Komentarz i Apel do Pana Marszałka Województwa

Transkrypt

Komentarz i Apel do Pana Marszałka Województwa
Komentarz i Apel do Pana Marszałka Województwa Śląskiego.
Czytając tytuły artykułów w pismach specjalistycznych takich jak „Rynek
Kolejowy” lub niespecjalistycznych np. Gazeta.pl na temat audytu
przeprowadzonego przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR Sp. z o.o.
brzmiące „Raport miażdży Koleje Śląskie : duże zarobki, drogie samochody” lub
„Zawyżanie kosztów, niekorzystne umowy, limuzyny. Raport nie zostawił suchej
nitki na Kolejach Śląskich.
Ocena Marszałka Województwa jest jednoznaczna na spotkaniu klubu PO
w sejmiku Marszałek powiedział (podaję za Gazetą .pl), że zarys raportu jest
zatrważający.
Marszałek przekazał całą dokumentację prokuraturze w Katowicach.
Lista zarzutów jest długa oprócz wymienionych: niepotrzebne powoływanie
spółek, umowy zawierane bez analiz, brak biznes planu, polityki marketingowej
i taborowej, zawyżone koszty amortyzacji a przez to zawyżony wniosek
o przyznanie rekompensaty do samorządu.
Chybione decyzje i to akurat się powtarza w przypadku Stadionu Śląskiego.
Obawiam się, że dumne zawołanie Śląsk Pozytywna Energia zostało
nadszarpnięte przez grono osób i ich działania.
Pytanie czy podobnie może być w przypadku innych spraw, innych inwestycji
np. w przypadku projektu połączenia kolejowego Międzynarodowego Portu
Lotniczego „Katowice” w Pyrzowicach z miastami aglomeracji górnośląskiej.
Czytając „LIST INTENCYJNY” w z dnia 14 czerwca 2007 roku w sprawie współpracy
pomiędzy PKP PLK S.A. a Województwem Śląskim reprezentowanym przez
ówczesnego Wicemarszałka Województwa oraz Członka Zarządu Województwa
na rzecz przygotowania realizacji połączenia kolejowego łączącego
Międzynarodowy Port Lotniczy „Katowice” w Pyrzowicach z miastami Aglomeracji
Górnośląskiej
Nasuwa się wniosek, że może być podobnie.
W treści tego dokumentu czytamy, że projektowanie i budowa wynika z faktu teraz cytat- „Potrzeby uzyskania bezpośredniego sprawnego połączenia
kolejowego lotniska w Pyrzowicach z Chorzowem na obszarze którego znajduje
się stadion Śląski daje możliwość szybkiego dojazdu i wyjazdu z imprez
organizowanych w ramach EURO 2012.” Euro się nie odbyło a stadion no cóż,
bez komentarza.
Mało tego już w Liście Intencyjnym zdecydowano jaką trasą będzie to połączenie
przebiegało
Od czerwca 2007 roku tego roku wiedziano jaka jest wybrana trasa mamiąc
społeczeństwo, że jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte - robiono to przez lata.
Co ciekawe są podobno nazwiska, które się powtarzają w przypadku jednego
i drugiego przedsięwzięcia czyli Kolei Śląskich i procedowania sprawy projektu
połączenia kolejowego na lotnisko.
Z tego co słyszymy i czytamy błędne decyzje przytrafiały się poprzednim,
rządzącym Śląskiem, ekipom dość często może i ta o wyborze trasy też była
błędna?
Pytanie czy można wierzyć, że i w tym przypadku się nie pomylono?
Popełnianie błędów jest ludzką przypadłością pod warunkiem, że są to błędy
niezamierzone i tylko takie w dobrej wierze popełniający je - chce je naprawiać.
Do poprawy zamierzonych błędów zazwyczaj brak dobrej woli przecież nie po
to się je popełniało aby potem je naprawiać.
Szanowny Panie Marszałku, proszę o naprawienie tego błędu popełnionego
przez Pańskich poprzedników i wysłuchanie protestów samorządów tych Gmin,
które nie chcą tej kolei na swoim terenie i samorządów tych wielu Gmin, które
chcą jej przebiegu przez swoje tereny po trasie nr IV przez Tarnowski Góry.
Proszę o to, aby nie proponować rozwiązań zastępczych „erzacu” dla
Tarnowskich Gór, Radzionkowa, Miasteczka Śląskiego i innych okolicznych
miejscowości w postaci tylko rewitalizacji linii 131 i182 i niepotrzebnie wydawać
środki finansowe to powinna być modernizacja - unowocześnienie, a nie
przywracanie parametrów pierwotnych z przed 80 lat
Panie Marszałku może dojść do sytuacji, że koszty budowy przekroczą zakładaną
kwotę zarówno wynikającą z Projektu inwestorskiego jak i z projektu i listy
rankingowej tzw. Kontraktu Terytorialnego gdzie pada kwota 1 miliard 182
miliony złotych.
Proszę zapytać projektantów z dużym doświadczeniem, że za tą kwotę nie
zbuduje się odpowiedniej jakości 20 kilometrowego nowego odcinka linii w tak
ukształtowanym terenie - wymagane głębokie wykopy, wysokie nasypy,
lokalizacja na gruntach zalewowych, dwa tzw. uskoki radzionkowski i sączowski
Na trasie przez Tarnowskie Góry znajduje się tylko jeden uskok – radzionkowski.
W jakim celu prowadzić połączenie po trasie gdzie znajdują się dwa uskoki.
Nie marnujmy środków, oglądajmy każdą złotówkę przed wydaniem - trwa
tzw. spowolnienie gospodarcze, które nas szczególnie do tego obliguje.
Nie chciałabym z tej, czy innej trybuny, do tych czy innych decydentów
powiedzieć po latach – a nie mówiłam, nie ostrzegałam, że koszty będą dużo
większe.
Niektórzy z państwa już odejdą na inne stanowiska a sprawa pozostanie jak wiele
innych, i padnie powiedzenie „no mówi się trudno powiedziało się „A” trzeba
powiedzieć „B” dołożyć dodatkowe środki i zakończyć budowę - patrz Stadion
Śląski.
Ile jeszcze będzie takich działań, ile takich przypadków czy już nie wystarczy.
Panie Marszałku to są pieniądze nas wszystkich, pieniądze podatników nie
wolno nimi szastać.
Panie Marszałku za kwotę niższą o 128 mln złotych można gruntownie
zmodernizować z tych środków trasę nr IV po linii 131 i182 od Katowic do Lotniska
w Pyrzowicach przez Tarnowskie Góry tak kompleksowo, że inwestycja ta będzie
opisywana jako trafna i potrzebna. Osoba, która się zdecydują na wydanie tak
trafnej decyzji nie zostanie zapomniana przez społeczeństwo.
Szanowny Panie Marszałku nawet gdy nie otrzyma się dotacji ze środków
unijnych na dotychczasowy projekt ok. 30 mln złotych to i tak modernizacja
trasy przez Tarnowskie Góry będzie tańsza o ok.100 mln złotych czy to mało
oszczędności, czy inwestor PKP PLK S.A. ma za dużo środków aby nimi szastać
z tego co wiem to jest zadłużony na parę miliardów złotych.
Można znaleźć także jeszcze inne rozwiązanie przesunięcie środków
unijnych przykładem jest tu niepowodzenie projektu połączenia kolejowego
z lotniskiem w Modlinie. Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego
chce przesunąć „unijne pieniądze” wcześniej zapewnione na podobną
inwestycję liniową na zakup nowego taboru, który będzie jeździł w barwach
Kolei Mazowieckich.
Skoro można przekwalifikować środki z tak odmiennych zadań, to na pewno
można przekwalifikować środki w obrębie tego samego działania, czyli projektu
i budowy połączenia MPL „Katowice” w Pyrzowicach z miastami aglomeracji
górnośląskiej i w dodatku potrzebne środki ulegną zmniejszeniu.
Trzeba tylko chcieć to zrobić.
Panie Marszałku w Województwie Śląskim występuje największe zagęszczenie
linii kolejowych w Polsce, posłużę się cytatem: w dokumencie NARODOWE
STRATEGICZNE RAMY ODNIESIENIA 2007 - 2013 NARODOWA STRATEGIA
SPÓJNOŚCI zaakceptowanym przez Radę Ministrów w dniu 29 listopada 2006 r.
jako ramowy dla Ministerstwa Rozwoju Regionalnego
w części Aneks 1 - Szczegółowa diagnoza społeczno- gospodarcza kraju pkt 1.4.
Infrastruktura transportowa str.122 czytamy „Szczególnie wysoka gęstość linii kolejowych eksploatowanych normalnych
(łącznie z szerokotorowymi) występuje w silnie uprzemysłowionych
województwach południowej części kraju, zwłaszcza w województwie śląskim
(17,2 km na 100 km2) , a najniższa (poniżej 5 km na 100 km2) w województwie
podlaskim i lubelskim.” Należy dodać, że średnie zagęszczenie linii kolejowych w
Unii Europejskiej wynosi podobnie jak w pozostałych regionach Polski ok. 5 km
na 100 km2.
Nic dodać nic ująć.
W jakim celu zagęszczać jeszcze bardziej linie kolejowe w regionie, który ma
największe ich zagęszczenie w kraju (ponad 3 krotnie większe niż w innych
regionach). Czy nie lepiej modernizować infrastrukturę ,która istnieje i osiągać
krótsze czasy dojazdu przez zwiększenie szybkości na odpowiednio
zmodernizowanych trasach? To przecież tańsze rozwiązanie.
Likwiduje się kolejne połączenia kolejowe a w tym przypadku chce się budować
nową nieekonomiczną linię kolejową, dla kogo?
Proszę Panie Marszałku o to, aby zrobił Pan wszystko by zaniechano
kontynuowanie obecnego projektu po trasie nr VI przez Piekary Śląskie i
przeznaczono środki finansowe na budowę tego połączenia do lotnisko, na
gruntowną prawdziwą modernizację trasy nr IV Katowice, Chorzów, Bytom,
Radzionków, Tarnowskie Góry, MPL „Katowice” w Pyrzowicach i uzyskanie
europejskich standardów na tej trasie czyli: odpowiednich prędkości i czasy
przejazdu - nie chcemy „erzacu”
Środków przekwalifikowanych wystarczy jeszcze na dołożenie do 331 mln
(Projekt - Kontrakt Terytorialny) do modernizacji całości linii 182 Tarnowskie
Góry - Zawiercie i stworzenie pierścienia okalającego GOP.
To powinien być priorytet i znajdować się na pierwszym miejscu projektu
Kontraktu Terytorialnego, to szansa na zbudowanie czegoś potrzebnego i
oczekiwanego przez społeczeństwo całego regionu a nie jego części.
To świetne rozwiązanie, przy którym oprotestowana i trudna w budowie trasa
przez Piekary jest za droga w budowie i nieekonomiczna w eksploatacji.
Szanowny Panie Marszałku takie kombinatorstwo zdarza się rzadko
przynajmniej ja tak chcę myśleć, ale jak nazwać działanie inwestora PKP PLK S.A.
który w przypadku trasy VI przez Piekary przez trzy lata nie zgadza się na
modyfikację tej trasy w obrębie Gminy Ożarowice proponowaną przez Wójta tej
gminy.
Nagle po trzech latach przyparty do ściany obawą nie ukończenia projektu,
niespodziewanie wyraża zgodę. Mało tego proponuje przystanek w
Ożarowicach przy granicy z gminą Bobrowniki, o którym wcześniej nie było
mowy ze względu na straty czasu przebiegu.
Przystanek w połowie 16 kilometrowego odcinka gdzie pociąg miał się nie
zatrzymywać aby nadrobić „straty czasu” na „wolniejszych” odcinkach i zmieścić
się w „złotych” 30 minutach. Przystanek ma być rodzajem zadośćuczynienia za
wyrażoną zgodę przez społeczeństwo Gminy Bobrowniki na przebieg przez jej
teren lecz społeczeństwo nie chce przystanku i nie chce kolei.
Co ciekawe, umieszczenie tego przystanku sprawia, że założenie o 30
minutowym przebiegu z Katowic do MPL w Pyrzowicach kolokwialnie mówiąc
„bierze w łeb”. To normalne, że skład musi wyhamować, wykonać postój a
następnie rozpędzić się do prędkości podróżnej a te manewry zabierają czas.
Co się dzieje; najważniejszy parametr który zadecydował o wyborze trasy przez
Urząd Marszałkowski i inwestora w 2007 roku (patrz – List Intencyjny) trasy
przez Piekary Śląskie a odrzuceniu przez Tarnowskie Góry ( wszystkie inne
parametry świadczą na korzyść trasy przez Tarnowskie Góry) czyli czas nie przekraczający 30 minut przestaje być nagle ważny?
Dalsza część kombinatorstwa – wypowiedź Pana Macieja Dudkiewicza
z Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK S.A. dla Gazety Wyborczej
cytat – „ Znaleźliśmy miejsce, gdzie w promieniu 1,5 kilometra mieszka 5 tys.
ludzi. Może nie wszystkie, ale część pociągów mogłaby się zatrzymywać na
takim przystanku.”- koniec cytatu.
Wystarczy policzyć: okrąg o promieniu 1,5 km daje obszar o powierzchni
ok. 7 km2 co daje gęstość zaludnienia ok. 714 osób na 1 km2. Szanowni Państwo
gęstość zaludnienia w gminie Bobrowniki to ok. 228 osób na km2, a w gminie
Ożarowice to ok. 121 osób na km2 co daje średnią dla dwóch Gmin 174 osoby
na 1 km2. Przyjmijmy nawet w geście dobrej woli, 200 osób na 1km2, to daje
1400 osób na obszarze 7 km2. A zatem w obliczeniach Pan Maciej Dudkiewicz
pomylił się o ok 328% w cudzysłowie „zrobił” z części tych gmin miasto, o
gęstości zaludnienia coś między Tarnowskimi Górami gęstość zaludnienia 729
osób na km2 a Jaworznem 626 osób na km2.
Obszar ten zamieszkuje trzy i pół (3,5) krotnie ludzi mniej niż podał Pan
Dudkiewicz czyli ok. 1400 osób „Nic dodać nic ująć” jak nazwać takie działanie.
(Wyliczenia na podstawie danych statystycznych GUS)
Co do pociągów, że może nie każdy, ale niektóre zatrzymywałyby się na tym
przystanku to dodajcie sobie państwo sami, to kreowanie wirtualnej
rzeczywistości – myślę i mam nadzieję, że Urząd Marszałkowski nie bierze w tym
udziału.
Panie Marszałku podam tu cytat z wypowiedzi Pana Marszałka zamieszczonej
w artykule na portalu Onet dnia 11 maja bieżącego roku na podstawie depeszy
PAP; cytat – „Jak wyjaśnił (Marszałek) obecnie wszystkie trzy koncepcje są w
grze, jednak najbardziej zaawansowany pod względem przygotowań jest
wariant przez Piekary. Dlatego niedawno spotykał się z samorządowcami z
Ożarowic i Bobrownik, gdzie uzgodniono zawarcie trójstronnego porozumienia
– wraz z Polskimi Liniami Kolejowymi.
Panie Marszałku z obszernej wypowiedzi Wójta Gminy Bobrowniki na Sesji Rady
Gminy dnia 9 maja bieżącego roku, która odbyła się po spotkaniu z Panem,
które miało miejsce 22 kwietnia nie wynika że jakiekolwiek porozumienie jest
zawarte lub będzie zawarte.
Wręcz przeciwnie samorządowcy Gminy Bobrowniki nadal protestują i nie ma
mowy o wyrażeniu zgody.
Pytanie - Kto w tym przypadku mija się z prawdą?
Jaszcz jeden cytat z wypowiedzi Wójta Gminy Bobrowniki na Sesji Rady Gminy
na której Wójt stwierdził, że na zadane na spotkaniu z Marszałkiem pytanie:
co stanie się gdy samorząd gminy nie zgodzi się na przebieg omawianego
połączenia przez teren Gminy - z ust Pana Marszałka Mirosława Sekuły padła
odpowiedź cytat – „ Że w grę wchodzą rozwiązania siłowe”
Gdzie my żyjemy czy zdanie niezależnego Samorządu Gminy Bobrowniki
wybranego w demokratycznych wyborach poparte wieloma uchwałami jest bez
znaczenia?
To brzmi jak wypowiedzi z poprzedniej epoki.
Jakie to rozwiązania siłowe Panie Marszałku wchodzą w grę?
Z trzech tras dojazdu do lotniska, o których mówił Pan Marszałek najbardziej
ekonomiczniejsze są dwie; przez Tarnowskie Góry nr IV i Zawiercie nr II
ponieważ istnieją, trzeba je tylko dobrze zmodernizować a tereny linii
kolejowej 182 są we władaniu Kolei i nie trzeba budować ich od nowa. Dlaczego
w odpowiedzi z 8 kwietnia na pismo Burmistrza Tarnowskich Gór stwierdza Pan
cytat – „Pragnę poinformować, że w trakcie rozpatrywania projektów do
realizacji w województwie śląskim w okresie programowania środków Unii
Europejskiej na lata 2014 – 2020, linia nr 182 jest brana pod uwagę przez Zarząd
Województwa Śląskiego i przez Zarząd PKP PLK S.A.
Powtarzam zaledwie „ brana pod uwagę” a dlaczego nie priorytetowa?
do społeczeństwa trafił inny komunikat.
Czy nie jest tak, że mówi się o trzech połączeniach aby podzielić społeczeństwo i
samorządy, aby nie stanowiły jedności w działaniu na rzecz połączenia przez
Tarnowskie Góry i Zawiercie? jednocześnie nie protestowano przeciwko
nieekonomicznemu połączeniu przez Piekary Śląskie.
Wszyscy doskonale wiemy, że to połączenie które powstanie jako pierwsze
będzie funkcjonowało pytanie tylko jak?
- w przypadku połącznia przez Tarnowskie Góry i Zawiercie mamy pewność, że
dobrze jak twierdzi wielu fachowców kolejarzy.
Panie Marszałku:
To nie Pan jest odpowiedzialny za to że kiedyś inni ludzie, inne ekipy wybrały
ten wariant trasy.
To nie Pan jest odpowiedzialny że mimo protestów, projekt po trasie przez
Piekary jest najbardziej zaawansowany. Inwestor od początku znając
negatywne zdanie samorządów Gminy Ożarowice i Bobrowniki niepotrzebnie
wydawał środki nie mając „Decyzji Środowiskowej” robił to na własne ryzyko
i teraz ponosi skutki swych działań.
To nie Pana Projekt, otrzymał go pan nijako w spadku po poprzednikach jak
„drogą żabę” z którą próbuje się Pan uporać.
Należy współczuć ale zachęcać też do naprawy błędów poprzedników.
Panie Marszałku jest jeszcze szansa na przekwalifikowanie środków, na takie
działanie aby sytuacja się nie powtarzała, jak w przypadku innych inwestycji
( Stadion Śląski, Koleje Śląskie)
Proszę z tego miejsca aby nie słuchał Pan niektórych doradców, oni doradzali
również poprzednim ekipom poprzednim Marszałkom nazwiska znamy, efekty
widzimy.
Radna Sejmiku Województwa Śląskiego
Barbara Dziuk