AKT ZAWIERZENIA MATCE BOŻEJ PIEKARSKIEJ Królowo nasza, Śląska Gospodyni!
Transkrypt
AKT ZAWIERZENIA MATCE BOŻEJ PIEKARSKIEJ Królowo nasza, Śląska Gospodyni!
nr 4 (189) 2012 r. Wydanie okolicznościowe • egzemplarz bezpłatny ISSN 1429–9437 www.pielgrzym.com.pl ukazuje się od 15 lat AKT ZAWIERZENIA MATCE BOŻEJ PIEKARSKIEJ Królowo nasza, Śląska Gospodyni! Od ponad 350–ciu lat jesteś obecna wśród nas w znaku swego słynącego łaskami Obrazu. Oczyma pełnymi zrozumienia i miłości spoglądasz na nasze Miasto i Lud Wierny, który Tobie ufa i od Ciebie oczekuje pomocy. Stajemy dzisiaj przed Twoim łaskawym Obliczem, aby na nowo zawierzyć Tobie siebie samych, nasze rodziny i parafie, nasze miasto, archidiecezję i całą Śląską Ziemię. Nasza Sławna Opiekunko i Orędowniczko Wszelkich Łask! Upodobałaś sobie Piekary jako Źródło łask na śląskiej ziemi. Mocno wierzymy, że Twoje wstawiennictwo u Boga wyprasza nam wielkie cuda Bożej łaski. Doświadczamy nieustannie Twej przemożnej opieki. Piekarskie Sanktuarium jest żywym dowodem Twojego Maryjo orędownictwa. To tutaj jesteś Wspomożeniem dla Wiernych, Ucieczką dla Grzesznych i Lekarką dla Chorych. Tu jesteś Pocieszycielką Strapionych i Matką Dobrej Rady. Będąc o tym głęboko przekonani, z serca dziękujemy Ci Maryjo za Twoją obecność i opiekę. Matko Sprawiedliwości i Miłości Społecznej! Udziel nam miłości i pokoju w naszych rodzinach, sprawiedliwości i uczciwości w relacjach społecznych. Błogosław naszą codzienną pracę i trud cierpienia, gdyż wszystko co mamy i czym jesteśmy, pragniemy Tobie ofiarować i zawierzyć. Maryjo, Tyś naszą nadzieją! Prowadź nas drogami wiary Trzeciego Tysiąclecia. Przyjmij tę naszą ufność, umocnij ją w sercach i złóż przed Obliczem Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Amen. 2 Pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców „Kościół naszym domem” Piekary Śląskie 27 maja 2012r. I. Przygotowanie 8.30 – Rozważania różańcowe II. Przybycie Księży Biskupów do Bazyliki 9.30 – Powitanie liturgiczne • Krótka adoracja w ciszy • Litania do Matki Boskiej Piekarskiej • Procesja z obrazem Matki Boskiej Piekarskiej na Kalwarię III. Hołd Matce Bożej IV. Przekazanie relikwii błogosławionego Jana Pawła II V. Powitania i pozdrowienia • Powitanie obrazu • Słowo Ks. Arcybiskupa Wiktora SKWORCA • Telegram z Watykanu do pielgrzymów • Przedstawienie neoprezbiterów VI. Msza Święta • Homilia Ks. Abp Stanisław BUDZIK z Lublina VII. Spotkanie przy wieczerniku 14.00 – W i e c z e r n i k • Słowo Ks. Bp Piotr GREGER z Bielska–Białej VIII. Nabożeństwo majowe 15.00 – Kalwaria: Ks. Bp Józef KUPNY Siedem lat bez Niego P ontyfikat Jana Pawła II wywarł ogromny wpływ na losy Kościoła i świata, a postawa papieża w obliczu cierpienia i choroby stała się źródłem nadziei dla milionów ludzi. Papież Polak sprawował Eucharystię oraz wygłaszał homilie i przemówienia dla milionów ludzi z całego świata. Warto wracać do tych słów, które mogą stać się dla nas drogowskazami. Siedem lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, wiadomość o śmierci Jana Pawła II podał modlącym się i czuwającym na placu Świętego Piotra wiernym, arcybiskup Leonardo Sandri. Ogłosił, że o godzinie 21.37 „Nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca”. Tysiące zgromadzonych pod oknami papieskiego apartamentu w Watykanie, po raz pierwszy w historii, żegnało papieża spontanicznymi oklaskami. Jako wyraz szacunku i miłości wobec Jana Pawła, oklaski towarzyszyły również mszy pogrzebowej kilka dni później. Do Domu Ojca W Polsce odejściu papieża towarzyszył dźwięk dzwonu Zygmunta na Wawelu. 16 października 1978 roku ogłosił wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, a 2 kwietnia 2005 roku żegnał papieża Polaka. Na pogrzeb Jana Pawła II, który odbył się 8 kwietnia, przybyli prezydenci, premierzy, królowie i książęta oraz przywódcy religijni całego świata. Mszy świętej koncelebrowanej przez kolegium kardynalskie i patriarchów katolickich Kościołów wschodnich, przewodniczył ówczesny dziekan kolegium, kardynał Joseph Ratzinger. Na placu Świętego Piotra zebrało się kilkaset tysięcy wiernych. W całym Rzymie przed ekranami rozstawionymi w wielu miejscach miasta, zgromadziło się kilka milionów ludzi. Wielu uczestników uroczystości miało ze sobą transparenty z napisem „Santo subito” czyli „Święty natychmiast”. Jan Paweł II został pochowany w podziemiach bazyliki św. Piotra na Watykanie, w krypcie Jana XXIII, beatyfikowanego w 2000 roku. Po beatyfikacji trumna ze szczątkami Jana Pawła II została przeniesiona z Grot Watykańskich do bazyliki św. Piotra. Tam, w kaplicy św. Sebastiana, niedaleko słynnej Piety Michała Anioła, znajduje się grób papieża Polaka. Papież pielgrzym Papież Polak został wybrany przez konklawe 16 października 1978 roku. Kardynał Karol pismo bezpłatne WYDAWCA: Agencja Reklamowa – Wydawnictwo „TA i TA”, REDAKCJA: 30–435 KRAKÓW, UL. ZAKOPIAŃSKA 176B/1, ADRES KORESPONDENCYJNY: 30–960 Kraków 1, skr. pocztowa 159 tel. 602–75–45–75, fax: (12) 266–30–79, e–mail: [email protected]. REDAKTOR NACZELNY: Krzysztof Cyganik. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych i zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów oraz zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam. Zdjęcie na pierwszej stronie: arch Sanktuarium. ISSN 1429–9437 Wojtyła przyjął imię Jan Paweł II. Był pierwszym od ponad 450. lat biskupem Rzymu nie pochodzącym z Włoch. Przesłanie pontyfikatu Jana Pawła II odzwierciedlały słowa wypowiedziane przez niego na początku misji: „Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie drzwi jego zbawczej władzy”. Jan Paweł II zasiadał na Stolicy Piotrowej blisko 27 lat. Nazwany papieżem pielgrzymem, odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich zamieszkanych kontynentach, odwiedzając 129 krajów. Papież Polak dziewięciokrotnie odwiedził ojczyznę. Ponadto odbył 144 podróże po Włoszech. Przewodniczył blisko 140. uroczystościom beatyfikacyjnym i 50. kanonizacyjnym, podczas których wyniósł na ołtarze ponad 1300 sług Bożych, w tym ponad 160. Polaków. Zwołał i przewodniczył kilkunastu spotkaniom młodzieży z całego świata. Opublikował ponad sto różnych dokumentów. Jest autorem 14. encyklik. Mianował 232. kardynałów, w tym 10. Polaków. Ojciec Święty wykazał, iż każdy ma swoją drogę do świętości i że wszyscy jesteśmy powołani do odnoszenia zwycięstwa. Z naciskiem mówił: „Proszę Was, abyście te słabości, grzechy, wady, sytuacje, nazywali po imieniu. Abyście nie pozwolili się pochłonąć fali demoralizacji, zobojętnienia, upadku ducha. Dlatego patrzcie wciąż w oczy Dobrego Pasterza”. W trudach i troskach, ale również w radościach i zwycięstwach dnia codziennego warto popatrzeć w oczy Chrystusa–Dobrego Pasterza i powiedzieć za psalmistą, którego Papież zacytował: „Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. W oczekiwaniu na kanonizację Jan Paweł II zmarł w 9666. dniu pontyfikatu. W ostatnich dniach życia nieustannie towarzyszyli mu wierni z całego świata, śledząc wiadomości dochodzące z Watykanu oraz trwając na modlitwie w jego intencji. 7. rocznica śmierci Jana Pawła II nie była oficjalnie obchodzona 2 kwietnia w Watykanie. Od beatyfikacji dedykowanym polskiemu papieżowi dniem jest 22 października, kiedy przypada jego wspomnienie liturgiczne. Minął rok od ogłoszenia Jana Pawła II błogosławionym. Modlimy się i czekamy na kanonizację Papieża Polaka. Największe nadzieje na to, że będzie to niedługo, za kilka lat daje przykład powszechnie czczonego głównie we Włoszech świętego Ojca Pio ZAPRASZAMY na nowy portal www.pielgrzym.com.pl Drogi Czytelniku, znajdziesz w nim aktualne wydania „Informatora Pielgrzyma” i „Szlaku Wiary”. Dostępne są także numery archiwalne. Zapraszamy do miłej lektury. Redakcja. 3 FOT. ARCHIWUM WYDAWNICTWA "CALVARIANUM" KALWARIA PAPIESKA Drogowskazy, które nam pozostawił z Pietrelciny (1887–1968). Został on ogłoszony błogosławionym w 1999 roku, a kanonizowany już w 2002 roku. Oczekiwanie na uroczystość kanonizacyjną w Kościele upływa przede wszystkim pod znakiem czuwania nad rozwojem kultu papieża oraz zbierania sygnałów o niewytłumaczalnych z medycznego punktu widzenia uzdrowieniach przypisywanych jego wstawiennictwu. Uznanie takiego cudu jest potrzebne do kanonizacji, a procedury je poprzedzające i etapy do pokonania – długie i złożone. Zgodnie z przepisami kościelnymi w przypadku, w którym wraz z wiarą idzie w parze również potwierdzenie ekspertów o niewytłumaczalnym z punktu widzenia medycyny charakterze wyzdrowienia, sygnał taki zostaje poddany badaniu kanonicznemu pod kątem cudu. Prace te prowadzone są na podstawie dokumentacji lekarskiej. Spośród dokumentacji, która zostanie nadesłana, postulator musi wybrać przypadek medyczny, który poddany zostanie dalszym badaniom i ocenom w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie, gdzie analizować go będą po kolei komisje: lekarzy, teologów i kardynałów. Ostateczną decyzję o uznaniu cudu na wniosek kardynałów i o zgodzie na kanonizację podejmuje papież. W ciągu minionego roku powstały pierwsze kościoły i kaplice dedykowane błogosławionemu Janowi Pawłowi II. W rożnych częściach świata tworzone są grupy modlitewne związane z postacią polskiego papieża. Ojciec Święty wzywał nas: „...Proszę Was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością, jaka zaszczepia w nas Chrystus. Abyście nie zwątpili, nie znużyli się, i nie zniechęcili; abyście nie podcinali sami korzeni, z których wyrastamy; abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości; abyście zawsze szukali duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało; abyście od Niego nigdy nie odstąpili”. Podczas pielgrzymki w 2002 r. Jan Paweł II zwrócił szczególną uwagę na połączenie Bożego przymiotu – Miłosierdzia – z rzeczywistością, w której żyje każdy z nas. Istnieje ogromna potrzeba wskazywania świadków miłosierdzia, ludzi będących na co dzień miłosiernymi. Papież z naciskiem podkreślał, iż „Bóg okazując nam miłosierdzie, oczekuje, że będziemy świadkami miłosierdzia w dzisiejszym świecie. Wezwanie do dawania świadectwa miłosierdzia brzmi szczególnie wymownie tu, w umiłowanym Krakowie, nad którym góruje sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach”. Przypomniał, iż „Kościół od początku swego istnienia, odwołując się do tajemnicy Krzyża i zmartwychwstania, naucza o Bożym miłosierdziu”. Radosna nowina skierowana jest szczególnie do dotkniętych niesprawiedliwością społeczną, ubóstwem, bezrobociem w słowach: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście a ja was pokrzepię.” Właśnie „niech ta świadomość napełnia was pokojem i prowadzi po trudnych ścieżkach codzienności”. SABINA MIODOŃSKA NAJWAŻNIEJSZE PAPIESKIE WEZWANIE, NAJISTOTNIEJSZE ORĘDZIE! Wezwanie do modlitwy Trzeba się zawsze modlić, a nigdy nie ustawać (por. ¸k 18,1), powiedział Pan Jezus. Módlcie się i kształtujcie poprzez modlitwę swoje życie. „Nie samym chlebem żyje człowiek” (Mt 4,4) i nie samą doczesnością, i nie tylko poprzez zaspakajanie doczesnych – materialnych potrzeb, ambicji, pożądań, człowiek jest człowiekiem... „Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Jeśli mamy żyć tym słowem, słowem Bożym, trzeba „nie ustawać w modlitwie!” Może to być nawet modlitwa bez słów. Niech z tego miejsca do Wszystkich, którzy mnie słuchają tutaj albo gdziekolwiek, przemówi proste i zasadnicze papieskie wezwanie do modlitwy. A jest to wezwanie najważniejsze. Najistotniejsze orędzie! Ojciec Święty Jan Paweł II, Kalwaria Zebrzydowska, 7 czerwca 1979 roku FOT. ARCHIWUM CALVARIANUM „KALWARIA PAPIESKA” 4 INFORMATOR W centrum maryjnego sanktuarium w Piekarach Śląskich, pomiędzy bazyliką NMP a kalwaryjskim wzgórzem, stoi dom pielgrzyma - odrestaurowana zabytkowa kamienica. W piękno architektury schyłku zeszłego stulecia, wplecione zostały elementy współczesności, bardzo oryginalnie ukazuje to ciągłość dziejów i skłania do refleksji nad przemijaniem i sensem życia. Dom z obejściem stanowi właściwie integralną część „Piekarskiego wzgórza” - miejsca słynnych stanowych pielgrzymek na Górnym Śląsku. Stwarza to możliwość bezpośredniego obcowania z bogactwem przyrody i architektury tego monumentalnego wzgórza. Wnętrze nieprzesadnie skromne, estetyczne i funkcjonalne, dostosowane do charakteru miejsca i funkcji obiektu. Wszystko to razem, doskonale wprowadza w niepowtarzalną atmosferę sanktuarium i pozwala chłonąć swoisty klimat „Piekarskiego Wieczernika”. Ośrodek przystosowany jest do obsługi zarówno indywidualnych pielgrzymów, jak i grup zorganizowanych, oferujemy noclegi i całodobowe wyżywienie po przystępnych cenach, jednocześnie dla około 50 osób. Istnieje także możliwość zorganizowania na miejscu SAKRAMENTY NABOŻEŃSTWA PIELGRZYMKI ODPUSTY przyjęć, bankietów, szkoleń, wykładów, rekolekcji, itp. ADRES: „Dom Pielgrzyma”, ul. ks. J. Popiełuszki 6, 41-940, Piekary Śląskie, tel./fax +48 32/ 281-03-20 e-mail: [email protected]; http://dompielgrzyma.fm.interia.pl Centrum pielgrzymkowe które znajduje się przy Bazylice piekarskiej służy: informacją o Sanktuarium; proponuje przewodnika sanktuaryjnego, tak dla indywidualnych pątników jak i grup pielgrzymkowych wcześniej zgłoszonych; daje możliwość porad duszpasterskich; poleca książki, kasety, widokówki i przewodniki; zaprasza na odpoczynek do kawiarenki przyjmuje zgłoszenia pielgrzymek. Centrum jest także miejscem gdzie odbywają się okresowe wystawy obrazujące historię i życie religijne tego sanktuarium ADRES: ul. ks. Ficka 7a, 41-940 Piekary Śląskie, tel. 32 767-99-81 Msze Święte w niedziele: 6.30, 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 14.00, 16.00, 18.30 (od maja do października 12.30 na Kalwarii); w tygodniu: 6.30, 8.00, 10.00, 18.00. Sakrament Pokuty i Pojednania w Bazylice: codziennie: 15 minut przed każdą Mszą św.; od wtorku do soboty: 10.30 – 12.30, 15.30 – 18.00 Kancelaria Parafialna jest czynna: w poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki – 9.00–12.00 i 15.00–17.00; w środy, soboty, niedziele – nieczynna. Nabożeństwa w niedziele: 15.00 Nieszpory; 18.00 Różaniec. w tygodniu: Nowenna do Matki Bożej Piekarskiej – wtorek 17.00; Codzienny Różaniec – 17.30; Koronka do Miłosierdzia Bożego – codziennie 15.00; Czuwanie nocne – pierwszy piątek miesiąca 21.00 – 5.00. Pielgrzymki stanowe: Mężczyzn i Młodzieńców – ostatnia niedziela maja. Kobiet i Dziewcząt – niedziela po 15 sierpnia. Odpusty: Nawiedzenia NMP – pierwsza niedziela lipca; Matki Bożej Szkaplerznej – trzecia niedziela lipca; Świętej Anny – 26 lipca; Porcjunkuli – pierwsza niedziela sierpnia; Wniebowzięcia NMP – 15 sierpnia; Świętego Bartłomieja – niedziela po 24 sierpnia; Matki Bożej Piekarskiej – 12 września; Podwyższenia Krzyża Św. – niedziela po 14 września. Numer konta bankowego Parafii: PKO O/Piekary Śląskie 05 1020 2368 0000 2502 0022 3131 (Cele kultu religijnego) Sanktuarium Matki Bożej Piekarskiej ul. ks. Ficka 7, 41–940 Piekary Śląskie, tel. 32 287 22 70 www.bazylikapiekary.pl Odpusty nadane przez stolicę apostolską dla Bazyliki Mniejszej i Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich Uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi – 1 stycznia; Święto Katedry Świętego Piotra Apostoła – 22 lutego; Uroczystość Zwiastowania Pańskiego – 25 marca; Uroczystość NMP Królowej Polski – 3 maja; Wspomnienie Świętego Antoniego z Padwy – 13 czerwca; Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła – 29 czerwca; Wspomnienie Nawiedzenia NMP - pierwsza niedziela lipca; Wspomnienie Matki Bożej Szkaplerznej - trzecia niedziela lipca; Wspomnienie Świętej Anny - 26 lipca; Porcjunkuli (Matki Bożej Anielskiej)- pierwsza niedziela sierpnia; Święto tytułu Bazyliki Liberiańskiej – 5 sierpnia; Uroczystość Wniebowzięcia NMP - 15 sierpnia; Dzień konsekracji kościoła (kiermasz) – 22 sierpnia; Święto Świętego Bartłomieja Apostoła - niedziela po 24 sierpnia; Uroczystość NMP Częstochowskiej – 26 sierpnia; Uroczystość Matki Bożej Piekarskiej - 12 września; Święto Podwyższenia Krzyża Św. - niedziela po 14 września; Dzień duchowego powinowactwa z Sanktuarium Santa Maria Maggiore – 31 października Nadanie tytułu Bazyliki Mniejszej – 1 grudnia; Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP – 8 grudnia; Raz w roku w dniu wybranym przez poszczególnego wiernego; Ilekroć do tego miejsca przybywać się będzie z pobożności w gronie pielgrzymów. WARUNKI ZYSKANIA ODPUSTU 1. Spowiedź sakramentalna lub stan łaski uświęcającej, przyjęcie Komunii świętej, modlitwa w intencjach Ojca Świętego. 2. Wykluczenie wszelkiego przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, nawet powszedniego (dyspozycja lub „odraza” grzechu). 3. Wykonanie czynności pobożnej obdarzonej odpustem (nawiedzenie bazyliki – msza św., nabożeństwo lub modlitwa prywatna min. 15 minut). 5 Urodziny i rocznica wyboru Ojca Świętego Benedykta XVI Jego światło jest silniejsze, niż wszelkie ciemności FOT. KS. ROMAN WALCZAK „S taję przed ostatnim etapem mego życia i nie wiem, co mnie oczekuje. Jednakże wiem, że jest Boże światło, wiem, że Pan zmartwychwstał, że Jego światło jest silniejsze niż wszelkie ciemności, że Boża dobroć jest silniejsza od wszelkiego zła tego świata. A to pomaga mi bezpiecznie iść naprzód” – powiedział Ojciec Święty Benedykt XVI podczas porannej Mszy św. sprawowanej 16 kwietnia w kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego w dniu swoich 85. urodzin. W Eucharystii uczestniczyło około 120 osób, w tym watykański sekretarz stanu, kard. Tarcisio Bertone, dziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Angelo Sodano, a także goście z Bawarii z kard. Reinhardem Marxem i Friedrichem Wetterem oraz premierem tego landu, Horstem Seehoferem. Obecny był też brat papieża, 88–letni ks. prałat Georg Ratzinger. „Ojcze Święty, niech Pan nadal będzie blisko Ciebie, wypełniając obietnicę zapowiedzianą przez Boga człowiekowi sprawiedliwemu z psalmu «Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie» (91,16)” – tymi słowami zwrócił się do papieża, kard. Angelo Sodano na początku Mszy św. i złożył obecnemu Następcy Piotra życzenia. Kard. Sodano zaznaczył, że Benedykt XVI jest wielkim darem Kościoła niemieckiego dla Kościoła powszechnego. Jego zdaniem odpowiedź ówczesnego kardynała Ratzingera na wybór dokonany przez Kolegium Kardynalskiego wyraziła głęboką miłość do Zmartwychwstałego Pana, podobna do miłości Piotra, który przed wiekami gotów był z miłości do Chrystusa paść Jego owczarnię. W krótkim kazaniu Benedykt XVI podkreślił znaczenie jakie w jego życiu miało dwoje świętych: św. Bernardetta Soubirous i św. Benedykt Józef Labre. Wyznał, że zawsze ogromne wrażenie wywierała na nim wizjonerka z Lourdes. „Jej serce było zdolne, by widzieć Matkę Bożą, a w niej odbicie piękna i dobra Boga. Właśnie jej, obdarzonej sercem czystym i nieskalanym Maryja mogła się ukazać, a poprzez nią mówić do ludzi tamtych czasów i do ludzi każdego czasu” – powiedział papież. Podkreślił, że pomimo wszelkiej wiedzy i działań, nie możemy tracić prostego serca, prostego spojrzenia serca zdolnego do dostrzeżenia tego, co istotne. Bernardetta potrafiła dostrzec, to co ukazywała jej Maryja: „źródło wody żywej, czystej”. Benedykt XVI przypomniał, że żyjący w XVIII wieku św. Benedykt Józef Labre nieustannie pielgrzymował po Europie i jej sanktuariach. Ten „europejski” święty zanotował, że pragnie jedynie się modlić i świadczyć o tym, co się liczy w życiu: o Bogu. Nie tyle jest to „przykład do naśladowania”, ile jakby „palec wskazujący na to, co istotne”: że sam Bóg wystarcza, a ten kto otwiera się na Boga, nie jest obcy dla świata i ludzi – stwierdził Ojciec Święty. W tym samym tygodniu 19 kwietnia papież obchodził siódmą rocznicę wyboru na Stolicę Piotrową. Joseph Ratzinger przyszedł na świat 16 kwietnia 1927 r. w Marktl am Inn (Niemcy). Został wyświęcony na kapłana 29 czerwca 1951 r., z kolei 28 maja 1977 r. konsekrowany na biskupa – arcybiskupa München und Freising. 27 czerwca 1977 r. kreowany kardynałem. Był przewodniczącym Międzynarodowej Komisji Teologicznej Kurii Rzymskiej (od 25 listopada 1981 r.) i prefektem Kongregacji Nauki Wiary (od 25 listopada 1981 r.). Od 30 listopada 2002 r. był również dziekanem Kolegium Kardynałów Kurii Rzymskiej. Wybrany na papieża 19 kwietnia 2005 r. Zainaugurował pontyfikat 24 kwietnia 2005 r. Kończąc 85 lat Benedykt XVI jest najstarszym urzędującym papieżem od 100 lat. W historii Kościoła katolickiego najstarszym papieżem był Leon XIII (Vincenzo Gioacchino Pecci, 1878– 1903), który zmarł w wieku 93 lat. W XIX w. najdłużej urzędującym papieżem w czasach nowożytnych był bł. Pius IX (Giovanni Maria Mastai–Ferretti, 1846–78), który zmarł, mając 85 lat i 9 miesięcy, a w wieku XVIII – Klemens XII (Lorenzo Corsini, 1730–40), który żył prawie 88 lat. Benedykt XVI jest także starszy od swego poprzednika bł. Jana Pawła II, który zmarł sześć tygodni przed swoimi 85. urodzinami. Polscy biskupi mają nadzieję na ewentualną podróż apostolską Benedykta XVI do Polski w 2015 roku. Istnieje bowiem szansa na to, że wtedy Światowe Dni Młodzieży odbywać się będą w Krakowie – biskupi oczekują na odpowiedź w tej sprawie z Papieskiej Rady ds Świeckich. Konferencja Episkopatu Polski zaprosiła papieża licząc, że Ojciec Święty zechce odwiedzić naszą ojczyznę niejako w przededniu 1050. rocznicy chrztu Polski. BARBARA ANIELIK RZYM Paliusz Arcybiskupa 27.06 – 01.07.2012 WŁOCHY śladami św. Franciszka 02 – 08.07.2012 SANKTUARIA FRANCJI 07 – 20.08.2012 FATIMA z Algarve 10 – 18.09.2012 FATIMA z Santiago de Compostela 09 – 17.10.2012 ZIEMIA ŚWIĘTA wrzesień/październik 2012 PIELGRZYMUJ Z NAMI! Katowice 40-008, ul. Warszawska 58 32/3569050. 519546304 www.pielgrzymki.katowice.pl 6 95 lat Fatimskich Objawień Niepokalane Serce Maryi jest drogą Bóg dał nam znak, właśnie w XX wieku. W naszym racjonalizmie i wobec powstających dyktatur On wskazuje nam pokorę Matki, która ukazuje się małym dzieciom i mówi im to, co istotne: wiara, nadzieja, miłość, pokuta. Można powiedzieć, że ludzie tutaj odnajdują okno. Widziałem w Fatimie, jak setki tysięcy ludzi dzięki temu, co Maryja przekazała małym dzieciom, w pewnym sensie odzyskują wzrok umożliwiający dojrzenie Boga w tym świecie z jego wszystkimi ograniczeniami i całym jego zamknięciem. Benedykt XVI Tak Ratunek dla dusz Jak wiadomo, 13 maja 1930 r. Kościół oficjalnie potwierdził wiarygodność objawień Matki Bożej, w Cova da Iria w roku 1917. Za przyczyną błogosławionego dziś Jana Pawła II świat na nowo zwrócił się ku Fatimie. Ojciec Święty bardzo wyraźnie bowiem – po zamachu 13 maja 1981 r. – wskazał nam na orędzie Maryi z Fatimy, nawiązując tym do swoich poprzedników, zarówno Piusa XII, jak i Pawła VI. Przypomniał światu i Kościołowi fatimskie orędzie oraz podkreślił, iż posiada ono nie tylko „ewangeliczną wymowę”, ale również zobowiązujący charakter. W homilii wygłoszonej w Fatimie 13 maja 1982 r. Papież jasno to wytłumaczył: „Wołanie zawarte w orędziu Maryi z Fatimy jest tak głęboko zakorzenione w Ewangelii i w całej Tradycji, że Kościół czuje, iż orędzie to nakłada na niego obowiązek wysłuchania go”. Fatima to nie przesłanie mające na celu zaspokojenie ludzkiej ciekawości o przyszłe losy świata, lecz wezwanie, wskazanie drogi, co należy uczynić, by ratować świat przed złem, by ratować dusze przed piekłem. Sama Maryja mówi FOT. WWW.SEKRETARIATFATIMSKI.PL Wiele już powiedziano i napisano o Fatimie, mija bowiem 95 lat od chwili, gdy Matka Boża Różańcowa objawiła się trojgu dzieciom w Cova da Iria w 1917 r., i trwa czwarty rok Wielkiej Nowenny Fatimskiej. Należy dziś jednak postawić pytania dotyczące przesłania fatimskiego: co ono zawiera i czy dziś jeszcze warto do niego powracać? Liczne publikacje, które aktualnie się ukazują, wskazują na konieczność tego rodzaju pytań. Bowiem celem spotkań fatimskich pastuszków z Matką Bożą nie było wywoływanie sensacji czy też przekazywanie sekretów, które mają jedynie koncentrować naszą uwagę na niekończących się przypuszczeniach, a nawet oskarżeniach kierowanych pod adresem Kościoła. Tak było m.in. z trzecią częścią fatimskiej tajemnicy, kiedy jej ujawniona treść w 2000 r. nie pokryła się z ludzkimi oczekiwaniami i domniemaniami. Świat dalej skupia się na kwestiach drugorzędnych, a nie dostrzega tego, co najważniejsze. o tym w sposób niebudzący żadnych wątpliwości. Przypomina również o tym Benedykt XVI: „W przesłaniu z Fatimy należy rozróżnić dwie rzeczy: jedna to konkretne wydarzenie, które przedstawione jest w formie wizjonerskiej, druga to leżąca u podstaw umiejętność wyjaśniania znaków, o którą tak naprawdę chodzi. Celem posłania nie było zaspokajanie ciekawości. Wtedy trzeba by było opublikować tekst o wiele wcześniej. Nie, chodzi o to, aby zapowiedzieć krytyczny punkt, krytyczny moment historii: mianowicie całą moc zła, która wykrystalizowała się w XX wieku w postaci dyktatur i, na inny sposób, działa także dzisiaj. Chodziło o odpowiedź na te wyzwania. A odpowiedź ta nie polega na wielkich politycznych akcjach, lecz ostatecznie może przyjść tylko z przemienionych serc – przez wiarę, nadzieję, miłość i pokutę”. Zauważmy, iż po 95 latach od dnia, w którym Niebo otworzyło się nad Fatimą i Matka Boża ukazała swoje Niepokalane Serce, dalej koncentrujemy się na sensacjach i okolicznościach dotyczących Fatimy, a pomijamy to, co najważniejsze: PROŚBĘ BOGA PRZEKAZANĄ PRZEZ MARYJĘ! Czy dziś, gdy myślimy o orędziu Matki Bożej, Fatima jest dla nas wezwaniem do podjęcia nabożeństwa do Niepokalanego Serca Maryi? Maryja, ukazując dzieciom piekło, do którego trafiają dusze biednych grzeszników, mówi, iż Bóg dla ratowania ludzi pragnie ustanowić na świecie nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca. Nabożeństwo to wyraża się w akcie poświęcenia oraz wynagrodzenia Niepokalanemu Sercu Maryi w pierwsze soboty miesiąca. Oczywiście nie możemy tu pominąć wezwania do nawrócenia i pokuty czy też do codziennej modlitwy różańcowej. Jednak wezwanie to jest jedynie swego rodzaju wstępem, wprowadzeniem do nabożeństwa, przez które ma odmienić się oblicze całego świata! Można odnieść wrażenie, że dla wielu osób takie spojrzenie na Fatimę jest zupełnie nieznane. Ksiądz kardynał Joseph Ratzinger we wprowadzeniu do trzeciej części tajemnicy fatimskiej w 2000 roku napisał: „By ratować dusze przed piekłem, wskazany zostaje – ku zaskoczeniu ludzi anglosaskiego i niemieckiego kręgu kulturowego – kult Niepokalanego Serca Maryi”. Czy tak właśnie postrzegamy fatimskie orędzie, gdy zasadniczy akcent zdaje się być położony na 13. dzień miesiąca od maja do października? A co więcej, czy nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi jest praktykowane zgodnie z orędziem, czy też czasem nie ma w nim zbyt wiele naszej ludzkiej inwencji? Cztery warunki Prośba Matki Bożej dotyczy: spowiedzi, Komunii św., Różańca i 15–minutowej medytacji, a wszystko to w intencji wynagradzającej Jej Niepokalanemu Sercu. Warunki proste, ale czy rzeczywiście są wypełniane? Jeśli prośba dotyczy czterech warunków, to wszystkie cztery należy spełnić, a nie jedynie dowolnie wybrane. Jeśli jest mowa o intencji wynagradzającej Niepokalanemu Sercu Maryi, to tylko taka intencja winna nam przyświecać w trakcie nabożeństwa pierwszych sobót. Matka Boża prosi, by Jej towarzyszyć przez 15 minut, rozmyślając o tajemnicach różańcowych, zatem nie zapominajmy o chwili medytacji, której temat jest jasno sprecyzowany i nie ma tu dowolności. Maryja prosi ponadto nie tylko o medytację, ale również o Różaniec; zwróćmy więc uwagę na to, by nie utożsamiać rozważań w czasie tej modlitwy z medytacją o tajemnicach różańcowych. Ta chwila medytacji, niezależna od modlitwy różańcowej, jest niezmiernie istotna i stanowi wielkie wyzwanie dla każdego z nas. Ojciec Święty Benedykt XVI przypomina: „Człowiek może rozpętać cykl śmierci i terroru, ale nie może go zatrzymać... W Piśmie Świętym często widać, że Bóg poszukuje sprawiedliwych, aby ocalić miasto ludzkie, i to samo czyni tutaj, w Fatimie, kiedy pyta: Czy chcecie ofiarować się Bogu, by znosić wszelkie cierpienia, FOT. KS. ROMAN WALCZAK 7 które On zechce na was zesłać w akcie zadośćuczynienia za grzechy, przez które jest obrażany, i jako błaganie o nawrócenie grzeszników?”. „Trwa cierpienie Kościoła i trwa zagrożenie człowieka, a tym samym nie ustaje szukanie odpowiedzi; dlatego wciąż aktualna pozostaje wskazówka, którą dała nam Maryja. Także w obecnym utrapieniu, gdy siła zła w najprzeróżniejszych formach grozi zdeptaniem wiary. Także teraz koniecznie potrzebujemy tej odpowiedzi, której Matka Boża udzieliła dzieciom”. Słowa te obiegły świat i są nam wszystkim dobrze znane. Wielu przypomniało sobie wówczas o poświęceniu świata i Rosji Niepokalanemu Sercu, którego miał dokonać Papież w kolegialnej jedności z wszystkimi biskupami świata. I choć akt ten został dopełniony 25 marca 1984 r., co potwierdziła nieżyjąca już dziś Siostra Łucja, to przytaczane są przeróżne argumenty, jak np. to, że do dzisiaj Rosja się nie nawróciła. Dlaczego jednak nie zauważa się, iż Matka Boża prosi o poświęcenie świata i Rosji Niepokalanemu Sercu, ale też i o wynagrodzenie w pierwsze soboty? Oczekujemy cudu przemiany, żądamy kolejnych aktów poświęcenia, a nie czynimy z podobną determinacją tego, o co Matka Boża prosiła w tym samym zdaniu. Przypominał o tym bardzo mocno ks. bp Stanisław Czajka z racji poświęcenia się Polski Niepokalanemu Sercu Maryi w 1946 r.: „Sama Matka Najświętsza wyraziła życzenie w Fatimie, aby poświęcono świat Jej Niepokalanemu Sercu. Ale jednym i tym samym zdaniem wyraziła także życzenie o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty miesiąca”. Zadanie do wypełnienia Fatima do dziś jest jednocześnie i aktualna, i niewypełniona, gdyż do dziś nie ma powszechnej praktyki nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. Należy o tym przypomnieć Polakom, którzy wciąż szukają różnych dróg, by ratować Ojczyznę. W 1946 r. na Jasnej Górze Polska wybrała „fatimską drogę”, ale jak wówczas zaakcentowano, że nie może to być tylko jednorazowy, choćby najbardziej uroczysty akt poświęcenia. Najlepiej będzie, jeśli w naszą codzienność na stałe wprowadzimy „to, co Maryja sama sobie w słynnych objawieniach w Fatimie życzyła”, a życzyła sobie wynagrodzenia w pierwsze soboty miesiąca. Fatima wzywa do poświęcenia i nabożeństwa wynagradzającego w pierwsze soboty. Czy jest aktualna, czy warto do niej powracać? – odpowiedź twierdząca nie budzi żadnych wątpliwości. Niech 95. rocznica objawień zmobilizuje nas do tego, byśmy przez nasze zaangażowanie, np. w dzieło Wielkiej Nowenny Fatimskiej, stworzyli prawdziwą Rodzinę Niepokalanego Serca, wynagradzającą za grzechy w pierwsze soboty. Wówczas nadejdzie czas triumfu Niepokalanego Serca! KS. KRZYSZTOF CZAPLA SAC Dyrektor Sekretariatu Fatimskiego Materiały potrzebne do odprawiania Wielkiej Nowenny Fatimskiej można zamawiać: 1. pisząc na adres Sekretariatu Fatimskiego: Sekretariat Fatimski, os. Krzeptówki 14, 34–500 Zakopane 2 telefonicznie 18/ 20 66 4 20 3. drogą internetową: [email protected] www.sekretariatfatimski.pl ȱǮÙ¢ȱȱÙȱȱǷ ȱȱÙȱÙ¢ȱïàÙȱȬȱȱÙȱ£ï°ǷȄ Eá-DQ3DZHá,,±R)DWLPVNLP2UĊG]LX 35=(67$ü&,(2%5$Ē$æ%2*$ ,0°'/&,(6,ô $02-(1,(32.$/$1(6(5&( =$75<80)8-( 0DWND%RĪDGR6àXFML :âï&=0<6,ô: :,(/.ï12:(11ô )$7,06.ï SU]HGVHWQðURF]QLFðREMDZLHýZ)DWLPLH U '2:12:(11<:âć&=$0< .58&-$7Č5Ðį$Ę&2:ć=$2-&=<=1Č 232/6.Č:2/1ć²68:(5(11ć².$72/,&.ć 0RGOLP\VLĊR%RĪH0LáRVLHUG]LHGOD3ROVNLLĝZLDWD (po kolei lub do wyboru): Odprawiamy: RKGTYU\[EJUQDÐVOKGUKðEC5RQYKGFđ-QOWPKCćYE\õćç 4ÐēCýECQTC\OKPWVQYCOGF[VCELC Odmawiamy: 4ÐēCPKGENWD&\KGUKðVGM4ÐēCýECOQFNKVY[90QYGPP[ 9ãðE\CO[ OQFNKVY[KPCDQēGýUVYCMVÐTGLWēRTCMV[MWLGO[FQMVÐT[EJ ēGćO[UKõ\QDQYKð\CNK Ofiarujemy: VTWF[KEKGTRKGPKCē[EKCEQF\KGPPGIQLCMQY[PCITQF\GPKG \CIT\GEJ[ćYKCVCMVÐTGTCPKð5GTEG,G\WUCK,GIQ/CVMK Ǯ¢ȱ£ȱȱÙ£¢¢ȱȱ£ȱȱ£ȱ ȱ¢ȱ¿ȱ£ ȱï ȱȬȱ£ ȱ ȱ Ȅȱ %HQHG\NW;9,Z)DWLPLH =DSR]QDMHP\VLč]OLWHUDWXUĈQDWHPDW2EMDZLHę)DWLPVNLFK Ǯ¢ȱǰȱàȱ£ȱȱȱȱ Úȱ ȱȱ 2017 ȱȱ£¢£¢Ù¢ȱ£ £¢ȱ¢ȱȱȱ¢ǷȄȱ %HQHG\NW;9,)DWLPD9 9KõEGLKPHQTOCELKYYYUGMTGVCTKCVHCVKOUMKRN =D]H]ZROHQLHPZáDG]\NRĞFLHOQHM 9 Historyczne mistrzostwa Polski i Ukrainy! GRUPA A Polska Grecja Rosja Czechy 8.06. godz. 18: Polska–Grecja 8.06. godz. 20.45: Rosja–Czechy 12.06. godz. 18: Grecja–Czechy 12.06. godz. 20.45: Polska–Rosja 16.06. godz. 20.45: Grecja–Rosja 16.06. godz. 20.45: Czechy–Polska Polska reprezentacja kraje, 8 miast, 16 drużyn, 24 dni emocji – takie będzie EURO 2012. 8 czerwca o godz. 18 meczem Polska–Grecja na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpoczną się XIV Finały Piłkarskich Mistrzostw Europy UEFA EURO 2012. Po raz pierwszy w historii Polska i Ukraina otrzymały prawo organizacji tak prestiżowej imprezy sportowej, najważniejszej po igrzyskach olimpijskich i MŚ w piłce nożnej. Najlepsze drużyny na Starym Kontynencie gościć będą: Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk oraz Kijów, Lwów, Donieck i Charków. Mistrza Europy poznamy 1 lipca. Tytułu bronią Hiszpanie. 2 Trzeci raz w historii imprezy Turniej Finałowy będą wspólnie gościć dwa kraje. Wcześniej były to Belgia i Holandia (w 2000 r.) oraz Austria i Szwajcaria (2008 r.). Formuła czterech grup po cztery drużyny zostanie wykorzystana podczas polsko–ukraińskiego turnieju po raz ostatni. Sposób przeprowadzenia imprezy zmieni się przed UEFA EURO 2016, kiedy to liczba federacji piłkarskich biorących udział w rozgrywkach wzrośnie do 24. Około 1,4 miliona fanów będzie uczestniczyć w meczach na stadionach. Spotkania będą transmitowane do ponad 200 krajów, a każdy mecz obejrzy na żywo około 150 milionów widzów. Trochę historii Kiedy i gdzie zrodził się pomysł zorganizowania ME? Za twórcę i pomysłodawcę tej imprezy uważa się Francuza Henri Delaunaya, sekretarza generalnego Francuskiego Związku Piłkarskiego. Już w 1927 r. złożył on swój pierwszy, całkowicie prywatny projekt organizacji mistrzostw Europy, przygotowany przez „europejską” komisję w ramach FIFA. W tym samym roku ów projekt został złożony do FIFA, która go jednak odrzuciła. Również i w innych FOT. TOMASZ MARKOWSKI UEFA EURO 2012 w liczbach 150 milionów: widzowie oglądający każdy mecz na żywo 12 149 425 bilety, o które aplikowano na stronie UEFA.com od 1 do 31 marca 2011 roku 1,4 miliona: kibice oczekiwani na stadionach 100 tys.: pojemność największej strefy kibica UEFA EURO 2012 w Warszawie 39 233 kibice, którzy wzięli udział w głosowaniu, aby wybrać imiona dla maskotek (zwycięska para: Slavek i Slavko) 23 965 aplikacje złożone przez wolontariuszy 5,5 tys.: wolontariusze, którzy wezmą udział w organizacji imprezy 503 bramki strzelone dotychczas podczas turniejów finałowych 206 państwa, z których napłynęły wnioski biletowe 51 reprezentacje uczestniczące w rozgrywkach kwalifikacyjnych 14. turniej EURO od 1960 roku państwach europejskich członkowie piłkarskich związków przedstawiali swoje propozycje. Należeli do nich np. Włoch Ottorino Barassi i Belg Jose Crahay. Cała trójka spotkała się 27 maja 1954 r. w Zurychu. Wtedy podjęto pierwsze decyzje, a mistrzostwa Europy nazwano Pucharem Europy Narodów. Oficjalne trofeum ufundowała Francja, a puchar nazwano imieniem pomysłodawcy Henri Delaunaya dla „jego zasług i pracy wokół tej pięknej idei”. W tym samym dniu w Sztokholmie dokonano losowania. Ostatecznie do rywalizacji przystąpiło 17 drużyn. Pierwszy, historyczny turniej finałowy Dokończenie na str. 10 GRUPA B Holandia Dania Niemcy Porugalia 9.06. godz. 18: Holandia–Dania 9.06. godz. 20.45: Niemcy–Portugalia 13.06. godz. 18: Dania–Portugalia 13.06. godz. 20.45: Holandia–Niemcy 17.06. godz. 18: Portugalia–Holandia 17.06. godz. 20.45: Dania–Niemcy GRUPA C Hiszpania Włochy Irlandia Chorwacja 10.06. godz. 18: Hiszpania–Włochy 10.06. godz. 20.45: Irlandia–Chorwacja 14.06. godz.18: Włochy–Chorwacja 14.06. godz. 20.45: Hiszpania–Irlandia 18.06.godz. 20.45: Chorwacja–Hiszpania 18.06.godz. 20.45: Włochy–Irlandia GRUPA D Ukraina Szwecja Anglia Francja 11.06. godz. 18: Francja–Anglia 11.06. godz. 20.45: Ukraina–Szwecja 15.06. godz 18: Szwecja–Anglia 15.06. godz. 20.45: Ukraina–Francja 19.06. godz. 20.45: Szwecja–Francja 19.06. godz. 20.45: Anglia–Ukraina ĆWIERĆFINAŁY: 21.06. godz. 20.45: 1A–2B 22.06. godz. 20.45: 1B–2A 23.06. godz 20.45: 1C–2D 24.06. godz. 20.45: 1D–2C Półfinały 27.06. godz. 20.45: 1A/2B–1C/2D 28.06. godz. 20.45: 1B/2A–1D/2C FINAŁ 1.07. godz. 20.45: 1A/2B/1C/2D–1B/2A/1D/2C 10 Historyczne mistrzostwa Polski i Ukrainy! Dokończenie ze str. 9 odbywał się od 6 do 10 lipca 1960 r. we Francji. W finale piłkarze byłego ZSRR pokonali Jugosławię 2:1. Polska drużyna odpadła w eliminacjach po porażkach z Hiszpanami. Gospodarzami kolejnych finałów ME były: Hiszpania, Włochy, Belgia, Jugosławia, ponownie Włochy, Francja, RFN, Szwecja, Anglia, Belgia z Holandią, Portugalia oraz Austria ze Szwajcarią. Na co stać polskich piłkarzy? W przeszłości ME zdarzały się niespodzianki, a nawet sensacje wielkiego kalibru. Taką było na pewno zdobycie mistrzostwa Europy przez Greków osiem lat temu. Grecy nie prezentowali podczas Euro 2004 pięknego futbolu, nie mieli też w swoich szeregach wielkich gwiazd. Ich siłą była drużyna i znakomita gra taktyczna. W 1992 r. doczekaliśmy się „mistrza z łapanki”, czyli Duńczyków, którzy w ostatniej chwili zastąpili wykluczoną z turnieju ekipę Jugosławii. Na co stać reprezentację Polski pod wodzą Franciszka Smudy? „Biało–czerwoni” dopiero po raz drugi grają w finałach ME (jako gospodarz nie grali eliminacji) i są najniżej klasyfikowani spośród wszystkich ekip. Wielu określiło naszych grupowych rywali (Grecja, Rosja, Czechy) jako optymalnych, wręcz wymarzonych, by awansować do ćwierćfinału. Pesymiści nie dają nam szans na wyjście z grupy. Jak będzie, przekonamy się już niebawem. BARBARA ANIELIK Finały EURO 1960 r. Francja, Finał: ZSRR–Jugosławia 2–1 1964 r. Hiszpania, Finał: Hiszpania–ZSRR 2–1 1968 r. Włochy, Finał: Włochy–Jugosławia 1–1, powtórka Włochy–Jugosławia 2–0 1972 r. Belgia, Finał: Niemcy–ZSRR 3–0 1976 r. Jugosławia: Finał: Czechy–Niemcy 2–2 (karne: 5–3) 1980 r. Włochy: Finał: Niemcy–Belgia 2–1 1984 r. Francja: Finał: Francja–Hiszpania 2–0 1988 r. RFN, Finał: Holandia–ZSRR 2–0 1992 r. Szwecja, Finał: Dania–Niemcy 2–0 1996 r. Anglia, Finał: Niemcy–Czechy 2–1 2000 r. Belgia, Holandia, Finał: Francja–Włochy 2–1 2004 r. Portugalia, Finał: Grecja–Portugalia 1–0 W akcji najlepszy polski napastnik Robert Lewandowski 2008 r. Austria, Szwajcaria, Finał: Hiszpania–Niemcy 1–0 FOT. TOMASZ MARKOWSKI Kraków piątym miastem Euro! olandia, Anglia, Włochy – te ekipy zamieszkają podczas piłkarskich ME w Krakowie. Choć pod Wawelem nie będą rozgrywane mecze Euro 2012, to śmiało można powiedzieć, że Kraków jest piątym miastem Euro. Żadne inne miasto ani w Polsce, ani na Ukrainie nie cieszyło się takich zainteresowaniem ekip–finalistów. Piłkarska infrastruktura Krakowa była przygotowywana na Euro 2012 znacznie wcześniej niż w pozostałych miastach–organizatorach. Sportową ofertę Krakowa jako piersi docenili przedstawiciele reprezentacji Holandii. Wicemistrzowie świata zamieszkają w położonym nad Wisłą hotelu Sheraton, a ich sesje treningowe odbywać się będą na stadionie krakowskiej Wisły. Anglicy gościć będą w hotelu „Starym” przy ul. Szczepańskiej. Ich bazą sportową będzie stadion Hutnika Kraków wraz ze znajdującą się na Suchych Stawach infrastrukturą. Włosi natomiast za swoją bazę wybrali hotel Turówka w Wieliczce. Bazę treningową „squadra azzurra” mieć będzie na nowym stadionie Cracovii. Kiedy 1 maja 2009 roku UEFA sporządziła końcowy raport dotyczący przygotowań H poszczególnych miast do finałów, wynikało z niego, że Kraków jest pod każdym względem najlepiej przygotowanym ośrodkiem do organizacji finałów Euro 2012. Wiele federacji już trzy lata temu spieszyło się z dokonaniem rezerwacji centra pobytowego właśnie pod Wawelem. Tysiące zagranicznych kibiców zaczęło rezerwować miejsca w krakowskich – licznych przecież jak na polskie warunki – hotelach. Cała Europa nie kryła zadowolenia, że największy ośrodek turystyczny w Polsce, miasto pełne zabytków, o dobrej infrastrukturze sportowej i komunikacyjnej, będzie jednym z organizatorów Euro 2012. Wszystko wydawało się jasne. Ale chyba nie dla każdego. Za sprawą – najdelikatniej mówiąc – nielogicznej decyzji naszych władz, niekompetencji, niedociągnięć etc., Krakowowi nie przyznano organizacji finałów piłkarskich mistrzostw Europy. Mimo tej niezrozumiałej decyzji, federacje zagraniczne nie zrezygnowały z Krakowa i nie anulowały wcześniejszych rezerwacji. To samo dotyczy tysięcy włoskich, angielskich i holenderskich kibiców, którzy zawsze tłumnie podążają za swoimi reprezentantami. Centra pobytowe finalistów Euro 2012: Grupa A (mecze w Warszawie i we Wrocławiu) Polska – Warszawa Grecja – Jachranka k. Warszawy Rosja – Warszawa Czechy – Wrocław Grupa B (mecze we Lwowie i Charkowie) Holandia – Kraków Niemcy – Gdańsk Dania – Kołobrzeg Portugalia – Opalenica Grupa C (mecze w Poznaniu i Gdańsku) Hiszpania – Gniewino Irlandia – Sopot Włochy – Kraków Chorwacja – Warka n. Pilicą Grupa D (mecze w Kijowie i Doniecku) Ukraina – Kijów Anglia – Kraków Francja – Donieck Szwecja – Kozin k. Kijowa Dział reklamy tel. 602-75-45-75 11 12 13 14 15 Polskie Stowarzyszenie Obroñców ¯ycia Cz³owieka ul. Krowoderska 24/1, 31-142 Kraków 9 3 1 2 4 0 4 6 5 0 1111 0 0 0 0 5 1 5 0 8 4 0 1 Wp³ata daru na obronê ¿ycia cz³owieka. 93 1240 4650 1111 0000 5150 8401 Polskie Stowarzyszenie Obroñców ¯ycia Cz³owieka ul. Krowoderska 24/1 31-142 Kraków Wp³ata daru na obronê ¿ycia cz³owieka. 16 Duchowe zaplecze EURO uro 2012 to nie tylko emocje sportowe. Kościół w Polsce przygotował dla naszych kibiców i gości z innych krajów „duchowe zaplecze”. Szczególny nacisk położono na miasta–gospodarzy mistrzostw, a więc Warszawę, Poznań, Gdańsk i Wrocław. W każdym z nich będą specjalnie wyznaczone kościoły, w których – szczególnie podczas mistrzostw Europy – będzie zapewniona opieka duszpasterska. E Strefy modlitwy, miasteczka ewangelizacyjne Ks. Edward Pleń, krajowy duszpasterz sportowców zapewnił, że Kościół jest gotowy na Euro 2012. Przygotowano szereg wydarzeń duszpasterskich, które odbywać się będą w trakcie rozgrywek, i to nie tylko Msze św. czy nabożeństwa. Wydano specjalne modlitewniki, informatory dla kibiców, a w przygotowaniu są gazetki ewangelizacyjne. – Dla każdego polskiego kibica jest to niewątpliwie wielkie wydarzenie. Także dla Kościoła. Kościół od wieków głosi Dobrą Nowinę, naucza, udziela sakramentów. Można więc powiedzieć, że był przygotowany już na długo przed pamiętną decyzją UEFA. Błogosławiony Jan Paweł II mówił, że „drogą Kościoła jest człowiek”, czyli każdy: sportowiec, piłkarz, kibic, działacz, wszyscy, którym bliska jest Ewangelia i nauka społeczna Kościoła. Cały serwis religijny z adresami, bazą teleadresową, wskazówkami dot. dojazdu będzie umieszczony na stronie duszpasterstwa sportowców (www. sport.episkopat.pl) – dodaje ks. Pleń. Dla kibiców, sportowców i sympatyków piłki nożnej przygotowano nie tylko Msze św. czy nabożeństwa ekumeniczne, ale także specjalne strefy wyłącznej modlitwy, miasteczka ewangelizacyjne oraz inicjatywy wydawnicze. Sztandarowym punktem program duszpasterskiego, związanego z Euro2012 są katechezy, które zostały przygotowane dla szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. Mówią one o kibicowaniu, właściwym przeżywaniu tego sportowego święta oraz szacunku dla każdego, kto przyjdzie na stadion. Katechezy nie ukazały się drukiem, ale dostępne są na stronie internetowej duszpasterstwa sportowców. By dotrzeć do kibiców obcokrajowców duszpasterstwo sportowców swoją stronę internetową przygotowało także w języku angielskim. Znajdują się tam m.in. informacje jak dojechać do tych parafii, w których będą się odbywały nabożeństwa związane z Euro2012 i w jakich językach sprawowana będzie liturgia. Modlitwa 24 godz. na dobę W Warszawie Msze św. dla kibiców i sportowców zaplanowano m.in. w katedrze pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika na Pradze (w języku polskim, angielskim, włoskim, hiszpańskim i francuskim) oraz w pallotyńskiej parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Saskiej Kępie (m.in. po niemiecku). Stadion Narodowy W Poznaniu przygotowana zostanie strefa wyłącznej modlitwy w czasie Euro 2012, która umiejscowiona będzie w parafii pw. Świętej Rodziny na Osiedlu Kopernika oraz w kościele franciszkanów na Górze Przemysła. Modlitwa będzie tam trwała 24 godziny na dobę. Prócz tego Msze św. związane z rozgrywkami sprawowane będą m.in. w parafii pw. Najświętszego Zbawiciela: 10 czerwca po chorwacku, a 17 czerwca po włosku. Na Mszę św. w języku niemieckim można będzie przyjść 10 i 17 czerwca do parafii pw. św. Marcina. We Wrocławiu głównym kościołem Euro 2012 będzie parafia garnizonowa św. Elżbiety. Tam zaplanowano (10 i 17 czerwca) Msze św. po polsku i angielsku, oraz modlitwy po czesku, rosyjsku, grecku i po polsku. Prócz tego w tym miejscu przystąpić będzie można do sakramentu pojednania i pokuty, spowiadając się po polsku lub angielsku. Specjalna strona internetowa poświęcona mistrzostwom, Msze św. w różnych językach oraz m.in. akcje ewangelizacyjne na tzw. wyspach kultury – to związane z Euro 2102 inicjatywy archidiecezji gdańskiej. Kibice będą mogli w ojczystym języku nie tylko modlić się o pomyślne występy swoich drużyn, ale też wyspowiadać się i porozmawiać o sprawach duchowych. Zaplanowano Msze św. oraz możliwość spowiedzi w języku angielskim, niemieckim, chorwackim, włoskim oraz hiszpańskim. Gdańsk zaprasza m.in. do bazyliki Mariackiej, bazyliki św. Brygidy, parafii pw. św. Katarzyny i parafii pw. św. Anny i Joachima. W Trójmieście będzie można uczestniczyć we Mszach św. m.in. po włosku, chorwacku, hiszpańsku, niemiecku i angielsku. W parafii pw. św. Michała w Sopocie, choć Eucharystia sprawowana będzie w języku polskim (10, 17 i 24 czerwca o godz. 13.30), to jednak dla obcokrajowców przygotowane zostaną specjalne napisy, by ułatwić im uczestnictwo w modlitwie. FOT. NARODOWE CENTRUM SPORTU Kraków, choć nie należy do grona miast– gospodarzy, to jednak zaprasza na nabożeństwa do bazyliki Mariackiej. Na życzenie będzie tam można sprawować Eucharystię po angielsku lub włosku. W Krakowie swoją bazę będą miały trzy reprezentacje: Włoch, Holandii i Anglii. Dlatego można się spodziewać również kibiców tych drużyn. Kultura kibicowania Ks. bp Marian Florczyk, delegat KEP ds. sportowców powiedział nam: – Mistrzostwa Europy w piłce nożnej do bardzo wielkie wydarzenie dla całego kraju. Dlatego także Kościół jest zaangażowany w przygotowania, przecież większość Polaków to ludzie ochrzczeni, należący do Kościoła. Dodatkowe obowiązki to spotkania z księżmi, zwłaszcza z tych ośrodków, w których będą rozgrywane mecze Mistrzostw. Przygotowaliśmy cykl katechez dotyczących kulturalnego dopingu, mówiących o godnym przyjęciu gości z zagranicy, o etycznym kibicowaniu i wartości sportu, o umiejętnym przeżywaniu porażki i radości ze zwycięstwa. Staramy się w nich podkreślić to, co nazwałbym kulturą kibicowania. Zachęcamy, by z nich korzystać. Będę oglądał transmisje telewizyjne, to przecież bardzo ważne wydarzenie. Nie chciałbym opuścić naszych piłkarzy. Będę ich wspierał zarówno poprzez doping jak i modlitwę. Tak będzie czynić wielu duszpasterzy. W imię patriotyzmu, a więc tej szczególnej miłości do rodaków, będę duchem z naszą reprezentacją. Życzę naszej drużynie, by osiągnęła sukces i stała się dumą naszego kraju. Kto jest faworytem? Myślę, że Hiszpania. Niemcy też będą bardzo silni i przy licznym dopingu kibiców mogą dojść aż do szczytu. Chciałbym widzieć w gronie tych najlepszych drużyn również Polskę. To sympatyczni piłkarze – podkreśla ksiądz biskup. (AGA) 17 Adidas „Tango 12” – oficjalna piłka EURO 2012 grudnia adidas wraz z UEFA zaprezentował Oficjalną Piłkę Meczową UEFA EURO 2012 – adidas „Tango 12”. Piłka pojawiła się po raz pierwszy na scenie podczas losowania grup finałów Mistrzostw Europy w Kijowie. Ceremonii odsłonięcia dokonał legendarny lekkoatleta– Siergiej Bubka. Wzorując się na klasycznym wyglądzie piłek Tango, używanych podczas Mistrzostw Świata FIFA oraz UEFA EURO w latach 80–tych, adidas Tango 12 odzwierciedla nowoczesną interpretację kultowego wzoru. Zawiera kolorowy kontur inspirowany flagami obu Państw Gospodarzy – Polski i Ukrainy. W kształt Tango 12 wpisane są trzy specjalne grafiki, nawiązujące do tradycyjnej w obu krajach dekoracyjnej sztuki wycinania papieru. Stanowią one również odwołanie do kluczowych wartości piłki nożnej – jedności, rywalizacji i pasji. Dopełnienie projektu adidas Tango 12 stanowi szereg trójkątnych paneli, które dzięki termicznemu sposobowi łączenia, zapewniają pewny i stabilny tor lotu piłki. Każdy panel pokryty został wypukłą, ziarnistą fakturą, ułatwiającą kontakt i kontrolę buta nad futbolówką. Pod warstwą zewnętrzną znajduje się tkana powłoka oraz nowy rodzaj pęcherza, wpływający na zwiększenie retencji powietrza i redukcję absorpcji wody. Prace nad adidas Tango 12 trwały ponad dwa lata. W tym czasie piłka została poddana dwóm rygorystycznym procesom testowania. Testy jakościowe przeprowadzone zostały w ośmiu krajach, przy zaangażowaniu klubów i federacji oraz piłkarzy, zarówno profesjonalnych jak i amatorów. Testy ilościowe wykonywane były w warunkach laboratoryjnych. Wykazały one, że adidas Tango 12 nie tylko wypełnia, ale nawet przekracza wszystkie standardy i normy FIFA Approved dla Oficjalnej Piłki Meczowej. Adidas Tango 12 to jedenasta Oficjalna Piłka Meczowa wykonana na potrzeby UEFA EURO. Bogata historia współpracy adidas z turniejem i wkładu firmy w rozwój piłki nożnej zaczęła się w 1963 roku. W tym czasie piłki bazujące na wzorze Tango pojawiły się na trzech turniejach UEFA EURO – w 1980 roku Tango River Plate, w 1984 r. Tango Mundial i w 1988 r. Tango Europa. Adidas Tango 12 jest więc czwartą w historii piłką opierającą się na tym projekcie. Piłką adidas Tango 12 rozegrane zostaną wszystkie spotkania UEFA EURO 2012. „Kwiat piłki nożnej” Logo UEFA EURO 2012 symbolizuje „kwiat piłki nożnej”. Jest to żywy i naturalny element, który ciągle się rozwija. Obrazuje on zaangażowanie rosnącej z dnia na dzień liczby osób, które starają się, aby te mistrzostwa piłkarskie były piękne i aby przyczyniły się do rozwoju futbolu. Łodyga przedstawia UEFA, piłka jest głównym symbolem gry oznaczającym rywalizację, a kwiaty przywodzą na myśl piękno i historyczny wymiar chwili, w której obydwa Państwa– Gospodarze ukazują się światu jak kwiaty rozkwitające na wiosnę. FOT.MATERIAŁY PRASOWE ADIDAS 2 FOT.UEFA.COM Slavek i Slavko Najnowsze maskotki EURO, Slavek i Slavko, zostały stworzone przez Warner Bros. Wcześniej wytwórnia powołała do życia Kinasa, maskotkę UEFA EURO 2004 w Portugalii oraz Trixa i Flixa, maskotki UEFA EURO 2008 w Austrii i Szwajcarii. Praca nad maskotkami zajęła 2 tys. godzin w ciągu pięciu miesięcy. Każda maskotka reprezentuje jedno z państw–gospodarzy. Inspiracja pochodziła z całej koncepcji marki UEFA EURO 2012: maskotki odzwierciedlają społeczność oraz kulturę krajów goszczących Turniej. W celu podkreślenia indywidualności oraz usposobienia maskotek, wykorzystano narodowe barwy oraz elementy strojów ludowych. Osobowość maskotek została ukształtowana na podstawie obserwacji dzieci grających w piłkę nożną: postaci są dynamiczne, sympatyczne, młodzieńcze, zabawne i pełne energii. Imiona maskotek zostały wybrane przez kibiców z całego świata w drodze głosowania przeprowadzonego na stronie UEFA.com. Para Slavek i Slavko otrzymała 56 procent głosów. Dział reklamy tel. 602-75-45-75 18 Drogi Czytelniku, Przyjacielu „Informatora Pielgrzyma”! Wesprzyj Twoje, nasze czasopismo. Prosimy o dary serca na ten szlachetny cel. „Informator Pielgrzyma” jest rozprowadzany bezpłatnie w parafiach, sanktuariach, dociera do wielu miejsc właśnie dzięki ofiarności ludzi wielkiego serca. Wiele osób, prosi o wysyłanie „Informatora Pielgrzyma” do małych parafii, zwracają się także osoby chore, samotne z prośbą o przesłanie pojedynczych egzemplarzy, ale ze względu na bardzo duże koszty kolportażu, nie zawsze jest to możliwe. Prosimy wszystkich Przyjaciół o pomoc finansową. Wszystko zależy od solidarnej pomocy Czytelników, czy kolejne numery zostaną wydane i dotrą w najdalsze zakątki Polski. W nadziei na zrozumienie naszej prośby przekazujemy serdeczne: Bóg zapłać! red. naczelny Krzysztof Cyganik, redakcja Wpłaty można dokonywać na konto: Agencja Reklamowa – Wydawnictwo „TA i TA” Ul. Zakopiańska 176B/1, 30–435 Kraków 67858900060000001785940001 z dopiskiem Dar na czasopismo Informator Pielgrzyma PORTAL POWOŁANIOWY Stajesz przed wyborem drogi życiowej, pytasz o sens i cel życia, pragniesz umocnić swoją wiarę, interesujesz się życiem zakonnym czy kapłańskim, pragniesz zasięgnąć więcej informacji o św. Franciszku z Asyżu i jego duchowości?! Proponujemy Ci bardzo interesujący Internetowy „Portal Duszpasterstwa Powołań OO. Bernardynów”, powstały i działający pod adresem: www.powolanie.bernardyni.pl Portal zawiera podstawowe informacje o Zakonie Braci Mniejszych, założycielu zakonu – św. Franciszku z Asyżu, szczegółowe informacje o Prowincji Niepokalanego Poczęcia N.M.P. (czyli Prowincji OO. Bernardynów – tak popularnie nazywanej w Polsce). Jest oddzielny dział dotyczący Źródeł Franciszkańskich (wszystkich pism św. Franciszka z Asyżu) i nie tylko. Portal zawiera – jak sama nazwa wskazuje – odrębny dział, a w nim szereg treści związanych z tematem „powołanie”. Nadto na Portalu można znaleźć szereg ważnych zagadnień związanych z życiem chrześcijańskim (modlitwy, refleksje, opowiadania, świadectwa...). Zobacz, a sam się przekonasz!!! O. ZEFIRYN MAZUR OFM DERMOLIN Przeznaczony do codziennej pielegnacji bardzo zniszczonej skóry (szorstkie ręce, otarcia naskórka, popękane pięty, świąd, odleżyny) idealny po depilacji ciała. Nadaje skórze miękości juz po trzech zastosowaniach. Nie uczula, przebadany dermatologicznie. ZAMÓW W SWOJEJ APTECE! www.anna.nowadeba.pl tel/fax 15 846 28 12 Kontemplacyjny zakon franciszkański SIÓSTR BERNARDYNEK przyjmuje Kandydatki pragnące oddać się na wyłączną służbę Bogu w klauzurze poprzez nieustanną modlitwę, adorację Jezusa – Hostii, pracę i ofiarę za Kościół i braci w świecie. Jeśli pociąga Cię taki charyzmat, napisz na adres: Siostry Bernardynki ul. Poselska 21, 31-002 Kraków Tel. 12/422-22-46, e-mail: [email protected] Rekolekcje z Postem Daniela ZJGU(Z\'ąEURZVNLHM w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym LPĝw8UV]XOL/HGyFKRZVNLHMZ=DERUyZFXN:áRV]DNRZLF * 5HNROHNFMHSRJáĊELRQHSU]H]SRVWZDU]\ZQ\ MDNRGURJDGR]GURZLDIL]\F]QHJRLGXFKRZHJR Terminy w 2012r. =$35$6=$0Y: XGUĊF]RQ\FKSUREOHPDPL]GURZRWQ\PL 11.06-21.06 FKRURE\VHUFDNUąĪHQLDQDGFLĞQLHQLH RW\áRĞüFXNU]\FDU]VFKRURE\]Z\URGQLHQLRZH 02.07-12.07 VWDZyZVFKRU]HQLDXNáDGXSRNDUPRZHJR JU]\ELFDQLVNDRGSRUQRĞüLZLHOHLQQ\FK 23.07-02.08 ]DLQWHUHVRZDQ\FKSURILODNW\Ną]GURZLD 06.08-16.08 UDFMRQDOQ\PĪ\ZLHQLHPLUR]WURSQ\PVW\OHP Ī\FLD 19.08-27.08* SRWU]HEXMąF\FKRGSRF]\QNXZ\FLV]HQLD SRPRF\GXFKRZHM 10.09-20.09 SUDJQąF\FKSU]HĪ\üSRVWZDWPRVIHU]HUDGRĞFL RF]HNXMąF\FKQDVSRWNDQLH]%RJLHP 01.10-11.10 SU]HEDF]DMąF\PLX]GUDZLDMąF\P 12.11-22.11 3(à1$,1)250$&-A I ZAPISY WHO 1 e-mail: [email protected] www]DERURZLHFQHRVWUDGDSO *Turnus w Pniewach: 'RP5HNRO6LyVWU8UV]XODQHN6-. 20 Historia Zgromadzenia Marianów Z ałożycielem Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia NMP jest bł. o. Stanisław od Jezusa i Maryi Papczyński (1631–1701). Ojciec Założyciel w swoich pismach wspomina, że w duszy miał wyryty przez Boga obraz nowego zakonu, który kazał mu wzgardzić wszystkim i przynaglał do działania. W tym obrazie zakonu na pierwsze miejsce wybija się cześć jaką należy oddawać Matce Najświętszej w tajemnicy Jej Niepokalanego Poczęcia. Marianie mają Ją czcić, naśladować we własnym życiu i głosić chwałę Jej Syna innym. Niewątpliwie o. Papczyński tę ideę maryjności zaczerpnął z pobożności polskiego ludu, z którego przecież sam pochodził. Bezustanne wojny XVII w., oraz idące z nimi w parze liczne epidemie, pochłaniały wiele ofiar. Mariański zakonodawca zdawał sobie sprawę, że nie wszyscy schodzą z tego świata odpowiednio przygotowani do wieczności. I stąd drugi cel zakonu – niesienie pomocy zmarłym. Ojciec Papczyński nie mógł również przejść obojętnie wobec faktu, że „w Królestwie Polskim żyje ogromna liczba prostych ludzi nie znających prawd wiary” – jak to formułują pierwsze Konstytucje zakonne, które nakazują marianom troskę o zbawienie bliźnich, a zwłaszcza „kształcenie prostego ludu w nauce chrześcijańskiej”. Ten postulat początkowo realizowano w formie pomocy duszpasterskiej duchowieństwu diecezjalnemu poprzez pracę na kapelaniach i pomoc proboszczom w okresach wzmożonej pracy duszpasterskiej. Warto wspomnieć, że mariańskie zgromadzenie jest pierwszą wspólnotą zakonną męską założoną na terenie Rzeczypospolitej, która przetrwała do naszych czasów (przed marianami był tylko jeden zakon – rycerska wspólnota Braci Dobrzyńskich). Jesteśmy zgromadzeniem, noszącym w swej nazwie tytuł Niepokalanego Poczęcia NMP, przyjętym przez bł. Założyciela na dwa wieki przed ogłoszeniem tej prawdy jako dogmatu (1854). Początki zgromadzenia terytorialnie związane są z Mazowszem. Tam, w roku 1673, powstał pierwszy klasztor w Puszczy Korabiewskiej (obecnie – Mariańskiej). Kilka lat później marianie zostali zaproszeni przez biskupa poznańskiego Stefana Wierzbowskiego do zakładanego przez niego miasta Nowej Jerozolimy (obecnie Góra Kalwaria k. Warszawy). Za życia Założyciela przybyła jeszcze trzecia fundacja – w Goźlinie (dziś Mariańskie Porzecze). W roku 1699 zakon otrzymał zatwierdzenie papieskie na Regułę Dziesięciu Cnót NMP. Przez przyjęcie tej reguły marianie w pewnym stopniu zostali uzależnieni od Zakonu Braci Mniejszych Reformatów. W początkowych latach swego istnienia zakon rozwijał się niezbyt dynamicznie. Powodem były surowe zasady życia jego członków. Założyciel stawiał kandydatom wysokie wymagania, a tych którzy już zdecydowali się na wstąpienie, starannie sprawdzał w zakresie zachowania obserwancji. Dodatkowo na powolny rozwój liczebny marianów wpływała sława już istniejących zakonów, które mogły szczycić się tradycją i wybitnymi osobistościami. Po śmierci Założyciela wspólnota mariańska przechodziła pewne próby, a nawet na kilka lat uległa rozproszeniu. W roku 1723 zakon otrzymał zatwierdzenie nowych konstytucji. Od tej pory sukcesywnie się rozwijał. Szczególne zasługi dla umocnienia i rozszerzenia mariańskiej wspólnoty położył Czcigodny Sługa Boży o. Kazimierz od św. Józefa Wyszyński (1700–1755). Za jego rządów przybyły marianom kolejne placówki w Rzeczypospolitej i w Portugalii. W drugiej połowie XVIII w. zakon wzrósł liczebnie; założono także klasztor w Rzymie. Marianie rekrutowali się wówczas z różnych narodowości, zwłaszcza Polaków, Litwinów, Rusinów, Czechów i Portugalczyków. Marianie okazali, że są zdolni w przystosowaniu się do nowych warunków społecznych końca XVIII wieku. Uniezależnili się od dotychczasowej opieki ojców reformatów, przy klasztorach podejmowali prowadzenie parafii, prowadzili misje ludowe i zakładali szkoły parafialne. Sprawę nauczania traktowali jako jeden ze swych głównych celów. Szczególną rolę w zdynamizowaniu apostolatu wspólnoty odegrał jeden z najwybitniejszych generałów – o. Rajmund Nowicki (1735–1801). Piękny rozwój zakonu został zahamowany przez trzeci rozbiór Polski. Protestanckie Prusy utrudniały wstępowanie kandydatom do klasztorów, zmierzając wyraźnie do likwidacji życia zakonnego. W tym czasie upadła także większość szkół parafialnych prowadzonych przez marianów. Nastąpił także proces likwidacji klasztorów. Pierwszy klasztor mariański został już zlikwidowany przez Napoleona w Rzymie; marianie, jak wszyscy cudzoziemcy zostali wydaleni w roku 1798. Podobny los spotkał w 1834 r. wszystkie klasztory w Portugalii. Również rząd carski zmierzał do zniszczenia zakonów. Pierwszym etapem było zniesienie czterech klasztorów po powstaniu listopadowym. Przed rokiem 1864 zakon posiadał już tylko 55 członków w 7 klasztorach na terenie Królestwa Polskiego; wszystkie zatem klasztory podlegały rozporządzeniom carskim. Po roku 1864 pozostał tylko jeden klasztor – w Mariampolu na Litwie; wszystkie inne zostały zlikwidowane bądź za czynny udział zakonników w powstaniu styczniowym, bądź dlatego, że – według zaborców – były liczebnie za małe. Niektórych zakonników zesłano na Sybir (jeden z nich, o. Krzysztof Szwernicki (1814– 1894), w dalekim syberyjskim Irkucku zbudował kościół, założył szkołę i przez blisko pół wieku był prawdziwym ojcem dla współwygnańców), kilku pozostawiono przy dawnych placówkach dla posługi w parafiach, kleryków przeniesiono do seminariów diecezjalnych, nowicjuszy rozesłano do domów i zabroniono przyjmowania nowych kandydatów. Pozostałych zakonników zgromadzono w jedynym pozostawionym klasztorze na wymarcie (Mariampol). Wielu z nich opuściło następnie miejsce zesłania i przeszło do pracy duszpasterskiej jako księża diecezjalni. W 1908 r. w klasztorze mariampolskim pozostał przy życiu tylko jeden marianin – sam ojciec generał Wincenty Sękowski (1840–1911). Klasztor ten zaś został formalnie zamknięty w 1904 r. Na tragedię zakonu marianów patrzył jednak od najmłodszych lat ks. Jerzy Matulaitis–Matulewicz (1871–1927), profesor i wicerektor Akademii Duchownej w Petersburgu, późniejszy biskup wileński, ochrzczony i wychowany w mariańskiej parafii w Mariampolu. Wraz ze swym przyjacielem ks. prof. Franciszkiem Buczysem podjął on próbę wstąpienia do marianów i wznowienia klasztoru w Mariampolu. Gdy te usiłowania nie dały pozytywnego wyniku, po uzyskaniu zgody Stolicy Apostolskiej, zdecydowali się wstąpić do zgromadzenia i wieść życie zakonne w ukryciu. Dnia 29 sierpnia 1909 r. ks. Matulewicz na ręce bp. Kazimierza Ruszkiewicza, w obecności o. generała Sękowskiego, złożył w Warszawie śluby zakonne (zwolniony od obowiązku odbywania nowicjatu), a ks. Buczys został przyjęty do nowicjatu. Dzień ten rozpoczął nową kartę w dziejach mariańskiego zgromadzenia. Odrodzenie zgromadzenia, które dokonało się za przyczyną bł. o. Jerzego Matulewicza, było też złączone z reformą. Śluby uroczyste zostały zastąpione prostymi, obowiązujące do tej pory marianów oficjum za zmarłych zostało zmienione na inne praktyki pobożne w intencji dusz czyśćcowych. W celu prowadzenia życia ukrytego zrezygnowano z noszenia białego habitu, a całokształt życia normowały odtąd odnowione konstytucje. „Na audiencji 15 września 1910 roku Jego Świątobliwość Papież Pius X raczył najmiłościwiej udzielić swego potwierdzenia w ten sposób zreformowanemu Zgromadzeniu i Jego Konstytucjom”. Nowe Konstytucje posiadały dwie charakterystyczne cechy: były możliwe do realizowania w ukryciu (zakonnicy bowiem zaprzestali nosić jakiekolwiek oznaki zewnętrzne swego powołania; księża włożtli zwykłe sutanny, a bracia zakonni – strój świecki), apostolstwo zaś przystosowały do nowych potrzeb Kościoła, nakazując nabywanie i szerzenie wiedzy wszelkimi sposobami, pracę wychowawczą, kierowanie organizacjami, zrównanie księży i braci w prawach i obowiązkach, oraz powierzenie tym ostatnim prac apostolskich. Gdy w roku 1911 umarł o. generał Sękowski, zgromadzenie liczyło trzech nowych członków i miało zabezpieczony byt prawny. Opatrzność Boża, od zawsze czczona w mariańskiej wspólnocie, raz jeszcze okazała dowód swej szczególnej nad nią opieki. O. Matulewicz, noszący w tradycji mariańskiej tytuł Odnowiciela, otworzył nowicjat najpierw w Petersburgu, a następnie we Fryburgu (Szwajcaria), gdzie przy miejscowym 21 uniwersytecie kształtował nowe powołania mariańskie. Pierwszymi członkami odnowionego zgromadzenia byli najczęściej kapłani diecezjalni z Litwy i z Polski, których pociągnęła osobowość i idee o. Matulewicza i którzy pragnęli aktywniej włączyć się w dzieła apostolskie Kościoła. Wkrótce też zgromadzenie osiedliło się w Ameryce Północnej, a gdy po upadku caratu, natychmiast powstały domy zakonne i nowicjaty w Polsce (Warszawa – 1915) i na Litwie (Mariampol – 1918). Z inicjatywy o. Matulewicza założono także dom do pracy wśród Białorusinów na ówczesnych Kresach wschodnich (miasteczko Druja na Wileńszczyźnie), klasztor w Welonach na Łotwie – jedyny wówczas ośrodek życia zakonnego męskiego w tym kraju oraz dom generalny z międzynarodowym kolegium dla mariańskich studentów w Rzymie. Gdy w 1927 r. umarł Ojciec Odnowiciel, zgromadzenie liczyło 319 członków w 13 domach. W okresie międzywojennym wśród form mariańskiego apostolatu na uwagę zasługiwała przede wszystkim bogata praca edukacyjno–wychowawcza: prowadzenie licznych – jak na możliwości personalne marianów – szkół i zakładów wychowawczych w Polsce i za granicą. Na życzenie Stolicy Apostolskiej marianie podjęli się także pracy w obrządku bizantyjsko–słowiańskim wśród Rosjan w Mandżurii (obecnie Chiny). Misja ta została rozpędzona przez władze sowieckie, a większość tamtejszych marianów wywieziona do łagrów. Dynamiczny wzrost liczby i apostolskich dzieł zgromadzenia został mocno zahamowany w czasie II wojny światowej, a potem – w okresie komunizmu. Kilkudziesięciu marianów życiem i cierpieniem przypłaciło swoją apostolską posługę na rzecz Kościoła. Po wojnie zgromadzenie rozpowszechniło się w wielu krajach na wszystkich kontynentach. Dwie prowincje amerykańskie zgromadzenia wysyłały swych członków do różnych krajów, by tam podjęli duszpasterstwo emigracyjne. I tak zarówno polscy, jak litewscy marianie zorganizowali opiekę duszpasterską dla swych rodaków w Wielkiej Brytanii (marianie Białorusini objęli też patronat nad Białoruską Misją Katolicką w Anglii). Polacy osiedli też na nowo w Portugalii, a Litwini dotarli do Argentyny. Zgromadzenie założyło też nowe placówki w Australii (do opieki nad emigracją litewską i rosyjską wschodniego obrządku) oraz w Brazylii. W latach 1969/1970 specjalna kapituła generalna zreformowała dotychczasowe Konstytucje, przystosowując je – w duchu odnowy nakreślonej przez Sobór Watykański II – do obecnych czasów. Ostatnie lata zaowocowały w zgromadzeniu założeniem nowych placówek w Niemczech i na Alasce oraz misji w Afryce (Rwanda i Kamerun). W czerwcu 2008 roku pierwsza ekipa marianów wyjechała do pracy na Filipinach. Po upadku systemu komunistycznego w Europie środkowo– wschodniej marianie objęli kilka placówek w Czechach i Słowacji oraz w Kazachstanie. Mogli też odnowić swe zakonne struktury na Białorusi, Ukrainie, Litwie i Łotwie. Trzeba w tym miejscu wspomnieć, iż praca marianów na Wschodzie, tak mocno wpisana w charakter zgromadzenia, trwała nieprzerwanie nawet za czasów głębokiego komunizmu (często potajemnie). Patronują jej dziś nasi mariańscy męczennicy z Rosicy – błogosławieni Antoni Leszczewicz i Jerzy Kaszyra (†1943). W chwili obecnej trwają procesy informacyjne innych mariańskich kandydatów na ołtarze, którzy zginęli śmiercią męczeńską, księży: Eugeniusza Kuleszy (Polaka), Andrzeja Cikoty i Fabiana Abrantowicza (Białorusinów, misjonarzy wschodniego obrządku z Harbina w Mandżurii) i Jana Mendriksa (Łotysza). Dziś marianie w liczbie niespełna 500 księży, braci i tzw. mężów stowarzyszonych posługują w 18 krajach świata pełniąc tam rozmaite posługi: od pracy parafialnej po misyjną, od posługi w sanktuariach po duszpasterstwa specjalistyczne, od prowadzenia szkół po pracę naukową na wyższych uczelniach. Starają się służyć zgodnie z – tak bardzo maryjnym w swej wymowie – hasłem „Pro Christo et Ecclesia” (Za Chrystusa i Kościół). Nieocenionym wsparciem służą marianom tysiące ludzi świeckich, należący do Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich. Swoją modlitwą, ofiarą, a nierzadko także pracą świadczą o tym, iż charyzmaty, jakimi Duch Święty obdarzył błogosławionych Ojców Założyciela i Odnowiciela mariańskiej wspólnoty, są wciąż aktualne, a ich realizacja – także przez osoby świeckie – może przynosić ogromne dobro Kościołowi i światu. 22 Fenomen św. Faustyny Z Ewą Czaczkowską rozmawia Alina Petrowa – Wasilewicz Mamy już kilka biografii św. Faustyny. Co nowego można o niej jeszcze powiedzieć? W odrębnej części opisuje Pani rozwój kultu Bożego Miłosierdzia, trudną drogę Faustyny na ołtarze oraz rolę, jaką odegrał Jan Paweł II. Wbrew pozorom temat nie jest zamknięty. Nawet kilkadziesiąt lat po śmierci, gdy zmarli już niemal wszyscy, którzy znali siostrę Faustynę, można ustalić nieznane fakty z jej życia. Zostały przecież dokumenty, listy, wspomnienia. Myślę, że każda analiza Dzienniczka może jeszcze przynieść coś nowego, a niezwykle ciekawa historia rozwoju kultu miłosierdzia wciąż się toczy. Myślę, że jest to pierwszy tak pełny opis rozwoju kultu Miłosierdzia Bożego. Zaczął się on szerzyć spontanicznie z chwilą wybuchu drugiej wojny światowej. I pomimo zakazu, jaki w 1958 roku ogłosiła Stolica Apostolska, kult ten nie zamarł. Nowy mocny impuls do jego rozwoju dał Jan Paweł II, który jako biskup krakowski zaczynał proces beatyfikacyjny s. Faustyny, a zakończył go, a potem ją kanonizował jako papież. To jedyna taka sytuacja w dziejach Kościoła. Ciekawe, że Karol Wojtyła zgłębiał tajemnicę Bożego Miłosierdzia niezależnie od s. Faustyny – jeszcze zanim przeczytał Dzienniczek, ogłosił encyklikę Dives in misericordia. Ten święty tandem łączyło pokrewieństwo duchowe. Jakie fakty udało się Pani ustalić? Na mapie jej wędrówki dodałam nowe miejsce: ul. Chmielna 30 w Warszawie. Jestem pewna, że w tym budynku zamieszkała Helena Kowalska, gdy w 1924 roku na polecenie Pana Jezusa przyjechała z Łodzi do Warszawy, żeby wstąpić do zakonu. Zaczęła wówczas pracę u rodziny Lipszyców i szukała klasztoru, który by ją przyjął. Skorygowałam zapis przebiegu pierwszych godzin pobytu Heleny w Warszawie, a także dzienną datę jej modlitwy na Jasnej Górze w 1933 roku. Oddałam jedyne zdjęcie s. Faustyny przed wstąpieniem do zakonu do kryminologa. Budziło ono wątpliwości, gdyż zdjęcia z lat zakonnych były retuszowane, a choroba pod koniec życia bardzo zmieniła jej wygląd. Miałam wątpliwości, czy osoba na zdjęciu to rzeczywiście ona. Ekspertyza potwierdziła, że tak. A zatem wiemy, jak wyglądała jako 18–, 19–latka. Malarze i hagiografowie trochę ją „ulizali”. Helena była pełną temperamentu, wesołą osobą, którą choroba i życie w zakonie „utemperowały”, ale do końca życia miała mocną osobowość. Są też mało znane świadectwa sióstr... Tak, część nie była wcześniej drukowana. Wspomnień zachowało się wiele, gdyż tuż po wojnie siostry ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia zaczęły przygotowywać materiały do procesu beatyfikacyjnego Faustyny. Ze wspomnień rodziny, zakonnic, spowiedników można ułożyć jej portret. Duże wrażenie robi na przykład świadectwo s. Samueli Wasilewskiej, z którą Faustyna modliła się w jednej z warszawskich cerkwi. Faustyna powiedziała jej, że Bóg jest wszędzie, a Kościoły kiedyś się zjednoczą. Na spełnienie tego proroctwa wciąż czekamy. Treść książki ułożona jest „stacjami” – według miejsc, w których przebywała, poczynając od rodzinnego Głogowca aż Jak wytłumaczyć fenomen kultu? Całkiem odmienni ludzie – Koreańczycy, Meksykanie, Francuzi, Węgrzy... – rozumieją ten język? po łagiewnicki klasztor, gdzie w 1938 roku zmarła. Dlaczego? Coraz więcej osób jeździ szlakiem św. Faustyny. Ja również, jeszcze zanim zajęłam się pracą nad książką, odwiedzałam te miejsca. Pomyślałam, że taki układ książki pomoże lepiej poznać to, co wydarzyło się w danym miejscu w życiu Faustyny, jakie miała tam objawienia, jak opisała je w Dzienniczku. Nie pozostawiam tego w próżni – ale pokazuję na szerszym tle społecznym i historycznym. Równocześnie opisuje Pani drogę dojrzałości duchowej Faustyny – oczyszczenie, mistyczne zaręczyny i zaślubiny, całe jej ukryte życie. Faustyna wiedziała, że najważniejszym jej zadaniem jest przekazanie światu orędzia o Bożym Miłosierdziu, ale dla jej życia najistotniejsze było łączenie się w miłości z Bogiem. Ona osiągnęła szczyty życia mistycznego. Nie znała teorii mistyki ani tekstów mistyków, narzekała, że językiem zmysłów trudno jest opisać „zetknięcia duszy z Bogiem”, ale dzięki temu jej Dzienniczek jest niezwykłym, autentycznym świadectwem. Głód Bożego Miłosierdzia wiąże się chyba z ogromną falą zła i grzechu, która zalewa świat. XX wiek naznaczyły dwie straszliwe wojny, totalitaryzmy, dzieciobójstwo. Zło nie tylko nas otacza, wdziera się w nasze życie, ale bywa, że sami w nim uczestniczymy. Ludzie, którzy chcą z nim zerwać, zwracają się z ufnością do Bożego Miłosierdzia, prosząc o przebaczenie i szansę na nowe życie. A ci, którzy otrzymali miłosierdzie, oddają je innym... Które z proroctw Faustyny zrobiło na Pani największe wrażenie? „Świat już długo istnieć nie będzie” – powiedziała pod koniec życia. Zamarłam, gdy przeczytałam to pierwszy raz. Niedługo – co to znaczy? Trudno odgadnąć, bo czas w pojęciu św. Faustyny biegnie inaczej. Pisała na przykład, że w przyszłości nadejdzie moment, w którym kult Bożego Miłosierdzia będzie jakby „w zupełnym zniszczeniu”. Ten „moment”, czyli zakaz kultu, trwał... 20 lat. Format 165 x 235, s.400, oprawa twarda, cena 39,90 zł. Książka dostępna w księgarniach. Można ją też zamówić w księgarni internetowej Wydawnictwa Znak; www.znak.com.pl, telefonicznie: (12) 61 99 569 lub poprzez e-mail: [email protected] IE K S J Y R A W L A K IA L JUWENA '1,0Ð2'<&+ - .,( 6 : 2 ' < = 5 % ( = ,, 5 $ /: $ . : 2 1 0 2 A C P I 2-5 L :352*5$0,( 25$&-$ ' $ $ 7: /, ' 2 0 $ 7, 0, 6 'Ù < 5 ,/8 $ <0 $: &+ (8 6327.$1,$=&,(. 'Ù0, &,(.$:<0,/8 ..$0,î6., 6327.<$0$1/(2,$5(= **$(52&.(56%(7+(/720( .21&(57 $0,î6., (/720(.. + (7 % 6 (5 &. 2 5 ( *$ (* 5 2 .21&(57<0$/( 0 ( 0 2 ' 0 < = 6 $ .2×&,£Ð1 '=,:,6= '67$1,6Ð$: .$5 3$7521$7+21252:<.6 ORGANIZATORZY: SANKTUARIUM W KALWARII ZEBRZYDOWSKIEJ &ZE/^<F^< DBK/KKt KDM2012.PL JUWENALIAKALWARYJSKIE.PL w każdym przedszkolu i szkole Miesiêcznik, który wspiera formacjê nauczyciela i dostarcza materia³y (konspekty, scenariusze teatralne) do pracy z dzieæmi. Zapraszamy do prenumeraty!