Wydanie nr 1/2012 - Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie

Transkrypt

Wydanie nr 1/2012 - Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie
1/2012
wiadomości
melioracyjn
melioracyjne
i łąkarskie
ZAGADNIENIA INŻYNIERII
ŚRODOWISKA WIEJSKIEGO
Informacje naukowo−techniczne
ISSN 0510-4262
Treść numeru
Do Czytelników.....................................................................
Artykuły naukowe i inżynierskie
Woda w rolnictwie – prof. dr hab. E. Kaca, prof. dr hab. W. Mioduszewski.............................................................................
Gospodarowanie wodą w obszarach leśnych – prof. dr hab.
E. Pierzgalski.......................................................................
Gospodarka wodna w kontekście dyskusji o roli samorządu terytorialnego w ograniczaniu zagrożenia powodziowego oraz w łagodzeniu skutków niedoboru wody – prof. dr E. Nachlik.........
Niedobory wody związane z suszami – aspekty prawno-ekonomiczne i społeczno-gospodarcze – prof. dr inż. M. J. Gromiec............ Spółki wodne; prawne, organizacyjne i finansowe ograniczenia w utrzymaniu urządzeń melioracji szczegółowych
– mgr M. Kaczmarczyk, mgr P. Michaluk..............................
Wyposażenie obszarów wiejskich w urządzenia wodociągowe
i sanitacyjne – mgr inż. K. Kozak-Matysiak...........................
Wyciągi i trasy narciarskie a środowisko przyrodnicze i rozwój
lokalnych społeczności – prof. dr hab. inż. S. Kopeć, prof.
dr hab. inż. R. Kostuch, mgr inż. J. Kostuch...........................
Zastosowanie hydrożeli w pielęgnacji muraw trawnikowych
– prof. dr hab. K. Jankowski, dr inż. J. Jankowska, dr inż.
J. Sosnowski..........................................................................
Wydawca
1
5
7
10
16
18
21
25
28
Artykuł sponsorowany
Założenia technologiczne wielozadaniowej maszyny nowej generacji do konserwacji i odbudowy rowów i kanałów melioracyjnych. Część I. Osprzęt do usuwania roślinności – dr inż.
J. Rutkowski, dr hab. inż. J. Bykowski, dr inż. T. Pawłowski,
prof. dr hab. inż. Cz. Przybyła, mgr inż. M. Szychta.............. 33
Informator ITP
Urządzenia do sondowań i poboru próbek miękkich gruntów
– prof. dr hab. inż. J. Klugiewicz, dr inż. I. Klugiewicz..........
Wykaz Opinii ITP o nawozach wydanych w 2011 r................
Wykaz Aprobat Technicznych ITP wydanych w 2011 r...........
Wykaz zgłoszeń patentowych w 2011 r. w ITP.........................
Porównanie wpływu saletry wapniowej i amonowej na produkcyjność łąki pobagiennej – prof. dr hab. P. Wesołowski...........
39
40
41
41
42
Informacje Wojewódzkich Zarządów Mielioracji
i Urządzeń Wodnych
Modernizacja systemu ochrony przeciwpowodziowej na Żuławach rozpoczęta! – mgr M. Żywna....................................... 45
Nasze lektury
Modelowanie matematyczne zanieczyszczeń obszarowych pochodzenia rolniczego. Wdrażanie Dyrektywy Azotanowej.... 47
Wspomnienie
Wspomnienie o profesorze Stefanie Ziemnickim.....................
48
kolegium redakcyjne
Redaktor nacz. prof. dr hab. WALDEMAR MIODUSZEWSKI
Sekretarz red. GRAŻYNA GUTOWSKA
Redaktorzy tematyczni: dr hab. SZCZEPAN L. DĄBKOWSKI, mgr inż. JERZY MAZGAJSKI
dr inż. MAREK JAROSŁAW ŁOŚ, prof. dr hab. KAZIMIERZ PIEKUT
Redaktor statystyczny: dr inż. TOMASZ SZYMCZAK
Redaktor językowy: mgr OLGA GÓRCZAK-ŻACZEK
RADA PROGRAMOWA
Stowarzyszenie
Inżynierów i Techników
Wodnych i Melioracyjnych
Przewodniczący: prof. dr hab. Krzysztof Wierzbicki
Zastępca przewodniczącego: prof. dr bab. Czesław Przybyła
Członkowie: dr inż. Zbigniew Ambrożewski, mgr inż. Kazimierz Choromański, prof. dr hab. Andrzej Drabiński, mgr inż.
Krzysztof Dzik, dr inż. Halina Jankowska-Huflejt, prof. dr hab. inż. Jerzy Jeznach, prof. dr hab. inż. Edmund
Kaca, dr inż. Marek Kalenik, prof. dr hab. Ryszard Kostuch, mgr inż. Krzysztof Latoszek, dr inż. Edward Leśniak,
mgr inż. Stefan Lorenc, dr inż. Marek Jarosław Łoś, prof. dr hab. inż. Zenon Pijanowski, prof. dr hab. Bogusław
Sawicki, mgr inż. Tadeusz Sieradz, mgr inż. Stanisław Staniszewski, dr inż. Leonard Szczygielski
Wersja pierwotna
papierowa
Recenzenci artykułów naukowych i inżynierskich: dr Michał Fic, prof. dr Kazimierz Garbulewski, prof. dr Janusz
Kindler, prof. dr Stanisław Kostrzewa, prof. dr Leszek Łabędzki, prof. dr Andrzej Łachacz, mgr inż. Piotr Michaluk,
prof. dr Rafał Miłaszewski, prof. dr Edward Pierzgalski, prof. dr Piotr Stypiński, mgr inż. Stanisław Wiśniewski
Redakcja: ul. Czackiego 3/5, 00-043 Warszawa, tel. (22) 8273850, http://www.sitwm.pl e-mail: [email protected]
Adres do korespondencji: 00-950 Warszawa 1, skr. pocztowa 15
warunki prenumeraty
Wpłaty na prenumeratę „Wiadomości Melioracyjnych i Łąkarskich” przyjmuje:
Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Wodnych i Melioracyjnych, 00-043 Warszawa, ul. Czackiego 3/5
nr konta 96 1160 2202 0000 0000 2921 0044
Prenumerata czasopisma na 2012 rok wynosi: 42 zł (w tym 5% VAT) za kwartał, 84 zł (w tym 5% VAT)
za półrocze, 168 zł (w tym 5% VAT) za cały rok. Członkowie Stowarzyszenia i IIB otrzymują 50% zniżki.
ISSN 0510-4262; INDEKS 38213/38122Cena 1 egz. wynosi 42 zł (w tym 5% VAT)
I okładka: fot. W. Mioduszewski
Nakład 550 egz.
Szanowni Czytelnicy
Wielu naukowców twierdzi, że żyjemy w okresie zachodzącej rewolucji naukowo-technicznej zwanej też trzecią rewolucją przemysłową, której symbolem jest komputeryzacja. Następuje wyraźna zmiana (przekształcenia) życia człowieka, wprowadzane są
nowe technologie produkcji. Podstawowym czynnikiem stymulującym te zmiany jest informatyzacja, przyśpieszenie obiegu informacji, wdrażanie nowych technologii wytwarzania wielu produktów, często opartych na biotechnologiach. Zmienia się mocno
rolnictwo, powstają nowe odmiany roślin o znacznie większej wydajności. Coraz tańsze jest odsalanie morskiej wody i możliwe,
że niedługo opłacalny okaże się jej pobór do nawodnień. Warto więc zastanowić się nad kierunkami rozwoju gospodarki wodnej,
w tym na potrzeby rolnictwa. Na ile ta dziedzina gospodarki uczestniczy (uczestniczyć może) w trzeciej rewolucji przemysłowej.
Prof. Eremy Rifkin (amerykański politolog i ekonomista), w wywiadzie prowadzonym przez Jacka Żakowskiego (Polityka, nr 51
z dnia 14-20.12.2011) powiedział: „Internet – nowy środek komunikacji – objął większość ludzkości tworząc nowe potęgi oparte
na zintegrowanych możliwościach milionów uczestników. Trzeba tę logikę przenieść do energetyki. Trzeba pożegnać się z wielkimi
dostawcami energii opartej na węglu, ropie, uranie, którzy działają w logice epoki masowej stworzonej przez Drugą Rewolucję.
Trzecia rewolucja to bezlik małych źródeł energii z wiatru, słońca, wody, geotermii, pomp ciepła, biomasy. Każdy kraj świata może
się dzięki nim stać energetycznie samodzielny, jeśli te rozproszone źródła energii zostaną połączone i będą się uzupełniały w obrębie
kontynentalnych sieci”. Jeśli prof. Rifkin ma rację to konieczność rozproszenia metod pozyskania energii (bezlik źródeł) równie
dobrze można odnieść do wielu innych dziedzin gospodarki narodowej, w tym również do gospodarki wodnej.
Może rzeczywiście powinno dokonać się rozproszenie prac inwestycyjnych w zakresie gospodarki wodnej, podobnie jak to postuluje się w stosunku do pozyskania energii elektrycznej. Mała retencja, ta szeroko pojęta z działaniami technicznymi i nietechnicznymi, w dużym stopniu wpisuje się w ideę Trzeciej Rewolucji. Realizacja tej idei wymagałaby udziału (zaangażowania) wielu pojedynczych rolników i właścicieli gruntów. W efekcie powszechnego udziału wielu uczestników, których działania byłyby koordynowane
przy wykorzystaniu technik numerycznych mogłaby nastąpić rzeczywista poprawa struktury bilansu wodnego. Inaczej mówiąc techniki numeryczne mogą pozwolić na zarządzanie gospodarką wodną realizowaną przez miliony niewielkich jednostek dla globalnego
ograniczenia niekorzystnych oddziaływań susz i powodzi oraz zapewnienia powszechnego dostępu do czystej wody.
Możliwe, że powyższe przesłanki w powiązaniu z występującymi ostatnio powodziami i podtopieniami skłoniło Prezydenta
Rzeczpospolitej Polskiej do zainteresowania się problematyką „małej wody”. 30 listopada ub.r. w Kancelarii Prezydenta odbyło
się Forum Debaty Publicznej, któremu przewodniczył Minister Olgierd Dziekoński. Tematem tego spotkania była „Gospodarka wodna. Rola samorządu terytorialnego i użytkowników gruntów w przeciwdziałaniu podtopieniem i niedoborom wody”.
Kancelaria przedstawiła następujące propozycje i pytania do dyskusji:
– Jak zarządzać użytkowaniem i zabudową terenów w kontekście przeciwdziałania powodziom i suszom?
– Jaka jest rola administracji rządowej, samorządowej i obywateli w ochronie przeciwpowodziowej?
– Jaką rolę powinny odgrywać grunty rolne oraz obszary wiejskie w ograniczeniu zagrożenia powodziowego i łagodzeniu
skutków suszy?
– Jak uregulować organizacyjnie i finansowo utrzymanie melioracji szczegółowej?
– Jak bardziej efektywnie gospodarować środkami, które są do dyspozycji?
W spotkaniu udział wzięło około 60 osób zajmujących się zawodowo gospodarką wodną i melioracjami. Wygłoszono kilka
referatów wstępnych. W niniejszym numerze Wiadomości drukujemy kilka wygłoszonych referatów oraz wystąpienie Ministra
O. Dziekońskiego wprowadzające do dyskusji. Dyskusja była burzliwa i jej zapis można znaleźć na oficjalnej stronie Prezydenta RP (prezydent.pl). Nie było podsumowania dyskusji, ani też nie podjęto żadnych wniosków. Prawdopodobnie takie są
założenia debat publicznych zmierzające do wymiany poglądów. Chyba słusznie, ponieważ dyskusja o wodzie obejmowała tak
wiele różnych aspektów, że jej podsumowanie byłoby trudne, jeśli nie niemożliwe. Bardzo zastanawiające jest również, że nie
podejmowano bardziej kompleksowych prób odpowiedzi na pytania postawione przez Kancelarię. Zachęcamy do zapoznania
się z wygłoszonymi referatami oraz sięgnięcie do Internetu, aby zapoznać się z przebiegiem dyskusji.
Redakcja
Systemy i metody retencjonowania zasobów wody w obszarach wiejskich
Zasoby wodne
Retencja krajobrazowa
(siedliskowa)
Systemy i metody
Systemy kształtujące właściwą strukturę użytkowania gruntów poprzez:
• układ pól ornych, użytków zielonych, lasów, użytków ekologicznych, oczek wodnych
• zalesienia, tworzenie pasów ochronnych, zadrzewień, zakrzaczeń, tworzenie bruzd i tarasów
• zwiększenie powierzchni mokradeł, torfowisk, bagien
Retencja glebowa
Systemy uprawowe kształtujące gospodarowanie wodą w profilu gleby:
• poprawa struktury gleby, zabiegi agromelioracyjne, wapnowanie, prawidłowa agrotechnika, odpowiedni płodozmian, .
zwiększenie zawartości próchnicy w glebie
Wody gruntowe
i podziemne
Systemy uprawowo-melioracyjne ograniczające odpływ powierzchniowy:
• ograniczenie spływu powierzchniowego
• zwiększenie przepuszczalności gleb
• zabiegi przeciwerozyjne, fitomelioracyjne i agromelioracyjne
• regulowanie odpływu z sieci drenarskiej
• stawy i studnie infiltracyjne, w tym dla odprowadzania wód deszczowych z uszczelnionych powierzchni
Wody powierzchniowe
Hydrotechniczne systemy rozrządu i magazynowanie wód:
• małe zbiorniki wodne
• regulacja odpływu ze stawów, oczek wodnych
• gromadzenie wody w rowach melioracyjnych, kanałach, itp.
• retencjonowanie odpływów z systemów drenarskich
• zwiększenie retencji dolinowej
czasopismo poświęcone
budownictwu wodnomelioracyjnemu, łąkarstwu,
inżynierii wiejskiej,
z uwzględnieniem
zagadnień ekologicznych
nr 1 (432)
styczeń-marzec
rok LV
2012
Złota
Odznaka
Honorowa
SITWM
wiadomości
melioracyjne
i łąkarskie
Kaca E., Mioduszewski W. Woda w rolnictwie. Wiad. Mel. i Łąk.
2012, t. LV; nr 1, s. 5
Rolnictwo jest podstawowym konsumentem wody. Wynika to m.in. z faktu,
że roślinność do wzrostu i produkcji masy organicznej oprócz energii słonecznej potrzebuje dużych ilości wody. Przy bilansowaniu potrzeb wodnych należy
uwzględniać nie tylko tą część wody, która pobierana jest do nawodnień, ale
również wodę retencjonowaną w glebie. W pracy przedstawiono stan gospodarki
wodnej w Polsce, zwracając szczególną uwagę na stan istniejącej infrastruktury
melioracyjnej, potrzebę wdrażania efektywniejszych metod eksploatacji systemami melioracyjnymi oraz zwrócenia uwagi na nietechniczne metody retencjonowania wody.
Słowa kluczowe: gospodarka wodna, rolnictwo, nawodnienia, odwodnienia, retencja
Kaca E., Mioduszewski W. Water in agriculture. Wiad. Mel. i Łąk.
2012, t. LV; nr 1, s. 5
Agriculture is a basic water user. It results from fact that plants for
growth and organic mass production besides sunlight need large amounts
of water. Balancing water needs one should take into account not only
water for irrigation but also water retained in soil as basic resources for
plant production requirements. Status of water management in Poland was
presented in the paper, paying special attention on existing amelioration
infrastructure status, need of implementation more effective methods of.
operation amelioration systems and give attention on not technical methods.
of water retention.
Key words: water management, agriculture, irrigation, drainage, retention
Pierzgalski E. Gospodarowanie wodą w obszarach leśnych. Wiad. Mel.
i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 7
Obszary leśne stanowią bardzo ważny czynnik wpływający na obieg
wody w przyrodzie. Z uwagi na znaczne pokrycie terenu Polski (prawie
30%) lasami, oraz duże zdolności retencyjne lasy w większości przypadków spowalniają odpływ wód opadowych lub roztopowych przyczyniając
się do łagodzenia fali powodziowej. Podejmowane są działania dla zwiększenia potencjalnych zdolności retencyjnych lasów poprzez budowę małych
zbiorników wodnych, odtwarzanie mokradeł i hamowanie odpływu wody
z istniejących systemów odwadniających.
Słowa kluczowe: gospodarka leśna, mała retencja, środowisko przyrodnicze,
zbiorniki wodne
Pierzgalski E. Water management in forest areas. Wiad. Mel. i Łąk.
2012, t. LV; nr 1, s. 7
Forest areas constitute important factor effecting water cycling in nature. With regard of significant coverage of Poland area (almost 30%) with
forests, and large retention abilities, forests in majority of cases slowing rain
or thaw water outflow contributing to relieve of flow wave. Actions for.
of forests potential retention abilities increasing through construction of
small water reservoirs, wetland restoration and water outflow blocking from
existing draining systems.
NACHLIK E. Gospodarka wodna w kontekście dyskusji o roli samorządu terytorialnego w ograniczaniu zagrożenia powodziowego oraz w łagodzeniu skutków niedoboru wody. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 10
Gospodarka wodna zarówno w życiu człowieka jak i w działalności gospodarczej i ochronie środowiska przyrodniczego odgrywa coraz większą rolę.
Wynika to ze wzrastającego zapotrzebowania na wodę przy niezmienionych
zasobach. Wymaga to wdrażania nowego podejścia do gospodarki wodnej
jako usługowego działu gospodarki narodowej. Poddano analizie systemy zarządzania wodą i oceniono nowe zadania stojące przed gospodarką wodną.
Słowa kluczowe: gospodarka wodna, zasoby wodne, rolnictwo, planowanie
przestrzenne, środowisko przyrodnicze
NACHLIK E. Water management in the context of discussion about role of territorial government in flood threat and mitigation of water deficit effect limiting. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 10
Water management both in human live and economy activity and
natural environment protection play larger and larger role. It results from
growing requirement for water in not changed resources. It required implementation a new approach to water management as a serving division of
national economy. Water management systems were put to analyse and new
task standing in the front of water management were assessed.
Key words: water management, water reservoirs, agriculture, spatial planning, natural environment
Gromiec J. M. Niedobory wody związane z suszami – aspekty prawno-ekonomiczne i społeczno-gospodarcze. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 16
Susze są zjawiskiem naturalnym i gospodarka łącznie z rolnictwem musi
akceptować ten oczywisty fakt. Natomiast niezbędne jest podejmowanie działań dla ograniczenia strat wynikających z czasowego niedoboru wody. Dotyczy to nie tylko działań technicznych, np. retencjonowania wody, ale również
istotne znaczenie mają działania prawno-administracyjne i finansowo-organizacyjne. Komisja Europejska opracowała wstępną wersję wskazówek i zaleceń
odnośnie do działań jakie powinny być podejmowane dla zapewnienia dostępu do wody wszystkim użytkownikom, w tym do nawodnień rolniczych.
W artykule wskazuje się na podstawowe zalecenia Komisji Europejskiej w
zakresie gospodarowania wodą, w tym na konieczność wprowadzenia opłat
za pobór wody.
Słowa kluczowe: zasoby wodne, susze, prawo wodne, uregulowania prawne,
ekonomia
Gromiec J. M. Water deficits connected with droughts – law-financial
aspects and social- economic. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 16
Droughts are natural phenomenon and economy with agriculture together must accept this obvious fact. But it is indispensable undertaking
actions for limitation of loss resulting from temporal water deficit. It concerns, not only technical actions, for example water retention but also significant importance have law administrational and financial organizational
actions. European Commission has worked out preliminary version of recommendation concerning actions ones should be undertaking for water
access assurance of all users, including for agricultural irrigation. In the paper basic recommendations of Commission are showed, including necessity
of water intake charge introduction.
Kaczmarczyk M., Michaluk P. Spółki wodne; prawne, organizacyjne i finansowe ograniczenia w utrzymaniu urządzeń melioracji szczegółowych.
Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 18
Spółki Wodne są organizacjami na których spoczywa utrzymanie i eksploatacje szczegółowych systemów melioracyjnych. Działania te są prowadzone w imieniu i na koszt rolników, właścicieli zazwyczaj drobnej sieci
Kaczmarczyk M., Michaluk P. Water partnerships; law, organisational and financial limitation in maintenance of detailed amelioration facilities.
Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 18
Water Partnerships are organizations responsible for maintenance and
exploitation of detailed amelioration systems. These actions are caring out
on behalf and at the expense of farmers, owners usually small draining ditch
Key words: forest management, small retention, natural environment, water
reservoirs
Key words: water reservoirs, drought, water law, law regulations, economy
rowów odwadniających. Spółki przeżywają obecnie trudny okres z uwagi
na brak środków finansowych, wynikających m.in. z braku zainteresowania
rolników prawidłowym utrzymaniem urządzeń wodnych. Przeprowadzona
została analiza przyczyn występujących trudności i przedstawiona propozycja działań w celu poprawy sytuacji.
Słowa kluczowe: melioracje wodne, spółki wodne, rolnictwo, prawo wodne
networks. Partnerships currently outlives difficult period with regard on
financial means deficiency, resulting from lack of farmers interesting in
proper keeping of water facilities. Analyse of occurring difficulties reasons
has been carried out and proposition for situation improvement actions has
been presented.
Key words: amelioration, water partnerships, agriculture
Kozak-Matysiak K. Wyposażenie obszarów wiejskich w urządzenia wodociągowe i sanitacyjne. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 21
Artykuł zawiera kompleksowe informacje na temat wyposażenia obszarów wiejskich w infrastrukturę komunalną. Dane pochodzą z resortowego
sprawozdania RRW-2 Sprawozdanie z realizacji inwestycji w zakresie wodociągów i sanitacji wsi w roku 2010 r. Z danych wynika, że procent zwodociągowania, liczony jako stosunek liczby przyłączy wodociągowych do liczby
gospodarstw domowych ogółem, na koniec 2010 r. wynosi 73%, natomiast
stopień skanalizowania, wyrażony jako stosunek liczby przykanalików do liczby
gospodarstw domowych wynosił 22,5%. Uzupełnieniem systemów kanalizacyjnych na obszarach wiejskich jest wzrastająca liczba indywidualnych przydomowych oczyszczalni ścieków, jednak nie prowadzi to do całkowitego rozwiązania
problemu zagospodarowania ścieków.
Słowa kluczowe: wodociągi, systemy kanalizacyjne, oczyszczalnie ścieków,
jakość wody, środowisko przyrodnicze
Kozak-Matysiak K. Equipment of rural area with water conduit and
sanitation facilities. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 21
The article contains complex information about equipment of rural areas with communal infrastructure. Data has been derived from agency report RRW-2 from realisation investments in the range of countryside water
conduit and sanitation in 2010. Those data has showed that percentage of
home with water supply in relation to total number of household on the
end 2010 was 73%, but the grade of canalisation expressed as a relation
of cross connections number to total number of household was 22,5 %.
Growing number of individual household wastewater purification plants
complement to canalisation systems on rural areas, but this not leads to
entire solution of wastewater management problem.
Kopeć S., Kostuch R., Kostuch J. Wyciągi i trasy narciarskie a środowisko przyrodnicze i rozwój lokalnych społeczności. Wiad. Mel. i Łąk. 2012,
t. LV; nr 1, s. 25
Artykuł zwraca uwagę na możliwości wykorzystania terenów rolniczych
w górach do uprawiania narciarstwa zjazdowego, budowy na tych terenach wyciągów i urządzeń narciarskich tras zjazdowych. Narciarstwo przyczynia się także do zachowania dotychczasowego krajobrazu kulturowego w górach, wymusza użytkowanie rolnicze terenów pod trasami, zapobiega spontanicznej sukcesji
leśnej, przez co wpływa na zachowanie różnorodności biologicznej.
Słowa kluczowe: narciarskie trasy zjazdowe, wyciągi narciarskie, naśnieżanie, roślinność, różnorodność biologiczna
Kopeć S., Kostuch R., Kostuch J. Elevators, skiing routs but natural
environment and development of local communities. Wiad. Mel. i Łąk. 2012,
t. LV; nr 1, s. 25
Article pays attention on possibility of agricultural areas in mountains
use for skiing practice, construction on those terrains elevators and skiing
routs facilities. Skiing also contribute to keeping present cultural landscape
in mountains, force agricultural use of terrains under routs, prevent spontenous forest succession, through which influence on preservation biodiversity.
Key words: skiing downhill routs, skiing elevators, snow covering, vegetation, biodiversity
Jankowski K., Jankowska J., Sosnowski J. Zastosowanie hydrożeli w pielęgnacji muraw trawnikowych. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1,
s. 28
Jednym ze sposobów lepszego wykorzystania wody opadowej przez rośliny
muraw trawnikowych oraz zmniejszenia jej zużycia do podlewania trawników
jest stosowanie supersorbentów (sorbentów, ultrasorbentów) nazywanych również hydrożelami. W prowadzonych badaniach zastosowany hydrożel powodował zwiększenie biomasy korzeniowej zarówno w murawach monokulturowych
badanych odmian kostrzewy czerwonej jak i w mieszankach. Badany hydrożel
korzystnie oddziałuje na wizualną poprawę muraw trawnikowych a zwłaszcza
na dynamikę przyrostu runi trawnikowych przypadających na jednostkę powierzchni czy też biomasę korzeniową.
Słowa kluczowe: hydrożel, trawniki, sucha masa korzeni, tempo odrostu,
liczba źdźbeł
Jankowski K., Jankowska J., Sosnowski J. Application of hydrogel in lawn sward nursing. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1,
s. 28
Application super sorbents (sorbents, ultra sorbents) named also hydro
gels is one of way for better use of rainwater by plants of lawn sward and
decreasing water use for lawn watering. In performed tests applied hydro
gel caused increasing of root biomass both in pure stand sward of the tested
red fescue varieties and in mixtures. Tested hydro gel adventageously effects
on visual improvement lawns wards, especially on growth dynamics of lawn
sward or also root biomass.
Rutkowski J., Bykowski J., Pawłowski T., Przybyła Cz.,
Szychta M. Założenia technologiczne wielozadaniowej maszyny nowej generacji do konserwacji i odbudowy rowów i kanałów melioracyjnych. Część I.
Osprzęt do usuwania roślinności. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 33
W pracy przedstawiono założenia technologiczne konstrukcji nowej generacji wielozadaniowej maszyny do utrzymania i odbudowy cieków i kanałów melioracyjnych wraz z możliwościami i zakresem jej funkcjonowania.
W pierwszej części artykułu omówiono osprzęt do usuwania i zagospodarowania roślinności porastającej skarpy i dno, w części drugiej – osprzęt do robót
ziemnych, przy odbudowie koryt rowów i kanałów. Projekt maszyny powstaje
w Przemysłowym Instytucie Maszyn Rolniczych w Poznaniu, w ramach projektu Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013,
pt.: „Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych cieków wodnych” (nr projektu: WNDPOIG.01.03.01-00-165/09, okres realizacji 01.10.2009-31.12.2012 rok)
Słowa kluczowe: roboty konserwacyjne, rowy i kanały melioracyjne, mechanizacja
Rutkowski J., Bykowski J., Pawłowski T., Przybyła Cz.,
Szychta M. Technological foundations of multitasks machinery new generation for conservation and restoration of amelioration ditches and canals. Part
I. Vegetation removing gear. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 33
Technological foundations of the new generation of multitasks machinery construction for conservation and restoration of watercourses and
amelioration canals with possibilities and range of its work have been presented in the paper. In the first part of the paper removing gear of vegetation overgrowing banks and bottom were discussed, in part second excavation works gear through reconstruction ditch and canals trough. Machine
scheme is working out in Industrial Institute of Agricultural Machinery
in Poznan in the framework of Operational Program Innovative Economy 2007-2013, task: „Technology and new generation multitask device
for regeneration shaping of open watercourses” (Project No: WNDPOIG.
01.03.01-00-165/09, realisation period 01.10.2009 – 31.12.2012)
Key words: meadow, mineral fertilizers, yields, hay feeding value
Wesołowski P. Porównanie wpływu saletry wapniowej i amonowej na
produkcyjność łąki pobagiennej. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 42
Dotychczas nie jest rozpoznany wpływ saletry wapniowej na produktywność łąk na glebach organicznych. Wykonano szereg doświadczeń i pomiarów
polowych w skali rzeczywistej. Badania te wykazały, że zasadne jest stosowanie
saletry wapniowej, szczególnie na glebach o małej zawartości wapna.
Słowa kluczowe: łąka, nawozy mineralne, plony, wartość paszowa siana
Wesołowski P. Comparison of effect of lime and ammonia nitrate on
productivity of peat meadow. Wiad. Mel. i Łąk. 2012, t. LV; nr 1, s. 42
Effect of lime nitrate on meadow productivity on organic soils so far is
not diagnosed. Series experiments and field measurements in real scale were
done. Those investigations have showed that application of lime nitrate,
especially on soils with low calcium content is justified.
Key words: conservation works, ditches and amelioration canals, mechanization
Key words: water mains, canalization systems, wastewater purification
plants, water quality, natural environment
Key words: hydrogel, lawns, root’s dry matter, regrowth speed, blades
number
Woda to jeden z najważniejszych czynników decydujących o losie człowieka. Zdaniem FAO jest to
czynnik, który w najwyższym stopniu ogranicza wzrost produkcji żywności na świecie. Wyzwaniem
jest taka gospodarka wodą, aby łagodzić jej niedobory w okresach i w miejscach gdzie jej brakuje. Trzeba też ograniczać skutki zalań i podtopień.
Wodą szersza opinia publiczna zajmuje się w zasadzie w przypadkach powodzi, czy w okresach intensywnych opadów wywołujących liczne podtopienia. Zdaniem części ekspertów, obydwa zjawiska
(podtopienia i niedobory) mogą się nasilać w wyniku zmian klimatycznych. Oznacza to, że problem
będzie narastał.
Trzeba pamiętać, że nie ma systemów całkowicie zabezpieczających przed powodzią lub suszą
(w 100%), albo inaczej – takie systemy są tak kosztowne, że nie stać na nie nawet najbogatszych
krajów. Musimy zatem szukać pewnej równowagi i racjonalizować nasz system gospodarki wodnej
i ochrony przeciwpowodziowej.
Jest obszar, w którym, jak się wydaje, jest szansa, aby znacznie poprawić sytuację – to ochrona obywateli
i ich własności przed podtopieniami. Mamy nadzieję, że to spotkanie
będzie dobrze temu służyło.
Różne organy państwa mają tu
do odegrania swoją rolę, ministerstwo środowiska, zarządy gospodarki wodnej, zarządy województw,
powiaty – ale również gminy, i obywatele. Szczególna rola przypada
leśnikom i rolnikom. To w lasach
i na polach są duże możliwości takiej organizacji retencji wodnej, aby
negatywnym zjawiskom wynikającym zarówno z braku i nadmiaru
wody skuteczniej przeciwdziałać.
System nawodnień, odwodnień i melioracji powinien być
całością. Obywatele mają prawo do ochrony, ale mają też
swoje obowiązki jako właściciele, czy użytkownicy gruntów.
By te obowiązki mogli spełniać
– muszą funkcjonować w spójnym systemie planowania, zarządzania i funkcjonowania.
System ten wymaga regulacji
i mamy nadzieję, że środowisko reprezentujące instytucje
i organizacje zaangażowane
w ten proces, może rozwiązania temu służące wypracować.
Forum Debaty Publicznej jest
do Państwa dyspozycji.
Wystąpienie wprowadzające Ministra O. Dziekońskiego z Kancelarii Prezydenta RP na Forum Debaty
Publicznej, 30 listopada 2011 r.
4
ARTYKUŁY NAUKOWE I INŻYNIERSKIE
Prof. dr hab. EDMUND KACA
Prof. dr hab. WALDEMAR MIODUSZEWSKI
Instytut Technologiczno-Przyrodniczy, Falenty
Woda w rolnictwie*
Polska ma stosunkowo niewielkie zasoby wodne, ale wystarczające dla zaspokojenia potrzeb wszystkich konsumentów
pod warunkiem racjonalnego gospodarowania tymi zasobami.
Szczególnie istotnym elementem gospodarki wodnej, podkreślanym również w Ramowej Dyrektywie Wodnej jest ustanowienie
prawidłowych zasad prawno-finansowych i technologicznych
w celu podejmowania działań na rzecz ochrony jakości wody
i ograniczania jej marnotrawstwa. Z uwagi na dużą zmienność
czasową i przestrzenną zasobów wodnych oraz przewidywane
globalne zmiany klimatu jednym z ważniejszych zadań gospodarki wodnej w Polsce jest zwiększenie pojemności retencyjnych
zlewni przy wykorzystaniu zarówno metod technicznych jak
i nietechnicznych. Zadanie to może być realizowane głównie na
obszarach wiejskich i leśnych. Zwiększenie retencji zlewni rzecznej skutkuje zarówno ograniczeniem zagrożeń powodziowych
jak i zmniejszeniem niekorzystnych skutków suszy.
Zasoby wodne powstają na terenach wiejskich i leśnych, które
zajmują ponad 90% powierzchni kraju. Uprawy rolne realizowane na około 60% powierzchni kraju są największym konsumentem wody, w tym głównie rolnictwo nienawadniane opierające
się na wykorzystywaniu wód opadowych. Ocenia się, że ponad
50% sumy opadów rocznych jest zużywane przez rośliny uprawowe w procesie ewapotranspiracji. Rolnictwo stwarza również
zagrożenia dla jakości wód podziemnych i powierzchniowych.
Uważa się, że co najmniej 30% ładunku azotanów doprowadzanych do Bałtyku pochodzi z działalności rolniczej. Biorąc powyższe pod uwagę oraz fakt, że prawie 60% powierzchni kraju
znajduje się pod uprawami rolniczymi należy uznać rolnictwo za
element decydujący o stanie zasobów wodnych kraju.
Infrastruktura wodno-melioracyjna jest bardzo bogata. Ponad 30% powierzchni gruntów rolnych (18% powierzchni
kraju) wyposażone jest w różnego typu techniczne urządzenia
wykonane na potrzeby regulacji uwilgotnienia gleb. W skład
systemów melioracyjnych wchodzi ponad 60 tys. km rzek uregulowanych i nieuregulowanych (tab.1). Są to tzw. melioracje
podstawowe – istotne dla regulacji stosunków wodnych w rolnictwie, w stosunku do których obowiązki właściciela pełni
Marszałek województwa. Systemy melioracyjne to również ponad 250 tys. km rowów i kanałów będących w użytkowaniu
właścicieli gospodarstw rolnych (melioracje szczegółowe). Stan
utrzymania infrastruktury technicznej jest niewystarczający
(tab. 1 i 2). Widoczny jest proces degradacji urządzeń i obiek-
TABELA 2
Stan techniczny urządzeń melioracji podstawowych.
Stan na 31.12. 2009
Urządzenia melioracji
wodnych podstawowych
oraz regulacji wód
W tym urządzenia:
Stan
do odbudowy utrzymywane,
ewidencyjny
lub
stan
modernizacji zadowalający
jedn. miary
%
%
Rzeki nieuregulowane
24,2 tys. km
0
15
Rzeki uregulowane
40,4 tys. km
35
35
Zbiorniki retencyjne rolnicze 270 mln m3
13
83
Wały przeciwpowodziowe
8,5 tys. km
41
74
585 szt.
32
95
Stacje pomp melioracyjnych
tów powodujący, że w okresach suszy lub powodzi urządzenia
te nie spełniają swoich funkcji. Przyczyną takiego stanu rzeczy
jest brak środków finansowych, ale również niedocenianie przez
właścicieli potrzeby utrzymania urządzeń w sprawności technicznej. Spotykane są coraz częściej przypadki występowania
znacznych ograniczeń w zakresie konserwacji cieków z uwagi
na ochronę walorów przyrodniczych tych cieków oraz siedlisk
znajdujących się w otoczeniu terenów rolnych. Niezbędne jest
podjęcie działań w celu ograniczenia procesu degradacji urządzeń wodno-melioracyjnych na terenach rolnych i utrzymania ich w pełnej sprawności technicznej przy jednoczesnym
uwzględnianiu potrzeb środowiska przyrodniczego i zapewnieniu biologicznej różnorodności obszarów wiejskich.
Pobór wody do nawodnień rolniczych, w chwili obecnej
jest niewielki (rys.), dużo mniejszy niż w krajach europejskich
o podobnych warunkach klimatycznych. Ponadto są to głównie wodochłonne nawodnienia tzw. podsiąkowe stosowane na
użytkach zielonych w dolinach rzek. Wszelkie analizy wykazują,
że powierzchnia nawadniana, głównie przy stosowaniu wodooszczędnych nawodnień mechanicznych, będzie stale wzrastać,
szczególnie nawodnienia warzyw i upraw sadowniczych oraz
wysoko wydajnych roślin polowych i energetycznych. Nawoda)
b)
c)
TABELA 1
Stan techniczny urządzeń melioracji szczegółowych.
Stan na 31.12. 2009
W tym urządzenia:
Stan
Urządzenia melioracji
do
odbudowy
utrzymywane,
ewidencyjny
wodnych
lub modernizacji stan zadowalający
szczegółowych
mln ha
%
%
Grunty orne
4,6
18
49
Trwałe użytki zielone
1,8
32
33
* Referat wygłoszony na Forum Debaty Publicznej zorganizowanej
przez Kancelarię Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, 30 listopada 2011 r.
Rys. Charakterystyka nawodnień użytków rolnych: a) liczba
nawadnianych obiektów, b) powierzchnia nawodnień [tys. ha],
c) zużycie wody do nawodnień [mln m3]
Opr. na podstawie danych GUS Ochrona Środowiska, lata 2006-2010
5
Artykuły naukowe i inżynierskie
nienia stanowią jeden z ważniejszych elementów zapewniających
wzrost konkurencyjności polskiego rolnictwa. Zmniejszać się będzie areał nawodnień podsiąkowych m.in. w wyniku wycofywania się rolnictwa z trudnych terenów. Natomiast będzie wzrastać
rola tych nawodnień jako czynnika ograniczającego degradację
cennych przyrodniczo odwodnionych mokradeł.
Ramowa Dyrektywa Wodna zobowiązuje Polskę do wdrożenia zasady „zwrot kosztów usług wodnych” przy zachowaniu
zasady „zanieczyszczający płaci”. Wdrożenie tych zasad w rolnictwie jest bardzo trudne. Wynika to z przestrzennego charakteru
rolnictwa jak i bardzo zróżnicowanych metod, terminów i celów
poboru wody, oraz trudności w organizacji sieci monitoringu.
Niezbędna jest szczegółowa analiza możliwości i celowości pobierania opłat za pobór wody i jej zanieczyszczanie na obszarach
wiejskich. Należy przyjąć założenie, że konieczność ponoszenia
kosztów na rzecz gospodarki wodnej nie wynika jedynie z potrzeb ekonomicznych, ale stanowi czynnik mobilizujący do ograniczenia marnotrawstwa wody i ochrony zasobów wodnych.
Niezbędne wydaje się szersze uwzględnienie problematyki wodnej na obszarach wiejskich we Wspólnej Polityce Rolnej oraz wprowadzenie do Programów Rolno-Środowiskowych
działań stymulujących ochronę zasobów wodnych, zarówno ich
jakości jak i ilości.
Prowadzone badania i analizy wykazują, że polskie rolnictwo nie generuje szczególnie dużych zagrożeń dla jakości wód.
Zmniejsza się ilość stosowanych nawozów i środków ochrony
roślin. Rolnicy stosują coraz precyzyjniejsze metody nawożenia
i ochrony roślin. Większe zagrożenie wynika z braku oczyszczalni wiejskich i w pojedynczych gospodarstwach rolnych. Wysiłki
organizacyjne i finansowe powinny być kierowane na gospodarkę komunalną na wsi oraz na prawidłowe urządzanie obejść gospodarstw rolnych, w tym składowanie nawozów organicznych.
Niezbędna jest jednak pełna realizacja i wdrożenie Dyrektywy
Azotanowej UE. Wdrożenie to jednak nie może być czynnikiem
ograniczającym i podrażającym produkcję rolną oraz zmniejszającym konkurencyjność polskiego rolnictwa. Celowe jest rozpatrzenie zasadności ewentualnego przyjęcia założenia, że całe
terytorium Polski jest obszarem wrażliwym na zanieczyszczenia
azotanami i uzgodnienie z Komisją Europejską zakresu, metod
i terminów wprowadzania działań dla ograniczenia zagrożeń
wód ze strony rolnictwa.
Polskie rolnictwo jest często postrzegane, poza granicami kraju, jako główny dostawca związków biogennych zanieczyszczających wody powierzchniowe i podziemne, a szczególnie przyczyniające się do eutrofizacji Bałtyku. Nie jest to uzasadniony
pogląd. Wynika on m.in. z braku dobrych, angielskojęzycznych
opracowań oraz małej aktywności polskich specjalistów na arenie międzynarodowej. Wiele np. międzynarodowych projektów
o tematyce związanej z oceną zanieczyszczeń Bałtyku jest prowadzone bez udziału Polski. Polska nie bierze również udziału
w pracach Międzynarodowej Komisji Nawodnień i Odwodnień (ICID) z uwagi na brak środków finansowych (3500 USD
rocznie), ograniczając tym samym możliwość dokumentowania
swojego stanowiska na arenie międzynarodowej oraz utrudniając
dostęp do poznania najnowszych trendów w gospodarce wodnej
na obszarach wiejskich.
Duże obawy budzi stan kadry technicznej specjalizującej się
w gospodarce wodnej na obszarach wiejskich. Wyraźnie odczuwa się brak specjalistów z odpowiednimi uprawnieniami budowlanymi i projektowymi. Duże braki kadrowe odczuwane
są zarówno w administracji samorządowej (wojewódzkie zarządy melioracji i urządzeń wodnych) jak i w biurach projekto
wych. Uczelnie wyższe ograniczyły studia w zakresie budownictwa wodno-melioracyjnego oraz nawodnień i odwodnień
(melioracji) kierując się raczej ku problematyce przyrodniczej.
Problemy w uzyskiwaniu uprawnień budowlanych i projektowych w zakresie hydrotechniki i melioracji są bardzo często
przyczyną unikania studiów na wydziałach kształcących w tej
dyscyplinie. Niezbędne jest podjęcie działań dla zahamowania
niekorzystnego trendu w celu zapewnienia odpowiednich kadr
niezbędnych dla rozwoju i utrzymania systemów wodnych
i melioracyjnych.
Problematyka ochrony i użytkowania zasobów wodnych
na obszarach wiejskich nie znajduje swego właściwego miejsca
w dokumentach planistycznych, w tym w planach gospodarowania wodą opracowywanych przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej. W lokalnych planach zagospodarowania przestrzennego w niewielkim stopniu uwzględnia się potrzebę retencjonowania wody dla ograniczania niekorzystnych skutków susz, jak
również nie rozpatruje się potrzeb kompleksowej ochrony przed
powodzią i lokalnymi podtopieniami. Zagadnienia te powinny
być ujęte w programie rozwoju melioracji i retencji oraz skoordynowane z pracami nad wdrożeniem Dyrektywy Powodziowej
Unii Europejskiej. Niezbędne jest szczegółowe uwzględnianie
problematyki wodnej w lokalnych planach zagospodarowania
przestrzennego. Dotyczy to m.in. stymulacji działań dla tworzenia w przestrzeni rolniczej oraz na terenach urbanizowanych enklaw umożliwiających retencjonowanie wód opadowych.
Ograniczenie marnotrawstwa wody i jej oszczędne użytkowanie jest doceniane na całym świecie, lecz w różnym stopniu realizowane. Uważa się, że należy dążyć do wzrostu produkcji rolnej
bez zwiększania poboru wód do nawodnień. W Polsce z uwagi na
niewielki pobór wody do nawodnień jest to zagadnienie w rolnictwie obecnie mało doceniane. Wzrasta jednak świadomość, że
oszczędność wody jest niezbędna. Przewidywany rozwój nawodnień musi opierać się na wodooszczędnych technologiach. Istotne znaczenie ma rozpoznanie możliwości powtórnego użycia
wody. Stąd też konieczność intensyfikacji badań w tym zakresie
i tworzenie podstaw prawno organizacyjnych pozwalających na
wdrażanie tych postulatów.
Szczegółowego rozpatrzenia wymagają zapisy Prawa wodnego dotyczące zarządzania zasobami wodnymi i odpowiedzialności za prawidłowe użytkowanie tych zasobów. Konieczne jest oddzielenie zadań planistycznych i kontrolnych od zadań użytkowania i utrzymania wód. Minister Rolnictwa powinien posiadać
większe uprawnienia w zakresie planowania gospodarki wodnej
na terenach wiejskich i w uzgodnieniu z Ministrem Środowiska
uprawnienia w zakresie bilansowania zasobów wodnych w małych zlewniach. Natomiast marszałek województwa jest odpowiedzialny za prawidłowe gospodarowanie wodą w systemach
melioracyjnych i utrzymanie rzek, dla których pełni obowiązki
właścicielskie.
Realizacja polityki wodnej Unii Europejskiej przedstawionej w Ramowej Dyrektywie Wodnej i związanych z nią szczegółowych dyrektywach powinna znaleźć swe odzwierciedlenie
nie tylko w pracach krajowego i regionalnych zarządach gospodarki wodnej, ale również w pracach Ministerstwa Rolnictwa
i Rozwoju Wsi oraz marszałków województw reprezentowanych
przez wojewódzkie zarządy melioracji i urządzeń wodnych. Celowe jest rozpatrzenie możliwych koncepcji rozszerzających zakres działań MRiRW w obszarze gospodarki wodnej na terenach
wiejskich w kierunku kompleksowego gospodarowania zasobami wodnymi w małych zlewniach rolniczych.
n
Artykuły naukowe i inżynierskie
Prof. dr hab. Edward Pierzgalski
Instytut Badawczy Leśnictwa
Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego
Gospodarowanie wodą w obszarach leśnych*
Specyfika obiegu wody w lasach
Duże zdolności retencyjne ekosystemów leśnych są
główną cechą różniącą obieg wody w obszarach leśnych
w porównaniu z terenami rolniczymi. Intercepcja, retencja ściółki leśnej oraz stosunkowo duża przepuszczalność gleb leśnych umożliwiają zatrzymanie części opadu
i zamianę spływów powierzchniowych na odpływ gruntowy. Dzięki temu las zwiększa zasoby wód podziemnych i jednocześnie wpływa na zmniejszanie i przesuwanie w czasie fal wezbraniowych w rzekach ograniczając
zagrożenie powodziowe. Nieco inne jest oddziaływanie
lasu na obieg wody w terenach nizinnych w porównaniu z lasami górskimi, które oprócz łagodzenia fal wezbraniowych, bardzo dobrze chronią glebę przed erozją.
Jako ważną rolę lasu uznaje się również zasilanie cieków
wodnych poprzez dopływ podziemny w okresach susz
klimatycznych. Przepływy wody w ciekach wypływających z obszarów leśnych są wówczas znacznie większe od
przepływów w ciekach płynących przez zlewnie rolnicze
[Tyszka, 2008]. Wraz ze wzrostem zanieczyszczenia środowiska coraz bardziej znacząca jest rola obszarów leśnych w kształtowaniu jakości wody.
Ze względu na fakt, ze lasy zajmują prawie 30% powierzchni Polski, ważna jest ich rola w kształtowaniu zasobów wodnych kraju, a także wpływ na łagodzenie ekstremalnych zjawisk hydrologicznych w postaci fal wezbraniowych i niżówek. Należy jednak podkreślić, że funkcje te zależą od rozmieszczenia obszarów leśnych w zlewni, a także
w dużej mierze od stanu lasu. Warunki wodne należą bowiem do głównych czynników decydujących o stabilnym
rozwoju drzewostanów. Główne źródło zasilania w wodę
w Polsce, jakim są opady atmosferyczne, charakteryzuje
się dużą zmiennością czasową, zarówno w ciągu roku, jak
i w okresach wieloletnich. Zmiany warunków wodnych
mogą więc występować jako cykliczne oraz kierunkowe
prowadzące np. do przesuszenia, lub zabagnienia terenu.
Stabilny rozwój ekosystemów leśnych możliwy jest jedynie przy relatywnie małych zmianach warunków wodnych,
a zagrożeniem dla lasu są zmiany przekraczające zdolność
tolerancji drzew na brak lub nadmiar wody.
Ocena warunków wodnych w lasach
W celu identyfikacji głównych problemów wodnych
w lasach wykonano w 2009 roku w Instytucie Badawczym.
Leśnictwa badania ankietowe [Pierzgalski i in., 2009]. Ankietyzowano dwie grupy nadleśnictw:
* Referat wygłoszony na Forum Debaty Publicznej zorganizowanej
przez Kancelarię Prezydenta Reczpospolitej Polskiej 30 listopada 2011 r.
♦ nadleśnictwa w centralnej części Polski zlokalizowane na
obszarach o największych potrzebach retencyjnych (nadleśnictwa z Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych
z Łodzi, Warszawy, Piły, Poznania, Torunia oraz kilka
nadleśnictw w RDLP Radom),
♦ nadleśnictwa w południowej części Polski z przewagą lasów górskich (nadleśnictwa z RDLP Wrocław, Kraków,
Katowice i Krosno).
Z uzyskanych informacji wynika, że we wszystkich nadleśnictwach lasów nizinnych występują objawy braku wody.
W ponad połowie ankietowanych nadleśnictw (53%) wykazywano, że braki wody są trwałym zjawiskiem, a w pozostałych okresowym (47%). W większości nadleśnictw
stwierdzano pojawiający się trend systematycznego zmniejszania się zasobów wodnych, a za główną przyczynę wskazuje się czynniki naturalne (zmniejszenie opadów, ocieplenie zim i wzrost temperatury). Brak wody objawia się
w postaci wysychających studni, zbiorników i śródleśnych
cieków, przesychających torfowisk. Wskazywano także na
problem eutrofizacji istniejących śródleśnych oczek wodnych i zbiorników. W niektórych nadleśnictwach występuje grądowienie łęgów. W ankietach stwierdzano, że wskutek
niedoborów wodnych obserwuje się osłabianie i zamieranie
drzewostanów oraz zwiększała się podatność drzewostanów
na inwazję chorób grzybowych i owadów, czego skutkiem
jest wzrost ilości posuszu, defoliacja drzewostanów, a także
nadmierne wydzielanie się świerka i brzozy oraz zamieranie
jesionu, dębu i olszy. Procentowy udział objawów zmniejszania się zasobów wody podano w tabeli 1.
Tabela 1
Objawy zmniejszania się zasobów wodnych [%]
Objawy braku wody
Lasy nizinne
Lasy górskie
Wysychanie studni
18
26
Zanikanie przepływu
w ciekach
16
27
Zmniejszanie ilości wody
w zbiornikach
25
15
Przesychanie torfowisk
25
12
Inne
16
20
Inna natomiast sytuacja jest pod względem nadmiarów
wody. Jedynie w 15 nadleśnictwach stwierdzano, iż nadmiary wód występują, ale tylko jako lokalne podtopienia
lub wysiąki. Jako jedną z przyczyn tego zjawiska wskazywano na działalność bobrów, które powodowały podnoszenie poziomu zwierciadła wody gruntowej. Ponadto w ponad połowie nadleśnictw nadmiary wód występują tylko.
Artykuły naukowe i inżynierskie
okresowo, po ulewnych deszczach i po wiosennych roztopach. Ponad 90% ankietowanych jednostek wskazywało
na brak zjawiska systematycznego zwiększania się zasobów
wodnych, pozostała część wskazała, że istnieje takie zjawisko, lecz w wymiarze lokalnym.
W lasach górskich w 10% ankietowanych jednostek
stwierdzono występowanie stałych, a w 90% okresowych
braków wody. W nadleśnictwach górskich istotnym problemem są spływy powierzchniowe i wezbrania w potokach
wskutek silnych opadów. Powodują one zjawiska erozyjne,
niszczą ekosystemy leśne i infrastrukturę techniczną.
Ze względu na cykliczność zjawisk meteorologicznych,
zarówno w krótkich, jak i dłuższych przedziałach czasowych, urządzenia wykonywane w lasach w ramach przedsięwzięć mających na celu poprawę warunków wodnych
powinny mieć zdolność dwustronnego regulowania stosunków wodnych. Dlatego też zasadą powinno być stosowanie
w lasach przede wszystkim urządzeń melioracyjnych, które
umożliwiają regulowanie odpływu odpowiednio do występujących warunków pogodowych.
Zabagnianie siedlisk leśnych jest obecnie zjawiskiem
znacznie rzadszym od przesuszenia, lecz szkody wskutek
nadmiaru wody mogą być duże i trwałe, gdyż powodują lokalne przeobrażenia siedlisk. Przyczyny zabagnień
mogą być różne. Podtopienia występują w sąsiedztwie
stopni i zbiorników wodnych, a także mogą być skutkiem działalności bobrów. Dość duże szkody mogą być
spowodowane przez powodzie. Istotne zmiany warunków wodnych towarzyszą przekształceniom geomorfologicznym dokonywanym podczas eksploatacji kruszyw.
Zmiany te często utrudniają lub uniemożliwiają rekultywację wyrobiska i użytkowanie go jako siedliska leśnego. Wtórne zabagnienia mogą wystąpić w zmeliorowanych siedliskach, gdzie urządzenia melioracyjne straciły
swe funkcje wskutek braku ich konserwacji. Długoletnie
zaniedbania konserwacji urządzeń melioracyjnych mogą
także spowodować znaczące szkody przyrodnicze i straty
ekonomiczne. Praktyka leśna sygnalizuje występowanie
takich przypadków.
Inwestycje wodne w lasach
Trend zmniejszania się zasobów wodnych można ograniczyć za pomocą różnych metod zarówno gospodarki wodnej, jak i gospodarki leśnej. Do najczęściej stosowanych
należą:
● spowolnienie spływu wody po powierzchni terenu,
w celu wydłużenia czasu infiltracji wody w głąb profilu
glebowego i tym samym zwiększenia zasobów wód podziemnych,
● zwiększenie retencji wód powierzchniowych na terenach
leśnych poprzez ograniczenie odpływu wód w korytach
cieków wodnych, zatrzymywanie okresowych nadmiarów wód w zbiornikach oraz ochronę i renaturyzację
mokradeł śródleśnych,
● zwiększenie zdolności retencyjnych drzewostanów poprzez ich przebudowę i zwiększenie udziału gatunków
drzew o dużej intercepcji i mniejszych potrzebach wodnych.
Dostrzegając problem zmniejszania się zasobów wodnych oraz potrzebę łagodzenia hydrologicznych zjawisk
ekstremalnych, od kilkunastu lat w lasach podejmowane są
liczne przedsięwzięcia dotyczące tzw. małej retencji. Zrealizowano liczne inwestycje w ramach których wykonano
nowe lub odtworzono zbiorniki i urządzenia wodne [Frydel, 2008]. Dąży się do zachowania istniejących torfowisk,
naturalnych oczek wodnych, niewielkich cieków wodnych,
a także ich renaturyzacji. Oprócz inwestycji Lasów Państwowych, szereg przedsięwzięć zostało wykonanych dzięki inicjatywom pozarządowych organizacji ekologicznych,
które inspirują bądź wykonują w lasach różnego rodzaju
inwestycje i przedsięwzięcia ochronne mające na celu poprawę warunków wodnych.
Już w połowie lat 90. Lasy Państwowe uzyskały środki z Funduszu PHARE na poprawę warunków wodnych
w lasach. Do terenów najpilniej wymagających interwencji wybrano wówczas Puszczę Notecką oraz lasy
w Sudetach. Puszcza Notecka położona jest na obszarze charakteryzującym się bardzo lekkimi glebami oraz
najmniejszymi opadami w Polsce. Stosunki wodne na
części Puszczy Noteckiej zostały zakłócone w 1992 roku
olbrzymim pożarem w Nadleśnictwie Potrzebowice,
wskutek którego spalił się las na powierzchni 5600 hektarów. Na terenie nadleśnictwa dotkniętego pożarem
i dwóch sąsiednich w 1998 roku odbudowano lub wybudowano 17 nowych zbiorników retencyjnych o łącznej powierzchni 34 ha [Wiśniewski, 2006].
W Sudetach, a zwłaszcza w Górach Izerskich, wystąpiło w latach 70. masowe wymieranie lasów na powierzchni
około 160 km2. Skutkiem tego były znaczące zmiany hydrologiczne. W celu zahamowania degradacji środowiska
podjęto działania związane z zalesieniem obszarów objętych klęską ekologiczną, zahamowaniem procesów erozyjnych (m.in. poprzez zabudowę szlaków zrywkowych),
a także zwiększeniem zasobów wodnych. W tym celu
w latach 1997-1998 wybudowano 14 zbiorników retencyjnych o łącznej powierzchni około 4 ha.
Zestawienie wykonanych urządzeń retencyjnych w latach 1998-2008 w Lasach Państwowych przedstawiono
w tabeli 2. Obejmują one odtworzone lub nowe zbiorniki wodne oraz urządzenia piętrzące w postaci jazów,
zastawek i progów w ciekach wodnych.
Tabela 2
Urządzenia retencyjne wykonane w Lasach Państwowych
w okresie 1998-2008 (wg Zabrockiej-Kostrubiec, 2008)
Zbiorniki wodne
Okres
Budowle
piętrzące
[szt.]
liczba
[szt.]
objętość
[mln m3]
powierzchnia
zalewu [ha]
1998-2005
1124
1358
8,4
2216
2006-2007
401
215
1,8
957
2008
113
74
0,4
216
Razem (1998-2008)
1638
1647
10,6
3389
Artykuły naukowe i inżynierskie
Obecnie Lasy Państwowe realizują dwa duże projekty
w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W nazwach tych projektów zawarte są ich podstawowe cele:
■ „Zwiększanie możliwości retencyjnych oraz przeciwdziałania powodzi w ekosystemach leśnych na terenach
nizinnych”,
■ „Przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach górskich
związanej ze spływem wód opadowych. Utrzymanie potoków górskich i związanej z nimi infrastruktury w dobrym stanie.”
Realizację projektów koordynuje Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych. Zakres tych projektów,
zarówno w wymiarze finansowym, jak i rzeczowym jest
niezwykle obszerny. W lasach nizinnych obejmuje renaturyzację mokradeł śródleśnych, urządzenia spowalniające odpływ wody w korytach cieków, zbiorniki wodne
oraz modernizacje systemów melioracyjnych. W lasach
górskich wykonane zostaną zbiorniki wodne, zabudowa
szlaków zrywkowych i biologiczno-techniczna zabudowa
potoków górskich.
Z informacji uzyskanych z nadleśnictw do najważniejszych trudności hamujących przedsięwzięcia dotyczące gospodarowania wodą w lasach należą ograniczone możliwości finansowe, a także problemy ze zbyt rozbudowaną biurokracją i czasochłonnym procesem otrzymywania różnego
rodzaju pozwoleń. Wskazuje się także na ograniczenia wynikające z zagospodarowania przestrzennego, gdyż w niektórych nadleśnictwach istnieje duże rozdrobnienie kompleksów leśnych. Dość dużą przeszkodą w realizacji przedsięwzięć są konflikty z prywatnymi właścicielami, którzy
często nie zgadzają się na prowadzenie jakichkolwiek prac
na ich terenie. Zgłaszano również zbyt małe przygotowanie
merytoryczne pracowników administracji leśnej w zakresie
realizacji projektów retencyjnych.
Wnioski
●
●
●
●
●
●
Jako najpilniejsze zadania w zakresie gospodarowania
wodą w lasach należy uznać współpracę między gospodarką leśną i gospodarką wodną, zwiększanie zdolności
retencyjnych kompleksów leśnych, przedsięwzięcia dotyczące adaptacji lasów do zmian klimatycznych oraz
opracowanie efektywnych narzędzi ekonomicznych wyceny usług ekosystemowych.
● Należy usprawnić zarządzanie wodami w lasach i usunąć
przeszkody legislacyjne hamujące inicjatywy administracji leśnej dotyczące kształtowania zasobów wodnych, renaturyzacji cennych przyrodniczych obiektów i innych
przedsięwzięć mających na celu przystosowanie lasów do
zmian klimatycznych. W tym celu należy jednoznacznie
określić kompetencje i zasady współpracy między administracją gospodarki leśnej i wodnej.
● Odczuwalne zmiany klimatyczne i związane z nimi
zaburzenia w dotychczasowym obiegu wody, objawiające się m.in. zmniejszaniem się zasobów wodnych,
a jednocześnie wzrastającym zagrożeniem powodzią
i suszą, wskazują na potrzebę zwiększenia świadomo-
ści społecznej, w tym roli lasów w łagodzeniu tych
niekorzystnych zjawisk.
Wzrastająca rola lasów w ochronie biotycznych i abiotycznych elementów środowiska zmusza administrację leśną do podejmowania działań mających na celu
odpowiednie kształtowanie i ochronę zasobów glebowych i wodnych, a także przedsięwzięć o charakterze
edukacji przyrodniczo-leśnej. Pilne i konieczne jest
więc opracowanie narzędzi do wyceny świadczonych
usług pozaprodukcyjnych i mechanizmów uzyskiwania za nie odpowiedniej rekompensaty.
Istnieje potrzeba dokonania przeglądu dokumentów
prawnych dotyczących wzajemnych relacji las-woda
(m.in. Prawo wodne, Ustawa o Lasach, Zasady Hodowli
Lasu) w celu uściślenia zawartych w nich zapisów, sprecyzowania stosowanej terminologii, a także uaktualnienia ich treści w świetle współczesnych wyników badań
naukowych i doświadczeń praktyki.
Relacje las-woda w poszczególnych siedliskach leśnych są zróżnicowane, wymaga to więc uwzględnienia, w podejmowanych przedsięwzięciach, specyficznych warunków klimatycznych, morfologicznych
i siedliskowych. Niezwykle ważne jest kontynuowanie przez Lasy Państwowe działań w zakresie małej
i mikroretencji, a także zwrócenie większej niż dotychczas uwagi na rolę obiektów retencyjnych w zasilaniu wód podziemnych.
Niezbędne jest opracowanie systemu monitorowania zjawisk hydrologicznych w lasach powiązanego
z krajowym monitoringiem wód powierzchniowych
i podziemnych. Monitoring dostarczający informacji o ilościowych i jakościowych zmianach zasobów
wodnych w lasach jest podstawowym narzędziem
wskazującym na stan, zagrożenia i potrzebę podejmowania przedsięwzięć ograniczających niekorzystne
trendy w tym zakresie.
W administracji leśnej należy zwiększyć stan kadrowy
o specjalistów z zakresu gospodarki wodnej posiadających podstawową wiedzę dotyczącą gospodarki leśnej.
Uczelnie wyższe powinny przygotować odpowiednią
ofertę edukacyjną w tym zakresie.
Literatura
1.
2.
3.
4.
5.
Frydel K.: 2008. Woda wróciła, czyli o małej retencji w Nadleśnictwie
Kaliska słów kilka. Centrum Informacyjne Lasów Państwowych
Pierzgalski E.: 2011. Gospodarowanie wodą w lasach w świetle krajowych i międzynarodowych przedsięwzięć. Postępy techniki w leśnictwie, SITLiD
Tyszka J.: 2008. Hydrologiczne funkcje lasów w małych zlewniach nizinnych. Prace IBL Rozprawy i Monografie nr 10, ss. 215
Wiśniewski S.: 2006. Przykłady opracowanych programów i zrealizowanych projektów małej retencji. IBL, maszynopis ss. 10
Zabrocka-Kostrubiec U.: 2008. Mała retencja w lasach państwowych
– stan i perspektywy. Studia i materiały Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej R. 10, z. 1(18)/2008, 55-63
n
Artykuły naukowe i inżynierskie
Prof. dr Elżbieta NACHLIK
Politechnika Krakowska
Gospodarka wodna w kontekście dyskusji
o roli samorządu terytorialnego w ograniczaniu
zagrożenia powodziowego oraz w łagodzeniu skutków
niedoboru wody*
1. Przypomnienie podstawowych definicji
oraz cele i zadania gospodarki wodnej
Gospodarka wodna
Pojęcie „gospodarka wodna” pojawiło się w Europie
w pierwszej połowie XX wieku, gdy wraz z rozwojem przemysłu wystąpiły okresowe niedobory wody. W Polsce posłużono się tym pojęciem po raz pierwszy w roku 1929, w trakcie I. Polskiego Zjazdu Hydrotechnicznego.
W trakcie trwania I Kongresu Nauki Polskiej w 1951
zdefiniowano zadania gospodarki wodnej. Zgodnie
z przyjętą na kongresie definicją celem gospodarki wodnej było: „świadome regulowanie bilansu wodnego przez
uchwycenie i opanowanie jak największej ilości wód opadowych i odprowadzenie ich do morza w taki sposób, aby przy
minimum szkód zapewnić maksimum korzyści dla komunikacji, energetyki, rolnictwa i leśnictwa, dla zaopatrzenia w wodę osiedli i przemysłu oraz dla rybactwa, sportu
i wypoczynku”.
W latach siedemdziesiątych profesor Julian Lambor
przedstawił w następujący sposób zadania gospodarki
wodnej: „Zasadniczym celem i zadaniem gospodarki wodnej
jest z jednej strony dostarczenie każdemu obywatelowi i gospodarce narodowej dostatecznej ilości wody o odpowiedniej
jakości, a z drugiej strony, obrona kraju przed niebezpieczeństwem, jakie woda często niesie ze sobą w postaci katastrofalnych ulew, powodzi, nadmiaru deszczu i wilgoci, erozji
gleb itp.”
Wydany w latach dziewięćdziesiątych przez UNESCO
Międzynarodowy Słownik Hydrologiczny za gospodarkę
wodną uważa „planowy rozwój, rozprowadzenie i wykorzystanie zasobów wodnych”. Według definicji z końca
XX wieku [H. Słota – Zarządzanie systemami gospodarki wodnej – IMGW, 1997] „gospodarka wodna to jeden
z działów gospodarki narodowej i dyscyplina naukowa zajmująca się racjonalnym z punktu widzenia określonych kryteriów (ekologicznych, społecznych i gospodarczych) kształtowaniem i wykorzystaniem zasobów wód powierzchniowych
i podziemnych”.
W latach osiemdziesiątych wprowadzono pojęcie „zintegrowane zarządzanie zasobami wodnymi”, który to typ za* Referat wygłoszony na Forum Debaty Publicznej zorganizowanej
przez Kancelarię Prezydenta Reczpospolitej Polskiej 30 listopada 2011 r.
10
rządzania miał służyć realizacji wielu celów, uwzględniając
interesy wszystkich sektorów gospodarczych, społecznych
oraz ochrony środowiska. Poniżej podana jest jego definicja
określona przez Global Water Partnership:
„Zintegrowane zarządzanie zasobami wodnymi jest to proces
gospodarowania tymi zasobami w pełnej koordynacji z różnorodnymi działaniami podejmowanymi w zakresie gospodarowania zasobami naturalnymi, w celu maksymalizacji korzyści
społecznych i gospodarczych przy pełnym zachowaniu zasady
trwałego (zrównoważonego) zachowania podtrzymujących życie
ekosystemów”.
Gospodarowanie wodami
W 1993 roku, po Konferencji Narodów Zjednoczonych
w 1992 r. w Rio de Janeiro, w raporcie Agenda 21, rozdział 18 poświęcono „zastosowaniu zintegrowanych metod
do rozwoju gospodarki i użytkowania zasobów wodnych”.
Określono tam, że realizacja zintegrowanej gospodarki wodnej wymaga:
● prowadzenia dynamicznego i wielosektorowego podejścia
do gospodarki wodnej;
● planowania racjonalnego użytkowania i ochrony wód;
● projektowania i wdrażania programów inwestycyjnych,
łączących w sposób harmonijny efektywność ekonomiczną z powszechną akceptacją społeczną, szczególnie
społeczności lokalnych, które powinny mieć możliwość
uczestniczenia w podejmowaniu decyzji w sprawach ich
dotyczących;
● rozwijania i umacniania odpowiednich mechanizmów instytucjonalnych, prawnych i finansowych w zakresie gospodarki wodnej, umożliwiających tej dziedzinie pełnienie funkcji katalizatora trwałego rozwoju ekonomicznego
i społecznego.
Powyższe wymagania wymuszają bezpośrednie powiązanie gospodarki wodnej z systemem społeczno-gospodarczym.
Powiązanie to dotyczy wszystkich etapów realizacji i eksploatacji przedsięwzięć gospodarki wodnej – począwszy od ich
planowania.
To powiązanie, ukierunkowane na równoważenie rozwoju, w którym istotną rolę odgrywa ochrona zasobów środowiska – jako gwarancja i zapewnienie dostępu do nich przyszłych pokoleń a także gwarancja równowagi środowiskowej
i społeczno-gospodarczej globu ziemskiego, spowodowało
Artykuły naukowe i inżynierskie
wprowadzenie szerszego zakresu i ścisłych powiązań działań
w gospodarce wodnej. Nazwano te działania gospodarowaniem wodami. Gospodarowanie wodami rozszerza pakiet
działań, ale także – co najważniejsze – wymusza integrację
tych działań na bazie ekonomicznej analizy koszty-korzyści
z uwzględnieniem kryteriów społecznych, środowiskowych
i gospodarczych.
Celami strategicznymi gospodarowania wodami są:
osiągnięcie i utrzymanie dobrego stanu wód i związanych
z nimi ekosystemów,
▲ zaspokojenie potrzeb ludności w wodę pitną i do celów
sanitarnych,
▲ zaspokojenie społecznie i ekonomicznie uzasadnionych
potrzeb wodnych gospodarki,
▲ podniesienie skuteczności ochrony ludności i gospodarki
w sytuacjach kryzysowych, a zwłaszcza związanych z zagrożeniami naturalnymi – powodzią i suszą.
▲
Cele operacyjne w gospodarowaniu uwzględniają następujące aspekty:
▲ potrzeby wodne,
▲ utrzymanie i ochronę ekosystemów wodnych i od wody
zależnych,
▲ planowanie i zarządzanie przestrzenne na potrzeby rozwoju zagospodarowania przestrzennego w relacji z ochroną i utrzymaniem właściwych warunków środowiska
wodnego,
▲ przeciwdziałanie przyczynom i skutkom zagrożeń naturalnych oraz awarii i katastrof technologicznych,
▲ podnoszenie efektywności ekonomicznej w odniesieniu
do stosowanej analizy koszty-korzyści oraz zwrotu kosztów za usługi wodne,
▲ dostosowanie organizacji, struktury zarządzania i prawa
do stawianych wymagań,
▲ zapewnienie udziału społeczeństwa w podejmowaniu.
decyzji.
Zadania gospodarki wodnej w tym kontekście to:
1)zapewnienie odpowiedniej ilości i jakości wody dla
ludności,
2)ochrona zasobów wodnych przed zanieczyszczeniem oraz
niewłaściwą lub nadmierną ich eksploatacją,
3)utrzymywanie lub poprawa stanu ekosystemów wodnych
i od wody zależnych,
4)zabezpieczenie i ochrona przed powodzią oraz przed skutkami suszy,
5)zapewnienia wody na potrzeby rolnictwa oraz przemysłu,
6)zaspokojenia potrzeb związanych z turystyką, sportem
oraz rekreacją wodną,
7)tworzenia warunków dla energetycznego, transportowego
oraz rybackiego wykorzystania wód.
2. Zmiany w krajowej gospodarce wodnej wynikające
z europejskiej polityki wodnej (wybrane zagadnienia)
Jedną z istotnych barier na drodze do trwałego (zrównoważonego) rozwoju jest degradacja zasobów wodnych. Jeśli
jest ona połączona (tak jak w Polsce) z naturalną ich szczup-
łością – bariera ta nabiera jeszcze większego znaczenia. Degradacja zasobów wodnych ma różne przyczyny, z których za
najważniejsze uznać należy:
● nadmierny (ilościowo i jakościowo) dopływ do wód powierzchniowych oraz podziemnych zanieczyszczeń i osadów komunalnych, rolniczych i przemysłowych prowadzący do silnego zanieczyszczenia i degradacji biologicznej i hydromorfologicznej wód powierzchniowych oraz
do zanieczyszczenia wód podziemnych. Dzieje się to
przez systematyczny wzrost poziomu uszczelnienia powierzchni gruntu (zlewni) w procesie rozwoju (urbanizacji) bez rekompensowania utraty naturalnej retencyjności glebowej;
● przekształcenia dolin rzecznych i bagien (terenów podmokłych), prowadzące do niekorzystnych zmian flory
i fauny;
● bariery legislacyjne i ekonomiczne, które uniemożliwiają
zaangażowanie w kształtowanie i ochronę zasobów wodnych odpowiednich środków.
Kraje Unii Europejskiej od wielu lat realizowały politykę, której częścią było systematyczne zmierzanie do ustalenia ram polityki wodnej, a w konsekwencji do zapewnienia jej właściwego miejsca w polityce rozwoju. Uwieńczeniem tej działalności było uchwalenie 23 października
2000 roku Ramowej Dyrektywy Wodnej, czyli Dyrektywy
2000/60/WE, zwanej dalej w skrócie RDW lub Dyrektywą. Uwzględnia ona propozycje i opinie Komisji Europejskiej oraz komitetów: Gospodarczo-Społecznego oraz ds.
Regionów Unii Europejskiej. Wspólny dla krajów członkowskich UE tekst Dyrektywy został zatwierdzony przez
Komitet Porozumiewawczy. Ramowa Dyrektywa Wodna
UE zamknęła proces rozwoju polityki europejskiej dotyczącej wody. Historia tej polityki datuje się od lat pięćdziesiątych.
Kluczowe dyrektywy unijnej polityki wodnej
Ramy dla zintegrowanego gospodarowania wodami określają następujące dyrektywy:
 Ramowa Dyrektywa Wodna (RDW), czyli Dyrektywa 2000/60/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 23
października 2000 r. ustanawiająca ramy wspólnotowego działania w dziedzinie polityki wodnej (Dz.U. L 327
z 22.12.2000, str. 1-73);
 Dyrektywa 2006/118/WE Parlamentu Europejskiego
i Rady z 12 grudnia 2006 r. w sprawie ochrony wód podziemnych przed zanieczyszczeniem i pogorszeniem ich stanu (Dz.U. L 372 z 27.12.2006, str. 19-31, zwana dyrektywą córką RDW);
 Dyrektywa 2007/60/WE Parlamentu Europejskiego
i Rady z 23 października 2007 r. w sprawie oceny ryzyka powodziowego i zarządzania nim, zwana w skrócie dyrektywą powodziową (Dz.U. L 288 z 6.11.2007,
str. 27-34).
Ponadto, dołączyć do nich należy pakiet najważniejszych wymagań prawa unijnego, które mają zastosowanie w przypadku oceny oddziaływania na środowisko,
a zwłaszcza:
11
Artykuły naukowe i inżynierskie

Dyrektywa 2001/42/WE Parlamentu Europejskiego
i Rady z 27 czerwca 2001 r. w sprawie oceny wpływu niektórych planów i programów na środowisko,
 Dyrektywa Rady 85/337/EWG z 27 czerwca 1985 roku
w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre
przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne,
 oraz Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady
2003/35/WE z 26 maja 2003 roku przewidująca udział
społeczeństwa w odniesieniu do sporządzania niektórych
planów i programów w zakresie środowiska oraz zmieniająca w odniesieniu do udziału społeczeństwa i dostępu do
wymiaru sprawiedliwości dyrektywy Rady 85/337/EWG
i 96/61/WE.
Przeniesienie uregulowań europejskich
w krajowej gospodarce wodnej
Przeniesienie tych uregulowań odbywa się poprzez procedurę wdrażania w naszym kraju wymagań dyrektyw europejskich. Formalna strona tej procedury i cele wdrażania są
dosyć dobrze opisane.
Na przykład, w przypadku Ramowej Dyrektywy Wodnej
2000/60/WE, celem działań krajowych jest:
● zapobieganie dalszej degradacji oraz ochrona i poprawa
stanu zasobów wodnych;
● promowanie zrównoważonego użytkowania wód, opartego na długoterminowej ochronie zasobów wodnych;
● dążenie do zwiększenia skuteczności ochrony i do poprawy środowiska wodnego między innymi poprzez zastosowanie szczególnych środków zmierzających do stopniowej
redukcji zrzutów, emisji i uwolnień substancji priorytetowych, a także do zaprzestania lub wyeliminowania zrzutów, emisji i uwolnień priorytetowych substancji niebezpiecznych;
● zapewnienie stopniowego zmniejszania zanieczyszczenia
wód podziemnych i zapobieganie zanieczyszczaniu tych
wód w przyszłości;
● zmniejszanie skutków powodzi i susz.
Z kolei Dyrektywa 2007/60/WE w sprawie oceny ryzyka powodziowego i zarządzania nim, zwana dalej w skrócie
Dyrektywą Powodziową, reguluje podstawy podejmowania decyzji dla ograniczenia zagrożenia powodziowego oraz
jego skutków. Dotyczy to ograniczenia istniejącego zagrożenia poprzez interwencję w jego źródła i przyczyny, a także
poprzez ochronę przed nim oraz dotyczy działań dla ograniczenia przyszłego wzrostu tego zagrożenie w warunkach
intensywnego rozwoju. Efektem tych działań ma być plan
zarządzania ryzykiem powodziowym w skali regionu, dorzecza i kraju.
Tutaj ważna jest sama definicja zarządzania ryzykiem powodziowym – sprawa dla nas nowa i często nie do końca
rozumiana. Zakłada się bowiem, że zarządzanie ryzykiem powodziowym ma na celu redukcję wielkości powodzi (prawdopodobieństwa jej wystąpienia) i/lub jej skutków poprzez
rozwój programów zarządzania jednoczących następujące
elementy systemu:
● prewencję powodziową,
12
● bezpośrednią ochronę przed powodzią,
● przygotowanie ludzi bazujące na informacji o ryzyku po-
wodziowym i o zasadach postępowania w przypadku jej
wystąpienia,
● systematyczny rozwój planów reagowania na wypadek powodzi,
● odbudowę po powodzi połączoną z wyciąganiem z niej
wniosków na przyszłość.
Problem realnego przeniesienia tych uregulowań do krajowej gospodarki wodnej pojawia się na etapie wykonawczym: (a) na szczeblu zarządczym w odniesieniu do podziału
kompetencji, (b) na poziomie realizacyjnym w odniesieniu
do planowania i uzasadniania rozwiązań obejmujących wariantowe rozwiązania i integrujących działania łączące efekty. W najbardziej jaskrawy sposób dotyczy następujących
zagadnień:
1)działań bazowych dla poprawy struktury odpływu wód
powierzchniowych i podziemnych w warunkach rozwoju
tak, aby jednocześnie ograniczyć wzrost zagrożenia powodziowego a także łagodzić skutki suszy;
2)umiejętności opisania i rozwiązania tych zagadnień, a także instytucjonalnego powiązania ich realizacji w różnych
skalach przestrzennych – począwszy od skali zlewni (duży
obszar) a skończywszy na niewielkim – liczonym w hektarach obszarze drenażowym;
3)powiązania i/lub jednoznacznego rozumienia, że w powyższym zakresie funkcjonalność obszarów zurbanizowanych oraz wiejskich i rolnych, odgrywa taką samą istotną
rolę chociaż rozwiązania są różne.
Najprościej ujmując trudno nam zmienić przyzwyczajenia
i tradycję tak, aby w praktyczny sposób powiązać dotychczasową „dużą gospodarkę wodną” z gospodarką wodno-ściekową i rolną, a tym samym określić kompetencje i dopuścić
partnerów różnego rodzaju i na różnych szczeblach systemu
zarządzania do udziału w realnym procesie gospodarowania
wodami.
Prewencja, czyli działania wyprzedzające na terenach zagrożonych powodzią, w efekcie których możliwe jest ograniczenie szkód i strat powodziowych, głównie przez:
 ograniczenie rozwoju zagospodarowania terenów zalewowych poprzez działania organizacyjno-prawne (ograniczenie zabudowy, standardy konstrukcyjne obiektów
lokalizowanych na tym terenie, określony sposób wykorzystania przyziomu w obiektach, ubezpieczenia powodziowe, itd.),
 „uodpornienie” istniejącej zabudowy na terenach zalewowych na oddziaływanie powodzi, najczęściej poprzez
wzmocnienie jej konstrukcji,
 dobre praktyki stosowane w warunkach rozwoju zabudowy zlewni (związanej zwłaszcza z urbanizacją), których celem jest ograniczenie uszczelnienia gruntu w wyniku tej
zabudowy a tym samym zachowanie w maksymalnym
stopniu naturalnego potencjału retencyjnego tego terenu,
lub działania na rzecz odbudowy traconej w warunkach
rozwoju retencji,
 dobre praktyki stosowane w rolnictwie, których celem jest
ograniczenie erozji glebowej i spływu zanieczyszczeń rolniczych do wód,
Artykuły naukowe i inżynierskie

dobre praktyki w podnoszeniu lesistości i w planowaniu
struktury zalesień, które podnoszą retencyjność terenu
zagrożonego oraz ograniczają spływ powierzchniowy ze
zlewni wyżej położonej, a tym samym przeciwdziałają zjawiskom osuwania się gruntu,
ściśle wiąże się z regulacją stosunków wodnych w celu poprawy bilansu wodnego, a tym samym łagodzenia skutków suszy
i ochrony ekosystemów wodnych pod względem ilościowym
i jakościowym.
Harmonizacja działań realizowanych w ramach RDW
oraz Dyrektywy powodziowej
Podejście ukierunkowane na powyższe wskazania i rozumiane znacznie szerzej w zakresie integracji działań jest jednym
z elementów inicjatyw wspólnych UE w zakresie koordynacji
planowania gospodarowania wodami oraz ochrony przed powodzią. Trudno sobie bowiem wyobrazić dwa odrębne plany
w skali regionalnej lub dorzecza, które nie są komplementarne w kategoriach polityki wodnej, a zwłaszcza w sytuacji, gdy
w każdym z nich występują wzajemnie sprzeczne lub wykluczające się elementy kształtowania zasobów wodnych.
Harmonizacja działań na mocy obu dyrektyw wymaga
weryfikacji naszego podejścia do ochrony przed powodzią
w kontekście ochrony ekosystemów wodnych, ale także znacznego poszerzenia zakresu działań, zwłaszcza prewencyjnych – odniesionych do regulacji stosunków wodnych i ochrony struktury odpływu wód opadowych tak,
aby działać w zlewni nawet w skali niewielkiego drenażu, zapewniać niewiele różny od naturalnego dopływ wód
opadowych do rzek i ograniczać oddziaływanie powodzi
rzecznej na tereny przybrzeżne. To trudne i wymagające
zadania, w których uczestniczyć muszą wszystkie organy
i instytucje mające wpływ na gospodarkę wodną i gospodarkę wodno-ściekową.
3. Miejsce gospodarki wodnej
w programowaniu rozwoju kraju
Gospodarka wodna
w działaniach administracji rządowej i samorządowej
Gospodarka wodna z jednej strony służy innym sektorom,
z drugiej zaś warunkuje wykorzystanie zasobów wodnych
i rozwój społeczno-gospodarczy. W myśl ustawy o działach
administracji rządowej dział gospodarka wodna obejmuje
sprawy:
► kształtowania, ochrony i racjonalnego wykorzystywania
zasobów wodnych,
► utrzymania śródlądowych wód powierzchniowych, stanowiących własność Skarbu Państwa wraz z infrastrukturą
techniczną związaną z tymi wodami, obejmującą budowle
oraz urządzenia wodne,
► budowy, modernizacji oraz utrzymania śródlądowych
dróg wodnych,
► ochrony przeciwpowodziowej, w tym budowy, modernizacji oraz utrzymania urządzeń wodnych zabezpieczających przed powodzią oraz koordynacji przedsięwzięć służących osłonie i ochronie przeciwpowodziowej państwa,
►
funkcjonowania państwowej służby hydrologiczno-meteorologicznej i państwowej służby hydrogeologicznej,
z wyłączeniem zagadnień monitoringu jakości wód podziemnych,
► współpracy międzynarodowej na wodach granicznych
w zakresie zadań należących do działu.
Ministrem właściwym do spraw gospodarki wodnej
jest Minister Środowiska
Jednakże zadania gospodarki wodnej wynikające zarówno z przedstawianych w rozdziale 2.3.1 definicji „gospodarki wodnej” jak i formalnie z Prawa wodnego, z uwagi na ich zakres i znaczenie dla gospodarki narodowej,
znajdują również odzwierciedlenie w regulacjach dotyczących innych działów administracji rządowej. Działami
tymi są:
 budownictwo, gospodarka przestrzenna i mieszkaniowa – w zakresie zagospodarowania przestrzennego i rządowych programów rozwoju infrastruktury komunalnej,
 rolnictwo – w zakresie rybactwa śródlądowego i morskiego,
 rozwój wsi – w zakresie melioracji, zaopatrzenia wsi i rolnictwa w wodę oraz oczyszczania ścieków,
 rozwój regionalny – w zakresie opracowywania projektów narodowej strategii rozwoju regionalnego, kontraktów wojewódzkich oraz koordynacji programów i wykorzystania funduszy strukturalnych oraz Funduszu Spójności,
 transport – w zakresie śródlądowych dróg wodnych, żeglugi śródlądowej, przewozu osób i rzeczy środkami żeglugi śródlądowej,
 środowisko – w zakresie ochrony i kształtowania środowiska oraz racjonalnego wykorzystywania jego zasobów,
gospodarki zasobami naturalnymi, kontroli przestrzegania
wymagań ochrony środowiska i badania stanu środowiska.
Główny Inspektor Ochrony Środowiska podlega Ministrowi Środowiska. Minister ten sprawuje również nadzór
nad działalnością Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
 sprawy wewnętrzne – w zakresie przeciwdziałania skutkom klęsk żywiołowych i innych podobnych zdarzeń,
nadzoru nad ratownictwem wodnym,
 zdrowie – w zakresie ochrony zdrowia, warunków sanitarnych i nadzoru sanitarnego. Minister właściwy do spraw
zdrowia sprawuje nadzór nad Głównym Inspektorem Sanitarnym.
Struktura zarządzania gospodarką wodną
i jej powiązania ze strukturą administracyjną i rządową
Prawo wodne określa zasady gospodarowania zasobami
wodnymi, wprowadzając zarządzanie zlewniowe jako podstawę funkcjonowania systemu zarządzania wodami. W celu realizacji tych zasad wprowadzono podział państwa na obszary
dorzeczy i regiony wodne. W ustawie ustalono podział kraju
na dwa obszary dorzeczy:
● obszar dorzecza Wisły, obejmujący oprócz dorzecza
Wisły znajdującego się na terytorium Rzeczypospolitej
13
Artykuły naukowe i inżynierskie
Polskiej, także znajdujące się na tym terytorium dorzecza Dniestru, Dunaju (poprzez rzekę Wag), dorzecze
Niemna, Słupi, Łupawy, Łeby, Redy oraz rzek wpadających bezpośrednio do Zalewu Wiślanego, a także znajdujące się na tym terytorium dorzecza Świeżej
i Pregoły,
● obszar dorzecza Odry, obejmujący oprócz dorzecza Odry
znajdującego się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
także znajdujące się na tym terytorium dorzecza Łaby oraz
Dunaju (przez rzekę Morawę), a także dorzecza Regi, Parsęty, Wieprzy, Ücker i rzek wpadających do Zalewu Szczecińskiego.
Do realizacji zarządzania Ustawa powołuje strukturę instytucjonalną i przydziela poszczególnym organom określone
kompetencje. Struktura ta jest hierarchiczna:
Minister właściwy ds. gospodarki wodnej
⇓
Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej
⇓
Dyrektorzy Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej
Nie wszystkie zadania dotyczące gospodarki wodnej zostały przypisane zlewniowej strukturze zarządzania zasobami
wodnymi (ministrowi właściwemu ds. gospodarki wodnej,
Prezesowi KZGW i dyrektorom RZGW). Część zadań, Prawo wodne powierza innym instytucjom, wojewodzie, marszałkowi, staroście i organom jednostek samorządu terytorialnego. Ponadto część zadań i kompetencji dotyczących
gospodarki wodnej zostało przydzielonych innym organom
poprzez zapisy innych ustaw: Ustawy Prawo ochrony środowiska, Ustawy o Inspekcji ochrony środowiska oraz Ustawy o Państwowej inspekcji sanitarnej.
Zadania wojewody i starosty w systemie zarządzania zasobami wodnymi są oparte na schemacie obowiązującym
w całym systemie ochrony środowiska. Według Ustawy Prawo ochrony środowiska wojewoda i starostowie są organami
administracji ds. ochrony środowiska. Wydają oni większość
decyzji administracyjnych dotyczących korzystania z zasobów środowiska. Ten system został utrzymany także w Prawie wodnym, które tym organom przypisuje zadanie wydawania zezwoleń, pozwoleń i innych decyzji przewidzianych
w ustawach.
Wojewoda, starosta i wójt (burmistrz, prezydent miasta),
zgodnie z Prawem wodnym, są także odpowiedzialni za ochronę przed powodzią na swoim terenie. Ich zadania w tym zakresie precyzuje bliżej inna ustawa, Ustawa o stanie klęski żywiołowej, która określa podstawy systemu zarządzania kryzysowego.
Marszałek województwa jest natomiast odpowiedzialny za utrzymanie wód istotnych dla rolnictwa, wraz z prowadzeniem inwestycji służących temu celowi (melioracje,
urządzenia ochrony gruntów rolnych przed powodzią
i in.). Jednostki powołane przez marszałków województw
do wypełniania zadań gospodarki wodnej w zakresie województw samorządowych z delegacją do samorządu lokalnego, to wojewódzkie zarządy melioracji i urządzeń
wodnych.
14
Samorząd lokalny ma w swoim ręku kluczowe narzędzie,
którego użycie decyduje często zarówno o ograniczeniu lub
wzroście zagrożenia powodziowego jak i o zmianie stanu
ekologicznego ekosystemu wodnego. Tym narzędziem jest
lokalny plan zagospodarowania przestrzennego ze skutkiem
decyzji. W tej sytuacji ciągle otwartym problemem jest rola
samorządu terytorialnego w strukturze zarządzania gospodarką wodną.
4. Zagadnienia leżące u podstaw ograniczania
zagrożenia powodziowego oraz łagodzenia skutków
suszy przy udziale samorządu terytorialnego
Zmiany ustrojowe w kraju, członkostwo Polski w Unii
Europejskiej, a także przemiany społeczno-gospodarcze i wyzwania rozwojowe, spowodowały i dalej są stymulatorem poszukiwania racjonalnych i efektywnych rozwiązań w każdym
sektorze gospodarki i administracji oraz wiązania ich w ujęciu horyzontalnym tak, aby uzyskać jak najlepszy rezultat sumaryczny.
Dotyczy to także gospodarki wodnej, która z jednej strony jest gałęzią usługową dla wielu branż, z drugiej zaś – warunkuje rozwój oraz decyduje o poziomie bezpieczeństwa
w obliczu zagrożeń naturalnych (powódź i susza), zwłaszcza
w warunkach zachodzących przemian rozwojowych i zmian
klimatycznych.
Oznacza to, że działania szczegółowe muszą być umiejętnie realizowane na różnych poziomach zarządczych przez
zróżnicowane podmioty i finansowane z odpowiednich źródeł tak, aby można było integrować i te działania i ich efekty
zarówno na różnych szczeblach zarządzania jak i w zakresie
integracji powyższych celów podstawowych.
Jak już wspomniano w punkcie 2, klasycznym przykładem
nowych wymagań jest w tej sytuacji konieczność integracji
gospodarki wodnej rozumianej jako kształtowanie i udostępnianie zasobów z gospodarką wodno-ściekową odpowiedzialną za ich wykorzystanie. Problem jest znacznie bardziej
złożony, gdyż – obok zagadnień gospodarki wodnej, dotyka wyraźnego definiowania kompetencji na zróżnicowanych
poziomach decyzyjnych, integracji rozwiązań w zróżnicowanych skalach przestrzennych i w obszarach o odmiennym zagospodarowaniu – tradycyjnie przypisanych i różnym resortom i różnym szczeblom zarządczym (administracja rządowa
i samorządowa).
To rodzi określone problemy, a zagrożenia naturalne, których w ostatnich latach nie szczędziła nam natura, przyspieszają konieczność podjęcia właściwych rozwiązań w sferze
zarządzania gospodarką wodną, w kontekście osiągnięcia jej
celów poprzez realizację działań szczegółowych i ich efektywne finansowanie.
Na tle dotychczasowych i koniecznych w najbliższej przyszłości zmian w zarządzaniu gospodarką wodną w kontekście
integracji działań w różnych skalach przestrzennych, należy
rozważyć rolę samorządu terytorialnego w tych działaniach.
Rolę tę w dwóch kluczowych kwestiach – w ograniczaniu zagrożenia powodziowego i w łagodzeniu skutków suszy, najlepiej ująć w ramy dotychczasowego podejścia do gospodarowania wodami i wymaganego – współczesnego, europejskiego
podejścia do tych kwestii. Oba te podejścia ujęto w tabeli.
Artykuły naukowe i inżynierskie
Tabela
Różnice w podstawowych kwestiach w zakresie gospodarki wodnej – dotychczasowe i oczekiwane (niezbędne) podejście
Dotychczasowe podejście
Oczekiwane podejście
Ścieki bytowe są uciążliwością
Ścieki bytowe są zasobem
Powinny pozostać do dyspozycji po m.in. możliwym oczyszczeniu dla Powinny być przejęte, poddane efektywnemu procesowi przetworzenia i oddane do
redukcji ich szkodliwych własności
wzbogacenia gleby i zbiorów
Wody opadowe są uciążliwością
Odesłać jak najdalej i jak najszybciej od obszaru rozwoju
Wody opadowe są zasobem
Traktować wody opadowe jak zaopatrzenie w wodę obszaru, retencjonować je i zasilać
nimi infiltracje dla wspomagania warstwy wodonośnej, rzek i wegetacji
Budować aby zaspokoić popyt na wodę
Jest niezbędne zapewnianie wzrostu pojemności dyspozycyjnej
zasobów w miarę wzrostu popytu na wodę
Zarządzać popytem na wodę
Należy wziąć pod uwagę wszystkie opcje z realnego zakresu koszty – korzyści przed
podjęciem decyzji o wzroście pojemności dyspozycyjnej
Popyt na wodę jest kwestią jej ilości
O ilości wody potrzebnej, a za tym o parametrach niezbędnej
infrastruktury decyduje suma jej odbiorców, a wody zużyte są łączone
w jeden system ich odprowadzania i oczyszczania
Popyt na wodę jest wielorodzajowy
Urządzenia infrastrukturalne powinny być odrębne i zróżnicowane w zależności
od parametrów wody niezbędnej dla różnych odbiorców: ilościowo, jakościowo
– biologicznie, fizycznie i chemicznie, poziomem niezawodności
Jednokrotne użycie wody
Najbardziej rozpowszechnione podejście i dostosowana do niego
infrastruktura dystrybucji wody oraz odbioru ścieków
Wielokrotne użycie wody i regeneracja wód zużytych
Woda może być użyta wielokrotnie, poprzez kaskadowe podejście – od wysokiej do
niskiej potrzebnej jej jakości (użycie domowe, spłuczki toaletowe) a także poprzez
regenerację i powtórne użycie
Szara infrastruktura
Do tej infrastruktury zalicza się obiekty i urządzenia wykonane
z materiałów sztucznych (beton, metal, plastik, ...)
Zielona infrastruktura
Infrastruktura zawierająca lub zbudowana z materiałów naturalnych o określonej
pojemności wodnej (grunt, rośliny, rumosz drzewny); obok funkcji podstawowych
– absorbuje i oczyszcza wody zużyte
Większe/scentralizowane – lepsze
Wielkie systemy, zwłaszcza oczyszczania ścieków, są nisko efektywne
w rozumieniu ekonomicznym a także prowadzą do alokacji zasobów
czyli do niekorzystnych przerzutów wody w skali mniejszych zlewni
Mniejsze/zdecentralizowane – możliwe oraz często pożądane
Małe systemy są efektywne i mogą być ekonomiczne, zwłaszcza w skali
konwencjonalnej dystrybucji/gęstej sieci kolektorów
Ograniczona złożoność
Niewielka liczba standardowych rozwiązań
(w Polsce we wszystkich kategoriach gospodarki wodnej)
Dywersyfikacja rozwiązań
Rozwiązania zróżnicowane adresowane do naturalnej mnogości skal przestrzennych
– zależnie od rodzaju i zasięgu skutecznych analiz dla określonego gospodarowania
2
wodą – powierzchnie od liczonych w (ha) do dziesiątków (km )
Skale analiz i działań odrębne i „zamknięte”
Analizy i działania są prowadzone w określonej skali – adekwatnej dla
rozwiązania danego pojedynczego problemu
Integracja zróżnicowanych przestrzennie skal
Narzędzia i rozwiązania adresowane do naturalnej mnogości skal przestrzennych
– zależnie od rodzaju i zasięgu skutecznych analiz problemowych dla określenia 2
gospodarowania wodą – są to powierzchnie od liczonych w (ha) do dziesiątków (km )
Integracja pozorna – nieefektywna
Centralistyczne (w jednym ręku) podejście do realizacji działań
dla rozwiązania różnych problemów. W wyniku wewnętrznej
konkurencji i „dbałości o swoje” następuje proces umacniania się
sektorowego podejścia a nie współpracy i wspomagania
Fizyczna i instytucjonalna integracja przez planowanie
Realizacja zróżnicowanych zadań według kompetencji przez różne podmioty
sprzyja współpracy poprzez konieczność jej planowania „na styku”, wymusza także
jednoznaczny zakres kompetencji oraz określonych rozwiązań „na styku”
Konieczna jest zmiana sposobu myślenia w tym zakresie i silniejsze włączenie samorządu terytorialnego w proces
decyzyjny w gospodarowaniu wodami. Wymaga to jednak
istotnego wzmocnienia i oprzyrządowania struktur zarządzających zasobami wodnymi. To oprzyrządowanie jest kluczem do sukcesu, czyli poprawnego działania przez wszystkie strony. W zakres oprzyrządowania wchodzi przede
wszystkim ustanowienie prawa szczegółowego, w tym zaleceń i wytycznych postępowania, a także – w wielu przypadkach – katalogu i dobrych praktyk i rozwiązań typowych
– technicznych i technologicznych. Drugi pakiet oprzyrządowania dotyczy uregulowań organizacyjno-finansowych,
bez których nie ma mowy o wdrożeniu zasad określonych
prawem i ogólnym i szczegółowym. Na razie jest publiczna
dyskusja na te tematy, brak jednak próby sformułowania
zakresu działań, które mogłyby stanowić podstawę procesu
wdrożenia zmian.
Literatura
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Diagnoza gospodarki wodnej, praca zbiorowa pod red. E. Nachlik:
2004. Monografia PK, Kraków
Dokumenty i Raporty polskie z zakresu wdrażania RDW w Polsce,
2004-2010
Dokumenty strategiczne, poradniki i wytyczne amerykańskich agencji
rządowych oraz stanowe w zakresie harmonizacji rozwoju i ochrony
przed powodzią, lata 1999-2006
Flood Control at Rivers and Streams, Federal Office for Water and
Geology FOWG, Szwajcaria, 2001
Nachlik E.: 2005. Wpływ europejskich uregulowań prawnych na rozwój ochrony przed powodzią w Polsce, materiały Sympozjum Hydrotechnika
Narodowa Strategia Gospodarowania Wodami 2030, Projekt, Warszawa 2008
Polityka wodna kraju do 2030, Projekt, Warszawa 2010
Nachlik E., Zaleski J.: 2010. Zarządzanie gospodarką wodną – czekanie na Aleksandra Wielkiego, który przetnie istniejący węzeł gordyjski,
Gospodarka Wodna nr 1
n
15
Artykuły naukowe i inżynierskie
Prof. dr inż. Marek Jerzy Gromiec
Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania w Warszawie
Niedobory wody związane z suszami
– aspekty prawno-ekonomiczne i społeczno-gospodarcze*
Wstęp
Zachodzące zmiany klimatu mogą powodować między innymi zwiększone występowanie intensywnych powodzi i susz.
Prowadzi to do nadmiaru jak i niedoboru wody, o których
decyduje wysokość opadu, będącego zmienną hydrologiczną.
Na cykl hydrologiczny wpływa rosnąca antropopresja, która
doprowadziła do wielu szkodliwych efektów kumulujących.
Skutki antropopresji zwiększone są przez ciągle rosnącą liczbę
ludności. Dodatkowo, potrzeby wodne zwiększają się znacznie szybciej niż wzrasta liczba ludności. Zwiększa się również
proces urbanizacji, następuje wylesienie, naruszenie ciągłości
gleby, co powoduje wzrost spływów powierzchniowych i erozję. Zmniejsza się możliwość retencji, to jest możliwość zatrzymania wody.
Wszystko to powoduje, że w wielu regionach zapotrzebowanie na wodę przekracza zasoby wodne, na co wpływa też
zanieczyszczenie wód. Istotną rolę w niedoborach wody odgrywają susze, które mogą potęgować się przez zmianę klimatu.
Dlatego poniżej rozważano przede wszystkim niedobory wody
związane z suszą, w aspektach hydrologicznych i społecznoekonomicznych.
Problemy niedoborów wody i susz w dokumentach UE
Ważnym elementem polityki wodnej w państwach Unii Europejskiej, stały się sposoby rozwiązywania problemów niedoborów wody i możliwości zwiększenia efektywności zużycia wody
w różnych sektorach. Istotne jest, że Komisja Europejska przygotuje, przed końcem 2012 roku, komunikat w którym dokona
oceny dotychczasowej polityki wodnej, co jest m.in. związane
ze stosunkowo słabym uwzględnianiem wpływu zmian klimatycznych przez użytkowników zasobów wodnych.
Do głównych użytkowników zasobów wodnych należą między innymi takie sektory jak: gospodarka komunalna, energetyka, przemysł i rolnictwo. W przyszłości należy spodziewać się
wzrostu zapotrzebowania na wodę w rolnictwie z uwagi na rosnącą presję na zasoby wodne związane z suszami, jak też z popytem na rośliny energetyczne.
W ostatnich kilkudziesięciu latach, susze i niedobory wody
zwiększały się pod względem liczby i intensywności w wielu
państwach UE. Dlatego w komunikacie nt. niedoborów wody
i suszy, przyjętym w lipcu 2001 roku, Komisja Europejska określiła zestaw strategii, które powinny być przyjęte na poziomach
państw i regionów. Niedobory wody na danym obszarze określone zostały jako „niewystarczające zasoby wody aby zaspokoić
długoterminowe średnie zapotrzebowanie na wodę”. Niedobory wody odnoszą się zatem do długoterminowego niezbilansowania ilości wody, łączącego niski poziom zapotrzebowania na
wodę przekraczający pojemność systemu naturalnego. Celem
wskazanej strategii jest wprowadzenie takiej realizacji gospodar* Referat wygłoszony na Forum Debaty Publicznej zorganizowanej
przez Kancelarię Prezydenta Reczpospolitej Polskiej 30 listopada 2011 r.
16
ki wodnej, która będzie oparta na efektywnym i oszczędnym
gospodarowaniu wodą, przez poprawę sterowania zapotrzebowania na wodę. Za podstawową opcję strategiczną uznano ustalenie właściwej ceny za wodę. Problem ceny za wodę znajduje
odzwierciedlenie w innym ważnym dokumencie – Ramowej
Dyrektywie Wodnej (RDW).
RDW przyjęta przez Parlament Europejski i Radę EU
w dniu 22 października 2000 roku, została oparta na założeniu,
że wskazane jest zastosowanie instrumentów ekonomicznych
związanych z programami działań. Dyrektywa ustanowiła podstawy finansowania na zasadzie „zanieczyszczający płaci” oraz
na zasadzie „zwrotu kosztów za usługi wodne”, włączając w to
koszty środowiskowe i zasobowe.
W tym zakresie dyrektywa wymaga, żeby do końca
2010 roku wprowadzone zostały, w państwach członkowskich
UE, systemy opłat za wodę, które dostarczą użytkownikowi
bodźców, aby zasoby wodne były wykorzystywane efektywnie. Przy realizacji zasady „zwrot kosztów usług wodnych”
powinien być zapewniony odpowiedni układ wniesiony przez
różnych użytkowników, podzielonych przynajmniej na trzy
kategorie: gospodarka komunalna, przemysł i rolnictwo. Powyższy system finansowania gospodarki wodnej w Polsce nie
powstał, mimo już znacznego przekroczenia terminu wymaganego przez RDW.
Warto dodać, że 14 września 2011 roku w Warszawie odbyła
się konferencja pt. „Opłaty za wodę w rolnictwie: na drodze do
sprawiedliwej i efektywnej polityki w Europie”, zorganizowana
przez UE w ramach prezydencji RP. Sprawa realizacji zasady
„zwrotu kosztów za usługi wodne”, a szczególnie ustalenia cen
wody w rolnictwie w Polsce, powinna być, przed wprowadzeniem, wnikliwie przeanalizowana.
Międzynarodowe prawo zasobów wodnych
oraz polskie Prawo wodne a susze
Kompleksowy kodeks międzynarodowego prawa wodnego,
przyjęty przez konfederację Stowarzyszenia Prawa Wodnego
21 sierpnia 2004 roku w Berlinie, odniósł się również do zagadnienia suszy.
W art. 35 kodeksu stwierdzono, że współpraca między państwami w celu zapobiegania, kontroli lub łagodzenia suszy powinna miedzy innymi obejmować:
• zintegrowane strategie z fizycznymi biologicznymi i społeczno-ekonomicznymi aspektami suszy,
• zintegrowaną strategię łagodzenia susz i przechodzenia do
zintegrowanego użytkowania wód,
• wprowadzenie lub wzmocnienie niezbędnego ustawodawstwa i instytucji właściwych do osiągnięcia celów,
• zapewnienie odpowiednich funduszy dla osiągnięcia celów,
zgodnie z istniejącymi warunkami i możliwościami.
W polskim Prawie wodnym (Ustawa z dnia 18 lipca
2001 roku ze zm.) zagadnienia dotyczące suszy ujęto w dziale
poświęconym głównie ochronie przed powodzią. Zamieszczone
zapisy w Prawie wodnym są zbyt ogólne i niewystarczające dla
Artykuły naukowe i inżynierskie
skutecznej ochrony przed skutkami suszy. Konieczne jest nowe
opracowanie prawne problemu susz w Polsce, ponieważ niewątpliwe istnieje zagrożenie nie tylko związane z powodziami ale
również z suszami.
Susze i ich skutki
Susze stanowią zjawiska klimatyczne występujące powszechnie, są też pewną anomalią klimatyczną związaną z długim
utrzymywaniem się pogody bezdeszczowej. Powszechnie przyjmuje się, że susze oznaczające niedobory wody lub braki wody,
powodują szkody w środowisku i gospodarce, jak też uciążliwości i zagrożenia dla ludności. Brak jest powszechnie przyjętej definicji suszy. Profesor D.H. Maideman, w książce „Handbook of Hydrology”, wydanej przez wydawnictwo McGraw
Hill w Nowym Jorku, wyróżnił następujące rodzaje susz:
♦ susza meteorologiczna – okres trwający od miesięcy do lat,
w którym dopływ wilgoci do danego obszaru spada poniżej
stanu normalnej wilgoci w danych warunkach klimatycznych;
♦ susza rolnicza – okres, w którym wilgotność gleby jest niedostateczna do zaspokojenia potrzeb wodnych roślin lub występuje deficyt wody dla inwentarza i prowadzenia normalnej gospodarki w rolnictwie;
♦ susza hydrologiczna – okres, gdy przepływy w rzekach spadają
poniżej granicy średniego, a susza meteorologiczna się przedłuża – następuje znaczne obniżenie się wód podziemnych;
♦ susza gospodarcza – będąca skutkiem procesów ekonomicznych w obszarach działalności człowieka dotkniętego suszą.
Z powyższego wynika, że susza meteorologiczna może być
impulsem do rozwoju suszy hydrologicznej. Przedłużający się
niedostatek opadów prowadzi do suszy glebowej, a niedostatek wilgoci gleby powoduje straty gospodarcze, szczególnie
w rolnictwie.
Należy podkreślić, że susze powodują nie tylko straty ekonomiczne, ale również społeczne i środowiskowe. Gospodarcze konsekwencje susz obejmują nie tylko rolnictwo, ale również inne sektory, m.in. gospodarkę komunalną, energetykę
wodną, budownictwo, przemysł, żeglugę. Susze i niedobory
wody wpływają na różne sfery życia człowieka. Szczególnie
dotkliwe są dla człowieka trudności związane z zaopatrzeniem
w wodę, zwiększonym zapotrzebowaniem na energię, z uwagi
na ciągłą pracę urządzeń. Susze sprzyjają pożarom, szczególnie lasów, swoim zasięgiem, mogą obejmować kontynenty,
regiony (obejmujące kilka zlewni), jak też obszary pojedynczych zlewni.
Zakres możliwych rozwiązań
Badania i analizy występowania niedoborów wody i suszy
w Polsce wskazują na pewną intensyfikację tych zjawisk z upływem czasu. Dlatego prognozy przyszłego zapotrzebowania na
wodę społeczeństwa i gospodarki, w tym rolnictwa, powinny uwzględniać możliwe deficyty związane ze skutkami suszy.
Należy podjąć szereg działań ochrony przed suszą, szczególnie
o charakterze zapobiegawczym.
Istniejące zapisy krajowego Prawa wodnego nie są wystarczające dla zapobiegania i łagodzenia skutków niedoborów
wody i suszy. Należy uzupełnić zapisy Prawa wodnego o rozbudowaną część dotyczącą suszy i przygotować rozporządzenia
wykonawcze.
Gospodarowanie wodą, w tym ochrona przed sytuacjami
nadzwyczajnymi związanymi z powodziami i suszami, wymagają opracowania systemu finansowania zgodnego z polityką wod-
ną UE, wyrażoną w RDW. Należy przeanalizować możliwości
objęcia taryfami opłat za wodę również rolnictwa.
Opcje rozwiązań, według komunikatu nt. „Niedoborów
Wody i Susz” obejmują:
● ustalenie odpowiedniej ceny dla wody,
● bardziej efektywną alokację środków na rozwiązywanie problemów wodnych,
● realizację budowy dodatkowej infrastruktury wodnej,
● wprowadzenie efektywnych technologii praktyk wodnych,
● podnoszenie świadomości wodnej w społeczeństwie,
● zwiększenie wiedzy na temat niedoborów wody i susz oraz
zbierania danych w tym zakresie, szczególnie o charakterze
społecznym i gospodarczym.
W rolnictwie, wydaje się celowe podjęcie szeregu działań
związanych z ograniczeniem przyszłych zagrożeń związanych
z niedoborem wody i suszami, a zwłaszcza:
▲ opracowanie strategii dotyczącej gospodarowania wodą
w rolnictwie, uwzględniającej m.in. scenariusze zmian klimatu,
▲ dokonanie oceny potrzeb nawodnień upraw polowych, sadowniczych i roślin przemysłowych, w zależności od powyższych scenariuszy,
▲ dokonanie oceny wpływu wzrostu biomasy, związanej z produkcją energii odnawialnej, na stosunki wodne,
▲ prowadzenie prac nad odmianami roślin uprawnych odpornych na stres wodny i o niższych wymaganiach wodnych
oraz nad ich wprowadzeniem do praktyki,
▲ propagowanie efektywnych metod nawodnień i technik wodooszczędnych.
Podsumowanie
Zmiany klimatu i zasoby wodne są od siebie wzajemnie zależne, jednak wpływ klimatu na zjawiska ekstremalne, takie jak
powodzie i susze, jest bardzo złożony, tym bardziej, że związany
jest z wpływami antropopresji. W Polsce, ekstremalne powodzie, spowodowały niezwykle wysokie straty materialne i śmierć
ludzi. Powodzie trwają jednak znacznie krócej niż susze. Polska
to również kraj o stosunkowo szczupłych zasobach wodnych.
W przypadku pojawienia się długotrwałej suszy, deficyty wody
będą występować w dłuższym okresie a skutki materialne będą
znaczące.
Wpływy suszy mogą dotknąć nie tylko rolnictwo i hodowlę,
ale również zaopatrzenie w wodę ludności, przemysł, budownictwo, energetykę, transport i leśnictwo. Zwiększy się zagrożenie
ekosystemów, szczególnie od wody zależnych, jak też wzrosną
problemy związane z jakością wody.
Konieczne wydaje się zatem zwiększenie możliwości ochrony
przed suszami, w tym możliwości adaptacyjnych, jak też przygotowanie się na możliwość wystąpienia zjawiska suszy. Pewne
kierunki działań wskazano powyżej, tym bardziej, że w Polsce
niedobory wody pojawiły się już w północno-wschodniej i środkowej Wielkopolsce oraz Kujawach.
Szczególnie istotna wydaje się przy tym budowa nowych
zbiorników oraz rozwój małej retencji, aby przechwytywać
i magazynować wody deszczowe. Singapur magazynuje i zagospodarowuje już każdą kroplę wody deszczowej.
W przypadku objęcia suszą dużych regionów, w tym zlewni
międzynarodowych, konieczna jest współpraca międzynarodowa. Należy również współpracować, z wybranymi państwami,
w zakresie technik i technologii oszczędzających wodę, w tym
efektywnych technik nawodnień.
n
17
Artykuły naukowe i inżynierskie
Mgr Marek Kaczmarczyk
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Mgr Piotr Michaluk
Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, Warszawa
Spółki wodne;
prawne, organizacyjne i finansowe ograniczenia
w utrzymaniu urządzeń melioracji szczegółowych*
Działalność spółek wodnych i ich związków reguluje ustawa Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001 roku. Spółki wodne
mogą być tworzone w celu wykonywania i konserwacji urządzeń melioracyjnych oraz prowadzenia racjonalnej gospodarki na terenach zmeliorowanych. Nie działają dla osiągania zysku, ale mogą prowadzić działalność, z której zysk w całości
przeznaczają na cele statutowe.
Funkcjonują na podstawie uchwalonego statutu zatwierdzonego przez starostę, a ich organami są: walne zgromadzenie, zarząd i komisja rewizyjna.
Każdy członek spółki wodnej jest obowiązany do wnoszenia składek i ponoszenia innych, określonych w statucie, świadczeń niezbędnych do wykonywania zadań spółki. Wysokość świadczeń powinna być proporcjonalna do
korzyści odnoszonych w związku z działalnością spółki.
W sytuacji, gdy uchwalone przez spółkę wodną składki
nie wystarczają na wykonanie przewidzianych na dany rok
zadań, starosta może wystąpić do organów spółki o podwyższenie wysokości składek i świadczeń. Jeżeli spółka
wodna zajmująca się utrzymaniem urządzeń wykonanych
przy udziale środków publicznych, mimo wystąpienia starosty, nie podejmie odpowiedniej uchwały wysokość składek i świadczeń może być podwyższona w drodze decyzji
wydanej przez starostę.
Na podstawie art. 170 ust. 5 ustawy Prawo wodne do egzekucji składek i świadczeń na rzecz spółki wodnej stosuje się
odpowiednio przepisy o egzekucji należności podatkowych.
Osoby fizyczne lub osoby prawne niebędące członkami spółki wodnej, a odnoszące korzyści z urządzeń spółki
lub przyczyniające się do zanieczyszczenia wody, dla której
ochrony spółka została utworzona, również obowiązane są do
ponoszenia świadczeń na rzecz spółki. Ich wysokość i rodzaj
ustala w drodze decyzji starosta.
Spółki wodne mogą łączyć się w związki. Do związków
spółek wodnych stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące
spółek wodnych.
Nadzór i kontrolę nad spółkami sprawują zgodnie
z art. 178 ustawy właściwy terytorialnie starosta, natomiast
nad związkami marszałek województwa na podstawie art. 164
ust. 9 ustawy. Według postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego Nr ONSAiWSA 2005/2 poz.45 – „nadzór
sprawowany przez starostę nad spółką wodną i odpowiednio
przez marszałka województwa nad związkiem spółek wodnych
jest nadzorem prawnym, nie obejmującym spraw związanych ze
* Referat wygłoszony na Forum Debaty Publicznej zorganizowanej
przez Kancelarię Prezydenta Reczpospolitej Polskiej 30 listopada 2011 r.
18
stosunkami, jakie zachodzą pomiędzy spółką, a jej członkami.
Stosownie do art. 179 i 180 ustawy z dnia 18 lipca 2001 r.Prawo wodne (Dz.U.2001 r. Nr 115 poz. 1229 ze zm.) nadzór
ten sprowadza się do możliwości władczej ingerencji w działalność spółki wówczas, gdy jej organy dopuszczają się naruszeń
prawa. Nadzór i kontrola nad spółką wodną są wykonywane
nad działalnością spółki wodnej, a nie nad relacjami zachodzącymi wewnątrz tego podmiotu.”
Z art. 164 ust. 5 Prawa wodnego wynika, że spółki wodne
mogą korzystać z pomocy państwa w formie dotacji podmiotowych z budżetu państwa oraz z pomocy finansowej z budżetu jednostek samorządu terytorialnego udzielanej zgodnie
z przepisami ustawy o finansach publicznych.
W ostatnich latach nastąpiły znaczne zmiany stanu organizacyjnego spółek wodnych. Wiele z nich uległo likwidacji
lub podziałowi na mniejsze, powstawały również nowe. Nasilił się proces występowania ze spółek pojedynczych członków,
całych wsi lub właścicieli gruntów łącznie obejmujących zasięgiem całe obiekty melioracyjne. W wyniku tego następował ciągły spadek powierzchni zmeliorowanych gruntów, na
których urządzenia melioracyjne konserwowały i utrzymywały spółki wodne. W 1988 roku spółki wodne obejmowały
swoją działalnością 5 mln 633 tys. ha, w 2007 r. już tylko
4 mln 352 tys.. Na koniec 2008 r. było w kraju 2298 spółek
wodnych, które obejmowały swym działaniem około 4,6 mln
ha (tj. około 71,5%) zmeliorowanych gruntów.
Szczegółowe dane dotyczące stanu organizacyjnego spółek
wodnych w ostatnich latach podano w tabeli.
Zmniejszający się wskaźnik utrzymywanych urządzeń melioracji wodnych szczegółowych i niewystarczający w stosunTabela
Stan organizacyjny spółek wodnych
Wyszczególnienie
Liczba spółek wodnych
Lata
Jednostka 1988 1993 2000 2005 2006 2007 2008
szt.
2440 2833 2749 2450 2430 2380 2298
Powierzchnia zmeliorotys. ha 6467 6685 6661 6647 6426 6421 6422
wanych gruntów ogółem
Powierzchnia .
zmeliorowanych gruntów tys. ha 5633 5112 4880 4507 4442 4352 4590
w spółkach wodnych
Powierzchnia .
zmeliorowanych gruntów
w spółkach wodnych
%
86
76
73
68
69
68
72
Średnia powierzchnia
zmeliorowanych gruntów tys. ha 2309 1804 1775 1840 1828 1829 1997
w spółce wodnej
Artykuły naukowe i inżynierskie
ku do potrzeb zakres wykonywanych robót na urządzeniach
objętych utrzymaniem powoduje, że bardzo często członkowie spółek nie są zadowoleni z działalności tych organizacji.
Obowiązujące obecnie Prawo wodne nie stwarza podstaw
do należytego utrzymania urządzeń melioracji szczegółowych
i ochrony ich przed przyśpieszoną dekapitalizacją. Struktura własności gruntów powoduje, że konserwacja urządzeń
wymaga zorganizowanych działań wszystkich właścicieli. Ze
względu na różny stopień zainteresowania utrzymaniem dobrego stanu urządzeń przez poszczególnych właścicieli gruntów konieczne jest stworzenie podstaw i warunków do skutecznego egzekwowania obowiązków w tym zakresie. Uważa
się, że w obecnej sytuacji:
● Składki są zbyt niskie i nie pozwalają na wykonanie pełnej
konserwacji wszystkich urządzeń melioracyjnych (wykonywana corocznie obejmuje naprawę awarii i konserwację
ok.10-20% stanu ewidencyjnego rowów).
● Nie korzysta się z możliwości podwyższania składek
„z urzędu” ze względu na to, że nie jest to akceptowane
przez rolników.
● Starostowie nie wykazują większego zainteresowania sprawami spółek wodnych, nie nadzorują konserwacji urządzeń przez osoby nie będące członkami spółek wodnych.
● Powiększa się powierzchnia obszarów zmeliorowanych
wyłączanych z produkcji rolnej.
● Ze względu na ochronę danych osobowych, brak jest możliwości ustalania aktualnych właścicieli zmeliorowanych
działek. Nie ma obligatoryjnego obowiązku przekazywania do spółek wodnych informacji o zmianach w ewidencji gruntów, co utrudnia windykację składek.
● Spółki nie są beneficjentem pomocy unijnej zarówno
w zakresie konserwacji jak też przy usprzętowieniu czy
unowocześnieniu bazy sprzętowej.
Trudności w utrzymaniu urządzeń w dobrym stanie pogarszają rosnące koszty wynikające m.in. z:
 uszkodzeń urządzeń melioracyjnych w wyniku realizacji
inwestycji liniowych (wodociągi, gazociągi, drogi) kolidujących z nimi,
 szkód powodowanych przez dzikie zwierzęta, głównie bobry,
 starzenia się urządzeń melioracyjnych,
 dewastacji urządzeń i elementów budowli np. przez zbieraczy złomu oraz kradzieże włazów żelbetowych,
 wprowadzania ścieków deszczowych do urządzeń melioracji wodnych szczegółowych bez pozwoleń wodnoprawnych oraz brak możliwości egzekwowania przepisów
w tym zakresie,
 zmian sposobu użytkowania gruntów drenowanych poprzez zalesianie, nasadzenia krzewów czy wprowadzanie
upraw roślin głęboko korzeniących się,
 przeznaczania gruntów rolnych na siedliska. Domy i ogrodzenia często budowane są na urządzeniach drenarskich,
co powoduje ich niszczenie i problemy przy usuwaniem
awarii,
 niewystarczającego zakresu konserwacji rzek i urządzeń
melioracji podstawowych, co skutkuje brakiem odpływów
z urządzeń melioracji szczegółowych.
Biura związków poza obsługą zrzeszonych spółek w zakresie prowadzenia dokumentacji, księgowości i windykacji
składek stanowią jednocześnie jednostkę organizującą lub
wykonującą roboty konserwacyjne. W wielu przypadkach
celem obniżenia obciążeń spółek kosztami „pośrednimi”, na
które składają się płace kadry, koszty utrzymania pomieszczeń, koszty przejazdów i delegacji służbowych itp., podejmują działalność usługową na rzecz innych podmiotów. Poza
wykonywaniem konserwacji urządzeń melioracji wodnych
podstawowych, zlecanych przez wojewódzkie zarządy melioracji i urządzeń wodnych, wykonują roboty przy inwestycjach drogowych, wodociągowych, kanalizacyjnych itp. Niestety coraz częściej zakres zleceń, ograniczany jest z powodu:
▲ malejących możliwości pozyskania pracowników fizycznych do robót konserwacyjnych,
▲ braków kadrowych i trudności z uzupełnieniem z powodu
deficytu na rynku pracy osób z odpowiednim przygotowaniem zawodowym,
▲ braku środków finansowych na odnowienie i unowocześnienie bazy maszynowej.
Sytuacja poszczególnych związków jest bardzo zróżnicowana. Część z nich jest w dobrej kondycji finansowej i dla
nich największymi problemami są: niespójne prawo, obciążenia biurokratyczne i słaba współpraca z samorządami, głównie ze starostwami. Na drugim biegunie są związki zrzeszające spółki działające, jak to określają sami członkowie, „na
przetrwanie”. Roboty utrzymaniowe ograniczone są w nich
do bardzo małego zakresu, często do usuwania niektórych
awarii w drenowaniu, a budżet pozwala jedynie na utrzymanie struktur organizacyjnych i funkcjonowanie organów statutowych.
Podstawową trudnością w działalności spółek wodnych,
jak też innych podmiotów działających na podobnych zasadach, jest niemożność uchwalenia budżetu w wysokości zapewniającej pełne pokrycie potrzeb w zakresie konserwacji
i utrzymania urządzeń melioracyjnych. Problem narasta i dotyczy całego kraju. Częściowo wynika to z sytuacji ekonomicznej wsi, ale również z niechęci do zwiększania obciążeń
finansowych dla własnych gospodarstw. Ponieważ budżety
uchwalane są na walnych zgromadzeniach delegatów spółek
wodnych, więc o wysokości składek decydują przedstawiciele
będący rolnikami, sami zainteresowani ustanowieniem możliwie najniższych obciążeń, jak też świadomi takich oczekiwań za strony sąsiadów. Liczą raczej na pomoc w utrzymaniu
urządzeń ze strony państwa. Przekonanie takie wynika z faktu, że urządzenia melioracyjne wykonywane były ze środków
Skarbu Państwa przy niewielkiej odpłatności zainteresowanych właścicieli gruntów.
Zbyt niskie składki nie pozwalają na wykonanie napraw
wszystkich awarii, na drenowanie i objęcie konserwacją
wszystkich rowów. Powoduje to irytację zwłaszcza tych rolników, na gruntach których pozostały nienaprawione uszkodzenia sieci przyczyniające się do powstawania strat w uprawach. Negatywnie odbierany jest też zbyt mały zakres robót
na rowach. Tylko niewielka część rolników jest świadoma
tego, że zadecydowali o tym ich przedstawiciele uchwalając zbyt niskie składki, które nie pozwalają na zaspokojenie
wszystkich potrzeb. Większość, przeważnie niezasadnie, winą
za ten stan obarcza złą organizację biura związku, nierzetelność i złą wolę kierownictwa. Zamyka się w ten sposób koło
wzajemnych pretensji.
Starostowie nie korzystają z możliwości podwyższenia
składek i innych świadczeń w drodze decyzji ze względu na
spodziewany bardzo negatywny odbiór społeczny takich rozstrzygnięć. W ocenie zainteresowanych naruszyłoby to źle
pojmowane zasady demokracji poprzez zanegowanie ustaleń
statutowych organów przyjętych w wyniku głosowania.
19
Artykuły naukowe i inżynierskie
Dodatkowo budżet spółek, a więc wielkość nakładów
przeznaczanych na konserwację obniża brak możliwości skutecznej egzekucji obowiązków właścicieli gruntów zmeliorowanych z zakresie utrzymania urządzeń. Dotyczy to zarówno
uchylających się od płacenia składek, jak i wykonania „odrobkowego”. Wpływa to demobilizująco i w efekcie powoduje dalszy spadek „ściągalności”.
Rozwiązaniem problemu ustalania niskich składek i uchylaniem się od obowiązku utrzymania urządzeń melioracji
szczegółowych byłoby wprowadzenie opłaty wodnej jako dodatkowego podatku odnoszącego się do gruntów zmeliorowanych. Nie należy jednak oczekiwać, że rozwiązanie takie
zyska aprobatę społeczną i poparcie polityczne.
W zmienionym w 2001 r. Prawie wodnym (art. 74. 1.) wyraźniej niż we wcześniej obowiązującym, wskazuje się właściciela gruntu jako tego, do kogo należy wykonanie urządzeń
melioracji szczegółowych. Od tej zasady w art. 74.2. dopuszcza się wyjątek polegający na możliwości, ale nie obowiązku, ponoszenia kosztów budowy urządzeń przez Skarb
Państwa w trzech jednoznacznie określonych przypadkach.
Generalnie jednak należy przyjąć, że melioracje według intencji ustawodawcy stanowią, jak inne działania takie jak
mechanizacja czy rozbudowa, inwestycję właściciela w rozwój gospodarstwa rolnego. Konsekwentnie w art. 77.1. na
zainteresowanych właścicieli gruntów nałożono też obowiązek utrzymywania urządzeń melioracji wodnych szczegółowych, a jeżeli urządzenia te są objęte działalnością
spółki wodnej, na spółkę wodną. Taką też wykładnię celowościową przyjmują organy kontrolujące wydatkowanie
środków publicznych negując możliwość przekazywania
ich przez samorządy na rzecz realizacji zadań statutowych
spółek wodnych.
Gdyby systemy melioracyjne zamykały się funkcjonalnie w obrębach gospodarstw zainteresowanie utrzymaniem
sprawności technicznej urządzeń kończyłoby się na właścicielu gruntu. Ponieważ tak nie jest i sprawność obiektu uzależniona jest od stanu urządzeń zlokalizowanych na działkach wielu właścicieli ustawodawca stworzył (teoretycznie)
możliwość egzekwowania obowiązku utrzymania urządzeń
melioracji szczegółowych. Zgodnie z art. 77 ust. 2 jeżeli
obowiązek ten nie jest wykonywany, organ właściwy do wydania pozwolenia wodnoprawnego ustala, w drodze decyzji, proporcjonalnie do odnoszonych korzyści przez właścicieli gruntu,
szczegółowe zakresy i terminy jego wykonywania. Dotyczy to
właścicieli zmeliorowanych gruntów niezrzeszonych w spółkach wodnych. Przepis ten nie jest realizowany, a w wielu
opiniach jest on dla starostów niewykonalny. Podobnie nieskuteczny jest zapis dający możliwość wpływania na utrzymywanie urządzeń objętych działalnością spółek wodnych.
Stanowi on, że jeżeli uchwalone przez spółkę wodną zajmującą się utrzymaniem urządzeń melioracji wodnych szczegółowych składki i inne świadczenia nie wystarczają na wykonanie
przewidzianych na dany rok zadań statutowych, starosta może
wystąpić do organów spółki o podwyższenie wysokości tych
składek i innych świadczeń; jeżeli spółka wodna zajmująca
się utrzymaniem urządzeń wykonanych przy udziale środków
publicznych, mimo wystąpienia starosty, nie podjęła odpowiedniej uchwały, starosta może, w drodze decyzji, podwyższyć wysokość tych składek i innych świadczeń (Art. 170. 1. 3.). Praktyka pokazuje, że obowiązujące przepisy nie tworzą podstaw
mobilizacji do należytej dbałości o systemy melioracyjne.
Brak właściwej konserwacji urządzeń melioracji szczegóło20
wych zagraża prawidłowości funkcjonowania obiektów wykonanych z poniesieniem przez Skarb Państwa ogromnych
nakładów. Urządzeń wykonanych wyłącznie przez zainteresowanych właścicieli gruntów jest bardzo mało. Źle funkcjonujące urządzenia obniżają produkcyjność gleby oraz,
poprzez trwałe podtopienie, uszkadzają ją i degradują ekosystemy do stanu zdecydowanie gorszego niż przed zmeliorowaniem.
Podjęcie działań w kierunku odbudowy i właściwej konserwacji urządzeń należy rozpocząć od rzetelnej oceny kondycji
rolnictwa i możliwości poniesienia kosztów utrzymania przez
zainteresowanych, odnoszących korzyści rolników. W przypadku uznania, że utrzymanie urządzeń wymaga zbyt dużych
nakładów finansowych, których drobne gospodarstwa nie są
w stanie ponieść w całości zarówno wtedy, gdy konieczna jest
odbudowa jak i w przypadku utrzymania funkcjonujących
systemów, należy zwiększyć dotowanie z budżetu państwa
lub stworzyć prawne możliwości ponoszenia części kosztów
przez samorządy. Działanie to ma uzasadnienie nie tylko gospodarcze ale i ekologiczne.
Niezależnie od zasadniczych rozstrzygnięć dotyczących
ustalania należności na rzecz spółek wodnych i pomocy finansowej spółkom należy podjąć działania, które dodatkowo
wpłyną na wzrost możliwości realizacji zadań statutowych.
Stosownie do zidentyfikowanych problemów należy:
♦ Wyjaśnić przyczyny błędnych interpretacji lub niespójności przepisów, które powodują nieskuteczność zapisu
art. 170. 5. Prawa wodnego stanowiącego, że: do egzekucji
składek i świadczeń na rzecz spółki wodnej stosuje się odpowiednio przepisy o egzekucji należności podatkowych.
♦ Podjąć inicjatywę zmierzającą do nałożenia odpowiednimi
przepisami obowiązku przekazywania spółkom wodnym
informacji o zmianach własnościowych gruntów.
♦ Przeprowadzić spotkania ze starostami lub omówić zagadnienie na Konwencie Starostów w celu wyjaśnienia przyczyn pogarszania się stanu urządzeń melioracyjnych i roli
starostów w ich utrzymaniu. Rozważyć należy możliwość
przywrócenia poprzedniego systemu nadzoru nad działalnością spółek wodnych lub organizacji służb melioracyjnych w gminach.
♦ Wyjaśnić przyczyny błędnych interpretacji lub niespójności przepisów w zakresie odprowadzenia wód opadowych
z dróg bez szczelnego systemu kanalizacyjnego.
♦ Podjąć inicjatywę wprowadzenia zmian przepisów w celu
uniemożliwienia obrotu złomem pochodzącym z dewastacji i kradzieży maszyn, urządzeń i elementów infrastruktury (w tym urządzeń melioracyjnych).
Literatura
1. Informacja o wynikach kontroli utrzymania melioracji wodnych szczegółowych w województwie podlaskim w latach 2001-2009. Najwyższa Izba Kontroli. Delegatura w Białymstoku. LBI-410-009-00/2009,
nr ewid.9/2010/P09122/LBI.
2. Michaluk P., Wierzbicki K.: 2009. Sytuacja Związku Spółek Wodnych
działających na terenie Mazowsza. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie nr 2
3. Pietruszewski J.: 2003. Melioracje i spółki wodne w ustawie Prawo
wodne. Uwagi dyskusyjne. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie nr 1
4. Kaca E., Mioduszewski W.: 2011. Strategia zrównoważonego rozwoju
wsi i rolnictwa. MRiRW, Warszawa
5. Kaca E., Mioduszewski W.: 2009. Water resources across Europe –
confronting water scarsity and drought. EEA Report, No 2
n
Artykuły naukowe i inżynierskie
Mgr inż. Kornelia Kozak-Matysiak
Naczelnik Wydziału Infrastruktury Technicznej i Techniki Rolniczej
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Wyposażenie obszarów wiejskich
w urządzenia wodociągowe i sanitacyjne
1. Wstęp
Odpowiedni poziom wyposażenia obszarów wiejskich
w infrastrukturę komunalną jest niewątpliwie bardzo ważny
a jednocześnie, ze względu na specyfikę, trudny do osiągnięcia, bowiem infrastruktura obszarów wiejskich, w odróżnieniu od infrastruktury miast jest:
● słabo skoncentrowana,
● mało intensywna,
● często nieciągła przestrzennie,
● kapitałochłonna (ze względu na duże odległości),
● mało zintegrowana.
Materiał przedstawiony w artykule został opracowany na
podstawie danych pochodzących ze sprawozdania RRW-2
– sprawozdanie z realizacji inwestycji z zakresu wodociągów
i sanitacji wsi w roku 2010 r. (dane dla województwa kujawsko-pomorskiego pochodzą z roku 2009).
2. Stan obecny
2.1. Długość sieci wodociągowych i kanalizacyjnych
Na koniec 2010 r. w Polsce istniało 221 948,37 km sieci
wodociągowej, z czego w 2010 r. wykonano 5916,68 km.
Długość sieci kanalizacyjnej wynosiła 60 213,62 km,
w 2010 r. wykonano 7618,62 km. Najdłuższą sieć wodociągową ma województwo mazowieckie (32 672,48 km
sieci), najkrótszą województwo lubuskie (4778,44 km).
Z kolei województwo podkarpackie ma najdłuższą sieć kanalizacyjną, wynoszącą 10 249,71 km, podczas gdy w województwie podlaskim znajduje się jedynie 1195,83 km
sieci kanalizacyjnej. Tabela 1 zawiera szczegółowe dane
na temat wykonania sieci wodociągowej i kanalizacyjnej
w 2010 r. oraz stan ogółem na koniec 31 grudnia 2010 r.,
w podziale na województwa.
Biorąc pod uwagę, różną wielkość województw w Polsce
oraz regionalne uwarunkowania środowiskowe, długość sieci
wodociągowych lub kanalizacyjnych nie pozwala stwierdzić
jednoznacznie w jakim stopniu istniejąca infrastruktura zaspokaja potrzeby ludności na terenach wiejskich. Zdecydowanie lepszy obraz istniejącej sytuacji można uzyskać posługując się wskaźnikami (stopniami) zwodociągowania i skanalizowania terenów wiejskich.
2.2. Wskaźnik zwodociągowania i skanalizowania terenów
wiejskich
Na koniec 2010 r. stopień zwodociągowania, liczony jako
stosunek liczby przyłączy wodociągowych do liczby gospo-
Długość (w km) sieci wodociągowej kanalizacyjnej
w podziale na województwa na koniec 2010 r.
Sieć wodociągowa
Lp.
Województwo
Tabela 1
Zbiorcza sieć kanalizacyjna
wykonanie. ogółem stan na wykonanie ogółem stan na
w 2010 r. 31.12.2010 r. w 2010 r. 31.12.2010 r.
POLSKA
5916,68
221 948,37
7618,62
60 213,62
1 dolnośląskie
210,25
10 963,99
308,60
4149,66
2 kujawsko-pomorskie
195,27
19 225,17
194,23
3421,95
3 lubelskie
597,19
17 115,52
420,71
2285,81
4 lubuskie
249,30
4778,44
231,10
1346,31
5 łódzkie
259,23
18 182,49
218,55
1869,18
6 małopolskie
342,07
14 029,21
535,25
6077,83
7 mazowieckie
709,76
32 672,48
488,19
4347,06
8 opolskie
56,11
6005,93
227,23
1845,47
9 podkarpackie
207,86
11 598,17
1194,38
10 249,71
10 podlaskie
421,11
10 770,75
166,15
1195,83
11 pomorskie
655,86
10 666,27
1293,12
5281,72
12 śląskie
85,43
10 000,04
297,07
3357,48
13 świętokrzyskie
295,43
10 952,51
330,28
2121,09
14 warmińsko-mazurskie
528,16
12 569,80
356,70
3048,88
15 wielkopolskie
464,64
24 990,61
491,82
5646,69
16 zachodniopomorskie
639,01
7426,99
865,24
3968,95
darstw domowych ogółem, wyrażony w procentach wynosił
73%, natomiast stopień skanalizowania, wyrażony jako stosunek liczby przykanalików do liczby gospodarstw domowych wynosił 22,5%.
Tabela 2 przedstawia wskaźniki zwodociągowania i skanalizowania w podziale na województwa.
Z tabeli 2 wynika, że jedynie w dwóch województwach
(łódzkie, wielkopolskie) wskaźnik zwodociągowania przekracza 80%, natomiast w dwóch województwach (warmińsko-mazurskie, zachodniopomorskie) procent zwodociągowania niewiele przekracza 60%. Zdecydowanie gorzej
przedstawia się sytuacja w dostępie do infrastruktury kanalizacyjnej. Najwyższy osiągnięty wskaźnik skanalizowania wynosi jedynie 42% (woj. podkarpackie), natomiast
w siedmiu województwach wskaźnik skanalizowania nie
przekracza 20%, a w województwie lubelskim wynosi on
zaledwie 11,2%.
Innym wskaźnikiem obrazującym wyposażenie obszarów
wiejskich w infrastrukturę komunalną jest liczba sołectw
mających sieć wodociągową i kanalizacyjną w stosunku do
21
Artykuły naukowe i inżynierskie
Tabela 2
Stopień zwodociągowania i skanalizowania obszarów wiejskich
w podziale na województwa na koniec 2010 r.
Lp.
Województwo
Wodociągi
Kanalizacja
Liczba gospod.
domowych
liczba
procent
liczba
procent
wg GUS*
przyłączy zwodocią- przykanalików skanalizo[szt.]
[szt.]
gowania
[szt.]
wania
POLSKA
4 372 577
3 192 697
73,0
983 653
22,5
1 dolnośląskie
262 846
182 920
69,6
64 973
24,7
2 kujawsko-pomorskie
229 743
166 951
72,7
45 192
19,7
3 lubelskie
370 162
260 935
70,5
41 344
11,2
4 lubuskie
109 799
73 452
66,9
19 454
17,7
wodociągowej stoi znacznie wyżej w hierarchii potrzeb ludności wiejskiej. Ponadto inwestycje z zakresu kanalizacji i oczyszczalni ścieków wymagają większych nakładów finansowych i postrzegane są przez
część lokalnej społeczności jako dodatkowe obciążenie finansowe, a nie jako element podnoszący standard życia i ograniczający degradację środowiska naturalnego.
2.3. Indywidualne oczyszczalnie ścieków
Zastosowanie i wdrażanie techniki sanitarnej na
terenach wiejskich stanowi wydzielony zespół zagad5 łódzkie
294 744
259 356
88,0
41 932
14,2
nień z całości tej techniki i wchodzi w zakres techniki
6 małopolskie
438 690
279 636
63,7
104 137
23,7
rolniczej oraz inżynierii środowiska. Odprowadzanie
7 mazowieckie
574 100
437 828
76,3
99 653
17,4
i oczyszczanie ścieków bytowych z gospodarstw na
wsiach o zabudowie rozproszonej lub średnio zwar8 opolskie
159 774
117 670
73,6
39 845
24,9
tej o zróżnicowanych warunkach gruntowo-wodnych
9 podkarpackie
330 928
211 841
64,0
139 123
42,0
i terenowych wymaga stosowania technik innych niż
10 podlaskie
149 646
111 089
74,2
22 965
15,3
w miastach lub zwartych osiedlach, uwzględniających
11 pomorskie
197 858
145 753
73,7
69 713
35,2
ograniczenia środowiskowe, ekonomiczne, społeczne
12 śląskie
320 627
236 209
73,7
73 521
22,9
oraz wynikające z istniejącej na wsiach infrastruktu13 świętokrzyskie
213 637
167 199
78,3
34 059
15,9
ry [Eymontt A., Gutry P. Rozwiązania techniczne...],
14 warmińsko-mazurskie
172 156
106 848
62,1
32 227
18,7
Stąd, w ostatnich latach zauważyć można rosnące zainteresowanie indywidualnymi systemami oczyszcza15 wielkopolskie
388 386
337 281
86,8
113 377
29,2
nia ścieków. Sytuacja ta obserwowana jest zarówno
16 zachodniopomorskie
159 481
97 729
61,3
42 138
26,4
na obszarach wiejskich jak i przedmieściach, gdzie nie
* Gospodarstwa domowe wg GUS Rocznik Demograficzny 2007 r. (tab. 46. Gospodarma
doprowadzonej kanalizacji sieciowej.
stwa domowe według liczby osób oraz województw w 2002 r. – wieś)
Największą liczbę indywidualnych wiejskich
liczby sołectw ogółem. Średnio, w Polsce 90% sołectw ma
oczyszczalni ścieków wykonano w województwie lubelskim
sieć wodociągową, natomiast tylko ok. 23% ma sieć kanalioraz w województwie mazowieckim, najmniej w wojewódzzacyjną. Należy przy tym zauważyć, że jako sołectwo mające
twie podkarpackim, jednak jak już wcześniej wspomniano,
sieć wodociągową lub kanalizacyjną wykazane są też sołewojewództwo podkarpackie charakteryzuje się dużym wskaźctwa, które częściowo mają sieć wodociągową lub kanalizanikiem skanalizowania obszarów wiejskich. Indywidualne
cyjną. Z danych wynika, że w połowie województw ponad
oczyszczalnie ścieków są w wielu przypadkach, szczególnie
90% sołectw ma sieć wodociągową, najwięcej
sołectw (99,1%) posiadających sieć wodociągoTabela 3
wą znajduje się w województwie opolskim, na
Wyposażenie sołectw w infrastrukturę wodociągową i kanalizacyjną w podziale
przeciwległym końcu znajduje się województwo
na województwa na koniec 2010 r.
podkarpackie, w którym procent sołectw wypoLiczba Sołectwa posiadające zbiorczą Sołectwa posiadające zbiorczą
sażonych w sieć wodociągową wynosi 72,5%.
sieć [szt.]
sieć [%]
Lp.
Województwo
sołectw
Województwo podkarpackie wyróżnia się jednak
[szt.] wodociągową kanalizacyjną wodociągową kanalizacyjną
dużym odsetkiem sołectw mających sieć kanaliPOLSKA
40 844
37 024
7964
90,5
23,3
zacyjną (42,8%) ustępując tylko województwu
1 dolnośląskie
2354
2084
571
88,5
24,3
pomorskiemu (43,0% sołectw), wobec 7,7% so2 kujawsko-pomorskie
2323
2252
569
96,9
24,5
łectw wyposażonych w siec kanalizacyjną w wo3 lubelskie
3694
3111
436
84,2
11,8
jewództwie podlaskim.
4 lubuskie
1021
914
214
89,5
21,0
Należy podkreślić, że na niski stopień dostępności do urządzeń komunalnych na obszarach
5 łódzkie
3555
3456
350
97,2
9,8
wiejskich składa się wiele czynników. Każdy re6 małopolskie
1910
1485
529
77,7
27,7
gion Polski należy traktować indywidualnie, do7 mazowieckie
7424
6500
740
87,6
10,0
stosowując przedsięwzięcia wodociągowo-kanali8 opolskie
1042
1033
269
99,1
25,8
zacyjne do regionalnych uwarunkowań. Wybór
9 podkarpackie
1543
1119
660
72,5
42,8
właściwego systemu kanalizacji należy przepro10 podlaskie
3298
2993
254
90,8
7,7
wadzić bardzo wnikliwie, uwzględniając charak11 pomorskie
1653
1551
711
93,8
43,0
ter zabudowy, ukształtowanie terenu, warunki
hydrogeologiczne, stosunki hydrologiczne itp.
12 śląskie
1086
1025
295
94,4
27,2
[Golka W. Infrastruktura rolnicza...].
13 świętokrzyskie
2132
1949
273
91,4
12,8
Z przytoczonych wyżej danych widać wyraź14 warmińsko-mazurskie 2282
2085
533
91,4
23,4
ną dysproporcję pomiędzy stanem dostępności
15 wielkopolskie
3928
3849
910
98,0
23,2
do wodociągów zbiorowych i do kanalizacji.
16 zachodniopomorskie
1690
1618
650
95,7
38,5
Stan taki wynika m.in. z faktu, że rozwój sieci
22
Artykuły naukowe i inżynierskie
zabudowy rozproszonej, bardzo dobrym rozwiązaniem i powinny być promowane oraz w miarę możliwości dofinansowywane przez władze lokalne. Należy jednak pamiętać, że dla
prawidłowego funkcjonowania indywidualnych systemów
oczyszczania ścieków niezbędne jest przestrzeganie przez
użytkowników kilku zasad, m.in.:
♦ stosowanie biopreparatów w celu zintensyfikowania i ukierunkowania procesu oczyszczania;
♦ okresowe opróżnianie osadnika gnilnego i wtórnego z nagromadzonych części stałych, tj. osadów i kożucha;
♦ czyszczenie filtrów;
♦ przepłukiwanie instalacji wewnątrz oczyszczalni;
♦ niewprowadzanie substancji mogących zachwiać procesy
biologiczne w osadniku.
Mając powyższe na uwadze, promowanie indywidualnych
systemów oczyszczania ścieków powinno przebiegać równolegle z edukacją, zapewniającą prawidłowe funkcjonowanie
systemów.
2.4. Pozostałe inwestycje z zakresu wodociągów i sanitacji wsi
na terenach wiejskich
Omawiając zagadnienia związane z problemami dotyczącymi wodociągów i sanitacji wsi należy wspomnieć także
o inwestycjach polegających na budowie stacji uzdatniania
wody, oczyszczalni ścieków a także zorganizowanych wysypisk odpadów.
Na koniec 2010 r. istniało na terenach wiejskich 7113 stacji uzdatniania wody, z czego w 2010 r. wybudowano 75 stacji. Najwięcej stacji uzdatniania wody oddano do eksploatacji
w województwie pomorskim i ogółem w tym województwie
znajduje się 21 stacji. Najwięcej stacji uzdatniania wody znajduje się w województwach zachodniopomorskim i wielkopolskim (odpowiednio 64 i 52 stacje uzdatniania wody).
Tabela 4
Nakłady na indywidualne oczyszczalnie ścieków na obszarach wiejskich
w 2010 r. oraz efekty rzeczowe
Lp.
Województwo
POLSKA
Nakłady
[tys. zł]
147 658,8
Liczba indywidualnych oczyszczalni
ścieków
oddanych do eksploatacji
w 2010 r.
[szt.]
ogółem
[szt.]
15 259
59 070
1
dolnośląskie
1706,8
227
4392
2
kujawsko-pomorskie
7697,7
1473
8763
3
lubelskie
33 004,8
3391
10 554
4
lubuskie
4045,1
398
1043
5
łódzkie
12 944,7
1257
4427
6
małopolskie
9668,4
858
3466
7
mazowieckie
36 382,7
3263
7928
8
opolskie
3628,7
404
1078
9
podkarpackie
1084,2
14
302
10
podlaskie
9539,5
951
4345
11
pomorskie
2498,5
370
1627
12
śląskie
1486,4
200
1633
13
świętokrzyskie
14
warmińsko-mazurskie
15
16
6680,3
662
1222
10 419,4
787
1508
wielkopolskie
5962,8
865
5568
zachodniopomorskie
906,8
139
1214
Ostatnim elementem są zorganizowane składowiska odpadów komunalnych, których na koniec 2010 r. było na obszarach
wiejskich 675 sztuk, zajmujących powierzchnię 2078,92 ha.
W roku sprawozdawczym oddano do eksploatacji jedno składowisko w województwie wielkopolskim o powierzchni 8,29 ha.
3. Finansowanie inwestycji
z zakresu wodociągów i sanitacji wsi
Niewątpliwie o możliwościach wykonywania nowych inwestycji z zakresu gospodarki wodno-ściekowej decyduje pula
dostępnych środków na ten cel. W 2010 r. na inwestycje z zakresu wodociągów i sanitacji wsi wydano ok. 4650 mln zł.
Najwięcej środków (1 948 227,5 tys. zł) pochodziło
z funduszy Unii Europejskiej, w następnej kolejności były to
środki samorządów (1 646 745,1 tys. zł), funduszy ochrony
środowiska (617 301,4 tys. zł.), innych (258 720,3 tys. zł),
mieszkańców (120 132,0 tys. zł), budżetu państwa (58 283,9
tys. zł). Środki wymienione pod pozycją „innych” to m.in.
środki pochodzące z przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, stowarzyszeń, spółek.
Jeżeli chodzi o strukturę wydatkowania środków na inwestycje z zakresu wodociągów i sanitacji wsi, to przedstawia się
ona następująco:
1)zaopatrzenie w wodę – 1208 mln zł (26% środków),
2)kanalizacja wiejska (zbiorcza) – 2629 mln zł (56,55%
środków),
3)oczyszczalnie ścieków (zbiorcze) – 619 mln zł (13,33%
środków),
4)indywidualne wiejskie oczyszczalnie ścieków – 147 mln zł
(3,18% środków),
5)zorganizowane wysypiska odpadów komunalnych –
44 mln zł (0,95% środków).
Na rysunku przedstawiono procentowy udział źródeł finansowania inwestycji z zakresu wodociągów i sanitacji wsi
w 2010 r. Jak widać najwięcej środków przeznaczono na systemy kanalizacji zbiorczej, co jest pozytywnym sygnałem gdyż
w tym właśnie zakresie infrastruktura jest najmniej rozwinięta.
Inne
5,56
Budżet
państwa
1,25
Samorząd
35,42
Unia
Europejska
41,90
Środki ochrony środowiska
13,28
Mieszkańcy
2,58
Rys. Udział źródeł finansowania inwestycji
z zakresu wodociągów i sanitacji wsi w 2010 r. [%]
4. Zmiany na przestrzeni ostatnich lat
Przedstawione na rysunku liczby opisują stan na koniec
roku 2010 oraz efekty wykonanych inwestycji w tym roku.
Jednak żeby pełniej przedstawić sytuację w zakresie prowadzonych inwestycji krótko omówiona zostanie zmiana niektórych parametrów na przestrzeni ostatnich 5 lat.
23
Artykuły naukowe i inżynierskie
Przytoczone liczby wskazują, że sytuacja w zakresie wyposażenia terenów wiejskich w infrastrukturę wodociągową
z roku na rok ulega poprawie. Największy przyrost nastąpił
w województwach mazowieckim i warmińsko-mazurskim
(10%), natomiast średnio w całej Polsce stopień zwodociągowania wzrósł o 7,15%. Niepokojący może wydawać się fakt,
że w województwie zachodniopomorskim, pomimo że ma
najniższy wskaźnik zwodociągowania w analizowanym okresie nastąpił wzrost jedynie o 6,3%.
Jak już wcześniej wspomniano zdecydowanie gorzej przedstawia się sytuacja dotycząca wyposażenia terenów wiejskich
Tabela 5
Zmiana wskaźnika zwodociągowania na przestrzeni lat 2006-2010 [%]
w infrastrukturę kanalizacyjną. Przyrost wskaźnika skanalizowania na przestrzeni ostatnich lat wzrósł o 5,71% z 16,75%
do 22,46%. Największy przyrost nastąpił w województwie
podkarpackim, w którym co ciekawe od wielu lat jest najwyższy. Najmniejszy przyrost wskaźnika skanalizowania, na
poziomie 2,0% wystąpił w województwie podlaskim. Tabela 6 przedstawia przyrost wskaźników skanalizowania w podziale na województwa.
Za pozytywny sygnał można też uznać wielkość środków
przeznaczonych na inwestycje z zakresu wodociągów i sanitacji
wsi. Podczas, gdy w ubiegłych latach poziom środków na ww.
inwestycje ulegał niewielkim zmianom, oscylując wokół 2 mld
zł, to w roku 2010 wydano na ten cel ponad 4,5 mld zł.
Struktura źródeł finansowania również nie ulegała znacznym zmianom, wskazując na najwyższy udział środków samorządowych (powyżej 40% ogółu środków), jednak w 2010
roku najwięcej środków pochodziło z programów pomocowych Unii Europejskiej (41,9%).
2006
2007
2008
2009
2010
Przyrost
2006-2010
Polska
65,06
66,52
68,44
70,85
72,21
7,15
Dolnośląskie
62,8
63,8
66,3
67,7
69,6
6,8
Kujawsko-pomorskie
66,5
68,4
70,4
72,7
72,7
6,1
Lubelskie
64,5
66,1
67,3
69,1
70,5
5,9
Lubuskie
58,6
58,3
58,8
70,2
66,9
8,3
Łódzkie
79,7
81,8
84,3
86,5
88,0
8,3
Małopolskie
56,1
58,8
61,4
62,3
63,7
7,7
Budżet państwa
2,4
2,0
1,5
0,3
1,3
Mazowieckie
65,8
68,9
71,5
73,9
76,3
10,4
Samorząd
41,7
43,9
46,7
42,6
35,3
Opolskie
71,0
70,9
72
72,2
73,6
2,7
Mieszkańcy
2,5
2,6
2,3
3,0
2,6
Podkarpackie
60,2
61,4
61,9
62,9
64,0
3,8
Unia Europejska
26,6
17,2
10,4
21,3
41,9
Podlaskie
68,5
70,1
70,4
72,5
74,2
5,7
Pomorskie
64,4
65,8
67,9
70,4
73,7
9,3
Fundusze ochrony środowiska
22,6
28,7
27,7
26,2
13,3
Śląskie
66,2
68,4
71,1
72,5
73,7
7,5
Inne
4,2
5,6
11,4
6,6
5,6
Świętokrzyskie
71,3
73,0
74,3
76,4
78,3
7,0
Warmińsko-mazurskie
52,1
53,6
58,3
59,4
62,1
10,0
Wielkopolskie
78,1
79,6
81,5
85,0
86,8
8,7
Zachodniopomorskie
55,0
55,4
57,6
59,9
61,3
6,3
Województwo
Tabela 6
Zmiana wskaźnika skanalizowania na przestrzeni lat 2006-2010 [%]
2006
2007
2008
2009
2010
Przyrost
2006-2010
Polska
16,75
18,07
19,36
20,95
22,46
5,71
Dolnośląskie
18,2
19,8
21,8
23,3
24,7
6,5
Kujawsko-pomorskie
16,3
17,8
18,3
19,7
19,7
3,4
Województwo
Lubelskie
8,1
8,7
9,2
9,9
11,2
3,1
Lubuskie
12,1
14,3
13,3
20,9
17,7
5,7
Łódzkie
9,8
10,8
12
12,8
14,2
4,4
Małopolskie
17,1
17,2
20,1
22,0
23,7
6,6
Mazowieckie
13,4
14,5
15,2
15,8
17,4
4,0
Opolskie
15,8
18,0
21,2
22,5
24,9
9,2
Podkarpackie
31,3
33,2
35,5
37,9
42,0
10,8
Podlaskie
13,3
14,0
14,4
14,1
15,3
2,0
Pomorskie
26,1
27,9
29,7
31,5
35,2
9,1
Śląskie
17,3
18,6
20,5
21,4
22,9
5,6
Świętokrzyskie
12,8
13,0
13,5
14,5
15,9
3,1
Warmińsko-mazurskie
14,1
16,0
17,7
17,9
18,7
4,6
Wielkopolskie
21,6
23,4
24,5
26,5
29,2
7,6
Zachodniopomorskie
20,6
21,6
22,8
24,9
26,4
5,8
24
Tabela 7
Procentowy udział źródeł finansowania inwestycji
z zakresu wodociągów i sanitacji wsi w latach 2006-2010
Źródło finansowania
2006
2007
2008
2009
2010
5. Wnioski
1. Występuje wyraźna dysproporcja pomiędzy dostępnością
systemów kanalizacyjnych a dostępnością systemów wodociągowych dla ludności wiejskiej. W wielu województwach problem dostępu do wodociągów został już rozwiązany, jednak nadal na bardzo niskim poziomie znajduje się
dostępność do kanalizacji.
2. Prowadzenie komunalnej gospodarki wodno-ściekowej
powinno dążyć do stworzenia zrównoważonego systemu.
Wyposażanie obszarów wiejskich jedynie w systemy wodociągowe z pewnością podnosi standard życia ludności,
jednak nie przyczynia się do zmniejszenia zanieczyszczeń
pochodzących z niewłaściwej gospodarki ściekowej.
3. Uzupełnieniem kanalizacji sieciowej powinny być na obszarach wiejskich o rozproszonej budowie indywidualne
przydomowe oczyszczalnie ścieków, które stopniowo powinny zastępować szamba, szczególnie na obszarach, gdzie
wykonanie kanalizacji sieciowej jest nieopłacalne lub niemożliwe.
Literatura
1.
2.
Eymontt A., Gutry P.: 2010. Rozwiązania techniczne kanalizacji sanitarnej z zastosowaniem oczyszczalni przydomowych. Problemy Inżynierii Rolniczej nr 4. Wyd. Instytut Budownictwa, Mechanizacji
i Elektryfikacji Rolnictwa, Warszawa
Golka W.: 2005. Infrastruktura rolnicza i inżynieria środowiska wiejskiego, Stan i kierunki rozwoju techniki oraz infrastruktury rolniczej
w Polsce. Praca zbiorowa pod red. A. Szeptyckiego, Warszawa
n
Artykuły naukowe i inżynierskie
Prof. dr hab. inż. Stanisław Kopeć*
Prof. dr hab. inż. Ryszard Kostuch**
Mgr inż. Jacek Kostuch***
* Uniwersytet Rolniczy w Krakowie, Instytut Eksploatacji Maszyn, Ergonomii i Procesów Produkcyjnych, Honorowy przewodniczący
Komitetu Zagospodarowania Ziem Górskich PAN
** Uniwersytet Rolniczy w Krakowie , Katedra Ekologii, Klimatologii i Ochrony Powietrza
*** Doktorant w Zakładzie Łąkarstwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie
Wyciągi i trasy narciarskie
a środowisko przyrodnicze i rozwój lokalnych społeczności
Dzisiejsze narciarstwo to, przede wszystkim, narciarstwo zjazdowe. Polega ono na wyciągnięciu lub wywiezieniu narciarza na wyniesienia terenowe, skąd już samodzielnie szusuje on na dół po pochyłości terenu. Niekiedy
powtarza to nawet po kilkanaście razy w czasie przeznaczonym w danym dniu na jazdę na nartach. Tego rodzaju narciarstwo uprawia w Polsce już ponad 2 mln osób i z każdym rokiem nadal ich przybywa. Nie można się temu
dziwić, gdyż narciarstwo jest pięknym sportem zimowym.
Odbywa się on w scenerii krajobrazów zimowych, które
w terenach górskich są szczególnie urokliwe. W zdrowych
warunkach, poprawia tężyznę fizyczną i sprawność, kształtuje refleks, silną wolę, odwagę, zaradność, zdecydowanie, szybkie podejmowanie decyzji. Dostarcza satysfakcji
i zadowolenia, czyni też człowieka bardziej przezornym
i odpowiedzialnym. Wszystko to sprawia, że narciarstwo
jest sportem popularnym we wszystkich górskich krajach,
gdzie występują sprzyjające do tego warunki śniegowe.
Tak masowe uprawianie narciarstwa byłoby jednak niemożliwe bez odpowiednich wyciągów oraz narciarskich
tras zjazdowych. Mamy już w kraju dość liczne wyciągi
narciarskie oraz istniejące przy nich trasy narciarskie. Jednak to wszystko nie jest wystarczające. Do wyciągów nadal ustawiają się długie kolejki, w których odczekać trzeba
sporo czasu. Także trasy zjazdowe nie wszędzie są należycie
przygotowane. Zwiększa to więc ryzyko jazdy, obniża jej
wygodę i czyni często niebezpieczną. Ci, którzy nie chcą
tracić czasu w kolejkach do wyciągów i wolą jeździć po
trasach dobrze przygotowanych i bezpieczniejszych, wyjeżdżają na narty za granicę: najczęściej do Austrii, Włoch
lub Słowacji, a także do innych krajów. Z danych statystycznych wynika, że około 10% polskich narciarzy, czyli
co najmniej 200 tys. osób wyjeżdża każdego roku na narty
za granicę. Przeciętnie spędzają tam 10 dni, pozostawiając
średnio około 1 tys. euro na osobę. Łącznie więc corocznie pozostawiają za granicą 200 mln euro, co w przeliczeniu na złotówki wynosi blisko 1 mld złotych. Ponieważ
liczba narciarzy w naszym kraju systematycznie wzrasta,
to zwiększa się też liczba wyjeżdżających na narty do innych krajów. Zgodnie z prognozami do roku 2015 liczba
narciarzy wyjeżdżających za granicę zwiększy się o 50 tys.
Łącznie więc polscy narciarze wydawać będą około miliarda złotych w krajach do których wyjadą na narty. Szkoda,
że te pieniądze nie pozostaną w kraju, żeby rozwijać naszą
gospodarkę. Chcąc, żeby tak się stało, musimy się starać
o zwiększenie liczby wyciągów i tras narciarskich oraz ich
należyte przygotowanie. Tak wielka rzesza jeżdżących na
nartach ma prawo tego wymagać i żądać pełnej realizacji
stawianych wymogów z korzyścią dla wszystkich zainteresowanych tematyką narciarską.
Budowa wyciągów
Budowa wyciągów oraz narciarskich tras zjazdowych,
budzi u osób troszczących się o przyrodę oraz środowisko
przyrodnicze niemałe niekiedy kontrowersje. Obiektywnie, należy przyznać, że w niektórych przypadkach mogą
one być słuszne. Ma to zazwyczaj miejsce wtedy, kiedy
wyciągi i trasy narciarskie buduje się w Parkach Narodowych, rezerwatach przyrody, a także zwartych kompleksach leśnych. Czasami kontrowersje budzi też lokalizacja
wyciągów w Parkach Krajobrazowych i na obszarach Natura 2000. W Parkach Narodowych i rezerwatach przyrody należy zatem unikać lokalizacji wyciągów i tras narciarskich, żeby w ten sposób nie oddziaływać negatywnie na
środowisko przyrodnicze. Co więc w takich przypadkach
powinno się robić? Powinno się przede wszystkim lokalizować wyciągi oraz narciarskie trasy zjazdowe na terenach
rolniczych.
W naszych terenach górskich użytki rolne stanowią na
ogół duży udział w strukturze użytkowania powierzchni.
Z badań Kurka i in. (1983), użytki rolne w Polskich Karpatach zajmują 50%. Jest to o wiele więcej niż powinno
ich być w tych warunkach. Szczególnie duży udział około
40% w strukturze użytkowania terenów górskich stanowią
grunty orne. Często też grunty orne zajmowały powierzchnie mało przydatne do uprawy płużnej. Występują na dużych spadkach, na glebach płytkich i kamienistych, silnie
przesychających, trudnych do uprawy itp. Obecnie większość tych terenów jest odłogowanych. Przyczyną tego jest
nieopłacalność produkcji rolniczej. Jeżeli taka tendencja nadal będzie się utrzymywać, a wszystko za tym przemawia,
to sytuacja ekonomiczna ludności rolniczej będzie bardzo
trudna tym bardziej, że możliwości pracy poza rolnictwem
są znikome. Perspektywy też nie przedstawiają się zbyt optymistycznie. Prawdopodobnie rolnictwo górskie w dotychczasowej strukturze wielkości gospodarstw rolniczych, także
w przyszłości nie będzie w stanie zapewnić utrzymania rodzinom rolniczym. Dlatego niezbędne jest tworzenie możliwości zatrudnienia także poza rolnictwem. Najlepiej, żeby
to miało miejsce w tych samych miejscowościach, gdzie rolnicy mieszkają. Takie sposoby zatrudnienia ludności wiej25
Artykuły naukowe i inżynierskie
skiej poza rolnictwem stosuje się już od dawna w Szwajcarii
oraz w starych krajach UE i zaleca się także we wszystkich
pozostałych.
Jednym ze sposobów wzrostu zatrudnienia poza rolnictwem w terenach górskich jest rozwój turystyki narciarskiej połączony z budową wyciągów i tras zjazdowych.
Powinny się one znajdować wszędzie tam, gdzie dla narciarstwa są odpowiednie warunki. Należy pamiętać o tym,
że każdy wyciąg narciarski jest miejscem zatrudnienia bezpośredniego odpowiedniej liczby osób ale też jest czynnikiem napędzającym rozwój gospodarczy danej miejscowości oraz wzrost zatrudnienia w usługach towarzyszących
wyciągowi. Przy wyciągach powstają bowiem punkty gastronomiczne, miejsca noclegowe, warsztaty serwisowe,
wypożyczalnie nart, szkółki nauki jazdy na nartach itp.,
w których znajduje zatrudnienie nawet wiele osób.
Warto zwrócić uwagę również na to, że wyciągi narciarskie wymuszają podnoszenie kwalifikacji zawodowych
osób zatrudnionych przy ich obsłudze, gdyż wiele stanowisk pracy jakie wyciąg generuje wymaga określonej wiedzy i umiejętności np. operatorzy ratraków, obsługa do
dośnieżania stoków, kasjerzy, operatorzy kolejek i wyciągów, konserwatorzy, instruktorzy jazdy, osoby odpowiadające za bezpieczeństwo na trasach zjazdowych itp. Natomiast w otoczeniu związanym z usługami towarzyszącymi
narciarstwu, potrzebni są kucharze, kelnerzy, barmani, zaopatrzeniowcy, sprzedawcy i inni usługodawcy. Powoduje
to niewątpliwie rozwój i poprawę sytuacji ekonomicznej
lokalnej społeczności.
Wyciągi narciarskie mogą być czynne także latem, gdyż
wiele osób chce skorzystać z nich, żeby wjechać na górę.
Wprawdzie ich funkcjonowanie w okresie letnim jest
ograniczone, ale pewna liczba osób niezbędnych do obsługi wyciągu i tak ma zatrudnienie. Ponadto czynne pozostają przez cały rok: restauracje, bary, baza noclegowa,
sklepy z pamiątkami i inne. Wyciągi i trasy zjazdowe dla
narciarzy rzadko kiedy są budowane na terenie należącym
do właścicieli wyciągów. Tereny przeznaczone pod inwestycje przeważnie są dzierżawione, a ceny za dzierżawę nie
są wcale małe. Przynosi to wydzierżawiającym dodatkowy
dochód z terenów rolniczych, który może być nawet niekiedy dość znaczący w budżecie gospodarstw rolniczych.
Zwiększa się także popyt na lokalne produkty pochodzenia rolniczego, co stymuluje wzrost produkcji w gospodarstwach.
Lokalizacja wyciągów i narciarskich tras zjazdowych
Wiemy już, że wyciągów oraz narciarskich tras zjazdowych mamy w naszych terenach górskich o wiele mniej
niż trzeba, a w związku z tym, należy je budować i będzie
to niewątpliwie robione. Dlatego warto się też zastanowić
nad ich odpowiednią lokalizacją. Powinny one być lokalizowane wyłącznie tam, gdzie występują do tego najodpowiedniejsze warunki, a więc długie stoki o urozmaiconych, mniejszych i większych pochyłościach ale nie bardzo
urwistych i stromych, a przy tym z długo utrzymującą się
pokrywą śnieżną. Takie warunki są zazwyczaj na stokach
północnych. Tam powinno się lokalizować wyciągi oraz
narciarskie trasy zjazdowe.
Ważne jest też oddziaływanie na środowisko przyrodnicze. Chodzi o to, żeby było ono jak najmniejsze. Omawiane
inwestycje powinno się lokalizować na terenach rolniczych,
a szczególnie tych, które są odłogowane. W takich bowiem sytuacjach szkodliwy wpływ inwestycji narciarskich
na środowisko przyrodnicze faktycznie nie występuje. Jest
bowiem o wiele mniejszy od mechanicznej uprawy gleby,
zasiewów monokulturowych roślin rolniczych, a także stosowanego nawożenia mineralnego. Także łąki i pastwiska,
których ruń była dawniej użytkowana nie są na ogół szczególnie florystycznie cenne. A nawet gdyby były, to przy
tego rodzaju inwestycjach nie byłoby żadnego wpływu na
ich florę [Kostuch 1996, Kostuch i in. 2000, 2003, Kopeć i in. 2011)] Z badań wymienionych autorów wynika,
że na narciarskich trasach zjazdowych, nawet sztucznie naśnieżanych, rosną takie rośliny chronione jak np. storczyki. Oprócz najczęściej spotykanych kukułek (Dactylorhiza)
rosną także podkolan biały (Platanthera bifolia), buławik
mieczolistny (Cephalanthera longifolia), listera jajowata (Listera ovata), gółka długoostrogowa (Gymnadenia conopsea),
a także inne rośliny chronione takie jak mieczyk dachówkowaty (Gladiolus imbricatus), goryczka trojeściowa (Gentiana
asclepiadea), zimowit jesienny (Colchicum autumnale), dziewięćsił bezłodygowy (Carlina acaulis) i inne. Występowanie
Fot. W. Mioduszewski
26
Artykuły naukowe i inżynierskie
tych roślin stwierdziliśmy zarówno na narciarskich trasach
zjazdowych niezaśnieżanych, jak też naśnieżanych. Świadczy to więc najlepiej o tym, że sztuczne naśnieżanie nie jest
szkodliwe nawet dla roślin ściśle chronionych. Jeżeli rośliny chronione znajdą na trasie zjazdowej odpowiednie dla
swojego rozwoju warunki siedliskowe, to będą tam rosnąć
niezależnie od tego, czy będzie się stosować sztuczne naśnieżanie czy nie. Stwierdzenie tych faktów wytrąca przeciwnikom naśnieżania oręż, gdyż pozbawia ich argumentów.
Podobnie bezzasadne są zarzuty o hałasie powodowanym
przez wyciągi. Nowoczesne wyciągi są bowiem tak ciche,
że nawet w bezpośrednim ich sąsiedztwie prawie niewiele je słychać. Instalacje wyciągów narciarskich tras zjazdowych na terenach rolniczych są też rozwiązaniem proekologicznym z tego względu, że stosunkowo najmniej ingerują
i zmieniają środowisko, gdyż działają na terenie, który już
został działalnością antropogeniczną znacznie przekształcony, zarówno pod względem krajobrazowym przez wylesienie
jak też siedliskowym przez uprawę i pozostałą działalność
agrotechniczną. W wyniku instalacji na takich terenach wyciągów, następuje na ogół wyraźne zmniejszenie się antropopresji na środowisko.
Zagospodarowanie narciarskich tras zjazdowych
Wiadomo, że na sztucznie naśnieżanych narciarskich
trasach zjazdowych nie powinno się uprawiać zbożowych
roślin ozimych, gdyż przy przedłużającym się w okresie
wiosny zaleganiu pokrywy śnieżnej następuje ich tzw. wyprzenie czyli wygnicie pod śniegiem. Najbardziej wskazane
jest zadarnienie powierzchni zjazdowych roślinnością trawiastą. Zachodzi ono zarówno samorzutnie albo jest celowym działaniem człowieka. Często bowiem przy umieszczaniu słupów nośnych oraz wyrównaniu powierzchni
istniejąca na niej roślinność zostaje zniszczona. Wówczas
na pozbawionych roślinności glebach nasilają się procesy
erozyjne wód opadowych, które spływając po powierzchni
narciarskich tras zjazdowych, ponownie je dewastują, żłobiąc głębokie bruzdy erozyjne. W celu zapobieżenia tego
rodzaju zniszczeniom erozyjnym, należy wody opadowe,
spływające po powierzchni, wprowadzać do bruzd chwytnych. Są to odpowiednie rowki usytuowane w niewielkich
odległościach od siebie w poprzek powierzchni zjazdowej
i odprowadzające wodę na jej pobocza. Bruzdy chwytne
powinny być żerdziowane, żeby woda ich nie niszczyła,
co może mieć miejsce przy dużych ulewach. Występowanie bruzd chwytnych w niewielkich odległościach skraca
spływ wody i zmniejsza jej chyżość, a tym samym osłabia
jej erozyjne działanie, gdyż mniej wody spływa po stoku
i na krótszych odcinkach.
Pokrywa roślinna odgrywa również dużą rolę w ograniczaniu procesów erozyjnych. Tam gdzie zadarnienie jest
gęste erozja gleby nie występuje. Dlatego narciarskie trasy
zjazdowe powinny być możliwie najlepiej zadarnione. Zazwyczaj nie czeka się aż wytworzy się ono w procesie samozadarnienia, ale przyspiesza się jego przebieg, stosując podsiew lub zasiew nasion odpowiednich traw i motylkowatych. Najbardziej przydatne do tego celu są: życica trwała,
kostrzewa czerwona i łąkowa, wiechlina łąkowa, koniczyna biała oraz komonica zwyczajna. Dodatek do mieszanki
traw, wymienionych motylkowatych jest wskazany również
ze względu na zwiększenie żyzności gleby, co z kolei wpływa
korzystnie na wzrost i rozwój traw czyli pokrycie i zadarnienie powierzchni. Wyrosłą na narciarskich trasach zjazdowych ruń, powinno się kosić lub wypasać. Nie chodzi przy
tym o paszowe wykorzystanie wyrosłej biomasy ale o utrzymanie się dużej gęstości zadarnienia, zapobieganie samozalesieniu się tras zjazdowych. Podnosi także ich estetyczny
wygląd, co w krajobrazie jest bardzo ważne. Koszenie lub
spasanie runi zwiększa również bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Koszenie runi narciarskich tras zjazdowych może
być wykonywane jednorazowo w okresie wegetacji w stosunkowo późnym terminie, najlepiej pod koniec lipca lub
w sierpniu. Nie chodzi tu bowiem o pozyskanie wartościowej paszy dla zwierząt gospodarskich, lecz o osiągnięcie powyższych celów, a także dojrzenie i wysypanie się nasion, co
zapewnia trwałość utrzymywania się bogatego składu gatunkowego runi.
Na zakończenie warto także dodać, że wyciągi zdecydowanie mniej oddziałują na środowisko przyrodnicze terenów górskich niż rowery, do których się tak ostatnio zachęca, a także piesze wędrówki, nie wspominając już o motocyklach i quadach. Mniejsza szkodliwość dla środowiska
powodowana przez narciarstwo zjazdowe wynika głównie
z tego, że odbywa się na warstwie śniegu, która chroni glebę i roślinność przed bezpośrednim kontaktem z nartami.
Natomiast rowery wykorzystywane są zazwyczaj w okresie
wegetacyjnym, co bezpośrednio naraża glebę i okrywę roślinną na ich oddziaływanie. Widać to wszędzie tam, gdzie
znajdują się ścieżki rowerowe, piesze i trasy dla innych środków lokomocji. Natomiast narciarskie trasy zjazdowe po zakończeniu sezonu wracają najczęściej do użytkowania rolniczego. Jeśli chodzi natomiast o wykorzystanie wyciągów
w sezonie letnim, to wejście na górę pieszo lub dostanie
się tam każdym innym środkiem transportu, takiej liczby
osób jaką wywozi wyciąg, spowodowałoby znacznie większe
zniszczenia gleby i roślin.
Dlatego wyciągów i tras narciarskich czynnych w zimie
i w lecie nie należy się obawiać jako szkodliwie oddziałujących na środowisko. Powiązanie narciarskiego wykorzystania
górskich terenów rolniczych w sezonie zimowym z użytkowaniem pastwiskowym w okresie wegetacyjnym, przyczyni
się też niewątpliwie do zachowania w wielu miejscowościach
tradycyjnego krajobrazu rolniczo-leśnego, gdyż bez wyciągów użytki rolne uległyby samozalesianiu. Nie jest to bez
znaczenia również ze względu na zachowanie różnorodności
biologicznej.
Literatura
1.
2.
3.
4.
5.
Kostuch R., Kopeć S., Lipski Cz.: 2003. Wpływ sztucznego naśnieżania zjazdowych tras narciarskich na ich pokrywę roślinną oraz na
wydajność runi trawiastej. Probl. Zag. Ziem. Górsk., z. 49, s. 91
Kostuch R., Kopeć S., Głąb T.: 2000. Badania stanu runi nartostrad na
Jaworzynie Krynickiej. Probl. Zag. Ziem. Górsk., z. 46, 55
Kostuch R.: 1996. Oddziaływanie inwestycji narciarsko-turystycznych
na środowisko i łagodzenie ich szkodliwych następstw na przykładzie
kolejki gondolowej na Jaworzynę Krynicką. Mat. Konf. „Ekologia
a budownictwo” nr VIII, s. 55
Kopeć S., Kostuch J., Kostuch R.: 2011. Prośrodowiskowe zagospodarowanie terenów narciarskich na Czarnym Groniu w Beskidzie Małym. Probl. Zag. Ziem Górsk., z. 58, s. 53
Kurek S., Jagła S. Kostuch R., Pawlik-Dobrowolski J.: 1983. Analiza użytkowania ziemi w Karpatach na tle środowiska przyrodniczego.
Probl. Zag. Ziem Górsk., z. 22, s. 45
n
27
Artykuły naukowe i inżynierskie
Prof. dr hab. Kazimierz Jankowski Dr inż. Jolanta Jankowska Dr inż. Jacek Sosnowski
Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny, Siedlce
Zastosowanie hydrożeli w pielęgnacji muraw trawnikowych
W procesie pielęgnacji muraw trawnikowych coraz większe znaczenie ma właściwe gospodarowanie wodą. Związane
jest to głównie ze zwiększającymi się z roku na rok kosztami
oczyszczania i poboru wody do celów rolniczych. Również
niewystarczająca ilość rocznych opadów atmosferycznych
w stosunku do potrzeb roślin w runi oraz ograniczone zasoby
wodne Polski sprawiają, że racjonalne dysponowanie wodą
staje się koniecznością.
Wzrasta więc zainteresowanie nowymi technologiami,
umożliwiającymi racjonalne korzystanie z posiadanych zasobów wodnych.
Jednym ze sposobów lepszego wykorzystania wody opadowej przez rośliny muraw trawnikowych oraz zmniejszenia
jej zużycia do podlewania trawników jest stosowanie supersorbentów (sorbentów, ultrasorbentów) nazywanych również
hydrożelami [Górecki i Paul 1993].
Jak twierdzi Klimek [1997] są to nietoksyczne i obojętne chemicznie polimery, które w stanie suchym mają postać proszku lub granulek, natomiast po zaabsorbowaniu
wody z najbliższego otoczenia tworzą konsystencję żelu lub
galarety.
Według Bereś i Kałędkowskiej [1992] hydrożele są wielocząsteczkowymi, częściowo usieciowionymi kopolimerami, które są zbudowane z alkoholu poliwinylowego, politlenku etylu lub poliakrylanów. W stanie stałym polimery
łańcuchowe mają postać zwiniętych kłębków, które pod
wpływem wody ulegają solwatacji i dysocjacji, powodując
rozluźnienie kłębka polimeru pod wpływem działania sił
elektrostatycznych wywołanych odpychaniem się ładunków
ujemnych. To pozwala na wchłonięcie wody przez rozluźnione cząsteczki hydrożelu, aż do momentu utworzenia
żelu. Zdolność hydrożeli do wchłaniania wody wyrażana
jest w gramach wody pochłoniętej przez 1 gram polimeru
i może wynosić od kilku do kilkuset gramów. O skuteczności działania polimeru decyduje jego budowa oraz poziom
rozdrobnienia.
Hetman i wsp. [1998] twierdzą, że na zdolności wchłaniania wody przez hydrożele duży wpływ ma jakość wody,
a najlepsze efekty można osiągnąć w przypadku stosowania
wody zdemineralizowanej, która nie zakłóca procesów intensywnego rozluźniania kłębków polimeru.
Obecność elektrolitów oraz związków chemicznych zdolnych do reakcji z grupami funkcyjnymi polimeru pogarsza
znacznie chłonność superabsorbentów. Kationy jednowartościowe w mniejszym stopniu obniżają zdolność wchłaniania
wody niż kationy wielowartościowe. Wielu autorów [Bereś,
Kałędkowska 1992] podkreśla korzystne działanie superabsorbentów polegające na zatrzymywaniu jonów w strukturze
żelu. Dzięki tej właściwości mogą one zapobiegać wymywaniu pierwiastków z podłoży. W wielu opisach patentowych
[Cooke 1984a,b] proponuje się stosowanie superabsorbentów do poprawy właściwości wodnych gleb lekkich, prze28
puszczalnych przez podwyższenie retencji wody i zmniejszenie ewaporacji, do rekultywacji gleb nieuprawnych lub jako
podłoże intensyfikujące wzrost roślin.
Stosowanie hydrożeli jako czynnika ograniczającego zużycie wody do nawadniania trawników od lat stało się przedmiotem zainteresowania naukowców wielu krajów [Cooke
1984a,b; Johnson, Leah 1990; Austin, Bonderik 1992; Eliot
1992; Fontano, Bilderback 1993].
Henderson i Hensley [1986] uważają, że głównym zadaniem superabsorbentów jako dodatków do podłoży jest
zwiększenie pojemności wodnej. Hydrożele na glebach lekkich, piaszczystych zwiększały ilość wody dostępnej dla roślin. Fakt ten przyczynił się do przesunięcia punktu więdnięcia roślin na ich korzyść, przez co można było zmniejszyć
liczbę nawodnień.
Łuczak [1995] uważa, że na skutek dodania hydrożelu do
podłoża glebowego wzrasta jego pojemność wodna do tego
stopnia, że możliwe jest ograniczenie nawodnienia podłoża
nawet o 70%. Jak twierdzą Kościk i Kowalczyk-Juśko [1998]
hydrożele odznaczają się bardzo cenną właściwością magazynowania wody, a w okresach jej niedoboru udostępniają
ją roślinom. Zmagazynowana przez nie woda jest łatwo dostępna dla roślin. Hydrożele wprowadzone do warstwy gleby
stanowią magazyn wody dostępny dla roślin w 95%. Ponadto w wyniku cyklicznego procesu pęcznienia i kurczenia się
substancji czynnej zwiększa się porowatość gleby i jej napowietrzenie [Sady, Domagała 1995]. Właściwość cyklicznego
gromadzenia i oddawania wody ich zdaniem oraz Lee i Weber [1993] ma duże znaczenie w okresach stresu wodnego
(suszy), gdyż osłabia jego skutki.
Hydrożele wpływają również na zmniejszenie szybkości
parowania wody z gleby, wiążąc jednocześnie wodę gruntową, co zmniejsza wahania wilgotności podłoża. Z kolei z badań Helia i wsp. [1992] oraz Fontano i Bilderbacka [1993]
wynika, że ograniczenie parowania wody przy jednoczesnym
zachowaniu porowatości gleby zapobiega procesom gnilnym
wśród korzeni roślin, co w przypadku gleb ciężkich ma bardzo istotne znaczenie.
Eliot [1992] z kolei badał wpływ sposobów podlewania
na ilość zatrzymanej wody przez superabsorbent w podłożu. Wykazał on, że woda rozpryskana nad całą powierzchnią
podłoża była najefektowniej chłonięta. Natomiast zarówno
nawadnianie kropelkowe, jak i podsiąkowe było mniej skuteczne. Autor ten uważa też, że pory glebowe w przypadku
podłoża zmieszanego z żelem mogą być nieciągłe, co może
powodować nieskuteczność podsiąkania.
Fonteno i Bilderback [1993] zwracają uwagę na fakt, że
ruch wody między cząsteczkami superabsorbentu a otaczającym je podłożem może być łatwo przerwany w czasie wysychania podłoża. Zjawisko to będzie się nasilać przy złej jakości korzeni, gdyż najwięcej wody jest pobierane z hydrożelu
przy bezpośrednim kontakcie korzeni z nasączonymi czą-
Artykuły naukowe i inżynierskie
steczkami. Jeśli przewodność między żelem a otoczeniem jest
zakłócona, wówczas może okazać się, że woda znajdująca się
w sorbencie nie jest oddawana korzeniom roślin. Autorzy ci
zjawisko to nazwali „efektem oazy”, polegającym na tym, że
pomimo dużej ilości wody znajdującej się w podłożu, jest ona
dla roślin nieosiągalna.
Górecki i Paul [1993] uważają również, że hydrożele
można łączyć z nawozami oraz środkami ochrony roślin,
co powoduje oszczędności w zużyciu wody oraz ilości ich
stosowania. Anan [1973] dodaje, że obecność hydrożeli
w glebie zwiększa przyswajalność składników pokarmowych
przez rośliny.
Zdaniem Hetmana i wsp. [1994] hydrożele spełniają również istotną funkcję w procesie ochrony środowiska poprzez
ograniczenie przemieszczania się nawozów i środków ochrony roślin oraz innych szkodliwych dla środowiska substancji
do wód podziemnych. Najlepsze efekty stosowania hydrożeli
jak twierdzą Kościk i Kowalczyk-Juśko [1998] obserwuje się
na glebach lekkich, piaszczystych i suchych.
Wielu autorów [Cooke 1984a,b; Helia i in. 1992; Sady,
Domagała 1995] zachęca do stosowania hydrożeli do poprawy wodnych właściwości gleb lekkich i przepuszczalnych.
Autorzy ci uważają, że dzięki hydrożelom poprawia się ich
retencja oraz zmniejsza ewaporacja.
Zwiększenie pojemności wodnej tych gleb przez zastosowanie hydrożeli jako dodatków do podłoża zdaniem Hendersona i Hensleya [1986] powoduje opóźnienie momentu,
w którym zwykle rozpoczyna się więdnięcie roślin z powodu
braku wody.
Jak twierdzą Hetman i Szot [1996] zaletą hydrożeli jest
fakt, że nie są one toksyczne, nie ulegają biodegradacji, a ponadto są odporne na działanie mikroorganizmów glebowych.
Korzystny wpływ stosowania hydrożeli jako elementu poprawiającego właściwości wodne podłoży potwierdza wielu autorów [Bereś, Kałędkowska 1992; Hetman 1993; Hetman,
Szot 1994; 1995; Hetman, Martyn 1996; Riviere i wsp.
1996; Chmiel, Stasiak 1997].
Jednak działanie hydrożeli w podłożu glebowym niekiedy może być szkodliwe. Jak twierdzi Chmiel i Stasiak
[1997] wysoka koncentracja soli mineralnych utrzymywanych przez dużą ilość hydrożelu w warstwie korzeniowej
gleby może wpłynąć niekorzystnie na wzrost i jakość roślin.
Górecki i Paul [1993] uważają natomiast, że stosowanie
zbyt dużych jego dawek przy obfitych opadach atmosferycznych lub zbyt intensywnym podlewaniu może być przyczyną zahamowania wzrostu roślin, a nawet doprowadzić do
ich zamierania.
Górecki i Paul [1993] oraz Hetman [1995] zaobserwowali, że przy stosowaniu superabsorbentów występuje zjawisko
pęcznienia. Pęczliwość suchego lub tylko częściowo uwodnionego sorbentu polega na tym, że wchłonięcie maksymalnej ilości roztworu wiąże się ze wzrostem objętości tworzącego się żelu, co może w efekcie spowodować „wykipienie”
podłoża z pojemnika, w którym uprawia się rośliny. W miarę
jak rośliny wyczerpują wodę z podłoża, przy jednoczesnym
jej wyparowywaniu, podłoże kurczy się tym więcej, im więcej
zawierało sorbentu. Proces pęcznienia i kurczenia może być
wielokrotny. Jednak ważne jest by nie dopuścić do nadmiernego przesuszenia podłoża z sorbentem, bo może to powodować przerwanie drobnych korzeni.
Fontano i Bilderback [1993] zwracają również uwagę na
zjawisko wysychania podłoża, które powoduje, że korzenie ro-
ślin, które w optymalnych warunkach pobierają wodę w bezpośrednim kontakcie z nasączonymi cząsteczkami hydrożelu
(korzenie przerastają galaretowate cząsteczki hydrożelu) zostają odizolowane od tych cząsteczek. Następuje to w wyniku zakłócenia struktury gleby spowodowanego cyklicznym
kurczeniem się i rozkurczaniem cząsteczek sorbentu przy różnych jego stanach uwodnienia. W efekcie tego, rośliny przy
dużej ilości nagromadzonej wody w glebie nie są w stanie jej
pobierać, gdyż nadmiernie rozluźniona struktura gleby im to
uniemożliwia. Górecki i Paul [1993] oraz Hetman [1995]
zwracają też uwagę na to, że nadmierne przesuszenie podłoża
z hydrożelem może być przyczyną przerywania drobnych korzeni w wyniku zmian struktury gleby spowodowanych jego
działaniem.
Hetman i Martyn 1996, Hetman i wsp. [1996] badali również wpływ wzrastających dawek ww. hydrożeli na
właściwości sorpcyjne różnych podłoży przygotowanych
na bazie torfu ogrodniczego, perlitu i kompostu korowego. Stwierdzili oni, że we wszystkich podłożach wzrastające dawki superabsorbentu zwiększały ich pojemność
sorpcyjną. W zakresie badań gleboznawczych prowadzonych przez Hetmana i wsp. [1997] ustalono, że wykorzystanie superabsorbentów w podłożach z keramzytem
spowodowało korzystne zmiany w ich właściwościach
fizycznych. Z analiz tych wynika, że wzrost udziału hydrożeli w podłożu zwiększył ilość badanych grup wody,
a szczególnie wody dostępnej dla roślin. W badaniach Leciejewskiego [2008] dotyczących wpływu superabsorbentu Agro Bio Sorbent na niektóre właściwości fizyczne materiału glebowego wytworzonego z lessu stwierdzono, że
wraz ze wzrostem wielkości dawki preparatu w badanym
materiale glebowym wzrastała ilość mikroporów, a mezoporów zmniejszała się. Ponadto wzrastała jego powierzchnia właściwa i nieznacznie malała gęstość fazy stałej. Poprawę warunków powietrznych oraz wzrost wielkości powierzchni właściwej oceniono jako zjawisko korzystne,
natomiast wzrost ilości mikroporów jako niekorzystne,
ponieważ zatrzymywana w nich woda była praktycznie
niedostępna dla roślin.
Hydrożele mogą być stosowane również jako składniki podłoży do ukorzeniania sadzonek wielu roślin. Ich stymulujący wpływ został potwierdzony przez Hetmana i Szot
[1996]. Przeprowadzone badania przez Hetmana i wsp.
[1998] wykazały szczególną przydatność hydrożeli jako
składników podłoży przy ukorzenianiu sadzonek, w tym
również uzyskanych in vitro różnych roślin ozdobnych. Sadzonki ukorzeniane w takich podłożach zwykle charakteryzowały się silniejszym systemem korzeniowym. Podłoże
z dodatkiem hydrożeli lepiej przylegało do korzeni, tworzyło dobrze przerośnięte bryły korzeniowe. Bryła korzeniowa
z hydrożelem lepiej utrzymywała się na korzeniach, nie opadała z nich w czasie wyjmowania z podłoża, dłużej utrzymywała wilgoć i zapobiegała uszkodzeniu w czasie sadzenia
na miejsce stałe. Ponadto rośliny szybciej się przyjmowały
i wcześniej rozpoczynały intensywny wzrost wegetatywny.
Powyższe obserwacje i stwierdzenia zostały potwierdzone
także w badaniach Hetmana i Szota [1995] oraz Jankowskiego i in. [2011c].
Jak podają Michalak i Hetman [2002], światowa produkcja akrylowych hydrożeli kształtuje się na poziomie 200 tys. t
rocznie i ciągle wykazuje tendencje wzrostowe. Hydrożele
produkowane są głównie w USA, Japonii oraz w Europie
29
Artykuły naukowe i inżynierskie
Zachodniej, chociaż inne kraje, w tym Polska, również mają
swój udział w ich produkcji.
Przeprowadzone dotychczas badania w kraju [Chmiel,
Stasiak 1997; Hetman, Martyn 1996; Hetman i wsp. 1997]
dowodzą, że polskie hydrożele nie ustępują zagranicznym
superabsorbentom. Porównując oddziaływanie krajowego
hydrożelu – Akrygel i angielskiego – Alcosorb-400 wykazano, że oddziaływały one w zbliżony sposób na właściwości fizykochemiczne podłoży, zwiększając ich powierzchnię i pojemność sorpcyjną gleby oraz wpływały na znaczny wzrost zawartości wody dostępnej dla roślin [Hetman,
Martyn 1996].
W handlu dostępne są preparaty, których nazwa odzwierciedla niekiedy właściwości bądź naturę chemiczną, na przykład: Alkosorb, Aqua-Terra-3, Aqua-Terra-RP, Aqua-Terra
KM, Water Lok, Aqua-Lox, Terra-Sorb, Aqua-Gel, Akrygel,
Ekosorb, Supersorb.
Jak twierdzą Rumpel i Babik [1993] jednym z najbardziej znanych hydrożeli jest HIDROPLUS produkowany
w Szwajcarii. Ten poliakrylamid w postaci białych krystalicznych granulek wielkości 1-3 mm jest zdolny do pochłaniania
300-500 ml wody (300-500 g) przez 1 g polimeru. Autorzy
ci podają, że na trawniki zakładane na glebach bardzo lekkich
należy stosować dawkę 100 g Hidroplus/1 m² powierzchni
i około 50 g/1 m² przy glebach ciężkich. Głębokość na jaką
należy wymieszać hydrożel z glebą wynosi 15-20 cm. Pamiętać należy również, że przy zakładaniu trawników preparat
stosuje się w postaci suchej.
Na rynku spotkać możemy wiele preparatów o charakterze hydrożeli o różnych nazwach lecz podobnym działaniu. Jednym z nich jest AQUA-GEL P4 – granulowany
poliakrylamid mający zdolność do absorpcji wody w ilości
150-200 razy przekraczającej własną masę. Stosowany jako
biały granulat w podłożu glebowym Aqua-gel P4 zachowuje swoje właściwości absorpcyjne co najmniej przez okres 5
lat, a stosowany może być zarówno w uprawach wazonowych jak i bezpośrednio w profilu glebowym. Przy produkcji darni, do zakładania trawników zaleca się stosowanie P4
w ilości 30 g/m² wymieszanego z glebą na głębokość 5 cm.
Dla stworzenia dobrych warunków dla długotrwałego utrzymania trawników zakładanych z rolki bądź też bezpośrednio
z siewu nasion, należy stosować dawkę 50-100 g P4/1 m²
powierzchni wymieszanego z glebą na głębokości 20-30 cm
[kazgod 1995].
Badania własne
Badania realizowano w latach 2002-2004 na bazie doświadczeń trawnikowych, które zostały założone w układzie split blok split-plot w czterech powtórzeniach. Jednostką doświadczalną było poletko o powierzchni 1 m2.
Do potrzeb badawczych wyszczególniono rodzaj trawnika
i określono go jako monokulturowy (siew czysty) i mieszankowy (tab.1).
Kryterium podziału mieszanek stanowił udział kostrzewy czerwonej w siewie. W siewie czystym badano cztery odmiany kostrzewy czerwonej: Adio, Libano, Corail, Simone.
Doświadczenie zarówno monokulturowe jak i mieszankowe
prowadzono na glebie kulturoziemnej typu hortisole stosując
dwa rodzaje podłoża: 1) z dodatkiem hydrożelu (H), 2) bez
hydrożelu (BH). W prowadzonych doświadczeniach stoso30
Tabela 1
Skład gatunkowo-odmianowy badanych w doświadczeniu mieszanek
trawnikowych (projekt własny)
Nazwa
mieszanki
M1
M2
M3
M4
Gatunki
Udział w %
Odmiany
Kostrzewa czerwona Festuca rubra
20
Adio
Życica trwała Lolium perenne
20
Inka
Kostrzewa owcza Festuca ovina
20
Noni
Kostrzewa różnolistna Festuca heterophylla
20
Sawa
Mietlica pospolita Agrostis capillaris L.
20
Niwa
Kostrzewa czerwona Festuca rubra
40
Adio
Życica trwała Lolium perenne
15
Inka
Noni
Kostrzewa owcza Festuca ovina
15
Kostrzewa różnolistna Festuca heterophylla
15
Sawa
Mietlica pospolita Agrostis capillaris L.
15
Niwa
Kostrzewa czerwona Festuca rubra
60
Adio
Życica trwała Lolium perenne
10
Inka
Kostrzewa owcza Festuca ovina
10
Noni
Kostrzewa różnolistna Festuca heterophylla
10
Sawa
Mietlica pospolita Agrostis capillaris L.
10
Niwa
Kostrzewa czerwona Festuca rubra
80
Adio
Życica trwała Lolium perenne
5
Inka
Kostrzewa owcza Festuca ovina
5
Noni
Kostrzewa różnolistna Festuca heterophylla
5
Sawa
Mietlica pospolita Agrostis capillaris L.
5
Niwa
Kostrzewa czerwona – Red fescue, Życica trwała – Perennial ryegrass, Kostrzewa
owcza – Sheep’s fescue, Kostrzewa różnolistna – Heteroleaf fescue, Mietlica pospolita – Brown top
wano umiarkowanie intensywną pielęgnację (tzw. Relax), tj.
bez nawadniania z umiarkowanym nawożeniem.
Składniki pokarmowe niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju traw, a także gwarantujące atrakcyjny wygląd
trawnika dostarczano w postaci nawozu mineralnego wolnodziałającego Sierrablen. Stosowano go zgodnie z instrukcją
podaną na opakowaniu.
Pod koniec każdego okresu wegetacji ze wszystkich badanych poletek z trzech miejsc wybranych w sposób losowy pobierano próbki darni wraz z systemem korzeniowym.
Do tego celu wykorzystano stalowy próbnik (zaostrzony
w dolnej części cylinder o średnicy 5 cm i długości 15 cm),
który wbijano na głębokość 10 cm a następnie za pomocą specjalnego uchwytu w górnej partii cylindra, próbkę
darni (wraz z cylindrem) wyjmowano z gleby. Na podstawie pobranych próbek darni w każdym roku badawczym
dokonywano oceny suchej biomasy korzeni na podstawie
metody badania systemów korzeniowych [Böhm 1985].
W celu uzyskania suchej biomasy korzeni, umyte i oczyszczone wcześniej korzenie suszono w suszarce w temperaturze 105°C do czasu uzyskania stałej masy korzeni, a następnie obliczano suchą biomasę korzeni dla poszczególnych
muraw trawnikowych.
Uzyskane wyniki opracowano statystycznie, przeprowadzając analizę wariancji, odpowiednią dla modelu split
blok-split plot. Dla istotnych źródeł zmienności (czynników i interakcji) dokonano szczegółowego porównania
średnich testem Tukey’a przy poziomie istotności P ≤ 0,05
[Trętowski, Wójcik 1992].
Artykuły naukowe i inżynierskie
1,8
cm
1,4
1,2
1,0
0,8
0,6
0,4
0,2
0
W badaniach trawnikowych dotyczących wykorzystania
czterech odmian kostrzewy czerwonej (Adio, Libano, Corail,
Simone) do zakładania muraw wykazano również korzystny wpływ hydrożelu na liczbę źdźbeł (tab. 2). Na 1 m2 na
podłożu z hydrożelem badane odmiany wytworzyły średnio
26 500 sztuk źdźbeł – najwięcej wytworzyła odmiana Corail
a najmniej Adio. Z kolei liczba źdźbeł, jaką wytworzyły odmiany na podłożu bez hydrożelu była średnio o 33% niższa
niż z hydrożelem.
2
4
6
2
4
6
2
4
6
2
Dni pomiaru
Hydrożel
Bez hydrożelu
4
6
Rys. 1. Tempo przyrostu runi poszczególnych mieszanek (w cm)
w kolejnych dniach pomiaru w aspekcie stosowanego hydrożelu
(średnio z 2003-2004)
Jak wynika z rysunku 1 większe tempo przyrostu niezależnie od dnia pomiaru miały mieszanki uprawiane na podłożu z hydrożelem. Świadczy to o bardzo dobrym wykorzystaniu wody z gleby wzbogaconej w hydrożel. Największe różnice przyrostu murawy uzyskano w czwartym dniu pomiaru
– sięgające nawet 50%. Otóż, w okresie tym stopień pokrycia powierzchni źdźbłami i blaszkami liściowymi traw nie był
jeszcze zbyt duży, aby chronić glebę przed parowaniem, a zapasy wody zaabsorbowane przez hydrożel przyczyniły się do
bujniejszego przyrostu traw w porównaniu z podłożem bez
hydrożelu, na którym mogło dochodzić do wyparowywania
wody z gleby.
To dynamiczne tempo przyrostu muraw trawnikowych
zostało potwierdzone w innym doświadczeniu (rys. 2),
w którym testowano cztery powszechnie stosowane mieszanki trawnikowe (Wembley, Parkowa, Relax i Półcień).
6,8
cm
6,4
6,2
6,0
5,8
5,6
5,4
5,2
5
Tabela 2
Liczba źdźbeł (w szt./m2) na trawnikach monokulturowych odmian
kostrzewy czerwonej w zależności od zastosowanego hydrożelu
(średnie z lat 2003-2004)
Odmiany
Adio
Podłoże
hydrożel
bez hydrożelu
x
24500 Ba
17000 Bb
20750 C
Libano
26000 Ba
16000 Bb
21000 C
Corail
30000 Aa
18000 ABb
24000 A
Simone
25500 Ba
20000 Aa
22750 B
x
26500 a
17750 b
• Średnie w wierszach oznaczone tymi samymi małymi literami nie różnią się
istotnie
• Średnie w kolumnach oznaczone tymi samymi dużymi literami nie różnią się
istotnie
W badaniach tych podobne efekty uzyskano w odniesieniu do biomasy korzeniowej (tab. 3). Otóż na podłożu z hydrożelem wspomniane odmiany wytworzyły średnio o 25%
więcej masy korzeniowej niż na podłożu bez hydrożelu. Z kolei najbardziej korzeniotwórcza okazała się odmiana Adio,
a najmniej Libano.
Tabela 3
Sucha masa korzeni (w g/m2) na trawnikach monokulturowych odmian
kostrzewy czerwonej w zależności od zastosowanego hydrożelu (średnie
z lat 2003-2004)
M1
M2
Hydrożel
Mieszanki
M3
M4
Bez hydrożelu
Rys. 2. Tempo odrostu muraw trawnikowych (w cm)
w zależności od rodzaju mieszanki i podłoża
(średnio z lat 2002-2004)
Wykazano w nim, że niezależnie od rodzaju mieszanki
trawnikowej, wyższe przyrosty (średnio z lat badań) uzyskiwały wszystkie mieszanki na podłożu z hydrożelem. Badania te dowiodły również korzystnego oddziaływania na wiele
cech biologicznych trawników, które są wykonywane w trakcie ich prowadzenia m.in. aspekt ogólny, zadarnienie, przezimowanie, kolorystyka (Jankowski i in. 2011a, d, g). Ważną
cechą muraw trawnikowych jest ich zdolność do wytwarzania
zarówno liczby źdźbeł jak i biomasy korzeniowej (Jankowski
i in. 2011 f ). Większa liczba źdźbeł wytwarzana przez trawy
gazonowe powoduje, że trawnik jest bardziej zwarty, elastyczny i przypominający zielony dywan.
Odmiany
Podłoże
hydrożel
bez hydrożelu
x
Adio
270,00 Aa
225,00 Ab
247,50 A
Libano
220,00 Ba
180,00 Bb
200,00 B
Corail
260,00 Aa
170,00 Bb
215,00 B
Simone
250,00 ABa
175,00 Bb
212,50 B
x
250,00 a
188,00 b
• Średnie w wierszach oznaczone tymi samymi małymi literami nie różnią się
istotnie
• Średnie w kolumnach oznaczone tymi samymi dużymi literami nie różnią się
istotnie
Masa korzeniowa jest ważnym czynnikiem w zakładaniu
trawników, gdyż świadczy o ich trwałości, odporności na
czynniki zewnętrzne, np. zrywanie czy też o ich potencjale
produkcyjnym w kolejnych etapach rozwoju muraw trawnikowych. We wspomnianych wcześniej badaniach mieszankowych (tab. 4) największą biomasę korzeniową (średnio 26%)
wytwarzały murawy uprawiane na podłożu z hydrożelem niż
bez jego udziału.
31
Artykuły naukowe i inżynierskie
Tabela 4
Sucha masa korzeni (w g/m2) na trawnikach mieszankowych
w zależności od zastosowanego hydrożelu (średnie z lat 2003-2004)
Mieszanki
Podłoże
hydrożel
bez hydrożelu
x
M1
170,00 Ba
145,00 Bb
157,50 B
M2
200,00 ABa
125,00 Bb
162,50 B
M3
200,00 ABa
170,00 Ab
185,00 A
M4
220,00 Aa
145,00 Bb
182,50 A
x
198,00 a
146,00 b
• Średnie w wierszach oznaczone tymi samymi małymi literami nie różnią się
istotnie
• Średnie w kolumnach oznaczone tymi samymi dużymi literami nie różnią się
istotnie
Wnioski
1. Liczba pędów przypadających na 1 m² powierzchni murawy, była istotnie wyższa na obiektach zawierających
w podłożu hydrożel (średnio o ok. 8750 szt.), w stosunku
do liczebności źdźbeł uzyskanej z uprawy bez sorbentu.
2. W prowadzonych badaniach zastosowany hydrożel (Aqua
gel P-4) powodował zwiększenie biomasy korzeniowej zarówno w murawach monokulturowych badanych odmian
kostrzewy czerwonej jak i w mieszankach.
3. Badany hydrożel korzystnie oddziałuje na wizualną poprawę muraw trawnikowych a zwłaszcza na dynamikę
przyrostu runi trawnikowych przypadających na jednostkę powierzchni czy też biomasę korzeniową.
4. Uzyskane wyniki badań wskazują, że z punktu widzenia
gospodarki wodnej istotne znaczenie w użytkowaniu muraw trawnikowych może mieć wykorzystanie różnego rodzaju hydrożeli w przygotowaniu podłoży glebowych przy
zakładaniu trawników.
Literatura
1.
Anan: 1973. Agricultural hydrogel, concentrate 506. Tech. Bull. Union
Carbid Carp. Creative Agricultural Systems, N. York, s. 23
2. Austin M., Bonderik K.: 1992. Hydrogel as a field medium amendment for blueberry plants. Hort Science 27, s. 973
3. Bereś J., Kałędkowska M.: 1992. Superabsorbenty. Chemik 3, s. 59
4. Chmiel H., Stasiak W.: 1997. Wykorzystanie hydrożeli jako dodatku do podłoży w uprawie pięciu gatunków paproc. Zesz. Probl. Post.
Nauk Roln. 449, s. 31
5. Cooke A.: 1984a. Patent europejski nr 2127005 A, GB, 4.04.1984
Growing medium comprising water absorbent polymer
6. Cooke A.: 1984b. Patent europejski nr 2139609 A, GB, 14.12.1984
Plant supplemented polymeric substance for use in growing media
7. Eliot G. C.: 1992. Inhibition of water by rockwool-peat container media amended with hydrophilic gel or welting agent. J. Amer. Soc. Hort.
Sci. 117 (5), s. 757
8. Fontano W. C., Bilderback T. E.: 1993. Impact of hydrogel on physical
properties of coarse-structured horticultural substrates. Journal of the
American Society for Horticultural Science. Reieight 118 (2), s. 217
9. Górecki R., Paul M.: 1993. Superabsorbenty w ogrodnictwie. Ogrodnictwo 4, s. 12-13.
10. Helia A. M., El-Amir S., Shawky M. E. 1992: Effects of Acryhope and
Agnastore polymers on water regime and porosity in sandy soil. Int.
Agrophysics 6, s. 19
11. Henderson J. C., Hensley D. L.: 1986. Efficacy of hydrophilic gel as
a transport aid. Hort. Sci. 21 (4), s. 991
12. Hetman J., Martyn W.: 1996. Oddziaływanie hydrożeli na właściwości wodne podłoży ogrodniczych. Zesz. Prob. Post. Nauk Roln. 429,
32
s. 133
13. Hetman J., Martyn W., Szot P.: 1998. Możliwości wykorzystania hydrożeli w produkcji ogrodniczej pod osłonami. Zesz. Probl. Pos. Nauk
Roln. 461, s. 31
14. Hetman J., Szot P.: 1994. Superabsorbenty – nowe, cenne składniki
podłoży do ukorzeniania sadzonek chryzantemy. Materiały konferencyjne. Nowości w uprawie chryzantem. Poznań, 9-10 listopada, s. 34
15. Hetman J., Szot P.: 1995. Superabsorbents as components of the media for rooting chrysanthemum seedlings. Materiały z III-go Seminarium: Breeding and Propagation of Flowers and their Seed Production
and Trade. Lednice, 24-25 września, s. 115
16. Hetman J., Szot P.: 1996a. Wpływ akryżeli jako składników podłoży
na korzenienie się sadzonek gerbery odmiany Ferrari i Metody produkowanej in vitro. Zesz. Probl. Pos. Nauk Roln. 429, s. 155
17. Michalak B., Hetman J.: 2002. Hydrożele jako składniki podłoży
ogrodniczych stosowane w produkcji rozsady jednorocznych roślin
kwietnikowych. Zesz. Prob.Post. Nauk Roln. 485, s. 217
18. Jankowski K., Sosnowski J., Szczykutowicz A.: 2011 a. Zadarnienie
muraw trawnikowych założonych na bazie kostrzewy czerwonej przy
zastosowaniu w podłożu hydrożeli. Wiad. Mel. i Łąk. nr 2, s. 89
19. Jankowski K., Czeluściński W., Jankowska J., Sosnowski J.: 2011b.
Wpływ hydrożelu oraz różnych rodzajów nawozów na tempo odrostu
runi trawników założonych na bazie życicy trwałej. Woda-Środowisko
-Obszary Wiejskie t. 11 z. 2 (34) s. 73
20. Jankowski K., Czeluściński W., Jankowska J.: 2011 c. Wpływ rodzaju
hydrożelu i rodzaju nawozu mineralnego na zadarnienie muraw trawnikowych o zróżnicowanym udziale życicy trwałej. Folia Pomeranae
Universitatis Technologiae Stetinesis. Agricultura, Alimentaria, Piscaria, Et Zootechnica 286 (18), 13
21. Jankowski K., Jankowska J., Czeluściński W.: 2011 d. Kolorystyka
muraw trawnikowych w aspekcie zastosowanego hydrożelu i nawozów
mineralnych. Acta Scienarum Polonorum w druku
22. Jankowski K., Tkaczuk C., Jankowska J., Czeluściński W.: 2011e.
Ocena przezimowania oraz stopnia porażenia pleśnią śniegową muraw
trawnikowych w zależności od zastosowanego hydrożelu i rodzaju nawozu. Fragm. Agron. 28 (2), 26
23. Jankowski K., Sosnowski J., Jankowska J.: 2011 f. Effect of hydrogel
and different types of fertilizers on the number of turf shoots in lawns
created by monocultures of red fescue (Festuca rubra L.) cultivars and
it’s mixtures. Acta Agrobotanica vol. 64 (3), 109
24. Jankowski K., Jankowska J., Sosnowski J.: 2011 g. Coloring of lawns
established on the basis of red fescue depending on application of superabsorbent and various fertilizers. Acta Scientarum Polonorum s.
Agriculture 10 (3), 67
25. Johnson M.S., Leah R.T.: 1990. Effect of superabsorbent polyacrylamides on efficiency of water use by crop seedlings. J. Sci. Food 52,
s. 431
26. KAZGOD – Instrukcja wdrożeniowa 1995: Aqua-gel, ważny wkład
w technologię uprawy roślin, Las Polski nr 18
27. Klimek G.: 1997. Nawozy zielone i supersorbenty. Nowoczesne Rolnictwo nr 12, s. 8
28. Kościk B., Kowalczyk-Juśko A.: 1998. Zastosowanie żelu Aqua-Terra
jako dodatku do podłoża w uprawie tytoniu papierosowego jasnego.
Zesz. Probl. Post. Nauk Roln. 461, s. 227
29. Leciejewski P.: 2008. Wpływ wielkości dodatku hydrożelu na zmiany
uwilgotnienia i tempo przesychania gleby piaszczystej w warunkach
laboratoryjnych. Studia i materiały Centrum Edukacji PrzyrodniczoLeśnej R. 10.Z, 2 (18)
30. Lee R. R., Weber J. B.: 1993. Influence of polymers on the mobility
loss, and bioactivity of C14 from C14 labeled atrazine metachlor and
primisulfuron, J. Amer. Food Chem. 41, s. 988
31. Łuczak: 1995. Zastosowanie superabsorbentów w rolnictwie. Poradnik
gospodarski nr 3, s. 38
32. Riviere L. M., Bellon, Fontanie M. N., Benvitch C.: 1996. Modification des propeprietes hydńques des supports de culture par addition de
tensia actifs. PHM Rev. Hortic, 368, s. 52
33. Rumpel J., Babik I.: 1993. Hidroplus – nowe możliwości dla ogrodnictwa. Owoce, Warzywa, Kwiaty nr 7
34. Sady W., Domagała I.: 1995. Ekożel MI może być przydatny do zakładania trawników. Ogrodnictwo I, s. 26
n
Artykuł sponsorowany
Dr inż. Janusz Rutkowski*
Dr hab. inż. Jerzy Bykowski**
Dr inż. Tadeusz Pawłowski*
Prof. dr hab. inż. Czesław Przybyła**
Mgr inż. Marek Szychta*
* Przemysłowy Instytut Maszyn Rolniczych w Poznaniu
** Katedra Melioracji, Kształtowania Środowiska i Geodezji Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Założenia technologiczne
wielozadaniowej maszyny nowej generacji
do konserwacji i odbudowy rowów i kanałów melioracyjnych
Część I. Osprzęt do usuwania roślinności
Od kilkunastu lat obserwujemy w Polsce zjawiska suszy
oraz powodzi czy lokalnych podtopień terenu, o różnym
nasileniu i częstości. Wywołują one istotne straty gospodarcze, których rozmiar może ograniczyć odpowiednio eksploatowana infrastruktura wodno-melioracyjna [Badowski
2009; Marcilonek i in. 1995; Nyc i Pokładek 2003, 2007].
Rola i znaczenie urządzeń melioracyjnych będzie z pewnością wzrastać w najbliższych latach, w związku z prognozowaniem nasilania się anomalii pogodowych i zwiększeniem częstotliwości pojawiania się zjawisk ekstremalnych
[Łabędzki 2007].
Kluczową rolę w funkcjonowaniu systemów nawadniających i odwadniających odgrywają przede wszystkim rowy
i kanały melioracyjne, których przepustowość zależy od zakresu i częstości przeprowadzania prac konserwacyjnych
[Gruszczyński i in. 1996; Kaenel, Uehlinger 1998]. Niewystarczające nakłady ponoszone na utrzymanie urządzeń
melioracji podstawowych i szczegółowych, spowodowały
w ostatnich latach znaczne zmniejszenie liczby urządzeń objętych konserwacją [Bykowski i in. 2001, 2007; Nik 2004;
Rytelewski 2007]. Aktualny poziom finansowania pozwala
zaspokoić potrzeby konserwacji w zaledwie kilkunastu procentach, czego efektem jest rosnąca dewastacja i degradacja urządzeń i całych systemów wodnych [Kaca i in. 2009;
Szczygielski 2009]. Przy konieczności zachowania proekologicznych metod eksploatacji, na co w swych pracach zwraca
uwagę wielu autorów [Bondar-Nowakowska 2000, 2009;
Bondar-Nowakowska i Dejas 2005; Dejas i Bondar-Nowakowska 1995; Hachoł i Bondar-Nowakowska 2009; Ilnicki
i in. 1987; Ilnicki 1988; Mioduszewski 2007; Żbikowski,
Żelazo 1993], jednym z kierunków poprawy jakości funkcjonowania istniejących systemów melioracyjnych może być
kompleksowa mechanizacja konserwacji oraz odbudowy cieków i kanałów. Możliwość taką stwarza nowej generacji wielozadaniowa maszyna, której konstrukcja jest obecnie opracowywana w Przemysłowym Instytucie Maszyn Rolniczych
w Poznaniu, w ramach projektu Programu Operacyjnego
Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013, pt.: „Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych cieków wodnych”
(nr projektu: WND-POIG.01.03.01-00-165/09, realizowanego w okresie 01.10.2009-31.12.2012 roku) [Rutkowski
i in. 2010a-e].
Celem niniejszej pracy jest przedstawienie założeń technologicznych konstrukcji maszyny, opracowanych na podstawie
szczegółowych badań terenowych dotyczących stanu cieków
i kanałów melioracyjnych [Rutkowski i in. 2011], wraz z możliwościami i zakresem jej funkcjonowania. W pierwszej części
artykułu omówiono osprzęt do usuwania i zagospodarowania
roślinności porastającej skarpy i dno, w części drugiej – osprzęt
do robót ziemnych przy odbudowie koryt rowów i kanałów.
Założenia ogólne
Podstawowe założenie, jakie przyświecało projektantom
maszyny, polegało na opracowaniu konstrukcji zdolnej do
samobieżnego poruszania się w świetle rowu oraz jej wyposażenie w łatwo wymienny osprzęt, umożliwiający wykonywanie szerokiego zakresu robót konserwacyjnych w rowach i kanałach melioracyjnych. Do utrzymania stateczności podczas wykonywania czynności roboczych maszyna
zostanie wyposażona w rozsuwane hydraulicznie boczne
ramiona z kołami, które umożliwią też wjazd maszyny do
rowu. Wymiary minimalnej skrajni, pozwalającej na przemieszczenie się maszyny w takim przypadku, przedstawiono na rys. 1.
min. 4 m
Wprowadzenie
min. 0,9 m
min. ~2 m
Rys. 1. Wymiary skrajni na potrzeby konstruowanej maszyny
33
Artykuł sponsorowany
Koszenie
W konstrukcji nowej wielozadaniowej maszyny przeznaczonej do robót konserwacyjnych, polegających na wycięciu
i usunięciu roślinności (trawy, trzciny) z przestrzeni rowu
melioracyjnego, głównymi narzędziami roboczymi będą:
kosiarka bijakowa lub zespół kosiarek bijakowych zawieszanych z przodu maszyny poruszającej się po dnie rowu
– pozostawi rozdrobniony pokos, nie powinna pracować
w wodzie,
kosiarka listwowa lub zespół kosiarek listwowych zawieszanych z przodu maszyny poruszającej się po dnie rowu
– pozostawi nierozdrobniony pokos, może pracować również częściowo pod wodą,
zgrabiarka palcowa lub zespół zgrabiarek palcowych zawieszanych z przodu maszyny poruszającej się po dnie
rowu – pozwala wygrabić pokos za kosiarką listwową.
Roślinność porastającą rowy przy niskim stanie wody będzie można wykosić jedną lub dwoma zespolonymi kosiarkami bijakowymi, o szerokości roboczej 1500 mm, umieszczonymi od czoła maszyny. Regulacja wysokości koszenia
odbywać się będzie poprzez nastawę głównego układu zawieszenia narzędzi. Regulacja położenia narzędzi zostanie zautomatyzowana, a zakres pracy narzędzi, na przykładzie rowu
o szerokości dna 0,4 m przedstawiono na rys. 2.
W przypadku większych rowów (szerokość skarpy powyżej 1,5 metra) oraz roślinności w suchym dnie, planuje się
zastosować kosiarkę bijakową umieszczoną na wysięgniku
(rys. 3).
zakres wykaszania
w jednym
przejeździe
sylwetka maszyny
pole odchyleń kształtu
wahania
wysokości
średnia długość
skarpy
średnie
wielkości rowu
Rys. 2. Zakres wykoszenia pojedynczą kosiarką bijakową w rowie o szerokości dna 0,4 m
wysięgnik maszyny
krótka kosiarka na
wysięgniku
Rys. 3. Schemat koszenia skarp o szerokości większej od 1,5 m
(dodatkowa kosiarka bijakowa, zamocowana na wysięgniku)
34
Warianty technologiczne prowadzenia robót w rowach
o różnej szerokości dna, przedstawiono w tabeli 1.
Tabela 1
Kosiarka listwowa – warianty technologiczne wykoszenia
rowów i kanałów melioracyjnych w zależności od szerokości dna
A. Dno o szerokości 0,4 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– pełne wykoszenie: 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka
bijakowa na wysięgniku
B. Dno o szerokości 0,5-0,6 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– pełne wykoszenie: 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka
bijakowa na wysięgniku
C. Dno niezarośnięte o szerokości
0,7-1 m
– praca ciągła, jednym lub dwoma narzędziami (jedna lub dwie skarpy)
– pełne wykoszenie: 1 lub 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka
bijakowa na wysięgniku
D. Dno niezarośnięte o szerokości
1,0-1,5 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka
bijakowa na wysięgniku
– pełne wykoszenie: 1 przejazd
E. Dno niezarośnięte o szerokości
1,6-2 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka
bijakowa na wysięgniku
– pełne wykoszenie: 1 przejazd
F. Dno niezarośnięte o szerokości
2,2-2,5 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– wykaszanie dłuższych skarp i suchego
dna: kosiarka bijakowa na wysięgniku
– pełne wykoszenie: 1 przejazd
G. Dno niezarośnięte o szerokości
3,8-4,8 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– pełne wykoszenie: 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka
bijakowa na wysięgniku
Zakres pracy kosiarki bijakowej przedstawiono na rys. 4, przy
czym, co istotne, narzędzie może pracować w rowie suchym lub
przy niewielkim stanie wody. Kosiarka bijakowa pozostawi po
sobie rozdrobniony pokos, który będzie wygrabiany zgrabiarkami palcowymi umieszczonymi od czoła maszyny, w następnych
przejazdach technologicznych. Rozważa się też wariant wybierania ściętej roślinności i wywóz poza przestrzeń rowu.
W przypadku pracy maszyny w środowisku wodnym (głębokość wody w rowie od 20 do 100 cm), roślinność o średnicy łodyg do 15 mm, będzie można wykosić jedną lub dwoma zespolonymi kosiarkami listwowymi, umieszczonymi
od czoła maszyny. Regulacja wysokości koszenia i położenia
narzędzi będzie zautomatyzowana, a schematy technologiczne pracy kosiarki listwowej, w zależności od szerokości dna
rowu, przedstawiono w tabeli 2.
Artykuł sponsorowany
suma zakresów
optymalny zakres
Rys. 4. Zsumowany zakres pracy kosiarki bijakowej (jedna strona)
Tabela 2
Kosiarka listwowa – warianty technologiczne wykoszenia
rowów i kanałów melioracyjnych w zależności od szerokości dna
A. Dno o szerokości 0,4 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na jednej
skarpie
– pełne wykoszenie: 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
B. Dno o szerokości 0,5-0,6 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na jednej
skarpie
– pełne wykoszenie: 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
C. Dno niezarośnięte o szerokości 0,7-1 m
– praca ciągła, jednym lub dwoma narzędziami (jedna lub dwie skarpy)
– pełne wykoszenie: 1 lub 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
D. Dno niezarośnięte o szerokości 1,0-1,5 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
– pełne wykoszenie: 1 przejazd
E. Dno o szerokości 1,6-2 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– porośnięte dno: wykoszenie dwuetapowe
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
– pełne wykoszenie: 1 lub 2 przejazdy
F. Dno niezarośnięte o szerokości 2,2-2,5 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
– pełne wykoszenie: 1 przejazd
G. Dno niezarośnięte o szerokości 3,8-4,8 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na jednej
skarpie
– pełne wykoszenie: 2 przejazdy
– wykaszanie dłuższych skarp: kosiarka bijakowa na wysięgniku
W opracowanej technologii przyjęto założenie, że pozostawiony pokos zostanie wygrabiony za pomocą zespołu zgrabiarek palcowych, umieszczonych od czoła maszyny. Przestrzenie na dłuższych skarpach lub w miejscach znajdujących
się poza zakresem pracy zespołu kosiarek listwowych, zostaną
wykoszone za pomocą narzędzi pomocniczych umieszczanych na wysięgniku. Zaletą kosiarek listwowych jest możliwość pracy pod wodą, a wadą pozostawianie długich łodyg
wyciętej roślinności, co narzuca konieczność ich wygrabiania
oraz wywożenia na miejsce ich kompostowania.
Zgrabianie pokosu
Planuje się, że uzyskany w wyniku wykoszenia pokos wygrabiony zostanie z dna i ze skarp za pomocą zespołu zgrabiarek palcowych o szerokości narzędzia roboczego 1600 mm,
umieszczonych od czoła maszyny. Regulacja położenia narzędzia będzie zautomatyzowana. Schematy technologiczne
pracy maszyny podczas zgrabiania, w zależności od szerokości
dna rowu, przedstawiono w tabeli 3.
Tabela 3
Warianty technologiczne wygrabiania pokosu
z rowów i kanałów melioracyjnych w zależności od szerokości dna
A. Dno o szerokości 0,4-1 m, strome
skarpy
– zbyt mało przestrzeni dla prawidłowej
pracy zgrabiarki
– wygrabiać za pomocą narzędzi ręcznych
B. Dno o szerokości 0,4-0,6 m, łagodne skarpy
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– pełne wygrabienie: 2 przejazdy
strefa nie
wygrabiona
strefa usypu
pokosu
C. Dno o szerokości 0,7-1 m, strome
skarpy
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– pełne wygrabienie: 2 przejazdy
D. Dno o szerokości 2,2-2,5 m, łagodne skarpy
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
E. Dno o szerokości 0,7-1,5 m – praca
w wodzie
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– wygrabiony na skarpę pokos zgarnąć
dalej jak C lub F
– pełne wygrabienie: 4 lub 3 przejazdy
F. Dno o szerokości 1-1,5 m, łagodne
skarpy
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– pełne wygrabienie: 2 przejazdy
G. Dno o szerokości 1,6-2 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– pełne wygrabienie: 2 przejazdy
H. Dno o szerokości 2,2-2,5 m
– dwa zespolone narzędzia
– praca na dwóch skarpach jednocześnie
– pełne wygrabienie: 2 przejazdy
H. Dno o szerokości 3,5-4,5 m
– praca ciągła, jednym narzędziem na
jednej skarpie
– pełne wygrabienie: 2 przejazdy
35
Artykuł sponsorowany
Schemat projektowanego zakresu pracy zgrabiarki palcowej przedstawiono na rys. 5.
suma zakresów
optymalny zakres
Rys. 5. Sumaryczny zakres pracy zgrabiarki palcowej (jedna skarpa)
Narzędzia pomocnicze w nowej technologii
Przedstawiona koncepcja technologii koszenia i wygrabiania roślinności osprzętem mocowanym od czoła maszyny poruszającej się po dnie rowu, nie realizuje jednak innych robót,
ważnych z punktu widzenia właściwej konserwacji. W niektórych przypadkach może zaistnieć konieczność zastosowania dodatkowych narzędzi pomocniczych, które umożliwią:
– wycinanie gałęzi,
– wycinanie roślinności zakorzenionej w dnie,
– wycinanie roślinności zakrytej lustrem wody,
– wyciągnięcie z rowu mokrego pokosu,
– wyciągnięcie wyciętych gałęzi i odpadów drzewnych.
Do wykonania takich robót zakłada się wyposażenie maszyny w dodatkowe narzędzia. Jednym z ważniejszych takich
narzędzi jest kosiarka bijakowa na wysięgniku. Kosiarka
taka o szerokości roboczej 0,8 m, zawieszona na ruchomym
wysięgniku o zasięgu do 6 m, umożliwi wykoszenie wypełniającej światło rowu roślinności o średnicy łodyg do 50 mm (rys. 6).
Będzie uzupełnieniem
kosiarek bijakowych lub
listwowych
zawieszanych od czoła maszyny.
Zarośnięte dna rowów, w których stan
wody nie przekracza
0,8 m, będą koszone kosiarką listwową z ażuRys. 6. Zakres pracy kosiarki
rowym podbierakiem
bijakowej na wysięgniku podczas umieszczoną na wywykoszenia roślinności wysokiej
sięgniku (rys. 7). Praca
36
Rys. 7. Schemat wykoszenia kosiarką listwową z podbierakiem
ażurowym na wysięgniku
z tym narzędziem będzie miała charakter cykliczny. Po dojechaniu do porostu nastąpi wykoszenie w poprzek i odłożenie
zebranego w ażurowym koszu pokosu poza rów. Następnie
maszyna, wykorzystując oczyszczony odcinek przemieści się
na następne stanowisko.
Innym, niezwykle ważnym dodatkowym narzędziem projektowanej maszyny będzie zawieszona na ruchomym wysięgniku (zasięg do 6 m) kosa listwowa do gałęzi o szerokości
roboczej 1 m, która umożliwi wycinanie gałęzi o średnicy do
100 mm (rys. 8). Jej podstawowe zadanie będzie polegało na
uzyskaniu w świetle rowu skrajni niezbędnej do swobodnego
poruszania się maszyny.
min 4 m
Nie ma ograniczeń co do długości roślin w zgrabianym pokosie. Podczas pracy zgrabiarka palcowa ustawi źdźbła równolegle do stoku i zgarnie w owalny kopiec. Zagarnięty pokos
zostanie przeniesiony mechanicznie na przyczepę transportową lub w odpowiednie miejsce poza rowem, w celu dalszego
zagospodarowania. Zgrabiarka będzie miała możliwość wygrabiania pokosu również w kierunku dna rowu. Będzie to
przydatne, jeżeli jest planowane w niedługim czasie odmulenie rowu lub gdy w rowie płynie dostateczna ilość wody, aby
zagarnięty pokos spłynął w jedno – zbiorcze miejsce, z którego pokos zostanie wyciągnięty i zagospodarowany.
Rys. 8. Schemat wykaszania skrajni niezbędnej do przejazdu
maszyny
W przypadku konieczności karczowania grubych gałęzi,
jako osprzęt pomocniczy planuje się zastosować zawieszoną
na ruchomym wysięgniku (zasięg do 6 m) głowicę karczującą, o szerokości roboczej 1 m, która umożliwi wycinanie roślinności o średnicy do 250 mm metodą frezowania (rys. 9).
W wyjątkowych sytuacjach, po uzyskaniu stosownych pozwoleń na karczowanie drzew, głowica może mieć też zastosowanie do tego typu robót. Prace będą wówczas wykony-
Artykuł sponsorowany
Rys. 11. Schemat przenoszenia wyciętych gałęzi poza rów
Rys. 9. Schemat wykaszania głowicą karczującą na wysięgniku
wane etapowo, rozpoczynając od korony (rys. 10). Długość
ściętych gałęzi powinna być dostosowana do możliwości usunięcia gałęzi z dna i skarp rowu. Możliwe jest też ograniczenie
prac tylko do podcięcia gałęzi nad rowem.
Drzewa o wymiarach przekraczających możliwości osprzętu mogą zostać wycięte za pomocą ręcznych narzędzi (piła
łańcuchowa, piła ręczna, siekiera), umieszczanych w magazynku narzędziowym maszyny.
rów lub do narzędzi pomocniczych (rębarka, przyczepa), wykorzystując hakownicę lub chwytak (rys. 11).
Przewiduje się też możliwość podjazdu przyczepą, a zagarnięty pokos będzie mógł być na nią przerzucony i wywieziony na kompost lub składowisko odpadów organicznych.
Dodatkowym osprzętem w procesie wycinania krzaków
i roślinności drzewiastej będzie rębarka z wyrzutnikiem
zrębków, zamontowana z tyłu maszyny (rys. 12). Załadunek
wyciętego materiału roślinnego będzie się wówczas odbywać
ręcznie. Istnieje możliwość odzysku zrębków do celów opałowych.
ręczna aplikacja wyciętej roślinności
Osprzęt pomocniczy w aspekcie pozyskania biomasy
W zamierzeniu autorów projektu, roślinność po wycince
z rowu melioracyjnego może zostać wykorzystana jako biomasa, w postaci zrębków, bali z trzciny lub całych kawałków
drewna. Z pozyskaniem biomasy można wymienić następujące problemy technologiczne:
– sposób rozdrobnienia kawałków drewna na zrębki i transpot na przyczepę,
– metoda zebrania i sprasowania pozyskanej słomy (trzciny),
– sposób przeniesienia na zewnętrzny odbiornik (przyczepę)
całych kawałków drewna.
W projektowanej technologii planuje się, że pozostawioną
w rowie wykoszoną roślinność będzie można przenosić poza
kierunek ruchu
Rys. 12. Schemat pracy rębarki umieszczonej z tyłu maszyny
W projektowanym rozwiązaniu planuje się, że rębarka
będzie mocowana do maszyny poprzez uniwersalny zaczep,
umożliwiający jej zawieszenie również z przodu. W uzasadnionych przypadkach zrębki wyrzucane
będą na przyczepę transportową i wywożone. Założenia te wymagają jednak weryfikacji na etapie projektowania maszyny.
Podsumowanie
Rys. 10. Schemat wycinania drzewa głowicą karczującą na wysięgniku
W pracach konserwacyjnych polegających na usuwaniu roślinności z przestrzeni
rowów i kanałów melioracyjnych możliwe
jest wykorzystanie wielu rodzajów osprzętu
i narzędzi. Zestawione ze sobą umożliwiają kompleksowe wykoszenie, niezależnie
od gabarytów rowu, rodzaju porastającej
roślinności czy warunków prowadzenia robót. Zakres możliwości każdego narzędzia
często pokrywa się z innymi. Odpowiednie
przygotowanie zestawu narzędzi w maszynie
pozwoli zaoszczędzić czas niezbędny do wymiany poszczególnych elementów.
37
Artykuł sponsorowany
Z przeprowadzonych analiz oraz opracowanych technologii wynika, że:
► przed każdym procesem wykaszania należy przeprowadzić
wizję lokalną i szczegółowo określić rodzaj oraz zakres robót przewidzianych do wykonania,
► przed przystąpieniem do robót należy pozyskać wszystkie
wymagane przepisami pozwolenia i zgody,
► dobierając zestaw narzędzi (osprzętu) należy uwzględnić,
jaki rodzaj pokosu (rozdrobniony czy w całości) ma zostać
po wykoszeniu,
► technologia będzie uzupełniona o zespół ręcznych narzędzi pomocniczych do wycinania roślinności,
► końcówka wysięgnika, na której będą mocowane narzędzia
pomocnicze, będzie mieć obrotnicę lub inne zastępcze urządzenie, umożliwiające prawidłowe ustawienie robocze,
► ze względu na skomplikowanie ruchów roboczych, należy
dążyć do jak największej automatyzacji prowadzenia narzędzi,
► przedstawione założenia technologiczne są obecnie weryfikowane na prototypie maszyny pracującej na terenie Spółki Wodnej Melioracji Nizin Obrzańskich.
Literatura
1.
Badowski A.: 2009. Gospodarka wodna wczoraj, dzisiaj, jutro.
Wiad. Mel. i Łąk., nr 2, s. 60-63
2. Bondar-Nowakowska E.: 2000. Oddziaływanie robót konserwacyjnych na faunę i florę wybranych cieków nizinnych. Zesz. Nauk AR
we Wrocławiu, 391. Rozpr.: 173
3. Bondar-Nowakowska E.: 2009. Mapa ryzyka ekologicznego w robotach konserwacyjnych na ciekach. Nauka Przyr. Techn. T. 3, Z.3,
Wyd. Uniw. Przyr., Poznań, 1-9
4. Bondar-Nowakowska E., Dejas D.: 2005. Wykonawstwo robót
wodno-melioracyjnych a ryzyko zmian w środowisku przyrodniczym. Zeszyty Naukowe Akademii Rolniczej im. Hugona Kołłątaja
w Krakowie nr 420, Inżynieria Środowiska, 93-99
5. Bykowski J., Szafrański Cz., Fiedler M.: 2001. Stan techniczny
i uwarunkowania ekonomiczne eksploatacji systemów melioracyjnych. Zesz. Nauk. Wydz. Bud. i Inż. Środ. Politechn. Koszalińskiej,
nr 20. Inżynieria Środowiska, s. 715-723
6. Bykowski J., Kozaczyk P., Przybyła Cz., Sielska I.: 2007. Techniczno-ekonomiczne aspekty eksploatacji systemów melioracyjnych
w zlewni Kościańskiego Kanału Obry. Zesz. Probl. Post. Nauk Rol.,
z.519, s. 47-55
7. Dejas D., Bondar-Nowakowska E.: 1995. Mechanizacja robót konserwacyjnych na tle wymagań ekologicznych. Zesz. Nauk. AR we
Wrocławiu. Konferencje VIII, 266
8. Gruszczyński J., Kwapisz J., Łokas M., Vogelgesang J., Woźniak A.:
1996. Ocena efektywności procesu eksploatacji systemów nawadniająco-odwadniających. Zesz. Nauk. AR w Krakowie, 305, 19-40
9. Hachoł J., Bondar-Nowakowska E.: 2009. Wykorzystanie metody
analizy przyczyn i skutków wad (FMEA) do oceny ryzyka ekologicznego w regulowanych i konserwowanych ciekach, 3, Nauka Przyr.
Techn. 3, Wyd. Uniw. Przyr., Poznań
10. Ilnicki P. (praca zbiorowa): 1987. Warunki prowadzenia robót z zakresu melioracji i gospodarki wodnej na terenach o szczególnych
wartościach przyrodniczych. PIOŚ Warszawa:180
11. Ilnicki P.: 1988. Ekologiczne aspekty konserwacji cieków wodnych.
Wiad. Mel. i Łąk., 7, 173-179
12. Kaca. E., Nyc K., Jędryka E., Lipiński J.: 2009. Gospodarka wodna
na obszarach wiejskich w ocenie Sekcji Głównej Melioracji i Ochrony Środowiska SITWM. Wiad. Mel. i Łąk., nr 2, s. 54-59
13. Kaenel B.r., Uehlinger U.: 1998. Effects of plant cutting and dredging on habitat conditions in streams. Arch. Hydrobiol. 143, 3.
Stuttgart, October 1998, 257-273
14. Łabędzki L.: 2007. Rola i zadania melioracji wobec zagrożeń ekstremalnych zjawiskami pogodowymi. Wiad. Mel. i Łąk., nr 2, s. 59-62
38
15. Marcilonek S., Kostrzewa S., Nyc K., Drabiński A.: 1995. Cele i zadania współczesnych melioracji wodnych. W: Ekologiczne aspekty
melioracji wodnych. Red. L. Tomiałojć. Wyd. Instytutu Ochrony
Przyrody PAN, Kraków, 71-84
16. Mioduszewski W.: 2007. Uwarunkowania rozwoju melioracji wodnych w świetle Ramowej Dyrektywy Wodnej. Wiad. Mel. i Łąk., nr
2, s. 51-53
17. NIK: 2004. Informacja o wynikach kontroli realizacji przez administrację publiczną zadań w zakresie malej i dużej retencji. Najwyższa
Izba Kontroli Warszawa, sierpień, 97
18. Nyc K., Pokładek R.: 2003. Współczesne problemy eksploatacji
w melioracjach. Woda-Środowisko-Obszary Wiejskie IMUZ, Falenty, t. 4, z.1, 31-46
19. Nyc K., Pokładek R.: 2007. Celowość i kierunki rozwoju melioracji
w Polsce. Wiad. Mel. i Łąk., nr 3, s. 101-105
20. Rutkowski J., Bykowski J., Pawłowski T., Przybyła Cz., Ratajczak P.,
Woźniak P.: 2011. Potrzeby w zakresie konserwacji rowów i kanałów
melioracyjnych podstawą koncepcji nowej maszyny. Nauka, Przyroda, Technologie. (w druku)
21. Rutkowski J. i in.: 2010a. Raport końcowy z realizacji zadania
3 – Badania koncepcyjne wielowariantowych przypadków pracy kombajnu i rozwiązań urządzeń pomocniczych w aspekcie
opracowania nowej technologii. Red. Górny M., Rutkowski J.
Opracowanie wewnętrzne nr PR165-Z3-R w ramach projektu:
Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych cieków wodnych, nr projektu:.
WND-POIG.01.03.01-00-165-/09, PIMR, Poznań
22. Rutkowski J. i in.: 2010b. Raport końcowy z realizacji zadania 1
– Identyfikacja parametryczna otwartych cieków wodnych na potrzeby opracowania modeli koncepcyjnych urządzenia prototypowego i założeń do nowej technologii. Analiza cech normatywnych.
Studium zastrzeżeń patentowych. Red. Szychta M., Rutkowski J.
Opracowanie wewnętrzne nr PR165-Z1-R, w ramach projektu:
Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych cieków wodnych, nr projektu:
WND-POIG.01.03.01-00-165-/09, PIMR, Poznań
23. Rutkowski J. i in.: 2010c. Raport końcowy z realizacji zadania 2
– Analiza przedkoncepcyjna warunków pracy kombajnu do regeneracyjnego kształtowania otwartych cieków wodnych w aspekcie
opracowania nowej technologii. Red. Szychta M., Rutkowski J.
Opracowanie wewnętrzne nr PR165-Z2-R, w ramach projektu:
Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych cieków wodnych, nr projektu:
WND-POIG.01.03.01-00-165-/09, PIMR, Poznań
24. Rutkowski J. i in.: 2010d. Raport końcowy z realizacji zadania 4
– Analiza możliwości pozyskania palnej biomasy do celów energetycznych w technologii udrażniania otwartych cieków wodnych. Red. Szychta M., Rutkowski J. Opracowanie wewnętrzne nr.
PR165-Z4-R w ramach projektu: Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych
cieków wodnych, nr projektu: WND-POIG.01.03.01-00-165-/09,.
PIMR, Poznań
25. Rutkowski J. i in.: 2010e. Raport końcowy z realizacji zadania 5
– Opracowanie koncepcji cech konstrukcyjnych zespołów roboczych oraz całego kombajnu wraz z urządzeniami pomocniczymi
dla wytypowania optymalnych rozwiązań koncepcyjnych. Red.
Szychta M., Rutkowski J., Woźniak P. Opracowanie wewnętrzne nr.
PR165-Z5-R w ramach projektu: Technologia i nowej generacji urządzenie wielozadaniowe do regeneracyjnego kształtowania otwartych
cieków wodnych, nr projektu: WND-POIG.01.03.01-00-165-/09,.
PIMR, Poznań
26. Rytelewski M.: 2007. Stan ewidencyjny, plany i możliwości oraz
utrzymanie urządzeń wodno-melioracyjnych. Wiad. Mel. i Łąk., nr
1, s. 3-4
27. Szczygielski L.: 2009. Gospodarka wodna – rozwój czy zapaść.
Wiad. Mel. i Łąk., nr 2, s. 51-53
28. Żbikowski A. Żelazo J.: 1993. Ochrona środowiska w budownictwie wodnym. Mat. Inf. Agencja Wyd. „Falstaf ”, Warszawa, 156

I N F O R M A T O R
INSTYTUTU TECHNOLOGICZNO-PRZYRODNICZEGO
www.itep.edu.pl
styczeń-marzec 2012
Prof. dr hab. inż. Jan Klugiewicz
Dr inż. Iwona Klugiewicz
Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy
Urządzenia do sondowań i poboru próbek miękkich gruntów
Do terenowych badań złóż torfowych, gytiowisk i innych
miękkich utworów stosowane są przyrządy lekkie, o bardzo
zróżnicowanych funkcjach i różnych konstrukcjach. Urządzenia te służą do pomiaru miąższości złoża, ale również do
poboru próbek do badań laboratoryjnych. Wiele konstrukcji
tych urządzeń chronionych jest patentami krajowymi i międzynarodowymi. Autorzy opracowali kilka konstrukcji urządzeń, które uzyskały ochronę patentową w Polsce. Poniżej
przedstawiono ich podstawowe charakterystyki.
Na rysunku 1 podano konstrukcję zmodernizowanego złożonego przyrządu do poboru próbek o nienaruszonej
strukturze (patent nr 69909). Jest to urządzenie oparte na
wcześniejszym świdrze opracowanym w byłym Instytucie
Melioracji i Użytków Zielonych i opatentowanym przez Autorów (patent nr 62046).
Kolejne dwie konstrukcje są złożonymi i wielofunkcyjnymi urządzeniami. Sondo-świdry mogą pełnić dwie
funkcje: sondy i świdra, a ponadto pracować w orurowaniu lub bez niego. Sondo-świdry, w przypadku nałożenia spiralnego uzwojenia, działają jak świder spiralny i są
wkręcane przy różnym skoku uzwojenia. Po jego zdjęciu
mogą być wciskane w grunt, czyli stanowią typową sondę. Grunt przechodzi przez stożkowe ostrze i cylinderek,
a jego nadmiar okienkami przedostaje się w otoczenie żerdzi wiertniczych i gruntu.
Pierwsza konstrukcja sondo-świdra (rys. 2) została wykonana z nierdzewnej rury i blach, natomiast druga (rys. 3) wytoczona z litej bryły nierdzewnej stali.
Na bazie produkowanej w byłej NRD sondy zwanej „rakieta”, autorzy opracowali nową udoskonaloną konstrukcję
(rys. 4). Przyrząd ten służy do jednoczesnego pobierania
gruntu do cylinderków i w postaci monolitu. Na podstawie
pobranego monolitu można typować cylinderki do szczegółowych badań laboratoryjnych.
Rys. 1. Przyrząd do poboru próbek (patent nr 69909).
Modernizacja patentu nr 62046 w zakresie ostrza
klina rurowego i poniżej cylinderka oraz jego zacisku
Rys. 2. Konstrukcja sondo-świdra z rur nierdzewnych
do pobierania próbek gruntu w naturalnym stanie
(patent nr 85049)
39
Informator instytutu technologiczno-przyrodniczego
Rys. 3. Konstrukcja sondo-świdra z litej bryły nierdzewnej stali
do pobierania próbek gruntu w naturalnym stanie
(patent nr 126036)
LITERATURA
1.
2.
3.
4.
5.
Illner K.: 1960. Geräte zur stratigraphischen Untersuchung von Mooren, Sonderdrucj aus „Zeitschrift für Landeskultur“ Heft 4
Klugiewicz J.: 1968. Przyrząd do pobierania próbek gruntu o strukturze nienaruszonej. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie nr 12.
s. 362
Klugiewicz J.: 1974. Przyrządy do pobierania objętościowych próbek
gruntu z torfowisk i gytiowisk. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie
nr 8-9 s. 244
Klugiewicz J.: 1974. Sondoświder do pobierania próbek gruntu w badaniach geotechnicznych. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie nr 10
s. 290
Klugiewicz J.: 1990. Sonda do równoczesnego pobierania próbek oraz
monolitów z torfowisk i gytiowisk. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie nr 8-9
Rys. 4. Przyrząd do równoczesnego pobierania próbek gruntu
i monolitu
6.
Pawlak T.: 1969. Metody objętościowego pobierania prób z gytiowisk
i oznaczania w nich właściwości fizycznych i wodnych gytii. Referat na
Konferencji Sekcji Torfowej Wydziału V PAN, Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie nr 9 s. 279
n
Wykaz Opinii ITP o nawozach wydanych w 2011 r.
Numer opinii
Nazwa nawozu
Rodzaj nawozu
Producent
ITP ON/05-2011-0012-00
Nawóz wapniowo-magnezowy
26CaO-16MgO
mineralny
LUVENA S.A.
ITP ON/05-2011-0013-00
Physiomax 975Mg
mineralny, poprawiający
właściwości gleby
TimacAgro Polska Sp. z o.o.
ITP ON/05-2011-0014-00
POLIFOS-BIO
organiczny
Polskie Biogazownie
„ENERGY-ZALESIE”
Opracował mgr inż. F. Misiewicz
40
Informator instytutu technologiczno-przyrodniczego
Wykaz Aprobat Technicznych ITP wydanych w 2011 r.
Numer aprobaty
Tytuł, rok, słowa kluczowe
Wnioskodawca
ITP
AT/18-2011-0049-00
Polimerobetonowe koryta odwodnieniowe – 2011
ITP
AT/18-2011-0037-01
Urządzenia do przechwytywania i odprowadzania wód deszczowych, wpusty podwórzowe
aco self i aco gala, wycieraczki aco vario, wpusty drenujące aco self light, oraz aco
kliny – 2011
ITP
AT/18-2011-0016-02
SOLIDUR-2011, filtracja, budownictwo melioracyjne
ITP
AT/18-2011-0052-00
TEFRA IN-1, TEFRA IN-2
filtracja, budownictwo melioracyjne
UTEX-CENTRUM Sp. z o.o.
ITP
AT/18-2011-0051-00
System grodz przeciwpowodziowych
Stanisław Korulczyk
ITP
AT/18-2011-0007-02
ACO MARKANT
ACO Elementy Budowlane
ITP
AT/18-2011-0027-01
zawory deszczowniane
Zielony Horyzont Sp. z o.o.
ITP
AT/18-2011-0028-01
sterowniki i systemy sterujące
Zielony Horyzont Sp. z o.o.
ITP
AT/18-2011-0029-01
emitery, mikrozraszacze, głowice deszczujące, zraszacze obrotowe
Zielony Horyzont Sp. z o.o.
BETONSTAL Sp. z o.o.
ACO .
Elementy Budowlane Sp. z o.o.
Dyckerhoff Polska Sp. z o.o.
Opracował mgr inż. F. Misiewicz
Wykaz zgłoszeń patentowych w 2011 r. w ITP
Lp.
Nr zgłoszenia
Tytuł
Nazwiska twórców
1
P.395912
Sposób zastosowania objętościowego odmierzania próbek do oznaczania .
całkowitego azotu rozpuszczalnego w świeżej masie gleby o jej ekstrakcji roztworem
0,01 mol CaCl2 ∙ dm-3
2
P.396384
Przyrząd do przechwytywania wód powierzchniowych spływających ze skłonów
terenów użytkowanych rolniczo
3
P.396843
Przyrząd do wykonywania pomiarów w profilu poprzecznym cieku
4
P.396971
Urządzenie do określania wielkości erozji wodnej gruntu
5
P.397246
Sposób budowy grobli w centralnej części stawu zwiększający różnorodność
biologiczną
6
P.397272
Stojak do łaty geodezyjnej
Jakub Kolasiński, Tomasz Szymczak
7
P.397274
Sposób pomiaru poprzecznego cieku przy pomocy czujnika ciśnienia
Tomasz Szymczak, Jakub Kolasiński
8
P.397277
Świder torfowy
9
P.397279
Komora z przezroczystym czołem głowicy do pomiaru emisji gazów z powierzchni
gleby
10
P.397416
Maty tarliskowe wspomagające naturalny rozród ryb fitofilnych
11
P.397417
Laska gleboznawcza do gleb organicznych
Irena Burzyńska
Piotr Burczy, Piotr Wesołowski
Adam Brysiewicz
Tomasz Szymczak, Jakub Kolasiński
Piotr Filipowicz, Sławomir Kadej
Krzysztof Kosiński
Piotr Wesołowski, Franciszek Misiewicz
Adam Brysiewicz
Piotr Burczy, Andrzej M. Marciniak
Adam Brysiewicz, Adam Tański
Krzysztof Formicki
Andrzej M. Marciniak, Piotr Burczyk
Opracował mgr inż. F. Misiewicz
41
Artykuły naukowe i inżynierskie
Prof. dr hab. Piotr Wesołowski
Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach
Ośrodek Badawczy w Szczecinie
Porównanie wpływu saletry wapniowej i amonowej
na produkcyjność łąki pobagiennej
Wstęp
Pozytywny wpływ stosowanej saletry amonowej i mocznika na użytkach zielonych stwierdzają w swych badaniach
[Barszczewski, 2002; Moraczewski, 1970; Sapek i in., 2000]
oraz wielu innych autorów. Natomiast mało jest informacji
w literaturze łąkarskiej na temat wpływu saletry wapniowej
na produkcyjność łąk [Sapek, 2011].
Celem podjętego tematu przedstawionego w artykule
było porównanie działania saletry wapniowej z saletrą amonową na produkcyjność łąki położonej na glebie torfowo-.
-murszowej.
Obiekt i metody badań
Badania przeprowadzono w latach 1993-1996 na obiekcie łąkowym położonym na glebie torfowo-murszowej (Mt
II bb) w Agrofirmie Witkowo, gmina Stargard Szczeciński.
Wiosną 1993 roku pod doświadczenie nawozowe wybrano
reprezentatywną kwaterę o powierzchni 1 ha. Podzielono ją
na pięć równych części o powierzchni 0,2 ha każda, na których metodą losową zastosowano następujące kombinacje
nawozowe: 1 – PK, 2 – PK + saletra amonowa (N-34%),
3 – PK + saletra amonowa (N-34%) + 10 kg∙ha-1Cu, 4 – PK
+ saletra wapniowa (Ca-26,6%, N-15,5%), 5 – PK + saletra wapniowo-amonowa z magnezem (N-27%, Ca-7%,
MgO-4%).
Działanie nawozowe saletr porównywano na tle stałego nawożenia fosforowo-potasowego. Fosfor (P2O5) stosowano wiosną w pełnej dawce 60 kg∙ha-1, a potas (K2O)
w dawce 100 kg∙ha-1 wysiewano w dwóch równych częściach, wiosną i po sprzęcie pierwszego pokosu. Dawkę
roczną azotu 120 kg∙-1 dzielono na trzy części: wiosną
50 kg∙ha-1, po sprzęcie pierwszego pokosu 40 kg∙ha-1 i po
sprzęcie drugiego pokosu 30 kg∙ha-1. Na trzeciej kombinacji (3), oprócz saletry amonowej, wiosną 1994 roku zastosowano jednorazowo siarczan miedzi w ilości 10 kg∙ha-1.
(Cu). Na doświadczeniu dokonywano co roku trzykrotnego koszenia roślinności łąkowej. Plony zielonej masy
z każdej kombinacji określano na sześciu poletkach, zaznaczonych na stałe w jednym ciągu. Powierzchnia każdego poletka do sprzętu wynosiła 5,6 m2 (4,4 ×1,4). Plony
siana obliczono na podstawie współczynników wysychania określonych z 1 kg próbek zielonki. Skład florystyczny runi określano metodą analizy botaniczno-wagowej
z poletek pobranych podczas sprzętu pierwszego pokosu
(średnie z kombinacji). Ponadto pobierano również oddzielne próbki roślinności z każdego pokosu w celu wykonania analiz chemicznych siana. Analizy chemiczne siana wykonano w Zakładzie Chemii Gleby i Wody IMUZ
Falenty, według metod: azot ogólny oznaczono metodą
42
Kjeldahla, fosfor w roztworze po mineralizacji oznaczono
metodą kolorymetryczną, automatyczną za pomocą autoanalizera „TECHNICON”. Zawartość wapnia, magnezu i miedzi oznaczono metodą atomowej spektroskopii
absorpcyjnej, a potas i sód metodą spektroskopii emisyjnej. Poziom wody gruntowej na doświadczeniu w okresach wiosennych (w latach 1993-1996) wynosił średnio
27-32 cm, natomiast w miesiącach letnich obniżał się do
49-80 cm poniżej powierzchni terenu.
Wyniki badań
Plony siana. Roczne plony siana oraz średnie z poszczególnych kombinacji nawozowych były istotnie zróżnicowane w zależności od stosowanych rodzajów nawozów
mineralnych (tab. 1). Większe średnie plony siana z lat
1993-1996 uzyskano z kombinacji, na których stosowano PK + saletrą wapniową i wapniowo-amonową w porównaniu z nawożeniem wyłącznie fosforowo-potasowym.
Z kombinacji nawozowej PK + saletra wapniowo-amonowa z magnezem uzyskano istotnie największe średnie
plony siana w ilości 12,2 t∙ha-1, a z poletek nawożonych
PK i saletrą wapniową – średnio 10,0 t∙ha-1. Na poletkach
nawożonych PK i saletrą amonową były mniejsze i wynosiły średnio 9,6 t∙ha-1. Jednorazowe zastosowanie miedzi
w ilości 10 kg∙-1 nie spowodowało istotnej zwyżki plonów
siana w porównaniu z kombinacją PK z saletrą amonową bez dodatku miedzi. Najmniejsze plony siana, średnio 7,1 t∙ha-1 uzyskano na kombinacji, na której stosowano
tylko nawożenie fosforowo-potasowe (PK). Uzyskany dość
wysoki plon z kombinacji PK świadczy o znacznej zdolności
Plon siana w latach 1993-1996 [t∙ha-1]
Tabela 1
Plon w latach
Kombinacja
1993 1994 1995 1996
9,4
różnica .
średnie z lat
w stosunku
1993-1996
do PK
PK
7,3
5,9
5,9
7,1
-
PK + saletra amonowa
(N-34%)
9,3 11,9 9,0
8,2
9,6
2,5
PK + saletra amonowa
(N-34%) + 10kg∙ha-1 Cu
9,0 11,1 9,4
8,9
9,6
2,5
PK + saletra wapniowa
(N-27%, CaO-26,6%)
9,7 11,8 10,0 8,6
10,0
2,9
PK + saletra wapniowo-.
amonowa z magnezem
12,9 14,7 11,2 10,2
(N-27%, CaO-7%, MgO-4%)
12,2
5,1
NIR0,05 SLD0,05
0,93
-
0,80 0,89 1,02 1,12
Artykuły naukowe i inżynierskie
tych gleb do mineralizacji (przed założeniem doświadczenia w 1992 roku w warstwie 0-20 cm zawartość N-NO3
wynosiła 67 mg∙kg-1, a N-NH4 – 0,48 mg∙kg-1).
Plonowanie w poszczególnych latach trwania doświadczenia było zróżnicowane. Największe plony siana uzyskano
w 1994 roku, a najmniejsze w 1996 roku. Przyczyną było
między innymi to, że wiosną 1994 roku (w marcu, kwietniu i maju) nie notowano ujemnych temperatur powietrza.
W latach 1993, 1995 i 1996 szczególnie wiosną, dość długo
i często występowały przygruntowe przymrozki, które wpłynęły ujemnie na wysokość plonowania głównie z pierwszego
odrostu (pokosu).
Ogólnie stwierdzono, że zastosowane w doświadczeniu
saletra wapniowa i saletra wapniowa z magnezem korzystnie wpłynęły na wielkość plonowania roślinności łąkowej.
Nawozy te oprócz azotu zawierają również wapń, który dodatnio wpływa na wartość paszową siana i przeciwdziała zakwaszeniu gleb łąkowych ubogich w ten składnik. Uzyskane
w czteroletnim okresie badań wyniki potwierdzają przydatność saletry wapniowej i wapniowo-amonowej z magnezem
do nawożenia trwałych użytków zielonych, co również potwierdza w swych wcześniejszych badaniach prof. Barbara
Sapek [2000].
Skład chemiczny siana
Białko ogólne. Największą zawartość białka ogólnego
stwierdzono w sianie z poletek, na których stosowano pełne nawożenie mineralne (NPK), a najmniejszą z nawożonych wyłącznie fosforem i potasem (PK) – tabela 2. Nie
stwierdzono wyraźnych różnic w zawartości omawianego
składnika w sianie z kombinacji, na których stosowano saletrę wapniową i saletrę wapniowo-amonową z magnezem.
Różnice występowały najczęściej w pierwszym i drugim pokosie, z wyjątkiem kombinacji nawożonej tylko fosforem
i potasem.
Fosfor. Zawartość fosforu w sianie z poszczególnych
kombinacji była zbliżona (tab. 2). Wyraźne różnice w zawartości fosforu wystąpiły natomiast w sianie z poszczególnych pokosów. Największą zawartość tego składnika
stwierdzono w sianie z trzeciego pokosu, mieściła się ona
w granicach optymalnych 3,5 g P∙kg-1 suchej masy. [Falkowski i in., 2000]. W sianie z pierwszego i drugiego pokosu zawartość fosforu układała się poniżej wartości granicznej.
Potas. Zależność zawartości potasu była odwrotna niż
fosforu – najwięcej stwierdzono w sianie z pierwszego pokosu, a najmniej z drugiego i trzeciego pokosu (tab. 2). Zawartość potasu w badanym sianie mieściła się w granicach
przyjętych w normie żywieniowej, czyli 12-20 g K∙kg-1 suchej masy.
Sód. Zawartość sodu w sianie była różna w poszczególnych pokosach. Większą zawartość tego składnika stwierdzono w sianie z drugiego i trzeciego pokosu, w granicach 1,23,5 g Na∙kg-1 suchej masy, a więc powyżej przyjętej normy
dla Na (1,0-2,0 g∙kg-1). Zawartość tego składnika w sianie
z pierwszego pokosu była mniejsza.
Magnez. Różnice w zawartości magnezu kształtowały się
podobnie do sodu (tab. 2). Większą zawartość magnezu w sianie uzyskano z drugiego i trzeciego pokosu 2,3-2,8 g Mg∙kg-1.
suchej masy. Zawartość ta była zbliżona do wartości granicznej (2,0-4,0 g Mg∙kg-1 suchej masy). Mniejszą zawartość
stwierdzono w sianie z pierwszego pokosu 1,6-1,9 g Mg∙kg-1
suchej masy, czyli poniżej wartości granicznej dla magnezu.
Należy podkreślić, że największą zawartość magnezu w sianie
stwierdzono z poletek nawożonych saletrą wapniowo-amonową z magnezem.
Wapń. Największą zawartość wapnia w sianie uzyskano z poletek nawożonych saletrą wapnioTabela 2
wą – w granicach przyjętej normy 9,0-13 g.
Ca∙kg-1 suchej masy (tab. 2), co również
Zawartość białka ogólnego i składników mineralnych w sianie, średnie
z lat 1993-1996
potwierdzają w swoich badaniach Sapek B.,
Sapek A. i Barszczewski J. [2000]. Większą
Białko
Fosfor Potas Sód Magnez Wapń Miedź
zawartość wapnia w sianie uzyskano z druKombinacja
Pokos ogólne
giego i trzeciego pokosu, a najmniejszą
mg∙kg-1
w g∙kg -1suchej masy
z pierwszego.
PK
I
II
III
140,0
146,0
143,0
2,9
2,9
3,5
19,0
12,0
13,0
1,2
1,2
3,2
1,6
2,5
2,3
7,5
7,5
7,3
3,7
3,7
4,4
PK + saletra amonowa
(N-34%)
I
II
III
187,0
176,0
160,0
2,6
2,6
3,5
17,0
12,0
14,0
2,0
1,4
3,5
1,7
2,3
2,3
6,0
7,1
8,4
2,9
3,3
3,4
PK + saletra amonowa
(N-34%) +10 kg∙ha-1Cu
I
II
III
170,0
157,0
146,0
2,4
2,7
3,5
16,0
12,0
12,0
1,8
1,4
2,6
1,8
2,2
2,4
6,8
7,3
8,7
3,7
4,4
5,0
PK + saletra wapniowa
(N-15,5%, CaO-26,6%)
I
II
III
180,0
190,0
174,0
2,5
2,8
3,3
17,0
12,0
15,0
1,5
2,4
3,2
1,6
2,0
2,3
9,5
9,9
10,9
3,0
2,9
3,3
I
PK + saletra .
wapniowo-amonowa z magnezem . II
(N-27%, CaO-7%, MgO-4%)
III
181,0
182,0
178,0
2,8
2,8
3,5
16,0
15,0
15,0
2,1
2,1
3,5
1,9
2,4
2,8
7,0
7,4
7,5
3,4
3,8
4,6
Miedź. Zawartość miedzi w sianie była na
ogół zróżnicowana (tab. 2). Większą zawartość miedzi stwierdzono w sianie z kombinacji, na której zastosowano jednorazowo siarczan miedzi. Zawartość ta była zbliżona do
wartości granicznych (5,0-10,0 mg Cu∙kg-1
suchej masy). Zawartość miedzi poniżej normy uzyskano w sianie z pozostałych kombinacji nawozowych. Uzyskane zawartości
składników mineralnych w sianie (tab. 2)
porównywano z wartościami granicznymi
przyjętymi według Szymborskiej [1973]
oraz Falkowskiego, Kukułki i Kozłowskiego
[2000].
Stosowane rodzaje nawozów mineralnych
wpłynęły na zmianę składu runi łąkowej.
W pierwszym roku trwania doświadczenia
43
Artykuły naukowe i inżynierskie
Tabela 3
(1993) nie stwierdzono
wyraźnych różnic w skłaUdział procentowy grup roślinności łąkowej w pierwszym i ostatnim roku trwania doświadczenia
dzie florystycznym roślinKombinacje nawozowe
ności łąkowej na poszczególnych
kombinacjach
PK + saletra
PK + saletra wapniowo-.
Grupy .
PK + saletra amonowa PK + saletra wapniowa
PK
amonowa
-amonowa z magnezem .
nawozowych. Zarysowały
-1
roślinności
(N-34%) + 10 kg∙ha Cu (Ca-26%, Na-15,5%)
(Na-34%)
(N-27%, Ca-7%, MgO-4%)
się tylko pewne tendencje do zwiększenia udziału
1993 1996 1993 1996
1993
1996
1993
1996
1993
1996
niektórych gatunków traw
Trawy
88,9 82,7 84,3 90,2
85,4
90,0
84,1
90,8
86,8
94,0
w runi łąkowej, głównie wyczyńca łąkowego
Motylkowate
1,0
_
_
_
_
_
_
_
_
_
(Alopecurus pratensis L.)
14,6
10,0
15,9
9,2
13,2
6,0
Zioła i chwasty 10,1 17,3 15,7 9,8
i tymotki łąkowej (Phleum pratense L.). Gatunki
te zwiększyły swój udział w runi łąkowej na kombinacjach
Wnioski
nawożonych saletrą wapniową oraz saletrą wapniowoamonową z magnezem.
1. Plony siana z łąk nawożonych saletrą wapniową i wapnioW ostatnim czwartym roku trwania oświadczenia (1996)
wo-amonową z magnezem były większe niż z poletek nastwierdzono wyraźniejsze zmiany niektórych gatunków traw
wożonych saletrą amonową, co wskazuje na celowość stow runi łąkowej w porównaniu z pierwszym rokiem badań
sowania tych nawozów (saletry wapniowej i saletry wap(1993). Największy udział mozgi trzcinowatej (Phalaris
niowo-amonowej z magnezem) na trwałe użytki zielone
na średnio zmurszałych glebach torfowo-murszowych.
arundinacea L.) 18,6%, wyczyńca łąkowego (Alopecurus pra2. Jednorazowe nawożenie siarczanem miedzi w tym dotensis L.) 7,0% i tymotki łąkowej (Phleum pratense L.) 5,0%
zanotowano na kombinacjach nawożonych saletrą wapnioświadczeniu nie wpłynęło na zwiększenie plonów siana.
wo-amonową z magnezem. Udział mozgi trzcinowatej na
Nieznacznie zwiększyła się zawartość miedzi w sianie z tej
kombinacji z saletrą wapniową był wyraźnie mniejszy i wykombinacji.
nosił około 6,0%. Na pozostałych kombinacjach nawozo3. Stosowanie saletry wapniowej bardziej wpłynęło na zwiękwych udział procentowy omawianych gatunków traw był
szenie zawartości wapnia w sianie niż stosowanie saletry
mniejszy, zwłaszcza na kombinacji nawożonej tylko fosfoamonowej, a stosowanie saletry wapniowo-amonowej
rem i potasem.
z magnezem – na zwiększenie zawartości magnezu. Nie
Wiechlina łąkowa (Poapratensis L.) charakteryzowała
stwierdzono wyraźnych różnic w zawartości białka ogólsię trwałym udziałem w runi łąkowej na prawie wszystnego, fosforu, potasu i sodu.
kich kombinacjach nawozowych z wyjątkiem kombinacji,
4. Nawożenie azotem spowodowało większe zmiany w skłana której stosowano saletrę wapniową – udział tego gadzie runi łąkowej niż nawożenie tylko fosforem i potasem.
tunku zmniejszył się z 20,0 do 13,5%. Udział kupkówki
W kombinacji z saletrą wapniowo-amonową z magnezem
pospolitej (Dactylis glomerata L.) i kostrzewy czerwonej
zwiększył się udział w runi mozgi trzcinowatej (Phalaris
(Festuca rubra L.) był zmienny. Największy procentowy
arundinacea L.), wyczyńca łąkowego (Alopecurus pratensis
udział kupkówki pospolitej stwierdzono w runi łąkowej
L.) i tymotki łąkowej (Phleum pratense L.). W pozostałych
na kombinacjach z saletrą amonową, a kostrzewy czerwokombinacjach udział tych gatunków traw był mniejszy,
nej na kombinacji nawożonej tylko fosforem i potasem.
zwłaszcza w kombinacji nawożonej fosforem i potasem.
Ponadto w okresie trwania doświadczenia (1993-1996)
5. Saletra wapniowa zawierająca znaczną ilość wapnia może
na wszystkich kombinacjach nie stwierdzono obecnobyć stosowana na trwałe użytki zielone na glebach orści roślin motylkowatych z wyjątkiem poletek nawożoganicznych i mineralnych, zwłaszcza ubogich w wapń –
nych fosforem i potasem, na których tylko w pierwszym
o pH poniżej 5,0.
roku trwania doświadczenia (1993) zanotowano znikomy
Literatura
udział koniczyny białoróżowej. Jest to zjawisko charakterystyczne dla łąk torfowo-murszowych, na których wysie1. Barszczewski J.: 2002. Wpływ zróżnicowanego nawożenia mineralnewane w mieszankach rośliny motylkowate szybko ustęgo na plon i jakość runi łąki trwałej deszczowanej. Woda-Środowiskopują z runi łąkowej, a utrzymują się głównie na płytkich
Obszary Wiejskie, T. 2, z. 1 (4) s. 29
glebach organicznych i mineralnych zasobnych w wapń.
2. Falkowski M., Kukułka I., Kozłowski S.: 2000. Właściwości chemiczBujny wzrost i rozwój traw głównie wysokich na komne roślin łąkowych. Poznań: Wydawnictwo AR ss 132
binacjach nawożonych na (NPK) z wyjątkiem poletek
3. Moraczewski R.: 1970. Możliwości stosowania mocznika na łąkach
nawożonych tylko fosforem i potasem ograniczył udział
trwałych. Rocz. Gleb. T. 21 z. 2 s. 321
4. Sapek B., Sapek A., Barszczewski J.: 2000. Plon i zawartość wybranych
ziół i chwastów w runi łąkowej w czwartym roku badań
składników mineralnych roślinności łąki trwałej na tle nawożenia sale(1996), a więc był mniejszy niż na kombinacji z nawożetrą amonową i wapniową. Wiad. IMUZ T. 21 z. 1 s. 67
niem fosforowo-potasowym (tab. 3).
5.
Reasumując w okresie badań (1993-1996) zanotowano w doświadczeniu na poszczególnych kombinacjach
nawozowych w pierwszym i ostatnim roku badań udział
procentowy występujących grup roślinności łąkowej
(tab. 3).
44
6.
Sapek B.: 2011. Efektywność nawożenia saletrą amonową i wapniową
w plonowaniu użytku zielonego na glebie mineralnej – wyniki wieloletnich doświadczeń. Woda-Środowisko-Obszary Wiejskie. T. 11, z.
1(33) s. 241
Szymborska H.: 1973. Zawartość makro- i mikroskładników w sianach łąkowych. Wiad. IMUZ, T. 11, z. 4 s. 233
n
INFORMACJE WOJEWÓDZKICH ZARZĄDÓW MELIORACJI I URZĄDZEŃ WODNYCH
Modernizacja systemu
ochrony przeciwpowodziowej na Żuławach rozpoczęta!
Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego w Gdańsku rozpoczął modernizację
systemu zabezpieczeń przeciwpowodziowych na Żuławach Wiślanych.
Powierzchnia Żuław w obszarze Delty Wisły (bez obszaru doliny dolnej Wisły i Mierzei Wiślanej) wynosi około
1700 km2, z czego 454 km2 zajmują depresje. Obszar ten
stanowi płaską równinę, położoną na wysokości zbliżonej do
poziomu morza i nieznacznie wznoszącą się w kierunku południowym. Powierzchnia Żuław u nasady delty, przy rozgałęzieniu Leniwki i Nogatu, w tak zwanej Mątowskiej Głowie, znajduje się nieco powyżej 10 m n.p.m., skąd jej obszar
stopniowo obniża się w kierunku północnym i północnowschodnim, aby mniej więcej na linii miejscowości Gdańsk
– Święty Wojciech, Kiezmark, Nowy Dwór Gdański, Jegłownik i Rozgart osiągnąć 0 m n.p.m. i przejść na północy w kilka obniżeń położonych poniżej poziomu morza.
Pod względem administracyjnym, teren Żuław położony
jest w granicach województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Charakterystyka ilościowa i ocena stanu utrzymania urządzeń melioracyjnych i ochrony przeciwpowodziowej
została przedstawiona w tabeli 1.
Rodzaj obiektu/.
Województwo
Wymagające
Wymagające
przebudowy
przebudowy
Jednostka
lub odbudowy lub odbudowy
(długość/ilość)
(%)
Stan.
ewidencyjny
Kanały
Pomorskie
Warmińsko-mazurskie
Suma
1030,6 (71%)
km
487,7
41
420,2 (29%)
km
93,9
22
1450,8 (100%)
km
581,6
36
Rzeki i potoki
Pomorskie
501,1 (54%)
km
38,7
8
Warmińsko-mazurskie
422,2 (46%)
km
223,0
53
Suma
923,3 (100%)
km
261,7
28
Wały przeciwpowodziowe
Pomorskie
824,8 (70%)
km
271,2
33
Warmińsko-mazurskie
361,0 (30%)
km
134,2
37
1185,8 (100%)
km
405,4
34
Suma
Stacje pomp
Pomorskie
61 (52%)
szt.
20
33
Warmińsko-mazurskie
57 (48%)
szt.
39
68
Suma
118 (100%)
szt.
59
50
Pomorskie
1258 (83%)
szt.
253
20
Warmińsko-mazurskie
265 (17%)
szt.
72
27
1523 (100%)
szt.
325
21
Budowle hydrotechniczne
Suma
Źródło: Program Żuławski 2030
Na terenie województwa pomorskiego znajduje się około 80% terenów Delty Wisły. Powierzchnia terenów odwadnianych na Żuławach to ok. 170 380 ha, z czego na
województwo pomorskie przypada 122 250 ha (72%).
Nadzorowaniem oraz utrzymaniem urządzeń hydrotechnicznych w województwie pomorskim zajmuje się Zarząd
Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego w Gdańsku.
Na terenie Żuław występują dwa systemy odwadniania wzajemnie się uzupełniające: grawitacyjny i polderowy.
Pierwszy odwadnia obszary wyżej położone i oparty jest na
samoregulacji przepływów. Drugi – w skład którego wchodzą pompownie, kanały i rowy – oparty jest na odwodnieniu
mechanicznym za pomocą pomp. Na terenie Żuław, administrowanym przez Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych
Województwa Pomorskiego w Gdańsku powierzchnia odwadniana grawitacyjnie wynosi 38 450 ha i obejmuje siatkę
rzek i kanałów wraz z obwałowaniami. Odwadnianie mechaniczne obejmuje obszar 83 800 ha i wykonywane jest przy
użyciu 61 stacji pomp.
Ochrona przeciwpowodziowa jest kluczowym elementem
warunkującym prawidłowe funkcjonowanie Żuław. Żuławy
Wiślane stanowią obszar o bardzo urodzajnych glebach, wykorzystywany głównie rolniczo, posiadający duże zasoby wód
powierzchniowych. Jest to zarazem teren o dużej wartości
przyrodniczej, krajobrazowej i kulturowej, co kreuje wysokie – chociaż specyficzne – walory turystyczne. Zagrożenie
powodziowe Żuław jest bardzo zróżnicowane pod względem przyczyn i potencjalnych skutków, dlatego tak ważne
jest zapewnienie kompleksowej i dostosowanej do warunków
lokalnych osłony przeciwpowodziowej. Bez tego zabezpieczenia, dalszy rozwój społeczny i gospodarczy tego regionu
będzie nadal spowolniony, a potencjał przyrodniczy, krajobrazowy, kulturowy i turystyczny – nie w pełni chroniony
i wykorzystany.
W minionych latach podejmowane były działania mające na celu modernizację infrastruktury przeciwpowodziowej,
jednak nigdy nie miały one charakteru kompleksowego, a jedynie doraźny. Przyjęcie przez Ministra Środowiska w marcu
2010 roku Programu „Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław – do roku 2030 (z uwzględnieniem etapu 2015)” umożliwiło przygotowanie programu działań naprawczych dla całych Żuław Wiślanych. Wraz z Programem
Żuławskim – 2030 pojawiła się możliwość sfinansowania
inwestycji ze środków UE z Funduszu Spójności w ramach
Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 20072013.
Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego w Gdańsku w 2009 roku przystąpił do
przygotowania projektu „Kompleksowe zabezpieczenie.
45
INFORMACJE WOJEWÓDZKICH ZARZĄDÓW MELIORACJI I URZĄDZEŃ WODNYCH
skarpa wału Tugi stanowi równocześnie brzeg rzeki przeprzeciwpowodziowe Żuław – Etap I – Zarząd Melioracji
i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego w Gdańwidziano umocnienie z opaski palowo-kiszkowej. W celu
sku”. Efektem przygotowań było złożenie wniosku o dofizabezpieczenia korpusu wału przed ewentualną ingerennansowanie 31 marca 2011 roku.
cją gryzoni (bobry) w korpus wału od strony odwodnej
10 listopada 2011 r. w Warszawie podpisano umowę
przewiduje się wykonanie zabezpieczenia w postaci siatki
o dofinansowanie projektu „Kompleksowe zabezpieczenie
stalowej.
przeciwpowodziowe Żuław – Etap I – Zarząd Melioracji
W wyniku realizacji ww. prac wzrośnie poziom zabezi Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego w Gdańpieczenia przeciwpowodziowego na terenach sąsiadujących
sku”. Umowę podpisali Mariusz Nierebiński – dyrektor
z przebudowywanymi odcinkami wałów przeciwpowodzioZarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa
wych rzeki Wisły i Tugi. W wyniku prowadzonych prac
Pomorskiego oraz Władysław Jan Majka – zastępca prezelewy wał przeciwpowodziowy Wisły będzie miał pożądasa zarządu NFOŚiGW. Całkowita wartość projektu wyną szczelność i stabilność na odcinku od km 14+000 do
28+200, prawy – na odcinku od km 66+000 do 90+300,
nosi niemal 190 mln zł. Z unijnego Funduszu Spójności
zaś lewy wał rzeki Tugi – na odcinku od km 12+900 do
pochodzić będzie niemal 159 mln zł, z budżetu państwa
20+780.
– nieco ponad 28 mln zł. Realizacja projektu zakończy się
Projekt zakłada również przebudowę 13 stacji pomp
w marcu 2015 r.
Projekt obejmuje działania na istniejących elementach
oraz budowę od podstaw nowej pompowni – Wybicko.
systemu ochrony przeciwpowodziowej, wśród których
Przebudowywane stacje pomp zostaną wyposażone w nowoczesne agregaty pompowe, ponadto zwiększona zostazidentyfikowano niedobory zagrażające bezpieczeństwu
nie łączna wydajność 8 stacji pomp. W ramach moderniŻuław Wiślanych oraz budowę jednej nowej pompowni. Do istniejących elementów, które są objęte Projektem
zacji ulegnie zmianie zasadnicza część pompowni składająca się z komory wlotowej z kratami, komór pompowych
należy 13 stacji pomp zlokalizowanych na terenie Żuław
(czerpnych) i hali (komory) pompowej oraz komory wyGdańskich, Wielkich i Elbląskich oraz 6 odcinków wałów
lotowej. Rozszerzenie sytemu ochrony przeciwpowodzioprzeciwpowodziowych. Spośród 6 odcinków wałów przeciwpowodziowych 5 odcinków dotyczy prawego i lewego
wej zostanie osiągnięte dzięki budowie nowej stacji pomp
wału rzeki Wisły (od Tczewa aż do Przegaliny), zaś 1 odWybicko, która odwadniać będzie teren o powierzchni
cinek – lewy wał rzeki Tugi w okolicach Nowego Dworu
ok. 4500 hektarów na terenie gminy Stegna, powiat noGdańskiego. W wyniku realizacji Projektu zwiększy się
wodworski. Efekty realizacji projektu prezentuje tabela 2:
wydajność i niezawodność stacji
pomp a wały przeciwpowodzioWartość docelowa
Nazwa wskaźnika
j.m.
we będą lepiej spełniać zakłada2012 2013
2014
2015 ogółem
ne funkcje ochronne.
Zakres prac przewidzianych
Wskaźniki produktu
dla wałów Wisły obejmuje wyDługość wybudowanych, wyremontowanych lub
konanie przesłon przeciwfiltrakm
9,15 16,35 36,65
44,53
44,53
przebudowanych wałów przeciwpowodziowych
cyjnych, budowę drogi eksploatacyjnej usytuowanej od strony
Liczba wybudowanych lub przebudowanych urządzeń
szt
1
11
14
14
14
służących gospodarowaniu wodami
odpowietrznej wału z żelbetowych płyt drogowych, budowę
Wskaźniki rezultatu
zapór ochronnych uniemożliPowierzchnia terenów objętych ochroną
wiających wjazd na wał osobom
ha 34 333 53 585 120 400 122 000 122 000
przeciwpowodziową
nieupoważnionym, przebudowę
przejazdów przez wał, odbudoosoby 20 488 65 381 126 005 136 964 136 964
Liczba osób objętych ochroną przeciwpowodziową
wę i zastabilizowanie kilometra„Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław – Etap I – Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodżu wału. Projektowane do spo- Źródło:
nych Województwa Pomorskiego w Gdańsku”
rządzenia w ramach zadań przesłony będą miały łączną długość
34 590 m i zostaną wykonane za pomocą technologii:
Realizacja projektu pomoże skuteczniej chronić przed
WIPS – 32 890 m, DSM – 920 m, iniekcji manszetowej
powodzią obszar Żuław Wiślanych oraz ich 136 tys. miesz– 780 m. Przesłony zostaną wykonane do głębokości ok.
kańców. Umożliwi także realizację celu głównego Programu
11 m. Długość obwałowań Wisły objętych projektem
Żuławskiego – 2030: Zwiększenie skuteczności ochrony
wynosi 36,65 km, z czego na wał lewy przypada 13,9 km,
przeciwpowodziowej stymulującej wzrost potencjału
a prawy 22,75 km.
dla zrównoważonego rozwoju Żuław. Osiągnięcie tego
W ramach odbudowy, lewy wał przeciwpowodziocelu pozwoli na osiągnięcie efektów nie tylko bezpośrednio
wy Tugi na odcinku 7,76 km zostanie dostosowany do
w zakresie gospodarki wodnej, a w jej ramach ochrony przewymaganego przepisami poziomu (rzędna korony na
ciwpowodziowej, ale pośrednio także w sferach: społecznowysokości 2,20 m n.p.m. Kr., szerokość korony 4,5 m,
kulturowej i gospodarczej, a częściowo także w sferze ekonachylenie skarp 1:2), zostanie również wykonana drologicznej.
ga eksploatacyjna z żelbetowych płyt drogowych usytuowana na koronie wału (7,76 km). Na odcinkach, gdzie
Mgr Marcin Żywna
46
NASZE LEKTURY
Modelowanie matematyczne zanieczyszczeń obszarowych
pochodzenia rolniczego. Wdrażanie Dyrektywy Azotanowej
Marek Jerzy Gromiec
Praca ukazała się drukiem w serii Monografie Wyższej
Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie, a sfinansowana
została z funduszy Conterparts Funds (CPF) na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Problematyka stanowiąca przedmiot monografii przedstawiona została na 220 stronach w 10 rozdziałach. Praca jest
bogato ilustrowana kolorowymi mapami i wykresami przedstawiającymi wyniki wielu badań i obliczeń numerycznych.
Autor nadaje poszczególnym rozdziałom stosunkowo długie
tytuły, które bardzo precyzyjnie określają zawartość merytoryczną tych rozdziałów:
− Regulacje prawne Unii Europejskiej w zakresie zanieczyszczenia środowiska wodnego azotanami.
− Ustalenie stopnia zanieczyszczenia azotanami wód powierzchniowych i podziemnych w Polsce.
− Określenie stopnia eutrofizacji wód śródlądowych oraz
przybrzeżnych Morza Bałtyckiego.
− Ocena wpływu rolnictwa na zanieczyszczenie wód azotanami.
− Określenie obszarów potencjalnie narażonych na zanieczyszczenie azotanami pochodzenia rolniczego na koniec
XX wieku.
− Wprowadzenia do modelowania matematycznego zanieczyszczeń obszarowych.
− Zastosowanie modelu spływu powierzchniowego do symulacji zanieczyszczeń obszarowych w wybranej zlewni.
− Zastosowanie systemu modelowania do symulacji kontroli zanieczyszczeń obszarowych w wybranej zlewni.
− Podstawy wdrożenia dyrektywy azotanowej w Polsce.
Publikacja omawia bardzo aktualną problematykę związaną z wdrażaniem Dyrektywy Azotanowej. Przedstawia wiele
interesujących przykładów obliczeniowych, jak również podstawowe założenia wybranych programów numerycznych.
W dużym stopniu rozszerza i pogłębia stan wiedzy dotyczący zagadnień związanych z transportem zanieczyszczeń rolniczych, a szczególnie z metodami numerycznymi obliczeń.
Należy docenić trud i czas poświęcony przez Autora na napisanie monografii, ale również wyrazić głębokie uznanie dla
Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi za sponsorowanie
wydania tej książki.
Waldemar Mioduszewski
47
WSPOMNIENIE
Wspomnienie o profesorze Stefanie Ziemnickim
W 2011 r. minęło 100-lecie urodzin Profesora
Stefana Ziemnickiego, naukowca, nauczyciela akademickiego i organizatora wielu przedsięwzięć na
rzecz ochrony i kształtowania środowiska przyrodniczego, a szczególnie ochrony gleb.
Profesor Stefan Ziemnicki urodził się 13 sierpnia 1911 r.
w Lublinie. Studia na Wydziale Inżynierii Wodnej Politechniki Warszawskiej ukończył w 1936 r. Po II wojnie światowej – w której uczestniczył jako żołnierz w zgrupowaniu
gen. Kleeberga – w roku 1949, na Politechnice Wrocławskiej
uzyskał stopień doktora nauk technicznych. W 1957 roku
otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego, a w 1964 r. tytuł
profesora zwyczajnego.
Pracę naukową rozpoczął w 1946 r. jako asystent w Zakładzie Inżynierii Wiejskiej Wydziału Rolnego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. W 1957 roku powierzono Mu kierownictwo i organizację Katedry Melioracji
w Wyższej Szkole Rolniczej w Lublinie. W latach 19531956 pełnił funkcje prodziekana i dziekana Wydziału Rolnego UMCS, a następnie prorektora (1956-1959) i rektora (1959-1965) WSR w Lublinie (obecnie Uniwersytet
Przyrodniczy w Lublinie). Profesor S. Ziemnicki należał do
grona organizatorów Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Lublinie (obecnie Politechnika Lubelska). Katedrą Melioracji
i Budownictwa Rolniczego Akademii Rolniczej (obecnie
UP) w Lublinie kierował do ostatnich chwil życia – zmarł
3 kwietnia 1979 roku.
Profesor S. Ziemnicki pełnił funkcję wiceprezydenta Komisji Erozji i Sedymentacji Międzynarodowego Towarzystwa
Hydrologicznego, był członkiem Komitetu Gleboznawstwa
i Chemii Rolnej PAN, członkiem Komitetu Melioracji PAN,
członkiem Komitetu Zasobów Przyrody PAN, wiceprzewodniczącym Rady Naukowej Instytutu Melioracji i Użytków Zielonych, przewodniczącym Zarządu Oddziału SITWM-NOT
w Lublinie.
Profesor Stefan Ziemnicki z pasją i wielkim znawstwem
zajmował się ratowaniem ziemi przed niszczycielskimi skutkami erozji wodnej i wietrznej. Wypracował metody badań
i zapobiegania erozji gleb na terenach wyżynnych – znane
48
pod nazwą „Lubelska Szkoła Erozyjna”. Równocześnie z prowadzeniem badań podstawowych, zrealizował wiele obiektów wdrożeniowo-doświadczalnych z zabiegami przeciwerozyjnymi. W rekultywacji wąwozów preferował kierunek leśny
lub zadrzewieniowy, zalecając stosowanie budowli technicznych jedynie w celu bezpiecznego przeprowadzenia spływów
okresowymi liniami ciekowymi – opracował budowlę hydrotechniczną do stabilizowania progów erozyjnych, znaną pod
nazwą „stopień skrzynkowy konstrukcji S. Ziemnickiego”.
Wielką wagę przywiązywał do funkcji zadrzewień jako czynnika stabilizującego fizjocenozę. Pod Jego kierunkiem opracowane zostały wytyczne do zakładania zadrzewień przeciwerozyjnych.
Wiele obiektów doświadczalno-wdrożeniowych (np.
urządzonych w systemie tarasów naorywanych) nie przetrwało z racji zmian technik uprawy. Pozostały – i służą
jako poligony badawcze i dydaktyczne – takie obiekty, jak:
wąwozy zrekultywowane w systemie zabudowy technicznobiologicznej (Opoka Duża, Werbkowice, Elizówka, Węglinek); zadrzewienia śródpolne (np. w Nowosiółkach koło
Chełma).
Fascynacja tematyką erozyjną sprawiła, że w 1965 roku
prof. Stefan Ziemnicki zainteresował się zwałowiskiem zewnętrznym kopalni siarki w Piasecznie, gdzie na stosunkowo
niewielkiej powierzchni, w dużym natężeniu i różnorodności
występowały procesy erozji wietrznej, wodnej oraz ruchów
masowych. Dzięki temu wiedza i doświadczenie Profesora
– autorytetu w dziedzinie rekultywacji terenów zdewastowanych erozją wodną została wykorzystana w rekultywacji
nieużytku pokopalnianego. Zwałowisko w Piasecznie, zrekultywowane metodą „leśnej rekultywacji docelowej”, jest
miejscem długookresowych badań ekologicznych, odbywają
się tu ćwiczenia terenowe studentów, konferencje naukowe
i branżowe.
Do ostatnich chwil swego intensywnego życia prof. Stefan Ziemnicki był bardzo aktywny w działalności naukowej
i organizacyjnej – zmarł nagle przygotowując zakres prac do
wykonania w czasie planowanego na przyszły dzień wyjazdu
do obiektów doświadczalno-wdrożeniowych. W badaniach
erozji oraz w technikach rekultywacji, stosował metody nowatorskie, kompleksowe. Posiadał cenny dar przekonywania
oraz dobierania interdyscyplinarnych zespołów naukowców
i praktyków do realizacji swoich zamierzeń. W dziedzinach
nauki które uprawiał, dla wszystkich, z którymi współpracował był niekwestionowanym autorytetem. W ochronie i rekultywacji gleb, zabudowę techniczną traktował jako element
pomocniczy (np. biodegradowalne konstrukcje faszynowe),
wspomagający jedynie w początkowych fazach proces rekultywacji biologicznej. Przykładami takich rozwiązań i trwałymi pomnikami rekultywacyjnej działalności prof. Stefana
Ziemnickiego są lasy i zadrzewienia na gruntach wcześniej
zdewastowanych przez erozję wodną (np. w Opoce Dużej),
jest nim także las pokrywający zwałowisko pokopalniane
w Piasecznie.
Dr hab. Tadeusz Węgorek prof. nadzw. UP
Katedra Melioracji i Budownictwa Rolniczego
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Podobne dokumenty