nr 4 (239) czerwiec 2016 - św. Eugeniusz de Mazenod

Transkrypt

nr 4 (239) czerwiec 2016 - św. Eugeniusz de Mazenod
Warto przeczytać:
40 lat kapłaństwa – str. 3
Wspólnota Domowego Kościoła – str. 7
Błogosławiony O. Józef Cebula OMI – str. 8
Kult Najśw. Serca Jezusa – str. 12
Wywiad z Naszym Organistą – str. 17
Lato z Oblatami – str. 20
Ponadto: Wydarzenia Parafialne w obiektywie...
oraz jak zawsze: humor, kulinaria, kącik muzyczny,
krzyżówka dla dzieci.
Życie parafii
2
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
SŁOWO PROBOSZCZA
Święcenia kapłańskie na boisku
sportowym – 20.06.1976 r.
O. Mieczysław Hałuszko OMI
40 lat kapłaństwa O. Proboszcza
Miejsca posługi kapłańskiej:
Pełnione posługi zakonne:
Wrocław
Lublin
Markowice
Iława
Poznań
Bodzanów
Wrocław
Kędzierzyn–Koźle
Ekonom domowy –
Pełnione posługi duszpasterskie:
Wikariusz – Misjonarz–rekolekcjonista
Proboszcz –
Wrocław 1976–1978
Iława 1984–1985
Bodzanów 1986–1990
Wrocław 1990–1993
Wrocław 1993–2011
Kędzierzyn–Koźle 2011 –
Życie parafii
Poznań 1985–1986
Bodzanów 1987–1990
Wrocław 1990–1993
Wrocław 1999–2011
Zastępca dyrektora i wychowawca NSD
Markowice 1981–1984
Superior: Bodzanów 1986–1990
Wrocław 1990–1996
Radny prowincjalny:
1988–1991
1994–1997
1997–2000
Życie parafii
1976–1978
1978–1981
1981–1984
1984–1985
1985–1986
1986–1990
1990–2011
2011–
Wykładowca teologii pastoralnej:
WSD Obra 1998–2003
4/2016
SŁOWO PROBOSZCZA
Miesiące maj i czerwiec obfitują w rocznice święceń
kapłańskich. O. Mariusz obchodził 6. rocznicę święceń
29 maja, O. Tomasz – 8., a 31 maja O. Rafał – 2.
Oczekujemy również okrągłej, bo 40. rocznicy święceń
kapłańskich w czerwcu. Wśród dziesięciu wyświęconych
kapłanów, 40 lat temu, jest trzech żyjących oblatów:
O. Norbert Sojka (wieloletni proboszcz naszej parafii),
O. Janusz Milanowski (40 lat na misjach w Kamerunie)
i ja (obecny proboszcz).
18 czerwca, w sobotę o godz. 11.00 w trójkę pragniemy
odprawić dziękczynną Eucharystię za nasze, i naszych
nieżyjących już współbraci, kapłaństwo. Zapraszam
serdecznie wszystkich parafian na wspólną modlitwę
i spotkanie. Będzie to niezwykła okazja, by podziękować
Panu Bogu za O. Norberta i Jego dokonania, duchowe
i materialne, w naszej parafii. Będzie to też okazja, by
wypraszać dla niego łaskę zdrowia i inne potrzebne dary.
Zapraszam 18 czerwca br. w sobotę o godz. 11.00.
Życie parafii
Słowo Proboszcza
3
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Klasa IIIA PSP nr 5
Klasa IIIB PSP nr 5
4
Klasa IIIA PSP nr 11
Życie
WYCHOWANIE
parafii DO WIARY
Życie parafii WYCHOWANIE
Życie parafii
DO WIARY
Klasa IIIB PSP nr 11
4/2016
5
WYCHOWANIE
Życie parafiiDO WIARY
Życie parafii
WYCHOWANIE
ŻycieDOparafii
WIARY
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Klasa IIIC PSP nr 11
Lista Dzieci przystępujących do I Komunii Świętej – 2016
Kamil Buszydlik
Patryk Sałaciak
Dominik Żarowski
Bachman Dawid
Bakota Kinga
Baraniuk Stanisław
Bednarek Bartosz
Będkowski Bartłomiej
Bielkiewicz Paweł
Bieńkowski Roman
Bogacki Bartosz
Bogusz Pola
Borowiec Antonina
Broniak Marcel
Bukała Natalia
Chrzanowska Aleksandra
Chyliński Łukasz
Chyła Tymoteusz
Ciećka Karolina
Cierpich Kinga
Czech Emilia
Dobber Julia
Dragan Wiktoria
Drobnik Tomasz
Drozda Oliwia
Dubielak Milena
Fica Zofia
Gabryś Adam
Gacka Antonina
6
Gierlach Jakub
Góreczny Karol
Graber Emilia
Graczyk Natalia
Gudaniec Aleksandra
Jabłoński Przemysław
Jahn Paweł
Jankowska Nikola
Janyk Karolina
Jędryka Andrzej
Jużyca Julia
Kacprzak Magdalena
Kaczmarczyk Damian
Kamiński Jakub
Kasicz Julia
Kłos Bartosz
Kopiec Jessica
Korczyński Filip
Kowalska Justyna
Kozłowska Kamila
Kozłowski Bartosz
Kozyra Julia
Kruszyna Rafał
Kuchta Julia
Littau Jakub
Łotocka Zuzanna
Maj Jakub
Majgier Kacper
Majta Anna
Marszałkiewicz Marta
Mazur Jakub
Mazurkiewicz Jakub
Mazurkiewicz Julia
Melich Jessica
Michorczyk Dominik
Mikolasz Barbara
Mikosińska Zuzanna
Mordak Jakub
Musielak Wiktor
Niewiadomska Agnieszka
Nongiser Justyna
Nowicki Maciej
Oleśny Jakub
Pacek Oliwier
Panasiuk Jakub
Perużyński Tomasz
Pisarek Gracjan
Piśniak Michał
Piwowar Aleksandra
Piwowar Wojciech
Płonica Julia
Podoborożna Pola
Pokorski Jakub
Połulich Maja
Rams Oskar
Raś Piotr
Rogala Krzysztof
Rogala Michał
Rosko Maja
Rygol Marcel
Schiewe Natalia
Schiewe Nikola
Sieczkowska Dominika
Stachoń Julia
Stebelski Szymon
Stremler Damian
Synyszyn Julia
Szkucik– Jędrzejewski
Kamil
Śmigucki Maksymilian
Tarasek Mateusz
Truchan Miłosz
Węsierska Emilia
Węsierski Wiktor
Wicher Sara
Więcek Patrycja
Wójcik Julia
Wróbel Karolina
Wróblewska Wiktoria
Wydra Michał
Zachowski Aleksander
Zamierowska Malwina
Zarucka Wiktoria
Zieliński Bartosz
Zieliński Daniel
Zięba Paweł
Złotnik Karol
Zych Paulina
Żaliński Michał
Wspólnota
Jest nas coraz więcej... Przyjeżdżają rodziny z całego Rejonu Domowego
Kościoła – gałęzi rodzinnej Ruchu
„Światło – Życie” – z Kędzierzyna,
Raciborza no i „gospodarze” z Pietrowic Wielkich. Jedna, druga... osiemnasta. Wszędzie słychać: „dobrze,
że jesteś!”. Są małżeństwa z dużym,
mniejszym i całkiem niewielkim stażem – a wszystkie połączone świętym
sakramentem. Dzieci... ileż jest z nimi
radości... Są dostojni studenci, licealiści, gimnazjaliści, uczniowie, przedszkolaki i maleństwa na rękach mam
bądź dumnie obserwujace świat z „po-
Tajemnica... Kapłan odziany
w czerwone szaty liturgiczne, ministranci, rodziny... Dziś wspomnienie
św. Jana Nepomucena kapłana – męczennika konfesjonału, z pochodzenia
Czecha. A tu... morawskie napisy. Do
granicy jest może trzy kilometry... Pan
Jezus – rzeczywiście obecny w konsekrowanych postaciach, w Bożym
Słowie, w świętym kapłanie i w nas –
ludzie wiernym. Zwykła Msza Święta,
a przecież to święta liturgia...
Słowo
„Wyznawajcie sobie nawzajem
grzechy” wybrzmiało z Listu św. Jakuba Apostoła. I słowo kapłana – ks.
Damiana – „Jeśli chcecie mieć święte
– szczęśliwe rodziny to regularnie przystępujcie do sakramentu pojednania”.
Radość spotkania
Jak cudownie smakuje kawa i ciasto
w takim miejscu, a kiełbaska z ogniska
– mmm... Dzieci radośnie bujają się
na huśtawkach, biegają i tylko wieżba
cichutko popłakuje,bo dzieci urządziły
sobie na niej radosną zabawę... w Tarzana. Aniołowie Stróżowie mają pełne
skrzydła roboty. Czasem nie dają rady.
Mała dziewczynka z płaczem szuka
rodziców – jest tata! Nie ma jak u taty
Życie parafii
Domowy Kościół
Wspólnota, rodzina, małżeństwo,
sakrament, Pan Jezus... Jest nas na
całym świecie 17 tysięcy rodzin.
W naszym Rejonie Kędzierzyn – Koźle – Pietrowice Wielkie – Racibórz jest
9 Kręgów – grupek, w każdym kapłan
i od 4 do 6 rodzin. W naszej parafii
są 4 Kręgi. O. Tomek i o. Mariusz
prowadzą po jednym, a o. Rafał dwa
– najstarsze Kręgi, ponadto jest opiekunem duchowym całego Rejonu od
Kędzierzyna aż po południową granicę
państwa. Spotykamy się raz w miesiącu na spotkaniach Kręgu – w domach
i mieszkaniach – naszych domowych
kościołach. Jesteśmy razem wraz z kapłanem – dzielimy się naszym życiem,
rozważamy Słowo Boże, modlimy się
i staramy się być lepszymi małżonkami i rodzicami. Czasem nam nawet
wychodzi... Ponadto raz w miesiącu
wszyscy razem spotykamy się na Eucharystii. Domowy Kościół – Oaza
Rodzin – może to miejsce dla Ciebie,
Twojego współmałżonka i Waszych
dzieci? Wystarczy podejść do nas, bądź
do naszych Ojców opiekunów. Zapytajcie. Z radością Was przywitamy...
Alicja i Janusz Paras
Zdjęcia
Ilona i Zbigniaw Szurek
Życie parafii
Eucharystia
Życie parafii
Cisza, śpiew ptaków, szum drzew...
Piękne pola okalające Pietrowice Wielkie koło Raciborza, a wśród nich grupa
drzew, w której, jak tajemnica, skrywa
się piękny drewniany kościólek pod wezwaniem Krzyża Świętego. W niewielkim wnętrzu stary ołtarz, tabernakulum
z Przenajświętszym Sakramentem,
obrazy i napisy w języku morawskim
– sacrum... Wokół kościółka ławki,
a po drugiej stronie wybrukowanej
kostką drogi kapliczka z cudownym
źródełkiem, arboretum – miejsce jakby
z rajskiego ogrodu i zadaszone miejsce gdzie strudzony pielgrzym może
spokojnie spożyć posiłek. Cisza, śpiew
ptaków, szum drzew...
– weźmie w silne ramiona, przytuli,
podmucha, pocałuje obolałe miejsce
i nagle cud – cały ból ulatuje... To taki
nasz tatusiowy sekret. Dzieci biegają
za piłką, nawet dorośli grają w dwa
ognie... Kędzierzyn na Pietrowice i Racibórz!!! Wynik? Ustaliliśmy remis.
Życie parafii
Miejsce
kładu” wózków... Jest też kapłan – ks.
Damian Rangosz – dziekan i proboszcz
parafii świętych Wita, Modesta i Krescencji oraz opiekun Kręgu Domowego
Kościoła w Pietrowicach Wielkich. Jest
nas ponad 70 osób. Wspólnota...
Życie parafii
„Jeśli chcecie mieć święte –
szczęśliwe rodziny to regularnie
przystępujcie do sakramentu pojednania”
Życie parafii
Domowy Kościół
4/2016
7
WYCHOWANIE DO WIARY
WYCHOWANIE DO WIARY
WYCHOWANIE DO WIARY
WYCHOWANIE DO WIARY
BŁOGOSŁAWIONY
OJCIEC JÓZEF
CEBULA OMI
Józef Cebula urodził się 23 marca
1902 roku w Malni k/Otmętu w rodzinie Adriana i Rozalii. Był najstarszym dzieckiem z trojga rodzeństwa.
Po ukończeniu szkoły podstawowej
w Malni rozpoczął edukację w Seminarium Nauczycielskim w Opolu.
Pod koniec 1918 roku ciężko zachorował na zapalenie opłucnej. Musiał
więc w styczniu 1919 roku poddać
się operacji, po której w kwietniu
tego roku odesłano go do domu jako
nieuleczalnie chorego. Edukację
kontynuował w nowo utworzonym
oblackim gimnazjum w Lublińcu,
które ukończył w czerwcu 1921 roku.
Związał się wtedy już na stałe ze
Zgromadzeniem Misjonarzy Oblatów
Maryi Niepokalanej.
Do kapłaństwa przygotowywał się
w Liege w Belgii i Lublińcu. Święcenia
kapłańskie przyjął 5 czerwca 1927
roku. Od samego początku pracował jako wychowawca, spowiednik
i mistrz nowicjatu w Lublińcu i Markowicach. Był człowiekiem cichej
modlitwy, wielkie dyskrecji, łagodności i pokory. Był nauczycielem, który
mobilizował, stawiał jasne wymagania, przekazywał wiedzę, kształtował
umiejętności, a nade wszystko wychowywał w wierze. Uczniowie cenili go
i naśladowali, chcieli być takimi, jak
on – rozmiłowani w Chrystusie i jego
Niepokalanej Matce. W 1937 roku
został mianowany superiorem i mistrzem nowicjatu w Markowicach.
Na bardzo wielkie trudności natrafił
on w swoim życiu wraz z wybuchem II
wojny światowej. Wszyscy mieszkańcy klasztoru w Markowicach w dniu
5 października 1939 zostali przez
8
gestapo obłożeni domowym aresztem,
bez wyjątku, musieli pracować w polu.
W maju 1940 roku zostali deportowani
wszyscy klerycy do różnych obozów
koncentracyjnych, a w sierpniu tegoż
roku wszyscy kapłani zakonni, z których wielu zostało zabitych. O. Cebuli
pozwolono przez pewien czas opiekować się dwoma sąsiednimi parafiami,
ponieważ w całej okolicy wszyscy kapłani byli uwięzieni lub zamordowani.
W lutym 1941 roku zostało zabronione
o. Cebuli wykonywanie wszelkich
czynności kapłańskich. Jednak polscy
katolicy, okradzeni z duszpasterzy,
chcieli mieć nadal opiekę duszpasterską. Kapłańskie sumienie o. Cebuli
nie pozwoliło mu uchylać się od tego
zadania. Potajemnie odprawia on nocą
Msze św., aby nie podpadło to Volksdeutschom. Podobnie tylko nocą udaje
się do pobliskich wsi, żeby dopomóc
chorym, żeby chrzcić, spowiadać i asystować przy zawieraniu sakramentu
małżeństwa.
O. Cebula zostaje aresztowany
2 kwietnia 1941 roku przez miejscową
niemiecką policję i umieszczono go
w obozie przejściowym w Inowrocławiu. Tam był bity i na różne sposoby
maltretowany. W dniu 7 kwietnia
1941 roku zostaje wysłany do obozu
w Mauthausen. Naoczni świadkowie opisują jego ostatnie dni życia
w następujący sposób: Zanim został
on przydzielony do naszego bloku,
musiał w związku z formalnościami
przyjęcia–– znieść ciężkie zniewagi
i tortury. Kilku esesmanów deptało
go. Był bity po twarzy–– tak opowiada
dozorca obozowy(kapo), wiedeńczyk
o nazwisku Wortschil. Kilka minut
po jego przybyciu do bloku zjawili
się dwaj esesmani, każdy z pałką
w ręce, wzięli go do umywalni i bili
przez godzinę, dopóki nie stracił przytomności. W końcu dali mu powróz
w rękę z dobrą radą, aby się powiesił,
ponieważ musi umrzeć. O. Cebula
był tak oszołomiony i zbity, że przez
te kilka dni, które spędził w naszym
bloku żadnego słowa nie potrafił
powiedzieć. Po tygodniu przeszedł
do karnej kompanii. Na niemieckich
bandytach, z których składał się personel bloku, robił tak wielkie wrażenie, że przynajmniej pozostawiali go
w spokoju. SS–siepacze przychodzili
często do bloku, żeby go nieustannie
torturować. Mówił do swoich towarzyszy: „Nigdy nie pojmowałem, że
ludzie mogą być tak źli”.
Pewnego dnia, było to 28 kwietnia1941 roku, podczas okresu ponadludzkich cierpień, stanął o. Cebula
przed swoimi katami i wytknął im
ich przestępstwa. Został prawie
zmasakrowany. Oberscharfuhrer
Spatz rozkazał mu biec w stronę
linii posterunków. Gdy ją osiągnął,
nie nadszedł rozkaz „z powrotem”,
ale „naprzód marsz”. Padły strzały;
został trafiony w piersi, szyję i głowę.
Tragarze zanieśli go do krematorium
i tam został spalony.
Został beatyfikowany 13.06. 1999
roku. Błogosławiony O. Józef Cebula
zginął dlatego, że był kapłanem Jezusa Chrystusa.
Zebrane na podstawie książki
„Po prostu KAPŁAN”
– Kazimierza Lubowickiego.
wybrał Andrzej Prochera
Moje życie szybko upływało,
wiele razy doświadczało,
przebieg jego daty znaczą:
raz radością, raz rozpaczą.
Kiedy dzieci się rodziły,
wiele szczęścia przynosiły,
lecz ich losy krótko trwały,
bo młodo poumierały.
Chociaż niskie były płace,
to miałam ciekawą pracę,
w Służbie Zdrowia pracowałam,
chorym chętnie pomagałam.
Po górach się nie wspinałam,
lecz zadyszki doznawałam,
choroby się przytrafiały
i organizm osłabiały.
Operacje także miałam,
chemioterapię przetrwałam,
walka zaczyna się od nowa,
bo jest przerzut, „guzka” wznowa.
Woli Bożej się poddaję,
w ręce Chirurgów oddaję,
bo Bóg zsyła takie krzyże,
z których pewnie się „wyliżę”.
Z mężem 50 lat się wspieramy,
zawsze sobie pomagamy,
w zdrowiu i w chorobie
murem stoimy przy sobie.
Teraz mamy trudne chwile
choć ulotne jak motyle,
wciąż za siebie się modlimy,
Was też o modlitwę prosimy.
Pokonanie każdego krzyża
do Jezusa nas przybliża,
wszystkie nasze cierpienia
wskazują drogę zbawienia.
Każdy nosi krzyże swoje,
nawet cięższe niż te moje,
nasze ludzkie obciążenia
daje Bóg do uniesienia.
Halina Ozga.
P.S. Proszę o modlitwę za powrót do zdrowia
po operacji. Pozdrawiam Halina.
4/2016
9
NAsi święci przyjaciele / WIERSZ
Małgorzata urodziła się 22 lipca 1647 r. w Burgundii (Francja). Kiedy Małgorzata miała zaledwie 4 lata, złożyła ślub dozgonnej czystości.
Jej ojciec był notariuszem i sędzią. Zmarł, gdy Małgorzata miała 8 lat.
Oddano ją wtedy do kolegium klarysek w Charolles. Ciężka choroba
zmusiła ją jednak do powrotu do domu. Oddana z kolei na wychowanie
do apodyktycznego wuja i gderliwych ciotek, wiele od nich wycierpiała.
Choroba trwała cztery długie lata. Dziecko dojrzało w niej duchowo.
Nie pociągał jej świat, czuła za to wielki głód Boga. Pragnęła też gorąco
poświęcić się służbie Bożej. Musiała jednak pomagać w domu swoich
opiekunów. Marzenie jej spełniło się dopiero kiedy miała 24 lata.
Wstąpiła wtedy do Sióstr Nawiedzenia (wizytek) w Paray–le–Monial.
Zakon ten założyli św. Franciszek
Salezy (+ 1622) i św. Joanna
Chantal (+ 1641), a przez 40 lat
kierownictwo duchowe nad nim
miał św. Wincenty a Paulo (+
1660). Małgorzata otrzymała
habit zakonny 25 sierpnia 1671
r. Musiała wyróżniać się wśród
sióstr, skoro dwa razy piastowała
urząd asystentki przełożonej, a w
latach 1685–1687 była mistrzynią
nowicjuszek.
Małgorzata była mistyczką –
od 21 grudnia 1674 r. przez ponad
półtora roku Pan Jezus w wielu
objawieniach przedstawiał jej swe
Serce, kochające ludzi i spragnione ich miłości. Chrystus żądał od
Małgorzaty, by często przystępowała do Komunii świętej, jak tylko
pozwoli jej na to posłuszeństwo, a przede wszystkim tego, by przyjmowała Go w Komunii świętej w pierwsze piątki miesiąca. Polecał także,
aby w każdą noc z czwartku na pierwszy piątek uczestniczyła w Jego
śmiertelnym konaniu w Ogrójcu między godziną 23 a 24: “Upadniesz
na twarz i spędzisz ze Mną jedną godzinę. Będziesz wzywała miłosierdzia Bożego dla uproszenia przebaczenia grzesznikom i będziesz się
starała osłodzić mi choć trochę gorycz, jakiej doznałem”.
W związku z otrzymanym orędziem i poleceniem, aby ustanowiono święto czczące Jego Najświętsze Serce oraz przystępowano
przez 9 miesięcy do pierwszopiątkowej Komunii św. wynagradzającej, Małgorzata doznała wielu przykrości i sprzeciwów. Nawet jej
przełożona nie wierzyła w prawdziwość objawień. Dopiero w 1683
r., gdy wybrano nową przełożoną, Małgorzata mogła rozpocząć rozpowszechnianie Bożego przesłania. Od 1686 r. obchodziła święto
Najświętszego Serca Jezusa i rozszerzyła je na inne klasztory sióstr
wizytek. Z jej inicjatywy wybudowano w Paray–le–Monial kaplicę
poświęconą Sercu Jezusa.
Małgorzata zmarła 17 października 1690 r. po 43 latach życia,
w tym 18 latach profesji. Beatyfikował ją Pius IX (1864), kanonizował
Benedykt XV (1920). Wraz ze św. Janem Eudesem jest nazywana
„świętą od Serca Jezusowego”. Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa
został uznany oficjalnie w 1765 r. przez Klemensa XIII.
Jej święto patronalne przypada na 14 października.
W ikonografii św. Małgorzata Maria przedstawiana jest w czarnym habicie wizytek, w rękach trzyma przebite serce.
opracowała Dorota Grzesik
MOJE KRZYŻE
NAsi święci przyjaciele / WIERSZ
Święta Małgorzata Maria
Alacoque, dziewica
Życie parafii
Życie parafii
Lista
Bierzmowanych
Abramowicz Monika
Adamiak Paulina
Antonik Krzysztof
Asman Łucja
Bauer Wiktoria
Bosiak Jakub
Bronicki Patryk
Chmurska Małgorzata
Chołuj Patryk
Ciaputa Łukasz
Czemiel Marcin
Czemiel Natalia
Czop Dominika
Czub Alicja
Elbin Łukasz
Felsz Maciej
Filip Tomasz
Gabryś Wojciech
Gawin Mateusz
Gibek Agnieszka
Głowniak Jacek
Gohla Bryan
Górka Michał
Jakubczyk Jakub
Jarosz – Prościńska Aleksandra
Jarosz Laura
Kacperczyk Agnieszka
Kloc Piotr
Kochet Aleksandra
Kopiczko Przemysław
Krowicki Tomasz
Kruszewska Patrycja
Krzyśka Zuzanna
Malczewski
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Bierzmowanie – 12.05.2016 r.
10
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Marszałkiewicz Daniel
Menzel Weronika
Mniszek Patryk
Olszówka Marcin
Osiak Jakub
Pabisiak Aleksandra
Pastuszka Dominika
Pietrowicz Marek
Piędzioch Tomasz
Plichta Emil
Popielarz Mateusz
Prajs Małgorzata
Puk Agnieszka
Radwańska Anna
Reda Wiktoria
Rejment Artur
Sereda Oliwia
Sielski Paweł
Sucharzewski Paweł
Synyszyn Wojciech
Szarf Paulina
Szczyrska Natalia
Szewczak Agnieszka
Tomaszewska Małgorzata
Trybuła Wojciech
Turczyniewicz Mikołaj
Warzecha Alicja
Wcisło Jakub
Wierna Magdalena
Wierzbicki Michał
Wojciechowska Aleksandra
Wydra Dawid
Zięcina Weronika
Zimna Katarzyna
Zinko Aleksander
Żalińska Alicja
Żbikowski Jakub
4/2016
11
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Kult
Najświętszego
Serca
Jezusowego
6 lutego 2016 roku minęła 251.
rocznica ustanowienia przez Ojca
Świętego Klemensa XIII uroczystości
Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Początkowo przywilejem tym zostało
obdarzone ówczesne Królestwo Polskie, a także Konfraternia Najświętszego Serca w Rzymie. W ten sposób
Stolica Apostolska odpowiedziała na
Memoriał Biskupów Polskich z 1764
roku. Dopiero 23 sierpnia 1856 roku
błogosławiony papież Pius IX rozszerzył tę uroczystość na cały Kościół.
Obchodzimy ją w pierwszy piątek po
Oktawie Bożego Ciała.
Niespełna 33 lata później Ojciec
Święty Leon XIII w encyklice, ,Annum
sacrum” z 25 maja 1889 roku wzywał
do poświęcenia wszystkich ludzi
Bożemu Sercu, który to akt został dokonany 11 czerwca przez duchowieństwo i wiernych na całym świecie. Za
pontyfikatu tego papieża, u schyłku
XIX wieku, zapoczątkowano zwyczaj
poświęcenia się Sercu Jezusowemu
specjalnymi aktami.
Naród polski został poświęcony
Sercu Jezusowemu trzykrotnie. Po
raz pierwszy 27 lipca 1920 roku przez
biskupów na Jasnej Górze, a następnie
3 czerwca 1921 roku na Małym Rynku w Krakowie oraz 28 października
1951 roku we wszystkich polskich
kościołach.
Kult Serca Bożego związany jest
ściśle z osobą św. Małgorzaty Marii
Alacoque, wizytki z francuskiego
klasztoru w Paray–le–Monial, której
w latach 1673–75 objawiał się Chrystus, domagający się ustanowienia
święta ku czci Jego Boskiego Serca.
Zbawiciel obiecał wiele łask wszystkim, którzy będą je otaczać czcią.
12
Trzeba jednak przypomnieć, że
kult Serca Bożego był obecny w Kościele od początku. Jego pierwszymi
czcicielami byli bowiem Apostołowie, a w wiekach późniejszych m.in.:
św. Piotr Damiani, św. Gertruda
Wielka, św. Franciszek z Asyżu, św.
Bonawentura czy św. Katarzyna ze
Sieny.
Kult Serca Bożego przypomina
szczególnie nam, Polakom, że Boża
Opatrzność nigdy nie zostawiła nas
bez pomocy, lecz w każdej epoce –
poprzez Kościół święty – ofiarowuje
wiernym odpowiednie lekarstwo na
ich grzechy, błędy, ułomności i niestałości. Święto Serca Jezusowego
jest aktem łaski Bożego Miłosierdzia.
Jest to lek na brak nadziei, perspektyw i rozpacz. Jak pisał św. Jan
Paweł II: Od Serca Jezusowego człowiek uczy się poznawać prawdziwy
i jedyny sens swojego życia i swojego
losu, rozumieć wartość prawdziwie
chrześcijańskiej postawy, strzec się
różnych wynaturzeń ludzkiego serca, łączyć synowską miłość do Boga
z miłością bliźniego.
Pan Jezus przekazał św. Małgorzacie Marii Alacoque cztery główne
sposoby wynagradzania Jego Najświętszemu Sercu:
• częste przyjmowanie Komunii
świętej w intencji zadośćuczynienia za grzechy i zniewagi względem Bożego Serca, zwłaszcza
w pierwsze piątki miesiąca
• ustanowienie święta ku czci Serca
Jezusowego
• godzina święta – czyli modlitewne
czuwanie w nocy z czwartku na
piątek, aby towarzyszyć Jezusowi
w Jego śmiertelnym smutku na
Górze Oliwnej i wypraszać miłosierdzie dla grzeszników
• oddawanie czci obrazowi Serca
Jezusowego.
Obietnice Pana Jezusa
dla czcicieli Najświętszego Serca
Podczas Chrystusowych objawień
w Paray–le–Monial pobożna wizytka
usłyszała dwanaście obietnic związanych z łaskami dla czcicieli Najświętszego Serca Jezusowego. Oto one:
1. dam każdemu wszystkie łaski potrzebna w jego stanie
2. sprawię pokój w ich rodzinach
3. będę ich pocieszał we wszystkich
ich strapieniach
4. będę ich bezpieczną ucieczką za
życia, a szczególnie przy śmierci
5. wyleję obfite błogosławieństwa na
wszystkie ich przedsięwzięcia
6. grzesznicy znajdą w Mym Sercu
źródło nieskończonego miłosierdzia
7. dusze oziębłe staną się gorliwymi
8. dusze gorliwe dojdą szybko do
wysokiej doskonałości
9. błogosławić będę domy, gdzie obraz Mego Serca będzie wystawiony
i czczony
10.kapłanom dam moc kruszenia serc
najzatwardzialszych
11.imiona tych, co rozszerzać będą
to nabożeństwo, będą zapisane
w Mym Sercu i nigdy Zeń wymazane nie będą
12.tym wszystkim, którzy przez dziewięć z rzędu pierwszych piątków
miesiąca przystąpią do Komunii
świętej, użyczę łaski ostatecznej
wytrwałości w dobrym i szczęśliwej śmierci.
Dorota Grzesik
4/2016
13
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Trzecia część litanii akcentuje
stosunek Bożego Serca do ludzi. Serce
Jezusa: z którego pełni wszyscyśmy
otrzymali, odwieczne upragnienie
świata, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia, hojne dla wszystkich, którzy
Cię wzywają, źródło życia i świętości,
przebłaganie za grzechy nasze, zelżywością napełnione, dla nieprawości
naszych starte, aż do śmierci posłuszne, włócznią przebite, źródło wszelkiej
pociechy, życie i zmartwychwstanie
nasze, pokoju i pojednanie nasze,
krwawa ofiaro grzeszników, zbawienie ufających Tobie, nadziejo w Tobie
umierających, rozkoszy wszystkich
Świętych.
W tych trzech odsłonach życia Bożego Serca odkrywamy trzy zasadnicze
elementy: miłość, radość i nadzieja.
Każdy z nich odsłania przestrzeń
do wielkiej ludzkiej aktywności, realizowanej w codzienności. Każdy
z nich niejako domaga się wielkiego
zaangażowania w tych czasach, które
tak mocno naznaczonych egoizmem,
cierpieniem i brakiem sensu życia.
Modlitwa Litanią do Najświętszego
Serca Jezusa jest jedną z wielu dróg
prowadzących ku kontemplacji tajemnicy Bożego Serca. Jednakże poprzez
swój wyjątkowy, pełen emocji i tempa
rytm trzydziestu trzech uderzeń Serca,
zdaje się szczególnie aktualna w dzisiejszym świecie.
Święci mówią o Sercu Jezusa:
Ufajcie, Dzieci moje, ufajcie, choćby horyzont życia był czarny jak noc,
ufajcie! Serce Jezusa zwyciężyło świat
i wszystkie biedy i nędze świata (św.
Urszula Ledóchowska USJK)
Zamiast podbijać serca drugich,
podbij Serce Jezusowe, to jest staraj
się o przypodobanie się Panu Bogu
i o prawdziwą piękność duszy, której
wiek nie pomarszczy ani choroba nie
zniszczy. (św. S. Pelczar)
Żyć w Sercu Jezusa, zjednoczyć się
z Nim ściśle – oznacza więc stać się
mieszkaniem Boga. Kto Mnie miłuje,
ten będzie umiłowany przez Ojciec
mego – oznajmił nam Pan. I Chrystus,
i Ojciec, w Duchu Świętym, przychodzą
do duszy i zamieszkują w niej. (św.
Josemaría Escrivá).
Marek Dziedzic
Życie parafii
cem. Owo Serce jest symbolem całego
Miłosierdzia i miłości, jaką Chrystus
ma dla ludzi. Jeśli ktoś jest spragniony,
a wierzy we mnie, niech przyjdzie do
mnie i pije, gdyż – jak zapowiedziało
Pismo – strumienie wody żywej popłyną z mojego serca. W tych słowach
Jezus objawił najgłębszą tajemnicę
Swojego Serca. Jest ono źródłem żywej wody, która, jak określa św. Jan,
oznacza Ducha Świętego (por. J 7,
39). Inaczej mówiąc, dary Ducha Św.
wypływają z samego wnętrza, z Serca
Chrystusa Pana.
Układ wezwań litanii do Bożego
Serca składa się w logiczną całość.
Można w niej wyróżnić trzy grupy
wezwań: pierwsza grupa dotyczy
stosunku Jezusa do Ojca i Ducha Świętego (Serce Jezusa: Syna Ojca Przedwiecznego, w łonie Matki Dziewicy
przez Ducha Świętego utworzone, ze
Słowem Bożym istotowo zjednoczone,
nieskończonego majestatu, świątynio
Boga, przybytku Najwyższego, domie
Boży i bramo niebios). Odmawiając
tę część, wchodzimy w kontemplację
relacji Serca Jezusa z Trójcą Świętą. Do
spotkania z Trójcą Przenajświętszą jesteśmy wciąż zapraszani. Nie wymaga
ona od nas wyjątkowej wiedzy teologicznej czy filozoficznej. Dostrajanie
rytmu naszego serca do Serca Bożego
rozpoczyna się właśnie od budowania
wyjątkowej relacji z Ojcem, Synem
i Duchem Świętym.
Druga „grupa” wezwań dotyczy
przymiotów Serca Jezusowego. W kolejnych wezwaniach litanii wołamy –
Serce Jezusa: gorejące ognisko miłości,
sprawiedliwości i miłości skarbnico,
dobroci i miłości pełne, cnót wszelkich
bezdenna głębino, wszelkiej chwały
najgodniejsze, królu i zjednoczenie serc
wszystkich, w którym są wszystkie skarby mądrości i umiejętności, w którym
mieszka cała pełnia Bóstwa. Boże Serce
dotyka wielu przestrzeni naszego życia.
Jego obecność nie jest zarezerwowana
tylko dla świętych i pobożnych. Ono
bije tam, gdzie szczególnie potrzeba miłości, dobroci, gdzie trudno o hojność
i pomocną dłoń. Dostrzegamy, że rytm
Serca zaprasza nas do współbrzmienia
w tych miejscach, gdzie najbardziej
tego potrzeba.
Życie parafii
„Serce jako centralny organ ludzkiego organizmu Chrystusa jest równocześnie prawdziwym symbolem Jego
wewnętrznego życia: Jego myśli, Jego
uczuć. Kiedy mówimy: Serce Jezusa
Chrystusa – zwracamy się przez wiarę
do całej chrystologicznej tajemnicy: tajemnicy Boga–Człowieka. Serce Jezusa
Chrystusa stanowi wielkie i nieustanne
wołanie, jakie Bóg kieruje do ludzkości,
do każdego ludzkiego serca” – tak św.
Jan Paweł II przybliżał nam kult Najświętszego Serca Jezusa.
Litania do Najświętszego Serca
Pana Jezusa na stałe złączyła się
z Jego kultem, który swymi korzeniami sięga średniowiecza. Pierwotnie
związany był z czcią Boskich Ran.
W modlitwach czcicieli Najświętszego Serca ( Bernarda z Clairveaux,
Bonawentury, Katarzyny ze Sieny
i innych) pojawiały się wezwania,
które z biegiem czasu weszły w skład
litanii. Po objawieniach Serca Jezusa
udzielonych s. Małgorzacie Marii
Alacoque w Paray– le–Monial, pod
wpływem rozwijającego się kultu
pojawiły się różne wersje litanii.
Współczesne wezwania litanii
napisała w 1718 r. s. Anna Magdalena
Remusat z Marsylli. Dwa lata później
w 1720 r. Marsylię nawiedza zaraza
cholery. Biskup tego miasta, szukał
ratunku w Miłosiernym Sercu Chrystusa i specjalnym dekretem zarządził
uroczyste poświęcenie swej diecezji
Sercu Jezusa. Szeroko jest propagowana i odmawiana litania napisana
przez siostrę Annę Remusat. Ostra
i zaraźliwa choroba poczęła szybko
ustępować. W roku 1899 papież Leon
XIII rozszerzył aprobatę dla tej Litanii
na cały Kościół. Do Litanii, która liczyła wówczas 27 wezwań, Kongregacja
Obrzędów dodała sześć kolejnych, by
ich liczba stała się symbolem 33 lat
życia Jezusa na ziemi.
Wszystkie wezwania w tekście
owej litanii mają głębokie odniesienie
do Pisma Świętego. Większość z nich
jest prawie dosłownym cytowaniem
Biblii, a inne biorą z niej natchnienie.
Każde wezwanie zostało poprzedzone
zwrotem: Serce Jezusa. Wypowiadając
te dwa słowa mamy na myśli samego
Chrystusa, który kocha nas Swoim Ser-
Życie parafii
33 uderzenia Serca Jezusa
– Litania do Najświętszego Serca Jezusa
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Odpust parafialny – 21.05.2016 r.
W sobotę 21 maja o godzinie 18.00
w naszym parafialnym kościele pod
wezwaniem św. Eugeniusza de Mazenod uczestniczyliśmy w sumie odpustowej, której przewodniczył ksiądz
biskup Wiesław Krótki. Ta uroczystość
była związana z naszym odpustem
parafialnym, ale również z dwusetną
rocznicą założenia Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.
W uroczystej Eucharystii uczestniczyło wielu kapłanów i wiernych. Dla
nas parafian to taki szczególny dzień,
bo wtedy św. Eugeniusz narodził się
dla nieba.
Po powitaniu księdza biskupa
przez parafian. rozpoczęła się wspólna
modlitwa w wielu intencjach. Każdy
z nas polecał ważne sprawy Panu Bogu
za pośrednictwem naszego patrona.
Na Mszy świętej kazanie wygłosił
ksiądz biskup, w którym opowiedział
o swojej posłudze na Misjach w północnej Kanadzie. Z wielkim skupieniem i zainteresowaniem słuchaliśmy
słów biskupa. To była historia Jego
życia zarówno świeckiego, jak i kapłańskiego. Eucharystia trwała nadal,
a uczestniczący w niej czuli, że to czas
wyjątkowy. Nie zabrakło uroczystego
Te Deum – wdzięczności Bogu za
kolejny rok oraz za 200 lat istnienia
Ojców Oblatów.
Na zakończenie Eucharystii Ojciec
Superior Kazimierz Zdziebko podziękował księdzu biskupowi Wiesławowi,
wszystkim kapłanom oraz wiernym
za udział w uroczystej sumie odpustowej.
Uroczystość zakończyła się procesją wokół kościoła wszystkich
uczestniczących w Eucharystii. To był
piękny czas wdzięczności Panu Bogu
za Ojców Oblatów i naszą parafię.
Stanisława Ścigacz
14
4/2016
15
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Spotkanie osób starszych
W pierwszy dzień odpustu ku czci św. Eugeniusza de Mazenoda o godz. 10.00 odprawiona została
Msza św. za chorych i starszych parafian, której
przewodniczył i homilię wygłosił O. Łukasz Krauze
Życie parafii
OMI z Lublina. Podczas Mszy św. udzielony został
sakrament namaszczenia chorych. Po Mszy św.
wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek do sali
Życie parafii
Życie parafii
kominkowej przygotowany przez Caritas.
16
Życie parafii
Adam Niesobski(AN): Nie wiem
od czego zacząć?
WP: Zacznij od dziadków.
AN: Rodzice mojego ojca pochodzili z okolic Świecia i Grudziądza.
Babcia zmarła po porodzie mojego
ojca, a dziadek, gdy miałem dwa lata.
Rodzice mojej matki mieszkali na
Wołyniu, gdzie posiadali 12 hektarów
ziemi i piękny wiśniowy sad. Niestety,
musieli uciekać przed ukraińskimi
bandami i dziadek za mienie na Wołyniu dostał w Kędzierzynie 3 ha ziemi.
Dziadek jako ostatni z tego pokolenia,
zmarł gdy miałem trzy lata i też go nie
pamiętam.

4/2016
17
Rozmowa z...
Życie parafii
Nasz organista, Adam Niesobski
urodził się w 1966 r. w Kędzierzynie
i mieszkał na Pogorzelcu na „Moskwie”. Pierwsze trzy klasy szkoły
podstawowej ukończył w PSP nr 5,
a pozostałe w PSP nr 8. Po ukończeniu Zasadniczej Szkoły Zawodowej
Żeglugi Śródlądowej w Koźlu, przez
pierwszy rok pracował w gliwickim
„Montochemie” na Budowie w Z.
Ch.”Blachownia”, a następnie zatrudnił się w Wydziale Mechanicznym Z.
Ch.”Blachownia”, gdzie pracował jako
kierowca i tu odsłużył wojsko.
W. Podstawa(WP): Opowiedz
nam trochę o swojej rodzinie.
Rozmowa z...
WYWIAD Z ORGANISTĄ
PANEM ADAMEM NIESOBSKIM
Rozmowa z...
Organista musi być
dyspozycyjnym
Urodziłem się w rodzinie
Jana i Janiny z domu Kolasa,
mam dwóch braci, Bogdana
i Zbigniewa oraz siostrę Ewę,
siostra Anna zmarła po porodzie. Moja mamusia, tak jak jej
brat, była uzdolniona muzycznie i wokalnie, grała na pianinie,
i to po niej my – dzieci odziedziczyliśmy te zdolności. Mamusia
zmarła w ubiegłym roku. Ojciec
żyje i mieszka z nami.
Moją przyszłą żonę Danusię, urodzoną w Kędzierzynie,
poznałem 31 lat temu w przedszkolu, w którym pracowała
i gdzie byłem zapraszany, aby
grać dzieciom na akordeonie. Jesteśmy
małżeństwem od 27 lat i mamy czwórkę dzieci, już zamężną córkę Olę, syna
Michała, córkę Agatkę i najmłodszego
syna Pawła. Wszystkie nasze dzieci
są muzycznie utalentowane. Trójka
starszych dzieci ukończyła szkołę
muzyczną, Paweł dopiero zaczął, Ola
kończy magisterkę.
WP: Jakie zwyczaje przekazali
Wam rodzice, które teraz praktykujecie w swojej rodzinie?
AN: Często spotykamy się wszyscy razem na obiadach, na kawie,
na rocznicach, wspólnie śpiewamy,
ciąg dalszy na str. 18
Rozmowa z...
Rozmowa z...
Rozmowa z...
Rozmowa z...
Rozmowa z...
Rozmowa z...

ciąg dalszy ze str. 17
ORGANISTA MUSI BYĆ
DYSPOZYCYJNYM
gramy, kolędujemy. Jest nam dobrze
ze sobą i chcemy tę rodzinną więź
pielęgnować.
WP: Kiedy ujawniły się Twoje
talenty wokalno–muzyczne i jak je
rozwijałeś?
AN: Już jako dwuletnie dziecko
reagowałem pozytywnie na muzykę z płyt gramofonowych. Przez
dłuższy czas grzecznie ich słuchałem i mamusia mogła w tym czasie
spokojnie wykonywać swoje prace.
Gdy osiągnąłem pięć lat, dostałem
dwunastobasowy akordeonik i to był
początek mojej edukacji muzycznej,
którą potem kontynuowałem w Państwowej Szkole Muzycznej na ul. T.
Kościuszki w Klasie Akordeonu, a po
jej ukończeniu jeszcze przez dwa lata
w Klasie Puzonu.
WP: Pamiętam, że na spotkaniach Odnowy w Duchu Św. grałeś
na organach elektronowych, a za
rok byłeś już organistą. Jak do tego
doszło?
AN: Kto poznał nuty, a tego przecież nauczono mnie w szkole muzycznej, przy dobrych chęciach nauczy się
grać prawie na każdym instrumencie.
W szkole muzycznej przez dwa lata
uczyłem się grać na pianinie, grałem
w zespole „Nawigare”, który istniał
przy Żegludze. W 1985 r. wraz z kolegami utworzyliśmy zespół młodzieżowy, by wreszcie w 1989 r. przekształcić
się w bardziej profesjonalną grupę grającą na weselach i innych imprezach.
Stąd moja znajomość gry na organach
elektronowych.
Faktycznie, przez Odnowę w Duchu Św. zostałem organistą. Ówczesna
liderka Odnowy, Jolanta Brodaczewska, oznajmiła mi, że parafia potrzebuje organisty i może bym spróbował. Proboszcz, O. Tadeusz Kal OMI
ucieszył się, gdy się u niego zjawiłem
i oznajmiłem, że spróbuję swych sił
na organach kościelnych, bo przecież to wyraźnie inny instrument niż
popularne organy elektronowe typu
Korg czy Roland. Muszę przyznać,
że nauka zupełnie mi nie wychodziła. Byłem już tak zrezygnowany, że
poszedłem do zakrystii oddać klucze,
ale O. Krzysztof Jurewicz OMI poprosił
mnie, abym jeszcze zagrał ostatni raz
18
na jego Mszy św., do której właśnie
się przygotowywał. Zagrałem i jakimś
cudem wszystko mi wyszło. I przez ten
cud zostałem organistą. Jeżeli chodzi
o wokalistykę, to przyznaję, że tu jestem samoukiem.
WP: Na obecnych organach grasz
już 10 lat, ile lat jeszcze mogą pograć?
AN: Organy mają już około 20 lat
i są nadal sprawne. Mam nadzieję, że
pograją jeszcze wiele lat.
Nie ośmielę się jednak prognozować, jak długo będą nam służyć. Z organami jest pewnie tak, jak z organami
ludzkimi, dzisiaj jesteśmy zdrowi,
a jutro już w szpitalu.
WP: Jaki może być obecnie koszt
nowego instrumentu dobrej klasy?
AN: Przypuszczam, że to może być
około 150 tys. zł.
WP: Aby być dobrym organistą
w kościele, nie wystarczy sam talent,
potrzebne jest także religijne zaangażowanie, które wynosi się z domu.
Jak to było w Twoim przypadku?
AN: Inspiratorką życia religijnego
w naszej rodzinie była nasza mamusia.
Często mi przypominała, że Bóg nie
potrzebuje naszej łaski ani wymuszonej obecności. Po takich pouczeniach
wyzbywałem się lenistwa i ochoczo
śpieszyłem do kościoła.
WP: Czy trudno być organistą? Co
jest największym problemem?
AN: Organista musi być dyspozycyjnym, a to ogranicza jego obecność
w rodzinie. W czasie, gdy inne rodziny
wyjeżdżają, odwiedzają się, świętują
i przebywają razem, organista może
sobie o tym tylko pomarzyć. Bywa
też tak, że jest np. niespodziewany
pogrzeb, a przecież tego się nie przewiduje, wywraca to wcześniejsze
plany. Na szczęście rodzina wspiera
mnie i rozumie moje obowiązki. Tyko
w wyjątkowych sytuacjach, gdy muszę
załatwić coś ważnego i nikt nie może
mnie w tym zastąpić, odmawiam
grania. Nie jest to, zapewniam, spowodowane moją niechęcią do kogoś
lub lenistwem.
WP: Jakie inne problemy, spędzają Ci sen z powiek”?
AN: Od czasów, jak pamięcią sięgam, mam problemy z wstawaniem i ta
przypadłość stale mnie prześladuje.
Ciąży mi to i chcę wszystkich za to
przeprosić.
WP: O co chciałbyś prosić Parafian?
AN: Aby byli aktywniejsi w wokalnym wspieraniu organisty i byli dla
mnie wyrozumiali. Aby także pomodlili się za mnie, by było mi łatwiej wstać
i zdążyć do kościoła.
WP: Dziękuję za rozmowę i w
imieniu Czytelników i Redakcji życzę Tobie i Twojej Rodzinie obfitego
błogosławieństwa Bożego, zdrowia,
trwałej miłości w rodzinie i satysfakcji z służenia talentami, którymi
Bóg Was obdarzył. Ze swojej strony
proszę, aby udający się na Mszę św.
o godz. 7.00, w porannym pacierzu
westchnęli: Panie Boże, pomóż naszemu organiście Adasiowi wstać bez
ociągania się i na czas, szczęśliwie
dotrzeć do kościoła. To przecież tak
niewiele.
rozmawiał
Włodzimierz Podstawa
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
4/2016
Życie KOŚCIOŁA
Zjazd Niniwy w Kokotku
19
Życie KOŚCIOŁA
20 20
4/2016
21
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie KOŚCIOŁA
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Rocznica I Komunii Świętej
– 15.05.2016 r.
22
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Kiedy Michał Anioł skończył malowanie fresku „Sąd Ostateczny” w kaplicy
Sykstyńskiej, okazało się, że wśród
potępieńców w piekle umieścił również postać kardynała Biaggiego, który
nie był artyście przychylny. Urażony
Zapytany kiedyś, jakimi zdolnościami
do muzyki cechują się poszczególne
narody, Caruso odpowiedział:
– Niemcy i Francuzi są stworzeni do
komponowania muzyki, Włosi, by ją
śpiewać, Polacy, by ją zagrać, Rosjanie, by ją zatańczyć, Anglicy, by jej
słuchać, Amerykanie zaś, by za nią
zapłacić.
Ksiądz pyta dzieci:
– Dzieci, kto mi powie, co to jest pycha?
– Pycha to jest wtedy, gdy mama coś
dobrego ugotuje! –szybko odpowiada
Jaś.
wybrał Andrzej Prochera
DLA DZIECI
Pewnego razu służący poinformował
Salvadora Dali, że przyszedł do niego
jakiś mężczyzna.
– Czego chce? – zapytał malarz.
– To przedstawiciel towarzystwa ubezpieczeniowego. Chciałby ubezpieczyć
mistrza na życie.
– To zbyteczne. Powiedz mu, że jestem
nieśmiertelny.
Dla Dzieci
Leon XIII, autor encykliki społecznej
pewnego dnia przyjął na audiencji
kilka mniszek, które przy pożegnaniu
oznajmiły:
– Modlimy się, żeby nasz Pan pozwolił
ci dożyć Ojcze Święty stu lat.
– Ależ moje siostry – Sprzeciwił się
z uśmiechem papież – Czemu stawiać
granice Opatrzności?
DLA DZIECI
Humor
kardynał zwrócił się do papieża Pawła
III z prośbą, by nakazał usunięcie tej
postaci z malowidła.
– Dobrze wiesz, dokąd sięga moja władza – odpowiedział mu papież. – Gdyby
umieścił cię w czyśćcu, mógłbym ci
jeszcze pomóc. Ale w piekle..
Wakacyjna krzyżówka
DLA DZIECI
DLA DZIECI
Odgadnij hasła i wpisz je kolejno do odpowiednich kratek. Rozwiązanie odczytasz pionowo z pogrubionych
kratek.
1. Przyda ci się, gdy płyniesz kajakiem.
2. Małe morze w szklanym pudełku.
3. Kierownica, łańcuch koło i jedziesz wesoło.
4. Wybierała się za morze, ale wybrać się nie może.
5. Chodzi po górach z plecakiem.
6. Większy od morza.
7. Najgłośniej go słychać w górach.
8. Oglądaj na niebie w pogodną, letnią noc.
9. Pachnące drzewo, kwitnie w czerwcu.
10. Zobaczysz ją w cerkwi .
11. Obchodzi imieniny 26 lipca.
12. Wyjazd na wakacje całą rodziną.
13. Najwięcej ich na Mazurach.
14. Komórka.
 ………………………………………..……….…….......................................................................................…………………
Imię i nazwisko ………………………………………..……….… Szkoła, klasa…….............................………………
4/2016
23
Dla Dzieci
Tę część należy wypełnić, odciąć i wrzucić do koszyka znajdującego się przed ołtarzem w niedzielę,
12.06.2016 r., na Mszy św. o godz. 10:00. Wtedy też odbędzie się losowanie nagród.
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Dźwięki Bogu
Nazywaj rzeczy po imieniu
Dobro i zło, czerń i biel, wiedza sobie polską piosenkę bez Adama
i niewiedza – żyjemy ciągle pomię- Nowaka – lidera zespołu i autora
dzy. I nie chodzi tylko o to, że czło- tekstów. Niewątpliwie to właśnie
wiek musi wybierać i za
roku i zawierającej jedeczymś się opowiedzieć.
naście utworów. O kilku
A gdybyś chciał się dowiedzieć, co dobre i złe.
Czasem odnosimy wraz nich (Jutro możemy być
Szukał prawdy - zaiste wspaniały to cel.
żenie, że coś nam umyka,
szczęśliwi, Zapyta Bóg,
coś możemy przeoczyć.
Tak mówi Pismo Święte)
Nim zerkniesz w prawdy oblicze,
Że trzeba gnać do przodu,
można śmiało powiedzieć,
żyj, ale kochaj nad życie
a przecież żyje się tylko
że stały się przebojami.
choć raz,choć raz...
raz. Zatem – jak żyć?
Z piosenki Nazywaj
Ciekawą odpowiedź
rzeczy po imieniu można
daje tekst piosenki pt. Nazywaj dbałość o słowo i jego wkompono- się wiele nauczyć. A może najważrzeczy po imieniu. Raz dwa trzy to wanie w muzykę stanowi najwięk- niejsze jest to, by żyć własnym
poznański zespół, kóry w zeszłym szy atut grupy. Nazywaj rzeczy po życiem i kochać nad życie?
roku świętował 25 lat swojego ist- imieniu to utwór z płyty Trudno
Marta Prochera
nienia. Dzisiaj trudno wyobrazić nie wierzyć w nic wydanej w 2003
KRONIKA PARAFIALNA: KWIECIEŃ – MAJ 2016
24.04. 2016 – niedziela – 17.00 –odbyło się spotkanie autora książki pt. „Dwie
ulice na krzyż – wydarzyło się na Pogorzelcu” Waldemarem Więckiewicz.
19.00 – odbyły się kolejne katechezy
Odnowy w Duchu Św. – katechezy
komunijnych z klas III, 17.00 – Nabożeństwo Eucharystyczne dla dzieci
komunijnych
18.05.2016 – środa – Wspólnota Odnowy w Duchu św. wyjechała do Opola na
Mszę św. z modlitwą o uzdrowienie
12.05.2016 – czwartek – 19.00 – ks.
Biskup Opolski Andrzej Czaja udzielił
młodzieży Sakramentu Bierzmowania
28.04.2016 – czwartek – 16.00 – spotkanie comiesięczne wspólnoty św.
Anny
19.05.2016 – czwartek – 19.00 – Wieczór uwielbienia – peregrynacja Oblackiego Krzyża na ŚDM
13.05.2016 – piątek – 18.00 – Msza
św. i nabożeństwo Fatimskie ulicami
naszego osiedla
30.04.2016 – sobota 16.00 – Msza św.
w intencji osób niepełnosprawnych
z terenu K – Koźla, Na Górze św. Anny
odbyło się dekanalne spotkanie Duszpasterskich Rad Parafialnych, Młodzież
z Niniwy wyjechała na kolejny zjazd
młodzieży do Kokotka
14.05.2016 – sobota – 18.00 – Msza
św. z wprowadzeniem gościnnie Krzyża
Oblackiego Światowych Dni Młodzieży,
krzyż w parafii będzie dwa tygodnie,
codziennie o godz.19.00 odbywać będą
się spotkania modlitewne w kościele
21.05.2016 – sobota – 18.00 – Odpust
Parafialny Ku czci Św. Eugeniusza de
Mazenoda, Mszy przewodniczył i kazanie wygłosił ks. biskup Wiesław Krótki
OMI z Canady, 10.00 odbyła się Msza
św. i spotkanie w salce chorych parafian
z okazji odpustu
01.05.2016 – niedziela – kazania na
wszystkich Mszach głosił o. dr. Grzegorz Rurański OMI, a po Mszy zbierał
ofiary na kształcenie misjonarzy
03.05.2016 – wtorek – Uroczystość
Królowej Polski – 10.00 – Msza św.
w intencji Ojczyzny
07.05.2016 – sobota – 11.00 – spowiedź
dzieci pierwszokomunijnych
08.05.2016 – niedziela – 10.00 i 11.30
– odbyła się Msza św. dzieci pierwszo-
24
15.05.2016 – niedziela –Zesłania Ducha Świętego Zielone Święta – kazania
na wszystkich Mszach głosił o. Dominik
Ochlak, zbierał ofiary na Duszpasterstwo
Młodzieży w Kokotku, 10.00 – Msza św.
w intencji dzieci obchodzących pierwszą
rocznicę Komunii św., 19.00 – w salce
odbyła się kolejna katecheza Wspólnoty
Odnowy w Duchu św., a w kościele odbył
się koncert kameralny męskiego chóru
CANTILENA z Wrocławia – chór działa
już 50 lat, jest laureatem wielu festiwali
w Polsce i za granicą
22.05.2016 – niedziela – jest poświęcona patronowi naszej parafii z okazji 200.
rocznicy Misjonarzy Oblatów
26.05.2016 – czwartek – Boże Ciało –
9.00 – ołtarze przygotowują Wspólnoty
1.Neokatechumenat, 2. służba liturgiczna i nadzwyczajni szafarze komunii św.,
3. rodzice dzieci pierwszokomunijnych,
4. pan Franciszek z kolejarzami
27.05.2016 – piątek – 18.00 – Oktawa Bożego Ciała z procesją dookoła
kościoła
Danuta Wójcik
KĄciK SMAKOSZA
Szaszłyki z kurczakiem,
ananasem i papryką
Przygotowanie:
Piersi kurczaka pokroić w niedużą kostkę (ok. 1 cm),
włożyć do miski, doprawić startym czosnkiem, natką
pietruszki oraz wszystkimi przyprawami, dodać łyżkę
oliwy i wymieszać. Ananasa pokroić na plastry, odkroić
skórę, wyciąć środek. Miąższ pokroić w kosteczkę takiej
samej wielkości jak kurczak. Podobnie pokroić paprykę.
Składniki nadziewać na patyczki i układać na tacce, następnie skropić łyżką oliwy, doprawić solą. Odstawić na pół
godziny, w międzyczasie szaszłyki 2–3 razy obrócić. Dobrze
rozgrzać patelnię, ułożyć szaszłyki i grillować przez ok. 10
minut, co jakiś czas obracając. Podawać z cząstką cytryny
lub limonki.
Smacznego 
PEEREL W BUDOWIE
Dziewięć lat już Gierek z partią obiecują,
Że się wnet Polacy panami poczują.
Miliardy dolarów pożyczek nabrali
Bo się wielkich, szybkich zysków spodziewali.
Ruszają więc budowy wielkich kombinatów,
Mnożą się problemy, przybywa dylematów.
W ramach wielkich inwestycji, partyjni działacze,
Wznoszą swe prywatne wille, pensjonaty, dacze.
Beton, cegła, stal i meble nie trafiają na budowy,
Pomnażają zaś majątek oligarchów nowych.
Egoiści, rozpustnicy, nieroby i dranie,
W partii widzą swe kariery i szybkie mieszkanie.
Partia daje przywileje, aferzystów chroni,
Hojną ręką swoich tuczy, wspólne dobro trwoni.
A budowy się ślimaczą, koniec ich nie prędki.
Rosną kwoty zadłużenia i rosną odsetki.
Odsetki od zadłużenia, jak widać z raportu,
To połowa już dochodu z rocznego eksportu.
Podstawa
Włodzimierz
By wyskoczyć z długów, to niestety, trzeba
Sprzedać to co dla wygody i to co do chleba.
Na rynku totalne braki, wyłączenia prądu,
Marazm, brak perspektyw. Dosyć takich rządów!
4/2016
25
KĄCIK SMAKOSZA
Przyprawy:
• sól, pieprz
• 1 łyżeczka suszonego oregano
• 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
• 1/3 łyżeczki kurkumy
• 1/3 łyżeczki tymianku
• 1/3 łyżeczki chili w proszku
• 1/2 łyżeczki wędzonej papryki (lub słodkiej)
KĄciK SMAKOSZA
KĄCIK SMAKOSZA
Składniki (2 porcje):
• 1 pojedyncza pierś kurczaka
• 1 ząbek czosnku
• 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
• 1/2 czerwonej świeżej papryki
• 1/2 ananasa
• oliwa, cząstki cytryny lub limonki
KSIĘGI PARAFIALNE
Sakrament
Chrztu św.
przyjęli
Mia Małgorzata Bierdzio, Adam Władysław Zych, Eliza Julia Drabek, Stanisław Mikołaj
Gliniany, Adela Andruszków
Panie, wspomóż swoją łaską te dzieci, które przez Chrzest zostały włączone do
Kościoła Świętego, aby całym swoim życiem świadczyły o Tobie.
Roczki
Rafał Wojciech Sudzik, Alan Antoni Chrobot, Maciej Jakub Szynol, Lena Pola Szynol,
Adam Tadeusz Ochał
Boże, ogarniamy modlitwą te dzieci, niech wzrastają w wierze otoczone miłością
Boga i rodziców.
Śluby
Łukasz Piotr Chatys i Małgorzata Anna Chatys, Stefan Enge i Annette Lukaszczyk,
Paweł Marek Cwaliński i Karolina Urszula Dąbrowska
KSIĘGI PARAFIALNE
Pan Jezus, który zaszczycił swoją obecnością wesele w Kanie Galilejskiej, niech
Wam udzieli swego błogosławieństwa.
Jubilaci
Życzenia urodzinowe
90 – Angela Kuboń
80 – Gertruda Banert
50 – Jarosław Nykiel,
18 – Magdalena Przewieślik, Anna Naruć
Miłość obojga chrześcijan, przeżywana w  łączności z Chrystusem i z poddaniem Jego
prawu, jest światłem dla domu rodzinnego i dla świata.
Zmarli
parafianie:
KSIĘGI PARAFIALNE
25 – Katarzyna i Krzysztof Kurłowicz, Daniela Rusiłowicz–Gąsior i Jan Gąsior
Edward Meier, Janina Łakomy, Ernest Bienia, Barbara Jurczyńska
Módlmy się za wszystkich, którzy zasnęli z nadzieją zmartwychwstania, aby Bóg
pozwolił im oglądać swoje oblicze.
Z ksiąg
parafialnych
CHRZTY Jakub Lesław Bosiak, Bartosz Borowiak, Adriana Kamila Kopania, Michał Krzysztof
Szklarczyk, Adam Mateusz Asman
15 lat temu
– w maju
ŚLUBY
Mariusz Krzysztof Raubo i Beata Joanna Chodorowska, Jarosław Leszek Ścisłowski
i Barbara Puzio
ZMARLI Julian Faron, Jan Maszkowski, Teresa Michniowska, Czesław Staniewski, Antoni
KSIĘGI PARAFIALNE
Nadstawek, Róża Sordoń, Jerzy Bacławski, Aniela Gmyrek, Stefan Kowalski
Parafia
Misjonarzy
Oblatów M.N.
pw. św.
Eugeniusza
de Mazenoda
26
Będziemy wdzięczni za wszelkie materiały od naszych Parafian. Redakcja jednak rezerwuje sobie prawo publikacji, redakcji i skrótów napływających tekstów.
W sprawie publikacji kontakt z opiekunem redakcji, tel. 77–472–55–30.
Adres Redakcji: Rzymskokatolicka Parafia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej pw. św. Eugeniusza de Mazenoda, ul. Ligonia 22, 47–224 Kędzierzyn–Koźle; tel. parafialny: 77 483 58 06, e–mail: [email protected].
Jesteśmy też na Facebooku: https://www.facebook.com/eugeniuszoblaci
Redaktor naczelny: O. Mieczysław Hałaszko OMI; Sekretarz Redakcji: Stanisława Ścigacz (tel. 77 483 51 89), Opiekun redakcji: O. Tomasz Woźny OMI.
Redakcja: Marek Dziedzic, Dorota Grzesik, Halina Ozga, Włodzimierz Podstawa,
Andrzej Prochera, Piotr Tesarowicz, Danuta Wójcik. Korekta: Dorota Grzesik.
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
Życie parafii
W połowie kwietnia odbył się, jak
co roku, Turniej Ministrancki w Obrze.
Naszej drużyny nie mogło zabraknąć.
Wraz z O. Tomkiem w piątkowe (po)
południe z Kędzierzyna–Koźla wyruszyła spora grupa (licząca prawie
30 osób) ministrantów. Pierwszym
przystankiem naszych ministrantów
był odbiór naszych rówieśników
z Lublińca.
W Drodze do Obry, jak i w powrotnej, panowała wesoła atmosfera,
wszyscy zdążyliśmy się poznać przez
ten weekend. Po przyjeździe do klasztoru w Obrze czekała nas kolacja, po
ciepłej herbatce i czymś do przekąszenia zostaliśmy odprowadzeni do pomieszczeń, w których spaliśmy przez
dwie noce. Już po chwili w ,,sypialni’’
starsza kadra otworzyła się na swoich
rywali, z którymi zmierzyła się w Wielkim Finale. Po rannej pobudce przyszedł czas na modlitwę i śniadanie.
Później odbyło się losowanie na auli,
można było poczuć Ligę Mistrzów :)
Ten czas szybko zleciał, bowiem
po południu jechaliśmy na hale sportowe. Starsi ministranci grali na hali
sportowej, młodsi natomiast rywalizowali na hali w szkole podstawowej.
Zarówno młodsi, jak i ministranci
w wieku gimnazjalnym pokazali wspaniałą grę i zabawę! Wielkie gratulacje
należą się dla drużyny składającej
się głównie z zawodników w wieku
ponadgimnazjalnym, którzy wygrali
swój dwumecz finałowy z sąsiadami
z „pokoju’’, wrocławianami.
Po zakończonym turnieju była Eucharystia. Później był czas dla siebie,
kolacja i wieczór, w czasie którego
oglądaliśmy filmy. Niedziela była Msza
Św., w której ministranci z naszej parafii mieli uroczystą asystę ołtarza. Po
Eucharystii zbliżał się koniec naszej
corocznej imprezy w Obrze. Z wielkim
smutkiem, a zarazem z uśmiechem na
twarzach opuszczaliśmy mury klasztoru oblatów w Obrze. Ministranci
z naszej parafii już nie mogą się doczekać turnieju w przyszłym roku!
Piotr Pawłowski
Życie parafii
Kędzierzyńskie show w Obrze!
4/2016
27

Podobne dokumenty