8 stycznia - Verifica Europa

8 stycznia 2012
Logo
Siostra Anna Razionale, przewodnicząca CII, objaśniła logo weryfikacji, w pierwszym dniu jej
przewodniczenia obradom. Napis włoski ChiAmati to nie błąd drukarski, ale to zamierzone
działanie, przez które pragnie się podkreślić, że jesteśmy WEZWANE, ponieważ KOCHAMY.
Niebieskie tło z wirującymi liniami mówi o horyzoncie wielkich nadziei, na którym pracujemy.
Słowo WERYFIKA bierze swój początek w literze V, którą rysują skrzydła gołębicy Ducha
Świętego. Dzięki Duchowi Świętemu kontynent europejski i Bliski Wschód są otoczone przez
palący ogień Ducha Świętego, charyzmat naszego pragnienia, aby być znakiem miłości i
nadziei.
„Przejażdżka” po Europie
Zobaczenie wystawy stand pozwoliło nam spojrzeć z jednej strony na kompleksowe i zwięzłe, z
drugiej bogate i skuteczne drogi, którymi zdążają różne inspektorie europejskich konferencji po
KG XXII. Metoda, według której przygotowana jest wystawa pozwala na bezpośrednią i
ciekawą komunikację, ponieważ nie tylko same słowa coś przekazują, ale poparte są one
obrazami, doświadczeniem, kolorami, opowiadaniami, uczuciami. Mówiąc krótko, osiągnięty
efekt to ogromne bogactwo, wielka zbieżność, ogromne działanie Ducha Świętego. Drogi są
różne tak, jak różne są rzeczywistości, w których pracujemy, tak, jak różne jesteśmy my same,
ale siła Charyzmatu, pasja wychowawcza, radość życia misją wychowawczą nakreślają
czerwoną nić, która ogarnia całą Europę i Bliski Wschód, łącząc wszystkie wspólnoty
wychowawcze, docierając nawet do tych najmniejszych i wydawałoby się bardzo odległych, ale
w rzeczywistości mocno obecnych i zdolnych do wprowadzenia w ruch, w życie Da Mihi Animas
Coetera Tolle.
Dzień drugi
Rozpoczął się szczególnym momentem Lectio Divina. Siostra Loli podarowała nam wiele
głębokich i ciekawych impulsów, aby pogłębić tekst dzisiejszej Ewangelii Chrztu Pańskiego.
Pracowała niczym ekspert malarstwa, który posługując się niewielką ilością ruchów pociągnięcia
pędzla stosownie i niezwykle bogato namalował scenę Chrztu Pańskiego, sprawiając, że każda z
nas znalazła się w niej bezpośrednio. W czasie „collatio” (moment dzielenia się) w małych
grupach piękną była możliwość dzielenia się bogactwem refleksji w czasie, której działał
nieustannie Duch Święty.
Druga relacja Matki była z kolei eksplozją ognia charyzmatu. „Królowa sióstr”, jak nazwało
Matkę dziecko w Niemczech, w czasie jej wizyty, a o czym powiedziała siostra Petra
(inspektorka z Niemiec), mówiła o drugiej drodze nawrócenia do miłości, którą zaproponowała
Kapituła, kładąc nacisk na konieczność ożywienia charyzmatu z naszym życiem.
My także powinnyśmy widzieć „otwarte niebo” dzięki zapałowi pobudzanemu przez tęsknotę
za Bogiem. Żyjemy w czasach wielokulturowych, wieloreligijnych, wieloetnicznych…, można
powiedzieć wszystkiego jest wiele…, ale za to żyjemy w czasach, którym brakuje nadziei. Nasze
wspólnoty wychowawcze są wezwane do zapalenia ognia nadziei i głoszenia/niesienia zaufania!
Młodzi są dla nas znakiem wiary w Boga, a my musimy uruchomić rzekę zaufania, wiary.
Wierzyć w Boże zaufanie wśród nas, najpierw same w sobie, potem karmić się nią między sobą,
między CMW, dalej CMW razem ze świeckimi, świeccy między sobą i CMW, zaufanie, wiara we
wspólnocie skierowana do młodych… To cudowna powracająca fala, będąca w nieustannym
ruchu obecna wiara, zaufanie… Fala, w którą nas wciągnęła Matka ze swoją pasją i swoim
niesamowitym entuzjazmem.