29 wrzesień 2014 08:27 Piknik w stuletnim sadzie za nami
Transkrypt
29 wrzesień 2014 08:27 Piknik w stuletnim sadzie za nami
Jesteś tutaj: Aktualności > Piknik w stuletnim sadzie za nami 29 wrzesień 2014 08:27 Piknik w stuletnim sadzie za nami Mamy Noc Świętojańską w Niewieścinie, mamy święto Pieczonego Ziemniaka w Serocku, a od tego roku w kalendarzu imprez pojawił się Piknik w stuletnim sadzie z jabłkiem w tle. Organizacji imprezy podjęło się Towarzystwo Rozwoju Gminy Pruszcz pozyskując środki finansowe z KSOW w ramach konkursu "Wieś na weekend". - Naszym głównym celem była promocja walorów kulturowoprzyrodniczych Topolna. Chcieliśmy pokazać ludziom potencjał tkwiący w tej klimatycznej wsi. A że Dolina Wisły słynie z tradycji sadowniczych uwagę skierowaliśmy na JABŁKO i certyfikowany, ekologiczny sad Wioletty i Wojtka Zielińskich. W takiej to scenerii postanowiliśmy zrealizować pomysły, które zrodziły się w głowach wielu osób.- mówi koordynator projektu Alina Malanowska. http://www.pruszcz.pl/blog/1_340-piknik_w_stuletnim_sadzie_za_nami.html Strona 1/4 Pokazy kulinarne Renaty Osojcy,Tomasza Weltera, Cukierni F&F okazały się strzałem w dziesiątkę. Publiczność z zainteresowaniem obserwowała przygotowanie brukwianki na gęsinie w kociołku nad ogniskiem. - To smak z mojego dzieciństwa – komentował pan Janek. Natomiast kulinarne perełki wychodzące spod ręki Tomasza Weltera budziły podziw i zdumienie. Wiele emocji wzbudziły też popisy konkursowe pań z aktywnych KGW: Brzeźnianki, Topolanki, KGW Łowin, Ale! Zawada. Według jurry w składzie Tomasz Welter, Magdalena Mikulska-Pastewska oraz Przemysław Sznajdrowski, najsmaczniejszą polędwiczkę z jabłkiem przyrządził zespół z Łowina, któremu szefowała Agnieszka Klucznik. Swoich sił w plenerowej kuchni spróbowali też panowie smażąc naleśniki z jabłkiem. Atmosferę podkręcał niezastąpiony konferansjer Maciej Pszczoliński bawiąc publiczność dobrym żartem. Temat przewodni pojawił się też w prelekcji dr Aleksandry KleśtyNawrockiej na zastosowanie w kuchni tradycyjnych receptur z wykorzystaniem jabłek. Osoby zainteresowane tematem, słuchali wykładu siedząc na ławeczkach w sadzie i rozkoszując się nadwiślańskim klimatem. Uczestnicy pikniku uczyli się też podczas edukacyjnych spacerów po sadzie jak wyhodować zdrowe jabłko. Można była zakupić jabłka i skosztować świeżo tłoczonego soku. Skoro mówimy o promocji lokalnych dobrodziejstw nie zabrakło też produktów ze "Szlaku Tradycji i Smaku" LGD Zakola Dolnej Wisły. Smakiem i zapachem kusiły Miody z Pasieki Gucio państwa Stożek, Malina z Parlina Arlety Bizoń, przetwory z dyni i mniszka lekarskiego Genowefy Drews. Tuż obok Towarzystwo Przyjaciół Dolnej Wisły prezentowało swoje jabłka i soki. W sadzie pojawiły się również wyroby lokalane, które cieszą się uznaniem nie tylko na terenie naszej gminy. Degustację wędlin królewskich z Niewieścina przygotowali państwo Sznajdrowscy, a słodkości cukiernicze zaprezentowała cukiernia F&F z Łowina. http://www.pruszcz.pl/blog/1_340-piknik_w_stuletnim_sadzie_za_nami.html Strona 2/4 Natomiast nowością wypływająca na nasz "lokalny ryneczek", zdobywającą podniebienia smakoszy okazała się Szarlotka Ojców Paulinów, sztandarowy produkt Topolanek. - Tajemnica tkwi w starej recepturze, i w legendzie – mówi Renata Osojca – Paulini częstowali tą szarlotką pielgrzymów, przybywających w XVII do Topolna. W ramach poszukiwania tradycyjnych, jabłkowych smakołyków ogłoszono konkurs na wypieki i przetwory. Jury w składzie: Marek Szczygielski, Dariusz Fryckowski oraz Dariusz Wądołowski odkryli talent Joanny Zielińskiej, która przygotowała rewelacyjną tartę jabłkowoorzechową. Natomiast w kategorii przetworów mistrzynią okazała się Monika Zioła z dżemem dyniowo - jabłkowym. Obok aranżacji smaków i zapachów przygotowano też coś dla duszy uczestników pikniku. Albowiem z kart starych ksiąg wiemy, że gość w Topolnie to pielgrzym... Dlatego też w Sanktuarium NMP odbył się koncert organowy siostry Imeldy, a ks. Andrzej Regent opowiedział o barwnej i ciekawej historii kościoła. Zadziało się też na scenie. Imprezę uświetnił zespół Rockers oraz ks. Przemysław z przyjaciółmi. Natomiast zieleń pleneru przełamała Orkiestra Dęta z Koronowa, wykonując piękną musztrę paradną. Swoistą atrakcję dla dzieci i nie tylko, przygotowało Stowarzyszenie DOMINIUS . Na grodzisku Talerzyk, z widokiem na piękną Dolinę Wisły toczyło się średniowieczne życie... Należy też wspomnieć, że z tego miejsca rozpoczął się bieg przełajowy po złote jabłko. Uczestnicy pokonali 5 km, biegnąc pięknymi zakątkami Topolna. Pierwszy do sadu przybył Tomasz Pipowski, drugi był Paweł Dzierliński, a trzeci Szymon Kuzioła. Impreza spotkała się z zainteresowaniem i pozytywnymi opiniami. Parking wypełniły auta na bydgoskich, świeckich i grudziądzkich rejstracjach. - Mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się również pozyskać pieniądze na organizację pikniku, co pozwoli na wprowadzenie tego wydarzenia w regionalny kalenarz imprez – mówi Adam Pszczoliński, http://www.pruszcz.pl/blog/1_340-piknik_w_stuletnim_sadzie_za_nami.html Strona 3/4 prezes TRGP – Cieszy nas, że udało nam się wciągnąć do współpracy tak wiele osób, firm i stowarzyszeń. Partnerzyt projektu: firma PYCHOTA ,GOKSiR Pruszcz, W.W Zielińcy, OSP http://www.pruszcz.pl/blog/1_340-piknik_w_stuletnim_sadzie_za_nami.html Powered by TCPDF (www.tcpdf.org) Strona 4/4