SPECE Z MISJĄ Jeśli kiedykolwiek widzieliście program typu

Artykuł został przetłumaczony dzięki uprzejmości Social Enterprise Magazine, www.socialenterprisemag.com.uk.
Wszelkie prawa zastrzeŜone.
SPECE Z MISJĄ
Jeśli kiedykolwiek widzieliście program typu Gragon’s Den, to wiecie, Ŝe własność intelektualna
moŜe być warta wielkie pieniądze, zwłaszcza jeśli ma się międzynarodowy patent na jakiś
świetny nowy wynalazek. Badania i technologia mogą takŜe być niezmiernie wartościowe dla
społeczeństwa i środowiska. Paul Harrod (na zdjęciu powyŜej po lewej stronie) jest w trakcie
realizacji nowego projektu mającego na celu rozwój tego rodzaju ‘społecznej własności
intelektualnej’.
Wszystkie uniwersytety biorą udział w transferze technologii, czyli rozwoju badań i technologii
stworzonych przez naukowców poprzez tworzenie nowych przedsiębiorstw i przyznawanie koncesji.
Najbardziej znanym przykładem firmy będącej ‘produktem ubocznym’ działalności uniwersytetu jest
Google. Udziały Uniwersytetu Stanford w gigancie wyszukiwarek przyniosły mu zyski w wysokości
kilkuset milionów dolarów.
Jednak istnieje tendencja do postrzegania transferu technologii jedynie jako sposobu na załatanie dziur
w budŜecie uniwersytetu.
Ma to swoje zalety, jednak, moim zdaniem istnieje moŜliwość rozwoju na ogromną skalę nowych
przedsiębiorstw przynoszących korzyści społeczeństwu i środowisku. W końcu to podatnicy inwestują
biliony funtów rocznie w badania prowadzone na uniwersytetach. Czy w zamian za nasze pieniądze
chcemy więcej niŜ publikacje w uczonych czasopismach?
Social IP to nowy projekt stworzony przez partnerstwo SETsquared Partnership, razem z Southampton i
Surrey. Jego celem jest przekształcenie światowej klasy badań i technologii autorstwa około 6500
naukowców w nowe przedsiębiorstwa społeczne. Większość naukowców pragnie, by ich praca
przynosiła wartościowe zmiany i często nadarzają się moŜliwości osiągnięcia znaczących korzyści dla
społeczeństwa i środowiska. Sprzymierzenie najbardziej utalentowanych przedsiębiorców z naszymi
czterema wiodącymi uniwersytetami jest dla nas atrakcyjną propozycją.
Pierwsze przykłady projektów wspieranych w ramach projektu Social IP to między innymi: technologia
osmozy, dzięki której moŜna otrzymać czystą wodę pitną z prawie kaŜdego źródła, co daje wielkie
moŜliwości pomocy humanitarnej w przypadku klęsk Ŝywiołowych; zapis miejscowych języków za
pośrednictwem telefonów komórkowych w rozwijającym się świecie; wczesne wykrywanie specjalnych
potrzeb edukacyjnych u dzieci w wieku przedszkolnym; profilaktyka i zmniejszanie skutków osuwisk; a
takŜe system powiadamiania opiekunów w razie nagłej potrzeby przeznaczony dla osób powaŜnie
upośledzonych.
Wierzymy, Ŝe istnieją ogromne moŜliwości wykorzystania zainteresowań naukowych młodych ludzi dla
dobra społecznego. Firma SensaGest Iana Andersona (patrz studium przypadku) stanowi na to świetny
przykład, a istnieje takich firm wiele więcej. Czy pragniesz pójść śladem tych, którzy wymyślili
obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego lub odkryli DNA? A moŜe wolisz wcielać tego typu
odkrycia w Ŝycie? Nasze uniwersytety kryją krajową bazę pomysłów i okazji do wykorzystania, z których
wiele mogłoby przyczynić się do istotnych zmian w Ŝyciu najbardziej defaworyzowanej części naszego
społeczeństwa. MoŜe tobie uda się wydobyć na światło dzienne te odkrycia i sprawić, Ŝe staną się one
realne?
Artykuł został przetłumaczony w ramach projektu „W poszukiwaniu polskiego modelu ekonomii społecznej” finansowanego
ze środków Inicjatywy Wspólnotowej Equal