pobierz

Transkrypt

pobierz
Wiecie co? Przez osiem lat, t.j. od kiedy mieszkam w tym samym domu, nie
wprowadziłam żadnej zmiany w swoim pokoju. Znudziły mi się już te same
tapety, podłogi, meble, poduszki, plakaty…mogłabym tak wymieniać dniem i
nocą, ale nie chcę was znudzić. Najchętniej wyrzuciłabym wszystkie starocie i
wymieniała na nowiutkie meble. Odmalowałabym cały pokój, gdybym tylko
mogła. Niestety, mam jeden, jedyny problem- kto mi pozwoli upaćkać ściany
farbą?! I kto pozwoli mi wydać kilka tysięcy na meble? Nikt!
Skoro już jesteście wprowadzeni do tematu i również znudziły wam się wasze
pokoje, przeczytajcie wszystkie rady, które są na tej stronie.
Pierwsze w kolejce stoją ściany (dosłownie). Na pewno któraś z nich jest brudna, brzydka, ma pozdzierane
tapety, itp. W takim razie już czas to zmienić! Najlepiej byłoby powiesić zdjęcia w ramkach, obrazy lub plakaty.
Jednak są też bardziej „szalone” propozycje- jeśli znasz zawodowego graficiarza, możesz poprosić go, by zrobił z
twojej ściany arcydzieło. To nie taki zły pomysł, sama chętnie bym go zrealizowała.
Łóżko-podstawowy element lenistwa. Bez niego nie byłoby na czym spać, więc ono pełni w naszym pokoju
bardzo, ale to bardzo ważną rolę. Tylko co by tu zrobić, żeby stare, skrzypiące, brudne łóżko, zmienić na piękne,
bez zarzutów komfortowe łoże? Wystarczy pójść do sklepu, kupić koc pod kolor ścian, mebli lub samego łóżka,
złożyć go na pół i okryć nim kanapę. Kocyk będzie doskonale prezentował się na wersalce, będzie ogrzewał cię
w chłodne dni, a kiedy się pobrudzi, wrzucisz go do prania, a na jego
miejsce położysz następny. W ten sposób łóżko nie będzie się już więcej
brudzić, dosłownie będzie „zapuszkowane” niczym konserwa.
A teraz najważniejsza, lecz najgorsza część- szafki. Dlaczego najgorsza?
Dlatego, że to w nich trzymamy prace domowe, to w nich trzymamy
książki i wszystko, co związane z nauką! Tak więc przejdźmy do rad: na
szafkach również możesz umieścić zdjęcia, plan lekcji, kalendarz lub inne
ciekawe przedmioty, np. listę rzeczy, które zabierzesz ze sobą na kolonie
(ja napisałam taką listę na pięć stron i powiesiłam na szafie), wycieczkę lub
coś w tym guście, lecz pamiętaj: NIGDY nie wieszaj na ścianie
sprawdzianów! Nie pytaj dlaczego, po prostu nie wolno!
Stół- miejsce, gdzie możesz spokojnie zjeść obiadek, wypić herbatkę i
pooglądać telewizję. Z pewnością masę uroku zaoferowałby mu obrusik. Jeśli
jednak nie, możesz położyć na nim serwetki lub ceratki. Ja od dawna
używam ceratek, bo kiedy coś się na nie wyleje, wystarczy przetrzeć je
ścierką, a obrus trzeba by prać. Widać różnicę prawda?
A teraz przejdźmy do innego pytania- jak szybko sprzątać pokój? Ja
najczęściej robię tak: wszystko, co jest nie na swoim miejscu, wyrzucam do
śmietnika lub do szafek, w których jest najwięcej miejsca. Jednak nie
polecam tej metody, bo tak czy siak, dalej jest brudno.
Spróbuj postępować w ten sposób: wyrzuć wszystko ze wszystkich szafek na podłogę. Potem pooddzielaj
przedmioty grupami (np. książki do książek, maskotki do maskotek, itd.)i poukładaj tak , by do wszystkiego był
dostęp. Stosuję tę metodę od czasu, kiedy moja mama zauważyła, że wszystkie śmieci z mojego pokoju są w
jednej szafie…
Wiele osób nie akceptuje swojego pokoju i w jakikolwiek sposób próbuje go zmienić. Wy też spróbujcie!
Claudia