UTK sprawdza PKP PLK

Transkrypt

UTK sprawdza PKP PLK
ZESPÓŁ RZECZNIKA PRASOWEGO
PKP POLSKIE LINIE KOLEJOWE S.A. [email protected]
www.plk-sa.pl
tel. (22)47 32 200 tel. kol. (922)47 32 200
47 33 002 tel. kol. (922)47 33 002
Puls Biznesu
Warszawa 21.06.2011
21
czerwca
2011
wtorek
nr
122
(2924)
www.rynek-kolejowy.pl
20.06.2011
Massel: Szanujemy
decyzję samorządów
Wirtualny Nowy Przemysł
20.06.2011
UTK
sprawdza PKP PLK
Prezes Urzędu Transportu Kolejowego wszczął z urzędu
postępowanie administracyjne w stosunku do PKP Polskie
Linie Kolejowe, w sprawie prawidłowości naliczania opłat
za dostęp do infrastruktury kolejowej - poinformował urząd.
Zdaniem Andrzeja Massela,
wiceministra infrastruktury w świetle
deklaracji kilku województw o
wycofaniu się z projektu taborowego
dla Przewozów Regionalnych istnieje zagrożenie dla integralności systemu
połączeń regionalnych w Polsce. - Samorządy mają prawo takie decyzje
podejmować a my szanujemy decyzje suwerennych władz regionalnych dodał podsekretarz stanu w resorcie infrastruktury w rozmowie z "Rynkiem
Kolejowym”
Na jakim etapie są prace nad projektem dla Przewozów Regionalnych?
Czy ministerstwo jest w ten projekt nadal jakoś zaangażowane?
Jesteśmy zaangażowani w sprawę projektu dla Przewozów Regionalnych
ponieważ zależy nam na pełnym wykorzystaniu środków. Jest jednak
oczywiste, że ministerstwo nie jest w stanie zmusić beneficjentów do
złożenia wniosku. Formuła w jakiej usiłowano przygotować ten projekt
została uzgodniona przez ministra infrastruktury wspólnie z marszałkami
województw. Było to element porozumienia jeszcze w 2008 roku, które legło
u podstaw usamorządowienia kolei. Ponieważ województwa miały coraz
większe wątpliwości i część z nich oficjalnie zdeklarowała chęć wycofania się
z projektu my chcąc zapewnić pełne wykorzystanie środków unijnych
będziemy dążyć do rozszerzenia formuły. A to oznacza, że ta alokacja będzie
mogła zostać przeznaczona na projekty taborowe zgłaszane przez różnych
beneficjentów a więc zarówno władze samorządowe jak i przewoźników
kolejowych. Nie wykluczamy również wspólnego występowania kilku
samorządów. Jesteśmy zgodni z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, że
w takiej formule chcielibyśmy te pieniądze wydatkować. Zakładamy również,
że Przewozy Regionalne złożą wniosek ale na ograniczoną liczbę taboru i
relacji. Mamy nadzieję, że przy różnych wnioskach i formach zakupu efekt
końcowy będzie jednak podobny.
Innymi słowy realizacja dużego projektu taborowego dla Przewozów
Regionalnych nie jest już Możliwa?
Powiedziałbym, że przestała być realna w świetle deklaracji kilku
województw. Dostaliśmy stosowne pisma podpisane przez marszałków, a
jak mówiłem żadnego beneficjenta nie można zmusić do występowania z
wnioskiem.
Jakie to są województwa?
Jest np. grupa województw z południa Polski tj. śląskie, małopolskie i
podkarpackie, które zadeklarowały nam, że chciałyby dokonać wspólnego
zakupu taboru. Wątpliwości są również zgłaszane przez zachodniopomorskie i wielkopolskie. Już wcześniej z udziału w projekcie zrezygnowało
województwo warmińsko-mazurskie. Zainteresowane wcześniej było
również Podlasie ale i ono wycofało się z finansowania połączenia z
Warszawą.
Jakie są przyczyny rezygnacji województw z udziału w tym projekcie?
Władze samorządowe patrzą na to jak wyglądają możliwości budżetów na
najbliższe lata i zastanawiają się czy nie będzie dla nich bardziej korzystne
bezpośrednie pozyskanie taboru. Ja mogę tylko ubolewać nad tym, że nasze
wysiłki nie przyniosły rezultatu i nie udało się dojść do porozumienia.
Nauczyło nas to jednak że trzeba słuchać innych. Jeśli województwa są w
stanie zapewnić realizację mniejszych projektów to muszą mieć taką
szansę. My będziemy pomagali i mamy nadzieję, że to się uda.
Województwa mają już pewne doświadczenie w zakupie taboru z RPO.
Czy odejście od realizacji jednolitego projektu taborowego nie stwarza
zagrożenia dezintegracji systemu połączeń regionalnych a zwłaszcza
międzywojewódzkich?
Oczywiście, że taka obawa istnieje. Obserwujemy ten proces. To nie jest
pierwszy sygnał. Niektóre województwa już powołały własne podmioty a to
jest swego rodzaju zamykanie się na własnym terenie. Niestety trzeba
spojrzeć na to trochę filozoficznie. W Unii Europejskiej obowiązuje zasada
subsydiarności. Jeżeli mamy więc przenosić odpowiedzialność za
podejmowane decyzje jak najbliżej miejsca oddziaływania tych decyzji to
mamy w tym przypadku wyraźnie widoczne funkcjonowanie tej zasady.
Samorządy mają prawo takie decyzje podejmować a my szanujemy decyzje
suwerennych władz regionalnych. Pamiętajmy, że te władze zostały
wybrane w powszechnych, demokratycznych wyborach.
Wirtualny Nowy Przemysł
20.06.2011
Granica na Bugu
UTK
sprawdza PKP PLK nie może być barierą dla kolei
- Postępowanie ma wyjaśnić, czy ten zarządca
infrastruktury, zgodnie z przepisami, zastosował
przysługujące mu rekompensaty przy okazji remontu torów
– powiedział nam Grzegorz Mazur z biura prasowego UTK
– Jest to wstępne postępowanie i czekamy na wyjaśnienia
spółki.
Sposób naliczania rekompensat może mieć wpływ na
przyjęte stawki dostępu do infrastruktury.
- W obecnym stanie prawnym możliwe jest to, co
uczyniliśmy, czyli udzielenie rekompensat - wyjaśnił nam z
kolei Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy PKP PLK Zmiana zasad rozliczania z przewoźnikami, w oparciu o
rozszerzenie zapisów rozporządzenia, dotyczących
ustalania kategorii linii, na których występuje ograniczenie
prędkości wprowadzone na czas wykonywania robót
modernizacyjnych, byłaby korzystna dla przewoźników.
Według Łańcuckiego, spółka wystąpi do ministra
infrastruktury o zmiany w rozporządzeniu, jednak liczy się z
tym, że proces legislacyjny musi trwać. - Pracujemy też nad
innymi rozwiązaniami, np. rekompensat za trasy
objazdowe – dodał rzecznik PKP PLK.
„Posunięcia
prezes PR zakrawają na sabotaż”
www.rynek-kolejowy.pl
20.06.2011
- Zarząd Przewozów Regionalnych żyje w nierealnym
świecie. Do PR powinny wkroczyć odpowiednie służby.
Działania prezes Małgorzaty Kuczewskiej-Łaski są
zaplanowanym działaniem na niekorzyść spółki,
nakierowanym na całkowite zdezorganizowanie systemu
przewozów na Śląsku. Posunięcia szefowej PR zakrawają
po prostu na sabotaż – alarmuje w emocjonalnym tonie
jeden z pracowników PR Katowice.
Prosi o zachowanie anonimowości, by jak zaznacza „nie
zaszkodzić sobie i swoim kolegom”. Jak stwierdza,
atmosfera wśród załogi Śląskiego Zakładu Przewozów
Regionalnych w Katowicach jest fatalna. Coraz trudniej
wykonywać założony rozkład jazdy. Przyczyną jest głównie
brak maszynistów. W ubiegły poniedziałek odwołano 62
pociągi w regionie, m.in. na trasie Tychy Miasto – Katowice
– Sosnowiec Główny (Szybka Kolej Regionalna). W
czwartek i piątek (16 i 17 czerwca) na linii Katowice –
Oświęcim oraz linii Oświęcim – Czechowice-DziedziceZebrzydowice i Zebrzydowice - Cieszyn wprowadzono
zastępczą komunikację autobusową.
- Przyczyną ciągłych odwołań pociągów jest permanentny
brak maszynistów. Przynoszą L4, biorą urlopy na żądanie,
by zamanifestować swoją determinację. Ci ludzi mają w
większości około 50 lat. W tym roku na emerytury odejdzie
prawie 100 maszynistów. Od trzech lat nie było podwyżek
płac. Podstawowa pensja maszynisty waha się od 1400 do
1700 zł, bez dodatków i nadgodzin. To tyle co nic. Robiąc
nadgodziny, można wyciągnąć nawet około 4 tysięcy
złotych, ale praca jest naprawdę ciężka. Wszystkie związki
są w sporze zbiorowym o podwyżki. Prezes KuczewskaŁaska daje nam jednak tylko 100 zł od grudnia 2012. Robi
sobie tym samym z nas po prostu żarty. To droga do
zniszczenia Przewozów Regionalnych, a już na pewno do
zniszczenia PR Katowice – mówi pracownik Przewozów
Regionalnych.
- Nowy dyrektor kompletnie nie radzi sobie z sytuacją w
naszym zakładzie. By odwołać zastępczą komunikację
autobusową na niektórych liniach obsługiwanych przez
czechowickich maszynistów, Chwała [Roman Chwała,
zastąpił na stanowisku dyrektora ŚZPR w Katowicach
Przemysława Gardonia, odwołanego przez zarząd PR na
początku maja br. – przyp.red.] dał dyspensę na
zwiększenie nadgodzin, oczywiście „tylko na gębę”. To
jest niezgodne z przepisami i grozi niebezpieczeń2 stwem dla podróżnych.
Polska infrastruktura kolejowa, mimo zaniedbań, w szybkim tempie się
modernizuje, m.in. dzięki pomocy Unii Europejskiej. Także z unijną pomocą
rozbudowywane są sieci transeuropejskie TEN-T, mające usprawnić warunki
transportu ludzi i towarów na kierunku Zachodnia - Wschodnia Europa i
odwrotnie.
- Mamy nadzieję, że te działania i współpraca z kolejami z krajów Wspólnoty
Niepodległych Państw przełamią na trwałe istniejące bariery i wąskie gardła,
a granica na Bugu nie będzie barierą dla kolei - powiedział Zbigniew
Szafrański, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe, otwierając konferencję
"Projekty modernizacji infrastruktury i ich wpływ na działalność transportu
szynowego w Europie Środkowej i Wschodniej."
Wśród gości byli przedstawiciele kolei z Rosji, Ukrainy, Białorusi i
Kazachstanu.
Jak przypomniał poseł Janusz Piechociński, wiceprzewodniczący sejmowej
Komisji Infrastruktury, polski system funkcjonowania rynku kolejowego
opiera się na przepisach prawa unijnego, począwszy od dyrektyw w sprawie
bezpieczeństwa transportu kolejowego, po wspólnotowe zobowiązania do
odpowiedniej jakości głównych szlaków kolejowych w układzie
transeuropejskim, pod względem zapewnienia na nich odpowiedniej
prędkości handlowej, automatycznego systemu sterowania ruchem,
informatyzacji i cyfryzacji przesyłania danych, itp. Ważna jest też rola
polityczna UE, która w "Białej księdze rozwoju transportu do 2050 roku"
zakłada, że na kolej będą przesuwane większe ilości ładunków towarowych i
pasażerów, niż Obecnie.
- Jednym z priorytetów polskiej prezydencji jest Partnerstwo wschodnie,
rozumiane nie tylko w sensie politycznym, lecz także zgłaszania i realizacji
inicjatyw gospodarczych - stwierdził poseł Piechociński - Mamy nadzieję, że
wśród nich będzie inicjatywa korytarzy kolejowych.
Jak zapewnił Piotr Gołubiew, przedstawiciel kolei rosyjskich (RŻD), wśród
planowanych kierunków rozwoju transportu kolejowego w Federacji
Rosyjskiej jest udoskonalanie systemów prawa, zarówno do celów
usprawnienia procesów wewnętrznych przewozów, jak i zbliżenia do
rozwiązań zagranicznych.
Jak powiedział nam Marek Pawlik, wiceprezes PKP PLK, od dawna
kontynuowane są na różnych szczeblach spotkania i debaty robocze
przedstawicieli kolei polskich i z krajów WNP. Podobnego charakteru mają
spotkania Europejskiej Agencji Kolejowej (z udziałem polskich delegatów) i
Rady ds. Transportu Kolejowego Wspólnoty Niepodległych Państw, czy z
poszczególnymi kolejami z tych krajów. Głównym celem spotkań jest
unifikacja rozwiązań technicznych. Istnieje też wiele innych spraw do
omówienia, jak np. dalszy rozwój Jedwabnego Szlaku (z Dalekiej Wschodu
do Europy Zachodniej), ale nadal napotykają one na różne bariery polityczne.
Ponieważ koleje w krajach WNP ze względu na duże odległości przewozów
odgrywają inną rolę, niż w Europie (nie konkurują np. z transportem
samochodowym, lecz oceanicznym), jej główne szlaki transportowe są w
dobrym stanie. Sprawą innego charakteru jest właśnie ujednolicanie
procedur i rozwiązań technicznych.
Przebieg KDP na Mazowszu
www.kow.com.pl
20.06.2011
17 października 2011 r. Polskie Linie Kolejowe otrzymają ostateczną rekomendację przebiegu Kolei Dużych Prędkości na
Mazowszu. Tymczasem zakończył się drugi etap mazowieckich konsultacji na temat przebiegu linii.
Podczas spotkania przedstawiono warianty przebiegu przez Mazowsze pierwszej polskiej linii dużych prędkości, m.in. możliwość
wprowadzenia jej do Mazowieckiego Węzła Kolejowego. I tak początek Kolei Dużych Prędkości (KDP) będzie znajdował się na Dworcu
Zachodnim. Trasy nie można wydłużyć do stacji Warszawa Centralna ze względu na niemożność poszerzenia tunelu średnicowego.
Zniknęła ulica
Urzędnicy stołecznego magistratu zwrócili uwagę, że w planach nie uwzględniono m.in. wszystkich założeń Studium Uwarunkowań i
Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego. Ponadto plany firmy Idom - realizatora studium wykonalności projektu zawierały
ewidentne błędy. Oddaną do użytku na początku tego roku trasę ekspresową S8 pomylono z ul. Nowolazurową, która ma dopiero powstać.
– Nie planach uwzględniono też ul. Nowolazurowej. To wymaga poprawy– zaznaczał Włodzimierz Rybarczyk ze stołecznego Biura
Drogownictwa i Komunikacji.
Warszawskich urzędników zaniepokoił też fakt, że ul. Tynkarska w dzielnicy Ursus i ul. Mszczonowska na Ochocie znalazły się w pasie
planowanych linii Dużych Prędkości. - Chciałabym dowiedzieć się, jak zostanie rozwiązana kwestia odszkodowań za ewentualne
zniszczenia w infrastrukturze drogowej – pytała Jolanta Wiszowata-Baczewska z Wydziału Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta st.
Warszawy. Zwróciła również uwagę na brak dostosowania trasowania do projektów miejscowych planów zagospodarowania. Aby to
uzgodnić zaproponowała bliższą współpracę i wymianę szczegółowych informacji.
I jeszcze jeden wiadukt
Grzegorz Hetmanek z warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad pytał, czy nowy wiadukt nad torami koło
Gołąbek na trasie autostrady A2 zostanie wyburzony, bo według studium koliduje on z trasą KDP. Koordynator projektu Studium
Wykonalności z firmy Ingenieria Idom Internacional S.A., Enrique Rico odpowiedział, że jeżeli zajdzie taka potrzeba, to zostanie
wybudowany jeszcze jeden wiadukt.
Zaznaczył również, że wszystkie uwagi zostaną uwzględnione. - Przy analizowaniu wariantów przebiegu Kolei Dużych Prędkości jednym z
głównych czynników branych pod uwagę jest jak największe zminimalizowanie negatywnego oddziaływania na okolicę. Dotyczy to kolizji
linii z zabudowaniami, istniejącą i projektowaną infrastrukturą drogową oraz obszarami cennymi środowiskowo – podkreślał Enrique Rico.
Przejazdy dla rolników
Z kolei Andrzej Kolek, wójt gminy Baranów podniósł kwestię oddzielenia rolników od pól uprawnych przez odcinek linii łączący KDP z
Centralną Magistralą Kolejową. - Niestety nie da się uniknąć podziału niektórych obszarów. Aby jednak zmniejszyć niekorzystny wpływ na
rozwój gospodarczy tych terenów, wybudowane zostaną przejazdy pod torami, które będą się znajdować w odległości około dwóch
kilometrów od siebie. Powstaną też oddzielne przejścia dla zwierząt – odpowiedział hiszpański koordynator projektu.
Zbigniew Ciemny, Dyrektor Centrum Kolei Dużych PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. dodał, że wszystkie miejsca kolizji KDP z drogami i
autostradami będą pomyślnie rozwiązane. Nastąpi rekonstrukcja zniszczonych dróg przy zachowaniu poprzednich parametrów
technicznych oraz wybudowane zostaną wszystkie niezbędne obiekty inżynieryjne, jak np. skrzyżowania dwupoziomowe.
Z tunelem czy bez?
Jak dotąd zakończono wstępny etap trasowania. Przebieg linii na Mazowszu określono w studium opracowanym przez Centrum NaukowoTechniczne Kolejnictwa (i po wprowadzeniu korekt po konsultacjach). Zakłada ono wyprowadzenie linii z węzła warszawskiego od
posterunku Warszawa Gołąbki (rozpatrywano także podwarianty z wyprowadzeniem ze stacji Pruszków i z Grodziska Mazowieckiego).
Następnie linia pobiegnie w korytarzu projektowanej autostrady A2 między Warszawą a rejonem Strykowa koło Łodzi.
Natomiast trasowanie w warszawskim węźle kolejowym, między Gołąbkami a Dworcem Zachodnim, zakłada dwa warianty: północny i
południowy. Oba mają wady i zalety. W opinii koordynatora projektu Enrique Rico opcja północna jest korzystniejsza ze względu na
mniejszą liczbę kolizji i osiągnięcie maksymalnych prędkości. Z kolei wariant południowy jest tańszy, ponieważ nie wymaga wybudowania
kosztownego tunelu o długości 1800 metrów.
Połączenie z CMK
Przedsięwzięciem ściśle powiązanym z projektem Kolei Dużych Prędkości Warszawa – Łódź – Poznań/Wrocław jest utworzenie
połączenia z Centralną Magistralną Kolejową. Połączenie KDP z CMK planuje się w Korytowie, zgromadzeni na konsultacjach przyjęli
ten pomysł bez zastrzeżeń. To samo dotyczyło stacji technicznej o długości prawie 2,5 km, która będzie usytuowana w miejscowości
3
Osiny w powiecie żyrardowskim.
20.06.2011
„Posunięcia Samorządowcy piszą, www.rynek-kolejowy.pl
prezes PR zakrawają na sabotaż” Przewozy Regionalne nie odpowiadają
On wykonuje ślepo polecenia Solidarności, które polegają
na wsadzaniu od nowa na administracyjne stołki swoich
ludzi, odsuniętych przez Gardonia za brak kompetencji.
Zakład się sypie, a tymczasem zwiększana jest bez
opamiętania liczba osób w administracji – oburza się
kolejarz.
- Kuczewska-Łaska albo tego wszystkiego nie widzi albo
nie chce widzieć, albo też Matera ma na nią jakieś „kwity”.
Obecna sytuacja w zakładzie to już nie farsa, lecz
tragikomedia. Posunięcia prezes Kuczewskiej-Łaski
zakrawają na sabotaż i wygląda na to, że Gardoń musiał
odejść tylko dlatego, że na PR Katowice został wydany
wyrok i ten zakład zostanie po prostu celowo
doprowadzony do upadku. Gardoń tylko w tym by
przeszkadzał, bo chciał to jakoś zreformować – zaznacza.
- Zarząd Przewozów Regionalnych żyje w nierealnym
świecie. Do PR powinny wkroczyć odpowiednie służby.
Działania prezes Małgorzaty Kuczewskiej-Łaski są
zaplanowanym działaniem na niekorzyść spółki,
nakierowanym na całkowite zdezorganizowanie systemu
przewozów na Śląsku. W zakładzie ludzie łażą jak muchy
w smole, albo żadnych decyzji się nie podejmuje, albo gdy
one zapadną, to są ze sobą sprzeczne. Wszyscy czekają
w tym momencie na koniec firmy. To smutne –
podsumowuje pracownik ŚZPR.
www.rynek-kolejowy.pl
20.06.2011
Będzie
przebudowa przejść granicznych
w Braniewie, Skandawie i Fromborku
W marcu br. Przewozy Regionalne zagroziły likwidacją kilkudziesięciu
pociągów w województwie śląskim, jeśli marszałek nie spełni ich żądań
finansowych. Na liście znalazły się m.in. połączenia z Katowic do Wisły. To
wywołało oburzenie samorządowców ze Śląska Cieszyńskiego, którzy
postanowili wystosować pismo do prezes PR, Małgorzaty KuczewskiejŁaski. Do dzisiaj nie otrzymali na nie jednak żadnej odpowiedzi.
„Potężna baza obiektów uzdrowiskowych, wczasowych, turystycznych i
obiektów sportów zimowych zlokalizowanych w naszym regionie, obiektów
spełniających standardy FIS: skocznie narciarskie, trasy zjazdowe (…),
stadion do biathlonu, stwarzają warunki do rozgrywania imprez najwyższej
światowej rangi. Niedostatek infrastruktury drogowej i stale rosnąca ilość
samochodów nie zapewniają w pełni obsługi dziesiątkom tysięcy osób
przemieszczających się codziennie przez te miejscowości. Jesteśmy
przekonani, że dobrze zorganizowany transport kolejowy, dostosowany
zarówno do lokalnych, jak i turystycznych potrzeb rynku jest bardzo
potrzebny. Dlatego zwracamy się z apelem o przeanalizowanie sytuacji i
przyjęcie rozwiązań reformujących rozkład jazdy, wychodzących naprzeciw
potrzebom rynku, a nie likwidowanie połączeń.” – apelowali w połowie marca
samorządowcy Powiatu Cieszyńskiego oraz gmin Skoczów, Ustroń i Wisła w
piśmie adresowanym do Małgorzaty Kuczewskiej-Łaski.
Jak mówi „Rynkowi Kolejowemu” Jan Poloczek, burmistrz Wisły, prezes PR
nie odpowiedziała jednak na ten list. - Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi
na pismo skierowane do spółki Przewozy Regionalne w sprawie połączeń –
mówi burmistrz Wisły. - Pismo przyniosło jednak pewien efekt, gdyż
planowane zawieszenia połączeń m.in. na trasie Katowice - Wisła - Katowice
nie doszły do skutku – dodaje.
Dlaczego samorządowcy ze Śląska Cieszyńskiego nie doczekali się od
prezes PR odpowiedzi? Rzecznik Przewozów Regionalnych, Piotr
Olszewski, stwierdza w komentarzu dla naszego portalu, że pismo powinno
trafić do marszałka województwa, jako organizatora regionalnych
przewozów kolejowych w regionie. - Za finansowanie i organizowanie
połączeń w regionie odpowiada samorząd. Pismo powinno być adresowane
do UMWŚ (zamawiającego usługę) – wyjaśnia krótko Olszewski.
- Ciekawe podejście do sprawy. Pomijając fakt, że zwykła kultura i szacunek
dla innych wymagają, by odpowiedzieć na list, najbardziej irytujące jest
jednak to, że w połowie marca podczas słynnej już konferencji w Katowicach,
prezes Kuczewska-Łaska groziła likwidacją wszystkich pociągów do Wisły i
twierdziła, że poza dniami słonecznymi, jeżdżą one puste. Jeśli publicznie
formułuje się tak odważne tezy, a następnie całkowicie ignoruje się głos
samorządowców Wisły, Ustronia, Cieszyna oraz Skoczowa, słusznie
zaniepokojonych sytuacją kolei w regionie, to jest to zachowanie zupełnie
niepoważne, nieodpowiedzialne i dyskwalifikujące szefa tak dużej firmy
przewozowej. Widać teraz wyraźnie, że marcowa konferencja prezes
Kuczewskiej-Łaski była zwykłym szantażem i próbą wywarcia nacisku na
marszałka Matusiewicza. Takie metody są całkowicie niedopuszczalne –
komentuje Paweł Szczotka, dziennikarz „Kroniki Beskidzkiej”, zaangażowany w rozwój i promocję kolei na Żywiecczyźnie i Śląsku Cieszyńskim.
Kolejowe przejścia graniczne w Braniewie i Skandawie
oraz morskie we Fromborku będą przebudowywane. W
jaki sposób? To okaże się po rozstrzygnięciu przetargu na
wykonanie koncepcji technologiczno-architektonicznych
tego przedsięwzięcia, rozpisanego przez WarmińskoMazurski Urząd Wojewódzki.
Opracowanie ma obejmować wykonanie koncepcji
rozbudowy obejmującej odprawy graniczne (paszportowocelne) w ruchu towarowym i osobowym we wspomnianych
trzech lokalizacjach. W przypadku kolejowego przejścia
granicznego w Braniewie zakładana przepustowość ma
wynieść ok. 300 osób na dobę oraz 6 pociągów na dobę do
Polski i z 6 pociągów na dobę z Polski. W przypadku
infrastruktury w Skandawie
chodzi o przepustowość w
www.rynek-kolejowy.pl
wymiarze 3 pociągów na dobę
20.06.2011
w obu kierunkach.
Modernizacja morskiego
przejścia granicznego we
Fromborku ma zapewnić PKP PLK Centrum Realizacji Inwestycji Oddział w Gdańsku ogłosiło przetarg na nadzór autorski nad
zakładaną przepustowość modernizacją w sumie 103 km linii kolejowej E65 Północ na obszarze LCS-ów Iława i Malbork. Zadanie
przejścia na poziomie 6 podzielone jest na dwie części, na każde przeprowadzone jest oddzielne postępowanie.
statków pasażerskich na dobę Czynności prowadzone w ramach nadzoru autorskiego:
oraz innych jednostek pły- !stwierdzenie w toku wykonywania robót budowlanych zgodności realizacji z dokumentacją projektową;
wających, obsługę ok. 600 !uzgadnianie z wykonawcą robót możliwości wprowadzenia rozwiązań zamiennych w stosunku do
osób na dobę, przyszłościowo przewidzianych w projekcie, w odniesieniu do materiałów i konstrukcji;
także promów towarowych w !udzielanie stosownych wyjaśnień wykonawcy robót odnośnie wszelkich wątpliwości dotyczących
zakresie odpraw samo- projektu powstałych w trakcje realizacji robót;
chodów osobowych w liczbie !uczestniczenie na wezwanie Zamawiającego w naradach i komisjach technicznych organizowanych
do 70 pojazdów na dobę i przez Zamawiającego, w technicznym i końcowym odbiorze zadania inwestycyjnego oraz w Radach
autobusów do 3 sztuk na Budowy;
!dokumentowanie aktualizacji rozwiązań projektowych wprowadzonych do dokumentacji projektowej w
dobę.
Analiza ma zostać przeka- czasie wykonywania robót budowlanych poprzez sporządzanie zapisów na rysunkach wchodzących w
zana do dnia 23 grudnia 2011 skład dokumentacji projektowej, opracowywanie rysunków zamiennych lub szkiców wraz z
r. Kryterium wyboru oferty umieszczeniem daty, podpisu oraz informacji, jaki element zastępują, dokonywanie wpisów do dziennika
będzie najniższa cena. Pro- budowy.
pozycje można składać do 28 Nadzór autorski będzie prowadzony w okresie realizacji robót budowlanych i odbiorów – do końca roku
2013. Otwarcie ofert w przetargu nastąpi 27 lipca.
czerwca.
Przetarg na
nadzór autorski nad budową LCS Iława i Malbork
4
Łódź: przetarg na kolej aglomeracyjną www.kow.com.pl
20.06.2011
PKP PLK S.A. ogłosiła przetarg na
wykonawcę dokumentacji projektowej i
robót budowlanych Łódzkiej Kolei
Aglomeracyjnej.
Inwestycja będzie realizowana w ramach
projektu „Budowa, przebudowa przystanków
kolejowych na trasach Łódzkiej Kolei
Aglomeracyjnej - poprawa dostępności
komunikacyjnej poprzez utworzenie
intermodalnych przystanków z Łódzką
Koleją Aglomeracyjną – etap I”.
Zakres zamówienia obejmuje:
• sporządzenie dokumentacji projektowej
oraz uzyskanie niezbędnych decyzji
administracyjnych, opinii, zgód, uzgodnień,
w tym pozwoleń na budowę,
• wykonanie robót budowlanych na
podstawie wykonanej dokumentacji
projektowej,
• wykonanie inwentaryzacji geodezyjnej
powykonawczej oraz dokumentacji powykonawczej.
Głównym celem projektu jest utworzenie
skoordynowanej sieci transportowej łączącej
Łódź z okolicznymi miastami i gminami, a
także integracja zbiorowego transportu
publicznego z transportem kolejowym. W
ramach inwestycji przebudowanych będzie 9
istniejących stacji i przystanków osobowych
oraz wybudowanych 8 nowych przystanków,
a na 9 przejazdach zabudowane zostaną
urządzenia samoczynnej sygnalizacji
przejazdowej.
Przebudowane zostaną przystanki:
• na linii nr 15 Bednary – Łódź Kaliska:
Smardzew, Glinnik, Swędów, Stryków,
Głowno
• na linii nr 16 Łódź Widzew – Kutno: Zgierz Północ, Zgierz Kontrewers (dawne. Jedlicze Łódzkie) Grotniki, Chociszew
Wybudowane zostaną stacje:
• Radogoszcz Zachód, Glinnik Wieś, Bratoszewice i Domaniewice Centrum na linii nr 15 Bednary – Łódź Kaliska,
• Zgierz Jaracza i Ozorków Nowe Miasto na linii nr 16 Łódź Widzew – Kutno,
• Pabianicka na linii kolejowej nr 25 Łódź Kaliska – Dębica, odcinek Łódź Kaliska – Łódź Chojny,
• Dąbrowa na linii nr 540 Łódź Chojny – Łódź Widzew.
Oferty można składać do 21 lipca br. Wykonawca na wszystkie prace będzie miał 20 miesięcy od dnia zawarcia umowy.
W październiku 2010 roku podpisana została umowa partnerska, na mocy której liderem projektu jest PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.,
partnerami natomiast są PKP S.A., Gmina Miasta Łódź i Gmina Zgierz. Realizacja inwestycji przeprowadzona będzie w latach 2011 – 2013
przy współfinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego w wysokości 85% kosztów. Wartość projektu
wynosi 58,2 mln PLN.
prawnik.pl
Bariery prawne utrudniają
21.06.2011
realizację transakcji w odniesieniu do nieruchomości kolejowych
W dniu 16 czerwca 2011 roku została zawarta umowa pomiędzy PKP S.A. i spółkami z grupy HB Reavis dotycząca realizacji inwestycji
polegającej na budowie nowego dworca kolejowego Warszawa Zachodnia oraz budynków komercyjnych.
Zawarcie przez PKP S.A. z prywatnym inwestorem kolejnej umowy, która dotyczy wspólnej realizacji dworca kolejowego z budynkami
komercyjnymi (Kancelaria Prawna Trusiewicz Siwko doradzała PKP S.A. m.in. w takich projektach jak Wielofunkcyjne Zintegrowane
Centrum Komunikacyjno Handlowe w Katowicach, Zintegrowane Centrum Komunikacyjne w Poznaniu oraz Warszawa Zachodnia)
pozwala na wyciągnięcie wniosków co do pewnych barier natury prawnej, które utrudniają realizację tego typu inwestycji, a w konsekwencji
wydłużają negocjacje.
Zwrócić należy przede wszystkim uwagę na regulacje dotyczące PKP S.A. wynikające z jej szczególnego statusu wśród spółek kolejowych,
a więc na ustawę o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe". Ustawa
poddaje rozporządzanie nieruchomościami PKP S.A. kontroli ministra właściwego ds. transportu. Uzyskanie pozwolenia ministra jest
czynnikiem niezależnym od stron, co jest postrzegane przez inwestora jako dodatkowe ryzyko prowadzenia tego typu inwestycji.
Minimalizowanie ryzyka przy poszanowaniu interesów stron jest procesem czasochłonnym i wymaga sięgnięcia po skomplikowane
rozwiązania prawne.
Specyfika nieruchomości kolejowych wyraża się również w pewnych ustawowych uprawnieniach PKP PLK S.A. do nieruchomości PKP
S.A. w zakresie linii kolejowych. Każda inwestycja wymaga pewności prawnej co do nieruchomości na której ma być realizowana, co w
przypadku nieruchomości kolejowych wymaga czasem uzyskania dodatkowego porozumienia z PKP PLK S.A. i w konsekwencji ma wpływ
na czas trwania negocjacji. Rozwiązaniem tego problemu może być ustawowe ustanowienie tzw. prawa zabudowy, które pozwoliłoby
realizować inwestycje nad liniami kolejowymi.
Nieruchomości kolejowe, często mają charakter terenów zamkniętych, co do których nie sporządza się planów zagospodarowania
przestrzennego. Inwestycje realizowane przez PKP S.A. mogą mieć również charakter przedsięwzięcia EURO 2012. Powoduje to
konieczność wprowadzenia szczególnych, nietypowych regulacji określających możliwe drogi uzyskiwania odpowiednich decyzji
planistycznych, które pozwolą na realizację inwestycji.
5
Łodź – miasto atrakcyjne dla inwestorów thecity.com.pl
20.06.2011
Największym projektem inwestycyjnym
jest Nowe Centrum Łodzi– unikatowy na
skalę europejską plan przebudowy i
rewitalizacji 90 ha obszaru położonego w
ścisłym centrum miasta. Zakłada on
sprowadzenie dworca Łódź Fabryczna
pod ziemię, przystosowanie go do obsługi
Kolei Wielkich Prędkości oraz zagospodarowanie tego olbrzymiego terenu pod
cele kulturalno - biznesowe - zdradza w
rozmowie z The City Prezydent Miasta
Łodzi Pani Hanna Zdanowska
Po okresie dynamicznego rozwoju, wraz z
otwarciem w 2010 r. Portu Łódź, który ze
sklepami Ikea, Leroy Merlin, Piotr i Paweł
oraz Saturn zajmuje powierzchnię ok. 100
000 mkw. łódzki rynek nieruchomości
handlowych ustabilizował się na poziomie
719 mkw. powierzchni handlowej na 1000
mieszkańców. Kolejny przyrost powierzchni handlowej przewidziany jest na lata
2012/2013 kiedy to ukończone zostaną
dwa kolejne projekty : Sukcesja (35 000
mkw.) i Łódź Plaza (29 000 mkw.)
Łódź ze względu na swoje położenie oraz pozycję 3 największego miasta w Polsce jest bez wątpienia jedną z ciekawszych lokalizacji pod
obiekty handlowe w Polsce. Inwestorów zapewne przyciąga do naszego miasta dobrze wykwalifikowana kadra menadżerska oraz łatwość
rekrutacji doświadczonych pracowników niższego szczebla. Na atrakcyjność Łodzi z pewnością pozytywnie wpływa realizowany już
projekt Nowego Centrum Łodzi oraz rozbudowa łódzkiego lotniska – dodaje Hanna Zdanowska
Koronnym przykładem pozytywnego wpływu inwestycji handlowych na rewitalizacje i wizerunek miasta jest łódzka Manufaktura, jeden z
ładniejszych tego typu obiektów w Europie, zlokalizowany na terenach pofabrycznych, który pomimo nowej funkcji zachował swój
industrialny charakter i klimat - podsumowuje prezydent Hanna Zdanowska.
Bariery prawne utrudniają
realizację transakcji w odniesieniu do nieruchomości kolejowych
Istotne są również regulacje dotyczące możliwości tworzenia przez PKP S.A. wspólnych spółek z inwestorami. O ile PKP S.A. jest
wspólnikiem większościowym takiej spółki, jej umowę lub statut zatwierdza w istocie minister właściwy ds. transportu. Spółki tworzone
przez PKP S.A. podlegają również wielu innym ograniczeniom, które nie są spotykane w spółkach realizujących tego typu inwestycje.
Dlatego wypracowanie odpowiedniej formuły pozwalającej realizować inwestycje i zabezpieczyć interesy stron jest czasochłonne.
Wskazane powyżej niektóre bariery nie są spotykane w obrocie pomiędzy podmiotami prywatnymi i z pewnością ich uregulowanie wydłuża
negocjacje. Ze względu na ich nietypowość rozwiązanie tych problemów wymaga kreatywnego podejścia, ze szczególnym
uwzględnieniem tego, iż PKP S.A. jest spółką Skarbu Państwa. Zabezpieczenie, często wzajemnie sprzecznych, interesów stron w takim
wypadku wymaga przeprowadzenia negocjacji i uzyskania rozwiązań satysfakcjonujących obie strony. Podpisanie umowy inwestycyjnej
dotyczącej nowego dworca Warszawa Zachodnia, pozwala na stwierdzenie, iż istnieją już pewne wypracowane mechanizmy, które
sprawdzają się w toku realizacji wspomnianych powyżej inwestycji w Katowicach i Poznaniu.
Niemniej jednak zarysowane, wybrane bariery, mają wpływ na zainteresowanie inwestorów szeroko rozumianymi nieruchomościami
kolejowymi, czas trwania negocjacji i ich ostateczny wynik. Jeśli do tego dodamy typowe rozbieżności między stronami, które zawsze
starają się zabezpieczyć swoje interesy, pojawia się obraz dosyć skomplikowanych pod względem prawnym inwestycji. Usunięcie przez
ustawodawcę barier natury administracyjnej, z pewnością pozytywnie wpłynęłoby na proces prowadzenia negocjacji i osiągania
porozumienia.
Rzeczpospolita
Warszawa 21.06.2011
6
Gazeta Wyborcza
Katowice 20.06.2011
Angora
Łódź 26.06.2011
7
Gazeta Wyborcza
Katowice 18.06.2011
Rzeczpospolita
Warszawa 21.06.2011
Super Nowości
Rzeszów 17.06.2011
8
Parkiet
Warszawa 21.06.2011
Dziennik Zachodni
Katowice 20.06.2011
Dziennik Gazeta Prawna
Warszawa 21.06.2011
Fakt
Wrocław 20.06.2011
9
Nowa Trybuna Opolska
Opole 21.06.2011
Gazeta Wyborcza
Częstochowa 18.06.2011
Dziennik Gazeta Prawna
Warszawa 21.06.2011
10
Gazeta Krakowska
Kraków 20.06.2011
Związek Zawodowy
Dyżurnych Ruchu PKP
Warszawa 21.06.2011
Puls Biznesu
Warszawa 21.06.2011
Informuję, że w dniu 20.06.2011
odbyło się nadzwyczajne
posiedzenie Rady Krajowej
Związku Zawodowego Dyżurnych
Ruchu PKP. Jednym z głównych
tematów było omówienie skutków
w y p o w i e d z e n i a
Ponadzakładowego Układu
Zbiorowego Pracy oraz sytuacji z
tym związanej w poszczególnych
spółkach Grupy PKP.
Bezspornym jest, że brak
uregulowań płynących z zapisów
układowych skutkować będzie od
dnia 01.01.2012 obniżeniem
wynagrodzeń pracowników
oscylującym około 20-30% oraz
utratą ostatnich uprawnień jakie
jeszcze przysługują Polskiemu
Kolejarzowi.
W odniesieniu do tej sytuacji,
świadomi odpowiedzialności
ciążącej na nas jako
przedstawicieli pracowników
Rada Krajowa Związku
Zawodowego Dyżurnych Ruchu
PKP na swoim nadzwyczajnym
posiedzeniu podjęła Uchwałę o
zawiązaniu Krajowego Komitetu
Protestacyjno – Strajkowego.
ZZDR PKP żąda od Związku
Pracodawców Kolejowych
wycofania wypowiedzenia PUZP
do dnia 31 lipca 2011 roku.
Niespełnienie tego postulatu
skutkować będzie podjęciem akcji
protestacyjno - strajkowej
polegającej na wstrzymaniu ruchu
pociągów na terytorium RP.
ZZDR PKP zażąda od Premiera RP
oraz Ministra Infrastruktury
interwencji w stosunku do Zarządu
Związku Pracodawców Kolejowych
której skutkiem powinno być
wycofanie decyzji o
wypowiedzeniu PUZP.
Podjęto także pierwsze decyzje
dotyczące działań KKPS i
umocowano je odpowiednimi
Uchwałami Członków Rady
Krajowej.
O dalszych decyzjach i działaniach
będziemy na bieżąco informować
w komunikatach Krajowego
Komitetu Protestacyjno –
Strajkowego ZZDR PKP.
Grzegorz Herzyk
Rzecznik prasowy ZZDR PKP
11
Gazeta Krakowska
Kraków 20.06.2011
12
Dziennik Bałtycki
Gdańsk 20.06.2011
Niewąska wąskotorowa impreza
Życie Warszawy
Warszawa 20.06.2011
Przez cały tydzień niepowtarzalna okazja, by przejechać się wąskotorowym
pociągiem. Zaledwie 30 km od Piły.
Ta impreza, co prawda, nie odbywa się w Pile, ale z Piły to zaledwie 30 km, a okazja
nie powtórzy się tak prędko. Dziś w Białośliwiu rozpoczyna sie zlot miłośników
kolejek wąskotorowych 600 mm, na który przyjechali goście nie tylko z Polski, ale
także z zagranicy, m.in. z Niemiec.
Impreza potrwa przez cały tydzień - od dziś do niedzieli (26 czerwca) włącznie.
Warto wybrać się na stację Białośliwie Wąskotorowe choćby ze względu na
niepowtarzalną, godzinną wycieczkę do stacji Kocik Młyn i z powrotem. Ale to nie
jedyna atrakcja zlotu. Od czwartku w Białośliwiu dostępne będą także drezyny
ręczne. Będzie można też przejechać się w kabinie maszynisty (ale tylko po stacji).
Będą także filmy o tematyce kolejowej, wystawa modeli, stoisko z książkami i
(ciąg dalszy na str. 17)
13
Dziennik Wschodni
Lublin 21.06.2011
Peron 4 otwierali na raty
14
Gazeta Wrocławska
Wrocław 20.06.2011
Dziennik Łódzki
Łódź 20.06.2011
PKP i HB Reavis
zbudują dworzec
Warszawa Zachodnia
Puls Biznesu
Warszawa 21.06.2011
15
Głos Wielkopolski
Poznań 21.06.2011
16
Super Express Warszawa 21.06.2011
(ciąg dalszy ze str. 13)
Niewąska wąskotorowa impreza
modelami. Ci, którym kontaktu z przyrodą nigdy zbyt wiele, będą
mieli okazję także przejechać się po lesie zaprzęgiem konnym.
Fotografowie będą mieli „swój dzień” w niedzielę (26 czerwca).
Tego dnia będą mogli zajrzeć dosłownie w każdy kąt zaplecza.
Zresztą nie tylko oni - tego dnia do zwiedzania zostanie
udostępniona cała wąskotorowa infrastruktura.
Szczegółowy rozkład jazdy kolejki ciągniętej przez wąskotorowy
parowóz (przejazdy dostępne dla wszystkich chętnych) znajdziecie
w ramce poniżej.
Zlot Miłośników Kolejek Wąskotorowych 600 mm w Białośliwiu
Rozkład jazdy kolejki wąskotorowej na trasie Białośliwie
Wąskotorowe - Kocik Młyn (przejazdy ogólnodostępne, bez
wcześniejszej rezerwacji; godziny odjazdów z Białośliwia; każda
podróż na trasie Białośliwie - Kocik Młyn - Białośliwie trwa godzinę).
poniedziałek, 20 czerwca: 9.30, 15.00, 16.30, 18.00
wtorek, 21 czerwca: 9.30, 15.00, 16.30, 18.00
środa, 22 czerwca: 9.30, 10.00, 11.30, 13.00, 15.00, 16.30, 18.00
czwartek, 23 czerwca (Boże Ciało): 13.00, 15.00, 16.30, 18.00
piątek, 24 czerwca: 9.30, 10.00, 11.30, 13.00, 15.00, 16.30, 18.00
sobota, 25 czerwca: 13.00, 15.00, 16.30, 18.00
niedziela, 26 czerwca: 13.00, 15.00
17
(dokończenie na str. 19)
Dziennik Polski
Nowosądecki
Nowy Sącz
20.06.2011
Gazeta Wyborcza Szczecin 20.06.2011
Parkiet
Warszawa 20.06.2011
(ciąg dalszy ze str. 19)
PKP od kuchni
Głos Wielkopolski
Poznań 21.06.2011
Przegląd
Warszawa 26.06.2011
Gazeta Pomorska
Bydgoszcz 20.06.2011
19
Rzeczpospolita
Warszawa 21.06.2011
Radio dla Ciebie
20.06.2011
Z Warszawy do Płocka
pociągiem
Będzie bezpośrednie połączenie kolejowe z Warszawy do Płocka - obiecuje marszałek
województwa mazowieckiego Adam Struzik.
Szczegóły na razie nie są znane. Najpierw trzeba mieć koncepcję na budowę połączenia i znaleźć
pieniądze na jego sfinansowanie.
Bezpośredniego połączenia stolicy z trzecim co do wielkości miastem na Mazowszu nie ma od
wielu lat. Do Płocka koleją można dojechać przez Kutno albo przez Sochaczew.
Personel Plus
Warszawa czerwiec 2011
Jeden z Czytelników „Rynku Kolejowego” zaalarmował nas, że coraz mniej
nocnych pociągów PKP Intercity posiada wagony z zwykłymi kuszetkami.
Zastępowane są one „tanimi kuszetkami”. Przewoźnik wyjaśnia, że sytuacja
taka mogła się pojawić, gdyż musiał rozdzielić dostępną liczbę wagonów na
większą liczbę pociągów z racji uruchomienia dodatkowych połączeń
sezonowych oraz ograniczoną przepustowość na linii E65.
Wydaje się, że w ciągu ostatnich tygodni, wiele pociągów krajowych straciło opcję
"standardowych" kuszetek (tj. z miejscem do leżenia, kocem, poduszką).
Starałem się zarezerwować miejsce w nocnym pociągu relacji WrocławWarszawa w lipcu, ale ten pociąg ma tylko "tanią kuszetkę". Standardowa opcja
kuszetki pojawia się wprawdzie w systemie rezerwacji eIC, ale jest zablokowana.
Mój telefon na infolinię IC potwierdził to. W przypadku nocnego pociągu
TLK53506 z Trójmiasta do Zakopanego wyświetla się tylko "tania kuszetka",
podobnie jak w przypadku innych pociągów. Wydaje się że IC zmieniło strategię.
Wcześniej, jeśli był tylko jeden wagon sypialny w pociągu, była to standardowa
kuszetka. Teraz wydaje się być na odwrót. Wydaje się również, że wiele pociągów
nagle straciło wagony sypialne. Chyba ponownie daje znać o sobie problem
Intercity z brakiem wagonów – pisze Czytelnik „Rynku Kolejowego”.
PKP Intercity tłumaczy, że z racji uruchomienia dodatkowych połączeń
sezonowych oraz ograniczoną przepustowość na linii E65 musiało rozdzielić
dostępną liczbę wagonów na większą liczbę pociągów. - Nasza wakacyjna oferta,
szczególnie w tym roku, opiera się przede wszystkim na możliwościach
przepustowości tras kolejowych tak licznie modernizowanych przez PKP PLK.
Studiując naszą ofertę do miejscowości nadmorskich można zauważyć, że
pracując nad rozkładem jazdy szukaliśmy możliwości dojazdu alternatywnymi
wobec linii E65 trasami. Wszystkie dostępne wagony tego typu są rozłożone na
większą liczbę pociągów z racji uruchomienia dodatkowych sezonowych
połączeń. Staraliśmy się nie ograniczać przejazdu tej grupie podróżnych, którzy
wybierają podróż nocnymi pociągami z miejscami sypialnymi lub leżącymi. W
najpopularniejszych pociągach staraliśmy się gdzie to możliwe udostępnić
przynajmniej jeden wagon sypialny/kuszetkę dla tych podróżnych – wyjaśnia nam
Małgorzata Sitkowska, rzecznik prasowy PKP Intercity.
(dokończenie na str. 22)
www.rynek-kolejowy.pl
20.06.2011
Tajemnica znikających
kuszetek PKP Intercity
21
(ciąg dalszy ze str. 21)
Przewozy Regionalne
w drodze do stacji Kompromis i Efektywność
(dokończenie na str. 23)
22
(ciąg dalszy ze str. 22)
Przewozy Regionalne
w drodze do stacji Kompromis i Efektywność
(dokończenie na str. 24)
23
(ciąg dalszy ze str. 23)
Przewozy Regionalne
w drodze do stacji Kompromis i Efektywność
24
Druk i oprawa: Biuro Logistyki - ILG5 PKP PLK SA
na podstawie materiałów dostarczonych

Podobne dokumenty