Strona 54 - WIOSENNA ODSŁONA
Transkrypt
Strona 54 - WIOSENNA ODSŁONA
54-felieton-Jacykow:Layout 1 2009-02-19 13:59 Page 54 felieton Tomasz Jacyków STYLISTA ORAZ OBSERWATOR I KRYTYK WSPÓŁCZESNEJ MODY. ZNAWCA KOBIET I KONESER PIĘKNA. STYLISTA, KTÓRY NIEUSTANNIE PRACUJE Z GWIAZDAMI I NIEGWIAZDAMI, TWORZĄC ICH NOWE WIZERUNKI. W ZAWODZIE OD 1991 ROKU, WSPÓŁPRACOWAŁ M.IN. Z MAGAZYNAMI: „PLAYBOY”, „PANI”, „URODA”, „TWÓJ STYL”. TWÓRCA ARTYKUŁÓW W „PULSIE BIZNESU”, „JUST QUALITY”, „FASHION”, AUTOR RUBRYKI „POLICJA MODY” W TYGODNIKU „WPROST”. STAŁY EKSPERT „DZIEŃ DOBRY TVN”. Wiosną na nowo budzimy się do życia, a moda idzie nam z pomocą. Pomału wybrzmiewa – nie bójmy się tego słowa – agresywny look lat 80., a coraz mocniejsze kręgi roztacza szlachetna moda etno z elementami hippie oraz zawsze eleganckie beże, brązy, odcienie spalonej ziemi i kamienne szarości. To właśnie główna kolorystyka nadchodzących miesięcy. Zarówno kolorystykę, jak i tendencje możemy podzielić na dwa główne nurty. Obydwa są dość swobodne. W modzie eleganckiej, nawiązującej do klasyki i odnoszącej się do kolorystyki ziemi, dominują lekkie fasony – powiewne, niekrępujące ruchów płaszcze, luźne spodnie i „bezkonstrukcyjne” marynarko-żakiety sprawiające wrażenie leciutko przydużych. Nieco przypominają styl Armaniego z przełomu lat 80. i 90. Po drugiej stronie barykady znajdziemy młodzieżową, kolorową modę hippie. Wracają dzwony, ale uwaga: z wysokim stanem. Znajdziemy tu również swobodne, zamaszyste spódnice. Pojawiają się wzory jakby przeniesione z tureckich dywanów, w dobrym tego słowa znaczeniu. Poza tym w dalszym ciągu na topie będzie subtelna elegancja. Oznacza to, że model kobiety w doskonale skrojonym kostiumiku czy świetnie dopasowanej sukience jest w dalszym ciągu mile widziany. Nowym połączeniem kolorystycznym tego lata będzie szarość z beżem. Modne dotąd zestawienie szarości z granatem zostaje zastąpione przez duet szarość–zieleń. Możemy wybrać zarówno odcienie ostre, trawiaste, jak i spokojniejsze, butelkowe. Wiosenną świeżość wniosą także pastele. Ale – choć trudno mówić przy pastelach o czystości kolorów – w tym sezonie wszelkie pastele będą miały nutę beżową. Tkaniny królujące tej wiosny to bardzo cienkie dżerseje i jedwabie. Absolutne triumfy będzie święciła drukowana w etniczne wzory bawełna. Jeśli chodzi o skóry, to do łask wraca zamsz. Coraz mniej jest lakieru, natomiast po raz kolejny hitem sezonu będą nieśmiertelnie cieszące się wielkim powodzeniem skóry dzikich gadów – węża, krokodyla, jaszczurki. Coraz modniejsze są też skóry żaby oraz ryb egzotycznych. Nie zapominajmy o akcesoriach. W nurcie „kamiennym” wszystko jest bardzo minimalistyczne, spokojne, fasony bardzo proste, grające doskonałością tkaniny i subtelnością draperii. Dlatego w opozycji do prostej formy 54 WITTCHEN i ziemistego koloru należy ozdabiać się monumentalną, bardzo dużą biżuterią. Barokowa biżuteria w stylu hollywoodzkim tego lata będzie przeżywała absolutny renesans. Zatem zamiast kupić sobie kolejną prostą sukienkę, doradzam zainwestowanie w gigantyczną kolię, imponującą bransoletę tudzież kolczyki. Do nurtu hippie wybieramy oczywiście bezpretensjonalną drewnianą i skórzaną biżuterię. Wśród detali zwróćmy uwagę na kokardy. Wchodzące nieśmiało zimą zadomowiły się na dobre i latem będą występowały dość obficie w nawiązaniu do hollywoodzkiego nurtu glamour lat 70. Oczywiście do bardzo prostych, minimalistycznych zestawów fantastycznym urozmaiceniem będą chustki i szale – długie, bardzo miękkie, lekko zarzucone na szyję i dekolt. Przy utrzymującej się w dalszym ciągu bardzo kobiecej sylwetce w stylu lat 50., czyli linii ołówka i litery X, świetnym dodatkiem będą nadal – w zależności od sylwetki – szerokie, pojedyncze pasy lub kilka węższych, złączonych razem i rzuconych niedbale na biodra. W tzw. modzie dziennej (casual) w dalszym ciągu utrzymują się duże torby. Natomiast w modzie koktajlowo-wieczorowej obowiązują małe torebeczki – począwszy od długich, lakierowanych lub zamszowych bagietek, a skończywszy na formie klasycznej kosmetyczki. W przypadku obuwia panuje całkowita dowolność. Najważniejsze jest to, aby but albo bardzo dosłownie harmonizował z całym zestawem, albo żeby całkowicie od niego odstawał, wręcz żył własnym życiem. Co prawda tegoroczna wiosenno-letnia sylwetka nie jest już tak bardzo obcisła, a ubrania nie opisują już kształtów tak dokładnie, jednak nie oznacza to, że można przestać dbać o ładną linię i ją podkreślać. Ubrania, które mamy nosić w tym sezonie, nie są już tak przylegające do ciała, zaś tkaniny ze względu na swoją gramaturę, czyli grubość (a raczej cienkość), mają za zadanie owiać i spowić sylwetkę. Jednak przez te wszystkie półprzejrzyste i cieniutkie dżerseje widać wszystkie nasze niedoskonałości. Dlatego oczywiście nieustanie najmodniejszy jest zdrowy tryb życia. Zatem, drodzy Państwo, zanim wskoczymy w spowijające nasze ciała lekkie muśliny i jedwabie, wyjdźmy pobiegać, pójdźmy na siłownię, zastosujmy delikatną dietę. Wtedy na pewno poczujemy się lepiej i z dumą zaprezentujemy swoją wiosenną odsłonę. Fot. Epoka WIOSENNA ODSŁONA