Pobierz dokument
Transkrypt
MARZEC 2013 NR 3/231 MIESIĘCZNIK SAMORZĄDOWY GMINY GNIEWKOWO TO JUŻ 20 LAT JESTEŚMY Z WAMI NAKŁAD: 4000 EGZ. ISSN 1233-9539 1993-2013 Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób życzą Burmistrz Gniewkowa Adam Roszak Przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Kozłowski oraz Radni Rady Miejskiej Tajemnica Wielkiej Nocy |2 Elvis Presley w Gniewkowie |4 Dzień Kobiet... |19 nr 3/2013 GNIEWKOrama 2 TEMAT Z OKŁADKI Tajemnica Wielkiej Nocy… i życzenie wielkiej mocy Za chwilę po raz kolejny będziemy mogli przeżywać wielką Tajemnicę Wielkiej Nocy. Dla chrześcijanina to najważniejsze święto w ciągu roku. Rzec by się mogło, że starsi z nas mogli już nabrać rutyny w tych wielkanocnych przeżyciach. Niedziela Palmowa, Święconka, Triduum Paschalne, Niedziela Zmartwychwstania, Poniedziałek Wielkanocny i po świętach… Utarty schemat dla wielu z nas od wielu lat. Ale czy tak jest naprawdę i czy tak powinno być? Czy można przeżywać to Wydarzenie bez wzruszenia? GNIEWKOrama tekst: Dawid Rogalski M oże nie tak wesołe i rodzinne dla niektórych, ale w świętach wielkanocnych chodzi o coś bardziej wzniosłego aniżeli tylko realizacja utartego schematu. Sądzę, że jest w nich coś niezwykłego dla każdego, nawet dla obojętnego względem religii, a nawet dla niewierzącego. Spróbuję to uzasadnić troszkę po świecku i po amatorsku. Obecna Cywilizacja i Kultura zwana zachodnią wyrosła tuż po narodzinach chrześcijaństwa. Wielkanoc była obchodzona od samego początku i jest jednym z najstarszych świąt nie tylko dla katolików. Wielkanoc jest najważniejszym świętem również dla Kościoła Prawosławnego i Protestantów. Czterdziestodniowy post poprzedzający Niedzielę Zmartwychwstania ma nie tylko doprowadzić do umartwiania, nr 3/2013 diety czy postanowień jakie się przyjmuje. Przede wszystkim ma zmuszać do refleksji… Kościół przypomina chwile Jezusa Chrystusa, spędzającego 40 dni samotnie na pustyni, który walczy z pokusami. To właśnie już podczas postu warta jest zastanowienia refleksja nad tematem samotności. Kiedy przychodzi Wielki Tydzień i w kościołach na całym świecie przypomina się ostatnie chwile Syna Człowieczego bardziej niż zwykle dla katolików przychodzi chyba czas na zadanie sobie pytania względem samego siebie. Na zadaniu sobie może więcej niż jednego pytania… Śmierć i żałoba, która towarzyszy nam w Wielki Piątek poprzez nawiązanie do śmierci Chrystusa na krzyżu powoduje w nas lęk i trwogę. Ten lęk i trwoga w tych dniach może towarzyszyć nie tylko wierzącym, bo nie tyle wiąże się ona z religią co ze strachem przed samotnością. Jedno jest w życiu pewne- śmierć. Czy będzie- my na nią gotowi? Jaka będzie nasza śmierć, czy spokojna, wolna od bólu? Jak poradzi sobie nasza rodzina i bliscy, gdy nas już nie będzie? Te pytania pojawiają się w myślach wszystkich żyjących niezależnie od wieku, płci, rasy, narodowości czy wyznawanej religii. Słowo śmierć skrywa w sobie również obawę przed nieznanym. Słowo śmierć zawiera w sobie również samotność, bo odchodzimy sami, nikt z żyjących nie może nam w tym procesie do końca towarzyszyć. Jest to nasza własna pielgrzymka. Każdego czeka w życiu Wielki Piątek w dosłownym znaczeniu. Jednak chwilę później w Wielką Sobotę wieczorem bądź w innych regionach w Wielką Niedzielę wczesnym rankiem idziemy do kościołów zobaczyć… pusty grób. Biją dzwony, grają wreszcie organy, kapłani oznajmują: „Alleluja! Chrystus Zmartwychwstał!”. Dla chrześcijan to wielka radość, która daje nadzieję na nowe życie. Nawet nie nadzieję, ale pewność zgodnie z zapowiedzią mesjasza: „Kto idzie za mną, choćby i umarł żyć będzie na wieki”. Sens chrześcijańskiego zmartwychwstania nie mieści się tylko, w trudnym do zaakceptowania przez wielu, pojęciu powstania ze śmieci fizycznej, cofnięciu biologicznej konieczności umierania organizmów żywych. Zmartwychwstanie, wskrzeszenie, ponowne życie, przebudzenie, przejście, Pascha, przemienienie – to o wiele więcej. To nie jest abstrakcyjna wizja dostępna tej garstce z nas, która potrafi pogodzić w swoim umyśle to co widzi, czuje, w co wierzy. To jest realna propozycja dla każdego z nas. Niezależnie od wszystkiego. Zmartwychwstanie może być dla każdego indywidualną sprawą. Nie trzeba wierzyć by zmartwychwstać. Niekiedy bowiem nasze życie traci sens, w ciągłym pędzie i pogonią za pieniądzem coś tracimy. W świecie gdzie człowiek jest wykorzystywany przez człowieka, atakują nas bilbordy z reklamami dosłownie wszystkiego, media zamiast informować robią mętlik z mózgu, można się zagubić. II Europejskie Forum Młodzieży Można po prostu tak nagle zatracić własnego siebie. Wtedy potrzebne jest przebudzenie. Ważne by tegoroczne święta Zmartwychwstania były zatem nie tylko kolejną kartką z kalendarza oznaczoną czerwonym kolorem, ale refleksją nad tym byśmy nie stali się uśpionymi marynarzami na okręcie, którym targają wielkie fale, a który może lada moment zatonąć. Świadomość i zgoda z własnym sumieniem, a także chwila refleksji, pozwoli nam na głębsze zrozumienie i przeżycie tej Wielkiej Tajemnicy, która uczy nas każdego dnia, że wszystko ma swój koniec. Koniec, który może nieść nie smutek, lecz nadzieję… tego warto właśnie sobie życzyć. nr 3/2013 GNIEWKOrama 4 WAŻNE INFORMACJE Elvis Show, Kamila i Cygańskie gwiazdy… f więcej zdjęć w fotogalerii na okładce Sobotni koncert 9 marca, który odbył się w zajeździe „Harasówka” zgromadził kilkaset osób. Zainteresowanie było ogromne. Atmosfera podczas koncertu sięgnęła zenitu. tekst i zdjęcia: Dawid Rogalski T ego dnia do „Harasówki” mieszkańców regionu, a w szczególności płeć piękną zaprosiło Bezinteresowne Zrzeszenie Inicjatyw Kulturalnych. Po dwóch dotąd udanych imprezach, podczas których wystąpili między innymi Jerzy Styczyński, Krzysztof Wałecki, MENACE, In Vitro, Histeryk Filip czy Pocket Size Sun, członkowie tworzącej się organizacji postanowili zorganizować coś dla pań. Tego dnia w zajeździe przy krajowej „15” na początek wystąpiły cygańskie gwiazdy na czele z Dzianim- księciem cygańskiej muzyki, synem słynnego Don Vasyla. Książe w towarzystwie swoich przyjaciół rozgrzał zebraną publiczność do czerwoności. „Tutaj w Gniewkowie czuje się naprawdę jak u siebie. Mój przyjaciel zapytał czy zagram tutaj dla was, a ja się zgodziłem. Reagujecie świetnie…”-mówił podczas koncertu Dziani. Imprezę prowadził Mariusz Majewski, który tuż po koncercie cygańskich artystów wywo- łał na scenę Elvisa Presleya, który jak się okazało wciąż żyje. Król Rock’n’rolla sprawił, że publiczność zebrana w lokalu oszalała. Atmosfera i zabawa była świetna czego skutkiem były świetne występy i wzorowa organizacja. Impreza trwała do północy. Oprócz cygańskich gwiazd oraz Elvisa można było usłyszeć również Kamilę Rutkowską, która zaprezentowała na scenie w towarzystwie przyjaciół popularne przeboje z polskiej i zagranicznej sceny muzycznej. „Chciałbym podziękować wszystkim za pomoc w organizacji przedsięwzięcia. Panu burmistrzowi Adamowi Roszakowi za obecność. Pani Joannie Kowalskiej za współprace, a przede wszystkim artystom i wszystkim tym, którzy zaszczycili nas dziś swoją obecnością…”- mówił ze sceny konferansjer i jeden z organizatorów Mariusz Majewski. Nowy Szef Gniewkowskiej Policji N a lutowej sesji Rady Miejskiej gościł nowy Komendant Komisariatu, który nieco wcześniej z rąk Komendanta Powiatowego Policji insp. Wiesława Dzierbickiego odebrał rozkaz powołujący go na stanowisko w Gniewkowie. Po analizie sytuacji w Gniewkowie podjąłem decyzję o wyborze na to stanowisko właśnie Asp.szt. Janusza Świątkowskiego. Nie znalazł się tu przez GNIEWKOrama przypadek, bo w policji pracuje od 25 lat na różnych stanowiskach a zatem jest doświadczonym funkcjonariuszem. Korzystając z okazji chciałbym podziękować za dotychczasowe wsparcie działań policji i stworzonie bardzo dobrych warunków funkcjonowania jednostki w Gniewkowie - mówił na sesji Insp. Wiesław DzierPaulina Rychczyńska bicki. nr 3/2013 WAŻNE INFORMACJE 5 Pożar bloku przy ul. 700-Lecia 9 marca w Gniewkowie przy ul. 700 lecia płonął blok nr 2. Doszło do pożaru mieszkania na I piętrze. W akcji brały udział cztery zastępy straży pożarnej. tekst i zdjęcia: Dawid Rogalski W sobotę 9 marca ok. godz. 12.00 doszło do pożaru w mieszkaniu na I piętrze, w bloku nr 2 przy ul. 700 lecia. Jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy OSP Gniewkowo. Tuż po nich pojawiły się kolejne zastępy: Państwowa Straż Pożarna z Inowrocławia, OSP Gniewkowo II Wóz, OSP Gąski. Na miejscu błyskawicznie pojawiła się również karetka i policja. - Sytuacja jest opanowana. Mieliśmy pożar na I piętrze budynku. Jedna osoba została poszkodowana. 40 letni mężczyzna został odwieziony do szpitala – informował tuż po akcji Sławomir Kościński, komen- dant OSP Gniewkowo. Na miejscu tuż po akcji nadal pozostali straż i policja, która badała przyczyny pożaru i zabezpieczała teren. Soyka Kwintet + w Gniewkowie Zabieram ze sobą miłe wspomnienia z Gniewkowa - tymi słowami Stanisław Soyka skwitował wrażenia z pobytu w Gniewkowie. tekst i zdjęcia: Dawid Rogalski K oncert Stanisława Soyki oraz zespołu Kwintet Plus, który miał miejsce 16 lutego w Gniewkowie zgromadził niespełna 200 osób. Już w kilka dni po informacji o tym wydarzeniu zabrakło biletów. Publiczność podczas koncertu reagowała świetnie. „Tolerancja”, „Tango Warszawa”, „Życie to krótki sen” to tytuły niektórych utworów, które mogli wysłuchać wszyscy obecni na sobotnim koncercie. - Najważniejsze dla artysty jest to, by bis nie był wymu- szony przez samego artystę stwierdził Stanisław Soyka, który wraz z zespołem bisował dwa razy. Owacje na stojąco i wspólne śpiewanie sprawiły, że sala koncertowa ośrodka kultury była świadkiem prawdziwej uczty muzycznej. Informacja Przewodniczący Rady Miejskiej Gniewkowo informuje, że prace komisji w miesiącu kwietniu będą miały miejsce w ostatni poniedziałek miesiąca kwietnia od godz. 15.00, a sesja RM odbędzie się w ostatnią środę o godz. 12.00. Spotkania odbywają się w Sali sesyjnej Urzędu Miejskiego przy ul. 17 stycznia 11 . Przewodniczący zaprasza wszystkich mieszkańców do uczestnictwa w sesji i komisji. nr 3/2013 GNIEWKOrama 6 WAŻNE INFORMACJE 15 lat „Naszej Gazetki” w Warzynie To już piętnaście lat odkąd wyszedł pierwszy numer „Naszej Gazetki”- czasopisma wydawanego w Domu Pomocy Społecznej w Warzynie. tekst i zdjęcia: Dawid Rogalski P ismo pier wotnie wydawane było w cyklu dwumiesięcznym w nakładzie od 25 do 70 sztuk, w zależności od potrzeb. Debiutancki numer NG ukazał się 1marca 1998 roku i od razu wzbudził ogromne zainteresowanie mieszkańców DPS. „O trafności oferty, o jej wielkiej roli propozycji do oferty zajęciowej, dzięki której mieszkańcy i personel Domu mogli się szerzej wypowiedzieć nie tylko przez twórczość plastyczną, ale i przez słowo pisane - wiersze, opowiadania, dowcipy, felietony, wywiady, fotoreportaże, itp. Redagowanie NG to bardzo efektywny sposób integrowania opowiadania (proza) - Ryszard Tyszkiewicz. Także własne kąciki prowadzą pracownicy Domu. Na dzień dzisiejszy kolegium redakcyjne tworzą oprócz redaktora naczelnego i wymienionych mieszkańców Domu: Sławomir Malinowski, Mieczysław Sulecki, Karoli- w procesie terapeutycznym społeczności Domu, świadczy fakt, że NG wydawana jest już 15 lat i osiągnęła numer 75” – informuje redaktor naczelny Ryszard Owczar. Aktualnie gazetka wychodzi w cyklu kwartalnym. Redaktor naczelny twierdzi, że nadrzędnym celem NG jest pisanie o mieszkańcach i dla mieszkańców. „Pragniemy pisać o wszystkich problemach i radościach dotykających mieszkańców i pracowników Domu. Bardzo ważnym założeniem było stworzenie kolejnej ł D d ł społeczności Domu w działaniu grupowym”- informuje Ryszard Owczar. Wielu mieszkańców zyskało dzięki NG możliwość eksponowania swojej twórczości plastycznej lub literackiej. W ten sposób może podzielić się swoimi pasjami oraz dziełami z innymi. Skład zespołu redagującego NG stanowi około 12-15 osób, z czego niemal połowę stanowią mieszkańcy. Wielu z nich ma swoje kąciki, np. Humor Satyra - autor: Konrad Lipowczyk, Krzyżówka - Jerzy Słowik, Z d k Lucyna L na Zmudziejewska, Wiśniewska, Stanisława Kowalska, Sławomir Janikowski, Jerzy Wawrzyniak, Michał Garstka oraz Beata Wolf. Lista osób tworzących NG oraz zakres tematyczny kwartalnika jest otwartą sprawą dla pomysłów i chęci wszystkich, którzy chcą zaoferować swą współpracę. Do tej pory ukazało się 75 numerów NG. Aktualnie, ze względów ekonomicznych oraz możliwości posiadania wersji elektronicznej „Nasza Gazetka” wychodzi w nakładzie kilkunastu sztuk, GNIEWKOrama nr 3/2013 a w sytuacjach wyjątkowych zdarza się 50 (na przykład na Piknik Rodzinny). Podczas świętowania 15 Urodzin gazety w dniu 7 marca, obecni byli m.in. Dyrektor DPS Stanisław Sobecki , Kierownik DPS Pani Halina Długołęcka, Redaktor Naczelny „Gniewkoramy” Dawid Rogalski, Redaktor Expressu Bydgoskiego Renata Napierkowska, Redaktor Naczelny NG Ryszard Owczar wraz z kolegium redakcyjnym i współpracownikami. Podczas spotkania zebrani wymieniali się doświadczeniami w pracy dziennikarskiej oraz rozmawiali o bieżących sprawach i najbliższych planach dotyczących Domu Pomocy Społecznej w Warzynie. PS. Szanowna Redakcjo „Naszej Gazetki”! W imieniu własnym oraz kolegium redakcyjnego pragnę złożyć z okazji 15 lecia istnienia Waszego pisma najserdeczniejsze życzenia. Przede wszystkim wytrwałości w pracy i doskonaleniu każdego dnia kunsztu dziennikarskiego. Wszystkiego dobrego dla Was wszystkich w życiu zawodowym i prywatnym… ROZMAITOŚCI 7 Wygraj wyjazd do Brukseli !!! Zachęcamy do wzięcia udziału w Konkursie „Gniewkowo w Unii Europejskiej” pod patronatem Eurodeputowanego Janusza Zemke, który dla zwycięzcy ufundował wyjazd do Brukseli. Kilkudniowy pobyt w kluczowym mieście Wspólnoty Euro- pejskiej z pełnym wyżywieniem, zakwaterowaniem oraz dojazdem- wszystko to dzięki życzliwości Janusza Zemke. W ystarczy na nasz adres mailowy przesłać do końca marca dwie fotografie. Jedna musi przedstawiać inwestycję na terenie gminy Gniewkowo sfinansowaną ze środków Unii Europejskiej natomiast druga artystyczne spojrzenie na naszą gminę- temat dowolny, jedyny warunek- fotografia musi być zrobiona na terenie naszej gminy. Fotografie wraz z opisem, co przedstawiają, danymi autora (imię, nazwisko, wiek, adres) oraz numerem telefonu kontaktowego prosimy przesyłać na adresy: gniewkorama@ wp.pl albo gniewkorama@ gniewkowo.com.pl. Komediowy wieczór teatralny w ośrodku kultury W sobotni wieczór 20 kwietnia w MGOKSIR wystąpi znana aktorka Emilia Krakowska, która wystawi monodram komediowy pt. „Wakacjuszka” w reżyserii Janusza Dymka. K omedia opowiada historię Anieli, która porzuca rodzinę i wyjeżdża do mlekiem i miodem płynącej Ameryki, licząc na szybki i łatwy zarobek. Niestety, rzeczywistość okazuje się inna. Pomimo pasma rozczarowań Aniela nie traci pogody ducha, zaś spektakl subtelnego humoru, który pozwala widowni raz po raz wybuchnąć gromkim śmiechem, a jednocześnie nie pozbawia jej szansy na głębszą refleksję nad wartością pieniądza i upragnioną miłością. Sztuka wystawiona była już ponad 170 razy w kraju i za granicą. Wieczór nie kończy się z opuszczeniem kurtyny. Po spektaklu odbędzie się spotkanie, w trakcie którego publiczność będzie miała możliwość sfotografować się i porozmawiać z aktorką. Bilety na przedstawienie w cenie 15 złotych do nabycia w sekretariacie ośrodka kultury i w bibliotece dla dorosłych od dnia 25 marca. Podziękowanie Wszystkim mieszkańcom Bąbolina, którzy brali udział w przedsięwzięciu przy zatoczce autobusowej, serdecznie dziękuje. Poszerzenie tego odcinka spowodowało bezpieczne zatrzymywanie się autobusu na poboczu drogi, a nie na jej środku. Materiał, to pozostałość po starych chodnikach, który postanowiliśmy wykorzystać ponownie. Sołtys Bąbolina - Grażyna Iglewska nr 3/2013 GNIEWKOrama 8 ROZMAITOŚCI Głos gniewkowskiej oświaty w prezydenckiej debacie !!! Zaszczytne wyróżnienie spotkało nauczycielki z trzech placówek oświatowych w naszej gminie realizujących projekty w ramach programu „Mali odkrywcy II”. P rogram ten, o celach którego pisaliśmy już wcześniej skierowany był do dzieci w wieku przedszkolnym i uczęszczających do najmłodszych klas szkoły podstawowej. Jego zadaniem było pobudzenie aktywności poznawczej, rozwijanie umiejętności krytycznego myślenia oraz umiejętności współpracy w grupie. W realizację tego nowatorskiego działania, którego inicjatorem była Fundacja Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego, zaangażowało się 70 przedszkoli i szkół podstawowych z 20 gmin z terenu całej Polski. Finalnym etapem programu była możliwość przedstawienia najlepszych projektów w czasie debaty w Pałacu Prezydenckim na te- mat: ”Polak mały w przedszkolu i żłobku. Dostępność opieki – jakość edukacji ”. Warto tu podkreślić, że spośród 84 zrealizowanych projektów możliwość przedstawienie miały tylko trzy najlepsze. Wśród nich znalazł się projekt pt.: ”Jabłko” realizowany przez cztery nauczycielki z terenu naszej gminy: p. Agnieszkę Kręc i p. Lidię Świdrowicz z Samorządowego Przedszkola w Gniewkowie, p. Bożenę Kwiatkowską ze Szkoły Podstawowej w Szadłowicach oraz p. Katarzynę Dopierała ze Szkoły Podstawowej w Wierzchosławicach. Zaprezentowany w trakcie debaty przez p.Lidię Świdrowicz projekt został uznany za najlepiej zrealizowany i wzorcowo udokumentowany. Zastosowane przez nasze panie nauczycielki metody projektów badawczych oraz osiągnięte dzięki nim efekty dydaktyczne pokazane zostały jako przykład dobrej praktyki dla całego środowiska oświatowego w Polsce. Warto zaznaczyć również, że materiały z tego projektu wykorzystane zostały do opracowania zeszytu metodycznego: ”Realizacja podstawy programowej w przedszkolu” wydanego nakładem Fundacji im. Komeńskiego, a materiały z innego projektu pt.: Świnka morska” realizowanego przez p. Agnieszkę Kręc i p.Lidię Świdrowicz posłużyły do przygotowania przez organizatorów debaty tematycznej wystawy w ogrodzie zimowym Pałacu Prezydenckiego. O najwyższej randze wydarzenia świadczy niewątpliwie fakt udziału w debacie, oprócz wielu osób z różnych ministerstw, Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wraz z małżonką. Pierwsza Dama osobiście złożyła gratulacje naszej delegacji i życzyła paniom wielu kolejnych sukcesów w pracy zawodowej, a dzieciom kolejnych odkryć i ciekawości świata. Kupa wstydu ! Psie kupy to odwieczny problem z którym borykają się wszystkie miasta w Polsce. Problem ten nie omija także naszego miasta. G dy z chodników i skwerów zniknie śnieg, wszędzie pojawiają się psie kupy. Ten mało estetyczny widok razi nas wszystkich. Jednak wielu właścicieli ignoruje problem sprzątania po sowich czworonożnych przyjaciołach. Jednakże przypominamy, że do podstawowych obowiązków właściciela psa należy niezwłoczne usunięcie zanieczyszczeń spowodowanych odchodami na chodnikach, jezdniach, placach, parkingach, terenach zielonych i innych terenach przeznaczonych do użytku publicznego. Te przepisy, reguluje uchwała Rady Miejskiej w Gniewkowie w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Gniewkowo. GNIEWKOrama Regulamin przewiduje, że osoby utrzymujące zwierzęta domowe są obowiązane do: – 1) prowadzenia psa na smyczy – 2) sprawowania właściwej opieki w szczególności niepozostawiania ich bez dozoru – 3) niewprowadzania psów i innych zwierząt domowych do obiektów użyteczności publicznej, z wyłączeniem obiektów przeznaczonych dla zwierząt, jak schroniska, lecznice itp. Postanowienie to nie dotyczy osób niewidomych, korzystających z pomocy psów – przewodników – 4) niewprowadzania psów i innych zwierząt domowych na teren placów gier i zabaw, piaskownic dla dzieci, boisk szkolnych i ogródków przedszkolnych – 5) zwolnienia psa ze smyczy tylko w przypadku, gdy pies jest w kagańcu i jedynie w miejscach wyznaczonych nr 3/2013 z sobą torebki lub woreczka na psie odchody. Torebki z odchodami można wrzucić do pobliskiego kosza na śmieci. Musimy być świadomi zagrożeń, jakie niosą za sobą zanieczyszczone psimi odchodami place, skwery, oraz piaskownice(!). Narażamy na choroby odzwierzęce (m.in. toksokarozę) nasze dzieci, bo to one nieświadome najczęściej stykają się bezpośrednio z tym „niebezpieczeństwem”. i odpowiednio oznakowanych, pod warunkiem sprawowania bezpośredniej kontroli nad jego zachowaniem – 6) niezwalniania ze smyczy psów ras uznawanych za agresywne, ich mieszańców oraz innych psów zagrażających otoczeniu. Pamiętajmy wychodząc z psem na spacer o zabraniu Kto nie wykonuje obowiązków zawartych w regulaminie podlega karze grzywny w wysokości od 20zł do 500zł. Nad przestrzeganiem powyższych obowiązków pieczę sprawuje Straż Miejska w Gniewkowie. Aleksandra Sidorowicz Insprektor ds. ochrony środowiska Urząd Miejski Gniewkowo ROZMAITOŚCI 9 II Europejskie Forum Młodzieży w Długopolu Zdrój f więcej zdjęć w fotogalerii na okładce Pod koniec ubiegłego roku grupa uczniów z Gimnazjum nr 1 im. Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie pod opieką nauczycieli języka angielskiego pani Elżbiety Bochat i pani Moniki Seidel – Gołębiewskiej oraz pani Anny Barczak, wzięła udziału w obozie językowo – edukacyjnym, którego najważniejszym założeniem było zachęcenie młodych ludzi do aktywnego uczestnictwa w życiu demokratycznego społeczeństwa obecnej Europy. Co istotne językiem komunikacji obowiązującym w czasie trwania forum był język angielski. W tej ciekawej inicjatywie udział wzięli również gimnazjaliści ze szkół z Doruchówa i Imielina. tekst: Monika Seidel-Gołębiewska W pierwszym dniu spotkania młodzież z naszej szkoły wzięła udział w warsztatach integracyjnych polegających na autoprezentacji w języku angielskim „ My life river”, zapoznała się z przygotowaną prezentacją multimedialną na temat Francji, Rumunii, Nepalu, Turcji, Chin, Finlandii oraz Serbii i Ukrainy oraz pracowała nad przygoto- waniem prezentacji na temat „The Unknown country”. Dzięki temu, że wykładowcy pochodzili z krajów, których dotyczyły prezentacje nasi uczniowie mieli możliwość poznania zwyczajów w nich panujących, a także podstaw języków używanych w tych krajach. Każdy kolejny dzień rozpoczynał się od zajęć ENERGIZER, pod którą to tajemniczą nazwą kryła się nauka narodowych tańców Turcji, Serbii oraz tradycyjnego tańca belgijskiego. Ponadto w trakcie forum odbyła się prezentacja założeń programu „Młodzież w Działaniu” oraz omówienie poszczególnych akcji: wymiana młodzieży, wolontariat europejski, młodzież w demokracji i młodzież w świecie. Ciekawym uzupełnieniem były zajęcia z zakresu asertywności, sposobów ne- gocjowania, stereotypów społecznych, motywacji w grupie, prowadzenia autoprezentacji i roli w grupie. Ostatniego dnia obozu odbyła się Debata Oksfordzka. Uczestnicy przygotowywali w zespołach tezy i argumenty do dyskusji na takie tematy jak: Having a driving license at the age of 16 i Allowance to drink alcohol at the age of 21 oraz I sit ok to smoke At the age of 15. Szkolenie zakończyło się rozdaniem certyfikatów i podsumowaniem podjętych działań. Dzięki udziałowi w Europejskim Forum Młodzieży nasi uczniowie odkryli w sobie łatwość komunikowania się w języku angielskim i nauczyli się łamać bariery, które do tej pory ich ograniczały. Ponadto zdobyta umiejętność autoprezentacji i otwartości w komunikowaniu się w języku angielskim na pewno będzie przydatna w przyszłych poczynaniach naszych gimnazjalistów. To doświadczenie pozwoliło uczestnikom otworzyć się na świat bez obaw, że komunikacja może być jednym z najpoważniejszych problemów w dotarciu do miejsc tak od nas odległych. nr 3/2013 GNIEWKOrama 10 ROZMAITOŚCI Wyróżnienie dla Konrada Lipowczyka Konrad Lipowczyk, 53 letni artysta, został wyróżniony spośród 200 artystów. Jego cykl pt. „Cztery pory roku” zdobył uznanie jurorów IX Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego im. Teofila Ociepki. 12 stycznia 2013 roku w bydgoskich Spichrzach nad Brdą odbyło się uroczyste otwarcie wystawy prac plastycznych złożonych w ramach IX Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego im. Teofila Ociepki. Wśród osób wyróżnionych znalazł się mieszkaniec DPS WARZYN – Konrad Lipowczyk - autor cyklu pt. Cztery pory roku. Prace na konkurs wykonał w technice olejnej. Na zdjęciu powyżej: Pan Konrad i jego wyróżnione „Cztery pory roku” Na wer nisaż wyjechało 5 mieszk ańców DPS w Warzynie: Konrad Lipowczyk, Michał Garstka, Kazimierz Grundkowski, Zbigniew Milaszewski i Krzysztof Kowalski. Kulinarnie USC Gniewkowo LUTY Związki małżeńskie: Krzysztof Piotrowski (Sulików) - Paulina Łakomy (Wierzchosławice) Zgony: Józef Zawadzki - lat 83, Gniewkowo; Marianna Polachowska - lat 86, Gniewkowo; Leszek Rodak - lat 57,Gniewkowo; Stanisław Nowicki - lat 74, Gniewkowo; Lech Kłos - lat 59, Gniewkowo; Wiesław Mrozik - lat 70, Rudnik; Stefania Klimczak - lat 70, Markowo; Janina Sobocińska - lat 87, Gniewkowo Mariola Torgowska, Zastępca Kierownika USC GNIEWKOrama W tegorocznych zmaganiach twórczych wzięło udział ok. 200 artystów z całej Polski. Nadesłano prawie 1000 prac. Organizatorem konkursu i wystawy kolejnej już edycji jest Galeria Sztuki Ludowej i Nieprofesjonalnej Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sztuki w Bydgoszczy. Wystawę można było oglądać do 3 lutego 2013 roku w Spichrzach przy ul. Grodzkiej 7-11 w Bydgoszczy. Konrad Lipowczyk brał udział wcześniej w licznych konkursach plastycznych na szczeblu gminnym, powiatowym, wojewódzkim i ogólnopolskim, nie odnosząc wielkich sukcesów. W roku 2011 zajął pierwsze miejsce w kategorii: malarstwo i witraż podczas powiatowego konkursu w Inowrocławiu. Wyróżniony mieszkaniec Domu zajmuje się również sztuką teatralną i poetycką. Interesuje go także sport, muzyka i dobry film. Gratulujemy i życzymy kolejnych i licznych sukcesów twórczych. Dawid Rogalski C zekamy na Wasze przepisy wraz z krótką notatką o sobie i zdjęciem. Przesyłać można je na adres gniewkorama@ gniewkowo.com.pl lub dostarczyć osobiście do redakcji. nr 3/2013 Przygotowanie: Baranek wielkanocny Składniki: – – – – – 18 dag masła 2 szkl. mąki 1 szkl. cukru 5 jajek 1 opakowanie cukru waniliowego – 10 dag sparzonych, obranych i drobno posiekanych migdałów – ½ proszku do pieczenia – sól Masło utrzeć z ½ szkl. cukru i cukrem waniliowym. Do kremu stopniowo dodawać żółtka oraz mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Dodać drobno posiekane migdały, a na koniec białka ubite na sztywną masę ze szczyptą soli i resztą cukru. Formę w kształcie baranka wysmarować masłem i oprószyć mąką. Ciasto wlać do formy i przykryć pokrywką. Piec w temperaturze 200°C ok. 45 min. Posypać cukrem pudrem. Krystyna Kowalska ROZMAITOŚCI 11 Zajęcia taneczne w MGOKSiR W gniewkowskim ośrodku kultury już od pewnego czasu odbywają się zajęcia tańca dla dzieci i dorosłych. Zajęcia prowadzi Aleksandra Paszkiewicz- tancerka Polskiego Towarzystwa Tanecznego. Instruktorka jest właścicielką Szkoły Tańca LATINO w Złotnikach Kujawskich oraz wicemistrzyni Polski stylu Latino. „Zajęciami tanecznymi Latino Solo jest spore zainteresowanie, jednak chciałabym zareklamować tę formę dla wszystkich pań, które chcą połączyć przyjemne z pożytecznym, a jednocześnie sprawia przyjemne spędzenie czasu wolnego”- informuje tancerka. Szczegółowych informacji o zajęciach można zasięgnąć pod nr. tel. 52 3558800. Warto nadmienić, że Aleksandra Paszkiewicz występuje podczas występów gwiazd muzyki Disco Polo, takich jak Bayer Full czy Clasic. Jej taneczne popisy można oglądać w telewizji Polo Dawid Rogalski TV oraz ITV. „Złote Gody” P aństwo Danuta i Zdzisław Kryszakowie z Lipia obchodzili jubileusz 50 –lecia pożycia małżeńskiego. Związek małżeński zawarli dnia 29 grudnia 1962r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w Gniewkowie. Jubilaci wychowali 5 dzieci: 1 syna i 4 córki, doczekali się 13 wnuków i 2 prawnuków. Pani Danuta pracowała w byłej „Wosko-Chemii” w Gniewko- wie a Pan Zdzisław pracował w PGR Markowo i Lipie. Za trwałe i zgodne pożycie małżeńskie Prezydent RP przyznał Państwu Kryszak „Medale Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”.Odznaczenia wręczyła Sekretarz Gminy Pani Bogumiła Pęczkowska wraz z pamiątkowym dokumentem z życzeniami od Burmistrza Gniewkowa. 100 lat minęło ... W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej z okazji setnej rocznicy urodzin składam Pani Janinie Kubiszewskiej serdeczne gratulacje. Każda rocznica budzi wspomnienia, skłania do refleksji i oceny przeszłości. Ale jest też okazją do złożenia gorących życzeń. Niech w dalszej drodze życia nie opuszcza Panią zdrowie, szczęście i wszelka pomyślność. Burmistrz Gniewkowa Adam Roszak nr 3/2013 GNIEWKOrama 12 WYWIAD Muzyka na żywo to indywiduum zdjęcie Adam Warakomski rozmowa ze Stanisławem Sojką Z muzykiem i wielkim autorytetem polskiej i światowej sceny muzycznej Stanisławem Sojką rozmawiają Dawid Rogalski i Aleksander Kręc. Wywiad przeprowadzony tuż przed koncertem w Gniewkowie, dnia 16 lutego. GNIEWKOrama Co sprawiło, że Stanisław Sojka rozpoczął przygodę z muzyką? Może ktoś był inspiratorem do tego by związał się pan z tą właśnie dziedziną sztuki? Wydaje mi się, że środowisko, w którym dorastałem. Moja rodzina, bliższa i dalsza, począwszy od rodzeństwa, dziadków, a skończywszy na wujkach, ciotkach i kuzynostwie. Wychowałem się na Dolnym Śląsku i właśnie tam tradycja śpiewania jest dość wiekowa, tzn. w obyczajach wciąż zakorzenione jest śpiewanie. Śpiewaliśmy dużo jako dzieci, tak naturalnie. Można powiedzieć, że śpiew to jest najważniejsza i jedyna droga do tego, żeby zainicjować w człowieku sens muzyczny. W wieku siedmiu lat trafił Pan do chóru kościelnego. Czy właśnie środowisko w jakim Pan się wychowywał miało na to wpływ? Ściśle to już miałem osiem lat i byłem już uczniem szkoły mu- nr 3/2013 zycznej. W tym wieku potrafiłem już odczytywać nuty. Mój ojciec, który śpiewał w chórze katedralnym, któregoś razu powiedział, że kiedy śpiewałem psalmy- byłem też ministrantem, usłyszał mnie Pan Różak i kazał zapytać czy bym nie chciał zaśpiewać w tym chórze. To był chór mieszany składający się z dorosłych osób, wśród których znalazłem się ja, śpiewający w sopranach. Tak rozpoczęła się moja przygoda z dawną muzyką europejską. To było niesamowite doświadczenie dla młodego chłopca. Było to już bowiem takie prawdziwe pławienie się w oceanie muzyki. W Pana biografii przeplatają się wielkie nazwiska. Dziś Pan jest wielkim nazwiskiem i jest pewnie wielu muzyków, którzy by z Panem chcieli zagrać ze względu na prestiż między innymi. Pan również zaczynał od wielkich nazwisk: Anna Jantar, Katarzyna Gaertner, Andrzej Zaucha, a w 1984 roku grał Pan przed Rayem Charlesem. Co powodowało, że to właśnie do nich przyciągało Stanisława Sojkę, a może to Stanisław Sojka sprawiał, że to ich przyciągało do niego? Ja myślę, że tu trzeba mieć wielkie szczęście. Można powiedzieć tak się złożyło. To nie są rzeczy wymyślone i zaplanowane. Ja przyjeżdżając do Warszawy nie myślałem, że zdobędę świat i nagle zagra na początku mojej kariery ze mną w zespole Wojciech Karolak czy Czesław Bartkowski. Tak się okazało, że nagrywaliśmy płytę... To zdarzenia, które wynikają i są następstwami poprzednich sytuacji. Gdyby mnie Zbigniew Namysłowski nie słyszał, to Karolak nie wiedziałby o mnie, bo nikt by mu nawet nie wspomniał o Sojce. To się dzieje w zupełnie nie zaplanowany sposób. Trzeba jednak dodać, że mam wielki szacunek dla starszych i nie chodziłem do wielkich mu- WYWIAD 13 zyków, żeby mnie wypromowali, ani nie pytałem czy mogę z nimi zagrać. Zaczynałem w ogóle od angażu w zespole Extra Ball Jarka Śmietany i to był wówczas bardzo prominentny zespół w Europie. Zacząłem wtedy wyjeżdżać na festiwale jazzowe. Jarek Śmietana był moim pierwszym kapelmistrzem, co było od razu takim kopem, w ramach środowiska muzycznego. Może zapytamy o teksty. Wykorzystuje Pan słowa wielkich poetów. Czesław Miłosz, Wisława Szymborska czy Agnieszka Osiecka. Wielkie inspiracje czerpie Pan również z twórczości Zbigniewa Herberta. Dlaczego właśnie te teksty postanowił Pan odziać swoją muzyką i co przez tę twórczość chce przekazać odbiorcom? Na pewno chciałbym, żeby odbiorcy mieli okazje łatwiej zrozumieć i w pewien wzmocniony sposób mogli usłyszeć słowa poetów. Muzyka może przenosić poezję o wiele doskonalej niż samo czytanie. To jest bodajże sprawdzone nawet naukowo. Ja mam zdolności do układania melodii, a do tego czytam ze zrozumieniem. Kiedyś samemu zdarzyło mi się napisać kilka tekstów w młodości. Zauważyłem jednak, że są poeci, którzy mówią w piękny sposób, o czymś, o czym sam chciałem powiedzieć- i robią to zdecydowanie lepiej ode mnie (śmiech). Jak spojrzy się na Pana twórczość, to nie mamy tylko do czynienia z muzyką i poezją. Brał Pan udział w filmie, współpracował również z teatrem. Czy to jest przejaw poszukiwania czegoś, eksperymentowania, a może niespełnienia? To jest poczucie bycia potrzebnym. Jeśli ktoś chce bym skomponował muzykę do spektaklu teatralnego na przykład, to jest bardzo interesujące. Jeśli ktoś wpada na pomysł, żeby to właśnie mnie o to poprosić, to ja z wielkim zaangażowaniem za to się zabieram. Ze mną jest tak, że ja na pewno nie jestem aktorem i chociaż bardzo lubię sztukę aktorską, trzeba mieć do tego talent i pre- Pierwszą płytę nagrałem 35 lat temu. Dziwi czasem, że jeszcze ludzie pamiętają. Dziś w dobie Internetu, gdzie każdy może grać swoje radio, tworzyć muzykę... muzyka na żywo jest pewnym indywiduum. fot. Universal Music Polska dyspozycje. Ja ich nie mam. Jeśli reżyser wie, co chce powiedzieć w swoim filmie, to można w nim zagrać i nie być aktorem wcale. Jeżeli ma się do powiedzenia jedno słowo: zostaw. I wtedy występujący zamyka okno. Scena trwa 15 sekund. Nie trzeba wtedy żadnego aktora by odegrać tę sytuację (śmiech). Niekiedy jednak reżyser coś widzi w danym osobniku, tak jak Dorota Kędzierzawska we mnie- znamy się i szanujemy, co mu jest niezbędne do pracy. Ona uparła się, że mnie potrzebuje. Ja raz odmówiłem, ale nie dawała za wygraną, przyszła drugi raz. Zapewniali z ekipą, że będzie wszystko dobrze, przekonywali, że nic złego się nie wydarzy. Podejrzewam, że z sympatii chciała mnie w swoim filmie wykorzystać, ale ja się po prostu bałem, że spieprzę jej robotę (śmiech). Jednak ona jest znana z tego, że pracowała dużo z dziećmi i amatorami. Miała doświadczenie i jakoś wszystko poszło ok. Czy artysta o takim dorobku, prawdziwy zawodowiec sceny muzycznej miewa czasem jeszcze tremę przed koncertami? Przed każdym. Każdym... Trema ma jednak dwa oblicza... Myślę, że to jest jako taki rodzaj skupienia energii, który potrafi być nieprzyjemny nawet somatycznie... My tę tremę rozumiemy najczęściej jako brak koncentracji, wyjdę na scenę i zapomnę tekstów... Tekstów na szczęście nie zapominam. Gniewkowo mała miejscowość. Dzisiejszy koncert wielkie wydarzenie w społeczności miasta. Koncerty koncertami, ale czy poszukuje Pan czegoś w takich koncertach? Coś dają Panu spotkania z ludźmi w takich miasteczkach? Po co Panu takie koncerty? Dla chleba... Tylko? To jest moment, w którym jest szansa spotkać się z ludźmi. Zrobić coś takiego, co ludzi otworzy, doda im otuchy... Nie chodzi mi o to by się tutaj fot. Piotr Busz odbywał jakiś rock’endrolowy rytuał z krzykami i piskami, albo żeby mnie ktoś chwalił. Raczej cenię sobie publiczność słuchającą. Taką, która daje się uwieźć naszym dźwiękiem... Jak kilku ludzi zaczyna grać w jednym momencie i buduje coś co ma wspólny mianownik i jest jakby konsensem naszych różnych natur to nas jakby nie było na świecie. Mam nadzieję, że to się publiczności udziela. To nie są żadne czary-mary, ale muzyka. My należymy do takiej kasty cechu muzykantów praktykujących. My po prostu gramy. Na żywo. I coś w tym graniu jest, widząc po pełnych salach. Sprawia to wielką satysfakcję i jest to coś w rodzaju wielkiego kredytu zaufania. P ier wszą płytę nagrałem 35 lat temu. Dziwi czasem, że jeszcze ludzie pamiętają. Dziś w dobie Internetu, gdzie każdy może grać swoje radio, tworzyć muzykę... muzyka na żywo jest pewnym indywiduum. Jakie najbliższe plany ma Stanisław Sojka? Przetrwać, przetrwać i jeszcze raz przetrwać (śmiech). Teraz wyjdzie taki suplement do albumu wydanego w zeszłym roku „W hołdzie mistrzowi” z piosenkami Niemena. Wydaliśmy wtedy w nim dziesięć utworów. Myśmy to wtedy zarejestrowali i teraz wychodzi koncert live, bardzo porządny koncert. nr 3/2013 GNIEWKOrama 14 HISTORIA „Historia w czasie Wielkiej Wojny pisana” Czytelnikom „Gniewkoramy” pragnę przybliżyć historię dwóch rodzin, które los połączył w 1953 roku w Szadłowicach. opracowanie: Przemysław Stefański W czasie I wojny światowej, Polacy zamieszkali na terenie Zaboru Pruskiego byli wcielani do armii niemieckiej. Taki los spotkał też Wincentego Pawłowskiego, który w 1916 roku walczył pod Verdun, we Francji (dzięki uprzejmości rodziny-udało mi się zdobyć zdjęcie, kiedy to stoi w okopach pod Verdun w mundurze armii niemieckiej). W bitwie o twierdzę Verdun – dowództwo niemieckie założyło, że doprowadzi ona do wykrwawienia ar mii francuskiej. W rzeczywistości stała się ona symbolem absurdu wojny, walki pozycyjnej okupionej ogromnymi stratami (800 tysięcy zabitych po obu stronach frontu). Bitwa trwała niespełna rok (21 luty- 20 grudnia 1916 roku) i twierdza nie została przez Niemców zdobyta. W czasie jej trwania wystrzelono 36 milionów pocisków artyleryjskich, a jej końcowym efektem był upadek morale żołnierskiego po obu stronach frontu. Prawdopodobnie nigdy w historii nie walczyło tak wielu żołnierzy na tak małym obszarze i jednoczenie nie dokonano tak wielkich zniszczeń wokół. Wincenty Pawłowski pod Verdun dostał się do francuskiej niewoli, a swoim potomkom opowiadał o piekle walk oraz głodzie w okopach, kiedy to zjadano nawet psy. W 1917 roku powrócono we Francji do tworzenia polskiej armii składającej się z zaciągu ochotników oraz jeńców wojennych polskiego pochodzenia. Duży udział w tworzeniu sił zbrojnych miało Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. Sokolnicy stanowili znaczącą część ochotników, a siedziby sokolich gniazd służyły za punkty werbunkowe. Sztandary dla polskich pułków zostały ufundowane przez miasta: Paryż, Nancy, Belfort i Verdun (znane z krwawej bitwy). Pierwszym polskim dowódcą polskiej sojuszniczej armii został generał Józef Haller. Polskie nowotworzone siły zbrojne ze względu na kolor mundurów nazywane były „błękitną armią”. Do błę- kitnych żołnierzy zaciągnął się również Wincenty Pawłowski i w 1919 roku powrócił do Polski, gdzie zasłużył się w walkach na Wileńszczyźnie podczas wojny z bolszewikami. Armia Hallera uznana była za najbardziej bitne i dzielne oddziały wojska polskiego, które zasłużyły się męstwem podczas wojny polsko-bolszewickiej. Po roku 1923, w czasie wielkiego kryzysu skarbu państwa oraz reformy walutowej Władysława Grabskiego, mającej na celu zwalczenie hiperinflacji polskiej marki, Wincenty Pawłowski wraz z rodziną emigrował do Francji. Tam aktywnie działał w patriotycznych kręgach skupionych wokół gniazd Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Rodzina Pawłowskich wróciła do Polski w latach trzydziestych XX wieku i osiadła w Szadłowicach. W roku 1953 Córka Wincentego Pawłowskiego poślubiła syna Wojciecha Biegały. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że Wojciech Biegała również walczył w bitwie pod Verdun, również w mundurze pruskiej armii. Obaj panowie nie znali się z czasów służby w okopach, przeżyli obie wojny światowe, a los połączył ich rodziny po odzyskaniu niepodległości. Wystawa „Artyści Miastu” MGOKSIR w Gniewkowie serdecznie zaprasza lokalnych artystów do udziału w wystawie „Artyści Miastu” z okazji 745. rocznicy urodzin miasta, która odbędzie się 31 maja br. w ośrodku kultury. Wszelkich informacji udziela dyrektor ośrodka kultury osobiście i telefonicznie pod nr 52/355 88 00. Szczegóły już wkrótce na naszej stronie: www.mgoksirgniewkowo.pl. GNIEWKOrama nr 3/2013 HISTORIA / WIEŚCI SZKOLNE 15 Denar gniewkowski na aukcji w Poznaniu Nieznany dotąd egzemplarz sprzedany za 1 600 złotych D nia 19 stycznia bieżącego roku, w Poznaniu, odbyła się kolejna, piętnasta już aukcja numizmatyczna zorganizowana wspólnie przez Podlaski Gabinet Numizmatyczny i Poznański Dom Aukcyjny. Wśród bogatej oferty monet, medali, odznaczeń i orderów wystawianych tego dnia na sprzedaż znalazł się również denar gniewkowski (pozycja 126). Wartość monety z Gniewkowa oszacowano na 1 500 złotych. Denar osiągnął cenę 1 600 złotych. Jest to następny, nieznany dotąd, egzemplarz naszej monety. Warto zaznaczyć, że do 2002 roku posiadaliśmy wiedzę o zaledwie dwóch sztukach tego typu denara, a pochodzenie tych monet ze względu na słaby stan ich zachowania było niejasne. Dopiero znalezisko skarbu w Hrabuśicach na Słowacji, gdzie odnaleziono kolejnych 7 monet, umożliwiło ich identyfikację i powiązanie z Gniewkowem. Obecnie, choć liczba egzemplarzy wzrosła, nadal monety te uznawane są za rzadkie. Według ustaleń prof. Borysa Paszkiewicza denary typu +MGNEW/xCOVIE wybijano w trzeciej ćwierci XIV wieMariusz Dłoniak ku. Awers i rewers denara typu +MGNEW/xCOVIE sprzedanego na aukcji w Poznaniu. Awers: Półorzeł i półlew, Rewers: Korona. Waga 0, 219 g., średnica 10, 5 mm. fot. Internet. Parowozik pędzi już drugi rok Przedszkole ”Parowozik” funkcjonuje już drugi rok. W przedszkolu od początku istnienia bardzo się dużo działo i wciąż dzieje. T en rok szkolny, podobnie jak poprzedni obfitował w ciekawe wydarzenia, w których brały udział Przedszkolaki oraz ich najbliżsi. Każdemu przedsięwzięciu i wydarzeniu w przedszkolu towarzyszy wiele emocji. Pracownicy oraz Ci najważniejsi czyli dzieciaki, które uczęszczają do przedszkola mają już za sobą: Święto Pieczonego Ziemniaka,Wyjazd do Sali zabaw „Kinderek” w Toruniu, Wyjście do Centrum Ratownictwa w Gniewkowie, Pasowanie na przedszkolaka, Dzień „ Pluszowego Misia”, Andrzejki( wizyta zaczarowanej wróżki), Wizyta Mikołaja, Świąteczne spotkanie z rodzicami (wspólne ozdabianie pierników), Spotkanie z harcerzami – wyjście do Izby Pamięci, Dzień Babci i Dzień Dziadka, Zabawa Karnawałowa (zabawa z wodzirejem), Dzień Marchewki (w ramach Programu Kubusiowi Przyjaciele Natury). „Ale to nie koniec atrakcji, pędzimy dalej”- zapewniają pracownicy przedszkola. Każdy widok radości motywowuje ich by dalej ciężko pracować i odnosić sukcesy. Przy każdej okazji widać jak dzieci wspaniale się rozwijają, bawią i z chęcią występują. nr 3/2013 GNIEWKOrama 16 WIEŚCI SZKOLNE Kulig dla dzieci ze Szkoły Podstawowej w Szadłowicach W czwartek 21 lutego uczniowie z naszej szkoły bawili się na kuligu w gospodarstwie agroturystycznym w Zajezierzu. Wyjazd był bardzo udany, a pomogło w tym kilka czynników: – Po pierwsze - puszysty śnieg i bajeczna zimowa aura zachęcały do wojażowania na świeżym powietrzu. – Po drugie - prawdziwe konie, sanie, a do tego biegające koty perskie, to bez wątpienia dla dzieci hity dnia. – Po trzecie - wszystkie te pozytywne emocje, nie towa- rzyszyłyby dzieciom, gdyby nie osoba, która zorganizowała wyjazd – p. A. Zdrojewska, oraz sponsorzy: p. H. Banaszak, p. P.P. Rostkowscy i spółka „Sereso”. Organizatorzy zatroszczyli się również o to, aby wszyscy uczestnicy mogli rozgrzać się przy ognisku i upiec kiełbaskę, która smakowała bardziej niż zwykle. Dzięki uprzejmości gospodarzy - właścicieli koni, każdy uczestnik kuligu mógł odbyć przejażdżkę saniami i uwiecznić to na zdjęciu. W poszukiwaniu tradycji wielkanocnych W ielkanoc, to jedno z najważniejszych świąt kościelnych, to czas wielkiej refleksji, pojednania oraz poszukiwania tradycji. W świątecznej już atmosferze uczniowie klas 0-III ze Szkoły Podstawowej w Szadłowicach spotkali się podczas wycieczki do Biskupina na warsztatach wielkanocnych. Dzieci wraz z wychowawczyniami poznawały staropolskie obrzędy wielkanocne. Zajęcia odbywały się w grupach. I grupa zajmowała się robieniem mazurków oraz ich dekoracją. Dzieci samodzielnie ubijały masło w kierzynkach i formowały z nich baranki. W tym samym czasie II grupa uczniów zajmowała się wielkanocnymi ozdobami. Uczniowie wg własnych pomysłów zdobiły pisanki, z pomocą pań robiły palmy wielkanocne. Po skończonej pracy wszyscy zasiedliśmy do wspólnego śniadania. Dzieci z wielkim apetytem zjadały wykonane przez siebie mazurki oraz chleb z masłem „własnej roboty”. Bogatsi w nowe doświadczenia, zmęczeni, ale we wspaniałych nastrojach wróciliśmy do Joanna Tomtas naszej szkoły. Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Gniewkowie ul. Powstańców Wielkopolskich 5 Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Gniewkowie funkcjonuje od 1 września 2012 r. ( do 31 sierpnia 2012 r. placówka działała jako Uzupełniające Liceum Ogólnokształcące w Gniewkowie, od 01 września 2012 r. w wyniku reformy nastąpiło przekształcenie i zmiana nazwy) O rgan prowadzący – mgr Zdzisław Kin Centrum Kształcenia „Oświata” w Inowrocławiu. Dyrektor mgr Bożena Mueller. Szkoła wpisana jest do ewidencji szkół i placówek niepublicznych prowadzonej przez Powiat Inowrocławski pod numerem 34/01/2004. Posiada GNIEWKOrama uprawnienia szkoły publicznej nadane przez Starostwo Powiatowe w Inowrocławiu decyzją nr 3/2004 z dnia 19 lipca 2004 roku. Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Gniewkowie to placówka dla dorosłych, działającą w trybie zaocznym. Do szkoły przyjmowani są słuchacze, którzy ukończyli zasadniczą szkołę zawodową cykl kształcenia trwa dwa lata ( 4 semestry ) , podstawową lub gimnazjum – nauka trwa trzy lata ( 6 semestrów ) Podstawą oceniania i promowania słuchaczy są egzaminy semestralne i końcowe z obowiązkowych przedmiotów objętych planem nauczania nr 3/2013 danego semestru. O dopuszczeniu do egzaminów decyduje spełnienie przez słuchacza następujących warunków: – 1.Udział słuchacza w obowiązkowych konsultacjach w wymiarze co najmniej 50 %. – 2. Ocena pozytywna z prac kontrolnych. Słuchacz jest promowany na semestr wyższy lub kończy szkołę, jeżeli ze wszystkich przedmiotów i prac kontrolnych otrzymał oceny co najmniej dopuszczające. Słuchacz, który ukończył szkołę uzyskuje wykształcenie średnie ogólne , może także przystąpić do egzaminu maturalnego. W latach 2004 – 2013 Liceum Ogólnokształcące dla Doro- słych w Gniewkowie ukończyło 91 słuchaczy, a egzamin maturalny zdało i otrzymało świadectwa dojrzałości wydane przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Gdańsku 17 absolwentów. Zajęcia odbywają się w budynku Szkoły Zawodowej w Gniewkowie ul. Powstańców Wielkopolskich 5, przeciętnie 2 razy w miesiącu w soboty i w niedziele. Wymagane dokumenty : świadectwo ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej, podanie ( druk można otrzymać w sekretariacie ), 2 fotografie. Kontakt : 52 3558 425, 500 085 436 , 663 129 387 SPORT 17 Międzysołecki Turniej Sportowo-Rekreacyjny dla Dzieci i Młodzieży z Terenu Gminy Gniewkowo D nia 25 lutego 2013 r. w Hali Sportowo-Widowiskowej MGOKSiR w Gniewkowie odbył się Międzysołecki Turniej Sportowo-Rekreacyjny dla Dzieci i Młodzieży w przedziale wiekowym 7-15 lat. Organizatorem turnieju był MGOKSiR w Gniewkowie. Wzięło w nim udział 6 sołectw z terenu naszej gminy. Były to sołectwa: Ostrowo, Kawęczyn, Wierzbiczany, Murzynno, Więcławice i Szadłowice. Turniej składał się z konkurencji sportowo-rekreacyjnych: indywidualnych (reprezentanci drużyn pracowali na ogólną punktację drużyn) oraz drużynowych. Zwycięzcą turnieju zostało sołectwo Wierzbiczany, które zdobyło 76 pkt. i występowało w składzie: Aleksandra Dombek, Magdalena Tomczak, Krystian Tomczak, Wiktoria Tomczak, Mateusz Tomczak, Oliwia Grill, Jakub Sieczka, Kacper Zgliński, Fabian Gutral, Paweł Kuźniacki, opiekunowie: Katarzyna Krzyżanowska, Anna Grill. – II m. Kawęczyn – 66 pkt – III m. Ostrowo – 62 pkt – IV m. Szadłowice – 57 pkt – V m. Więcławice – 54 pkt, – VI m. Murzynno – 52 pkt Wszystkie drużyny miały jak zawsze zapewniony transport na imprezę. Na zakończenie turnieju wszystkie sołectwa otrzymały nagrody i dyplomy, które wręczał Z-ca Przewodniczącego Rady Miejskiej w Gniewkowie Pan Przemysław Stefański. MGOKSiR w Gniewkowie dziękuje serdecznie sołtysom i opiekunom drużyn za zgłoszenie i opiekę nad uczestnikami turnieju. Dwa zwycięstwa i jedna porażka naszych siatkarek w Turnieju PLSD w Gniewkowie Z awody odbyły się 2 marca b.r. w Hali Sportowo-Widowiskowej przy ul. Toruńskiej 40 w Gniewkowie. Były rozegrane w ramach VII rundy spotkań Pałuckiej Ligi Siatkówki Dziewcząt. Oprócz naszej drużyny wystąpiły zespoły: MUKS Bielice I, MUKS Bielice II i UKS Złotniki Kuj. Wyniki: UKS Gniewkowo - UKS Złotniki Kuj. - 2 : 1 (23:25, 25:19, 15:13) UKS Gniewkowo - MUKS Bielice II - 2 : 0 (25:18, 25:12) UKS Złotniki Kuj. - MUKS Bielice I - 0 : 2 (11:25, 12:25) UKS Złotniki Kuj. - MUKS Bielice II - 2 : 0 (25:17, 28:26) UKS Gniewkowo - MUKS Bielice I - 1 : 2 (26:24, 10:25, 9:15) Nasze dziewczęta grały w składzie: (Natalia Łącka, Klaudia Matuszewska, Anna Wachowiak, Agata Milewska, Agnieszka Wojtczak, Patrycja Gręźlik, Anna Roszak) trener: Bartłomiej Krzemiński. Naszym dziewczynom należą się słowa uznania za dobry występ, tym bardziej, że musiały grać praktycznie jedną szóstką wszystkie spotkania. Młodsze dziewczyny z gimnazjum musiały reprezentować szkołę w turnieju gimnazjalnym i z tego powodu nasz skład był bardzo okrojony. Przede wszystkim cieszy fakt, że nasz zespół wygrał z drużyną ze Złotnik Kujawskich i tym samym udanie się zrewanżował za porażkę w pierwszej rundzie. Bardzo ładnie dziewczyny zaprezentowały się w ostatnim spotkaniu, z faworytem tego turnieju, drużyną MUKS Bielice I. Po ładnej walce przegrały jedyny mecz w tym dniu dopiero po tie-breaku. Zarząd UKS Gniewkowo serdecznie dziękuje panom: Wojciechowi Kłosowskiemu i Mateuszowi Kwiatkowskiemu za sędziowanie spotkań. Awans koszykarzy do 1/4finału Mistrzostw Województwa M istrzostwa Powiatu Inowrocławskiego w Koszykówce Chłopców rozegrane zostały 05.03.2013 w sali sportowej przy Gimnazjum nr 1 im. Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie. Do zawodów oprócz gospodarza przystąpiły drużyny z Inowrocławia: Kasprowicz, Gimnazjum nr 3, oraz Gimnazjum z Janikowa. Ustalony został system pucharowy rozgrywek i tak po losowaniu reprezentacja naszego gimna- zjum zagrała z zespołem z Janikowa. Spotkanie było bardzo emocjonujące i wyrównane do samego końca. Dzięki skutecznej akcji Kamila Grzegorka awansowaliśmy do finału wygrywając 34:32. W drugim półfinale lepszym zespołem okazało się Gimnazjum nr 3 wygrywając z Kasprowiczem 58:43. W meczu o trzecie miejsce nie brakowało emocji i sportowej walki. Wygraną cieszyła się drużyna z Inowrocławia 41:37. W finale powiatu inowrocławskiego zmierzyły się drużyny Gimnazjum nr 3 w Inowrocławiu i Gimnazjum nr 1 z Gniewkowa. Ekipa zza miedzy okazała się silniejsza pokonując nas 32:64. Należy wspomnieć, że chłopcy z Gniewkowa to dopiero druga klasa, mamy nadzieje, iż rozwiną się sportowo i za rok będą walczyć także o wysokie miejsca w powiecie i województwie. Skład zespołu: Grzegorek Kamil, Gurzyński Dawid, Kajdasz Adam, Kleczek Patryk, Kowalski Patryk, Krzysztofiak Sebastian, Nowacki Wojciech, Sieradzki Mateusz, Sosnowski Kamil, Szatkowski Kacper. Drużynę prowadził nauczyciel wychowania fizycznego Bartosz Kuźniacki. Podziękowania dla Państwa M.R. Kleczek za poczęstunek dla drużyny w postaci napojów i słodyczy. B.Kuźniacki nr 3/2013 GNIEWKOrama 18 SPORT V Turniej Siatkarski Bonduelle w gimnazjum W sobotę 2 marca 2013 roku w Gimnazjum nr 1 im. Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie odbył się V Turniej Siatkarski Dziewcząt o Puchar Dyrektora Firmy Bonduelle. Zorganizowali go nauczyciele wychowania fizycznego Pani Ewa Pietruczuk i Pan Damian Szałkiewicz przy udziale Pani Anny Pęczkowskiej i Pana Tomasza Frąszczaka. Turniej stał się już tradycją szkoły i wpisał się na stałe w kalendarz imprez szkolnych. W tym roku w zawodach wzięło udział aż osiem drużyn. Cztery zespoły przyjechały z zaprzyjaźnionych gimnazjów z Inowrocławia, Kruszwicy, Rojewa i Dąbrowy Biskupiej. Pozostałe uczestniczki to drużyny z naszego gimnazjum z klas sportowych: 3g, 2g, 1e i zespół międzyklasowy, w skład którego wchodziły uczennice z klasy 3g, 3a, 2a, 2e. Gdy wszystkie zawodniczki wraz z opiekunami stawili się do hali widowiskowo-sportowej mieszczącej się przy naszym gimnazjum, nadszedł czas na uroczyste otwarcie turnieju przez dyrektora Gimnazjum Panią Elżbietę Torgowską. Po powitaniu kierownika SZEAS-u Pani Beaty Kowalskiej oraz przybyłych rodziców i przedstawieniu drużyn, nie pozostało nic innego jak życzyć dziewczętom powodzenia i sportowej walki zgodnie z zasadami fair-play. Zawodniczki pełne entuzjazmu i nadziei zaczęły przygotowywać się i rozgrzewać do gry. Ze względu na dużą liczbę zespołów, rozgrywki odbywały się w dwóch grupach A i B. Z każdej grupy wyłoniono dwie drużyny, które później walczyły o miejsca na podium. Zespoły siatkarek wykazały się ogromną walecznością i charakterem pomimo różnych wyników. Turniej odbył się w przyjaznej atmosferze. Była radość, nowe znajomości i dobra zabawa. Na szczególne uznanie zasługują dziewczęta z klasy sportowej z 1e. Była to najmłodsza drużyna, która podjęła zaciętą walkę ze starszymi koleżankami. Niestety zabrakło trochę szczęścia. Trzymamy kciuki za rok. Po kilkugodzinnych i emocjonujących zmaganiach wszystko stało się jasne. Bezkonkurencyjne okazały się dziewczęta z klasy 3g prowadzone przez panią Ewę Pietruczuk, które nie straci- ły żadnego seta i tym samym zajęły I miejsce. Bez niespodzianki było też miejsce II, które zajęły uczennice klasy 2g prowadzone pod kierunkiem pana Tomasza Frąszczaka. Na III miejscu uplasował się zespół z Kruszwicy. Kolejne miejsca zajęli: IV - Dąbrowa Biskupia, V - Rojewo, VI - zespół międzyklasowy z naszego gimnazjum, VII - Inowrocław, VIII zawodniczki z klasy 1e. Trudy zawodniczek zostały wynagrodzone na końcu turnieju. Podczas uroczystego zakończenia bardzo miło było nam gościć zastępcę dyrektora firmy Bonduelle Pana Pawła Łyczywka, który wraz z dyrektorem gimnazjum Panią Elżbietą Torgowską nie szczędzili słów uznania na temat siatkarskich umiejętności zawodniczek. Każda uczestniczka otrzymała gratulacje i upominek w postaci maskotki od wyżej wymienionych, a wszystkie drużyny po pamiątkowym pucharze. Dziewczęta z drużyn zwycięskich dodatkowo zostały odznaczone medalem. Za całokształt prezentowanych umiejętności i sportowego ducha przyznano dwa wyróżnienia dla Marii Włodarskiej z klasy 3g i Darii Danielewicz z klasy 2g. Gratulujemy!!! Na koniec wszystkie zespoły wraz z opiekunami stanęły do pamiątkowego zdjęcia i tym miłym akcentem zakończył się V już Turniej Siatkarski o Puchar Dyrektora Firmy Bonduelle Polska S.A. Z niecierpliwością czekamy na kolejny! Adres redakcji: Urząd Miejski w Gniewkowie, ul. 17 stycznia 11, 88-140 Gniewkowo, tel. 52 355 88 00 [email protected] Redakcja zastrzega sobie prawo skracania tekstów oraz ich korekty. Redaktor naczelny: Dawid Rogalski Dyżur redakcyjny w pierwszy wtorek miesiąca w godz. 13.00-15.30 w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie przy ul. Dworcowej 5. Skład: in crudo design Druk: Express Media Sp. z o.o. Pismo zrzeszone w Stowarzyszeniu Polskich Mediów, wpisane do Rejestru Dzienników i Czasopism pod nr 586 GNIEWKOrama Skład redakcji: Paulina Rychczyńska (sekretarz redakcji) Aleksander Kręc nr 3/2013 Podziękowanie Dyrektor Gimnazjum nr 1 im. Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie wraz z organizatorami składa serdeczne podziękowania: – Zakładowi Bonduelle Polska S.A. za ufundowanie medali dla drużyn zwycięskich oraz pucharów i upominków dla wszystkich zespołów biorących udział w turnieju – Pani Ewie Struzik za opiekę medyczną – wszystkim zaangażowanym nauczycielom wychowania fizycznego i opiekunom poszczególnych drużyn za poświęcenie prywatnego czasu dla młodzieży. Materiały do następnego numeru należy przesyłać do 15 kwietnia 19 DZIEŃ KOBIET ... Gniewkowscy emeryci obchodzili 7 marca Dzień Kobiet oraz Międzynarodowy Dzień Inwalidy. Na salę koncertową przybyło niespełna sto osób, głównie kobiety. tekst i zdjęcia: Dawid Rogalski O fajną atmosferę zadbały dzieciaki z Samorządowego Przedszkola nr 1 w Gniewkowie. Pod kierunkiem pani Beaty Niemiec trzylatki i czterolatki dały popis swoich tanecznych umiejętności. Następnie o muzyczną ucztę zadbał pianista inowrocławski Cezary Gatyński. W spotkaniu uczestniczył burmistrz Adam Roszak. „Uśmiechu i zadowolenia z mężczyzn”- życzył zebranym kobietom. Włodarz w towarzystwie prezesa koła Jana Woźniaka oraz Jerzego Ratajczaka wręczał róże wszystkim panią, które zaszczyciły ich swoją obecnością. nr 3/2013 GNIEWKOrama Elvis Presley w Gniewkowie GNIEWKOrama nr 3/2013
Podobne dokumenty
Gniewkorama luty 2011
oraz Radzie Sołeckiej za zapewnienie upominków i nagród dla najmłodszych, – Państwu Maciejewskim, Paniom Dębowskiej i Bielak za wsparcie finansowe, – Pani Monice Nałęcz za przygotowanie pomieszczen...
Bardziej szczegółowoPobierz dokument
Dożynek 2012. Zabrakło również miejsca na podziękowania pani sołtys Małgorzaty Zdrojewskiej, w których dziękowała za pomoc i wsparcie finansowe przy organizacji gwiazdki dla dzieci. To tylko niektó...
Bardziej szczegółowoPobierz dokument
numeru. Czy pamiętamy jakie były jej początki, czy pamiętamy tych, dzięki którym wszystko się zaczęło? Moim przewodnikiem w tej podróży był pan Piotr Skoblewski, pierwszy redaktor naczelny „Gniewko...
Bardziej szczegółowoPobierz dokument
Idea powstania pisma pojawiła 1 marca 1998 roku i wzbudziła wielkie zainteresowanie. Pismo wydawane jest w nakła-
Bardziej szczegółowo