Test akumulatorowej wkrętarki udarowej Hitachi - Elektro-Met
Transkrypt
Test akumulatorowej wkrętarki udarowej Hitachi - Elektro-Met
Test akumulatorowej wkrętarki udarowej Hitachi WH18DSL W redakcyjnym teście poznaliśmy możliwości najnowszego produktu Hitachi - udarowej wkrętarki akumulatorowej WH18DSL. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech tej maszyny jest system zasilania. Tzw. Multiplex Protection Circuit to system potrójnego zabezpieczenia obwodów zasilających. Jego zadaniem jest ochrona baterii przed przeciążeniami podczas pracy, zbyt dużym rozładowaniem i przeładowaniem (pełne ładowania trwa tylko 45 minut). Elektroniczne podzespoły wkrętarki i ładowarki wydłużają żywotność akumulatorów i podnoszą jej sprawność w trakcie pracy. Sprzęt czerpie energię z 18-woltowej baterii Li-Ion o pojemności 3 Ah. Według informacji katalogowych taki zasób prądu powinien wystarczyć na zamontowanie w drewnie ok. 1400 wkrętów o średnicy 4 mm i długości 50 mm lub zakręcenie aż 3150 śrub M8 x 16. Silnik wkrętarki współpracuje z przekładnią planetarną, która posiada dwa biegi - Power i Save, a poprzez z nią z kowadełkowym mechanizmem udarowym. Na pierwszym biegu maksymalna prędkość obrotowa wrzeciona wynosi 2600 obr./min, a częstotliwość udarów - 3200 na min-1). Na drugim te wartości to odpowiednio 2000obr./min i 2400 udarów/min. Tak skonstruowany układ napędowy dysponuje bardzo dużym maksymalnym momentem dokręcania wynoszącym aż 145Nm (w trybie Save 80Nm). Wszystkie parametry pracy maszyny są płynnie regulowane włącznikiem spustowym. Sprzęt wyposażono także w przełącznik kierunku obrotów wrzeciona (prawo/lewo). W Hitachi zastosowano najodpowiedniejszy do tego typu narzędzia sześciokątny uchwyt wiertarski 1/4" - bity montuje się w nim beznarzędziowo poprzez odciągnięcie do tyłu tulei na prowadnicy uchwytu, włożenie ich w gniazdo i zwolnienie tulei, aby powróciła do pierwotnego położenia. Tak skonstruowana maszyna bez problemu poradzi sobie ze śrubami M4-M14, a po założeniu adaptera z tradycyjnym uchwytem wiertarskim wywiercimy nią w drewnie otwory o średnicy 30mm. Wkrętarka wyposażona jest także w diodę pod uchwytem, która oświetla miejsce wiercenia lub wkręcania. Zapala się ją włącznikiem umieszczonym na uchwycie akumulatora. Znajduje się tam również wskaźnik poziomu naładowania baterii. Do uchwytu natomiast przymocowano hak, na którym wiesza się na pasku nieużywaną maszynę. Nowa wkrętarka Hitachi wykonana jest z porządnych materiałów, a wszystkie chwytne elementy zostały pokryte antypoślizgowym materiałem softgrip. W redakcyjnym teście sprawdziliśmy maszynę pod kątem możliwości wkręcania. Wykonaliśmy kilka prób montażu w sosnowej belce wkrętów (z niepełnym gwintem) o średnicy 6 mm (długość 400 mm) i 7 mm (dł. 300 mm). To bardzo wymagające testy dla wkrętarki. Hitachi z oboma wkrętami poradziła sobie tak samo szybko - ich zamocowanie trwało 20 s. Źródło: Gazeta Narzędziowa Marzec-Kwiecień 2009, Marek Pudło