Nie powinniśmy słuchać Niemiec ws. energetyki jądrowej, wnp.pl
Transkrypt
Nie powinniśmy słuchać Niemiec ws. energetyki jądrowej, wnp.pl
Nie powinniśmy słuchać Niemiec ws. energetyki jądrowej, wnp.pl - Źle się dzieje, gdy najsilniejsze państwa w Europie mogą starać się narzucać swoją politykę innym państwom - mówi Tomasz Chmal, adwokat, ekspert Instytutu Sobieskiego Fot. PTWP (Szymon Jankowski)Dopóki nie ma konsensusu europejskiego, to nie ma powodu do tego, aby wsłuchiwać się w argumenty Niemiec, które są przeciwne budowy elektrowni jądrowej w Polsce - mówi Tomasz Chmal, adwokat, ekspert Instytutu Sobieskiego. W Niemczech jest coraz więcej protestów przeciwko planom budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Czy Niemcy powstrzymają tę inwestycję? - Źle się dzieje, gdy najsilniejsze państwa w Europie mogą starać się narzucać swoją politykę innym państwom. Dziwię się niemieckim pomysłom zamykania elektrowni jądrowych i kupowania energii jądrowej we Francji i Czechach. Jest to kuriozalne i z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Niemiec nieracjonalne. Na swoim terenie niech Niemcy robią to, na co mają ochotę, ale jeśli chodzi o to, co dzieje się poza ich granicami, nie powinni mieć na to wpływu. To nie jest kwestia bilateralnych stosunków polsko-niemieckich, tylko kwestia stosunków europejskich. Jeżeli Niemcy mają jakieś pomysły np. co do stres testów elektrowni jądrowych i http://www.elektrownia-jadrowa.pl/ 1 sposobu ich przeprowadzania to niech artykułują to w Brukseli i niech w tym obszarze ścierają się np. z Francją, a nie narzucają nam jednostronnie pewnych rozwiązań. Pokładam pewne nadzieje w rozsądku Komisji Europejskiej i tym, że racje będą się ścierały na tym poziomie. Jeżeli sami wdamy się w dyskusje z Niemcami, to jesteśmy na z góry straconych pozycjach. W UE są kraje, które na energetykę jądrową patrzą inaczej jak Niemcy, to nie tylko Francja ale także Finlandia czy Szwecja. Wolałbym, abyśmy byli w tej drugiej grupie państw. Jak może wyglądać rola KE? - Niemcy nie mają jurysdykcji w Polsce. Na terenie UE rolę prawodawczą pełnią instytucje UE, które wydają standardy i zalecenia, i mają prawo narzucania systemu prawnego państwom członkowskim UE. Jeśli już, to powinniśmy iść w kierunku regulacji europejskich a nie dostosować się do pomysłów jednego z naszych sąsiadów. Czy regulacje dotyczące energetyki jądrowej na poziomie unijnym są możliwe? Część krajów chce energetykę jądrową rozwijać. - Niczego nie można wykluczyć lecz na poziomie wspólnotowym takie regulacje prawdopodobnie nie powstaną. Jeżeli ich nie będzie, to nie ma tematu, każde państwo powinno postępować zgodnie z najlepszymi regulacjami i praktykami międzynarodowymi, czy to w przypadku wydobycia węglowodorów czy rozwoju energetyki jądrowej. Dopóki nie ma konsensusu europejskiego nie ma powodu do tego, aby wsłuchiwać się w argumenty Niemiec. Nie ma też powodu aby wszystko na poziomie Europy uregulować. Autor: Dariusz Ciepiela Źródło: wnp.pl - Źle się dzieje, gdy najsilniejsze państwa w Europie mogą starać się narzucać swoją politykę innym państwom - mówi Tomasz Chmal, adwokat, ekspert Instytutu Sobieskiego Fot. PTWP (Szymon Jankowski)Dopóki nie ma konsensusu europejskiego, to nie ma powodu do tego, http://www.elektrownia-jadrowa.pl/ 2 http://www.elektrownia-jadrowa.pl/ 3