życiorys s. Marii

Transkrypt

życiorys s. Marii
23 lipca 2015 roku o godzinie 2.50
w domu p.w. św. Anny we Wrocławiu
odeszła do domu Ojca
w wieku 101 lat życia i 77 lat profesji zakonnej
nasza najdroższa
ŚP. S. PYTEL MARIA
należąca do
Inspektorii Wrocławskiej
Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki
Życiorys S. MARII PYTEL
S. Maria Pytel urodziła się 1.09.1914 roku w Grodzisku Górnym koło Przeworska,
w rodzinie głęboko religijnej, w której było 7-ro dzieci. S. Maria miała 3 braci przyrodnich,
gdyż ojciec jej jako wdowiec, ożenił się po raz drugi. Z drugiego małżeństwa urodziło się
Jakubowi i Barbarze pięcioro dzieci. Wszystkie dzieci były wychowywane w atmosferze
głęboko religijnej. Najstarszy brat Franciszek został Salezjaninem. Maria wstąpiła do
Zgromadzenia Sióstr Salezjanek 4.01.1934 w Wilnie. Przez dwa lata kandydatury – na prośbę
Matki Prowincjalnej s. Laury Meozzi, obecnie Czcigodnej – pracowała jako pielęgniarka w
sierocińcu prowadzonym przez siostry.
5.08.1936 roku miała obłóczyny i rozpoczęła nowicjat w Różanymstoku,
w województwie białostockim. Po dwóch latach nowicjatu 5.08.1938 złożyła pierwsze śluby
zakonne na ręce Matki Laury Meozzi i zaraz została przeznaczona do Laurowa koło Wilna.
Tam siostry prowadziły sierociniec, w którym przebywało ponad 200 chłopców od 2 do 14
lat. W sierocińcu s. Maria była pielęgniarką, ale pomocą służyła również ludności pobliskich
wiosek. Podczas wojny poświęcała się bliźnim z ogromną miłością Po upaństwowieniu
sierocińca w 1941 roku s. Maria pracowała w nim nadal.
5.08.1944 s. Maria złożyła śluby wieczyste na ręce Matki Laury Meozzi. W 1945
roku, gdy Wilno i inne miasta zostały przyłączone do Litwy, po otrzymaniu pozwolenia od
władz państwowych wyjechała jako repatriantka do Polski 27 października razem z Matką
Laurą Meozzi, 30 siostrami oraz grupą 105 chłopców pochodzących z Warszawy i innych
polskich miast.
26.05.1946 s. Maria Pytel jako przełożona przybyła z grupą sióstr do Dobieszczyzny,
by prowadzić Dom Dziecka i wspólnotę zakonną w duchu św. Jana Bosko. Siostry
prowadziły tam również kurs kroju i szycia, przedszkole, sierociniec i na prośbę ludności –
kaplicę półpubliczną, ponieważ do kościoła parafialnego było 7 km; siostry udzielały również
pomocy pielęgniarskiej, ponieważ nie było Ośrodka Zdrowia. Jako dyrektorka s. Maria
nawiązała przyjacielskie relacje z mieszkańcami Dobieszczyzny, którzy chętnie spieszyli z
pomocą i byli ogromnie wdzięczni za kaplicę, do której przybywali gromadnie, biorąc czynny
udział we Mszy św. i nabożeństwach.
W 1951 r. s. Marii została powierzona odpowiedzialność za prowadzenie Domu
Formacyjnego w Pogrzebieniu koło Raciborza, gdzie był postulat i nowicjat. Po skończeniu
kadencji, objęła stanowisko przełożonej we Wrocławiu, przy ul. Sienkiewicza, gdzie pełniła
urząd do 1964 roku. Od momentu przybycia do Wrocławia, s. Maria opiekowała się chorymi
siostrami z Inspektorii i na swój sposób czyniła to do końca swoich ziemskich dni z wielkim
oddaniem i miłością. Cieszyła się wśród lekarzy i pielęgniarek wielkim szacunkiem. We
wspólnocie na ul. Sienkiewicza pozostała do roku 1986. W latach 1974-1984 była również
radną inspektorialną Polskiej Inspektorii Sióstr Salezjanek.
Na prośbę Ordynariusza Wrocławskiego Arcybiskupa Bolesława Kominka s. Maria
Pytel została mianowana przez Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego Referentką
Zakonną Archidiecezji Wrocławskiej. Funkcję tę pełniła w duchu wielkiej miłości do
Kościoła, jego Pasterzy oraz Zgromadzeń Zakonnych obecnych w Archidiecezji
Wrocławskiej. Od 25.09.1963 – dnia otrzymania Dekretu powołującego ją na urząd
Referentki Zakonnej – do września 2004 roku, czyli przez 41 lat animowała i koordynowała
wspólnoty zakonne będąc zawsze zjednoczona z Pasterzami Kościoła na Dolnym Śląsku.
Jako Referentka była bezpośrednio odpowiedzialna za diecezjalne dni skupienia dla
przełożonych i sióstr. W latach komunizmu, kiedy dokształcanie sióstr było niemożliwe,
podjęła starania, by siostry różnych Zgromadzeń pogłębiały kwalifikacje poprzez
zorganizowane dla nich kursy: kucharskie, krawieckie, duszpastersko-pielęgniarskie dla
Instruktorek Duszpasterstwa Młodzieżowego, plastyczne dla wychowawczyń przedszkoli
oraz kursy dla zakrystianek. Organizowała również liczne pielgrzymki, zwłaszcza do
Sanktuariów Maryjnych, a dwa razy pielgrzymkę do Rzymu: w 1979 r z okazji I-ej Rocznicy
Pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II i w 1998 z okazji 20-lecia Pontyfikatu Papieża
Polaka.
Od 2004 roku zmieniła styl apostolstwa, pozostając w domu zakonnym ogarniała
sprawy Kościoła, Ojczyzny, Zgromadzenia i poszczególnych osób – zwłaszcza chorych –
darem szczególnej, można powiedzieć nieustannej modlitwy oraz darem cierpienia
towarzyszącego jej w tym okresie na skutek poważnych chorób oraz odchodzenia do Domu
Ojca członków najbliższej rodziny. S. Maria tracąc siły i sprawność fizyczną nie traciła
jasności umysłu i niezwykłej pamięci. Do końca wykazywała hart ducha stawiając sobie
wysokie wymagania. Kochała wszystkich, ale dla Przełożonych była niejako Mojżeszem
upraszającym wielkie łaski. Wyjątkową miłością i szacunkiem darzyła lekarzy i całą służbę
zdrowia spotykając się z ich strony z uznaniem i gotowością pomocy. Lekturę żywotów
świętych, audycje Radia Maryja i rozmowy na tematy duchowe oraz patriotyczne ceniła
bardzo, okazując wdzięczność siostrom, które jej umożliwiały dostęp do tych dóbr; od kilku
lat s. Maria cierpiała na oczy i nie była samodzielna w czytaniu.
Bliski kontakt z s. Marią pokazywał, że nosiła głęboko w sercu sprawy Ojczyzny,
Kościoła, ludzi cierpiących oraz wszystkich, którzy oddają własne życie w służbie bliźnim.
Przyłączała się aktywnie do budowania dobra, wykorzystując do tego każdą okazję. Żyła
pasją dla Chrystusa i pasją dla ludzkości, stąd płynęła jej niezwykła gorliwość w sprawach
Bożych i troska o innych.
S. Mario, Twoje życie zostało naznaczone wieloma funkcjami i wielką aktywnością.
Potrafiłaś łączyć to wszystko z wielką modlitwą. Dziękujemy Bogu i Wspomożycielce za dar
Twojej osoby, tak bardzo kochającej powołanie własne i innych. Prosimy, wstawiaj się za
światem, Kościołem i Zgromadzeniem – abyśmy wszyscy przyjęli Miłosierną Miłość
i wysławiali Boga na wieki.
inspektorka

Podobne dokumenty