Artykuł w formacie PDF

Transkrypt

Artykuł w formacie PDF
Komentarz specjalny Open Finance, 14 grudnia 2006 r.
Kredyty we frankach coraz droższe
Zgodnie z oczekiwaniami w czwartek Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) po raz kolejny podniósł
stopy procentowe – obecnie ich rozpiętość to 1,50-2,50 proc. (poprzednio 1,25-2,25 proc.).
Decyzja została już wcześniej w całości zdyskontowana przez rynki finansowe.
Poprzednio SNB podniósł stopy procentowe 14 września. Od tego czasu trzymiesięczny CHF LIBOR,
który jest najczęściej podstawą do ustalania oprocentowania kredytów w tej walucie, wzrósł o 26
punktów bazowych – a więc nawet nieco więcej niż wyniosła podwyżka stóp dokonana przez SNB.
Bank centralny nie pozostawia wątpliwości – jeśli gospodarka będzie rozwijała się tak dobrze
jak obecnie, to na kolejnych posiedzeniach także zamierza podnosić stopy, co uderzy (pośrednio – bo
rynkowe stopy LIBOR także zapewne wzrosną) w posiadaczy kredytów w tej walucie.
Pomógł rynek walutowy
Na razie jednak kredytobiorcy mają sporo szczęścia. O ile samo oprocentowanie kredytów rośnie –
standardowo z 2,25 do 3,50 proc. od września 2005 do grudnia 2006, to jednocześnie spada kurs
franka szwajcarskiego, co częściowo amortyzuje wpływ wzrostu stóp procentowych na wysokość
finalnej raty kredytu.
Okres
Stopa 3M LIBOR dla CHF
Kurs CHF/PLN
Rata kredytowa*
wrzesień 2005
0,76 proc.
2,50 PLN
795 PLN
grudzień 2006
1,98 proc.
2,38 PLN
881 PLN
Jak zmieniała się wysokość rat przez ostanie 15 miesięcy (od początku zacieśnienia polityki monetarnej
przez SNB)
*
Kredyt o równowartości 200 tys. PLN na 30 lat, LIBOR plus marża banku 1,5 pkt proc. Uwzględniono spready walutowe, dla
uproszczenia obliczeń założono, że w tym czasie wysokość rat kapitałowych się nie zmieniała. Raty równe.
1
Gdyby kurs franka był taki sam jak przed rokiem, rata kredytowa z naszego przykładu wzrosłaby
jeszcze bardziej – do 925 PLN. Natomiast rata takiego samego kredytu w złotych spadłaby w tym
samym czasie z 1135 PLN do 1099 PLN (ponieważ przez ostatnie 15 miesięcy nieznacznie spadła
stopa WIBOR 3M). W sensie zmienności wysokości rat kredyty złotowe okazały się więc
bezpieczniejsze, choć droższe.
Chcę wziąć kredyt, ale jaki?
Mając na uwadze fakt, że oprocentowanie kredytów we frankach szwajcarskich (średnio 3,50) zbliżyło
się do złotowych (średnio 5,20), coraz trudniej polecać osobom starającym się o kredyt wybór franka
szwajcarskiego. Różnica w oprocentowaniu jednego i drugiego kredytu jest na tyle niska, że ryzyko
kursowe trzeba brać bardzo poważnie pod uwagę – kredyt hipoteczny nie jest zaś najlepszym
narzędziem do spekulacji walutowych. Zwłaszcza, że kolejne podwyżki stóp procentowych
w Szwajcarii są kwestią czasu i za kilka miesięcy średnie oprocentowanie tego typu kredytów może
wzrosnąć nawet powyżej 4 proc. Oczywiście mamy świadomość, że równolegle mogą wzrosnąć także
stopy procentowe w Polsce, a tym samym raty kredytów złotowych. Niemniej taki scenariusz może –
przy zaistnieniu dodatkowych okoliczności – powodować również osłabienie złotego. W posiadaczy
kredytów we frankach uderzałby więc zarówno wzrost stóp procentowych jak i wzrost kursu CHF,
natomiast posiadaczom kredytów w PLN szkodziłby “tylko” wzrost stóp. Ryzyko stopy procentowej
jest niemożliwe do uniknięcia – obojętnie jaką walutę rozważamy.
Mam kredyt w CHF i powinienem...
Natomiast w innej sytuacji są posiadacze kredytów w CHF, którzy zadłużyli się jakiś czas temu.
Zależnie od tego w jakim okresie zaciągali swój kredyt i jaki obowiązywał wówczas kurs CHF (raczej
wyższy niż obecnie, ponieważ teraz frank jest najtańszy od pięciu lat), osoby takie mogą mieć sporą
rezerwę wynikającą z różnic kursowych. Obecnie nie ma potrzeby przewalutowania takich kredytów,
ponieważ brakuje sygnałów świadczących o możliwości osłabienia się złotego do CHF.
Niemniej osoby, które pragną uniknąć ryzyka kursowego mają kilka być może najlepszych miesięcy
na dokonanie przewalutowania – teraz kiedy kurs CHF jest najniższy od pięciu lat. Oczekuję,
że w najbliższych miesiącach kurs CHF spadnie nawet do 2,25 PLN (wskazuje na to zarówno analiza
techniczna jak i przewidywania reakcji rynku na zapowiedź dalszego zaostrzania polityki monetarnej
2
w Szwajcarii), jednak ten trend nie będzie trwał wiecznie. Sygnałem jego zakończenia byłoby –
w obecnej sytuacji – wyjście kursu powyżej 2,45 PLN, a odwrócenia powyżej 2,65 PLN.
Emil Szweda
analityk Open Finance
3