8 Stycznia
Transkrypt
8 Stycznia
NR 2(35)/1 PO GÓRACH, DOLINACH... 8 Stycznia 1995 r. NR 2(35) 8 Stycznia 1995 Serce Jezusa - króluj nam O NAŚLADOWANIU CHRYSTUSA RozwaŜania: wg Ojca Bernarda Kryszkiewicza - PASJONISTY Chrystus: CzemuŜ to znowu, synu mój widzę smutek na twoim czole? CóŜ Cię boli? Powiedz mi wreszcie, synu, czemuś smutny? Uczeń: Wstyd mi, o Panie, na myśl, Ŝe klęcząc u Twego Ŝłóbka słabość moja, Zbawco, smutkiem mnie napełnia, bo inny jestem, tu u stóp Twoich, a inny zupełnie wśród zajęć moich codziennych. Tutaj pokój, radość i zapał do pracy, nad sobą. Tutaj czuję w sobie tyle siły, by kochać bliźniego, aŜ do ofiarności, oddawać mu usługi, krzywdy wybaczać, przykrości zapominać, a potem kiedy przyjdzie pragnienia te w czyn wprowadzać, tak mi trudno, tak cięŜko, tak zapał zanika, radość ustaje, zostaję sam ze swą nędzą. A ta nędza tak wielka! WspółŜycie z ludźmi wydaje mi się nie do zniesienia - wady ich raŜą mnie, przykrości ranią boleśnie, burzę się cały. I nie tu koniec, Panie. Wybucham gniewem, złością, przychodzą mi nawet myśli odwetu... Tak się kończą moje postanowienia. I dlatego jestem smutny o Jezu. Chciałbym się dźwignąć, jak tego Ŝądasz ode mnie, ale sił mi nie staje, i upadki ciągle te same. Mylisz się, synu, w obiorze drogi do celu. Chcesz dojść do mnie przekonany o włwsnej sile, a przecieŜ jesteś słabością. Pragniesz się poprawić i zdaje ci się, Ŝe to robisz, by mnie tylko sprawić przyjemność, a tymczasem szukasz , siebie, własnego zadowolenia... I dlatego widok niepowodzeń rani twą miłość, a zraniona miłość własna rodzi smutek w sercu. Inną drogą iść trzeba. O jakiej mówisz o Jezu? Narodzenie i męka moja rozwaŜana szczególnie nauczy cię wszystkiego. Wytrwaj tylko w swoim zapale, wytrwaj do końca, a wielkie rzeczy ujrzą oczy twoje. Synu, zniechęcenia nie dopuszczaj nigdy do serca swego. Ja chcę, byś ty wśród zajęć twoich trwał przy mnie. O jakŜe miłe były mi te krótkie, ale gorące twoje westchnienia! Jak bardzo radowały one serce moje. Przez nie to trwałeś przy mnie ciągle. Tylko z czasem tych westchnień było coraz mniej... Rozumiem, Jezu i tak mi wstyd. Wybacz mi i od dziś będę powtarzał: “SERCE JEZUSA, KRÓLUJ NAM! Serce Jezusa praszę najgoręcej, spraw niech Cię z kaŜdym dniem kocham coraz więcej”. “Jezu ufam Tobie”. Na co się przyda zgłębianie spraw zakrytych i niepojętych, skoro w dzień sądu nie będziemy oskarŜeni o to, Ŝeśmy ich nie znali? Wielką jest nierozwagą, zaniedbawszy rzeczy poŜyteczne i potrzebne, zabiegać o to, co tylko ciekawe a niebezpieczne. Mamy oczy, a nie widzimy. “O Jezu Dziecię co za cud, Ŝeś zszedł na ziemię zbawić lud, niech echem niesie w kaŜdy próg, Ŝe mieszka z nami Jezus Bóg”. Opr. Daniela Łabuz Historia kołem się toczy... Jeszcze tu i ówdzie składamy sobie spóźnione Ŝyczenia, opowiadamy o spędzonym Sylwestrze. Z kalejdoskopu wydarzeń ubiegłorocznych, gdy byliśmy świadkami pojednania izraelsko-arabskiego, przełomu w Ulsterze, nieustannych krwawych walk w Bośni, bombardowania Czeczenii, zapamiętajmy przemówienie Romana Herzoga wygłoszone w Warszawie, w którym prosił o przebaczenie... “Orędzie biskupów polskich do ich niemieckich Braci w Chrystusie”, datowane w Rzymie 18 listopada 1965 roku, podpisał równieŜ ówczesny metropolita krakowski Karol Wojtyła. Komuniści polscy rozpętali wówczas wrzawę; w najróŜnorodniejszych środowiskach, w fabrykach, kopalniach, szkołach organizowano masówki, pisano listy protestacyjne. Toczyła się walka... Stosowano w latach PRL inną broń. Prof. Wiesław Paweł Szymański udzielając wywiadu na temat swojej ksiąŜki pt. “Uroki dworu” tak mówi: “Po 1956 roku inteligentny komunista - powtarzam, nie jest to osoba, to całe zagadnienie, symbol - wiedział, Ŝe musi pozwolić na śmiech. Totalny: i z partii, i z Cyrankiewicza - to jakoś wyzwala i uspokaja zarazem. A więc śmiejmy się ze wszystkiego: z ułana, z polskości, z Kościoła, jak się da, to i z Pana Boga /.../. Był to pierwszy fundament dzisiejszego relatywizmu dokończenie na str.2 8 Stycznia 1995 r. PO GÓRACH, DOLINACH... (dokończenie ze str. 1) moralnego /podkr.J.T./. A świat szedł swoją drogą. Przez chwilę moŜe przestaliśmy się śmiać, po wyborze PapieŜa. Ale kilka lat minęło i znowu okazuje się, Ŝe dobrze byłoby się i z PapieŜa pośmiać, bo on taki demode i nic nie rozumie”. /1 Media nastawione na krytykę Kaścioła mówią, Ŝe ma on za duŜo władzy i wpływu na Ŝycie publiczne. Przy zacieraniu granicy między dobrem i złem, szerzeniu relatywizmu moralnego, gdzie kaŜdy “sam sobie sterem, Ŝeglarzem, okrętem”, łatwo kpić z wartości moralnych z szelmowskim przymruŜeniem oka, aby wyzwolić szyderczy śmiech. Kończąc “Przekroczyć próg nadziei” Jan Paweł II mówi: “Miał z pewnością wiele słuszności Andree Malraux, kiedy powiedział, Ŝe wiek XXI albo będzie wiekiem religii, albo go wogóle nie będzie”. /1 “Powściągliwość i Praca” nr 12,1994 śYCZENIA YCZENIA Pani Marii Hukowej emerytowanej nauczycielce najserdeczniejsze Ŝyczenia yczenia błogos ogosławie ogos awieństwa awie stwa BoŜej Bo ej Dzieciny Łaski aski zdrowia i dobroci ludzi wokół wokó Ŝycz yczy yczy Terenia z rodziną rodzin Dla Pani Joanny Krotofil śyczenia yczenia Wszelkich Łask ask BoŜych, Bo ych, zdrowia, rozwijania talentu. Nowych nadziei wraz z nadchodzącym nadchodz cym Rokiem Pańskim Pa skim 1995 Ŝyczy yczy Zespół Zespó redakcyjny Jasełka u Seniorów W dniu 23 grudnia odbyło się kolejne spotkanie seniorów naszej Parafii. Tym razem uroczyste, połączone z opłatkiem. Seniorów przychodzących do naszych salek zaskoczyła piękna, nastrojowa dekoracja szopki. Po chwili okazało się, Ŝe uczniowie i nauczyciele Szkoły Podst. nr 1 zrobili nam niespodziankę. Przedstawiono “jasełka” z pięknym śpiewem i tańcami aŜ dwu zespołów w strojach regionalnych. Wystąpiło około 40 dzieci w róŜnym wieku, przygrywała jedna z nauczycielek. Było to wzruszające przeŜycie dla nas, przypominające naszą młodość. Za tę miłą niespodziankę ks. Proboszcz serdecznie podziękował Dyrekcji, nauczycielom, katechetom Szkoły nr 1 za przygotowanie “Jasełek”, dzieci natomiast zachęcił do tak głośnego i pięknego śpiewania równieŜ w kościele. Wszystkich poczęstowano ciastem, herbatą, dzieciom rozdano cukierki. Następnie łamano się opłatkiem składając sobie Ŝyczenia świąteczne i noworoczne. Wspólnym śpiewem kolęd zakończyliśmy spotkanie. śałuję tylko, Ŝe nie wszyscy mogli to zobaczyć i przeŜyć. Zaplanowano wyjazd do Ŝłobka do Panewnik. Uczestniczka NR 2(35)/2 ROK POLSKI - OBYCZAJ I WIARA Styczeń (2) Szopki polityczne, szopki literackie przesłoniły w naszej pamięci autentyczną, naiwną szopkę ludową. MoŜliwości kukiełkowe czyniły ją bogatszą w treści od “herodów”. Widzowie oglądali Najświętszą Rodzinę w stajence, pasterzy, aniołów i ucieczkę do Egiptu. Między sceny religijne wkładano sceny o treści frywolnej. “Za górami, za lasami, tańcowała Małgorzatka z huzarami”. “Ubogi majtek puścił się za morze, zostawił swą Ŝonę piękną niby zorze”; wróciwszy po latach, znajduje obejście znacznie zamoŜniejsze niźli je zostawił. Pyta Ŝony, skąd jest to, skąd tamto... “Bóg zrządził” - odpowiada za kaŜdym razem niewiasta. Gdy w kolebce zakwili dziecię, marynarz wybucha gniewem:”Moja Ŝono, powiem tobie śmiele, Bóg się w moim domu rozrządził za wiele!”. Ryk śmiechu na widowni. Ulga poŜądana po poprzednim dostojnym napięciu. Ale kurtyna zapada, szopkarze zmieniają kukiełki i oto Betlejem wraca. Jadą trzej królowie z darami. Znów cisza jak makiem zasiał. Odpocząwszy chwilę na ziemi, dusze nastawiają się na górny lot. Zaprawdę, mnisi średniowieczni przeplatający misteria groteską byli dobrymi psychologami! Mróz bierze na noc i śnieg chrupie raźno pod nogami kolędników. Mali gwiazdorze biegną naprzód by przyjść pierwsi. Powłóczyste szaty “herodów”, dbałość o anielskie papierowe skrzydła nie pozwalają aktorom prześcigać się z pędrakami. Tylko diabeł wypryska z zespołu, dzwoni łańcuchem, widłami poszturchuje malców. Opodal turoń czerni się na sniegu dziwacznie potwornym kształtem. Kundle wsiowe aŜ zachrypły od ujadania zza płotów. Gospodynie krają zawczasu placki i szperkę, a nieprzytomne z uciechy dzieci piszczą przeraźliwie, niby bojąc się okropnie. Wesołe korowody trwają do Trzech Króli włącznie. Święto 6 stycznia zwie się właściwie Epifanią, co znaczy Objawienie Zbawiciela świata. “...Mnóstwo poganów przyjdzie do ciebie - zapowiadał prorok Izajasz. - Wielbłądowie prędcy Madian i Epha, wszyscy z Saby przyjdą, przynosząc złoto i kadzidło, a chwałę Panu opowiadając NASZE IMIONA - NASI PATRONOWIE Dnia 11 stycznia Martyrologium rzymskie Znamy ją przede wszystkim z Ŝyciorysu jej świętego brata Epifaniusza, biskupa tego miasta. Była najmłodszą z czterech sióstr. Biskup poświęcił Honoratę na słuŜbę Bogu. Gdy w r. 476 król Gotów, Odoaker złupił miasto, znalazła się wśród branek, ale brat wykupił ją wraz z wieloma innymi. Resztę zycia wypełniła bogomyślnością i dobrymi uczynkami. śródła do historii Pawii zaświadczają kult, jakim się tam cieszyła. Znamy 3 święte tego imienia. Dwie to męczennice. Honorata to Ŝeńska forma imienia Honorat, co od łacińskiego oznacza czczony, szanowany. Imię to nosił znany pisarz francuski Balzak. W Polsce zasięg tego imienia jest ograniczony do zakonów, w których utrzymywał się zwyczaj zmiany imienia przy wstępowaniu do zakonu. W oparciu o “Twoje imię” o. Henryka Frosa NR 2(35)/3 PO GÓRACH, DOLINACH... 8 Stycznia 1995 r. Radio Maryja - katolicki głos w naszych domach Bogu niech będą dzięki za ten wielki dar dla naszego miasta jakim jest Radio Maryja, które zbliŜa nas do Boga, wyzwala w człowieku chęć pojednania i wiarę w moc wspólnej modlitwy, szczególnie róŜańcowej. Podstawowym zadaniem tej Maryjnej rozgłośni jest sianie ewangielicznej nadziei. Śłucham Radia od 5 miesięcy w kaŜdej wolnej chwili do późnych godzin nocnych, jestem nim zachwycona i dlatego chciała bym w tej krótkiej notatce zachęcić innych do słuchania. OtóŜ program Radia Maryja oparty jest na trzech nurtach: modlitwa, katecheza i kontakt ze słuchaczami. O godz.6.00 rano dzień z R.M. rozpoczyna się modlitwą, następnie róŜaniec, godzinki i katecheza prowadzona przez OO Redamptorystów - załoŜycieli R.M. z Ojcem Tadeuszem na czele, dyrektorem tego radia. Staram się w miarę moŜliwości słuchać tych katechez, gdyŜ Ojcowie w sposób bardzo przystępny podają nam Prawdy Wiary, słowa Pisma św. jako sposób na Ŝycie i pomoc w dźwiganiu krzyŜa dnia codziennego. UwaŜam, Ŝe dla wielu z nas starszych osób, jest to kontynuacja zakończonej na szkole podstawowej nauki religii. Po katechezie rozpoczynają się rozmowy telefoniczne z prowadzącym katechezę i moŜliwość wyjaśniania wątpliwości lub podzielenia się swoimi doświadczeniami w poruszonych tematach. Następnie w programie “mogę, chcę pomóc” deklarujemy pomoc potrzebującym, ofiarując bezinteresownie rzeczy, przedmioty lub wolny czas dla nich. Potem czytanie ciekawej literatury w odcinkach. W zaleŜności od dnia tygodnia w godzinach dopołudniowych są programy dla dzieci, muzyka powaŜna, konkursy na róŜne tematy, przepisy kulinarne itp. Znów modlitwy na Anioł Pański, popołudniowy róŜaniec, wiadomości wg Radia Watykańskiego i inne sprawy radia. Jednak najbardziej czuję się włączona w rodzinę R.M. kiedy rozpoczynają się “rozmowy niedokończone” w godzinach popołudniowych i nocnych od 22.00 do 24.00. Wtedy to słuchacze poruszają róŜne nurtujące ich sprawy, często szukają pomocy - duchowego wsparcia w cierpieniach, w kłopotach i trudnościach rodzinnych, czy teŜ poszukują rozwiązań trudnych problemów całego Kościoła. Równie wielkim przeŜyciem są poniedziałkowe transmisje z uroczystości kościelnych w parafiach, do których zaproszone zostało R.M. W tej uroczystości uczestniczy cała rodzina radiowa, przyjeŜdŜają słuchacze z bliŜszych i dalszych parafii. Wielką ucztą duchową dla mnie, to słuchanie nadawanej w codziennym programie łagodnej, uspokajającej i medytacyjnej muzyki oraz piosenek religijnych. Wsłuchani w ten głos R.M. chociaŜ czasem samotni, nie czujemy się osamotnieni, lecz członkami wielkiej rodziny. Chętniej otwieramy się na drugich, aby im słuŜyć i nieść pomoc. Jak wiele miast, łącznie z niektórymi dzielnicami Warszawy walczy o nadanie częstotliwości - o słyszalność na ich terenie Radia Maryja. Aktualnie cała rodzina R.M. solidaryzuje się z nimi wysyłając interwencje do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i do P. Prezydenta o przyznanie nadanych w koncesji częstotliwości dla tych miast. Dzięki Bogu na terenie Ustronia moŜemy słuchać R.M. więc korzystajmy z tego dobrodziejstwa, wyraŜając jednocześnie wielką wdzięczność ks. Proboszczowi za wyraŜenie zgody na uruchomienie przy Parafii punktu przestrajania aparatów radiowych, umoŜliwiając tym odbiór R.M. Usługi w tym zakresie wykonywane są bezpłatnie. Doceniając wielką rolę Radia Maryja w Ŝyciu ludzi wierzących, miłośnicy tego radia czują się zobowiązani do rozpowszechniania i popierania tego wielkiego dzieła przez: - modlitwę w jego intencji - zadeklarowaniu udziłu w nieustającym róŜańcu - włączanie się w akcje podejmowane na antenie R.M. - zorganizowanie Koła Przyjaciół R.M. które nawiązywałyby bezpośredni kontakt z rozgłośnią w Toruniu - umieszczanie w gazetce regionalnej informacji o waŜniejszych wydarzeniach z Ŝycia R.M. - wspieranie finansowe, gdyŜ radio utrzymuje się i rozwija z dobrowolnych ofiar ludzi dobrych serc Bogu niech będą dzięki za dar słuŜący głoszeniu Dobrej Nowiny wyproszony nam i dany przez Niepokalaną Matkę Refleksje adwentowe Zakończył się kolejny Adwent. Czas radosnego oczekiwania Świąt BoŜego Narodzenia. W kaŜdej wspólnocie parafialnej jego centralne przeŜycie stanowi codzienna Msza św. roratnia. Od setek lat wszyscy wierzący, a w ostatnich dziesięcioleciach szczegolnie dzieci śpieszą z lampionami oświetlając drogę, by czuwać wraz z Maryją na przyjście BoŜej Dzieciny. Niestety z roku na rok coraz mniej dzieci podejmuje trud czuwania i składania w ofierze swoich adwentowych postanowień. Rodzice przyjmując postać nadtroskliwego i dobrotliwego aniołka zatroszczyli się o róŜnorodne dobra mające stać się prezentem pod choinkę z pominięciem nawet najmniejszego przygotowania duchowego, stąd oczekiwanie Świąt BoŜego Narodzenia w wielu rodzinach stało się czasem oczekiwania nie na przyjście BoŜego Dzieciątka, ale aniołka z rozlicznymi prezentami gwiazdkowymi. W te smutne doświadczenia radość wnosi fakt, Ŝe jeszcze kilkudziesięcioosobowa wspólnota rodzin, która ma świadomość czym jest BoŜe Narodzenie.Adwent dla nich to nie czas powaŜnych zakupów, ale przedewszystkim przygotowania się od strony duchowej. Dzieci wspomnianych rodzin mimo zimna i wczesnej pory regularnie uczestniczyły we mszach św. roratnich. Ofiarowały nie tylko część swego snu, ale swoje serduszka z postanowieniami adwentowymi i modlitwami. Jakie proste, ale piękne, są te postanowienia moŜemy przekonać się cytując niektóre z nich: - “Pomogę mamusi, umyję kwiat, ułoŜę drewno i przyniosę węgiel z piwnicy” Leszek - “Nie będę jadł gum, będę grzeczny dla dorosłych i nie tylko” Mateusz “Chcę chodzić na roraty i pomagać mamie” Ania dokończenie na str. 4. 8 Stycznia 1995 r. PO GÓRACH, DOLINACH... Refleksje adwentowe ... c.d. ze str.3. - “Postanawiam, Ŝe podczas adwentu nie będę mówiła brzydkich słów” Intencje Mszalne 8 do 15 stycznia 1995 Anita - “Postanawiam więcej się modlić” Niedziela - 8.1.95 7.30 za ++ Franciszkę Kostka w 2 rocznicę i męŜa Pawła od córek z rodzinami 9.30 za + Monikę Boczek i jej + MęŜa Franciszka oraz jej ++ synów Rudolfa i Franciszka 11.30 w intencji dzieci przyjmujących Chrzest św. ich rodziców i chrzestnych 18.00 za ++ rodziców Pawła i Stefanię Kubok i + syna Ottona Poniedziałek - 9.1.95 8.00 w intencji dusz czyśćcowych z ofiar do skarbonki 18.00 dziękczynna za otrzymane łaski z okazji urodzin córki Marysi z prośbą o łaskę zdrowia i błogosławieństwo w pracy Wtorek - 10.1.95 8.00 w intencji skarbonki dusz czyśćcowych z ofiar do Środa - 11.1.95 8.00 w intencji dusz czyśćcowych z ofiar do skarbonki 18.00 ku uczczeniu Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w intencji wszystkich Jej Czcicieli szczególnie proszących i dziękujących publicznie Czwartek - 12.1.95 8.00 w intencji dusz czyśćcowych z ofiar do skarbonki 18.00 za ++ Józefa Tomicę, siostrę Ewę od syna Jana z rodziną Piątek - 13.1.95 8.00 w intencji dusz czyśćcowych z ofiar do skarbonki 18.00 za ++ rodziców Helenę i Bolesława oraz ++ rodziców Felicję i Leona Sobota - 14.1.95 8.00 dziękczynna Opatrzności BoŜej i Matce BoŜej Nieustającej Pomocy oraz św. Patronce Agnieszce za otrzymane błogosławieństwo z okazji imienin i urodzin z prośbą o dalszą opiekę i wstawiennictwo 18.00 za + Stanisławę Broda zamiast wieńca od Współlokatorów bl.III oś. Manhatan Niedziela - 15.1.95 7.30 NR 2(35)/4 dziękczynna Opatrzności BoŜej za otrzymane łaski i dobrodziejstwa z okazji 70 rocznicy urodzin męŜa Franciszka z prośbą o łaskę zdrowia i dalszą opiekę od małŜonki 9.30 za + Stanisławę Broda od Współlokatorów bl III oś.Manhatan 11.30 w intencji jednorocznych dzieci ich rodziców i Ewa - “Postanawiam w adwencie nie denerwować rodziców” Kasia - “Nie będę Ŝuła gum w środy i czwartki, nie będę jadła czekoladek” Magdzia - “Nie będę kłócić się z siostrą i koleŜankami” Kinga - “Do końca rorat chcę ograniczyć się z oglądaniem telewizji” bez podpisu To tylko niektóre oryginalne, ale jakŜe piękne postanowienia, które wypływają z serca. Są one napewno najpiękniejszym darem dla małego Dzieciątka Jezus. Szkoda tylko, Ŝe tak mało rodzin stać na duchowe przygotowanie się do najpiękniejszych i najradośniejszych świąt w roku. Szkoda równieŜ, Ŝe poza chionką, kolorowymi łańcuchami, zwyczajową szopką i dekoracją świąteczną, nie zawsze dostrzega się Tego, dla którego to wszystko czynimy. SERWIS INFORMACYJNY Celem ułatwienia Ŝycia wszstkim zainteresowanym publikujemy TABELĘ DENOMINACYJNĄ z dnia 11.11.94r. zatwierdzoną przez Narodowy Bank Polski: TABELA DENOMINACYJNA stare złote 100 zł= 200 zł= 500 zł= 1.000 zł= 2.000 zł 5.000 zł= 10.000 zł= 20.000 zł= 50.000 zł= stare złote nowe monety 1 gr 2 gr 5 gr 10 gr 20 gr 50 gr 1 zł 2 zł 5 zł nowe banknoty 100.000 zł= 10 zł * 20 zł /1 500.000 zł= 50 zł 1.000.000 zł= 100 zł 2.000.000 zł= 200 zł /1 Banknot o nominale 20 złotych nie będzie miał swojego przelicznika, gdyŜ stary naminał 200000 został wycofany z "Po górach, dolinach..." Redaguje kolegium: ElŜbieta KoŜdoń-Buchta (sekr.red.), Jolanta Kamińska, Daniela Łabuz (red.naczelny), Maria Pasterna, Teresa Pawłowska, Halina Puchowska, Anna Suchanek, ks.Tadeusz Serwotka, ks.Zygmunt Siemianowski (red.odpowiedzialny), Krzysztof Suchanek(red.techniczny), Józef Twardzik. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów i zmiany tytułów. Wydawca: Fundacja "Źródło" Kraków, Adres Redakcji Gazety: 43-450 Ustroń ul. M.Konopnickiej 1, tel 23-23 i 22-31.