stona 10

Transkrypt

stona 10
U
niwersytety to, obok gotyckich
katedr dumnie zdobiących europejskie miasta, najdonioślejsze dzieło średniowiecza. Mimo nieubłaganego upływu czasu, wbrew dziejowym zawirowaniom oraz wiekom
krytyki, idea uniwersytetu przetrwała
do dziś, stanowiąc niewyczerpalne
źródło wiedzy i wyjątkowe świadectwo
epoki, w której powstała.
Pierwociny uniwersytetów
Upadek kultury antycznej i zmierzch
cesarstwa rzymskiego zmusiły wykształcone warstwy ludzi wczesnego
średniowiecza do stworzenia własnego
modelu edukacji. Na miejscu starożytnego wychowania wszechstronnego
i antropocentrycznego, pojawiło się dążenie do wykształcenia w duchu wiary.
Kościół stał się instytucją, która zapewniła ciągłość między kulturą antyczną
i średniowieczną. Pierwsze szkoły
powstawały przy katedrach i klasztorach, kładąc nacisk na wykształcenie
religijne. Nie tylko doprowadziły do
uratowania starożytnego dorobku, ale
i do podniesienia poziomu intelektualnego duchowieństwa. Przy klasztorach
powstawały także biblioteki. Odtąd
misjonarze wędrujący w najodleglejsze
krańce pogrążonej w mrokach pogaństwa Europy, nieśli ze sobą nie tylko
y
e Leanto 1(18)2008 – st. 10
światło Ewangelii, ale i pochodnię nauki i chrześcijańskiej kultury.
Ważną rolę w rozwoju życia intelektualnego na kontynencie odegrał
renesans karoliński; Karol Wielki chciał
w swym kraju stworzyć chrześcijańskie
Ateny. Oprócz szkół zamkniętych dla
mnichów zaczęły powstawać ośrodki
kształcenia dla ludzi świeckich. Szczególną uwagę zwrócono na tekst – rozbudowano sieć skryptoriów, w których
przepisywano najważniejsze dzieła,
powstała minuskuła karolińska, znajomość łaciny jako języka nauki i kultury
nabrała znaczenia.
Z biegiem czasu zaczęły rozwijać
się miasta, a w nich powstawały szkoły,
w których zdobywano wiedzę ogólną,
zawartą w programie siedmiu sztuk
wyzwolonych. Ich początki były różne: niektóre inspirowane były przez
nauczyciela, inne powstawały przy katedrach, a jeszcze inne w prywatnych
mieszkaniach. W miarę zwiększania
się liczby nauczycieli i pałającej chęcią
zdobywania wiedzy młodzieży, zaczęły tworzyć się pierwsze korporacje
studentów i nauczycieli. Z korporacji
tych wyrosła idea uniwersytetu. Były
to szkoły o wyższym i poszerzonym
programie nauczania w określonej
dziedzinie. W Salerno rozkwitła medycyna, Bolonia, w której rozwinęły się
stosunki miejskie i handlowe, zasłynęła
z nauczania prawa rzymskiego i kanonicznego, a w Paryżu, będącego ostoją
życia kościelnego, w sposób szczególny
rozwinęła się teologia.
Przełomowym momentem w nauczaniu stał się wiek XII, który przyniósł
bujny rozkwit życia intelektualnego
w Europie, zwłaszcza łaciny klasycznej,
poezji, prawa rzymskiego i w związku
z odkryciem dzieł Arystotelesa - filozofii. Rozwijało się rzemiosło, częstsze
stały się zamorskie podróże, ożywił się
handel, krzyżowcy i pielgrzymi poznali
obce kraje i nowe kultury. Nowe procesy postawiły wyzwanie, które Europejczyk XII wieku dumnie podjął. Sobór
Laterański III wydał dekrety, według
których każda katedra powinna posiadać szkoły dla kształcenia kleru. Obudziło się pragnienie poznania wiedzy,
która tkwiła w niezbadanych dziełach
greckich i arabskich. Zaczęła rozwijać
się metoda scholastyczna, tłumacząca
sprawy wiary i rozumu za pomocą argumentacji logicznej.
Między Bolonią a Paryżem
Pierwotnie ukształtowały się dwa
różne archetypy uniwersytetów. W Bolonii powstał autonomiczny uniwersytet studentów. W Paryżu z kolei rozwinął się prototyp uniwersytetu nauczycielskiego.
Początki Uniwersytetu w Bolonii są
mało znane, ponieważ powstał on na
mocy zwyczaju, jednak za datę powstania przyjmuje się rok 1088. Był to model
uniwersytetu studenckiego - studenci
sami wybierali sobie rektora i opłacali profesorów. Uniwersytet zasłynął
z wysokiego poziomu nauczania prawa
cywilnego i kanonicznego. Z biegiem
czasu rozwinął się wydział filozoficzny,
zorientowany awerroistycznie i tomistycznie. Boloński model uniwersytetu
stał się wzorcem dla wielu późniejszych
uczelni, m.in. dla Akademii Krakowskiej.
Inną strukturę miał drugi z prawzorów – Uniwersytet w Paryżu. Stał się
intelektualnym centrum chrześcijaństwa, gdzie kształtowała się myśl teologiczna. W skład zrzeszenia wchodzili