Wielki Post 2011

godz.
Duszpasterz: ks. Tadeusz Białas COr
w każdą niedzielę
12.30
Pierwsza i druga niedziela
Trzecia sobota miesiąca
9.30
19.30
Pierwsza niedziela miesiąca
18.30
Flat 1, 30 Sackville Road,
Hove, East Sussex, BN3 3FB
t. 01273 720 069
m. 07789 897 003
E-mail: [email protected]
Porządek Mszy Świętych
Brighton
BN1 3FH
Crawley
RH11 7QD
Hastings
St. Mary Magdalene
Upper North Street
Queen of Heaven
Stagelands, Langley Green
TN34 3EY
Our Lady Star of the Sea
High Street
Redhill
St. Joseph
122 Ladbroke Road
Druga niedziela miesiąca
19.00
St. Agnes
10 Whitley Road
Trzecia niedziela miesiąca
18.00
St Augustine
Crescent Road
Czwarta niedziela miesiąca
19.30
Ostatnia sobota miesiąca
19.00
RH1 1LF
Eastbourne
BN22 8NE
Tunbridge Wells
TN1 2LY
Burgess Hill
RH15 8EL
St. Anne’s Convent
92 Mill Road
Ogłoszenia
1. Środa Popielcowa ( 9 marca ) Msze sw o godz 10.30 w Domu
Polskim w Hove, o 18.45 w Crawley oraz o godz. 20.30 w
kosciele w Brighton.W tym dniu obowiązuje post ścisły.
2. W czasie Wielkiego Postu przed Mszą sw niedzielną okazja do
uczestniczenia w nabożeństwie Drogi Krzyżowej – godz 12.10. W
piątki Droga Krzyżowa po Mszy sw.
3. Obiad w Domu Polskim - bezpśrednio po Mszy sw niedzielnej- 13
marca, 10 kwietnia oraz 8 maja.
4. Zachęcam do udziału w Adoracji Najświetszego Sakramentu –
piątek - Dom Polskim od godz 19.30
5. Bardzo serdecznie dziękuje za miłe przyjecie kolędowe. Był to
dla mnie osobiscie radosny czas poznawania waszych rodzin a
także okazja do wspólnej modlitwy. Każdy z nas doświadcza
trudności a nawet kłopotów i tym bardziej obejmuje
was
wszystkich moją codzienną modlitwą. Jeśli kogoś pominąłem to
proszę się przypomniec, bo nic nie stoi na przeszkodzie aby dalej
w Wielkim Poście odwiedzać wasze rodziny i z wami się pomodlić.
Tel 07789897003 v [email protected]
6. Kurs wiedzy religijnej 2011 odbędzie sie 25 marca w Notthingham.
„ Bioetyka i konfesjonał”. Wykłady poprowadzi bp. Józef Wróbel.
7. Rekolekcje wielkopstne połączone ze spowiedzią wielkanocną
odbędą sie od 11 do 12 kwietnia.
8. Katecheza przygotowująca do zawarcia małżeństwa rozpocznie sie
7 kwietnia w Domu P. o g. 19.00 (78 Farm Road Hove BN3 1FD )
9. Zachęcam do zamawiania intencji mszalnych za żyjących i
zmarłych.
Nr 2 /2011 Marzec
Wielki Post i wielkie powroty.
Ale powroty gdzie? Nie gdzie, ale do kogo! Gdy medytujemy w
tym czasie nad przypowieścią o Synu marnotrawnym, nie możemy
nie zauważyć, że Jezus opowiada o wracaniu: do Ojca, do swego
brata, ostatecznie do samego siebie.
Ten, kto sądzi, że skończył, jest skończony. Jakież to prawdziwe. Ci,
którzy sądzą, że zakończyli podróż, zgubili drogę. Ci, którzy sądzą, że
osiągnęli cel, zgubili go. Ci, którzy sądzą, że są święci, są demonami.
Ciągle tęsknić, czekać, żywić nadzieję, oczekiwać - oto istota życia
duchowego - pisał w książce, opartej na przypowieści Łukaszowej,
Powrót syna marnotrawnego ks. Henri Nouwen.
Człowiek może się spełnić i być szczęśliwy tylko w relacji do kogoś tak zostaliśmy stworzeni, na obraz i podobieństwo Boga, który jest
relacją Trzech Osób. Nawracanie musi się wiązać zawsze z kimś.
Nie można się nawrócić jedynie na coś, z czegoś... to zbyt
horyzontalna perspektywa. Jeśli osoba jest tajemnicą, a Bóg
nieskończoną, to nawracanie nie ma końca, bo miłość zawsze ma
jeszcze coś do dania z siebie i do odkrycia dla siebie w drugim.
Zobaczmy, do kogo możemy powrócić:
Do Boga, który jest moim Ojcem. Wstanę i pójdę do mojego ojca
ipowiem mu: Ojcze, zgrzeszyłemprzeciw niebu i przed obliczem twoim...
(tłum. R. Brandstaettera). W pierwszej prefacji eucharystycznej Wielkiego Postu na dzień powszedni słyszymy zachętę, aby gorliwie
oddajgc się modlitwie i dziełom miłosierdzia, przez uczestnictwo w
sakramentach odrodzenia osiągnęli pełnię dziecięctwa Bożego... Nie chodzi
chyba o to, żeby egocentrycznie sobie udowodnić na koniec okresu
pokuty, że dałem radę. Bo jeśli myślę w odniesieniu tylko do siebie, że
„dałem sobie radę", bo się wymodliłem, odpokutowałem, to znaczy, że
jednak nie poradziłem sobie, pozostając zamknięty na to, co
najważniejsze. Mam się zmienić dla Kogoś, wiedząc, że ostatecznie
tylko On może mnie naprawdę przemienić według swego zamysłu i
wyboru. (por. Ef 1,3-14). Młodszy syn z przypowieści wraca do Ojca
całkowicie ogołocony, pozostało mu tylko pragnienie powrotu - z tego
jednego nie został obdarty. Nikt nie jest w stanie wydrzeć Boga z serca
człowieka, jeśli ten dobrowolnie z tego nie rezygnuje, wchodząc w grzech.
W przypowieści o Synu marnotrawnym jest też starszy syn, który
fizycznie nigdzie nie musi wracać, choć mentalnie jest daleko od
swego ojca: na to rozg niewał się i nie chciał wejść do domu (Łk
15,2ó). Nie wie, że jest kochany, nie ufa i stąd czyni ojcu wyrzuty.
W końcu wezbrały w nim do ostateczności długo skrywane uczucia:
tyle lat ci służę i nigdy nie wykroczyłem przeciw twoim rozkazom. Ty
jednak nigdy nie dułeś mi koźlęcia, bym się weselił z moimi
przyjaciółmi... Długo będzie musiał wracać do ojca z krainy
wyrzutów, żalu, smutku, wściekłości. Jest sprawiedliwy, ale z dala
od ojca.
Do człowieka, który jest moim bratem. Bracia, młodszy i
starszy, wracając do ojca, muszą dostrzec w końcu także siebie,
przebaczyć sobie, przyjąć to, co już mają. A mają również rany we
wspólnej relacji.
Wyobraźmy sobie rozżalonego starszego brata. Pewnie nie ma
zamiaru spojrzeć na młodszego i myśli sobie „ten pogardził kiedyś
domem, ojcem, mną, roztrwonił pieniądze i dobre imię, a teraz jest
przyjmowany jak pan!". Czeka go długa droga powrotu do brata,
by wraz z nim weselić się i świętować, skoro... umarł był, a ożył.
Zaginął, a odnalazłsię. Ludzie powinni ciągle na nowo sie odnajdywać
bo są od siebie w tylu sprawach bardzo daleko, nie rozumieją się,
są sobie obojętni. Trzeba nawrócić się z krainy, gdzie są jacyś oni, nie
nasi i powrócić do domu, gdzie nikt nie jest już obcy. A ty
nawrociwszy się, utwierdzaj swoich braci (Łk 22,32).
Wracając autentycznie do Pana Jezusa, nie można nie wracać do
siebie nawzajem, choćby tylko i aż... z żalu, złości, goryczy,
celebrowania własnych ran. W Wielkim Poście lepiej zjadać mięso, niż
nie chcieć zaprzestać pożerania innych!
Do samego siebie, który jestem dzieckiem Bożym. Bracia,
młodszy i starszy, mają też długą drogę powrotu do samych siebie.
Człowiek tęskni za sobą, za spotkaniem z samym sobą w całej pełni.
Marzy, by w końcu odpowiedzieć sobie samemu, kim jest, dokąd
zmierza, czego pragnie? To pytania, które stawiane w obliczu Boga,
nawet jeśli przynoszą bolesne odpowiedzi, to wyzwalają mnie, bo jest
to prawda o mnie, bez potępienia czy osądzania. Ile problemów
mamy z przyjęciem siebie (Ile rzeczy nas niepokoi i wywołuje lęk?).
Człowiek będzie jednak niespokojny w tych pytaniach i nie spocznie w
sobie, dopóki nie spocznie w Bogu. Księga Apokalipsy mówi, że
jedynie Baranek zabity może otworzyć księgę życia, w której
zapisana jest cała moja historia i cały szczęśliwy zamysł Boży względem
mnie (por Ap 5,1-14). Biblia Jerozolimska pięknie oddaje klimat
nawrócenia: odnajdźcie swoją pełnię w Duchu. Pojednawszy się z
Bogiem, każdy z nas musi pojednać się z samym sobą i wykonać w
stosunku do siebie gest przygarnięcia.
Wrócić do siebie, to pokonać żal, rozgoryczenie, smutek, które
zatruwają nasze życie. Ojciec Nouwen pisał: Rozżalenie jest bardzo
realnym wyborem. Wielu ludzi je wybiera. Seria strat łatwo wywołuje
rozczarowanie, złość, zgorzknienie... Im bardziej się starzejemy, tym
mocniej możemy odczuwać pokusę, by powiedzieć „życie mnie oszukało.
Nie ma dla mnie przyszłości, nie ma żrzdnej nadziei... "Rozżalenie jest
jedng z najbardziej niszczgcych sił w naszym życiu, może stać się
sposobem życia.
Młodszy syn wraca do ojca i widzi z niedowierzaniem, jak On
sam wzruszył się miłosierdziem, a podbiegłszy, rzucił mu się na szyję i
ucałowałgo. Myślał o sobie jak najgorzej, a ojciec przypomina mu o
jego niezbywalnej w jego oczach godności, obdarowując go
atrybutami
przynależnymi
jedynie
ukochanemu
synowi:
najpiękniejsza szata, pierścień i sandały. Starszy zaś musi odkryć,
że jest wolny i że w tej wolności może kochać, a nie tylko wykonywać obowiązki. Jest przy ojcu, od którego tyle może otrzymać: a
ojciec mu odpowiedział „dziecko, ty zawsze jesteś ze mng i wszystko, co
moje, jest twojq własnością”. Musi przyznać się przed samym sobą, że
nie jest samowystarczalny. Trudny jest powrót, który wiąże się z
nauką stawania przed drugim ze swoimi potrzebami. Starszy syn
musi nauczyć się prosić, przekraczając w ten sposób swoją
samotną niezależność.
Wielki Post to czas dla chrześcijanina, by pozmagał się z samym
sobą na pustyni. Ale na niej zmaga się też, i to w moich pokusach,
sam Chrystus. Przy Chrystusie, który czuwa nade mną, sam na
sam ze sobą mam rozstrzygnąć, kim naprawdę jestem? Wciszy
możemy wyznać i stancić wobec przepaści między głębią naszego
istnienia, którri konsekwentnie lekcewa- żymy, a jego powierzchnig,
która jest niewierna naszej własnej rzeczywistości (T. Merton), abym
odkrył szczęśliwie, że nie jestem stworzony przez innych ludzi, lecz
przez Boga. W drodze do Jerozolimy zabiera mnie też na Górę
Przemienienia. Nie muszę się więc osądzać przez porównanie z
innymi ludźmi: kiedy znowu zaczynasz w duchu porównywać, powinieneś znaleźć „pusty czas" na medytację, w ten sposób przerywajqc
błędne koło twoich jałowych rozważań i wkraczajgc w głębię własnej
duszy. Tu spotkasz się z Tym, który był, nim przyszedłeś na świat,
który kochał cię, nim ty mogłeś kochać, i który dał ci twoje włusne
„ja", nim możliwe było wszelkie porównanie (H. Nouwen). Na
Taborze Piotr wyznał: dobrze że tu jesteśmy. To nie kwestia
miejsca, lecz doświadczenia. W drodze do Jerozolimy, na pustyni
mogę poznać zastraszającą prawdę o sobie, dlatego ważne jest, by
usłyszeć, co Chrystus mówi o mnie, ukazując na Taborze
rozświetlającą moje serce prawdę. jeśli odważę się podjgć tę podróż
w celu poznania siebie (pustynia i Tabor), wówczas odkryję jak
jestem mały, nieporadny i ograniczony, lecz poznam również, że
cały jestem kochany i ceniony... Albowiem w sercu naszego istnienia
jest Bóg..., który znajduje upodobanie w obdarzaniu miłościg i w
przebaczaniu, i którego dobroć możemy smakować (T. Radcliffe
OP). {O. Maciej}
Planowane święcenie pokarmów w Wielką Sobotę oraz
Msze sw w Uroczystość Zmartwywstania Pańskiego!
ZAPROSZENIA
1.Jezeli wiara straciła dla Ciebie smak... Bóg nigdy nie był dla
Ciebie kimś bliskim... Brakuje Ci radości, miłości i pokoju...
Pragniesz osobiście spotkać Jezusa -- to katolicka wspolnota
Cor et Lumen Christi, zaprasza Cie na weekendowe rekolekcje
zwane Kursem Filip w dniach 18-20 marzec lub 11-13 listopad.
Czas
spowiedzi,
Mszy
Sw.,
radosnych
nauczan,
dobrego
jedzenia i odrobina sportu sprawia ze juz ponad 2,5 tysiaca
Polakow mialo wspanialy czas z Bogiem i innymi. Wiecej
informacji:
[email protected]
lub
kontakt
[email protected]
z
Adamem
albo
http://www.coretlumenchristi.org/mdp.htm
Tunbridge
Wells
Brighton
Crawley
Eastboure
St Augustine Church,
Crescent Rd.
St. Mary Magdalene Church,
Upper North Street/parking
za kościołem/
Our Lady Queen of Heaven,
Stagelands, Langley Green
St. Agnes, Whitley Road
9.00
10.0012.30
12.30 i
13.15
15.00
Uroczyste Msze Św. w Niedzielę Zmartwychwstania P.
Our Lady Queen of Heaven,
Crawley
9.30
Stagelands, Langley Green
St. Mary Magdalen Church,
Brighton
12.30
Upper North Street
St Augustine Church,
Tunbridge
19.30
Crescent Road
Wells
2. Zajęcia muzyczno ruchowe w języku polskim dla dzieci
odbywają się we wtorki od godziny 11.30 -12.30 w Polskim
Domu 78 Farm Road Hove
www.mmmg.co.uk, [email protected]
Zajęcia w Polskiej Grupy Przedszkolnej Kubuś Puchatek
odbywają się w poniedziałki od godziny 11.30 do 13.15 w
Polskim
Domu
78
Farm
Road
Hove
BN3
1FD;
www.kubuspuchatek.co.uk; [email protected]
Marta 07882975495