Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

PRUDNICKI ROK PRYMASOWSKI
2014 / 2015
Głos
św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
12.04.2015 r.
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
OGŁOSZENIA
Nr 15/2015
W Dębowcu: 8.45
Dzisiaj Niedziela Miłosierdzia Bożego – u nas Niedziela Prymasowska.
O godz. 10.00 i 11.30 Słowo Boże wygłosi abp Alfons Nossol.
Przed kościołem zbiórka do puszek ze skarbonek wielkopostnych z
przeznaczeniem na Centrum Rehabilitacji Dzieci w Opolu.
W Gościu Niedzielnym przeczytamy: o Święcie Bożego Miłosierdzia oraz
wywiad z Andrzejem Dudą kandydatem na urząd Prezydenta RP.
Dziś o 15.00 nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, następnie spotkanie
FZŚ.
14.04. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Mądrość Syracha cz II.
15.04. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za
wstawiennictwem św. Józefa i nabożeństwo.
17.04. - Piątek – Po Mszy św. Franciszkańska szkoły wiary:
Wiarygodność zmartwychwstania Chrystusa.
19.04. - Niedziela – O godz. 15.00 nabożeństwo fatimskie.
Zapraszamy na pielgrzymki: w sierpniu do Komańczy, we wrześniu do
Medjugorje. Szczegóły na stronie internetowej.
Prudnicki Ośrodek Kultury zaprasza na:
- Spotkanie autorskie z Marcinem Husakiem Emanuel Frankel – postać
działalność i jego willa we wtorek 14.04. o godz 17.00.
- Teatralny tydzień w Prudniku 13-17.04. Szczegóły na plakatach.
Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz
Sanktuarium.
Miłosierdzie jest kwiatem miłości.
św. Faustyna Kowalska
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
Chciejmy połączyć Chrystusowe błogosławieństwo dla wierzących, z Jego
wcześniejszym ustanowieniem Sakramentu Pojednania, władzy odpuszczania
grzechów. W ten sposób błogosławieństwo Chrystusa otrzymuje nowy
wymiar: możemy je odczytać również jako zachętę do wiary w sensowność i
celowość miłosierdzia, postawy przebaczania również wtedy, kiedy może od
bardzo dawna nie widać owoców okazanego dobra. Zapewne bywamy
skłonni obwarowywać nasze miłosierdzie serią dokładnych warunków, tak
jak uczynił to Tomasz, uzależniający swoją wiarę w Zmartwychwstanie
Jezusa od możliwości dotknięcia jego ran. Chrystusowe błogosławieństwo
okaże się zrozumiałe i potrzebne w kontekście naszych i nie tylko naszych
doświadczeń z miłosierdziem Bożym i ludzkim.
Najpierw to my sami w sobie odkrywamy, że z naszą poprawą z grzechów
bywa różnie. Często pytamy siebie: czy ma sens spowiadanie się z tych
samych grzechów? Dzisiejsza Ewangelia z mocą głosi sensowność tej
pobożnej praktyki. Jeśli się spowiadam z grzechów, to za łaską Bożą ustrzegę
się poważniejszych nieprawości. W ten sposób może spełnić się życzenie ks.
Skargi: Abyśmy u nieprzyjaciół naszych: u grzechu i diabła, niewolnikami nie
byli (Kazanie VII). Jeżeli zaś człowiek nie popełnia gorszych grzechów, to
jest już bardzo dobrze. Grzech nieuznany i niewyznany rodzi kolejne
grzechy. Bo grzech jest rzeczywistością niszczącą. Przyjmowanie
odpuszczenia grzechów, miłosierdzia Chrystusa zakłada wiarę w codzienne
działanie Boga. Wiara ta przejawia się w tym, że nie będę wypominał: ani
sobie ani komuś innemu grzechów popełnionych przed wielu laty. To tylko
my sami sobie pamiętamy grzechy. Ileż jest w naszym życiu wypominania
sobie i innym grzechów i słabości. To pamiętanie grzechów jest niszczące.
Potrzebujemy zatem takiej wiary, która pozwoli nam na wierne
praktykowanie spowiedzi św., nawet jeżeli rzadko będziemy radowali się
owocami naszych duchowych wysiłków.
Kolejnym polem, gdzie niezbędna jest wiara, która nie widziała, będzie
okazywanie miłosierdzia innym. Odmowne miłosierdzia uzasadniamy
względami wychowawczymi: wybaczenie rozzuchwala, sroga kara odstrasza
od przestępstwa. Żądamy dowodów na to, że ewentualnie okazane
miłosierdzie będzie owocne. Zapytajmy zatem: co jest przedmiotem wiary,
sławionej dziś przez Chrystusa? W co wierzy człowiek gotowy przebaczyć,
nawet jeżeli nic nie wskazuje na to, by coś z tego miało wyniknąć?
Pierwszym polem takiej wiary będzie ostateczny i całkowity tryumf
Chrystusa. Być miłosiernym – to wierzyć, że to nie do zła będzie należało
ostatnie słowo, ale do Boga. Człowiek miłosierny wierzy, że jego serce jest
miejscem dawania i przyjmowania miłosierdzia i ta wiara może być
lekarstwem na wszystkie lęki i zagrożenia niesione ze sobą przez naszą
cywilizację. Źródłem postawy miłosiernej jest to, że człowiek nie jest
kształtowany wyłącznie przez drugiego człowieka, że nie tylko nasza
cywilizacja nas kształtuje. Ponad naszą cywilizacją i wszystkimi jej
zagrożeniami jest stwórczy akt Boga. Wiara niewidząca niesie
błogosławieństwo dla tych, którzy wierzą także w fundamentalną zdolność
człowieka do dobra, także w zdolność powrotu do dobra, nazywaną przez nas
nawróceniem. Wiara taka nie opiera się na naiwnym domniemywaniu
moralnego poziomu człowieka, ale na tym, że jest on stworzony na obraz i
podobieństwo Boże i dlatego jest zdolny do dobra jak również do powrotu do
dobra. Zauważmy, że Tomaszowe podchodzenie do rzeczywistości jest
bardzo smutne. Na wszystko trzeba mieć zaświadczenie, wszystko trzeba
udowadniać… Może tak jest bezpieczniej, tylko czy ceną za 100%-wą
pewność nie byłaby udręka nie do wytrzymania?
Wiara niewidząca, gotowa na ból rozczarowania, jest jednak otwarta na
możliwość przemiany człowieka. Rzadką? Pewnie tak. Ale możliwą. Postawa
Tomaszowa niejako skazuje człowieka na zło. Odmawiając mu prawa do
stawania się lepszym, albo unicestwiając to prawo serią praktycznie
niewykonalnych warunków. Zauważał celnie Kołłątaj: Kary powinny być
podbudową poprawy lub grozą od przestępstw, lecz nie powinny być owocem
wrogości i tyranii. Wymowne jest pochodzące z czasów Insurekcji
Kościuszkowskiej rozumienie kary więzienia: Celem kary więzienia jest
oddanie przestępcy lepszym społeczeństwu (J. Szymanowski, 1794).
Ludzie wiary niewidzącej są prawdziwie błogosławieni: nawet jeżeli nie jest
im oszczędzone niejedno rozczarowanie, to przecież na swej wierze w
przebaczająca moc miłosierdzia i tak wychodzą nie najgorzej. Tak żyje się po
prostu wygodniej. Widać więcej i więcej jest też powodów do codziennej,
zwykłej radości. Bo na jak długo może wystarczyć, zresztą dosyć dwuznaczne
zadowolenie z dokonania – a jakże – surowej i okrutnej sprawiedliwości?
Jezus posyła uczniom Ducha Świętego nie dla bezwzględnego zaprowadzania
sprawiedliwości, lecz dla odpuszczania grzechów. Owszem, jeżeli zabraknie
koniecznych dyspozycji, odpuszczenie to może a nawet powinno zostać
wstrzymane. Tak może się stać, jeżeli zabraknie szczerego żalu, czy
zdecydowanej woli unikania okazji do grzechu. Jeżeli jednak warunki te
zostaną spełnione, Chrystus przebaczy nam i innym ludziom grzechy dając
nam do końca życia czas na jego poprawę lub udoskonalenie. Chrystus
ogłasza dziś błogosławionymi tych, którzy wierzą w przemieniającą moc
pokuty. Dzieje Kościoła są także dziejami wielkich pokutników, ludzi, którzy
za łaską Bożą, nikomu nie odmówioną, wykorzystali dar miłosiernego
odpuszczenia grzechów. O tę łaskę prośmy dla nas samych. Prośmy o łaskę
coraz mocniejszej wiary, że Jezus jest Mesjaszem, który pokona grzech i zło.
Prośmy, abyśmy wierząc, mieli życie w imię Jego.
INTENCJE MSZALNE
Poniedziałek 13.04.
18.00 I. Za ++ rodziców Annę i Jana Borowców w rocznicę śmierci, o radość nieba.
II. Za ++ Gertrudę i Augustyna Sage oraz za ++ z pokrewieństwa.
Wtorek 14.04.
18.00 I. Za ++ Marię, Michała, Stanisława Tarnawa.
II. O zdrowie i Boże błogosławieństwo dla Leona.
Środa 15.04.
18.00 I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa.
II.
Czwartek 16.04.
18.00I. Za ++ matki Stefanię Karmelita w rocznicę śmierci oraz za + Martę Hajduk w dzień
urodzin oraz za ++ z obu stron.
II.
Piątek 17.04.
18.00 I. O dary Ducha Świętego za przyczyną św. Michała Archanioła w intencji dzieci:
Patryka, Kingi oraz Anny.
II.
Sobota 18.04.
18.00 I. Za ++ Joannę i Kazimierza Weron oraz za ++ rodziców i rodzeństwo o dar nieba.
II.
III Niedziela Wielkanocna 19.05.
08.00 Do Bożej Opatrzności, ku czci Matki Bożej i św. Józefa, z podziękowaniem za
otrzymane łaski, z prośbą o dalszą opiekę i zdrowie w 80 rocznicę urodzin
Edeltraudy Globisch.
10.00 I. Za ++ rodziców Mariannę i Szczepana Naskręt z prośbą o dar nieba.
II.
11.30 I. Za + Marię Wrzochol oraz za ++ pokrewieństwa.
II. Z okazji 50-lecia pożycia małżeńskiego Stefanii i Józefa Rola, z prośbą o dalsze
błogosławieństwo oraz za ++ rodziców z obu stron.
Godzina Miłosierdzia
odprawiana o godzinie 15:00 upamiętnia konanie Jezusa na krzyżu za
grzechy całej ludzkości. Jest ona wezwaniem do wdzięcznego zwrócenia
swych myśli i serca w stronę Boga - Człowieka, który ofiarował się i umarł
za nasze niewierności. Święta Siostra Faustyna została poproszona przez
samego Jezusa, aby ta Godzina w szczególny sposób czczona była na ziemi.
O trzeciej godzinie błagaj Mojego Miłosierdzia, przede wszystkim dla
grzeszników i choć przez krótki moment zagłębiaj się w Mojej męce, w Moim
opuszczeniu i w chwili konania. Jest to wielka godzina dla świata całego.(...)
W tej godzinie nie odmówię duszy niczego, która mnie prosi przez mękę moją
(Dz. 1320)
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001