epilogów - Wil3 Szlak

Transkrypt

epilogów - Wil3 Szlak
wil3szlak.pl
Epilogi postaci – opis szczegółowy
Poniżej znajdziesz kody QR widoczne na kartach
postaci, a prowadzące do epilogów poszczególnych
postaci. Oczywiście same opisy epilogów również
l.p.
1
Strona
Podziemie
Antykomunistyczne
2
Podziemie
Antykomunistyczne
3
POZORNIE:
Podziemie
Antykomunistyczne
W
RZECZYWISTOŚC
I:
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
znajdzie poniżej. Postacie i opisy ułożone są w takiej
samej kolejności jak podstawowy pakiet postaci.
Postać
Treść epilogu
Rotmistrz
Witold Pilecki
Mimo rozkazu przełożonych Witold Pilecki nie wyjechał z
Polski na Zachód. Rozważał też możliwość skorzystania z
amnestii w 1947 r. W maju 1947 r. został aresztowany przez
UB a następnie poddany torturom. To z tego okresu
pochodzą jego słynne słowa, że Oświęcim to była igraszka. W
styczniu 1948 r. powołany został na świadka w procesie
kpt. „Wira”, którego w rzeczywistości nigdy w życiu nie
spotkał osobiście; ów został zastrzelony w lutym 1948 r.
Kapitan
Antoni Żubryd
ps. „Zuch”
Jerzy Vaulin
ps. „Bronek”
Kod QR
3 marca 1948 r. rozpoczął się proces rtm. Pileckiego oraz
tzw. „grupy Witolda”. Jeszcze w marcu tego roku rotmistrz
został skazany na karę śmierci, a w maju 1948 r. wyrok
wykonano strzelając rtm. Witoldowi Pileckiemu w tył
głowy. Ciało pochowano w tajemnicy przed rodziną w
warszawskiej Kwaterze na Łączce.
W efekcie obław prowadzonych na oddział A. Żubryda w
lecie i jesienią 1946 r. oddział został praktycznie rozbity, a
„Zuch” z małżonką musieli uciekać i ukrywać się. 24
października 1946 r. małżeństwo Żubrydów zostało
podstępnie zastrzelone przez zaufanego jak się wydawało
towarzysza broni – Jerzego Vaulina – który w gruncie
rzeczy okazał się konfidentem UB. Janina Żubryd w chwili
śmierci była w ósmym miesiącu ciąży. Po sporządzeniu
dokumentacji fotograficznej UB pochowało szczątki
Żubrydów w nieznanym do dziś miejscu.
24 października 1946 r. Jerzy Vaulin (Wolen) wypełniając
rozkazy mocodawców z UB podstępnie zastrzelił
Antoniego i Janinę Żubrydów. Janina była w ósmym
miesiącu ciąży.Po wykonaniu zadania Jerzy Vaulin
zakończył „pracę” w konspiracji.
Odbył studia na Politechnice Wrocławskiej, Akademii
Nauk Politycznych w Warszawie oraz PWSTiF w Łodzi.
Później pracował m.in. w gazetach jako dziennikarz, kręcił
filmy dla wytwórni filmowej Czołówka, a nawet napisał
scenariusz komiksu „Fortuna Amelii”.
Choć J. Vaulin przyznał się do zabójstwa Żubrydów,
którego szczegóły nadal pozostają niejasne, nie poniósł on
żadnej kary. W 1999 r. sąd umorzył postępowanie
przeciwko niemu z powodu przedawnienia.
J. Vaulin zmarł w marcu 2015 r. i jest pochowany na
cmentarzu w Warszawie.
1
4
5
6
7
8
Podziemie
Antykomunistyczne
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
POZORNIE:
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
W
RZECZYWISTOŚC
I: Podziemie
Antykomunistyczne
Ludność Cywilna
Major
Hieronim
Dekutowski
ps. „Zapora”
Pułkownik
Roman
Romkowski
Podpułkownik
Siemion
Prochorowicz
Dawydow
Kapitan
Wacław
Kazimierz
Alchimowicz
Doktor Juliusz
Kamiński
Jesienią 1946 r. oddział „Zapory” intensywnie walczył z
oddziałami KBW i UB. Na początku 1947 r. H.
Dekutowski
tajnie
negocjował
z
wysokimi
funkcjonariuszami
MBP
warunki
uwolnienia
aresztowanych żołnierzy WiN oraz zasady ujawnienia
swojego oddziału. Ostatecznie ujawnił się w czerwcu 1947
r., ale zagrożony aresztowaniem podjął próbę ucieczki na
Zachód. Przygotowania do przerzutu przez granice
okazały się prowokacją i zdradą. H. Dekutowskiego
aresztowano we wrześniu 1947 r.
Przez 9 miesięcy był poddawany okrutnym torturom. W
listopadzie 1948 r. został skazany przez sąd na 7-krotną
karę śmierci. 7 marca 1949 r. wykonano na nim karę
śmierci; miał 30 lat, siwe włosy, wybite zęby, połamane
ręce, żebra i nos i zerwane paznokcie, ale ostatnie jego
słowa brzmiały „Przyjdzie zwycięstwo! Jeszcze Polska nie
zginęła!”. Jego ciało pochowano w nieznanym miejscu.
Dopiero w 2013 r. zidentyfikowano jego szczątki w
Kwaterze na Łączce, na warszawskich Powązkach.
Po aresztowaniu rtm. Witolda Pileckiego w 1947 r. Roman
Romkowski brał udział w przesłuchiwaniu go. Do 1956 r.
systematycznie awansował obejmując coraz ważniejsze
funkcje we władzach i w systemie represji. W 1956 r. został
aresztowany a w 1957 r. skazany na 15 lat za torturowanie
uwięzionych oraz inne bezprawne działania. W 1964 r.
wyszedł z więzienia na podstawie prawa łaski.
Zmarł w 1968 r. i pochowany został na warszawskich
Powązkach.
Funkcje doradcze w Polsce pełnił jeszcze do 1950 r.
Później był zastępcą dowódcy Grupy Radzieckich Wojsk
Okupacyjnych w Niemczech (1950-51). Ostatnią ważną
funkcję jako zastępca naczelnika Zarządu KGB obwodu
swierdłowskiego pełnił w okresie 1951–1959.
Zmarł w 1959 r. i pochowany jest w Swierdłowsku (dziś
Jekaterynburg) za Uralem.
Tak naprawdę „Wir” nigdy nie spotkał się osobiście z rtm.
W. Pileckim. Jak się wkrótce okazało werbunek W.
Alchimowicza był dziełem konfidenta UB ulokowanego w
łonie WiN – Leszka Kuchcińskiego. "Wir" przekazywał
mu materiały wywiadowcze na temat Ministerstwa
Bezpieczeństwa Publicznego, które co prawda trafiały do
kierownictwa WiN, ale jednocześnie kręcił sam na siebie
stryczek.
W. Alchimowicz został aresztowany w maju 1947 r.
Śledztwo trwało do grudnia 1947 r. W styczniu 1948 r.
został skazany na karę śmierci; wyrok wykonano niespełna
miesiąc później.
Miejsce pochówku szczątków „Wira” pozostaje nieznane;
w Kwaterze na Łączce ma on tylko swój symboliczny grób.
Pozostałą część życia J. Kamiński spędził prowadząc
szpital zakaźny, później przekształcony w Izbę Chorych, i
opiekując się chorymi.
Zmarł w 1971 r. i spoczął na cmentarzu w Przedborzu.
2
9
Ludność Cywilna
10
Ludność Cywilna
11
12
13
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Podziemie
Antykomunistyczne
Ludność Cywilna
Jan Mikołajski
Łukasz
Gibalski
Generał
brygady
Konrad
Świetlik
Major Józef
Kuraś ps.
„Ogień”
Miron
Hawryluk
Jan Mikołajski to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad olbrzymiego
wysiłku zbrojnego jaki polska wieś wykonała w czasie II
wojny w postaci Batalionów Chłopskich oraz nie mniej
ciężkiego wysiłku politycznego po wojnie wykonanego za
pośrednictwem Polskiego Stronnictwa Ludowego, które
jako jedyna legalna opozycja polityczna usiłowała walczyć
z systemem komunistycznym. Zmagania Stanisława
Mikołajczyka – prezesa PSL – ani setek tysięcy jego
sympatyków okazały się niewystarczające wobec machiny
kłamstwa i terroru wytoczonej przez drugą stronę.
Stronnicy PSL nierzadko ponosili osobiste konsekwencje
swojego zaangażowania obywatelskiego: byli aresztowani,
torturowani, bici, a wielu z nich zginęło.
Wojciech Gibalski to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po tysiącach
młodych ludzi, którzy dali się skusić hasłom komunistów.
Część z nich wspierała nowy ustrój z idealizmu, część z
koniunkturalnego wyrachowania, a część bezrefleksyjnie
szukała dla siebie miejsca w nowej, powojennej
rzeczywistości. Zabrakło wtedy długofalowej alternatywy,
dostępu i/lub chęci do informacji, obywatelskiej odwagi,
refleksji. To tylko dowód na przewrotną prawdziwość
twierdzenia, że historia uczy nas, że historia niczego nas nie
uczy.
Konrad Świetlik dowódcą KBW był jeszcze do 1948 r. W
1949 r. został członkiem Komisji Bezpieczeństwa KC
PZPR – organu inspirującego i nadzorującego terror
komunistyczny wobec Polaków. W latach 1948-59 był
członkiem Komitetu Centralnego PZPR, a równolegle –
wiceministrem Bezpieczeństwa Publicznego / Spraw
Wewnętrznych (1948-58). Po przeniesieniu do rezerwy
studiował; ukończył historię oraz… ekonomikę rolnictwa,
nadal współpracując z KC PZPR.
Zmarł w 1998 r.; pochowany jest na wojskowych
Powązkach w Warszawie.
Jesienią 1946 r. oddziały Józefa Kurasia zaczęły cofać się w
defensywie. W lutym 1947 r., niedaleko Nowego Targu,
niewielki oddział dowodzony przez „Ognia” został
otoczony przez KBW. Walka i próba przebicia się przez
okrążenie nie przyniosły wymiernych rezultatów. „Ogień”
usiłował popełnić samobójstwo; ciężko rannego
przewieziono go do szpitala w Nowym Targu; tam zmarł.
Miejsce pochówku jego ciała pozostaje do dziś nieznane.
„Ogień” jest jednym z tych nielicznych Wyklętych, których
postawy do dziś są źródłem polemik i dyskusji. Oprócz
działań niewątpliwie szlachetnych, ponosi bowiem – jako
dowódca – odpowiedzialność za czyny wątpliwe etycznie.
Miron Hawryluk to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po mniejszości
ukraińskiej i ważnego, choć trudnego sąsiedztwa polskoukraińskiego. Mimo zakończenia wojny UPA nadal
działała na polskich ziemiach, najczęściej walcząc
przeciwko polskiemu podziemiu, siłom bezpieczeństwu,
ludności cywilnej. Często powodowało to akcje odwetowe.
Były to zresztą czasy w których trudno już było określić
czyje działanie jest akcją a czyje reakcją.
3
W latach 1947-50 miała miejsce olbrzymia akcja
wysiedleńcza tzw. Akcja Wisła, w efekcie której ponad 140
tys. Ukraińców, Łemków, Bojków, Dolinian i Polaków
zostało zmuszonych do przesiedlenia się na drugi koniec
Polski. Już w 1956 r. akcję tę uznano za błąd.
Były to też czasy świeżej pamięci o tzw. Rzezi Wołyńskiej
– zorganizowanej akcji UPA, która nieco wcześniej bo w
okresie 1943-44 spowodowała śmierć kilkudziesięciu
tysięcy Polaków mieszkających na Wołyniu.
14
Podziemie
Antykomunistyczne
Podpułkownik
Łukasz
Ciepliński ps.
„Pług”
Sprawy polsko-ukraińskie z okresu międzywojennego, II
wojny oraz powojennego nadal budzą gorące emocje po
obydwu stronach granicy polsko-ukraińskiej.
Po rozbiciu przez UB III Zarządu Głównego WiN, Ł.
Ciepliński sformował w styczniu 1947 r. IV Zarząd i stanął
na jego czele jako prezes WiN. Okres jego przywództwa
uznaje się za czas największego rozwoju jakościowego
organizacji. Aresztowany został w listopadzie 1947 r. Aby
zagwarantować ratunek dla kilku tysięcy aresztowanych
członków WiN rozpoczął częściową współpracę z UB.
Kiedy jednak zorientował się, że UB nie dotrzymuje słowa
i używa represji wobec ujawnionych żołnierzy zerwał
współpracę. Był ofiarą trzyletniego, brutalnego śledztwa,
zakończonego w 1950 r. wyrokiem 5-krotnej kary śmierci i
30 lat więzienia. Wyrok wykonano 1 marca 1951 r.
Miejsce pochówku „Pługa” pozostaje nieznane.
Wraz z Ł. Cieplińskim stracony został cały IV Zarząd WiN.
W związku z tym, że Zarząd V był już prowokacją UB, datę
1 marca 1951 r. uznaje się za rzeczywisty koniec
ogólnopolskiej działalności WiN. Symbolicznie do tego
wydarzenia nawiązuje data oficjalnego, państwowego
święta – Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
J. Różański nadal intensywnie i z nie malejącą brutalnością
pracował w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego. W
lipcu 1947 r. otrzymał awans na stanowisko dyrektora
Departamentu Śledczego MBP w randze pułkownika. Był
promotorem tortur, kłamstw, fingowania dowodów i
najdalej posuniętych łajdactw wobec aresztowanych.
Nadzorował śledztwo m.in. rtm. Witolda Pileckiego,
prezesa II Zarządu WiN płk. F. Niepokólczyckiego i wielu
innych liderów podziemia.
15
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Kapitan Józef
Różański
W latach 1948-50 uczestniczył w rozgrywkach politycznopersonalnych na najwyższych szczeblach PZPR, głównie
jako śledczy. Jego ofiarą był m.in. gen. Marian Spychalski.
Dopiero wraz ze zmianami jakie przyniosła śmierć Stalina
możliwe stało się w 1954 r. zwolnienie J. Różańskiego ze
służby na podstawie oskarżeń o m.in. sadyzm. W tym
samym roku został aresztowany i postawiony przed sądem.
W efekcie kolejnych spraw, zmian wyroków, odwołań i
innych procedur sądowych siedział w więzieniach do 1964
r. Po wyjściu na wolność pracował jako urzędnik Mennicy
Państwowej, a w 1969 przeszedł na emeryturę.
Zmarł w 1981 r.; pochowany jest na cmentarzu żydowskim
w Warszawie.
4
16
Ludność Cywilna
Tomasz
Witkowski
17
Podziemie
Antykomunistyczne
Podporucznik
Stanisław Balla
ps. „Sowa”
18
19
20
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Generał
dywizji
Stanisław
Radkiewicz
Ludność Cywilna
Kazimierz
Steczko
Podziemie
Antykomunistyczne
Major
Zygmunt
Szendzielarz
ps.
„Łupaszko”
Tomasz Witkowski to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po środowisku
nauczycielskim, które olbrzymim wysiłkiem w czasie II
wojny światowej oraz nie mniejszym po jej zakończeniu
pracowało z dziećmi i młodzieżą. To dzięki zaangażowanej
kadrze pedagogicznej możliwe było nie tylko
zorganizowanie na ogromną skalę tajnego nauczania w
czasie okupacji niemieckiej, ale także skuteczna odbudowa
systemu oświaty, organizacji pozarządowych takich jak
Związek Harcerstwa Polskiego czy realizacja śmiałych
programów jak np. walki z analfabetyzmem w latach 194952.
W listopadzie 1946 r. w bitwie z siłami bezpieczeństwa
zginął syn S. Balli – Eugeniusz. Wycieńczony walkami
partyzanckimi, świeżo po osobistej tragedii „Sowa”
skorzystał z obowiązującej amnestii i ujawnił się w marcu
1947 r. Później był jeszcze wielokrotnie nachodzony i
przesłuchiwany przez UB. W 1950 r. został aresztowany,
skazany i osadzony w więzieniu. Dopiero w 1956 r. wyszedł
na wolność. Nigdy nie znalazł stabilnego zatrudnienia,
musiał imać się tymczasowych prac.
Zmarł w 1980 r.; pochowany jest na cmentarzu w
Lidzbarku Welskim.
W 1948 r. S. Radkiewicz awansował – powołano go w
skład Biura Politycznego KC PZPR. Od 1949 r. wchodził
w skład Komisji Bezpieczeństwa KZ PZPR inspirującej i
kontrolującej aparat terroru stosowany wobec opozycji i
aresztowanych. W wyniku rozgrywek wewnętrznych ze
stanowiska ministra został odwołany w 1954 r., rok później
odszedł z Biura Politycznego, a w 1957 r. usunięto go z
Komitetu Centralnego PZPR. Kierował także
Państwowymi Gospodarstwami Rolnymi oraz urzędem
Rezerw Państwowych.
Zmarł w 1987 r.; pochowany jest na Cmentarzu
Wojskowym na Powązkach.
Kazimierz Steczko to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po wielobarwności
i wielokulturowości polskiego społeczeństwa zarówno
okresu międzywojnia jak i czasów powojennych. Po
wojnie, na mocy dyspozycji radzieckich, środowisko
Białorusinów mieszkających na ziemiach polskich miało
zostać repatriowane do Białoruskiej SSR. Mimo okazji
zamieszkania w nowoutworzonym państwie oraz pomimo
różnych przeciwności losu, 80% Białorusinów wolało
pozostać na ziemiach swoich przodków.
Jesienią 1946 r. trwały próby kontaktu ze strony
Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, aby przekonać
Z. Szendzielarza do rozwiązania oddziału i opuszczenia
kraju. Na początku 1947 r. miały miejsce ostatnie walki
„Łupaszki”, później systematycznie zwalniał on swoich
podkomendnych. Sam również zrezygnował z czynnej
walki przekazując dowództwo nad 6. Brygadą. W 1947 r.
usiłował ułożyć sobie życie w cywilu m.in. na Śląsku i w
Zakopanem. „Łupaszko” został aresztowany przez UB w
czerwcu 1948 r. Więziony i torturowany był do 1951 r. W
1950 r. został skazany na 18-krotną karę śmierci. Wyrok
wykonano w lutym 1951 r.
Miejsce pochówku Z. Szendzielarza zidentyfikowano
dopiero w 2013 r., a uroczysty pogrzeb z honorami
5
21
22
23
24
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Ludność Cywilna
Podziemie
Antykomunistyczne
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Generał
dywizji Marian
Spychalski
Teofil Monicki
Major Jan
Tabortowski
ps. „Tabor”
Podpułkownik
Bolesław
Krzywiński
państwowymi odbył się w roku 2016 na warszawskich
Powązkach.
Postawa niechęci M. Spychalskiego wobec oficerów
radzieckich była znana i krytykowana przez Rosjan. Mimo
to w kolejnych latach udawało mu się utrzymać na
szczytach władzy; m.in. w 1948 r. został członkiem
Komitetu Centralnego oraz Biura Politycznego KC PZPR.
W 1949 r. został przeniesiony na stanowisko ministra
odbudowy / budownictwa. W wyniku wewnętrznych
rozgrywek personalno-politycznych został aresztowany w
1950 r. i osadzony w więzieniu; w tym czasie był
poddawany torturom, a w 1951 r. wszystkie jego publikacje
usunięto z bibliotek i objęto cenzurą. Z więzienia
zwolniono M. Spychalskiego w 1956 r. Powrócił znów na
szczyty władzy jako członek KC i BP KC PZPR, minister
obrony narodowej i poseł na Sejm PRL. Był ostatnią osobą,
której nadano stopień Marszałka Polski.
M. Spychalski zmarł w 1980 r. i pochowany jest na
Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Teofil Monicki to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po żołnierzach
Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Część z nich
powróciła do kraju po wojnie, część jednak nigdy się na to
nie zdecydowała. Większość z tych, co powrócili miała
mnóstwo nieprzyjemności ze strony UB i MO.
Najbardziej spektakularnymi w tym kontekście
przypadkami były losy polskich generałów: pozbawionych
obywatelstwa jak Władysław Anders, muszących pracować
na stanowisku robotnika w fabryce telewizorów jak
Stanisław Sosabowski, lub jako barman jak Stanisław
Maczek.
W marcu 1947 r. J. Tabortowski zdecydował o ujawnieniu
się w ramach ogłoszonej amnestii. Próbował wrócić do
czynnej służby wojskowej co zakończyło się oczywiście
niepowodzeniem. Jesienią tego roku rozpoczął studia w
Szkole Głównej Handlowej, jednocześnie imając się
różnych drobnych prac zarobkowych. Zagrożony
aresztowaniem przez UB ponownie zszedł do konspiracji
w 1950 r., ukrywając się u dawnych podkomendnych oraz
w bazie polowej nad Biebrzą. W czasie walki z milicją w
1954 r. został ciężko ranny i wydał polecenie swojemu
podkomendnemu aby go dobić, co też uczyniono.
Ciało „Tabora” zostało zabrane przez UB; miejsce jego
pochówku pozostaje do dzisiaj nieznane.
W aparacie bezpieczeństwa pracował jeszcze długo, choć
tempo awansów spadło: pod koniec 1946 r. z został
zastępcą szefa WUBP w Olsztynie, w 1951 r. – zastępcą
szefa WUBP w Łodzi, w 1954 r. – szefem WUBP w
Lublinie, a w 1955 – szefem WUdsBP w Białymstoku. Ze
służby został zwolniony w 1957 r.
Zmarł w 2005 r.; pochowany jest Cmentarzu EwangelickoAugsburskim w Warszawie.
6
25
Ludność Cywilna
Janusz
Kozłowicz
26
Podziemie
Antykomunistyczne
Starszy sierżant
Michał
Bierzyński ps.
„Sęp”
27
28
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Ludność Cywilna
Porucznik
Kazimierz
Sieradzki
Piotr Biały
Janusz Kozłowicz to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po tych wszystkich,
którym… było wszystko jedno co się dzieje po wojnie w
kraju. Zbiorowości, którą zwykło się określać jako milczącą
większość. Zjawisko znane także w naszych czasach.
Można się martwić, można pogardzać, można chwalić.
Można samodzielnie podejmować inne decyzje. Ale warto
pamiętać, że kiedy uda się obudzić nawet część milczącej
większości to, tak jak Solidarność w latach 1980-81,
powstaje nagle olbrzymi społeczny ruch liczący 10 mln
członków.
M. Bierzyński w marcu 1947 r. skorzystał z ogłoszonej
amnestii i po rozwiązaniu swojego oddziału, ujawnił się.
Zagrożony aresztowaniem, powrócił do podziemia trzy
miesiące później. We wrześniu 1947 r. został aresztowany
przez UB. Po długotrwałym i brutalnym śledztwie został w
maju 1948 r. skazany na wyrok dożywotniego pozbawienia
wolności. W wyniku amnestii opuścił więzienie w 1956 r.
Od 1957 pracował w fabryce jako brygadzista.
Zmarł w 2002 r.; spoczywa na cmentarzu w Tomaszowie
Mazowieckim.
W opinii służbowej K. Sieradzkiego opisano jako
„sumiennego,
obowiązkowego,
politycznie
uświadomionego i pewnego” i „Ślepo oddanego sprawie
demokracji ludowej”. W 1950 r. rozpoczął pracę w
Ministerstwie
Bezpieczeństwa
Publicznego
w
Departamencie Społeczno-Politycznym. W tym samym
roku ożenił się. W 1952 r. na Igrzyskach Olimpijskich w
Helsinkach zabezpieczał operacyjnie polską reprezentację.
Potem pracował w innych strukturach MBP. Na
przełomie 1956/57 r. w wyniku rozgrywek personalnych
został zwolniony ze służby. Wyjechał do ZSRR na studia;
nie ukończył ich jednak. Po powrocie pracował w Krajowej
Radzie Spółdzielczości Produkcyjnej. W 1959 r. został
aresztowany
za
rozpowszechnianie
fałszywych
wiadomości; rok później wyszedł z aresztu, a w 1961 r.
dochodzenie przeciw niemu umorzono. Po opuszczeniu
więzienia pracował jako galwanizer oraz ukończył w 1971
r. studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego.
Później pracował też w Warszawskich Zakładach
Urządzeń Informatyki „Meramat” i Ministerstwie
Przemysłu.
Wg dostępnych danych, do dzisiaj mieszka w Warszawie.
Piotr Biały to postać fikcyjna. Chcieliśmy za jego
pośrednictwem pozostawić w grze ślad po Kościele
Rzymskokatolickim, który zarówno w okresie II wojny jak
i czasach powojennych miał olbrzymie znaczenie dla
podtrzymywania poczucia wspólnoty, ducha nadziei i
różnych niemilitarnych form zmagań z komunizmem.
Historia Kościoła z okresu PRL to głównie piękna karta
zapisana nie tylko rękami kard. A. Sapiehy, Prymasa S.
Wyszyńskiego, kard. K. Wojtyły, czy ks. J. Popiełuszko ale
przede wszystkim rękami setek bezimienny księży,
zakonników i sióstr. Bywały jednak i trudniejsze momenty
jak porozumienie podpisane przez Episkopat w 1950 r. w
którym znalazły się słowa wymierzone w Żołnierzy
Wyklętych „Kościół katolicki, potępiając zgodnie ze swymi
założeniami każdą zbrodnię, zwalczać będzie również
zbrodniczą działalność band podziemia oraz będzie
piętnował i karał konsekwencjami kanonicznymi
7
29
30
31
Podziemie
Antykomunistyczne
Funkcjonariusze
Polski Ludowej
Podziemie
Antykomunistyczne
Podporucznik
Edward
Taraszkiewicz
ps. „Żelazny”
Generał
dywizji
Franciszek
Jóźwiak
Kapitan
Romuald Rajs
ps. „Bury”
duchownych, winnych udziału w jakiejkolwiek akcji
podziemnej i antypaństwowej”.
Na początku 1947 r. Edward Taraszkiewicz po śmierci
swojego brata objął po nim dowództwo nad oddziałem.
Był przeciwnikiem ogłoszonej w 1947 r. amnestii i nie
skorzystał z niej. Mimo intensywnego nacisku sił
bezpieczeństwa jego oddział prowadził intensywne
działania zbrojne na rozległym obszarze aż do 1951 r. W
1951 r. jego niewielki już wtedy oddział został otoczony
przez KBW i MO. E. Taraszkiewiczowi i jego trzem
towarzyszom udało się co prawda przebić przez dwa
pierścienie obławy i zdobyć samochód, lecz w trakcie
ucieczki zostali ostrzelani. „Żelazny” zginął.
Jego ciało zostało zabrane przez UB; miejsce pochówku do
dziś pozostaje nieznane.
Od 1949 do 1955 – prezes Najwyższej Izby Kontroli. W
latach 1952-55 - minister kontroli państwowej. W latach
1955-57 – wicepremier. W 1956 r. został porzucony przez
Helenę Wolińską.
Zmarł w 1966 r. i pochowany został na Cmentarzu
Wojskowym na Powązkach.
Korzystając z urlopu organizacyjnego R. Rajs wyjechał pod
koniec 1946 r. do Elbląga, a w marcu 1947 r. do Karpacza.
Pracował w urzędzie gminy, a potem razem z żoną
prowadził pralnię. Zasadniczo wycofał się z życia
konspiracyjnego. W listopadzie 1948 r. został aresztowany
przez UB. W październiku 1949 r. „Burego” skazano na
karę śmierci; wyrok wykonano w grudniu tego roku w
Białymstoku.
Miejsce pochówku jego ciała pozostaje do dzisiaj
tajemnicą.
Romuald Rajs jest uznawany bodaj za najbardziej
kontrowersyjną postać w panteonie Żołnierzy Wyklętych i
bardzo często wykorzystywany jako symbol w sporach
ideologicznych i politycznych. Niezależnie bowiem od
pięknej karty bojowej zapisanej w dwóch okupacjach,
dowodzone przezeń oddziały mają na swoim koncie kilka
akcji o niejasnym przebiegu. O złożoności sprawy niech
świadczy fakt, że nawet wśród pracowników Instytutu
Pamięci Narodowej brakuje jednomyślności w ocenie.
8

Podobne dokumenty