D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia

Transkrypt

D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia
Sygn. akt IV P 526/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 listopada 2016 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w następującym składzie:
Przewodniczący: SSR Martyna Daniłowicz
Protokolant: Małgorzata Weres
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 listopada 2016 r. we W.
sprawy z powództwa P. B., A. B. (1), K. B.
przeciwko J. K. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą Usługi (...)
o zapłatę zadośćuczynienia
I. oddala powództwo;
II. koszty zalicza na rachunek Skarbu Państwa.
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 2 kwietnia 2014 r. (data prezentaty), powód A. B. (2) domagał się zasądzenia na jego rzecz
od pozwanego J. K. prowadzącego Usługi (...) kwoty 8.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, ból i cierpienie
jakiego doznał w następstwie zdarzenia szkodowego z dnia 11 grudnia 2012 r., wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę
liczonymi od dnia 8 października 2013 r. do dnia zapłaty, a ponadto, zasądzenia od pozwanego kosztów procesu, w
tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów opłaty od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu żądania powód wyjaśnił, że w dniu 11 grudnia 2012 r. uczestniczył w wypadku komunikacyjnym, do
którego doszło w Z.. Wskazał, że pracował na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego, a w dniu zdarzenia miał
dostarczyć towar do jednej z hurtowni w Z.. Dalej wyjaśnił, że przystąpił do przygotowywania auta, aby przy pomocy
wózka widłowego można było przystąpić do jego rozładunku. W pierwszej kolejności rozpiął firankę a następnie
zdemontował tzw. belkę zabezpieczającą. Powód podniósł, że miejscowe porywy wiatrów poruszyły plandeką, co
spowodowało, że belka zabezpieczająca towar uległa zsunięciu. W czasie opadania belka uderzyła jego w nos i
spowodowała upadek na plecy.
Powód wyjaśnił, że z uwagi na fakt, że pozwany na dzień wypadku nie posiadał ubezpieczenia pojazdu w Towarzystwie
(...) S.A., swoje roszczenia kieruje bezpośrednio do pracodawcy.
Kolejno podniósł, że w wyniku zdarzenia doznał stłuczenia głowy, skręcenia kręgosłupa szyjnego, zniesienia górnej
części oczodołu lewego oraz urazu nosa z raną tłuczoną. Podał, że wynik badania RTG wykazał drobne zmiany
zwyrodnieniowe pod postacią osteofitów brzeżnych na krawędziach trzonów oraz zwężenia szczeliny międzykręgowej
trzonów C6/C7. Powód wskazał, że po wypadku odbywał rehabilitację, która jedynie krótkotrwałe łagodziła ból.
Podniósł, że ma trudności z normalnym funkcjonowaniem, nie może dźwigać, odczuwa silne bóle pleców.
Zdaniem powoda, zmiany które zaszły w jego życiu są negatywne. Wskazał, że zwiększyły się jego potrzeby a
zmniejszyły widoki na przyszłość.
Kolejno podał, że w dniu 18 września 2013 r. wystąpił do pozwanego z roszczeniem zapłaty kwoty 12.000,00 zł tytułem
zadośćuczynienia, jednakże pozwany odmówił. W ocenie powoda, wypłacona przez pozwanego w toku likwidacji
szkody kwota zadośćuczynienia jest nieodpowiednia w stosunku do krzywdy, bólu i cierpienia jakiego doznał w
następstwie wypadku.
W odpowiedzi na pozew, pozwany J. K. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Usługi (...) wniósł o oddalenie
powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa
procesowego według norm przepisanych.
Pozwany wyjaśnił, że przebieg zdarzenia z dnia 11 grudnia 2013 r. został dokładnie opisany w Protokole nr (...)
ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy. Zaprzeczył jednocześnie, że w dniu wypadku należący do niego
pojazd nie był ubezpieczony w firmie (...) S.A.
Pozwany podniósł, że odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 11 grudnia 2012 r. w całości ponosi powód, który naruszył
podstawowe zasady bezpieczeństwa przy rozładunku pojazdu i w nieprawidłowy sposób (nieodpowiednim miejscu i
nieodpowiedniej pozycji) ustawił belkę zabezpieczającą znajdującą się w samochodzie. Pozwany wskazał, że pracownik
nie poniósł obrażeń, o których mowa w pozwie, jedynie rozciął sobie skórę oraz stuknął oczodół. Zwrócił uwagę, że
z badania RTG z dnia 18 grudnia 2012 r. wynika, że pracownik nie doznał jakiegokolwiek złamania części kostnych
nosa, kości pokrywy czaszki, czy przemieszczeń kręgów. Ujawniono jedynie zmiany zwyrodnieniowe, które ze swej
natury nie mogą być następstwem zdarzenia nagłego.
Co więcej, zarówno w dniu wypadku jak i w następnych dniach świadczył normalnie pracę.
Zdaniem pozwanego, powództwo stanowi wyłącznie odzew za rozwiązanie z powodem stosunku pracy. Pozwany
wskazał, że z powodu przywłaszczenia mienia pracodawcy, powód został zwolniony dyscyplinarnie w dniu 14 grudnia
2012 r.
Postanowieniem z dnia 11 września 2014 r. Sąd na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c., postanowił zawiesić postępowanie
w sprawie.
Wobec śmierci powoda w dniu 3 września 2014 r. oraz oświadczenia spadkobierców ustawowych powoda P. B., A. B.
(1) oraz K. B. z dnia 30 czerwca 2015 r. o wstąpieniu w miejsce zmarłego powoda i podtrzymaniu powództwa w całości,
postanowieniem z dnia 7 lipca 2015 r. Sąd postanowił podjąć postępowanie w sprawie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny
W okresie od 4 maja 2011 r. do 23 października 2013 r., pozwany J. K. prowadził działalność gospodarczą pod firmą
Usługi (...), w ramach której świadczył usługi z zakresu transportu drogowego towarów.
Dowód: - odpis (...) k. 38,
- przesłuchanie pozwanego k. 159 .
A. B. (2) był zatrudniony u pozwanego J. K., na podstawie umowy o pracę na czas określony od 3 września 2012 r. do
2 marca 2013 r., na stanowisku kierowcy samochodu w R., w pełnym wymiarze czasu pracy.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie A. B. (2), liczone jak ekwiwalent za urlop wynosiło 1606,00 zł brutto.
Dowód: - umowa o pracę na czas określony z dnia 3 września 2012 r. k. 33 ,
- oświadczenie kierowcy o wymiarze zatrudnienia k. 35 ,
- zaświadczenie o wynagrodzeniu k. 37,
- przesłuchanie pozwanego k. 159 .
Przed rozpoczęciem pracy A. B. (2) nie został zapoznany z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowisku
kierowcy, nie brał również udziału w szkoleniu stanowiskowym.
A. B. (2) został dopuszczony do pracy bez orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na
danym stanowisku.
Dowód: - przesłuchanie pozwanego k. 159
W dniu 11 grudnia 2013 r. A. B. (2) rozpoczął pracę o godz. 6.30, przy ul. (...) we W.. Pracownik miał za zadanie
dostarczyć towar do hurtowni w Z.. W związku z tym, około godz. 8.00, wyjechał z towarem z W.. Na miejscu, około
9.00 A. B. (2) podjął czynności zmierzające do rozładunku towaru. W tym celu, poszkodowany rozpiął i zsunął firankę
a następnie zdemontował aluminiową belkę zabezpieczającą. Znajdując się jeszcze w samochodzie, mężczyzna oparł
belkę o konstrukcję naczepy w miejscu montowania poziomych belek zabezpieczających a następnie zszedł z auta
w celu otwarcia tylnych drzwi. A. B. (2) otworzył w pierwszej kolejności prawe drzwi a następnie lewe. Ponieważ
w miejscu wyładunku towaru dochodziło do silnych porywów wiatru, w pewnym momencie podmuch uderzył w
plandekę, która spowodowała, że belka zabezpieczająca towar uległa zsunięciu, uderzyła poszkodowanego w nos,
powodując jednocześnie krwotok. A. B. (2) upadł na plecy. Poszkodowany nie stracił przytomności.
Świadkiem całego zdarzenia był S. T. (operator wózka widłowego). Mężczyzna niezwłocznie opatrzył poszkodowanego,
który po założeniu opatrunków i ustaniu krwawienia dokończył czynności rozładunku a następnie wyjechał w drogę
powrotną do W.. Na miejsce zdarzenia nie wzywano karetki pogotowia. Po wypadku nie zachodziła konieczność
hospitalizacji poszkodowanego.
W drodze powrotnej do W., poszkodowany telefonicznie poinformował pozwanego, że uległ wypadkowi, jednocześnie
wskazując, że nie doznał żadnych poważnych obrażeń i może kontynuować pracę.
W następnych dniach po wypadku, A. B. (2) normalnie świadczył pracę.
W dniu 12 grudnia 2013 r. poszkodowany zgłosił się do (...) na P. we W. na w związku z obrzękiem nosa i oczodołów.
Poszkodowanemu zalecono leczenie farmakologiczne oraz skierowano do lekarza - chirurga.
Ponadto, lekarz kierujący wystawił poszkodowanemu zwolnienie lekarskie na okres od 12 do 18 grudnia 2012 r.
W wyniku zdarzenia A. B. (2) doznał urazu nosa i kręgosłupa szyjnego. Na twarzy u poszkodowanego utrzymywała
się blizna pourazowa okolicy nasady nosa.
Dowód: - dokumentacja medyczna k. 14 - 20,
- oświadczenie S. T. k. 45,
- opinia biegłych sądowych specjalisty neurologa M. W. oraz dr. n. med. D. R. k. 216- 217,
- zeznania świadka S. T. k. 158 ,
- zeznania świadka G. T. k. 210 ,
- przesłuchanie powódki k. 158,
- przesłuchanie pozwanego k. 159 .
W dniu 14 grudnia 2012 r. J. K. rozwiązał umowę o pracę z A. B. (2), w drodze dyscyplinarnego zwolnienia z powodu
ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, w tym przywłaszczenia mienia.
Pozwany osobiście rozmawiał z poszkodowanym w tym dniu, który na miejsce spotkania przyjechał osobiście,
własnym samochodem.
Twarz A. B. (2) nie była posiniaczona, opuchnięta a w szczególności, mężczyzna nie miał założonych żadnych
opatrunków gipsowych i bandaży.
Dowód: - świadectwo pracy – korekta k. 36,
- oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia k. 43,
- zeznania świadka G. T. k. 210,
- przesłuchanie pozwanego k. 158 .
W dniu 15 grudnia 2012 r., poszkodowany przenosząc słoik z gorącą zupą, poparzył sobie oba uda. Mężczyzna
ponownie zgłosił do Poradni Z. na P. we W., gdzie otrzymał zwolnienie lekarskie na okres od 29 grudnia 2013 r. do 24
stycznia 2014 r., przy czym lekarz wystawiający zwolnienie nie wskazał kodu choroby.
W dniu 18 grudnia 2012 r. poszkodowany w związku z wypadkiem przeszedł badanie RTG czaszki, które ujawniło
drobne zmiany zwyrodnieniowe pod postacią osteofitów brzeżnych na krawędziach trzonów oraz zwężenie szczeliny
międzykręgowej trzonów C6/C7.
W badaniu nie stwierdzono złamania nosa oraz kości pokrywy czaszki.
Dowód: - dokumentacja medyczna k. 14 -20 ,
- przesłuchanie powódki k. 158.
W dniu 20 stycznia 2013 r. poszkodowany spotkał się ze specjalistą ds. BHP P. K. w celu okoliczności i przyczyn
wypadku w dniu 11 grudnia 2013 r. Spotkanie miało miejsce na parkingu w Centrum Handlowym w K., na które A.
B. (2) przyjechał własnym samochodem.
P. K. nie zauważył na twarzy poszkodowanego rany naskórka i pęknięcia nasady nosa.
Dowód: - zeznania świadka P. K. k. 158
Zespół powypadkowy w składzie: specjalista ds. BHP P. K. oraz pozwany J. K. w okresie od 20 stycznia 2013 r. do 30
stycznia 2013 r. dokonał ustaleń dotyczących okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy.
Zespół powypadkowy w protokole powypadkowym Nr (...) ustalił, że zdarzenie z dnia 11 grudnia 2012 r. z udziałem
A. B. (2) nosiło znamiona wypadku przy pracy. Jako przyczynę wypadku wskazano przebywanie pracownika w strefie
upadku belki oraz pozostawienie przez poszkodowanego czynnika materialnego (belki) w nieodpowiednim miejscu
i nie odpowiedniej pozycji. Ponadto, w protokole wskazano, że pracodawca zaniechał przeszkolenia pracownika w
zakresie szkolenia wstępnego, zarówno instruktażu ogólnego i stanowiskowego z zakresu bezpieczeństwa i higieny
pracy a pracownik nie legitymował się orzeczeniem lekarskim stwierdzającym brak przeciwwskazań do pracy na
danym stanowisku.
Dowód: - protokół Nr (...) ustalenia okolicznośc i i przyczyn wypadku k. 25 – 26
Orzeczeniem z dnia 21 marca 2013 r. Komisja Lekarska ZUS ustaliła 2% uszczerbek na zdrowiu A. B. (2), w związku
z wypadkiem przy pracy w dniu 11 grudnia 2012 r.
W związku z powyższym, decyzją z dnia 27 marca 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych we W. przyznał A. B. (2)
prawo do jednorazowego odszkodowania w wysokości 1 360,00 zł, przyjmując 680,00 zł za każdy procent stałego
uszczerbku na zdrowiu.
Wyrokiem z dnia 2 października 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił odwołanie A. B. (2) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 2 października 2013 r.
Dowód: - dokumentacja w akta ch ZUS
Przez okres około dwóch tygodni od wypadku, w codziennych obowiązkach, polegających na sprzątaniu i gotowaniu,
poszkodowanemu pomagała córka P. B.. Stan zdrowia A. B. (2) nie wymagał pomocy ze stron osób trzecich, po
wypadku mężczyzna samodzielnie poruszał się, ubierał, korzystał z toalety. Po zdarzeniu poszkodowany nie miał
również problemu z prowadzeniem samochodu.
A. B. (2) przyjmował jedynie leki przeciwbólowe.
W związku ze zwyrodnieniem (wrodzonym) poszkodowany korzystał z zabiegów rehabilitacji kręgosłupa szyjnego.
Ponadto, w okresie od lipca do sierpnia 2013 r. przebywał w Sanatorium w C..
W przeszłości A. B. (2) leczył się z uwagi na uzależnienie od alkoholu.
Dowód: - opinia biegłych sądowych specjalisty neurologa M. W. oraz dr. n. med. D. R. k. 216- 217,
- przesłuchanie powódki k. 159 ,
- przesłuchanie pozwanego k. 159 .
W dniu zdarzenia, pozwany posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych
za szkody wyrządzone w związku z ruchem pojazdu oraz ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków,
zawarte z ubezpieczycielem (...) S.A.
Pismem z dnia 18 września 2013 r., (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L., reprezentujące A. B. (2), zgłosiło
pozwanemu pracodawcy szkodę, jednocześnie wnosząc o wszczęcie postępowania likwidacyjnego w sprawie wypadku
komunikacyjnego z dnia 11 grudnia 2012 r. oraz o przyznanie na rzecz poszkodowanego kwoty 12.000, 00 zł tytułem
zadośćuczynienia.
W piśmie wskazano, że pierwotnie zgłoszenie szkody zostało skierowane do Towarzystwa (...) S.A., jednakże w piśmie
z dnia 7 maja 2013 r. otrzymano informację, że na dzień szkody pracodawca nie posiadał ubezpieczenia pojazdu w
(...) S.A.
W odpowiedzi, pozwany wskazał, że na dzień zdarzenia posiadał ważne ubezpieczenia, przy czym wyjaśnił, że nie był
sprawcą wypadku a większość obrażeń poszkodowanego nastąpiło po jego zwolnieniu z pracy w dniu 14 grudnia 2012 r.
Dowód: - ub ezpieczenie komunikacyjne k. 41- 42 ,
- zgłoszenie szkody (...) Cent rum (...) Sp. z o.o. k.22- 23,
- pismo pozwanego k. 21 .
A. B. (2) zmarł w dniu 3 września 2014 r. Spadek po zmarłym na podstawie ustawy nabyli: P. B., A. B. (1), K. B. w
1/3 każde z nich.
Dowód: - odpis skrócony aktu zgonu k. 101,
- akt poświadczenia dziedziczenia k. 111 ,
- przesłuchanie powódki k. 159.
Sąd zważył co następuje
Powództwo podlegało oddaleniu w całości.
Następcy prawni zmarłego, domagali się zasądzenia na ich rzecz kwoty 8.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz
z ustawowymi odsetkami od dnia 8 października 2013 r. do dnia zapłaty, w związku z wypadkiem przy pracy A. B.
(2) w dniu 11 grudnia 2012 r.
Legitymacja powodów do występowania w niniejszej sprawie była między stronami bezsporna. Zgodnie z
obowiązującymi przepisami, w przypadku śmierci strony, prowadzone postępowanie sądowe może być kontynuowane
jedynie z udziałem jej następców prawnych, jeżeli jego przedmiot należy do praw i obowiązków zmarłej strony, które
są przedmiotem dziedziczenia (art. 922 k.c.). Do takich praw należy wierzytelność z tytułu zadośćuczynienia, o ile
spadkodawca wytoczył o nie powództwo za życia (art. 445 § 3 k.c.) Uprawnienie do udziału w postępowaniu sądowym
wytoczonym przez stronę, która zmarła, powinno być wykazane notarialnym poświadczeniem dziedziczenia lub
postanowieniem sądu stwierdzającym nabycie spadku (art. 1025 § 1, art. 1027 k.c.), (postanowienie Sądu Najwyższego
z dnia 28 stycznia 2016 r., sygn. akt III CZP 100/15, opubl. LEX nr 1994370).
W niniejszej sprawie, następcy prawni zmarłego A. B. (2) legitymowali się notarialnie poświadczonym aktem
dziedziczenia, sporządzonym w dniu 17 stycznia 2015 r.
Stan faktyczny w niniejszej sprawie, Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów zgromadzone w toku
postępowania, których autentyczności i wiarygodności nie podważyła skutecznie żadna ze stron postępowania. Sąd
posiłkował się również dowodem z przesłuchania świadków P. K., S. T., G. T. i wyjaśnieniami złożonymi przez strony.
Zeznania świadków Sąd ocenił jako jasne, spójne i zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w
sprawie, w szczególności w zakresie w jakim świadkowie ujawnili, że bezpośrednio po wypadku poszkodowany mógł
poruszać się samodzielnie, nie potrzebował pomocy osób trzecich a jego ogólny wygląd nie wskazywał na poważne
obrażenia i dolegliwości. W podobnym zakresie Sąd potraktował wyjaśnienia złożone przez pozwanego J. K.. Zeznania
powódki – córki poszkodowanego, Sąd potraktował z ostrożnością i dał im wiarę w tej części, która znajdowała
potwierdzenie wśród zgromadzonych w sprawie dowodów. Nie zasługiwały na uwzględnienie zeznania P. B. w zakresie
w jakim utrzymywała, że A. B. (2) nie był w stanie poradzić sobie w codziennych czynnościach.
Przechodząc do meritum, należy wskazać, że pracownik, który doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku
przy pracy, może na podstawie przepisu art. 300 k.p. dochodzić od pracodawcy roszczeń odszkodowawczych na
podstawie przepisów prawa cywilnego. Dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia na podstawie stosowanych
odpowiednio przepisów kodeksu cywilnego przed sądem pracy powinno odbywać się z uwzględnieniem określonych w
kodeksie cywilnym zasad odpowiedzialności, która może kształtować się bądź na zasadzie ryzyka (art. 435 k.c.), bądź
na zasadzie winy (art. 415 k.c.). W przypadku obu wskazanych reżimów, przesłanki odpowiedzialności pracodawcy
kształtują się odmiennie, a obowiązek ich precyzyjnego wykazania, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywa na stronie
wywodzącej z tego tytułu skutki prawne (uchwala składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 4 grudnia 1987 r., sygn.
akt III PZP 85/86, opubl. OSNCP 1988 nr 9, poz. 109).
W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że podstawową funkcją instytucji zadośćuczynienia jest kompensacja
krzywdy, czyli negatywnych doznań psychicznych i fizycznych wynikających ze zdarzenia szkodzącego.
Zadośćuczynienie stanowi zatem swego rodzaju surogat odszkodowania w klasycznym, cywilistycznym tego słowa
znaczeniu, gdyż nie da się zrównoważyć w pełni uszczerbku niemajątkowego przy pomocy majątkowego środka
ochrony, jakim są pieniądze. Wobec niewątpliwej niewspółmierności takich dóbr jak życie czy zdrowie człowieka oraz
wartości ekonomiczne, niezwykle trudno jest zakreślić odpowiednie ramy wyrównania krzywdy osoby poszkodowanej.
Dlatego też wymiar słusznego zadośćuczynienia powinien być każdorazowo wnikliwie zbadany przez sąd orzekający
w sprawie, z uwzględnieniem całokształtu okoliczności, występujących w konkretnym przypadku (wyrok Sądu
Apelacyjnego w Łodzi z dnia 10 marca 2016 r., sygn. akt I ACa 1342/15, opubl. LEX nr 2017726).
Z kolei krzywdę w rozumieniu art. 445 k.c. definiuje się jako odczucie cierpienia fizycznego – bólu i innych dolegliwości
i psychicznego – ujemnych uczuć przeżywanych w związku z wypadkiem. Kodeks cywilny dopuszcza możliwość
pieniężnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Zgodnie bowiem z przepisem art. 445 § 1 k. c. w zw. z art. 444 §
1 k. c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią
sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rodzaj doznanych przez
poszkodowanego obrażeń i rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania,
nieodwracalność następstw wypadku, kalectwo i jego stopień, oszpecenie, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na
przyszłość, wiek poszkodowanego, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, konieczność korzystania
ze wsparcia bliskich oraz inne czynniki podobnej natury.
Zważyć przy tym należy, iż doznanej przez poszkodowanego krzywdy nigdy nie można wprost, według całkowicie
obiektywnego i sprawdzalnego kryterium przeliczyć na wysokość zadośćuczynienia. Charakter szkody niemajątkowej
decyduje, bowiem o jej niewymierności przyznanego poszkodowanemu zadośćuczynienia nie należy zatem traktować
na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Odpowiedniość kwoty
zadośćuczynienia, o której stanowi art. 445 § 1 k.c., ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być
źródłem wzbogacenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2000 roku, sygn. akt III CKN 582/98, opubl.
LEX nr 52776).
W rozpatrywanej sprawie, sam przebieg zdarzenia z dnia 11 grudnia 2012 r. był między stronami w zasadzie bezsporny.
Zdarzenie zostało uznane za wypadek przy pracy, przy czym pozwany jednocześnie przyznał, że przed przystąpieniem
do pracy, pracownik nie przeszedł szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, szkolenia stanowiskowego jak
również nie posiadał ważnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do wykonywania pracy.
Strony prezentowały odmienne stanowiska w zakresie skutków zdarzenia z dnia 11 grudnia 2012 r. A. B. (2) w złożonym
pozwie wskazywał, że od czasu wypadku miał problemy z normalnym funkcjonowaniem, często korzystał z wizyt u
specjalistów a ponadto, musiał korzystać z pomocy osób trzecich przy wykonywaniu codziennych prac domowych.
Celem ustalenia, czy A. B. (2) odniósł uszczerbek na zdrowiu na skutek wypadku z dnia 11 grudnia 2013 r., a jeżeli tak
to w jakiej wysokości, czy po wypadku wymagał pomocy osób trzecich, jeśli tak to w jakim zakresie, przez jaki okres
czasu i jak długo w ciągu dnia oraz czy istnieje konieczność wydania opinii przez biegłych innych specjalności, Sąd
postanowił dopuścić dowód z opinii biegłych chirurga i neurologa.
Biegli sądowi z zakresu chirurgii i neurologii wskazali, że długotrwały uszczerbek na zdrowiu poszkodowanego wynosił
2 % - przy uwzględnieniu zapisów poz. 19 – a załącznika do rozporządzenia Ministra z dnia 18.12.2002 r. Zdaniem
biegłych, nie zachodziły okoliczności uzasadniające wydania opinii przez innych, poza wyznaczonymi przez Sąd,
biegłych z zakresu medycyny.
W uzasadnieniu swojej opinii biegli wskazali, że pozycja 19-a tabeli uszczerbkowej określa wysokość uszczerbku na
zdrowiu na 1% do 10% w przypadku: Uszkodzenia powłok twarzy (blizny i ubytki) powodującego oszpecenia bez
zaburzeń funkcji – w zależności od rozmiarów blizn i ubytków na powłokach twarzy. Na podstawie całokształtu
dokumentacji medycznej biegli stwierdzili, że jedynym trwałym uszczerbkiem na zdrowiu poszkodowanego była
blizna okolicy nasady nosa, opisana przez lekarzy ZUS. Zdaniem biegłych 2 % uszczerbek na zdrowiu stanowi wartość
adekwatną do stwierdzonych niekorzystnych następstw obecności blizn pourazowych. Uraz kręgosłupa szyjnego,
opisany przez lekarza POZ, chirurga i neurologa nie skutkował żadnymi obiektywnymi następstwami - w badaniu
RTG opisano wyłącznie zmiany zwyrodnieniowe, w badaniu przedmiotowym wyłącznie tkliwość mięśni karku. Biegli
podali, że poszkodowany nie wymagał poszarzania diagnostyki obrazowej ani intensyfikacji leczenia. Ponadto, nie
wymagał również pomocy osób trzecich.
Zdaniem Sądu, opinia biegłych z zakresu chirurgii i neurologii, sporządzona w niniejszej sprawie, stanowi
wyczerpujący i miarodajny dowód dla ustalenia skutków wypadku A. B. (2) w dniu 11 grudnia 2012 r. Opinia biegłych
została sporządzona w sposób, rzetelny, jasny i profesjonalny, z jednoczesnym uwzględnieniem wszystkich dowodów
zebranych w sprawie. Wobec powyższego, Sąd nie znalazł podstaw aby odmówić wiarygodności tak sporządzonej
opinii w sprawie.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy, potwierdził wnioski zawarte w opinii biegłych sądowych. Z ustaleń Sądu
wynika bowiem, że wypadek w dniu 11 grudnia 2012 r. nie spowodował trwałego uszczerbku na zdrowiu A. B. (2),
który jak wynika z dokumentacji medycznej przyjmował jedynie leki przeciwbólowe. Stan zdrowia poszkodowanego,
wbrew stanowisku pozwu nie wymagał pomocy ze strony osób trzecich. Okoliczność, że bezpośrednio po wypadku
poszkodowanemu pomagała córka nie dowodzi, że uszczerbek na zdrowiu w znacznym stopniu upośledzał czynności
dnia codziennego. Dowody zgromadzone w niniejszym postępowaniu pozwoliły ustalić, że po wypadku poszkodowany
nie był hospitalizowany, nie korzystał z kołnierza ortopedycznego, był samodzielny, ubierał się i korzystał z toalety
bez pomocy innych osób. Stan zdrowia poszkodowanego nie stał na przeszkodzenie prowadzeniu pojazdów, do tego
stopnia, że bezpośrednio po wypadku A. B. (2) normalnie świadczył pracę. Z zeznań złożonych przez świadków
w niniejszym postępowaniu wynika, że ogólny wygląd poszkodowanego nie wskazywał na obrażenia i dolegliwości
związane z wypadkiem w dniu 11 grudnia 2012 r. Co więcej, z dokumentacji medycznej złożonej w niniejszej
sprawie wynika, że badanie RTG czaszki, nosa oraz kręgosłupa szyjnego nie wykazało żadnych złamań, poza
drobnymi zmianami zwyrodnieniowymi, na które zresztą zarówno przed wypadkiem jak i po jego zajściu skarżył się
poszkodowany.
Mając na uwadze powyższe, dolegliwości przedstawione w pozwie, Sąd uznał za niewspółmierne do rzeczywistych
obrażeń jakie odniósł poszkodowany. Zdaniem Sądu, rozmiar cierpień psychicznych poszkodowanego związany z
wypadkiem jak i proces leczenia, rehabilitacji był nieznaczny. Sąd doszedł do przekonania, iż suma, która wypłacił
Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest wystarczająca i brak jest podstaw do wypłacenia na rzecz powodów dalszych
sum, których celem byłoby zrekompensowanie poszkodowanemu krzywdy doznanej przez niego na skutek wypadku
z dnia 11 grudnia 2012 r.
W związku z powyższym, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku i oddalił powództwo.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. uznając, iż odstąpienie od obciążania powodów kosztami
procesu jest w niniejszym stanie sprawy uzasadnione.

Podobne dokumenty