Kijów, Warszawa - wielka sprawa
Transkrypt
Kijów, Warszawa - wielka sprawa
W NOWOŚCIACH DZIŚ AUTO-MOTO Dzisiaj: 4o do 13o C Michał Zaleski Prezydent Kubicy Nadzieje Roberta w godz. 12.30-13.30 2006 Wyprzedażnaaut pytania odpowiada Czytelników Jutro: 3o do 11o C Pierszeństwo przy skręcaniu Tel. 056-611-81-73 Nadzieja dla nauczycieli 200 kilometrów w kajaku Hokeiści na lodzie Minister Kalata i jej pomysły na wcześniejsze emerytury Kadra Rudolfa Rohaczka bez szans w meczu z Francją Nasi reporterzy sprawdzą, gdzie można ożywić Wisłę Kraj strona 4 Panorama strona 7 Czwartek, 19 kwietnia 2007 71 Sport strona 19 Cena 1,30 zł (w tym 7% VAT) www.nowosci.com.pl 72 Korzyści z Euro widzą wszyscy. Dziś kolejny odcinek naszej specjalnej akcji „Chudnij z nami!”. Jak aktywnie zrzucić wiele zbędnych kilogramów? Czytaj strona 8 TORUŃ Fot. PAP ISSN 0137-9259 Index 350370 Mutacja 0 Rok XL Nr 92 (11219) z nami Tysiące mieszkańców polskich miast wpadło wczoraj w euforię po decyzji ogłoszonej przez Michela Platiniego. Za parking jak za zboże Zaczęły się już wizyty u fryzjerów. Kijów, Warszawa - wielka sprawa Ceny. Drożeją stawki za parkowanie samochodów w Toruniu, co denerwuje wielu kierowców. Ceny zależą od tego, do kogo parking strona 9 należy. Sensacja. Za pięć lat Polska i Ukraina gościć będą finalistów piłkarskiego turnieju Euro 2012 Marek Fabiszewski [email protected] To nie koniec Wczoraj o 11.35 w Cardiff Michel Platini, prezydent UEFA, wyciągnął z koperty kartkę z napisem „Polska i Ukraina”, ogłaszając Europie i światu, że wygraliśmy walkę o Euro 2012. Transport. W przyszłym tygodniu nowy dworzec PKS w Toruniu otwarty zostanie... ponownie. Na uroczystość przyjadą bowiem szefowie firmy Connex. strona 10 - Warto wierzyć w cuda. Gdy się w coś mocno wierzy, to można to osiągnąć. My dziś osiągnęliśmy to, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe. Jak widać „niemożliwe” Reklama Chce odejść 764407TRTHA.EPS Samorząd. Nie tylko 23 mln euro dotacji dla uczelni o. Tadeusza Rydzyka skłóciły wicemarszałka Włodzisława Gizińskiego (PO) z Zarządem Województwa. Konflikt narastał Region strona 2 od dawna. Reklama nie istnieje - napisał na swojej stronie karny w wykonaniu Szewczenki. internetowej Jerzy Dudek. Bramkarz Teraz obydwaj zagrali w jednej Liverpoolu dołączył do delegacji bia- „drużynie”. Nie tylko zresztą oni. Po ło-czerwonych, która w przededniu ogłoszeniu wyniku przez Platinieogłoszenia decyzji po raz ostatni go w objęcia rzucili się sobie m.in. Michał Listkiewicz i mizaprezentowała polskonister sportu Tomasz -ukraińską ofertę. Warto wierzyć Lipiec, który jeszcze Ramię w ramię stał z w cuda. niedawno „zawieszał” nim ukraiński napastnik Jerzy Dudek Listkiewicza w obowiązChelsea Londyn, Andrij kach przezesa PZPN. Szewczenko. To bardzo symboliczna para, którą kibice pa- Zaś prezydent RP Lech Kaczyński, miętają z dramatycznego finału Ligi obecny w Cardiff, przyznał, że sukMistrzów (Liverpool - Milan), kiedy ces wspólnej oferty, to z polskiej to polski bramkarz obronił decydu- strony przede wszystkim sukces sajacy o wygranej jego drużyny, rzut mego Michała Listkiewicza. Przed ostateczną rozgrywką największe szanse dawano oczywiście Włochom. Tymczasem Polska z Ukrainą wygrały już w I rundzie stosunkiem głosów 8:4. Oferta węgiersko-chorwacka nie zdobyła uznania wśród żadnego z 12. członków Komitetu Wykonawczego UEFA. Włosi traktują przyznanie prawa organizacji Euro 2012 Polsce i Ukrainie jako gest polityczny. Zaś zdesperowani Węgrzy i Chorwaci posunęli się nawet do stwierdzenia. że za tym wszystkim stoi... mafia. Komentarz strona 2 Czytaj strony 3, 4, 6, 11, 18, 19 W panice pieszo i samochodami Akcja. Ludzie byli sparaliżowani strachem, gdy nocą rozległ się alarm o katastrofie Grażyna Sobczak „Uwaga, zagrożenie dla miasta Włocławek! Uszkodzenie zbiornika wodnego. Należy się ewakuować z miejsc zagrożonych”. 811207TRTHC.EPS Taki komunikat usłyszeli mieszkańcy Włocławka i miejscowości leżących nad Wisłą we wtorek o godz. 21.30. Przez kilkadziesiąt minut trwali w przekonaniu, że zapora została przerwana. - Widziałem ludzi dosłownie sparaliżowanych strachem i zupełnie bezradnych - relacjonuje Rafał Sadowski z Zawiśla. - Roztrzęsieni wychodzili na ulicę. W panice wsiadali do samochodów i odjeżdżali. Dzwoniliśmy na policję, ale tam nic nie wiedzieli. Czuliśmy się zdani sami na siebie. Ktoś zadzwonił do znajomego pracującego na stopniu wodnym i dowiedział się, że alarm jest fałszywy i że to przechodząca przez miasto burza i towarzyszące jej wyładowania atmosferyczne spowodowały awarię systemu wczesnego ostrzegania. Większość osób jednak nie miała dostępu do żadnych informacji. - Usłyszałam wielki huk i od razu pomyślałam, że to tamę przerwało, bo przecież wszyscy w tym rejonie tego najbardziej się obawiają - mówi Jadwiga Rakuć z ul. Grodzkiej. - Szykowałam się już do snu, mój mąż spał. Wybiegłam na podwórko i usłyszałam sygnał jakby jadącego pogotowia, a potem komunikat. Zatrwożona wróciłam do domu myśląc „Matko Święta, co to będzie”. Ci, którzy mają samochody, wsiadali do nich w samej bieliźnie i uciekali wyżej. Problemy z dodzwonieniem się do służb dyżurnych potęgowały strach. - W mieście czuło się panikę - mówi Ewa Krysińska-Błaszczyk, dyrektor stacji Pogotowia Ratunkowego we Włocławku. - Mieszkańcy, nie mogąc dodzwonić się do innych służb, szukali informacji u nas. Ludzie uciekali w kierunku Szpetala Górnego i Witoszyna. - Nie zastanawiając się wyjechaliśmy w stronę Lipna, tak jak i wszyscy z naszej ulicy - mówi Bogusław Siemiński z ul. Morelowej. Dopiero kilkadziesiąt minut po alarmie na Zawiślu pojawiła się policja i straż miejska uspokajając, że to tylko awaria alarmu. Region strona 2