnej masy papierów
przypadkowo zgromadzonych. Materiały te z chwilą napływu były kolekcjonowane
z myślą o wykorzystaniu ich przez Biuro Historyczne WP przy opracowaniu monografii o Kampanii Wrześniowej. Relacje te kompletowano działami odpowiadającymi związkom operacyjnym. W czasie porządkowania w ramach tych działów
utworzone zostały jednostki archiwalne obejmujące od 20 do 40 relacji. Jednostki te
są zszyte i oprawione. W zasadzie relacje dotyczące działań bojowych oddziałów
jednego związku operacyjnego tworzą jedną jednostkę archiwalną. Wewnątrz każdej
jednostki archiwalnej na pierwszym miejscu znajdują się relacje omawiające pracę
dowództwa i sztabu danego związku operacyjnego, następnie informujące o działaniach związków taktycznych, oddziałów i pododdziałów. Przy większej ilości relacji
dotyczących jednego związku operacyjnego utworzono kilka woluminów (np. relacje o działaniach armii „Kraków” tworzą cztery jednostki archiwalne). Natomiast
109
niektóre obszerniejsze relacje stanowią samodzielne odrębne woluminy (np. II-3-30;
II-3-31; II-3-32).
Zbiór relacji złączony został z kolekcją, na którą złożyły się fragmenty monografii przygotowywanej przez Biuro Historyczne WP. Te ostatnie materiały pośrednio mają charakter relacji, ponieważ przy ich opracowywaniu opierano się nie tylko
na aktach i relacjach pisanych, ale również na danych uzyskanych z rozmów z relantami. Niektóre rozdziały tej pracy były przeglądane również przez bezpośrednich
uczestników kampanii, którzy często dopisywali swoje uwagi i uzupełnienia. (Np.
uwagi mjra Felicjana Majorkiewicza, dotyczące dyskusji w sztabie GO „Narew”
w dniu 9 września 1939 r. dopisane na odwrocie karty 65; sygn. II-4-19).
Wiele jednostek archiwalnych, wchodzących w skład zbioru, zawiera oprócz relacji również materiał aktowy – korespondencję Biura Historycznego WP. Wiąże się
ona ściśle z akcją zbierania relacji i w związku z tym pozostawienie jej w poszczególnych woluminach uważać należy za celowe. Trafiają się również inne materiały, jak
np. artykuły z prasy niemieckiej dotyczące Kampanii Wrześniowej 14, a nawet tłumaczone na język polski fragmenty książki niemieckiej o działaniach we wrześniu
1939 r. 15 Tak więc zasadniczy kompleks zbioru można określić jako spuściznę po
kolektywie pracowników Biura Historycznego WP. Jednak nie było by celowe traktowanie tych materiałów, jako fragmentu znajdującego się w CAW zespołu archiwalnego pod nazwą „Biuro Historyczne WP”. Wcielenie tej części zbioru do tego zespołu
spowodowało by rozbicie obecnej kolekcji, gdyż pozostały by relacje, które napłynęły
już bezpośrednio do Centralnego Archiwum Wojskowego. Dlatego też obecnie wyodrębnione one zostały w zbiorze, jako osobna grupa nabytków (II-6-1 do 8).
Należy stwierdzić, że kwestia nadania najwłaściwszego układu kolekcji relacji
uczestników Kampanii Wrześniowej pozostaje zagadnieniem otwartym, gdyż trzeba
się liczyć z możliwością napływu dalszych tego rodzaju opracowań. W tym wypadku
układ ostateczny nie jest problemem zasadniczym, ponieważ zbiór archiwalny, podobnie jak biblioteka – pisze K. Konarski – „nie ma stałego niezmiennego układu
i daje się segregować według rozmaitych systemów i wzorów” 16. Zbiór archiwalny nie
Np. artykuł kpt. R e c h l i n g a w „Pomerische Zeitung” z 28 listopada 1939 r.
CAW, II-35, k. 7.
15
„Wir zogen gegen Polen” – praca zbiorowa wydana w Monachium w 1940 r. (str.
145). CAW, II-3-3. k. 235 i nast.
16
K. K o n a r s k i, Podstawowe zasady archiwistyki. Archeion nr 19–20, 1951,
s. 74–75.
14
110
jest określony żadnymi granicami, w przeciwieństwie do zespołu aktowego. Do zbioru
wcielać można zawsze nowe materiały, przez co wartość jego tylko wzrasta.
W związku z tym należy brać pod uwagę ewentualność włączenia do kolekcji tych
relacji i materiałów zbliżonych charakterem, które być może przekazane zostaną przez
inne archiwa.
Przy omawianiu tego problemu można wysunąć propozycje opracowania inwentarza idealnego wszystkich relacji dotyczących Kampanii Wrześniowej, a znajdujących się w innych archiwach. Można też zastanowić się nad potrzebą sporządzenia dla obecnie istniejącego inwentarza realnego skorowidza: imiennego, geograficznego oraz nazw oddziałów.
111