Samojezdne automaty myjące Kilka

Transkrypt

Samojezdne automaty myjące Kilka
Maszyny sprzątające
Piotr Dyjak
Samojezdne automaty myjące
Teoretycznie łatwe zadanie
scharakteryzowania segmentu
automatów samojezdnych
w rzeczywistości nie jest wcale
takie proste.
K
ilka czy kilkanaście lat temu większość producentów maszyn myjących miało w ofercie dwa lub trzy
modele urządzeń przeznaczonych do dużych powierzchni. Wraz z pojawieniem się
hipermarketów i innych obiektów wielkopowierzchniowych przez rynek przeszła swego rodzaju rewolucja. Producenci, wychodząc naprzeciw dynamicznym zmianom,
tworzyli nowe konstrukcje będące drogowskazami współczesnych kierunków rozwoju tego segmentu.
Początki automatów samojezdnych to
wielkie, kanciaste maszyny ze stalowymi
ramami i zbiornikami z laminatów. Najstarsze urządzenie, jakie widziałem na naszym rynku, to konstrukcja amerykańska
przybyła do Polski wraz z pierwszymi zagranicznymi inwestorami. Maszyna była
wyposażona w 160-konny spalinowy silnik Forda zasilany gazem oraz zbiorniki
28
na wodę i zanieczyszczenia po 700 litów
każdy. Ten „potwór” ma dziś ponad 40 lat
i ciągle pracuje, czyszcząc codziennie zakłady papiernicze. Produkcja tak wielkich
urządzeń jest obecnie w zaniku, a rynek
ewoluuje w kierunku rozwiązań kompaktowych, precyzyjnie dopasowanych do potrzeb użytkowników.
Kamieniem milowym w rozwoju zmywarek samojezdnych było urządzenie
Tripla stworzone przez Comaca. Pierwszy raz zbiorniki oraz podstawowy element konstrukcji całego urządzenia stanowiła przestrzenna forma ze spienionego
polietylenu. Z wcześniejszych projektów
pozostała jedynie stalowa, odpowiednio
zabezpieczona rama podwozia. Tak powstała klasa maszyn kompaktowych, rysując jednocześnie wyraźną linię podziału urządzeń:
1.
2.
3.
4.
Klasa SUPERCOMPACT
Klasa COMPACT
Klasa INDUSTRY
Klasa HEAVY DUTY
Nr [11] 4/2009 • www.firmasprzatajaca.pl
—A
—B
—C
—D
Wymieniony podział związany jest
z przeznaczeniem urządzenia i cechami konstrukcji. Wybrane parametry zmywarki nie
stanowią jeszcze o automatycznym zakwalifikowaniu do określonej klasy. W tym miejscu najłatwiej podać przykład szerokości pracy. Maszyna z 80 centymetrami efektywnej
szerokości roboczej w ramach oferty jednego
producenta może występować w trzech różnych klasach. Pozostałe parametry, takie jak:
system zasilania 24–36 V, nacisk na podłoże,
pojemność zbiorników, masa i inne rozwiązania będą wspólnie determinować przeznaczenie urządzenia. Różnice konstrukcyjne
znajdują swoje odzwierciedlenie również
w cenie – i tu czasem pojawia się pokusa zaoferowania klientowi maszyny tańszej pomimo oczywistej konieczności zastosowania
w danym przypadku zmywarki z wyższego
segmentu. Taką postawę wymuszają często
sami klienci, planując budżety na niewystarczającym poziomie. Krótka charakterystyka
poszczególnych klas oraz obszarów zastosowań może być przewodnikiem pozwalającym
na trafną analizę potrzeb i rozwiązań.
Maszyny sprzątające
Fot: Agapit
SUPERCOMPACT – najmłodsza rodzina maszyn. Charakteryzuje się bardzo
zwartą, „pionową” budową, 24-voltowym
systemem zasilania, niewielkim naciskiem,
niedużymi zbiornikami lub zbiornikiem
z membraną. Największą zaletą tego typu maszyn jest ich zwrotność, niska masa własna
i ogólne gabaryty pozwalające nawet na
transport zwykłą windą osobową. Urządzenia te posiadają relatywnie małą autonomię pracy (efektywny czas, jaki maszyna przepracuje do wyczerpania baterii, to
ok. 2–3 godziny), ale dzięki uzyskiwanym
wysokim prędkościom zapewniają niezłą
wydajność pracy.
Automaty tego typu mają zastosowanie wyłącznie w pielęgnacji małej i średniej
wielkości powierzchni. Dobrze się sprawdzą
w budynkach użyteczności publicznej, służby zdrowia czy większym salonie samochodowym. Myte powierzchnie powinny być
raczej gładkie i niezbyt brudne. Ze względu
na zwrotność i niewielki hałas maszyny te
nadają się również do serwisów dziennych
w niewielkich galeriach handlowych.
Fot: Agapit
COMPACT – najbardziej popularny
obecnie segment. Cechy konstrukcji są podobne jak w maszynach SUPERCOMPACT,
rosną jednak gabaryty i możliwości – maszyny compact charakteryzują się szerokością pracy pomiędzy 60 a 90 cm. Najpopularniejszym systemem zasilania pozostaje
24 V, ale minimalna autonomia pracy
to już ok. 4 godzin. Pojemność zbiorników
lub zbiornika membranowego zwykle wystarcza do przepracowania takiego czasu.
Podstawowym przeznaczeniem tych maszyn jest pielęgnacja, a nacisk na czyszczoną powierzchnię powinien zapewniać dobre czyszczenie bieżących zanieczyszczeń.
W tej klasie spotyka się automatyczne systemy dozowania detergentów czy regulowany docisk zespołu szczotkowego. Głównymi atutami maszyn kompaktowych jest
połączenie zwrotności i niewielkich gabarytów z dobrymi efektami czyszczenia i znaczną autonomią.
„Naturalnym środowiskiem” automatów tej klasy będą obiekty handlowe, galerie, dworce, lotniska i inne średniej wielkości
powierzchnie użytku publicznego. Nowoczesne konstrukcje zapewniają maksymalnie niską emisję hałasu, co pozwala pracować tym
maszynom w trakcie normalnej eksploatacji
budynków. Mimo wszystkich zalet, maszyny klasy COMPACT nie mają zastosowania
w obsłudze obiektów przemysłowych i logistycznych czy w procesach doczyszczania.
Fot: Agapit
INDUSTRY – to ekstraklasa samojezdnych automatów myjących. Wstęp tutaj mają jedynie urządzenia legitymujące
się 36-voltowym systemem zasilania (autonomia pracy min. 6 godzin), osobnymi
zbiornikami na czystą i brudną wodę o pojemności 400 litrów w sumie i naciskiem
powyżej 100 kg na zespół czyszczący. Szerokości robocze rzędu 85–120 cm zapewniają odpowiednią wydajność pracy. Bez tych
minimalnych parametrów nie ma co marzyć
o profesjonalnym sprzątaniu fabryki, dużego magazynu czy choćby parkingu podziemnego. Tu potrzebna jest odpowiednia
moc czyszczenia, a cała konstrukcja musi
być odporna na trudy przemysłowej eksploatacji. Mniejsze znaczenie ma tu wygląd, za
to ważna jest choćby zdolność pokonywania
wzniesień. W nowoczesnych urządzeniach
tej klasy znajdziemy automatyczne sterowanie naciskiem i wysuwem zespołu czyszczącego, systemy dozowania detergentów czy
możliwość zastosowania dwóch wielostopniowych turbin ssących. Biorąc pod uwagę
zadania, jakie stoją przed maszynami przemysłowymi, kluczową sprawą jest wytrzymałość konstrukcji, łatwość obsługi i długowieczne rozwiązania.
Fot: Agapit
HEAVY DUTY – klasa „potworów” jest
rozwinięciem, a właściwie protoplastą maszyn przemysłowych. Królują tu urządzenia
zasilane LPG lub silnikami Diesla, choć napęd bateryjny też nie jest rzadkością. Często są stosowane zarówno do zmywania, jak
i do zamiatania, które jest tu nie tylko bardzo ograniczoną dodatkową możliwością
urządzenia (jak w tzw. zmywarko-zamiatarkach), ale istotną i równorzędną funkcją maszyny. Szerokości pracy przekraczają 120 cm,
a pojemności zbiorników – 600 litrów. Jest
jedna bardzo istotna wada tego typu urządzeń. Właściwie nie ma możliwości adaptacji takiej maszyny do kilku różnych obiektów.
Ich specjalizacja sprawia, że są przeznaczone do ściśle określonego klienta z odpowiednim potencjałem pracy. To jest jeden z powodów (poza ceną) niskiej popularności tej
klasy urządzeń wśród firm sprzątających.
Jednak gdy do posprzątania jest fabryka
o wielkości małego miasteczka, „potwory”
są niezbędne!
Za pomocą tak małej publikacji nie sposób szczegółowo przedstawić wszystkich cech
i rozwiązań charakteryzujących samojezdne automaty myjące. Mam jednak nadzieję,
że klient kupujący maszynę klasy SUPERCOMPACT do sprzątania fabryki będzie
już rzadkością.
Nr [11] 4/2009 • www.firmasprzatajaca.pl
29