Drukuj do pdf

Transkrypt

Drukuj do pdf
Pilne:JestdecyzjaRDOŚwsprawieodpadów
Krzysztof Kozieł
Data dodania:
30
09
2016
Kolejna dobra wiadomość w sprawie toksycznych śmieci zalegających
na zamkniętych terenach kolejowych. Tym razem chodzi o gigantyczne
pryzmy odpadów na wewnętrznych drogach dojazdowych przy
tamtejszej stacji towarowej. Wszystko wskazuje na to, że niebawem
zaczną one znikać. Regionalny dyrektor ochrony środowiska wydał
właśnie decyzję, nakazującą PKP PLK ich usunięcie. Decyzja ma rygor
natychmiastowej wykonalności.
Foto: Krzysztof Kozieł (archiwum)
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 1 minutę
Usunięta ma zostać między innymi długa na sto i wysoka na trzy metry pryzma, która
pojawiła się na tym terenie we wrześniu ubiegłego roku. Inne, mniejsze, ale równie groźne,
rozproszone są na obszarze kilku hektarów. Wszystkie znajdują się na zamkniętych terenach
kolejowych poza terenem wysypiska, na którym działalność prowadziła firma Rekult. O ich
odkryciu pisaliśmy w ubiegłym roku.
Co oznacza rygor natychmiastowej wykonalności? To klauzula, którą nadaje się decyzjom
wymagającym pilnego wykonania. Właściwe czynności należy podjąć natychmiast.
Wykonania nie wstrzymuje w tej sytuacji na przykład odwoływanie się od decyzji. Oznacza to,
że PKP PLK – jako właściciel terenu – musi od razu wziąć się za usuwanie odpadów. O
zastosowanie takiego rozwiązania apelował pod koniec lipca do regionalnego dyrektora
ochrony środowiska burmistrz Sławkowa. Przesądziły o tym wyniki badań Państwowego
Instytutu Geologicznego, który w wodach odciekowych z pryzm stwierdził astronomiczne
przekroczenia norm zawartości metali ciężkich. Stężenie ołowiu przekracza tu normę ponad
26 mln razy, wanadu – 6 mln razy, a molibdenu – 138 tys. razy. A to zaledwie trzy z wielu
pierwiastków, bo te góry śmieci to istna tablica Mendelejewa.
- To bardzo dobra wiadomość dla Sławkowa. Nasze wielomiesięczne działania i wielka
społeczna mobilizacja przynoszą efekty. Będziemy oczywiście pilnie przyglądać się realizacji
tej decyzji przez kolej – mówi burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk.
Wygląda więc na to, że przed PKP pracowite miesiące. Śmieci muszą zniknąć najpóźniej do
końca maja przyszłego roku. Kolej zobowiązana została też do przekazania regionalnemu
dyrektorowi ochrony środowiska szczegółowej dokumentacji, potwierdzającej
przebieg podjętych w tym zakresie działań.
foto: Krzysztof Kozieł (archiwum)
Tagi:
rekultpkpśmieciwysypiskordoś
D R U KUJ D RUKUJ DO PDF
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Związek interweniuje u wojewody Burmistrz i mieszkańcy Sławkowa zyskali ważnego sojusznika w walce o
usunięcie gigantycznego składowiska odpadów. To Śląski Związek Gmin i Powiatów - organizacja reprezentująca
ponad 120 samorządów i prawie 4 mln mieszkańców. Na prośbę Rafała Adamczyka, przewodniczący związku
Jacek Krywult zaapelował właśnie do...
Spotkanie w Sławkowie: burmistrz pyta o postępy działań Wciąż brak konkretów w sprawie usunięcia śmieci,
zalegających na zamkniętych terenach kolejowych w Sławkowie. W środę 21 września burmistrz Sławkowa w
trybie pilnym zwołał spotkanie służb i instytucji związanych ze sprawą.
List otwarty dostarczony! List otwarty w sprawie toksycznego wysypiska na terenach PKP w granicach
administracyjnych Sławkowa trafił w środę 28 września do Katowic i Warszawy. Burmistrz Sławkowa dostarczył
go do urzędu wojewódzkiego, a jego kopię do regionalnej dyrekcji ochrony środowiska, kancelarii premiera RP,
ministra spraw wewnętrznych i...
Postanowienie wojewody uchylone Generalny dyrektor ochrony środowiska w Warszawie uchylił w całości
postanowienie wojewody śląskiego o odmowie przystąpienia do usunięcia odpadów po firmie Rekult, znajdujących
się na wysypisku przy ulicy Okradzionowskiej.
http://www.parafia.slawkow.pl/print.php?pdf=true&unique=pilne-jest-decyzja-rdos-w-sprawie-odpadow