LAS LIŚCIASTY MAGNETYZM ZIÓŁ
Transkrypt
LAS LIŚCIASTY MAGNETYZM ZIÓŁ
LAS LIŚCIASTY Las jest ekosystemem, którego głównym komponentem są drzewa. Wszystkie zamieszkujące go rośliny, grzyby, zwierzęta i mikroorganizmy powiązane są siecią skomplikowanych zależności. Typ lasu uwarunkowany jest rodzajem podłoża, klimatem oraz geograficznym zasięgiem gatunków drzew. Dawniej lasy pokrywały prawie całą powierzchnię Niżu Europejskiego, obecnie znaczną ich część zajęły pola uprawne. W Polsce lasy zajmują ok. 20% pow. kraju. Większość to lasy silnie przekształcone przez wprowadzenie obcych gat. i monokultur równowiekowych. Głównymi drzewami lasotwórczymi w Polsce są: buk, dąb szypułkowy, grab, sosna pospolita i świerk. Podszyt składa się z krzewów i młodych drzew. Runo najbogatsze jest w lasach liściastych i mieszanych, wyjątkowo bujne wiosną, kiedy dno lasu nie jest zacienione przez ulistnione korony drzew. Lasy liściaste odznaczają się rocznym rytmem rozwoju roślinności. Mały fragment lasu rosnący w Ogrodzie ma jedynie dać ogólny obraz struktury i różnorodności lasu liściastego. Zabiegi są tu ograniczone do niezbędnego minimum. W drzewostanie widzimy takie gatunki jak: buk zwyczajny, grab zwyczajny, lipa drobnolistna i dąb szypułkowy. Wiosną w runie kwitną m.in. śnieżyce, śnieżyczki, obrazki plamiste, szczyr trwały, zawilec gajowy, miodunka ćma i piżmaczek wiosenny. JK MAGNETYZM ZIÓŁ Bogactwo flory „ku pożytkowi ludzkiemu stworzone”. Rośliny zielarskie od co najmniej kilkudziesięciu stuleci związane są z dziejami ludzi, a historia zielarstwa jest niemal tak długa jak historia ludzkości. Zioła wywołują różnorodne skojarzenia: przyrodnicze, kulinarne, lekarskie, kosmetyczne, artystyczne. To rośliny były pierwszym pożywieniem człowieka, to one służyły do przebłagania bóstw lub uleczenia z ciężkiej niemocy. Towarzyszyły wyprawom wojennym, egzorcyzmom i modlitwie. Były i są symbolem odradzającego się każdej wiosny życia. Przenikały jako wzorce do literatury, malarstwa, rzeźby, architektury. Przez wieki wokół roślin zielarskich narastały określone tradycje, legendy i obyczaje. „...W każdym marnym ziółeczku jakiś dar ukryty” „...Ot Absinthium vulgare – piołun pospolity A od febry jedyny! Ot garstka rumianku Jak od licznych chorób leczy bez ustanku Żywokost na ból w piersi cudownie pomaga Na wścieklizny wyborna Alisma plantaga Ślaz pomagał od kaszlu w najdawniejsze czasy Kmin wyborny do chleba – majran do kiełbasy Mięta na ból w żołądku, choćby Bóg wie jaki A tomka i bławatek – pyszne do tabaki...” /Wł. Syrokomla/ KZ, JK – 107 –