Postawił na optymalizację
Transkrypt
Postawił na optymalizację
gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | E-drewno to jednoręki Jeden system klejowy na Nowa konstrukcja – większe bandyta wszystkich liniach możliwości obróbki (str. 6-7) (str. 34-35) (str. 45) Nr 1 (156) | styczeń | 2010 ISSN 1732-4017 Nakład 20 000 egz. Produkcja | Tartak Chojno Somapol dalej inwestuje w nowe technologie W numerze: è Gospodarka: Firmy coraz częściej przyznają, ze odczuły spadek zamówień. (str. 4-5) Postawił na optymalizację è Wydarzenia: Producenci maszyn i biopaliw nadal są wierni targom Poleko. (str. 16) Odpowiednie zagospodarowanie i wykorzystanie surowca to podstawa, by uzyskać odpowiednią wydajność produkcji. è Nauka: Modyfikacja termiczna wraz z nasyceniem drewna olejami może poszerzyć wykorzystanie drewna o niewystarczającej trwałości. (str. 23) è Produkty: Gatunek drewna, z którego wykonana jest stolarka budowlana, implikuje wybór metody lakierowania. (str. 26-27) ireneusz maciąg è Technika: Strugarki przeznaczone do obróbki budowlanych elementów konstrukcyjnych mają inne parametry niż standardowe maszyny. (str. 47) è Technologia: Pozwalają na efektywne spalanie wszelkiego rodzaju odpadów drzewnych o wilgotności od 15 do 55%. (str. 52) fot. Ireneusz Maciąg Ciągle rosnące ceny surowca nie nastrajają zbyt optymistycznie producentów na początku roku. Trzeba mieć surowiec, by móc produkować. Dlatego niektóre firmy zaczynają kalkulować i dążyć do jak największej i najlepszej optymalizacji procesu produkcyjnego. – Właściwe wykorzystanie surowca drzewnego to podstawa w zakładzie drzewnym, zwłaszcza w aktualnej sytuacji – mówi Sławomir Sobota, właściciel tartaku Somapol. Tartak Somapol inwestuje od pewnego czasu w maszyny wspomagające proces optymalizacji. W ubiegłym roku był to nowy wóz do optymalizacji kłód firmy Baljer & Zembrod. – Nie wyobrażam sobie teraz pracy na placu surowca bez tej maszyny – informuje Sławomir Sobota. – Dzięki temu wózkowi È Duża wydajność maszyny nie pozwala pracownikom na zbyt długie przerwy. do optymalizacji kłód wystarczy jedna osoba. Jednak proces optymalizacji surowca nie kończy się na placu. W tym roku przyszła pora na wprowadzenie nowych rozwiązań również w hali produkcyjnej. Tartak, dysponując pionowym trakiem ramowym, przeciera drewno o różnym przeznaczeniu. Są to konstrukcje więźby dachowej, różne elementy przeznaczone na małą architekturę ogrodową oraz inne sortymenty tarte. è str. 36 è Ciekawostki: Wytrzymałe drewno bangkirai to popularny materiał w konstrukcjach zewnętrznych. (str. 54) gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | Opinie Od redakcji Listy do redakcji Kłodą między oczy Czytając wypowiedzi Panów Prezesów dużych tartaków, przecierałem oczy ze zdumienia. Przecież to wreszcie nadszedł czas, kiedy to mogą kupić surowiec drzewny w ilości jakiej dusza zapragnie na e-drewno. Ale zaraz się ocknąłem i dotarło do mnie, że ci Panowie Biznesmeni nie chcą działać na równych zasadach z innymi firmami. Czy obawiają się mniejszych firm, że te staną się duże i wmawiają im szarą strefę? A może to ich przedsiębiorstwa powstały w niejasnych okolicznościach? Rozpoczynający się nowy rok to również zmiany redakcyjne w Gazecie Przemysłu Drzewnego. Aktualnie trafiło w Państwa ręce pierwsze wydanie GPD pod moją redakcją. Nie zabrakło jednak w nim tekstów Małgorzaty Wnorowskiej, której felieton znajduje się poniżej. Andrzej Janusz ë Opinie Czytelników są ich subiektywnymi ocenami, z którymi redakcja nie zawsze się utożsamia. Czekamy na telefony i listy naszych Czytelników, będące polemiką do aktualnych wydarzeń w branży drzewnej. Gazeta Przemysłu Drzewnego, ul. 30 Stycznia 42, 83-110 Tczew, e-mail: [email protected], tel. (058) 531 27 53. > Cytat miesiąca www.gpd24.pl DYREKTOR WYDAWNICZY Małgorzata Wnorowska malgorzata.wnorowska@ wydawnictwoinwestor.pl tel. 519 516 102 REDAKTOR NACZELNY Ireneusz Maciąg [email protected] tel. 519 516 103 ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO Janusz Bekas [email protected] tel. 519 516 113 sekretarz redakcji Sylwia Modzelewska è Wojciech Gątkiewicz, prezes Pfleiderer Grajewo “Na rynku rosyjskim cały czas trwa wojna cenowa. Konkurenci przejmują wolumeny, zaniżając gwałtownie ceny. Również my staramy się przejmować wolumeny drobnej konkurencji” [email protected] DZIENNIKARZE Katarzyna Orlikowska > Z badań wynika... [email protected] tel. 519 516 118 Magdalena Majewska-Bielicka [email protected] tel. 519 516 114 KOREKTA Irena Muszałowska [email protected] tel. 519 516 112 Kierownik DZIAŁU DTP Wiesław Dobosz DZIAŁ GRAFICZNY DTP 40 OPIEKUNOWIE KLIENTA: Agata Schulz-Szatkowska [email protected] tel. 519 516 107 Dagmara Bielińska [email protected] tel. 519 516 105 Grzegorz Pastwa [email protected] tel. 519 516 106 Damian Kargul [email protected] tel. 519 516 104 Mariusz Wroński [email protected] tel. 519 516 108 SEKRETARIAT [email protected] DZIAŁ PRENUMERATY: Joanna Babiarz [email protected] REDAKCJA: [email protected] WYDAWCA: Wydawnictwo Inwestor sp. z o.o. ul. 30 Stycznia 42 83-110 Tczew tel. centrali 058/531-27-53 www.wydawnictwoinwestor.pl korzystania. Jedną z tych firm jest tartak Chojno Somapol (str.1 i 36). Zainwestował on w nowe maszyny o dużej wydajności, by jak najbardziej wykorzystać przecierany surowiec. Nie jest to jedyna inwestycja, gdyż już rok temu tartak zakupił wóz Baljer & Zembrom do optymalizacji surowca na składzie. Na str. 12 czytelnicy mogą przeczytać o zmianach emitowania do powietrza lotnych związków organicznych (LZO), jakie wejdą od 2011 roku. Od nowego roku rozpoczyna też szerszą działalność pierwsze Stowarzyszenie Technologów Drewna (str. 14), które postawiło sobie za cel integrację całego środowiska związanego z drzewnictwem oraz stworzenie łatwo dostępnej i bogatej bazy specjalistów związanych z tą branżą. Okres zimowy to okres zwiększonego wykorzystania biopaliw. W relacji z odbywających się w dniach 2427 listopada Międzynarodowych Targów Ochrony Środowiska Poleko można przeczytać o ofercie maszyn do przerobu odpadów drzewnych (str. 16). Temat z bliska „Elektronarzędzia i narzędzia w przemyśle drzewnym” pozwolił zaprezentować głównie nowości i ciekawostki wśród małych ręcznych narzędzi, jakie pokazały się na rynku w minionym roku. Przełom roku to również okres, kiedy producenci wprowadzają nowości do swoich ofert. Jedną z nich jest głowica frezowa z wymiennymi nożykami do frezowania połączeń na wczepy klinowe czeskiej firmy Benmet (str. 40). Na rynku pojawiły się również dwie pilarki. Producentem jednej z nich jest włoska firma SCM (str. 44), a drugiej firma Felder z Austrii (str. 46). Obie maszyny zostały wyposażone w nowe suporty, dzięki którym uzyskały nowe możliwości obróbki. Ireneusz Maciąg Redaktor Naczelny Felieton | Rubryka Rzecznika Poszkodowanych przez Kornika lat na polskim rynku producentów stolarki okiennej i drzwiowej działa firma Stolbud Włoszczowa. To nadal jeden z ważniejszych dostawców drewnianych okien i drzwi. Katarzyna Łukowicz Nowy rok to także nowe spojrzenie na branżę. Jednakże słuchając głosów dochodzących od jej przedstawicieli, przełom roku niekoniecznie nastraja pozytywnie. Wszyscy, zamykając stary – 2009 rok, zastanawialiśmy się jaki będzie nowy, 2010 – lepszy, gorszy czy taki sam. Rozmawiając z przedstawicielami firm można odnieść rożne wrażenie. Jedni oceniają stary rok nie najgorzej – mówią nawet o wzrostach, a drudzy o niewielkich spadkach. Jednak takich firm jest niewiele w porównaniu do głosów mówiących o katastrofalnej sytuacji przedsiębiorstw. W ostatnim czasie oliwy do ognia dolały kończące się aukcje internetowe na e-drewno i osiągane na nich ceny. Teraz w nowym roku sporej części przedsiębiorców nasuwa się myśl, czy kalkulując koszty produkcji i ceny zakupionego surowca, dalej jesteśmy konkurencyjni na rynku ze swoimi produktami? Niestety, odpowiedzi na to pytanie dopiero udzieli rynek. Niektórzy z rosnącymi cenami surowca postanowili sobie jednak radzić poprzez optymalizację jego wy- Źródło: Stolbud 99 700 wniosków na całkowitą kwotę dofinansowania 230,6 mld zł złożono od początku uruchomienia programów perspektywy finansowej 2007-2013 do 20 grudnia 2009. Podpisano z beneficjentami 25 300 umów o dofinansowanie na kwotę 95,1 mld zł. Źródło: Ministerstwo Rozwoju Regionalnego 3,3% wyniósł w Polsce w październiku wzrost produkcji budowlanej. To najbardziej dynamiczny wzrost produkcji budowlanej w Unii. Oprócz Polski wzrost produkcji budowlanej zarejestrowano jedynie w Czechach oraz w Niemczech. Źródło:efi24.com Mania wielkości rozpędzona w przemyśle od czasów budowniczych wieży Babel ma jednak swoje granice. Świat tego co ma przedrostek hiper, mega i giga nagle stanął w bezruchu i pyta: co dalej? Do jakiego stopnia efekt skali jest w stanie czynić nas konkurencyjnymi? Ma być jeszcze więcej, jeszcze taniej, jeszcze szybciej? Wypalone mózgi korporacyjnych menedżerów nie potrafią już myśleć inaczej. Kierunek: Wschód …tam musi być jakaś (tańsza) cywilizacja. I tym sposobem pozbędziemy się wkrótce jaśnie nam panującej IKEI, która pięknie dziękuje polskim zakładom drzewnym za dotychczasową współpracę. Polak zrobił swoje, Polak może odejść. To z czego byliśmy tak dumni, wchodząc do Unii Europejskiej, czyli możliwość przyciągania zagranicznych inwestorów niskimi kosztami pracy, właśnie się kończy. Jeszcze niedawno protestowali Finowie i Szwedzi, gdy zamykano ich tartaki i przenoszono produkcję do Polski. My zacieraliśmy ręce. Teraz pracownicy polskich zakładów pikietują przed IKEA, zastanawiają się, kiedy Swedwood pozbędzie się Goleniowa czy Reska, tak jak pozbył się już zakładów w Rumunii czy Niemczech? Kiedy Stora Enso zamknie ostatecznie Murów? Jest też obawa co do przyszłości fabryk płyt drewnopochodnych i papieru, ale to już inna bajka. W Niemczech dogorywa Klausner. Jedno mocne wahnięcie koniunktury i już nie daje rady bez pomocy państwa. Myśmy w Polsce też kiedyś mieli państwowe megazakłady, z których zostały nam tylko Lasy Państwowe. A i one owładnięte manią wielkości miały jeszcze niedawno w planach budowanie pięciu wielkich tartaków w Polsce. Teraz taki plan ma już tylko KPPD, choć i tu, patrząc na wyniki giełdowe, śmiem wątpić, by konsolidacja produkcji doszła do skutku. Wszak nawet sam inwestor twierdzi, że budowa nowej hali w Drawsku Pomorskim planowana na przyszły rok zależy od kondycji finansowej spółki. Wciąż czekamy też na uruchomienie inwestycji tartaku Kaszub w Kaliskach (woj. pomorskie). Może w porównaniu z zachodnimi molochami nie będzie mu się należał przedrostek mega, ale jak na nasze warunki to bardzo duży zakład. Może nawet zbyt duży, patrząc z perspektywy problemów z dostawami surowca. Ponadto, patrząc na to co działo się z wielkimi, całkowicie zautomatyzowanymi tartakami w szczycie kryzysu gospodarczego, można je przyrównać do otyłego człowieka. Do pewnego momentu wielki brzuch im nie przeszkadza. Gorzej gdy trzeba się trochę pogimnastykować. A takiej gimnastyki i elastyczności wymaga coraz częściej rynek. Małgorzata Wnorowska Dyrektor Wydawniczy gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 FELIETON | Pal sęk Permanentna sytuacja krytyczna W Szwecji w okresie koniunktury w ciągu roku powstaje nawet 5000 tartaków, których właściciele bez żalu zamykają szopy w oczekiwaniu na lepsze czasy. JAnusz bekas Traf chciał, że po przeczytaniu w liście PIGPD do premiera Tuska, że „sytuacja szeregu polskich przedsiębiorstw przerabiających drewno staje się krytyczna”, a w liście do ministra Boniego, że „w sytuacji poważnego kryzysu gospodarczego trzeba mobilizować wszelkie możliwości, aby po prostu przetrwać”, bo grożą nam liczne upadłości i dalsza redukcja miejsc pracy, wziąłem do ręki kilka egzemplarzy biuletynu „Rynek Drzewny” tejże Izby, takich sprzed 7-10 lat. W egzemplarzu ze stycznia 1999 roku autor z tytułem profesora powołuje się na ówczesnego prezydenta USA, który ocenia, iż gospodarka świata stoi u progu największego zagrożenia od 50 lat i możliwy jest kryzys gospodarczy w skali światowej. No i zapewnia, że w firmach przemysłu drzewnego koniunktura generalnie pogarsza się. W trzy lata później pisano, że „przemysł tartaczny objął kryzys”, a 8 firm tak znaczących jak Pilskie PPD, Opodrew w Opolu czy Sławodrzew w Sławnie jest w trakcie likwidacji. Jak się dzisiaj czyta teksty sprzed lat, to dziwić się trzeba, że w Pol- sce jeszcze jest przemysł drzewny, skoro już wtedy szósty rok notowano ujemny wskaźnik rentowności. Jest, ale inny niż w poprzedniej dekadzie! A jaki będzie za następnych 10 lat? Też inny! Właściciele kilku prywatnych tartaków, choćby Ludwik Olczyk czy Wacław Witkowski, którzy w minionych latach zapoznali się z wieloma zakładami drzewnymi w Niemczech, Skandynawii, Rosji, Austrii czy nawet na kontynencie amerykańskim i na miarę możliwości rozwijają swoje firmy, wielokrotnie już mówili, że za 10 lat będą się liczyły wyłącznie duże tartaki, bo koszty produkcji tarcicy są w nich 3-4 krotnie niższe niż w naszych małych zakładach. Dlatego dla swojej egzystencji mogą drożej także w Polsce kupować surowiec drzewny, wcale nie dla wrogich zamiarów, ale dla swojej bezpiecznej egzystencji. Spotykam w wielu tartakach równie świadomych tartaczników, którzy wiedzą, że przecieranie drewna na trakach ramowych jest kosztowne, bo przestawienie piły, jej wymiana, przestawienie sprzęgu zajmuje do 40 minut. Jeśli w ciągu zmiany trzeba takiej operacji dokonać tylko dwukrot- nie, to traci się 20% czasu pracy. Lepiej lub gorzej opłaconej, ale pom nożonej przez około 300 dni roboczych, bardzo kosztownej. A przecież w naszym tartacznictwie wśród około 8000 nabywców drewna w LP dominują małe firmy, przecierające drewno na używanych woodmizerach, bo przed laty były to dla nich maszyny zapewniające byt, gdy upadały GS-y, PGR-y a Lasy Państwowe pozbywały się pilarzy. W zjednoczonej Europie jest coraz mniej miejsca na tego typu rozwiązania. Albo wysoko nowoczesny przerób dużych mas drewna, albo malutkie tartaczki, które rozwijają się tylko w okresach koniunktury. Czy działacze wiodącej w naszej branży Izby o tym nie wiedzą, czy chodzi im o rozgłos? Bo trudno mi uwierzyć, że nie rozumieją, iż cena oferowana za nasze drewno może być ceną ekonomiczną na rynku zaopatrzenia w drewno dla nowoczesnych tartaków europejskich. Taka jest rzeczywistość i przed nią nie uciekniemy. n | gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | Gospodarka >Ze świata Pfleiderer wstrzymuje budowę fabryki n Koncern Pfleiderer wstrzymał budowę fabryki płyt MDF i HDF w Rosji. Decyzja o dalszych losach inwestycji, której koszt szacowany był na 144 mln euro, zostanie podjęta najwcześniej po pierwszym półroczu 2010 roku. Wstrzymanie inwestycji spowodowane jest trwającą na rynku rosyjskim wojną cenową. Kary dla trzech fińskich gigantów n Grzywny nałożone przez fiński urząd ds. ochrony konkurencji na koncerny drzewne Metsäliitto i Stora Enso zostały podtrzymane przez fiński sąd gospodarczy. Metsäliitto zostało ukarane kwotą 21 mln euro, a Stora Enso 30 mln euro. Trzeci fiński gigant branży drzewnej - firma UPM-Kymmene, uniknął kary, ponieważ sam przyznał się do winy. Sprawa dotyczy prowadzonej w latach 1997-2004 ,,ograniczonej konkurencji”. Trzy największe na fińskim rynku przedsiębiorstwa zajmujące się przerobem drewna uzgadniały wysokość cen zakupu surowca drzewnego oraz wymieniały się szczegółowymi informacjami dotyczącymi rynku, co przełożyło się na poważne ograniczenie konkurencji. Arctic Paper SA przejmie 100% akcji Grycksbo Paper Holding AB n Arctic Paper SA podpisał umowę, na mocy której przejmie 100% akcji Grycksbo Paper Holding AB, będącej właścicielem papierni Grycksbo Paper AB, z siedzibą w Grycksbo w Szwecji. Środki na przejęcie akcji zostaną zaczerpnięte z kredytu bankowego, środków własnych Arctic Paper SA oraz poprzez emisję na rzecz sprzedających 3 000 000 akcji zwykłych, które stanowić będą 5,4% kapitału grupy po jego podwyższeniu. Inwestycja ma na celu wzrost skonsolidowanych przychodów. Jednocześnie moce produkcyjne grupy wzrosną o blisko połowę, do 800 tys. ton, z obecnych 540 tys. ton. Skonsolidowane przychody Grycksbo za dziewięć miesięcy 2009 roku wyniosły 584 mln PLN, EBITDA 109 mln PLN, zysk operacyjny 93 mln PLN, natomiast zysk netto 68 mln PLN. Arctic Paper SA jest drugim co do wielkości, pod względem produkcji, europejskim producentem objętościowego papieru książkowego. Ukraina dołączyła do Eumabois n Na walnym zgromadzeniu Eumabois (Europejska Federacja Producentów Maszyn do Obróbki Drewna), które odbyło się 23 października 2009 roku w Monachium, oficjalnie powitało nowego członka federacji jakim zostało ukraińskie stowarzyszenie Uwma. Kolejne walne zgromadzenie przewidziane jest na 24 września 2010 roku w Wiedniu, gdzie reprezentanci branży drzewnej będą goszczeni przez austriackie stowarzyszenie Fmmi. Jeld-Wen zamyka zakład n Jeld-Wen, międzynarodowy koncern produkujący okna, drzwi i schody, ogłosił zamiar zamknięcia zakładu w Lowestoft, który zajmuje się importem i przerobem surowca drzewnego. Pracę mogą stracić 194 osoby. Jak poinformowała rzeczniczka Jeld-Wen, firma szuka oszczędności w organizacji procesu produkcyjnego, które zapewnią jej możliwość utrzymania konkurencyjności. Likwidacja zakładu w żaden sposób nie jest związana z sytuacją trzech pozostałych fabryk należących do holdingu i zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii. Gospodarka | Branża silniejsza czy słabsza? Objawy spowolnienia Producenci, którzy postawią na dobrą technologię i organizację pracy, wyjdą z obecnej sytuacji wzmocnieni ekonomicznie. JAnusz bekas Jaka jest branża drzewna po obserwowanym w 2009 roku spadku produkcji i sprzedaży wyrobów drzewnych, a mebli w szczególności? Bo choć niechętnie w naszym środowisku wypowiada się słowo kryzys, to jednak firmy coraz częściej przyznają, że odczuły spadek zamówień i często korygują swoje zamierzenia inwestycyjne oraz produktowe. Koncern Pfleiderer poinformował w grudniu o wstrzymaniu budowy fabryki płyt MDF i HDF w Rosji i o losach tej inwestycji zdecyduje w drugiej połowie 2010 roku. Decyzja została podjęta już po zakupie niezbędnych maszyn dla tej fabryki, ale perspektywa opłacalnej sprzedaży produkowanych płyt jest obecnie na tyle mizerna, że bardziej opłaca się kupowanie produktów mniejszych producentów, bo nie tylko na rosyjskim rynku trwa wojna cenowa i przejmowanie wolumenów drobnej konkurencji, do której zresztą przyznał się w medialnej wypowiedzi Wojciech Gątkiewicz, prezes spółki Grajewo. Mniejsza sprzedaż płyt i dekorów Z opublikowanych wyników finansowych grupy Pfleiderer wynika, że w ciągu trzech kwartałów minionego roku odnotowała ona spa- dek sprzedaży o ponad 23% w stosunku do poprzedniego roku. Ale na rynku Europy Wschodniej spadek sprzedaży wyniósł aż 37,3%. Podobne zawirowania odczuwa też Grupa Schattdecor. Polski zakład w Tarnowie Podgórnym wyprodukował w 2009 roku około 18 000 ton zadrukowanego papieru, podczas gdy rok wcześniej sprzedał 25 000 ton. W firmach wprowadzano skrócony czas pracy, albo… rozwijano szkolenia, gdy maszyny drukarskie stały z braku zamówień. Odbiorcy wykorzystywali poczynione zapasy, albo decydowali się na produkcję tańszych mebli, zamawiając zwiększone ilości preimpregnatu. Cieszono się więc w zakładzie w Głuchołazach, który taką folię lakierowaną produkuje i mówi się nawet o pilnym montażu tam kolejnej „lakierki”. I ten potentat na rynku dekorów dotkliwie odczuł spadek koniunktury. Z końcem września, wcześniej niż planowano, zamknął jeden z zakładów – w rosyjskim mieście Penza – i część produkcji przeniósł do nowszej firmy w Czechow. Nie doszło do uruchomienia produkcji w fabryce w Stambule, a w USA inwestycja ruszy po poprawie koniunktury gospodarczej. Nasz Paged wycofał się z walki o Fabrykę Sklejek w Piszu, bo jak niedawno zakomunikowano, podpisano list intencyjny z rosyjską spółką ZAO AFK w sprawie udzielenia wsparcia przy uruchomieniu przez AFK zakładu oraz przy wdra- żaniu w tym zakładzie procedur związanych z produkcją sklejki i materiałów drewnopochodnych, a następnie dystrybucji produktów i półproduktów sklejkowych na terenie Polski i innych państw europejskich. Decyzje o wstrzymaniu wielomilionowej inwestycji w Rosji zostały też podjęte u progu kryzysu gospodarczego w Barlinku. Produkcję podłóg skoncentrowano w Barlinku i w zakupionej fabryce w Rumunii. Jak na razie tylko Kronospan zapowiada wydanie 100 mln euro na rozbudowę fabryki w Strzelcach Opolskich, by od wiosny realizować drugi etap inwestycji, obejmujący m.in. budowę hal przeznaczonych do produkcji płyt OSB, które w obecnych czasach doskonale się sprzedają. Będzie inaczej Pojawia się często pytanie, czy zanim poprawi się koniunktura upadną duże firmy, czy odwrotnie – pojawią się nowe duże firmy? – Jestem przekonany, że branża drzewna, a szczególnie meblarska, bardzo podatna na sezonowość sprzedaży, w wyniku obecnej sytuacji ekonomicznej w zdecydowany sposób oczyści się i zostanie wzmocniona – mówił niedawno prof. Jerzy Smardzewski, kierownik katedry meblarstwa na wydziale technologii drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. A to między innymi Branża drzewna, a szczególnie meblarska, bardzo podatna na sezonowość sprzedaży, w wyniku obecnej sytuacji ekonomicznej w zdecydowany sposób oczyści się i zostanie wzmocniona gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Gospodarka | wstrzymują inwestycje Wiktorski, ekspert Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli. – Polskie firmy starają się pracować nad markami swoich produktów, pokazywać je w innym świetle, nie tylko jako produkt dostatecznej jakości za rozsądną cenę, ale chcą sprzedawać coś więcej, choćby design. Myślę, że to też jest efekt kryzysu rozumianego jako szansa. Oznaki na rynku amerykańskim, który zaczyna kupować coraz więcej mebli, póki co z Azji, daje już poczucie do pozytywnego myślenia o sytuacji na nadchodzący czas. Innowacyjność to nie mit Przez ostatnie lata było coraz trudniej mówić o potrzebach, definiować rzeczywiste potrzeby przedsiębiorstwa na rynku. Teraz każde przedsiębiorstwo musi przeglądać się jakby w lustrze, zacząć weryfikować – co ma tak naprawdę wartościowego, co nie jest wartościowe, co potrzebuje, czego nie potrzebuje, na co jest gotowe wydać pieniądze, a na co zdecydowanie nie powinno wydawać. W tej chwili inwestowanie jest bardziej przemyślane, skierowane bardziej w organizację w przedsiębiorstwie, w człowieka. Bo innowacyjność to nie jest mit, to po prostu człowiek w firmie, który ma pomysł, tworzący innowacyjny produkt. Jeżeli w firmie nie ma ludzi, którzy mają pomysły, to żadna innowacyjność nie następuje. fot. Janusz Bekas dlatego, że obecna sytuacja ekonomiczna w zasadzie sprzyja innowacyjności. Jeśli przedsiębiorstwa postawią na innowacyjność, na dobre rozwiązania, zarówno od strony wzorniczej, konstrukcyjnej, dobrych technologii, innowacyjnych materiałów, świetnej organizacji, pozwoli im to na zoptymalizowanie pewnych złych procesów. Przedsiębiorstwa, które postawią na innowacyjność, na dobrą technologię, na dobrą organizację, bez wątpienia wyjdą z tej sytuacji wzmocnione ekonomicznie. – Porównanie większy – mniejszy, silniejszy – słabszy wcale nie jest odbiciem lustrzanym – uważa jednak Wojciech Nowicki, członek zarządu w firmie Schattdecor. – W branży jest bardzo dużo firm dużych i silnych, ale są też duże i słabe. Jako dostawcy dobrze to widzimy. Firmy ubezpieczeniowe wycofują się z ubezpieczania dużych firm, które wydawałoby się, że są gigantami. Natomiast firmy małe bardzo często wcale nie są słabe ekonomicznie. Często są to firmy, które są głodne sukcesu, które nie potrzebują odchudzania i teraz zaczynają mieć trochę więcej przestrzeni. Dlatego zamiast słowa kryzys powinniśmy mówić słowo zmiana, po której będzie po prostu inaczej. – Daje się zauważyć, że producenci coraz bardziej świadomie patrzą na swój produkt i zaczynają dbać o jego markę – uważa dr Tomasz Czy jest niebezpieczeństwo, że po obecnych zawirowaniach branża skurczy się o 10 czy 20%? Czy może tylko zmieni się, a rynek się oczyści? – Swego czasu miałem możliwość oglądania tartaków szwedzkich – mówi Wacław Witkowski, właściciel tartaku w Rychłowicach. – Jeden z nich przerabiał 120 000 m3 drewna, a ja w tym czasie przecierałem 6 000 m3, czyli 20 razy mniej. Tam suszono 70 000 m3, a ja suszyłem 700 m3 rocznie, czyli 100 razy mniej. Szwedzki trakowy zarabiał 70 koron szwedzkich, to znaczy około 35 zł, a mój trakowy zarabiał wtedy 7 zł, czyli 5 razy mniej. Wyciągnąłem wtedy wniosek, że skoro drewno mamy podobne i jeden rynek europejski, to żeby na tym rynku europejskim zaistnieć muszę rozwijać mechanizację i automatyzację procesu przerobu drewna. To jest nasza jedyna szansa. Na pewno jest duże prawdopodobieństwo, że branża wyzdrowieje. Bo z każdym rokiem będzie trzeba robić efektywniej. Trzeba nastawić dobrze żagle i wykazać się kompetencją. Natomiast pe- Zapasy płyt spowodowały wstrzymanie przez Pfleiderera budowy fabryki płyt MDF i HDF w Rosji. symistycznie o przyszłości mogą myśleć firmy, które nie rozwijają się, bo mają kiepski pomysł na biznes. Trzeba wierzyć, że i tym razem po kryzysie konsumpcja wzrośnie. Także produktów drzewnych. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | Gospodarka è MERA SCHODY MA DOFINANSOWANIE Producent schodów drewnianych Mera Schody otrzymał dofinansowanie do zakupu automatycznej linii szlifiersko-lakierniczej wykorzystującej technologie UV i lakiery wodorozcieńczalne wraz z systemem zarządzającym produkcją. Suma dofinansowania wyniesie 1,04 mln zł, co stanowi 50 proc. wartości netto projektu. Zrealizowana inwestycja pozwoli spółce na obniżenie kosztów stałych produkcji przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności produkcji. è PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY PRZEZ UE Firma Stolarka Kornik z Tarnowa Podgórnego k. Poznania należąca do Tadeusza Wizły, specjalizująca się dotychczas w produkcji schodów, realizuje inwestycję związaną z uruchomieniem dużej produkcji drzwi z drewna litego. Dzięki dofinansowaniu z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego zakupiła wiele maszyn do obróbki drewna oraz instalacji odpylającej. è SWARZĘDZ NIE BĘDZIE… BUDOWAŁ! Nie powiodła się próba podjęta przez fundusz inwestycyjny Sovereign Capital SA, by marką Swarzędz nazwać działalność budowlaną prowadzoną przez podległy Pekabex. Propozycja Sovereign Capital zakładała między innymi wyemitowanie przez Swarzędz 1,47 mld akcji. Emisja miała zostać pokryta wkładem aportowym, w skład którego weszłoby całe przedsiębiorstwo Pekabex. W wyniku transakcji Swarzędz zmieniłby profil działalności z meblowego na budowlany. è STOLBUD NA BLISKIM WSCHODZIE Firma Stolbud Włoszczowa, jeden z największych polskich producentów stolarki drzwiowej i okiennej, po raz pierwszy uczestniczyła w międzynarodowych targach The Big 5 w Dubaju. To największa impreza wystawiennicza branży budowlanej na Bliskim Wschodzie. W tegorocznej edycji wzięły udział 2833 firmy z 53 krajów. Wiosną tego roku firma planuje zaprezentować swoją ofertę na kolejnych targach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zaplanowano też wizytę we Włoszczowej przedstawicieli firm z rejonu Zatoki Perskiej. è LEŚNICY – NIE PRZESTĘPCY Prokuratura Okręgowa w Białymstoku umorzyła śledztwo w sprawie działania na szkodę interesu publicznego i niedopełnienia obowiązków wobec dwunastu nadleśniczych z terenu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Śledztwo wszczęto w kwietniu 2008 roku na podstawie materiałów uzyskanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Leśnikom zarzucano, że wbrew obowiązującym procedurom sprzedano podlaskiemu przedsiębiorcy drzewnemu 50 000 m3 drewna wielkowymiarowego, bez przeprowadzania aukcji. Skarb Państwa miał stracić 5,2 mln zł. Prokurator okręgowy w Białymstoku nie dopatrzył się w działaniach nadleśniczych znamion przestępstwa i umorzył prowadzone wobec nich śledztwo. è KLASYFIKACJA WAŻNA DO KOŃCA 2010 ROKU Rząd do końca tego roku przedłużył obowiązywanie do celów podatkowych Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU) z 1997 r., bo przed końcem 2009 roku nie udało się wdrożyć nowej klasyfikacji – PKWiU 2008. è NADZIEJA DLA ZAGROŻONYCH Zaakceptowano plan finansowania programu wsparcia średnich i dużych przedsiębiorstw realizujących ważne projekty dla polskiej gospodarki. Plan opiewa na 2 mld 420 mln zł. Dzięki pomocy udzielanej przez Agencję Rozwoju Przemysłu SA w wielu firmach zostaną podtrzymane zdolności produkcyjne, utrzymane będzie zatrudnienie, a rozpoczęte inwestycje zostaną ukończone. Wsparcie dotyczy między innymi przedsiębiorstw w powiatach wskazanych w dokumencie „Mapa lokalnych zagrożeń kryzysowych”. Preferowaną formą wsparcia będzie zakup przez ARP SA obligacji emitowanych przez firmy. Agencja będzie mogła również udzielać przedsiębiorcom pomocy w formie pożyczek, poręczeń lub gwarancji oraz dokapitalizowania. è PAGED BĘDZIE POMAGAŁ Paged, producent mebli i sklejki, podpisał list intencyjny o współpracy z rosyjską spółką AFK, która realizuje obecnie inwestycję w postaci zlokalizowanego na terenie Rosji zakładu produkcji sklejki i materiałów drewnopochodnych. Jego uruchomienie planowane jest na koniec marca 2010 r. List intencyjny obejmuje możliwość udzielenia przez Paged wsparcia przy uruchomieniu przez AFK zakładu oraz wsparcia przy wdrażaniu w nim procedur związanych z produkcją sklejki i materiałów drewnopochodnych. Przewiduje się również możliwość współpracy poprzez dystrybucję wytwarzanych przez AFK produktów i półproduktów sklejkowych na terenie Polski i innych państw europejskich. Wywiad miesiąca | – Aukcje internetowe są systemem E-drewno O tym, że polskie drewno powinno być surowcem strategicznym a Skarb Państwa musi zrezygnować z „zielonych” pośredników w handlu drewnem, mówi w wywiadzie dla GPD Sławomir Wrochna, prezydent Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego. MAŁGORZATA wnorowska GPD: Czy jest Pan zadowolony z cen i ilości drewna, jaką Pan kupił dla swojego zakładu? Sławomir Wrochna: Tak. GPD: A jak to się udało? Jest Pan przecież właścicielem firmy z południa Polski, a tam trwała przecież zacięta walka o surowiec. S.W.: Ale nie o sosnę. W przypadku sosny na południu Polski wystarczyło przebić cenę minimalną o złotówkę, dwa złote, by nabyć potrzebną masę surowca. GPD: To w czym jest problem, dlaczego Izba w imieniu przedsiębiorców podnosi taki raban? S.W.: Rząd musi sobie odpowiedzieć na pytanie o kierunek rozwoju przemysłu drzewnego w Polsce. Nie może być tak, że jedna osoba kierowana nie wiadomo jakimi pobudkami, bez zbadania skutków swojego posunięcia otwiera rynek dla połowy masy surowca, wiedząc, że w krajach ościennych, takich jak Austria czy Niemcy, czasowo nie pozyskuje się surowca. To wygląda na posunięcie celowe, mające wspomóc niemiecką gospodarkę. Choć z drugiej strony trudno mieć pretensje do dyrektora Lasów, że działa tak, by zwiększać zyski firmy, którą zarządza. Jednak tym jednym posunięciem jedna osoba zdecydowała o pozbyciu się wielomilionowego rynku na drewniane wyroby gotowe i pozbawiła szans kon- kurowania polskich podmiotów, odbierając im możliwość zakupu polskiego drewna. GPD: Możliwość jest, tylko trzeba dać wysoką cenę. S.W.: To jest chory system, wręcz hazardowy. Ten system powoduje, że ludzie przestają zachowywać się racjonalnie. Bo gdy kręci się ta aukcyjna ruletka, to choć nie ma ekonomicznych przesłanek, by podnieść cenę o kolejną złotówkę, to kupujący ma w danej sekundzie przed oczami swoje zobowiązania, ludzi, kredyty, i podbija cenę impulsywnie. GPD: Czyli e-drewno to jednoręki bandyta? S.W.: Dokładnie tak. GPD: Członkowie izby uważają, że zagraniczni producenci wykorzystali tego „jednorękiego bandytę” do zmowy cenowej. S.W.: To jest poważny problem, ale nie oskarżałbym wprost o to zagranicznych koncernów. Można jednak z całą stanowczością stwierdzić, że mieliśmy do czynienia z próbą ich ekspansywnego wejścia na polski rynek poprzez zabranie ogromnych mas surowca rodzimym firmom i wytrącenie ich z europejskiego rynku. Na pewnych rynkach zapewne przestaniemy funkcjonować i tu poważny problem mają papiernicy i producenci płyt drewnopochodnych. GPD: To chyba nie jest najlepszy przykład, bo ten sektor reprezentuje w Polsce głównie obcy kapitał. S.W.: Ale jeśli w Polsce tym zakładom zabraknie surowca, to będą myślały o przeniesieniu produkcji na Wschód. A to są tysiące miejsc pracy, kilkaset firm kooperujących. Dlatego właśnie uważam, że wprowadzając naprędce nowe zasady sprzedaży drewna nie wzięto pod uwagę nawet tak oczywistych konsekwencji. GPD: Wolny rynek? S.W.: Nie, raczej wolnoamerykanka. Wolny rynek jest wtedy, gdy po obu stronach stoją równi gracze, a my mamy z jednej strony monopolistę, który zarządza mieniem Skarbu Państwa, a tylko po drugiej stronie wolny i, niestety, bardzo trudny rynek... GPD: …i skomplikowane zasady sprzedaży drewna. Jakie będą konsekwencje ich wprowadzenia to na razie możemy tylko przypuszczać. Być może sprawdzi się scenariusz, który Pan zarysował: upadku zakładów, utraty rynków zbytu, ucieczki na Wschód zagranicznych inwestorów. Ale takie groźby słyszeliśmy już w ubiegłym roku podczas pikiety przed siedzibą premiera. S.W.: I dane statystyczne potwierdzają, że z tartacznictwa odeszło pięć tysięcy ludzi. 95% firm ograniczyło zatrudnienie. Przetarcie w mojej ocenie spadło nawet o 30%. GPD: Pracujemy na zwolnionych obrotach, jak cała Europa. Ceny drewna mamy już europejskie, ale wciąż możemy konkurować niższymi kosztami pracy. S.W.: Tak, w Polsce za pracownika płacimy 6 euro a na Zachodzie 24 euro. Tylko proszę zauważyć, że na Zachodzie umaszynowienie jest znacznie większe. I jeśli nam odbierze się surowiec i wywiezie go za gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Gospodarka | hazardowym – uważa prezydent PIGPD to jednoręki bandyta GPD: Przyzna Pan jednak, że niemieckie wyroby nie tylko konkurują z nami ceną. Niemiecka tarcica to dla budowlańca synonim wysokiej jakości. Może także z tego powodu tracimy rynki zbytu? S.W.: Przez dwadzieścia lat kapitalizmu w Polsce sposób sprzedaży surowca polskim przedsiębiorcom nie pozwolił im na rozwój i inwestycje. Jak można zainwestować duże pieniądze w rozwój zakładu, jeśli nie ma się gwarancji dostaw surowca? Inwestycja w tartak zwraca się w 5-6 lat. Żaden bank nie da kredytu, jeśli nie ma gwarancji zaopatrzenia w surowiec. Ten punkt zburzy każdy biznesplan. To że w Polsce przed laty pojawiły się wielkie zakłady produkujące płyty drewnopochodne czy papier nastąpiło tylko dlatego, że firmy te otrzymały nawet gwarancje rządowe na dostawy surowca. GPD: Niemiecki rząd nadal wspiera swój przemysł drzewny. S.W.: To jest kuriozum! Niemiecki rząd nie tylko dotuje tartaki, ale także wydał rozporządzenie, że tartaki dostały możliwość i gwarancje bankowe na zakup surowca w lasach prywatnych. Natomiast my nie możemy od polskiego rządu doprosić się normalności w sposobie sprzedaży drewna, którego właścicielem jest Skarb Państwa. Wyobraźmy sobie, że jeżeli polskie kopalnie znalazłyby zbyt na swój węgiel o 100 zł drożej poza granicami kraju i polska energetyka stanęłaby i nie mielibyśmy prądu… GPD: Tylko że przemysł węglowy, jako strategiczny, rządzi się innymi prawami. S.W.: Przemysł drzewny i drewno jako surowiec też jest dla Polski strategiczny! I właśnie dlatego na tym rynku powinien działać Urząd Regulacji Rynku, który zaproponowaliśmy. GPD: A Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta pogrozi palcem. S.W.: UOKiK nie będzie mógł traktować Lasów Państwowych jak przedsiębiorstwa i filtrować zasad sprzedaży przy pomocy swych urzędników jak to ma miejsce obecnie, jeśli te kwestie określać będzie ustawa sejmowa, a nie tylko rozporządzenie dyrektora generalnego LP. Zresztą sam UOKiK podczas jednego ze spotkań sugerował, by rząd w końcu określił strategię rozwoju sektora drzewnego w Polsce i nadał sprawie odpowiedni tok, czy to w formie ustawy, czy nadania drewnu statusu surowca strategicznego. GPD: Izba chciałaby przywrócić umowy wieloletnie. Zastanawia mnie tylko, czy to nie z winy Izby tych umów dziś nie ma? Przecież po każdych wprowadzanych zasadach sprzedaży, a mieliśmy ich w ostatnich latach kilka, Izba wnosiła sprzeciw. W miejsce obalanych zasad Lasy wprowadzały nowe, gorsze. Może więc dość już protestów, bo znów czeka nas rozczarowanie? S.W.: Cały czas trwa na rynku gra, zmieniają się pewne uwarunkowania. Nie można przyrównywać sytuacji sprzed kilku lat, gdy wchodziliśmy do Unii, do sytuacji obecnej. Nie można porównywać czasów, gdy rynek chiński, amerykański, kanadyjski chłonął każdą ilość naszych produktów, które eksportowaliśmy przez Niemcy, z tym co jest teraz. Wtedy Lasy kierowały się zasadą: żyj i pozwól żyć. Teraz leśnicy też chcą być biznesmenami, tylko że drewnem handlować nie umieją. Skarb Państwa nie potrzebuje takiego pośrednika do sprzedaży majątku narodowego. Jeśli Skarb Państwa, kierując się interesem narodowym, wprowadzi umowy fot. M. Wnorowska granicę, to my tu pozwalniamy ludzi, bo nie będziemy mieć dla nich zajęcia, a tam maszyny tylko czekają, żeby przerobić nasze drewno i przywieźć z powrotem do Polski w formie wyrobów gotowych. „To jest chory system, wręcz hazardowy. Ten system powoduje to, że ludzie przestają zachowywać się racjonalnie” – Sławomir Wrochna krytykuje wprowadzone na 2010 r. zasady sprzedaży drewna. wieloletnie, to polski przemysł drzewny będzie się rozwijał. Jeśli ten przemysł mu nie jest potrzebny, to niech nam to powie. Wówczas zamienimy nasze zakłady w pola golfowe, kupimy konie, zbudujemy baseny i z tego będziemy żyć. GPD: Dziękuję za rozmowę. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | Gospodarka Opinie | Spostrzeżenia producenta drzewnego na temat certyfikacji Przedsiębiorcy nie liczą się z zasobami leśnymi? Las zawsze stanowił dla człowieka podstawę funkcjonowania, dlatego tak ważne jest, aby w dobie powszechnej industrializacji nie pozwolić na bezmyślne eksploatowanie obszarów leśnych. Jako przedstawiciel branży drzewnej spotykam się często z opinią, że my – przedsiębiorcy – nie liczymy się z zasobami leśnymi. Wiesław Majtas, D&M&D sp. z o.o. Janków Pierwszy Statystki wykazują, że zapotrzebowanie na surowic drzewny rokrocznie wzrasta. Obecnie zużycie surowca wynosi ok. 1,6 mld m3 rocznie. Na terytorium europejskim gospodarowanie lasami państwowymi jak i prywatnymi prawnie regulują rezolucje z Helsinek (1993 r.) oraz Lizbony (1998 r.). W oparciu o powyższe postanowienia kontrole administracyjne obejmują kontrolę obrotu drewnem, koncesję na wyrąb, kontrolę transportu, pochodzenie surowca. Spełnione muszą być również wymogi ochrony środowiska. Wymienione wytyczne w zderzeniu z mechanizmami rynku konfrontują przedsiębiorców drzewnych z „administratorem” surowca drzewnego. Faktem oczywistym jest dążenie przedsiębiorcy do uzyskania jak najkorzystniejszego rachunku ekonomicznego. Punktem wyjścia każdej kalkulacji produkcji jest zawsze cena surowca. W obecnych realiach, zwłaszcza produkcji seryjnej danego asortymentu, dla kontrahenta zagranicznego kalkulacja rentowności produkcji jest często sporządzana przy użyciu „wskaźnika”. Ów magiczny „wskaźnik” to nic innego jak przewidywania, prognozy dyrektorów produkcji, technologów, planistów itp. Lata doświadczeń nauczyły przedsiębiorców „techniki” przetrwania w klimacie ograniczonego zaufania względem LP. Zdecydowane egzekwowanie zbyt surowych przepisów w dziedzinie ochrony środowiska skutkuje jednak utratą konkurencyjności producentów, którzy w czasach globalnej gospodarki muszą współistnieć z dostawcami taniego surowca pochodzącego m.in. z krajów trzeciego świata. Bariery na granicach ograniczające import „obcego” pogorszyły sytuację, a jest jasnym, że rzeczywiste ograniczenie napływu tego surowca nie jest możliwe. Wynika to ze stale rosnącego w krajach wysoko rozwiniętych popytu na surowiec, a także umów handlowych międzynarodowych. Koniecznością i wyzwaniem dla producentów oraz leśników jest wypracowanie konsensusu, który pozwoli na rozwój sektora budowlanego oraz uwzględni potrzebę ochrony środowiska. Certyfikacja lasów oraz produktów drzewnych funkcjonuje w Europie w dwóch systemach. Najwięcej jednostek zrzesza system Forest Stewardship Council-FSC, drugi system to The PanEuropean Forest CertificationCouncil-PEFC. Pozostałe dwie jednostki certyfikujące, które funkcjonują na terenie Ameryki Północnej to SFI oraz CSA. Każda wymieniona organizacja zarządzająca systemem ustala w oparciu o wiedzę z zakresu ochrony środowiska zasady zrównoważonej gospodarki leśnej. Prócz wymogów środowiskowych uwzględniane są też aspekty ekonomiczne i społeczne. Dobre kryteria ekologiczne powinny być dostosowane do warunków lokalnych i uwzględniać zarówno efekty powadzonej gospodarki leśnej, jak i sposoby ich osiągania (system zarządzania i kontroli). Polskim przedsiębiorcom najbliższy jest system FSC funkcjonujący w naszym kraju od 1996 roku, bazujący na certyfikacji ISO. Podstawowe założenie jest takie, że niezależna strona udziela pisemnego zapewnienia, że dany produkt spełnia określone wymagania. Do tej pory systemem FSC objęto ponad 100 mln ha lasów w 79 krajach. W Polsce prekursorami certyfikacji były RDLP Gdańsk, Katowice i Szczecinek. Chociaż wówczas działania wymienionych leśnictw spotkały się z krytyką i sceptycyzmem, dzisiaj tylko RDLP Krosno nie jest obszarem objętym certyfikacją. Taki stan rzeczy umożliwia nam, odbiorcom drewna, nabywać surowiec w 90 proc. zgodny z normą. Tym samym drewno z polskich lasów spełnia najwyższe wymagania techniczne i jakościowe oraz jest produkowane z pełną dbałością o środowisko. I chociaż 80 proc. przychodów PGL Lasy Państwowe pochodzi ze sprzedaży drewna, to leśnicy troszczą się o zachowanie i pomnażanie drzewostanów. Dla porównania podam, że przy pozyskaniu ok. 20-25 mln m3 drewna rocznie przez ostatnie lata, przyrost na pniu był w tym czasie ponad dwukrotnie wyższy. Dzięki takiej gospodarce leśnej zasob- ność lasów wciąż rośnie (obecnie ok. 215 m3/ha), w efekcie czego na pniu mamy ok. 1,5 mld m3. W lasach pracują najnowocześniejsze maszyny do wyrębu drewna, jak np. skidery, harwestery czy forwardery. Jednak w przypadku, kiedy tego typu sprzęt stanowi zagrożenie dla środowiska leśnego, nadal wykorzystywane są tradycyjne metody pozyskania, aż po zrywkę konną, zwłaszcza w terenach górskich. Priorytetową kwestią jest taki plan wyrębu, aby uwzględniał odnowę drzewostanu, która trwa kilkadziesiąt lat. Taka polityka leśna zapewnia nam, przetwórcom drewna, stały dostęp do surowca cechowanego znakiem wysokiej jakości. Kolejny etap przebiega już w zakładach i to od producentów drzewnych zależy, aby zadbać o warunki i metody pracy tak, by szczycić się posiadaniem znaku jakości. Umożliwia to następny etap certyfikacji na poziomie przedsiębiorstwa. Certyfikacja kontroli pochodzenia produktu COC (Chain of Kustody) zapewnia, że pochodzenie drewna certyfikowanego, zawartego w gotowym produkcie jest znane i może być prześledzone wstecz, aż do miejsca jego pozyskania w lesie. Popyt na produkty zgodne z normą wciąż rośnie. Według badań, w Europie Zachodniej około 80 proc. konsumentów jest zainteresowanych tego typu wyrobami. Poddanie się procesowi certyfikacji wymaga od nas, przedsiębiorców, reorganizacji w zakresie metod produkcji oraz sporych nakładów finansowych, co niekiedy stanowi bezwzględną barierę uniemożliwiającą podjęcie takiej decyzji. Warto jednak zrobić rachunek zysków i strat, często bowiem taki krok z perspektywy czasu oznacza wpływy do budżetu firmy. Większość kontrahentów z terenu Unii uzależnia swoją współpracę z dostawcami od posiadania takiego właśnie certyfikatu. Aspekt ekonomiczny to nie jedyna korzyść jaka płynie z uzyskania logo dla firmy. Certyfikacja sprawia, iż firma zyskuje prestiż oraz jest postrzegana jako rzetelny partner handlowy na rynku światowym. Podsumowując, uważam, że bilans prowadzi do skłonienia się ku decyzji przemawiającej na „TAK” dla uzyskania certyfikatu, zarówno przez gospodarstwa leśne jak i poszczególnych producentów wyrobów drewnianych. Warto wspomnieć, że obecnie w naszym kraju pojawiła się alternatywa dla dotychczas jedynego systemu certyfikacyjnego FSC i jest możliwe, że w najbliższym czasie przedsiębiorstwa będą mogły certyfikować się również w systemie PEFC. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 10 | Wydarzenia Prawo | Lasy Państwowe nie udostępnią listy zakupów swoich klientów Spotkania | Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Wejherowie Sygnały dla polityków Sąd Okręgowy w Warszawie 7 grudnia 2009 r. oddalił apelację Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego w sprawie dostępu do danych o odbiorcach drewna z Lasów Państwowych. Sprawa, która toczyła się już w drugiej instancji sądu dotyczyła żądania udostępnienia przez Lasy Państwowe informacji publicznej dotyczącej podania pełnego imiennego wykazu zawierającego nazwy firm, na którym uwidocznione będą dane o ilości drewna kupionego przez poszczególne podmioty oraz podania danych o uzyskanych przez odbiorców cenach za okres od 18 czerwca 2008 r. do 31 grudnia 2008 r. Sąd Rejonowy w Warszawie w marcu 2009 r. odrzucił pozew, a PIGPD złożyła apelację od wyroku. Jednak sądy rozpatrujące tę sprawę, odnosząc się do obowiązującego prawa, stwierdziły, że dane, których żądała PIGPD są objęte tajemnicą przedsiębiorstwa. Podobne stanowisko wyraża także prezes UOKiK, który w prowadzonych przed urzędem postępowaniach również ogranicza prawo dostępu i wglądu, np. do listy odbiorców drewna na rynku krajowym i regionalnym, zestawień zawartych umów, danych dotyczących ilości zakupów poszczególnych odbiorców, zestawień sprzedaży drewna, listy odbiorców zaproszonych do negocjacji itp. (mari) è Kalendarium è 8-11 stycznia odbędą się Międzynarodowe Targi Mebli i Dostawców dla Przemysłu Meblowego ZOW w Bad Salzuflen. Jest to specjalistyczna impreza typu b2b adresowana do dostawców komponentów i akcesoriów dla przemysłu meblowego. è 15 stycznia w Poznaniu odbędzie się konferencja pt. „Ergonomia, bezpieczeństwo pracy i ochrona środowiska w gospodarce leśnej” organizowana przez katedrę inżynierii środowiska pracy Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu we współpracy z Okręgowym Inspektoratem Pracy w Poznaniu przy wsparciu firmy Silvapol SA. Bezpłatna konferencja jest adresowana do osób zarządzających bezpieczeństwem pracy w Lasach Państwowych oraz prowadzących edukację w zakresie ergonomii, bezpieczeństwa i higieny pracy w leśnictwie. Patronat nad nią objęli dyrektor generalny Lasów Państwowych Marian Pigan oraz dziekan wydziału leśnego Uniwersytetu Przyrodniczego prof. dr hab. Roman Gornowicz. è 16-19 stycznia odbędą się w Hanowerze Międzynarodowe Targi Domotex. Ta jedna z największych i najważniejszych na świecie wystaw branży podłogowej zgromadzi ponad 1400 wystawców z niemal 80 krajów. Nie powinno na nich zabraknąć producentów desek i paneli podłogowych oraz firm zajmujących się obróbką powierzchni podłogowych. è 19-22 stycznia odbędą się w Poznaniu Międzynarodowe Targi Budownictwa BUDMA. XIX edycji targów towarzyszyć będzie hasło zrównoważonego budownictwa, przez które organizatorzy rozumieją kierowanie się zasadami ekologii, ekonomii i ergonomii, a także posługiwanie się zrównoważonymi materiałami. Nie zabraknie również przykładów pokazujących praktyki bezpiecznego budowania oraz wykorzystanie nowych technologii. Ekspozycji targowej towarzyszyć będzie bogaty program wydarzeń specjalistycznych. W tym roku powtórzony zostanie projekt Wioski Domów Drewnianych, którego zeszłoroczna premiera cieszyła się dużym zainteresowaniem. è 30 stycznia Technikum Leśne w Rogozińcu zaprasza na konferencję „Nowoczesne rozwiązania w harwesterach”. Bezpłatna konferencja składać się będzie z referatów wygłoszonych przez polskich dilerów harwesterów oraz z części terenowej, podczas której będzie można zobaczyć maszyny w trakcie pracy. Na konferencję zostali zaproszeni wszyscy dilerzy harwesterów w Polsce. Mogą w niej wziąć udział właściciele zakładów usług leśnych, operatorzy harwesterów, pracownicy nadleśnictw, nauczyciele maszynoznawstwa leśnego i użytkowania lasu ze średnich szkół leśnych i wydziałów leśnych oraz wszyscy inni zainteresowani techniką leśną. Zgłoszenie uczestnictwa w konferencji: [email protected] Minister Plotzke z resortu rolnictwa, posłowie i senatorowie oraz regionalni włodarze zainteresowali się sytuacją w przemyśle drzewnym. – Internetowy system sprzedaży drewna jest obiektywny – uważa dyrektor Zbigniew Kaczmarczyk (RDLP Gdańsk), broniąc Lasy Państwowe przed zarzutami o wprowadzenie go zbyt pochopnie. Ale obecni na spotkaniu w Wejherowie politycy uważają, że sprawie trzeba się przyjrzeć z bliska. MAŁGORZATA wnorowska 30 listopada 2009 r. w Wejherowie Regionalna Izba PrzemysłowoHandlowa zrzeszająca również przedsiębiorców drzewnych, takich jak Porta KMI, MGJ czy Kornix, zorganizowała spotkanie, na które zaproszono ministrów, posłów, senatorów oraz regionalnych włodarzy. Jednym z tematów, który wywołał dość żywą dyskusję była kwestia zasad sprzedaży drewna i kończących się właśnie aukcji w aplikacji e-drewno. – Program Platformy Obywatelskiej to miało być przede wszystkim wspieranie rodzinnych przedsiębiorstw – przypomniał Kazimierz Wejer z firmy MGJ. – Ja mam firmę rodzinną, która była bardzo duża i zatrudniała 800 osób, a obecnie zatrudnia 88. Dziś jesteśmy zmęczeni tym, co dzieje się między Ministerstwem Środowiska a Lasami Państwowymi. W Polsce LP wprowadziły zasady przy pomocy systemu internetowego, którego nigdzie na świecie nie sprawdzono, nie przetestowano. Przetestowano natomiast w Pol- sce na żywym organizmie, co roku wprowadzając kolejne poprawki. Wielkim reformatorem w Lasach jest obecnie dr inż. Marian Pigan, którego życiorys wydrukowany ze strony LP zajmuje pół kartki A4. Jak można osobę w wieku 35 lat z siedmioletnim stażem pracy stawiać na tak odpowiedzialnym stanowisku? Dziś mamy sytuację, że z Polski wyjeżdża surowiec za granicę. Kto na to pozwolił, by polski przemysł drzewny zostawić bez surowca? Kazimierz Plotzke, wiceminister rolnictwa, był już zorientowany w trudnej sytuacji przemysłu drzewnego i zapewniał, że jeżeli system sprzedaży drewna rzeczywiście został wprowadzony bez zasadniczej korekty, to podejmie rozmowy z Ministerstwem Środowiska oraz dyrektorem generalnym na ten temat. – Naszą intencją jest to, by z tym problemem się zmierzyć i bardzo dobrze, że ten problem został tu zasygnalizowany – powiedział. – Chciałbym się tym sektorem zająć. Posłowie i senatorowie dopytywali – mając w pamięci sytuację sprzed fot. M. Wnorowska roku – czy wciąż mamy w Polsce do czynienia z nadwyżką podaży nad popytem na drewno. Zbigniew Kaczmarczyk, dyrektor RDLP w Gdańsku, tłumaczył, że we wrześniu sprzedaż surowca w jego dyrekcji wyniosła 40%. – Stanęliśmy w sytuacji drastycznych oszczędności – mówił. Bronił również zarzutów o to, że system został wprowadzony w Polsce, mimo że powstał w krajach, które nie odważyły się go implementować. – W krajach zachodnich mamy zupełnie inną strukturę lasów, gdzie większość należy do prywatnych właścicieli, a wprowadzenie takiego rozwiązania informatycznego jest zbyt kosztowne dla małego prywatnego właściciela lasów – tłumaczył. Ale dyrektor zauważył również, że są różnice w strukturze przedsiębiorstw przemysłu drzewnego w Polsce i na Zachodzie, gdzie istnieją duże i silne firmy drzewne, u nas mamy do czynienia z ogromnym rozdrobnieniem. – Przed wejściem do Unii mogliśmy negocjować z klientami, podejść indywidualnie do ich oczekiwań i wymagań – tłumaczył dyrektor. – Ale będąc w Unii, system ten jest niemożliwy i wprowadziliśmy system obiektywizujący relacje dostawca- odbiorca. n fot. M. Wnorowska Transakcje LP chronione tajemnicą O problemach w przemyśle drzewnym sygnalizowali politykom członkowie Regionalnej Izby Przemysłowo – Handlowej, m.in. z firmy Porta KMI oraz MGJ. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Wydarzenia | 11 18-20 listopada 2009 | Targi Używanych Maszyn i Urządzeń TUM TUM również dla przemysłu drzewnego Jesienne Targi Używanych Maszyn i Urządzeń TUM w sosnowieckim ośrodku wystawienniczym Expo Silesia to także ciekawa oferta dla osób związanych z branżą obróbki drewna. fot. Expo Silesia Wyróżnienie za najciekawszą aranżację stoiska na targach TUM dla spółki Junget. Wśród oferty używanych maszyn były maszyny stolarskie. kupić maszyny wykorzystywane w przemyśle drzewnym. dzi do Wirtualizacji Procesów WIRTOTECHNOLOGIA oraz Targi Hydrauliki, Automatyki i Pneumatyki HAPexpo. Wszystkie te wystawy zgromadziły w hali Expo Silesia ponad 250 wystawców z Europy, m.in. z Wielkiej Brytanii, Szwecji, Polski, Niemiec, Włoch, Finlandii. Wszystkie wystawy targowe odwiedziło około 6 tys. osób, fot. Expo Silesia Pierwsza edycja targów TUM zgromadziła w hali targowej ponad 40 wystawców prezentujących obrabiarki do obróbki ubytkowej, plastycznej, urządzenia do obróbki blach, do obróbki termicznej, maszyny i urządzenia do obróbki wiórowej, wycinarki laserowe oraz wykrawarki. Na targach można było również fot. Expo Silesia ireneusz maciąg Zwiedzający mieli możliwość nawiązać kontakty i zapoznać się z ofertą wystawiających się firm. Wśród nich były m.in. strugarki, piły, wiertarki, pilarki, oklejarki, frezarki. Jednak ilość wystawców z ofertą maszyn dla przemysłu drzewnego była dość skromna. W hali Expo Silesia swoją ofertę prezentowały również firmy oferujące szeroki wachlarz prac remontowo-usługowych. Wystawcy ci zajmują się remontami maszyn i urządzeń czy produkcją niedostępnych na rynku części zamiennych. Targi TUM odbyły się na tym samym terenie i w tym samym czasie co Targi Przemysłu Tworzyw Sztucznych i Gumy RubPlast EXPO, Międzynarodowe Targi Metod i Narzę- większość z nich – ponad 4 tys., to specjaliści z branży, jak podają przedstawiciele targów Expo Silesia. Z branży drzewnej w pierwszym dniu targów wyróżnienie za najciekawszą aranżację stoiska otrzymała spółka Junget. Kolejna, druga edycja targów TUM zaplanowana jest na 17-19 listopada 2010 roku. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 12 | Wydarzenia Technologie bezrozpuszczalnikowe | Seminarium AEROTERM Co się stanie w 2011 roku? – Chcąc zachować wysoką jakość produkcji, a przy tym sprostać wszelkim wymaganiom dyrektyw UE, jedynym możliwym rozwiązaniem jest przejście do układów nie stosujących rozpuszczalników organicznych, a więc do układów lakierowania wodnego, UV wodnego lub UV 100% – tłumaczyła Bogusława Kijas z firmy Loping s.c., która jest przedstawicielem firmy AEROTERM na terenie Polski. – To znaczy, że za dwa lata korzystanie z układów rozpuszczalnikowych będzie niemożliwe? – dziwili się stolarze. – Droga farba UV, droga instalacja urządzenia, potrzeba wybudowania dodatkowego pomieszczenia. O technologii UV jedynie słyszymy, ale wydaje się ona czymś niepotrzebnym, radzimy sobie narzędziami jakie mamy do obecnej produkcji, dlaczego mielibyśmy zaprzestać stosować na przykład farb poliuretanowych? Co się stanie w 2011 roku? Wtedy praktycznie nie będzie możliwości korzystania z układów rozpuszczalnikowych. Okaże się, fot. K. Orlikowska fot. K. Orlikowska katarzyna orlikowska Wraz z wprowadzeniem dyrektyw UE obowiązuje ograniczenie stosowania do 0,6 tony rozpuszczalników organicznych przez rok. Przy założeniu, że w 1 kg powłoki rozpuszczalnikowej jest 70% rozpuszczalnika, to granica wynosi 71 kg wyrobów rozpuszczalnikowych na miesiąc. Nie wiem czy goście przybyli na seminarium pt. ,,Farby wodne i UV- technologie jutra w praktyce już dziś”, które firma AEROTERM zorganizowała 24 listopada w budynku Cechu Stolarzy Swarzędzkich, mogą być reprezentatywni dla całej branży meblarskiej w Polsce. Jeśli tak, to wniosek nasuwa się jeden – niewielka wiedza na temat zarówno samych technologii nakładania powłok lakierniczych, nie mówiąc o technologiach bezrozpuszczalnikowych, jak również na temat dyrektyw UE. Automat natryskowy w połączeniu z lakierami utwardzanymi UV pozwala wyeliminować emisję rozpuszczalników do atmosfery. Polewarka kurtynowa przeznaczona jest do lakierowania elementów płaskich, jak również elementów z wyfrezowanymi profilami o odpowiednich krzywiznach. fot. K. Orlikowska Trudności z uzyskaniem pozwolenia emisyjnego, kosztowne opłaty za częste, cykliczne pomiary emisji, o 200% większe opłaty za gospodarcze korzystanie ze środowiska, a w następnych latach zwyżki aż o 500%, kary lub nawet wstrzymanie pracy instalacji – to tylko niektóre konsekwencje emitowania do powietrza zbyt dużych ilości lotnych związków organicznych (LZO). Od 2011 roku przepisy zostaną jeszcze bardziej zaostrzone. fot. K. Orlikowska 2011 rokiem trudnym dla polskiej branży meblarskiej? Dyskusjom pomiędzy przedstawicielami firmy AEROTERM a przybyłymi na seminarium stolarzami nie było końca. Błażej Dzwonek z firmy HELIOS przedstawia zalety stosowania lakierów 100% UV i wodnych UV. że park maszynowy firm nie jest przystosowany do układów wodnych. Dlatego też AEROTERM chce nawet małym firmom umożliwić płynne przejście do technologii ekologicznych. W tym celu proponuje skorzystanie ze swojego laboratorium, gdzie wykonuje próby w technologii lakierów wodnych UV i 100 % UV. Każdy stolarz indywidualnie może dobrać technologię nanoszenia i suszenia do swoich potrzeb. suszy się w komorze a następnie utwardza promieniowaniem w tunelu UV Vario 4). AEROTERM oferuje także automatyczne urządzenia natryskowe oraz modularne tunele utwardzające UV czy polewarki do lakieru. Na seminarium, oprócz firmy AEROTERM, przybyli przedstawiciele innych firm. Grzegorz Grzesikiewicz, specjalista ds. technologii z firmy KREMLIN- REXSON, przedstawił tematykę związaną z profesjonalnym nakładaniem Opracowana technologia Stosowanie technologii UV oprócz aspektu ekologicznego (brak rozpuszczalników i pełen recykling) daje możliwość tworzenia powłok o wysokiej odporności mechanicznej, chemicznej i atmosferycznej. Co ważne, powłoki UV nie muszą schnąć w urządzeniu powlekającym, a duża szybkość utwardzania daje oszczędność miejsca i energii. Obrabiane elementy mogą być zaraz po utwardzaniu dalej przetwarzane, co skraca czas procesu i zwiększa moc produkcyjną. Dla wielu producentów to jednak wciąż za mało argumentów, aby przejść do układów bezrozpuszczalnikowych. Należy obalić mit, że technologie UV to wyłącznie duże i drogie linie włoskich producentów oraz że farby UV są kosztowne. Pomimo że na pierwszy rzut oka cena jednostkowa farby UV jest większa niż koszt innych typów farb, to objętość mokrej warstwy nie obniża się o 2/3 poprzez odparowywanie jakiegokolwiek rozpuszczalnika. Tak więc wymagana ilość naniesionej farby jest mniejsza, a rzeczywista warstwa pozostająca na powierzchni jest większa. Firma AEROTERM dopasowuje urządzenia pod konkretne problemy klientów. Libor Krhut tłumaczył, że tak jak klient przychodzi do stolarza z konkretnym zamówieniem na meble, tak do AEROTERM można przyjść z konkretnym problemem, a wyjść z opracowaną technologią. AEROTERM produkuje małe, kompaktowe i tańsze urządzenia, które dodatkowo można łączyć modułowo. Ciekawą propozycją jest np. UV Vario – najprostszy tunel utwardzający promieniami UV. Urządzenie jest bardzo krótkie – ma długość 2,5 m i dostępne jest w szerokościach: 42, 62, 77, 110 i 140 cm oraz prędkości suszenia do 20 m/min. Kolejny model tunelu typu Ultraterm przystosowany jest do większej produkcji i ma prędkość 55 m/min. Oferowany jest od szerokości 77 cm. Łącząc DryCube – komorę z gorącym powietrzem do suszenia wodnych systemów lakierowania, która suszy w 12 minut, z urządzeniem UV Vario 4 otrzymujemy oszczędne rozwiązanie do UV – wodnego systemu lakierowania (lakier najpierw farb i lakierów oraz najnowsze produkty firmy KREMLIN-REXSON. O lakierach 100% UV i wodnych UV mówił Błażej Dzwonek z firmy HELIOS. Na koniec o konieczności i licznych zaletach stosowania produktów 100% UV opowiadał technik ds. aplikacji z firmy Lankwitzer Waldemar Oracz. Lankwitzer, choć zapewne mało znany producent z półek hurtowni meblowych, specjalizuje się typowo w technologii 100 % UV. n Bogusława Kijas radzi jak wybrać najbardziej odpowiednią metodę ograniczenia emisji LZO. Redukcja emisji LZO w strumieniu emitowanych gazów możliwa jest do osiągnięcia na wiele sposobów – od bardzo prostych po skomplikowane i kosztowne. Jak wobec tego wybrać najbardziej odpowiednią metodę? Proszę pamiętać przede wszystkim, aby przyjęte przez Państwa rozwiązanie: – ograniczało emisję LZO do powietrza co najmniej do poziomu pozwalającego na dotrzymanie zarówno standardów emisyjnych oraz standardów jakości środowiska, – było opłacalne ekonomicznie, – zapewniało w miarę możliwości odzysk substancji organicznych, które mogą być ponownie użyte w procesie technologicznym, na przykład w procesach mycia urządzeń wchodzących w skład linii technologicznej. Od czego zacząć? Od analizy procesu technologicznego i rozważenia, czy są możliwości zastosowania preparatów zawierających mniejsze ilości substancji szkodliwych lub opartych na związkach, które nie stanowią tak dużego zagrożenia dla środowiska jak LZO. Być może stosowana przez Państwa technologia jest przestarzała? Jednym z możliwych rozwiązań jest przejście do układów nie stosujących rozpuszczalników organicznych, a więc do układów lakierowania wodnego, UV wodnego lub 100% UV. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Wydarzenia | 13 Targi | Międzynarodowe Targi Maszyn i Narzędzi dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego DREMA 2010 Technologie jutra w Poznaniu Tegoroczne targi DREMA w Poznaniu odbędą się w dniach 13 -16 kwietnia pod hasłem „Technologie jutra”. Stosowanie nowoczesnych technologii jest dla małych, średnich i dużych zakładów obróbki drewna i produkcji mebli drogą do osiągnięcia przewagi konkurencyjnej pod względem kosztów działalności i jakości produktów końcowych. Dlatego targi DREMA są bardzo oczekiwanym wydarzeniem dla branży w Europie Środkowo-Wschodniej i wpisują się w kalendarz profesjonalistów poszukujących właściwych kierunków rozwoju swoich firm. Równolegle na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędą się Międzynarodowe Targi Komponentów do Produkcji Mebli FURNICA, które stanowią bardzo dobre dopełnienie tematyczne dla odwiedzających Poznań przedstawicieli branży meblarskiej. – Przez ostatnie kilka miesięcy na rynku zaszły zmiany w dwóch istotnych kierunkach – mówi Hanna Ochnik-Pawłowska, dyrektor targów DREMA i FURNICA. – Dla istniejących firm był to czas restrukturyzacji pod względem ponoszonych kosztów. Drugim zjawiskiem jakie obserwujemy jest powstawanie zupełnie nowych firm. Startują one w nowej sytuacji, umiejąc bardzo elastycznie dopasować się do aktualnych uwarunkowań rynkowych. Organizując czołowe wydarzenie dla branży drzewnej i meblarskiej w tej części Europy, jesteśmy gotowi, aby wspólnie z naszymi wystawcami dostarczać jednym i drugim przedsiębiorstwom wiedzy o najnowocześniejszych rozwiązaniach pozwalających rozwijać się w biznesie. DREMA dla tartacznictwa Sektor tartaczny jest znaczącą częścią przemysłu obróbki drewna i w ramach targów DREMA nie zabraknie wydarzeń skierowanych do reprezentujących go profesjonalistów. Wśród nich wymienić należy organizowane wspólnie ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie seminarium „Nowoczesne technologie w tartacznictwie”, gdzie przy udziale zaproszonych firm i partnerów z kręgów naukowych zostaną przedstawione najciekawsze rozwiązania pozwalające usprawnić produkcję w małych, średnich i dużych przedsiębiorstwach tartacznych. Organizatorzy liczą na frekwencję ze strony przedsiębiorstw zainteresowanych długofalowym rozwojem biznesu w oparciu o ekonomiczne i bezpieczne metody produkcji. Ciekawą propozycją dla osób poszukujących specjalistycznej wiedzy jest seminarium współorganizowane przez Polską Izbę Gospodarczą Przemysłu Drzewnego, a dotyczące tartacznych technologii obróbki drewna. Polwood 14 kwietnia, organizowane już tradycyjnie podczas tragów DREMA, odbędzie się Forum Gospodarcze Polskiego Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego Polwood. Corocznie skupia ono kilkaset najważniejszych osób z branży, przedstawicieli zarówno krajowych jak i zagranicznych firm, którzy przysłuchują się dyskusji ekspertów. Wśród ekspertów będą politycy, ekonomiści, naukowcy ale również biznesmeni działający na rynku drzewnym. Produkcja na żywo Fabryka Mebli na Żywo jest specjalną przestrzenią prezentacyjną, która łączy pod względem merytorycznym zakres zainteresowań zwiedzających targi DREMA i odbywające się równolegle Międzynarodowe Targi Komponentów do Produkcji Mebli FURNICA. Ten będący w ruchu, pełnowymiarowy park maszyn wyprodukuje ciekawe wzorniczo meble tapicerowane przy zastosowaniu najnowocześniejszej technologii oraz materiałów. Nad realizacją tego ciekawego, aczkolwiek trudnego pod względem logistycznym przedsięwzięcia, czuwa katedra meblarstwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Fabryka nie tylko dostarcza informacji na temat niuansów technologicznych, ale także integruje środowisko studentów – przyszłej kadry przemysłu meblarskiego. Na ekspozycji targów DREMA powstanie również polska fabryka mebli zorganizowana przez Stowarzyszenie Producentów Maszyn i Narzędzi do Obróbki Drewna DROMA. Europejska Wyspa Stowarzyszeń Międzynarodowy charakter targów DREMA znajdzie swoje potwierdzenie w Europejskiej Wyspie Stowarzyszeń. W jej ramach będą obecne czołowe organizacje branżowe z Polski i zagranicy, co będzie okazją do nawiązania wielu ciekawych kontaktów i uzyskania informacji o branży w kategoriach globalnych. Konkursy i wystawy Edycję targów w 2010 roku uświetnią również ciekawe konkursy i wystawy. Emocji nie zabraknie podczas XI Mi- strzostw Polski we Wbijaniu Gwoździ, gdzie na zwycięzców czekają nagrody. Dla uczniów i studentów zorganizowany zostanie konkurs „Wyczarowane z drewna” mający na celu promowanie zawodów związanych z obróbką drewna. Więcej informacji: www.drema.pl www.furnica.pl (mari) O międzynarodowej randze tych targów świadczy udzielona rekomendacja Europejskiej Federacji Producentów Maszyn do Obróbki Drewna EUMABOIS. Przyjazd do Poznania dla profesjonalistów oznacza możliwość bezpośredniego kontaktu z ponad 800 czołowymi na świecie dostawcami techniki i technologii, którzy zaprezentują swoją ofertę na przeszło 21 000 m2 powierzchni wystawienniczej. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 14 | Wydarzenia STD | Pierwsze Stowarzyszenie Technologów Drewna w Polsce Aby integrować i inspirować środowisko branży drzewnej 1 października 2009 roku KRS zarejestrował Stowarzyszenie Technologów Drewna. Pomimo że od momentu pierwszych rozmów dotyczących jego powstania do pełnej rejestracji w sądzie minęło zaledwie pół roku, to widać, że członkowie mają wiele pomysłów, aby stworzyć organizację nowoczesną i prężnie działającą. O planach i głównych założeniach STD rozmawiamy z Łukaszem Matwiejem, prezesem organizacji. GPD: Stowarzyszenie to organizacja społeczna powoływana przez grupę osób mających wspólne cele. Jakie są to cele dla STD? Łukasz Matwiej: Stowarzyszenie Technologów Drewna za główny cel postawiło sobie integrację całego środowiska związanego z drzewnictwem oraz stworzenie łatwo dostępnej i bogatej bazy specjalistów związanych z branżą. Poza tym będziemy wspomagać przedsiębiorstwa i indywidualnych członków w rozwiązywaniu ich codziennych zawodowych problemów. Działalność STD to także inspirowanie środowiska inżynierów i techników drzewnictwa do realizacji zadań statutowych oraz organizowanie ich społecznej działalności naukowo-technicznej. Mamy zamiar propagować i organizować wymiany międzykulturowe, w szczególności przez organizację wyjazdów, warsztatów i prelekcji. Będziemy organizować konferencje naukowe i naukowo-techniczne, seminaria, wykłady, odczyty, wystawy, konkursy, szkolenia, pokazy techniczne i inne formy działalności statutowej. GPD: Czy ten ambitny plan narodził się jako pomysł na biznes, czy też z rzeczywistego zainteresowania środowiska taką organizacją? Ł.M.: Pomysł na utworzenie Stowarzyszenia Technologów Drewna należy do Macieja Kloca, absolwenta Wydziału Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, wieloletniego przewodniczącego samorządu studenckiego, wreszcie pomysłodawcę i współorganizatora imprezy pod nazwą Dzień Technologa Drewna. W połowie kwietnia br. Maciej poprosił o spotkanie, na którym opowiedział o swoim pomyśle. On – aktywny społecznik i osoba znana w środowisku technologów drewna, ja – pracownik Katedry Meblarstwa, a jednocześnie sekretarz oddziału innego stowarzyszenia – bardzo szybko znaleźliśmy nić porozumienia i już na pierwszym spotkaniu nakreśliliśmy zarys działań mającej dopiero powstać organizacji. fot. K. Wiaderek katarzyna orlikowska meblarski. Wszystko potoczyło się bardzo szybko, ponieważ w kwietniu 2009 roku prowadziliśmy wstępne rozmowy w sprawie powołania stowarzyszenia, w maju powołaliśmy już grupę 18 osób – przyszłych założycieli stowarzyszenia, a w czerwcu przygotowaliśmy statut oraz projekt dokumentów niezbędnych do rejestracji stowarzyszenia. Efektem naszej pracy było zarejestrowanie STD przez KRS 1 października. GPD: Słowo stowarzyszenie brzmi trochę staroświecko jak na tak młodych ludzi. Ł.M.: Podjęliśmy wspólną decyzję, iż STD musi być maksymalnie nowoczesne pod względem organizacyjnym i wykonawczym. Przy wykorzystaniu najnowszych technologii powinno w łatwy i przystępny sposób trafiać do potencjalnych członków i partnerów stowarzyszenia. Na kolejnych spotkaniach pojawiało się coraz więcej szczegółów, a wspólne dyskusje prowadziły do przekonania, że obecnie działające stowarzyszenie branżowe pod nazwą Łukasz Matwiej – prezes Stowarzyszenia Technologów Drewna. Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa w składzie obejmującym około 95% leśników i zaledwie 5% technologów drewna nie jest w stanie wyjść naprzeciw oczekiwaniom studentów i absolwentów wydziałów technologii drewna, a także wszystkich tych osób, które w jakiś sposób są związane z drzewnictwem. Przy czym należy w tym miejscu pokreślić, iż przez pojęcie drzewnictwa w STD rozumiemy przemysł bezpośrednio i/lub pośrednio związany z obróbką mechaniczną i/lub chemiczną drewna, w tym także przemysł GPD: Domyślam się, że drzwi do organizacji stoją otworem tylko dla technologów drewna? Ł.M.: Nie. Zapraszamy wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób, chociaż najmniejszy, związani są z naszym przemysłem, w tym designerów, projektantów, kadrę zarządzającą, wykładowców, a przede wszystkim inżynierów i techników drzewnictwa, studentów technologii drewna, uczniów szkół średnich o profilu drzewnym, absolwentów technologii drewna i/lub szkół średnich o profilu drzewnym, inne osoby współdziałające w rozwoju nauki, techniki, wzornictwa oraz gospodarki drzewnej. Naszym celem jest dotarcie do wszystkich tych osób, które na co dzień zajmują się designem, wyposażeniem wnętrz, współpracą z przemysłem meblarskim, tartacznym czy tworzyw drzewnych. Członkowie indywidualni w STD należą do gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Wydarzenia | 15 PPTSL-D | Naukowcy namawiają przedsiębiorców do współpracy tzw. członków zwyczajnych lub honorowych. Jednym słowem robimy wszystko, by każdy członek, niezależnie czy zwyczajny, czy wspierający, znalazł w stowarzyszeniu coś dla siebie i już niebawem mógł skorzystać z profesjonalnej i bogatej oferty współpracy oraz licznych wydarzeń naukowych i kulturalnych. GPD: Co więc powinny zrobić osoby chcące należeć do STD? Ł.M.: Zachęcamy do wejścia na stronę stowarzyszenia: www.std. org.pl. W zakładce „zostań członkiem STD” znajdują się wszystkie informacje i dokumenty niezbędne do rejestracji w bazie STD. Swoim członkom oferujemy unikatowy „pakiet startowy”, a więc chipową kartę członkowską oraz liczne gadżety firmowe. Zależy nam na tym, by znak Stowarzyszenia Technologów Drewna był rozpoznawalny i docierał do coraz szerszego grona naszych potencjalnych członków. GPD: 23 października odbyło się pierwsze walne zgromadzenie STD. Czy obrady były owocne? Ł.M.: Pierwsze walne zgromadzenie odbyło się w sali Rady Wydziału Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Według statutu STD walne zgromadzenie tworzą wszyscy członkowie stowarzyszenia i jest ono najwyższą władzą STD. W wyborach wyłoniono zarząd STD w składzie: prezes – Łukasz Matwiej, wiceprezes – Maciej Kloc, skarbnik – Edward Roszyk, sekretarz – Magdalena Stachowiak oraz członek zarządu – Jakub Świderski. Ponadto wybrano komisję rewizyjną w składzie: przewodniczący – Krzysztof Wiaderek, wiceprzewodniczący – Grzegorz Piskorski oraz sekretarz – Ireneusz Maciąg. Obrady umożliwiły nam podjęcie konkretnych decyzji niezbędnych do zakończenia procesu rejestracji stowarzyszenia. GPD: Dziękuję za rozmowę. Europę mogą zainteresować osiągnięcia polskich badaczy związane z odpadami drzewnymi oraz energią odnawialną. JAnusz bekas Średnio połowa członków Polskiej Platformy Technologicznej Sektora Leśno-Drzewnego uczestniczy w kolejnych zebraniach plenarnych i nie ustaje w staraniach o zaktywizowanie gospodarczej części drzewnictwa do współpracy ze środowiskami naukowymi, które na różnych spotkaniach promują i upowszechniają Strategiczny Program Badawczy dla polskiego sektora leśno-drzewnego. Niestety, przedsiębiorcy związani z platformą zachęcani do zgłaszania uwag, uzupełnień lub zmian do programu, tak aby odpowiadał on aktualnym potrzebom, nie wykazują większej aktywności. Podczas kolejnego, jedenastego spotkania PPTSL-D pojawiła się propozycja współpracy w ramach działania 5.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Sławomir Stera z Łodzi zaproponował zgłoszenie do konkursu tematów: „Poprawa efektywności energetycznej sektora leśno-drzewnego” oraz „Dom do łatwego i szybkiego składania”, które mogłyby zo- stać realizowane przez zainteresowanych członków. Zachęcał więc członków do rozmów i konsultowania tematów, co skłoniło uczestników do dyskusji o możliwościach finansowania takiego projektu i o podjęciu wspólnego przedsięwzięcia. Jolanta Wolska z Krajowego Punktu Kontaktowego Programów Badawczych UE, prezentując wiążące się z tematyką leśno-drzewną tematy konkursów 7. Programu Ramowego UE w priorytecie Środowisko, przestrzegała jednak, że w najbliższym konkursie brakuje tematów dotyczących sektora leśno-drzewnego. Zachęcała jednak, żeby podczas spotkań z przedstawicielami władz państwowych sugerować działania zmierzające do zwiększenia znaczenia tematyki leśno-drzewnej w działaniach UE. Na razie przedstawiciele PPTSL-D usiłują problemami krajowej branży zainteresować europejskie środowiska. Koordynator PPTSL-D, doc. dr Władysław Strykowski omówił swój udział w XIII Światowym Kongresie Leśnictwa w Buenos Aires, gdzie wygłosił referat o sytuacji w polskim sektorze leśno-drzewnym, a Anna Woś zdała relację z promocji Strategicznego Programu Badawcze- fot. ITD Platforma aktywna poza granicami Program jest ofertą dla krajowych i europejskich przedsiębiorców. go na spotkaniu COST Action E49, które odbyło się we Francji. Natomiast Andrzej Fojutowski z Instytutu Technologii Drewna przedstawił zagadnienia poruszane na zorganizowanym w listopadzie w Sztokholmie kongresie FTP pod hasłem „Od badań do biznesu”, który cieszył się dużym zainteresowaniem przedstawicieli przemysłu. Na kongresie podkreślano i przedstawiano przykłady innowacyjnych osiągnięć wdrożonych w sektorze leśno-drzewnym w rezultacie projektów finansowanych m.in. w ramach 7. PR UE. Zwrócono uwagę na osiągnięcia w zakresie biorafinacji drewna i na postęp w dziedzinie biopaliw opartych na surowcu lignino-celulozowym. Mówiono też, że jest nadzieja na uczestnictwo Polski w działaniu WoodWisdom Net-2 w ramach COST, które aktywnie promuje innowacje, biorąc pod uwagę uczestnictwo mniejszych krajów. Ale tworzona dopiero internetowa baza usług naukowych i badawczych dla przedsiębiorstw sektora drzewnego, będąca rezultatem międzynarodowego projektu Innovawood SSA, pozwala oczekiwać korzyści wynikających z możliwości posługiwania się zasobami zebranymi w tej sieci, której Polska jest aktywnym członkiem. Dr Maciej Skorupski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu przekonywał na przykład, że Europę mogą zainteresować osiągnięcia polskich badaczy związane z tematyką znaczenia wody w środowisku leśnym, bo u nas takie badania są już bardzo zaawansowane. Interesujące dla Europy mogą być też badania nad odpadami oraz energią odnawialną. A ogłoszona niewypłacalność Niemieckiego Stowarzyszenia ds. Badań Drewna, prowadząca do jego likwidacji, otwiera przed naszymi placówkami szersze możliwości działalności badawczej i wdrożeniowej dla europejskich jednostek gospodarczych. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 16 | Wydarzenia Targi | Ochrona środowiska Odpady coraz droższym surowcem Producenci maszyn i biopaliw nadal są wierni targom Poleko. Promocja technologii Włoskie brykieciarki Pierwszy raz brykieciarki włoskiej firmy Costruzioni Nazzareno pokazała na Poleko warszawska Projekta, która jest wyłącznym przedstawicielem renomowanych włoskich producentów instalacji odwirowywania i odpylania oraz kotłów do spalania odpadów pochodzenia drzewnego. – Można wytwarzać brykiety drzewne, ale też ze słomy czy papieru – mówi Ryszard Pietras, kierownik zakładu. – Wydajność dużej brykieciarki OL.D 201 M, pokazanej na targach, wynosi od 120 do 150 kg na godzinę, a brykiety mają średnicę 70 mm. Moc silnika głównego to 11 kW. Niewielkim kosztem wydajność brykieciarki może być podwojona, jeśli nabywca zdecyduje się na drugi zestaw tłoka. Jeżeli chodzi o pompę, sterowanie czy system zasilania surowcem, to jest ona przygotowana na montaż drugiego zestawu do brykietowania. Mniejsza brykieciarka OL.D 62 pozwala na wyrób brykietów o średnicy 60 mm, a moc łączna dwóch silników wynosi 9 kW. Wydajność tej brykieciarki sięga 70 kg/godz. Zasyp może odbywać się z transportera lub taśmociągu i dzięki śluzie następuje dozowanie surowca. Można na wyjściu podłączyć transporter brykietu do zestawu do pakowania albo wykorzystać inne systemy pakowania. Jest to urządzenie dedykowane firmom meblowym oraz drzewnym wykorzystującym swój surowiec. Trociny z obróbki strugania są idealne. Ważne jest, aby to był surowiec suchy, w granicach około 20 procent. Maszyna jest bardzo prosta w eksploatacji. Projekta oferuje też linie do produkcji peletu i pierwszy taki zestaw w Polsce uruchomiono w firmie Eco-Wirex Tomasza Ciury w Dzbankach koło Szczercowa (Łódzkie). Umożliwiono tej firmie prezentację produkcji peletu z trocin liściastych suchych – 20 % i iglastych suchych – 80 %, co dobrze wpływa na jego wartość opałową. Wykonywany jest on w postaci granulatu w kształcie walców o średnicy 6 i 8 mm oraz długości do kilku centymetrów i konfekcjonowany w workach i big bagach. Małe i duże, ale efektywne Z ofertą brykieciarek hydraulicznych oraz mechanicznych dla mniejszych odbiorców przyjechała Protechnika z Łukowa, natomiast rozdrabniacze do gałęzi pokazywano na stoisku przedstawiciela Junkkari. Dla większych firm interesującą ofertę rozdrabniaczy, systemów transportu i magazynowania miała firma Vecoplan. Było też kilku producentów kotłów do spalania szeroko rozumianej biomasy. Kocioł Green Power to na przykład nowa propozycja firmy Weiss France, stwarzająca możliwość efektywnego spalania wszelkiego rodzaju odpadów drzewnych o wilgotności od 15 do 55 %, przy spełnieniu rygorystycznych przepisów dotyczących dopuszczalnej emisji spalin. Lepiej znane na naszym rynku kotły francuskiej firmy Compte.R oferowała polska spółka Compte For-Tech z Chojnic, niedawno utworzona przez tego producenta. Mniejsze kotły Eco-Plus na pelet pokazywa- Znani producenci są wierni poznańskim targom. Taki rozdrabniacz poszerza możliwość produkcji alternatywnych paliw. ła Wytwórnia Kotłów Grzewczych z Lublińca, natomiast kto zwracał uwagę także na design kotłów, to musiał zauważyć kotły austriackiego producenta Fröling na zrębki, wióry i pelet. Usługowe rozdrabnianie Popyt na rozdrobnione drewno skutkuje już powstawaniem firm zajmujących się usługowym rozdrabnianiem odpadów drzewnych, korzeni, wielkogabarytowych odpadów. Firma Ekopoz po pięciu latach rozwoju przedstawiła swoje dokonania i możliwości przyjmowania do recyklingu lub odzysku odpadów drzewnych. Dla wygody dostarcza swoje pojemniki o pojemności 40 m 3 i odbiera je swoim transportem oraz wystawia potwierdzające odzysk lub recykling dokumenty. Jest to być może jakaś szansa szerszego wykorzystania do celów produkcyjnych i energetycznych poużytkowego drewna i ze śmietników znikną stare meble, skrzynki i połamane palety. A z drugiej strony – jak podkreślano podczas licznych seminariów w ramach Forum Czystej Energii – pozyskiwanie energii z odpadów jako alternatywy dla paliw kopalnych ma ogromne znaczenie dla redukcji ilości odpadów na składowiskach i walki z globalnym ociepleniem. n fot. Janusz Bekas fot. Janusz Bekas – Mam na tych targach możliwość nie tylko zaprezentowania swoich rozwiązań, ale i porozmawiania z potencjalnymi klientami o walorach naszych specjalistycznych suszarń i linii technologicznych – mówił Mikołaj Marciniak, konstruktor i właściciel firmy Proeko z Inowrocławia. – Właśnie zmieniliśmy konstrukcje pieców, które bardzo mało paliwa spalają i to jest nasz atut, jakim przekonujemy nabywców. W samej suszarni też wprowadzamy nowe rozwiązania, bo te sprzed trzech lat mogłyby nie być już konkurencyjne. Ciągle doskonalimy palnik, gdyż brakuje na rynku dobrych rozwiązań do spalania biomasy. Często padało pytanie, ile potrzeba trocin do suszenia odpadowego materiału drzewnego. – Suszarnia do trocin spala tylko 10 procent tego, co suszy – wyjaśniał właściciel. – A to dlatego, że zalecamy spalanie suchego paliwa, o wyższej kaloryczności. Opłaca się nawet więcej za nie zapłacić, ale mieć dwukrotnie większą ilość ciepła. Okazuje się, że istotnym argumentem są też elektroniczne zabezpieczenia przed przypadkowym zapłonem, na co szczególnie narażone są suszarnie. Posiadaczom suszarni SBP z Proeko nie przydarzyło się jeszcze nic przykrego, więc Mikołaj Marciniak wyjaśniał, jakie systemy montuje się w suszarniach, żeby bezpiecznie wytwarzać brykiety czy pelet. No i jakie są zalety obudów dźwiękoizolacyjnych. Mniejsza brykieciarka włoskiego producenta pozwala na wyrób brykietów o średnicy 60 mm. fot. Janusz Bekas Wśród licznego grona wystawców na Międzynarodowych Targach Ochrony Środowiska Poleko zorganizowanych w Poznaniu w dniach 24-27 listopada znalazło się kilka firm oferujących maszyny i urządzenia do produkcji biopaliw drzewnych oraz brykietów i peletu, choć tej tematyce poświęcone były w maju nowe targi Greenpower. Tradycja Poleko skłoniła jednak takie firmy jak Oska, Hammel i Teknamotor (oferujące rębaki i rozdrabniacze) czy Proeko (projektuje i buduje uniwersalne suszarnie bębnowe) do zaprezentowania się właśnie na tych targach. Pojawili się producenci brykieciarek, np. Alchemik, oraz brykietów – firma Ekoben z Poznania. fot. Janusz Bekas JAnusz bekas Poleko to cenione forum technicznych i technologicznych nowości. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 17 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 18 | Wydarzenia Konferencja | Reminiscencje z 19. Międzynarodowego Seminarium Nieustanne dążenia Prof. dr hab. inż. Kazimierz A. Orłowski Politechnika Gdańska fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University Międzynarodowe Seminarium Obróbki Drewna (International Wood Machining Seminar) jest cyklicznym forum spotkań specjalistów z akademickich i przemysłowych ośrodków zajmujących się badaniami procesów obróbki mechanicznej drewna. Spotkania te odbywają się w cyklach dwuletnich, za każdym razem w innym miejscu wskazanym przez grono osób stanowiących komitet doradczy seminarium. W roku bieżącym, w dniach od 20 do 25 października, wspomnia- ni profesjonaliści spotkali się w Chinach w Nanjing (miasto z 5,3 mln mieszkańców, prowincja Jiangsu). Organizatorem tym razem był Nanjing Forestry University (Uniwersytet Leśny), uczelnia mająca swoje początki w 1902 r. Uczelnia ta naucza aktualnie około 26 000 studentów w 21 colleges (podobnie jak w USA oddział, jednostka administracyjna uniwersytetu) posiadających łącznie 60 katedr na różnych poziomach kształcenia, począwszy od inżynierskiego, poprzez magisterski, a na doktorskim kursie skończywszy. Tematycznie są one powiązane z sze- Przykłady narzędzi i wykonanych metodą wykrawania nieokrągłych otworów w płycie MDF. fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University Podczas zwiedzania laboratoriów jeden z chińskich profesorów wzmiankował, iż w Chinach do celów użytkowych wykorzystuje się 2500 gatunków drzew spośród 5000 występujących na terenie Państwa Środka (Chin). roko pojętym drzewnictwem i leśnictwem wykładanymi na wydziałach „zasobów leśnych i środowiska”, „nauki o drewnie i technologii”, „meblarstwa i wzornictwa przemysłowego” itd. Tłumy przemieszczających się studentów w campusie uniwersyteckim były szczególnie zauważalne w porze lunchu. Niestety, na tegorocznym seminarium można było zauważyć skutki światowego kryzysu ekonomicznego w postaci zmniejszonej ilości uczestników w porównaniu z poprzednimi spotkaniami, lecz pomi- mo tego udział wzięło ponad 60 osób z 12 krajów (Chin, Francji, Japonii, Kanady, Korei Południowej, Niemiec, Malezji, Mozambiku, Polski, Szwecji, Tajwanu i Włoch). Podczas pierwszego wykładu plenarnego, typu key note, prof. Zhou Zhijang omawiał innowacyjne technologie w rozwiązaniach konstrukcyjnych narzędzi XXI w. Przybliżył on między innymi postęp w materiałach narzędziowych, tj. pojawienie się narzędzi ze stali szybkotnącej pokrywanych nanowarstwami, jak również Uczestnicy 19. IWMS w Nanjing (Chiny) przed gmachem obrad. nowych typów drobnoziarnistych węglików spiekanych o większej ciągliwości, np. węgliki spiekane firmy Luxembourg Ceratizit Co. w gatunkach KCR10/KCR05/KCR06. Podkreślił, że na rynku narzędziowym są nowe pokrycia ostrzy z węglików spiekanych warstwami TiCrN (w narzędziach serii Marathon Leitz), a także typu DLC (Diamond Like Carbon, pokrycia w firmie Leuco na frezach do tzw. finger joints). Następnie prezentował nowe rozwiązania konstrukcyjne głowic do strugania, oprawek mocują- gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Wydarzenia | 19 Obróbki Drewna w Nanjing Kanefusa zaprezentowali ciekawe rozwiązanie możliwości zmniejszenia rzazu piły m. in. do cięcia laminatów bambusowych o średnicy Ø 305 mm do wartości St = 1,35 mm, dzięki zastosowaniu specjalnego systemu smarowania (chłodzenia) piły mieszaniną oleju roślinnego (KANEFUSA Woodlube Eco) i wody z wydatkiem płynu 50 ml/hpracy. Wdrożenie tego rozwiązania na pojedynczej obrabiarce pozwoli na wypracowanie zysku w wysokości około 240 000 RMB (yuan, 10 RMB to ok. 1 EUR). W tym miejscu można wspomnieć, że Chiny dysponują plantacjami bambusowymi o areale 50 mln ha, często nazywanymi błędnie lasami, gdyż bambus nie jest drzewem, lecz rośliną z rodziny wiechlinowatych (traw). Podczas zwiedzania laboratoriów jeden z chińskich profesorów wzmiankował, iż w Chinach do celów użytkowych wykorzystuje się 2500 gatunków drzew spośród 5000 występujących na terenie Państwa Środka (Chin). Natomiast z ust Luisa Cristóvão z Mozambiku, który referował trwałość ostrzy przy obróbce frezowaniem tzw. drewna żelaznego (ironwood, Swartzia Madagascariensis) o gęstości powyżej 1100 kg/m 3, padła informacja, że w Mozam- biku wykorzystuje się jedynie 10 gatunków. Pojawiające się na rynku drewno modyfikowane termicznie, tzw. termowood, występujące również pod nazwami Accoya (sosna typu Radiata pine poddana obróbce termicznej) i Thermo Beech (modyfikowany buk), wymaga przeprowadzania szeregu badań, aby można je obrabiać w warunkach przemysłowych wydajnie z zapewnieniem pożądanej jakości obrobionej powierzchni i krawędzi skrawanych elementów. Problemy z tej tematyki zaprezentował dr A. Kisselbach reprezentujący firmę Leitz. Z kolei T. Loohß zaprezentował efekty prowadzonych wspólnie z prof. W. Hoffmeister badań w postaci nowej technologii wykrawania otworów, zarówno w drewnie litym, jak i materiałach drewnopochodnych, która mogłaby zastąpić wiercenie. Metoda ta pozwala również na wykonywanie otworów nieokrągłych. W imieniu grupy autorów ze Szwecji dr Mats Ekevad dokonał przeglądu aktualnie stosowanych metod sprawdzania płaskości i poprawności przeprowadzenia operacji naprężania pił tarczowych, gdzie wspomniał o znanych sposobach, a także o możliwościach wyko- Wystąpienie reprezentanta Polski (autor). rzystania sygnału dźwiękowego wydzielanego przez piłę po jej wzbudzeniu impulsowym do wyznaczania prędkości krytycznych. Zgodnie z wiedzą autora przedstawiane metody są przydatne jedynie do oceny pił nie posiadających znacznej wielkości rowków promieniowych (graniczną wartością w literaturze jest długość <25mm), nacięć laserowych, czy też noży zgarniających, gdyż tylko dla takich pił znane są wartości specjalnych współczynników uwzględniających fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University cych frezy (również takich, jakie były opisane w poprzednim numerze GPD). Kolejną grupę narzędzi omawianych przez prof. Zhou Zhijanga stanowiły narzędzia przyjazne środowisku naturalnemu: piły tarczowe i frezy emitujące obniżony poziom hałasu, a także piły ze zmniejszoną wartością rzazu. Należy sobie zdawać sprawę z tego, że nie można porównywać wartości rzazów bez brania pod uwagę wartości wysokości przecinania. Aktualne trendy w sektorze obróbki drewna w świetle ostatnich targów Ligna w Hanowerze omawiał prof. F. Scholz z Rosenheim, który również podkreślił, że cały czas istnieje tendencja do redukcji rzazu, szczególnie w operacjach przerobu wtórnego, czego przykładem była między innymi pilarka taśmowa firm Fill i Wintersteiger, pozwalająca przecinać warstwy podłóg z dokładnością ±0,1 mm. Ponadto, zastosowanie węglików spiekanych na ostrza pił taśmowych zmniejszyło zdecydowanie ilość pęknięć brzeszczotów pił. Te ostatnie, w przypadku pił taśmowych z ostrzami stellitowanymi, są efektem pęknięć pojawiających się w rowku wiórowym brzeszczotu, spowodowanych głównie jako efekt uboczny ostrzenia. Zastosowanie w obrabiarkach do drewna wydajniejszych systemów odpylających umożliwiających sterowanie włączaniem i wyłączaniem ssaw, w zależności od potrzeb, pozwala zmniejszyć zapotrzebowanie mocy układów odpylających nawet o 40%. Przykładowo, według firmy Homag, w układach tradycyjnych w bilansie mocy 2 kW to moc skrawania, a 20 kW to moc niezbędna na odpylanie. Reprezentant Polski (autor niniejszego raportu) brał czynny udział w seminarium i jako współautor wygłosił referat dotyczący dynamiki układu wrzecionowego pilarki tarczowej, w którym wykazał, że o zachowaniu piły podczas przecinania decyduje nie tylko samo narzędzie, lecz cały układ pilarki, łącznie z wrzecionem i jego układem napędowym. W niektórych przypadkach, gdy bicie osiowe i promieniowe wrzeciona jest znaczne, sygnał składowej drgań piły pochodzącej od tzw. prędkości krytycznych brzeszczotu piły jest praktycznie w sygnale przemieszczeń niezauważalny. W kolejnym referacie przedstawiciele japońskiej firmy fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University do redukcji rzazu Piły o zredukowanej wielkości rzazu (rozwarcia całkowitego ostrzy): a – firmy Leitz o średnicy Ø180 i rzazie 1 mm ze specjalnym antyadhezyjnym pokryciem korpusu, b – firmy STS (Super Thin Saws, USA), firmy Kanefusa (Japonia) ze specjalnym układem smarowania pił pozwalającym radykalnie zredukować rzaz do 1,35 mm przy wysokości cięcia 104 mm, piły firmy AKE ze specjalnym pokryciem antyadhezyjnym brzeszczotu. występowanie siły odśrodkowej (usztywniającej brzeszczot piły) podczas obrotów piły. Na zakończenie należy stwierdzić, że niniejszy przegląd referatów z tegorocznego 19. International Wood Machining Seminar nie wyczerpuje oczywiście całej tematyki, jaka pojawiła się zarówno na sesjach plenarnych oraz plakatowych. Jednakże daje możliwość zapoznania się czytelników z tym, jakie są niektóre tendencje i kierunki badań, które być może znajdą w przyszłości swoje trwałe miejsce w przemyśle, w postaci nowych lub ulepszonych technologii w mechanicznej obróbce drewna. W tym miejscu autor chciałby podziękować Wydawnictwu Inwestor sp. z o.o. z Tczewa, wydawcy „Gazety Przemysłu Drzewnego”, a także firmie PPH GASS sp. z o.o. za ich udział w finansowym wsparciu uczestnictwa autora w tym seminarium. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 20 | Finanse i zarządzanie Innowacyjna gospodarka | Science2Business >Giełda Potencjał Forte „Od naszej ostatniej rekomendacji kurs akcji Forte wzrósł o ponad 20 proc. Bazując na prognozowanych przez nas wynikach spółki na najbliższe lata, uważamy, że potencjał wzrostu ceny akcji Forte nie został jeszcze wyczerpany” – napisano w grudniowej rekomendacji przygotowanej przez analityków Millennium DM. Cena docelowa akcji Fabryki Mebli Forte została podniesiona z 18,8 złotych do 20,9 złotych. Powodem do podniesienia ceny i jednocześnie zachętą do kupna akcji Forte ma być m.in. przyjęta przez spółkę strategia – spółka czerpie korzyści ze sprzyjających warunków zewnętrznych, ale jednocześnie przygotowuje się do ich ewentualnego pogorszenia w kolejnych okresach. Surowiec za 3,2 mln złotych Zarząd KPPD Szczecinek SA poinformował o podpisaniu umowy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Szczecinie na zakup surowca drzewnego w I półroczu bieżącego roku. Szacunkowa wartość umowy wynosi 3,2 mln złotych netto i nie spełnia kryterium umowy znaczącej w postaci przekroczenia wartości 10% kapitałów własnych. Transakcja zbyt ryzykowna Fundusz Sovereign Capital SA nie uratuje jednak Swarzędza. W grudniu ubiegłego roku likwidator Swarzędza SA poinformował o odrzuceniu propozycji funduszu. Sovereign Capital proponował zmianę profilu działalności Swarzędza poprzez przejęcie przedsiębiorstwa Pekabex, produkującego m.in. prefabrykaty żelbetowe. Transakcja ta została uznana za zbyt ryzykowną i w celu zminimalizowania ryzyka zaproponowano, aby przeprowadzić proces podwyższenia kapitału zakładowego w drodze objęcia akcji przez Sovereign Capital SA w zamian za wkład pieniężny. Fundusz jednak nie zaakceptował takiego rozwiązania. Zwiększyli prognozę przychodów Producent mebli Paged SA zaktualizował prognozę w zakresie skonsolidowanych wyników finansowych, które spółka i jej grupa kapitałowa osiągnęły w 2009 i zamierzają osiągnąć w 2010 roku. Zmiana dotyczy prognozowanych wielkości przychodów ze sprzedaży, zysku operacyjnego EBIT oraz zysku netto. Korekta prognozy wyników finansowych za rok 2009 została dokonana z uwagi na podjętą decyzję o przeszacowaniu – podwyższeniu wartości godziwej nieruchomości inwestycyjnych. Prognozę skonsolidowanego zysku netto za rok 2009 podniesiono z początkowo zakładanych (w czerwcu ubiegłego roku) 15,3 mln złotych do 51,7 mln złotych. Tym samym zwiększono również prognozę przychodów z 330,2 mln do 338 mln złotych. Zrewidowano także zakładany zysk operacyjny z 22,01 mln do 56,5 mln złotych. Zarząd spółki postanowił także zaktualizować prognozę w zakresie skonsolidowanych wyników finansowych, które Grupa Kapitałowa Paged zamierza osiągnąć w roku bieżącym. Zakładane w 2010 roku przychody ze sprzedaży wyniosą 418 mln złotych. Zysk operacyjny powinien wynieść 50,5 mln złotych, natomiast zysk netto – 39,1 mln złotych. Korekta prognozy wyników finansowych na 2010 rok została dokonana w związku z poziomem realizacji budżetu na rok 2009 oraz spodziewaną stabilną sytuacją spółek Grupy w roku bieżącym. Na stabilizację tę wpływ mają zakończone procesy restrukturyzacyjne oraz widoczne efekty wdrożenia nowej strategii działalności. Od pomysłu do przemysłu Science2Business – największy polski inkubator innowacyjności służy od kilku tygodni pomocą polskim naukowcom, inżynierom i pomysłodawcom w komercjalizacji pomysłów, ochronie własności intelektualnej, a także budowaniu firm, które mają czerpać zyski z innowacji. MAŁGORZATA wnorowska Na powstałe przy inkubatorze firmy czeka wsparcie ekspertów, zaplecze do testów i badań oraz do 200 tys. euro. Science2Business działa w bardzo perspektywicznych branżach: biotechnologia (i telemedycyna), energia odnawialna oraz technologie informatyczne i mobilne. Inkubator innowacyjności Science2Business funkcjonuje dzięki dofinansowaniu z unijnego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013. Do inkubatora mogą zgłaszać się pomysłodawcy z całego kraju. – Science2Business wypełnia tzw. lukę kapitałową. Stanowi pierwsze, najistotniejsze ogniwo w łańcuchu finansowania „od pomysłu do przemysłu”. Chcemy udowodnić, że nowatorskie rozwiązania i zyski z ich komercjalizacji mogą pozostawać w Polsce, a nie wyjeżdżać z kraju, czasem oddane za ułamek ich wartości. Rolą inkubatora jest pobudzenie szerokiej grupy naukowców, inżynierów i pomysłodawców, a także przedstawicieli biznesu do rozwoju innowacyjnych technologii, budowania na ich bazie dochodowych firm – po- wiedział Krzysztof Czaplicki, dyrektor ds. biotechnologii Science2Business. Wsparcie, które Science2Business oferuje naukowcom i pomysłodawcom to m.in. ocena możliwości komercjalizacji pomysłów i ich potencjału rynkowego, a także ochrona własności intelektualnej i przemysłowej. Autorzy innowacji mają dostęp do infrastruktury umożliwiającej testy i prototypowanie oraz do sieci ekspertów branżowych. Istotną pomocą jest również tworzona w ramach inkubatora strategia komercjalizacji i wdrożenia poszczególnych projektów, a co za tym idzie, wsparcie przy tworzeniu i zarządzaniu firmami wprowadzającymi innowacje na rynek. Firmy powstałe wokół pomysłów zgłoszonych do inkubatora mają szansę na dofinansowanie w kwocie do 200 tys. euro, a także pomoc w pozyskiwaniu dalszych funduszy. n Science2Business w pigułce Nazwa: Science2Business - inkubator innowacyjności Finansowanie: Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka 2007-2013 Zasięg: cała Polska, ze szczególnym uwzględnieniem regionów: lubelskie, mazowieckie, pomorskie i warmińsko-mazurskie Partnerzy: – Centrum Innowacji i Transferu Technologii Lubelskiego Parku Naukowo-Technologicznego – Instytut Maszyn Przepływowych im. Roberta Szewalskiego Polskiej Akademii Nauk – Instytut Informatyki Politechniki Warszawskiej – Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie Cechy projektu: – trzy branże: biotechnologia (i telemedycyna), energia odnawialna oraz technologie informatyczne i mobilne – najlepsi eksperci z poszczególnych branż, doświadczeni specjaliści z zakresu ochrony własności intelektualnej i przemysłowej, a także zarządzania, marketingu i HR; ponadto doskonali eksperci z zakresu inwestycji kapitałowych i pozyskiwania finansowania do rozwoju innowacyjnych firm, zarówno poprzez giełdę, jak i współpracę z funduszami venture capitals czy private equity O Science2Business Inkubator innowacyjności Science2Business to projekt skierowany do polskich naukowców, inżynierów i pomysłodawców, funkcjonujący w ramach finansowanego ze środków UE Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, 2007-2013. Celem inicjatywy jest zwiększenie liczby przedsiębiorstw działających w oparciu o nowatorskie rozwiązania z zakresu biotechnologii (i telemedycyny), energii odnawialnej oraz technologii informatycznych i mobilnych. Do inkubatora mogą zgłaszać się pomysłodawcy z całego kraju. Partnerami projektu są: Centrum Innowacji i Transferu Technologii Lubelskiego Parku Naukowo-Technologicznego, Instytut Maszyn Przepływowych im. Roberta Szewalskiego PAN, Instytut Informatyki Politechniki Warszawskiej oraz Uniwersytet WarmińskoMazurski w Olsztynie. è Warto wiedzieć Redakcja gazety Rzeczpospolita po raz szósty przygotowała Ranking Najcenniejszych Polskich Marek. Lista obejmuje 330 najdroższych rodzimych znaków towarowych w roku 2009. Podstawowym kryterium oceny, według którego powstaje ranking jest wartość finansowa marek. Autorzy zestawienia sprawdzają również na ile rozpoznawalność, prestiż, lojalność wpływają na wartość marki. Jak pokazały wyniki badań przeprowadzonych na użytek rankingu, świadomość znaczenia marek w naszym kraju rośnie pomimo spowolnienia gospodarczego. Niestety, odbiło się ono na markach firm w tych branżach, które mocniej odczuły załamanie koniunktury, czyli m.in. producentach mebli. Wśród marek meblarskich wzrosła jednak wartość Fabryki Mebli Forte oraz Klera. Najwyżej wycenioną marką konsumencką związaną z branżą drzewną i meblarską jest Black Red White. Marka ta, wyceniona na 387,9 mln złotych, zajęła 35. miejsce w rankingu. Wśród laureatów znalazły się również marki: n Kronopol, 39. miejsce, wartość marki 352,2 mln złotych n Fakro, 80. miejsce, wartość marki 154,8 mln złotych n Forte, 110. miejsce, wartość marki 107,6 mln złotych n Porta Drzwi, 141. miejsce, wartość marki 73,9 mln złotych n Kler, 243. miejsce, wartość marki 32,8 mln złotych n Barlinek, 244. miejsce, wartość marki 32,7 mln złotych n Komandor, 253. miejsce, wartość marki 30 mln złotych n Mebelplast, 316. miejsce, wartość marki 16,4 mln złotych gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 21 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 22 | Finanse i zarządzanie Biomasa | Polska w czołówce producentów Rozwija się rynek granulatu drzewnego Niemal we wszystkich krajach Unii Europejskiej obserwowany jest w ostatnich latach dynamiczny rozwój rynku granulatu drzewnego, jednak w kształtowaniu struktury poszczególnych rynków narodowych występują różnice. Najbardziej pożądanym surowcem do wyrobu granulatu są tartaczne produkty uboczne. Zakłady mechanicznego przerobu drewna, inwestując w linię do produkcji granulatu drzewnego, zagospodarowują powstające w produkcji podstawowej trociny, wióry, kawałki drewna. Zyskują tym samym znaczną przewagę konkurencyjną nad wytwórcami kupującymi surowiec do produkcji i podnoszą rentowność działalności. – Obok wielu czynników mających wpływ na powodzenie przedsięwzięcia wymagającego poniesienia wysokich nakładów inwestycyjnych, istotne jest uwzględnienie perspektywy rozwoju rynku granulatu w krajach Unii Europejskiej, dokąd trafia ponad 80 procent polskiego wyrobu – uważa dr inż. Elżbieta Mikołajczak z Katedry Ekonomiki i Organizacji Drzewnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Rynek granulatu w Europie Niestabilny rynek, rosnące ceny paliw konwencjonalnych w Polsce i na świecie oraz zwiększająca się świadomość ekologiczna prowadzą do zwiększenia zainteresowania alternatywnymi źródłami energii. Granulat drzewny to paliwo ekologiczne, wytwarzane na bazie drzewnych produktów ubocznych, atrakcyjne cenowo, łatwe w transporcie, magazynowaniu i dystrybucji. – W krajach Beneluksu oraz w Wielkiej Brytanii granulat spala się w dużych elektrowniach jako substytut węgla. Podobnie w Skandynawii – mówiła Elżbieta Mikołajczak podczas forum ekonomicznego w Laskach k. Kępna. – Około 60 procent szwedzkiego granulatu drzewnego wykorzystuje się w elektrowniach do produkcji elektryczności. Natomiast w Austrii i Niemczech dominuje rynek małych kotłów wykorzystywanych w domach jednorodzinnych. We Włoszech granulat służy najczęściej do zasilania kominków i pieców opalanych peletem. W czołówce państw wykorzystujących granulat do celów energetycznych znajdują się Szwecja, Włochy, Dania, Niemcy, Holandia i Austria. Rynek europejski podzielił się na odbiorców i dostawców granulatu. W czołówce producentów W minionych latach Polska została znaczącym producentem i eksporterem tego paliwa, przy niewielkim popycie wewnętrznym. Podobnie jest w Estonii, Hiszpanii, Rumunii i na Litwie. Wśród państw bałkańskich znaczącymi producentami przy znikomym zużyciu krajowym (5-15%) są Chorwacja, Słowenia oraz Bośnia i Hercegowina, eksportujące swoje produkty głównie do Włoch. Również producenci z Rosji produkują prawie wyłącznie na eksport. Z rocznej produkcji 550 000 ton jedynie około 40 000 ton trafia na rynek krajowy. Obecnie krajowe zapotrzebowanie całkowicie zaspakaja Finlandia, eksportując znaczące nadwyżki produktu rzędu 270 000 t/rok. Natomiast importerami granulatu są przede wszystkim oferujący niezbyt wysokie ceny Duńczycy, Holendrzy, Anglicy i Szwedzi, dokonujący znaczących zakupów w Rosji, Estonii, Łotwie i Litwie. Szwedzki rynek zbytu Największym konsumentem i producentem granulatu drzewnego w Europie jest Szwecja. Dynamiczny rozwój produkcji granulatu przypada na lata 90., do czego przyczyniło się nałożenie w Szwecji na początku lat dziewięćdziesiątych podatku na emisję CO2. Obecnie większość granulatu wytwarzana jest przez ponad 20 dużych producentów oraz 35 mniejszych, o łącznych zdolnościach produkcyjnych fot. Barlinek JAnusz bekas W minionych latach Polska została znaczącym producentem i eksporterem granulatu drzewnego, przy niewielkim popycie wewnętrznym. Porównanie cen granulatu drzewnego w wybranych krajach Unii Europejskiej. Źródło: opracowanie na podstawie danych (PELLETS@LAS Project Results 2009) 1 357 000 t. Paliwo to wykorzystywane jest zarówno w dużych, 100-megawatowych kotłach, jak i w domach jednorodzinnych. Bardzo popularne w Szwecji jest stosowanie palników do granulatu w istniejących kotłach. W najbliższym czasie zostaną wprowadzone ulgi podatkowe dla właścicieli domów, którzy zdecydują się na zmianę systemu ogrzewania. Polityka rządu Szwecji i konsekwentnie budowany system motywujący zachowania proekologiczne jej obywateli spowodują dalsze zwiększenie zapotrzebowania na granulat drzewny, co może skutkować wzrostem i tak już najwyższych w Europie cen tego paliwa (255 euro/t). Przewiduje się, że import peletu do Szwecji będzie kształtował się na poziomie około 1 mln ton rocznie, tworząc ogromny rynek zbytu, również dla polskich producentów. W 2008 r. Szwecja sprowadziła około 400 000 t granulatu. inwestorów w 2006 roku około 100 000 pieców wolno stojących, co nawet przy mniejszym zużyciu jednostkowym sprawia, że kraj ten pozostanie najbardziej dynamicznym rynkiem sprzedaży granulatu. Obecnie 93 zakłady o łącznej wydajności około 750 000 t wytwarzają 650 000 t granulatu rocznie. – Konieczność zaspokojenia krajowego popytu importem – 350 000 t w 2008 r. – oraz możliwe do osiągnięcia ceny zbytu tego paliwa na rynku włoskim – w kwietniu 2009 roku cena zbytu wynosiła 199 euro/t – stanowią interesującą alternatywę dla polskich producentów sprzedających granulat drzewny na rynku polskim po niższej cenie – uważa Elżbieta Mikołajczak. – Trzeba się jednak liczyć z konkurencją Rumunii, która ponad 80 procent intensywnie rozwijanej produkcji kieruje na eksport, głównie do Włoch. Skokowy wzrost konsumpcji Trzecim co do wielkości konsumentem granulatu drzewnego w Europie jest Dania. W ciągu 15 lat zużycie granulatu w systemach ciepłowniczych wzrosło prawie 9-krotnie, natomiast wielkość produkcji w tym kraju od paru lat sukcesywnie maleje, głównie z powodu problemów surowcowych. Dlatego ten kraj należy do największych importerów granulatu drzewnego w Europie. Należy spodziewać się dalszego wzrostu zużycia tego paliwa, ponieważ docelowo przewiduje się powstanie w domach jednorodzinnych przynajmniej 300 tysięcy instalacji do spalania peletu. Wzrostowi konsumpcji granulatu sprzyjają również uregulowania Udział biomasy w wykorzystaniu odnawianych źródłach energii we Włoszech wynosi prawie 50%. Najnowocześniejszym, wygodnym w użyciu paliwem otrzymywanym z biomasy jest granulat drzewny. Ponad czterokrotny w ciągu 4 lat wzrost konsumpcji tego paliwa we Włoszech sprawił, że pomimo sukcesywnego wzrostu produkcji kraj ten nadal zmuszony jest uzupełniać braki importem z Austrii, Hiszpanii i Niemiec. Skokowy wręcz wzrostu konsumpcji granulatu we Włoszech nastąpił w latach 2005- 2007, kiedy jego zużycie wzrosło z 230 000 do 850 000 t/rok. Przyczyną takiego stanu było zainstalowanie przez Konkurencja z Niemiec prawno-ekonomiczne, na przykład nakładające na gminy obowiązek ogrzewania należących do nich obiektów granulatem drzewnym. Drugim co do wielkości producentem granulatu drzewnego, a zarazem jego największym eksporterem są Niemcy. Rynek niemiecki rozwija się głównie w kierunku wykorzystania granulatu w małych kotłach. W 2009 roku ma być około 140 000 kotłowni zasilanych tym nośnikiem. Biorąc pod uwagę roczną wielkość zużycia granulatu przypadającą na 1 mieszkańca Niemiec (11 kg w porównaniu do konsumenta z Austrii, który zużywa 50-60 kg), widać potencjał tkwiący w rynku niemieckim. W 2008 r. pracowało w Niemczech 55 wytwórni granulatu o łącznej wydajności sięgającej 2 400 000 ton rocznie. Planowane zwiększenie zdolności produkcyjnych o ponad 700 000 t rocznie umożliwi zaopatrzenie kolejnych 100 000 instalacji spalających granulat drzewny. Wśród wielu jednostek grzewczych przeznaczonych do spalania granulatu drzewnego brak jest jednak dużych instalacji zasilanych tym paliwem, np. w elektrowniach. Nadwyżka podaży granulatu nad popytem krajowym skutkować będzie wzrostem ekspansji Niemiec na rynki europejskie i stanowić może poważną konkurencję dla polskich producentów granulatu. Perspektywy rozwoju Wielkość rynku granulatu w Europie można obecnie szacować na ponad 8,5 miliona ton spalanych w kilkunastu krajach. Wiele krajów nadal inwestuje w przyrost mocy produkcyjnych, prognozując w najbliższych latach zarówno wzrost konsumpcji wewnętrznej, jak i importu. Ogólnoświatowe tendencje wskazują na to, że w ciągu najbliższych lat rynek granulatu będzie się rozwijał, co powinno stanowić istotną zachętę dla potencjalnych producentów i eksporterów z Polski. Najszybszy wzrost konsumpcji przewiduje się w Wielkiej Brytanii, Danii, Szwecji oraz Niemczech i Austrii. Na tych wymagających rynkach polscy producenci powinni konkurować nie tylko niską ceną, jaką oferują również wytwórcy z krajów byłego ZSRR, ale przede wszystkim jakością wyrobu. Rozwój rynku granulatu w Europie zależy też w dużym stopniu od tego, czy paliwo to będzie wykorzystywane w przyszłości głównie w małych instalacjach do ogrzewania domów, szkół i sklepów, czy w dużych elektrowniach, gdzie mogłoby zastąpić znaczne ilości węgla. W przypadku zdominowania rynku przez odbiorców instytucjonalnych i przemysłowych można spodziewać się jeszcze bardziej dynamicznego jego rozwoju. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Nauka | 23 JAnusz bekas Termiczna obróbka drewna łączona z impregnacją olejami naturalnymi jest alternatywą dla stosowania biocydów, czyli działania niezbędnego do stosowania drewna w wyższych klasach użytkowania, gdzie są wymagane zwiększone odporności na działanie grzybów. Ponieważ termiczna obróbka zmienia właściwości drewna, a rezultaty są uzależnione od prowadzenia tego procesu, w Instytucie Technologii Drewna prowadzone są badania, w których próbuje się pogodzić zmiany właściwości termicznych i związane z tym, występujące często, osłabienie właściwości mechanicznych przez nasycanie olejami naturalnymi i takie prowadzenie procesu, żeby w jak najmniejszym stopniu pogorszyć właściwości mechaniczne drewna. Jednocześnie sprawdzane jest zachowanie się takiego modyfikowanego drewna pod względem odporności na grzyby w warunkach podwyższonej wilgotności. – W naszym badaniu próbowaliśmy rozpoznać wpływ termomodyfikacji oraz modyfikacji termicznej i nasycenia olejem naturalnym drewna brzozy na jego właściwości fizycznomechaniczne i odporność na działanie grzybów rozkładających drewno i powodujących jego pleśnienie – mówił doc. dr hab. inż. Andrzej Fojutowski podczas konferencji „Ochrona drewna”. – Pewne cechy charakterystyczne tego drewna chcieliśmy w wyniku termomodyfikacji zbliżyć do właściwości drewna egzotycznego, głównie pod względem barwy i przedłużenia okresu zachowania tej barwy w warunkach oddziaływania światła atmosferycznego. Zależało nam też na zachowaniu stabilizacji wymiarowej drewna, co ma istotne znaczenie w razie wykorzystania do celów budowlanych. Drewno brzozy pod względem odporności na grzyby jest nietrwałe i zaliczone do piątej grupy trwałości. Założono więc, że modyfikacja termiczna wraz z nasyceniem drewna olejami może poszerzyć praktyczne wykorzystanie drewna o niewystarczającej trwałości. Schładzanie w oleju naturalnym Do badań zastosowano czterostronnie strugane, ostrokrawężne beleczki z drewna brzozy i poddano termomodyfikacji w temperaturze nominalnej 195°C oraz nasycaniu przez zanurzenie drewna schłodzonego do temperatury 140°C na 14 godzin w technicznym oleju lnianym o temp 20°C. Skutkiem różnicy temperatur następuje nasycenie drewna olejem, zresztą znaczne, bo proces schładzania drewna spowalniano przez wprowadzanie pary wodnej, aby uniknąć w jak największym stopniu pękania drewna we wnętrzu jak i na powierzchni. Spękana powierzchnia jest bowiem dużo łatwiejsza do zasiedlenia przez grzyby i owady niż powierzchnia o dużej gładkości. Badania odporności drewna na działania grzybów podstawczaków były prowadzone metodą opisaną w normie PN-EN 113. Stosowano próbki o takich wymiarach jak do badania wartości grzybobójczej środków ochrony drewna. Badano wobec podstawczaków drewno nie poddane działaniom starzeniowym oraz poddane starzeniu przez odparowanie według PN-EN 73 lub wymywanie wodą – PN-EN 84. Test pleśniowy był przeprowadzany według instrukcji Instytutu Techniki Budowlanej dotyczącej drewna budowlanego. Pewne cechy poprawiają się W wyniku termomodyfikacji nastąpiło zmniejszenie gęstości drewna brzozy o około 9%. Natomiast nasycenie drewna brzozy olejem w toku termomodyfikacji powoduje zwiększenie jego gęstości o 19% w stosunku do wartości drewna naturalnego i o 30% w stosunku do gęstości po termomodyfikacji. Następuje natomiast dosyć wyraźne zmniejszenie wytrzymałości na zginanie statyczne i na zginanie dynamiczne, zwiększa się jednak moduł sprężystości przy zginaniu oraz wytrzymałość na ściskanie wzdłuż włókien. Skoro wytrzymałość na ściskanie wzdłuż włókien wzrasta, mimo zmniejszenia się prawie o 10% gęstości drewna termomodyfikowanego, to widać, że pewne cechy tak modyfikowanego drewna brzozy zostały fot. Janusz Bekas Modyfikacja termiczna wraz z nasyceniem drewna olejami może poszerzyć praktyczne wykorzystanie drewna o niewystarczającej trwałości. Modyfikacja termiczna drewna brzozy może poszerzyć możliwości praktycznego wykorzystania surowca, którego udział powierzchniowy w polskich lasach określa się na 6-8%. Badania | Odporność termomodyfikowanego drewna na grzyby Termiczna obróbka różnie wpływa na drewno ulepszone, jeżeli chodzi o właściwości wytrzymałościowe, ale niektóre uległy pogorszeniu. – Skoro wilgotność równowagowa drewna w warunkach normalnego klimatu po termomodyfikacji oraz termomodyfikacji termoolejowej zmniejsza się bardzo wyraźnie, to jest podstawa, która pozwala sądzić, że może być utrudnione zaatakowanie tego drewna przez grzyby, które wymagają wyższej wilgotności podłoża, aby mógł następować rozwój grzybów – mówił Andrzej Fojutowski. – W pewnym stopniu potwierdziło się to w dalszych badaniach. Stwierdzono mianowicie ubytki masy drewna poddanego termomodyfikacji oraz termomodyfikowanego i nasyconego olejami zdecydowanie mniejsze niż drewna nie poddanego termomodyfikacji, wskazujące na wyraźny wzrost odporności drewna na działanie grzybów podstawczaków, najgroźniejszych w osłabianiu wytrzymałości drewna. Wilgotność drewna po poddaniu próbek działaniu grzybów wynosiła 35% dla drewna nie modyfikowanego, natomiast drewno termomodyfikowane i termoolejowo modyfikowane wykazywało wilgotność rzędu 16%. Nastąpiło więc zmniejszenie hydrofilności tego drewna, ale jeżeli chodzi o podatność tego drewna na działanie grzybów pleśniowych nie zmniejszających wytrzymałości, ale pogarszających wygląd drewna, nie uzyskaliśmy żadnej różnicy. Drewno modyfikowane i nie modyfikowane było zaatakowane w najwyższym, trzecim stopniu. Termomodyfikacja oraz połączona z nasyceniem olejem lnianym zmniejszyły jednak intensywność wzrostu grzybów pleśniowych na drewnie brzozy. Wzrost hydrofobowości drewna Te obserwacje pozwoliły poznańskim naukowcom – Andrzejowi Fojutowskiemu, Andrzejo- wi Noskowiakowi i Aleksandrze Kropacz – na wyciągnięcie wniosków, że drewno brzozy termomodyfikowane i termoolejowo modyfikowane wykazuje w stosunku do drewna naturalnego wzrost wytrzymałości na ściskanie i modułu sprężystości oraz obniżenie sprężystości na zginanie statyczne i dynamiczne. Procesy termomodyfikacji i termoolejowej modyfikacji wpływają na wzrost hydrofobowości drewna, a w ślad za tym – na większą stabilność wymiarową, zwiększoną odporność na działanie grzyba podstawczaka pozwalającą na zmianę klasy trwałości drewna brzozy z klasy V - drewno nietrwałe do klas II i III - drewna trwałego i średniotrwałego. Drewno to wykazuje jednak podobny brak odporności na porastanie przez grzyby pleśniowe, aczkolwiek intensywność porośnięcia jest nieco mniejsza. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 24 | Nauka Politechnika Koszalińska | Wsparcie projektów B+R na rzecz przedsiębiorców Większa odporność narzędzi na zużycie udarowe, ścierne i korozyjne Na Politechnice Koszalińskiej rozpoczęła się realizacja projektu badawczo-rozwojowego pt. „Hybrydowe technologie modyfikacji powierzchni narzędzi do obróbki drewna”. Projekt jest realizowany w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013. Andrzej Półrolniczak – Uzyskanie dofinansowania na realizację projektu finansowanego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka jest dużym sukcesem Politechniki Koszalińskiej – uważa prof. dr hab. Jerzy Ratajski, dyrektor Instytutu Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej. – O dofinansowanie swoich projektów badawczych w ramach działania 1.3. POIG - Wsparcie projektów B+R na rzecz przedsiębiorców realizowanych przez jednostki naukowe ubiegały się najlepsze polskie uczelnie. Wartość złożonych wniosków wynosiła ponad 950 mln złotych. W wyniku przeprowadzonego konkursu wsparcie finansowe uzyskały projekty o łącznej wartości 250 mln zł, w tym nasz projekt o wartości 9,3 mln zł. Projekt realizowany będzie w latach 2009-2012 przez Instytut Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej. Uczelnia nasza dysponuje odpowiednim potencjałem badawczym i technologicznym w skali laboratoryjnej i półprzemysłowej, umożliwiającym realizację dużych projektów badawczych. Realizacja projektów w ramach działania 1.3 ukierunkowana jest na ściślejsze powiązanie sfery badawczo – rozwojowej z przemysłem, ponieważ, jak wykazują analizy, jednym z głównych problemów polskiej nauki jest niski poziom współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami i jednostkami naukowymi. Wynika to między innymi z niedopasowania prowadzonych prac B+R do potrzeb przedsiębiorców. Z drugiej strony przedsiębiorców cechuje niska skłonność do podejmowa- nia działań innowacyjnych, będących rezultatami prac B+R. Ta cecha właścicieli firm wynika m.in. ze stanu wiedzy w zakresie potencjalnych zysków wynikających z podnoszenia innowacyjności, dzięki wdrażaniu nowoczesnych technologii. Przyczyną takiego stanu jest również, w pewnym zakresie, wysokie ryzyko przypisane takim działaniom, co oznacza niechęć przedsiębiorców do inwestowania ograniczonych środków, którymi dysponują, w innowacyjne przedsięwzięcia. Taka sytuacja prowadzi do powiększania się luki technologicznej między Polską a przodującymi państwami UE. Bez podniesienia zdolności innowacyjnej przedsiębiorstwa nie będą w stanie w przyszłości uczestniczyć w gospodarce opartej na wiedzy Celem realizowanego obecnie przez Instytut Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej projektu jest właśnie opracowanie, w oparciu o nowoczesne próżniowo-plazmowe i dyfuzyjne techniki obróbki powierzchni, nowych technologii modyfikacji powierzchni narzędzi do obróbki drewna z wdrożeniem rezultatów prac badawczych w polskim przemyśle drzewnym i meblarskim. – Specyfika obróbki drewna jako materiału niejednorodnego, z punktu widzenia właściwości mechanicznych oraz chemicznych, wymaga opracowania takich hybrydowych technologii obróbki powierzchni stosowanych narzędzi, które znacząco poprawią ich trwałość i niezawodność – wyjaśnia dr Jan Staśkiewicz, koordynator projektu. – Podwyższenie odporności na zużycie ścierne, korozję w wysokiej temperaturze w obecności substancji organicznych oraz udary mechaniczne ma w przypadku narzędzi wykorzystywanych w przemyśle drzewnym kluczowe znaczenie, mające istotny wpływ na wydajność obróbki oraz jakość powierzchni obrabianej. W wyniku realizacji projektu opracowane zostaną technologie modyfikacji powierzchni narzędzi pozwalające na istotne podwyższenie ich trwałości. Do modyfikacji warstwy wierzchniej wytypowanych narzędzi do obróbki drewna wykorzystane będą obróbki hybrydowe obejmujące azotowanie gazowe lub próżniowo-plazmowe oraz nakładanie metodami próżniowo-plazmowymi powłok przeciwzużyciowych. Zmodyfikowane w wyniku powyższych zabiegów narzędzia do obróbki drewna charakteryzować się będą wysoką odpornością na zużycie udarowe, ścierne i korozyjne, stanowiąc innowacyjny produkt rynkowy. Ocena właściwości użytkowych zmodyfikowanych narzędzi do obróbki drewna odbywać się będzie na bieżąco u zainteresowanych wynikami partnerów przemysłowych w ramach ich standardowych procesów produkcyjnych. Przewidziane w ramach projektu działania promujące te zaawansowane technologicznie narzędzia sprzyjać będą ich wykorzystywaniu przez przemysł meblarski oraz szeroko pojęty drzewny przemysł przetwórczy, wpływając na poprawę pozycji rynkowej oraz konkurencyjność krajowych producentów narzędzi oraz przedsiębiorstw branży drzewnej i meblarskiej. n Opinie | Prof. dr hab. Jerzy Ratajski Rozpoczęty projekt badawczy stanowi kontynuację wcześniej realizowanych przez nasz instytut projektów badawczych. W latach 2006-2007 nasz instytut zrealizował, finansowany ze środków InterReg IIIA, projekt badawczo-wdrożeniowy na rzecz producentów narzędzi, wyróżniony w roku 2008 nagrodą Nobel Zachodniopomorski. W ramach kompleksu działań prowadzonych aktualnie w naszym instytucie, jak współpraca międzynarodowa w ramach Programu Operacyjnego „Europejska Współpraca Terytorialna – Współpraca transgraniczna krajów Meklemburgia-Pomorze Przednie/Brandenburgia i Rzeczpospolita Polska (województwo zachodniopomorskie) 2007-2013” oraz współpraca z krajowymi partnerami z sektora MSP zrzeszonymi w Stowarzyszeniu Producentów Maszyn, Urządzeń i Narzędzi do Obróbki Drewna DROMA, planuje się stworzyć takie warunki współdziałania z odbiorcami efektów prac badawczych, aby wzmocnienie potencjału badawczego Instytutu Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej przekładało się szczególnie na poprawę efektywności transferu zaawansowanych technologii materiałowych do sektora drzewnego i meblarskiego przy zachowaniu dotychczasowego tempa realizacji wdrożeń realizowanych w zakresie modyfikacji narzędzi do obróbki metali i narzędzi formujących. Istotnym celem projektu jest przygotowanie, w oparciu o analizę potrzeb polskich producentów narzędzi do obróbki drewna, oferty technologicznej w postaci technologii obróbki powierzchni dla wytypowanych typoszeregów narzędzi przeznaczonych do specyficznych procesów obróbczych. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Nauka | 25 ITD | Panel o mechanicznym przerobie drewna Choć przemysł tartaczny jest mało podatny na innowacje, to są problemy do podjęcia w badaniach naukowych. JAnusz bekas Przeprowadzenie dyskusji ekspertów umożliwiającej strategiczne spojrzenie na przyszłość sfery badawczo-rozwojowej w zakresie mechanicznego przerobu drewna, a w szczególności weryfikacja tez do badań metodą Delphi, była celem interesującego panelu zorganizowanego w grudniu przez Instytut Technologii Drewna w Poznaniu w ramach realizowanego projektu „Foresight w drzewnictwie - scenariusze rozwoju badań naukowych w Polsce do 2020 roku” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej wspierających Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka 2007-2013. Założenia tego projektu przybliżyła doc. dr hab. Ewa Ratajczak, kierownik projektu, stwierdzając, iż branże drzewne z obszaru mechanicznego przerobu drewna, a zwłaszcza przemysł tartaczny, należą do grupy przemysłów dojrzałych, których cechami są stosunkowo proste procesy technologiczne, powtarzalność czynności oraz dominacja wyrobów standardowych. Z tego powodu przemysł tartaczny jest relatywnie mało podatny na innowacje, ale to nie oznacza, że nie występują problemy, które warto podejmować w badaniach naukowych. W roli ekspertów wybierających temat do dalszych szczegółowych analiz wystąpili: Wojciech Cichy, Iwona Frąckowiak, Władysław Strykowski i Hanna Wróblewska z ITD oraz Tomasz Wiktorski z SGGW Warszawa, Witold Pazdrowski z Wydziału Leśnego Uniwersytetu Przyrod- niczego w Poznaniu oraz Ginter J. Hruzik z Wydziału Technologii Drewna UP w Poznaniu i Wacław Witkowski, właściciel Tartaku i Zakładu Stolarskiego Witkowscy w Rychłowicach k. Wielunia. Moderatorem panelu był Andrzej Noskowiak z ITD, który przedstawił w ośmiu grupach tematycznych 16 tez istotnych dla rozwoju mechanicznego przeroby drewna. Przed ekspertami i „obserwatorami” postawiono zadanie krótkiego przedyskutowania każdej tezy i wybrania jednej, najistotniejszej, wartej naukowego rozpracowania. Szybko jednak uznano za celowe dopisanie 17 tezy, dowodząc, iż rozwój przemysłów maszynowego, chemicznego, elektronicznego i komputerowego znacząco wpływa na branże mechanicznego przerobu drewna. Wypowiedzi takich ekspertów jak profesorowie Hruzik i Pazdrowski, a szczególnie przedsiębiorcy Wacława Witkowskiego, ukazały jak wiele elementów ma wpływ na rozwój mechanicznego przerobu drewna. Trudno więc powiedzieć, że istotniejsze jest zwiększenie zużycia wyrobów z drewna niż rozwój innowacyjnych materiałów z drewna litego i technologii ich wytwarzania lub czy rozwój maszyn, lub technologii mechanicznego przerobu wpływa mniej lub bardziej niż rozwój technologii wykorzystujących drewno gorszej jakości, albo czy w mechanicznym przerobie surowca drzewnego duże znaczenie odgrywać będą do 2020 roku gatunki szybko rosnące i z upraw plantacyjnych? – Brakuje mi wsparcia naukowego, które by wykazało, że wycinanie drzew, które już przestają rosnąć wcale nie wpływa negatywnie na emisję CO2, ponieważ tylko niewielka część przeznaczona na cele energetyczne zwiększa emisję dwutlenku węgla – podsuwał naukowcom tematykę Wacław Witkowski. fot. Janusz Bekas Najważniejsze jest zapotrzebowanie na wyroby z drewna Eksperci reprezentujący środowisko naukowe. – Znaczniejsza część surowca drzewnego żyje w produktach 50 i więcej lat. A co ważniejsze, w żywym drzewie żyje około 30 owadów, zaś w drewnie martwym, zamierającym, które potrzebuje na degradację w lesie około 1/3 swojego czasu życia, żyje około 150 owadów, znacząco zwiększających emisję CO2. Racjonalna gospodarka drewnem służąca ekologii to sadzenie drzew i ich wycinanie, gdy już ich proces rozwoju dobiegł końca. To jest robota dla naukowców, żeby na odpowiednim poziomie tłumaczyć społeczeństwu sens polityki leśnej. Zużycie w Polsce drewna jest na poziomie poniżej 1 m3 na jednego obywatela, a w Niemczech to jest około 2 m3, zaś w Szwecji około 4 m3, a w Finlandii aż 10 m3. I chyba nikt nie powie, że tamte społeczeństwa są nieekologiczne? Część ekspertów przyszłość mechanicznego przerobu drewna widziała w badaniach zwiększających efektywność upraw plantacyjnych, inni w rozwoju wysoko specjalizowanych urządzeń i narzędzi dla precyzyjnej obróbki elementów i wyrobów drzewnych, które umożliwią automatyzację procesów technologicznych i przez to podwyższą efektywność przerobu drewna. Pisemna ankieta wypełniana przez ekspertów nie przyniosła rozstrzygnięcia, która teza jest najważniejsza, bo eksperci uważali, że każda jest ważna. Uznano w końcu, że teza „Zwiększenie zużycia wyrobów z drewna przez polskie społeczeństwo pozwoli na zmniejszenie obciążeń środowiska, zwłaszcza redukcję emisji gazów cieplarnianych” najbardziej warta jest rozpatrzenia i zajęcia się przez krajowe placówki naukowe. Ale znów dosyć rozbieżna była ocena wpływu poszczególnych czynników na realizację tezy, niezbędnych wymagań związanych z realizacją oraz spodziewanych efektów realizacji tezy. Najciekawsza była jednak opinia wynikająca z odpowiedzi na pytanie, kiedy nastąpi realizacja wydarzenia opisanego w wybranej tezie. Okazało się, że żaden z ekspertów nie wierzy, by realizację wydarzenia udało się osiągnąć do 2013 roku. 56% sądzi, że może to nastąpić w latach 2014-2020, zaś 33% że po 2020 roku. 11% ekspertów uznało, że nie nastąpi to nigdy! Komentując te wyniki, Wacław Witkowski uważa, że w tartacznictwie czeka nas 10 lat okresu przejściowego, objawiającego się upadkami małych zakładów przecierania drewna, egzystujących obecnie dzięki aktualnej polityce sprzedaży drewna i tradycjom zakupu produktów drzewnych bezpośrednio w pobliskim tartaku. Za 10 lat wytworzy się rynek sprzedaży produktów poprzez sieci handlowe, które – jak Sopexim z Aleksandrowa Łódzkiego – potrafią zaoferować szeroki asortyment tarcicy z dużych niemieckich zakładów drzewnych, gdzie koszty produkcji są niższe, ponieważ koszt wyprodukowania tarcicy w nowoczesnym tartaku o wydajności powyżej 50 000 m3 jest czterokrotnie niższy niż w naszym małym tartaku. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 26 | Produkty Nowość | Płyta wiórowa MFP HYDROCROM | Wodne produkty Wszechstronne zastosowanie Estetyka, Gatunek drewna, z którego wykonana jest stolarka budowlana, implikuje wybór metody lakierowania. Coraz częściej sięga się po tzw. cykle transparentne, dzięki którym naturalna struktura drewna jest w pełni widoczna, a jednocześnie zachowuje się jego wysoką ochronę. Dzięki wyjątkowej strukturze płyta MFP posiada bardzo dobre parametry wytrzymałościowe, korzystne do prac konstrukcyjnych jak i wykończeniowych. fot. Pfleiderer JAnusz bekas nież do wykańczania pomieszczeń, gdzie szczególnym atutem jest jej przyjemna, naturalna barwa. Jej parametry wytrzymałości w kierunku podłużnym i poprzecznym świetnie spełniają wymogi norm EN 300 lub OSB/3. Materiał nie sprawia problemów w obróbce. Jego wysoka spoistość i jednorodność umożliwia wiercenie, piłowanie i frezowanie, tak jak w przypadku drewna litego, a gwoździe, śruby i zaciski pozostają stabilnie umocowane nawet przy brzegu płyty. Minimalna długość śrub lub gwoździ to 50 mm lub dwukrotna grubość płyty, przy czym minimalny odstęp gwoździa od krawędzi płyty musi wynosić 15 mm. Na płycie można czynić oznaczenia przy pracach montażowych. stolarki Grubość płyty MFP Właściwość Jednostka 10/12/15 mm 18 mm 22 mm 25 mm gęstość objętościowa kg/m 3 700 690 680 660 moduł E mm 3500 3500 3500 3500 wytrzymałość na zginanie mm 20 20 18 18 spęcznienie na grubość % 11 10 9 9 wytrzymałość na rozciąganie poprzeczne N/mm 0,7 0,6 0,6 0,6 wartość wilgotna μ 50 50 50 50 wartość sucha μ, 100 100 100 100 przewodnictwo cieplne właściwe W/mK 0,13 0,13 0,13 0,13 2 Dopuszcza się także zmywanie, bez ryzyka odbarwień. Wyszlifowana powierzchnia umożliwia jej klejenie, a także uszlachetnianie poprzez oklejanie bądź malowanie. Płyta MFP ma też dobre właściwości tłumiące, więc może być układana na stropach pod drewniane podłogi. Pfleiderer oferuje płyty MFP o klasie emisji E1 w 4 wymiarach, ze specjalnie opracowanym systemem dokładnego i szybkiego montażu „pióro-wpust”. Parametry mocowania są zgodne z francuskim standardem CB 71. Płyty MFP posiadają oznaczenie CE dla materiałów budowlanych zgodne z normą EN 13986-P5 oraz do produkcji opakowań zgodnych z ISPM nr 15 – standardem IPPC. n >nowości Właściwości fizyczno-budowlane i mechaniczne Płyta ma dobre właściwości wytrzymałościowe i tłumiące. konserwacja Emalia ftalowa Denbond jest linią farb ochronnych firmy Den Braven przeznaczonych m. in. do konserwacji elementów narażonych na wpływ warunków atmosferycznych. W jej skład wchodzą trzy grupy produktów: Unichron, Unibond, i Ferrobond. Seria Unibond to emalie chlorokauczukowa oraz ftalowa, które zapewniają ochronę powierzchni przed wilgocią oraz promieniami słonecznymi. Pomalowana nimi powierzchnia ma wysoki połysk i pozbawiona jest jakichkolwiek marszczeń czy chropowatości. Emalia ftalowa ma najbardziej wszechstronne zastosowanie. Można nią pokrywać powierzchnie stalowe, ale również drewniane i drewnopochodne, między innymi okna, drzwi czy płoty. Emalia ftalowa dostępna jest w piętnastu barwach. (bej) fot. Den Braven Płyta wielofunkcyjna MFP (MultiFunktionsPlatte) firmy Pfleiderer jest nowością na polskim rynku. Charakteryzuje się wyjątkową strukturą – długie, cienkie wióry ułożone w różnych kierunkach i klejone najwyższej jakości żywicami z melaminą sprawiają, że produkt jest niezwykle stabilny, a ponadto wytrzymały na obciążenie w obu kierunkach i odporny na wilgoć. Testy potwierdziły zakładane właściwości na rozciąganie, zginanie, rozwarstwianie oraz pęcznienie. I dlatego płyta MFP nadaje się do zastosowania tak wewnętrznego, jak i zewnętrznego. Uzyskała ona aprobatę techniczną dla materiałów budowlanych CE EN 13986-P5. Produkt jest także zgodny z normą EN 312, a ponadto zgodnie z normą EN 13501-1 posiada klasyfikację ogniową Ds2-d0. Płyta może zostać wykorzystana na poszycia dachowe, pokrycia podłóg, stropów, ścian, jak rów- Emalia ftalowa ogólnego stosowania Unibon. Wyroby z drewna przeznaczone do użytku zewnętrznego muszą być zabezpieczone przed czynnikami, takimi jak: światło słoneczne, deszcz, mróz, chemiczne zanieczyszczenia środowiska czy wahania temperatur. Nie należy także zapominać o grzybach, pleśni i pasożytach, które stale zagrażają trwałości oraz pięknu naszych okien i drzwi, okiennic i żaluzji, podbić dachowych i powierzchni tarasów, mebli i domków ogrodowych. Dla obrony przed agresywnymi czynnikami atmosferycznymi i biologicznymi laboratoria IVM Chemicals opracowały linię produktów lakierniczych HYDROCROM marki MILESI, która oprócz gwarancji ochrony przed wpływem czynników zewnętrznych daje pewność trwałości i stałości w czasie oraz podkreśla piękno wyrobu. Grupa HYDROCROM obejmuje impregnaty (bezbarwne i kolorowe), podkłady (bezbarwne i pigmentowe) oraz lakiery nawierzchniowe – pigmentowane oraz bezbarwne matujące. Poszczególne składniki produktów linii HYDROCROM przy dopełnieniu podstawowych warunków aplikacyjnych (odpowiedni poziom wilgotności materiału) spełniają analogiczne funkcje, co ich odpowiedniki w systemie lazurów stosowane do konstrukcji elementów stolarki otworowej, przeważnie z sosny. Jednak, niezależnie od ciągłej popularności lazurów oraz sosny w stolarce otworowej, zmieniające się oczeki- wania klientów w kwestii doboru surowca prowadzą do coraz częstszego sięgania po tzw. cykle transparentne, dzięki którym w pełni uwidacznia się naturalną strukturę drewna. Trudno bowiem wyobrazić sobie piękny materiał, jakim jest np. kasztan, orzech czy gatunki egzotyczne, z półprzezroczystą powłoką typu lazur. Dobór gatunku drewna implikuje więc zmianę stylistyki lakierowania. Dlatego proponowane przez grupę IVM Chemicals produkty MILESI z linii HYDROCROM zachowują naturalne piękno drewna i zapewniają wysoki poziom zabezpieczenia tego surowca. Podstawę zabezpieczenia tworzonego przez system transparentny stanowią impregnaty – nasycające strukturę surowca środkami bioaktywnymi, blokującymi rozwój lub eliminującymi pasożytujące w drewnie bakterie, grzyby i insekty. Składniki żywiczne zawarte w impregnatach blokują struktury kapilarne drewna do przekrojów umożliwiających naturalne „oddychanie” surowca, lecz blokujących możliwość istotnego chłonięcia wilgoci. Barwniki i pigmenty podkreślają naturalny charakter struktury danego gatunku drewna oraz zabezpieczają jego koloryt przed niszczącym działaniem światła dzięki swojej odporności na działanie promieni UV. Często zapomina się, że samo drewno, będąc tworzywem polimerycznym, podatne jest na taką degradację. Wprowadzenie w odpowiedniej ilości cząstek barwiących na powierzchnię drewna Przykładowy cykl lakierowania z użyciem lazurów. DRZWI ZEWNĘTRZNE, OKNA stolarka otworowa z drewna iglastego oraz gatunków drewna twardego cykl barwiony z użyciem impregnatu koloryzującego do drewna iglastego i lakieru nawierzchniowego - cykl standardowy - efekt lazuru opis cyklu barwiony, matowy, o porze zamkniętym surowiec sosna, świerk i inne gatunki drewna operacja produkt sposób aplikacji produkty uzupełniające impregnat XHT1/x seria, 1 warstwa zanurzenie woda lakier nawierzchniowy XKT/x seria, 2 warstwy natrysk woda impregnaty: XHT1/x seria impregnat wodny barwiony do gatunków iglastych. Do aplikacji zanurzeniowej, pędzlem, flow-coating, tamponem lakier nawierzchniowy XKT/x seria lakier pigmentowany uniwersalny, tiksotropowy do aplikacji natryskowej Podstawowym założeniem lakierowania stolarki otworowej jest nałożenie 400 µm warstwy mokrej produktu lakierniczego (nie wlicza się tu grubości naniesienia impregnatu). Wielu użytkowników stosuje technikę tzw „międzywarstwy” – podkładu bezbarwnego, łatwo szlifowalnego, dzięki któremu poprawia się efekt estetyczny całego cyklu. W ofercie MILESI tę funkcję spełnia podkład XBC2 XBC2 podkład wodny bezbarwny uniwersalny, tiksotropowy do aplikacji natryskowej gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Produkty | 27 lakiernicze stwami kryjącymi. Dobór odpowiednich dyspersji akrylowych oraz trwałych na działanie past pigmentów sprawia, że otrzymana powłoka charakteryzuje się niezmiennością barwy, jedwabistością powłoki i stałością stopnia połysku. Co istotne, jest ona odporna na wszystkie czynniki zagrażające elementowi użytkowanemu. Dystrybuowane w sieci MILESI lakiery pigmentowane mogą być wytwarzane w bardzo szerokiej palecie kolorów – podstawą są tu referencje kolorystyczne RAL i NCS. Dopracowanie receptur sprawia, iż dystrybucja MILESI jest w stanie dostarczyć użytkownikowi lakier oczekiwanej barwy, także w niewielkiej ilości, oraz z gwarancją jej powtarzalności, w przypadku konieczności ponownej realizacji koloru. Produkty nawierzchniowe MILESI gwarantują ochronę walorów estetycznych i użytkowych elementu. Gwarancję tę uzyskano poprzez odpowiednio dobraną elastyczność – odporność na pękanie wskutek kurczenia się i rozciągania drewna pod wpływem tempe- ratury i wilgoci oraz odpowiedni stopień twardości powłoki, gwarantujący odporność na ścieranie i odporność fizykochemiczną, skutkującą obniżoną podatnością na kredowanie. Warto nadmienić, że lakiery MILESI potrafią zbalansować zawartość wilgoci w zabezpieczanym drewnie. Jest to istotne w dobie powszechnego w naszej szerokości geograficznej ogrzewania pomieszczeń systemami centralnymi, wysuszającymi powietrze. Wysoka jakość linii HYDROCROM została potwierdzona przez certyfikaty włoskiego instytutu CATAS, należącego do europejskiej sieci akredytowanych i notyfikowanych placówek badawczych, zajmujących się między innymi badaniem jakości powłok lakierniczych. Przywołane certyfikaty potwierdzają spełnienie przez powłokę wykonaną impregnatami i lakierami tej linii wymogów odporności określonych w europejskiej normie EN 927-3, posiadającej swój polski odpowiednik: PN-EN 927-3:2008. opr. (sm) fot. IVM zabezpiecza trwałość jego naturalnego wybarwienia. Kolejnym elementem tworzącym barierę zabezpieczającą są transparentne lakiery nawierzchniowe. Ich zadaniem jest ochrona konstrukcji elementów stolarki. Odpowiednio dobrane parametry fizykochemiczne gwarantują trwałość powłoki w starciu ze smogiem, promieniowaniem UV, działaniem powierzchniowym i penetracją wody opadowej, uszkodzeniami mechanicznymi i skokami temperatur. Odmiennie niż w przypadku lazur, lakiery transparentne linii HYDROCROM nie tworzą bariery UV, dzięki pigmentacji, która w części pochłania, w części rozprasza szkodliwe promieniowanie, ale chronią samo drewno, dzięki doborowi specjalnych, bardziej odpornych żywic. W efekcie zyskuje się powłokę równie trwałą jak lazur, ale jednocześnie uwypuklającą – dzięki swej przejrzystości – piękno niebanalnego tworzywa, użytego do budowy stolarki. Nie mniej powszechne od lazur są obecnie wylakierowania war- Zachowanie naturalnego piękna drewna i wysoki poziom zabezpieczenia surowca to atuty linii HYDROCROM. fot. IVM ochrona i trwałość stolarki Zabezpieczone drewno “oddycha”, ale nie chłonie wilgoci. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 28 | Produkty ARDI | Z pomysłem na produkt Sukces to nie tylko produkcja Firma ARDI znana jest na rynku drzewnym z powodu ciekawych produktów i czasem zaskakujących sposobów ich promowania. Od pierwszego wydania Gazety Przemysłu Drzewnego jest klientem Wydawnictwa Inwestor. Reklama ukazuje się zawsze na pierwszej stronie, w której od kilku lat wykorzystywana jest postać Mariusza Pudzianowskiego. Skąd pomysł na taką kampanię? Rozmowa z Andrzejem Radzimskim, właścicielem firmy ARDI. GPD: Mariusza Pudzianowskiego można spotkać także na GPD: Oprócz tego dyskontuje Pan swoje sukcesy strzeleckie sprzed lat. Jest Pan przecież 7-krotnym mistrzem Polski w strzelaniu do rzutków i rekordzistą Polski w strzelaniu myśliwskim… Andrzej Radzimski: ,,Dzięki zatrudnieniu Mariusza Pudzianowskiego nastąpił wzrost sprzedaży naszych wyrobów o ok. 30%.” A.R.: Tak, strzelanie do rzutków do mój „drugi zawód”. Wiele lat strzelałem wyczynowo. Dziś w firmie ARDI funkcjonuje hurtownia amunicji sportowej, produkowanej pod moim nazwiskiem przez węgierską firmę Nike- Fiochci. Jestem też wyłącznym przedstawicielem na Polskę znanej na świecie włoskiej fabryki ekskluzywnej broni „Perazzi”. Fakty te pomagają w reklamie naszych podłóg. Bardzo często goszczę moich większych klientów podłogowych na firmowej 10-hektarowej strzelnicy do rzutków położonej 3 kilometry od firmy produkcyjnej. Goście często mogą nauczyć się strzelania do rzutków pod okiem profesjonalistów. By zachęcić do współpracy z ARDI, zorganizowałem w tym roku razem z firmą MAPEI I Mistrzostwa Polski Parkieciarzy w strzelaniu do rzutków. Kilkudziesięciu parkieciarzy i właścicieli salonów z podłogami rywalizowało w strzelaniu do rzutków o wyjazd m.in. na Wyspy Kanaryjskie i do Paryża. GPD: Początki firmy ARDI były także tak kolorowe? A. R.: ARDI jest firmą z ponad 70-letnimi tradycjami w branży drzewnej. Przed wojną mój pradziadek założył tartak i budował już wtedy domy z drewna. Po wojnie z kolei dziadek próbował przetrzymać niełatwe dla rzemiosła lata. Od 1984 roku, zaczynając prawie od zera, zacząłem odbudowywać i rozwijać firmę. Wtedy już pod nazwą ARDI. GPD: Profil produkcji firmy ARDI kojarzony jest głównie z kantówką. A.R.: Oprócz tradycyjnych produktów tartacznych produkujemy prawie od 20 lat klejone kantówki okienne i drzwiowe. Ważną częścią produkcji są podłogi, głównie z dębowej deski. W tej produkcji wykorzystujemy wiele innych twardych gatunków drewna, także GPD: Łatwo dziś znaleźć klienta na deskę podłogową? A.R.: Cały mechanizm dobrej sprzedaży opiera się na zgranym zespole sprzedawców i ludzi koordynujących ich pracę. W ARDI udało się stworzyć taki zespół specjalistów, którzy są ważnym filarem dla firmy. Nie mniej istnieją inne ważne czynniki wpływające na sprzedaż podłóg. Przede wszystkim moja firma wykorzystuje własne ekipy montażowe. Posiadanie własnych ekip parkieciarskich zapewnia prawidłowe, szybkie ułożenie podłóg i ich wykańczanie zgodnie z oczekiwaniami klientów. By znaleźć klientów na nasze produkty, stosujemy od lat szerokie działania reklamowe i promocyjne. Reklama stała się nieodłącznym elementem działania ARDI. GPD: Na przykładzie ARDI widać, że sukces firmy to nie tylko pomysł na produkcję, ale pomysł na stworzenie promocji firmy poprzez stosowanie nieznanych, przynajmniej w naszym kraju, metod marketingu. A.R.: Moim zdaniem dziś, w warunkach dużej konkurencji, by sprzedać produkt nie wystarczy wyposażyć przedsiębiorstwo nawet w najnowocześniejszy park maszynowy czy wyprodukować wyrób najwyższej jakości. Aby odnieść sukces w sprzedaży, trzeba stworzyć wokół produktu działania zachęcające do wybrania tej, a nie innej firmy przez klienta. GPD: Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów. fot. ARDI GPD: ARDI jest chyba pierwszą firmą drzewną w Polsce, która w swojej reklamie zaczęła używać osoby znanego sportowca. Myślę o Mariuszu Pudzianowskim. Jak ocenia Pan tę współpracę? Andrzej Radzimski: Cztery lata temu zdecydowałem się na podpisanie umowy dotyczącej reklamy mojej firmy z Mariuszem Pudzianowskim, 5-krotnym mistrzem świata Strong Man. Dziś mogę powiedzieć, że była to znakomita dla firmy ARDI decyzja. W sytuacji, gdy produkcja kierowana jest do odbiorcy detalicznego, wyodrębnienie marki spośród dziesiątek konkurentów powoduje znaczący wzrost sprzedaży. Dzięki zatrudnieniu Mariusza Pudzianowskiego nastąpił wzrost sprzedaży naszych wyrobów o ok. 30%. Okazuje się, że klient bardzo często identyfikuje nasze podłogi poprzez pryzmat dokonań „Pudziana”. A te są znaczące... Wystarczy powiedzieć, że po jego ostatniej walce w MMA duże kalendarze ARDI z postacią Mariusza Pudzianowskiego rozchodzą się wśród naszych klientów w ilości kilkuset sztuk dziennie. stoisku firmy ARDI na targach Budma… A.R.: „Pudzian” co roku wywojuje szaleństwo wśród klientów na naszym stoisku. Bywało, że „Pudzian”, podpisując plakaty na naszym stoisku, skupiał w jednym momencie do dwustu gości targowych. W ogóle wydajemy rocznie kilkadziesiąt tysięcy folderów, kalendarzy i plakatów firmowych ARDI z osobą Mariusza w tle. Wykorzystujemy również reklamę gazetową, radiową oraz sieć bilbordów – oczywiście z „Pudzianem” – przy wielu głównych drogach. Dzięki Mariuszowi zaistnieliśmy wielokrotnie w TVN, gdy pokazując się w naszych ubiorach, występował na przykład w mistrzostwach Europy Strong Man. Jak widać, zatrudnienie tak znanej twarzy w reklamie firmy jest na pewno czymś skutecznym. W każdym razie ARDI może mówić tylko w superlatywach o współpracy z Mariuszem Pudzianowskim. Ale ARDI reklamuje się także lokalnie przez posiadanie swojej 4-ligowej drużyny piłkarskiej ARDI – Krobianka Krobia. fot. ARDI katarzyna orlikowska egzotycznych, stosując bardzo nowoczesny park maszynowy firm WEINIG i GRECON. Mariusz Pudzianowski jest twarzą firmy ARDI od czterech lat. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 29 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 30 | Produkty Materiał trocinopodobny | Przerób drewna w jednofazowym cyklu Biotrociny lepsze na pelet Jak w pile łańcuchowej Unikatowa, opatentowana konstrukcja uchwytu narzędzia skrawającego ma kształt zęba piły łańcuchowej, co umożliwia systemowi tnącemu wykonać precyzyjne cięcie o regulowanej Nie tylko czysty surowiec Zastosowanie systemu nożowego jest optymalne, kiedy przetwarzany materiał jest wolny od – Przy jednofazowym przetworzeniu surowca 96 % biotrocin ma zrębki poniżej 6 mm – mówi Artur Głowa. Jedna z najbardziej uniwersalnych maszyn do rozdrabniania. zanieczyszczeń. Wytwarzanie drobnego produktu jest również możliwe, kiedy przetwarzany jest nieco bardziej zanieczyszczony materiał. Wówczas używane są frezy tnące lub rozłupujące, które z uwagi na tnącą charakterystykę są znacznie bardziej efektywnymi narzędziami do rozdrabniania takiego materiału niż miażdżące młotki tradycyjnych układów bijakowych. Wytwarzany w ten sposób materiał jest bardziej jednorodny w rozmiarze i drobny w konsystencji od produktu z typowych rozdrabniaczy, ale będzie on większy niż biotrociny. Proste podostrzenie noży Nóż oraz podnóż pojedynczego elementu systemu nożowego Beast mocowane są do specjalnego uchwytu za pomocą jednej nakrętki. Zwykła ręczna szlifierka kątowa może być wykorzystana do podostrzenia noży zamontowanych w maszynie. W przypadku relatywnie czystego materiału, wykonując szybkie podostrzenia, można wyprodukować jednym zestawem noży co najmniej 20 zestawów gotowego produktu, po około 25 ton. Ale ilość zrębków drzewnych, która może zostać wytworzona między zmianą noży, będzie zależała od czystości drewna. Noże mogą być ostrzone po kilka razy. Więcej na przyczepach Producenci surowca do produkcji peletu używają korowarek, aby ograniczyć zawartość popiołu. W takiej sytuacji bębnowe korowarki wydają się najkorzystniejsze w dostarczeniu właściwie przygotowanego surowca do produkcji biotrocin. Recyklery Beast mają większe rozwarcie gardzieli w stosunku do gardzieli większości typowych biomasowych rębaków, więc są lepsze do rozdrabniania wielkogabarytowego drewna. To pozwala im też przetwarzać materiał o większej średnicy, rozdrabniać większą ilość pni na raz, a także ułatwia sprawniejsze podawanie surowca. Dzięki temu ponadwymiarowy materiał i selekcjonowana dłużyca mogą być przetworzone w paliwo biomasowe bez konieczności rozłupywania. Użytkownicy recyklerów wyposażonych w system bijakowy, charakterystyczny dla rozdrabniacza, po zamontowaniu systemu nożowego znacznie zwiększyli efektywność wykorzystania środków transportu. Produkcja drobnych, ciętych zrębków pozwala na oszczędności kosztów transportu – możliwe jest bowiem załadowanie o 25 % materiału więcej na przyczepy tej samej objętości. Narzędzia robocze według potrzeb Do rozdrabniania różnego typu materiałów drzewnych oferowane są liczne narzędzia robocze o charakterze tnącym, rozłupującym i miażdżącym. Rodzaj narzędzia roboczego zależy od typu rozdrabnianego materiału oraz pożądanej frakcji końcowego produktu. Dzięki temu w ciągu 2-3 godzin Beast może zmienić się z urządzenia do recyklingu z układem bijakowym w potężny rębak nożowy do produkcji ciętych zrębków z relatywnie czystego drewna. – Dostępnych jest kilka opcji długości przenośnika wyrzutowego, jak również hydrauliczny wyrzutnik, pozwalający maszynie załadować naczepy i kontenery przez tylną burtę – dodaje Artur Głowa. – Wszystkie modele tych urządzeń są oferowane z licznymi opcjami jednostek napędowych najbardziej liczących się producentów silników przemysłowych. n fot. ZUiUZ Ograniczona dostępność tradycyjnych trocin i ich relatywnie wysoka cena skłania producentów peletu do poszukiwania alternatywnego surowca. Dlatego na tegorocznych targach Poleko zainteresowanie budziły biotrociny wytwarzane w jednofazowym cyklu z okrągłego drewna stosowego, które zostały zaprezentowane przez Zakład Urządzania i Utrzymania Zieleni w Krakowie, autoryzowanego dealera firmy Bandit Industries. Nowa technologia wytwarzania trocinopodobnego produktu opracowana przez Bandit Industries dla rozdrabniaczy Beast ma szansę zmienić sposób przetwarzania materiałów na potrzeby elektrowni, elektrociepłowni oraz producentów peletu. Firma Bandit opracowała dla czterech modeli oferowanych recyklerów Beast – 1680, 2680, 3680 i 4680 opcję systemu nożowego umożliwiającą posiadaczom Beastów szybką konwersję z recyklera w rębak nożowy. Udoskonalona opcja pozwala efektywnie wytwarzać trocinopodobny materiał do wielkości 6 mm. Jeśli jednak potrzebny jest większy rozmiar, możliwe jest wytwarzanie produktu bliższego standardowym rozmiarom zrębki (19 mm) oraz w jakiejkolwiek wielkości pośredniej. głębokości. Materiał wprowadzony do Beasta jest kontrolowany przez układ podający, który przesuwa go w kierunku układu tnącego z wymaganą prędkością, tak aby produkować zrębek o pożądanych wymiarach. System sit utrzymuje odcięte końcówki szczapy wewnątrz komory układu tnącego do chwili, kiedy materiał osiągnie właściwy rozmiar. – Przy produkcji materiału trocinopodobnego skuteczność systemu nożowego przy jednofazowym rozdrabnianiu wynosi więcej niż 95 procent rozdrabnianego materiału do 6 mm – zapewnia Artur Głowa, przedstawiciel dealera. – Podobne rezultaty osiąga się, przetwarzając wtórnie zrębki oraz inne drewnopochodne paliwo stałe wymagające standaryzacji. Ponieważ system rozdrabniający Beastów opiera się o działanie tnące, przeciwnie do działania miażdżącego rozdrabniaczy bijakowych, młotkowych, więc zużywa znacznie mniej energii do wyprodukowania drobnego produktu. Włókna drewna są cięte, a nie łamane, dzięki czemu ten typ materiału zagęszcza się znacznie efektywniej w matrycach peletowych, przez co uzyskuje się większą wydajność. A i sama produkcja biotrocin jest korzystna finansowo, bo maszyny z silnikiem wysokoprężnym pozwalają wyprodukować 0,8 tony materiału o drobnej frakcji, zużywając jeden litr paliwa. fot. Janusz Bekas JAnusz bekas fot. ZUiUZ Możliwość efektywnego oraz ekonomicznego wytwarzania nowego produktu zmieni prawdopodobnie dotychczasowy rozmiar materiału, który obecnie jest podawany w kotłach opalanych zrębkami drzewnymi oraz w domowych systemach grzewczych na zrębki. Można wytwarzać trocinopodobny materiał do wielkości 6 mm. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 DURAPIN | Drewno również dla drogowców Drewniane ekrany akustyczne Innowacyjne i ekologiczne drewniane ekrany dźwiękochłonne zaprojektowane w odpowiedni sposób komponują się z otoczeniem oraz bez problemu spełniają stawiane przed nimi wymagania techniczne. fot. Sylva Każdy podróżujący samochodem po Europie zachodniej na pewno zauważył dużą ilość ekranów akustycznych. Oddzielają one hałaśliwe drogi od terenów zabudowanych, ale także od terenów zielonych, takich jak lasy lub łąki, gdzie żerują zwierzęta. W Polsce w ostatnim czasie ruszyła w końcu budowa autostrad i dróg ekspresowych. Pojawiają się także ekrany akustyczne. Niestety, są one wykonane najczęściej z mało przyjaznej człowiekowi stali, betonu lub tworzyw sztucznych. – Tymczasem drewniane ekrany posiadają równie długi okres gwarancyjny, są tańsze, łatwiejsze w montażu, a przede wszystkim ekologiczne – informuje Remigiusz Szwoch, dyrektor firmy Sylva sp. z o.o. – Zastosowanie łatwego w obróbce drewna powoduje prawie nieograniczone możliwości konstrukcyjne. Architekci europejscy chętnie sięgają po tego typu rozwiązania, ponieważ ekrany drewniane można idealnie dopasować estetycznie do stylu otoczenia. W standardowej ofercie marki DURAPIN posiadamy ekrany o szerokości 4 metrów, ale tak naprawdę każda nowa realizacja to innowacyjna konstrukcja. Nasze ekrany cieszą się zaufaniem odbiorców już od ponad 15 lat. O sile naszej marki najlepiej świadczy 250 000 m 2 drewnianych ekranów absorbujących i odbijających, zamontowanych przy europejskich drogach. Do produkcji ekranów DURAPIN firma Sylva Drewno używa sosnowego drewna impregnowanego ciśnieniowo w klasie 4. oraz nierdzewnych okuć. Drewno może być również pokrywane w zależności od potrzeb różnego rodzaju powłokami koloryzującymi. Dzięki najlepszym standardom impregnacji producent daje na ekrany gwarancję 20 lat. – Jako pasjonaci trwałych rozwiązań z drewna będziemy mocno promować drewniane ekrany akustyczne przy polskich drogach – kontynuuje Remigiusz Szwoch. – Polacy zasługują na innowacyjne i ekologiczne rozwiązania. Mam nadzieję, że drewnianych ekranów będzie przybywać więcej niż dotychczas dróg – śmieje się dyr. Szwoch. n Ekrany odbijające z podwójnymi ścianami Villarcher. fot. Sylva ireneusz maciąg Ekrany pochłaniające Ecommoy. | 31 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 32 | Produkty JAF | Sklejka z topoli oraz elewacje i tarasy z egzotyków Sklejka wygodna na szalunki Firma JAF Polska z oddziałem w Rokietnicy koło Poznania rozwinęła swoją działalność również na rynku sklejek i obecnie jest w stanie dostarczać szeroki asortyment produktów ze sklejki z całego świata oraz zapewnić odpowiednie wsparcie specjalistyczne. – Nasza aktualna oferta sklejek obejmuje ponad 1000 produktów, które są zawsze dostępne w naszych magazynach – mówi Magdalena Andrearczyk, kierownik oddziału JAF Polska. – Jako międzynarodowy importer nasza firma współpracuje z najlepszymi producentami z całego świata. Sklejka na szalunki Dzięki doświadczonemu międzynarodowemu zespołowi pracującemu w sektorze sklejek, Frische- ści. JAF Polska swoim serwisem zapewnia dostawę sprawdzonego produktu, za którego jakość odpowiada swoją marką. Odbywa się to w ekspresowym czasie przy wykorzystaniu globalnej pozycji koncernu – w naprawdę atrakcyjnym stosunku cena/jakość. Drewno na elewacje i tarasy Zmagazynowana sklejka dopiero po wysyłce jest fakturowana. całosamochodowych ładunków – mówi Magdalena Andrearczyk. – Dodatkowe zaplecze magazynowe stanowią doki w Bremen i Konstancie oraz niedługo w Gdańsku, gdzie znajduje się sklejka importowana z całego świata, również w ilościach kontenerowych. W ten sposób naszym odbiorcom, zarówno sieci hurtowników jak i firm budowlanych, z którymi podpisujemy kontrakty, zabezpieczamy tak zwany magazyn dedykowany. Przechowujemy w nim zakontraktowane ilości, które w ciągu 48 godzin od zlecenia klienta dostarczamy w każde miejsce w Polsce, zarówno w ilościach pełnosamo- chodowych, jak i paletowych. Dopiero po wysyłce odebrany towar jest fakturowany. Nasz magazyn dedykowany stanowi dla klienta swego rodzaju nieoprocentowany kredyt w miejsce ich stanów magazynowych, które musieliby sfinansować. Obciążenia z tytułu magazynowania pokrywa zaś JAF Polska. Dzięki takim rozwiązaniom nie wymaga się od klientów dużych zabezpieczeń finansowych, a oni dostają produkt sprawdzony, w cenach konkurencyjnych w stosunku do kiepskich produktów „no name” z Chin , za które nikt nie bierze odpowiedzialno- fot. JAF Polska JAnusz bekas is oferuje najlepsze rozwiązania dostosowane do różnych potrzeb, w szczególności do ciągle rozwijającego się sektora budownictwa. W tym celu firma JuA Frischeis opatentowała pod marką Europly Light dokładnie przebadaną sklejkę topolową szalunkową przeznaczoną do szalowania w budownictwie. Może być ona wykorzystywana zarówno przy budowie obiektów użytku publicznego, takich jak stadiony, mosty, centra handlowe itp. oraz do indywidualnych małych projektów. Sklejka ta posiada logo JAF, pokryta jest filmem fenolowym produkcji fińskiej i spełnia wszystkie podstawowe parametry sklejki szalunkowej, a dzięki produkcji usytuowanej w Azji pozostaje produktem w relatywnie niskiej cenie. – W związku z wieloma inwestycjami rozpoczętymi na terenie całego kraju, aby zapewnić naszym klientom ciągłość dostaw, w naszym magazynie w Rokietnicy, już o powierzchni 4500 m2, posiadamy sklejkę szalunkową w ilości od kilkunastu do kilkudziesięciu fot. JAF Polska W magazynach JAF Polska może czekać zamówiona sklejka szalunkowa oraz deski na elewacje i tarasy. W ciągu 48 godzin zamówiona sklejka szalunkowa jest dostarczana na plac budowy. Wychodząc naprzeciw trendom, firma JAF Polska wprowadza do swojej szerokiej oferty drewnianą elewację, podbitkę dachową oraz deskę tarasową. Różnorodność dostępnych profili bez wątpienia przyczyni się do uatrakcyjnienia oferty, kierowanej głównie do firm specjalizujących się w tworzeniu obiektów wypoczynkowych, wykańczaniu budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej oraz zajmujących się budową domków drewnianych całorocznych i sezonowych oraz przy zachowaniu strategii serwisowej do rozwoju sieci dystrybucji. Wśród desek tarasowych do wyboru jest kilka gatunków drewna europejskiego i egzotycznego. Jednak na tarasach zdecydowanie lepiej zachowują się deski tarasowe z drewna egzotycznego. Firma JAF oferuje najwyższej jakości deskę z drewna bangkirai, badi, sapelli oraz kompozytową, która na polskim rynku jest nowością. Bangkirai jest jednym z najbardziej znanych i sprawdzonych gatunków – mówi Magdalena Andrearczyk. – Natomiast badi ma żółtopomarańczowy kolor i jest to drewno twarde, odporne na działanie grzybów, a jego cena jest niższa przy zachowaniu tych samych parametrów technicznych. Nasza deska kompozytowa nie wymaga żadnych zabiegów zabezpieczających powierzchnie, bo łączy w sobie główne zalety drewna z pozytywnymi właściwościami polipropylenu. Naszym celem jest zapewnienie stałej dostępności towaru, fachowe doradztwo i konkurencyjność ceny. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Produkcja | 33 Nowe rozwiązania | Specjalistyczne maszyny do produkcji drzwi JAG proponuje nowe rozwiązania i automatyczne linie do produkcji drzwi z drewna litego. W tym roku firma JAG z Jarocina, specjalizująca się w produkcji maszyn do obróbki drewna, osiągnęła pełnoletność i zdolność nie tylko wybierania, ale i bycia wybieraną przez klientów. Skończyła bowiem 21 lat. – W tę pełnoletność wkraczamy z nowymi rozwiązaniami i maszynami specjalistycznymi – mówi Andrzej Siankowski, właściciel firmy. – I to wprowadzanymi na krajowym rynku, w jednej z firm, która wdraża projekt współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w Wielkopolsce, a dotyczący uruchomienia nowoczesnej produkcji drzwi z drewna litego. Dostarczymy tej firmie wszystkie maszyny do obróbki drewna na elementy drzwi i ościeżnic. Modernizacje i nowe rozwiązania ciciel firmy JAG, dodając, iż niektóre nowe rozwiązania można wprowadzić w już działających liniach firmy JAG, pracujących od lat w krajowych zakładach. Zespół tych maszyn sprawia, że można elementy drzwiowe i ościeżnic robić bardzo wydajnie i kompleksowo, bo przy jednorazowym zamocowaniu ramiaka pionowego wykonuje się jego kompleksową obróbkę. – Centrum obróbcze też wykona takie operacje, zmieniając jednak parokrotnie narzędzia, natomiast nasza linia jest tak ustawiona, że w tym samym czasie pracują wszystkie agregaty linii – tłumaczy konstruktor. – Stworzyliśmy bowiem cały system obróbki elementów drzwi wewnętrznych i zewnętrznych z litego drewna do produkcji na dużą skalę, żeby koszt jednostkowy obróbki obniżyć do minimum, skoro w markecie budowlanym takie skrzydło drzwi kosztuje około 300 złotych, a ościeżnica z uszczelkami około 80 złotych. Dostawca jednostkowych maszyn fot. JAG Przed kilku laty JAG skonstruował dla jednej z firm linię do wycinania wad, której rozwiązanie okazało się bardzo efektywne. – Teraz linia do wycinania wad ACCL 160 została zmodernizowana – wyjaśnia Andrzej Siankowski. – Modernizacja polega na tym, że utrzymując cenę, wymieniliśmy sterowanie komputerem przemysłowym na sterowanie mikroprocesorem wytworzonym w naszej firmie. Umożliwia to podłączenie do maszyny systemu sortowania materiału bez podwyższenia ceny urządzenia. Jest to więc propozycja korzystna technicznie i cenowo w stosunku do ofert innych producentów. Zmodernizowana została dla wspomnianej firmy stolarskiej linia do wzdłużnego łączenia drewna, gdzie jako wrzeciono w czopiarce zastosowano silnik wysokoobrotowy z możliwością przesuwu pionowego. W tej linii, w zespole wstępnego łączenia, jest też nowe rozwiązanie mechaniczne. JAG dostarcza też producentowi drzwi czopiarkę do kompleksowej obróbki ramiaków poziomych oraz automatyczną linię do obróbki ramiaków pionowych z magazynkiem i automatycznym odbiorem. Uzupełnieniem procesu produkcyjnego jest też automatyczna linia z magazynkiem i systemem odbioru do obróbki elementów ościeżnicy. – Tego typu maszyny możemy zaoferować obecnie innym firmom, rozwijającym kompleksową produkcję drewnianych drzwi i okien – zapewnia właś- Prasa do klejenia elementów. JAG, który w ostatnich latach utrzymywał dużą ekipę produkcyjno-remontową w Hiszpanii, teraz znowu uaktywnia się na krajowym rynku, utrzymując swoją specyfikę jako dostawca maszyn, urządzeń czy linii jednostkowych na potrzeby konkretnego klienta. Rozwiązania tej firmy okazują się atrakcyjne dla małych i średnich firm, ale niektóre z powodzeniem wykorzystywane są do wielkoseryjnej produkcji. Choć JAG ma na swoim koncie dwa Złote Medale MTP za oryginalne maszyny, to jednak od kilku lat nie ma tej firmy na Dremie. – Ale istniejemy, konstruujemy nowe maszyny i uruchamiamy je w wielu zakładach – zapewnia właściciel. – Mamy grupę stałych klientów, którzy do nas wracają, bo w wielu tematach byliśmy pierwsi, proponując oryginalne maszyny. Dostarczenie maszyn firmie dynamicznie rozwijającej produkcję drzwi w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego to kolejny nasz sukces, może ważniejszy od targowego medalu, bo nic tak nie cieszy jak maszyna sprawdzająca się w linii produkcyjnej. Można ją z powodzeniem polecić innym producentom. fot. JAG (artykuł sponsorowany) Linia do kompleksowej obróbki poprzeczek drzwiowych. PPUH JAG sp. z o.o. 63-200 Jarocin, ul. Zaciszna 6 tel. 62 747 32 71, 62 747 98 71 faks 62 747 98 72 e-mail: [email protected] www.jag.net.pl fot. JAG Obróbka na linii, a nie przez centrum Linia do wycinania wad ACCL 140. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 34 | Produkcja Technologia łączenia | Produkcja podłóg warstwowych w Barlinku Jeden system klejenia dla wszystkich linii MAŁGORZATA wnorowska Linia Bürkle Linia Kraft wykorzystuje w klejeniu prądy wysokiej częstotliwości – technologię znaną w Barlinku od ponad 30 lat. ły blok nakładany jest walcowo klej i przykładana warstwa sosnowa, tworząca wraz z blokiem lameli „kanapkę” – mówiąc językiem produkcji. Produkt trafia następnie do prasy półkowej, gdzie zewnętrzne powierzchnie ogrzewane są gorącą wodą (temp. 90-100 stopni C). W porównaniu do prasowania przy pomocy WCz, technologia tradycyjna jest wolniejsza, a czas wiązania dłuższy. technologię WCz. Z kolei piąta, najnowsza linia, to już reprezentant włoskich technologii – Sergiani z prasą wielopółkową, z wodnym czynnikiem grzewczym – i to zapewne na nią w głównej mierze spadnie obowiązek przejęcia zadań, które pełniła leciwa linia Hildebrandta, a osiągała ona wydajność nawet 400 000 m3. Uniwersalny system klejenia Ta różnorodność stosowanych technologii była nie lada wyzwaniem dla dostawcy syste- Powrót do wysokich częstotliwości Być może to było powodem, dla którego czwartą zainstalowaną linią w Barlinku była ponownie – sprawdzona już w zakładzie – linia firmy Kraft stosująca fot. M. Wnorowska Wraz z rozwojem firmy i wzrostem produkcji konieczne było wprowadzenie kolejnych linii produkcyjnych i wówczas, w 2004 r., zdecydowano się na wprowadzenie odmiennej technologii – klejenia na gorąco, gdzie czynnikiem grzewczym jest nie prąd, lecz woda. Nowa linia Bürkle pozwoliła zwiększyć wolumen deski barlineckiej do 4 mln m2. Wyposażono ją w samodzielną lakiernię, nowoczesny węzeł obróbczy, a także linię do pakowania gotowego wyrobu. Jest świetnie zorganizowana pod względem logistycznym. Wykorzystano tu system skanowania formatek marki WoodEye, współpracujący z systemem sortowania jakościowego. Następnie lamele układane są obok siebie na dwurzędowym podajniku i łączone. Na powsta- fot. M. Wnorowska Barlinek jest bez wątpienia największym producentem podłóg w Polsce. Jest też jedną z nielicznych firm w Europie, która wciąż wykorzystuje technologie klejenia z wykorzystaniem prądów wysokich częstotliwości. W wielu zakładach odchodzi się już o tych technologii, m.in. ze względu na panującą tendencję do obniżania temperatury prasowania. – Wysoka temperatura na pewno nie wpływa dobrze na drewno, może bowiem powodować paczenie, odkształcenia – wyjaśnia Paweł Weimann z firmy Akzo Nobel. – Wysoka temperatura to także wysokie koszty zużycia energii, a to dziś poważny problem w wielu zakładach. Dlatego w zakładach, gdzie czynnikiem grzejącym w prasach jest woda, dąży się do obniżenia jej temperatury. W prasach z wykorzystaniem prądów wysokich częstotliwości jest to właściwie niemożliwe. Ale taka technologia ma też swoje zalety. Przede wszystkim skraca cykl klejenia, gdyż prądy wysokiej częstotliwości grzeją cały materiał, powodując, że uzyskuje on równomierną temperaturę na całej objętości. Tym samym czas wiązania skraca się do 30-40 sekund. W Barlinku technologia klejenia metodą wysokich częstotliwości była pierwszą, którą wprowadzono w zakładzie już w latach 70. Wówczas zainstalowano, unieruchomioną dopiero niedawno, linię WCz marki Hildebrandt. Jest to jedna z ostatnich takich linii w Europie. Technologia ta sprawdziła się w Barlinku, stąd kolejnym zakupem firmy była linia Kraft, również stosująca prądy WCz. fot. M. Wnorowska W zakładzie w Barlinku przez kilkadziesiąt lat istnienia fabryki podłóg przetestowano różne technologie klejenia, wprowadzając zarówno linie standardowego prasowania na gorąco, gdzie czynnikiem grzewczym jest woda, jak i z wykorzystaniem prądów wysokich częstotliwości (WCz). Sporym wyzwaniem było więc dla firmy Akzo Nobel stworzenie takiego systemu klejowego, który z powodzeniem może być wykorzystany w każdej z tych technologii. Linia Bürkle wyposażona jest m.in. w system skanujący pozwalający na sortowanie jakościowe lameli. Z sortowników lamele trafiają na dwurzędowy podajnik i formowane są w bloki. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Produkcja | 35 ç fot. M. Wnorowska fot. M. Wnorowska Nakładanie warstwy wewnętrznej z drewna sosnowego. è Ostatnie poprawki przed wejściem do prasy. ç Prasa wielopółkowa na linii Bürkle wykorzystuje jako medium gorącą wodę. mów klejowych dla Barlinka – firmy Akzo Nobel. – Głównym mottem, który przyświecał od początku naszej współpracy było hasło „One system fits all lines”, co znaczy, że niezależnie od stosowanej technologii czy klejenia na prasach półkowych, czy przy pomocy pras WCz, Barlinek może stosować jeden system klejowy na wszystkich liniach – mówi Paweł Weimann. – Jest to klej dwukomponentowy mocznikowy z utwardzaczem, wykorzystywany na wszystkich pięciu liniach. System klejowy Akzo dla Barlin- ka nie tylko jest uniwersalny dla różnych stosowanych w zakładzie technologii, ale również stosowany jest przy klejeniu różnych gatunków drewna. A pod tym kątem producent podłóg wciąż pobija kolejne rekordy. Wprawdzie warstwy wewnętrzne podłogi to przede wszystkim sosna, ale już w warstwach licowych pojawiają się takie gatunki, jak dąb, buk, wiąz, grab, olcha czy czereśnia – każdy o innych właściwościach. Szybsze wiązanie przy niższej temperaturze – Barlinek wciąż się rozwija, szu- ka nowych rozwiązań i my również wciąż udoskonalamy nasz system, testujemy różne rozwiązania na nowych gatunkach drewna, ale także przy łączeniu sklejek czy płyt HDF – mówi Paweł Weimann. – Wciąż szukamy sposobów, by jeszcze polepszyć właściwości wiążące klejów, szybkość wiązania, jakość spoiny. Szukamy rozwiązań, które na przykład pozwolą przy tych samych czasach otwartych i żywotności kleju uzyskać lepsze i szybsze wiązanie i jeszcze dodatkowo obniżyć temperaturę prasowania. n Barlinek zmienił sposób wytwarzania podłóg warstwowych, stosując w warstwie wewnętrznej nie cztery, lecz pięć lamelek. fot. M. Wnorowska fot. M. Wnorowska fot. M. Wnorowska fot. M. Wnorowska è Po prasowaniu „kanapka” przygotowywana jest do lakierowania i nałożenia warstwy licowej. Kontrola przed pakowaniem. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 36 | Produkcja Postawił na optymalizację fot. Ireneusz Maciąg – Taka produkcja nie jest wystarczająca, by osiągnąć odpowiednią wydajność surowcową – informuje Sławomir Sobota. – Dlatego produkujemy również elementy przeznaczone do stolarki budowlanej i mebli. Są to głównie trójwarstwowe kantówki okienne i drzwiowe oraz płyta meblowa. By sprostać wymaganiom stawianym przez klientów, tartak Somapol musiał wprowadzić proces optymalizacji surowca także w dziale produkcji elementów klejonych. – Do tej pory w zakładzie pracowała jedna optymalizerka firmy Cursal i pracuje ona dalej – mówi Sławomir Sobota. – Jednak jej wydajność jest już do naszych potrzeb za mała. Stara maszyna pozwoliła nam poznać dokładnie wszystkie fot. Ireneusz Maciąg str. 1 ç Nowa linia do optymalizacji TM. elementy i problemy związane z procesem optymalizacji. A co równie ważne, dała możliwość wyszkolenia pracowników do obsługi takich maszyn. Dlatego nie było problemu z uruchomieniem nowej linii do optymalizacji. Nowa linia TM Od grudnia w tartaku pracuje nowa linia do optymalizacji firmy TM, zamontowana przez firmę IMR International Machines. Jest to linia typu Opti-Kap 4002 przeznaczona głównie do optymalizacji drewna miękkiego. Umożliwia ona optymalizację elementów o długości od 1800 do 6000 mm. Zakład poddaje optymalizacji głównie elementy o długości 3000 mm. – Wydajność nowej linii pokazuje duży skok technologiczny między starą maszyną a nową – mówi Sławomir Sobota. – Na starej do podawania elementów wystarczy jeden operator. Na nowej, by optymalizacja była ciągła a elementy podawane czoło w czoło, potrzebne są już trzy, a nawet cztery osoby, gdy elementy optymalizowane Nawet czterech pracowników potrzeba do podawania elementów. mają więcej wad. Różnice w ilości zoptymalizowanego materiału widoczne są już w ciągu jednej zmiany. Aby nowa linia mogła pracować z odpowiednią wydajnością, musi być zestawiona ze stacją załadowczą dla czterech osób. Podawanie elementów i sczytywanie znaków odbywa się w pełni automatycznie. Operator jedynie przed rozpoczęciem pracy wprowadza długości elementów, jakie poprzez proces optymalizacji maszyna ma uzyskać. Po rozcięciu elementów trafiają one na transporter taśmowy, na którym poprzez zautomatyzowane popychacze następuje ich segregacja na grupy o określonych długościach. Przy tak dużej wydajności maszyna musiała zostać wyposażona również w poprzeczne podajniki taśmowe. Nowa maszyna dzięki zastosowanemu komputerowi i połączeniu z Internetem pozwala również kontrolować proces optymalizacji bezpośrednio z biura, gdzie mogą być wyświetlane wydajności i ilość metrów bieżących zoptymali- zowanych na danej zmianie. Produkcja klejonki Po optymalizacji elementy o długości mniejszej niż założenia technologiczne produkcji trafiają na linie do łączenia na długość za pomocą mikrowczepów. Po połączeniu i sklejeniu ich w listwy o długości 6 m elementy poddawane są następnie struganiu na strugarce czterostronnej SCM. Wystrugane elementy trafiają dalej na walce nanoszące klej i do jednej z dwóch pras Famad. W ten sposób zakład przygotowuje klejonkę z przeznaczeniem do produkcji stolarki budowlanej, jak również klejone belki do produkcji architektury ogrodowej. Rozbudowa Aktualnie tartak Somapol buduje dodatkową halę magazynową, by pomieścić wysuszony surowiec. Nie jest to jedyna inwestycja, gdyż obok znajduje się teren, na którym ma powstać nowa hala produkcyjna. Aktualnie właściciel tartaku zastanawia się nad inwestycją w centrum ciesielskie do produkcji drewnianych domów i więźby dachowej. – Obecna sytuacja rynkowa nie nastraja optymistycznie i nie gwarantuje jak będzie rozwijał się dalej rynek – mówi Sławomir Sobota. – Dlatego na razie jedynie planujemy i kalkulujemy, a z realizacją wstrzymamy się aż wahania i skoki rynkowe nieco się ustabilizują. n Produkcja elementów klejonych. fot. Ireneusz Maciąg Baljer & Zembrod znacznie wspomaga optymalizację surowca. fot. Ireneusz Maciąg gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 37 >narzędzia precyzja i ergonomia >narzędzia gwoździarka Mocowanie okuć ciesielskich Frezowanie bez wibracji Siłę i skuteczność frezarki górnowrzecionowej OF 2200 docenią zwłaszcza osoby, które wykorzystają narzędzie do frezowania twardych i grubych materiałów oraz profili. Gwarancją wysokiej jakości pracy jest sterowany elektronicznie silnik o mocy 2200 W. Potrójnie ułożyskowany wałek wirnika pozwala na frezowanie pozbawione wibracji. Ponieważ narzędzie doskonale przylega do obrabianej powierzchni elementu, uzyskuje się precyzyjne wyniki pracy. Dzięki wygodnym drążkom prowadzącym (pod kątem 30°) pozycja pracy jest optymalnie ustawiona w stosunku do kierunku przesuwu. Ułatwieniem dla przyszłych użytkowników jest beznarzędziowa wymiana w systemie FastFix, np. pierścienia kopiującego, łapacza wiórów czy bieżni, przy czym centrowanie odbywa się automatycznie. Równie prosta jest wymiana frezu, która odbywa się za pomocą przycisku kołyskowego współpracującego z mechanizmem zapadkowym. Narzędzie jest wyposażone w zacisk dwuprowadnicowy, który umożliwia dokładne frezowanie. Po ustawieniu wysokości frezowania jednym ruchem można zablokować frezarkę górnowrzecionową do obu prowadnic słupowych równocześnie. Zacisk dwuprowadnicowy, wyłącznik oraz zwalniacz pierścienia są obsługiwane bez odrywania rąk od frezarki. Głębokość frezowania jest ustawiana z dokładnością do 1/10 mm za pomocą bezluzowego układu regulacyjnego z funkcją zerową. W modelu tym producent, firma Festool, zastosował nową koncepcję odsysania wiórów z obniżonym pierścieniem odsysającym. Dzięki takiemu rozwiązaniu wydajność odsysania przy frezowaniu krawędzi wynosi do 99 proc. (sm) Gwoździarki to narzędzia stosowane powszechnie w ciesielstwie. Łączą trwale elementy drewniane oraz drewniane z innymi komponentami, na przykład blachą. W budownictwie operacje łączenia często wykonuje się, trzymając gwoździarkę nad głową, co nie zawsze jest proste i wygodne, a ciężar narzędzia nie zawsze przemawia na jego plus. – Gwoździarka PASLODE BS1 jest jedną z najmniejszych gwoździarek z celownikiem dostępnych na rynku – informuje Jerzy Starańczak z firmy STERPOL. – Wbija ona gwoździe „anchor” o rozmiarach 4,0 x 40 mm oraz 4,0 x 50 mm łączone termoplastem. Zaletą tej gwoździarki jest bardzo mała waga oraz niewielkie rozmiary, dzięki czemu umożliwia ona pracę w niedostępnych miejscach. Ponadto jej dodatkowym atutem jest niski koszt eksploatacji. Ireneusz Maciąg Dane techniczne wymiary gwoździ Ø 4,00 x 40 mm magazynek 20 gwoździ ciśnienie powietrza 8 barów wymiary 277 x 112 x 254 mm waga 1,88 kg >narzędzia poziomice Sola Idealna symetria Korpus poziomic marki Sola wykonano z wysokogatunkowego stopu aluminium. Ich ciężar w zależności od modelu jest nie mniejszy niż 520 gramów na metr, sięgając nawet do 890 g/m. Zapewnia to odporność na upadki i uszkodzenia. Libelki użyte w poziomicach dystrybuowanych przez firmę Lange Łukaszuk dzięki idealnej symetrii w osi poziomej i pionowej umożliwiają również odwrócony pomiar. Dzięki wyposażeniu libelek w płytkę odblaskową oraz soczewkę, która optycznie powiększa pęcherzyk, czyni go o 30 procent bardziej widocznym. W zależności od modelu tolerancja błędu w pomiarze w pozycji standardowej wynosi od 0,3 do 0,5 mm/m. Natomiast w przypadku pomiaru w pozycji odwróconej tolerancja błędu w pomiarze wynosi od 0,75 do 1 mm/m. Głębokość frezowania jest ustawiana z dokładnością do 1/10 mm. fot. Janusz Bekas (bej) Gwoździarka pneumatyczna BS1 40 – 50 mm. fot. Sterpol gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 38 | Temat z bliska >narzędzia frezarka górnowrzecionowa Moc i bezpieczeństwo Wśród elektronarzędzi do obróbki drewna nie może zabraknąć frezarki górnowrzecionowej. Jest to dość uniwersalne narzędzie, dające przy odpowiednim oprzyrządowaniu i obsłudze znaczne możliwości. W tym roku jedną z ostatnich nowości wśród tego typu elektronarzędzi jest model RP2300FCX firmy Makita. Frezarka przeznaczona jest do wyrównywania i profilowania oraz cięcia drewna, tworzyw sztucznych i materiałów żelaznych. Do napędu model ten wykorzystuje silnik o mocy 2300 W, który wyposażony jest w elektroniczną kontrolę stałej prędkości obrotowej nawet pod obciążeniem. Urządzenie wyposażone jest także w system chroniący silnik przed przegrzaniem, który poprzez redukcję mocy, gdy urządzenie jest przeciążone, pozwala zmniejszyć obciążenie i temperaturę. Dodatkową zaletą modelu RP2300FCX jest sześciostopniowa regulacja prędkości obrotowej, dzięki czemu można wybrać prędkość odpowiednią do obróbki danego materiału i średnicy wiertła czy frezu. Zastosowane w nowym modelu rozwiązania pozwalają również na łatwiejszą obsługę frezarki. Toteż wymiana frezu jest prostsza dzię- >narzędzia >narzędzia ki blokadzie wrzeciona. Wystarczy wcisnąć blokadę i kluczem zwolnić zacisk nakrętki przytrzymującej frez. Kształt korpusu maszyny również ułatwia jej obsługę. Bez problemu model ten można postawić odwrotnie podczas wymiany narzędzia czy akcesoriów. Zastosowane oprzyrządowanie pozwala również na precyzyjne ustawienie głębokości cięcia. W modelu tym można ją ustawiać co 0,1 mm na 3 różnych głębokościach dzięki obrotowym śrubom oporowym. Model RP2300FCX wyposażony jest także w prowadnicę równoległą odlaną z aluminium z możliwością regulacji do 0,1mm. Dodatkowo komfort i precyzję pracy zwiększa podświetlenie LED, które po załączeniu silnika oświetla z kilku stron narzędzie, przez co eliminowany jest efekt cienia na elemencie w trakcie obróbki. Nowa konstrukcja postawiła również na zwiększone bezpieczeństwo dzięki elektronicznemu hamulcowi silnika, który zatrzymuje go zaraz po odłączeniu zasilania. W momencie rozruchu postawiono również na bezpieczeństwo, stosując miękki rozruch z tłumieniem tak zwanego uderzenia rozruchowego. Nowy model frezarki górnowrzecionowej RP2300FCX posiada Futurystyczne elektronarzędzie Nowa frezarka RP2300FCX. fot. Makita moc znamionowa 2300 W prędkość obrotowa na biegu jałowym 1 bieg – 9000 obr./min2 bieg – 1100 obr./min3 bieg – 1400 obr./min4 bieg – 1700 obr./min5 bieg – 2000 obr./min6 bieg – 2200 obr./min wysokość skoku 70 mm uchwyt narzędziowy 12 mm wymiary (DxSxW) 155 x 294 x 312 mm waga 6,1 kg również nową bliźniaczą wersję RP1800FX z nieco słabszym silnikiem o mocy 1850 W. Ireneusz Maciąg wkrętarki DURASPIN Szybkie mocowanie Wkrętarki serii DURASPIN firmy Ottensten to idealne elektronarzędzia do szybkiego mocowania elementów drewnianych, desek, płyt OSB czy płyt kartonowo-gipsowych za pomocą wkrętów na taśmie o długości od 25 do 50 mm, zarówno do profili drewnianych, jak i metalowych. Sukces rynkowy wkrętarek taśmowych spowodował powstanie nowych odmian tych urządzeń umożliwiających wkręcanie między innymi dłuższych wkrętów. Zwiększono też różnorodność używanych wkrętów. Toteż obecnie w gamie wkrętów koletowanych znajdziemy wkręty do drewna, do płyt kartonowo- Wkrętarkę DS275-18V wyróżnia łatwa wymania bitów, a także ich wytrzymałość. fot Ottensten wyrzynarka AKU CJ18DSL gipsowych, do metalu, samowiercące, blachowkręty itp. Wspólną cechą wszystkich wkrętarek DURASPIN jest nawet 5-krotne przyspieszenie pracy w stosunku do tradycyjnych metod, możliwość dokładnej regulacji umiejscowienia wkręta oraz taśmowy system podawania umożliwiający pracę jedną ręką. Mała waga wkrętarek DURASPIN sprawia, że praca tymi narzędziami jest komfortowa, co przekłada się na jej wysoką jakość i dokładność. Ostatnią nowością z serii DURASPIN jest wkrętarka DS275-18V. Elektronarzędzie pracuje przy 18-woltowej baterii z prędkością obrotową wynoszącą na biegu jałowym 3000 obrotów na minutę. Model charakteryzuje wydłużony czas pracy przy pełnej gamie wkrętów. Ciągłość pracy zapewnia tylko jedna godzina ładowania i dodatkowa bateria. Z kolei łatwa i dokładna regulacja umiejscowienia śruby jest gwarancją precyzyjności. Wkrętarka posiada regulację głębokości wkręcania i możliwość przełączenia obrotów w lewo oraz prawo, ergonomiczną prowadnicę wkrętów zabezpieczającą dłonie i ubranie oraz doskonale zaprojektowaną rączkę i cyngiel. Charakteryzuje ją łatwa wymiana bitów z krzyżowych na kwadratowe, a także, co ważne dla kieszeni użytkownika, wytrzymałość bitów. Z kolei opatentowane sprzęgło przedłużają żywotność bitów oraz silnika. Na standardowe wyposażenie elektronarzędzia składa się klip mocujący do paska (ułatwia transport) oraz wygodna i estetyczna walizka. opr. Magdalena Majewska – Dzięki mocnemu silnikowi, który osiąga wartość mocy oddawanej około 320 W i bardzo dobrym parametrom cięcia wyrzynarka AKU CJ18DSL należy do bardziej efektywnych w swojej klasie – informuje producent. Dzięki futurystycznej stylistyce wyrzynarka Hitachi należy również do jednych z najbardziej charakterystycznych narzędzi dostępnych na rynku. Rękojeść główna pokryta jest elastomerem wykonanym z żywicy poliamidowej, która zdecydowanie poprawia komfort pracy, absorbując drgania. Model AKU CJ18DSL wyposażony jest w standardowy uchwyt „żelazkowy”. Do zasilania wyrzynarki firma wykorzystała baterię BSL1830 z potrójny systemem zabezpieczenia „Multiplex Protection Circuit”, którego zadaniem jest zabezpieczenie przed wpływem trzech zagrożeń: nadmiernego rozładowania, przeładowania i przeciążenia. Prędkość cięcia wyrzynarki jest regulowana w czterech zakresach. Zależy ona od współczynnika czterozakresowego podrzynania wynoszącego Prędkość cięcia jest zależna od współczynnimaksymalnie 1,9 mm. Jest to ka czterozakresowego podrzynania. fot. Hitachi odchylenie brzeszczotu między ruchem w dół i w górę, dzięki Dane techniczne CJ18DSL czemu brzeszczot może zwiększać jak również zmniejszać napięcie 18 V posuw na ząb. Kolejnym czynmaksymalna wysokość 135 mm cięcia drewna nikiem przyspieszającym cięcie jest skok brzeszczotu, który liczba suwów 0-2400 obr./min wynosi 26 mm, co w połączeniu minimalny promień cięcia 25 mm z elektronicznie regulowaną skok brzeszczotu 26 mm liczbą suwów wynoszącą od 0 waga 2,4 kg do 2400 1/min pozwala uzyskać precyzyjne cięcie. Wyrzynarka wyposażona jest również we wskaźnik poziomu naładowania baterii, oświetlenie miejsca pracy (LED), jak również beznarzędziowy system wymiany brzeszczotu oraz stopę pokrytą zabezpieczającą warstwą niklu. W skład standardowego wyposażenia elektronarzędzia wchodzi: ładowarka, dwie baterie BSL1830 Li-Ion (3,0 Ah) z potrójną ochroną obwodów i walizka transportowa. opr. Magdalena Majewska >narzędzia gwoździarka StrapShot™ Mocne i precyzyjne wbijanie Szeroka oferta gwoździarek dostępnych na rynku sprawia, że coraz częściej w ręku cieśli można ujrzeć nie młotek, a gwoździarkę. Duża różnorodność tego typu narzędzi sprawia, że niektóre modele posiadają typowo specjalistyczne przeznaczenie. Jednym z ciekawych modeli gwoździarek dostępnych na rynku jest model StrapShot™ firmy Stanley BOSTITCH. – Wystający ostry koniec gwoździa w innowacyjnym pneumatycznym pistolecie StrapShot™ do precyzyjnego przybijania łączników metalowych pozwala na szybkie i bardziej precyzyjne umieszczenie gwoździa w otworze montowanego łącznika – informuje Marian Rospara z firmy Stanley BOSTITCH. – Wystarczy przyłożyć gwoździarkę do elementu, trafiając w otwór, i precyzyjnie wbić łącznik. Kompaktowy model StrapShot™ charakteryzuje się wysokością zaledwie 27cm. Został on specjalnie zaprojektowany do pracy tam, gdzie jest mało miejsca i występuje utrudniony dostęp. – Model ten dzięki niewielkiej wadze może być śmiało używany przez cały dzień, nie powodując zmęczenia pracownika – mówi Marian Rospara. – Tak więc, montując drewniane konstrukcje, można odłożyć na bok swój młotek. StrapShot™ pozwoli wykonać pracę szybciej, pewniej i wygodniej. Ireneusz Maciąg Gwoździarka z wystającym gwoździem. fot. Stanley BOSTITCH gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Temat z bliska | 39 >narzędzia wiertarko-wkrętarka 18 V Trzy zakresy prędkości >narzędzia Dane techniczne modelu DCD920L2 Jedną z nowości minionego napięcie 18 V roku firmy DeWalt jest wiertartyp akumulatora Li-lon 2,0 Ah ko-wkrętarka DCD920L2 z serii uchwyt wiertarski 1.5 – 13 mm XRP. Jest to elektronarzędzie moc użytkowa 450 W przeznaczone do najcięższych prędkość obrotowa bez 0 – 500/0 – 1250/0 prac związanych z wierceniem obciążenia – 2000 obr./min i wkręcaniem. Posiada ono głomaksymalny trwały 55 Nm wicę wiertarską umożliwiającą moment obrotowy montowanie narzędzi z uchwymaksymalna średnica 50 mm tem o średnicy do 13 mm. Dowiercenia w drewnie datkowo zastosowana blokada maksymalna średnica 13 mm wrzeciona pozwala na szybką wiercenia w metalu i łatwą wymianę wierteł, jak i końcówek wkrętarskich. Nowa wie rtarko-wkrętarka posiada także w pełni metalową przekładnię, która pozwala na pracę w trzech zakresach prędkości z dużym momentem obrotowym. Daje to możliwość, by wykorzystać narzędzie jako wkrętarkę z zakresem prędkości od 0 do 500 obr./min, jak również jako wiertaki z prędkością wiercenia nawet do 2000 obr./min. Narzędzie nie mogłoby służyć jednak jako wkrętarka bez sprzęgła, a w tym modelu posiada ono aż 22 nastawienia wartości momentu obrotowego, co zapewnia optymalne wkręcanie. Tym bardziej że w pozycji do wiercenia z wyłączonym sprzęgłem model ten posiada stałą wartość momentu obrotowego na poziomie 56 Nm. W urządzeniu zastosowano szybki wyłącznik sprzęgła w celu ograniczenia konieczności obracania pierścieniem nastawnym sprzęgła podczas zmiany pracy z wkręcania na wiercenie. Do zasilania nowego narzędzia został wykorzystany akumulator litowo-jonowy DeWalt Nano 18 V o pojemności 2,0 Ah, który może być eksploatowany przez okres 2 tysięcy ładowań. Nowe spojrzenie na wiercenie i wkręcanie. fot. DeWalt Ireneusz Maciąg akumulatorowa wkrętarka Włącza się, gdy wkręca Biorąc do ręki nową wkrętarkę DuraDrive firmy Protool, dostrzega się ergonomiczny układ w kształcie litery D. Jest przez to lekka i wygodna w uchwycie, ponieważ silnik został umieszczony z przodu elektronarzędzia. Osiągnięto przez to doskonałe wyważenie wkrętarki, którą łatwo utrzymać nawet jedną ręką, a ponadto trzymane urządzenie „dociska” wkręcane wkręty. Jest to idealne narzędzie do wkręcania dużej ilości wkrętów w krótkim czasie. Polecane jest więc firmom zajmującym się wykańczaniem wnętrz. Posiada silnik bezszczotkowy, akumulator w technologii litowo-jonowej, elektroniczne włączanie/ wyłączanie, funkcję start/stop, ogranicznik głębokości i wygodne mocowanie do paska. Wyposażenie wkrętarki w elektroniczne włączanie/wyłączanie przez włącznik zbliżeniowy powoduje, że podczas uruchamiania nie ma tradycyjnego terkotania. Jeszcze większe wrażenie czyni funkcja start/ stop, bo silnik uruchamiany jest wyłącznie podczas wkręcania. Oznacza to, że rozpoczynając pracę w trybie automatycznym na obrotach w prawo i naciskając na włącznik… nie powoduje się jej uruchamiania. Następuje ono dopiero, gdy wkrętarka z wkrętem zostanie dociśnięta do płyty, deski czy ściany gipsowo-kartonowej. System oparto na zasadzie sensora magnetycznego, który uruchamia wkrętarkę po wykonaniu ruchu dociskającego wkręt do ściany. Różni się tym samym od typowych rozwiązań, gdzie po naciśnięciu włącznika „start” bit natychmiast zaczyna się obracać, z możliwością doładowania w każdym dowolnym momencie. Jednak akumulator ma licznik ładowań, odnotowujący przez mikrochip każde podłączenie napięcia do akumulatora. Dlatego gwarancja Wkrętarka DuraDrive z podajnikiem i taśmą wkrętów do szybkiego montażu. fot. Janusz Bekas obejmuje 3 lata pracy utrudniając niekiedy trafienie lub 1005 podłączeń. Akumulaw łeb wkręta lub w miejsce tor 10,8 V o pojemności 2,6 Ah połączenia. Praca z tym elektrozapewnia prędkość obrotową narzędziem pozwala przyłożyć rzędu 4000 obr./min, wystarwkręt do określonego miejsca czającą do wkręcania wkrętów i rozpocząć obrót oraz wkręcado suchej zabudowy. Producent nie po dociśnięciu wkrętarki. podaje, ze na jednym doładowaOgraniczenie ruchu jałowego niu akumulatora można wkręcić powoduje zaś oszczędność 975 wkrętów. energii akumulatora i sameWkrętarka DuraDrive umożliwia go silnika. Ponieważ podczas wkręcanie wkrętami pojedynwkręcania do płyt drewnopoczymi, ale można ją w łatwy chodnych, a tym bardziej do i szybki sposób przezbroić do płyt gipsowych, istotne jest pracy z wkrętami na taśmach niedopuszczenie do przerwania i przez to zwiększyć wydajność. wierzchniej warstwy, albo zbyt Montaż i demontaż podajnika głębokie posadowienie wkrętu, odbywa się bez żadnych dodatzadbano w nowym urządzeniu kowych narzędzi. W zależności o regulację głębokości wkręcaod miejsca pracy można dowolnia, która jest stopniowa, co 0,1 nie zmienić pozycję podajnika mm. Jest ona montowana bez w granicach od 15° do 360°. I co użycia narzędzi. Gdy pojawi się ważne, przy pracy z podajnikiem potrzeba wykręcenia wkrętu zachowana jest funkcja ograi ponownego wkręcenia, to nicznika głębokości. W podajprostym ruchem można zmieniku można stosować wkręty niać obroty i z tą samą nastawą o długości od 25 do 55 mm, czyli zagłębienia, bez żadnej korekty wszystkie dostępne na rynku. ponownie go wkręcić. Narzędzie Wkrętarka z ogranicznikiem porusza elektroniczny silnik głębokości waży 1,7 kg, a z mabezszczotkowy DEC poruszany gazynkiem 1,9 kg. akumulatorem litowo-jonowym, Janusz Bekas gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 40 | Temat z bliska Narzędzia | Czeska nowość do łączenia drewna firmy Benmet ireneusz maciąg Złącze na wczepy klinowe jest to nierozłączne połączenie dwóch elementów z drewna litego, na przykład desek, bali, belek. Końce tych elementów po wykonaniu w nich wczepów o jednakowym podziale i tym samym profilu wchodzą w siebie. Przed złożeniem na elementy zostaje naniesiony jeszcze klej i następnie w prasie odbywa się klejenie. Połączenia przy użyciu wczepów dzieli się na: makrowczepy, miniwczepy i mikrowczepy. – Produkcja drewna klejonego jest bardzo złożonym i technologicznie wysoce zaawansowanym procesem, a jakość obróbki wczepów w znacznym stopniu decyduje o wytrzymałości połączeń – informuje Tadeusz Smaga z firmy Penny-Dobroszyce. – Wydajność tej produkcji jest jednak funkcją czasu. Przestoje na wymianę narzędzi generują straty, jak również żywotność narzędzi wpływa na całościowy koszt produkcji, gdyż koszt narzędzi to koszt jego samego plus oczywiście koszt ostrzenia. Nowość W ostatnim czasie na rynku europejskim pojawiła się nowość. Jest to głowica frezowa do połączeń na wczepy klinowe wyprodukowana przez czeską firmę Benmet, której przedstawicielem na rynku polskim jest firma Penny-Dobroszyce. Narzędzie o nazwie Hedgehog „głowa jeża” zostało stworzone przez producenta w ramach wspólnego projektu z Uniwersytetem Brneńskim. Nowa głowica frezowa fot. Penny-Dobroszyce Nowa konstrukcja głowicy Hedgehog do wykonywania wczepów klinowych może pracować na dwóch rodzajach nożyków wystawnych. Wysokość głowicy jest regulowana poprzez dodawanie kolejnych segmentów. składa się z segmentów o budowie spiralnej, w której osadzone są pojedynczo ostrza tnące. – Dzięki zastosowaniu skrętnego ułożenia noży, każdy z nich indywidualnie zagłębia się w materiale, przez co zostały znacznie zmniejszone opory podczas pracy, a w konsekwencji obniżony pobór mocy – mówi Tadeusz Smaga. – Przykładowo, dla głowicy o średnicy 250 mm o Z=6 i wysokości obróbki 90 mm na sośnie zużycie energii spada o około 60 procent. Nowy frez dostępny jest w dwóch wymiarach średnicy – o średnicy 160 mm z dwoma lub trzema nożami lub o średnicy 250 mm z trzema, czterema, a nawet sześcioma nożami na obwodzie dla jednego profilu. O dużej uniwersalności nowego zestawu świadczy także fakt, iż można zamontować w nim różnego rodzaju noże w zależności od rodzaju połączeń (współbieżne lub na kreskę) i głębokości wczepu 10/11, 15/16,5. – Stosowane w głowicy noże wykonywane są z dwóch rodzajów stopów: ze stali szybkotnącej lub z węglików spiekanych – informuje Tadeusz Smaga. – Stal szybkotnąca jest, niestety, mało odporna na wysoką temperaturę powstającą przy większych prędkościach skrawania. Występuje tu szybsze tępienie, a co za tym idzie potrzeba częstszego ostrzenia. W głowicy mogą być również stosowane noże z węglików spiekanych HW, w których dodatkowo powierzchnia natryskiwana jest specjalną powłoką karbidową, co zwiększa ich twardość oraz zmniejsza tarcie, jak również w znacznym stopniu zmniejsza opory skrawania, a co za tym idzie zmniejsza temperaturę narzędzia. Kolejną zaletą wkładek HW jest duża od- fot. Penny-Dobroszyce Głowica jak głowa jeża Nowa głowica Hedgehog do wczepów klinowych. Tabela porównawcza narzędzi Hedgehog głowica skrętna NOWOŚĆ Single pojedyncze frezy talerzykowe wymiana narzędzia pojedyncze noże wymienne ustawianie spirala – mniejszy opór i pobór mocy klasyczne – większy opór i pobór mocy ostrzenie na głowicy lub w przyrządzie pojedyncze frezy talerzykowe na głowicy lub w przyrządzie ilość ostrzeń od 60 do 90 od 25 do 35 od 60 do 90 uniwersalność możliwość montażu różnych rozmiarów noży 10/11, 15/16,5 wymienny jest cały frez talerzykowy wymienna jest cała kostka nożowa ilość zębów Ø160 mm 2, 3 2, 4 2 Ø250 mm 3, 4, 6 4, 6 3, 4 żywotność głowicy 5 lat 2- lub 3-krotna możliwość regeneracji zwykła jakość materiałowa (aluminium lub stal), możliwość uszkodzenia gniazda kostki nożowej oddziaływanie na podzespoły maszyny mniejszy opór ze względu na spiralne ułożenie noży, większa żywotność podzespołów maszyny (łożyska itp.) większe obciążenia udarowe uzbrojenie głowicy szybki montaż i demontaż pojedynczych noży, jedna śruba, nie wymaga oprzyrządowania wymiana całych kostek nożowych, potrzebne jest oprzyrządowani porność na wyższe temperatury. Ponadto w tego typu narzędziach najczęściej podczas uszkodzenia ostrza wymieniamy pojedynczy cały frez talerzykowy Classic klasyczne frezy z wymiennymi kostkami nożowymi wymiana całych frezów talerzykowych cała kostka nożowa frez talerzykowy lub kostkę nożową, a w tym przypadku wymiana następuje poprzez szybki montaż i demontaż pojedynczych noży za pomocą jednej śruby. Ostatnią ważną zaletą nowego narzędzia jest to, że przestawna konstrukcja głowicy pozwala na ostrzenie noży w głowicy po ustawieniu ostrzy w linii prostej lub po zdemontowaniu jako cały zestaw w odpowiednim przyrządzie. Podliczając techniczne zalety tego innowacyjnego rozwiązania, możemy śmiało stwierdzić, iż płynące korzyści jakościowe, wydajnościowe, eksploatacyjne są znacznie większe w porównaniu z klasycznymi, dotychczas używanymi narzędziami. Dodatkowo, nakład finansowy na wymianę zużytych bądź uszkodzonych noży jest znacznie mniejszy. Wykorzystanie – Pierwsze zestawy tego typu narzędzia pracują już u naszych południowych sąsiadów – mówi Tadeusz Smaga. – Są to takie firmy, jak: LESS&TIMBER s.r.o., STORA ENSO TIMBER czy TIMBER PRODUCTION s.r.o. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Temat z bliska | 41 Narzędzia | Ze znakiem FISCH® Austriacka solidność Wiertło dwuostrzowe 046G/047H o cylindrycznej głowicy. go spieku węglikowego HW, które zapewniają długą jego żywotność. Może być stosowany w maszynach do montażu okuć i innych centrach obróbczych. Dostępny jest w średnicach: 25, 30, 35, 40 mm i średnicy trzpienia 10 mm. Szczególnym rodzajem wiertła jest produkt o nazwie ELITE, polecany szczególnie do prac wykonywanych w wilgotnym drewnie wymagających dużych prędkości wiercenia. Wiertło takie na pewno ułatwi pracę Spółka Johann Eberhard Ges.m.b.H. z fabryką w zachodniej Austrii i spółkącórką FAMMAB Eberhard France S.A. we Francji od 1946 roku produkuje wiertła, frezy, piły i inne specjalistyczne narzędzia pod marką FISCH®. Ponad 120 wykwalifikowanych pracowników wytwarza na nowoczesnych maszynach CNC rocznie przeszło dwa miliony narzędzi, wykorzystując przy tym 800 ton stali. Produkty FISCH® są eksportowane m.in. do Stanów Zjednoczonych, Francji, Niemiec, w Polsce wydają się być mało znane. Dlatego też Johann Eberhard Ges.m.b.H. poszukuje przedstawiciela handlowego na terenie Polski. Obecnie łączna oferta to 60 000 produktów, gdzie oprócz tych standardowych wykonywane są także narzędzia specjalne, zgodnie ze wzorem, szkicem lub wspólnie z klientem. podczas produkcji np. jachtów, gdzie występuje kontakt narzędzi z wodą. ELITE posiada także dużą odporność na korozję, a przy tym niskie tarcie. Innowacyjnym pomysłem są nacięcia na całej długości głowy wiertła, które zwiększają wydajność pracy i skracają okres jego amortyzacji. Wiertło dostępne jest w pięciu różnych średnicach: 12, 14, 16, 18, 20 i 22 mm i można je ostrzyć do piętnastu razy. Inną fot. Johann Eberhard. Obecnie łączna oferta firmy Johann Eberhard G.m.b.H., która produkuje narzędzia FISCH®, to 60 000 produktów, gdzie oprócz tych standardowych wykonywane są także narzędzia specjalne, zgodnie ze wzorem, szkicem lub wspólnie z klientem. Z oferty skierowanej do producentów mebli ciekawym produktem jest wiertło 500 do wiercenia otworów pod kołki we wszystkich rodzajach drewna. Posiada ono szybkozmienny system „plug and work”, który zapewnia wysoką stabilność podczas wiercenia. Poza tym zintegrowana opcja ustawiania długości wiertła umożliwia łatwe osiągnięcie danej głębokości otworu. Wiertła 500 dostępne są w średnicy od 3 do 12 mm, ze stałą średnicą cylindrycznego trzpienia 10 mm. Mogą być stosowane w stacjonarnych wiertarkach jak i maszynach CNC. Do zastosowania w produkcji przemysłowej, we frezarkach górnowrzecionowych CNC z automatyczną wymianą narzędzi, FISCH® oferuje obrotową głowicę frezową zbudowaną modułowo. Narzędzie służy np. do zaokrą- glania profili czy frezowania wpustów i wręgów. Nowością w ofercie Fisch Tools, która została zaprezentowana na targach LIGNA 2009, jest wiertło Wave Cutter do wiercenia otworów pod zawiasy z opatentowanym szlifem falowym. Kiedy standardowe wiertła zamontowane w maszynach wykonywały 270 wierceń na minutę, Wave Cutter osiągał poziom 972 wierceń na minutę. Dzięki ostrym krawędziom cięcia zmniejszone zostało tarcie w czasie wiercenia, co z kolei dało (w porównaniu ze standardowymi wiertłami) 25-procentowy wzrost prędkość wiercenia oraz większą stabilność pracy. Wave Cutter oferowany jest w dwóch rodzajach trzpieni: cylindrycznym (dla średnic wiertła od 15 do 68 mm) i sześciokątnym (dla średnic wiertła od 15 do 35 mm). Innym rozwiązaniem, które oferuje FISCH® w zakresie narzędzi do precyzyjnego wiercenia otworów pod okucia jest wiertło dwuostrzowe 046G/047H o cylindrycznej głowicy z wkładkami wielopołożeniowymi. Produkt posiada wymienny i regulowany kieł centrujący, gwintownik obrotowy, ostrza zgarniające oraz ostrza z drobnoziarniste- fot. Katarzyna Orlikowska katarzyna orlikowska fot. Johann Eberhard. Czego oczekują producenci od dostawcy narzędzi? Na pewno precyzji, trwałości i szybkości dostaw. Kompetentnym kooperantem w tym zakresie może być austriacka firma produkująca od przeszło 60 lat narzędzia ze znakiem FISCH®. Frez 370 do obróbki wykańczającej zbudowany z węglika spiekanego. ciekawą propozycją jest frez 370 do obróbki wykańczającej zbudowany z węglika spiekanego. Służy do pracy w drewnie jak i tworzywach sztucznych. Ostrza są prowadzone równocześnie w osi Z i X lub Y. Dlatego przy materiałach łatwych w obróbce emisja wiórów następuje do góry, natomiast przy materiałach trudnych do obróbki do dołu. Frez oferowany jest w średnicach: 8, 10, 12, 16, 20 mm. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 42 | Technika Produkcja trumien | Nietypowe łączenia Bez metalowych łączników Ambitni producenci gotowi są spełnić szczególne wymagania zagranicznych klientów. Mechanizacja produkcji wyrobów drzewnych spowodowała powszechne stosowanie różnych metalowych łączników usprawniających i przyspieszających proces produkcji, na przykład drewnianych trumien. Metalowe zszywki, wkręty, szpilki są stosowane szczególnie przy tak zmechanizowanej i automatycznej obróbce jaka prowadzona jest w Zakładach Przemysłu Drzewnego Lindner w Wągrowcu. Ale to jakość wyrobów skłoniła klienta z Izraela do złożenia właśnie u tego największego krajowego producenta drewnianych trumien zamówienia na trumny sosnowe, które musiały być wykonane bez jakichkolwiek metalowych łączników. – Należało opracować koncepcję stworzenia trwałych i dosyć nowatorskich połączeń w takiej trumnie, która musi spełniać określone wymagania wytrzymałościowe i estetyczne – mówi Krzysztof Bromberek, szef produkcji. – Pewne elementy można stosunkowo łatwo łączyć na kołki i klej, ale połączenie nóżek jest u nas wykonywane zszywkami. Zastosowaliśmy więc połączenia na kołki, co nie jest proste ze względu na kształt nó- fot. Janusz Bekas JAnusz bekas Wieko takiej trumny musi być wykonane z dwuwarstwowych klejonych desek. żek. Elementy trzeba było z dużą dokładnością nawiercać i łączyć. Żeby uniknąć skomplikowanego przytwierdzania dna trumny do jej boków na kołki, zdecydowano się na wyfrezowanie wpustów w bokach trumny i wsunięcie w nie dna trumny, które opiera się na zasadzie dna szuflady. – Trumna przypomina skrzynię lotniczą, czyli jest to skrzynia z płaskim wiekiem, a wszystkie ściany są pod kątem prostym – dodaje Bartek Lindner, szef marketingu. – Ponieważ na wieku miała być umieszczona gwiazda Dawida, wyfrezowaliśmy ją na posiadanym ploterze InfoTec 3020F/H/E. Konstruktor wyrobu realizowanego w tak odmienny sposób musiał też opracować inną technologię wykonania wieka, które w tej wersji ma szerokość aż 650 mm. Uwzględniając cechy drewna, zdecydował się na grubsze wieko, ponieważ dla uniknięcia naprę- żeń mogących spowodować wybrzuszenie, niezbędne było dwuwarstwowe sklejanie poprzeczne i podłużne desek. Pojedyncze deski wzdłużne mogłyby prężyć. Zadbano więc o odpowiedni dobór słojów drewna w procesie sklejania. Boki trumny wykonano z pojedynczych desek, przyjmując, że dno przyklejone do boków uniemożliwi prężenie się tych elementów. Ale zdecydowano się na deski o grubości 28 mm, by po obróbce ich grubość wynosiła 24 mm. – Normalnie stosuje się u nas deski o grubości 18 mm – mówi Krzysztof Bromberek. – Czasem tylko, gdy profil wymaga głębszych frezowań, stosuje się grubsze deski, rzędu 25 mm. Oczywiście, drewniane musiały być akcesoria – rączki, zamknięcia, zasuwy. Trzeba było też wcześniej przeliczyć wytrzymałość kołków o średnicy, 8, 10 i 12 mm, żeby dało się bezpiecznie podnieść trumnę ze zwłokami. Nawet pakowanie było problemem, bo w tradycyjnym opakowaniu tekturowym boki łączone są na zszywki. W tym przypadku trzeba było zastosować taśmę klejącą. Wykonano próbną serię i co jakiś czas zleceniodawca ma powtarzać zamówienie na kilkanaście takich wyrobów, ponieważ wykonane trumny nie budziły zastrzeżeń. – Ponieważ seria próbna nie była zbyt wielka, nie zdecydowano się na specjalne oprzyrządowanie i większość prac wykonano ręcznie – dodaje szef produkcji. – Ale gdy zlecenia na takie trumny będą się powtarzać, pomyślimy o zmechanizowaniu procesu. Strugarki na przykład mamy dostosowane do szerokości 360 mm, więc nie było możliwości przestrugania wieka i trzeba było przeszlifować ten element w innej technologii. Dużo było ręcznego wiercenia, ale można pomyśleć o agregacie nawiercającym do posiadanego centrum Weeke. Udana próba z trumną „żydowską” skłoniła firmę Lindner do przyjęcia zlecenia na wykonanie trumny dla klienta z Turcji. Musi ona mieć dół prosty a górę w kształcie dwuspadowego dachu, i na dodatek skośną, bo w głowie jest wyższa a w nogach niższa. Problemem jest obliczenie kątów cięć dla automatycznej piły uciosowej, żeby elementy dokładnie do siebie pasowały. Natomiast szwedzki nabywca trumien zażądał od producenta wykonania badania wytrzymałościowego, bo normy szwedzkie wymagają, żeby trumna wytrzymała podwójny nacisk gruntu. W trakcie badań przykładana jest siła 200 kg statycznie w trzech dokładnie określonych miejscach trumny, która pod tym naciskiem nie może się zapaść. – Nie można zastosować grubszych desek, ponieważ jeśli trumna ze zwłokami trafi do spalenia w krematorium, to po tym procesie ciężar popiołu nie może przekroczyć określonej wagi – dodaje Bartek Lindner. – Istotny jest wiec rodzaj drewna i grubość użytej deski. Okazuje się więc, że najprościej wytwarzać trumny drewniane na krajowy rynek, bo nie obowiązują żadne normy, a najlepiej widziane są… tanie trumny. Na szczęście są u nas ambitni producenci, gotowi spełnić szczególne wymagania. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 43 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 44 | Technika Nowość | Pilarka tarczowa SCM Nowy rok to również czas nowości i premier. Od stycznia 2010 w ofercie firmy SCM Group pojawią się nowe pilarki tarczowe z serii Nova, Class i L’invincibile z tarczą 400 mm. Dzięki nowemu rozwiązaniu pilarki te będą miały możliwość cięcia z maksymalną wysokością do 140 mm przy tarczy piły ustawionej pod kątem 90 stopni i 97 mm przy tarczy pochylonej do 45 stopni. – SCM rozpoczyna nowy rok, oferując dodatkowe 10 mm wysokości cięcia przy 90 stopniach i 5 mm przy 45 stopniach pochylenia piły, a to wszystko przy niezmienionej średnicy tarczy piły i wrzeciona – informuje Marta Jakubowska, koordynator sieci dealerskiej Minimax i Tecnomax firmy SCM Group. – Dzięki tej zmianie pilarki tarczowe SCM mają dodatkowe możliwości obróbcze, takie same jak przy wyższych mode- Teraz cięcie nawet do 140 mm wysokości. nowego suportu jest także przeniesienie sterowania regulacji podcinaka poza obręb korpusu. Dzięki temu dostęp do pokręteł regulujących podcinak jest znacznie ułatwiony. Wózek jezdny Nowe modele zostały wyposażone również w dobrze już znany wózek jezdny stosowany przez firmę SCM. Jest to konstrukcja wykonana z aluminium anodowanego poruszająca się na wysoko precyzyjnych łukowych prowadnicach z utwardzanej stali, mechanicznie mocowanych w korpusie bez użycia kleju. Rozwiązanie to zostało już wcześniej opatentowane przez firmę SCM. – Wszystkie wózki jezdne od początku do końca wykonywane są w fabryce SCM – informuje Marta Jakubowska. – Na miejscu odbywa się docinanie profili i frezowanie w nich odpowiednich wpustów na prowadnice. O dużej dokładności obróbki świadczy fakt, iż prowadnice wózków są jedynie wprasowy- wane w wyfrezowany profil bez potrzeby używania kleju. Na miejscu w fabryce odbywa się również ustawianie i dopasowanie dolnej i górnej części wózka do siebie. Tak więc, wyjeżdżając z fabryki, wszystkie wózki są odpowiednio ustawione i przygotowane do pracy. Dlatego nie ma możliwości ani potrzeby późniejszej ingerencji w pracę czy regulację tych elementów. Dokładna konfiguracja nowych pilarek SCM to indywidualna sprawa klienta, gdyż tak jak w poprzednich modelach klient może wybierać spośród szerokiej oferty dostępnych rozwiązań. Może dokonywać zmian długości wózka jezdnego, sze- Dane techniczne: Nowy suport piły pozwala na więcej. fot. SCM ireneusz maciąg lach. SCM jest więc jedynym producentem na rynku, który aktualnie może zagwarantować realną wysokość cięcia 140 mm przy tarczy 400 mm. Nowe możliwości pilarek formatowych SCM są efektem zmian, jakie zostały wprowadzone w suporcie piły. Nowy żeliwny suport posiada zmienioną oś przechyłu, przez co konstruktorom udało się jeszcze wyżej podnieść wrzeciono z piłą i jednocześnie uzyskać jego przechył do 45 stopni przy maksymalnym wysunięciu tarczy piły. Rozwiązanie to uznają zapewne za zaletę producenci, którzy bardzo często przecinają elementy o sporej grubości, takie jak belki czy klejonka. Nowy suport piły nie ogranicza jednak przy zastosowaniu piły o średnicy 400 mm możliwości wykorzystania podcinaka. Dlatego może on być w pełni wykorzystywany nawet przy maksymalnym wysunięciu, jak i pochyleniu piły głównej. Taka konfiguracja daje możliwość przecinania na nowych modelach pilarek zarówno grubych elementów z drewna, jak również płytowych tworzyw drzewnych. Dodatkową zaletą fot. SCM – Nowe pilarki SCM to jedyne pilarki na rynku o maksymalnej wysokości cięcia 140 mm przy tarczy 400 mm – informuje Marta Jakubowska. fot. SCM Wysokie cięcie Opatentowana konstrukcja nie wymaga regulacji. maksymalna wysokość cięcia z tarczą 400 mm przy 90° 140 mm pochylenie tarczy 45 stopni prędkości obrotowe piły 3000-4000-5000 obr./min prędkość obrotowa podcinaka 8500 obr./min moc silnika agregatu piły głównej 5,5 kW moc silnika agregatu podcinaka 0,75 kW przy 45° 97 mm rokości i długości ramy bocznej wózka jezdnego, mocy silników napędowych. Może również w zależności od stawianych przed maszyną wymogów zadecydować, czy pilarka będzie wyposażona w ręczne, półautomatyczne, czy całkowicie zautomatyzowane sterowanie wszystkimi parametrami pracy. To nie wszystkie możliwości, gdyż jest ich znacznie więcej. – Modele maszyn, które będą wyposażone od nowego roku w nowe rozwiązania to: SI300S Nova z zestawem do założenia tarczy 400 mm (opcja), SI400 Nova, SI400E Nova, SI400EP Nova, SI400 Class, SI400EP Class, SI4000 L’invincibile, SI6000 L’invincibileSI – mówi Marta Jakubowska. – Produkowane do tej pory niższe modele nie zostaną wycofane z produkcji. Nowa gama pilarek poszerzy jedynie naszą ofertę. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Technika | 45 UniWin | Nowoczesna produkcja drewnianych okien ireneusz maciąg Produkcja drewnianych okien odbywa się bardzo często na typowo przeznaczonych do tego celu liniach produkcyjnych. Taka konfiguracja pozwala na uzyskanie dużych wydajności produkcji, ale niestety, ogranicza możliwości pod względem różnorodności produkcji. By produkować również nietypowe okna krzywoliniowe, potrzebne są dodatkowo centra CNC, które choć pozwalają na szeroki wachlarz wykonywanych operacji, to niestety, ich wydajność nie zawsze jest zadowalająca. – Dlatego zauważając problemy i ciągle zwiększające się wymagania branży stolarskiej i budowlanej, włoski producent Biesse zaprojektował nową maszynę o nazwie UniWin – mówi Piotr Kukla z firmy Teknika. – Firma Biesse aktualnie proponuje klientom to centrum obróbcze jako alternatywę dla tradycyjnych maszyn do produkcji okien posiadających wiele ograniczeń. UniWin jest maszyną łączącą zalety tradycyjnego centrum obróbczego CNC i dedykowanych typowo oknom linii produkcyjnych. Praca maszyny polega na kompletnej obróbce elementów okien przy jednym zamocowaniu, rozpoczynając od przycinania kantówki na wymiar, przez pełne czopowanie i profilowanie z odzyskiem listewki przyszybowej oraz wiercenie i wykonywanie gniazd pod okucia. Ponadto centrum UniWin jest w stanie wykonać obróbkę obwiedniową złożonych już ram okiennych, a także wykonywać okna trapezowe i łukowe. – Wydajność tego centrum to około 25 gotowych okien dwuskrzydłowych o wymiarach 1400 x 1200 mm na 8 godzin pracy – mówi Piotr Kukla. – Powyższy czas obróbki obejmuje załadunek i wyładunek elementów, przycinanie na wymiar, czopowanie, profilowanie wewnętrzne, wiercenie pod okucia, obróbkę obwiedniową dwóch skrzydeł, w tym wykonanie obróbki pod okucia. A całość wykonana jest na 25 m2 powierzchni, przy jednoosobowej obsłudze operatora, wliczając w to załadunek i rozładunek elementów. Wykonywanie tylu operacji jest możliwe, ponieważ maszyna wyposażona jest w dwa 4-osiowe elektrowrzeciona, które na zmianę mogą wykonywać poszczególne czynności. Gdy jedno pracuje, drugie w tym czasie wymienia narzędzie, pobierając je z magazynka. Nie to jest jednak podstawową zaletą tej maszyny. Oprócz elektrowrzecion maszyna wyposażona jest również w dwa pionowe wrzeciona do czopowania, na których montowane są zestawy frezów, identyczne jak na maszynach pracujących w liniach kątowych. By jednak pionowe fot. Teknika Nowa konstrukcja centrum przeznaczonego typowo do produkcji okien daje znacznie większe możliwości obróbki. Ruchome belki i chwytaki pozwalają na obróbkę elementu przy jednym pozycjonowaniu. fot. Teknika Dwa w jednym wrzeciona mogły wykonać operacje obróbki, potrzebny był odpowiedni system podawania elementów. Dzięki zastosowaniu w niej ruchomych belek i chwytaków sterowanych CNC, raz zamontowany element jest pozycjonowany i przemieszczany automatycznie od jednego wrzeciona do drugiego. Takie rozwiązanie pozwala również na zautomatyzowanie systemu załadunku i rozładunku elementów. Maszyna z zasobnika pobiera kantówkę i dzięki zamontowanej pile odcina z niej element o odpowiedniej długości. Następnie element ten przesuwany jest w strefę obróbki pionowych wrzecion czopujących, które wykonują czopy. Po tej operacji obróbkę rozpoczynają dopiero elektrowrzeciona CNC. Po wykonaniu operacji po jednej ze stron automatycznie maszyna zmienia mocowanie poprzez zaciśnięcie się na elementach chwytaków od strony obrobionej i zwolnienie zacisku po stronie nie obrobionej. Rozwiązanie to pozwala na obrobienie elementu z każdej strony. Tak przygotowany element gotowy jest do montażu. – Istnieje również oprogramowanie przeznaczone typowo do wspomagania projektowania i zarządzania tokiem produkcji na UniWin – mówi Piotr Kukla. – Oprogramowanie to pozwala również na optymalizację i kontrolę produktów oraz całego wykonywanego procesu, przez co zapewniona jest także kontrola kosztów i poprawa jakości świadczonych usług. Tym bardziej że obecnie pojęcia „produkcja seryjna” i „partia ekonomiczna” odchodzą w przeszłość i zostały zastąpione przez „produkcję na zlecenie”. Aktualnie dużo bardziej niż w przeszłości bycie konkurencyjnym oznacza zdolność szybkiego przystosowania się do oczekiwań rynku i rozwijanie technologii produkcji. W ofercie Biesse znajduje się także wersja UniWin WMS wyposażona w zrobotyzowany system załadunku i wyładunku. Dzięki dużemu magazynowi elementów na wejściu i wyjściu ma- UniWin – dwie maszyny połączone w jedną. szyna może pracować non stop bez interwencji operatora. Rola operatora sprowadza się do tworzenia projektu, uzupełniania magazynu elementów i montażu komponentów obrobionych. Dokładniej z możliwościami UniWin będzie można zapoznać się w trakcie targów Budma 2010, gdzie centrum to zostanie zaprezentowane szerszej publiczności przez firmę Teknika. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 46 | Technika Format-4 | Pilarka z najwyższej półki Pilarka formatowa kappa 550 e-motion została wyposażona w skonstruowany na nowo przez firmę Format-4 agregat 200, który obok maksymalnej mocy i precyzji oferuje wyjątkową stabilność i wydajność. Pilarka wyposażona w nowy agregat gwarantuje pracę wolną od drgań. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu podwójnie łożyskowanego wału o potężnych rozmiarach. Przenoszenie mocy z silnika na wał odbywa się prawie bez strat, dzięki bardzo nowoczesnym paskom wieloklinowym Poly-V. Kolejną nowością, którą producent zaproponował w tym modelu jest mocowanie agregatu pilarki. Jest on podwójnie zawieszony w segmentach „Easy-Glide“ umożliwiających jego przechył. Prowadnice odporne są na pył, nie wymagają konserwacji i smarowania, a dokładne prowadzenie zapewnia przechył bez luzów. Sterowanie CNC zespołu napędowego pilarki formatowej kappa e-motion odbywa się z monitora TFT 10,4” (264 mm) umiejscowionego na wysokości oczu operatora. Standardowo pozycyjnie wysokość tarczy piły oraz jej przechył odbywa się z automatyczną korektą wymiaru przy zmianie kąta. Przykładnica równoległa również przy pochyleniu tarczy piły wyposażona jest w automatyczną kompensację długości. Dodatkowo sterowany jest także podcinacz w 3 osiach oraz w opcji przykładnica poprzeczna. Pilarka kappa 550 e-motion może zostać wyposażona także w oprogramowanie Ardis do optymalizacji cięcia, które pozwala w szybki i ekonomiczny sposób wykonać wszystkie etapy cięcia. Pilarkę można połączyć z drukarką termiczną do etykiet, która przejmie funkcję oznaczania sformatowanych elementów. Kolejnym ułatwieniem dla przyszłych użytkowników pilarki jest lekko chodzący stół formatowy z niezawodnym systemem prowadzącym. Dzięki zastosowane- mu tu prowadzeniu rolkowemu unika się obciążeń punktowych. Specjalne zgarniacze dla listew prowadzących zapobiegają osadzaniu się kurzu i umożliwiają czyste prowadzenie. Szyny prowadzące są utwardzone i oszlifowane. Na niezawodność i precyzję systemu prowadzącego stół formatowy „X-ROLL” firma Felder daje 6 lat gwarancji. Kolejnym powodem do dumy konstruktorów kappa 550 e-motion jest sterowany w 3 osiach agregat podcinacza „Control“ z funkcją parkowania. Ustawianie grubości rzazu oraz wysokości podcinacza dokonuje się automatycznie i zostaje ono dopasowane do zapisanych w pamięci parametrów stosowanego narzędzia, a tym samym do odpowiedniej szerokości zęba głównej tarczy piły. Zmiany standardowych ustawień podcinacza, przypisanych do parametrów używanych narzędzi, można zapisywać oraz wywoływać z pamięci. Dzięki możliwości parkowania nie trzeba również demontować podcinacza fot. Felder Sama zaparkuje podcinacz Pilarka wyposażona w nowy agregat gwarantuje stabilną i wydajną pracę wolną od drgań. w przypadku zakładania dużych tarcz pił. Nowa pilarka Format4 „parkuje” podcinacz po przyciśnięciu guzika, robiąc tym samym miejsce dużym tarczom pił, co pozwala na zaoszczędzenie cennego czasu pracy. Dodatkowo w pozycji parkowania podcinacz chroniony jest przed zażywiczeniem. Wymiana tarczy piły jest możliwa bez użycia narzędzi. Odbywa się to w prosty i szybki sposób – za sprawą opatentowanego przełożenia sił w kołnierzu mocującym wytworzona zostaje efektywna siła zacisku tarczy piły. Zadanie mocowania klina rozszczepiającego przejmuje rączka zaciskowa. Elegancko zintegrowany z korpusem maszyny pojemnik na narzędzia mieści aż do 5 tarcz pił bezpośrednio przy maszynie. W ten sposób znajdują się one zawsze w zasięgu ręki, pozwalając zaoszczędzić cenny czas produkcji. W modelu kappa 550 podniesiono limit wysokości cięcia przy 90° do 202 mm, a przy 45° do 141 mm. Wśród zalet pilarki należy również wymienić kolejną nowość – stół wysięgnika z systemem „X-Roll”, 8-krotnie osadzony na łożyskach kulkowych ze zintegrowanymi rolkami prowadzącymi, co zapewnia spokojny bieg przy maksymalnym obciążeniu. Przesuwna listwa podporowa, prowadzona w systemie „X-Roll”, daje się szybko i prosto ustawić. Odczytu kąta ustawionego z dokładnością do 1/100 stopnia dokonuje się na zintegrowanym monitorze TFT. Stół wysięgnika można bardzo łatwo odsunąć, w ten sposób wyeliminowano jego montaż i demontaż. opr. (sm) gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Technika | 47 Do dużych przekrojów | Strugarki REX Holzbearbeitungsmaschinen Strugarki przeznaczone do obróbki budowlanych elementów konstrukcyjnych muszą charakteryzować się całkiem innymi parametrami niż standardowe maszyny. STER-UNI, BIGMASTER-HOMS, jak również serii SUPERMASTER, które charakteryzują się największą wydajnością. W ofercie znajdują się również maszyny, które umożliwiają obróbkę elementów o szerokości od 300 do 3000 mm i wysokości do 300 mm. Strugarka do elementów konstrukcyjnych. kroje obrabianych elementów, mogą być wykorzystane silniki o mocy nawet do 22 kW. Dzięki temu operator przy większych przekrojach może regulować prędkość posuwu w zakresie od 6 do 36 m/min. BIGMASTER TIMBERMASTER Jednym z modeli kierowych typowo do obróbki konstrukcyjnych elementów belkowych jest model TM 41K 5W z serii TIMBERMASTER. Umożliwia on czterostronne struganie materiału o przekroju do 410 x 300 mm za pomocą pięciu wrzecion. Maszyna ta oprócz strugania może wykonywać jeszcze dodatkowe operacje, gdyż jest wyposażona w dolne wrzeciono do piłowania i profilowania elementów. Dzięki temu elementy mogą na jednej z płaszczyzn posiadać również profil zgodny z profilem noża. Do napędu wrzecion w tym modelu, ze względu na spore prze- fot. REX Holzbearbeitungsmaschinen Bardzo często w ofercie hurtowni, jak również firm dostarczających drewniane elementy budowlane, można spotkać materiały charakteryzujące się powierzchnią typowo po przetarciu. Coraz częściej jednak wymagania klienta rosną i ci sami dostawcy, by nie stracić klienta muszą oferować również te same wyroby, lecz już strugane. W przypadku małych elementów nie ma problemu z ich przestruganiem. Problem ten zaczyna się, gdy trzeba przestrugać kilkudziesięciometrowe belki o dość znacznych przekrojach. Do obróbki tego typu elementów służą specjalne strugarki o odpowiedniej konstrukcji i przeznaczeniu. Jednym z producentów takich maszyn jest firma REX Holzbearbeitungsmaschinen. Wysoko wydajne strugarki, jak również strugarko-pilarki czy maszyny specjalne tej firmy mogą być wykorzystywane przy produkcji domów z bali, okładzin ściennych, elewacyjnych oraz desek podłogowych, trumien, płyt szalunkowych czy opakowań takich jak na przykład skrzynki lub palety. – Nasza paleta produktów zawiera rozwiązania nieomal do wszystkich obszarów operacji strugania – informuje Joachim Schwarzbeck z firmy REX Holzbearbeitungsmaschinen. – Rozpoczynając od strugarek dwu- i czterostronnych, po bardo zawansowane i wysoko wydajne modele serii TIMBERMA- Struganie elementów o szerokości 2600 mm to nie problem. fot. REX Holzbearbeitungsmaschinen ireneusz maciąg fot. REX Holzbearbeitungsmaschinen 2600 mm szerokości strugania BIGMASTER może posiadać nawet 12 wrzecion. Dla bardziej wymagających producentów jedną z ciekawszych propozycji na pewno będzie model 410-K z serii BIGMASTER, który posiada aż 12 wrzecion sterowanych elektronicznie. Dodatkowo, dzięki modułowi „variably” oraz dolnemu, górnemu, lewemu i prawemu wrzecionu profilującemu maszyna ta umożliwia wykonywanie elementów o dość złożonych kształtach. Zwłaszcza że maksymalny przekrój obrabianego elementu może wynosić 400 x 300 mm. Model ten pozwala również na pracę z jeszcze większymi prędkościami posuwowymi, wynoszącymi od 15 do 80 m/min. Jednak nie zawsze ważna jest prędkość posuwu i ilość wrzecion. Zwłaszcza gdy trzeba poddać struganiu elementy o dość dużej szerokości. Do tego właśnie firma REX Holzbearbeitungsmaschinen skonstruowała strugarkę BIGMASTER 2600-W. Jej główną zaletą jest możliwość czterostronnego strugania elementów o szerokości do 2600 mm i wysokości 300 mm. Taką obróbkę umożliwia zastosowanie w odpowiednim ustawieniu Firma Georg Schwarzbeck GmbH & Co. KG REXMaschinenfabrik została założona w 1946 roku przez Georga Schwarzbecka. Od tamtej pory jest to ciągle firma rodzinna prowadzona przez rodzinę Schwarzbeck. Produkcja opiera się od początku do końca na elementach wykonanych bezpośrednio w zakładzie, przez co firma gwarantuje odpowiednią jakość swoich wyrobów. Z zewnątrz dostarczane są jedynie silniki i ich sterowanie, i to wyłącznie znanych marek. Większość produkowanych przez firmę maszyn to typowo indywidualne zamówienia dostosowane pod profil produkcji klienta. W ofercie firmy nie znajdują się jednak wyłącznie strugarki i kompletne linie strugarskie, ale również inne maszyny, takie jak pilarki czy szlifierki. Oprócz maszyn firma dostarcza również narzędzia, takie jak głowice strugarskie i frezarskie, frezy nasadzane, jak również noże do strugarek. Firma REX Holzbearbeitungsmaschinen dostarcza klientom maszyny na indywidualne zamówienie, dopasowane typowo do profilu produkcji. sześciu wałów strugarskich. Dodatkową zaletą tej maszyny jest sposób jej posadowienia, gdyż dzięki zmontowaniu strugarki na obrotnicy możliwe jest struganie również krzywoliniowych legarów konstrukcyjnych. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 48 | Technika Wywiad | Rozmowa z Christianem Salvadorem Know-how i odrobina odwagi Filozofia, know-how zarządzania i odrobina odwagi – miks tych cech doskonale opisuje firmę Salvador. Firma założona w 1982 roku specjalizuje się w produkcji maszyn do obróbki drewna, pilarek do cięcia poprzecznego oraz optymalizerek. Główni klienci firmy Salvador to zarówno stolarze jak i tartaki, producenci okien i drzwi, stelaży do mebli tapicerowanych oraz mebli i palet. MAŁGORZATA wnorowska GPD: Czytam w Pańskiej biografii „rocznik 1972”. Miał Pan 10 lat, kiedy ojciec zakładał firmę Salvador. Christian Salvador: Firma została zalożona w 1982 roku, od tego czasu zainstalowaliśmy tysiące maszyn na świecie. GPD: A w Polsce? Ch.S.: Już pod koniec lat 80. i na początku 90. sprzedaliśmy kilka maszyn w Polsce. Od tamtej chwili staraliśmy się stworzyć tu sieć handlową i serwisową, ale szczerze mówiąc, do momentu nawiązania współpracy z firmą Teknika nie mieliśmy większych sukcesów. GPD: Pamięta Pan to pierwsze spotkanie z Tekniką? Ch.S.: To było w Warszawie, w październiku 2005 roku. Spotkałem się pewnego chłodnego jesiennego wieczoru z Claudio Tornati, właścicielem Tekniki. Od razu się zrozumieliśmy. Zdecydowaliśmy razem stworzyć plan zaistnienia marki Salvador na polskim rynku. Christian Salvador. Christian Salvador – rocznik 1972 – przedstawiciel drugiej generacji u steru firmy, do której przyszedł po ukończeniu studiów w Wenecji z tytułem magistra ekonomii i handlu. Na własnej skórze sprawdził wszystkie stanowiska w firmie i teraz gwarantuje klientowi kompletną wizję rozwiązań jakichkolwiek problemów, również tych skomplikowanie technicznych. GPD: Jaki był rezultat? Ch.S.: Zaskakujący. Po tym jak dostarczyliśmy pierwszą maszynę, byliśmy świadkami znaczącego wzrostu zainteresowania: sprzedawaliśmy maszynę za maszyną, instalację za instalacją, dzięki świetnej współpracy staliśmy się liderem na rynku. czytelnej prezentacji graficznej i zawiera wszystkie potrzebne funkcje. Rola operatora maszyny sprowadza się jedynie do ustawienia kilku funkcji: wymiarów, ilości i funkcji wyrzutnika. Parametry optymalizacji ułatwiają dostrojenie maszyny do każdego rodzaju pracy. GPD: Tak dobre są te maszyny czy tak urokliwi sprzedawcy? Ch.S.: Serie maszyn oferowanych przez Salvador - SUPERCUT i SUPERPUSH są wynikiem ponad 20-letnich nieustannych dążeń inżynierów do stworzenia perfekcyjnej maszyny do optymalizacji cięcia oraz eliminacji wad drewna. Doświadczenia te pozwoliły stworzyć w pełni zautomatyzowane, kompletnie wyposażone, zaawansowane technicznie a jednocześnie proste w obsłudze i niezawodne narzędzie. GPD: Polacy boją się maszyn nafaszerowanych elektroniką, obawiają się ich awaryjności. Ch.S.: Dlatego bardzo ważne jest przygotowanie techniczne i profesjonalne sprzedawców, którzy zostali przeszkoleni bezpośrednio przeze mnie. W 2009 roku osobiście spędziłem ponad dwa miesiące w Polsce, szkoląc handlowców, aby byli w stanie jak najlepiej zadowolić wszelkie wymagania klientów, będąc przygotowanymi zarówno technicznie jak i technologicznie. Nasi klienci mogą wybrać z ponad 20 modeli maszyn o wysokiej jakości, które mogą być skonfigurowane z użyciem dokładnie dobranych akcesoriów w celu stworzenia kompletnego systemu cięcia i optymalizacji zgodnego z potrzebami danej produkcji. Handlowcy muszą doskonale znać te maszyny. Muszą znać software. Klient, otrzymując maszynę, musi czuć, że rozumiemy jego potrzeby i że oferujemy mu najlepsze dla GPD: Ale tak samo swoje maszyny zachwala konkurencja. Czym wyróżniają się wasze optymalizerki czy maszyny do wycinania wad? Ch.S.: Pozornie niemożliwa synteza wysokiej wydajności i elastyczności w naszych maszynach stała się faktem. Poza tym oprogramowanie zgodne ze środowiskiem Windows jest przyjazne w użytkowaniu dzięki niego rozwiązania. Staramy sie przedstawić klientowi zalety techniczne urządzenia, a nie argumenty handlowe. Chcemy dać klientowi nie tylko rozwiazania najwyzszej jakości technicznej, ale także wyjątkowo niską cenę wraz z kompletem akcesoriów, które inni dostawcy traktują jako dodatkowo płatne. Razem to nie tylko produkt, to także więź z klientem. GPD: Jak wygląda serwis posprzedażowy? Kto się tym zajmuje? Ch.S.: Wielokrotnie w ciągu roku moi technicy przyjeżdzają do Polski. Podczas takich wizyt odwiedzają klientów, którzy użytkują nasze maszyny, oferując im darmową kontrolę. Taka wizyta sprawia, że klient jest szcześliwy, a dla wielu z nich to pierwsza taka sytuacja w życiu, że technik przyjechał do nich gratis. Moi technicy przeprowadzają wówczas także szkolenia dla techników naszego przedstawiciela na terenia kraju. GPD: Często Pan przyjeżdża do Polski, podoba się Panu nasz kraj? Ch.S.: Muszę przyznać, że zakochałem się w Polsce. Za każdym razem, gdy wracam do domu, do Włoch, czuję tesknotę i nostalgię za Polską, za jej miastami, ludźmi, za przyjaciółmi, za relacjami, które udało mi się tu wytworzyć. No i dochodzi jeszcze tęsknota za bigosem i golonką z zimnym piwem. Tak naprawdę bardziej czuję się Polakiem niż Włochem. GPD: Dziękuję za rozmowę. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 49 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 50 | Technologia Biopaliwo | ECO-PALNIK na pelet Bezproblemowe palenie Wyposażenie kotła w bezobsługowy ECO-PALNIK znacznie zmniejsza ilość koniecznej obsługi pieca. Użytkownik musi jedynie uzupełniać opał oraz w tygodniu wybierać niewielkie ilości popiołu w zależności od wielkości popielnika i zużycia opału – średnio 0,5-1,0% w stosunku do spalonej masy. Oferowany palnik firmy SKIEPKO jest jednym z najmniejszych palników na rynku. Kompaktowa konstrukcja i uniwersalna płyta mocująca umożliwia montaż niemal do każdego kotła na paliwo stałe, również w niektórych kotłach olejowych i gazowych. W skład zestawu wchodzi palnik ze sterowaniem, podajnik peletu o długości 1,7 m, rura spiro do podłączenia podajnika oraz kompletne okablowanie. Urządzenie przystosowane jest do montażu w drzwiczkach istniejących kotłów. Łatwy montaż bez ingerencji w konstrukcję kotła – Adaptacja kotła grzewczego do zainstalowania palnika peletowego to nieznaczna ingerencja w nasz piec – mówi Wiesław Skiepko, producent. Gabaryty ECO-PALNIKA firmy SKIEPKO są tak zaprojektowane, aby w większości przypadków montaż opierał się na wycięciu otworu w drzwiczkach pieca, zainstalowaniu uszczelnienia, osadzeniu palnika oraz przymocowaniu go śrubami. – Dość często montuje się taki palnik nawet w drzwiczkach popielnika, zwłaszcza gdy konstrukcyjnie płaszcz wodny kotła spuszczony jest do samego dołu, a kocioł wyposażony jest w tak zwany ruszt wodny – wyjaśnia Wiesław Skiepko. Obok kotła stawiany jest zbiornik paliwa, w którym umieszczony jest podajnik, bezpośrednio połączony z palnikiem elastyczną rurą. Całość tworzy spójną kompozycję i co ważne, nie zajmuje dużo powierzchni wokół kotła. Oczywiście wszystkie te czynności leżą w zakresie montażysty firmy sprzedającej palnik. Jak zbudowany jest palnik? Palnik składa się z paleniska, które po zamontowaniu znajduje się w kotle, oraz korpusu, gdzie pod zdejmowaną osłoną leży całe serce palnika. W niewielkiej zabudowie o wymiarach 300 x 180 x 215 mm znajduje się podajnik wewnętrzny, wentylator, zapalarka oraz układ sterowania. Palenisko stanowi grubościenna rura żaroodporna o wytrzymałości 1100°C (istotne elementy wykonano ze stali nierdzewnej), a górna część podajnika wykona- korzystne szczególnie w okresie letnim do ogrzania wody. Wówczas sterownik utrzymuje c.w.u. w zaprogramowanych temperaturach lub włącza kocioł w zaprogramowanym czasie. Bezpieczeństwo Gdyby nastąpił zanik napięcia, to system wyłącza się automatycznie. Nie ma niebezpieczeństwa przegrzania kotła. A potem sam się uruchamia – znowu zaczyna od wentylacji komory i wykonuje cały cykl wznowienia palenia. Nie tylko do kotłów c.o. fot. SKIEPKO ECO-PALNIK to nazwa własna gamy palników na pelet do kotłów c.o. firmy SKIEPKO. Kocioł został wyposażony w bezobsługowy ECO-PALNIK. na jest z przezroczystego pleksi, co pozwala kontrolować stan peletu. Palnik jest samoczyszczący i nie wymaga częstej konserwacji, gdyż komora spalania na bieżąco opróżniana jest z pozostałości produktów spalania. Producent zaleca dokonanie przeglądu dwa razy w sezonie, o ile używany jest pelet nie żużlujący. Sterownik palnika jest dosyć rozbudowany, ponieważ steruje pracą zapalarki, układem c.o. i c.w.u., współpracuje z termostatem i obsługuje cały system istniejących zabezpieczeń oraz kilka innych funkcji. Kontrola płomienia odbywa się w sposób ciągły za pomocą fotokomórki. – Jest to najbezpieczniejsze rozwiązanie, gdyż fotokomórka „widzi” płomień niejako on-line w czasie rzeczywistym – informuje Wiesław Skiepko. – Palnik jest zupełnie automatyczny, co znaczy, że jeśli termostat zasygnalizuje obniżenie temperatury, to kocioł sam się rozpala. A jak temperatura dojdzie do wartości zadanej, to nastąpi jego wygaszenie i piec nie zużywa paliwa. Takie rozwiązanie daje średnio ok. 15% oszczędności na opale. Zastosowany w palniku sterownik ma wbudowaną modulację mocy, co znaczy, że dochodząc do nastawionej temperatury będzie podawał coraz mniej paliwa, żeby utrzymać tzw. stałopalność na zadanym poziomie. Jest to bezstopniowa regulacja mocy. W związku z tym, im bardziej się zbliży do żądanej temperatury, tym mniej materiału będzie podawał do spalania. Minimalna moc dla ECO-PALNIKA została ustalona na poziomie 10 kW. Gdy zapotrzebowanie na ciepło jest mniejsze niż moc minimalna, nastąpi wzrost temperatury kotła ponad zadaną, ale tylko o wartość wcześniej zaprogramowaną, po osiągnięciu której nastąpi odstawienie palnika. Takie rozwiązanie jest bardzo Firma produkuje również palniki peletowe do pieców piekarniczych, gdzie temperatura pieczenia waha się od 200 do 260ºC, kotłów nadmuchowych na powietrze do ogrzewania dużych i małych powierzchni, gdzie temperatura również sięga ponad 100ºC, podobnie jak dla wytwornic pary. Czy tylko pelet? Pelet drzewny to wdzięczne paliwo z uwagi na swój charakter: postać granulatu, łatwość dozowania, coraz większą dostępność i dość stabilną wartość opałową w granicach 18,5–20MJ/kg. Trociny, wióry czy zrębek w przeciwieństwie do peletu mają tendencję do zawieszania się w zbiorniku i powstają trudności z prawidłowym i jednorodnym dozowaniem. Jednak firma SKIEPKO skonstruowała również „zespół spalania biomasy”. Urządzenie to, podobnie jak palniki peletowe, jest automatyczne i bezobsługowe. Posiada wbudowaną zapalarkę (jako nieliczne lub jedyne na ryku) i ma tzw. przerwaną linię ognia zabezpieczającą przed cofnięciem płomienia do zasobnika. opr. Magdalena Majewska gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Technologia | 51 Lakierowanie | Walce lakiernicze Ligum Co to znaczy dobra podłoga? Bardzo często o trwałości i żywotności drewnianej podłogi decyduje warstwa lakieru naniesiona w odpowiedni sposób. Podłogi drewniane cieszą się dziś dużą popularnością, ponieważ są naturalne. Wprowadzają tym do domów i mieszkań odpowiedni klimat. Decydując się na położenie nowego parkietu czy deski, klienci szczególną uwagę zwracają na lakierowanie, ponieważ dzięki temu nasza podłoga nada danemu pomieszczeniu niepowtarzalny wygląd i pozostanie taka na wiele lat. Nie ma co ukrywać, że podłoga jest jednym z głównych elementów każdego wnętrza. Od lat prym wiodą tu produkty wykonane z naturalnego drewna. Jednakże aby cieszyć się taką podłogą długo, wykonane elementy drewniane muszą być odpowiednio obrobione, wykończone i polakierowane. Istotnym elementem dobrej drewnianej podłogi jest dobrze dobrane, wysuszone i obrobione drewno oraz odpowiedniej jakości lakier. Podczas zautomatyzowanego procesu produkcyjnego zarówno lakiery, bejce jak i szpachle nanoszone są za pomocą walców gumowych. To walce gumowe biorą dużą odpowiedzialność za nanoszenie lakieru, a w konsekwencji za produkt finalny, czyli m.in. odporność danej podłogi na ścieranie. Odpowiednia, jednolita, danej grubości warstwa lakieru musi być nakładana przez właściwie dobrany elastomer gumowy. Przy produkcji podłóg czy paneli drewnianych stosowane są przeważnie mieszanki kauczukowe na bazie NBR, EPDM oraz SBR. Zakresy twardości gotowego walca i użycie do jego produkcji odpowiedniej mieszanki gumowej zależy od rodzaju lakieru, jego lepkości oraz na jakiej bazie jest on zrobiony. Walec dodatkowo musi przy odpowiedniej prędkości nanieść na lakierowany element tyle lakieru, ile potrzeba. Dlatego ilość nanoszonego lakieru należy systematycznie sprawdzać, a już w szczególności po każdorazowych naprawach, konserwacjach, ustawieniach czy regulacji maszyn. Należy również systematycznie regenerować powłoki gumowe walców, ponieważ wszelkie odchylenia nanoszonego lakieru skutkują zdecydowanym pogorszeniem się jakości produktu końcowego, głównie przez spadek wytrzymałości na ścieranie ze względu na złe związanie się lakieru z powierzchnią drewnianą. Współpracując z naszymi klientami na płaszczyźnie używanych przez nich materiałów, posiadając dokładne parametry używanych lakierów, bejc i szpachli, dobieramy odpowiednią powłokę gumową oraz wykonujemy w taki sposób walec, aby przy odpowiedniej prędkości nanosił on tyle preparatu, ile potrzeba. Każdy nasz klient ma inny cykl produkcyjny, inaczej wykonując zlecenia przy użyciu różnego rodzaju lakierów, czasami na takich samych maszynach. Czasami słyszymy od klientów, że nasze walce sprawdzają się lepiej. Dzieje się tak dlatego, że oryginalny walec to walec wykonany standardowo, przeznaczony do danej maszyny przy ściśle określonej pracy. Jeśli klient zmuszony jest wyjść poza wyznaczone parametry, należy wymienić okładzinę walca, stosując odpowiedni elastomer, nadając mu zarazem taki kształt, aby bez problemu pracować w nowych warunkach. Mając informacje o używanym do Należy systematycznie regenerować powłoki gumowe walców, ponieważ wszelkie odchylenia nanoszonego lakieru skutkują zdecydowanym pogorszeniem się jakości produktu końcowego. fot. Ligum produkcji materiale oraz lakierze, jesteśmy w stanie sprostać każdemu wyzwaniu w krótkim czasie, dysponując magazynem gumy, który zawiera ciągle kilkanaście ton mieszanek gumowych różnego rodzaju, gotowych do natychmiastowego użycia. Wykonujemy regenerację walców o następujących wymiarach maksymalnych: długość całkowita 6000 mm (wraz z czopami), przekrój całkowity 700 mm, ciężar całkowity 3500 kg. (artykuł sponsorowany) LIGUM Pol sp. z o.o. ul. Sikorskiego 64, 67-200 Głogów tel. +48 (76) 834-15-65 tel./fax + 48 (76) 833-50-38 [email protected] www.ligum.pl gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 52 | Technologia Green Power | Kocioł na biomasę W niewielkich kotłach wykorzystano systemy i doświadczenie z przemysłowych kotłów. JAnusz bekas Kocioł Green Power to nowa propozycja firmy Weiss France odpowiadająca potrzebom krajowego rynku. Stwarza on bowiem możliwość efektywnego spalania wszelkiego rodzaju odpadów drzewnych o wilgotności od 15 do 55% przy spełnieniu rygorystycznych przepisów dotyczących dopuszczalnej emisji spalin. – Oferujemy szeroką gamę kotłów Green Power o mocy od 250 do 2500 kW, tak aby jak najlepiej dostosować się do wymagań zróżnicowanej grupy klientów na rożnych rynkach – mówi Grażyna Gębala, dyrektor ds. eksportu Weiss France. – Atrakcyjna cena naszych kotłów w połączeniu z niezawodną jakością wyrobów Weiss France sprawia, że są one bardzo konkurencyjne w segmencie kotłów o średniej mocy. Ciepło dobrze wykorzystane Kocioł wyposażony jest w ogniotrwałe palenisko o podwójnym sklepieniu, wykonanym z betonowych bloków z dużą domieszką aluminium. Posiada ruszt ruchomy pochylony. Technologia ta gwarantuje maksymalną wydajność energetyczną przy rygorystycznym przestrzeganiu limitów emisji spalin. Specjalny rodzaj rusztu pozwala na zminimalizowanie przesuwania się odpadów pod ruszt. Dzięki wymiennikowi płomieniówkowemu z potrójnym systemem przewodów płomieniowych, specjalnie zaprojektowanym ściankom bocznym oraz grubej izolacji, kocioł Green Power pozwala na optymalne wykorzystanie energii ciepła spalania. Kocioł może być zasilany w paliwo za pomocą popychacza hydraulicznego lub podajnika śrubowego. Można go również dostosować do każdego innego rodzaju przenośników pozwalających na transport z silosa wyposażonego w drabinki wygarniacza lub w wygarniacz obrotowy. – Weiss oferuje różne rozwiązania w zakresie dostarczania paliwa do kotła – mówi Grażyna Gębala. – Użycie przenośnika zgrzebłowego sprawdza się w tych kotłach, gdy dostarczane jest różnego rodzaju paliwo. Ponieważ zwykle niezbędne jest dostosowanie systemu podawania paliwa do parametrów opału, dzięki zastosowaniu przenośnika zgrzebłowego, nie pojawiają się problemy z zaopatrzeniem pieca w różnego rodzaju opał. Natomiast użycie podajnika śrubowego sprawdza się, gdy użytkownik ma dostęp do paliwa suchego o niewielkiej i stałej granulome- fot. Weiss France Możliwe spalanie mokrych odpadów drzewnych trii. W takiej sytuacji można też zdecydować się na zastosowanie wygarniacza obrotowego. Ponieważ dostawy paliwa odbywają się zwykle za pośrednictwem dużych pojazdów dostawczych, bo jest to najbardziej opłacalne. Najlepiej sprawdza się silos wielkości od 160 do 200 m³, dzięki któremu kolejne dostawy mogą odbywać się co kilka dni. Jako rozwiązanie proponujemy silosy podziemne, częściowo naziemne lub z wbudowanymi przenośnikami zgarniającymi. Spaliny pod kontrolą Kocioł Green Power posiada rozwiązania dostosowane do sprawnego usuwania popiołów. Odpo- pielanie drogą suchą stosowane jest w kotłach o mocy mniejszej niż 600 kW. Przenośnik śrubowy zbiera popioły z paleniska oraz sadzę i transportuje je do kontenerów. Ruchome kontenery mają pojemność 250 lub 500 l, natomiast kontener zbiorczy 1 m³. W kotłach o większej mocy odpopielanie realizowane jest przez przenośnik wyłącznie drogą wilgotną do wielkowymiarowych kontenerów zewnętrznych. Dodatkowo oferowane są też kontenery typu „big bag” na sadzę. W ten sposób zagwarantowano optymalne działanie kotła, niezależnie od zasilania w odpady drzewne o różnych parametrach. Kotły Green Power dzięki niezawodności i efektywności doskonale uzupełniają gamę kotłów firmy Weiss. Przystosowanie do spalania różnego typu paliwa pozwala na uzyskanie optymalnej wydajności oraz kontrolę emisji spalin. Kocioł wyposażony jest w serię odpylaczy multicyklonowych, które pozwalają na utrzymanie ilości pyłów na poziomie niższym niż 150 mg/Nm3. Opcjonalnie, w zależności od wymagań danej instalacji, kocioł Green Power może zostać wyposażony w dodatkowy filtr rękawowy, który pozwala na zredukowanie emisji pyłów do poziomu niższego niż 20 mg/Nm3. Aby ułatwić utrzymanie kotła, jest on wyposażony w automatyczne oczyszczanie przewodów spalinowych, dzięki któremu dość rzadko występuje konieczność oczyszczania ręcznego. Z uwagi na swoje wymiary i budowę, kocioł Green Power można łatwo zainstalować w budynku. Jest wyposażony w podstawowe systemy typu odpylacz już na etapie produkcji, dzięki czemu instalacja kotła u klienta przebiega szybciej i sprawniej. Jeśli z uwagi na warunki przestrzenne klient życzy sobie dostarczenia kotła w dwóch modułach – palenisko i wymiennik płomieniówkowy, to jest możliwe zrealizowanie tego oczekiwania. Zresztą, oferowany jest też kocioł w wersji „kontener”. Aby usprawnić kontrole działania kotła Green Power, firma Weiss wykorzystała swoje prawie 90-letnie doświadczenia nabyte w trakcie prac nad kotłami większej mocy – do 45 MW. Kotły wyposażone są więc w system kontrolny GTC z kolorowym ekranem dotykowym, który gwarantuje przyjazną i wygodną obsługę. – Kotły naszej firmy spełniają najwyższe wymagania technologiczne sprawności i emisji w 60 krajach świata – zapewnia dyrektor ds. eksportu firmy Weiss France. – Swoją obecność na rynkach europejskich, a w szczególności na rynku polskim, wzmocniliśmy, otwierając filię w Krakowie. n gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Technologia | 53 Linie szlifujące | Uszlachetnianie powierzchni Zabiegi postarzające | Podłogi rustykalne Korzystne szlifowanie szczotkami bębnowymi Im starsza, tym piękniejsza Szlifierka L202 może dokładnie obrabiać elementy stolarki budowlanej po frezowaniu oraz po bejcowaniu i lakierowaniu. Współczesne wnętrza to bardzo często połączenie historii i modernizmu, przeszłości i teraźniejszości. Dlatego podłogi postarzane przeżywają złote czasy, wpisując się w ten trend. Wymagania klientów stale rosną, a zakłady branży stolarskiej wykonujące między innymi stolarkę budowlaną są zobowiązane do podnoszenia jakości oferowanych wyrobów, szukając jednocześnie możliwości obniżenia ceny wyrobu. – Dlatego każdy nowoczesny zakład produkcyjny powinien uwzględnić możliwość wprowadzenia bądź zmodernizowania linii szlifującej – przekonują w firmie Gumet. – Taka inwestycja zdecydowanie wpływa na podniesienie jakości i zwiększenie wydajności, a jednocześnie obniża jednostkowy koszt wytwarzania. Firma Gumet oferuje maszyny przeznaczone do obróbki powierzchniowej elementów z drewna litego, MDF, a także elementów fornirowanych. Głównymi produktami są szlifierki kształtowe serii L, które mogą być łączone ze sobą w dowolnym ciągu, tworząc linię dostosowaną do wymagań technologicznych zakładu. Główną zaletą maszyn serii L jest ich ogromna uniwersalność. Szlifierki mogą być stosowane zarówno do szlifowania po frezowaniu kształtowym, jak i do międzyoperacyjnego szlifu po bejcowaniu lub lakierowaniu. Cykliczny charakter obróbki sprawia, że końcowy efekt jest zdecydowanie lepszy niż przy wykorzystaniu szlifierek ręcznych, a wydajność fot. Gumet szymon gumiński zwiększona zostaje wielokrotnie. Jednocześnie trzy płaszczyzny Podstawową maszyną tej serii jest szlifierka kształtowa L202, umożliwiająca szlifowanie elementu za pomocą czterech bębnów roboczych obrabiających trzy płaszczyzny. Może być wykorzystana do szlifowania elementów stolarki budowlanej, szalówek itp. Szlifierka L202 wyposażona jest w bębny robocze z wymiennymi lamelami ściernymi, dzięki temu możliwe jest stosowanie papieru o różnych granulacjach bez konieczności wymiany bębna. W przypadku lamelowych elementów ściernych wyeliminowany zostaje problem przeszlifowania powierzchni miękkich gatunków drewna, ponieważ przy wymianie papieru ściernego jednocześnie wymianie ulega podparcie szczotki, wykonane z włókna agawy o właściwościach antystatycznych i odpylających. Jeżeli szlifowaniu podlegają elementy wymagające agresywnego szlifowania, stosuje się szczotki o sztywniejszym płótnie z szerszymi nacięciami Szlifierka kształtowa L202 ma cztery bębny robocze. papieru. Dla poprawienia jakości szlifowania zalecane jest użycie bębnów o skośnym umieszczeniu lameli ściernych. Wówczas podczas szlifowania górnym bębnem roboczym następuje względny ruch narzędzia w poprzek elementu szlifowanego, co eliminuje prawie w stu procentach podnoszenie włosa po lakierowaniu. Czterostronne szlifowanie Szlifowanie czterostronne elementu może zostać wykonane przy użyciu szlifierki L112 posiadającej cztery bębny robocze, po jednym na każdą płaszczyznę, lub L224 z ośmioma bębnami. Każda maszyna serii L wyposażona jest w płynną regulację prędkości obrotowych wrzecion oraz posuwu. Istnieje także możliwość pochylania bębnów roboczych, dostosowując obróbkę do kształtu elementu szlifowanego. Natomiast dla klientów nie dostrzegających potrzeby zastosowania linii szlifujących polecana jest ręczna szlifierka UTS, która dostępna jest w kilku wersjach wyposażenia. n Proces postarzania wydobywa z drewna całą gamę kolorów i faktur. Postarzana podłoga bardzo dobrze pasuje do nowoczesnych wnętrz, ponieważ pogłębia efekty stylizacyjne nowoczesnych mebli, świetnie sprawdza się również w takich wnętrzach, w których drewno narażone jest na ciągłe działanie czynników niszczących. Nowe wgniecenia bądź zarysowania nie powodują degradacji podłogi, jak ma to miejsce w przypadku nowych parkietów drewnianych, ale są jej dodatkową zaletą i nadają deskom ESCO indywidualny rys. Kolekcja Pelgrim firmy ESCO oferowana jest tylko w postaci litej deski dębowej, fazowanej z dwóch lub czterech stron. W tym rodzaju podłóg widoczne są uszkodzenia nadające podłodze wygląd starej powierzchni. Efekt ten osiąga się za pomocą precyzyjnej mechanicznej obróbki powierzchni i powleczeniem olejem OSMO. Dzięki starzeniu i barwieniu drewno uzyskuje efekt typowej platyny, którą w naturalnych warunkach można osiągnąć jedynie podczas eksploatacji podłogi przez długi czas. Deska firmy ESCO produkowana jest wyłącznie z dębu rustykalnego, tzn. z otwartymi lub ukrytymi sękami, małymi pęknięciami oraz z różnymi rodzajami cięć (promieniowymi, stycznymi), które nadają jej przytulny i wiekowy wygląd. Kolekcja podłóg postarzanych Pelgrim marki ESCO występuje w 8 odcieniach kolorystycznych. W przypadku podłogi Pelgrim Koniak naturalny wygląd drewna dębowego połączono z ciemną, nasyconą barwą. (mari) W jaki sposób powstaje podłoga starzona? Technika postarzania desek ESCO opiera się na opatentowanej obróbce drewna dębowego, w krótkim czasie odtwarzającej proces, który w warunkach naturalnych trwa ok. 400 lat. Opary amoniaku skracają obróbkę postarzania do 12-24 godzin, a w wyniku kontaktu z kwasem garbnikowym (taniną) nadają strukturze drewna szlachetny charakter. Po postarzaniu deska ESCO pokrywana jest olejobejcą OSMO, co zwiększa atrakcyjność wyglądu deski i uodparnia ją na uszkodzenia mechaniczne, ale nie zabezpiecza tak jak substancja impregnująca. Trzeba również pamiętać, że rustykalne lite deski dębowe są bardziej podatne na zmianę kształtu pod wpływem temperatury i wilgotności. Normalnym zjawiskiem jest np. zmiana wysokości deski i powstawanie tzw „progów”, o czym muszą pamiętać osoby układające parkiet. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 54 | Ciekawostki Egzotyki | Surowiec z lasów deszczowych Bangkirai – drewno na niepogodę fot. A. Jankowska Damarzyk, balau jasne lub inaczej bangkirai to nazwy, jakimi określa się drewno zyskujące coraz większą popularność na rynku krajowym. Jest to ciężkie drewno pozyskiwane z kilkunastu gatunków drzew z rodzaju Shorea, wśród których najważniejszym jest Shorea laevis Ridl. W krajach pochodzenia bangkirai nazywane jest również selangan batu, balau merah (Malezja), benuas, teng kuan (Indonezja), guijo (Filipiny). Naturalnym siedliskiem bangkirai są lasy deszczowe zajmujące skrajnie południową i południowo-wschodnią część Wąska część bielasta (o szerokości ok. 2- 8 cm) jest jasnożółta i w świeżym drewnie mało różni się od twardzieli o barwie żółtobrązowej. Pod wpływem światła i tlenu zawartego w powietrzu twardziel silnie ciemnieje, przybierając barwę od karmelowej do ciemnobrązowej. W trakcie ekspozycji zewnętrznej działanie czynników atmosferycznych powoduje, że drewno traci swój naturalny kolor i staje się szarobrązowe. Zachowanie pierwotnej barwy można osiągnąć przez stosowanie środków przeznaczonych do pielęgnacji drewna. Świeżo przetarte wydziela zapach zbliżony do zapachu gałki muszkatołowej. Sporadycznie w drewnie występują Azji: Indie, Pakistan, Cejlon, Filipiny, Birmę, Tajlandię, Laos, Wietnam, Kambodżę i Malezję. Drzewa mogą osiągać imponujące rozmiary – wysokość nawet do 50 m i średnicę pnia w odziomku ok. 1,2 m. Cechą charakterystyczną są wyraźne deskowate napływy korzeniowe. Sięgając do wysokości kilku metrów, wzmacniają pnie u podstawy. Bangkirai to drewno o strukturze rozpierzchło-naczyniowej. Meble ogrodowe z drewna bangkirai. szącej ok. 900 kg/m 3. Z wysoką gęstością związane są wysokie parametry wytrzymałościowe. W porównaniu do rodzimych gatunków drewna sosny (Pinus sylvestris L.) i dębu (Quercus sp.) właściwości mechaniczne drewna bangkirai są zdecydowanie wyższe. Przykładowo, Taras z drewna bangkirai. przewody gumożywiczne wypełnione półprzezroczystą jasnożółtą wydzieliną. W ocenie wizualnej bardzo podobnym do drewna bangkirai jest drewno tonkowca wonnego (Dipteryx odorata (Aubl) Wild.), pozyskiwane w Ameryce Południowej, a w międzynarodowym handlu znane jako cumaru. Bangkirai jest drewnem bardzo ciężkim o gęstości w stanie powietrzno suchym (drewno o wilgotności ok. 12%) wyno- puścić do powstawania pęknięć i odkształceń. Obróbka maszynowa ze względu na wysoką twardość i obecność zawiłego układu włókien wymaga zastosowania odpowiednich narzędzi, np. pił z nakładkami z węglików spiekanych lub ceramicznych materiałów ścier- fot. M. Szczęsna Agnieszka Jankowska Magdalena Szczęsna fot. A. Jankowska Naturalnie trwałe drewno bangkirai o wysokich parametrach wytrzymałościowych to popularny materiał w konstrukcjach zewnętrznych. Na rynku krajowym dostępne jest w postaci deski tarasowej i mebli ogrodowych. wytrzymałość na ściskanie wzdłuż włókien zawiera się w przedziale od 65 do 85 MPa, wytrzymałość na zginanie statyczne wynosi od 125 do 150 MPa, a moduł sprężystości średnio 15,4 GPa. Dobrym właściwościom mechanicznym towarzyszy mała stabilność wymiarowa (omawiane drewno jest średnio kurczliwe). Drewno bangkirai suszy się trudno. Proces ten powinien przebiegać wolno, aby nie do- Świeża deska tarasowa. nych. Jednak już przy struganiu można uzyskać gładkie i błyszczące powierzchnie. Z uwagi na niebezpieczeństwo rozłupania wykonywanie złączy przy użyciu łączników metalowych, takich jak gwoździe i wkręty, wymaga uprzedniego nawiercania. Alternatywą mogą być połączenia klejowe, do wykonania których najlepiej używać jednokomponentowych klejów poliuretanowych. Bangkirai czy balau jasne dzięki swoim cechom (ścisłej i zwartej strukturze, jak również obecności substancji gumożywicznych) to drewno bardzo odporne na korozję biologiczną i atmosferyczną. Zaliczane jest do wysokiej, drugiej klasy odporności w skali pięciostopniowej. Wykazuje również niską podatność na impregnację środkami ochrony drewna, co zważywszy na cechy naturalnej trwałości nie wydaje się być konieczne. Zastosowanie metody przyspieszonego starzenia drewna, symulującej rzeczywiste warunki jego pracy, pozwoliło na określenie zmian właściwości drewna w realnie krótkim czasie i tym samym przewidywanie jego zachowania. Drewno damarzyku (balau jasne) wykazuje względnie niski spadek wytrzymałości wraz z postępującym starzeniem. Niedogodnością omawianego drewna jest znaczna zawartość wypłukiwanych przez wodę substancji niestrukturalnych. Powstająca brunatna ciecz może trwale zabarwić jasne tynki czy elementy z piaskowca, znajdujące się w bezpośrednim otoczeniu drewna. Chcąc tego uniknąć, warto zabezpieczyć narażone na przebarwienia elementy impregnatami ochronnymi do tynku lub kamienia. Drewno to bardzo silnie reaguje z żelazem, zabarwiając się w miejscach kontaktu na intensywny niebieskoczarny kolor. Z tego względu do celów montażowych (zarówno desek tarasowych jak i mebli) nie powinno się używać zwykłych śrub i okuć stalowych, ale wyroby mosiężne. Wyjątkowa twardość, wytrzymałość, trwałość wobec działania grzybów i odporność na warunki atmosferyczne sprawiają, że w krajach pozyskania drewno bangkirai stosowane jest jako materiał na elementy konstrukcyjne użytkowane na zewnątrz – w budownictwie wodnym i lądowym, na podłogi w wagonach i kontenerach, na podkłady kolejowe, słupy sieci energetycznych, parkiety i deski tarasowe, a także do produkcji mebli ogrodowych. Jest to również drewno szkutnicze, z którego wykonuje się pokłady jednostek pływających. W Polsce balau jasne dostępne jest przede wszystkim w postaci desek tarasowych: jednostronnie, a także dwustronnie ryflowanych, najczęściej o wymiarach 16 x 68 mm, 19 x 90 mm, 21 x 120 mm, 21 x 145 mm i 25 x 145 mm. Uzupełnienie oferty stanowią dwustronnie ryflowane graniaki o wymiarach 42 x 70 mm, 42 x 90 mm i 90 x 90 mm. Ceny 1 m.b. deski tarasowej kształtują się na poziomie od 14 do 40 zł, co po przeliczeniu daje 150 do 430 zł za 1 m 2*. Zróżnicowanie cenowe związane jest przede wszystkim z wymiarami przekroju poprzecznego (grubości i szerokości). Na rynku krajowym drewno bangkirai dostępne jest również pod postacią mebli ogrodowych. Komplet takich mebli (np. duży stół z sześcioma krzesłami) to koszt ok. 4 tys. zł*. *Podane ceny są cenami brutto i odpowiadają sytuacji na rynku w październiku 2009 r. gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 55 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 56 | Ogłoszenia drobne Sprzedam Volvo FH-16 520PS z 1997 r.+ przyczepa za 125 tys. zł + VAT, diesel, dłużyca, pomarańczowy metalic! Zestaw do przewozu drewna stosowego – kłód; HDS Jonsered Tittan, stan dobry! Tel. 509 650 770. l Sprzedam Volvo 320 PS FL-10 z 1998 r. + przyczepa za 120 tys. zł + VAT, diesel, dłużyca, przebieg 307 229 tys. km, żółty, do przewozu drewna stosowego i kłód leśnych HDS Loglift! Stan dobry. Tel. 509 650 770. l Wózek widłowy 2,5 t, HCLIFT, rok 2006, gaz, posuw boczny, opony pneumatyczne, 34 000 zł. Tel. 0502 643 817. l Wózek widłowy Bułgar 3,5 t, automat, cena 8 000 zł. Tel. 0501 057 137. l Wózek widłowy Nissan, rok prod. 2008, 3,5 tony udźwigu, 23MT/H, nie używany, kabina ogrzewana, cena 42 000 zł netto. Tel. 0603 368 371. l Wózek widłowy 3,5 t, terenowy, diesel. Tel. 0601 466 647. l Wózek widłowy Mitsubishi ‘94 rok, 3,5 t, terenowy diesel, cena 17 000 zł. Tel. 0601 466 647. l Widły do widlaka 1,2 m, 3,5 t, cena 380 zł. Tel. 0601 466 647. l Wózek widłowy terenowy, duże koła, diesel, udźwig 3 t, idealny do tartaku. Tel. 0698 816 658. Bale dębowe – dł. 125 cm, grubość 7,5 cm i 5,5cm, c. 700,00 zł n/o i 1000,00zł o/ b,/30m3. Tel. 0606 242 375. l l >Nieruchomości >Sprzedaż Tartak 1,68 ha, suszarnia, magazyny, wiaty, ładowarki, stolarnia, transport. Tel. 0604 509 393. l Zakład stolarsko-meblowy, stacja trafo, działka 22 000 m2 przemysłowo-komercyjna z dużą możliwością rozbudowy, świętokrzyskie. Tel. 0607 607 478, 0607 940 919. l Zakład produkcji stołów, krzeseł z pełnym wyposażeniem, 2 ha, 2500 m2, z rynkiem zbytu, sprzedam. Tel. 0693 106 753. l Zakład produkcji obuwia na drewnianych spodach - tartak, suszarnie, kotłownia, maszyny specjalistyczne i ogólne, 3000 m2 pod dachem, 2,5 ha terenu, płd. okolice Rzeszowa. Tel. (16) 652 11 40, 604 427 706. l Zakład stolarski 1600 m2 z maszynami w woj. wielkopolskim. Tel. 0601 343 989. l Tartak – pełne wyposażenie, trak DTRA, ładowarki, dobra lokalizacja, działka około 1 ha. Tel. 0516 793 985. l Dom o pow. całkowitej 360 m2, mieszkalna 220 m2, tartak z wyposażeniem, budynek 300 m2, cała działka 6100 m2, plac betonowy 1600 m2. Tel. 0608 266 119. l >Sprzedaż >Sprzedaż l Strugarka czterostronna SCM, 5 głowic, zamienię na wózek widłowy terenowy. Tel. 0603 783 337. l Scania 143, 450 kM do przewozu drewna dłużycowego, wózek Doll, Epsylon 2378, stan bdb, UDT. Tel. 0510 244 999. l Wózek widłowy Hyster 3 t, diesel, przesuw boczny. Tel. 0696 448 990. l l Deski: dąb, brzoza, olcha, klejone trójwar- stwowo, grubość 16-50 mm, szer. do 30 cm, I kl. Tel. 0606 242 375. l Formatki: dąb, brzoza, olcha – grubość od 0,8 do 1,1 cm, szer. do 32 cm. Tel. 0606 242 375. l Tarcica sucha meblowa – klon, sosna, jawor, jesion, dąb. Tel. 074 845 62 82, 0513 165 785. >Materiały drzewne >Transport Sprzedam fryzy dębowe świeże. Wymiary cięcia 28 x 70 x 320 oraz 28 x 70 x 270 – w ilości łącznej 47 m3 brutto. Specyfikację prześlę mailem. Warunki dostawy do uzgodnienia. biuro@eurowood-pomerania. pl. Tel. 500 274 320. l Fryzy jesionowe 25 x 80 x 500, deska schodowa 40 x 80 x 1000-3000, listwy jesionowe i dębowe 19 x 85 x 2200-3000. Tel. 0692 565 096, 0669 037 700. Tarcica dębowa jesionowa 50 mm, sucha 10%, cena do uzgodnienia. Tel. 018 277 19 41, (018) 277 19 19. l Tarcica buk 1100 zł, dąb, sosna, świerk sucha-mokra, więźba dachowa, podbitka 20 mm, 30 zł/m2, dowolne wymiary pod zamówienie. Tel. 0606 118 161, 077 439 40 68. l Fryza jesionowa 25 x 100 x 900 obustronnie czysta, suszenie fryzy, tarcicy. Tel. 0691 306 660, 052 559 26 37. l Tarcica: sosna, świerk, sucha, mokra, deska podłogowa, kantówki, łaty, deski, tartak koło Olsztynka. Tel. 0662 297 213. l Drążki sosnowe ø 26,4 x 1420 czyste, lite - okazyjnie sprzedam. Tel. 0605 573 425. l Listwa brzozowa łączona na długości (2400 x 60 x 20 mm), 13,5 m3 - Włodawa. Tel. 0603 783 337. l Tarcica grubość 25-40 mm, sezonowana, łaty, krawędziak, więźba dachowa, woj. pomorskie. Tel. 0601 659 958. l Tarcica jesionowa grubość 50 mm. Tel. 061 438 45 13. l Tartak posiada w ciągłej sprzedaży tarcicę bukową od 380 zł/m3, ponadto dąb, jesion, jawor, buk parzony – również suche. Tel. 0604 994 444. l Produkcja podbitki o szer. 9 cm, 15 mm gr. oraz boazeria o szer. 9 cm i 11 mm gr., 6 cm szer. 11 mm gr. Tel. 018 277 10 87, 0503 550 147. Tarcica buk 1100 zł, dąb, sosna, świerk sucha-mokra, więźba dachowa, podbitka 20 mm, 30 zł/m2, dowolne wymiary pod zamówienie. Tel. 0606 118 161, 077 439 40 68. l Dąb, jesion, jodła, sosna, olcha, fryza, graniak, tarcica w stałej sprzedaży. Tel. 0510 244 999. l Tarcica topolowa i olchowa. Tel. 0696 448 990. l Wykonam fryzę olchową na zamówienie Tel. 0608 487 754. l Wykonam listwę brzozową do mebli szkieletowych. Tel. 0608 487 754. l Importer sklejki rosyjskiej w wym. 1225 x 1225, 1220 x 2440 sucho trwałej wodoodpornej brzozowej. Tel. 501 521 065, 509 844 770. l l Tartak posiada w ciągłej sprzedaży fryzę dębową parkietową 29/85 270, 320, 370, 440, 520 mm, fryzę dębową na lamparkiet, deskę podłogową, kantówkę na schody mokre, woj. podlaskie. Tel. 500 159 485. l Zrzyna dębowa mokra, tzw. klocki, podlaskie. Tel. 500 159 485. l Brus klejony budowlany – import, wymiary 120 x 200 x 6000-12 000 mm, sort: A, l AB, drewno: świerk, ilość: hurt, całosamochodowe/m-c, [email protected]. Tel. 618 221 752. l Ocylindrowane kłody: sosna syberyjska – import, drewniane zręby: materiał do budownictwa drewnianego (domów, daczy) - z podłużnym księżycowym wpustem, [email protected]. Tel. 618 221 752. l Brus i brusok: iglasty – import, norma: GOST 8486-86, sort 0-2, wymiary brusa dowolne, grubość i szerokość od 100 mm do 300 mm, długość od 1 do 7 m, renifer1990@ yandex.ru. 618 221 752. l Papierówka liściasta – brzoza, osina, import, norma GOST - 9462-88, TU 13-2-1-95, sort 1-2, długość 2-6 m, średnica 6-60 cm, ilość: hurt, [email protected]. Tel. 618 221 752. l Deski: brzoza, lipa – import, norma GOST – 8486-86, sort 0-1, ilość: hurt, wagonowe/ m-c, cena w zależności od rozmiarów, gatunku, jakości, ilości, renifer1990@yandex. ru. Tel. 618 221 752. l Tarcica liściasta - brzoza, import, tarcica nieobrzynana: brzoza, norma GOST 269583, sort 1-2, grubość: 22/25/40/50 mm, szerokość: od 100 mm, długość: 4,0-6,0 m. Tel. 618 221 752. l Tarcica iglasta - sosna, świerk, import, norma GOST - 8486-86, GOST - 2600283, sort 1-2, tarcica obrzynana, grubość 22/25/40/50 mm, szerokość 100/130/150 mm, dł. 4-6m. Tel. 618 221 752. l Drewno tartaczne liściaste – osina, import, norma GOST 9462-88, sort 1-2, ilość: hurt, długość 4,0-6,0 m, średnica od 16 cm, dostawy wagonowe. Tel. 618 221 752. l Bezpośredni importer sklejka gr. od 3 mm do 21 mm. Tel. 0608 292 869. l Bezpośredni importer MDF, sklejka, HDF, OSB - duże ilości, tanio. Tel. 0608 292 869. l Płyta MDF kl. II od 3 mm do 35 mm, duże ilości, tanio. Tel. 0608 292 869. l Produkcja schodów, sprzedaż tarcicy suchej, mokrej oraz drewna tartacznego, Nowy Sącz. Tel. 0502 236 130. l Pelet - drzewny granulat opałowy - 8 mm, import - pelet wykonany z drewna iglastego - ilość: hurt, wagonowe - średnica 8 mm, odpowiada jakościowym parametrom standardu DIN 5173. Tel. 618 221 752. l Bale dębowe, długość 125 cm, grubość 7,5 i 5,5 cm, deski klejone trójwarstwowo o grubości 16-50 mm, szer. do 30 cm. Tel. 0606 242 375. l Tarcica dębowa sucha – obrzynana 28 mm, nieobrzynana 50 mm, III klasa, tanio. Tel. 017 850 52 55. l Ekstraobłogi dąb, jesion, olcha, buk, sosna w promocyjnej cenie. Tel. 0600 356 666. l Świerk karpacki – tarcica świeża 600 zł/ kubik, wszystkie wymiary. Transport cały kraj. Tel. 691 997 055. l Sprzedam tarcicę dębową suchą 8-10%, gpd24.pl 26 mm kl. I i II – 50 m3, 50 mm kl. I, II, III – 20 m3, 32 mm kl. III – 30 m3. Ceny do negocjacji. Odbiór w Złotowie, Stypik Piotr. Tel. 602 303 212. l Techsurowiec - iglasty i liściasty, norma TU 13-0273685-404-89, import - techdrwa do produkcji drzewno-wiórowej i drzewnowłóknistych płyt, ilość: hurt, ren90@tlen. pl. Tel. 618 221 752. l Sprzedam tarcice (mokrą i suchą) i kłody liściaste, iglaste, transport do klienta, współpraca cały rok, e-mail: [email protected], www.tartakpawlowski.pl. Tel. 600 430 771. Deska bukowa nieobrzynana różnych grubości 530 zł/m3. Transport cały kraj. Tel. 691 997 055. l Pelet z ziaren zbóż sprzedam, średnica 6 mm, kaloryczność minimum 15 GJ/kg, pakowany w big bagach po 1 tonie. Transport cały kraj, ilości całotirowe – min. 22 tony, cena 390 zł/t. Tel. 691 997 055. l Fryza olchowa o wymiarach 1650 x 82 x 30, sztuk 2000, cena za sztukę 250. Tel. 608 487 754. l Drewno kominkowe buk lub brzoza sprzedam. W skrzyni o paletach po 2 mp (1 x 1 x 2 m), dł. szczap 33 cm. Wilgotność ok.30%. Tylko ilości całotirowe, czyli min. 44 mp. Cena 160 zł/mp z transportem. Tel. 691 997 055. l Drewno okrągłe- buk, dąb, jesion, jawor, klon, akacja, brzoza, modrzew, jodła, świerk suchy. Ilości tirowe, transport do klienta. Tarcica stolarska, meblowa, www. tartakpawlowski.pl. Tel. 600 430 771. l Lamele - buk, dąb, jesion, import - grubość 4 - 4,5 mm, szerokość do 200 mm, długość 2000 mm, ilość - hurt, całosamochodowe/m-c, [email protected]. Tel. 618 221 752. l Tarcica liściasta - brzoza, import - tarcica nieobrzynana: brzoza, norma GOST 269583, sort 1-2, grubość 22/25/40/50 mm, szerokość od 100 mm, długość 4,0-6,0 m. Tel. 618 221 752. l Tarcica iglasta - sosna, świerk, import (norma GOST - 8486-86, GOST - 26002-83, sort 1-2, tarcica ob.), grubość 22/25/40/50 mm, szerokość 100/130/150 mm, długość l gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 4,0-6,0 m. Tel. 618 221 752. l Papierówka liściasta - brzoza, osina, norma GOST 9462-88, TU 13-2-1-95, sort 1-2, długość 2-6 m, średnica 6-60 cm, ilość: hurt, cena w zależności od jakości, ilości. Tel. 618 221 752. l Drewno fornirowe – brzoza, norma GOST 9462-88, sort 1-2, drewno do skrawania obwodowego, ilość: hurt, wagonowe, długość 1,656,0 m, średnica 18-55 cm. Tel. 618 221 752. l Drewno tartaczne liściaste – osina, norma GOST 9462-88, sort 1-2, ilość: hurt, długość 4,0-6,0 m, średnica od 16 cm. Tel. 618 221 752. l Drewno okrągłe- buk, dąb, jesion, jawor, klon, akacja, brzoza, modrzew, jodła, świerk suchy – ilości tirowe, transport do klienta. Tarcica stolarska, meblowa, www. tartakpawlowski.pl. Tel. 600 430 771. l Pelet wykonany z drewna iglastego, ilość: hurt - 8 mm, granulat odpowiada jakościowym parametrom standardu DIN 51731, opakowanie: worki 35-40 kg, big-bag 650800 kg. Tel. 618 221 752. l Tarcica olchowa. Tel. 0696 448 990. l Tarcica olchowa sucha lub mokra. Tel. 0696 448 990. l Tarcica sucha 8-10 % dąb, jesion, dąb czerwony, grubość 25, 50 mm, kl. I i II. Tel. 014 674 23 23, 600 441 751. l Gonty łupane, strugane, suche 10-12%, cena 1 m2 – 29 zł, po zaimpregnowaniu 50 lat gwarancji, producent. Tel. 018 277 19 19, 0660 309 061. l Drewno kominkowe brzozowe 300 m3 oraz fryzy olchowe różne wymiary. Tel. 0604 676 452. l Jesion, fryza 25 x 100 x 900, nogi Ludwik, tralki, elementy meblowe, krzywoliniowe, własny lub powierzony materiał. Tel. 0691 306 660. l Tarcica jesion, sucha, grubość 50 mm, klasa I cena 1750 zł/m2 w dużych ilościach. Tel. 0609 315 877, 0501 439 642. l Wyprzedaż okleiny dębowej, olchowej, jaworowej, orzechowej, bukowej i innej po niskich cenach. Tel. 012 283 71 73. l Dąb, jesion ( kłody, deski) z Ukrainy, bezpośrednie dostawy tirem, wysoka jakość, możliwość stałej współpracy, duże doświadczenie. Tel. 0607 531 600. l Drążki sosnowe lite ø 16, 18, 20, 23, 25, 28 i łączone 28. Tel. 0601 339 758. l Tarcica iglasta, łaty, krawędziaki, więźba dachowa, woj. pomorskie. Tel. 0601 659 958. l Tartak posiada w ciągłej sprzedaży tarcicę – buk biały, buk parzony, jawor, jesion, dąb od 380 zł/m3, mokrą lub suszoną. Tel. 0604 994 444. l Fryzy dębowe 19 x 78 x 500, 19 x 78 x 400. Tel. 077 412 74 82, 0601 504 151. l Tarcica – sosna, świerk, sucha, mokra, deska podłogowa, kantówki, łaty, deski, tartak koło Olsztynka. Tel. 0662 297 213. l Fryzy jesionowe, tarcica klonowa 85 mm, listwa jesionowa 19 x 85 x 2000-3000, deska schodowa 45 x 85 x 1200-3000 jesionowa. Tel. 0692 565 096, 0669 037 700. l Tarcica sucha 8-10% dąb, jesion, buk, sosna, grubość 25, 28, 32, 50 i 70 mm, kl. I i II. Tel. 0609 315 877, 0501 439 642. l Tarcica dębowa n/o gr. 30, 55 mm lub inna, deska na podłogi szer. 120, 15, 170 mm, długość 3 i 4 m, miks klasowy, tanio, stałe dostawy. Tel. 0660 920 263, faks 016 678 88 15. l Płyta MDF kl. II, gr. od 3 do 30 mm, duże ilości - tanio. Tel. 0608 292 869. l Sklejka w grubości od 3 do 21 mm, bezpośredni importer. Tel. 0608 292 869. l Tarcica olchowa dł. 3 m, grubość 28 mm, miks około 15 m3. Tel. 0784 293 660. l Dąb, deska obrzynana 50 mm, dł. 3,0 m, szerokość 15-25 cm, fryzy, różne wymiary. Tel. 0603 888 950. l Deski, bale – jesion, buk, dąb, czereśnia, wiąz, sosna, olcha, orzech włoski, cena od 550 zł/m3. Tel. 0600 630 536. l Tarcica dąb, jesion kl. I i II, około 80m3 powietrzno sucha, szeroki asortyment długości i grubości, drzewo z polskich nadleśnictw, przy większym zakupie rabat. Tel. 048 676 36 86, 0503 954 624. l Importer sklejki rosyjskiej o wym. 1225 x 1225, 1220 x 2440 sucho trwałej, wodoodpornej brzozowej. Tel. 0501 521 065. l Dąb sezonowany 3 lata 15m3, cena 1200 zł/m3, jesion 1000 zł/m3, kupię bale dąb. Tel. 0504 278 139. l Tarcica sezonowana sucha, dąb 25, 32, 40, 50 mm kl. I, olcha 28, 32, 50 mm kl. I, okolice Warszawy. Tel. 0600 627 699. l Drewno tartaczne buk - okleina w ilości 90 m3 z możliwością przetarcia lub inne propozycje. Tel. 0505 137 874. l Surowiec tartaczny – świerk, papierówka na palety, duże ilości. Tel. 0603 781 271. l Klejonka brzozowa, grubość 20 mm, lita, szlifowana, klasa A B. Tel. 0606 655 979. l Tarcica jesion, suszona kl. I ( dł. 5-6 m) gr. 26 i 52 mm, cena od 2 580 zł/m3 netto. Tel. 071 316 21 03. >Materiały drzewne >Kupno Kupię fryzę parkietową, dąb – 370, 440, 520 x 87 x 28. Tel. 0603 676 188. l Solidna firma (pewny płatnik) poszukuje całorocznych i wieloletnich dostawców (z VAT) tarcicy sosnowej, nieobrzynanej, mokrej o grubości: 52, 27 mm. Tel. 609 443 325. l Tarcica sosnowa jednostronnie czysta, grubość 25, 32, 38, 50 mm, stała współpraca i gotówka. Tel. 0501 439 642, 0609 315 877. l Duże ilości czystych trocin z województw: podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego. Tel. 0509 293 894. l Ogłoszenia drobne | 57 l Kupię korę sosnową, w rozliczeniu może być samochód Peugeot 107. Tel. 0606 984 221. >Materiały drzewne >Zamiana Drewno fornirowe – brzoza, import, norma GOST 9462-88, sort 1-2, drewno do skrawania obwodowego, ilość: hurt, wagonowe, długość 1,65-6,0 m, średnica 18-55 cm. Tel. 618 221 752. l >Urządzenia ciepłownicze >Sprzedaż Przedpalenisko AZSO-100 Hamech sprzedam. Tel. 0602 125 873. l Piec grzewczy Pellicchi - Włochy KW1900, stan dobry - sprzedam. Tel. 0603 676 188. l >Narzędzia >Sprzedaż Sincar producent płytek z węglików spiekanych do pił tarczowych oraz innych narzędzi. Tel. 032 738 51 50, 0606 806 895. l Piły taśmowe, trakowe, tarczowe, frezy, płytki HM, uchwyty trakowe, przekładki magnetyczne, noże, głowice frezowe, ściernice. Tel. 085 730 30 39. l Przyrządy do szybkiego ustawiania noży, szlifierki noży strugarskich, zgrzewarki iskrowe, zwarciowe, rozwieraki i ostrzarki pił taśmowych. Tel. 061 662 12 61. l Ładowarka UN 53, ładowarka teleskopowa Sanderson 7 m wys. podnoszenia. Tel. 0512 796 016. l Producent oferuje przekładki (tworzywo sztuczne) magnetyczne do wszystkich grubości desek, klocki z lignofolu samosmarownego do traków, piły trakowe okute. Tel. 025 644 80 59, 0513 449 177. l Sprzedam głowice do produkcji okien JV 68 Frezwid 16 szt. przystosowane do maszyn tradycyjnych. Cena 9 800 zł. Tel. 0601750147. l >Maszyny >Sprzedaż Wyrówniarki, grubościówka szer. 63 cm do mokrego, pilarki formatowe z podcil nakiem, ceny od 8500 zł, frezarki dolnowrzecionowe, pilarko-frezarka, okleiniarka Holz-Her typ 1401 – 12 500 zł, wiertarki wielowrzecionowe i inne. Tel. 022 357 91 60, 0 510 165 645. l Prasa do forniru 250 x 120 cm, ‘92 rok, stan idealny – 23 000 zł, strugarka czterostronna Weinig – 6 głowic, pilarki formatowe z podcinakiem, gilotyna do szprosów elektryczna, czopiarka LOWER, okleiniarki Holz-Her typ 1401 i inne. Tel. 022 357 91 60, 0 510 165 645. l l Wiertarka wielowrzecionowa ITALCAVA – 12 900 zł + VAT, strugarko-wyrówniarka 400 mm – 5900 zł netto + VAT, okleiniarka Homag – 13 900 zł + VAT. Tel. 605 893 029. l Wiertarka przelotowa WEEKE, rok 1990 – 35 000 zł + VAT, gilotyna do forniru poprzeczna – 9500 zł netto + VAT, prasa pneumatyczna pozioma do klejonki – 7500 zł + VAT, prasa ramowa hydrauliczna Maweg – 11 900 zł + VAT. Tel.605 893 029. l Gilotyna ręczna do forniru – 3500 zł + VAT, grubościówka – 7500 zł + VAT. Tel.605 893 029. l Frezarko-kopiarka liniowa Wigo, typ 1075, 2 głowice, cena 18 000 do uzgodnienia Tel. 0607 567 656. l Maszyna SCM FS 41 Elite grubościówka, cena netto 11 025 zł, transport (z Lublina) na koszt kupującego. Tel. 509 038 937. l Maszyna SCM T 124 tokarka, cena netto 7 228 zł, transport (z Lublina) na koszt kupującego. Tel. 509 038 937. l Trak szerokotaśmowy, pionowy Brenta BE 1500 S29, obsługa jednoosobowa z kabiny, stan bardzo dobry, sprzedam lub zamienię. Tel. 0605 099 667. l Wielopiła Rema Reszel, rok produkcji 2005, moc silnika M35 kW, gąsienica 30 cm po naprawie głównej. Tel. 0604 676 452. l Strugarka czterostronna, szerokość obróbki 40 cm, grubość obróbki 20 cm, plus 2 stoły rolkowe z regulowaną wysokością, cena 19 500 zł. Tel. 0604 481 326. l Trak pionowy DTRA - 63, ostrzałka, rozwierak, obrzynarka, taśmociąg, wózki, rolki, komplet, pracuje, stan bdb. Tel. 0502 643 133, 016 632 19 44. l Sortownia do dłużycy Holtec, dł. 60 m.b., autoklaw ciśnieniowy 1,8 x 10,5 m, naczepa ‘92 rok do trocin – 20 000 zł. Tel. 0604 285 531. l Wyciąg trocin i pyłu, szlifierki dwutaśmowe Burkle, Delta, frezarka dolnowrzecionowa z wózkiem do czopowania SCM T-130, okleiniarka wąskich płaszczyzn Sudhof K70. Tel. 0606 732 298. Kupon na bezpłatne ogłoszenia drobne Treść ogłoszenia (maksimum 15 słów) Dział . .............................................................................................................. Nazwa i adres ogłoszeniodawcy .............................................................. .......................................................................................................................... Telefon kontaktowy .................................................................................... * Przypominamy, że ogłoszenia drobne przyjmujemy do 20 stycznia, tylko wysłane pocztą na oryginalnych kuponach. Nasz adres: WYDAWNICTWO INWESTOR 83-110 Tczew, ul. 30 Stycznia 42 * kupon wypełniony nieczytelnie nie zostanie przyjęty do emisji * nie odpowiadamy za treść ogłoszeń gpd24.pl 58 | gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 gpd24.pl Kliper - automat do cięcia obłogu z łuszczarki, długość cięcia 2200 mm z linią podającą - odbierającą. Tel. 061 815 29 23, 0605 624 415. l Maszyny stolarskie różne, odciągi do trocin, linie do produkcji okien PCW, sprzedam. Tel. 091 404 54 74, 0601 262 088. l Wielopiła DCKWZ-35, 1995 rok, silnik 37 kW, H=110 mm, S=260 mm. Tel. 0602 464 521. l Okleiniarka IMA Adventure 6216 ze wstępnym frezowaniem, pilarki formatowe Martin, Altendorf, Roblano z podcinaczem, grubiarka SCM-63, szlifierki taśmowe. Tel. 0606 732 298. l Piła pionowa Holz Herr 1220 automat, stan idealny 19 800 zł. Tel. 012 388 26 04, 0606 208 875. l Trak taśmowy TP-700, dł. 12 m, pełna hydraulika + ostrzałka i rozwierak, cena 18 tys.zł + VAT, prasa wiatrakowa mechaniczna, 6 półek, wym.110 x 110 cm, czopiarka dł. czopowania 1,1 m, automatyczna. Tel. 606 242 375. l Dwupiła do papierówki, dł. cięcia 0,5 - 2,6 m, fi 40 cm, cena 6700 zł. Tel. 0606 242 375. l Wielopiła gąsienicowa niemiecka, szer. cięcia 20 cm, wys. 12 cm, cena 6700 zł. Tel. 0606 242 375. l Ostrzałka narzędziowa wrocławska, posuw mechaniczny, cena 3300 zł, dłutownica pozioma, cena 1800 zł. Tel. 0606 242 375. l Ostrzałka do głowic meblarskich, cena 950 zł. Tel. 0606 242 375. l Szlifierka wałowa 50 cm, czeska, bardzo mało używana, cena 1800 zł. Tel. 0606 242 375. l Szwedzka wielopiła WACO typ Lamell 130, wysokość cięcia 130, szerokość gąsienicy 300. Tel. 0602 464 521. l Wielopiła wysięgnikowa, piła stolikowa, trak ø 45. Tel. 0608 013 967. l Frezarka dolnowrzecionowa Gomad DFDAZ, nowy posuw wzdłużny Holzkraft VSA-482. Tel. 085 716 22 56. l Okleiniarka Ima do PCW/ABS i doklejek, 1992 rok, stan bdb, bezpośrednio, bogate wyposażenie, cena około 19 000 zł + VAT. Tel. 0605 634 663. gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 Szlifierka dwutarczowa, frezarka górnowrzecionowa, nakładarka kleju, ostrzałka, rozwierak, piła taśmowa, piła gąsienicowa, czopiarka czterowrzecionowa, stoły pneumatyczne. Tel. 0607 607 478. l Maszyny stolarskie, wszystkie rodzaje i typy, sprzedaż-kupno. Tel. 0796 888 875. l Tokarka DNKA 40, długość toczenia 130 cm, średnica toczenia 40 cm, sprawna technicznie, cena 4 000 zł. Tel. 0503 318 630. l Maszyny stolarskie i tartaczne sprzedam. Tel. 0602 459 611. l Prasa do klejonki Orma 2500 x 1300 przelotowa, walce klejowe 1300 mm. Tel. 0601 297 688. l Czopiarka obwiedniowa do krzeseł, tokarka 2 sztuki, jedna hydrauliczna, jedna piła gąsienicowa, frezarka górnowrzecionowa. Tel. 0600 787 837. l Wyciągi trocin i pyłów, produkcja, montaż, produkcja cyklonów. Tel. 0601 768 960, faks 062 505 00 05. l l Korowarka fińska VK-165 do ø350 mm, napęd silnik elektryczny 18,5 kW lub WOM z ciągnika. Tel. 061 815 29 23, 0605 624 415. l Traki tarczowe Kara, stacje kapujące Holtec, wozy sortujące Zembrod, części zamienne i eksploatacyjne. Tel. 042 650 86 37. l Sprężarka 3-tłokowa, pilarka przegubowa produkcji Reszel, wentylatory suszarni, prasa do klejenia szaf, wymiary 2500 x 100 x 60. Tel. 0504 071 116, 065 645 16 11. l Szwedzka wielopiła WACO typ Lamell 130, wysokość cięcia 130, szerokość gąsienicy 300. Tel. 0602 464 521. l Dwuwrzecionowa piła formatowa, S=1750 - 2750 z posuwem mechanicznym. Tel. 0602 464 521. l Szerokotaśmowa szlifierka 110 cm, strugarka 5 głowic Futura ‘99 rok, szlifierka SCM 93, 1998 rok, prasa ramowa hydrauliczna, szlifierka 110 cm Combi SCM. Tel. 0604 223 061, 0602 595 574. l Strugarka Weing profimat, strugarka SCM w kabinie, brykieciarka z rębakiem, frezarka bryłowa do Ludwików, szlifierka szerokotaśmowa SAĆ - tanio. Tel. 0604 223 061, 0602 595 574. l Wózek widłowy GPW 2009 rok, koparka kołowa Castor, ostrzarka, spawarka ST250, sprężarka Wan-Aw. Tel. 0600 893 009. l Prasa próżniowa do okleinowania płycin i klejenia schodów na zimno. Tel. 061 847 38 51. Ostrzałka do noży stolarskich, cena 3 500 zł + VAT, szlifierka tarczowa dwustronna 4 400 zł + VAT, piła tarczowa DML-35 Reszel, cena 4 800 zł + VAT. Tel. 0603 669 829. l Frezarka dolnowrzecionowa Gomad, wiertarka wielowrzecionowa DCWGW 19 Gomad, frezarka górnowrzecionowa Gomad, posuw 3 rolki, piła poprzeczna. Tel. 0604 121 779. l Sprzedaż maszyn stolarskich, odciągów trocin i cykliniarek firmy Frank. Tel. 0661 954 752. Ogłoszenia drobne | 59 Strugarka czterostronna CPF-18/5 rok 2004, piła tarczowa DPTA-40 1971 rok. Tel. 025 691 94 76, 0602 852 772. l Trak taśmowy spalinowy przewoźny (nowość na rynku), ostrzarka borazonowa 380V oraz obrzynarka trzypiłowa. Tel. 0509 624 474. l do GKT, DTRA, DTPC posuwy z falownikiem do GKT-60, DTRA-63, montaż hydrauliki w GKT-60, prasa balansowa. Tel. 0601 864 279. l Piła pionowa Holz Her 1220, stan idealny, 25 000 zł. Tel. 0606 481 210, 0606 208 875. l Piła Robland E300, 2007 rok, cena 13 000 zł. Tel. 0606 481 210, 012 388 26 04. l Likwidacja stolarni, sprzedam maszyny stolarskie, Gołańcz. Tel. 0691 831 390, 0691 341 904. l Traki zach. różne, wielopiły, suszarnie, CNC, prasy, ostrzałki Vollmera, brykieciarki, rębaki różne, kompletne tartaki, wózki sterownicze, maszyny tartaczne, linie technologiczne. Tel. 0608 505 850. l Trak taśmowy - jezdny, sprzedam. Tel. 0509 749 416. l Wielopiła WRL-500, szerokość cięcia 500 mm, wysokość 140 m, posuw falownikowy, cena do uzgodnienia. Tel. 0664 881 204. l l Piła taśmowa pionowa LOUJS-Brenta produkcji belgijskiej do kłód o średnicy do 1500 cm, stan idealny. Tel. 081 855 26 72, 0693 328 000. l Konstrukcję stalową hali szer. 18 m, dł. 66 m, wysokość 6 m, typu „R”. Tel. 081 855 26 72, 0693 328 000. l Strugarka grubościowa, frezarka dwuwrzecionowa, wielopiła Stanwood, trak taśmowy Gillet, piła rozdzielcza Gillet, strugarka czterostronna. Tel. 041 274 78 50. l Pilarka Rema typ DMMD 40/340 rok prod. 2001, stan bdb, cena 16 500 zł netto. Tel. 0500 200 889, 041 254 52 53. l Ostrzarka uniwersalna własnej konstrukcji, zbliżonej do typu Durc-Dure, lecz bez żeliwnego korpusu, lżejsza ok. 120 kg i można przewozić na budowy. Tel. 058 551 99 98, 0503 820 572. l Wyciąg trocin 4,5 m3, urządzenia DTKA l Okleiniarka JDM Euromatic produkcji włoskiej, odpylacz FT 504 CE, odpylacz FT502 Ce, cena do uzgodnienia. Tel. 0602 548 772. l Traki taśmowe, wielopiły, formatyzerki, tokarki, wiertarki poziome, prasy, dłutarki łańcuchowe, czopiarki, piece, strugarki czterostronne. Tel. 0601 512 970. l Trak taśmowy pionowy, szeroka piła 200 mm, hydraulika, sterowany z kabiny, podajniki kłód, zamiana na samochód. Tel. 0601 512 970. l Traki taśmowe, wielopiły, formatyzerki, tokarki, strugarki czterostronne, czopiarki, ostrzałki do pił, frezów, silosy trocin, piły. Tel. 0601 512 970. l Agregaty prądotwórcze. Tel. 032 273 01 33, 0600 839 797. l Sprzedam centrum czopiarsko- profilarskie z narzędziami do produkcji okien z drewna Colombo AM 33. Bardzo wydajne, wyposażone maksymalnie, menu na monitorze w języku polskim. Tel. 601 750 147. l Sprzedam centrum czopiarsko- profilarskie do produkcji okien z drewna Weining Unicontrol 6 rok 1997. Tel. 601 750 147. l Autoklaw, urządzenia do ciśnieniowej impregnacji drewna. Okazja! Autoklaw firmy Gori 6 m x 0,95 m x 1,65 m, zbiornik na impregnat 12m3, pompy, suszarnie x 6 (tunel) 50 000 PLN, [email protected]. Tel. 602 896 388. l Wiertarka wielowrzecionowa Italcava- 12 900 zł + VAT, strugarko- wyrówniarka 400 mm - 5900 zł + VAT, okleiniarka Homag – 13 900 zł + VAT. Tel. 605 893 029. l Prasa ramowa hydrauliczna Maweg – 11 900 zł + VAT, gilotyna ręczna do forniru - 3500 zł + VAT, grubościówka - 7500 zł + VAT. Tel. 605 893 029. l Trak taśmowy poziomy, nowy - sprzedam. Tel. 0605 245 845. l Rębak tarczowy (4 noże), napęd z ciągnika lub elektryczny (silnik 22 kW). Tel. 048 676 20 83 od 9 do 17. l gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 60 | Ogłoszenia drobne l Wiertarka wielowrzecionowa Gomad, for- matówka Kamro, piła pionowa do rozkroju, pompy lakiernicze, sprężarka śrubowa Atlas Copco (nowa), kompresor Fiac zbiornik 500 l. Tel. 044 683 82 67, 0502 550 568. l Trak poziomy do przecierania grubych kłód do 1,20 m, pełnosprawny, cena 15 000 zł brutto. Tel. 065 549 90 83. Formatówka Hullhorst, 3-piłowa, stan bdb, sprzedam lub zamienię na samochód osobowy, dost. Tel. 0606 892 240. l Grubościówki, wyrówniarki, okleiniarki PCW, frezarka pozioma do kantów, wiertarka oscylacyjna, szlifierka czołowa, rębaki spalinowe, spajarka do forniru. Tel. 0601 305 677. l Wielopiła gąsienicowa niemiecka, szerokość cięcia 20 cm, wysokość 12 cm, ostrzałka narzędziowa, czopiarka. Tel. 0606 242 375. l Sortownia Holtec do dłużycy 1993 rok prod., autoklaw ciśnieniowy 10,5 x 1,8 m, naczepa ‘96 rok, naczepa do trocin ‘92 rok. Tel. 0604 285 531. l Prasa próżniowa do okleinowania płycin i klejenia kształtów giętych na zimno, np. poręczy schodów. Tel. 0885 767 961. l Rębak do odpadów drzewnych elektryczny 5,5 kW, cena 5 900 zł. Tel. 0501 731 775. l Kompletna linia do PCW, stan dobry. Tel. 0602 575 261. l Prasa hydrauliczna do klejenia drewna 6000 x 1100 x 200, 12 siłowników bocznych i górnych, 70 000 zł - do negocjacji. Tel. kontaktowy 015 861 51 48, 0693 562 745. l Frezarko-kopiarka liniowa Balestrini Mini C, 2 głowice, cena 20 000 do uzgodnienia Tel. 0607 567 656. l Frezarko-kopiarka liniowa Wigo typ 1092, 8 głowic, cena 30 000 do uzgodnienia Tel. 0607 567 656. l Frezarko-kopiarka liniowa Pade, 4 głowice, cena 40 000 do uzgodnienia. Tel. 0607 567 656. l Okleiniarka dwustronna Jaroma DCOB 220, rok 1993, cena 2000. Tel. 0607 567 656. l Tokarka automatyczna hydrauliczna Hempel HH cena 12 500 do uzgodnienia Tel. 0607 567 656. l Szlifierka automatyczna elementów toczonych Hempel PD90, cena 12 500 do uzgodnienia. Tel. 0607 567 656. l Frezarko-kopiarka liniowa Wigo, 6 głowic, cena 30 000 do uzgodnienia. Tel. 0607 567 656. l Frezarko-kopiarka liniowa Pade 6 głowic l cena 80 000 do uzgodnienia. Tel. 0607 567 656. l Szlifierka dwutarczowa - Słupsk, frezarka górnowrzecionowa, nakładarka kleju, ostrzałka, rozwierak, świętokrzyskie. Tel. 607 607 478, 41 369 28 46. l Piła taśmowa włoska koła >100 cm, piła gąsienicowa, czopiarka czterowrzecionowa, stoły pneumatyczne do klejenia okien i drzwi, świętokrzyskie. Tel. 607 607 478, 41 369 28 46 po godz. 18. l Wózek boczny do traka - Baumann – Techtrans Au - Baumann- wózki widłowe dłużycowe niemieckiej produkcji. Wózki widłowe boczne & wielokierunkowe Baumann . Tel. 695 653 051. l Maszyna SCM SC 4 WS pilarka tarczowa, cena netto 15 340 zł, transport (z Lublina) na koszt kupującego. Tel. 509 038 937. l Maszyna SCM MB 21 wiertarka, cena netto 13 208 zł, transport (z Lublina) na koszt kupującego. Tel. 509 038 937. l Rębak POSCH Spaltfix 3000 do produkcji drewna kominkowego, kupiona u dealera, pierwszy właściciel, stan techniczny i wizualny bardzo dobry. Piła diamentowa, taśmociąg 4 m, 2006 r. Tel. 502 587 305. l Frezark-kopiarka liniowa Wigo typ 1075, 2 głowice, cena 18 000 do uzgodnienia. Tel. 0607 567 656. l Agregat prądotwórczy 55 kW. Tel. 0502 658 602. l Frezarka pozioma do kantów i felców, szlifierka czołowa, wiertarka pozioma z oscylacją, zszywarka do forniru, podajniki rolkowe, grubościówki, pilarki, okleiniarki PCW, rębaki. Tel. 0601 305 677. l Zespół podajników do traka poziomego lub wielopiły z urządzeniami naprowadzającymi, centrującymi, obrzynarka DPPA 50, Paul i Sokolest. Tel. 0501 705 264, 0500 280 750. l Szlifierka szerokotaśmowa 4 900 zł, strugarka czterostronna 6-głowicowa 7 800 zł, dłutarka łańcuszkowa 2 400 zł, prasa hydrauliczna do drzwi 4 000 zł. Tel. 0502 643 817. l Grubościówka Jaroma elektrycznie podnoszona 60-tka, wyrówniarka Żefam DSZA 50, kompresor Van z dużym zbiornikiem, tanio sprzedam. Tel. 0501 639 028. l Wielopiły, 5 sztuk, różne, strugarka od 11 000 zł, Weinig sześciogłowicowa 18 000 zł, prasa sześciopółkowa Soma 18 000 zł, frezarko-kopiarka SCM 7 500 zł. Tel. 0501 639 028. l Okleiniarka Biesse 2003 rok, piła z podcinakiem Rema, grubościówko-wyrówniarka Jaroma, ostrzałka uniwersalna Nua 25. Tel. 0501 639 028. l Grubościówka Koronowo 50 cm - 4 noże, szlifierka tarczowa, piła taśmowa, zaostrzarka Palisad - Safo, pilarka Pemal - Reszel, zbiornik na trociny z podstawą. Tel. 0502 773 959. l Piła formatowa Kamro, wiertarka wielowrzecionowa Gomad, pompa hydrauliczna, kompresor Fiac, sprężarka Atlas Copco GA 11C, frezarka karuzelowa. Tel. 044 683 82 67, 0502 550 568. l Linia na mikrowczepy Goma, 2 frezarki 2004 rok, frezarko-wzorcarka Safo, szlifierka szerokotaśmowa dwuwałowa, wielopiła Stanwood. Tel. 041 274 78 50. l Linia do wzdłużnego łączenia drewna Goma, strugarka grubościowa 110 cm, strugarka czterostronna, trak taśmowy, piła rozdzielcza Gillet. Tel. 041 274 78 50. l Okleiniarka SCM pełna opcja 1996 rok, stan b. dobry, cena 20 500 zł, prasa ramowa hydrauliczna Hess cena 16 800 zł, prasa próżniowa - membranowa, nowa, cena od 9 500 zł. Tel. 0602 640 396. l Okleiniarka Jaroma typ DCEB, rok produkcji 1992, cena 4 000 zł netto, frezarka górnowrzecionowa. Tel. 0606 136 171. l Wiertarka stołowa WSD 16, cena 1 200 zł, szlifierka narzędziowa, ostrzałka NWA25, rok prod. 1972, cena 2 500 zł. Tel. 0698 705 712. l Tanio sprzedam dłutownicę łańcuszkową, stan dobry. Tel. 044 723 18 19, 0600 787 765. l Trak taśmowy WG Forestor-Pilus produkcji czeskiej 2004 rok produkcji, grubość cięcia 1 m, długość 6,20. Tel. 0604 294 450. l Maszyny stolarskie różne, odciągi do trocin, linie do produkcji okien PCW. Tel. 091 404 54 74, 0601 262 088. l Pilarka taśmowa DRSB-80, wózek widłowy GPW-3200. Tel. 0501 420 073. l Wielopiła h-150, gąsienica 400, trak ø 45 cm, grzejniki do suszarni, piła Rema. Tel. 0608 013 967. l Strugarka Futura Cronos 5 głowic ‘98 rok, szlifierka szerokotaśmowa SCM z taśmy ‘98 rok, Weinig Profimat 22 N kabina ‘91 rok, szlifierka szerokotaśmowa SAC, frezarka bryłowa do Ludwików. Tel. 0604 223 061. l Weinig 6 głowic tanio, szlifierka szerokotaśmowa SCM 92, Kombi, prasa ramowa hydrauliczna 6 999 zł, brykieciarka hydrauliczna, rębak, szlifierka szerokotaśmowa 1100 Kombi. Tel. 0604 223 061. l Frezarka dolnowrzecionowa Gomad DFDA 2, nowy posuw wzdłużny, Holz Kraft USA 48 L. Tel. 085 716 22 56. l Wyrówniarka Żefam DSZA 40, szerokość haku 41 cm, wał 3-nożowy, dł. blatu 250 cm, blaty regulowane cena 5 000 zł netto. Tel. 0601 623 345. l Okleiniarka JDM Euromatic produkcji włoskiej, odpylacz FT 504 CE, odpylacz FT 502 CE, cena do uzgodnienia. Tel. 0602 548 772. l Centrum obróbcze Homag Baz tanio, walce klejowe do klejonki – nowe, cyklina do oklejarki, pompa próżniowa do centrum obróbczego, oprawki HSK 63 do centrum. Tel. 0602 423 185. l Oklejarka dwustronna Homag PCW, okleina naturalna, prasa przelotowa Burkle 2,5 x 1,3 m, dwustronna formatyzerko-oklejarka Homag, wiertarka wielowrzecionowa. Tel. 0602 423 185. l Pilarka formatowa Casadei KS3400, wiertarka wielowrzecionowa Schleicher Uni Drill-19, frezarka dolnowrzecionowa Martin T-22, posuw materiału 6-rolkowy Haffner. Tel. 0606 732 298. l Trak pionowy DTRA-63, deklaracja „50” stan bdb, Lubaczów, podkarpackie. Tel. 0502 643 133. l Podajniki tartaczne różne rodzaje, wielopiły Paul i Socozest, wys. cięcia 120, wielopiła Tos Switawa PKSN-32. Tel. 033 864 04 39, 0501 705 264. l Tokarka DNKA 40, długość toczenia 130 cm, średnica toczenia 40 cm, sprawna technicznie. Tel. 0503 318 630. Maszyny stolarskie i tartaczne, sprzedam. Tel. 0602 459 611. l Czopiarka Bacci dwustronna 18 000 zł, frezarko-kopiarka do płaszczyzn o nieregulowanym kształcie, np. meble stylowe, siedziska do krzeseł. Tel. 0600 787 837. l Dwupiła do papierówki, dł. cięcia od 0,5 - 2,6m, fi 40 cm, cena 6700 zł, prasa wiatrakowa 6 półek 110 x 110 cm, mechaniczna. Tel. 0606 242 375. l Trak taśmowy TP-700, dł. 12 m, pełna hydraulika + ostrzałka i rozwierak, cena 18 000 zł. Tel. 0606 242 375. l Traki tarczowe Kara, stacje kapujące Holtec, wozy sortujące Zembrod, części zamienne i eksploatacyjne. Tel. 042 650 86 37. l Wielopiła wysięgnikowa, piła stolikowa z wózkiem, trak ø 45. Tel. 0608 013 967. l Trak Link 560 kpl., elektrowciąg T-3,2, nowy, silnik SE 18,5, 30 kW, N-1430 obr., kły do strugarki DDGA - tanio, stojany DTRA - używane, urządzenia DTRA t-ka GKT, DTRA, DTPC. Tel. 0601 864 279. l Frezarka z wózkiem Gomad z uchylnym wrzecionem, frezarka z wózkiem do czopowania Robland, szlifierka szerokotaśmowa 650 dwuagregatowa, prasa do klejenia pneumatyczna 4,50 x 110. Tel. 0609 840 720. l Wyciągi trocin i pyłów, produkcja, montaż, produkcja cyklonów. Tel. 0601 768 960, faks 062 505 00 05. l Maszyny stolarskie używane i nowe, odciąg trocin, węże, posuwy rolkowe, cykliniarki, polerki i wiele innych. Tel. 0661 954 752. l Frezarka dolnowrzecionowa - górnowrzecionowa Gomad, wiertarka wielowrzecionowa Gomad DCWGW-19, piła poprzeczna Rema. Tel. 0604 121 779. Prasa hydrauliczna ramowa Hess, cena 17 000 zł stan bardzo dobry, prasa próżniowa membranowa, wym. 280 x 120 nowa, cena od 9 500 zł. Tel. 0602 640 396. l Kompletna linia do PCW, stan dobry. Tel. 0602 575 261. l Agregat prądotwórczy 55 kW, diesel 6cylindrowy, cena 8 000 zł netto. Tel. 0502 658 602. l Chwytak CH-4 do ładowarki Ł-35 , udźwig 4,5 tony, mało używany - tanio. Tel. 0604 428 782. l Linia do produkcji klejonki na mikrowczepy firmy Howial, suszarnia do drewna Hajnówka z piecem - tanio. Tel. 084 618 34 37, 0508 306 774. l Trak ramowy Wurster Dietz, prześwit 870 mm, smarowanie hydrauliczne na panewkach, walce hydrauliczne, posuw płynny, cena 11 000 zł. Tel. 0792 424 690. l Korowarki do małych średnic, frezarki profilujące, maszyny do produkcji słupów i zaostrzenia końców Wema Probst. Tel. 042 633 99 32, 0601 299 933. l Prasy montażowe do okien i drzwi Maweg Cipsy OM-12, wielopiły czeskie 30 i 45 kW, szlifierka dwustronna 30 cm. Tel. 0600 627 699. l Ostrzałka uniwersalna do pił tarczowych, frezów i noży o nowej konstrukcji i funkcji zbliżonej do ostrzarki DURC, lecz bez korpusu żeliwnego, waga 120 kg. Tel. 058 551 99 98, 0503 820 572. l Gilotyna do okleiny - sprzedam. Tel. 091 561 06 64. l Zamienię wózek widłowy 2,5 t Mitsubishi na strugarkę 4-stronną. Tel. 0602 366 901. l Suszarnie leśniczanki, wózki widłowe GPW, tunel zgrzewczy, piła taśmowa, dwupiła do papierówki, dźwig budowlany. Tel. 0606 323 590, 0662 638 210. l Strugarka Weinig profimat 23, 5-głowicowa, agregat do listwy przyszybowej, prasa hydrauliczna ramowa Hess do drewna, szlifierka dwuagregatowa Lower DSM-1000 do kantówki okiennej. Tel. 0606 732 298. l Traki zachodnie różne, wielopiły, suszarnie, rębaki różne, CNC, prasy, ostrzałki Vollmera, kompletne traki, wózki sortownicze, maszyny tartaczne, linie technologiczne. Tel. 0608 505 850 l Rębaki stacjonarne, mobilne, spalinowe, elektryczne, kompletne traki, maszyny tartaczne, meblarskie, linie technologiczne, traki różne, ostrzałki Vollmer, wózki sortownicze. Tel. 0608 505 850. l Czopiarka dwustronna z kabiną dźwiękochłonną. Zakres długości 260-2600 mm. l Po 3 agregaty na stronie. Idealna do produkcji deski podłogowej i/lub formatowania płyt meblowych etc., daniel@edwood. pl. Tel. 0603 655 620. l Instalacja odpylająca: wentylator, cyklon, filtr (worki) marki Końskie, rok budowy 2001, 30 tys. m3/h, [email protected]. Tel. 0603 655 620. l Tanio – firmy MODULE SERVICE – puszka mimośrodu ‘12 i ‘19 + zaczep mimośrodu + inne (wkręty, podkładki, zawiasy meblowe). Tanio – szkło hartowane gr. 5 mm (ponad 3500 szt formatek). Tanio – bindry dachowe z rozbiórki o dł. 9 m (28 sztuk), [email protected]. Tel. 0603 655 620. l >Maszyny >Kupno Maszyny stolarskie i tartaczne, skup. Tel. 0602 459 611. l Prądotwórcze agregaty. Tel. 032 376 40 70, 0606 917 986. l Strugarkę Weinig - kupię. Tel. 087 619 66 75, 0501 291 003. l Kupię strugarkę do kołków meblowych. Tel. 087 619 66 75, 0501 291 003. l Kora sosnowa, w rozliczeniu wózek widłowy Hyster 2,5 t. Tel. 0606 984 221. l Maszyny stolarskie i tartaczne, sprzedam. Tel. 0602 459 611. l Grubościówka, heblarka, wiertarka - kupię. Tel. 0600 787 737. l >Części do maszyn >Sprzedaż Silnik 55 kW, obroty 2970/min, mało używany, warmińsko-mazurskie. Tel. 0503 318 630. l gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 61 gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 62 | Ogłoszenia drobne Oferujemy wskaźniki laserowe służące do optymalizacji procesu cięcia bądź wykrawania. W ofercie posiadamy urządzenia o mocy od 1 do 80 MW i długości projekcji do 20 m. Tel. 507 088 965. l Silnik 55 kW, obroty 2970/min, mało używany, warmińsko-mazurskie. Tel. 0503 318 630. l Łańcuchy tnące i prowadnice, rolki, tryby napędowe do stacji kapowania, nowe łańcuchy Logmax (HZ15/3) do wózków manipulująco-sortujących. Tel. 061 863 80 88. l >Oferty producentów OLGA – producent parkietów, deski podłogowej, schodów, drzwi wewnętrznych, kompleksowe wykonawstwo, meble kuchenne, stoły, zabudowy. Tel. 085 662 34 58. l Schody, parkiety, dąb, jesion. Tel. 0602 686 196, faks 085 683 49 55. l Oferujemy pełen asortyment olei i wosków do drewna Livos, w ofercie posiadamy naturalne środki do pielęgnacji drewna. Tel. 091 424 05 46. l Producent formatek z okleiny naturalnej, technologia stykowa. Tel. 0607 284 365. l Stelaże krzeseł oraz stoły z drewna bukowego, dębowego, krótkie terminy, wysoka jakość. Tel. 0693 106 753, 017 224 75 25. l Firma oferuje lamele, obłogi cięte od 4 mm l grubości, szerokość do 15 cm, długość dowolna, również rozkrój usługowy. Tel. 044 683 82 67, 0502 550 568. l Domy z bali – sprzedaż z montażem lub sprzedaż gotowych elementów do samodzielnego montażu. Tel. 087 735 14 16, 0508 262 013. l Produkcja schodów, sprzedaż tarcicy suchej - mokrej dąb, sosna, buk itp. Nowy Sącz. Tel. 0502 236 130, 018 443 92 47. l Budy dla psów i kotów, karmniki, budki lęgowe. Tel. 0601 089 055. l Producent płyty klejonej i obłogów dąb - jesion na schody i drzwi oraz frontów meblowych. Tel. 085 682 50 75, faks 085 682 38 17. l Firma oferuje lamele, obłogi cięte od 4 mm grubości, szerokości do 15 cm, długość dowolna również rozkrój usługowy. Tel. 044 683 82 67, 0502 550 568. l Tartak nawiąże współpracę w zakresie dostawy drewna budowlanego. Tel. 087 735 14 16, 0508 262 013. l Schody, parkiety, dąb, jesion. Tel. 085 683 49 55, 0602 686 196. l Produkuję nogi typu Ludwik oraz różne elementy do mebli. Tel. 062 782 31 26. l Pianki poliuretanowe w blokach miks T20 do T48 kompletny tir, odbiór Austria, cena 0,85 zł/kg. Tel. 0049 235 183 019. Firma poszukuje producenta fryzów bukowych suchych. Tel. 0603 661 120, 067 268 42 27. l Produkuję nogi typu Ludwik oraz różne elementy do mebli. Tel. 062 782 31 26. l l Wolne moce na CNC czteroosiowe, oczekuję propozycji. Tel. 0604 509 319, 077 433 51 12. >Usługi Dotacje unijne dla tartaków, składów, stolarni – mikro- i MŚP, [email protected]. Tel. 0662 670 290. l Zlecimy rozcięcie lameli sosnowych na minitraku (na obłogi o gr. 4 mm). Tel. 043 675 32 61. l Pogotowie stolarskie remontowo-wykończeniowe, składanie mebli zakupionych przez klienta, drobne usługi naprawcze i montażowe, projektowanie i wykonanie mebli kuchennych, pomieszczeń garderoby, możliwy przyjazd do kilku godzin po zgłoszeniu, ceny ustalane indywidualnie do klienta. Tel. 691 612 007. l Firma świadcząca usługi transportowe (transport drewna stosowego) poszukuje pracy. Mirosławiec (zachodniopomorskie). Tel. 0603 775 508 (Wiesław). l Producent schodów i drzwi – wewnętrznych i zewnętrznych, z drewna klejonego warstwowo i obłogowane, oczekuje propozycji. Tel. 0513 971 746. l Firma zajmująca się transportem drewna stosowego nawiąże współpracę – Mirosławiec (zach.-pom.). Tel. 0603 775 508 (Wiesław). l >Oferty współpracy Produkcja mebli dziecięcych ( łóżeczka, kojce) – nawiążę współpracę. Tel. 0601 338 867. l Serwis i naprawy oraz przeglądy pilarek formatowych typu Jaroma, Rema, Robland, Altendorf itp., pełne doradztwo. Dojedziemy do waszej firmy – cały kraj. Tel. 605 183 136, 605 639 476. l Szuflady drewniane do systemów BLUM, HETTICH, HAFELE. Szufladki bukowe lite, lakierowane, możliwość barwienia. Stolarstwo Sandak Brunon. Tel. 501 172 294. na samochód Man TGA z HDS, praca w woj. mazurskim i warmińsko-mazurskim, wymagane doświadczenie. Tel. 0506 052 006. l Technologa drewna z doświadczeniem do tartaku (liściaste drewno) woj. lubuskie. Tel. 095 761 50 57. l Brykiet z trocin w workach 25 kg, cena 360 zł/t. Tel. 0663 380 188. l Nowy zakład obróbki drewna z suszarnią koło Ciechocinka poszukuje zamówień i odbiorców parkietu, desek podłogowych. Tel. 0600 922 255, 0693 083 190. l >Różne l Zatrudnię kierowcę w transporcie drewna Sprzedam suszarnię 4-komorową do produkcji forniru skrawanego obwodowo cena 250 000 zł netto, w rozliczeniu przyjmę nieruchomość z możliwością dopłaty do wyższej wartości nieruchomości. Tel. 787 620 055. l Kostka granitowa 20 x 20 x 17, cena 250 zł. Tel. 0601 466 647. l Nowość - ekogroszek brunatny 600 zł/tona, orzech kamienny 740, ekogroszek kamienny 700, miał 460. Tel. 048 616 36 19, 0516 180 325. l >Praca Inżynier technologii drewna, tapicer, handlowiec podejmie pracę. Tel. 603 28 48 49 l Firma Schelling Polska szuka technika do działu serwisu (najlepiej z woj. mazowieckiego). Wymagania: wykształcenie techniczne, j. niemiecki. Aplikacje prosimy przesyłać na adres [email protected]. l TEKNIKA sp. z o.o. zatrudni handlowca, wymagane doświadczenie w branży obróbki drewna, miejsce pracy: województwo mazowieckie, warmińsko – mazurskie, CV prosimy wysyłać na adres [email protected]. l gpd24.pl gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010 | 63 gpd24.pl 64 | gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Podobne dokumenty
Korzystny stosunek ceny do wyposażenia
z siecią marketów Castorama oraz Leroy Merlin. Jest nadzieja, że niebawem będzie też produkty drzewne dostarczać do sieci OBI. – Współpraca z sieciami jest bardzo trudna i trzeba dostosować się do ...
Bardziej szczegółowo