Słowo na niedzielę - Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie
Transkrypt
Słowo na niedzielę - Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie
Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie Słowo na niedzielę Autor: ks. Ryszard Piwowarczyk 05.09.2015. Jezus Nauczyciel i Uzdrowiciel Pan Jezus wiele razy zadziwiał swoich słuchaczy i wszystkich, którzy chodzili za Nim, spragnieni Bożej mądrości, nadziei i pokoju. Jezus zadziwiał ludzi swoimi niezwykłymi słowami, ale jeszcze częściej czynami, cudami i znakami, jakie towarzyszyły Jego nauce. Także w dziś czytanym fragmencie ewangelii słyszymy o ludziach zdumionych i zauroczonych Jezusem. Byli oni świadkami uzdrowienia człowieka głuchoniemego. Pan Jezus zainteresował się tym człowiekiem, dotknął jego uszu i języka, spojrzał w niebo i wyrzekł słowa: Effata, czyli otwórz się, po których głuchoniemy zaczął mówić i słyszeć, został w pełni uzdrowiony. Pan Jezus czynił cuda, aby przyjść z pomocą ludziom będącym w szczególnie trudnej sytuacji, ale przede wszystkim po to, aby udowodnić, że jest Synem Boga i wszystko co mówi, i czego naucza, jest prawdą, i warto w to wierzyć całym sercem. Wydarzenie to ma dla nas także inne, symboliczne, znaczenie. W pewnym sensie wszyscy jesteśmy podobni do ewangelicznego, chorego bohatera dzisiejszej Ewangelii. Wszyscy poniekąd nie potrafimy wystarczająco dobrze słuchać i mówić. Tak często słuchamy, ale nie słyszymy tego, co mówią do nas inni. Choć mamy niby zdrowe uszy, to jednak nie słyszymy tych, którzy proszą nas o pomoc. Albo słyszymy tak, jak byśmy tego nie rozumieli. Choć nasz język potrafi mówić, to tak często naprawdę potrzebuje uzdrowienia, bo chore są słowa, które wypowiadamy. Bardzo często nie słyszymy również słów, które do nas kieruje Pan Bóg, a słowa naszej modlitwy, kierowane do Niego, często są jak formułki klepane bez większego zastanowienia. Dlatego bardzo potrzebujemy Jezusowego dotknięcia, by nasze uszy mogły usłyszeć słowa tych, którzy do nas mówią. By słowa rodziców, nauczycieli, kapłanów, kolegów i przyjaciół, wypowiadane z troską i miłością, docierały również do naszych serc i umysłów, by nas kształtowały i rozwijały. Potrzebujemy uzdrowienia, by Słowo Boga, zapisane w Piśmie Świętym, przekazywane w Liturgii i na katechezie, stawało się naszą mądrością i miłością. Byśmy umieli je wprowadzać w codzienne życie. Chcemy dziś modlić się o uzdrowienie naszych uszu i języka, by światło Bożej Mądrości i ciepło Bożej Miłości docierało do naszych serc i umysłów, by nas przemieniało, ubogacało i rozwijało, by dzięki nam docierało też do innych. Teologowie, czyli uczeni zakochani w Bogu, wskazują też na podobieństwo między uzdrowieniem głuchoniemego, a chrztem świętym. Każdy ochrzczony zostaje uzdrowiony w znaczeniu duchowym, to znaczy przestaje być osobą głuchą na Ewangelię i zostaje uzdolniony do jej głoszenia. Każdy chrześcijanin został w momencie chrztu dotknięty palcem Bożym, i przez to otrzymał nową jakość, zdolność do słuchania i głoszenia nauki Jezusa. Chrzest święty to wspaniałe uzdrowienie duszy człowieka, ale także jego uszu i języka. Wymaga to jednak ciągłej współpracy z łaską Bożą, byśmy żyli głęboką wiarą na co dzień. Nasz chrzest był możliwy dzięki wierze rodziców i chrzestnych, którzy także powinni prosić o podobne uzdrowienie dla siebie samych, by ich świadectwo wiary i miłości, było jak najlepsze. Niech Pan Jezus, nasz najlepszy Nauczyciel i Lekarz, który ma Słowa życia wiecznego, i który posiada moc uzdrawiania, hojnie nam błogosławi. http://www.szydlow.kielce.opoka.org.pl Kreator PDF Utworzono 7 March, 2017, 17:12