RANCHO BENA - Spółdzielnia Mieszkaniowa Bródno

RANCHO BENA - Spółdzielnia Mieszkaniowa Bródno

CZYTA NAS STUTYSIÊCZNE BRÓDNO JU¯ 10 LAT
MIESIÊCZNIK
G A Z E TA
SPÓ£DZIELCZA
(ROK ZA£O¯ENIA1995)
RANCHO BENA
Zaprasza do CZARCIEJ GROTY i ANIELSKIEGO RAJU
na: domowe obiady, wesela, bankiety, chrzciny, komunie,
pobyty weekendowe.
Na terenie: plac zabaw dla dzieci, parking, ognisko, mini-zoo
ISSN 1425-7645 v BEZP£ATNA v NR 6(115) v CZERWIEC 2005 v ROK X
TYLKO 10 KM OD BRÓDNA !!!
Stanis³awów 1, gm. Nieporêt
TAK-BUD
DOMOFONY - WIDEOFONY
AUTOMATYKA BRAM „NICE”
SERWIS
l
SPRZEDA¯
l
OKNA PCV
ALU DREWNO
INSTALACJE
Warszawa, ul. Œw. Wincentego 85 l tel. 674 56 17 l 0-601 803 380 l 0-603 935 469
tel. (0-22) 793 33 89, 0-604 202 669
ul. Wysockiego 26, paw. 3, 03-388 Warszawa
OKNA P.C.V. do 30% RABAT
v ROLETY v ¯ALUZJE v
v VERTICALE v
v PARAPETY v
tel. 675 05 03, 0-501 108 297
STOMATOLOGIA
SM „BRÓDNO”
posiada do sprzeda¿y
ul. Syrokomli 10
LOKAL U¯YTKOWY o powierzchni 113
tel. 811 65 16
H KOMPLEKSOWE LECZENIE H
H PROTETYKA H IMPLANTY H
m2
z mo¿liwoœci¹ podzia³u na 2 lokale,
usytuowany na parterze w nowej inwestycji
przy ul. Turmonckiej 22.
Cena za m 2 – 3.600 z³ netto.
Informacji udziela dz. TE w biurze Zarz¹du spó³dzielni, ul. Krasnobrodzka 11 pok. 21
Tel.: 811 03 85 w. 127 lub 675 20 53
Z
arz¹d SM „Bródno” sk³ada serdeczne podziêkowania spon sorom festynu w parku bródnowskim :
FESTYN ` FESTYN ` FESTYN
H
APTEKA PRYWATNA
mgr farm. Wojciech Bogusz
ul. Rembieliñska 15
ä leki gotowe: krajowe i zagraniczne
ä parafarmaceutyki
ä realizowanie zamówieñ zbiorowych
ä leki onkologiczne
poniedzia³ek-pi¹tek
pierwsza i ostatnia
sobota miesi¹ca
METRONIE POLSKA
z Taborowej
Panu Andrzejowi PI¥TKOWI
z Agencji Ochrony
przy Krasnobrodzkiej
n
n
n
n
Spó³ce WM
z £ojewskiej
830 -13 00
Stomatologia zachowawcza
Protetyka
Aparaty sta³e
Leczenie w narkozie
PROMOCJA • Korony porcelanowe
Panu Markowi TYMIÑSKIEMU
z ZIELONEJ BUDKI
Zapraszamy:
Pani Ewie TOMCZYÑSKIEJ
z firmy AVON
doros³ych i dzieci
pon.-pt.: 800-2000
sobota: 800-1300
IX Inspektoratorowi PZU S.A.
z Odrow¹¿a
Harcerski wk³ad pracy w organizacjê festynu, tak¿e w wzbogacenie
jego programu by³ przez wszystkich
mieszkañców podziwiany i nagradzany s³owami uznania.
–
830 -19 00
Gabinet
Stomatologiczny
Firmie VEGA-POL SC
z Kondratowicza
Szczególne podziêkowania
sk³adamy harcerzom
na rêce
Bartosza KOWALEWSKIEGO
– komendanta Szczepu 232 WDH
i Gromad Zuchowych REZERWAT
z GIMNAZJUM przy Krasiczyñskiej
i ze szko³y przy Balkonowej.
–
tel. 614-18 88
TUBEROZIE – kwiaciarni i perfumerii
z ulicy Kondratowicza
Pani Sylwii WÊDO£OWSKIEJ
z Z¥BEK
RTG H
Warszawa
ul. Szwedzka 37
tel. 818 07 91
„MULTIDENT”
FESTYN ` FESTYN ` FESTYN
Goœcie festynu: Alicja MAJEWSKA i W³odzimierz KORCZ.
WIÊCEJ FOTO – STRONA 5
(Fot. Lidia WITKE)
ZEBRANIE PRZEDSTAWICIELI
25 czerwiec (sobota). Godz. 900
LIRA. £ojewska
(Patrz str. 2)
(ZOZ)
PRZYCHODNIA STOMATOLOGICZNA
BRÓDNO, ul. Bazyliañska 1
811 56 29 • 675 89 95
czynna: 900-1900, sobota 900-1300
H STOMATOLOGIA DOROS£YCH I DZIECI
H STOMATOLOGIA ESTETYCZNA
pe³en zakres us³ug
H PROTETYKA
H CHIRURGIA
H ORTODONCJA
H RTG
protezy bezklamrowe
S£ONECZNYCH
WAKACJI
¯yczy redakcja
SM BRÓDNO
¦ SM
30 maj 2005 r.
D
OBRADY RADY
NADZORCZEJ
P
racami Rady Nadzorczej kierowa³
Andrzej L. STRZA£KOWSKI – przewodnicz¹cy Rady Nadzorczej.
1
Rada Nadzorcza przyjê³a sprawozdanie finansowe Zarz¹du SM „Bródno” za 2004 r. Bilans zamyka siê
po stronie aktywów i pasywów kwot¹
29.663.155,31 z³. Rachunek zysków
i strat wykaza³: wynik dodatni w kwocie 155.944,90 z³ i zosta³ rozliczony
zgodnie z art. 208 § 4 prawa spó³dzielczego jako miêdzyokresowe rozliczenie kosztów dzia³alnoœci statutowej.
Rachunek przep³ywów pieniê¿nych wykazuje stan œrodków na 31.12.2004 r.
w kwocie 25.298.512,82 z³. Zestawienie zmian w kapitale (funduszu) w³asnym wykaza³o zwiêkszenie o kwotê
1.762.023,49 z³.
Rada Nadzorcza przyjê³a sprawozdanie SM „Bródno” za 2004 r. Bilans zamyka siê po stronie aktywów i
pasywów kwot¹ 647.760.515,71 z³.
Rachunek zysków i strat wykaza³ wynik ujemny w kwocie 25.680,53 z³ i
zosta³ rozliczony zgodnie z art. 208 § 4
prawa spó³dzielczego jako miêdzyokresowe rozliczenie kosztów dzia³alnoœci statutowej. Rachunek przep³ywów pieniê¿nych wykazuje stan œrodków na 31.12.2004 r. w kwocie
33.859.462,02 z³. Zestawienie zmian
w kapitale (funduszu) w³asnym wykaza³o zmniejszenie o kwotê
12.233.858,24 z³. Niniejsze sprawozdania RN przyjê³a na podstawie opinii
i raportów bieg³ych rewidentów.
Rada Nadzorcza uchwali³a nowy
regulamin przyjmowania w poczet
cz³onków SM „B”. Tym samym trac¹
moc: uchwa³a RN z 28.02.2000 r.,
uchwa³a z 24.07.2004 r. i uchaw³a z
2.10.2000 r. Nowy regulamin wszed³
w ¿ycie 1.06.2005 r.
Rada Nadzorcza uchwali³a nowy
regulamin o zamianach i rozkwaterowaniach, integraln¹ czêœci¹ tego regulaminu s¹ wzory odpowiednich druków (wniosków) o zamianê mieszkania i rozkwaterowanie. Nowy regulamin wszed³ w ¿ycie 1 czerwca 2005 r.
Wnioski o zamianê mieszkania i rozkwaterowanie – wg. tego regulaminu
– sk³adane s¹ do Zarz¹du spó³dzielni.
M.in. we wniosku musi siê znaleŸæ
informacja administracji osiedla o stanie op³at za lokal. Wnioski o zamianê
mieszkania jak o rozkwaterowania s¹
(bêd¹) ewidencjonowane w rejestrze
2
3
4
DY¯URY CZ£ONKÓW
RADY NADZORCZEJ
16.06. – Czes³aw
LEWANDOWSKI
Miros³aw MAJKOWSKI
23.06. – Barbara MUSZYÑSKA
Barbara NOWAK
30.06. – Henryk NOWAK
Miros³aw ODZIEMCZYK
DY¯URY: ul. Krasnobrodzka 11
Biuro Zarz¹du SM „Bródno”
Pocz¹tek dy¿urów – godz. 17 00
2
BRÓDNO
¦ SM
BRÓDNO
ZAWIADOMIENIE ZARZ¥DU SM „BRÓDNO”
¦ SM
zia³aj¹c na podstawie § 95 ust. 1 Statutu Spó³dzielni Zarz¹d SM „Bródno”
w Warszawie, ul. Krasnobrodzka 11 zwo³uje Zebranie Przedstawicieli Cz³onków SM „Bródno” na dzieñ 25 czerwca 2005 r. o godz. 900 w SDK „Lira” przy
ul. £ojewskiej 3 z nastêpuj¹cym porz¹dkiem obrad:
1. Otwarcie obrad i wybór Prezydium.
2. Przjêcie porz¹dku obrad.
3. Wybory Komisji Skrutacyjnej, Wyborczej i Wnioskowej.
4. Rozpatrzenie sprawozdania Rady Nadzorczej z dzia³alnoœci w 2004 r.
– podjêcie uchwa³y.
5. Rozpatrzenie sprawozdania Zarz¹du z dzia³alnoœci Spó³dzielni w 2004 r .
– podjêcie uchwa³ w sprawach:
a) przyjecia sprawozdania Zarz¹du z dzia³alnoœci spó³dzielni w 2004 r.;
b) zatwierdzenia sprawozdania finansowego SM „Bródno” na dzieñ
31.12.2004 r.;
c) przyjêcia sprawozdania z realizacji wniosków przyjêtych przez Zebranie Przedstawicieli w dniu 28.06.2004 r.;
d) udzielenia absolutorium cz³onkom Zarz¹du za 2004 r .
6. Rozpatrzenie odwo³añ od uchwa³ Rady Nadzorczej w sprawie wykluczenia
cz³onków ze Spó³dzielni.
7. Podjêcie uchwa³y w sprawie kontynuacji programu termomodernizacji
i remontów w SM „Bródno”.
8. Podjêcie uchwa³y w sprawie zbycia praw do nieruchomoœci przy ul. Kowalczyka 1.
9. Podjêcie uchwa³y w sprawie wyst¹pienia do Prezydenta m . st. Warszawy
o realizacjê przez Urz¹d Dzielnicy Targówek przepisów ustawy o ochronie
praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego.
10. Podjêcie uchwa³y w sprawie przekazania nieruchomoœci gruntowej
stanowi¹cej dzia³kê ewidencyjn¹ nr 10 w obrêbie 4-08-06 o powierzchni
970 m2 na rzecz m.st. Warszawy.
11. Uchwalenie regulaminu Zebrania Przedstawicieli Cz³onków SM „Bródno”.
12. Uchwalenie regulaminu Zebrañ Grup Cz³onkowskich.
13. Uchwalenie regulaminu Rady Nadzorczej.
14. Uchwalenie regulaminu Rady Osiedla.
15. Uchwalenie regulaminu Komitetu Kolonii.
16. Uchwalenie regulaminu organizacyjnego Spó³dzielni.
17. Uchwalenie zasad i kryteriów podzia³u SM „Bródno”.
18. Wybory uzupe³niaj¹ce do Rady Nadzorczej.
19. Rozpatrzenie, w trybie § 119 ust. 4 Statutu Spó³dzielni, wniosków przyjêtych
przez Zebrania Grup Cz³onkowskich.
20. Podjêcie uchwa³y w sprawie wyboru Komisji Statutowej i okreœlenia jej
zakresu dzia³ania.
21. Przyjêcie wniosków Komisji Wnioskowej.
22. Zamkniêcie obrad.
L
W przypadku niewyczerpania porz¹dku obrad Zebranie kontynuowane bêdzie
w dniu 27.06.2005 r. o godz. 1800.
spó³dzielni w kolejnoœci zgodnie z dat¹
ich z³o¿enia.
Rada Nadzorcza uchwali³a regulamin przeprowadzania przetargów na
ustanowienie tytu³u prawnego do lokalu
mieszkalnego i przyjêcia w poczet
cz³onków SM „Bródno”. W tym regulaminie mówi siê, ¿e przetargowi podlegaj¹ mieszkania wolne w sensie fizycznym i prawnym, a celem przetargu jest
uzyskanie jak najwy¿szej ceny rynkowej mieszkania. O zg³oszeniu mieszkania do przetargu decyduje Zarz¹d spó³dzielni i Zarz¹d powo³uje komisjê przetargow¹ sk³adaj¹c¹ siê z cz³onka Zarz¹du lub kierownika dzia³u, pracownika merytorycznego wytypowanego
przez Zarz¹d oraz dwóch przedstawicieli Rady Nadzorczej. Regulamin ten
wszed³ w ¿ycie 1 czerwca br.
Rada Nadzorcza zajmowa³a siê równie¿ sprawami cz³onkowsko-mieszkaniowymi, wys³uch³a informacji o sprawach s¹dowych prowadzonych przez
Kancelariê Prawn¹ mec. K. Urjasza oraz
wys³ucha³a informacji o bie¿¹cej dzia³alnoœci Zarz¹du. Rada Nadzorcza przyjêta protokó³ ze swego posiedzenia w
dn. 25.04.2005 r.
5
6
OŒRODEK SZKOLENIA
KIEROWCÓW
ul. £abiszyñska 20 à 811 91 19
„CROSS”
Klub „Arkona”
ul. Nagodziców 3
811 15 43, 0-606 809 152
Czynny à 800-2000
Codziennie oprócz niedziel
Organizuje kursy kat. B
Op³ata ratalna
cena 850 z³
MECHANIKA POJAZDOWA „S & K”
Baza MPO, ul. Kopijników 13
Zaprasza w godz. 8 00-1600
tel. 814 33 43,
0-501 091 445
NAPRAWY
126p P FSO P POLONEZ P FIAT P ZACHODNIE
www.sandk.prv.pl
Wydawca: SM „Bródno”. Redaktor naczelny: Jerzy Kochañski.
Adres redakcji: 03-214 Warszawa, ul. Krasnobrodzka 11, pokój 15.
www.smbrodno.pl
e-mail: [email protected]
MATERIA£ÓW NIE ZAMÓWIONYCH REDAKCJA NIE ZWRACA; REDAKCJA ZASTRZEGA SOBIE PRAWO
DO SKRÓTÓW, ADIUSTACJI I ZMIAN TYTU£ÓW. ZA TREŒÆ REKLAM REDAKCJA NIE ODPOWIADA.
BRÓDNO
LIST DO REDAKCJI
stêpuj¹cy komitet kolonii nr 8
U
wyra¿a uznanie oraz sk³ada
podziêkowanie wszystkim uczestni-
kom zebrania grupy cz³onkowskiej
obraduj¹cej 9 maja za zdecydowane przeciwstawienie siê grupce
osób z Korczakówki próbuj¹cej zak³óciæ porz¹dek obrad. Grupka ta
nie szczêdz¹c swojego czasu nawiedza³a zebrania grup cz³onkowskich os. Kondroatowicza, nawet
podburza³a mieszkañców, a tak¿e
oskar¿a³a tych, którzy mieli inne
zdanie co do planów zachowania
integralnoœci wszystkich czterech
osiedli. Tak zdecydowana postawa
cz³onków grupy nr 8 zas³uguje na
publiczne s³owa podziêkowania
równie¿ i dlatego, ¿e stanê³a w
obronie wybranych przez siebie
swoich przedstawicieli. Uwa¿am,
¿e to przywraca wiarê, i¿ w naszej
spó³dzieli mieszkaj¹ ludzie rozs¹dni i porz¹dni, dla których warto
pracowaæ, i na których zawsze
mo¿na liczyæ. Za tak¹ postawê
dziêkujê moim wyborcom.
Tadeusz SZCZEPANSKI
Przewodnicz¹cy Komitetu Kolonii nr 8
LIST DO REDAKCJI
ani P. M. (imiê i nazwisko nieP
czytelne) z ul. £abiszyñskiej
przys³a³a do redakcji list z proœb¹ o
interwencjê w Urzêdzie Dzielnicy
w sprawie nale¿ytej ochrony drzew
na Bródnie. Równoczeœnie podaje
przyk³ad z rogu ulic Kondratowicza i £abiszyñskiej (tu¿ ko³o poczty
i banku Milenium). Pisze m.in., ¿e
ros³y tam dwa œwierki i inne drzewa. Od 2003 r. pojawi³ siê tam stragan, a w³aœciciel nie reaguje na
uwagi mieszkañców, ¿e dewastuje
zieleñ i niszczy drzewa. Nasza Czytelniczka pisze – cytujemy: Obecnie œwierk usech³ i równie¿ drzewa
liœciase. Ziemia pod tymi drzewami
jest tak udeptana, ¿e nawet gdy pada deszcz to nie wsi¹ka w to klepisko. Na moj¹ interwencjê pisemn¹
do urzêdu otrzyma³am odpowiedŸ,
¿e ten obywatel ma pozwolenie na
handel w tym w³aœnie miejscu. Nie
mogê pogodziæ siê z tym, ¿e nasz
urz¹d wydaje tak dziwne pozwolenia. Nie wiem do kogo nale¿y ten
teren, ale my tu mieszkamy. Proszê
o interwencjê w tej sprawie.
OD REDAKCJI
S
zanowna Pani. Doœwiadczenie
z urzêdami poucza, ¿e pojedyñcze interewncje nie s¹ zazwyczaj
skuteczne, a urzêdnicy podejmuj¹
decyzje na podstawie papierów. Nasza rada: prosimy t¹ swoj¹ trosk¹
zainteresowaæ komitet kolonii, a
gdy jego interwencja nie odniesie
skutku – równie¿ Radê Osiedla.
Wierzymy, ¿e zarówno komitet kolonii jak i Rada Osiedla pozytywnie
rozwi¹¿¹ ten problem. Z powa¿aniem – i dziêkujemy za list.
T E L .675-20-68
FAX. 8 1 1 - 9 8 - 7 7
SM BRÓDNO
– Wyroki s¹dów o eksmisjach zapadaj¹, eksmitowaæ na przys³owiowy bruk zabrania prawo, a mieszkañ socjalnych ¿aden samorz¹d lokalny w Polsce nie buduje. W Warszawie – równie¿, na Targówku –
równie¿. Co Pan o tej sytuacj s¹dzi?
– Spó³dzielnia musi przestrzegaæ
prawa. To po pierwsze. Poniewa¿
nie wolno eksmitowaæ na ów bruk,
a wyroków eksmisyjnych przybywa,
przeto zmuszeni jesteœmy do szukania najkorzystniejszych dla spó³-
SOCJALNE
WSPÓLNIE
Pilne!
Rozmowa
z Krzysztofem
SZCZUROWSKIM
– prezesem Zarz¹du
dzielni rozwi¹zañ. Spó³dzielnia, a
myœlê o jej samorz¹dowych w³adzach, musi dbaæ o interesy ogó³u
cz³onków. Nie mo¿emy dopuszczaæ
do wzrostu zad³u¿eñ. D³u¿nicy bowiem mieszkaj¹ za pieni¹dze swoich s¹siadów, a taka sytuacja jest
równie¿ nie do przyjêcia z punktu
widzenia etycznego. Tu chcia³bym
siê powo³aæ na istotne fakty. W roku
2004 skierowaliœmy do urzêdu dzielnicowego – jak stanowi prawo –
4 wyroki zas¹dzaj¹ce prawo do lokalu socjalnego i 13 wyroków do komorników, razem w urzêdzie dzielnicowym le¿y ju¿ 58 wyroków nakazuj¹cych przydzia³ lokalu socjalnego i 19 u komorników. Tymczasem w 2004 r. urz¹d dzielnicowy
przekaza³ zaledwie 1 – s³ownie: jeden – lokal socjalny.
¦ SM
¦ SM
3
BRÓDNO
– Za ustanowienie takiego prawa
mo¿na i trzeba – nawet ostro – krytykowaæ rz¹d i parlament, bo ten
jak¿e trudny spo³eczenie problem
zrzuci³ faktycznie na spó³dzielnie.
– Niestety. Na spó³dzielnie, czyli
faktycznie na spó³dzielców. Ludzie nie
p³ac¹ czynszów, zad³u¿aj¹ siê, s¹dy
wydaj¹ wyroki eksmisyjne, co koñczy
siê tym, ¿e spó³dzielnie nie maj¹ nale¿nych im pieniêdzy, ale maj¹ papiery. Wobec takiej sytuacji, po wielostronnnych i d³ugich dyskusjach w
radach osiedlowych i w Radzie Nadzorczej, Zarz¹d maj¹c takie upowa¿nienie wyst¹pi³ do Rady Dzielnicy Targówka z propozycj¹ wspó³finansowania budowy mieszkañ socjalnych.
Nasza koncepcja, któr¹ skierowaliœmy
pismem do Macieja Œwiderskiego –
przewodnicz¹cego Rady Dzielnicy
jeszcze w ubieg³ym roku – jest logiczna i finansowo uzasadniona. Wspólnie
z dzielnic¹ budujemy mieszkania socjalne dla eksmitowanych, eksmitowani zwalniaj¹ mieszkania spó³dzielcze, a my te mieszkania wystawiamy na wolnym rynku. Realnie nasze koszty by³yby zerowe, a mieszkania
zad³u¿one objêliby ludzie wyp³acalni.
– Ma pan jak¹œ odpowiedŸ ze strony
Rady Dzielnicy?
– 21 kwietnia uczestniczy³em w zebraniu zespo³u d/s budowy mieszkañ
socjalnych wy³onionego przez Radê
Dzielnicy. Zespo³owi przewodniczy
radny Andrzej Gapys. Z tego spotkania
zosta³ sporz¹dzony dokument podpisany przez Macieja Œwiderskiego –
przewodnicz¹cego Rady oraz radnego Andrzeja Gapysa i przeze mnie.
Dokument ten opisuje pozytywnie
nasz¹ propozycjê, a tak¿e zapowiada
przygotowanie sesji Rady Dzielnicy na
ten temat. Dodatkowo Komisja Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej
Rady Dzielnicy ma rozwa¿yæ przejêcie przez dzielnicê budynku przy Kowalczyka 1 w zamian za realizacjê
wyroków eksmisyjnych z³o¿onych
przez spó³dzielniê w Urzêdzie Dzielnicy.
– Czy to oznacza, ¿e wreszcie wyroki eksmisyjne bêd¹ przez dzielnicê
realizowane?
– Le¿y to w obustronnym interesie.
Bowiem na samorz¹dzie lokalnym
spoczywa obowi¹zek rozwi¹zywania
trudnych problemów spo³ecznych na
jego terenie.
BRÓDNO
– Spó³dzielnia zakoñczy³a ju¿
ocieplanie budynków mieszkalnych,
czyli zakoñczy³ siê tzw. I etap termomodernizacji, ale nie zamierzamy
osi¹œæ na laurach.
– Zarz¹d – oczywiœcie wspólnie z
Rad¹ Nadzorcz¹ – przygotowa³ program na lata 2006-2008 i ten nasz program przedstawimy delegatom na Zebranie Przedstawicieli. Program ten,
o czym nale¿y chocia¿by wspomnieæ,
przedstawiciele Zarz¹du referowali
podczas zebrañ Grup Cz³onkowskich
DRUGI
ETAP
Wa¿ne!
Rozmowa
z Henrykiem
SZPROTEM
– wieceprezesem Zarz¹du
i zosta³ przyjêty pozytywnie. Ale jego
realizacja zale¿y od decyzji delegatów
na Zebranie Przedstawicieli. Wierzê,
¿e delegaci wyra¿¹ zgodê.
– Jakie s¹ Ÿród³a tej wiary?
– S¹ one racjonalne. Mieszkanie w
dzisiejszych czasach jest skarbem bezcennym, zatem o mieszkanie trzeba
dbaæ, co oczywiœcie kosztuje. O nasze
spó³dzielcze mieszkania musimy równie¿ dbaæ, ale nie tylko o to, aby jakoœ da³o siê w nich mieszkaæ, ale równie¿, aby mo¿na by³o mieszkaæ coraz lepiej.
– Co ten program obejmuje?
– Dokoñczenie ociepleñ tych fragmentów œcian zewnêtrznych, które
ongiœ zosta³y wykoñczone blach¹.
Nastêpnie – wyliczê po kolei – ocieplenie stropodachów, wymianê okien
i drzwi na klatkach schodowych, wy-
¦ SM
BRÓDNO
mianê instalacji centralnego ogrzewania na bardziej nowoczesn¹ i wydajn¹, a tak¿e modernizacjê pawilonów, które s¹ w³asnoœci¹ spó³dzielni. Program ten musi byæ zakoñczony do 2008 roku, gdy¿ od
2008 roku wchodzi wy¿szy podatek
VAT na materia³y budowlane. Obecnie wynosi on 7 proc., a w 2008 r.
bêdzie wynosi³ 22 proc. Zatem
musimy siê bardzo spieszyæ z jego realizacj¹, nie mo¿emy bowiem
nara¿aæ mieszkañców na wy¿sze
koszty poczynaj¹c od 2008 r. Je¿eli
mo¿na zrobiæ coœ taniej i w krótszym
czasie, to trzeba tak zrobiæ.
– PrzejdŸmy do szczegó³ów.
– Proszê bardzo, chocia¿ pokrótce
i przyk³adowo. WeŸmy stropodachy.
Obliczyliœmy, ¿e trzeba ociepliæ je
na 176 budynkach mieszkalnych.
Musimy wymieniæ równie¿ okna –
przy czym pod pojêciem okna rozumieæ nale¿y ca³e wysokie na kilka
piêter panele – w 54 budynkach,
a drzwi w 86 budynkach. S¹dzê,
¿e na pocz¹tek jest to wystarczaj¹ca
porcja informacji.
– Pytanie tylko, ile realizacja tego
programu bêdzie kosztowaæ?
– Licz¹c w cenach dzisiejszych
– 19,5 mln z³.
– A sk¹d pieni¹dze?
– Oczywiœcie ze specjalnego funduszu, który nazwa³bym funduszem
solidarnoœci mieszkañców. Dlatego
wyst¹pimy do delegatów Zebrania
Przedstawicieli o jego uchwalenie.
Zarz¹d proponuje ustanowienie – dla
mieszkañców – op³aty w wysokoœci
30 groszy od jedengo metra kwadratowego miesiêcznie, a dla u¿ytkowników lokali u¿ytkowych 1,50 z³.
WYBORY W£ADZ RZECZPOSPOLITEJ
Decyzja podjêta, klamka zapad³a.
Wybory parlamentarne odbêd¹ siê
25 wrzeœnia, a prezydenckie – pierwsza tura 9 paŸdziernika, druga tura
2 paŸdziernika.
Wraz z wyborami zmieni¹ siê w³adze Rzeczpospolitej. Bêdziemy mieli nowego prezydenta i nowy parlament.
Teraz – od zaraz – tylko nale¿y siê
modliæ o wysok¹ frekwencjê.
¯egnamy siê równoczeœnie z dotychczasowym prezydentem rezyduj¹cym w pa³acu przy Krakowskim
Przedmieœciu od 10 lat, ¿egnamy siê
z parlamentem wybranym 4 lata temu.
Wraz z og³oszeniem terminu wy-
SM BRÓDNO
borów posypa³y siê lawinowo komentarze z bilansami i prognozami. Jak to
zazwczaj bywa tonacja tych bilansów
i prognoz jest krañcowo zró¿nicowana.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e trwa walka sukcesu z klêsk¹. O sukcesach mówi¹ mi³oœnicy dotychczasowej ekipy, o klêsce
jej przeciwnicy. No có¿? Mamy demokracjê, dysponujemy wreszcie – poczynaj¹c od 1989 roku – wolnym i przez
nikogo nie ocenzurowanym s³owem.
Mo¿na nawet mówiæ co tylko œlina na
jêzyk przyniesie, mo¿na pleœæ brednie
g³oœno i publicznie, nie dbaj¹c o zgodnoœæ faktów z rzeczywistoœci¹ i nie
dbaj¹c nawet o w³asn¹ godnoœæ.
W Polsce roku 2005 jest wiele, nawet
¦ SM
BRÓDNO
mnogoœæ, problemów, które wymagaj¹
nowego podejœcia, nowych rozwi¹zañ,
odwa¿nych, nawet radykalnych ale zawsze racjonalnych. Najbardziej dramatycznym problemem jest chocia¿by
ochrona zdrowia. W 2005 r. jest przecie¿ gorzej ni¿ dawniej. Nowy prezydent, nowy parlament, nowy rz¹d musz¹ siê zmierzyæ z ogromnym bezrobociem, z rozwarstwieniem spo³ecznym, z bied¹ jednych, a manifestacyjnym bogactwem drugich, a tak¿e z ochron¹ spo³eczeñstwa przed korupcj¹,
aferami i z³odziejstwem maj¹cym wielorak¹ postaæ. W Polsce 2005 r. nagromadzi³o siê wiele krzywdy i niesprawiedliwoœci, odchodz¹cym ludziom ze
¦ SM
BRÓDNO
sceny politycznej zgin¹³ z pola
widzenia cz³owiek i jego los.
Wybieramy w³adze Rzeczypospolitej, nasz¹ w³adzê, by nam – narodowi – s³u¿y³a z nale¿nym nam szacunkiem, by s³u¿y³a w pokorze, by
nie realizowa³a jakiœ ciasno wydumanych interesów partyjnych. Nasi
wybrañcy wraz z uzyskanymi od nas
mandatami powinni swoje partyjne
legitymacje w³o¿yæ do weków z octem, bo mandat to jest ta legitymacja, któr¹ sygnuje wyborca i która
ma pieczêæ Rzeczpospolitej.
Do wyborów kilka tygodni. Zatem
mamy kilka tygodni do obywatelskiego namys³u komu ten mandat daæ!
¦ SM
BRÓDNO
SM BRÓDNO
1
SPRAWY SAMORZ¥DOWE. W
2004 r. – w rezultacie og³oszonego publicznego konkursu – nast¹pi³a
zmiana na stanowisku wiceprezesa
Zarz¹du d/s technicznych. Rada Nadzorcza wybra³a mgr in¿. Henryka
SZPROTA na miejsce Jaros³awa Tomsi,
który podczas Zebrania Przedstawicieli nie uzyska³ absolutorium. W tej
czêœci sprawozdanie omawia sprawy
podjête przez zebrania Grup Cz³onkowskich w 2004 r. i równie¿ sprawy
wynikaj¹ce z uchwa³ Zebrania Przedstawicieli w czerwcu ub.r. (Do tych
spraw redakcja odnios³a siê w wydaniu lipcowym gazety w 2004 r.)
OCIEPLENIA. W 2004 r. – zgodnie
z uchwa³¹ Rady Nadzorczej nr
56/200 wynikaj¹c¹ z wieloletniego
planu ociepleñ – ocieplono 25 budynków o ³¹cznej powierzchni 85.741 m2,
co kosztowa³o 9.396.130 z³. Sprzyjaj¹ce jesieni¹ warunki atmosferyczne
spowodowa³y, ¿e dokoñczenie tych
ociepleñ nie trzeba by³o przesuwaæ na
wiosnê 2005 r. Ocieplono: w o. Kondratowicza – 4 budynki, w o. Podgrodzie – 1 budynek, w o. Toruñska
– 6 budynków i w o. Wysockiego –
13 budynków. TYM SAMYM W 2004 r.
ZAKOÑCZONO WIELOLETNI PROGRAM SM „Bródno” OCIEPLANIA
WSZYSTKICH BUDYNKÓW. Wybór
wykonawców nastêpowa³ w wyniku
nieograniczonych przetargów, a w komisjach przetargowych brali udzia³
przedstawiciele Rady Nadzorczej i odpowiedzialni pracownicy administracji osiedlowej oraz biura Zarz¹du. W
2004 r. spó³dzielnia wyda³a na REMONTY (we wszystkich osiedlach)
³¹cznie 24.358.498,99 z³, a na KONSERWACJE 9.124.815,53 z³. Licz¹c w
zaokr¹gleniu wydano:
– na ocieplenia – 9,4 mln z³
– remonty – 24,3 mln z³
– konserwacje – 9,1 mln z³
– ³¹cznie – 42,8 mln z³.
Remonty objê³y: wymianê instalacji
c.iz. wody – 11 budynków; modernizacjê instalacji gazowych – 19 budynków; remonty dachów z wymian¹ pokrycia – 25 budynków; malowanie
klatek schodowych – 7 budynków; wymianê instalacji odgromowej – 21 budynków; wymianê instalacji c.o. – 3 budynki. Realizowany jest równie¿ wieloletni program wymiany okien, a osiedla wyp³aci³y mieszkañcom z tytu³u
wymiany nastêpuj¹ce kwoty: o. Podgrodzie – 198,8 tys. z³; o. Kondratowicza – 353,4 tys. z³; o. Toruñska –
261,9 tys. z³; o. Wysockiego – 558,3
tys. z³. Równoczeœnie osiedla wyda³y
na wymianê okien: o. Kondratowicza
– 113,1 tys. z³; o. Podgrodzie –137,3 tys.
z³ o.Toruñska – 414,9 tys. z³; o. Wysockiego – 86,2 tys. z³.
GRUNTY. Spó³dzielnia zajmuje obszar o powierzchni 136 ha. Z tego
63,3 ha maj¹ ustanowiony tytu³ prawny (wieczyste u¿ytkowanie), prawie
5 ha jest w wieczystym u¿ytkowaniu
przez RSM „Praga”. W tej sprawie spó³dzielnia wyst¹pi³a 1.10.2003 r. do s¹du z wnioskiem o zasiedzenie, ale s¹d
swoim orzeczeniem z 26.11.2004 r.
wniosek odrzuci³ wobec czego spó³dzielnia 24.01.2005 r. wnios³a apelacjê do s¹du wy¿szej instancji. W sprawozdaniu Zrz¹du czytamy m.in. „Pomimo licznych zapewnieñ Urzêdu
Dzielnicy Targówka oraz spotkañ z pe³nomocnikiem prezydenta m.st. Warszawy, a tak¿e pomimo podjêtej przez
2
3
SM BRÓDNO
¦ SM
¦
4
BRÓDNO
Radê Dzielnicy uchwa³y z 28.04.2004 r.
o przyspieszeniu prac nad regulacj¹
stanu prawnego gruntów dla spó³dzielni
nadal nie zosta³y uregulowane grunty na
rzecz spó³dzielni”. Jak stwierdza sprawozdanie Zarz¹du – cytujemy – „Pomimo zapewnieñ Urzêdu regulacja stanu prawnego gruntów na rzecz spó³dzielni przed³u¿a siê z uwagi na zg³oszone roszczenia by³ych w³aœcicieli”.
Przez ca³y 2004 r. nie mog³o byæ realizowane przekszta³canie tytu³ów prawnych w prawo odrêbne za cenê 1 proc.
wartoœci gruntu gdy¿ dopiero w marcu br. Rada Warszawy przyjê³a now¹
uchwa³ê koryguj¹c¹ b³êdy prawne w
uchwale z kwietnia 2004 r.
LOKALE U¯YTKOWE i GARA¯E.
Spó³dzielnia posiada 270 lokali u¿yt-
4
SPÓ£DZIELNIA
wg
ZARZ¥DU
Dokument
H Dokument
T
u¿ przed zebraniami Grup Cz³onkowskich SM „Bródno” – zgodnie
z przepisami statutu – Zarz¹d opublikowa³ doroczne sprawozdanie o
stanie spó³dzielni za 2004 r. Sprawozdanie Zarz¹du znajdzie siê w ca³ym pakiecie dokumentów dla delegatów na najbli¿sze Zebranie Przedstawicieli. Sprawozdanie sk³ada siê
z siedmiu rozdzia³ów i liczy 31 stron
maszynopisu formatu A4. Obok
przedstawiamy odredakcyjny skrót
tego sprawozdania.
Dokument
SM BRÓDNO
¦
OSIEDLE TORUÑSKA
6
DEWASTACJE. W 2004 r. administracje osiedli wyda³y na likwidacjê
dewastacji 181,4 tys. z³, a ich koszt by³
wy¿szy o 8,4 proc. ni¿ w 2003 r.
CZ£ONKOWIE. Wg. stanu na koniec 2004 r. spó³dzielnia zrzesza³a
25.544 cz³onków. Z tego 14.106
cz³onków posiada³o spó³dzielcze prawo w³asnoœciowe (61,8 proc.), w kompleksie „Turmoncka” 205 cz³onków
posiada³o tytu³ w³asnoœci odrêbnej.
Wg. stanu na 31.12.2004 r. mieszka³o
258 cz³onków wykluczonych ze spó³dzielni, z tego w 112 sprawach spó³dzielnia wyst¹pi³a do s¹du o eksmisjê.
W 2004 r. prawa cz³onkowskie – po
sp³acie zad³u¿eñ w ³¹cznej wysokoœci
138,0 tys. z³ – odzyska³y 24 osoby.
GZM. W 2004 r. koszty utrzymania
zasobów spó³dzielni wynios³y ogó³em 102,4 mln z³, a miniony rok
zamkniêto nadwy¿k¹ kosztów nad
przychodami w wyskoœci 169,6 tys. z³.
Wyniki osiedli: dwa osiedla – Toruñska
i Wysockiego – osi¹gnê³y nadwy¿kê
przychodów nad kosztami o ³¹cznej
wyskoœci 284,1 tys. z³, a osiedla –
Kondratowicza i Podgrodzie – osi¹gê³y
nadwy¿kê kosztów nad przychodami
o ³¹cznej wyskoœci 453,8 tys. z³. Nadwy¿ka kosztów nad przychodami wyniknê³a m.in. z mniejszych przychodów za lokale u¿ytkowe z braku najemców. Strukura kosztów: 18,32 proc.
– eksploatacja podslawowa, odpis remontowy – 15,05 proc., odpis na CFR
– 4,13 proc., konserwacje – 7,10 proc.,
grunty – 2,07 proc., podatek od nieruchoœci – 1,75 proc., woda i œcieki –
12,93 proc., wywóz œmieci – 2,42 proc.,
TV i domofony – 0,76 proc., op³ata za
windy – 2,85 proc., centralne ogrzewanie – 20,58 proc., ciep³a woda –
12,4 proc.
ZATRUDNIENIE. SM „Bródno” –
do obs³ugi tak du¿ej spó³dzielni
– zatrudnia³a w 2004 r. (licz¹c w etatach) 339,97 osób i w porównianiu
do 2003 r. spadek zatrudnienia wynosi³ 0,7 proc.
ZAD£U¯ENIA. Wg. stanu na
31.12.2004 r. zad³u¿enia wynios³y 13,6 mln z³, z tego 10,7 mln z³
powy¿ej trzech miesiêcy, a 3,8 mln z³
to kwota zad³u¿eñ maj¹cych ju¿ sankcjê prawomocnych wyroków s¹dowych. Zad³u¿enie cz³onków wykluczonych wynios³o 4,5 mln z³. i by³o
wy¿sze o 617 tys. z³ ni¿ w 2003 r.
Zad³u¿enia powy¿ej trzech miesiêcy:
8,9 mln z³ (1444 mieszkañ) i 1,8 mln z³
(155 lokali u¿ytkowych). W 2004 r.
spó³dzielnia skierowa³a do s¹du
257 spraw z roszczeniami na kwotê
1,5 mln z³, a do komorników – po
uprawomocnieniu siê wyroków – 73
sprawy na kwotê 654,0 tys. z³.
POMOC. W 2004 r. cz³onkowie
spó³dzielni bêd¹cy w trudnej,
a potwierdzonej wymaganymi dokumentami, sytuacji otrzymali od Urzêdu Dzielnicy pomoc w wysokoœci
2.342.274 z³ na op³acenie czynszów.
Wybrañska 13
posiada do wynajêcia lokale u¿ytkowe
£abiszyñska 21 67,5 m2 (antresola)
£abiszyñska 21 141,0 m2
Toruñska 56 23 m2 (suteryna)
Wysockiego 24 14 m2 (kl. I)
Wyszogrodzka 1 215,1 m2
7
Osoby
zainteresowane wynajmem
proszone s¹ o sk³adanie ofert
w administracji pokój 11
Bli¿sze informacje
8
Tel.: 811 20 00
OSIEDLE WYSOCKIEGO
Rembieliñska 9
posiada do wynajêcia lokale u¿ytkowe
Boles³awicka 22, pow. 14 m2
(obok zak³adu fryzjerskiego)
Wysockiego 4, kl. I, pow. 12 m2
Wyszogrodzka 6, kl. II, pow. 21,14 m2
Rembieliñska 9a, pow. 83,24 m2
(wiata blaszana)
Lokale mog¹ byæ przeznaczone
na handel, us³ugi lub biura
Informacje i sk³adanie ofert
w administracji, pok. 29
675 20 98 w. 32; fax 811 63 37
CENY OG£OSZEÑ
BEZ ZMIAN
9
H Dokument
kowych i 190 lokali uzyskanych przez
adaptacjê m.in. klatek schodowych.
Lokale te – przyznawane najemcom
w drodze konkursów ofert lub przetargów – wykorzystywane s¹ na dzia³alnoœæ handlow¹ b¹dŸ us³ugow¹, w tym
38 lokali zajmuj¹ administracje spó³dzielni wzglêdnie kluby. W zasobach
spó³dzielni znajduje siê 147 boksów
gara¿owych oraz 696 miejsc w gara¿ach wielostanowiskowych. Cz³onkowie spó³dzielni korzystaj¹ z tych gara¿y
na podstawach spó³dzielczego prawa do
gara¿u lub te¿ na podstawie najmu.
DOZORCY. W 2004 r. spó³dzielnia
zatrudnia³a 132 i dozorców i 29 sprz¹taczy. Równoczeœnie utrzymaniem czystoœci zajmowa³y siê trzy nastêpuj¹ce
firmy: „Czyœcik” – 33 budynki i 4 pawilony, „ABM” – 4 budynki i 1 pawilon,
„Lambert” – 6 budynków.
5
STRONA 1 gazety
5 z³/cm2 + VAT.
WK£ADKA OG£OSZENIOWA
3 z³/cm2 + VAT.
10
OG£OSZENIA DROBNE do 5 s³ów
bezp³atne.
Og³oszenia dla SM „Bródno”
(Zarz¹d, osiedla, kluby – og³oszenia
maj¹ce charakter dzia³alnoœci
komercyjnej) – 2 z³/cm2 + VAT.
OG£OSZENIA BEZP£ATNE
l
l
11
l
l
l
zaprasza m³odzie¿ urodzon¹ w 1992 r. do klas sportowych. Na przysz³ych
sportowców czekaj¹ wykwalifikowani trenerzy, dwa obozy sportowe w roku,
udzia³ w zawodach mistrzowskich. W naszym klubie mo¿na trenowaæ:
KOSZYKÓWKÊ I LEKKOATLETYKÊ. Wspó³pracujemy z liceami warszawskimi
gdzie nasi uczniowie kontynuuj¹ naukê. Najlepszym pomagamy w uzyskaniu
stypendiów na uczelniach w stanie Michigan (USA).
Rodziców zachêcamy do skorzystania z naszej oferty.
Informacje: Marek Ruciñski 505 064-433 (wieczorem).
BRÓDNO
¦
SM BRÓDNO
Komputeropisanie: prace, teksty, tanio; 0-501 543 236
PRZEPROWADZKI – tanio, solidnie
679 77 27, 0-501 267 489
Udany letni wypoczynek nad jeziorem Pomorze. (0-87) 16-50-16
Magiel, ul. Toruñska 54, godz. 11-18;
674 28 14
Wszystko dla zwierz¹t. Chodecka 4;
0-697 795 020
l Nowa odzie¿ firmowa – tanio. M³odzieñcza 1
GIMNAZJUM 144 przy Turmonckiej 2 i U.K.S. „LA BASKET”
¦ SM
SM BRÓDNO
l
l
¦
l
Ocieplenia budynków, elewacje, remonty mieszkañ; 0-503 659 054
Odzie¿ zachodnia na wagê. Krasnobrodzka 11 (I piêtro)
Bezp³atne badanie s³uchu, ul. Wyszogrodzka 1; 674 66 06
SM BRÓDNO
CZERWIEC’05
¦
F
O
T
O
F
E
S
T
Y
N
SM BRÓDNO
¦
CZERWIEC’05
¦
CZERWIEC’05
Zdjêcia
CZERWIEC’05
¦
Lidia
WITKE
SM BRÓDNO
SM BRÓDNO
¦ SM
BRÓDNO
SPACERKI
BRÓDNOWSKIE
STUDENTKI (2) S
P
ark Bródnowski. Siedzê na ³awce,
obserwuj¹c s³oñce chowaj¹ce siê
za blokami. Poniewa¿ robi siê
ch³odno, zwracam siê twarz¹ w kierunku ulicy Chodeckiej i wychodzê
z Parku. Przekraczam ulicê i, by szybciej dojœæ do domu, zaczynam iœæ
ma³¹, osiedlow¹, prost¹ uliczk¹,
ci¹gn¹c¹ siê wzd³u¿ betonowych
bloków. Ta ma³a uliczka nosi imiê
wielkiego cz³owieka – Simona Bolivara. Wiele osób zada jednak pytanie – kto to by³?
Jako chyba jedyna osoba w ca³ej
historii zosta³ przez miliony ludzi
okrzykniêty mianem El Libertador (po
hiszpañsku – wyzwoliciel). By³ cz³owiekiem bardzo niespokojnym i jeszcze bardziej ambitnym, potem, niestety, zbyt ambitnym.
rodzi³ siê w 1783 roku na terenach dzisiejszej Wenezueli, która
wtedy by³a pod panowaniem hiszpañskim. Koniec wieku XVIII-ego oraz
pocz¹tek XIX-ego przyniós³ na ca³ym
globie pierwsze tak powa¿ne w historii walki ludzi o prawdziw¹ wolnoœæ
i niepodleg³oœæ. Zapocz¹tkowa³a to
Wielka Rewolucja Francuska w 1789
roku, a nastêpnie rewolucja w Stanach
Zjednoczonych, wyzwalaj¹cych siê
spod panowania brytyjskiego. Szczególnie to drugie zdarzenie bardzo
wp³ynê³o na ludnoœæ Ameryki Po³udniowej, która równie¿ podzielona
na wiele pañstw i ziem, by³a przede
wszystkim podleg³a Hiszpanii oraz
Portugalii. Jednak¿e nieludzki wyzysk
kolonii, prowadz¹cy do zawodu równie¿ samych kolonistów (którzy kuszeni obietnicami kariery, zostali nastêpnie zlekcewa¿eni, gdy¿ nie mieli
na nic wp³ywu), zniszczenia œrodowiska, nêdzy ogó³u ludnoœci sprawi³,
i¿ wszyscy zapragnêli samodzielnoœci
i uwolnienia siê spod jarzma imperatorów.
zia³alnoœæ Simona Bolivara na
wielk¹ skalê rozpoczê³a siê w
1810 roku, kiedy zosta³ przywódc¹
Towarzystwa Patriotycznego w Wenezueli. Przede wszystkim dziêki ich
aktywnym oraz prê¿nym staraniom,
ju¿ rok póŸniej nast¹pi³o proklamowanie niepodleg³oœci tego kraju.
Jednak¿e szczêœcie nie trwa³o d³ugo,
gdy¿ znowu w latach 1813 oraz 1816
musia³y byæ wzniecane powstania
niepodleg³oœciowe w Wenezueli, tym
U
¦ SM
6
Agnieszka RÓ¯ALSKA
razem – obydwa zakoñczone klêsk¹.
Lecz Bolivar siê nie poddawa³ i jeszcze
OGRÓD
PIÊKNIEJSZY
Fotolist
BRÓDNO
w 1815 roku, kiedy by³ na wygnaniu
na Jamajce, opisa³ program wyzwolenia pañstw hiszpañskich w Ameryce,
który zosta³ zatytu³owany jako „List
z Jamajki”.
powodowa³ on rozpowszechnienie
siê walk o niepodleg³oœæ a tak¿e
wiêksze zaanga¿owanie ludnoœci, co
sprawi³o, i¿ kolejna ekspedycja doprowadzi³a w 1817 roku do utworzenia
we wschodniej czêœci III Republiki
Wenezueli, na czele której stan¹³ oczy-
D
zieci z przedszkola przy Poborzañskiej 1
postanowi³y ozdobiæ swój przedszkolny ogród. Nasze pociechy przynios³y wiele
ró¿norodnych roœlin, iglaków, kwiatów
i drzewek. Nawet najm³odsze przedszkolaki
w³asnorêcznie sadzi³y swoje roœlinki przez
ca³y ZIELONY TYDZIEÑ, a nasz ogród sta³ siê
jeszcze piêkniejszy.
DZIECI I PERSONEL
z przedszkola przy Poborzañskiej
wiœcie Bolivar (a od 1819 roku jako
prezydent). Równie¿ w 1819 roku do³¹czaj¹c do Wenezueli Now¹ Granadê utworzy³ niepodleg³¹ Wielk¹ Kolumbiê (której tak¿e zosta³ prezydentem). Nastêpnie w latach 1820-1822
wraz z genera³em de Sucre wyzwoli³
Ekwador, wcielaj¹c go do Wielkiej
Kolumbii. W latach nastêpnych, przy
wspó³pracy z innym genera³em – San
Martinem, zacz¹³ wyzwalaæ kraj, w
którym panowanie Hiszpanów by³o
najsilniejsze – Peru. I tu Bolivar odniós³ sukces zostaj¹c prezydentem
kraju. Ukoronowaniem jego podbojów by³o nadanie konstytucji dla Boliwii w 1826 roku, która, uznana za
wzorcow¹, stanowi³a podstawê dla
innych ustaw zasadniczych pañstw
Ameryki Po³udniowej.
mbicje Bolivara ci¹gle ros³y. Jego
kolejnym planem by³o utworzenie Konfederacji Andyjskiej (z³o¿onej
z Wielkiej Kolumbii, Peru oraz Boliwii), lecz zaprzepaœci³ go nieudany Kongres Panamski w 1826 roku.
Moc w³adzy oraz poczucie wielkoœci
sprawi³y, i¿ sta³ siê on prawdziwym
dyktatorem. Spowodowa³o to ogromn¹ niechêæ do niego wœród ca³ej ludnoœci, zaczê³y powstawaæ tendencje
odœrodkowe w Wielkiej Kolumbii.
Lecz w tym momencie, w przeciwieñstwie do wielu innych dyktatorów, uniós³ siê ¿o³nierskim honorem i z³o¿y³ w 1830 roku prezydenturê, po czym jeszcze w tym
samym roku zmar³. Jednak¿e w krajach Ameryki po³udniowej czczony
jest do dziœ, o czym œwiadczy choæby
fakt, i¿ istnieje wiele ruchów spo³eczno-politycznych nawi¹zuj¹cych
do myœli politycznej Simona Bolivara.
y³ on cz³owiekiem bardzo niespokojnym, lecz wytrwa³ym w swych
postanowieniach. Mimo wszystko jego wielkie dzie³o siê rozpad³o, przede wszystkim przez niego samego.
Dziœ, na ulicy Simona Bolivara znajduje siê ujêcie wody. Dla wielu
mieszkañców Bródna – Ÿróde³ko
niemal¿e niezbêdne do ¿ycia. Kiedyœ
by³ nim dla wielu milionów mieszkañców Ameryki po³udniowej Bolivar.
A jego ulica niczym ma³a rzeczka
wp³ywa do wiêkszych, bêd¹c dla
wielu osób pocz¹tkiem niezwyk³ej
drogi.
B
SPACERKI
BRÓDNOWSKIE
LICEALISTY (13) D
D
SM BRÓDNO
BRÓDNO
A
D
ziœ ulica Pomorska ju¿ nie istnieje. W latach 50. wybudowano
tam Fabrykê Samochodów Osobowych. Skazana na powoln¹ œmieræ
okaleczona ulica dogorywa³a a¿ do
lat 70. Ale przy ocala³ym fragmencie
zachowa³ siê dom kolejowego lekarza, dr Stanis³awa Welbela. To u niego leczy³ siê przez lata schorowany
ksi¹dz z parafii œw. Jadwigi – J. Machejda.
Jednak Pomorska to nie tylko ma³a uliczka na peryferyjnym osiedlu.
W nêdznym, drewnianoceglanym krajobrazie znajdowa³y siê tak¿e oazy
spokoju. W czasach, gdy trzypokoleniowe rodziny mieszka³y w jednoizbowym mieszkaniu lub domu, rozrywk¹ by³o spêdzanie czasu na pod wórku. Starsi ludzie mieli zwyczaj
siadania na ³awce, m³odzie¿ hasa³a
po trawniku. Takie podwórko znaj-
¦ SM
Przemys³aw M. BURKIEWICZ
dowa³o siê miêdzy innymi przy Pomorskiej 81 gdzie teraz wznosz¹ siê
hale FSO.
O swoim dzieciñstwie – i podwórku
– pisa³a Cecylia Siwiñska z domu Soko³owska w II tomie „Pamiêtników
mieszkañców Bródna”. Kamienicê w
której mieszka³a, ozdabia³a wielka grusza na podwórku. Nie by³a to jedyna
posesja, w której przy domku ros³o
¦ SM
BRÓDNO
drzewo. Niedaleko, przy Warmiñskiej
wznosi³a siê kilkupiêtrowa kamienica
zwana „Domem pod Lip¹” – z uwagi
na mieszcz¹c¹ siê tam kawiarniê o tej
samej nazwie.
ziœ pró¿no by³oby szukaæ kamieniczki z czasów m³odoœci pani
Siwiñskiej. Wœród bloków Nowego
Bródna zachowa³o siê tylko kilka posesji z ogródkami. Gdzie s¹, jak wygl¹daj¹, jak siê tam bawiono? Zagl¹daj¹c w boczne zau³ki wielkich arterii
i podwórka blokowisk znajdziemy
wiele ciekawych budynków. Budynki
te, budowane w stylu „zubo¿a³ego
dworku” zachowa³y siê po dziœ dzieñ
i okazale prezentuj¹ siê w tle jasnych
elewacji punktowców. W gêstwinie
przydomowych ogródków skrywaj¹ swe
fasady domy przy Majowej, Niemeñskiej. Budynki, które zdaj¹ siê byæ ostoj¹ spokoju w zgie³ku sypialni warszaw-
¦ SM
BRÓDNO
skiej to tak¿e piêkne, acz spróchnia³e
drewniaki, czêsto zmiecione z powierzchni ziemi jak dom przy Krzywiñskiej 15. Te charakterystyczne dla
przedmieœcia sto³ecznego willo-domy
s¹ w wielu przypadkach zwyk³ymi
ruderami. Gdyby nie szybka interwencja Leszka Kurkowskiego, w³aœciciela
domu nr 7A przy Krakusa, tynk odpad³by ca³kowicie, p³ot skorodowa³
doszczêtnie a lampa numerowa spad³a na g³owê przechodniowi. Lecz –
proszê spojrzeæ – ten cudem ocala³y
dom dziœ imponuj¹co prezentuje siê
w otoczeniu warsztatów. Czyste jasne
elewacje, solidne ogrodzenie i nowa
dachówka sprawiaj¹, i¿ kamienica
Kurkowskich wygl¹da jakby dopiero
co oddano j¹ do u¿ytku, a powsta³a
w 1930 roku. Tak te¿ mog³a wygl¹daæ kamienica „Pod Grusz¹” na PelcowiŸnie...
¦ SM
BRÓDNO
¦ TARGÓWEK ¦ WARSZAWA ¦ TARGÓWEK ¦ BRÓDNO
7
BRÓDNO
DZIEÑ WOLNOŒCI
W
2003 r. tzw. dzieñ wolnoœci podakowej przypad³ 28 czerwca,
w 2004 r. przypad³ 24 czerwca. Có¿ to
za dzieñ? Ów dzieñ – mówi¹c najogólniej – jest dniem dziel¹cym ka¿dy
rok na dwie prawie równe czêœci. W
pierwszej po³owie roku, a¿ do owego
dnia wolnoœci, pracujemy wy³¹cznie
na podatek, a dopiero w drugiej po³owie roku na siebie. Obecnie w Polsce – co powinno byæ wyk³adane dzieciom od podstawówki w³¹cznie – podatki dziel¹ siê na podaki w³aœciwe
i na ró¿nego typu parapodatki. To
oznacza, ¿e s¹ podatki jawne i podatki tajne (utajnione) chocia¿ z nimi siê
równie¿ spotykamy. Do parapodatków
zalicza siê: op³aty skarbowe, op³aty
administracyjne je¿eli nie maj¹ zastosowania przepisy o op³atach skarbowych, op³aty klimatyczne zwane te¿
miejscowymi, op³aty targowe, abonamenty. Nie tak dawno sejm powzi¹³
decyzjê – oczywiœcie dla naszego wy³¹cznie dobra – o podatku na rzecz
twórców filmowych, który zosta³ nazwany doœæ myl¹co KWOT¥.
CZYNSZE
KONSTYTUCYJNE
M
ieszkanie kosztuje jak kosztuje
chleb, coœ do chleba, jak pó³ litra
i zak¹ska, a tymczasem co pewnien
czas wybucha z zadziwiaj¹c¹ regularnoœci¹ sprawa czynszów w mieszkaniach prywatnych, w komunalnych
i spó³dzielczych. Politycy stanowi¹cy
prawo w parlamencie – oczywiœcie
z naszych podatów bo nie z w³asnych
dochodów – licz¹c na wdziêcznoœæ
podczas wyborów robi¹ co tylko mog¹
by ró¿nym ludziom dop³acaæ w ró¿nych postaciach do czynszu. A¿
wreszcie pos³anka Banachowa wystrzeli³a kalibrem najciê¿szym (mówi¹c, ¿e – cytujemy – „ochrona lokatorów przed wygórowanymi czynszami to nasz KONSTYTUCYJNY OBOWI¥ZEK”. Gdyby przyj¹æ to rozumowanie nale¿a³oby tak¿e konstytucyjne
chroniæ zjadaczy chleba czy równie¿
pij¹cych do upad³ego.
Z£ODZIEJASZKOWIE
S
¹ z³odziejstwa i z³odziejstwa. Mo¿na przyj¹æ do wiadomoœci, ¿e kradn¹ samochody, bo to ma³e ryzyko a
zysk bardzo du¿y. Ale ludzie – warszawiacy równie¿ – kradn¹ co popadnie,
w tym na przyk³ad z miejsca w³asnej
pracy, lub ze... szpitali. Kradn¹ – jak
nikt nie widzi – klamki, sztuczne kwiaty, papier, o³ówki, d³ugopisy, papier
toaletowy, a w ¿oliborskim urzêdzie
dzielnicowym nawet ukradli deski
klozetowe. Jak donios³a prasa w naszym bródnowskim szpitalu – z³odzieje przebrani za szpitalnych robotników – skradli na oczach wszystkich
i w bia³y dzieñ ...wypoczynkow¹
kanapê. Z kolei w szpitalu bielañskim
z³odzieje skradli – ci siê przebrali za
hydraulików – prawie 40 termostatów,
zaœ z ZUS-u przy Senatorskiej skradziono gaœnice i umywalki. W ub.r.
do sto³ecznej policji zg³oszono ponad 33 tysi¹ce podobnych kradzie¿y.
Polak – twierdzimy – potrafi, zatem
potrafi kraϾ jak z nut! Nasze gratulacje.
BRÓDNO
S£OWO NA CZERWIEC
U
p³ywa szybko ¿ycie ... Jeszcze tak niedawno walczyliœmy ze œnie¿ycami,
a tu – ju¿ wakacje, a w wakacje zostawimy ten ca³y jarmarczny wrzask polityczno-medialny i oddamy siê rozkoszy odpoczynku. Jednak to, co zostawimy to
oczywiœcie zastaniemy wpadaj¹c po wakacjach natychmiast w sprawy od³o¿one.
Na przyk³ad do od³o¿onych spraw nale¿y sytuacja w naszym mieœcie W arszawie. Bo oto w maju powsta³ konflikt w Radzie Warszawy. Jan M. Jackowski przesiad³ siê z fotela przewodnicz¹cego na fotel szeregowego radnego, zaœ Hanna
Gronkiewicz-Waltz niemal natychmiast po powrocie z Banku Europejskiego
z siedzib¹ w Londynie odkry³a, ¿e Warszawa nie inwestuje dostatecznie du¿o
i to odkrycie da³o jej okazjê do ataku na obecne w³adze Warszawy. Narobi³a
wiele medialnego ha³asu, chocia¿ od lutego ju¿ wiadomo, ¿e – jak opisa³o to
„¯ycie Warszawy” 23 lutego 2005 r. – cytujemy – „Rz¹d na³o¿y³ na stolicê karê
za to, ¿e siê za szybko rozwija” i owo¿ „¯ycie” rzuci³o swoim czytelnikom konkretne liczby. Okazuje siê, ¿e decyzj¹ rz¹du Warszawa ma oddaæ do zach³annego i ci¹gle nienasyconego bud¿etu pañstwa prawie 500 mln z³, co równa siê
kosztom budowy dwóch mostów na W iœle. Ma³o tego. Gazeta wyliczy³a, ¿e
wypada to – z podzia³u przez liczbê 1,6 mln mieszkañców – 292,72 z³ na g³owê
warszawiaka, a w takim Krakowie tylko 23,68 z³ na g³owê krakusika.
To jest haracz! - wo³a publicznie jeden z radnych Warszawy i dodaje: – To nic
innego jak kradzie¿ w majestacie prawa!
Haracz czy z³odziejstwo? Nam wszystko jedno. Prze¿yliœmy w ¿yciu niejedno,
wojnê, stan wojenny tak¿e, prze¿yjmy – da Bóg – i ten sto³eczny szum medialny.
PIERWSZE SPISYWANIE PRAGI!
N
asza prawobrze¿na czêœæ Warszawy jeszcze w drugiej po³owie XVII w. by³a skupiskiem kilku wsi, niektóre (Skaryszew, Grochów, Kawêczyn i Goc³aw) by³y w³snoœci¹ króla Stanis³awa A. Poniatowskiego. W 1787 r. przeprowadzono pierwszy spis ludnoœci. Wówczas na ca³ej Pradze mieszka³o 6695
osób. W 1790 r. – wg. kolejnego spisu – by³y 32 ulice. Miêdzy rokiem 1787
a rokiem 1792 – wedle spisu nastêpnego – przyby³o na Pradze 588 osób i Praga
liczy³a 7283 osoby. Po³owa mieszkañców ówczesnej Pragi trudni³a siê handlem,
a we wsi Golêdzinów zamieszka³ej przez ok. 1000 mieszkañców – naliczono
a¿ 13 garbani.
EURO KO£O NOSA
P
rzys³owie, ¿e wszystkie drogi prowadz¹ do Rzymu teraz – od 2004 r. – trzeba dope³niæ przys³owiem, ¿e wszystkie oczy patrz¹ na Brukselê. Powód: kochane pieni¹¿ki! Z tabeli wynika, ¿e znowu Polska siê nie spisa³a poœród
cz³onków nowoprzyjêtych. Wprawdzie w przeliczeniu na g³owê mieszkañca
wyprzedziliœmy Czechów, S³owaków i Wêgrów (hurra!), ale gdzie nam do takich
Estoñczyków, którzy na g³owê mieszkañca otrzymali prawie trzy razy wiêcej.
Winni – wyst¹p! Nie widaæ i d³ugo widaæ ich nie bêdzie! Tak wiêc to brukselskie
euro przelecia³o nam ko³o nosa.
HARACZ OD PENSJI
N
a Mazowszu – w tym w Warszawie, bo Warszawa administracyjnie nale¿y do województwa mazowieckiego – œrednia p³aca brutto wynosi 3,6 tys. z³, a netto 2,4 tys. z³.
Pracodawcy od tej œredniej brutto p³ac¹ z tytu³u œwiadczeñ obowi¹zkowych:
350 z³ sk³adki emerytalnej, 230 z³
sk³adki rentowej, 52 z³ sk³adki wypadkowej, 88 z³ na fundusz pracy, 5 z³ na
fundusz gwarantowanych œwiadczeñ
pracowniczych. Sumuj¹c: gdy pracownik otrzymuje brutto 3,6 tys, z³ to
do jego pensji pracodawca musi
dop³aciæ 725 z³! W ¿argonie ekonomicznym to s¹ te koszty pracy, które
s¹ przedmiotem za¿artych polemik.
Razem: podatek od dochodu + œwiadczenia obowi¹zkowe wynosz¹ 1925 z³,
gdy pensja netto wynosi 2,4 tys. z³.
W£OSY SIWIEJ¥
P
odobno – bo takie opublikowano
wyniki badañ socjologicznych –
tylko 61 proc. Polaków akceptuje nap³yw zagraniczego kapita³u do Poski,
a 17 proc. Polaków nie ma na ten temat skrystalizowanego zdania. Badanie jak badanie, ka¿de badanie ma
swój poznawczy walor. My tu piszemy, ¿e tylko 61 proc. akceptuje gdy¿ –
tak siê nam wydaje – ci, co s¹ przeciwni lub nie maj¹ zdania chyba wierz¹ w kapita³ rodzimy tych 5 milionów
Polaków, którzy ¿yj¹ na pograniczu
ubóstwa. Kiedyœ przypominamy – pannie m³odej id¹cej do o³tarza wk³adano
do pantofelka choæby papierow¹ jednodolarówkê na szczêœcie. Ale czasy
siê zmieniaj¹! Rzeki p³yn¹! W³osy
siwiej¹... od takich rewolucyjnych
zmian w tzw. œwiadomoœci.
LOKOMOTYWA W-WA
W
ró¿nych znacz¹cych gremiach
sto³ecznych dojrzewa pomys³
wydzielenia siê Warszawy z województwa mazowieckiego. Argumenty
„za” i „przeciw” zdaj¹ siê równowa¿yæ, st¹d na dwoje babka wró¿y. Aliœci
wojewoda mazowiecki Leszek Mizieliñski zg³osi³ swoje zdecydowane veto, a to dlatego, ¿e – cytujemy –
„Warszawa jest lokomotyw¹ rozwoju
ca³ego regionu”. Dodaæ tylko wypada,
¿e pan Leszek Mizieliñski po wyborach do sejmu i powstaniu nowego
rz¹du prawdopodobnie przestanie byæ
parowozowym tej lokomotywy i byæ
mo¿e Warszawê bêdzie ogl¹daæ z
okien odczepionych wagonów. Wtedy
Warszawa bêdzie bez tych wagonów
mazowieckich.
MOSTÓW PIÊÆ
Z
apowiadaj¹ siê wspania³e ¿niwa
na polu budowania warszawskich
mostów. Za 15 lat demokracji zbudowano dwa mosty, za najbli¿sze 5 lat
ma siê zbudowaæ 5 mostów. Czyli: co
rok to most. Na po³udniu – poni¿ej
mostu siekierkowskiego – maj¹ byæ zbudowane dwa mosty. Pierwszy – tzw.
autostradowy, drugi – na Zaporze. W
centrum u wylotu ul. Karowej ma
powstaæ most, a w³aœciwie raczej mosteczek, bo dla spacerowiczów lub rowerzystów. Miêdzy mostami gdañskim
i Grota – most tymczasowo zwany
pó³nocnym, a powy¿ej mostu Grota –
most ³¹cz¹cy Modliñsk¹ z Pu³kow¹.
Obyœmy tylko do¿yli!
¦ TARGÓWEK ¦ WARSZAWA ¦ TARGÓWEK ¦ BRÓDNO
Podwaja ¿ycie, kto przesz³oœæ rozwa¿a
Ludwik KONDRATOWICZ (1823-1862)
9 czerwiec 1979. Kraków
Œw. Stanis³aw by³ biskupem krakowskim, jak o tym œwiadcz¹ Ÿród³a historyczne, przez siedem lat. Ten pochodz¹cy z pobliskiego Szczepanowa biskup-rodak obj¹³ stolicê krakowsk¹ w
1072 roku, aby opuœciæ j¹, ponosz¹c
œmieræ z r¹k króla Boles³awa Œmia³ego, w 1079 roku. Dzieñ œmierci wedle Ÿróde³ wypada³ 11 kwietnia – w
tym te¿ dniu wspomina œw. Stanis³awa
kalendarz liturgiczny Koœcio³a powszechnego. W Polsce œwiêto Biskupa Mêczennika zwi¹za³o siê od stuleci
z dat¹ 8 maja – i nadal pozostaje z ni¹
zwi¹zane.
trzystu lat: odsiecz Wiednia, wiktoria
wiedeñska! (...) Ta walka, to zwyciêstwo
nie wykopa³o przepaœci pomiêdzy naro dem polskim i tureckim. Wrêcz przeciwnie, wzbudzi³o szacunek i uznanie.
Wiemy, ¿e – gdy Polska z koñcem XVIII
wieku zniknê³a z mapy politycznej Europy – faktu dokonanego rozbiorów nie
uzna³ nigdy rz¹d turecki. Na dworze
otomañskim – jak mówi tradycja – przy
MYŒLI O POLSCE
Jan Pawe³ II
16 czerwiec 1983. Warszawa
Poca³unek ojczystej ziemi porównywa³em do uca³owania r¹k matczynych.
17 czerwiec 1983. Warszawa
Przybywaj¹c do Polski, mam przed
oczyma ca³e jej tysi¹cletnie jej dzieje,
a przede wszystkim doœwiadczenia tego stulecia, które zwi¹zane s¹ równie¿
z moim ¿yciem.
H
H
H
Cieszê siê z tego, ¿e w roku odzyskania przez Polskê niepodleg³oœci
pañstwowej – w roku 1918 – powsta³
w Lubinie katolicki uniwersytet.
H
H
H
W roku 1983 na szerokie t³o naszego polskiego tysi¹clecia, zarazem jasnogórskiego 600-lecia, rzuca siê jasnym refleksem historyczna data sprzed
N
ajpierw fakty. W nocy z 21 na 22
stycznia 1941 r. Leopold Okulicki
(ps. MRÓWKA) zostaje aresztowany
we Lwowie przez NKWD, nastêpnie
przewieziony do Mokskwy i wtr¹cony
do wiêzienia na £ubiance. 12 sierpnia
1941 r. po uk³adzie gen. Sikorskiego
z rz¹dem ZSRR zwolniony i wspó³tworzy wspólnie z gen. W³adys³awem
Andersem Armiê Polsk¹ z ocalonych
³agierników, wiêŸniów i deportowanych. Po przeszkoleniu w Anglii
w nocy z 21 na 22 maja 1944 r. – wraz
z piêcioma cichociemnymi – l¹duje
na spadochronie na placówce KOS
k. Krakowa przyjmuj¹c pseudonim
KOBRA. Gen. Tadeusz Bór-Komorowski natychmiast telegrafuje do rz¹du
w Londynie: „Kobrê wyznaczam na stanowisko zastêpcy szefa sztabu i szefa
operac. w Dowództwie AK.” 27 marca
1945 r. zostaje – wraz z piêtnastoma
przywódcami Polskiego Pañstwa Podziemnego – podstêpnie aresztowany
przez NKWD w Pruszkowie przy ul.
Pêciñskiej 3 i nastêpnie przewieziony
do Moskwy i wtr¹cony do wiêzienia
na £ubience.
Oto CZTEROLETNIA runda gen.
Leopolda Okulickiego, jednego z naszych bohaterów narodowych.
œród aresztowanych, uprowadzonych i s¹dzonych w Moskwie
od 18 do 21 maja 1945 r. by³ równie¿
Adam BIEÑ, wówczas w randze ministra. Oto fragemty jego zapisków.
MOSKWA. £UBIANKA.
Kierowca oznajmia.
– Prijechali!
Wysiadamy (z samochodów – red.).
Wysiadamy ja i Kobylañski: ja – prawymi drzwiami przednimi, a Kobylañski – prawymi drzwiami tylnymi.
Natychmiast, od ty³u, zwala siê na nas
potê¿na jakaœ si³a – brzuchy nasze
oraz twarze przygniata plackiem do
œciany:
– Ruki wwierch! Stat pod stienku!
Stoimy pod œcian¹. Z trudem unosi-
W
raduje – tak jak raduje siê w tym roku
Wiktori¹ wiedeñsk¹ – ale z drugiej strony, ponosi klêski, które go bol¹. Tych
klêsk na przestrzeni ostatnich stuleci by³o wiele. Nie powiedzielibyœmy ca³ej
prawdy, gdyby stwierdziæ, ¿e by³y to tylko klêski polityczne a¿ do utraty Niepodleg³oœci. By³y to równie¿ klêski moralne: upadek moralnoœci w czasach
saskich, zatrata wra¿liwoœci na dobro
uroczystych przyjêciach pos³ów zagranicznych pytano wytrwale: „Czy pose³
z Lechistanu jest obecny?” OdpowiedŸ:
„Jeszcze nie”, pada³a tak d³ugo, a¿ nadszed³ rok 1918 i pose³ niepodleg³ej Polski znów zawita³ do stolicy Turcji. (...)
Trzeba by³o przypomnieæ ten charakterystyczny szczegó³, aby w pe³ni oceniæ
walor odsieczy Wiednia w 1683 roku
i zwyciêstwo króla Jana III Sobieskiego.
O zwyciêstwie król zawiadomi³ Stolicê
Apostolsk¹ w znamiennych s³owach:
Venimus, Vidimus, Deus vicit! – przybyliœmy, zobaczyliœmy, Bóg zwyciê¿y³.
wspólne a¿ do karygodnych przestêpstw przeciw w³asnej OjczyŸnie. Ale
przecie¿ ju¿ druga po³owa XVIII wieku
przynosi zdecydowane wysi³ki w kierunku spo³ecznej, kulturalnej i politycznej odnowy. Wystarczy wspomnieæ Komisjê Edukacyjn¹, a nade wszystko Konstytucjê 3 maja. Na tle tych wysi³ków
cios zadany pierwszej Rzeczypospolitej
przez pañstwa dokonuj¹ce rozbioru
Polski by³ straszliw¹ krzywd¹ dziejow¹,
pogwa³ceniem praw narodu i porz¹dku
miêdzynarodowego.
Naród równie¿ w ci¹gu swych dziejów odnosi zwyciêstwa, z których siê
Polska wype³ni³a do ostatka – owszem:
z nawi¹zk¹! – zobowi¹zania sprzymie-
my rêce. Ta sama si³a wpycha nas najpierw w drzwi wejœciowe, a potem w
ciemn¹ i ciasn¹ komórkê-szafê. Drzwi
z trzaskiem ktoœ za nami zamyka na
klucz. Ciemnoœæ. Cisza. Kilka minut siedzimy tak i nie mówimy do siebie ani
s³owa. Drzwi otwarto znowu. Dwa
umundurowane olbrzymy wyci¹gaj¹
mnie z szafy. Kobylañski: wzdycha: –
Koniec... Dwa olbrzymy wpychaj¹ mnie
wprawnie do wielkiej, bia³ej, zupe³nie
pustej izby i stawiaj¹ tu¿ przy wejœciu.
W przeciwleg³ym koñcu izby stoi kilku
mê¿czyzn i jedna kobieta.
– Rozbierz siê i wszystko, co masz,
rzuæ na pod³ogê – rozkazuje jeden olbrzym.
nadziei. BÓG WYSOKO – DOM DALEKO... Mo¿e w³aœnie w tych czterech
œcianach ¿y³, czeka³, myœla³, têskni³ pu³kownik Leopold OKULICKI, którego tu,
pojmanago w okolicach Lwowa jesieni¹
roku 1939, zamknê³o, a dopiero sowiecka, przedziwna „amnestia dla Polaków” otworzy³a przed nim w roku
1941 z³owrog¹, czarn¹ bramê ¿elazn¹
£ubianki...
MOSKWA. SALA GMACHU ZWI¥ZKÓW ZAWODOWYCH. 21 czerwiec
1945 rok. GODZINA 4.30. WYROK.
Leopold OKULICKI – 10 lat. Adam
BIEÑ – 5 lat.
po³udnie 26 czerwca 1945 r. nad
Moskw¹ roszala³a siê groŸna, choæ
H
H
H
H
H
H
W
Dwunastu z bródnowskiego kalendarza 2005
RUNDA OKULICKIEGO
Po kolei zdejmujê z siebie wszystko, co
nie zdaje siê szokowaæ obecnej kobiety.
– Zostaw wszystko i chodŸ tu!
Idê nagi do stoj¹cej grupy. Dwa dalsze olbrzymy z wyrafinowan¹ precyj¹
przeprowadzaj¹ rewizjê ca³ego mojego
cia³a. Dwa olbrzymy pierwsze nie mniej
sprawnie i dok³adnie (odrywanie obcasów, prucie ko³nierza futra i marynaki)
rewiduj¹ teraz ca³e moje mienie, pozostawione na pod³odze. Potem podrzucaj¹ mi sztuka po sztuce poprute ubranie, zdemolowane obuwie (bez sznurowade³). Wszystko inne, ³¹cznie z zegarkiem i z³ot¹ obr¹czk¹ œlubn¹, zatrzymuj¹. (...) Zaj¹³em ju¿ gotowe od dziesiêcioleci miejsce w celi numer 57 os³awionej TURMY £UBIANSKIEJ. Beznadziejnie daleko od œwiata i od promyka
krótka burza: deszcz, grad, œnieg, pioruny. Jak urzeczony sta³em w pobli¿u okna, choæ zakratowanego i os³oniêtego
koszem blaszanym. Burza przesz³a
szybko i blask s³oñca zalœni³ w koszu
ociekaj¹cym wod¹ deszczow¹. Ogarnê³a mnie fala fala nag³ego optymizmu
i zagwizda³em cicho akowsk¹ piosenkê
„Serce w plecaku”. Skutek gwizdania
by³ wstrz¹saj¹cy. Ktoœ po polsku, wyraŸnie, choæ pó³g³osem powiedzia³:
– Jaka piêkna pogoda!
– Kto mówi? Kto mówi?
– Tu Kobra, tu Kobra!
Kobra! To przecie¿ pseudonom OKULICKIEGO. Po powstaniu czêsto siê z
nim spotyka³em, bywa³ u mnie w domu
i bardzoœmy siê zaprzyjaŸnili.
– TU Sêdzia, tu Sêdzia! – odpowia-
rzeñcze, jakie wziê³a na siebie w straszliwym doœwiadczeniu lat 19391945. Los Polski w 1983 roku nie
mo¿e byæ obojêtnym narodom œwiata
– zw³aszcza Europy i Ameryki.
H
H
H
W 1944 roku stolica Polski zosta³a
zamieniona w wielk¹ ruinê.
H
H
H
Niech siê ta Eucharystia niesie!
Niech ni¹ ¿yje Warszawa, niech ni¹
¿yje Polska! Niech z niej czerpie pokój, mi³oœæ, zbawienie.
18 czerwiec 1979. Niepoklanów
Ojciec Maksymilian wystêpuje z
szeregu, aby przyjêto go jako kandydata do bunkra g³odu na miejsce
Franciszka Gajowniczka: podejmuje
decyzjê, w której ujawania siê równoczeœnie dojrza³oœæ jego mi³oœci i
moc Ducha Œwiêtego – i do koñca
wype³nia tê ewangieliczn¹ decyzjê:
oddaje ¿ycie za brata. Dzieje siê to
w obozie œmierci – w miejscu, w którym ponios³o œmieræ ponad cztery miliony ludzi z ró¿nych narodów, jêzyków, ras i religii.
H
H
H
W³aœnie tej Polski, któr¹ od koñca XVIII wieku zaczêto skazywaæ
na œmieræ: na rozbiory, na zes³ania,
na obozy koncentracyjne, na bunkry
g³odowe. A kiedy po 120 latach
wróci³a do niepodleg³ego bytu, odczekano do 1939 roku, aby ów wyrok œmiertelny raz jeszcze powtórzyæ.
dam pseudonimem, którego u¿ywa³em w kontaktach z Okulickim. (...)
Przez ca³y tydzieñ prowadziliœmy potem
tajne rozmowy. Któregoœ dnia OKULICKI uprzedzi³, ¿e spodziewa siê przeniesienia do innej celi. By³o to pod koniec czerwca albo na pocz¹tku lipca.
(...)
ierwszy list, mocno zwiniêty i zwi¹zany bia³¹ nitk¹ wsadzi³em do pustej tuby po paœcie do zêbów. Przesy³kê
tê zamierza³em pos³aæ OKULICKIEMU
przez kucharza. Bior¹c od niego obiad
z tacy, mia³em zamiar wrzuciæ j¹ niepostrze¿enie do stoj¹cej obok zupy
genera³a. List by³ gotowy wieczorem
23 grudnia 1946 roku, a mia³ byæ wys³any i staæ siê gwiazdkowym pozdrowieniem od Krajowej Rady Ministrów dla genera³a w dniu Wigilii.
(...) I wœród wigilijnej ciszy, o godzinie
jedenastej drzwi genera³a, ze zwyk³ym
zgrzytem, otworzy³y siê nagle, ktoœ do
celi wszed³, coœ do genera³a powiedzia³, a drzwi natychmiast zatrzaœniêto. Treœci rozmowy oczywiœcie nie s³yszeliœmy. Byliœmy pewni, ¿e genera³owi
w zwyk³y sposób zapowiedziano spacer. Nic podobnego! Natychmiast po
zamkniêciu drzwi genara³ zacz¹³ z ca³ej
si³y waliæ piêœciami w dziel¹c¹ nas œcianê, a nie w pod³ogê, jak to czyni³ zwykle. By³o jasne, ¿e w ¿yciu genera³a
nast¹pi³o coœ bardzo wa¿nego, ale nie
wiedzieliœmy co. Za chwilê drzwi jego
celi znów siê rozwar³y, wesz³y tam najmniej dwie osoby i genera³ z manifestowanym, brutalnym ha³asem, mocne
stawiaj¹c kroki, wyszed³. Do dziœ s³yszê
jeszcze te mocne Jego kroki. Wiosn¹
roku 1955 by³em ju¿ wolny. Pewnego
dnia s³ucha³em radia i us³ysza³em komunikat: „Na liczne zapytania s³uchaczy informujemy, ¿e genera³ Leopold
OKULICKI, uczestnik procesu SZESNASTU, umar³ w Moskwie 24 grudnia
1946 roku.”
P
(czerwiec 2005)