Lakiery Inglota
Transkrypt
Lakiery Inglota
Fashion TV Strona 1 z 2 R Środa, 13.10.2004 Szukaj Zaloguj się login hasło Testy Lakiery Inglota Profesjonalizm, pełna oferta i gama kolorów, kosmetyki polecane i używane przez wizażystów- takie określenia dotychczas pojawiały się przy opisie produktów wielkich koncernów. Tymczasem wszystkie te hasła słyszałam ostatnio coraz częściej w odniesieniu do Polskiej firmy Inglot. Zaczęłam, więc bliżej przyglądać się marce, która faktycznie z roku na rok rośnie w siłę i podbija już nie tylko serca klientek, ale i wizażystów. » rejestracja » przypomnij hasło E Wyg komp bieli Na początek postanowiłam przetestować nowość na rynku- serię lakierów do dekoracji paznokci INGLOT PRO PERFECTION. Nośmy Spódnice Czy często nosisz spódnice? Zawsze! Czasami Rzadko Nigdy Tylko latem Wybrane z serii lakiery zdumiały mnie od samego początku. Mają niezwykle krótki czas schnięcia. Lakiery dekorujące są jednak produktem, od którego szczególnie dużo się wymaga. Przede wszystkim tego, aby w ramach serii dostępne były jak największej ilości odcieni. I to wymaganie w przypadku serii Pro Perfection jest całkowicie spełnione. Od szalonych, po klasyczne- znajdziemy tu wszystkie kolory, jakie mogą pasować do kreacji, czy makijażu. Brokatowe drobiny sprawiają, że kolory są niezwykle wyraziste. Od lakierów zdobiących wymaga się także by jednorazowe użycie nie zniszczyło płytki paznokciowej. Nikt nie chce, aby po jednodniowym szaleństwie z użyciem brokatowego lakieru, przez kolejny miesiąc używać rozmaitych odżywek. I tu lakiery Inglot znów nie zawodzą. Są to kosmetyki najnowszej generacji, pozbawione szkodliwych składników: toluenu, formaldehydu, kamfory i ftalanu dwubutylu. Po usunięciu lakieru, paznokcie nadal prezentują się świetnie. Przeczytajcie o zaletach noszenia spódnic , o byciu prawdziwą kobietą i o bardzo ciekawej akcji Nośmy Spódnice, a następnie weźcie udział w naszym konkursie na najlepsze opowiadanie cenne nagrody czekają ! Kolejnym z najważniejszych wymagań jest wygoda w nakładaniu lakieru. Tu Inglot znów zdobywa plusa. Pędzelek, jest idealny do nakładania zarówno na cały paznokieć jak i na wybrane fragmenty. Zapewnia precyzyjne nałożenie lakieru, bez smug i grudek. Nie ma mowy, żeby na paznokciu znalazło się więcej preparatu niż planujemy. Takie rozwiązanie ułatwia malowanie na różne sposoby. Lakier można nakładać tak, aby brokat całkowicie, lub tylko w niewielkich odstępach pokrywał płytkę paznokciową. Z moich doświadczeń wynika również, że ciekawe połączenia daje pomalowanie jednej warstwy jednym, a kolejnej drugim odcieniem lakieru. http://www.ftv.pl/index.html?action=ShowArticleItem&ida=2192 2004-10-13 Fashion TV Strona 2 z 2 Również ze zmywaniem lakierów Inglota nie ma większych problemów. Preparat zmywa się bardzo szybko w porównaniu z innymi lakierami z domieszką brokatu. Nie trzeba zdrapywać brokatua z takimi preparatami miałam już do czynienia. Wystarczy nam zmywacz. No i wreszcie najważniejsze wymaganie wobec każdego lakieru- wytrzymałość. Torturowałam paznokcie pomalowane lakierem Inglot Pro Perfection detergentami, gorącą i zimną wodą a także rozmaitymi płynami używanymi przy sprzątaniu domu, a niezwykle źle działającymi na lakier. I byłam zachwycona. Nie odpryskuje, nie matowieje, nie wyciera się na końcach paznokci. Można pomalować paznokcie i całkowicie zapomnieć o problemie niszczejącego i złuszczającego się lakieru. Wszystkie próby pozwoliły mi przyznać rację wielu wizażystom i dołączyć do rzeszy zwolenników Inglota. Na rynku kosmetyków kolorowych pojawiła się nowa gwiazda. Oby tak dalej. Olga Horodecka [email protected] foto:: Inglot « strona: 1/1 » | INTIM | PLOTY | REGULAMIN | POMOC | POKAZY | KONTAKT | Copyright e-Fashion Sp. z o.o. Projekt i wykonanie: Interactive Marketing Partner http://www.ftv.pl/index.html?action=ShowArticleItem&ida=2192 2004-10-13