Rozpacz po przegranym finale

18
Piłka nożna
wtorek 29 sierpnia 2006 r.
Dziennik Ba∏tycki
Van Bommel w Bayernie
Wyst´pujàcy ostatnio w Barcelonie pomocnik pi∏karskiej reprezentacji Holandii Mark van Bommel b´dzie reprezentowa∏ barwy mistrza
Niemiec - Bayernu Monachium.
www.naszemiasto.pl
Wronki. Beenhakker uzupe∏ni∏ kadr´
¸ódê. Pi´ç zwyci´stw Lechii nie wystarczy∏o
P
Rozpacz
po przegranym finale
Powo∏anie dla
Przemys∏awa Kaêmierczaka
i∏karska reprezentacja
Polski wczoraj rozpocz´∏a
zgrupowanie we Wronkach
przed meczami eliminacyjnymi do mistrzostw Europy.
W sobot´ (2 wrzeÊnia) bia∏o-czerwoni zagrajà w Bydgoszczy z Finlandià, a w Êrod´ (6 wrzeÊnia) w Warszawie
z Serbià.
Selekcjoner Leo Beenhakker podjà∏ decyzj´ o uzupe∏nieniu kadry na te dwa spotkania. Wczoraj wys∏a∏ dodatkowe powo∏anie dla Przemys∏awa Kaêmierczaka z Boavisty Porto. Kaêmierczak
wraz z Rafa∏em Grzelakiem
zadebiutowa∏ w barwach Boavisty w meczu ze Sportingiem Lizbona, a zespó∏ polskich pi∏karzy przegra∏ 2:3.
Kaêmierczak zagra∏ jednak
dobrze i zebra∏ wiele pochlebnych recenzji. Zauwa˝y∏ to tak˝e Beenhakker i powo∏a∏ tego pi∏karza do kadry.
Kaêmierczak w reprezentacji zagra∏ jak dotàd trzy razy. W dru˝ynie narodowej zadebiutowa∏ w kwietniu 2005
roku w zremisowanym
1:1 meczu z Meksykiem.
Ostatni raz powo∏anie otrzyma∏ w listopadzie ubieg∏ego
roku, a wówczas bia∏o-czerwoni pokonali w Ostrowcu
Âwi´tokrzyskim reprezenta-
cj´ Estonii 3:1. Kaêmierczak
zagra∏ przez ostatnie 17 minut.
Z zawodników powo∏anych do kadry na mecze eliminacyjne w weekend gole
strzelali trzej gracze. W tym
dwaj obroƒcy. Dla Lecha Poznaƒ trafi∏ Marcin Wasilewski - ju˝ po raz czwarty
w tym sezonie, a dla Wis∏y
Kraków Arkadiusz G∏owacki.
Z napastników do siatki trafi∏ jedynie Maciej ˚urawski.
Pi∏karz Celticu Glasgow mo˝e byç pewny miejsca
w sk∏adzie na mecze eliminacyjne. Form´ ju˝ nied∏ugo
mo˝e odzyskaç nasz drugi
Êwietny napastnik Tomasz
Frankowski, który przeszed∏
z Wolverhampton do hiszpaƒskiego zespo∏u CD Tenerife.
- To Êwietna decyzja - mówi Beenhakker. - W drugiej
lidze angielskiej, gdzie pi∏ka
lata nad g∏owami z pomini´ciem drugiej linii, nie mia∏
czego szukaç. Gdy zobaczy∏em po raz pierwszy Frankowskiego by∏em zdziwiony
co on robi w Anglii. To nie sà
rozgrywki dla niego. Jest innym typem pi∏karza. W Hiszpanii szybko powinien si´
odnaleêç.
(stan)
Piłkarska Klasa A
Grupa I
Zenit ¸´czyce - Orkan Gdynia 2:2,
Orze∏ Choczewo - Klif Ch∏apowo
1:1, Zatoka Tent Puck - MKS W∏adys∏awowo 0:6, Korona ˚elistrzewo B∏yskawica Reda Rekowo 5:3, OKS
Janowo Rumia - Orkan II Rumia
1:0, Relaks Mechowo - KS Chwaszczyno 2:3, Celtic Reda - Kaszub Paczewo 6:1.
1. Celtic
2 6 13-4
2. W∏adys∏awowo 2 4 6-0
3. Klif
2 4 6-2
4. Chwaszczyno 2 4 3-2
5. Janowo
2 4 1-0
6. Orkan II R.
2 3 3-1
7. Korona
2 3 5-6
8. Zatoka
2 3 2-6
9. Orze∏
2 2 1-1
10. Relaks
2 1 5-6
11. Zenit
2 1 5-9
12. Orkan G.
2 1 3-7
13. Kaszub
2 1 4-9
14. B∏yskawica
2 0 3-7
Grupa II
Królewski Gdaƒsk - Oruƒski KP 2:1,
Champion Gdaƒsk - Wis∏a D∏ugie
Pole 0:3, Sokó∏ E∏ganowo - Atlas
Gor´czyno 5:2, Orze∏ Straszyn - Inwentia ˚u∏awa 4:0, Wis∏a Steblewo
- B∏´kitni Sobowidz 3:1, GKS Kowale - Czarni II Pruszcz 3:1, pauza Fosfory WiÊlinka.
1. Sokó∏
2 6 11-5
2. Orze∏
2 4 6-2
3. Wis∏a D.P.
2 4 4-1
4. Kowale
2 3 4-3
5. Wis∏a S.
2 3 3-2
6. Fosfory
1 3 2-1
Królewski
1 3 2-1
8. Czarni II
2 3 2-3
9. Oruƒski KP
2 1 2-3
10. B∏´kitni
2 1 3-5
11. Atlas
2 1 2-5
12. Champion
2 1 0-3
13. Inwentia
2 0 3-10
Grupa III
Ceramik ¸ubiana - Santana Wielki
Klincz 4:1, Gwiazda Karsin - Huragan Nowe Polaszki 3:3, S∏upia Sul´czyno - Pogoƒ Sm´towo 3:3, Sokó∏
Zblewo - T´cza Brusy 0:1, Wda
Czarna Woda - Czarni Ostrowite
1:4, Victoria Kaliska - Wierzyca II
Starogard 3:3, Orze∏ Go∏ubie - Jareks Grabowo 0:2.
1. T´cza
2 6 5-2
2. Wierzyca II
2 4 13-4
3. Pogoƒ
2 4 6-3
Ceramik
2 4 6-3
5. Jareks
2 4 3-1
6. Czarni
2 3 5-4
7. Sokó∏
2 3 3-2
8. Santana
2 3 5-6
9. Victoria
2 2 4-4
10. Huragan
2 1 5-7
11. S∏upia
2 1 4-6
12. Orze∏
2 1 2-4
13. Gwiazda
2 1 4-7
14. Wda
2 0 2-14
Grupa IV
Grom Nowy Staw - LKS Waplewo
2:0, Czarni Przemys∏aw - Maxit
Okland Szprudowo 2:2, Centrum
Pelplin - Relaks Ryjewo 4:1, GKS
Gardeja - GTS Rusocin 5:2, Sokó∏
Mareza - Delta Mi∏oradz 3:0, Mewa
Gniew - Jurand Lasowice 8:0, pauza
B∏yskawica Postolin.
1. Sokó∏
2 6 8-2
2. Gardeja
2 6 6-2
3. Okland
2 4 5-4
4. Mewa
1 3 8-0
5. Centrum
2 3 4-3
Grom
2 3 4-3
7. Rusocin
2 3 4-5
8. Relaks
2 3 4-6
9. B∏yskawica
1 1 1-1
10. Czarni
2 1 4-5
11. Waplewo
2 1 1-3
12. Delta
2 0 0-4
13. Jurand
2 0 2-13
Archiwum sportu
www.dziennikbaltycki.pl/archiwum
Zespó∏ 14-latków Lechii Gdaƒsk wraz z trenerem po fina∏owym spotkaniu turnieju Premier Cup.
M∏odzi 14-letni pi∏karze Lechii
Gdaƒsk wystàpili w gronie 16
mistrzów poszczególnych województw w turnieju Premier
Cup w ¸odzi.
O
rganizowany od lat
przez firm´ Nike
turniej - o Êwiatowym zasi´gu - jest praktycznie klubowymi mistrzostwami Polski w tej kategorii wiekowej. Bia∏o-zieloni wstydu
nam w ¸odzi nie przynieÊli
zajmujàc ostatecznie drugie
miejsce i - chocia˝ nieoficjalnie - to mogà si´ czuç wicemistrzami Polski wÊród swoich rówieÊników.
16 mistrzów okr´gów podzielono na cztery grupy. Lechia zacz´∏a od spotkania
z silnym Zag∏´biem Lubin
i po bardzo dobrym meczu
pewnie wygra∏a 2:0. Kolejnym rywalem gdaƒszczan
by∏a Wda Âwiecie. Zwyci´stwo 3:0 zapewni∏o ju˝ Lechii
zwyci´stwo w grupie i awans
do çwierçfina∏u. Aby jednak
nie by∏o ˝adnych wàtpliwoÊci tak˝e ostatni mecz grupowy z Alumunium Konin zosta∏ wygrany 2:1.
W çwierçfinale na Lechi´
czeka∏ Kolporter Kielce. Tu
˝artów ju˝ nie by∏o. Kto przegrywa∏, móg∏ wracaç do domu. Bramka Patryka Pomaskiego da∏a bia∏o-zielonym
prowadzenie, ale na trzy minuty przed koƒcem spotkanie rywale wyrównali. Dogrywk´ grano do „z∏otej
bramki”. Ju˝ w trzeciej minucie dogrywki tego z∏otego gola na 2:1 i przepustki do pó∏fina∏u zdoby∏ Maksymilian
Da∏ek. Na tym etapie z 16 zespo∏ów zosta∏o ju˝ tylko 4.
Lechia trafi∏a na Stal Rzeszów i nie da∏a szans prze-
ciwnikom zwyci´˝ajàc 4:1.
W drugim pó∏finale UKS
SMS ¸ódê wygra∏ z Wis∏à
Kraków 3:0.
Ostatni dzieƒ turnieju zaczà∏ si´ od spotkania o trzecie
miejsce w którym Stal wygra∏a z Wis∏à 1:0. Wielki fina∏ to
mecz Lechia - SMS ¸ódê.
Niestety gdaƒszczanie przegrali 0:2 i dodajmy, ˝e przeciwnik - szczególnie fizycznie
- by∏ silniejszy. Po meczu by∏a
radoÊc ∏odzian, którzy reprezentowaç b´da Polsk´ w finale europejskim w Turcji i nie
sà bez szans na awans do fina∏u Êwiatowego Premier
Cup w Brazylii, a lechiÊci zalali si´ ∏zami. Pi´ç spotkaƒ
wygrali, a mieli jeszcze apetytu na koƒcowy sukces. I tak
jednak zas∏u˝yli na pochwa∏y.
- W gronie najlepszych
polskich dru˝yn 14-latków
zaj´cie drugiego miejsca jest
na pewno godnym uwagi
osiàgni´ciem, tym bardziej,
˝e zagraliÊmy - mo˝e poza fina∏em - naprawd´ kilka dobrych spotkaƒ. Mamy wi´c
powody do radoÊci, a naszym
fina∏owym rywalom - zespo∏owi opartemu na zawodnikach z ca∏ego kraju - mo˝emy tylko ˝yczyç powodzenia
w dalszych rozgrywkach ju˝
w mi´dzynarodowym towarzystwie - powiedzia∏ trener
Lechii Rados∏aw Gac.
W ¸odzi Lechia zagra∏a
w sk∏adzie: Marcin Woêniak,
Krystian Snochowski - S∏awomir Mallek, Karol Nikiel,
Adam Prusaczyk, Krystian
Ràbczyk, Pawe∏ Wróblewski,
Bart∏omiej Wójcik, Wojciech
Szarmach, Patryk Brzeski, Patryk Pomaski, Adrian Da∏ek,
Maksymilian Da∏ek, Przemys∏aw Pupek, Karol Lis, Piotr
Przybylski.
(jaw)
Prokom Arka Gdynia. Jest bramka, czas na zwyci´stwo
„Olo” dał przykład
K
ibice w Gdyni odetchn´li pewnie z ulgà.
To ju˝ nieprawda, ˝e pi∏karze Prokomu Arki Gdynia
nie potrafià strzelaç goli.
Odpór niedowiarkom da∏
w 30 minucie meczu Widzew
- Arka Olgierd Moskalewicz,
trafiajac do siatki rywali.
„Olo” da∏ wi´c przyk∏ad i nie
jest to przypadek, wszak
w∏aÊnie on - ze wszystkich
aktualnych pi∏karzy gdyƒskich - ma najwi´cej bramek
zdobytych w ekstraklasie. Ta
strzelona w ¸odzi by∏a ju˝
68.
W tym sezonie sympatycy
˝ó∏to-niebieskich czekali na
bramk´ d∏ugie 390 minut. Na
zwyci´stwo Arki na boiskach
ekstraklasy - bo bara˝owych
spotkaƒ nie liczymy - czekamy natomiast od 15 spotkaƒ.
Ostatni raz gdynianie wygrali 2:1 z GKS Be∏chatów, a by∏o to 18 marca tego roku w 20
kolejce ekstraklasy sezonu
2005/2006.
Zwyci´stwa pi∏karze Arki
byli bardzo blisko ju˝ w sobot´ w ¸odzi. Ostatecznie
jednak ten mecz zakoƒczy∏
si´ remisem 1:1, ale rzadko
si´ zdarza, aby nawet trener
gospodarzy i miejscowi kibice zgodnie twierdzili, ˝e zespó∏ goÊci by∏ znacznie lepszy, a podzia∏ punktów jest
bardzo szcz´Êliwy dla Widzewa. Mo˝e dlatego te˝ radoÊç
strzelca pierwszego w tym
sezonie gola dla Arki nie by∏a pe∏na.
- Ciesz´ si´ ze zdobytego
gola, ale jednoczeÊnie nie
mog´ zrozumieç jak nie si´gn´liÊmy po pierwsze w tym
sezonie zwyci´stwo. Przecie˝
przez ca∏e spotkanie mieliÊmy przewag´. Nadal bijemy
jednak rekordy nieskutecznoÊci. Na szcz´Êcie gramy
coraz lepiej, a wi´c musimy
w koƒcu tak˝e wygraç - powiedzia∏ po meczu Moskalewicz.
Na pierwsze ewentualne
ligowe zwyci´stwo Arki trzeba jednak poczekaç kilkanaÊcie dni. Teraz w lidze przerwa w zwiàzku z wyst´pami
reprezentacji. Najbli˝szy ligowy mecz Arka rozegra
w piàtek 8 wrzeÊnia, na w∏asnym boisku, z Legià Warszawa.
(jaw)