Pobierz dokument

Transkrypt

Pobierz dokument
MARZEC 2013 NR 3/231
MIESIĘCZNIK SAMORZĄDOWY GMINY GNIEWKOWO
TO JUŻ 20 LAT
JESTEŚMY Z WAMI
NAKŁAD: 4000 EGZ.
ISSN 1233-9539
1993-2013
Życzenia Radosnych Świąt
Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją
budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens
życia.
Pogody w sercu i radości
płynącej z faktu
Zmartwychwstania
Pańskiego
oraz smacznego
Święconego w gronie
najbliższych osób
życzą
Burmistrz Gniewkowa
Adam Roszak
Przewodniczący Rady Miejskiej
Janusz Kozłowski
oraz Radni Rady Miejskiej
Tajemnica Wielkiej Nocy
|2
Elvis Presley w Gniewkowie |4 Dzień Kobiet... |19
nr 3/2013
GNIEWKOrama
2 TEMAT Z OKŁADKI
Tajemnica
Wielkiej Nocy…
i życzenie wielkiej mocy
Za chwilę po raz kolejny
będziemy mogli przeżywać wielką Tajemnicę
Wielkiej Nocy. Dla chrześcijanina to najważniejsze święto w ciągu
roku. Rzec by się mogło,
że starsi z nas mogli już
nabrać rutyny w tych
wielkanocnych przeżyciach. Niedziela Palmowa, Święconka, Triduum
Paschalne, Niedziela
Zmartwychwstania, Poniedziałek Wielkanocny
i po świętach… Utarty
schemat dla wielu z nas
od wielu lat. Ale czy tak
jest naprawdę i czy tak
powinno być? Czy można przeżywać to Wydarzenie bez wzruszenia?
GNIEWKOrama
tekst:
Dawid Rogalski
M
oże nie tak wesołe i rodzinne dla niektórych,
ale w świętach wielkanocnych chodzi o coś bardziej
wzniosłego aniżeli tylko realizacja utartego schematu. Sądzę,
że jest w nich coś niezwykłego
dla każdego, nawet dla obojętnego względem religii, a nawet
dla niewierzącego.
Spróbuję to uzasadnić troszkę po świecku i po amatorsku.
Obecna Cywilizacja i Kultura
zwana zachodnią wyrosła tuż
po narodzinach chrześcijaństwa. Wielkanoc była obchodzona od samego początku
i jest jednym z najstarszych
świąt nie tylko dla katolików.
Wielkanoc jest najważniejszym
świętem również dla Kościoła
Prawosławnego i Protestantów.
Czterdziestodniowy post poprzedzający Niedzielę Zmartwychwstania ma nie tylko
doprowadzić do umartwiania,
nr 3/2013
diety czy postanowień jakie się
przyjmuje. Przede wszystkim
ma zmuszać do refleksji… Kościół przypomina chwile Jezusa
Chrystusa, spędzającego 40 dni
samotnie na pustyni, który
walczy z pokusami. To właśnie
już podczas postu warta jest
zastanowienia refleksja nad
tematem samotności. Kiedy przychodzi Wielki Tydzień
i w kościołach na całym świecie
przypomina się ostatnie chwile
Syna Człowieczego bardziej niż
zwykle dla katolików przychodzi chyba czas na zadanie sobie pytania względem samego
siebie. Na zadaniu sobie może
więcej niż jednego pytania…
Śmierć i żałoba, która towarzyszy nam w Wielki Piątek
poprzez nawiązanie do śmierci
Chrystusa na krzyżu powoduje w nas lęk i trwogę. Ten lęk
i trwoga w tych dniach może
towarzyszyć nie tylko wierzącym, bo nie tyle wiąże się ona
z religią co ze strachem przed
samotnością. Jedno jest w życiu pewne- śmierć. Czy będzie-
my na nią gotowi? Jaka będzie
nasza śmierć, czy spokojna,
wolna od bólu? Jak poradzi sobie nasza rodzina i bliscy, gdy
nas już nie będzie? Te pytania
pojawiają się w myślach wszystkich żyjących niezależnie od
wieku, płci, rasy, narodowości
czy wyznawanej religii. Słowo
śmierć skrywa w sobie również
obawę przed nieznanym. Słowo
śmierć zawiera w sobie również
samotność, bo odchodzimy
sami, nikt z żyjących nie może
nam w tym procesie do końca
towarzyszyć. Jest to nasza własna pielgrzymka.
Każdego czeka w życiu
Wielki Piątek w dosłownym
znaczeniu. Jednak chwilę później w Wielką Sobotę wieczorem bądź w innych regionach
w Wielką Niedzielę wczesnym
rankiem idziemy do kościołów
zobaczyć… pusty grób. Biją
dzwony, grają wreszcie organy,
kapłani oznajmują: „Alleluja!
Chrystus Zmartwychwstał!”.
Dla chrześcijan to wielka radość, która daje nadzieję na
nowe życie. Nawet nie nadzieję, ale pewność zgodnie z zapowiedzią mesjasza: „Kto idzie za
mną, choćby i umarł żyć będzie
na wieki”. Sens chrześcijańskiego zmartwychwstania nie
mieści się tylko, w trudnym do
zaakceptowania przez wielu,
pojęciu powstania ze śmieci fizycznej, cofnięciu biologicznej
konieczności umierania organizmów żywych.
Zmartwychwstanie, wskrzeszenie, ponowne życie, przebudzenie, przejście, Pascha,
przemienienie – to o wiele więcej. To nie jest abstrakcyjna wizja
dostępna tej garstce z nas, która
potrafi pogodzić w swoim umyśle to co widzi, czuje, w co wierzy. To jest realna propozycja dla
każdego z nas. Niezależnie od
wszystkiego. Zmartwychwstanie
może być dla każdego indywidualną sprawą. Nie trzeba wierzyć
by zmartwychwstać. Niekiedy
bowiem nasze życie traci sens,
w ciągłym pędzie i pogonią za
pieniądzem coś tracimy. W świecie gdzie człowiek jest wykorzystywany przez człowieka,
atakują nas bilbordy z reklamami dosłownie wszystkiego, media
zamiast informować robią mętlik
z mózgu, można się zagubić.
II Europejskie Forum Młodzieży
Można po prostu
tak nagle zatracić
własnego
siebie. Wtedy
potrzebne jest
przebudzenie.
Ważne by tegoroczne święta Zmartwychwstania były zatem nie tylko kolejną kartką
z kalendarza oznaczoną czerwonym kolorem, ale refleksją
nad tym byśmy nie stali się
uśpionymi marynarzami na
okręcie, którym targają wielkie
fale, a który może lada moment
zatonąć. Świadomość i zgoda
z własnym sumieniem, a także
chwila refleksji, pozwoli nam
na głębsze zrozumienie i przeżycie tej Wielkiej Tajemnicy,
która uczy nas każdego dnia,
że wszystko ma swój koniec.
Koniec, który może nieść nie
smutek, lecz nadzieję… tego
warto właśnie sobie życzyć.
nr 3/2013
GNIEWKOrama
4 WAŻNE INFORMACJE
Elvis Show, Kamila i Cygańskie
gwiazdy…
f
więcej zdjęć
w fotogalerii na okładce
Sobotni koncert
9 marca, który
odbył się w zajeździe
„Harasówka” zgromadził kilkaset osób.
Zainteresowanie było
ogromne. Atmosfera
podczas koncertu
sięgnęła zenitu.
tekst i zdjęcia:
Dawid Rogalski
T
ego dnia do „Harasówki” mieszkańców regionu,
a w szczególności płeć piękną zaprosiło Bezinteresowne
Zrzeszenie Inicjatyw Kulturalnych. Po dwóch dotąd udanych
imprezach, podczas których
wystąpili między innymi Jerzy
Styczyński, Krzysztof Wałecki, MENACE, In Vitro, Histeryk Filip czy Pocket Size Sun,
członkowie tworzącej się organizacji postanowili zorganizować coś dla pań.
Tego dnia w zajeździe przy
krajowej „15” na początek
wystąpiły cygańskie gwiazdy
na czele z Dzianim- księciem
cygańskiej muzyki, synem
słynnego Don Vasyla. Książe
w towarzystwie swoich przyjaciół rozgrzał zebraną publiczność do czerwoności. „Tutaj
w Gniewkowie czuje się naprawdę jak u siebie. Mój przyjaciel zapytał czy zagram tutaj
dla was, a ja się zgodziłem.
Reagujecie świetnie…”-mówił
podczas koncertu Dziani.
Imprezę prowadził Mariusz
Majewski, który tuż po koncercie cygańskich artystów wywo-
łał na scenę Elvisa Presleya,
który jak się okazało wciąż żyje.
Król Rock’n’rolla sprawił, że
publiczność zebrana w lokalu
oszalała. Atmosfera i zabawa
była świetna czego skutkiem
były świetne występy i wzorowa
organizacja.
Impreza trwała do północy.
Oprócz cygańskich gwiazd oraz
Elvisa można było usłyszeć również Kamilę Rutkowską, która
zaprezentowała na scenie w towarzystwie przyjaciół popularne
przeboje z polskiej i zagranicznej sceny muzycznej.
„Chciałbym podziękować
wszystkim za pomoc w organizacji przedsięwzięcia. Panu
burmistrzowi Adamowi Roszakowi za obecność. Pani Joannie Kowalskiej za współprace,
a przede wszystkim artystom
i wszystkim tym, którzy zaszczycili nas dziś swoją obecnością…”- mówił ze sceny
konferansjer i jeden z organizatorów Mariusz Majewski.
Nowy Szef Gniewkowskiej Policji
N
a lutowej sesji Rady Miejskiej gościł nowy Komendant Komisariatu, który nieco
wcześniej z rąk Komendanta
Powiatowego Policji insp. Wiesława Dzierbickiego odebrał
rozkaz powołujący go na stanowisko w Gniewkowie.
Po analizie sytuacji w Gniewkowie podjąłem decyzję o wyborze na to stanowisko właśnie
Asp.szt. Janusza Świątkowskiego. Nie znalazł się tu przez
GNIEWKOrama
przypadek, bo w policji pracuje
od 25 lat na różnych stanowiskach a zatem jest doświadczonym funkcjonariuszem.
Korzystając z okazji chciałbym
podziękować za dotychczasowe wsparcie działań policji
i stworzonie bardzo dobrych
warunków funkcjonowania jednostki w Gniewkowie - mówił
na sesji Insp. Wiesław DzierPaulina Rychczyńska
bicki.
nr 3/2013
WAŻNE INFORMACJE 5
Pożar bloku
przy ul. 700-Lecia
9 marca w Gniewkowie przy
ul. 700 lecia płonął blok nr 2.
Doszło do pożaru mieszkania
na I piętrze. W akcji brały udział
cztery zastępy straży pożarnej.
tekst i zdjęcia:
Dawid Rogalski
W
sobotę 9 marca ok.
godz. 12.00 doszło do pożaru w mieszkaniu na I piętrze,
w bloku nr 2 przy ul. 700 lecia.
Jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy OSP Gniewkowo.
Tuż po nich pojawiły się kolejne zastępy: Państwowa Straż
Pożarna z Inowrocławia, OSP
Gniewkowo II Wóz, OSP Gąski.
Na miejscu błyskawicznie pojawiła się również karetka i policja. - Sytuacja jest opanowana.
Mieliśmy pożar na I piętrze
budynku. Jedna osoba została
poszkodowana. 40 letni mężczyzna został odwieziony do
szpitala – informował tuż po akcji Sławomir Kościński, komen-
dant OSP Gniewkowo.
Na miejscu tuż po akcji
nadal pozostali straż i policja,
która badała przyczyny pożaru
i zabezpieczała teren.
Soyka Kwintet + w Gniewkowie
Zabieram ze sobą miłe
wspomnienia z Gniewkowa - tymi słowami
Stanisław Soyka skwitował wrażenia z pobytu w Gniewkowie.
tekst i zdjęcia:
Dawid Rogalski
K
oncert Stanisława Soyki
oraz zespołu Kwintet Plus,
który miał miejsce 16 lutego
w Gniewkowie zgromadził niespełna 200 osób. Już w kilka
dni po informacji o tym wydarzeniu zabrakło biletów.
Publiczność podczas koncertu reagowała świetnie. „Tolerancja”, „Tango Warszawa”,
„Życie to krótki sen” to tytuły
niektórych utworów, które mogli wysłuchać wszyscy obecni
na sobotnim koncercie.
- Najważniejsze dla artysty
jest to, by bis nie był wymu-
szony przez samego artystę stwierdził Stanisław Soyka,
który wraz z zespołem bisował
dwa razy. Owacje na stojąco
i wspólne śpiewanie sprawiły,
że sala koncertowa ośrodka
kultury była świadkiem prawdziwej uczty muzycznej.
Informacja
Przewodniczący Rady Miejskiej Gniewkowo informuje, że prace komisji w miesiącu kwietniu będą miały miejsce
w ostatni poniedziałek miesiąca kwietnia od godz. 15.00, a sesja RM odbędzie się w ostatnią środę o godz. 12.00.
Spotkania odbywają się w Sali sesyjnej Urzędu Miejskiego przy ul. 17 stycznia 11 .
Przewodniczący zaprasza wszystkich mieszkańców do uczestnictwa w sesji i komisji.
nr 3/2013
GNIEWKOrama
6 WAŻNE INFORMACJE
15 lat „Naszej Gazetki”
w Warzynie
To już piętnaście lat
odkąd wyszedł pierwszy numer „Naszej
Gazetki”- czasopisma
wydawanego w Domu
Pomocy Społecznej
w Warzynie.
tekst i zdjęcia:
Dawid Rogalski
P
ismo pier wotnie wydawane było w cyklu dwumiesięcznym w nakładzie
od 25 do 70 sztuk, w zależności od potrzeb. Debiutancki
numer NG ukazał się 1marca 1998 roku i od razu wzbudził ogromne zainteresowanie
mieszkańców DPS. „O trafności oferty, o jej wielkiej roli
propozycji do oferty zajęciowej, dzięki której mieszkańcy i personel Domu mogli się
szerzej wypowiedzieć nie tylko
przez twórczość plastyczną, ale
i przez słowo pisane - wiersze,
opowiadania, dowcipy, felietony, wywiady, fotoreportaże,
itp. Redagowanie NG to bardzo
efektywny sposób integrowania
opowiadania (proza) - Ryszard
Tyszkiewicz. Także własne
kąciki prowadzą pracownicy
Domu.
Na dzień dzisiejszy kolegium redakcyjne tworzą
oprócz redaktora naczelnego
i wymienionych mieszkańców
Domu: Sławomir Malinowski,
Mieczysław Sulecki, Karoli-
w procesie terapeutycznym
społeczności Domu, świadczy fakt, że NG wydawana
jest już 15 lat i osiągnęła numer 75” – informuje redaktor
naczelny Ryszard Owczar.
Aktualnie gazetka wychodzi w cyklu kwartalnym. Redaktor naczelny twierdzi, że
nadrzędnym celem NG jest
pisanie o mieszkańcach i dla
mieszkańców. „Pragniemy pisać o wszystkich problemach
i radościach dotykających
mieszkańców i pracowników
Domu. Bardzo ważnym założeniem było stworzenie kolejnej
ł
D
d ł
społeczności
Domu
w działaniu grupowym”- informuje Ryszard Owczar.
Wielu mieszkańców zyskało
dzięki NG możliwość eksponowania swojej twórczości plastycznej lub literackiej. W ten
sposób może podzielić się swoimi pasjami oraz dziełami z innymi.
Skład zespołu redagującego
NG stanowi około 12-15 osób,
z czego niemal połowę stanowią mieszkańcy. Wielu z nich
ma swoje kąciki, np. Humor
Satyra - autor: Konrad Lipowczyk, Krzyżówka - Jerzy Słowik,
Z
d
k Lucyna
L
na Zmudziejewska,
Wiśniewska, Stanisława Kowalska, Sławomir Janikowski,
Jerzy Wawrzyniak, Michał
Garstka oraz Beata Wolf. Lista
osób tworzących NG oraz zakres tematyczny kwartalnika
jest otwartą sprawą dla pomysłów i chęci wszystkich, którzy
chcą zaoferować swą współpracę. Do tej pory ukazało
się 75 numerów NG.
Aktualnie, ze względów ekonomicznych oraz możliwości
posiadania wersji elektronicznej „Nasza Gazetka” wychodzi
w nakładzie kilkunastu sztuk,
GNIEWKOrama
nr 3/2013
a w sytuacjach wyjątkowych
zdarza się 50 (na przykład na
Piknik Rodzinny).
Podczas świętowania 15 Urodzin gazety w dniu 7 marca,
obecni byli m.in. Dyrektor DPS
Stanisław Sobecki , Kierownik
DPS Pani Halina Długołęcka,
Redaktor Naczelny „Gniewkoramy” Dawid Rogalski, Redaktor Expressu Bydgoskiego
Renata Napierkowska, Redaktor Naczelny NG Ryszard
Owczar wraz z kolegium redakcyjnym i współpracownikami.
Podczas spotkania zebrani
wymieniali się doświadczeniami w pracy dziennikarskiej oraz
rozmawiali o bieżących sprawach i najbliższych planach
dotyczących Domu Pomocy
Społecznej w Warzynie.
PS.
Szanowna Redakcjo
„Naszej Gazetki”!
W imieniu własnym oraz kolegium redakcyjnego pragnę
złożyć z okazji 15 lecia istnienia Waszego pisma najserdeczniejsze życzenia. Przede
wszystkim wytrwałości w pracy i doskonaleniu każdego
dnia kunsztu dziennikarskiego. Wszystkiego dobrego dla
Was wszystkich w życiu zawodowym i prywatnym…
ROZMAITOŚCI 7
Wygraj wyjazd
do Brukseli !!!
Zachęcamy do wzięcia udziału w Konkursie „Gniewkowo
w Unii Europejskiej” pod patronatem Eurodeputowanego Janusza Zemke, który dla zwycięzcy
ufundował wyjazd do Brukseli.
Kilkudniowy pobyt w kluczowym mieście Wspólnoty Euro-
pejskiej z pełnym wyżywieniem,
zakwaterowaniem oraz dojazdem- wszystko to dzięki życzliwości Janusza Zemke.
W
ystarczy na nasz adres
mailowy przesłać do końca marca dwie fotografie. Jedna
musi przedstawiać inwestycję
na terenie gminy Gniewkowo
sfinansowaną ze środków Unii
Europejskiej natomiast druga
artystyczne spojrzenie na naszą
gminę- temat dowolny, jedyny
warunek- fotografia musi być
zrobiona na terenie naszej gminy.
Fotografie wraz z opisem, co
przedstawiają, danymi autora
(imię, nazwisko, wiek, adres)
oraz numerem telefonu kontaktowego prosimy przesyłać
na adresy: gniewkorama@
wp.pl albo gniewkorama@
gniewkowo.com.pl.
Komediowy wieczór teatralny
w ośrodku kultury
W sobotni wieczór 20 kwietnia
w MGOKSIR wystąpi znana aktorka Emilia Krakowska, która
wystawi monodram komediowy pt. „Wakacjuszka” w reżyserii Janusza Dymka.
K
omedia opowiada historię
Anieli, która porzuca rodzinę i wyjeżdża do mlekiem i miodem płynącej Ameryki, licząc
na szybki i łatwy zarobek. Niestety, rzeczywistość okazuje się
inna. Pomimo pasma rozczarowań Aniela nie traci pogody
ducha, zaś spektakl subtelnego
humoru, który pozwala widowni
raz po raz wybuchnąć gromkim
śmiechem, a jednocześnie nie
pozbawia jej szansy na głębszą
refleksję nad wartością pieniądza i upragnioną miłością.
Sztuka wystawiona była już
ponad 170 razy w kraju i za
granicą. Wieczór nie kończy
się z opuszczeniem kurtyny. Po spektaklu odbędzie się
spotkanie, w trakcie którego
publiczność będzie miała możliwość sfotografować się i porozmawiać z aktorką.
Bilety na przedstawienie
w cenie 15 złotych do nabycia
w sekretariacie ośrodka kultury
i w bibliotece dla dorosłych od
dnia 25 marca.
Podziękowanie
Wszystkim mieszkańcom Bąbolina, którzy brali udział w przedsięwzięciu przy zatoczce
autobusowej, serdecznie dziękuje. Poszerzenie tego odcinka spowodowało bezpieczne
zatrzymywanie się autobusu na poboczu drogi, a nie na jej środku. Materiał, to pozostałość po
starych chodnikach, który postanowiliśmy wykorzystać ponownie.
Sołtys Bąbolina - Grażyna Iglewska
nr 3/2013
GNIEWKOrama
8 ROZMAITOŚCI
Głos gniewkowskiej oświaty
w prezydenckiej debacie !!!
Zaszczytne wyróżnienie spotkało nauczycielki z trzech placówek oświatowych w naszej
gminie realizujących projekty
w ramach programu „Mali odkrywcy II”.
P
rogram ten, o celach którego pisaliśmy już wcześniej
skierowany był do dzieci w wieku przedszkolnym i uczęszczających do najmłodszych
klas szkoły podstawowej. Jego
zadaniem było pobudzenie aktywności poznawczej, rozwijanie umiejętności krytycznego
myślenia oraz umiejętności
współpracy w grupie. W realizację tego nowatorskiego działania, którego inicjatorem była
Fundacja Rozwoju Dzieci im.
Komeńskiego, zaangażowało
się 70 przedszkoli i szkół podstawowych z 20 gmin z terenu
całej Polski. Finalnym etapem programu była możliwość
przedstawienia najlepszych
projektów w czasie debaty
w Pałacu Prezydenckim na te-
mat: ”Polak mały w przedszkolu i żłobku. Dostępność opieki
– jakość edukacji ”. Warto tu
podkreślić, że spośród 84 zrealizowanych projektów możliwość przedstawienie miały
tylko trzy najlepsze.
Wśród nich znalazł się projekt pt.: ”Jabłko” realizowany
przez cztery nauczycielki z terenu naszej gminy: p. Agnieszkę Kręc i p. Lidię Świdrowicz
z Samorządowego Przedszkola w Gniewkowie, p. Bożenę
Kwiatkowską ze Szkoły Podstawowej w Szadłowicach oraz p.
Katarzynę Dopierała ze Szkoły
Podstawowej w Wierzchosławicach.
Zaprezentowany w trakcie
debaty przez p.Lidię Świdrowicz projekt został uznany
za najlepiej zrealizowany
i wzorcowo udokumentowany. Zastosowane przez nasze
panie nauczycielki metody
projektów badawczych oraz
osiągnięte dzięki nim efekty
dydaktyczne pokazane zostały jako przykład dobrej
praktyki dla całego środowiska oświatowego w Polsce.
Warto zaznaczyć również, że
materiały z tego projektu wykorzystane zostały do opracowania zeszytu metodycznego:
”Realizacja podstawy programowej w przedszkolu” wydanego nakładem Fundacji
im. Komeńskiego, a materiały
z innego projektu pt.: Świnka
morska” realizowanego przez
p. Agnieszkę Kręc i p.Lidię Świdrowicz posłużyły do
przygotowania przez organizatorów debaty tematycznej
wystawy w ogrodzie zimowym
Pałacu Prezydenckiego.
O najwyższej randze wydarzenia świadczy niewątpliwie
fakt udziału w debacie, oprócz
wielu osób z różnych ministerstw, Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wraz
z małżonką. Pierwsza Dama
osobiście złożyła gratulacje
naszej delegacji i życzyła paniom wielu kolejnych sukcesów
w pracy zawodowej, a dzieciom
kolejnych odkryć i ciekawości
świata.
Kupa wstydu !
Psie kupy to odwieczny problem
z którym borykają się wszystkie
miasta w Polsce. Problem ten
nie omija także naszego miasta.
G
dy z chodników i skwerów
zniknie śnieg, wszędzie pojawiają się psie kupy. Ten mało
estetyczny widok razi nas
wszystkich. Jednak wielu właścicieli ignoruje problem sprzątania po sowich czworonożnych
przyjaciołach. Jednakże przypominamy, że do podstawowych
obowiązków właściciela psa należy niezwłoczne usunięcie zanieczyszczeń spowodowanych
odchodami na chodnikach,
jezdniach, placach, parkingach,
terenach zielonych i innych
terenach przeznaczonych do
użytku publicznego. Te przepisy, reguluje uchwała Rady
Miejskiej w Gniewkowie w regulaminie utrzymania czystości
i porządku na terenie Gminy
Gniewkowo.
GNIEWKOrama
Regulamin przewiduje, że
osoby utrzymujące zwierzęta
domowe są obowiązane do:
– 1) prowadzenia psa na smyczy
– 2) sprawowania właściwej
opieki w szczególności niepozostawiania ich bez dozoru
– 3) niewprowadzania psów
i innych zwierząt domowych
do obiektów użyteczności
publicznej, z wyłączeniem
obiektów przeznaczonych
dla zwierząt, jak schroniska,
lecznice itp. Postanowienie
to nie dotyczy osób niewidomych, korzystających z pomocy psów – przewodników
– 4) niewprowadzania psów
i innych zwierząt domowych
na teren placów gier i zabaw,
piaskownic dla dzieci, boisk
szkolnych i ogródków przedszkolnych
– 5) zwolnienia psa ze smyczy tylko w przypadku, gdy
pies jest w kagańcu i jedynie
w miejscach wyznaczonych
nr 3/2013
z sobą torebki lub woreczka na
psie odchody. Torebki z odchodami można wrzucić do pobliskiego kosza na śmieci.
Musimy być świadomi zagrożeń, jakie niosą za sobą zanieczyszczone psimi odchodami
place, skwery, oraz piaskownice(!). Narażamy na choroby
odzwierzęce (m.in. toksokarozę) nasze dzieci, bo to one nieświadome najczęściej stykają
się bezpośrednio z tym „niebezpieczeństwem”.
i odpowiednio oznakowanych,
pod warunkiem sprawowania
bezpośredniej kontroli nad
jego zachowaniem
– 6) niezwalniania ze smyczy
psów ras uznawanych za
agresywne, ich mieszańców
oraz innych psów zagrażających otoczeniu.
Pamiętajmy wychodząc
z psem na spacer o zabraniu
Kto nie wykonuje obowiązków zawartych w regulaminie
podlega karze grzywny w wysokości od 20zł do 500zł. Nad
przestrzeganiem powyższych
obowiązków pieczę sprawuje
Straż Miejska w Gniewkowie.
Aleksandra Sidorowicz
Insprektor ds.
ochrony środowiska
Urząd Miejski Gniewkowo
ROZMAITOŚCI 9
II Europejskie Forum Młodzieży
w Długopolu Zdrój
f
więcej zdjęć
w fotogalerii na okładce
Pod koniec ubiegłego roku grupa
uczniów z Gimnazjum
nr 1 im. Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie
pod opieką nauczycieli
języka angielskiego
pani Elżbiety Bochat
i pani Moniki Seidel
– Gołębiewskiej oraz
pani Anny Barczak,
wzięła udziału w obozie językowo – edukacyjnym, którego
najważniejszym założeniem było zachęcenie
młodych ludzi do aktywnego uczestnictwa
w życiu demokratycznego społeczeństwa
obecnej Europy.
Co istotne językiem
komunikacji obowiązującym w czasie trwania
forum był język angielski. W tej ciekawej inicjatywie udział wzięli
również gimnazjaliści
ze szkół z Doruchówa
i Imielina.
tekst:
Monika Seidel-Gołębiewska
W
pierwszym dniu spotkania młodzież z naszej
szkoły wzięła udział w warsztatach integracyjnych polegających na autoprezentacji
w języku angielskim „ My life
river”, zapoznała się z przygotowaną prezentacją multimedialną na temat Francji,
Rumunii, Nepalu, Turcji, Chin,
Finlandii oraz Serbii i Ukrainy
oraz pracowała nad przygoto-
waniem prezentacji na temat
„The Unknown country”. Dzięki temu, że wykładowcy pochodzili z krajów, których dotyczyły
prezentacje nasi uczniowie
mieli możliwość poznania zwyczajów w nich panujących,
a także podstaw języków używanych w tych krajach.
Każdy kolejny dzień rozpoczynał się od zajęć ENERGIZER, pod którą to tajemniczą
nazwą kryła się nauka narodowych tańców Turcji, Serbii oraz
tradycyjnego tańca belgijskiego.
Ponadto w trakcie forum odbyła się prezentacja założeń programu „Młodzież w Działaniu”
oraz omówienie poszczególnych akcji: wymiana młodzieży,
wolontariat europejski, młodzież w demokracji i młodzież
w świecie. Ciekawym uzupełnieniem były zajęcia z zakresu
asertywności, sposobów ne-
gocjowania, stereotypów społecznych, motywacji w grupie,
prowadzenia autoprezentacji
i roli w grupie.
Ostatniego dnia obozu odbyła się Debata Oksfordzka.
Uczestnicy przygotowywali
w zespołach tezy i argumenty do dyskusji na takie tematy
jak: Having a driving license
at the age of 16 i Allowance
to drink alcohol at the age
of 21 oraz I sit ok to smoke
At the age of 15. Szkolenie
zakończyło się rozdaniem certyfikatów i podsumowaniem
podjętych działań.
Dzięki udziałowi w Europejskim Forum Młodzieży nasi
uczniowie odkryli w sobie łatwość komunikowania się w języku angielskim i nauczyli się
łamać bariery, które do tej pory
ich ograniczały. Ponadto zdobyta umiejętność autoprezentacji
i otwartości w komunikowaniu
się w języku angielskim na pewno będzie przydatna w przyszłych poczynaniach naszych
gimnazjalistów. To doświadczenie pozwoliło uczestnikom
otworzyć się na świat bez obaw,
że komunikacja może być jednym z najpoważniejszych problemów w dotarciu do miejsc
tak od nas odległych.
nr 3/2013
GNIEWKOrama
10 ROZMAITOŚCI
Wyróżnienie
dla Konrada Lipowczyka
Konrad Lipowczyk, 53 letni artysta,
został wyróżniony
spośród 200 artystów. Jego cykl pt.
„Cztery pory roku”
zdobył uznanie jurorów IX Ogólnopolskiego Konkursu
Malarskiego
im. Teofila Ociepki.
12 stycznia 2013 roku w bydgoskich Spichrzach nad Brdą
odbyło się uroczyste otwarcie
wystawy prac plastycznych
złożonych w ramach IX Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego im. Teofila Ociepki.
Wśród osób wyróżnionych znalazł się mieszkaniec DPS WARZYN – Konrad Lipowczyk
- autor cyklu pt. Cztery pory
roku. Prace na konkurs wykonał w technice olejnej.
Na zdjęciu powyżej: Pan Konrad i jego wyróżnione „Cztery
pory roku”
Na wer nisaż wyjechało 5 mieszk ańców DPS
w Warzynie: Konrad Lipowczyk,
Michał Garstka, Kazimierz
Grundkowski, Zbigniew Milaszewski i Krzysztof Kowalski.
Kulinarnie
USC Gniewkowo
LUTY
Związki małżeńskie:
Krzysztof Piotrowski (Sulików)
- Paulina Łakomy (Wierzchosławice)
Zgony:
Józef Zawadzki - lat 83, Gniewkowo; Marianna Polachowska
- lat 86, Gniewkowo; Leszek
Rodak - lat 57,Gniewkowo;
Stanisław Nowicki - lat 74,
Gniewkowo; Lech Kłos - lat 59,
Gniewkowo; Wiesław Mrozik
- lat 70, Rudnik; Stefania Klimczak - lat 70, Markowo; Janina
Sobocińska - lat 87, Gniewkowo
Mariola Torgowska,
Zastępca Kierownika USC
GNIEWKOrama
W tegorocznych zmaganiach twórczych wzięło udział
ok. 200 artystów z całej Polski.
Nadesłano prawie 1000 prac.
Organizatorem konkursu i wystawy kolejnej już edycji jest
Galeria Sztuki Ludowej i Nieprofesjonalnej Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sztuki
w Bydgoszczy. Wystawę można było oglądać do 3 lutego 2013 roku w Spichrzach
przy ul. Grodzkiej 7-11 w Bydgoszczy.
Konrad Lipowczyk brał
udział wcześniej w licznych
konkursach plastycznych na
szczeblu gminnym, powiatowym, wojewódzkim i ogólnopolskim, nie odnosząc wielkich
sukcesów. W roku 2011 zajął
pierwsze miejsce w kategorii:
malarstwo i witraż podczas powiatowego konkursu w Inowrocławiu.
Wyróżniony mieszkaniec
Domu zajmuje się również
sztuką teatralną i poetycką.
Interesuje go także sport, muzyka i dobry film. Gratulujemy
i życzymy kolejnych i licznych
sukcesów twórczych.
Dawid Rogalski
C
zekamy na Wasze przepisy
wraz z krótką notatką o sobie i zdjęciem. Przesyłać można
je na adres gniewkorama@
gniewkowo.com.pl lub dostarczyć osobiście do redakcji.
nr 3/2013
Przygotowanie:
Baranek
wielkanocny
Składniki:
–
–
–
–
–
18 dag masła
2 szkl. mąki
1 szkl. cukru
5 jajek
1 opakowanie
cukru waniliowego
– 10 dag sparzonych, obranych i drobno posiekanych
migdałów
– ½ proszku do pieczenia
– sól
Masło utrzeć z ½ szkl. cukru
i cukrem waniliowym.
Do kremu stopniowo dodawać żółtka oraz mąkę wymieszaną z proszkiem do
pieczenia.
Dodać drobno posiekane
migdały, a na koniec białka ubite na sztywną masę ze
szczyptą soli i resztą cukru.
Formę w kształcie baranka
wysmarować masłem i oprószyć mąką.
Ciasto wlać do formy i przykryć pokrywką. Piec w temperaturze 200°C ok. 45 min.
Posypać cukrem pudrem.
Krystyna Kowalska
ROZMAITOŚCI 11
Zajęcia taneczne w MGOKSiR
W
gniewkowskim ośrodku
kultury już od pewnego czasu odbywają się zajęcia
tańca dla dzieci i dorosłych.
Zajęcia prowadzi Aleksandra
Paszkiewicz- tancerka Polskiego Towarzystwa Tanecznego.
Instruktorka jest właścicielką
Szkoły Tańca LATINO w Złotnikach Kujawskich oraz wicemistrzyni Polski stylu Latino.
„Zajęciami tanecznymi Latino Solo jest spore zainteresowanie, jednak chciałabym
zareklamować tę formę dla
wszystkich pań, które chcą połączyć przyjemne z pożytecznym, a jednocześnie sprawia
przyjemne spędzenie czasu
wolnego”- informuje tancerka.
Szczegółowych informacji o zajęciach można zasięgnąć pod
nr. tel. 52 3558800.
Warto nadmienić, że Aleksandra Paszkiewicz występuje podczas występów gwiazd muzyki
Disco Polo, takich jak Bayer Full
czy Clasic. Jej taneczne popisy
można oglądać w telewizji Polo
Dawid Rogalski
TV oraz ITV.
„Złote Gody”
P
aństwo Danuta i Zdzisław
Kryszakowie z Lipia obchodzili jubileusz 50 –lecia pożycia małżeńskiego. Związek
małżeński zawarli dnia 29 grudnia 1962r. w Urzędzie Stanu
Cywilnego w Gniewkowie.
Jubilaci wychowali 5 dzieci: 1 syna i 4 córki, doczekali
się 13 wnuków i 2 prawnuków.
Pani Danuta pracowała w byłej „Wosko-Chemii” w Gniewko-
wie a Pan Zdzisław pracował
w PGR Markowo i Lipie.
Za trwałe i zgodne pożycie
małżeńskie Prezydent RP przyznał Państwu Kryszak „Medale
Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”.Odznaczenia wręczyła Sekretarz Gminy Pani
Bogumiła Pęczkowska wraz
z pamiątkowym dokumentem
z życzeniami od Burmistrza
Gniewkowa.
100 lat minęło ...
W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej z okazji setnej rocznicy urodzin
składam Pani Janinie Kubiszewskiej serdeczne gratulacje.
Każda rocznica budzi wspomnienia, skłania do refleksji i oceny przeszłości. Ale jest też okazją do
złożenia gorących życzeń. Niech w dalszej drodze życia nie opuszcza Panią zdrowie, szczęście i wszelka
pomyślność.
Burmistrz Gniewkowa Adam Roszak
nr 3/2013
GNIEWKOrama
12 WYWIAD
Muzyka na żywo
to indywiduum
zdjęcie
Adam Warakomski
rozmowa ze Stanisławem Sojką
Z muzykiem i wielkim
autorytetem polskiej
i światowej sceny
muzycznej Stanisławem Sojką rozmawiają Dawid Rogalski
i Aleksander Kręc.
Wywiad przeprowadzony tuż przed koncertem w Gniewkowie,
dnia 16 lutego.
GNIEWKOrama
Co sprawiło, że Stanisław Sojka
rozpoczął przygodę z muzyką?
Może ktoś był inspiratorem do
tego by związał się pan z tą
właśnie dziedziną sztuki?
Wydaje mi się, że środowisko,
w którym dorastałem. Moja rodzina, bliższa i dalsza, począwszy od rodzeństwa, dziadków,
a skończywszy na wujkach,
ciotkach i kuzynostwie. Wychowałem się na Dolnym Śląsku
i właśnie tam tradycja śpiewania jest dość wiekowa, tzn.
w obyczajach wciąż zakorzenione jest śpiewanie. Śpiewaliśmy
dużo jako dzieci, tak naturalnie.
Można powiedzieć, że śpiew to
jest najważniejsza i jedyna droga do tego, żeby zainicjować
w człowieku sens muzyczny.
W wieku siedmiu lat trafił Pan
do chóru kościelnego. Czy właśnie środowisko w jakim Pan
się wychowywał miało na to
wpływ?
Ściśle to już miałem osiem lat
i byłem już uczniem szkoły mu-
nr 3/2013
zycznej. W tym wieku potrafiłem już odczytywać nuty. Mój
ojciec, który śpiewał w chórze
katedralnym, któregoś razu powiedział, że kiedy śpiewałem
psalmy- byłem też ministrantem, usłyszał mnie Pan Różak
i kazał zapytać czy bym nie
chciał zaśpiewać w tym chórze.
To był chór mieszany składający
się z dorosłych osób, wśród których znalazłem się ja, śpiewający w sopranach. Tak rozpoczęła
się moja przygoda z dawną muzyką europejską. To było niesamowite doświadczenie dla
młodego chłopca. Było to już
bowiem takie prawdziwe pławienie się w oceanie muzyki.
W Pana biografii przeplatają
się wielkie nazwiska. Dziś Pan
jest wielkim nazwiskiem i jest
pewnie wielu muzyków, którzy
by z Panem chcieli zagrać ze
względu na prestiż między innymi. Pan również zaczynał od
wielkich nazwisk: Anna Jantar,
Katarzyna Gaertner, Andrzej
Zaucha, a w 1984 roku grał
Pan przed Rayem Charlesem.
Co powodowało, że to właśnie
do nich przyciągało Stanisława
Sojkę, a może to Stanisław Sojka sprawiał, że to ich przyciągało do niego?
Ja myślę, że tu trzeba mieć
wielkie szczęście. Można powiedzieć tak się złożyło. To nie
są rzeczy wymyślone i zaplanowane. Ja przyjeżdżając do Warszawy nie myślałem, że zdobędę
świat i nagle zagra na początku
mojej kariery ze mną w zespole
Wojciech Karolak czy Czesław
Bartkowski. Tak się okazało, że
nagrywaliśmy płytę... To zdarzenia, które wynikają i są następstwami poprzednich sytuacji.
Gdyby mnie Zbigniew Namysłowski nie słyszał, to Karolak
nie wiedziałby o mnie, bo nikt
by mu nawet nie wspomniał
o Sojce. To się dzieje w zupełnie nie zaplanowany sposób.
Trzeba jednak dodać, że mam
wielki szacunek dla starszych
i nie chodziłem do wielkich mu-
WYWIAD 13
zyków, żeby mnie wypromowali,
ani nie pytałem czy mogę z nimi
zagrać. Zaczynałem w ogóle od
angażu w zespole Extra Ball
Jarka Śmietany i to był wówczas
bardzo prominentny zespół
w Europie. Zacząłem wtedy
wyjeżdżać na festiwale jazzowe. Jarek Śmietana był moim
pierwszym kapelmistrzem, co
było od razu takim kopem, w ramach środowiska muzycznego.
Może zapytamy o teksty. Wykorzystuje Pan słowa wielkich
poetów. Czesław Miłosz, Wisława Szymborska czy Agnieszka
Osiecka. Wielkie inspiracje czerpie Pan również z twórczości
Zbigniewa Herberta. Dlaczego
właśnie te teksty postanowił
Pan odziać swoją muzyką i co
przez tę twórczość chce przekazać odbiorcom?
Na pewno chciałbym, żeby
odbiorcy mieli okazje łatwiej
zrozumieć i w pewien wzmocniony sposób mogli usłyszeć
słowa poetów. Muzyka może
przenosić poezję o wiele doskonalej niż samo czytanie. To jest
bodajże sprawdzone nawet naukowo. Ja mam zdolności do
układania melodii, a do tego
czytam ze zrozumieniem. Kiedyś samemu zdarzyło mi się
napisać kilka tekstów w młodości. Zauważyłem jednak, że są
poeci, którzy mówią w piękny
sposób, o czymś, o czym sam
chciałem powiedzieć- i robią to
zdecydowanie lepiej ode mnie
(śmiech).
Jak spojrzy się na Pana twórczość, to nie mamy tylko do
czynienia z muzyką i poezją.
Brał Pan udział w filmie, współpracował również z teatrem.
Czy to jest przejaw poszukiwania czegoś, eksperymentowania, a może niespełnienia?
To jest poczucie bycia potrzebnym. Jeśli ktoś chce bym skomponował muzykę do spektaklu
teatralnego na przykład, to jest
bardzo interesujące. Jeśli ktoś
wpada na pomysł, żeby to właśnie mnie o to poprosić, to ja
z wielkim zaangażowaniem za
to się zabieram.
Ze mną jest tak, że ja na pewno nie jestem aktorem i chociaż
bardzo lubię sztukę aktorską,
trzeba mieć do tego talent i pre-
Pierwszą płytę
nagrałem 35 lat
temu. Dziwi
czasem, że
jeszcze ludzie
pamiętają.
Dziś w dobie
Internetu, gdzie
każdy może grać
swoje radio,
tworzyć muzykę...
muzyka na żywo
jest pewnym
indywiduum.
fot. Universal Music Polska
dyspozycje. Ja ich nie mam. Jeśli
reżyser wie, co chce powiedzieć
w swoim filmie, to można w nim
zagrać i nie być aktorem wcale.
Jeżeli ma się do powiedzenia
jedno słowo: zostaw. I wtedy występujący zamyka okno. Scena
trwa 15 sekund. Nie trzeba wtedy żadnego aktora by odegrać tę
sytuację (śmiech).
Niekiedy jednak reżyser coś
widzi w danym osobniku, tak
jak Dorota Kędzierzawska we
mnie- znamy się i szanujemy, co
mu jest niezbędne do pracy. Ona
uparła się, że mnie potrzebuje.
Ja raz odmówiłem, ale nie dawała za wygraną, przyszła drugi raz.
Zapewniali z ekipą, że będzie
wszystko dobrze, przekonywali,
że nic złego się nie wydarzy. Podejrzewam, że z sympatii chciała
mnie w swoim filmie wykorzystać, ale ja się po prostu bałem,
że spieprzę jej robotę (śmiech).
Jednak ona jest znana z tego, że
pracowała dużo z dziećmi i amatorami. Miała doświadczenie i jakoś wszystko poszło ok.
Czy artysta o takim dorobku,
prawdziwy zawodowiec sceny
muzycznej miewa czasem jeszcze tremę przed koncertami?
Przed każdym. Każdym...
Trema ma jednak dwa oblicza...
Myślę, że to jest jako taki rodzaj
skupienia energii, który potrafi
być nieprzyjemny nawet somatycznie...
My tę tremę rozumiemy najczęściej jako brak koncentracji,
wyjdę na scenę i zapomnę tekstów...
Tekstów na szczęście nie zapominam.
Gniewkowo mała miejscowość.
Dzisiejszy koncert wielkie wydarzenie w społeczności miasta.
Koncerty koncertami, ale czy poszukuje Pan czegoś w takich koncertach? Coś dają Panu spotkania
z ludźmi w takich miasteczkach?
Po co Panu takie koncerty?
Dla chleba...
Tylko?
To jest moment, w którym
jest szansa spotkać się z ludźmi. Zrobić coś takiego, co ludzi otworzy, doda im otuchy...
Nie chodzi mi o to by się tutaj
fot. Piotr Busz
odbywał jakiś rock’endrolowy
rytuał z krzykami i piskami,
albo żeby mnie ktoś chwalił.
Raczej cenię sobie publiczność
słuchającą. Taką, która daje się
uwieźć naszym dźwiękiem...
Jak kilku ludzi zaczyna grać
w jednym momencie i buduje
coś co ma wspólny mianownik
i jest jakby konsensem naszych
różnych natur to nas jakby nie
było na świecie. Mam nadzieję,
że to się publiczności udziela.
To nie są żadne czary-mary, ale
muzyka. My należymy do takiej kasty cechu muzykantów
praktykujących. My po prostu
gramy. Na żywo. I coś w tym
graniu jest, widząc po pełnych
salach. Sprawia to wielką satysfakcję i jest to coś w rodzaju
wielkiego kredytu zaufania.
P ier wszą płytę nagrałem 35 lat temu. Dziwi czasem,
że jeszcze ludzie pamiętają.
Dziś w dobie Internetu, gdzie
każdy może grać swoje radio,
tworzyć muzykę... muzyka na
żywo jest pewnym indywiduum.
Jakie najbliższe plany ma Stanisław Sojka?
Przetrwać, przetrwać i jeszcze
raz przetrwać (śmiech). Teraz
wyjdzie taki suplement do albumu wydanego w zeszłym roku
„W hołdzie mistrzowi” z piosenkami Niemena. Wydaliśmy
wtedy w nim dziesięć utworów.
Myśmy to wtedy zarejestrowali
i teraz wychodzi koncert live,
bardzo porządny koncert.
nr 3/2013
GNIEWKOrama
14 HISTORIA
„Historia w czasie
Wielkiej Wojny
pisana”
Czytelnikom „Gniewkoramy” pragnę przybliżyć historię dwóch
rodzin, które los połączył w 1953 roku
w Szadłowicach.
opracowanie:
Przemysław Stefański
W
czasie I wojny światowej, Polacy zamieszkali
na terenie Zaboru Pruskiego
byli wcielani do armii niemieckiej. Taki los spotkał też Wincentego Pawłowskiego, który
w 1916 roku walczył pod Verdun, we Francji (dzięki uprzejmości rodziny-udało mi się
zdobyć zdjęcie, kiedy to stoi
w okopach pod Verdun w mundurze armii niemieckiej). W
bitwie o twierdzę Verdun – dowództwo niemieckie założyło,
że doprowadzi ona do wykrwawienia ar mii francuskiej.
W rzeczywistości stała się ona
symbolem absurdu wojny, walki
pozycyjnej okupionej ogromnymi stratami (800 tysięcy zabitych po obu stronach frontu).
Bitwa trwała niespełna rok (21
luty- 20 grudnia 1916 roku)
i twierdza nie została przez
Niemców zdobyta. W czasie jej
trwania wystrzelono 36 milionów pocisków artyleryjskich,
a jej końcowym efektem był
upadek morale żołnierskiego
po obu stronach frontu. Prawdopodobnie nigdy w historii nie
walczyło tak wielu żołnierzy na
tak małym obszarze i jednoczenie nie dokonano tak wielkich
zniszczeń wokół. Wincenty
Pawłowski pod Verdun dostał
się do francuskiej niewoli,
a swoim potomkom opowiadał o piekle walk oraz głodzie
w okopach, kiedy to zjadano
nawet psy.
W 1917 roku powrócono we
Francji do tworzenia polskiej
armii składającej się z zaciągu
ochotników oraz jeńców wojennych polskiego pochodzenia.
Duży udział w tworzeniu sił
zbrojnych miało Towarzystwo
Gimnastyczne „Sokół”. Sokolnicy stanowili znaczącą część
ochotników, a siedziby sokolich gniazd służyły za punkty
werbunkowe. Sztandary dla
polskich pułków zostały ufundowane przez miasta: Paryż,
Nancy, Belfort i Verdun (znane
z krwawej bitwy). Pierwszym
polskim dowódcą polskiej sojuszniczej armii został generał
Józef Haller. Polskie nowotworzone siły zbrojne ze względu
na kolor mundurów nazywane
były „błękitną armią”. Do błę-
kitnych żołnierzy zaciągnął się
również Wincenty Pawłowski i w 1919 roku powrócił
do Polski, gdzie zasłużył się
w walkach na Wileńszczyźnie
podczas wojny z bolszewikami.
Armia Hallera uznana była za
najbardziej bitne i dzielne oddziały wojska polskiego, które
zasłużyły się męstwem podczas
wojny polsko-bolszewickiej.
Po roku 1923, w czasie wielkiego kryzysu skarbu państwa
oraz reformy walutowej Władysława Grabskiego, mającej na
celu zwalczenie hiperinflacji
polskiej marki, Wincenty Pawłowski wraz z rodziną emigrował do Francji. Tam aktywnie
działał w patriotycznych kręgach skupionych wokół gniazd
Towarzystwa Gimnastycznego
„Sokół”. Rodzina Pawłowskich
wróciła do Polski w latach trzydziestych XX wieku i osiadła
w Szadłowicach.
W roku 1953 Córka Wincentego Pawłowskiego poślubiła syna Wojciecha Biegały.
Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że Wojciech Biegała również walczył
w bitwie pod Verdun, również
w mundurze pruskiej armii.
Obaj panowie nie znali się
z czasów służby w okopach,
przeżyli obie wojny światowe,
a los połączył ich rodziny po
odzyskaniu niepodległości.
Wystawa „Artyści Miastu”
MGOKSIR w Gniewkowie serdecznie zaprasza lokalnych artystów do udziału w wystawie „Artyści Miastu” z okazji 745. rocznicy urodzin
miasta, która odbędzie się 31 maja br. w ośrodku kultury. Wszelkich informacji udziela dyrektor ośrodka kultury osobiście i telefonicznie
pod nr 52/355 88 00. Szczegóły już wkrótce na naszej stronie: www.mgoksirgniewkowo.pl.
GNIEWKOrama
nr 3/2013
HISTORIA / WIEŚCI SZKOLNE 15
Denar gniewkowski
na aukcji w Poznaniu
Nieznany dotąd egzemplarz sprzedany za 1 600 złotych
D
nia 19 stycznia bieżącego
roku, w Poznaniu, odbyła
się kolejna, piętnasta już aukcja
numizmatyczna zorganizowana wspólnie przez Podlaski
Gabinet Numizmatyczny i Poznański Dom Aukcyjny. Wśród
bogatej oferty monet, medali,
odznaczeń i orderów wystawianych tego dnia na sprzedaż znalazł się również denar
gniewkowski (pozycja 126).
Wartość monety z Gniewkowa
oszacowano na 1 500 złotych.
Denar osiągnął cenę 1 600 złotych. Jest to następny, nieznany dotąd, egzemplarz naszej
monety. Warto zaznaczyć, że
do 2002 roku posiadaliśmy wiedzę o zaledwie dwóch sztukach
tego typu denara, a pochodzenie tych monet ze względu
na słaby stan ich zachowania
było niejasne. Dopiero znalezisko skarbu w Hrabuśicach
na Słowacji, gdzie odnaleziono
kolejnych 7 monet, umożliwiło
ich identyfikację i powiązanie
z Gniewkowem. Obecnie, choć
liczba egzemplarzy wzrosła, nadal monety te uznawane są za
rzadkie. Według ustaleń prof.
Borysa Paszkiewicza denary
typu +MGNEW/xCOVIE wybijano w trzeciej ćwierci XIV wieMariusz Dłoniak
ku.
Awers i rewers denara typu +MGNEW/xCOVIE sprzedanego na aukcji w Poznaniu. Awers: Półorzeł i półlew, Rewers:
Korona. Waga 0, 219 g., średnica 10, 5 mm.
fot. Internet.
Parowozik pędzi
już drugi rok
Przedszkole ”Parowozik” funkcjonuje już
drugi rok. W przedszkolu od początku istnienia bardzo się dużo
działo i wciąż dzieje.
T
en rok szkolny, podobnie jak
poprzedni obfitował w ciekawe wydarzenia, w których brały
udział Przedszkolaki oraz ich
najbliżsi. Każdemu przedsięwzięciu i wydarzeniu w przedszkolu towarzyszy wiele emocji.
Pracownicy oraz Ci najważniejsi czyli dzieciaki, które uczęszczają do przedszkola mają już
za sobą: Święto Pieczonego
Ziemniaka,Wyjazd do Sali zabaw „Kinderek” w Toruniu,
Wyjście do Centrum Ratownictwa w Gniewkowie, Pasowanie na przedszkolaka, Dzień „
Pluszowego Misia”, Andrzejki(
wizyta zaczarowanej wróżki),
Wizyta Mikołaja, Świąteczne
spotkanie z rodzicami (wspólne ozdabianie pierników), Spotkanie z harcerzami – wyjście
do Izby Pamięci, Dzień Babci i Dzień Dziadka, Zabawa
Karnawałowa (zabawa z wodzirejem), Dzień Marchewki
(w ramach Programu Kubusiowi Przyjaciele Natury).
„Ale to nie koniec atrakcji,
pędzimy dalej”- zapewniają
pracownicy przedszkola. Każdy widok radości motywowuje
ich by dalej ciężko pracować
i odnosić sukcesy. Przy każdej
okazji widać jak dzieci wspaniale się rozwijają, bawią i z chęcią
występują.
nr 3/2013
GNIEWKOrama
16 WIEŚCI SZKOLNE
Kulig dla dzieci
ze Szkoły Podstawowej w Szadłowicach
W
czwartek 21 lutego
uczniowie z naszej szkoły bawili się na kuligu w gospodarstwie agroturystycznym
w Zajezierzu. Wyjazd był bardzo udany, a pomogło w tym
kilka czynników:
– Po pierwsze - puszysty śnieg
i bajeczna zimowa aura zachęcały do wojażowania na
świeżym powietrzu.
– Po drugie - prawdziwe konie,
sanie, a do tego biegające
koty perskie, to bez wątpienia dla dzieci hity dnia.
– Po trzecie - wszystkie te pozytywne emocje, nie towa-
rzyszyłyby dzieciom, gdyby
nie osoba, która zorganizowała wyjazd – p. A. Zdrojewska, oraz sponsorzy: p. H.
Banaszak, p. P.P. Rostkowscy
i spółka „Sereso”.
Organizatorzy zatroszczyli
się również o to, aby wszyscy
uczestnicy mogli rozgrzać się
przy ognisku i upiec kiełbaskę,
która smakowała bardziej niż
zwykle.
Dzięki uprzejmości gospodarzy - właścicieli koni, każdy
uczestnik kuligu mógł odbyć
przejażdżkę saniami i uwiecznić to na zdjęciu.
W poszukiwaniu tradycji wielkanocnych
W
ielkanoc, to jedno
z najważniejszych świąt
kościelnych, to czas wielkiej refleksji, pojednania oraz poszukiwania tradycji. W świątecznej
już atmosferze uczniowie
klas 0-III ze Szkoły Podstawowej w Szadłowicach spotkali się
podczas wycieczki do Biskupina
na warsztatach wielkanocnych.
Dzieci wraz z wychowawczyniami poznawały staropolskie
obrzędy wielkanocne. Zajęcia
odbywały się w grupach.
I grupa zajmowała się robieniem mazurków oraz ich
dekoracją. Dzieci samodzielnie
ubijały masło w kierzynkach
i formowały z nich baranki.
W tym samym czasie II grupa
uczniów zajmowała się wielkanocnymi ozdobami. Uczniowie
wg własnych pomysłów zdobiły
pisanki, z pomocą pań robiły
palmy wielkanocne.
Po skończonej pracy wszyscy zasiedliśmy do wspólnego
śniadania. Dzieci z wielkim
apetytem zjadały wykonane
przez siebie mazurki oraz chleb
z masłem „własnej roboty”.
Bogatsi w nowe doświadczenia, zmęczeni, ale we wspaniałych nastrojach wróciliśmy do
Joanna Tomtas
naszej szkoły.
Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Gniewkowie
ul. Powstańców Wielkopolskich 5
Liceum Ogólnokształcące dla
Dorosłych w Gniewkowie funkcjonuje od 1 września 2012 r. (
do 31 sierpnia 2012 r. placówka działała jako Uzupełniające Liceum Ogólnokształcące
w Gniewkowie, od 01 września 2012 r. w wyniku reformy nastąpiło przekształcenie
i zmiana nazwy)
O
rgan prowadzący – mgr
Zdzisław Kin Centrum
Kształcenia „Oświata” w Inowrocławiu. Dyrektor mgr Bożena Mueller.
Szkoła wpisana jest do ewidencji szkół i placówek niepublicznych prowadzonej przez
Powiat Inowrocławski pod numerem 34/01/2004. Posiada
GNIEWKOrama
uprawnienia szkoły publicznej nadane przez Starostwo
Powiatowe w Inowrocławiu
decyzją nr 3/2004 z dnia 19 lipca 2004 roku.
Liceum Ogólnokształcące
dla Dorosłych w Gniewkowie
to placówka dla dorosłych,
działającą w trybie zaocznym.
Do szkoły przyjmowani są
słuchacze, którzy ukończyli
zasadniczą szkołę zawodową cykl kształcenia trwa dwa lata
( 4 semestry ) , podstawową
lub gimnazjum – nauka trwa
trzy lata ( 6 semestrów )
Podstawą oceniania i promowania słuchaczy są egzaminy semestralne i końcowe
z obowiązkowych przedmiotów
objętych planem nauczania
nr 3/2013
danego semestru. O dopuszczeniu do egzaminów decyduje
spełnienie przez słuchacza następujących warunków:
– 1.Udział słuchacza w obowiązkowych konsultacjach
w wymiarze co najmniej 50 %.
– 2. Ocena pozytywna z prac
kontrolnych.
Słuchacz jest promowany
na semestr wyższy lub kończy szkołę, jeżeli ze wszystkich przedmiotów i prac
kontrolnych otrzymał oceny co
najmniej dopuszczające. Słuchacz, który ukończył szkołę
uzyskuje wykształcenie średnie
ogólne , może także przystąpić
do egzaminu maturalnego.
W latach 2004 – 2013 Liceum
Ogólnokształcące dla Doro-
słych w Gniewkowie ukończyło 91 słuchaczy, a egzamin
maturalny zdało i otrzymało
świadectwa dojrzałości wydane
przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Gdańsku 17 absolwentów. Zajęcia odbywają się
w budynku Szkoły Zawodowej w Gniewkowie ul. Powstańców Wielkopolskich 5,
przeciętnie 2 razy w miesiącu
w soboty i w niedziele.
Wymagane dokumenty :
świadectwo ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej, podanie ( druk można otrzymać
w sekretariacie ), 2 fotografie.
Kontakt : 52 3558 425,
500 085 436 , 663 129 387
SPORT 17
Międzysołecki Turniej
Sportowo-Rekreacyjny dla Dzieci i Młodzieży z Terenu Gminy Gniewkowo
D
nia 25 lutego 2013 r. w Hali
Sportowo-Widowiskowej
MGOKSiR w Gniewkowie odbył się Międzysołecki Turniej
Sportowo-Rekreacyjny dla
Dzieci i Młodzieży w przedziale
wiekowym 7-15 lat. Organizatorem turnieju był MGOKSiR
w Gniewkowie. Wzięło w nim
udział 6 sołectw z terenu naszej gminy. Były to sołectwa:
Ostrowo, Kawęczyn, Wierzbiczany, Murzynno, Więcławice
i Szadłowice.
Turniej składał się z konkurencji sportowo-rekreacyjnych:
indywidualnych (reprezentanci drużyn pracowali na ogólną
punktację drużyn) oraz drużynowych.
Zwycięzcą turnieju zostało
sołectwo Wierzbiczany, które
zdobyło 76 pkt. i występowało
w składzie: Aleksandra Dombek, Magdalena Tomczak,
Krystian Tomczak, Wiktoria
Tomczak, Mateusz Tomczak,
Oliwia Grill, Jakub Sieczka,
Kacper Zgliński, Fabian Gutral,
Paweł Kuźniacki, opiekunowie:
Katarzyna Krzyżanowska, Anna
Grill.
– II m. Kawęczyn – 66 pkt
– III m. Ostrowo – 62 pkt
– IV m. Szadłowice – 57 pkt
– V m. Więcławice – 54 pkt,
– VI m. Murzynno – 52 pkt
Wszystkie drużyny miały jak
zawsze zapewniony transport
na imprezę. Na zakończenie
turnieju wszystkie sołectwa
otrzymały nagrody i dyplomy, które wręczał Z-ca Przewodniczącego Rady Miejskiej
w Gniewkowie Pan Przemysław
Stefański. MGOKSiR w Gniewkowie dziękuje serdecznie sołtysom i opiekunom drużyn za
zgłoszenie i opiekę nad uczestnikami turnieju.
Dwa zwycięstwa i jedna porażka
naszych siatkarek w Turnieju PLSD w Gniewkowie
Z
awody odbyły się 2 marca
b.r. w Hali Sportowo-Widowiskowej przy ul. Toruńskiej 40 w Gniewkowie. Były
rozegrane w ramach VII rundy
spotkań Pałuckiej Ligi Siatkówki Dziewcząt. Oprócz naszej drużyny wystąpiły zespoły:
MUKS Bielice I, MUKS Bielice II i UKS Złotniki Kuj. Wyniki:
UKS Gniewkowo - UKS
Złotniki Kuj. - 2 : 1 (23:25,
25:19, 15:13)
UKS Gniewkowo - MUKS
Bielice II - 2 : 0 (25:18, 25:12)
UKS Złotniki Kuj. - MUKS
Bielice I - 0 : 2 (11:25, 12:25)
UKS Złotniki Kuj. - MUKS
Bielice II - 2 : 0 (25:17, 28:26)
UKS Gniewkowo - MUKS
Bielice I - 1 : 2 (26:24, 10:25,
9:15)
Nasze dziewczęta grały
w składzie: (Natalia Łącka,
Klaudia Matuszewska, Anna
Wachowiak, Agata Milewska,
Agnieszka Wojtczak, Patrycja
Gręźlik, Anna Roszak) trener:
Bartłomiej Krzemiński. Naszym dziewczynom należą się słowa uznania za dobry
występ, tym bardziej, że musiały grać praktycznie jedną
szóstką wszystkie spotkania.
Młodsze dziewczyny z gimnazjum musiały reprezentować
szkołę w turnieju gimnazjalnym i z tego powodu nasz skład
był bardzo okrojony.
Przede wszystkim cieszy fakt,
że nasz zespół wygrał z drużyną ze Złotnik Kujawskich i tym
samym udanie się zrewanżował
za porażkę w pierwszej rundzie.
Bardzo ładnie dziewczyny zaprezentowały się w ostatnim
spotkaniu, z faworytem tego
turnieju, drużyną MUKS Bielice I. Po ładnej walce przegrały
jedyny mecz w tym dniu dopiero po tie-breaku. Zarząd UKS Gniewkowo
serdecznie dziękuje panom:
Wojciechowi Kłosowskiemu
i Mateuszowi Kwiatkowskiemu
za sędziowanie spotkań.
Awans koszykarzy do 1/4finału Mistrzostw Województwa
M
istrzostwa Powiatu Inowrocławskiego w Koszykówce Chłopców rozegrane
zostały 05.03.2013 w sali sportowej przy Gimnazjum nr 1 im.
Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie. Do zawodów oprócz gospodarza przystąpiły drużyny
z Inowrocławia: Kasprowicz,
Gimnazjum nr 3, oraz Gimnazjum z Janikowa. Ustalony został system pucharowy
rozgrywek i tak po losowaniu
reprezentacja naszego gimna-
zjum zagrała z zespołem z Janikowa. Spotkanie było bardzo
emocjonujące i wyrównane
do samego końca. Dzięki skutecznej akcji Kamila Grzegorka awansowaliśmy do finału
wygrywając 34:32. W drugim
półfinale lepszym zespołem okazało się Gimnazjum
nr 3 wygrywając z Kasprowiczem 58:43.
W meczu o trzecie miejsce
nie brakowało emocji i sportowej walki. Wygraną cieszyła się
drużyna z Inowrocławia 41:37.
W finale powiatu inowrocławskiego zmierzyły się drużyny
Gimnazjum nr 3 w Inowrocławiu
i Gimnazjum nr 1 z Gniewkowa.
Ekipa zza miedzy okazała się
silniejsza pokonując nas 32:64.
Należy wspomnieć, że
chłopcy z Gniewkowa to dopiero druga klasa, mamy nadzieje,
iż rozwiną się sportowo i za rok
będą walczyć także o wysokie
miejsca w powiecie i województwie. Skład zespołu: Grzegorek
Kamil, Gurzyński Dawid, Kajdasz Adam, Kleczek Patryk,
Kowalski Patryk, Krzysztofiak
Sebastian, Nowacki Wojciech,
Sieradzki Mateusz, Sosnowski Kamil, Szatkowski Kacper.
Drużynę prowadził nauczyciel
wychowania fizycznego Bartosz
Kuźniacki.
Podziękowania dla Państwa
M.R. Kleczek za poczęstunek
dla drużyny w postaci napojów
i słodyczy.
B.Kuźniacki
nr 3/2013
GNIEWKOrama
18 SPORT
V Turniej Siatkarski
Bonduelle w gimnazjum
W
sobotę 2 marca 2013 roku
w Gimnazjum nr 1 im.
Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie
odbył się V Turniej Siatkarski
Dziewcząt o Puchar Dyrektora
Firmy Bonduelle. Zorganizowali go nauczyciele wychowania
fizycznego Pani Ewa Pietruczuk i Pan Damian Szałkiewicz przy udziale Pani Anny
Pęczkowskiej i Pana Tomasza
Frąszczaka. Turniej stał się już
tradycją szkoły i wpisał się na
stałe w kalendarz imprez szkolnych. W tym roku w zawodach
wzięło udział aż osiem drużyn.
Cztery zespoły przyjechały
z zaprzyjaźnionych gimnazjów
z Inowrocławia, Kruszwicy, Rojewa i Dąbrowy Biskupiej. Pozostałe uczestniczki to drużyny
z naszego gimnazjum z klas
sportowych: 3g, 2g, 1e i zespół
międzyklasowy, w skład którego wchodziły uczennice z klasy 3g, 3a, 2a, 2e.
Gdy wszystkie zawodniczki wraz z opiekunami
stawili się do hali widowiskowo-sportowej mieszczącej się przy
naszym gimnazjum, nadszedł
czas na uroczyste otwarcie
turnieju przez dyrektora Gimnazjum Panią Elżbietę Torgowską. Po powitaniu kierownika
SZEAS-u Pani Beaty Kowalskiej oraz przybyłych rodziców
i przedstawieniu drużyn, nie
pozostało nic innego jak życzyć dziewczętom powodzenia
i sportowej walki zgodnie z zasadami fair-play. Zawodniczki
pełne entuzjazmu i nadziei zaczęły przygotowywać się i rozgrzewać do gry. Ze względu
na dużą liczbę zespołów, rozgrywki odbywały się w dwóch
grupach A i B. Z każdej grupy
wyłoniono dwie drużyny, które później walczyły o miejsca
na podium. Zespoły siatkarek
wykazały się ogromną walecznością i charakterem pomimo
różnych wyników. Turniej odbył
się w przyjaznej atmosferze.
Była radość, nowe znajomości
i dobra zabawa. Na szczególne
uznanie zasługują dziewczęta
z klasy sportowej z 1e. Była to
najmłodsza drużyna, która podjęła zaciętą walkę ze starszymi
koleżankami. Niestety zabrakło
trochę szczęścia. Trzymamy
kciuki za rok. Po kilkugodzinnych i emocjonujących zmaganiach wszystko stało się jasne.
Bezkonkurencyjne okazały się dziewczęta z klasy 3g
prowadzone przez panią Ewę
Pietruczuk, które nie straci-
ły żadnego seta i tym samym
zajęły I miejsce. Bez niespodzianki było też miejsce II,
które zajęły uczennice klasy 2g
prowadzone pod kierunkiem
pana Tomasza Frąszczaka.
Na III miejscu uplasował się
zespół z Kruszwicy. Kolejne
miejsca zajęli: IV - Dąbrowa Biskupia, V - Rojewo, VI - zespół
międzyklasowy z naszego gimnazjum, VII - Inowrocław, VIII zawodniczki z klasy 1e.
Trudy zawodniczek zostały
wynagrodzone na końcu turnieju. Podczas uroczystego
zakończenia bardzo miło było
nam gościć zastępcę dyrektora firmy Bonduelle Pana
Pawła Łyczywka, który wraz
z dyrektorem gimnazjum Panią
Elżbietą Torgowską nie szczędzili słów uznania na temat
siatkarskich umiejętności zawodniczek. Każda uczestniczka
otrzymała gratulacje i upominek w postaci maskotki od wyżej wymienionych, a wszystkie
drużyny po pamiątkowym pucharze. Dziewczęta z drużyn
zwycięskich dodatkowo zostały
odznaczone medalem. Za całokształt prezentowanych umiejętności i sportowego ducha
przyznano dwa wyróżnienia
dla Marii Włodarskiej z klasy 3g
i Darii Danielewicz z klasy 2g.
Gratulujemy!!!
Na koniec wszystkie zespoły
wraz z opiekunami stanęły do
pamiątkowego zdjęcia i tym
miłym akcentem zakończył
się V już Turniej Siatkarski
o Puchar Dyrektora Firmy
Bonduelle Polska S.A. Z niecierpliwością czekamy na kolejny!
Adres redakcji:
Urząd Miejski w Gniewkowie,
ul. 17 stycznia 11, 88-140 Gniewkowo,
tel. 52 355 88 00
[email protected]
Redakcja zastrzega sobie prawo
skracania tekstów oraz ich korekty.
Redaktor naczelny:
Dawid Rogalski
Dyżur redakcyjny w pierwszy wtorek
miesiąca w godz. 13.00-15.30
w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury
Sportu i Rekreacji w Gniewkowie
przy ul. Dworcowej 5.
Skład: in crudo design
Druk: Express Media Sp. z o.o.
Pismo zrzeszone w Stowarzyszeniu
Polskich Mediów, wpisane do Rejestru
Dzienników i Czasopism pod nr 586
GNIEWKOrama
Skład redakcji:
Paulina Rychczyńska (sekretarz redakcji)
Aleksander Kręc
nr 3/2013
Podziękowanie
Dyrektor Gimnazjum nr 1 im.
Ziemi Kujawskiej w Gniewkowie wraz z organizatorami składa serdeczne podziękowania:
– Zakładowi Bonduelle Polska
S.A. za ufundowanie medali
dla drużyn zwycięskich oraz
pucharów i upominków dla
wszystkich zespołów biorących udział w turnieju
– Pani Ewie Struzik za opiekę
medyczną
– wszystkim zaangażowanym
nauczycielom wychowania
fizycznego i opiekunom poszczególnych drużyn za poświęcenie prywatnego czasu
dla młodzieży.
Materiały do następnego
numeru należy przesyłać
do 15 kwietnia
19
DZIEŃ KOBIET ...
Gniewkowscy emeryci obchodzili 7 marca Dzień Kobiet oraz
Międzynarodowy Dzień Inwalidy. Na salę koncertową przybyło niespełna sto osób, głównie
kobiety.
tekst i zdjęcia:
Dawid Rogalski
O
fajną atmosferę zadbały
dzieciaki z Samorządowego
Przedszkola nr 1 w Gniewkowie. Pod kierunkiem pani Beaty
Niemiec trzylatki i czterolatki
dały popis swoich tanecznych
umiejętności. Następnie o muzyczną ucztę zadbał pianista
inowrocławski Cezary Gatyński.
W spotkaniu uczestniczył burmistrz Adam Roszak.
„Uśmiechu i zadowolenia z mężczyzn”- życzył zebranym kobietom. Włodarz w towarzystwie
prezesa koła Jana Woźniaka oraz
Jerzego Ratajczaka wręczał róże
wszystkim panią, które zaszczyciły ich swoją obecnością.
nr 3/2013
GNIEWKOrama
Elvis Presley
w Gniewkowie
GNIEWKOrama
nr 3/2013

Podobne dokumenty

Gniewkorama luty 2011

Gniewkorama luty 2011 oraz Radzie Sołeckiej za zapewnienie upominków i nagród dla najmłodszych, – Państwu Maciejewskim, Paniom Dębowskiej i Bielak za wsparcie finansowe, – Pani Monice Nałęcz za przygotowanie pomieszczen...

Bardziej szczegółowo

Pobierz dokument

Pobierz dokument Dożynek 2012. Zabrakło również miejsca na podziękowania pani sołtys Małgorzaty Zdrojewskiej, w których dziękowała za pomoc i wsparcie finansowe przy organizacji gwiazdki dla dzieci. To tylko niektó...

Bardziej szczegółowo

Pobierz dokument

Pobierz dokument numeru. Czy pamiętamy jakie były jej początki, czy pamiętamy tych, dzięki którym wszystko się zaczęło? Moim przewodnikiem w tej podróży był pan Piotr Skoblewski, pierwszy redaktor naczelny „Gniewko...

Bardziej szczegółowo

Pobierz dokument

Pobierz dokument Idea powstania pisma pojawiła 1 marca 1998 roku i wzbudziła wielkie zainteresowanie. Pismo wydawane jest w nakła-

Bardziej szczegółowo