taksówki 83

Transkrypt

taksówki 83
Sygn. akt I C 391/15
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 5 maja 2014 r. (data prezentaty k. 1) powód P. S. wniósł o zasądzenie od pozwanej S.
B. na jego rzecz kwoty 2.399,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w dniu 18 stycznia 2014 roku pozwana wysiadając z taksówki przy ulicy (...)
w W., uderzyła tylnymi drzwiami pasażera w drzwi przednie pasażera samochodu marki M. (...) nr rejestracyjny
(...) należącego do powoda. W wyniku uderzenia w pojeździe powoda na wysokości klamki powstało zarysowanie i
wgniecenie. Na miejscu został sporządzony protokół szkody, a koszt naprawy pojazdu stanowi kwotę dochodzoną
niniejszym pozwem - 2.399,00 złotych. Pozwana mimo wezwania do zapłaty nie zapłaciła powodowi za naprawę
pojazdu (pozew wraz z załącznikami k. 1-41).
W dniu 30 października 2014 r. Sąd Rejonowy dla W. w Wydziale I Cywilny wydał nakaz zapłaty w postępowaniu
upominawczym uwzględniając żądanie pozwu (nakaz zapłaty k. 51).
Od wydanego nakazu zapłaty strona pozwana skutecznie wniosła sprzeciw. W sprzeciwie strona pozwana wniosła o
oddalanie powództwa w całości. W uzasadnianiu pozwana wskazała, iż zaistniała szkoda powstała wskutek siły wyższej
– gwałtownego podmuchu wiatru podczas otwierania drzwi przy wychodzeniu z pojazdu. Ponadto odpowiedzialność
za zaistniałą szkodę na zasadzie ryzyka ponosi kierowca taksówki, podnosząc jednocześnie zarzut braku legitymacji
procesowej biernej pozwanej (sprzeciw wraz z załącznikami k. 56-62).
W dalszych pismach procesowych aż do zamknięcia rozprawy strony podtrzymywały swoje stanowiska w sprawie.
Sąd ustalił co następuje:
W dniu 18 stycznia 2014 roku przy ulicy (...) w W. pozwana wysiadając z taksówki S. (...) o numerze rejestracyjnym
(...) o numerze bocznym (...) uderzyła prawymi tylnimi drzwiami pasażera w drzwi przednie pasażera samochodu
należącego do P. S. marki m.nr rejestracyjny (...) powodując w nim uszkodzenia w postaci zarysowania i wgniecenia
na wysokości klamki. Wysiadając z pojazdu pozwana spieszyła się na spotkanie. S. B. zamierzała zabrać ze swojego
pojazdu zaparkowanego nieopodal dokumenty i projekty, a następnie wsiąść ponownie do taksówki i udać się na
spotkanie. Bezpośrednio po zaistniałym zdarzeniu został sporządzony protokół zdarzenia podpisany przez pozwaną.
W treści dokumentu pozwana oświadczyła, iż „uderzyła drzwiami” w pojazd powoda. Pozwana pozostawiła powodowi
numer telefonu w celu dalszego postępowania po zaistniałym zdarzeniu (dowód: oświadczenie pozwanej dotyczące
przebiegu zdarzenia oraz zakresu uszkodzeń k. 5-7, dokumentacja fotograficzna k. 32-40, 68-70, zeznania powoda
oraz częściowo pozwanej k. 81-83 kserokopia dowodu rejestracyjnego k. 13).
W dniu 21 stycznia 2014 r. powód w firmie naprawczej M. (...) przy ul. (...) zlecił wykonanie kosztorysu naprawy
uszkodzonego pojazdu. Koszt naprawy pojazdu wyniósł 2.398,68 zł z VAT (dowód: kosztorys naprawy k. 9-12)
Pismem z dnia 19 marca 2014 roku powód wystosował do pozwanej wezwanie do zapłaty kosztów naprawy samochodu
M. (...) nr (...)z kosztorysem naprawy (dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru k. 16-23).
Wobec braku odpowiedzi na wezwanie, powód wystosował do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty kosztów
naprawy samochodu M. (...) nr WE 808GAwraz z kosztorysem naprawy (dowód: wezwanie do zapłaty wraz z
potwierdzeniem nadania i odbioru k. 24-31).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wskazanych dokumentów co do których strony nie
kwestionowały ich autentyczności, ani ich treści, zaś Sąd również nie miał wątpliwości, co do ich wartości dowodowej
(aczkolwiek większość z nich stanowiła dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c.), stąd też Sąd uznał je za
w pełni wiarygodne. Materialna moc dowodowa dokumentu prywatnego zależy od jego treści merytorycznej, o czym
rozstrzyga Sąd zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów (art. 233; też K. Knoppek: Glosa do wyroku SN z 25
września 1985 roku, IV PR 200/85, PiP 1988, nr 5).
Sąd zważył co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że w dniu 18 stycznia 2014 roku doszło do uszkodzenia pojazdu marki
M. (...) nr WE 808GA należącego do powoda P. S.. Bezspornym pozostawał również fakt, iż powyższa szkoda powstała
w chwili wysiadania pozwanej z taksówki na skutek uderzenia drzwi taksówki w pojazd powoda przy ul. (...). Strona
pozwana nie kwestionowała również wysokości poniesionej przez powoda szkody. Spornym natomiast pozostawało to
czy szkoda powstała na skutek silnego wiatru wiejącego w miejscu zdarzenia oraz czy odpowiedzialność za zaistniałą
szkodę ponosi jedynie posiadacz pojazdu w osobie kierującego taksówką.
W ocenie Sądu żadna z powołanych przez pozwaną okoliczności nie zwalnia jej z odpowiedzialności za szkodę
wyrządzoną powodowi.
W niniejszej sprawie pozwana ponosi odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę na zasadzie winy. Ogólną zasadę
odpowiedzialności statuuje art. 415 k.c., zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest
do jej naprawienia. Powyższy przepis określa ogólną regułę dla odpowiedzialności za szkodę, do której doszło wskutek
zdarzeń nazywanych czynami niedozwolonymi (odpowiedzialność deliktowa). Do przesłanek odpowiedzialności
deliktowej należą: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność, wina oraz szkoda i związek
przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych
znajdują zastosowanie przepisy ogólne dotyczące związku przyczynowego, szkody i sposobów jej naprawienia (art.
361–363 k.c.).
W judykaturze i piśmiennictwie, wskazuje się na dwa elementy winy: obiektywny i subiektywny (albo ujmujący
winę w znaczeniu obiektywnym i subiektywnym). Element obiektywny wyraża się w uznaniu za zawinione zachowań
niezgodnych z przepisami prawa lub określonymi regułami etycznymi. Natomiast składnik subiektywny wyraża się
w uznaniu za zawinione zachowań rozmyślnie wyrządzających szkodę oraz niedbalstwa (por. Komentarz do art.415
Kodeksu cywilnego Lex). Dla przypisania niedbalstwa konieczne jest ustalenie, że w konkretnych okolicznościach
danego przypadku sprawca mógł zachować się z należytą starannością.
Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej, która twierdziła, że szkoda nie powstała z jej winy, lecz na skute silnego
podmuchu wiatru.
Po pierwsze wskazać należy, iż w pisemnym oświadczeniu spisanym bezpośrednio po zdarzeniu pozwana przyznała:
„uderzyłam w drzwi samochodu” powoda k. 5. Z oświadczenia wynika zatem jednoznacznie kto ponosi
odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenia i brak jest w nim jakiejkolwiek wzmianki o wietrze lub innej
okoliczności, za którą pozwana nie ponosi odpowiedzialności.
Należy także baczyć, iż pozwana nie powołała jakiegokolwiek dowodu, który potwierdzałby powyższą okoliczność.
Ponadto, z wydruku z potralu pogodowego, który przedstawił powód wynika, iż w dniu zdarzenia siła wiatru nie była
duża i wynosiła około 7 km/h (k. 80).
W końcu też należy odwołać się do zasad logiki i doświadczenia życiowego. Wszak jeśli pozwana wysiadła z pojazdu,
to ewentualny podmuch wiatru nie działał bezpośrednio na otwierane drzwi, lecz na ciało pozwanej, która drzwi
zasłaniała. Nie bez znaczenia dla oceny zeznań stron pozostaje również i ta część zeznań pozwanej, z której wynika
że wysiadając z taksówki S. B. spieszyła się na spotkanie, a z taksówki wysiadła jedynie po to, aby wyjąc dokumenty
i projekty ze swojego samochodu zaparkowanego w pobliżu.
Reasumując się Sąd stanął na stanowisku, iż pozwana spiesząc się przy wysiadaniu z taksówki nie zachowała należytej
ostrożności i uderzyła drzwiami taksówki w pojazd powoda. Pozwana zachowując minimum reguł ostrożności mogła
uniknąć przedmiotowego zdarzenia. Z zeznań obu stron, a w szczególności zeznań samej pozwanej wynika bowiem,
iż mogła ona swobodnie i komfortowo wysiąść z pojazdu. Wobec czego uznać należy, iż winę za spowodowaną w
pojeździe powoda szkodę ponosi pozwana i zgodnie z art. 415 k.c. powinna ją naprawić.
Powyższej konkluzji nie podważa zarzut pozwanej, w świetle którego wyłączną osobą odpowiedzialną za szkodę jest
taksówkarz będący posiadaczem samoistnym pojazdu mechanicznego.
Wskazać należy, że zgodnie z art. 435 § 1 k.p.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład
wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność
za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że
szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi
odpowiedzialności, z kolei art. 436 § 1 k.p.c. precyzuje, że odpowiedzialność przewidzianą w artykule poprzedzającym
ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Przepis
art. 436 k.c., odwołując się do regulacji normatywnej art. 435 k.c., określa odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną
ruchem mechanicznego środka komunikacji. Jako regułę stanowi w § 1, że obowiązek naprawienia szkody obciąża
na zasadzie ryzyka posiadacza pojazdu, który może zwolnić się z odpowiedzialności wyłącznie przez wykazanie
okoliczności egzoneracyjnej, spośród określonych w art. 435 k.c.
Powyższe przepisy nie przewidują jednak wyłącznej odpowiedzialność posiadacza samoistnego pojazdu
mechanicznego.
Uznać zatem należy, iż co do zasady dopuszczaną jest sytuacja, w której za daną szkodę solidarną odpowiedzialność
będzie ponosił posiadacz samoistny pojazdu mechanicznego odpowiadający na zasadzie ryzyka (art. 436 k.c.) oraz
bezpośredni sprawca szkody ponoszący odpowiedzialność na zasadzie winy (art. 415 k.c.).
Należy wskazać, iż powyższy pogląd nie powinien budzić jakichkolwiek wątpliwości. Wszak reguła wyrażona w art.
441 § 1 k.c., w połączeniu z uprawnieniami określonymi w art. 366 § 1 k. c., zmierza do zapewnienia maksymalnej
ochrony poszkodowanemu, który może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku
z nich lub od każdego z osobna. Podzielenie stanowiska strony pozwanej i przyjęcie, że za szkodę odpowiedzialność
ponosi wyłącznie samoistny posiadacz pojazdu, zaś bezpośredni sprawca szkody z odpowiedzialności tej jest
zwolniony, mogłoby prowadzić do sytuacji trudnych do zaakceptowania. Działoby się tak na przykład wówczas, gdyby
majątek posiadacza pojazdu nie byłby wystarczający do naprawienia szkody, a poszkodowany nie mógłby uzyskać
odszkodowania od bezpośredniego sprawcy szkody nawet wówczas, gdyby był on osobą majętną.
Odnotować także należy, iż solidarna odpowiedzialność posiadacza pojazdu mechanicznego
oraz osoby odpowiedzialnej za szkodę na zasadzie ryzyka została zaakceptowana choćby w
uzasadnieniu wy roku Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2003 r. ( sygn. akt V CKN 1664/00,
OSNC 2004/5/75, OSP 2004/3/37, Biul.SN 2003/7/12, M.Prawn. 2003/21/996 ), a także w literaturze
przedmiotu ( por. Olejniczak Adam, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część
ogólna pod red. A. Kidyby, teza nr 2 do art. 441 k.c. Lex 2014 ).
W tej sytuacji badanie czy pozwana ponosi wyłączną odpowiedzialność za powstanie szkody, czy taksówka zatrzymała
się w miejscu niedozwolonym oraz czy szkoda pozostaje w związku z ruchem pojazdu mechanicznego, pozostawało
bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. Okoliczności te bez wątpienia mogą rzutować na kwestię ewentualnej
odpowiedzialności taksówkarza wobec poszkodowanego, czy też uprawnień regresowych pozwanej. Bez wątpienia
jednak nie mają znaczenia dla oceny winy pozwanej. Jak bowiem wyżej zauważono mogła ona swobodnie wysiąść z
pojazdu, a dochowując należytej ostrożności bez wątpienia mogła uniknąć zdarzenia powodującego szkodę.
Na wysokość szkody składała się wartość naprawy uszkodzonych drzwi pojazdu wskazanych w kalkulacji naprawy.
Strona pozwana nie kwestionowała jej wysokości.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem
świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i
chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Dowód domagał
się odsetek od dnia wniesienia pozwu tj. od dnia 12 maja 2014 roku o czym orzeczono zgodnie z żądaniem. Baczyć
wszak należy, iż pozwana nie kwestionowała wysokości szkody, a do jej naprawienia powód wzywał pozwaną jeszcze
przed wszczęciem niniejszego procesu.
Wobec czego Sąd orzekł jak w pkt. I wyroku.
O kosztach orzeczono w punkcie II wyroku. Ponieważ powód wygrał sprawę w całości zastosowanie znajduje – w
zakresie kosztów procesu – art. 98 k.p.c., z którego to wynika, że strona przegrywająca sprawę w całości obowiązana
jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw lub celowej obrony
(zasada odpowiedzialności za wynik procesu). Na koszty celowego dochodzenia praw składały się w przedmiotowym
postępowaniu należna opłata od pozwu – 100 zł. Ponadto Sąd nakazał pobrać od pozwanej kwotę 20 złotych tytułem
nieusiszczonych kosztów procesu na podstawie art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w
sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 Nr 90 poz. 594 ze zm.).
ZARZĄDZENIE
1. odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej zgodnie z wnioskiem k 86.